Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:18, 26 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Małopolskie: w kopalni soli powstanie nowoczesna kaplica bł. Jana Pawła II
W podziemnej ekspozycji Muzeum Żup Krakowskich w kopalni soli Wieliczka powstanie nowoczesna multimedialna kaplica pod wezwaniem bł. Jana Pawła II – poinformował dyrektor Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka prof. Antoni Jodłowski.
Kaplica powstanie w komorze Aleksandrowice II, w której zakończono już całość prac instalacyjnych i związanych z zabezpieczeniem górniczym. Jej otwarcie przewidziano na drugą połowę 2014 roku.
- Wyrobisko górnicze, w której powstanie kaplica nie jest duże, ale bardzo urokliwe. Jego powierzchnia wynosi ok. 170 m kw. Wystrój kaplicy będzie bardzo nowoczesny, właśnie odebraliśmy projekt. To ma być wnętrze kaplicy z XXI wieku, a nawet z drugiej połowy XXI wieku - powiedział prof. Jodłowski.
Zasadniczy wystrój kaplicy będą stanowiły trzy bryły solne: jedna z nich będzie elementem kompozycji; druga, o wymiarach ok. 2 m na 1,5 m utworzy mensę ołtarzową. Kolejna, w kształcie pionowego bloku solnego, który po rozsunięciu na szerokość ok. 20-30 cm utworzy cztery szczeliny w kształcie podświetlonego krzyża, będzie ołtarzem.
- Myślę, że kopalnia wielicka i muzealna ekspozycja w tym obiekcie zasługuje na absolutną nowoczesność i łączę z tym duże nadzieje, że będzie się to zarówno podobało zwiedzającym, jak i będzie spełniało funkcje sakralne - powiedział prof. Jodłowski.
Z uwagi na mankamenty halitu, tj. soli kamiennej, która np. podlega ługowaniu, bloki z kryształów solnych nie będą naturalne - powstaną ze szkła i specjalnego kompozytu, wiernie oddając wygląd kryształów soli kamiennej.
W specjalnej wnęce znajdą się relikwie lub przedmioty związane z osobą Jana Pawła II i z głoszonymi przez niego słowami, jak np. rękopisy. Trwają jeszcze ustalenia w tej sprawie.
Ważną rolę w wystroju kaplicy będą odgrywać rozwiązania multimedialne. Zamontowane zostaną odpowiednie głośniki, które będą emitować w kilku językach teksty związane z osobą Jana Pawła II.
W kopalni w ciągu 6 wieków powstało ok. 40 kaplic lub ołtarzy umiejscowionych w ociosie jakiegoś wyrobiska. Do dnia dzisiejszego zachowało się 26.
- Wszystkie z tych zachowanych mają wystój z określonych epok, natomiast z czasów nam współczesnych takiego obiektu nie ma. Dlatego też chcieliśmy, żeby po naszym pokoleniu została dla następnych taka kaplica, która będzie wzbudzać i duże zainteresowanie, może zachwyt, ale przede wszystkim będzie odzwierciedlać obecny bardzo nowoczesny poziom wyposażenia tego typu obiektu - powiedział prof. Jodłowski.
Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce powstało w 1951 roku; jego misją jest ochrona i popularyzacja dziejów górnictwa solnego w Polsce, postrzeganego jako trwałe dziedzictwo ludzkości. Oprócz stałej ekspozycji w kopalni, muzeum posiada również drugą, na powierzchni, w średniowiecznym Zamku Żupnym - historycznej siedzibie zarządu kopalni. W czerwcu Zamek Żupny razem z kopalnią soli w Bochni został wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Razem z kopalnią soli w Wieliczce, która w rejestrze znajduje się od 1978 r., na liście jako "Królewskie Kopalnie Soli w Wieliczce i Bochni" znalazły się wszystkie trzy obiekty związane z historycznym wydobyciem soli w Małopolsce.
...
Dobra wiadomosc na kanonizacje !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:44, 26 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Powstaje oratorium na kanonizację Jana Pawła II
Oratorium wystawione w Bytomiu uczci kwietniową kanonizację bł. Jana Pawła II. Punktem wyjścia spektaklu będzie moment, w którym polski papież staje przed sądem w niebie i wspomina najważniejsze wydarzenia ze swojego życia.
- To nie będzie smutne, klasycyzujące dzieło. Zawsze staram się tworzyć muzykę dla ludzi, coś co można później zanucić – powiedział twórca muzyki Michał T. Malicki.
Kompozytor zaplanował duży zespół wykonawczy – ok. 130 osób, w tym solistów, dwa chóry, 70-osobową orkiestrę i 10-osobowy band. Jak przyznał Malicki, w dziele poświęconym Janowi Pawłowi II nie może zabraknąć jego ulubionej piosenki "Barki". - Nie chciałem jednak iść drogą prostych rozwiązań, dlatego wykonamy ją tylko instrumentalnie. Jestem przekonany, że publiczność ją wówczas zaśpiewa – powiedział kompozytor.
Dla autora tekstu Jana Drechslera najważniejsze jest przypomnienie nauczania Jana Pawła II.- Czcimy go, wspominamy, ale nie zawsze pamiętamy to, co najważniejsze, co chciał nam przekazać – podkreślił.
Koszty wystawienia oratorium zostały uwzględnione w przyszłorocznym budżecie Bytomia.- Tak się pięknie składa, że będziemy mogli w ten sposób uczcić i kanonizację Jana Pawła II, i 760. rocznicę nadania praw miejskich Bytomiowi, którą będziemy świętować przez cały przyszły rok – zaznaczył Adam Grzesik z Urzędu Miasta w Bytomiu.
Drechsler i Malicki napisali wcześniej wspólnie oratorium „Wziemięwzięci” – zapis dnia toczącego się wokół życia kopalni. Zagrożony bezrobociem bohater - górnik szuka możliwości powrotu do godnego życia. Spektakl był wystawiany w Zabrzu, Tarnowskich Górach i Bytomiu.
....
Ciekawy pomysl .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:53, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Petycja o ustanowienie Jana Pawła II patronem Ełku
Jan Paweł II będzie patronem Ełku?
Ponad 4 tys. mieszkańców mazurskiego Ełku podpisało się pod petycją o ustanowienie papieża Jana Pawła II oficjalnym patronem tego miasta. O poparciu lub odrzuceniu tej inicjatywy zdecyduje na najbliższej sesji ełcka rada miejska.
Według działaczy stowarzyszeń katolickich apel do władz miasta w tej sprawie poparło 4,2 tys. osób. Podpisy pod petycją zbierano przez kilka tygodni po niedzielnych nabożeństwach w większości parafii w Ełku.
- Nie trzeba było nikogo namawiać, wierni sami podchodzili - powiedział Michał Tyszkiewicz z Akcji Katolickiej.
Ustanowienie Jana Pawła II patronem miasta ma być - zdaniem pomysłodawców - formą dziękczynienia za jego kanonizację, która odbędzie się w kwietniu. Jak przypomnieli, właśnie ten papież powołał diecezję ełcką, co podniosło rangę miasta. Odwiedził też Ełk podczas pielgrzymki w 1999 r. We mszy uczestniczyło wtedy 300 tys. ludzi i było to największe zgromadzenie w historii miasta.
Zgodnie ze statutem miasta mieszkańcy mają prawo zgłaszać własne projekty uchwał. Warunkiem jest poparcie takiej inicjatywy obywatelskiej przez co najmniej 1 proc. ogółu mieszkańców, czyli ponad 450 osób.
Rady Miasta Stefan Węgłowski, zapowiedział, że swoją opinię radni wyrażą w formie wspólnego oświadczenia. Jeżeli będzie pozytywna, to zostanie przesłana miejscowym władzom diecezjalnym razem z wnioskiem o ustanowienie patrona. Zgodnie z prawem kanonicznym biskup ełcki powinien przekazać te dokumenty za pośrednictwem nuncjusza papieskiego do Watykanu. Wybór zatwierdzi Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.
Przeciwko inicjatywie ustanowienia Jana Pawła II patronem miasta wystąpili miejscowi działacze Twojego Ruchu. W liście otwartym do władz Ełku tłumaczą to - troską o świeckość miasta. W ich ocenie na patrona można wybrać postacie historyczne - bardziej związane z Ełkiem. A za takie osoby uznali zasłużonych dla polskości Mazur duchownych ewangelickich - Hieronima Maleckiego i Gustawa Gizewiusza oraz mazurskiego poetę Michała Kajkę.
W tradycji katolickiej akt uzyskania "patrona u Boga" ma oznaczać zawierzenie miasta wstawiennictwu wybranego świętego i wolę naśladowania go w życiu społecznym. Jan Paweł II jest już patronem kilku polskich miast, w tym Wadowic, Obornik Wielkopolskich, Świdnicy i Bełchatowa. W woj. warmińsko-mazurskim patronów mają m.in. Giżycko - św. Brunona z Kwerfurtu, Pisz - św. Jana Chrzciciela oraz Olsztyn - św. Jakuba.
...
Tak to mile .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:59, 22 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Czy Jan Paweł II zostanie patronem Ełku?
Ponad 4 tysiące mieszkańców mazurskiego Ełku podpisało się pod petycją o ustanowienie papieża Jana Pawła II oficjalnym patronem tego miasta. Według działaczy stowarzyszeń katolickich apel do władz miasta w tej sprawie poparło 4200 osób.
Podpisy pod petycją zbierano przez kilka tygodni po niedzielnych nabożeństwach w większości parafii w Ełku. Ustanowienie Jana Pawła II patronem miasta ma być – zdaniem pomysłodawców – formą dziękczynienia za jego kanonizację, która odbędzie się w kwietniu. Jak przypomnieli, właśnie ten papież powołał diecezję ełcką, co podniosło rangę miasta. Odwiedził też Ełk podczas pielgrzymki w 1999 roku. We mszy uczestniczyło wtedy 300 tysięcy ludzi i było to największe zgromadzenie w historii miasta.
Wniosek mieszkańców będzie poddany pod głosowanie na najbliższej sesji Rady Miejskiej, która odbędzie się 28 stycznia. Zgodnie ze statutem miasta, ełczanie mają prawo zgłaszać własne projekty uchwał. Warunkiem jest poparcie takiej inicjatywy obywatelskiej przez co najmniej 1% ogółu mieszkańców czyli ponad 450 osób.
Swoją opinię radni mają wyrazić w formie wspólnego oświadczenia. Jeżeli będzie pozytywna, zostanie przesłana miejscowym władzom diecezjalnym razem z wnioskiem o ustanowienie patrona. Zgodnie z prawem kanonicznym biskup ełcki powinien przekazać te dokumenty za pośrednictwem nuncjusza papieskiego do Watykanu. Wybór zatwierdzi Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.
Przeciwko inicjatywie ustanowienia Jana Pawła II patronem miasta wystąpili miejscowi działacze Twojego Ruchu. W liście otwartym do władz Ełku tłumaczą to "troską o świeckość miasta". Ich zdaniem patronem może być postać historyczna „bardziej związana z Ełkiem”. Za takie osoby uznali zasłużonych dla polskości Mazur duchownych ewangelickich –
Hieronima Maleckiego i Gustawa Gizewiusza oraz mazurskiego poetę Michała Kajkę.
W tradycji katolickiej akt uzyskania "patrona u Boga" ma oznaczać zawierzenie miasta wstawiennictwu wybranego świętego i wolę naśladowania go w życiu społecznym. Jan Paweł II jest już patronem kilku polskich miast, w tym Wadowic, Obornik Wielkopolskich, Świdnicy i Bełchatowa. W woj. warmińsko-mazurskim patronów mają m.in. Giżycko – św. Brunona z Kwerfurtu, Pisz – św. Jana Chrzciciela oraz Olsztyn – św. Jakuba.
...
Fajne miasto . Nie to co Warszawka .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:48, 12 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Powstały dwa filmy dla dzieci i młodzieży o papieżu Janie Pawle II
Dwa filmy o Janie Pawle II, adresowane do dzieci i młodzieży, wyprodukował Instytut Dialogu Międzykulturowego w Krakowie. Mają one przybliżyć młodym ludziom postać i dokonania papieża przed planowaną 27 kwietnia kanonizacją.
Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II (IDMJPII) jest samorządową instytucją kultury. Jego główny cel to promowanie dziedzictwa, które pozostawił po sobie papież Jan Paweł II oraz dialog między religiami i kulturami.
- Wielu młodych ludzi pamięta Jana Pawła II jako osobę w podeszłym wieku, a dla dzieci, które są obecnie w szkole podstawowej, to jest już postać historyczna. Dlatego uznaliśmy, że warto wyprodukować filmy, które przypomną papieża i jego nauczanie. Zależało nam, żeby w tych filmach wystąpili młodzi ludzie i myślę, że każdy znajdzie w nich coś dla siebie - powiedziała dyrektor Instytutu Dialogu Międzykulturowego Agata Szuta.
REKLAMA Czytaj dalej
Reżyserem obu około 25-minutowych filmów jest Krzysztof Glondys.
Film "Dobry, święty człowiek - Jan Paweł II" jest przeznaczony dla dzieci ze szkół podstawowych oraz dla nauczycieli i wychowawców, którym ma pomóc w przekazywaniu informacji biograficznych i podstawowej wiedzy o nauczaniu Ojca Świętego. Bohaterami filmu są dzieci, które pokazują swoim rówieśnikom miejsca związane z Janem Pawłem II w Krakowie, Wadowicach, Zakopanem i Tatrach. Kończy go krótka rozmowa z metropolitą krakowskim kard. Stanisławem Dziwiszem.
- Ten film chcemy przesłać do szkół w Małopolsce licząc, że będzie on narzędziem pomocnym dla wychowawców i katechetów w przygotowaniu do kanonizacji - mówiła Szuta.
Bohaterami drugiego filmu "Liczę na Was!" są stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, którzy o nauczaniu Jana Pawła II rozmawiają m.in. z Jaśkiem Melą, o. Janem Górą, prof. Teresą Malecką związaną ze "Środowiskiem" Karola Wojtyły oraz z Krzysztofem Trebunią-Tutką. Rozmowy te są dla nich okazją do przekonania się, jak wielki wpływ na ludzi, także młodych, miał Jan Paweł II.
Filmy zostały zrealizowane z inicjatywy i z funduszy Instytutu Dialogu Międzykulturowego. Są dostępne na stronie internetowej instytutu (www.idmjp2.pl).
>>>
Prosze !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:05, 14 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
9 kwietnia otwarcie Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach
9 kwietnia otwarta zostanie nowa ekspozycja w Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach. Tego dnia placówkę będzie można zwiedzać aż do północy.
- Będzie to pierwsza tego typu multimedialna, narracyjna opowieść o człowieku. Z jednej strony sięgamy po bardzo nowoczesne technologie, z drugiej zachowujemy oryginalne muzealia, czyli przedmioty, których używał Jan Paweł II - powiedział dyrektor wadowickiego Muzeum ks. prałat Dariusz Raś. - Jan Paweł II doczeka się muzeum na miarę XXI wieku – podkreślił.
Muzeum zostanie otwarte przed zaplanowaną na 27 kwietnia kanonizacją Jana Pawła II. Otwarcie placówki poprzedzi msza św. odprawiona w Bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach. Na uroczystość zaproszone zostały władze państwowe, władze Krakowa i Małopolski, a także osoby pamiętające Jan Pawła II i współpracujące z nim na różnych etapach jego życia – od młodzieńczego okresu wadowickiego poprzez okres krakowski, po pontyfikat.
Podczas uroczystości zabrzmi oratorium "Szukam Was" z muzyką Bartosza Tomaszka do słów Michała Zabłockiego.
Autorami koncepcji nowej wystawy w Domu Rodzinnym Jana Pawła II są Barbara i Jarosław Kłaputowie. Nowe wejście główne do Muzeum będzie znajdowało się od strony rynku – placu Jana Pawła II.
Obecnie w placówce dobiega końca montaż urządzeń multimedialnych, których będzie w sumie 185. Po przebudowie przestrzeń ekspozycyjna powiększy się czterokrotnie - do ponad 1 tys. m kw., na czterech kondygnacjach. Znajdą się w niej elementy oryginalnego wyposażenia mieszkania Wojtyłów, osobiste rzeczy Jana Pawła II oraz rękopisy.
Ekspozycja będzie opowieścią o Karolu Wojtyle - od jego urodzenia do śmierci. Mieszkaniu przywrócony zostanie wygląd z lat 20. ubiegłego wieku. W muzeum będzie można zobaczyć m.in. przedmioty pozyskane z tzw. zakrystii papieskiej z Watykanu i prywatnego archiwum kard. Stanisława Dziwisza.
Do zbiorów trafiło także kilkanaście przedmiotów codziennego użytku oraz ponad 200 zdjęć z albumów rodzinnych wadowickich Żydów. Trafią one do izby im poświęconej, która będzie częścią Muzeum. W Muzeum będzie można zobaczyć także ziemię z miejsc, które podczas pielgrzymek odwiedził papież.
Jak powiedział ks. Raś przebudowa budynku, zakup multimediów i nowa ekspozycja kosztowały ok. 25 mln zł, z czego ok. 10,5 mln zł to pieniądze z funduszy europejskich.
W związku z koniecznością przeniesienia pamiątek po Janie Pawle II do nowego budynku muzeum wystawa zastępcza funkcjonująca dotąd w tzw. Domu Katolickim zostanie zamknięta 20 marca.
Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II w Wadowicach w nowej formule zostało założone w 2010 r. przez cztery podmioty: Archidiecezję Krakowską, ministra kultury i dziedzictwa narodowego, samorządy województwa małopolskiego i gminy Wadowice. Muzeum jako nowa instytucja kultury kontynuuje działalność muzeum założonego w 1984 r. przez Archidiecezję Krakowską.
Placówka mieści się w kamienicy, w której mieszkali Wojtyłowie, a w 1920 roku urodził się tam Karol Wojtyła. Budynek został w 2006 r. kupiony od spadkobierców dawnych właścicieli przez Fundację Ryszarda Krauzego i przekazany Archidiecezji w celu zorganizowania nowego muzeum.
...
Dobry pomysl .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:54, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Misterium w związku z kanonizacją Jana Pawła II
Misterium "Kolory miłosierdzia" i widowisko multimedialne na Franciszkańskiej 3 to wydarzenia przygotowywane w Krakowie w związku z kanonizacją Jana Pawła II. Msza kanonizacyjna będzie 27 kwietnia transmitowana z Watykanu do Sanktuarium bł. Jana Pawła II w Łagiewnikach.
Godziny pozostałe do kanonizacji odmierza elektroniczny zegar, który został umieszczony na wieży widokowej sąsiadującej z kościołem górnym Sanktuarium bł. Jana Pawła II.
Jak poinformował w czwartek Piotr Sionko z Centrum Jana Pawła II "Nie lękajcie się!" 26 kwietnia wieczorem w Sanktuarium bł. Jana Pawła II w Łagiewnikach rozpocznie się całonocne czuwanie modlitewne. Poprzedzi je misterium "Kolory miłosierdzia" organizowane przez Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II.
- Misterium będzie złożone z dwóch części zatytułowanych "Jan Paweł II - orędownik Bożego miłosierdzia" i "Jan Paweł II prorok wyobraźni miłosierdzia". Pierwsza część będzie mieć charakter religijny i oparta zostanie o teksty z nauczania Jana Pawła II, z "Dzienniczka" św. Faustyny oraz o teksty św. brata Alberta Chmielowskiego. Druga część będzie miała charakter bardziej uniwersalny. W misterium wystąpią artyści z Polski i z zagranicy – poinformował Sionko. Organizatorzy nie zdradzają na razie nazwisk artystów zaangażowanych w ten projekt.
26 i 27 kwietnia na fasadzie budynku krakowskiej Kurii Metropolitalnej przy ul. Franciszkańskiej 3 zostanie zaprezentowane widowisko multimedialne w technologii 3d, przedstawiające Ojca Świętego powracającego do Krakowa w czasie pielgrzymek.
W dniu kanonizacji msza św. odprawiana w Watykanie będzie transmitowana bezpośrednio do Łagiewnik. Od godz. 10 na telebimach rozmieszczonych na placu i błoniach przed Sanktuarium śledzić będzie można obrzęd kanonizacji i wysłuchać homilii papieża Franciszka. Po niej, równolegle z Eucharystią w Watykanie, kontynuowana będzie msza św.
O godz. 12.30 w Sanktuarium Jana Pawła II w Krakowie - Łagiewnikach odprawiona zostanie pierwsza msza św. dziękczynna, a o godz. 19 odbędzie się uroczysty koncert, podczas którego muzycy Opery Krakowskiej zaprezentują "Mszę koronacyjną" Wolfganga Amadeusza Mozarta.
...
Piekne pomysly .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:49, 03 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Navarro-Valls o świętości Jana Pawła II: modlitwa, praca i uśmiech
Wieloletni rzecznik Stolicy Apostolskiej Joaquin Navarro-Valls powiedział w Krakowie, że świętość Jana Pawła II można określić trzema słowami: modlitwa, praca i uśmiech.
Okazją do rozmowy o Janie Pawła II była prezentacja w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie – Łagiewnikach "Wielkiej ilustrowanej księgi cudów Jana Pawła II" oraz książki "U boku Świętego". Obie opublikowało Wydawnictwo św. Stanisława.
- Widziałem wielokrotnie, jak w swojej kaplicy wyciągał z klęcznika karteczki, modlił się i tak było całymi godzinami. Były to listy z prośbami z całego świata – mówił Navarro-Valls. Wspominał, że nawet w szpitalu przed operacją lub w długiej, męczącej podróży papież modlił się i odprawiał mszę. - W każdą sobotę, co tydzień, miał zwyczaj spowiadać się - dodał.
- Pracując nigdy nie tracił ani minuty, ale też nigdy się nie śpieszył – wspominał były rzecznik Stolicy Apostolskiej. - Jan Paweł II był człowiekiem radosnym. Należał do ludzi, ktrzy mieli wiarę, że Bg stworzył człowieka na swoje podobieństwo i cokolwiek by się nie działo i tak będzie dobrze. Był pogodny i uśmiechnięty – dodał.
Joaquin Navarro-Valls uważa, że zaplanowana na 27 kwietnia kanonizacja będzie tylko potwierdzeniem świętości życia Jana Pawła II. W jego opinii, Kościół wynosi Jana Pawła II na ołtarze z dwóch powodów: by naśladować jego życie i by za jego pośrednictwem spotykać się z Bogiem.
O świętości papieża mówił jego wieloletni osobisty sekretarz, metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. - Zapewniam, że tych znaków z nieba, czyli cudów jest bardzo dużo. Postulator procesu wybrał jeden. Te cuda były też za życia Jana Paweł II, choć on nie pozwalał o tym mówić. Powtarzał, że cuda czyni Pan Bóg, a nie człowiek – powiedział. - Trzeba za życia być świętym, by po śmierci można było to ogłosić – dodał kard. Dziwisz.
Aleksandra Zapotoczny, która wybrała i opracowała świadectwa ludzi doznających łask za pośrednictwem Jan Pawła II mówiła, że do biura postulatora trafiła korespondencja kierowana do papieża przez wiernych z całego świata; były to tradycyjne listy, maile, ale też kartki zostawiane na grobie papieża w Grotach Watykańskich. Niektóre z tych listw były zaadresowane "Watykan" albo "Niebo".
- W listach ludzie wspominali swoje spotkania z Janem Pawłem II, wymieniali intencje modlitewne i opisywali łaski, które otrzymali za jego sprawą – mówiła Zapotoczny. - Ludzie pisali, otwierając swoje serce. Niektóre listy to cząstka spowiedzi, inne były poplamione łzami. Nie chcieliśmy łamać zasad prywatności, ale uznaliśmy, że w książce warto pokazać oryginały jako dokument dla kolejnych pokoleń – dodała.
"Wielka ilustrowana księga cudów Jana Pawła II" zawiera bezpośrednie relacje osób uzdrowionych dzięki wstawiennictwu Jana Pawła II i wywiad z postulatorem procesu ks. Sławomirem Oderem. Jest w niej także niepublikowany dotąd mail, który tuż po uzdrowieniu napisała Floribeth Mora Diaz z Kostaryki. Cud ten został uznany w procesie kanonizacyjnym.
...
Tak to jest wlasnie swietosc .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:30, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
, Ewelina Potocka | Onet
Gdański hołd dla Jana Pawła II na Westerplatte
Tuż u podnóża kopca na Westerplatte powstanie instalacja upamiętniająca wizytę papieża Jana Pawła II w 1987 roku w Gdańsku. Na stalowej konstrukcji wygrawerowane zostaną słowa papieża skierowane do młodzieży.
- Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajdzie też w życiu jakieś swoje Westerplatte. Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić. Obronić – dla siebie i innych - te pamiętne słowa Karola Wojtyły wypowiedziane 12 czerwca 1987 roku na Westerplatte będą zdobić instalację, która już niebawem stanie nieopodal Pomnika Obrońców Wybrzeża.
- To nie pomnik. To przypomnienie o tym, co papież mówił z tego miejsca. To zapis jego mądrych słów - tak o instalacji mówi Czesław Nowak, prezes Stowarzyszenia Godność, które zainicjowało to przedsięwzięcie.
- Gotowa jest już forma instalacji. Będzie prosta, minimalistyczna. Na podwieszanej konstrukcji stalowej wygrawerowane zostaną granitowe litery. Swoim horyzontalnym układem podkreślać będzie wertykalną dominantę pomnika Obrońców Westerplatte - tłumaczy Ryszard Gruda, były wiceprezydent Gdańska, dziś także członek Stowarzyszenia Godność.
Autorem pracy jest zespół pod kierownictwem Mariusza Białeckiego, pracownika Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.
Bryła wraz z fundamentem kosztować będzie około 170 tysięcy złotych i będzie pochodzić ze zbiórki publicznej. Tę kwotę zobowiązał się zebrać komitet budowy pomnika pod przewodnictwem Stowarzyszenia Godność. W tej chwili na koncie stowarzyszenia jest już 12 tysięcy złotych (2 tysiące złotych z własnej kieszeni wpłacił prezydent Adamowicz).
Wszyscy, którzy chcą wspomóc budowę instalacji, mogą zasilać konto stowarzyszenia. Numer konta bankowego to: 69 1440 1387 0000 0000 1173 1635.
- Idealnie było, gdyby instalację udało się postawić do czerwca, a więc w rocznicę wystąpienia papieża. Obawiam się jednak, że będzie to niemożliwe. Mam jednak nadzieję, że bryła powstanie do końca tego roku - mówi prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.
>>>
Tylko zeby to bylo ladne nie upiorne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:10, 11 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Ks. Sławomir Oder dla WP.PL o tajemnicach kanonizacji Jana Pawła II
Dzięki procesowi wyszły na jaw dokumenty, o których wielu nie miało pojęcia. Najlepszym przykładem jest odnalezienie listów Jana Pawła II. Dzięki nim dowiedzieliśmy, że niejednokrotnie prosił o wstawiennictwo Ojca Pio - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską ks. Sławomir Oder, postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Jana Pawła II, autor książki "Zostałem z Wami" o kulisach beatyfikacji i kanonizacji papieża-Polaka.
Agnieszka Niesłuchowska: Publikacja osobistych notatek Jana Pawła II przez kardynała Dziwisza wywołała lawinę komentarzy. Nie miał ksiądz obaw przed ujawnieniem szczegółów procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego papieża?
