Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Po szkole... na emeryturę!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka / Co się kryje we wnętrzu człowieka.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:25, 08 Sie 2018    Temat postu: Po szkole... na emeryturę!

Niełatwe jest życie rentiera. Poznaj trudy 33-letniego "emeryta"
8 sierpnia 2018 by Piotr Rosik Udostępnij
Zapewne marzeniem wielu jest przejść na emeryturę we wczesnym wieku. Najlepiej tak około 30-tki. Nic prostszego, niż potem prowadzić udane i szczęśliwe życie, bez pracy. Prawda? No, nie do końca… Bo okazuje się, że niełatwe jest życie rentiera.
Jak pokazuje przykład Justina McCurry’ego, który przeszedł na “emeryturę” w wieku 33 lat, można przeżyć coś w rodzaju „szoku”. Wstrząs bierze się stąd, że dziś nie trzeba iść do pracy. Jutro też nie. I pojutrze też nie. Potem przychodzi weekend, a po weekendzie znów jest wolne…
McCurry twierdzi, że udało mu się zaoszczędzić (do spółki z żoną) około 1,3 mln USD w gotówce. W wieku 33 lat, w roku 2013, postanowił przejść na “emeryturę”. Jak sam przyznaje, na początku miał problem, którego się nie spodziewał. Zajęło mu kilka miesięcy przyzwyczajenie się do tego, że ma… mnóstwo wolnego czasu.
Niełatwe jest życie rentiera
McCurry doszedł do wniosku, że musi zacząć planować swój czas, żeby nie „zwariować”.
– Jeśli wyobrażacie sobie, że przez całe dnie będziecie leżeć na plaży, chodzić po parku, zajmować się swoim hobby, to jesteście w błędzie. Zagospodarowanie wolnego czasu jest trudniejsze, niż się wydaje – ostrzega McCurry.
McCurry postanowił prowadzić bloga Root of Good, na którym opisuje swoje podróże i udziela porad finansowych.
Stara się planować swoje dni i trzymać się harmonogramu. W jego agendzie tygodniowej każdy dzień wygląda nieco inaczej.
– Na szczęście mamy XXI wiek i niemal nieskończenie wiele możliwości spędzania wolnego czasu. Staram się, by każdy mój dzień był mieszanką zabawy, aktywności fizycznej, spotkań z rodziną i znajomymi. Do tego dodaję szczyptę pracy, tak 2-3 godzinki. Chodzi tutaj głównie o tworzenie treści na bloga – mówi McCurry.
W sumie, w skali tygodnia, daje to około 8 godzin spotkań towarzyskich, około 13 godzin pracy, około 18 godzin aktywności fizycznej, około 35 godzin rozrywek.
“Emeryt” podał przykładowy plan dnia:
7:30 – pobudka;
8:00 – spacer z dziećmi do szkoły;
8:30 – spacer po parku;
9:00 – praca;
12:00 – lunch
13:00 – zakupy;
14:00 – surfowanie po internecie;
15:00 – odbiór dzieci ze szkoły;
18:30 – kolacja;
19:30 – rozrywka przed TV.
– Odkryłem, że jestem niezwykle szczęśliwy, gdy w moim życiu jest sporo miejsca na rozrywkę i aktywność fizyczną, oraz na odrobinę pracy – podkreśla.
McCurry przyznaje, że czasami pracuje troche dłużej, niż 2 godziny dziennie. Dzieje się tak, jeśli chce opanować w stopniu podstawowym jakiś język, albo nauczyć się obsługi jakiegoś programu (np. Adobe Photoshop).
– Zapewniam, że taki tryb życia jeszcze mnie nie znudził. Jeśli tylko nuda się pojawi, spróbuje podjąć nowe formy aktywności. Na razie jednak jej nie widać – podsumowuje McCurry.
W tym miejscu przypominają się liczne historie biznesmanów, którzy spieniężyli rozwijane przez lata biznesy. Po podróży dookoła świata, po kilku miesiącach nudów, zazwyczaj rozkręcają nowe biznesy. Po prostu przebywanie na „emeryturze” staje się dla nich nie do zniesienia. Może źle podchodzili do gospodarowania wolnym czasem? A może nie każdy ma charakter, który pozwala mu na bycie rentierem?

...

Albo skonczylem studia... to teraz czas na... emeyture!
Wiekszosc ludzi musi pracowac bo sie zanudzi. Czesc sie zdegeneruje. Bedzie wodka narkotyki itd... Ale sa tacy co sobie poradza. Trzeba byc aktywnym. Jesli myslicie ze czas wolny to piwko telewizor i nuda to macie chore podejscie. Przede wszystkim GDZIE BÓG!!! Bez Niego nic nie ma sensu.
Poza tym jest tyle rzeczy ktore mozna robic. Np. sztuka. A wiedza? A kultura. W istocie zabraknie wam czasu gdy bedziecie chcieli sie uczyc nowych rzeczy.
Trzeba byc tworczym. Emerytura jako przejscie na zlomowisko to chore podejscie.

Szczescie na twarzy widoczne:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka / Co się kryje we wnętrzu człowieka. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy