10-latka najmłodszym odkrywcą fragmentu Wszechświata !

BRMTvonUngern

Dziesięcioletnia Kanadyjka jako najmłodszy człowiek świata odkryła supernową - poinformowało Królewskie Towarzystwo Astronomiczne Kanady (RASC).

RASC napisało w komunikacie, że Kathryn Aurora Gray 2 stycznia dokonała odkrycia supernowej w galaktyce UGC 3378 w gwiazdozbiorze Żyrafy wraz z astronomami Paulem Grayem i Davidem Lane'em.

Galaktyka UGC 3378 jest odległa od Ziemi o 240 mln lat świetlnych.

RASC przypomina, że supernowe są to eksplozje gwiazd o masie większej od naszego Słońca. Są one źródłem większości pierwiastków tworzących planety, w tym naszą. Odkrycia supernowych mają znaczenie przy szacowaniu rozmiaru Wszechświata.

>>>>

Mila wiadomosc !

Wink

Mathias

Że też jej się chciało :p. Cóż, gratulacje, powinni nazwać tę supernową jej imieniem moim zdaniem Smile

.

BRMTvonUngern

Tak jej imieniem zdecydowanie!A poniewaz imiona sie powtarzaja to chyba lepiej nazwiskiem typu kometa Halleya.Zreszta niech ONA decyduje.Moze chce nazwac imieniem Mamy Taty ?Jej wybor!

BRMTvonUngern

Odkryto najdalszą gwiazdę we wszechświecie

Astronomowie zaobserwowali najdalszy obiekt we wszechświecie znany człowiekowi. Światło rekordowo odległej gwiazdy podróżowało do Ziemi ponad 13 miliardów lat.

Właśnie wtedy, 13, 14 miliardów lat temu gwiazda eksplodowała. Było to zaledwie 520 milionów lat po Wielkim Wybuchu - w przeliczeniu na lata naszej ery to tak, jakby było to w roku ósmym po narodzeniu Chrystusa. ( Czyli 8 lat na 2011 - te datacje sa zreszta watpliwe bo czas inaczej wtedy plynal )

Wszechświat wyglądał wtedy zupełnie inaczej, więc nie da się więc nawet precyzyjnie określić w jakiej odległości od Ziemi znajdowałaby się ta gwiazda dziś, gdyby w ogóle jeszcze istniała.

Gdy wybuchła, wysłała w przestrzeń silne promieniowanie; takie zdarzenie nazywane jest rozbłyskiem gamma. Zaobserwował je należący do NASA orbitalny teleskop Swift. Dla astronomów takie zdjęcia są bardzo cenne, pozwalają bowiem wyjaśniać jak zmieniał się wszechświat i dlaczego wygląda on dziś tak, a nie inaczej. Szczegóły odkrycia ma opublikować niedługo pismo "Astrophysical Journal".

>>>>>

Bardzo watpie czy one pozwalaja zrozumiec poniewaz wszystko waskazuje na to ze prawa fizyki byly inne... I prostackie przyjmowanie ze zawsze prawa fizyki byly takie jak teraz daje absurdalne wyniki ! Najpierw trzeba ustalic JAKIE WTEDY BYLY ZASADY FIZYKI !

BRMTvonUngern

Zaskakujące odkrycie 10-latki podczas lekcji

Dziesięcioletnia uczennica z amerykańskiego miasta Kansas podczas ćwiczeń w szkole przypadkowo stworzyła wcześniej nieznaną strukturę molekularną - podaje RIA Nowosti. Odkryta substancja może pomóc w stworzeniu nowych metod gromadzenia energii.

Dziesięcioletnia Clara Lazen na jednej z lekcji w szkole dostała zadanie do wykonania. Miała stworzyć modele cząsteczek z kolorowych "kulek-atomów" i plastikowych pałeczek. Konstrukcja, którą wykonała dziewczynka, wydała się nauczycielowi dziwna. Składała się z "atomów" azotu, tlenu i węgla.

Nauczyciel postanowił się skonsultować ze swoim znajomym - profesorem chemii na uniwersytecie. Przesłał mu m.in. fotografię tego, co stworzyła Clara.

Naukowiec przeanalizował bazy danych, w których przechowywane są prace naukowe z chemii, opublikowane od 1904 roku. Znalazł tylko jedną substancję, która przypominała trochę konstrukcję uczennicy. Jednak w wymyślonej przez Clarę strukturze atomy były poukładane w innym porządku, a co za tym idzie właściwości chemiczne cząsteczki powinny być inne.

Profesor przebadał strukturę molekularną dziesięciolatki i doszedł do wniosku, że substancja może być wykorzystywana do gromadzenia energii.

Zwrócił uwagę, że zawiera ona takie grupy atomów, jak nitrogliceryna. Możliwe więc, że dziewczyna wynalazła nowy rodzaj materiału wybuchowego.

????

Czyli kto wlasciwie ,,wynalazl'' ten zwiazek ??? Wszak dziecieca zabawe w ukladanie atomow trudno uznac za wynlazczosc ???

BRMTvonUngern

Sukces młodych Polaków na astronomicznej olimpiadzie w Brazylii

Za cztery lata na igrzyskach w Rio de Janeiro wystąpią polscy sportowcy. Szlaki przetarli im uczniowie startujący w olimpiadzie astronomicznej, która właśnie zakończyła się w Brazylii. Polacy odnieśli sukces, zdobywając złoty, srebrny i dwa brązowe medale.

Zawody 6. Międzynarodowej Olimpiady z Astronomii i Astrofizyki, które zakończyły się we wtorek w Rio de Janeiro, trwały 10 dni. Olimpiada odbyła się pod patronatem Międzynarodowej Unii Astronomicznej, a startują w niej uczniowie. Poszczególne kraje mogły wystawić reprezentacje złożone z maksymalnie pięciu uczniów.

W tym roku w zawodach wzięło udział około 140 młodych miłośników astronomii z 32 krajów. Polską drużynę stanowili laureaci 55. krajowej Olimpiady Astronomicznej, której finał odbył się w marcu w Chorzowie. Przed wyjazdem uczniowie wzięli udział w kilkudniowym obozie treningowym, na którym zapoznali się m.in. z gwiazdozbiorami nieba południowego, których nie widać na niebie nad Polską.

Złoty medal, nagrodę za najlepszy wynik w części teoretycznej oraz nagrodę za najlepszy wynik z analizy danych zdobył Filip Ficek z Wadowic, absolwent V Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie. Warto przypomnieć, że wcześniej zdobył również srebrny medal na międzynarodowej olimpiadzie fizycznej.

Laureatem srebrnego medalu olimpiady astronomicznej został Przemysław Kuta, absolwent I LO w Tarnowie. Natomiast brązowe medali zdobyli Kacper Bucki (Powiatowy Zespół nr 11 Szkół Ogólnokształcących w Kętach) oraz Jakub Kliencki (I LO w Łodzi). Wyróżnienie uzyskała Aleksandra Hamanowicz (Zespół Szkół Uniwersytetu Mikołaja Kopernika - Gimnazjum i Liceum Akademickie w Toruniu), jedna z nielicznych dziewcząt biorących udział w zawodach.

Idea Międzynarodowej Olimpiady z Astronomii i Astrofizyki powstała wśród przedstawicieli Tajlandii, Indonezji, Iranu, Chin i Polski, uczestniczących w Międzynarodowej Olimpiadzie Fizycznej. Zawody pierwszej olimpiady rozegrano w 2007 roku w Tajlandii, następnie odbywały się w Indonezji (2008), Iranie (2009), Chinach (2010), a ubiegłoroczne zorganizowała Polska. Kolejna astronomiczna olimpiada będzie w 2013 roku w Grecji.

>>>>

Mlodzi zdolni pelni talentow ale wchodza w ,,rzeczywistosc'' okraglostolowa i juz wszystko sie normuje . Zostaja bezrobotnymi . I problem sie rozwiazuje...

BRMTvonUngern

Polscy uczniowie odkryli osiem planetoid

Osiem planetoid odkryli polscy uczniowie biorący udział w Międzynarodowej Kampanii Poszukiwania Planetoid - poinformował dyrektor Centrum Fizyki Teoretycznej PAN prof. Lech Mankiewicz.

Kampania poszukiwania planetoid jest organizowana kilka razy w roku przez International Asteroid Search Collaboration oraz program edukacyjny Hands-On Universe. Obecna kampania trwała w okresie od 10 marca do 14 kwietnia. Wykorzystano w jej ramach obserwacje wykonane teleskopem PanStarrs na Hawajach, który ma średnicę 1,8 metra i dysponuje kamerą CCD z 1,4 miliardami pikseli. Urządzenie jest zaprojektowane do skrupulatnego przeszukiwania nieba. Docelowo mają zostać zbudowane cztery takie teleskopy.

Zdjęcia wykonane przez teleskop przekazywane były zespołom uczniów, kierowanych przez nauczycieli. Każdy z zestawów jest opracowywany przez współpracujące ze sobą zespoły z dwóch szkół. Uczniowie komunikują się ze sobą przez internet, a szkolenia dla nauczycieli odbywają się w formie konferencji oraz dyskusji na Skypie.

- W sumie w tej kampanii wzięło udział 12 szkół z naszego kraju. Łupem polskich uczniów padło osiem planetoid. Na ostateczny bilans kampanii trzeba jednak jeszcze poczekać do dwóch tygodni - powiedział prof. Mankiewicz.

Planetoidy odkryte przez Polaków otrzymały tymczasowe oznaczenia: 2013 EM48, 2013 EJ48, 2013 EC48, 2013 EB48, 2013 EL52, 2013 EM78, 2013 EY77, 2013 EG78. Teraz potrzebne są dalsze obserwacje, aby poznać dokładne parametry orbit tych obiektów. Proces ten zajmuje czasem kilka lat. Gdy dane te będą znane, obiekty otrzymają kolejne numery na liście planetoid i będzie można nadać im nazwy. Prawo zaproponowania nazw mają odkrywcy, a ostateczną decyzję podejmuje Międzynarodowa Unia Astronomiczna. Przykładem takiej procedury jest jedna z planetoid (o numerze 352214), którą polscy uczniowie odkryli w 2007 roku, a która niedawno otrzymała nazwę na cześć Jana Czochralskiego, chemika będącego twórcą metody hodowli monokryształów, stosowanej w przemyśle.

W marcowo-kwietniowej kampanii obserwacyjnej wzięły udział zespoły ze szkół z miejscowości: Bydgoszcz, Gliwice, Grudziądz, Jankowice, Jasło, Niedźwiedź, Rudnik, Sierpc, Skoki, Toruń, Żywiec. Projekt Hands-On Universe jest prowadzony w Polsce przez Centrum Fizyki Teoretycznej PAN oraz Obserwatorium Astronomiczne UJ. Koordynatorami są Lech Mankiewicz oraz Krzysztof Chyży.

<>>>>

Brawo mlodziez !

BRMTvonUngern

Wielka Brytania: grupa 11-latków odkryła kometę

Grupa 11-latków z Wielkiej Brytanii przypadkowo dokonała zaskakującego odkrycia. Podczas wycieczki szkolnej związanej z zajęciami z astronomii wypatrzyli nową kometę - czytamy na telegraph.co.uk.

Uczniowie z Wakefield's Horbury Academy przez dwie noce obserwowali gwiazdy na Hawajach i w Australii dzięki projektowi Faulkes Telescope. Skoncentrowali swoje obserwacje na obiekcie uważanym pierwotnie za asteroidę, który nie został poddany formalnej klasyfikacji. Uczniowie wykluczyli jednak tę możliwość, dochodząc do wniosku, że był to obiekt dotychczas nieodkryty.

Grupa 11-latków wysłała opracowaną przez siebie analizę do Minor Planet Centre w Massachusetts, gdzie ich przypuszczenia zostały potwierdzone. Kometa została oficjalnie wpisana w rejestr jako C/2013G9 (TENAGRA).

- Rozpoczynając udział w projekcie, nawet w najśmielszych snach nie spodziewaliśmy się, że dokonamy takiego odkrycia - komentuje Paul Campbell, nauczyciel opiekujący się grupą uczniów.

...

Dzieci sa zdolne .

