Wysłany: Czw 19:57, 06 Maj 2010 Temat postu: 7 maja Kijów zdobyty!
7 maja bolszewicy uchodzili w nieladzie.
Polacy zajeli Wapniarke .Pozniej Wasylkow...
>>>>
Rano polski patrol zwiadowczy wjechal do Kijowa tramwajem!
Oczywiscie byl to tramwaj konny wiec bez przesady ze prad tam dzialal.Ale skoro tramwaj byl to po co na pieszo?
Wojska polskie i ukraińskie wkraczają do Kijowa, Chreszczatyk 7 maja 1920
W pare godzin pozniej znalazly sie w Kijowie oddzialy:
1DP Legionow
15 DP Wielkopolskiej
6D Ukrainskiej.
Rozpoczal dzialalnosc Rzad Ukrainskiej Republiki Ludowej.
Ukraincy niespodziewanie dostali kolejna szanse po zmarnowaniu wszystkich poprzednich.
>>>>>
I to byl wielki sukces!Nie zdobycie tego czy owego tylko CO SIE ZA TYM KRYLO.Nie zabor i dla siebie!Takich zdobywcow w historii to bylo na peczki ale wiatr rozwial ich zdobycze...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 18:38, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Naczelny Wódz przybyl do Kijowa w dziesiec godzin po jego zdobyciu.
W miescie odbywala sie defilada.Ludnosc oczywiscie byla zachwycona po przejsciach z bolszewikami ze ich ktos usunal i owacyjnie witala zolnierzy!
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzis wlasnie jest ten dzien czyli 90 rocznica!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 16:34, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
I tak swietujac ta wielka rocznice warto poddac sie refleksji.
O madrosci czy tez wielkosci konkretnej osoby a wiec i polityki decyduje perspektywa czasu.A wiec co z niej zostalo dzis...
I tutaj dopiero widzimy.
Zwiazek Radziecki zdechl zostawiajac po sobie brud smrod i miliony niepogrzebanych zwlok...
Natomiast powstalo panstwo Ukraina.Czyli takie o jakie chodzilo wtedy.
Rzecz jasna jest to panstwo obecnie wulgarne prymitywne siermiezne.
W ogole wiecej mozna mowic o wadach niz zaletach z kultem UPA na czele.
Oczywiscie.Ale przeciez nie mowimy ze to jest ideal.
Pytamy CZY TA POLITYKA BUDOWY TEGO panstwa okazala sie perspektywiczna.To znaczy czy to panstwo okazalo sie przyszlosciowe?
I wiemy ze panstwo radzieckie ktore chwilowo zagrozilo nawet swiatu i na ktory byly skierowane oczy swiata wydawalo sie takie perspektywiczne.A jaks tam Ukraina?Przystawka pozarta przez radzieckich to co tam...
Tymczasem jak zwykle to co podziwial swiat zdechlo smiercia potworna a niepozorna Ukraina powstala.
Jasnym jest zatem ze polityka okazala SIE SUPER EKSTRA HIPER madra i przewidujaca wyprzedzajaca epoke...
Tu ktos moze palnac a Zwiazek Euro-radziecki?Wszak oni zlikwiduja narody i stworza kolchoz wspolny.Czyli Ukraine tez.I bedzie jeden narod Euro-kolchozowy...
Nonsens.
Wszak wiemy ze Eurokolchoz pada i bankrutuje.Jest on tego samrgo typu co ongis kraj radziecki ktory juz padl.Tam nawet Belgia juz faktycznie nie istnieje tylko Belgia czy Flamandia.
Sytuacja jest jasna.WSZYSTKO IDZIE KU NARODOM.Afryka Azja wszyscy sie wyzwalaja.Po 89 Europa Wschodnia .Oczywiscie zarowno radzieckie jak Euro-radzieckie proby pojscia POD PRAD sa przeciw naturze.Ale wojna z natura konczy sie katastrofa imperium.A POJAWIA SIE JESZCZE WIECEJ PANSTW NARODOWYCH.Tak i w UE mozna liczyc ze jak to padnie to oprocz Walonii Flamandii powstana Szkocje Walie Katalonie Lombardie itp...JESZCZE WIECEJ PANSTW!
>>>>>
Sprawa jest jasna wszelkie zjawiska takze polityczne postepuje wedle SINUSOIDY:
Czyli nie ida prosto naprzod tylko niekiedy wystrzeliwuja w gore ale i spadaja w dol.W ogole lepiej to widac na wykresie gieldy:
Wiemy ze gielda liczona w stuleciach ZAWSZE ROSNIE ale nie w krotkich odcinkach.Podobnie z historia.Zreszta wykresy sa podobne bo ten sam swiat i te same zasady.
>>>>>
Z tego wynika ze nic nie jest zakonczone.Sprawa Ukrainy bedzie jeszcze rosnac ( i oczywiscie Polski).I ku lepszym formom.Wszystko co temu przeszkadza bedzie chwilowe jak kryzys.Tak samo z UE.
Wiemy natomiast ze dobro w koncu zwyciezy.
I tutaj widzimy JAK TRAFNE BYLY KONCEPCJE PIŁSUDSKIEGO.NA TYSIACLECIA!O ile nie na zawsze.Bo jak zajrzymy do Biblii to tam jest :
A KRÓLESTWU JEGO NIE BĘDZIE KOŃCA!
Bóg nie przewiduje konca swiata!Owszem Nowa Ziemia tak ale nadal Ziemia!A na niej Narody!
Rok 1920 byl wprawdzie pieknym ale jednak niedoskonalym przejawem tego co bedzie.Ten czesciowy triumf byl zapowiedzia calosciowego i WIECZNEGO triumfu jaki nastapi wraz z przyjsciem Jezusa.Wtedy zniknie WSZELKA niewola i wszyscy beda juz wolni NA ZAWSZE!
A tymczasem radujac sie przyszloscia mozemy radowac sie przeszloscia.
Np. w zdjeciach:
General Rydz-Smigly gratuluje Atamanowi Symonowi Petlurze i jego Rzadowi na stacji kolejowej w Kijowie.
General Rydz Smigly odbiera defilade Wojska Polskiego w Kijowie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach