Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 63 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:54, 10 Wrz 2009 Temat postu: Objawienia o nauce i naukowcach! |
|
|
Tutaj warto moze przedstawic Objawienia Boze o nauce ba takie tez sa.
Warto tutaj przytoczyc opinie osob zajmujacych sie nauka o Kosciele.
Z tego co pamietam np. Stanislaw Lem byl przekonany ze Koscio (czyli Bog)l nie poradzi sobie z nauka bo jak naukowcy odkryja np. takie kombinacje genetyczne jak zaczna mieszac wszystko z wszystkim to juz wszelka etyka i zakazy beda nonsensowne czy wrecz smieszne a Kosciol skompromitowany albo sie zgodzi na wszystko albo straci wiernych...
Oczywiscie czuc tu smrod Szatana...
Ale kwestia oczywiscie nie jest jakas tajemnica niewytlumaczalna ktorej nie da sie rozstrzygnac.Siegnijmy po materialy co ma Bog do powiedzenia nam w tej kwestii...
Mamy objawienia Berandetty z Lourdes:
Tak ona wyglada obecnie po 130 latach od smierci (czy raczej przejscia do nieba ) jakby ktos nie wiedzial!Ze mozna pozazdroscic tej cery!
I oto ks. Antoni de Grand wyszperal w archiwach Watykanu tekst listu do Papieza Leona XIII z roku 1879.Sa tam przepowiednie dotyczace przyszlosci swiata...
(Nawiasem mowiac widzimy ze w olbrzymich archiwach Watykanu maja chyba zapisana cala historie swiata w roznych objawieniach typu 3 tajemnica Fatimska ale tyle tego jest a tyle maja zajec ze lezy to przez stulecia i odkrywaja przypadkiem jak juz jest po fakcie.Coz cud to w Watykanie norma wiec nie budzi emocji...:O)))))
I tak Beranadetta mowila ze w latach 30-tych wladze w Niemczech obejmie nieludzki system.A za 90 lat w roku 1970 Amerykanie wyladuja na Ksiezycu.
A wiec to juz sie stalo.
A co bedzie dalej?
Święta Dziewica powiedziala ze na przelomie XX i XXI wieku nastapi...
KONIEC NAUKI....
>>>>
Ktos by mogl powiedziec no tak szkoda przeciez ta dziedzina niosla duzo pozytywow...Ale sluchajmy dalej.
>>>>
nauki ktora podwaza wiare...
>>>>>
A wiec nauka jako taka bedzie bo to co dobre podoba sie Bogu i to bedzie wieczne.Bog jest nieskonczony i nauka Go poznajaca moze trwac w NIESKONCZONOSC.Co cieszy bo ta dziedzina ktora dostarcza przeciez tylu pozytywow rowniez ma pole dzialania nieskonczone...
>>>>>
Miliony ludzi ponownie zwroca sie ku Chrystusowi,a moc Kosciola bedzie wieksza niz kiedykolwiek.
>>>>>
No tu powialo optymizmem.Ale widzimy jednak ze ta ,,wojujaca'' pseudonauka jest jednak dzielem Diabla aby odciagnac od Boga.Natomiast rzeczywista nauka ma PRZYBLIZYC DO BOGA poprzez poznanie stworzenia.I to jest podstawowe rozroznienie.
>>>>>
Dla wielu ludzi powodem,dla ktorego odwroca sie od uczonych bedzie ich arogancja.Beda oni pracowac nad zrealizowaniem istoty powstalej ze skrzyzowania czlowieka ze zwierzeciem czyli hybrydy.
>>>>>
A wiec jednak juz w 1879 gdzie nikt nie mial pojecia o genetyce Maryja juz poruszala te kwestie.Przypomne ze Maryja posiada wszelka wiedze naukowa i inna a wrazenie ze to ,,prosta dziewczyna'' jest pomylka wynikajaca z niezrozumienia i mylenia prostoty z POKORA.Jesli ktos jest pokorny nie oznacza to jego malej wiedzy!
>>>>>
Przez jakis czas nie bedzie mozna powstrzymac tworzenia tych monstrow.
!!!!!!!!!!
Czyli jednak czeka nas taki obled?!?!
>>>>
Ludzie poczuja w glebi serc ze to przekracza granice.Tego nie da sie usprawiedliwic.
>>>>
A wiec chyba jakies masowe oburzenie.A zapewne bedzie wynikac z wielkich szkod wyniklych z tych potwornych eksperymentow.
>>>>
Uczeni zostana ostatecznie przepredzeni jak stado wilkow.
>>>>
Zapewne chodzi o tych nikczemnych bo przeciez nie o normalnych przyzwoitych uczonych!
A wiec jak zwykle wszystko dobrze sie konczy!
Jednak koszty i ofiary glupoty sa duze ...
>>>>>
Widzimy tutaj wiec jak smieszne sa domniemania ze manipulatorzy genetyczni skompromituja Kosciol czyli ze Bog sobie z nimi nie poradzi...
Jedyne co zrobia to katastrofe genetyczna...Bo tak sie konczy debilizm...
A Bog i tak zwyciezy...
Oczywiscie przypomne ze dla Boga:
1.Przeszlosc nie przemija.
2.Przyszlosc nie nadchodzi.
Bo prostu Bog to NIEUSTANNE JEST!
Jam JEST!
Oto imie Boga - Jahwe.
Bog od zawsze ,,wie'' ze takie manipulacje zostana zrobione i ze sie nie udadza...I zreszta za te perwersje Chrystus poniosl straszna smierc aby wymazac ich skutki...I aby zapanowalo to szczescie Ostateczne...
>>>>
Jak widac Bog to nieustanny optymizm,nieustanne przpomnienie ze to wszystko ostatecznie skonczy sie dobrze.I nie ma zadnej dziedziny poza czy obok Boga.Nauke oddzielamy oczywiscie od objawien z przyczyn METODOLOGICZNYCH i to jest dobre.Nie oznacza to ze jest to dziedzina ktorej Bog nie obejmuje!Po prostu Bog zostawil ludziom to pole aby dzialali innymi metodami niz religijne ale jej nie wylaczyl ze swego planu... W sumie wszystko sie ze wszystkim laczy i to budzi nasza radosc bo czujemy sie bezpieczni!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 17:55, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 63 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:23, 05 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Kolejne znakomite slowa Naszej Matki o nauce z pracy niezastapionej Anny :
http://www.ungern.fora.pl/wiara-ojcow-naszych,4/po-drugiej-stronie,4411.html
O co chcesz Mnie prosić, Janie?
O. Jan:
—
Aby pisanie referatu szło mi łatwiej...
Maryja:
—
Dam ci jedną radę. Nie wertuj od razu wszystkiego. Bierz to, co było najistotniejsze dla zagadnienia, które poruszasz, w poglądach każdego z wybranych myślicieli i filozofów — a to, synu, znajdziesz w każdej encyklopedii — resztę zaś odrzuć. (...)
Tak . Nasza Matka doradza we wszystkim . Takze w tym jak napisac referat i sie nie namordowac bez sensu . Jesli sie robi przeglad ogolny nie ma sensu wertowac setek ksiag . Nie mowiac juz o tym ze referat ma byc krotki .
A gdy będziesz wygłaszał prelekcje, to też powinieneś się dostosować do poziomu słuchaczy.
Trzeba dostosowac do sluchacza bo inaczej praca bez sensu .
To ma być rzut oka, jak gdyby z góry, na rozwój duchowy i umysłowy społeczeństw, przyjmujących i odrzucających to, co im dano — i jakie z przyjęcia tych „darów umysłu" wynikły skutki.
Ludy przyjmuja i czesciej odrzucaja dary ... Rozwoj umyslowy jest wynikiem tego procesu . Np. amerykanskie ,,prawa intelektualne" gdzie wszyscy im maja placic za te dary nie wiadomo ile to jawna grabiez darow Boga dla zbijania kasy .
Pamiętaj, synu, że nieprzyjaciel wasz potrafi równie dobrze działać przez rozum filozofów, jak przez głupotę ludzi tępych. (...)
Genialne genialne genialne ! Zarowno naukowcy niemieccy budujacy nazistowska machine zbrodni wymagajaca supertechniki i wielu naukowcow jak i tepi islamisci gdzies w gorach mordujacy . To wszystko od diabla . Gorsi sa oczywiscie ci wyksztalceni .
Nie mów o szatanie, ale mów o rozwoju zła, o poszerzaniu się błędów i skażonym przez to widzeniu i rozumieniu świata (np. konieczność „walki klas").
Widocznie sluchacze jacys urobieni w stylu - He he jaki diabel . To lepiej im mowic o rozwoju zla np . marksizm . Zlo tez jest coraz bardziej rozwiniete i ubrane na naukowo .
A podsumowując, znowu nakreślisz obraz współczesny ze wszystkimi skutkami negatywnymi. Ponieważ chodzi o mój Kościół (Maryja mówi to jako Matka Kościoła), wskażesz skutki rujnujące duchowo narody chrześcijańskiej Europy.
Wtedy (1990 rok) jeszcze ruina duchowa dzis juz i materialna Europy .
O. Jan:
A wspomnieć o teologach...?
Maryja:
Możesz wskazać, jaki zakres myślenia filozoficznego objął sceptycyzm i zwątpienie. Wszystko, co nie jest oparte na Bogu, kończy się zwątpieniem i niepewnością.
Genialne ! Co nie jest od Boga konczy sie nonsensem . Wiem ze nic niewiem . Chaos i brak efektow . Sens to Bóg . Brak Boga to non sens . To takie proste !
Dziękuję Ci, Matko.
Maryja:
Synku, przecież dla Mnie pracujesz — „ad maiorem Dei gloriam". Zawsze możesz liczyć na Mnie.
O. Jan:
Proszę o światło, o dary Ducha Świętego dla tej mojej pracy...
Maryja:
Dlaczego sądzisz, synu, że My ci ich poskąpimy? Każdego dnia, kiedy zaczniesz pracę, módl się, abym razem z tobą prosiła Boga o światło umysłu dla ciebie. Nie myśl, synu, że kiedykolwiek skąpił ci Bóg umiejętności, więc po cóż te lęki?
A teraz, dzieci, uklęknijcie i przyjmijcie błogosławieństwo. +
Wspaniale ! Coz za madrosc . Nasza Matka jest prosta . Ale to oznacza ze madra !!! Wszystko ujmuje prosto jasno i klarownie czyli genialnie . Naprawde serce rosnie od samego czytania !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135899
Przeczytał: 63 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:37, 04 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
O niebezpieczeństwie poznania wyłącznie intelektualnego z zaniedbaniem rozwijania w sobie miłości
6 XI 1974 r. Mówi ojciec Ludwik.
– Wydaje mi się, że absolutne zdanie się na intelekt z pominięciem intuicji szkodzi rozwojowi pełnej duchowości w tych zakonach, które stawiają na pierwszym miejscu rozwój intelektualny, nie pogłębiając równolegle i w równej mierze mistyki życia wewnętrznego. Chodzi mi o to, że życie wewnętrzne duszy powinno prowadzić do postępu w bezpośrednim zbliżeniu z Chrystusem Panem, który wówczas duszę objaśnia sam, a bezpośrednie „poznanie w Prawdzie” koryguje możliwość błędu uczynionego przez spekulację intelektualną przeprowadzaną przez ludzki umysł. Wszyscy wielcy doktorzy Kościoła byli, ogólnie mówiąc, mistykami – tak święty Tomasz z Akwinu, jak i święci: Augustyn, Katarzyna Sieneńska, Teresa z Avila, Jan od Krzyża...
Absolutnie podstawowa rzecz! Wiedza rozum czy intekt bez duchowości są potwornie groźne! Maniakalni szaleni naukowcy którzy ida po trupach żeby wprowadzać swoje teorie przerysowani są tylko pod względem wyglądu czy mimiki twarzy na potrzeby kultury ale są zjawiskiem jak najbardziej realnym! Umysł popełnia błędy które koryguje zdrowa dusza!!! Stąd niedowierzanie własnemu umysłowi jest zasada podstawowa życia!
Kiedy naruszona jest równowaga pomiędzy rozpoznawaniem rzeczywistości przez władze umysłu a rozpoznawaniem rzeczywistości świata duchowego poprzez wolę i miłość...
Nie bardzo rozumiałam, co ojciec Ludwik ma na myśli i poprosiłam o wyjaśnienie. Ojciec Ludwik zaczął tłumaczyć:
– Przecież świat duchowy – to świat miłości, a bez woli nie ma pracy nad sobą, przezwyciężania egoistycznej wygody ciała na rzecz wysiłku duchowego, systematycznej pracy nad sobą, naginania się do wsłuchania w „głos wewnętrzny”. To wymaga ciszy wewnętrznej. Konieczne jest odsunięcie od siebie wszystkich myśli rozproszonych i niepotrzebnych, odejście od spraw czasowych na rzecz spraw wiecznych – a więc trzeba ustawicznie przekraczać granice czasu, i to przekraczać bez przymusu, a wolą poznania Tego, kogo się kocha. Gdy brak miłości, możliwa jest „oschłość” duchowa prowadząca do pychy intelektu, który przejmuje powoli, a co gorsza niezauważalnie dla człowieka, rolę „głosu wewnętrznego”, głosu naszego ducha, i on zaczyna prowadzić człowieka po bardzo niebezpiecznej drodze intelektualnego poznania rzeczywistości miłości bez zanurzenia się w niej – jak gdyby z zewnątrz, z ubocza.
Intelekt może wręcz zagłuszyć sumienie i stać się głównym sterującym człowiekiem! Wtedy już nie ma żadnej moralnosci tylko ,rozum'. A zatem wszystko wolno o ile jest ,naukowe'. Czyli można np. na ludzi zrzucić atom a potem ,naukowo badać skutki'. Wszystko przeciez jest robione ,naukowo' i zdobywamy tak ,wiedzę która może się przydac'... Stąd mamy ,nauke' nazistów i komunistów...
Stąd to że coś jest naukowe nic nie znaczy! Nie jest żadnym usprawiedliwieniem! Oznacza tylko metodę ściśle opracowana zweryfikowana która zadziała gdy się ją zastosuje! Tylko że może to być metoda tortur! Zresztą cała wojskowość jest absolutnie naukowa! Bez naukowców nie ma obecnie wojny! Przygotowanie środków wojny wymaga już mas naukowców i politechniki nie są jedynymi uczelniami! Mamy wszak sferę cyberwojny gdzie są specjaliści od socjologii psychologii różni manipulatorzy historii! Mamy sztukę też! Cała machina promocji wojny! To wszystko przeciez jest ,naukowe'! Wojen nie prowadzą przecież małpoludy z maczugami. Już III Rzesza to byli sami ,doktorzy'. A teraz. to już do kwadratu.
Jasno więc wynika absolutny prymat etyki nad rozumem i to nie jakiejś tam wymyślonej tylko Ewangelicznej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|