BRMTvonUngern

Najmłodszy profesor w Europie ma 9 lat

9-letni Witalij Nechaev specjalizuje się w historii Rusi Kijowskiej. Jego wiedza jest na tyle imponująca, że wykładowcy z pobliskiego uniwersytetu przyznali mu tytuł profesora - podaje 9news.com.

Chłopiec, który zdobywa wiedzę z zakresu historii powszechnej odkąd zaczął czytać, został poproszony o wystąpienie z kilkoma wykładami na pobliskim uniwersytecie w Czerkasach.

Szef Zakładu, Anatolij Kuzminsky, jest pod ogromnym wrażeniem wiedzy Witalija. - To jest niepowtarzalny przypadek. Mimo młodego wieku, to dziecko jest naprawdę wspaniale wykształcone - mówi w wywiadzie dla serwisu 9news.com.

Matka 9-latka twierdzi, że chłopiec jest niezwykły. "Przez długi czas nie mówił, zaczął dopiero w wieku 3 lat. To właśnie wtedy rozpoczęła się również jego przygoda z czytaniem. Jak twierdzi jego kobieta, "gdy zaczął, nie mógł już przestać".

Również studenci są pod wielkim wrażeniem umiejętności chłopca. Oleh Mishenko jest jednym z wielu, którzy korzystają z jego wykładów. - Jestem pod wrażeniem, jak wiele szczegółów zna na pamięć. Pamięta tyle dat! - tłumaczy.

Chłopiec ma w szkole najlepsze oceny, mimo że ciągle choruje i większość czasu spędza w domu. Obecnie, z powodu złego stanu zdrowia ma przerwę w zajęciach.

- Myślę, że wrócę do tego wkrótce. Przygotuję więcej ciekawych tematów, ale najpierw muszę wyzdrowieć. Na początku nowego roku akademickiego postaram się wrócić na uczelnię. - tłumaczy.

Oprócz niezwykłych umiejętności, jest typowym 9-latkiem, który lubi grać w gry komputerowe.

....

To wspaniale ! I jakie znakomite zainteresowania dawna Ruś ! Wspanialy kraj ! W koncu z Rusi tez powstala Rzeczypospolita ! Brawo !

BRMTvonUngern

Dziesięciolatek znalazł rzadką skamieniałość

Dziesięcioletni chłopiec, mieszkaniec Oksfordu, znalazł skamieniałość z odciśniętymi śladami stóp stawonogów sprzed ponad 300 mln lat - informuje serwis ScienceDaily.

Dziesięcioletni odkrywca, Bruno Debattista, uczeń szkoły podstawowej w Oksfordzie, po lekcjach uczęszcza na kółko zainteresowań w oksfordzkim Muzeum Historii Naturalnej, na którym młodzi miłośnicy paleontologii rozwijają swe zainteresowania.

Eksperci zatrudnieni w muzeum odnieśli się z dużym uznaniem do znalezionego okazu, uznając go za niezwykle rzadki. "Odciski stóp sprzed tylu milionów lat są czymś niezwykle rzadkim i trudnym do znalezienia. Byliśmy zdumieni, kiedy Bruno przyniósł okaz na nasze kółko" - powiedział Chris Jarvis, kierujący pozalekcyjnym klubem.

Zdaniem naukowców, znalezisko pochodzi sprzed 308-327 mln lat. Na kawałku skały widać odciski odnóży dwóch ostrogonów, stawonogów z gromady staroraków, które prawdopodobnie kopulowały ze sobą.

Klub, do którego uczęszcza Bruno, zajmuje się popularyzacją paleontologii i geologii. "Niestety, zapał i motywacja, instynktownie przejawiane przez wiele dzieci do badania przyrody, często znika w nastoletnim wieku, bo przestaje być +cool+ lub staje się nieco +dziwaczna+. Kontakt z naukami przyrodniczymi w szkole średniej odbywa się już wyłącznie za pomocą podręczników i egzaminów" - opisuje Jarvis.

"Taki klub to jest nasz wysiłek zmierzający do tego, żeby dzieci ceniły i poszerzały swoją wiedzę i umiejętności, i żeby podążały za głosem swoich zainteresowań" - dodaje.

...

Kolejny mlody odkrywca . Dzieci w tym wieku duzo sie ucza bo to okres rozwoju .

BRMTvonUngern

Asteroida otrzyma imię młodej badaczki z Hrubieszowa

17-letnia Kinga Panasiewicz z Hrubieszowa zdobyła 2. nagrodę w dziedzinie medycyny i zdrowia w prestiżowym konkursie naukowym dla młodzieży Intel ISEF w USA. W nagrodę imieniem dziewczyny zostanie nazwana jedna z niedawno odkrytych asteroid.

Młodzi polscy badacze zajęli też miejsca na podium europejskiego konkursu informatycznego Infomatrix w Rumunii. O zwycięstwach młodych uczonych poinformowali w przesłanym komunikacie przedstawiciele Festiwalu E(x)plory, dzięki któremu młodzi badacze z Polski mogą wyjeżdżać na najlepsze konkursy badawcze.

Kinga Panasiewicz wywalczyła jedną z drugich nagród w dziedzinie medycyny i zdrowia w konkursie Intel ISEF - jednym z najważniejszych na świecie konkursów uczniowskich projektów naukowych i inżynieryjnych. Praca 17-latki z Hrubieszowa dotyczyła wpływu synchronizacji półkul mózgowych na pracę mózgu. W nagrodę, Kinga Panasiewicz zdobyła 1,5 tys. dol. Dodatkowo imieniem dziewczyny zostanie nazwana również jedna z asteroid odkrytych dzięki programowi The Lincoln Near Earth Asteroid Research (LINEAR), prowadzonemu przez Lincoln Laboratory, MIT.

- Mózg człowieka składa się z dwóch półkul, zróżnicowanych pod wieloma względami. W swoim projekcie zajęłam się zjawiskiem powiązania danej funkcji psychicznej z określonym obszarem mózgu, a także zagadnieniem synchronizacji pracy obu półkul. Bazowałam na behawioralnych eksperymentach laboratoryjnych oraz badaniach EEG. Zebrane podczas badań dane wykazały, że odpowiednio dopasowany program ćwiczeń synchronizujących oddziałuje znacząco na aktywność ośrodkowego układu nerwowego - opowiada o swoim badaniu Kinga Panasiewicz.

Kinga Panasiewicz nie tylko przeprowadziła wyczerpujące badania, ale także znalazła poparcie dla swoich wniosków u naukowych autorytetów z dziedziny neurologii i psychiatrii na uniwersytetach w Cambridge i Glasgow.

Z sukcesem młodzi naukowcy z Polski zaprezentowali się także na największym w Europie konkursie informatycznym Infomatrix. Mateusz Stec, uczeń tarnowskiego technikum mechatronicznego, zaprojektował i wykonał precyzyjne roboty przemysłowe, które m.in. mogą wykonywać zamiast ludzi niebezpieczne prace i mogą znaleźć zastosowanie w wielu branżach np. przy spawaniu mostów czy wierceniu otworów. Jak zaznaczają przedstawiciele Festiwalu E(x)plory, innowacją w jego projekcie jest niski koszt produkcji oraz niezwykła łatwość programowania robotów. Nawet niedoświadczona osoba jest w stanie nauczyć się ich obsługi w zaledwie kilka godzin.

- Kierowała mną ciekawość oraz chęć uzyskania odpowiedzi na pytania, które są zagadką - mówi Mateusz Stec. - Od dziecka robię wszystko, aby zrozumieć świat i pojąć prawa, jakie nim rządzą. Dzięki nabytej wiedzy i doświadczeniu mam możliwość tworzenia urządzeń, które pomogą ludziom w pracy. Tak wielki cel jest również motywacją samą w sobie.

Skonstruowany przez ucznia robot został nagrodzony złotym medalem w kategorii "Hardware control". W tej samej kategorii brąz otrzymało dwóch innych nastolatków z Polski: Michał Niewiadomski i Daniel Szczęsny z Wałbrzycha. Zbudowali oni maszynę sortującą różne surowce. Może ona znaleźć zastosowanie zarówno w przemyśle jak i w szeroko pojętej ochronie środowiska.

Młodzi polscy badacze wzięli udział w jednych z najważniejszych konkursów naukowych dla młodzieży dzięki Festiwalowi E(x)plory. Młodzi badacze mogą już zgłaszać swoje pomysły do kolejnej edycji Konkursu Młodych Naukowców - E(x)plory 2014. W konkursie mogą brać udział pasjonaci nauki od 14. do 20. roku życia. Więcej informacji na stronie explory.pl

....

Brawo ! Jak milo to slyszec !

BRMTvonUngern

Fidel | Faceook / profil Braigo

12 latek zbudował drukarkę dla niewidomych

Przełomowe wynalazki powstają nie tylko w nowoczesnych laboratoriach, w których pracują doskonale wyedukowani naukowcy. Czasem twórcą nowej technologii może okazać się kilkunastolatek, taki który właśnie zbudował drukarkę dla niewidomych.

Shubham Banerjee, 12-latek z Kalifornii stał się przedmiotem zainteresowania mediów z powodu swego szkolnego projektu wykonanego w ramach konkursu naukowego. Banerjee wykorzystując popularne klocki Lego Mindstorms EV3 oraz kilka układów elektronicznych pochodzących z lokalnego sklepu, zbudował drukarkę o nazwie Braigo.

Nie jest to jednak zwyczajna drukarka, lecz jej wersja przeznaczona dla osób niewidomych, która zamiast tradycyjnych liter, wykonuje znaki w alfabecie Braille'a. Wystarczy tylko wybrać litery, a Braigo przeniesie je na papier, wykorzystywany w kalkulatorach.

Pierwszemu prototypowi maszyny daleko jeszcze do pełnej funkcjonalności, gdyż na razie prędkość wydruku pozostawia sporo do życzenia. Jednak Banerjee pracuje nad udoskonaleniem swego wynalazku, by umożliwiał drukowanie pełnych stron tekstu.

Nastolatek chce by jego projekt oferowany był na zasadzie open-source tak, aby każdy chętny mógł tworzyć oprogramowanie rozszerzające możliwości tego sprzętu i ma nadzieję, że Braigo stanie się bardzo użyteczny w krajach rozwijających się, gdzie ludzi nie stać na profesjonalne drukarki alfabetu Braille'a kosztujące średnio około 2000 USD. Braigo jest od nich znacznie tańszy, gdyż łączny koszt zbudowania tego sprzętu, wynosi około 350 dolarów.

Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat tego projektu, wpadnijcie na oficjalny profil Braigo.

...

Dzieci maja swieze umysly Smile

BRMTvonUngern

17-letnia autorka metody leczenia raka leci na konkurs do USA

17-letnia Joanna Jurek z Piotrkowa Trybunalskiego, autorka bezinwazyjnej metody dostarczania leku do komórek nowotworowych, chce opatentować swój projekt. Licealistka wkrótce wyjeżdża do USA na prestiżowy konkurs dla młodych naukowców Intel ISEF.

Opracowany przez nią system opiera się na wykorzystaniu w pełni biodegradowalnego włókna polimerowego z nanocząstkami złota, do których podczepione są cząsteczki leku na raka trzustki (doksorubicyny). - Wadą leku jest jego szkodliwy wpływ na serce chorego - wyjaśniła Joanna Jurek.

Jej zadaniem było opracowanie metody, dzięki której lek trafiłby bezpośrednio do komórki nowotworowej, omijając krwiobieg. Nastolatka dowiodła, że cel można osiągnąć poprzez chirurgiczne wszywanie nanowłókien z lekiem w miejsca dotknięte nowotworem.

Za innowacyjny projekt Jurek otrzymała główną nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Naukowym E(x)plory 2014 w Gdyni. Dzięki temu 10 maja poleci do USA na prestiżowy konkurs dla młodych naukowców Intel ISEF (The Intel International Science and Engeneering Fair). Przyznała, że opracowana przez nią metoda przechodzi obecnie procedury patentowe.

17-latka jest uczennicą I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego w Piotrkowie Tryb. i stypendystką marszałka województwa łódzkiego, który spotkał się z nią we wtorek przed jej wylotem do USA.

Korzysta z indywidualnego toku nauczania. Jak przyznaje, w rozpoczęciu kariery naukowej w tak młodym wieku pomogło jej stypendium Krajowego Funduszu na Rzecz Dzieci, dzięki któremu mogła wziąć udział w warsztatach z biologii, chemii i fizyki organizowanych przez Polską Akademię Nauk i Uniwersytet Warszawski.

Na wakacyjnym stażu naukowym w UW opracowała podstawy swojego projektu, potem przez miesiąc testowała go na komórkach nowotworowych trzustki na Politechnice Łódzkiej. Obecnie nastolatka pracuje już nad nowym projektem.

- Jest on również związany z wykorzystywaniem nanotechnologii do dostarczania leków, ale dotyczy problemu zakażeń wewnątrzszpitalnych gronkowcem złocistym opornym na działanie antybiotyków - powiedziała.

Po zdaniu matury 17-latka z Piotrkowa chciałaby studiować za granicą w dziedzinach pokrewnych medycynie. -Interesują mnie nanotechnologie, sposoby dostarczania leku i projektowanie terapii - dodała.

...

Na dodatek dziewczyna ! Ale oczywiscie nie zmienia to faktu ze to dziedzina mezczyzn . Kobiety nie musza walczyc o uznanie w wynalazczosci . W ogole nikt nie musi byc geniuszem . Ale oczywiscie brawo ! Smile

BRMTvonUngern

Niezwykły wynalazek amerykańskiej nastolatki

Nastolatka z Nowego Meksyku stworzyła urządzenie, które może uratować przed śmiercią dzieci pozostawione w nagrzanym samochodzie. Wynalazek o nazwie "gorące siedzenie" wykorzystuje czujnik nacisku i uruchamia alarm w breloku do kluczyka, jeśli kierowca odejdzie od auta i zapomni o dziecku.

- Zaprojektowałam to urządzenie, by dzieci nie były pozostawiane bez opieki w zamkniętym nagrzanym samochodzie. Jest ono przyjazne dla użytkownika i rodzice nie muszą nic ustawiać - mówi nastolatka, która teraz planuje opatentować swój wynalazek.

...

Brawo pięknie już od dziecka połączyć wiedzę z czynieniem dobra Smile

BRMTvonUngern

17-letnia Polka autorką unikalnego projektu z dziedziny nanotechnologii

17-letnia Joanna Jurek z Piotrkowa Trybunalskiego (woj. łódzkie) mimo młodego wieku jest już autorką unikalnego projektu z dziedziny nanotechnologii. Uczennica wymyśliła sposób dostarczenia leków bezpośrednio do komórek nowotworowych, a konkretnie - komórek raka trzustki. Nowotwór jest niezmiernie trudny w leczeniu. Zgodnie z koncepcją Joanny, możliwe byłoby dostarczenie leku w odpowiednie miejsce tak, by nie rozprzestrzenił się po organizmie, np. uszkadzając serce.

...

Wielkie brawa !

BRMTvonUngern

Radio Rzeszów

Wynalazek 14-latki z Niska może zrewolucjonizować leczenie

Ten sprzęt może zrewolucjonizować diagnozowanie organów wewnętrznych człowieka oraz ich leczenie. 14-letnia Kasia Chrapko z Niska zbudowała urządzenie, dzięki któremu można usłyszeć pracę m.in. żołądka, wątroby, albo trzustki, a potem pobudzać je do prawidłowej pracy.

Użyła do tego dostępnych aparatów: oscyloskopu, generatora infradźwięków i lekarskiego stetoskopu. Pobudzanie pracy chorych organów odbywa się poprzez receptory w stopie. Renata Partyka dyrektorka Gimnazjum nr 1 w Nisku, gdzie uczy się Kasia, podkreśla, że nauka przychodzi dziewczynce z ogromną łatwością, bo traktuje ją nie jak obowiązek, tylko przyjemność. Kasia marzy o tym, by w przyszłości zostać lekarzem.

Już w listopadzie jej wynalazek zostanie zaprezentowany na światowych targach wynalazczości w Brukseli .

>>>

Serce rosnie .

BRMTvonUngern

W muzeum nauki 15-latek znalazł błąd niezauważony przez ponad ćwierć wieku

15-letni uczeń liceum z Virginii znalazł błąd w Museum of Science w Bostonie. Wystawa poświęcona złotemu podziałowi przez 34 lata pokazywała błędne równanie. Chłopiec zorientował się, że w miejscu plusów w równaniu znajdowały się minusy. Błąd poprawiono, a pracownicy muzeum są wyjątkowo zdziwieni. Joseph Rosenfeld, bo tak nazywa się mały geniusz, ma nadzieję na powrót do Massachusetts, kiedy skończy szkołę.

...

Wielkie brawa.

BRMTvonUngern

Lublin: ośmioletni geniusz studentem politechniki
Sebastian Białach
Dziennikarz Onetu
Lublin: ośmioletni geniusz studentem politechniki - Sebastian Białach / Onet

W wieku czterech lat skonstruował robota i wygrał konkurs. Obecnie uczęszcza na zajęcia z mechatroniki na Politechnice Lubelskiej. Kamil Wroński ma dopiero osiem lat i jest być może najmłodszym studentem na świecie.

- Taki przypadek trafia się raz na dziesięć milionów – twierdzi prof. Paweł Droździel, prodziekan ds. studenckich Wydziału Mechanicznego Politechniki Lubelskiej. – Chcemy go czegoś nauczyć, rozwinąć jego wiedzę i zainteresowania, ale nie chcemy zabrać mu dzieciństwa – dodaje.
REKLAMA
REKLAMA

Zainteresowanie elektroniką wykazuje od najmłodszych lat. Zaczęło się od klocków, a kiedy dostał wieżę grającą, chciał ją rozkręcić. Później poszło z górki – budowa robotów, programowanie w języku C i Asembler czy tworzenie skomplikowanych schematów. Jednak początki były trudne.

- Kiedy miał pięć lat i wracał z przedszkola, był sfrustrowany, że zadania są takie łatwe. Podobnie było w podstawówce, kiedy potrafił przysypiać na lekcjach. W wieku sześciu lat zrobiliśmy badania psychologiczno-pedagogiczne i wyszło na to, że Kamil ma wiedzę akademicką – mówi Patryk Wroński, ojciec chłopca.

Obecnie Kamil ma indywidualny tok nauczania. Równocześnie uczy się zagadnień z klasy III i IV. Dodatkowo w każdy wtorek przyjeżdża z ojcem na Politechnikę Lubelską, gdzie bierze udział w laboratoriach. Od dr. inż. Konrada Gromaszka uczy się sterowania linią produkcyjną. Na razie na zajęcia uczęszcza sam, ale chłopiec liczy, że wkrótce pozna innych studentów, a tym samym nowych kolegów.

Jednocześnie Kamil prowadzi normalne życie. Uczy się, gra w gry planszowe, czyta książki i spotyka się z kolegami. Dopiero po godz. 20 wraz z ojcem poszerza swoją wiedzę praktyczną i teoretyczną.

Kamil jest bardzo asertywnym dzieckiem. Rozumie całe zamieszanie wokół swojej osoby, jednak zaczyna mu to przeszkadzać. – Nie chcę być sławny. Proszę mnie nie filmować – mówi, kiedy widzi kamery lub aparaty. Na razie chce zostać konstruktorem, ale to się może zmienić w każdej chwili.

- Pamiętajmy, że to jeszcze dziecko. Jutro może powiedzieć, że chce zostać lekarzem. Będę go wspierał w każdej decyzji – podkreśla Wroński.

...

Dziecko musi miec kontakt z dziecmi. 8 lat to za malo jeszcze. Zobaczymy czy jako 15 latek na tyle bedzie wyprzedzal rowiesnikow.

BRMTvonUngern

Nastolatek dokonał odkrycia archeologicznego. Nawet nie ruszył się od biurka
wyślij
drukuj
łz, k | publikacja: 10.05.2016 | aktualizacja: 21:32 wyślij
drukuj
William Gadoury przypuszczalnie odkrył zaginione miasto Majów (fot. Canadian Space Agency)
15-letni Kanadyjczyk najpewniej odkrył zaginione miasto Majów. William Gadoury nie uczestniczył jednak w wyprawie do Meksyku. Odkrycia dokonał analizując gwiazdozbiory i mapy satelitarne.

Grób Nefertiti odnaleziony? W grobowcu Tutenchamona odkryto ślady tajnego przejścia
Nastolatek z Quebecu rozpoczął badania od pytania dlaczego Majowie budowali swoje siedziby z dala od rzek – naturalnych szlaków, tylko na peryferyjnych terenach i w górach. Doszedł do wniosku, że wpływ na wybór lokalizacji musiały mieć obserwacje astronomiczne, lud ten bardzo cenił bowiem układ gwiazd.

Śmiała hipoteza

Gadoury wysnuł hipotezę, że Majowie lokowali miasta na wzór gwiazdozbiorów widocznych na niebie. Następnie przeanalizował 22 konstelacje i odkrył, że mapa 117 miast Majów pokrywa się z mapą nieba. 23. gwiazdozbiór wskazał mu 118., nieodkryte dotąd miasto. Domniemana osada mieści się w sercu dżungli, w niedostępnym rejonie południowego Jukatanu.

Korzystając z map Kanadyjskiej Agencji Kosmicznej (CSA) nałożonych na mapy Google odkrył formacje, które mogą być śladami zaginionego miasta. Analizy zdjęć zrobionych przez satelity NASA i Japońskiej Agencji Kosmicznej JAXA sugerują, że we wskazanym miejscu są piramidy oraz 30 budynków.
#wieszwiecej | Polub nas
– Istnieje wystarczająco dużo elementów wskazujących, że może to być struktura stworzona przez człowieka – tłumaczy Daniel De Lisle z Kanadyjskiej Agencji Kosmicznej.

K’aak’ Chi’

15-latek nazwał roboczo odkrycie K’aak’ Chi’, czyli „palenisko” w języku Majów Nastolatek będzie współpracował z CSA przy dalszych badaniach.

Archeolodzy nieprędko rozpoczną wykopaliska. – To kwestia pieniędzy. Taka ekspedycja jest potwornie droga – przyznaje dr Armand La Rocque z Uniwersytetu Nowego Brunszwiku.
„New York Post”, Wiadomości24.pl

...

SZOK! Urodzony naukowiec! Pewnie 90% osobnikow w ,,nauce" jest tam dla prestizu nie nadajac sie. Tu mamy wzor czym jest nauka. MYSLENIE ANALITYCZNE! BEZ TEGO NIE MA NAUKI! Kto tego nie potrafi niech nie pcha sie po tytuly prof. itp.

BRMTvonUngern · Wysłany: Wto 19:36, 14 Mar 2017 Temat postu:

10-letni Kamil Wroński zdał swoją pierwszą sesję na Politechnice Lubelskiej
oprac.Magdalena Nałęcz
14 marca 2017, 14:55
Niezwykle utalentowany 10-letni Kamil Wroński właśnie zaliczył swoją pierwszą sesję. Chłopiec studiuje na Politechnice Lubelskiej i chwali czas spędzony na uczelni, a jego wykładowcy są pod wrażeniem umiejętności młodego geniusza.

- Było super - tak Kamil podsumowuje w rozmowie z "Kurierem Lubelskim" swoje dotychczasowe doświadczenie z uczelnią. Decyzja, by posłać 10-letniego syna na studia, ostatecznie podoba się również jego rodzicom.

– Kamil ma dużą wiedzę, ale porozsypywaną. Dzięki nauczycielom z Politechniki Lubelskiej nie tylko zdobywa nowe umiejętności, ale też porządkuje to, co już wie – mówi Patryk Wroński, jego tata. Chłopiec najpierw miał zajęcia indywidualne, a w październiku oficjalnie otrzymał status studenta.

Naukowcy są zdumieni

– Przyznam, że jestem pod wrażeniem jego pracy – skomentował pracę zaliczeniową chłopca dr Dariusz Zieliński z Katedry Napędów i Maszyn Elektrycznych. Naukowiec, który prowadził część jego zajęć, w ramach zaliczenia zlecił mu wykonanie sterownika silników synchronizowanych z magnesami trwałymi - czyli zadanie, którego nie można "ściągnąć" z internetu.

Teraz chłopiec ma wziąć udział w projekcie budowy samochodu elektrycznego, co może potrwać nawet trzy lata. – Nie zakładamy oczywiście, że syn na pewno ten pojazd zbuduje. Chodzi bardziej o to, żeby mógł się w ten sposób uczyć nowych rzeczy – tłumaczy Patryk Wroński.

W planach budowa teleportu

Kontynuacja zajęć na PL to nie jedyny cel do wykonania w najbliższym czasie. Kamil chce również wybudować teleport, który będzie mu służył do przemieszczania się m.in. między domem a dziadkiem. A w jego domu właśnie powstaje laboratorium, na które rodzice zbierają pieniądze za pomocą portalu crowdfundingowego.
Kurier Lubelski

...

Zeby nie popadl w pyche. Talent jak widac sie dostaje od Boga.

BRMTvonUngern

10-latek wynalazł coś, co chroni dzieci przed śmiercią w przegrzanym aucie
Cerith Gardiner | Sier 02, 2017

Bishop Curry | Fair Use
Udostępnij
Komentuj
Drukuj
„Oasis” to prosty gadżet autorstwa amerykańskiego chłopca. Ma szansę zapobiec tragediom, do których dochodzi coraz częściej.

Mimo licznych ostrzeżeń i przejmujących doniesień medialnych, z powodu udarów cieplnych w samochodzie w USA umiera blisko 37 dzieci rocznie. Co niepokojące, ta liczba wcale się nie zmniejsza.

Rzeczywiście, tylko w tym roku w Stanach Zjednoczonych 17 małych dzieci zmarło po tym, jak zostały pozostawione w przegrzanych samochodach, a lato nawet nie jest w pełni. Aby walczyć z tym problemem, młody wynalazca Bishop Curry włożył cały swój wysiłek, by stworzyć innowacyjne i łatwe narzędzie. W ten sposób udowodnił, że to dziecko może przyjść na ratunek innemu dziecku.

Curry, 10-letni Teksańczyk postanowił coś skonstruować po śmierci swojej sąsiadki, małej Fern, która umarła po tym, jak pozostawiono ją w gorącym samochodzie. Przedsiębiorczy pięcioklasista zaczął pracować i wynalazł prosty gadżet, który nie tylko reaguje na wysokie temperatury w samochodzie, a także ma wbudowany system alarmowy.
Czytaj także: Nigdy nie trać nadziei, czyli historia dzielnych dzieciaków z Houston

Małe różowe pudełeczko o nazwie „Oasis” ma małe kanały, które wydmuchują chłodne powietrze, gdy w samochodzie jest zbyt gorąco. Posiada też antenę, która powiadamia rodziców oraz służby ratunkowe.

Zaczepione na dziecięcym siedzeniu w samochodzie, małe pudełeczko ma już nawet tymczasowy, prowizoryczny patent, który może pomóc w ocaleniu życia każdego młodego pasażera.

Jednak Curry jest sumiennym wynalazcą. Chce spędzić letnie miesiące na doskonaleniu gadżetu, by następnie przekazać go producentom, którzy sprawią, że trafi on na sklepowe półki.

Choć nie możemy pomóc, to podziwiamy kreatywność Curry’ego oraz jego inżynieryjne umiejętności. Chłopiec w wieku szkolnym, który spędza swój czas na wynalezienie różnych obiektów, powiedział ostatnio:

„To moje marzenie, by mieć jak najwięcej wynalazków, które ocaliłyby życie wielu osób”.
Czytaj także: Gdzie powstał pierwszy piorunochron? Na plebanii!

Jego troska o innych jest czymś, co chcielibyśmy dostrzegać i w naszych pociechach. Może to być rozwijane tylko wtedy, gdy nasze dzieci są świadome tego, co się dzieje wokół nich.

Tak łatwo, by dzieci przylgnęły do ekranów i dały się pochłonąć wirtualnemu światu. Jeśli tylko jednak zachęci się je, by wyjrzały poza swoją ulubioną grę wideo, zauważą, że w prawdziwym świecie jest o wiele więcej do zyskania. Wraz ze swoimi rodzicami, którzy go wspierają, Curry pokazał, jak nieszablonowo potrafią myśleć dzieci. Ponadto, trzeba przyznać, że wciąż dużo lepiej wychodzi im myślenie o innych.

Artykuł pochodzi z angielskiej edycji portalu Aleteia

...

To dopiero ekstermalne!

BRMTvonUngern · Wysłany: Śro 19:37, 21 Mar 2018 Temat postu:

Marki k. Warszawy: uczniowie gimnazjum skonstruowali sondę kosmiczną

Uczniowie Katolickiego Gimnazjum im. bł. Bronisława Markiewicza w Markach skonstruowali sondę kosmiczną, która w najbliższą sobotę 10 marca zostanie wysłana z jednodniową misją w stratosferę, na wysokość ok. 30 km n.p.m. Zebrane przez nią dane zostaną wykorzystane podczas zajęć szkolnych.

...

Brawo dzieci!

BRMTvonUngern

Młody wynalazca oczyści ocean ze śmieci (foto, wideo)
opublikowano: 25.04.2018 autor: ew
AAUdostępnij:Facebook Twitter Google Email POWRÓT DO LISTY
fot. The Ocean Cleanup
Kilka lat temu, nastoletni Boyan Slat był na wakacjach w Grecji. Podczas nurkowania zszokowało go, że widzi więcej plastiku niż ryb w wodzie. Jeszcze większe zdzwienie wywołał u niego fakt, że nikt nie podjął dotąd racjonalnej próby walki z zanieczyszczeniem. Tak powstała organizacja "The Ocean Cleanup".
Według szacunków naukowców jeżeli ilość trafiających do mórz odpadów plastikowych utrzyma się na obecnym poziomie, to w roku 2050 w morzach i oceanach będzie więcej plastiku niż ryb. Boyan Slat, zakładając organizację non-profit, postanowił sprzeciwić się tej tendencji i zacząć z nią walczyć.
Pierwsze poważne kroki w tym kierunku miały miejsce w 2014 roku. Podczas największej konferencji technologicznej w Azji w 2014 roku - Seoul Digital Forum, młody Boyan Slat zaprezentował raport, który był wynikiem ponad rocznych badań z zakresu inżynierii, oceanografii, ekologii, prawa morskiego, finansów i recyklingu. Wykonał go międzynarodowy zespół składający się z ponad 100 ekspertów działających non-profit. Ich badania dowiodły, że koncepcja jest opłacalna i całkowicie możliwa do zrealizowania. Co więcej, stwierdzono, iż oczyszczenie Oceanu metodą Boyana Slata może nastąpić nawet w ciągu 8-10 lat. I mimo że przemowa spotkała się z pewnym sceptycyzmem ekspertów, niezłomny Slat rzucił uniwersytet i stworzył organizację, która ma pomóc z problemem zanieczyszczenia całemu światu. Podczas kampanii crowdfundingowej zebrał 2,2 miliona dolarów na badania i przyłączył się do niego dyrektor generalny Salesforce, Marc Benioff, który przeznaczył kolejne miliony na sfinansowanie badań i rozwoju.
Innowacyjny system wykorzystuje naturalne prądy morskie i wiatry, które wpychają pływające odpady w obszary ograniczone pływającymi barierami w kształcie litery U lub V. Bariery mogą być rozciągnięte na długości nawet kilkudziesięciu kilometrów. Wewnątrz wydzielonych w ten sposób akwenów zainstalowane automatyczne stacje recyklingowe, zasilane energią słoneczną, mają przetwarzać plastikowe odpady. Powstałe w ten sposób instalacje pozwolą odnościć olbrzymie korzyści ekologiczne oraz ekonomiczne pozyskując z rycyklingu gotowy surowiec jednoczesnie nie stanowiąc zagrożenia dla organizmów żywych.
Warto wspomnieć o przeprowadzanych do tej pory testach systemu. W czerwcu 2016 roku zainstalowano prototyp instalacji o długości 100 metrów w odległości 23 km od wybrzeży Holandii. Według planów, miał tam pozostać przez rok. Okazało się jednak (zaledwie po dwóch miesiącach), że zostały uszkodzone dwie komory powietrzne, co doprowadziło do zniekształcenia ograniczników i zmniejszenia skuteczności. Do prototypu wprowadzono niezbędne poprawki.

Fundacja ocenia, że konstrukcja o długości 100 km będzie w stanie w ciągu 10 lat oczyścić ocean z 42 proc. śmieci z 3,5 mln ton tworzących Wielką Pacyficzną Plamę Śmieci. Kulminacja starań Boyana ma nastąpić za niecałe 3 lata. Wtedy na Pacyfiku swoje ramiona rozłoży właśnie taka konstrukcja - o długości 100 km, która w ciągu dekady ma zebrać w sumie 70 320 000 kg plastikowych odpadów i przekazać je do recyklingu. Koszt takiej operacji? Slat szacuje go na 4,53 euro za kilogram.
Co ciekawe, duże marki, takie jak Adidas, już zaczęły używać plastiku z oceanów. We współpracy z ekologiczną organizacją Parley for the Oceans, stworzyła specjalny model obuwia. Takie podejście jest atrakcyjne z punktu widzenia konsumentów. Świadomość ekologiczna jest bowiem coraz większa.
Więcej na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]

...

Wspaniale!

BRMTvonUngern

12-latka stworzyła maszynę wykrywającą zanieczyszczenia w oceanach
27.06.2018 16:16, dodał: Anna BorzęckaOcena:

Anna Du to 12-latka, która postanowiła wziąć sprawę zanieczyszczenia oceanów plastikiem w swoje ręce.

Dwunastolatka ze stanu Massachusetts opracowała system oceny zanieczyszczenia wody, który przyciągnął uwagę wielu gigantów technologicznych. Tym systemem jest zdalnie sterowany pojazd, który z pomocą światła podczerwonego wykrywa w oceanicznej wodzie tak zwany mikroplastik – cząstki plastiku o średnicy poniżej 5 milimetrów, powstałe z większych odpadów.

Omawiana dziewczynka – Anna Du z Andover kocha wodę i regularniej jeździ w okolice Boston Harbor. To właśnie tam 12-latkę natchnęło do stworzenia swojego wynalazku.

„Pewnego dnia, gdy byłam w Boston Harbor, zauważyłam, że na piasku jest dużo plastiku. Próbowałam podnieść jego część, ale wtedy okazało się, że było go o wiele więcej niż myślałam. Posprzątanie tego wydawało się niemożliwe.”, powiedziała Anna lokalnym mediom.

Du nie jest pierwszą osobą, którą przytłoczyła ilość śmieci znajdująca się w publicznym miejscu, ale jako jedna z niewielu osób postanowiła coś z tym zrobić. Zbudowała więc swoją maszynę.

Mikroplastik staje się coraz większym problemem nie tylko w Bostonie, ale także na całym świecie. Wyniki badań opublikowane w kwietniu wykazały, że próbki lodu z Oceanu Antarktycznego zawierały aż 12 000 cząstek mikroplastiku na litr lodu morskiego.

W ramach wspomnianych badań również wykorzystano światło podczerwone, ponieważ wiązania chemiczne w plastiku dobrze je pochłaniają. Wraz ze swoim robotem Du dostała się do amerykańskiego naukowego turnieju dla młodzieży w wieku 11-15 lat – Young Scientist Challenge. W ramach tego turnieju naukowcy pomogą jej w udoskonaleniu urządzenia. 12-latka ma nadzieję, że w przyszłości uda jej się stworzyć drony, które będą samodzielnie wykrywać mikroplastik.

...

Pieknie!

BRMTvonUngern

Dzieci ze szkoły podstawowej odkryły nowy gatunek pasożytniczej błonkówki.
i
Uczniowie szkoły podstawowej Ramco Primary School w Australii Południowej odkryli nowy gatunek pasożytniczej błonkówki z rodzaju Glyptapanteles. W lutym odwiedziła ich Erinn Fagan-Jeffries, entomolog z Uniwersytetu Adelajdy, która wytłumaczyła, jak posługiwać się pułapką Malaise'a.

...

Pieknie!