10-12 września pogrom bolszewików na Wołyniu...

BRMTvonUngern

10 wrzesnia polacy odzyskali w walce z Lietuwinami Krasnopol i Sejny.
Grupa gen.Bałachowicza wziela w wypadzie 330 jencow.
Bolszewicy atakowali miedzy Kamionka Strumilowa i Buskiem forsujac Bug.
19 pp wytrwal az do nadejscia posilkow.
Polacy opanowali Roahtyn osiagajac linie Gniłej Lipy.

>>>>>

Naczelny Wodz przybyl do Brzescia nad Bugiem.Rozmawial z dowodcami o kierunkach operacji bojowych.
Zakonczono przegrupowanie wojsk pod katem zamierzonej ofensywy.
>>>>>

11 wrzesnia nastapila:

Ofensywa Polska na poludniu!
Jaki byl stosunek sil?
Jak pamietamy bolszewikow ocalalo ok 100 tys a Polacy liczyli 300 tys.Ratowalo ich tylko oddalenie Polakow.
Bolszewicy w szybkim tempie majac noz na gardle zaczeli sciagac uzupelnienia.Nowe jednostki oraz swiezo wzietych poborowych.Nie mieli wyjscia.Z dywizji Tuchaczewskiego zostalo 12 po 700-800 bagnetow czyli razem 9000-10000 bagnetow.Na poludniu dywizje (9) liczyly 1500 bagnetow i armia konna zredykowana do 10 tys ludzi razem na polnocy 45 tys na poludniu 50 tys.
Z wyzej wymienionej ksiazki mozna wyczytac:
В своем докладе от 1 сентября командзап сообщал Главкому, что уже через несколько дней он надеется довести боевой состав дивизий 3-й и 15-й армий до 3000 штыков каждая.
>>>>>
Czyli w kilka dni dywizje maja dojsc do 3000 czyli okolo 5 wrzesnia.
Mozna domyslec sie ze z likwidacji taborow uzyskali podwojenie bagnetow.Czyli z 750 do 1500 nastepnie znow mieli podwoic do 3000.
>>>>>
Укомплектование наиболее пострадавших дивизий 16-й армии подвигалось менее быстро
>>>>
Uzuplenianie oddzialow innych amii szlo jednak wolniej....
>>>>>
Командзап рассчитывал к 15 сентября довести боевой состав своих армий до 6000 штыков каждую, и к этому сроку, по его мнению, фронт должен был стать вполне боеспособным.
>>>>>
Ale to nie koniec! 15 wrzesnia wyszedl rozkaz dojscia do 6.000 co mialo byc liczba docelowa.
Jest jeszcze dokument w tej ksiazce rzekomo z 1 wrzesnia.Ale dywizje maja tam kikadziesiat tysiecy bagnetow.A na jedna wychodzi 4-5 tys bagnetow!Jest to falsz bo skoro 1 wrzesnia mialty dojsc do 3000 to nie mogly miec 4-5 a nawet wiecej!Widac Tuchaczewski oszukiwal Kreml aby zatuszowac rozmiary kleski.Tutaj widzicie na zywo ile warte sa dokumenty!Jakis ,,historyk'' dostaje pozwolenie z Kremla na ,,scisle tajne'' ( tam wszystko tajne) dokumenty i sie cieszy.A to oszustwo :O)))
Jednak gdy porownamy te dokumenty wzajemnie sprzeczne to wychodzi nam obraz ile liczyla strednia dywizja.
1 wrzesnia 1500
5 wrzesnia 3000
10 wrzesnia 4000
15 wrzesnia 5000
20 wrzesnia 6000
>>>>>
Tempo zwiekszania szalone bo nie mieli wyjscia.
Dywizje kawalerii Tuchaczewski kazal podniesc do 2400 szabel.
Dzieki takim domyslom mozemy obliczyc sily bolszewikow na poludniu:
9 dywizji strzelcow po 4000 bagnetow 200 szabel i 9000 ludzi ogolem
36.000 bagnetow 1800 szabel 81.000 ludzi.
5 brygad kawalerii kazda ponad 500 szabel = 2700 szabel i 4000 ludzi.
Armia konna liczyla okolo 20.000 ludzi i 12500 szabel.
>>>>
Ogolem wyszlo:
36.000 bagnetow
17.000 szabel
105.000 ludzi.
Polacy mieli 125.000 ludzi i Ukraincy 15.000
razem 140.000
Przewaga o 1/3.Z tym ze zwraca uwage duza ilosc kawalerii u bolszewikow a konni maja wieksza szybkosc a wiec dwa razy wieksza wartosc bojowa.Przewaga liczebna byla wiec mniejsza.Ale u bolszewikow byli to w wiekszosci poborowi z karabinami na sznurkach bez wyszkolenia.
Przewaga Polakow byla wiec duza a Polska nie czekala az bolszewicy dojda do 6.000 bagnetow na dywizje wcielajac kolejnych!
Poprzednie wielkie zwyciestwa powodowaly ze wojna stawala sie dla polakow coraz prostsza!Zwyciestwa kumulowaly sie i polepszaly sytuacje!

Komunikat sztabu jen. z 11 bm

(PAT) Na południowym odcinku frontu oddziały naszej kawaleryi przy współdziałaniu jazdy ukraińskiej zajęły Bukaczowce, Bursztyn i Mastaszyn, biorąc około 200 jeńców i 4 karabiny maszynowe. Kilkakrotne ataki nieprzyjaciela na Rohatyń zostało krwawo odparte.

Na reszcie frontu aż po Brześć Litewski lokalne walki o przebiegu dla nas pomyślnym.

W rejonie Brześcia oddziały nasze w walkach posunęły się naprzód i zajęły linie rzeki Osinówki oraz miejscowości Wielkoryta, Małoryta i Mielniki. Silny atak piechoty bolszewickiej, wspomagany dziewięciu autami pancernymi, na północ od Małoryty, został krwawo odparty. Nieprzyjaciel poniósł ogromne straty w zabitych i rannych. Przyczem wzięto wszystkie auta pancerne, 26 karabinów maszynowych oraz 50 jeńców, zupełnie pijanych. Ataki bolszewickie na stacye kolejową Żabinka odparto, zadając ciężkie straty przeciwnikowi.

Na reszcie frontu lokalne utarczki i żywa działalność patroli wywiadowczych.

12 wrzesnia grupa uderzeniowa mjr. Włodzimierza Mazur-Bochenka A BYŁ TO ODDZIAŁ ZMOTORYZOWANY zajela niespodzianie Kowel na tylach bolszewikow!Objechali bocznymi drogami.Sztaby dywizji bolszewickich w panice uciekly!
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilkanascie godzin pozniej piechota gen.Krajowskiego 7 i 18 DP z 3 Armii gen.Sikorskiego dotarla do Kowla.
Na polnoc od Hrubieszowa Polacy przeszli Bug.
Na wschod od Brześcia zajęły Kobryń biorąc 180 jeńców z 48 i 57 Dywizji Strzelcow.
Oddzialy bolszwickiej XII Armii w poplochu przemykaly za Styr...
Ledwie dociagneli sily z 1500 bagnetow do 4.000 a tu znow katastrofa!