Firmy, które płacą mniejsze podatki wcale nie zatrudniają więcej ludzi
Badania, które miały dać odpowiedź na pytanie o zależność między opodatkowaniem firmy, a jej skłonnością do tworzenia miejsc pracy przeprowadzono w Australii. Sprawdzono około tysiąc przedsiębiorstw. Badanie obala popularny ekonomiczny mit
...
A kto glosil? Wyborcza i spolka.
Zapamietajcie matoly.
PRZEDSIEBIORCA ZATRUDNI MINIMALNA ILOSC PRACOWNIKOW POTRZEBNYCH DO WYKONANIA ZAMOWIENIA! MINIMALNA!
Musi tak byc bo gdyby zatrudnial maksymalna to znikla by efektywnosc. Tak bylo w komunie bo tam nie liczyli kosztow. Jakbyscie nie placili pensji to byscie brali ile sie da ludzi. Lepiej miec 1000 darmowych pracownikow niz 100. A dlaczego nie 10 tys. Logika. W komunie zlikwidowali pieniadz. Ktos powie ze byl. Jaki? Bony dla ludnosci! A nie pieniadz realny. Jak brakowalo to dodrukowali. W tej sytuacji pieniadza nie ma. Dla zakladu zatrudnienie bylo darmowe. Jak zatrudnili to zawsze bony dodrukowali. W tej sytuacji zatrudniali ile sie dalo. Az zatrudnili wszysykich. Wtedy gospodarka stanela w miejscu. Bo skad wziac nowego pracownika?
A normalnie? Wlasnie gdy trzeba placic pieniedzmi to trzeba je zarobic! A zatem sie oszczedza. Bo kto ma ich za duzo? Jesli tak to bierze sie minimum pracownikow! To oszczedzanie wlasnie powoduje ze ciagle sa pracownicy. Bo zastepuje sie ich ciagle technologia. A produkcja jest coraz wyzsza. Wszystko aby koszt byl nizszy.
Co do podatkow to pytanie brzmi jakie? 8% czy 80%?. 80 na przyklad na pewno niszczy przedsiebiorstwa. Ale 15 czy 20? To juz nie sa dramatyczne roznice. Jesli mowimy o takich wielkosciach nie ma to wplywu oczywiscie.
O ilosci zatrudnionych decyduje poziom ekonomii kraju. Co maja do tego podatki. Jesli murarz kladzie 2m sciany dziennie a trzeba zbudowac 20m sciany to trzeba ich 10 jesli trzeba w 1 dzien. Czy jak beda nizsze podatki ktos wezmie 11? :0))
Teoretycznie jak nizsze podatki to wieksze inwestycje. Ba ale one moga pojsc w maszyny aby ZMNIEJSZYC ZATRUDNIENIE! ;O))
POWTARZAM CHODZI MI O NORMALNE PODATKI NIE JAKIES 80. Zastanawiamy sie czy 20 czy 15 a nie 80%.
Rozumiem ze chodzi o to aby bezrobocie bylo najnizsze? Jest ono wtedy gdy przy danej wydajnosci pracy pracuje maksymalna ilosc ludzi.
Popyt na towary musi byc zgodny z ich podaza. Wydajnosc pracy nie moze byc zbyt wysoka. Zasoby kraju wykorzystane. Czyli musi panowac harmonia ekonomiczna.
Kiedy w 2016 r. agencja ratingowa S&P nieoczekiwanie obniżyła nam ocenę wiarygodności kredytowej z A- do BBB+, większość osób w kraju przecierało oczy ze zdumienia. Wygrała wtedy polityka.
...
Skokpromitowana agencja z zacisnietymi zebami wycofala sie rakiem i przywrocila rating. Jednak komromitacja jest gigantyczna wszak prognozowali nam pogorszenie a jest duzo duzo duzo lepiej! Utraconej wiarygodnosci nie da sie odzyskac. Pokazuje to ze rajtingi sa bezwartosciowe. A jesli trafne to w sytuacji oczywistej np. Wenezuela. Tylko po co mi rajting zeby sie dowiedziec o upadku Wenezueli?
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach