Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:54, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Myśliwiec MiG-29 rozbił się w Rosji. Pilot zginął na miejscu.
Rosyjskie media okrzyknęły bohaterem, zmarłego w katastrofie lotniczej pilota wojskowego, Alberta Chadżijarowa. Pilot wyprowadził uszkodzoną maszynę poza obszar zamieszkały, ale nie zdążył już katapultować się. Myśliwiec MIG-29 rozbił się w Kraju Zabajkalskim, 30 kilometrów od miasta Czyta. Gdy na miejsce katastrofy dotarli ratownicy, podpułkownik Chadżijarow już nie żył. Dzięki jego poświęceniu ocaleli mieszkańcy pobliskiej wioski Domna
Rosyjskie media przypominają, że cztery lata wcześniej Chadżijarow był w podobnej sytuacji. Wtedy wyprowadził maszynę z płonącym silnikiem poza strefę zamieszkałą i szczęśliwie wylądował. Tym razem nie miał już tyle szczęścia.
Eksperci badający przyczyny katastrofy twierdzą, że to nie wina pilota, ale usterki urządzeń pokładowych. Jak poinformował rzecznik resortu obrony Igor Konoszenkow „loty tego typu samolotów, na polecenie ministra zostały zawieszone”. Resort poinformował również, że w rozbita maszyna nie była uzbrojona.
W ostatnich latach w Rosji często dochodzi do katastrof lotniczych cywilnych i wojskowych maszyn. Rok temu, po katastrofie samolotu JAK-42, w której zginęła drużyna hokeistów Lokomotivu, ówczesny prezydent Dmitrij Miedwiediew polecił przeprowadzenie kontroli wszystkich rosyjskich samolotów i lotnisk.
Raport ujawniony kilka miesięcy później wykazał, że personel lotniczy jest źle wyszkolony, łamie procedury, a spora część maszyn powinna już dawno "przejść na emeryturę".
>>>>
I znowu osiaganal to co radzieckie maszyny osiagaja czyli glebe...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:10, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
W Dagestanie rozbił się śmigłowiec Mi-35, trzy osoby zginęły.
Śmigłowiec bojowy Mi-35, należący do Ministerstwa Obrony Rosji, rozbił się w sobotę w rejonie granicy administracyjnej Dagestanu i Czeczenii, na rosyjskim północnym Kaukazie. Wszyscy trzej członkowie załogi zginęli.
Do katastrofy doszło około 14.30 czasu moskiewskiego (12.30 czasu polskiego). Maszyna wykonywała lot w trudnych warunkach atmosferycznych, przy gęstej mgle. Uderzyła w zbocze góry w pobliżu miejscowości Botlich.
Według Ministerstwa Obrony Rosji Mi-35 osłaniał z powietrza kolumnę pojazdów wojskowych. Po katastrofie resort obrony wstrzymał do odwołania wszystkie loty takich śmigłowców.
Mi-35 - to eksportowy wariant produkowanego od 1976 roku ciężkiego helikoptera Mi-24 nazywanego latającym czołgiem. Jest eksploatowany w ponad 30 krajach.
>>>>
No tak ,,esportowy''...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:26, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Samolot rozbił się na Kamczatce - zginęło 10 osób
Niewielki samolot z 14 osobami na pokładzie rozbił się na północy półwyspu Kamczatka, na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Zginęło 10 osób, w tym dziecko - poinformowały lokalne służby ratunkowe. Na Kamczatce ogłoszono żałobę.
Jak podaje agencja Interfax, na pokładzie znajdowało się dwóch członków załogi oraz 12 pasażerów, w tym dwoje dzieci. Rosyjski samolot Antonow An-28 leciał ze stolicy regionu, Pietropawłowska Kamczackiego, do miejscowości Pałana.
Wieża kontrolna lotniska docelowego straciła kontakt z pilotami na krótko przed lądowaniem. Kilka godzin po zniknięciu maszyny z radarów ratownicy odnaleźli maszynę w zaroślach, 10 kilometrów od pasa startowego.
Na miejscu okazało się, że 9 pasażerów zginęło, a 5 jest w ciężkim stanie, w tym dwoje dzieci. Jedno dziecko zmarło na rękach lekarzy.
Rannych przetransportowano śmigłowcem do szpitala - poinformowała agencja ITAR-TASS, powołując się na źródła w resorcie ds. sytuacji nadzwyczajnych.
Powodem katastrofy mogły być złe warunki meteorologiczne - poinformowali lokalni kontrolerzy lotów. Nie wykluczyli, że załoga próbowała lądować awaryjnie, lecz samolot upadł na bok i się rozpadł; nie doszło do pożaru. Z kolei agencja Interfax powołując się na swoje źródła pisze, że podstawową przyczyną katastrofy mogła być awaria silnika.
Miejscowe władze wypłacą rodzinom ofiar po 200 tysięcy rubli w ramach pomocy doraźnej.
>>>>
I znow...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:51, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Kłopoty rosyjskiego samolotu - na pokładzie 150 osób.
W pobliżu podmoskiewskiego lotniska Domodiedowo krąży Boeing 737 linii lotniczych Moscovia. Jak podaje rosyjska telewizja NTV, 15 minut po starcie piloci zgłosili, że włączyła się sygnalizacja mówiąca o problemach z ciśnieniem w kabinie - informuje RMF FM.
Z zapisu trasy lotu, który można zobaczyć na portalu FlightRadar24, wynika, że maszyna krążyła nad miastem Nowomichurińsk, by spalić paliwo.
Na pokładzie samolotu, który leciał z Moskwy do Fergany w Uzbekistanie, jest 150 osób.
>>>>
I znow radziecki podniebny horror ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:59, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ukraina: dwie osoby zginęły w wypadku samolotu
Dwie osoby zginęły w wypadku lekkiego samolotu, który rozbił się w obwodzie zaporoskim na wschodniej Ukrainie – podało Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w Kijowie.
Ofiary to dwóch pilotów, którzy wykonywali lot samolotem eksperymentalnym typu Aist. Ich maszyna uderzyła w ziemię po tym, gdy podczas skręcania zaczepiła skrzydłem o podłoże.
Do katastrofy doszło w aeroklubie w miejscowości Szyroke w obwodzie zaporoskim. Samolot spadł w odległości 100 metrów od pasa startowego.
>>>>
I znow radziecki sprzet ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:08, 29 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Płoną zakłady petrochemiczne na Syberii. 8 osób nie żyje.
Osiem osób zginęło i osiem zostało rannych w pożarze w zakładach petrochemicznych koło Chanty-Mansyjska na Syberii. Jedną osobę uznano za zaginioną.
Według wstępnych ustaleń ekspertów z Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych przyczyną pożaru była eksplozja gazu.
Stan siedmiu rannych lekarze określają jako ciężki.
W chwili wybuchu pożaru na terenie zakładów przebywało kilkadziesiąt osób. Ogień ogarnął dwa metalowe hangary. Większość znajdujących się w środku robotników zdołała o własnych siłach wydostać się na zewnątrz.
Zakłady należą do firmy Invest-Oil. Znajdują się 65 km na południowy zachód od Chanty-Mansyjska, przy drodze do Tiumenia. W przeszłości niejednokrotnie dochodziło tam już do różnych awarii.
>>>>
Tam juz bylo tych awarii jak slychca multum...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:33, 07 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Katastrofa samolotu wojskowego w Sudanie
Wojskowy samolot transportowy rozbił się w niedzielę ok. 40 km od stolicy Sudanu, Chartumu. Według agencji EFE, powołującej się na źródło w lotnictwie cywilnym, zginęło co najmniej 12 osób.
- Na pokładzie samolotu Antonow-12 znajdowało się 20 wojskowych. Lecieli z Chartumu do Al-Faszir, które jest stolicą prowincji Darfur Północny, na zachodzie kraju - powiedział rzecznik sudańskich sił zbrojnych Sauarmi Chaled Saad.
Dodał, że do wypadku doszło z powodu usterki technicznej. - Pilot poinformował wieżę o problemach z jednym z silników - wyjaśnił rzecznik.
Samolot miał dostarczyć sprzęt wojskowy do pogrążonego w konflikcie Darfuru.
To kolejna katastrofa lotnicza w Sudanie w ostatnim czasie. W sierpniu br. w katastrofie samolotu na południu kraju zginęły 32 osoby, w tym minister. Według mediów powodem wypadku były złe warunki atmosferyczne.
>>>>
Kolejny radziecki samonielot...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:49, 07 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Szkodliwe opary w kabinach pilotów - to grozi katastrofą lotniczą.
2012-10-07 (15:09)
IAR
Przypadki skażenia powietrza w kabinach pilotów samolotów pasażerskich mogą być częstsze niż się wydaje - ostrzega niemieckie stowarzyszenie pilotów Cockpit.
W Niemczech ujawniono niedawno, że z powodu zatrucia załogi, jeden z samolotów lądujących w Kolonii był bliski katastrofy. Chodzi o incydent z grudnia 2010 roku, o którym dopiero teraz zrobiło się głośno.
Jak ustalono, samolot linii Germanwings, który miał lądować w Kolonii, prawie się rozbił, bo obaj piloci nagle poczuli się źle i byli bliscy utraty przytomności.
Wszystko wskazuje na to, że w czasie zatruli się spalinami, które dostały się do ich kabiny z silnika.
Niemieckie stowarzyszenie pilotów Cockpit ostrzega, że takich przypadków może być o wiele więcej. Stowarzyszenie szacuje, że do podtrucia pilotów dochodzi średnio 10 razy w tygodniu. Jednocześnie oskarża producentów samolotów o lekceważenie zagrożenia.
Jak podawały ostatnio niemieckie media, na incydent zareagowały już linie lotnicze Lufthansa, które zleciły opracowanie czujników wykrywających szkodliwe opary w kabinach pilotów.
>>>>
Rzadzieccy niech tez pilnie sluchaja takich ostrzezen i sie ucza !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:18, 09 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
10 tys. ludzi ewakuowano w Rosji po wybuchach amunicji na poligonie.
Seria wybuchów w składzie amunicji na wojskowym poligonie koło Orenburga, w południowej Rosji, spowodowała ewakuację 10 tys. osób, zamieszkałych w promieniu 10 km od miejsca wypadku - poinformowały rosyjskie władze. Według telewizji Russia Today eksplodowały cztery tysiące ton amunicji.
Rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony powiedział, że pożar wybuchł w trakcie rozładowywania pociągu z przeznaczoną do likwidacji amunicją. Żołnierze zauważyli podejrzany dym i zdążyli ewakuować się, zanim nastąpiły eksplozje. Przy rozładunku pracowało ok. 300 osób.
- Według wstępnych informacji, wybuchy nie spowodowały ofiar w ludziach, personel wojskowy czasowo ewakuowano - dodał rzecznik. Według niego wybuchy ustały.
Russia Today informuje, że eksplodowało 1379 ton pocisków artyleryjskich 100mm i 2300 ton pocisków 280mm oraz 400 ton bomb lotniczych. Według lokalnych mieszkańców siła wybuchów była tak wielka, że szyby zatrzęsły się nawet w domach oddalonych o dziesiątki kilometrów od miejsca zdarzenia.
W obrazach telewizyjnych było widać wielką chmurę dymu, unoszącą się nad położonym w pobliżu granicy z Kazachstanem Orenburgiem.
- Ewakuowano osiedla Pierwomajskij i Ekspermientalnyj, które znajdują się w promieniu 10 kilometrów od miejsca wypadku - powiedział rzecznik rosyjskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, informując również o zamknięciu przebiegającej tamtędy szosy i linii kolejowej.
Władze już wszczęły śledztwo, które ma zbadać dokładne okoliczności incydentu. Pełne dochodzenie może potrwać ponad miesiąc.
Jest to kolejny przypadek, gdy w Rosji eksplodują ogromne ilości amunicji - do podobnych zdarzeń dochodziło w ostatnich latach kilka razy. Mimo że rosyjska armia wdrożyła kosztowny program modernizacji, w magazynach zalegają tony materiałów wybuchowych jeszcze z czasów radzieckich, które mogą łatwo ulegać samozapłonowi.
>>>>
Znowu !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:28, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Rosja: śledztwo wobec żołnierza oskarżonego o pożar w arsenale.
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął dochodzenie wobec żołnierza oskarżonego o zaprószenie ognia w składzie amunicji na poligonie w południowej Rosji. Incydent spowodował znaczne szkody i ewakuację około 10 tys. osób.
Żołnierz, który miał spowodować pożar, rzucając na ziemię niedopałek papierosa, sam poinformował władze o swoim czynie. Może zostać oskarżony o naruszenie zasad bezpieczeństwa, za co grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności lub grzywna o równowartości 30 tys. dolarów.
Pożar, który wybuchł we wtorek w składzie amunicji koło Orenburga, wywołał serię eksplozji, które zniszczyły ponad 4 tys. ton amunicji i spowodowały obrażenia u jednego żołnierza. Konieczna była też ewakuacja ok. 10 tys. osób zamieszkałych w promieniu 10 km od miejsca wypadku. Zamknięto również przebiegającą na tym obszarze szosę i linię kolejową.
Według rosyjskiego resortu obrony do pożaru i eksplozji doszło w trakcie rozładowywania pociągu z przeznaczoną do likwidacji amunicją.
Agencja Associated Press wskazuje, że na terenie składów amunicji w Rosji często wybuchają pożary spowodowane nieprzestrzeganiem przepisów bezpieczeństwa oraz niedostatecznym wyszkoleniem żołnierzy.
>>>>
Typowo radziecki zabieg . Zwalic na najnizszego mozliwego stopniem ...[/img]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:57, 13 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Na Krymie rozbił się rosyjski samolot wojskowy.
Na Krymie rozbił się rosyjski samolot wojskowy. W wyniku katastrofy zginęły trzy osoby, a jedna jest ranna. Maszyna należąca do floty czarnomorskiej wykonywała lot ćwiczebny.
Samolot Be-12 "Czajka" spadł w okolicach lotniska Kacza. Według wstępnej wersji przyczyną katastrofy była awaria jednego z silników. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że pogoda w rejonie lotniska Kacza była idealna.
Na razie nie są znane przyczyny katastrofy.
Maszyny typu Be-12 przeznaczone są do wykrywania i zwalczania łodzi podwodnych. To kolejna katastrofa rosyjskiego samolotu wojskowego. Kilka tygodni temu w Kraju Zabajkalskim rozbił się myśliwiec typu MIG-29. Pilota pośmiertnie okrzyknięto bohaterem, ponieważ nie katapultował się wyprowadzając maszynę poza obszar zamieszkany.
>>>>
Kolejny radziecki a wojskowe sa podobno w najlepszym stanie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:54, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Piloci samolotu, który rozbił się na Kamczatce, byli pijani.
Rosyjska komisja śledcza poinformowała, że obaj piloci samolotu, który w zeszłym miesiącu rozbił się na Kamczatce, byli pod wpływem alkoholu. W katastrofie zginęło10 z 14 osób na pokładzie, w tym obaj piloci.
An-28 spadł na las na Kamczatce 12 września. Komisja śledcza ustala teraz, kto był odpowiedzialny za wpuszczenie nietrzeźwych pilotów na pokład. Poinformowano, nie podając konkretnych danych, że pierwszy pilot był "lekko nietrzeźwy", a drugi pilot "średnio nietrzeźwy".
Rejsowy An-28 leciał z Pietropawłowska Kamczackiego do miejscowości Pałana. Gdy nie przybył na miejsce w wyznaczonym czasie, wszczęto poszukiwania. Wrak samolotu dostrzeżono z powietrza w trudno dostępnej zalesionej okolicy, ok. 10 km od Pałany.
Lokalni kontrolerzy lotów nie wykluczali początkowo, że powodem katastrofy mogła być zła pogoda.
>>>>
Typowo radziecka ,,ekspertyza''... Ciekawe czy to prawda ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:38, 30 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Samolot z prezydentem Miedwiediewem nie mógł wylądować w Moskwie
Samolot premiera Rosji nie dał rady wylądować w Moskwie. Jak twierdzi obsługa lotniska Wnukowo-3 - "piloci obawiali się lodowego deszczu". Od kilku godzin w Moskwie pada zamarzający deszcz. Krople kilkadziesiąt metrów nad ziemią zamieniają się ziarenka lodu, pokrywając wszystko szklistą powłoką.
Rządowy samolot Tu-204 wiózł szefa rządu Dmitrija Miedwiediewa z Permu. Uprzedzeni o trudnych warunkach pogodowych piloci podjęli decyzję o zmianie miejsca lądowania. Wybrali Sankt Petersburg.
"Załoga nie chciała narażać życia najważniejszych osób w państwie" - cytują wypowiedzi pracowników petersburskiego lotniska rosyjskie media. Lodowe deszcze będą padać w centralnej Rosji jeszcze przez kilka dni.
Służby ratownicze ostrzegają: kierowców przed śliskimi nawierzchniami dróg i pasażerów samolotów przed możliwymi opóźnieniami rejsów.
>>>>
Tka trzeba ... Nie ryzykowac bezmyslnie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:20, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Rosja utraciła łączność ze swymi cywilnymi satelitami i stacją orbitalną
Wskutek przerwania kabla łącznościowego w Moskwie Rosja utraciła kontakt z większością swych cywilnych sztucznych satelitów i z rosyjskim segmentem Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) - poinformowała agencja RIA-Nowosti.
Powołała się ona na źródło w branży rakietowo-kosmicznej. Według niego naprawa kabla potrwa co najmniej 48 godzin.
Jak powiedział rozmówca agencji, wstrzymana jest łączność z większością satelitów, w tym geostacjonarnymi telekomunikacyjnymi Łucz-5A i Łucz-5B, badającymi zasoby naturalne Kanopus-W i Resurs-DK oraz meteorologicznym Elektro-Ł.
>>>>
Znowu ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:09, 18 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
W katastrofach lotniczych w Rosji w weekend zginęły cztery osoby
Dwie osoby zginęły w katastrofie jednosilnikowego samolotu Bekas koło Biełorieczeńska w Kraju Krasnodarskim, na południu Rosji. Przyczyny wypadku nie są znane. To już trzecia katastrofa lotnicza w Federacji Rosyjskiej w czasie bieżącego weekendu.
W nocy z soboty na niedzielę w obwodzie iwanowskim, około 300 km na wschód od Moskwy, rozbił się śmigłowiec Mi-2. Również w tym wypadku śmierć poniosły dwie osoby. Przyczyny tej katastrofy także nie są znane.
Z kolei w sobotę wieczorem w pobliżu miejscowości Siedielnikowo, około 250 km na północny wschód od Omska na Syberii, rozbił się śmigłowiec Mi-8 należący do linii lotniczych UT-Air. Rannych zostało osiem osób. Stan trzech lekarze określają jako bardzo ciężki.
Na pokładzie były 22 osoby - dwóch członków załogi i 20 pasażerów. Maszyna przewoziła pracowników jednej ze spółek wiertniczych koncernu paliwowego Gazprom. Według wstępnych ustaleń przyczyną wypadku była awaria wirnika ogonowego.
Wszystkie trzy katastrofy wydarzyły się w terenie niezabudowanym.
....
Tym razem seria ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:23, 09 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Kolejny błąd Rosjan w kosmosie. Satelita Gazpromu nie na tej orbicie
Nie wiadomo, czy uda się go umieścić tam, gdzie planowano
Rakieta Proton-M, która wyniosła stelitę, przed wystrzeleniem na orbitę
Niepewny los satelity komunikacyjnego należącego do Gazpromu. Jamał-402 odłączył się za wcześnie do rakiety nośnej i wylądował nie na tej orbicie, co powinien. Eksperci spróbują skierować go teraz na właściwe miejsce.
Jamał-402 oddzielił się od rakiety nośnej na cztery minuty przed czasem - poinformowała w niedzielę rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos. Wystrzelono go w sobotę z Kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie.
Satelita komunikacyjny należy do energetycznego giganta - Gazpromu, który ma już na orbicie dwa satelity: Jamał-201 i Jamał-202. Firma planuje stworzyć własną sieć satelitów telekomunikacyjnych do końca 2020 r. i co jakiś czas umieszcza na orbitach okołoziemskich kolejne maszyny.
Akcja ratunkowa
Producent satelity - firma Thales Alenia Space planuje w najbliższym czasie uruchomić silniki Jamału i za ich pomocą skierować go na orbitę.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem Jamał-402 wyposażony w 46 transpondery pasma Ku, będzie obejmował swoim zasięgiem większą część terytorium Rosji, Wspólnoty Niepodległych Państw, Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki.
Kosmiczne wpadki
Rosja od jakiegoś czasu napotyka na problemy podczas kosmicznych misji. W październiku na kilka godzin straciła łączność ze wszystkimi swoimi satelitami komunikacyjnymi
, a w zeszłym roku sondzie Fobos-Grunt nie udało się obrać kursu na księżyc Marsa, ponieważ nie zadziałały jej silniki .
....
Znowu radzieccy ze swoim zlomem . Tym razem Gazprom .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:43, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Der Spiegel
Potiomkinowskie fabryki
Rosja chce pokazać, że potrafi eksportować coś więcej niż tylko ropę i czołgi. Władimir Putin postanowił podbić rynki światowe rosyjskimi telefonami komórkowymi, tabletami i samochodami z napędem elektrycznym. Przeznaczył na ten cel ogromne środki. Mimo to państwowe koncerny i wierni Kremlowi oligarchowie ciągle nie mogą wyjść poza fazę prototypów.
Nell Przybylska/Onet.pl
Mężczyźni, którzy pośród bagien przed bramami Sankt Petersburg zabijają czas, grając w karty, strzegą prestiżowego projektu rosyjskiej polityki przemysłowej: opuszczonej hali fabrycznej. Oligarcha Michaił Prochorow położył kamień węgielny pod tę budowlę, pomalowaną na odważny pomarańczowy kolor. Ma tu zjechać z taśmy montażowej samochód nowoczesny jak smart. Będzie sprzedawany za śmieszną cenę – w przeliczeniu: 9 tysięcy euro – i ma się stać prawdziwym hitem eksportowym.
Prochorow obiecał, że zainwestuje w rozwój jo-mobila 150 milionów euro. Nowoczesne hybrydowe auto z silnikiem benzynowym i elektrycznym ma wreszcie położyć kres utartym stereotypom, że Rosja nie jest w stanie eksportować niczego poza ropą, czołgami i elektrowniami atomowymi.
Tym samym produkcja owego pojazdu jest dokładnie po myśli prezydenta Władimira Putina, który chce zdobyć światowe rynki również telefonami komórkowymi, tabletami i samolotami rodzimej produkcji. Przyrzekł, że do 2025 roku w jego ogromnym państwie powstanie 25 milionów miejsc pracy, w tym również w branżach high-tech. Aby osiągnąć ten cel, Kreml chce zainwestować 16 bilionów rubli – w przeliczeniu: około 400 miliardów euro. Ta kwota wystarczyłaby, żeby kupić, po cenie według obecnej wartości giełdowej, Toyotę, BMW, Volkswagena i Benza razem wzięte.
Tam pieniądze te byłyby z pewnością ulokowane znacznie lepiej. Bowiem koncernom państwowym i wiernym Kremlowi oligarchom nie udaje się jak dotychczas wyjść poza prezentację prototypów. Właśnie samochody uważane są za oczko w głowie Putina. Dlatego też Prochorow wiosną 2011 roku wysłał dwa testowe pojazdy, by zajechały pod jego rezydencję. Prezydent jednak kaprysił.
Przed dwoma laty silny człowiek Rosji usiadł za kierownicą kanarkowo-żółtej łady kalina i pojechał w trasę promocyjną przez Syberię. Producent na wszelki wypadek oddał mu do dyspozycji od razu dwa zapasowe auta, a także samochód holowniczy.
Być może to właśnie z powodu owego doświadczenia Putin zapytał opryskliwie Prochorowa, czy ”to hybrydowe auto nie rozpadnie się przypadkiem w czasie jazdy”. Potem jednak wcisnął się za kierownicę, by udać się na posiedzenie rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa. Czterokilometrową trasę pojazd pokonał bez nieplanowanych postojów.
W drodze do przewidzianej pierwotnie w połowie 2012 roku seryjnej produkcji jo-mobil jednak utknął, pomimo 200 tysięcy klientów zainteresowanych jego nabyciem. Na terenie fabryki koło Sankt Petersburga wartownicy odprawiają dziś gości z kwitkiem – projekt jest niestety zawieszony. Kierownik budowy prosi o dyskrecję – inaczej rodzima Federalna Służba Bezpieczeństwa wejdzie mu na kark.
Samochód Michaiła Prochorowa, na międzynarodowej wystawie motoryzacyjnej we Frankfurcie przedstawiony jako ”nowy symbol Rosji”, wpisuje się w tradycję liczącą sobie setki lat. Już książę Grigorij Potiomkin, zaufany człowiek Katarzyny Wielkiej, kazał ustawiać pomalowane fasady udające wsie, aby łudzić carycę widokami kwitnących prowincji. Tak samo pozostało do dziś.
Już dwa razy inżynierowie przedstawiali ”pierwszego rosyjskiego smartfona”. We wrześniu 2010 roku szef państwowego holdingu Rostechnologii przekazał ówczesnemu prezydentowi Dmitrijowi Miedwiediewowi masywny prototyp urządzenia, które miało być produkowane na Tajwanie. O jego dalszych losach świat jednak nigdy już się nie dowiedział.
Dwa miesiące później Władimir Putin trzymał w ręku urządzenie, ”którego wszystkie funkcje odpowiadają iPhonowi 4” – zachwycał się magnat branży telekomunikacyjnej Władimir Jewtuszenkow. Oligarcha obiecywał 500 tysięcy telefonów w samej tylko pierwszej transzy, potem była mowa o 100 tysiącach sztuk. Chińska fabryka ZTE oczywiście już po 5 tysiącach zakończyła produkcję. Jako powód podano ”niewielkie zainteresowanie ze strony nabywców“.
Porażka prestiżowego samolotu pasażerskiego produkcji rosyjskiej
Rozczarowująco wypadł również bilans czytnika książek elektronicznych, zachwalanego przez lojalne wobec władzy państwowej media jako ”rosyjski iPad”. Anatolij Czubajs, szef państwowego koncernu Rosnano w sierpniu 2011 roku obiecał ”bardzo dużą seryjną produkcję“, podczas gdy Władimir Putin ściskał w dłoni pierwszy egzemplarz urządzenia. Tysiąc sztuk rozdano rosyjskim uczniom, planowana budowa fabryki za 700 milionów euro pozostała zaś zamkiem na lodzie.
W 55 lat po tym, jak wystrzelenie sputnika nauczyło Zachód bać się radzieckich konstruktorów, niezdolność tego wielkiego państwa do innowacji osiągnęła patologiczne wręcz rozmiary. Rosjanie zgłosili w zeszłym roku zaledwie około tysiąca międzynarodowych patentów, mniej niż jedna tylko niemiecka spółka Robert Bosch.
Słabość technologiczna zagraża również ambitnym zamierzeniom Kremla w przemyśle lotniczym i zbrojeniowym. Superjet, pierwszy samolot pasażerski skonstruowany w Rosji od czasu upadku komunizmu, nie znajduje nabywców. Producent, firma Suchoj wypuściła dotychczas jedynie dwadzieścia parę maszyn. Jedna z nich runęła podczas pokazowego lotu w Indonezji w maju tego roku.
Zacofanie Rosji stało się sprawą oczywistą, kiedy amerykańska FBI w połowie października odkryła rosyjską siatkę szpiegowską. Agentów najwyraźniej niewiele interesowały wzbudzające kontrowersje hity z dziedziny polityki, zamiast tego nabywali sprzęt mikroeletrotechniczny dla wojska i tajnego wywiadu – towary o wartości 50 milionów dolarów, nadające się do zastosowania w ”systemach militarnych”, jak poinformowała FBI.
Rosja nie podejmuje już żadnych starań, by samodzielnie wytwarzać komponenty, jest bowiem ”niezdolna do seryjnej produkcji wysoko rozwiniętej elektroniki” – stwierdził moskiewski analityk wojskowy Alexander Golz w wywiadzie dla tygodnika ”Moscow Times”. Inżynierom pracującym przy budowie planowanego samolotu myśliwskiego T-50, ”niewidzialnego bombowca” piątej generacji, przypominano wprawdzie, że mają się ściśle trzymać rosyjskiej techniki, ale jako że wciąż brakuje plazmowych wyświetlaczy ”made in Russia”, trzeba było wziąć japońskie monitory i zmienić na nich etykietki – opowiada jeden z konstruktorów. - Postęp bierze się z dążenia do wyższej wydajności – stwierdza znany moskiewski ekonomista Władisław Inoziemcew. – Przeczy to całej logice rosyjskiej gospodarki.
Aby wytworzyć jeden dolar swojego Produktu Krajowego Brutto, Rosja zużywa dziesięć razy tyle energii co Niemcy. Według danych Europejskiej Izby Kontroli Budżetowej każdy kilometr nowo zbudowanej drogi jest ”z powodu korupcji i wadliwego zarządzania” dwa i pół raza droższy niż w krajach Unii Europejskiej. – Każdy wie, że nie da się tak dłużej ciągnąć – zauważa Inoziemcew – ale wszyscy pozostaną zadowoleni, dopóki będzie jeszcze płynąć ropa i gaz.
Czy jo-mobil ma przed sobą jakąś przyszłość, to kwestia mocno wątpliwa. Oligarcha Prochorow przesunął moment rozpoczęcia sprzedaży o dwa lata – na rok 2014 – i krótko po tym oznajmił, że wycofuje się z działalności biznesowej.
Na zapleczu fabryki w Sankt Petersburgu siedzą dwaj mężczyźni, rozmawiają ze sobą po niemiecku z wyraźnie szwabskim akcentem. To konstruktorzy maszyn z południowych Niemiec. Przysłała ich tutaj firma Dieffenbacher, mieli nadzorować instalowanie 200-tonowej prasy do plastiku, którą Michaił Prochorow zakupił w Niemczech na potrzeby swego wymarzonego auta.
– Wszystko utknęło – mówi jeden ze Szwabów. Po chwili zaś dodaje ze znaczącym uśmiechem człowieka, który nie chce powiedzieć nic złego o swoim zleceniodawcy: – Jeśli Rosjanie zbudują tu jakiś samochód, będzie to prawdziwa rewolucja.
Benjamin Bidder
....
Putin nie rozumie ze im wiecej buduje rurociagow tym bardziej zabija wynalazczosc . Bo ona sie coraz bardziej nie oplaca skoro jest kasa z ropy to po co wynajdywac .
A to wielkie zuzycie surowcow w Rosji to lipa . To jest nielegalny eksport wpisywany jako zuzycie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:06, 25 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Wojskowy samolot transportowy rozbił się w Kazachstanie
W Kazachstanie przy granicy z Uzbekistanem rozbił się wojskowy samolot transportowy. Według AP na pokładzie było 27 osób, 20 pasażerów i 7 członków załogi. Prawdopodobnie nikt nie przeżył katastrofy, choć oficjalne źródła tego nie potwierdzają.
Wojskowy transportowiec An-72 rozbił się na południu kraju, 20 kilometrów od lotniska w Szymkencie. Samolot leciał tam ze stolicy kraju, Astany. Zniknął z radarów w momencie podchodzenia do lądowania. Na pokładzie byli członkowie służb granicznych, w tym pełniący obowiązki szefa tych służb, pułkownik Turganbek Stambekow. Według rosyjskich agencji, wszyscy zginęli.
Antonow podchodził do lądowania podczas złej pogody. Świadkowie zdarzenia mówią o tym, że usłyszeli głośną eksplozję, a potem zobaczyli płomienie.
Na miejscu katastrofy pracują służby ratunkowe.
Kazachski Komitet Bezpieczeństwa Narodowego na razie nie potwierdza danych o ofiarach śmiertelnych. Na stronie Komitetu pojawił się komunikat o tym, że maszyna rozbiła się i że leciało nią 20 wojskowych oraz 7 członków załogi. Władze poinformowały jedynie, że wszczęto już śledztwo ws. przyczyn katastrofy.
....
Znowu radziecki sprzet ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:43, 28 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Karolina Duda
Resztki sowieckiej broni biologicznej. Zagrażają nam tony wąglika?
ZSRR planował atak na USA za pomocą broni biologicznej, który miał nastąpić po ewentualnym ataku atomowym - dowiadujemy się z książki "The Soviet Biological Weapons Program" o tajnym sowieckim programie wojny biologicznej.
Jej autorzy, Milton Leitenberg i Raymond Zilinskas, eksperci ds. broni biologicznej, napisali ją na podstawie wywiadów z naukowcami rosyjskimi pracującymi w czasach ZSRR nad programem wojny biologicznej.
Według nich w okresie zimnej wojny z USA powstał w ZSRR plan, by w razie konfliktu atomowego między supermocarstwami po uderzeniu jądrowym użyć odpornych na jakiekolwiek leki zarazków wąglika i innych bakterii. Były to bardziej śmiercionośne zarazki niż jakiekolwiek inne wcześniej odkryte lub sztucznie opracowane w laboratoriach.
Cmentarzysko wąglika na wyspie Odrodzenia
Najbardziej dziś znanym miejscem, gdzie hodowano zabójcze mikroorganizmy, była wyspa Odrodzenia na jeziorze Aralskim. Od niedawna, wskutek obniżania się poziomu wody, stała się półwyspem, ale w latach 50. XX wieku, gdy Rosjanie wybrali ją na centrum badawcze, była idealnie odizolowanym miejscem. Wyspę podzielono na dwie części - w południowej badano działanie bakterii, a w północnej stworzono osadę dla naukowców i ich rodzin, w której znalazło się m.in. lotnisko, port, szkoła, przedszkole i elektrownia. Ponieważ zdarzały się przypadki zgonów po zakażeniu bakteriami podczas badań, na wyspie zbudowano również cmentarz dla pracowników.
Ewakuacja wyspy rozpoczęła się w 1991 roku, a osiem lat później Amerykanie odkryli na niej żywe zarodki wąglika i innych bakterii. Broń biologiczna, która miała być należycie zniszczona i pochowana, może żyć do dziś, choć w 2002 roku zniszczono od stu do dwustu ton wąglika. Nie odnaleziono natomiast żadnych notatek, zwłok zwierząt laboratoryjnych czy innych śladów badań - te zostały perfekcyjnie zutylizowane w czasie ewakuacji. Na tereny byłego ośrodka może dostać się dziś każdy, a zanikające jezioro jest strefą sporną między Kazachstanem a Uzbekistanem, stąd nie wiadomo, kto oczyści ziemię z resztek broni biologicznej.
Jednym z pierwszych eksperymentów Rosjan nad bronią biologiczną były jednak działania na froncie II wojny światowej. W 1942 roku Armia Czerwona rozpyliła z samolotów zarazki tularemii na oddziały III Rzeszy, atakujące Stalingrad. Atak biologiczny spowolnił ofensywę, ale po jakimś czasie bakterie przeniosły swe śmiercionośne działanie na stronę rosyjską, wobec czego tymczasowo zrezygnowano z tej formy walki.
Potężny spadek po ZSRR
Leitenberg i Zilinskas sugerują, że Sowieci rozwinęli swój program wojny biologicznej, kiedy nabrali przekonania, iż USA potajemnie pracują nad podobnym - chociaż w 1969 roku Waszyngton oficjalnie wstrzymał program budowy broni biologicznej.
Produkcja broni biologicznej została zakazana w międzynarodowym traktacie podpisanym przez ZSRR w 1972 roku.
Jednak w pierwszej połowie lat 90. ówczesny prezydent Rosji Borys Jelcyn, przyznał w rozmowie z przedstawicielami rządu amerykańskiego, że program jej budowy był potem potajemnie kontynuowany. Potwierdzili to naukowcy z Rosji, którzy wyemigrowali stamtąd do USA, m.in. uciekinier Kanatjan Alibekow, wykładający dziś na uniwersytecie w Wirginii.
W prace nad produkcją broni biologicznej, w około 20 wojskowych ośrodkach badawczych, zaangażowanych było w pewnym okresie kilkadziesiąt tysięcy ludzi.
W 1979 roku w fabryce w Swierdłowsku doszło do wypadku, w którym bakterie wąglika dostały się na tereny mieszkaniowe, zabijając co najmniej 68 osób. To wydarzenie, podobnie, jak wiele podobnych, zostało przez władze skutecznie zatuszowane, a przypadki śmiertelne tłumaczono zakażonym mięsem zwierzęcym.
Czy program badań nad bronią biologiczną jest dziś kontynuowany? A jeśli tak, to jak wielką siłą rażenia mogą dysponować Rosjanie? Nie wiadomo. I prawdopodobnie nie mamy szans, by kiedykolwiek się dowiedzieć.
>>>>
Zostala po nich tylko masa syfu ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:39, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Rosja: awaryjne lądowanie, samolot stanął w płomieniach
Cztery osoby zginęły i cztery zostały ranne w katastrofie rosyjskiego samolotu pasażerskiego Tu-204 na lotnisku Wnukowo w Moskwie. Należąca do linii lotniczych Red Wings maszyna rozbiła się podczas lądowania. Śledczy odnaleźli już na miejscu dwie czarne skrzynki.
Federalna Agencja Transportu Powietrznego (Rosawiacja) ujawniła, że w piątek poinformowała producenta samolotu o problemach z systemem hamowania w Tu-204. Rządowa agencja przekazała, że w tym dniu w porcie lotniczym Tołmaczowo w Nowosybirsku maszyna tego typu również wypadła z pasa. Tam - podała Rosawiacja - po lądowaniu nie włączył się rewers obu silników i nie zadziałały niektóry elementy systemu hamowania.
"Podobne przypadki w statkach powietrznych tego typu zdarzały się już wcześniej. Uwzględniając powagę incydentu na lotnisku Tołmaczowo, Rosawiacja 28 grudnia 2012 roku skierowała na ręce prezesa spółki Tupolew dyrektywę z propozycją wypracowania pilnych przedsięwzięć prewencyjnych" - zakomunikowała Federalna Agencja Transportu Powietrznego.
Wiadomo, że samolot został zbudowany 4 lata temu - nie był więc starą maszyną. Dwa tygodnie temu przeszedł badania techniczne. Załoga samolotu była doświadczona. Kapitan miał przelatanych w powietrzu 15 tysięcy godzin, pierwszy pilot i inżynier pokładowy po 10 tysięcy godzin.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych długo nie mogły ustalić, ile osób znajdowało się na pokładzie. Wiadomo było jedynie, że samolot leciał bez pasażerów. Liczbę członków załogi jedne źródła określały na osiem, a inne - na 12. Ostatecznie okazało się, że załoga liczyła osiem osób.
Trzy osoby zginęły na miejscu, a czwarta zmarła w drodze do szpitala. Wśród ofiar śmiertelnych są dwaj piloci, technik pokładowy oraz 27-letnia stewardesa. Pozostałe doznały obrażeń. Stan dwojga rannych określany jest jako krytyczny. Mają ciężkie obrażenia wewnętrzne oraz uszkodzenia mózgu.
Rzeczniczka portu lotniczego Wnukowo Jelena Kryłowa poinformowała, że Tu-204 przyleciał z Pardubic w Czechach, dokąd wcześniej zawiózł grupę turystów z Rosji. W czasie lądowania samolot wypadł z pasa, staranował ogrodzenie i wbił się w nasyp oddzielający lotnisko od Szosy Kijowskiej, jednej z głównych dróg dojazdowych do Moskwy.
Tu-204 rozpadł się na trzy części. Kabina pilotów została doszczętnie zniszczona. Niektóre źródła utrzymują, że maszyna stanęła w płomieniach. Jednak pożar został szybko ugaszony.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej rozważa trzy wersje: złe warunki pogodowe, błąd pilotów i niesprawność techniczna Tu-204.
Służby lotniska w Pardubicach podały, że przed startem samolot był sprawny. Wiadomo też, że Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych ostrzegało w sobotę o złej pogodzie w regionie moskiewskim: silnym wietrze i zamieci śnieżnej.
Do wypadku doszło około 16.35 czasu moskiewskiego (13.35 czasu polskiego). Port lotniczy został zamknięty. Samoloty mające lądować na Wnukowie kierowane są na inne moskiewskie lotniska - Szeremietiewo i Domodiedowo.
Tu-204 to dwusilnikowy, średniodystansowy samolot pasażerski, który zastąpił trzysilnikowy Tu-154. W Rosji uważany jest za odpowiednik Boeinga 757. W zależności od modyfikacji zabiera na pokład od 164 do 210 pasażerów. Jest produkowany od 1995 roku. Dotąd wybudowano 68 takich samolotów.
Dotychczas rozbił się tylko jeden Tu-204 - 22 marca 2010 roku podczas lądowania na Domodiedowie. Tamta maszyna też leciała bez pasażerów. Nikt wtedy nie zginął; rannych zostało 8 osób.
Samolot, który rozbił się na Wnukowie, w przeszłości miał już problemy techniczne - 18 czerwca 2009 roku lądował awaryjnie w Krasnodarze na południu Rosji. Przyczyna - awaria silnika.
Linie lotnicze Red Wings obecne są na rynku od 1999 roku. Do niedawna należały do Narodwego Banku Rezerw (NRK), kontrolowanego przez znanego biznesmena Aleksandra Lebiediewa, wydawcę niezależnej "Nowej Gaziety". Bazują na Wnukowie. Dysponują dziewięcioma Tu-204. Specjalizują się w lotach czarterowych do krajów Europy i Azji.
...
Nieustajacy horror !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:34, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Wzrosła liczba ofiar katastrofy Tu-204 na Wnukowie w Rosji
Do pięciu wzrosła liczba ofiar sobotniej katastrofy rosyjskiego samolotu pasażerskiego Tu-204 na lotnisku Wnukowo w Moskwie - podały linie lotnicze Red Wings. Przyczyną katastrofy była prawdopodobnie niesprawność systemu hamowania.
Według Red Wings szpitalu zmarła stewardesa, a stan jednego z rannych jest krytyczny. W katastrofie na miejscu zginęły trzy osoby, a czwarta zmarła w drodze do szpitala.
Jak poinformowała agencja Interfax, przyczyną katastrofy rosyjskiego Tu-204 na lotnisku Wnukowo była prawdopodobnie niesprawność systemu hamowania. Rosyjska agencja powołała się na źródło w sztabie koordynującym likwidację skutków tego wypadku lotniczego.
Tu-204 rozbił się podczas lądowania. Należąca do linii lotniczych Red Wings maszyna leciała bez pasażerów. Na pokładzie była tylko 8-osobowa załoga. Cztery osoby zginęły, a cztery inne zostały ranne. Stan dwojga poszkodowanych lekarze określają jako krytyczny, a dwojga pozostałych - jako bardzo ciężki.
- Według wstępnych ustaleń, piloci po przyziemieniu włączyli wszystkie układy hamowania samolotu, jednak z niewiadomych przyczyn maszyna nie wytraciła prędkości i kontynuowała ruch. Prawdopodobnie niesprawne były rewersy lub hamulce - cytuje Interfax swojego anonimowego rozmówcę.
Informator agencji przekazał również, że rejestrator głosowy z Tu-204 został już odczytany i że eksperci przystąpili do analizowania rozmów pilotów z kontrolerami lotów.
Do katastrofy doszło około 16.35 czasu moskiewskiego (13.35 czasu polskiego). Samolot przyleciał z Pardubic w Czechach, dokąd wcześniej zawiózł grupę turystów z Rosji. W czasie lądowania Tu-204 wypadł z pasa, staranował ogrodzenie i wbił się w nasyp oddzielający lotnisko od Szosy Kijowskiej, jednej z głównych dróg dojazdowych do Moskwy.
Maszyna rozpadła się na trzy części. Kabina pilotów została doszczętnie zniszczona. Tu-204 stanął w płomieniach. Jednak pożar został szybko ugaszony. Jako możliwe przyczyny katastrofy Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej oficjalnie podaje złe warunki pogodowe, błąd pilotów i niesprawność techniczna Tu-204.
Federalna Agencja Transportu Powietrznego (Rosawiacja) ujawniła w sobotę, że poprzedniego dnia poinformowała producenta samolotu o problemach z systemem hamowania w Tu-204. Rządowa agencja przekazała, że 21 grudnia w porcie lotniczym Tołmaczowo w Nowosybirsku maszyna tego typu również wypadła z pasa. Tam - podała Rosawiacja - po lądowaniu nie włączyły się rewersy obu silników (urządzenia służące do zmiany kierunku ciągu) i nie zadziałały niektóry elementy systemu hamowania.
"Podobne przypadki w statkach powietrznych tego typu zdarzały się już wcześniej. Uwzględniając powagę incydentu na lotnisku Tołmaczowo, Rosawiacja 28 grudnia 2012 roku skierowała na ręce prezesa spółki Tupolew dyrektywę z propozycją wypracowania pilnych przedsięwzięć prewencyjnych" - zakomunikowała Federalna Agencja Transportu Powietrznego.
Tu-204, który rozbił się w Moskwie, wcześniej latała piłkarska reprezentacja Rosji. Na kadłubie samolotu zachowały się emblematy Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej (RFS). Sborna korzystała z tego samolotu w latach 2009-10, gdy jej selekcjonerem był słynny holenderski szkoleniowiec Guus Hiddink.
....
No to reprezentacji sie udalo ! Bóg ochronil .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:03, 27 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Na Morzu Japońskim tonie rosyjski trawler rybacki; 20 rybaków zaginionych
Na Morzu Japońskim przewrócił się na bok i tonie rosyjski trawler rybacki "Szans-101"; los 20 rybaków jest nieznany - poinformował główny zarząd Ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych w Kraju Nadmorskim.
Tonący trawler zauważono około 22.20 czasu lokalnego (15.20 czasu moskiewskiego; 12.20 czasu polskiego) w odległości 50 km od brzegu, na wysokości miejscowości Swietłoje w Kraju Nadmorskim. Statek nie wysłał sygnału SOS.
Załoga trawlera liczyła 30 osób - 19 obywateli Rosji i 11 obywateli Indonezji.
Przepływający w pobliżu statek handlowy "Anatolij Torczinow" natrafił na tratwę ratunkową z 10 członkami załogi - sześcioma Rosjanami i czterema Indonezyjczykami. Los pozostałych 20 rybaków nie jest znany.
W akcji poszukiwawczo-ratowniczej biorą udział cztery statki morskie i trzy kutry rybackie. W poniedziałek rano włączy się do niej lotnictwo.
W niedzielę wieczorem samolot ratowniczy An-24 FGU przeprowadził rozpoznanie na miejscu katastrofy, badając akwen o powierzchni 2600 mil kwadratowych.
....
Znowu koszmar .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:27, 01 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Rosja: nieudane wystrzelenie rakiety Zenit-3SL - spadła do Pacyfiku
Nie powiodło się w piątek wystrzelenie rakiety nośnej Zenit-3SL z amerykańskim satelitą telekomunikacyjnym Intelsat-27; wkrótce po wystrzeleniu z pływającej platformy na Pacyfiku rakieta spadła do wody - podały źródła rosyjskiego resortu kosmiczno-rakietowego.
Według wstępnych danych nastąpiło automatyczne wyłączenie silnika pierwszego członu rakiety, gdyż natychmiast po starcie rakieta zmieniła trajektorię. Rakieta spadła niedaleko od platformy pływającej Odyssey i zatonęła.
- Awaria nastąpiła mniej więcej w 50 sekundzie lotu - powiedział agencji RIA Nowosti przedstawiciel rosyjskiej korporacji kosmiczno-rakietowej "Energia".
Rosyjskie agencje poinformowały, że ani pływająca platforma startowa, ani okręt, na którym znajduje się centrum kierowania lotem (6 km od platformy), nie zostały uszkodzone.
Trójczłonowa rakieta nośna Zenit-3SL jest używana przez amerykańsko-norwesko-rosyjsko-ukraińskie konsorcjum Sea Launch utworzone w roku 1995. Pierwsze komercyjne wystrzelenie rakiety Zenit z jego platformy na Pacyfiku nastąpiło w roku 1999. Do chwili obecnej rakiety z platformy oceanicznej wystrzeliwano 35 razy, z czego trzykrotnie skończyło się to niepowodzeniem.
>>>>
Serial trwa ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:47, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Rosja: kłopoty samolotu z Miedwiediewem na pokładzie
Samolot z premierem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem nie mógł wylądować na żadnym z lotnisk w Moskwie - informuje agencja RIA Nowosti. Jak wyjaśniła rzeczniczka Miedwiediewa, Natalia Timakowa, powodem decyzji załogi były złe warunki atmosferyczne.
Miedwiediew leciał z Soczi. W planach miał dziś spotkanie z wicepremierami w podmoskiewskiej rezydencji w Gorki. Jednak ze względu na kłopoty z lądowaniem w stolicy Rosji zostało ono odwołane.
Samolot próbował lądować na dwóch moskiewskich lotniskach - Wnukowo i Szeremietiewo. Po nieudanych próbach odleciał do Petersburga. Co ciekawe, mimo trudnych warunków atmosferycznych żadne z tych lotnisk nie zostało zamknięte dla ruchu pasażerskiego.
Moskwa zmaga się od rana z obfitymi opadami śniegu. Spowodowały one m.in. spore utrudnienia na stołecznych drogach. Śnieżna aura ma się utrzymać przez najbliższe godziny.
>>>>
Ladowaanie tam to sie robi ruletka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:25, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Rosja: katastrofa w kopalni, górnicy uwięzieni
Dziesięciu górników zginęło po wybuchu metanu, do którego doszło rano w kopalni Workutinskaja w Workucie w Republice Komi, na północy Rosji - poinformowało rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Los pozostałych górników, którzy są uwięzieni pod ziemią jest nieznany.
Eksplozja nastąpiła o 10.28 czasu moskiewskiego (7.28 czasu polskiego). Do pożaru nie doszło. Wybuch miał miejsce na głębokości 800 metrów. Pod ziemią przebywało wtedy 259 górników. Na powierzchnię wyprowadzono 250 osób.
Bezpośrednio w strefie eksplozji pracowały 23 osoby .W akcji ratowniczej uczestniczy siedem zastępów ratowników górniczych.
Workutinskaja wchodzi w skład spółki Workuta-Ugol, która należy do koncernu hutniczego Siewierstal, kontrolowanego przez oligarchę Aleksieja Mordaszowa, jednego z najbogatszych ludzi w Rosji (jego majątek oceniany jest na 15,3 mld dolarów).
Kopalnia czynna jest od 1973 roku. Rocznie wydobywa się w niej 1,8 mln ton węgla. Jej zasoby szacowane są na około 40 mln ton.
Workuta-Ugol tworzy sześć kopalni: pięć podziemnych i jedna odkrywkowa. Jest to jedna z największych spółek górniczych w Rosji.
...
Warunki pracy tam sa upiorne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:01, 26 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Rosja: zderzenie samolotów na lotnisku w Kazaniu
Na lotnisku w Kazaniu doszło do zderzenia dwóch samolotów. Potężny An-124 Rusłan uderzył w pasażerskiego Jaka-42 - informuje serwis lifenews.ru. W wypadku na szczęście nikt nie zginął ani nie został ranny. Do zderzenia doszło około godziny 8 miejscowego czasu.
Już po lądowaniu w stolicy rosyjskiej republiki Tatarstanu, podczas kołowania, piloci Rusłana źle obliczyli promień skrętu i samolot zawadził skrzydłem o kadłub Jaka. Według doniesień serwisu na pokładzie Antonowa było jedynie 8 członków załogi. Maszyna przyleciała do Kazania z Uljanowska.
Nikt z załogi nie ucierpiał. Uszkodzone maszyny nie są jednak zdolne do lotu i wymagają naprawy. Na miejscu pracują już członkowie komisji, która ustali stopień zniszczeń oraz przyczyny tego incydentu.
Mimo zderzenia samolotów lotnisko w Kazaniu funkcjonuje normalnie. Samo zdarzenie nie wpłynęło także na starty i lądowania innych maszyn z tego portu lotniczego.
...
Znowu radziecki samolotowy szau .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:46, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Rosja zaniepokojona pijaństwem w samolotach
Tysiące Rosjan każdego roku upija się w samolotach, wszczynając awantury. Niepokojące dane ujawniło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej. Posłowie Dumy Państwowej przygotowują ustawę zabraniającą spożywania alkoholu na pokładach samolotów i lotniskach.
Nie minęły jeszcze trzy miesiące 2013 roku a już ponad 3 tysiące osób zostało ukaranych grzywnami za pijaństwo w samolotach i portach lotniczych. Tylko w styczniu na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie aż 15 razy kapitanowie samolotów odmawiali startu ze względu na awanturujących się, pijanych pasażerów. Według danych rosyjskiego MSW w 2012 roku, za pijaństwo w samolotach, ukarano aż 22 tysiące osób.
Przygotowywana przez Dumę Państwową ustawa o zakazie spożywania alkoholu na lotniskach i w samolotach, zaostrzy również kary za tego typu wykroczenia. Posłowie chcą nie tylko podwyższyć grzywny, ale również wprowadzić kary bezwzględnego pozbawienia wolności dla osób, których zachowanie zagraża bezpieczeństwu w trakcie lotu.
....
A pozniej spadaja .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:12, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Rosja: katastrofa wojskowego Mi-8 w Groznym - trzech zabitych
Co najmniej trzy osoby zginęły, a jedna została ranna w katastrofie śmigłowca wojskowego Mi-8, do której doszło w Groznym, stolicy Czeczenii, republiki wchodzącej w skład Rosji.
Wypadek wydarzył się o świcie na peryferiach Groznego, w pobliżu wojskowego lotniska Chankała.
Cytowane przez agencję RIA-Nowosti źródło w tamtejszych organach ochrony prawa nie wyklucza, że przyczyną katastrofy mogła być silna mgła. Po zderzeniu z ziemią maszyna stanęła w ogniu.
Wszystkie ofiary wypadku, to członkowie załogi śmigłowca.
Jak pisze RIA-Nowosti, także w piątek doszło do wypadku Mi-8 w Chabrowsku. Maszyna rozbił się tuż po starcie. Załoga śmigłowca, która wyszła z wypadku cało, jest oskarżona o naruszenie przepisów lotów.
....
Znowu radziecki sprzet daje czadó .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:33, 29 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wypadek z udziałem polskiej ciężarówki w Rosji: trzy osoby zginęły, 30 zostało rannych
Trzy osoby zginęły, a trzydzieści zostało rannych w czołowym zderzeniu autobusu i ciężarówki na autostradzie A-108 w pobliżu Kaługi w Rosji - poinformowała agencja informacyjna RIA Nowosti. Według doniesień telewizji TVN24, ciężarówkę prowadził obywatel Polski.
"Według wstępnych doniesień w wypadku zginęły trzy osoby (pasażerowie autobusu), a trzydzieści kolejnych (w tym dwóch mężczyzn jadących ciężarówką) zostało rannych" - informuje rosyjskie ministerstwo do spraw nadzwyczajnych.
Jak podały rosyjskie służby, do czołowego zderzenia doszło na 22 kilometrze autostrady A-108 w rejonie borowskim obwodu kałuskiego, w odległości około 120 km od Moskwy. W autobusie jechały 52 osoby - 51 pasażerów i kierowca. Przyczyny wypadku wciąż nie są znane.
....
Co tam sie stalo !?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:00, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Rosja: wypadek śmigłowca, 10 osób na pokładzie
Rosyjscy ratownicy odnaleźli śmigłowiec, który zaginął kilka godzin wcześniej w obwodzie irkuckim. Na pokładzie maszyny było 10 pasażerów. Prawdopodobnie wszyscy zginęli.
Śmigłowiec MI-8, należący do linii Angara, monitorował rejony dotknięte powodzią. W południe czasu lokalnego piloci przestali odpowiadać na wezwania kontrolerów lotu. Informatorzy agencji Interfax twierdzą, że maszyna przewoziła około dwóch ton materiałów wybuchowych. Natomiast agencja ITAR-TASS ustaliła, że wśród pasażerów zaginionego śmigłowca jest szef irkuckiego ministerstwa do spraw sytuacji nadzwyczajnych.
Z oficjalnego komunikatu ministerstwa do spraw nadzwyczajnych wynika, że MI-8 rozbił się. Ratownicy przelatujący nad miejscem katastrofy zauważyli ciała pasażerów. Na razie nie ustalono, czy ktoś przeżył.
<<<
Kolejny ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|