6 XI katastrofa Ukrainy.

BRMTvonUngern

Tymczasem po oddaniu Rosji Kijowa sytuacja Ukrainy stawala sie katastrofalna...Wojsko zniechecone zaczelo sie rozlatywac...
A tu ...
Zaraza...
Tyfus...

Wymarla POLOWA ARMII!!!
Gdy Halicjan bylo 50 tys w sierpniu to w grudniu 25 tys.To samo z oddzialami Petlury...
Od razu pojwilo sie pytanie ,,Kto winien?''.
Oczywiscie...
Polacy...
Pilsudski rozkazal rozsiewac zaraze aby zniszczyc Galicjan (jak pamietamy Pilsudski robil wszystko aby ich ratowac ale coz tam prawda).
Tylko pojawia sie pytanie skad Polacy mieli zarazki?
To oczywiste!Polacy maja konszachty z Francuzami a ci maja Instytut Pasteura.Polacy zalawili sobie u Francuzow zarazki i rozpowszechnili...
>>>>>
Oczywiscie byly tez plotki wewnetrzne ze przywlekli to Galicjanie.
My mamy wspomienia swiadczace ze tyfus szalal juz podczas gdy Galicjanie probowali odebrac Lwow w 1918.
Na przyklad ksiadz Marian Barg pozniej brat Piotr Paulin z Jasnej Gory znany pozniej z organizacji sanktuarium na Siekierkach:
http://www.ungern.fora.pl/wiara-ojcow-naszych,4/matka-boza-siekierkowska,1724.html
akta AJG297g...
Po moim urodzeniu ... mojej matce we snie zjawia sie Najświętsza Maryja Panna-mowiac ,,daj mi to swoje dziecko'' przy tym bierze je w Swoje Ręce.
Zrozumieli ze ma byc ksiedzem.I rzeczywiscie dzieciak chcial byc ksiedzem ale w zgromadzeniu Maryjnym.
>>>>>
Widzimy tutaj jak dawniej ludzie zyli blisko Boga i takie wydarzenia byly normalne.Matka Boza mowila co bedzie dla dziecka najlepsze wiec oni nie kombinowali i nie klopotali sie tylko od razu stosowali!Obecnie ludzie odcieci od Boga materializmem wioda bezsensowne zycie pelne blednych decyzji a wiec bolu i trudu ktorego mogli by jak widac uniknac...
>>>>
Jako kaplan i wikary w kosciele parafialnym w Tarnopolu od 1917...w czasie okupacji ukrainskiej wsrod okrucienstw i szalejacej epidemii tyfusu plamistego,kiedy to szpitale i szkoly przepelnione byly tysiacami ciezko chorych,postanowilem jako ofiara przeblagalna umrzec,ale to z tesknoty i bardzo goracej milosci ku Matce Najswietszej...
(Zapewne juz taki byl koszmar ze chcial do Nieba).
Latwa to byla sprawa (poniewaz poslugiwal chorym i sam byl zarazony chodzac na spowiedz z 42' goraczki).
Na sama wigilie Bożego Narodzenia- w pelnej przytomnosci-nadeszla agonia-ku mej najwyzszej radosci-przed pasterka otrzymuje (Ostatnie Namaszczenie zapewne) od ks.Baziaka ktory zegna sie ze mna.Oczekuje teraz zjawienia sie Najświętszej Maryi Panny-bylem pewny ze przybedzie do konajacego.
....
I przyszla w swym wiernym obrazie Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Ucieszylem się bardzo , ze wkrotce juz bede przy swej Matce Ukochanej.
>>>>>
Jak widzimy ofiara zostala przyjeta tak jak dawna ofiara Abrahama...
>>>
A tymczasem ...
niestety...
uslyszalem ...
zdanie :
,,Proś Mnie o życie.''
Exclamation

Zaczalem wtedy prosic i blagac...Ja nic dla siebie prosic nie bede, ja chce umrzec !
>>>>>
Juz nie raz mowilem o tym jak swieci chca umrzec aby byc jak najszybciej w Niebie.Jak juz ktos doswiadczyl nieba czy nawet widoku Samej Matki Bożej to juz nic go nie zachwyca na Ziemi!Dlatego zreszta Bog tylko niewielu ukazuje Niebo bo to oznacza praktycznie ze trzeba juz tam kogos zabrac!Bo na Ziemi sie meczy.
A Matka Boża:
,,A jednak proś Mnie o życie.''
,,A jednak proś Mnie o życie.''
,,A jednak proś Mnie o życie.''
>>>>>>
A on nie chce!
Wreszcie Matka :
-Nieczego się nie obawiasz?
-NIE!
(Maryja wskazala reka)
-A widzisz te kartke z dwoma intencjami mszalnymi nie odprawionymi?
200 LAT CZYŚCA.
Zawolalem przerazony:
-Matuchno moja Jedyna-200 lat czysca bez Ciebie-
-nie -nie,pozwol ze odprawie te dwie msze swiete.W tej chwili odsunalem gromnice,ku konsternacji siostry zakonnej i powiedzialem glosno-ja bede zyc.
>>>>>
I tak pod presja zdecydowal sie zyc na Ziemi.Pozyl jeszcze 55 lat!
Widzimy tutaj czym jest normalne spojrzenie na swiat i GDZIE TO DOPIERO JEST ŻYCIE!I Bog wcale sie nie spieszy zeby tam czlowieka zabrac BO CHCE ZEBY ZGROMADZIL WIECEJ ZASLUG!ABY BYL JESZCZE PIEKNIEJSZY I JESZCZE SCZESLIWSZY!
Te 200 lat czysca oczywiscie Bog mogl w kazdej chwili darowac np. poprzez to ze te msze by odprawil ktos inny!Ale ten ksiadz mogl zrobic jeszcze duzo wiecej dobra!Wiele mszy!
>>>>>>
Takze widzimy ze ewidentnie tyfus to byla kara Boga i jak widac smierc to wcale nie jest zaraz tragedia!To zycie jest tragedia smierc wyzwoleniem!Gdy ktos oczywiscie jest prawidlowo ulozony w zyciu!

BRMTvonUngern

Armia Ukrainska zredukowana do mniej wiecej 1/3 zdemoralizowana oddaniem Kijowa cofala sie przed hordami Denikina.
Nawet Petruszewicz pod presja zgodzil sie podpisac odezwe o walce z Denikinowcami...Ale w sytuacji tyfusu braku amunicji demoralizacji bylo ciezko...
Postepowanie Denikina bylo zwyrodniale.Toczyl on wojne ze wszystkimi (z wyjatkiem Polski bo JESZCZE NA RAZIE sie bal) a wiec z Gruzinami Czeczenami i innymi goralami z licznymi kozakami z Tatarami...
W przypadku Ukrainy lud wzburzalo oddawanie panom ziemi ktora zajeli chlopi.To powodowalo ze powstawaly duze oddzialy chlopskie...Machno,Zelenyj,Gladkij...Dyrektoriat Petlury uwazal za obowiazek wesprzec te powstania...
Co do Ukrainskiej kultury to Denikinowcy :
-zamykali szkoly ukrainskie
-likwidowali gazety w tym jezyku
-ale co wywoluje szok...
GROMADZILI NA STOSACH KSIAZKI I DRUKI W JEZYKU UKRAINSKIM I PALILI!!!!
Zbrodnia wrecz na duszy!I to sie dzialo w sercu Ukrainy...
>>>>
I co w tej sytuacji zrobili Galicjanie?
6 listopada dowodca oddzialow galicyjskich gen.M Tarnawski zawarl uklad o przejsciu ...
....
POD ROZKAZY DENIKINA!
TAK!!!!
TAK!!!
Niszczyciela Ukrainy...
!!!!!
Petruszewicz oddal Tarnawskiego i szefa jego sztabu Szamaneka POD SAD!(Widzimy ze cos zmadrzal od czasu bezmyslnej walki z Polska)...
Nastepcy oskarzonych gen. O.Mikitka i gen. G.Ciric ....
UMOWE PODPISALI PONOWNIE!!!
GALICJANIE ZDRADZILI UKRAINE I PRZESZLI NA STRONE JEJ SMIERTELNEGO WROGA!!!

BRMTvonUngern

Petruszewicz wyjechal na emigracje bo stracil armie...Coz mial zrobic...
Trudno wrecz wypowiedziec glupote tego posuniecia...
Jak juz mowilem hordy Denikina uciekaly juz do tylu a bolszewicy parli do przodu...Halicjanie przeszli na UPADAJACA!!! strone!!!TAK!
Nie dosc ze zdradzili to juz nie mogli nic zyskac!
HANBA CALKOWITA!!!
A dlaczego miedzy innyi przeszli.Denikinowcy obiecali im ze jak juz pokonaja bolszewikow to...
rozprawia sie z Polska...
I to sie spodobalo.
Ciekawa rzecz ze w Polsce bylo sporo zwolennikow Denikina ktorzy dziko atakowali Pilsudskiego ze nie POMOGL tym bandom pokonac czerwonych!!!
Widzimy kompletny surrealizm...
Rzecz w tym ze Polacy wysylali misje ale nie mozna sie bylo dogadac z moskiewskimi imperialistami bredzacymi ze zmartwychwstanie Polski to grabiez ziemi rosyjskiej!TAK!Taki poziom...Nic ich nie nauczyl bolszewizm wiec jak widzimy otrzymali łomot.
>>>>>
Co do sytuacji Ukrainy to:
Bylo 37,5 tys zolnierzy Petlury 50 tys. Galicjan
razem 87,5 tys. zolnierzy.
Z tego na tyfus zmarla polowa.
zostalo 44 tys.
Z tego 25 tys Galicjan przeszlo do Denikina.
Petlurze zostalo 19 tys.
Z tego z 7 tys. chorych...
12 tys. zdrowych...
TO BYL KONIEC UKRAINY...
Z taka armia to juz nie musze mowic ze nie bylo mowy o Ukrainie...
Gdyby Galicjanie zostali bylo by to 30 tys.
W sytuacji gdy Denikinowcy uciekali mozna bylo odzyskac sporo terenu bo byli slabi i podniesc stan armii... No ale jak zdezerterowali to juz byl koniec...
Jedyne co mogl zrobic Petlura to uprawiac partyzantke bez nadziei na zwyciestwo...
>>>>
Teraz juz tylko od dobrej woli Polakow zalezalo czy powstanie Ukraina.Bylo by to jak widzimy danie im panstwa wbrew woli ich samych!
I nawet na takie cos byl gotow Pilsudski!
>>>>
Widzimy tutaj jaka jest prawda.Z reguly wszyscy maja wiele zalow do innych jak im to zaszkodzili.Tak samo na Ukrainie.
Tymczasem prawda jest oczywista.Glownymi sprawcami kleski byli ONI SAMI konkretnie Galicjanie.Wojna nie jest walka z wrogiem tylko z SAMYM SOBA.I TAK JEST Z CALYM ZYCIEM!Tak naucza Kosciol bo tak nakazal Chrystus!Nie szukaj wroga daleko.Spojrz co masz wewnatrz!Nawet w sytuacji oczywistej gdy wrog jest bestialski...
Z kim wygral swiety Ojciec Maksymilian Kolbe?Z Niemcami?Glownie wygral z wlasna natura ktora chciala jesc zyc i przeklinac wszystko w kolo za tak straszne warunki.A jednak duch byl silniejszy!