Oto jest typowy typek z komunistycznej ,,nauki''...

BRMTvonUngern

Tymczasem mamy wynurzenia ( z szamba ) kolejnego ,,fachowca'':
dr Sławomir Dębski, szef Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

- Polska nie powinna aspirować ani do roli państwa, które będzie dyktować cokolwiek w Unii Europejskiej, ani też będzie komukolwiek liderować. Ja bym w ogóle doradzał, aby unikać takiego opisywania celów polskiej polityki zagranicznej, w którym Polska miałaby być liderem czegokolwiek

>>>>>
Ta no jasne!Plynac z nurtem Euro-szamba.Wszak to Bruksela ma nam dyktowac.
Jednym slowem:
Polska musi SIEDZIEC CICHO!
>>>>
Otóż my powinniśmy dążyć stopniowo i konsekwentnie do budowania autorytetu i siły polskiego państwa w Unii Europejskiej, do tego, abyśmy mogli oddziaływać na jak największą ilość procesów decyzyjnych w Unii skutecznie.
>>>>
No ale towarzyszu naukowcu ci co maja ,,autorytet'' w strukturach UE to sa ci co ,,siedza cicho'' i spelniaja zachcianki komisarzy-jak juz niejednokrotnie UE dawala do zrozumienia.A ten co siedzi cicho ,,nie oddzialuje''.A jak ,,oddzialuje'' to nie siedzi cicho i traci ,,autorytet'' w UE i juz nie moze oddzialywac.
:O))))
Wot dialiektyka.Towarzyszu naukofcu spaliscie na lekcjach z DIALEKTYKI!Bylo przynajmniej sie nauczyc w PRL na zajeciach z marksizmu-leninizmu
komunistycznej dialektyki to byscie towarzyszu takich bredni nie wygadywali jak ta:
>>>
Oczywiście, można oddziaływać także nieskutecznie, prawda?
>>>>
No towarzyszu naukofcu tu zescie zrobili zagwozdke...
Coz to jest oddzialywanie ,,nieskuteczne''?
W normalnym chlopskim umysle mozna oddzialac skutecznie na pole i je zaorac albo nie dac rady i nie zaorac.Ale zaorac i to nieskutecznie to najstarsi gorale nie potrafio...
Sluchamy:
>>>>
- To znaczy tak, aby w ostatecznym efekcie decyzja, która jest w Unii wypracowywana, uwzględniała maksymalnie możliwy do osiągnięcia polski interes, aby ochraniała nasze interesy, naszych przedsiębiorstw, naszych rolników, innych grup społecznych, a jednocześnie, aby uwzględniała to polskie także podejście do stosunków zewnętrznych.
>>>>
Towarzyszu naukofcu!Egoizm przez was przemawia!Jak to decyzja ma uwzgledniac polski interes!Wszak jest UE!Kolektyw!Nie ma juz egoizmow!
Jest jeden europejski interes a wy tu wyjezdzacie z polskim.
Taki egoizm towarzyszu zakrawa wrecz na...
NIESIEDZENIE CICHO!
A jak nie bedziemy siedziec cicho to stracimy ,,autorytet'' w UE!I nie bedziemy mogli oddzialywac!
>>>>
- Naszym priorytetem powinna być budowa silnej pozycji w Unii Europejskiej w wielu dziedzinach.
>>>>
No towarzyszu rozumiemy.Wracacie w kolo macieju do tego samego;
Mamy siedziec CICHO!
To zbudujemy ,,autorytet''...
>>>>
Tylko konsekwentna polityka, polityka budowania autorytetu, wzmacniania własnej pozycji w Unii może doprowadzić do tego, że w konsekwencji w większej ilości decyzji polski głos będzie nie tylko słyszalny, ale będzie uwzględniamy w wypracowywaniu ostatecznego rozwiązania.
>>>>
Ale towarzyszu naukofcu jesli:
-NASZ GLOS BEDZIE SLYSZALNY!
to:
-NIE BEDZIEMY SIEDZIEC CICHO
a wtedy:
-OSLABNIE NASZ ,,ALTORYTET'' W UE!!!
i:
NASZA POZYCJA BEDZIE SLABA!
>>>>
Zasady dialektyki marksizmu leninizmu sa niezlomne!
Niestety jak widzimy nasza fachowiec sie zacial i w kolo powtarza juz ten sam belkot ktorego sie wyuczyl.Nic wiecej z siebie nie wydusi!
Po co analizujemy belkot euro-szalencow?
Logika jest podstawa wszystkiego a szczgolnie filozofii jak udowodnil wieki filozof Ojciec Bochenski.Filozofia bez logiki to belkot.
Tak jak ekonomia bez statystyki to tez belkot.
I tutaj widzimy ze mediach wystepuja jacys kolesie pod pozorami nauki przemycajacy belkot.I plynie obled i szalenstwo niszczac Polske...
Zastosowanie analizy logicznej do EURO-belkotu udawadnia logicznie,ze
Polske jako kraj czeka w UE eksterminacja.Tak jak kazdy zreszta kraj.
Teraz skonfrontujmy to z tymi klamstwami jakie ,,towarzyszyly'' naganianiu Polski do UE:
Polska JAKO KRAJ na UE skorzysta.
W jaki sposob likwidacja Polski jako kraju moze byc korzystne dla Polski jako kraju?Wszak likwidacja organizmu czyli smierc w przyrodzie to koniec ziemskiego zycia?Kazdy organizm sie przed tym broni wszelkimi sposobami?
.....
A moze ktos jeszcze nie rozumie dlaczego likwidacja?
Bo albo bedziemy siedziec cicho-czyli nas nie bedzie.
Albo bedziemy przemawiac ,,wlasnym glosem'' jak Klaus.To wtedy sie pojawia pytanie TO PO CO BYC W UE skoro mowi sie wlasnym glosem a nie europejskim?W rzeczy samej PO CO?
(Nawiasem mowiac jest to jedyne sluszne pytanie.Na ktore jedyna odpowiedz brzmi ; Natychmiast opuscic UE!).
>>>
Tu ktos zapyta a przeciez mozna byc i ,,Europejczykiem'' i ,,Polakiem''...
To nonsens!
Euro-imperializm jest przeciwienstwem zasady narodowej.Na zasadzie wylacznosci ALBO-ALBO!
Albo jestes Polakiem albo Europejczykiem.
Przeciez to samo mozna by powiedziec mozna byc Polakiem i komunista.
Tez nonsens.Komunizm ze swej istoty jest ogolnoswiatowy.Anty-narodowy.
,,Narodowosc'' w komunie to byl pseudofolklor stroje ,,ludowe''
choragiewki itp.To samo mamy w UE redukcja narodowosci do folkloru.
Narodowosc to nie folklor.Zreszta po co kultywowac jakis tam folklor oderwany od czegokolwiek?Pusta forma?Forma to tylko sposob wyrazania tresci...
Zreszta to samo mamy w UE.Sztuczny ogorny ,,folklor''.Parady Szumana choragiewki niebieskie eurostroje...Jak widzimy nawet ten ,,folklor'' ma byc europejski...
Z ktorej strony nie podejsc polskosc staje sie ,,zbedna''...
>>>>
Oczywiscie nikt normalny nie ma ochoty na rozkaz Brukseli budowac nowego narodu euro-radzieckiego po to aby eurotowarzysze mogli odczuc moc wladzy.OD ATLANTYKU PO URAL-jak to brzmi.A wiemy ze eurotowarzyszom wspolczesnym Neronom juz dawno odbilo i teraz buduja ,,ład światowy'' bo Europa im za ciasna.Normalne dewiacje wladzy absolutnej pozbawionej kontroli...
I my Polacy mielibysmy karmic takiego potwora?
NIGDY!

BRMTvonUngern

Nie żyje Zbigniew Messner, premier w PRL

Profesor ekonomii, premier PRL w latach 1985-88, Zbigniew Messner zmarł w piątek w Warszawie - poinformowała PAP rzeczniczka Stowarzyszenia Księgowych w Polsce, którego Messner był prezesem.

Messner urodził się 13 marca 1929. Ukończył Wyższą Szkołę Ekonomiczną w Katowicach, w 1961 doktoryzował się na tej uczelni. W 1977 uzyskał tytuł profesora zwyczajnego. Od 1968 r. pełnił funkcję prorektora, a od 1975 do 1982 rektora tej uczelni.

W 1983 r. Messner został wicepremierem ds. ekonomicznych, a 6 listopada 1985 roku - po mianowaniu Wojciecha Jaruzelskiego na funkcję Przewodniczącego Rady Państwa - Prezesem Rady Ministrów. Jako ekonomista miał się zająć wprowadzaniem trudnych reform gospodarczych.

W wyniku klęski referendum 19 września 1988 Messner złożył dymisję. W latach 1985-1989 sprawował funkcję posła, po 1989 r. powrócił do działalności naukowej.

Informację o śmierci Messnera jako pierwsze podało radio RDC.

....

Kolejna niegdysiejsza gwiazda ... Tytul nie pomogl . W koncu trzeba spotkac Boga i co ?