Wysłany: Czw 17:48, 13 Sie 2009 Temat postu: 10-12 VIII Zdobycie Winnicy.
10 sierpnia ofensywa trwala w calej pelni.Bolszewicy się cofali.
Polacy zajeli Kojdanow i Stolpce:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie siegaly wtedy 3 tys ludzi!
Takie to byly miasta !
:O))))
11 sierpnia aby zapobiec koncentracji bolszewikow Wojsko Polskie rozpoczelo ofensywe na Wolyniu rowniez.
12 sierpnia bylo Swieto Zolnierza (jeszcze nie bylo oczywiscie 15 sierpnia :O)))
Pilsudski z tej okazji powiedzial:
,,nie chce tu mowic o demokratycznosci wojska.Armia musi byc przesiaknieta wola i indywidualnoscia i jako taka organizacyjnie domokratyczna byc nie moze.Armia jest wtedy demokratyczna gdy ma nad soba rzad demokratyczny''.
Widzimy tu cala filozofie wojska.I tak byc powinno.Zwracam tu uwage jak wielkiej madrosci wymaga dowodzenie.Bo niestety filmy obecne zrobily obraz wojska jako instytucji dla debili stad na ministrow sa kierowani najglupsi.A jedyne o czym sie mowi to o redukcji srodkow i zmniejszaniu liczebnosci.
Oczywiscie ci co tak mowia i robia pokazuja tylko wlasny debilizm bo armia zadna miara takiej glupoty nie zniesie!
.....
Tymczasem na froncie Polacy atakowali na polnoc i na
poludnie od Minska biorac do niewoli i rozpraszajac Bolszewikow.
>>>>
Polaczone armie UHA i UNA zdobyly Winnice!
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak to byl pierwszy sukces polaczanych armii ukrainskich!
Wystarczylo sie polaczyc i od razu sukcesy!
W pewnym sensie Ukraina zaczela sie odradzac po kleskach.
Widzimy ze Polacy atakowali na calym froncie.I z chwila gdy Ukraincy tez atakowali to po prostu szlo z gorki.Bolszewicy nie dawali rady.
Widzimy ze utworzenie panstwa Ukrainskiego bylo jak najbardziej realne.Zaprzepascili ja Galicjanie swoim obledem.Ale teraz dzieki madrej polityce Pilsudskiego juz nie mieli wyjscia.Musieli walczyc o Kijow pomagajac Petlurze.A to jak widac od razu dalo rezultat.
>>>>>
Widzimy teraz dlaczego Pilsudski mial dobry humor!Wszystko szlo swietnie.Bezsensowne walki sie skonczyly.I teraz juz tylko jeden glowny wrog zostal.A ten wrog przegrywal i uciekal!
A pamietamy jak zle to wygladalo w listopadzie 1918!
Ale madrze kierowanym przz Wodza wysilkiem Narodu sytuacje zostala odwrocona o 180 stopni!
A tu wspanialy i piekny obraz z tych dni...
Obraz Leonarda Winterowskiego, Atak 3 Pułku Ułanów Śląskich (Dzieci Warszawy) pod Słuckiem 10 sierpnia 1919:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach