Wysłany: Pią 18:40, 08 Cze 2012 Temat postu: Wojna partyzancka .
Jak sie okazuje przydatna jest dzis wiedza o wojnie partyzanckiej gdy rozne ludy walcza z rezimami .
Zatem warto omowic kwestie - jak prowadzi sie wojne partyzancka .
Wojna pratyzancka tym rozni sie od normalnej ze walczy sie wszedzie . Front jest wszedzie w kazdej chwili z kazdej strony .
Zatem ma ona inne formy niz taka gdzie jest front .
Formy te mozna przedstawic w stanie teoretycznym czyli uogolnionym na podstawie wielu wariantow .
Zacznijmy od akcji typu ,,Młot i kowadło'' .
Polega ona na tym ze dzielimy sily na dwa elemnty :
a) Mlot
b) Kowadlo
Przypomina to polowanie z nagonka gdzie jest :
a) Nagonka
b) Zasadzka
Nagonka ma zapedzic zwierzyne w zasadzke czyli na odstrzal.
I faktycznie . Ugrupowanie Mlot ma uderzyc we wroga mocno - tak aby on zaczal sie wycofywac i wpadl na Kowadlo .
Dlatego tez ugrupowania Mlot i Kowadlo nie przypominaja ani mlota ani kowadla tylko litere U . To znaczy Mlot ma tak atakowac aby wrog mial jedna droge ucieczki - tam gdzie U jest ostwarte a nastepnie kowadlo tez ma byc jak U aby wrog wszedl do srodka . Wtedy nastepuje zakrycie pokrywki jak w garnku :
CI
I robi sie litera O a wrog w srodku . W tej sytuacji jest to jego koniec .
Na obrazku mamy wstepna faze operacji czyli uderzanie mlotem . Tutaj mamy tez rzeke . Czyli chodzi o docisniecie wroga do rzeki gdy po drugiej strony a takze po bokach jest wlasnie kowadlo w ksztalcie literu U . Wrog to jednostka o nazwie milicja . Akurat taka mapka . Nam chodzi o sily rezimowe . Zreszta milicja to sie kojarzy z radziecka milicja a wiec obrzydliwie . No bo o to chodzi aby zwalczac rezimy :
Postanowilem zajca sie zagadnieniami zwiazanymi z prowadzeniem wojny partyzanckiej bo jak sie okazuje jest to potrzebne . Myslalem ze mi sie to nigdy nie przyda wiec po co tym sie zajmowac a tu prosze ! Przydaje sie ! Bóg tak wszystkim kieruje ze zawsze sie okazuje ze to co robie jest potrzebne ! I to takie rzeczy ktorych by nikt nie przypuscil jak prowadzenie wojen partyzanckich !
Kolejny manewr taktyczny to ,, Przynęta''...
Aby wykonac Mlot i Kowadlo trzeba miec znaczne sily aby mocna uderzyc mlotem . Partyzanci moga ich nie miec .
Zatem jest inna mozliwosc wlasnie przyneta.
Wtedy ugrupowanie jest podobne ale niec zmienione :
C.....P.....R C - podkowa czy kowadlo podobnie jak poprzednio rowniez moga byc oparte o rzeke aby sobie pomoc ...
P - przyneta R - sily rezimu
Czyli uklad jak poprzednio ale sily rezimowe sa na zewnatrz a nasze sily w srodku ...
W pierwszej fazie Przyneta uderza na wroga :
C.....P--->R
W drugiej fazie wrog atakuje :
C.....P<----R
W trzeciej fazie przyneta ucieka ku swoim :
C<---PR
Nastepnie przyneta wzmacnia ugrupowanie podkowy.
W czwartej fazie wrog poniesiony rzekomym sukcesem wpada w zasadzke czyli w litere U :
CR (.)
I robi sie litera O z wrogiem w srodku czyli okrazenie ...
Jest to manewr jak widac trudny i skomplikowany bo ucieczka pozorowana moze stac sie prawdziwa a wtedy moze byc to kleska . Stad oddzialy musza miec wysoki poziom moralny i byc pewne ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Wto 19:27, 12 Cze 2012, w całości zmieniany 8 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach