Wierzę, wątpię, szukam ...

Mathias

Jak to Kościół się jednoczy? Kościół przeżywa poważny kryzys. Przyczyny:
- łamanie przez księży podstawowych zasad życia chrześcijańskiego
- notoryczne łamanie celibatu
- zeświecczenie się wielu kleryków
- upadek wiary wśród ludu
- strata zaufania ludzi wobec Kościoła (te skandale pedofilskie)
Czyż te powody nie są łudząco podobne do tych, które spowodowały reformację? Czyżby czekał nas kolejny rozłam? Myślę, że prędzej, czy później dojdzie do nowej schizmy. Jednak ja pozostanę wierny swym ideałom, wierny Bogu, religii, Kościołowi, tradycji. Wierny prawdziwemu, jedynemu prawdziwemu, wizerunkowi Stwórcy.
Jedyne, co wydaje mi się w Kościele źle zrozumiane, to prawo do życia. Bóg zawsze chce dla nas jak najlepiej. On chce tylko naszego dobra. Więc:
1) Jeżeli ktoś nie może mieć dziecka, to dlaczego mu nie dać szansy za pomocą in vitro? Bóg jest jedynym Stwórcą, ale przecież chce naszego szczęścia.
2) Skoro jakieś dziecko ma być do końca życia nieszczęśliwe z powodu niepełnosprawności, ma być niekochane przez rodziców, porzucone, żyć w nędzy i niedostatku miłości, to przecież należy mu oszczędzić cierpienia (jemu oraz rodzicom) oraz pozwolić narodzić się w innym wcieleniu. Dlatego popieram aborcję.
3) Jeżeli ktoś cierpi niesamowite męczarnie z powodu choroby, nie zaznaje szczęścia ani dobroci w swym nieudanym życiu, spieszy mu się do sądu i życia wiecznego, to przecież powinno się mu to umożliwić. Eutanazja pozwoli mu odejść tam, gdzie będzie szczęśliwy na wieki Smile

.
Te trzy aspekty i stanowisko Kościoła wobec nich jest spowodowane niewłaściwą interpretacją słów Bożych. Szczęście jest zawsze najważniejsze, Bóg jest najważniejszy, Dobro jest najważniejsze. I tyle.

Proponuje wklej nowy watek bo nie wiaze sie z tematem (Baron).