Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Kłopoty z fizyką.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:14, 21 Lip 2009    Temat postu: Kłopoty z fizyką.

A teraz moze ksiazka o wspolczesnym stanie nauki konkretnie fizyki.
W tamtym roku ukazala sir taka autorstwa Lee Smolina o tytule klopoty z fizyka.
Co ciekawe zaczyna sie od slowa ...
Bóg!!!!
Ale od razu uprzedzam ze autor nie zajmuje sie wcale Bogiem i bynajmniej nie jest przekonany.Uznaje ze w religii jest cos ,,szlachetnego''.Oczywiscie jest to prawda tylko bardzo uboga w porownaniu z doslownie WSZYSTKIM co daje czlowiekowi Bog a nie tylko jakies uszlachetnienie...
Ale do rzeczy.Autor uznaje ze uprawianie nauki jest innym sposobem szukania sensu zycia.Oczywiscie gdy mowi ze nauka podobna jest do sztuki to ma racje.Jednakze porownanie tego z Bogiem to absurd poniewaz Wszechmoc przerasta WSZYSTKO!
Faktem jest po prostu ze czlowiek na Ziemi wykazuje aktywnosc w wielu pozytecznych dziedzinach nauce sztuce rolnictwie itp.itd.I jesli czyni to dobrze zbliza sie do Boga.Ale kazdy z nich zbliza sie do tego samego Boga!Natomiast dziedziny ich sa rozne.A tylko Bog jako Wszechobecny przejawia sie w tym wszystkim!
>>>>>
No i prosze mialo byc o fizyce a mowimy o Bogu!Charakterystyczne.
Takie problemy wynikaja we wspolczesnej fizyce!
>>>>>
Naukowcy zajmuja sie pomnazaniem zasobu wiedzy.
I tu autor zwierza sie ze okres jego kariery od 1975 moze okazac sie NAJBARDZIEJ FRUSTRUJACY!Bo fizyka stanela w miejscu!TRAGEDIA!
Od Lavousiera (udwodnil teorie Newtona) ok1780 nauka szla naprzod zywiolowo.Ciegle nowe odkrycia!Fizyka szla jak burza...
I od 1981(sformulowanie teorii inflacji czyli scenariusz rozwoju mlodego wszechswiata) KONIEC!Zadnych ekscytujacych odkryc!
>>>>
Nastepuje frustracja:
,,Coz takiego odkrylismy,z czego nasza generacja mogla byc dumna?''
Padaja rozpaczliwe pytania.
,,Zapisalem na kartce w latach 80 tych problemy do rozwiazania.Kartka pozolkla a problemy nadal te same''.Stwierdzaja.
>>>>
Pocieszaja sie tym ze odkryli ze neutrina maja mase oraz ze wymyslili hipoteze ciemnej energii o ktorej zreszta nic nie wiedza...
Ale to pocieszenie...A faktem jest dotarcie do...
ŚCIANY!
>>>>
Niepowodzenia prowadza do frustracji.Frustracje do wybuchow agresji.Trudno zachowac przyjazn kolegow fizykow gdy tylko ma sie troche inna teorie.Nastepuje obrazanie sie i zrywanie znajomosci.Lamanie karier opornym.To sie dzieje w USA.
Totez autor wyraza nadzieje ze jest mozliwe roznic sie w sposob kulturalny i zastrzega ze nie pisal tej ksiazki przeciw ale chcial przedstawic aktualne problemy tak jak je widac.Robi to z dusza na ramieniu i po dlugim wahaniu gdyz grozba zniszczenia skutecznie zniecheca do szczerosci!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:19, 23 Lip 2009    Temat postu:

O ile swiat naukowy USA byl do lat 70 tych. otwarty bo uczelnie sie rozbudowywaly to pozniej nastapilo zatrzymanie.Starzy okopali sie na swoich pozycjach.Blokujac mlodszym awans.Spowodowalo to masowy konformizm i nadskakiwanie mlodych starym.
Autor nie jest ekonomista bo gdyby nim byl wiedzial by ze w koncu lat 80tych w USA Volcker zaczal ,,walczyc z inflacja'' i FED tak zniszczyl gospodarke,ze bylo masowe bezrobocie ponad 10% tak jak teraz w Polsce.
I to nie jakies tajemnicze zatrzymanie nauki a po prostu strach przed bezrobociem spowodowal ta patologie.Zreszta po 89 i w Polsce w ten sam sposob upadlo wszystko.Wiec jak widac przyczyn sa prozaiczne.Jak rozwija sie gospodarka tak samo rozwija sie nauka.Jak gospodarka stopuje nauka tez!
Autor zwraca uwage ze ,,europejskie'' podejscie w stylu dyskusji zastapilo ,,amerykanskie'' pojecie konkurencji czyli walki ze soba.Ale to znow mit.Po prostu gdy miejsca pracy sie kurcza wyplywaja malpoludy ktore tlukac innych po glowach wygrywaja ,,konkurencje''.Takich psycholi np. w POlsce po 89 wyplynelo mnostwo.Im wyzsze bezrobocie tym wieksza brutalizacja.Malpoludy walcza o kurczace sie zasoby.
W fizyce wygladalo to tak ze Teoretycy np. strun nie dostawali stalych angazy a pracowali jako ,,tymczasowi'' pomocnicy ,,szefow''.,,Szefami'' byli ci od glownego nurtu.I kto nie z nimi ten byl od zmywania garow.
Sam Smollin gdy zrezygnowal z pracy w takim ,,zespole'' widzac nieszczesnikow taszczacych gigantyczne kartony zapisane setkami drobnych cyferek zostal uznany za wariata i syna marnotrawnego.
Ale co ciekawe gdy juz sytuacja byla kiepska trzeba bylo siegnac po tych ,,od garow''.Objawilo sie to tak ze szef glownego nurtu szeroki i wypasiony malpolud zaczal zadawac na kongresie agresywne pytania wychudzonemu teoretykowi strun.Co bylo oznaka zainteresowania a nie negacji!I ten ktory kosztem niedojadania pracowal nad swoja teoria nagle dostal ETAT!!!Czyli awansowal w hierachii Malpoludow...
Niestety teraz cale stado pobieglo w kierunku tej teorii i znowu inne kierunki fizyki glodowaly!
Pokazuje to ze ludzie sa ludzmi.I czy w wojsku czy wsrod modelek czy na targu czy w nauce zawsze jest hierarchia samcow i samic typu Alfa Beta itd.I zasady stada sa niesmiertelne.
Ale jak widac w sytuacji kryzysu sa to stada agresywnych mapoludow a z chwila lepszych czasow jakby staja sie kobiece...
W nauce jak i we wszystkim chodzi o prestiz.
>>>>>>
O co chodzi jednak merytorycznie?Chodzi o budowe jednej spojnej teorii wszechswiata!Bo takiej nie ma!Mamy np. oddzialywania elektromagnetczne obok grawitacja obok silne i slabe oddzialywania jadrowe i nie laczy sie to wszystko w jedna calosc ale funkcjonuje sobie na zasadzie odrebnych jakby fizyk!A przeciez to musza byc jednakowe zasady.Jak sama nazwa wskazuje pole elektromagnetyczne zostalo zunfikowane z pol elektrycznego i magnetycznego przez Maxwella.I chodzi o to aby polaczyc to z reszta.
Niestety tu zaczyna sie koszmar bo badania ostatnich lat zaczely wykrywac tysiace czastek ,,elementarnych''.Jest to absurd gdyz elementarne znaczy podstawowe czyli moze ich byc gora kilka.A tu cale zatrzesienie.Neutrina bozony leptony fermiony kwarki itp. itd.
Proby unifikacji pogroszyly sprawe bo trzeba bylo do kazdej czastki dodac antyczastke czyli do kwarka s-kwarka do fotona fotina...
I liczba czastek rzekomo zunifikowanych wzrosla w sposob niewyobrazalny:
,,Para za para, regularna Arka Noego czastek.Wczesniej czy pozniej zaplatany w pajeczyne nowych s-nazw ino-nazw zaczniesz czuc sie jak klaun Sbozon.Albo klaunino Bozonino.Albo swszystko.''
Pisze zrozpaczony Smolin.
Tutaj mial pomoc WIELKI ZDERZACZ HADRONOW.Ale trzeba pamietac ze naukowcy sami nie wiedzieli co ma on dac?Zbudujemy zderzacz.Zderzymy A NOZ COS WYJDZIE?Normalnie to robi sie konkretne eksperymenty a tu rozpacz jak widac i liczenie na cud...
Niestety Zderzacz sie zderzyl i juz sie nie podniosl...
I nici z czasteczek...
>>>>>
Ale to nie wszystko pojawilo sie 125 zmiennych fizczynch !!!!Ktore trzeba regulowac aby wszystko polaczyc a teoria strun sprawdza sie w 9!!!!Wymiarach bo zeby wlaczyc kolejne oddzialywanie trzeba dodac nowy wymiar...
Co gorsza naukowcy odkryli ze teorii strun sa dziesiatki tysiecy...Nastepnie miliony....Az wreszcie wyszlo ze jest ich 10 do 500 czyli dziesiatka i PIECSET ZER!!!!
Czyli teoria strun ktora miala zunifikowac sama zaczela wymagac unfikacji!
Stalo sie jasne ze struny to zabawa w geometrie i ta metoda nie dojdzie sie daleko.Oczywiscie nie bede tego omawial poniewaz skoro nie daje wynikow szkoda czasu.
Podam jednak jakie sa glowne problemy:
1.Polaczyc ogolna teorie wzglednosci z teoria kwantow aby uzyskac jedna teorie natury.
2.Rozwiazanie problemow teorii kwantow ktora mimo nazwy bynajmniej nie ma jeszcze sensu!!!!Krotko mowiac tzw. ,,teoria kwantow'' to zbior twierdzen bez ogolnego sensu nazywany teoria na wyrost.
3.Ustalic czy to mrowie czastek i sil da sie tak polaczyc aby wyszlo ze sa one manifestacja jakiegos jednego fundamentalnego bytu.Bo to zatrzesienie czastek jest nonsensem logicznym.
>>>>>>
I to sa te problemy korych nie moga ugryzc naukowcy a roby ugryzienia przez geometrie nie daja sie ani sprawdzicf ani zaprzeczyc ani potwierdzic wiec sa zabawa matematyczna a nie nauka wymgajaca eksperymentu do potwierdzenia!
Oczywiscie nie pisze tego aby sie posmiac bo widze ze autentycznie sie trudza i daza do prawdy i sam bym chcial wiedziec ale dostrzeganie komizmu sytuacji pozwala glebiej spojrzec i oderwac sie od blednych tropow!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 19:43, 23 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:45, 31 Lip 2009    Temat postu:

Jesli chodzi o wyjscia z tej sytuacji to oczywiscie sa teorie nad ktorymi pracuja rozni fizycy ale rzecz jasna nie ma sensu omawiac bo sa to tylko spekulacje.Z ciekawszych mozna przytoczyc:
Zmodyfikowana Teorie Wzglednosci.Chodzi tam o to ze w Teorii Wzglednosci jest predkosc swiatla jako maksymalna ktorej przekroczyc nie mozna w zmodyfikowanej dodano minimalna mase tzw. mase Plancka.
Ponizej ktorej nie mozna zejsc.Jest to logiczne skoro jest maksymalna predkosc to i masa musi byc tez minimalna.
Inny kierunek to kwantowa grawitacja.Tutaj ciekawe jest ze wykorzystywane sa tu miedzy innymi zasady tzw. formalizmu w matematyce stworzonego w Polsce.A sam Smolin podczas omawiania tych tematow odwiedzal Polske gdzie poznal fizyka z Polski Jerzego Kowalskiego-Glikmana ktory zreszta jest z Wroclawia a nie z Warszawy:
[link widoczny dla zalogowanych]
I zauwaza ze jest on kulturalnym fanem Heavy Metalu.Bo w USA ta muzyka laczy sie z metami podrzynajacymi sobie gardla nozami.
No coz w Polsce jest to muzyka elit ktora poznaja w liceum a zaczyna sie to od przegrywania kaset Metalliki.Zulia chodzi na Disco w Polsce i tlucze sie sztachetami...
>>>>
Natomiast co do fizyki to tu na szczescie sa obserwacje!I sensacja jest ze np sondy wystrzelone z ziemi dawno temu jak Pionier poruszaja sie NIZEGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI!To znaczy slonce je sciaga do siebie z jakims nieznanym przyspieszeniem!
Ale to jeszcze nic!Bo okazalo sie ze gwiazdy poruszaja sie w sposob dziwny!Granica jest przyspieszenie z jakim rozszerza sie wszechswiat!
Jesli jest ono mniejsze od wszechswiatowego to zmieniaja sie parametry i gwiazdy ponizej poruszaja sie szybciej niz wynika z Newtona!!!!
Tutaj pojawia sie ciemna materia i energia ktora ma wyrownac bilans masy...
Ale sa propozycje zmiany zasad fizyki dzieki ktorym nie potrzeba zadnych ciemnych sil.Oczywiscie fizycy sie przed tym bronia!No bo jak to?Newton do lamusa?
A tutaj moze wychodzic,ze Newton i jego fizyka to tylko szczegolny przypadek Teorii Wzglednosci a Teoria Wzglednosci to szczegolny przypadek jeszcze wiekszych zasad Wszechswiata!
Tylko trzeba je sformulowac!
Mamy strone Lee Smolina:
[link widoczny dla zalogowanych]
>>>>>
No i jaki z tego wniosek?
Tutaj nasuwa sie refleksja skad takie meki i problemy fizykow w odkrywaniu prawdy?
Oczywiscie siegamy po:

"Iżeś usłuchał głosu żony twojej i jadłeś z drzewa, z któregom ci był kazał, abyś nie jadł, przeklęta będzie ziemia w dziele twoim; w pracach jeść z niej będziesz po wszystkie dni żywota twego.
Ciernie i osty rodzić ci będzie, a ziele ziemi jeść będziesz.
W pocie oblicza twego będziesz pożywał chleba, aż się wrócisz do ziemi z którejś wzięty; boś jest prochem i w proch się obrócisz."
>>>>>
Tak to skutek dzialan Weza i Grzechu Pierworodnego.Tak jak rolnik meczy sie z ziemia tak fizyk z Wszechswiatem bo to tez praca.
Prawda jest przykryta a umysl ludzki przytepiony a Szatan zwodzi.
Gdyby nie to poznawanie prawdy o Swiecie przychodzilo by szybko i latwo i bez trudu.I tak w kazdej dziedzinie.Tutaj mamy nauke i fizyke.
To zmaganie to zadanie na Ziemi.
A poza tym jest sprawa praktyczna.Gdyby naukowcy tak szybko odkrywali to szybko uznali by ze Boga nie ma.Latwy sukces oszalamia (z pomoca Diabla).Juz w XIX wieku jak ludzie troche odkryli nastapila euforia ze teraz czlowiek sam wszystko osiagnie itp.A wiec przyklad juz byl i to nieciekawy.Stad i teraz mamy te trudnosci.Od razu wielu fizykow sie nawrocilo bo Gdy trwoga to do Boga...
Ale koniec jest optymistyczny!
I oczywiscie Zbawieni poznaja prawde!W Niebie natychmiast ich oswieca gdy poprosza.Dlatego Zbawienie jest najwazniejsze a wszystko z Niego wyplynie.
Dlatego tez gdy sie zastanawialem czy chcialbym aby Bog juz teraz objawil np. rozwiazanie tych zagadek.To oczywiscie odpowiedzialem.Oczywiscie nie!Niech ludzie sami popracuja i niech maja ta satysfakcje a nie na gotowe!I zapewne Bog rozumie ta potrzebe aby ludzie cos osiagneli SAMI i mieli ta radosc!
Czyli Diabel chcial aby czlowiek mial przymulony umysl i ciezko dochodzil do Prawdy albo najlepiej wcale jako kare za grzech.
Bog sie zgodzil.Ludzie pytaja :dlaczego?! A Bog oczywiscie mial na uwadze lepsze dobro bo:
1.Czlowiek ma satysfakcje ze walczy o zdobycie wiedzy i odkrywa SAMODZIELNIE.
2.Z chwial pojscia do Nieba i tak pozna Prawde w sposob szybki i bezbolesny.
>>>>
Czyli ludzie nie stracili a wrecz zyskali.I to oznacza wlasnie zasada ze zgody na zlo Bog wyciaga WIEKSZE DOBRO!Nie mniejsze zlo a WIEKSZE DOBRO!
Wink Wink Wink Wink Wink Wink



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 19:45, 31 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy