Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135909
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:34, 08 Mar 2022 Temat postu: Wojna krymska, czyli jak powstrzymać zaborczość Rosji? |
|
|
Wojna krymska, czyli jak powstrzymać zaborczość Rosji?
NAJNOWSZE Rosja w swojej wielowiekowej historii nieustannie dążyła do agresywnej ekspansji terytorialnej. W XIX wieku obiektem jej zainteresowania stało się upadające Imperium Osmańskie. Jednak ambicje carów natrafiły na twardy mur w postaci sprzeciwu europejskich mocarstw.
Turcja w centrum rywalizacji mocarstw
W opisywanym okresie Imperium Osmańskie znajdowało się w głębokim kryzysie politycznym, gospodarczym i społecznym. Rządy despotyczne i przestarzałe struktury feudalne uniemożliwiały sprawne funkcjonowanie aparatu administracyjnego. Struktura narodowościowa i religijna powodowała konflikty wewnętrzne. Wybuchały liczne powstania.
Już na początku stulecia, w roku 1804, rozpoczął się antyturecki bunt w Serbii, który zmusił sułtana do wprowadzenia autonomii dla tego obszaru. Ale wszędzie mnożyły się separatyzmy lokalne z powodu słabości władzy centralnej.
W 1821 roku wybuchło powstanie w Grecji. Sukcesy w walce z armią turecką umożliwiły greckiemu Zgromadzeniu Narodowemu proklamowanie niepodległości. W odpowiedzi rozpoczęła się masowe prześladowania i pogromy ludności greckiej, które wywołały falę współczucia w Europie, a w konflikt włączyły się mocarstwa. O wpływy rywalizowała Rosja, Wielka Brytania i Austria. W końcu wybuchła wojna rosyjsko-turecka. Rosjanie przejęli inicjatywę i odnosili liczne sukcesy, co wywołało ogromny niepokój wśród innych mocarstw, które obawiały się rosyjskiej ekspansji w obszarze Morza Czarnego i na Bałkanach. W końcu zawarto pokój, ale Rosjanie nie zrezygnowali z ambitnych celów terytorialnych. Aby zablokować Rosji możliwość zajęcia Dardaneli i Konstantynopola Wielka Brytania desperacko dążyła do uniknięcia upadku imperium tureckiego.
Pretekst do wojny
Kolejna wojna o wpływy w tej części świata wybuchała w 1853 roku. Za pretekst posłużył spór między katolickimi i prawosławnymi mnichami, którzy sprawowali pieczę nad świętymi miejscami w Palestynie. Waśnie między nimi spowodowały interwencje politycznych patronów. Car Mikołaj I zażądał uznania jego prawa do ochrony nad wszystkimi wyznawcami prawosławia w Turcji. Sułtan ze wsparciem Francji i Wielkiej Brytanii odmówił. W odpowiedzi wojska rosyjskie wkroczyły do Wołoszczyzny i Mołdawii.
Car zaproponował mocarstwom podział obszaru tureckiego na strefy wpływów. Próba neutralizacji politycznych rywali przez handel poniosła jednak całkowitą klęskę. Sułtan w październiku wypowiedział Rosji wojnę, a flota francuska i angielska wpłynęła do Cieśniny Dardanelskiej. Początkowe sukcesy rosyjskie spowodowały wpłynięcie sojuszników na Morze Czarne. Po zniszczeniu floty tureckiej przez admirała Pawła Nachimowa zażądano wycofania wojsk rosyjskich z Wołoszczyzny i Mołdawii.
Anglia i Francja na arenie
Z powodu odmowy Anglia i Francja 31 marca 1854 roku wypowiedziały wojnę Rosji. Austria nie przystąpiła do wojny i dzięki neutralności pozostała rozgrywającym obserwatorem. Początkowo zamierzano wesprzeć wojska tureckie w walce o księstwa naddunajskie. Epidemia cholery pokrzyżowała te plany.
Działania zbrojne toczyły się na Bałtyku i Morzu Czarnym. Front na północy był co prawda mniej znaczący, ale wiązał skutecznie rosyjskie siły. We wrześniu rozpoczął się zachodnioeuropejski desant na Krymie, którego celem było zdobycie Sewastopola. Po krwawych starciach z wojskami księcia Aleksandra Mienszykowa rozpoczęło się oblężenie miasta. Dobrze zaprojektowane fortyfikacje utrudniały jednak sprzymierzonym szybkie zwycięstwo.
Oblężenie trwało prawie rok. Walki toczyły się głównie na Krymie i Zakaukaziu. Wojna wykazała dobitne zacofanie i złą organizację rosyjskiej armii. Brakowało nie tylko zaopatrzenia, ale również odpowiedniej infrastruktury. Cywilizacyjne zapóźnienie uniemożliwiało szybki transport żołnierzy na poszczególne odcinki frontu. Ogólny zły stan wojska przekładał się na gigantyczne straty ludzkie. W ciągu dwóch lat wojny wyniosły 480 tysięcy.
Punkt zwrotny
Sytuacja zmieniła się diametralnie po śmierci cara Mikołaja I. Następca tronu Aleksander II stanął przed trudnym zadaniem wyjścia z twarzą po katastrofie militarnej. We wrześniu 1855 roku obrona Sewastopola została przełamana. Wojska rosyjskie po opuszczeniu twierdzy rozpoczęły odwrót. Rosjanie mieli szansę zwyciężyć z podobnież zacofanym imperium tureckim, ale okazali się całkowicie bezradni w starciu z nowoczesną armią państw europejskich.
30 marca 1856 roku zawarto pokój w Paryżu. Morze Czarne zostało ogłoszone neutralnym obszarem. Zakazano na tym akwenie obecności okrętów wojennych. Turcja otrzymała od Rosji wcześniej utracone terytoria na Kaukazie. Ponadto Imperium Osmańskie miało sprawować zwierzchnictwo nad Mołdawią i Serbią.
Wojna krymska definitywnie zakończyła epokę Świętego Przymierza i okres stabilności w Europie. W Rosji nastał czas reform po dotkliwej klęsce. Historia tego konfliktu pokazuje jednak, że małe i słabe państwo może wygrać z wielkim imperium, jeśli otrzyma odpowiednią pomoc z zewnątrz.
Mateusz K. Łukomski
...
W skrocie. Kleska Turcji grozila tym ze Moskwa zwasalizuje cale Balkany i Turcje czyli znajdzie sie na MORZU SRODZIEMNYM! Z wielka baza w Konstantynopolu. To byla by olbrzymia zmiana geopolityczna i upadek wplywow Zachodu. Dlatego Francja i Anglia WROGOWIE wyslali ekspedycje ktora spuscila Rosji łomot taki jak spuszczali dzikim z dzidami. Zakonczylo to sny imperialne i zmusilo Rosje do reform. Ktore zreszta wyszly na dobre bo rozwinelo sie w Rosji niezalezne spoleczenstwo na wzor Zachodu. Mniejsze ale jednak. Nastapil wzrost ekonomii itd. Oczywiscie to bylo za malo zeby calkowicie rozwiazac problem.
To przyklad jak z nimi postepowac. Regan zrobil praktycznie podobnie tylko ze juz gwiezdne wojny nie tam okrety. To jest potrzebne teraz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135909
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:45, 19 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Umierało nawet 40% pacjentów. Szpitale traktowano jako „miejsce śmierci, nie...”
powrotu do zdrowia. Podczas toczącej się w latach 1853-1856 wojny krymskiej koalicja angielsko-francuska-turecka oraz walcząca z nią Rosja rzuciły do boju setki tysięcy żołnierzy. Już po pierwszych krwawych starciach okazało się, że warunki panujące w szpitalach polowych sprzymierzonych były tragiczne.
...
Tak. Większość przytłaczająca zgonów na wojnach nie było na polu bitwy. Dopiero I wojna światowa była okresem dobrej medycyny i zgony były głównie od ostrzału.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|