Ks. Sławomir Oder: To zupełnie inne dokumenty. Kardynał opublikował osobiste notatki. Trudno mi oceniać jego decyzję, z pewnością jednak była odpowiedzialna, przemyślana, podjęta z rozwagą. Dokumenty, które ujrzały światło dzienne za sprawą księdza kardynała, pozwalają na głębsze zrozumienie duchowości i przesłania Jana Pawła II . Natomiast w wywiadzie-rzece, którego ja udzieliłem, mowa o moich własnych przeżyciach. Opowiedziałem o ogromnej życiowej przygodzie, jaką było uczestnictwo w procesie, ludziach, którzy dostąpili łask dzięki wstawiennictwu Jana Pawła II.
REKLAMA Czytaj dalej
We wstępie, przypomina ksiądz słowa Jana Pawła II: święci mają nas zawstydzić i pobudzić naszą nadzieję. Jak możemy je dziś odczytać?
- Święci mają nas zawstydzać, ponieważ nie pozwalają przyzwyczaić się do bylejakości, przeciętności. Bycie świętym to równanie do góry, nietkwienie w szarości, pragnienie przeżywania pełni życia współpracując z Bogiem, odpowiadając na jego łaskę. Ta pełnia życia chrześcijańskiego ma swoje dopełnienie w świętości. Człowiek - patrząc na świętych - przypomina sobie o swoim powołaniu, myśli, jak daleko mu do tej drogi. Ale pamiętajmy, że świętość to proces, dorastanie, ciągłe podejmowanie wyborów. Każdy święty był na etapie, na którym my znajdujemy się dziś. To dla nas nadzieja, że to, co oni osiągnęli jest w naszym zasięgu.
Nieżyjący już Prymas Polski kard. Józef Glemp mówił kiedyś w wywiadzie dla Wirtualnej Polski, że od momentu gdy poznał Karola Wojtyłę, odnosił nieodparte wrażenie, że ma do czynienia ze świętym. Ksiądz miał podobne odczucia?
- Każdemu spotkaniu z Ojcem Świętym towarzyszyło wrażenie, że to ktoś wyjątkowy, ludzki, cierpliwy, dobry. Człowiek wśród ludzi, a mimo wszystko inny niż wszyscy. Inność polegała na różnicy jakościowej, potrafił żyć Bogiem na co dzień, równocześnie potrafiąc przekazać słowo boże po ludzku, każdego traktując z szacunkiem i godnością.
Jednocześnie mówi ksiądz, że zaskakiwał tym, że nie dążył do samorealizacji, nie szukał sukcesu.
- Każde powołanie do świętości wpisuje się w historię człowieka, który dostaje człowieczeństwo po to, by je przeżywać, realizować w sposób najwyższy, dążąc do doskonałości. To sztuka ciągłego zapominania o sobie, własnym egoizmie, planach, powtarzania: oto jestem, zawierzyłem, pójdę za Bogiem.
Od momentu śmierci ludzie domagali się, by Jan Paweł II został natychmiast świętym. Mimo skomplikowanych procedur, był to jeden z krótszych w historii Kościoła procesów zmierzających ku wyniesieniu świętego na ołtarze.
- To prawda. Każdy proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny rządzi się swoimi prawami, ma jednak korzenie w przekonaniu Ludu Bożego, że umarł święty. Gdy Jan Paweł II odchodził, mieliśmy wspaniały przykład spontanicznego wybuchu opinii świętości. To samo działo się po jego śmierci i w czasie pogrzebu. Masowy napływ pielgrzymów z całego świata, unaocznił potrzebę ludzi, którzy chcieli Janowi Pawłowi II podziękować za to, co od niego otrzymali. Benedykt XVI był natchniony w swojej decyzji o przyspieszeniu rozpoczęcia procesu. Odstąpił od pięciu lat oczekiwania, choć jest to czas niezbędny do weryfikacji opinii świętości.
W przypadku Jana Pawła II nie było wątpliwości co do jego świętości?
- Zawsze są, dlatego Benedykt XVI zdecydował na przeprowadzenie procesu zgodnie ze wszystkimi regułami. A i tak niektórzy byli niezadowoleni, otrzymywałem listy od ludzi, którzy wyrażali swoje zniecierpliwienie, pytali po co cały ten proces, skoro on jest święty. Sądzę jednak, że było to bardzo ważne, proces pozwolił na zobiektywizowanie przekonania o świętości Karola Wojtyły, pozwolił na wyłonienie wszystkich motywów, dla których ludzie krzyczeli: umarł święty. To przejdzie do historii.
Co zaważyło o tym, że to właśnie ksiądz został postulatorem?
- Odbieram to w kategoriach łaski. Nie spodziewałem się, że dostąpię takiego zaszczytu, zostanę obdarzony zaufaniem poprzez udzielenie mi mandatu postulatora. Z drugiej strony, mam przygotowanie prawnicze, od 30 lat żyję na styku świata polsko i włoskojęzycznego, a w strukturach diecezji rzymskiej miałem kontakt z Janem Pawłem II. Nasza relacja nie była na tyle intensywna, by emocje przysłoniły mi obiektywne spojrzenie na tę postać.
Jak ksiądz odnalazł się w nowej roli? Na czym konkretnie polegała?
- Rola postulatora zmienia się w zależności od etapu. Możemy mówić o dwóch kluczowych momentach – czas postępowania diecezjalnego i rzymskiego, przed Kongregacją ds. Świętych. Na pierwszym etapie moim zadaniem była służebność wobec trybunału, który prowadził dochodzenie, przesłuchiwał świadków, zbierał dokumenty. Postulator pomagał w spotkaniu ze świadkami, zebraniu materiałów, kontaktowałem się z ludźmi, którzy pisali. Byłem kimś w rodzaju zwiadowcy.
Wcielił się ksiądz w detektywa poszukującego wiarygodnych świadków?
- Można tak powiedzieć, weryfikowałem osoby, które mogły dać świadectwo na różnych etapach jego życia, zarówno z ludźmi, którzy byli obok papieża z prostą posługą jak politykami z pierwszych stron gazet, osoby wierzące i niewierzące, mające poglądy lewicowe i prawicowe.
W książce uchyla ksiądz rąbka tajemnicy, pojawiają się pewne nazwiska. Wspominał ksiądz np., że dzięki wpływowi Jana Pawła II, gen. Jaruzelski wybaczył człowiekowi, który planował na niego zamach.
- Rzeczywiście generał publicznie mówił o spotkaniach z Janem Pawłem II, wrażeniu, jakie zrobił na nim papież poprzez wielkość swojego człowieczeństwa i sposób, w jaki rozmawiał z ludźmi, których idei nie podzielał. Zawsze z szacunkiem i życzliwością wznoszącą się ponad podziały polityczne i ideologiczne. Z całą pewnością Jan Paweł II był osobą, z którą rozmowa nie pozostawała bez konsekwencji o charakterze duchowym. Gen. Jaruzelski mówił, że był tak zainspirowany papieżem, że wybaczył niedoszłemu zamachowcy, który w 1994 roku chciał targnąć się na jego życie. Zresztą wystąpił do sądu, by nie karać mężczyzny. Podobnie jak Jan Paweł II wybaczył Ali Agcy. Nie ma jednak dowodów, że generał przeszedł przemianę duchową, ponieważ mówi, że jest niewierzący.
Czego najczęściej dotyczyły świadectwa osób, które dostąpiły łask za sprawą Ojca Świętego? Które historie były najbardziej poruszające?
- Zarówno dotyczące uzdrowień fizycznych, niektóre wręcz niewyobrażalne, jak i łask duchowych. Poruszyła mnie historia opowiedziana przez niemieckiego arcybiskupa Joachima Meisnera, którego Karol Wojtyła poznał w latach 70 podczas podróży duszpasterskiej do wschodnich Niemiec. Arcybiskup opowiadał mi, że w czasie owej wizyty, jedno z małżeństw, które pochodziło z tamtego regionu, przeżywało kryzys, było bliskie rozwodu. Jak się okazało po latach, związek przetrwał. Odnowę zapoczątkowały dokumenty Jana Pawła II, które para zaczęła wspólnie czytać. Do dziś traktują tamtą wizytę papieża jako coś, co zaprowadziło ich do zgody.
Innym przypadkiem, również mającym związek z miastami we wschodnich Niemczech, które przed wieloma laty odwiedził Wojtyła, była historia małżeństwa, które przez lata nie starało się o dziecko. Gdy wreszcie po wielu latach oczekiwań doszło do poczęcia, badania prenatalne wykazały, że dziecko ma zespół Downa. Lekarze zaproponowali aborcję, ale rodzice, motywowani głęboką wiarą, postanowili przyjąć je jako dar boży, równocześnie zawierzając je Janowi Pawłowi II. Po urodzeniu okazało się, że dziecko jest zdrowe. Podobnych spraw było wiele, nie wszystkie zostały pogłębione w ramach procesu ze względu na brak odpowiedniej dokumentacji. Myślę jednak, że powinny dać do myślenia tym, którzy widzą w aborcji rozwiązanie problemu.
Wiele ze świadectw dotyczyło uzdrowień. W praktyce w procesie wykorzystano dwa przypadki, które zostały uznane później jako niewytłumaczalne z punktu widzenia medycznego, a więc - cuda. Opowie ksiądz o nich?
- Otrzymaliśmy kilkanaście tysięcy zgłoszeń łask za wstawiennictwem papieża, w tym kilkanaście dotyczyło ewentualnych cudów. W zasadzie chyba tylko z Antarktydy nie było żadnego sygnału. Myślę, że kiedyś zajmiemy się oszacowaniem wszystkich przypadków uzdrowień, ponieważ dokumentacja cały czas się rozrasta. Wiemy o kolejnych zjawiskach trudnych do wyjaśnienia z punktu widzenia medycyny. Większość z nich jest eliminowana ze względu na brak odpowiedniej dokumentacji. Przypominam sobie przypadek dziewczynki, która przyszła na świat z przewlekłym zespołem płucno-sercowym i po urodzeniu została zarażona sepsą, podobnie jak trzech chłopców leżących koło niej na oddziale. Ona jedna przeżyła. W tym czasie rodzice modlili się o wstawiennictwo Jana Pawła II. Przełom w chorobie dziewczynki nastąpił w dniu beatyfikacji. Trudno stwierdzić czy to cud, ponieważ nie można wykluczyć, że to zasługa lekarzy lub kwestia predyspozycji organizmu.
W rozmowie z włoskim dziennikarzem podkreśla ksiądz, że wiele przypadków dotyczyło uzdrowień z nowotworów. Dlaczego jednak nie były brane pod uwagę w procesie beatyfikacyjnym?
- Ponieważ dzisiejsza medycyna pozwala mówić o całkowitym i nieodwracalnym wyleczeniu z nowotworu dopiero po upływie kilku lat. A jednym z wymogów branego pod uwagę w procesie beatyfikacyjnym w przypadku cudu jest całkowity i nieodwracalny charakter uzdrowienia. Tak jak to było w przypadku chorej na Parkinsona siostry Marie Simon-Pierre, u której w 2005, dwa miesiące po śmierci papieża, ustąpiły objawy choroby - drżenie i niedowład kończyn. Neurolog, leczący pacjentkę od lat, stwierdził, że wszystkie objawy choroby ustąpiły.
Niektórzy jednak byli sceptyczni, mówili, że być może francuska zakonnica została źle zdiagnozowana. Wskazywali na fakt, że zespół parkinsonowski, choć podobny do choroby Parkinsona, jest uleczalny.
- To prawda, ale pamiętajmy, że te osoby nie miały możliwości wglądu w dokumentacje medyczną, która została zebrana w sposób skrupulatny. Zapewniam, że proces przebiegał z zastosowaniem wszelkich rygorów, wypowiedziało się wielu ekspertów, lekarzy z najwyższej półki, którzy byli pewni, że jest to choroba Parkinsona.
Drugi przypadek wzięty pod uwagę w procesie to uzdrowienie mieszkanki Kostaryki, u której zdiagnozowano tętniaka mózgu. Na jakiej podstawie stwierdzono, że w tym przypadku doszło do cudu?
- To bardzo ciekawy przykład, diagnoza schorzenia, wyniki tomografii komputerowej nie pozostawiały złudzeń. Nie był to żaden błąd lekarski. Kobiecie zostało niewiele życia, tętniak krwawił. Nagle, po gorliwych modlitwach do Jana Pawła II, w dniu beatyfikacji papieża, tętniak zniknął w sposób, jakiego lekarze nie potrafią racjonalnie wytłumaczyć.
W czasie procesu podnosiły się – z lewa i prawa - głosy kontestatorów świętości Jana Pawła II. Jakie przeszkody na drodze do wyniesienia na ołtarze papieża Polaka wskazywali?
- Te środowiska podnosiły kwestie, które dotyczyły nie tyle dotyczyły osobistej działalności papieża, ale podejścia do pewnych tematów teologicznych. Krytykowano go, że w 1986 roku zorganizował w Asyżu wielkie spotkanie modlitewne na rzecz pokoju zwołując 150 przedstawicieli dwunastu największych religii świata. Pojawił się zarzut, że pozwolił na relatywizowanie chrześcijaństwa. Co po latach zostało całkowicie podważone i uznane za nieobiektywne. Jan Paweł II przygotował Kościół swoimi katechezami do tego wydarzenia, jednoznacznie mówił o charakterze tego spotkania, które nie miało nic wspólnego z relatywizmem.
Wątpliwości wiązały się też z pedofilią w Kościele. Zarzucano papieżowi, że nie był skuteczny w walce z tym problemem.
- Te zarzuty podnoszono praktycznie po zakończeniu procesu, ponieważ skandale zaczęły wybuchać po 2009 roku. Ale pamiętajmy, że dziś percepcja społeczna jest inna niż kilka lat temu, więcej wiemy o problemie. Reakcja Ojca Świętego na tego typu zachowania była stanowcza, adekwatna do momentu historycznego. Gdy w 2002 roku afera pedofilska w amerykańskim Kościele wyszła na światło dzienne, zareagował natychmiast. W przemówieniu do biskupów amerykańskich podkreślał, że kto krzywdzi młodych ludzi, nie ma prawa być kapłanem i zakonnikiem. W kodeksie promulgowanym przez Jana Pawła II pojawił się zresztą zapis regulujący zasady podstępowania w przypadku przestępstwa popełnionego przez duchownego na osobie małoletniej. Jego autorstwa są także przepisy dotyczące tego specyficznego problemu.
Były dokumenty, relacje, notatki, które szczególnie księdza zaskoczyły w czasie procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego?
- Dzięki procesowi wyszły na jaw dokumenty, o których wielu nie miało pojęcia. Najlepszym przykładem jest odnalezienie listów Jana Pawła II. Dzięki nim dowiedzieliśmy, że niejednokrotnie prosił o wstawiennictwo Ojca Pio.
Tak, jak było to w przypadku Wandy Półtawskiej, przyjaciółki Jana Pawła II?
- Historia prof. Półtawskiej jest wyjątkowa, jak przyjaźń, która łączyła ją z Janem Pawłem II. Pani Półtawska ciężko chorowała w młodości, stwierdzono u niej nowotwór. Gdy opowiedziała o tym Karolowi Wojtyle, ówczesnemu biskupowi, który był wówczas uczestnikiem soboru watykańskiego II, ten zwrócił się o pomoc do ojca Pio, znanego mistyka. Napisał do niego list z prośbą o modlitwę w intencji pani Wandy. Studiując dokumenty procesowe okazało się, że nie była ona jedyną osobą, w sprawie której ojciec święty prosił ojca Pio o interwencję. W nowo odkrytej korespondencji są dowody na to, że jeszcze przed nominacja na arcybiskupa krakowskiego, prosił o modlitwę za syna pewnej osoby, którą znał osobiście. Zwracał się do kapucyńskiego zakonnika również w prywatnych sprawach związanych z pełnioną przez siebie funkcją.
Kim w procesie jest adwokat diabła? Jak wyglądała wasza współpraca?
- Rolą postulatora sprawiedliwości, bo to jest właściwa nazwa urzędu, jest stworzenie przeciwwagi dla postulatora, który czasami może dać się ponieść euforii. Pomaga w poszukiwaniu obiektywizmu, prawdy o kandydacie na ołtarze. Nasza współpraca była bardzo przyjacielska i konstruktywna. Warto dodać, że w procesie nie ma prywatnych interesów. Każdy z nas ma świadomość, że pracujemy dla dobra całego Kościoła.
Odczuwa ksiądz nadal wsparcie, bliskość Jana Pawła II?
- To osoba, która weszła w moje życie i już zawsze będzie jego integralną częścią. Przyznam szczerze, że nigdy mi się nie śnił, ale zazdrościłem ludziom, którzy tego dostąpili. Codziennie doświadczam jednak wsparcia duchowego, nagłego światła, które przychodzi, zachęty do działania. To echo słynnych słów: „Nie lękajcie się” powraca w ważnych momentach mojego życia.
Rozmawiała Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska
!!!
To jest sila Polski o ktorej nie macie pojecia ! Porownajmy . W Rosji sa dumni z ... ludobojcy Putina ... W Polsce ze swietego Papieza . PRZEPASC MORALNA NIESLYCHANA !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:49, 13 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Podhalanie przygotowują się do kanonizacji Jana Pawła II
Transmisja watykańskich uroczystości kanonizacyjnych, msze dziękczynne, wystawy, wykłady oraz publikacja książki - to główne wydarzenia towarzyszące kanonizacji Jana Pawła II, które odbędą się na Podhalu.
Kanonizacja Jana Pawła II zaplanowana na 27 kwietnia, zbiega się z 35. rocznicą jego wizyty na Podhalu - przypomniał podczas czwartkowej konferencji prasowej burmistrz Nowego Targu Marek Fryźlewicz.
W regionie zaplanowana w związku z tym wiele wydarzeń. Jednym z ważniejszych będzie publikacja historycznych kazań głoszonych przez biskupa Karola Wojtyłę, późniejszego papieża, na Podhalu.
- Jan Paweł II, jeszcze jako biskup i kardynał często przyjeżdżał na Podhale. Jako papież przyjechał do Nowego Targu i Zakopanego. Jest honorowym obywatelem Nowego Targu. Ponad 20 razy głosił homilie w stolicy Podhala. Z okazji kanonizacji kilkanaście kazań naszego wybitnego rodaka udało się zebrać w jeden tom – powiedział Fryźlewicz.
W książce pt. "Kardynał Karol Wojtyła do Nowotarżan" opublikowana zostanie m.in. homilia wygłoszona na nowotarskim lotnisku w 1979 r. i kazanie wygłoszone 40 lat temu podczas uroczystości święceń diakonów, które wyjątkowo odbyły się wówczas w Nowym Targu, a nie w Krakowie. Będzie można też odczytać kazanie wygłoszone do bierzmowanych z 1967 r. Przedmowę do książki, która ukaże się w maju, napisał kard. Stanisław Dziwisz. Kazania papieża i biskupa wygłaszane do nowotarżan opatrzył komentarzem ks. prof. Kazimierz Panuś. Teksty będą wzbogacone zdjęciami z wizyt Karola Wojtyły jako biskupa oraz papieża w stolicy Podhala.
- Teksty kazań udało się zebrać z różnych źródeł. Była to bardzo żmudna praca – opowiadał Fryźlewicz. Niektóre teksty znajdowały się w IPN-ie, inne teksty były w zbiorach krakowskiej kurii, kolejne były przechowywane przez osoby prywatne.
Podhale już przygotowuje się do uroczystości kanonizacyjnych. W każdą sobotę marca w Nowym Targu odbywa się cykl wykładów "Wsłuchani w Jego głos" organizowane przez Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie we współpracy z parafią NSPJ w Nowym Targu.
Ma się odbyć dziewięć przedstawień Misterium Męki Pańskiej "Wierzę w Syna Bożego" - od 29 marca do 6 kwietnia w sali Miejskiego Ośrodka Kultury.
Od 6 maja na nowotarskim Rynku prezentowana będzie wystawa plenerowa rzeźb papieskich autorstwa prof. Czesława Dźwigaja z krakowskiej ASP. Dwa dni później ma tu zostać odprawiona uroczysta msza dziękczynna za kanonizację Jana Pawła II. Po mszy zostanie wystawiona jedna z czterech odsłon opery góralskiej "Ojciec Święty Jan Paweł II na Podhalu" wg. libretta Franciszka Łojasa–Kośli.
Innymi wydarzeniami w stolicy Podhala związanymi z kanonizacją będą m.in. konkurs wiedzy "Pielgrzymki Jana Pawła II do Polski" oraz wystawa "Barwy Małopolski dla Jana Pawła II i plenerowa prezentacja fotografii na Rynku pt. „Przybywam jako papież pielgrzym". Nowotarskie uroczystości zakończy konferencja popularno-naukowa dedykowana Janowi Pawłowi II.
W Zakopanem główne uroczystości związane z kanonizacją Jana Pawła II odbędą się w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach, gdzie zorganizowana zostanie transmisja watykańskich uroczystości. Przed transmisją odbędzie się koncert góralskich kapel "W hołdzie Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II". Będzie też wystawa malarstwa artysty Arkadiusza Walocha w Miejskiej Galerii Sztuki "Sursum Corda". Na 29 kwietnia zaplanowano w Zakopanem koncert chóru dziewczęcego "Turliki" zatytułowany "Z Janem Pawłem II dookoła świata".
Zakopiańskie uroczystości zakończą się 13 maja mszą świętą dziękczynną pod przewodnictwem ks. kardynała Stanisława Dziwisza.
W dniu śmierci, kanonizacji, urodzin oraz wyboru na Stolicę Piotrową Jana Pawła II z wieży ratuszowej w Nowym Targu będzie emitowana ulubiona oazowa pieść papieża "Barka".
...
Pieknie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:45, 13 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Biskupi: 30 marca "kanonizacyjna iskra miłosierdzia" w Łagiewnikach
30 marca w sanktuarium w krakowskich Łagiewnikach zostanie przekazana wiernym "kanonizacyjna iskra miłosierdzia" w związku z wyniesieniem na ołtarze papieża Jana Pawła II - zapowiedział sekretarz Episkopatu Polski bp Wojciech Polak.
Na konferencji prasowej na zakończenie dwudniowych obrad episkopatu bp Polak mówił, że biskupi omawiali m.in. różne formy przygotowania Kościoła w Polsce do kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII, która nastąpi 27 kwietnia, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego w Rzymie.
- Staramy się skupić na jednej inicjatywie, nazywanej "kanonizacyjna iskra miłosierdzia" - powiedział Polak.
Zapowiedział, że 30 marca w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach iskra zostanie przekazana młodzieży z całej Polski, różnym instytucjom i przedstawicielom życia politycznego, społecznego i gospodarczego, by ci następnie przekazali ją do swoich środowisk.
Następnie w Niedzielę Palmową w katedrach diecezjalnych iskra zostanie przekazana do wszystkich parafii, a 27 kwietnia będzie można zabrać ją do swoich domów. Bp Polak powiedział, że iskra ta ma przypominać o przesłaniu Jana Pawła II, by kształtować w sobie wyobraźnię miłosierdzia.
Hierarcha zapowiedział też msze św. dziękczynne za kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII. Pierwsza z nich odbędzie się 28 kwietnia na pl. św. Piotra w Rzymie, kolejne - 3 maja na Jasnej Górze, 4 maja w Gnieźnie, 11 maja w Krakowie i 1 czerwca, w Dniu Dziękczynienia w Warszawie. Dziękczynienie ma się odbyć we wszystkich diecezjach.
Dziennikarze pytali też biskupów o praktyczne wnioski z adhortacji "Evangelii Gaudium", w której papież Franciszek pisze m.in. o potrzebie misyjnego nawrócenia.
- Potrzeba ducha, który rozumie, że trzeba wychodzić z misją, nie tyle przekreślając dotychczasowe instytucje, ile rozumiejąc ich ograniczenie - powiedział nowy przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki.
Przypomniał ewangeliczną przypowieść o Dobrym Pasterzu, który zostawia 99 owiec, by szukać jednej. - To jest problem, dlatego że praktycznie jesteśmy przyzwyczajeni do bycia z 99, a ta jedna - mówimy - to małe straty. Tymczasem to jest ta odwrotność misyjna, która powinna kierować nas do otwarcia się na drugiego człowieka, który jest zagubiony - zauważył abp Gądecki.
Dodał, że to nie tylko kwestia "zawodowych głosicieli Słowa Bożego, bo tymi się niewiele zrobi", ale sprawa każdego ochrzczonego człowieka. - To misyjne otwarcie jest wtedy nawróceniem, kiedy cały Kościół się nawraca i każdy rozumie, że powinien się skierować do drugiego człowieka - zaznaczył.
...
To wspaniale ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:29, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Maratończyk rozpoczął biegł na kanonizację Jana Pawła II
Piotr Kuryło maratończyk z Pruski Wielkiej k. Augustowa (Podlaskie) rozpoczął w sobotę bieg do Watykanu na kanonizację papieża Jana Pawła II. Ma przebiec ponad 2 tys. km.
Kuryło wyruszył po południu ze Studzienicznej, gdzie Jan Paweł II był podczas swojej pielgrzymki w 1999 roku. W Studzienicznej obok Sanktuarium Maryjnego stoi obecnie pomnik papieża.
Maratończyk ma codziennie biec ok. 70 km. Będzie zaczynał o godz. 7 rano, a kończył bieg ok. godz. 19. Kuryło skonstruował specjalny wózek, który jest do niego przypięty podczas biegu. Wózek waży 70 kg. Ma tam ubrania, prowiant i najpotrzebniejsze rzeczy. W wózku ma także nocować.
Kuryło będzie biegł przez Białystok i Nowy Sącz. Polską granicę przekroczy w Piwnicznej Zdrój, by kontynuować swój bieg przez Słowację, Austrię i Włochy. Do Watykanu ma dotrzeć 27 kwietnia w dniu kanonizacji Jana Pawła II.
- Kiedy usłyszałem, że nasz papież ma być kanonizowany, ogłoszony świętym, to wiedziałem od razu, że tam pobiegnę. Studzieniczna to symboliczne miejsce, bo papież tu bywał na spływach kajakowych za swojej młodości, a później przyjechał jako papież – powiedział Kuryło.
41-letni maratończyk ma na swoim koncie kilkanaście różnych wypraw, m.in. roczny bieg dookoła świata, który nazwał "biegiem dla pokoju". Biegł od 7 sierpnia 2010 r. do 6 sierpnia 2011. Ocean przelatywał samolotem.
...
Kazdy w swojej dziedzinie ma czynic dobro .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:09, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Film dla dzieci o papieżu "Karol, który został świętym" - od piątku w kinach
Polski film dla dzieci o Janie Pawle II pt. "Karol, który został świętym" trafi w piątek do kin. Zdjęcia aktorskie połączono w nim z animacją. Reżyserem jest Grzegorz Sadurski, a w obsadzie znaleźli się m.in. Piotr Fronczewski oraz bliźniacy Kamil i Andrzej Tkacz.
Zrealizowany w formule kina familijnego film odnosi się do okresu życia Karola Wojtyły, zanim został on wybrany na papieża.
Akcja rozgrywa się współcześnie, przeplata się ze wspomnieniami o Wojtyle. Główni bohaterowie we współczesnej warstwie opowieści to 12-letni chłopiec oraz jego dziadek. Dziadek, który przed laty, w Krakowie, przyjaźnił się z Wojtyłą, opowiada wnukowi o tym, jakim człowiekiem był przyszły papież.
- Opowiadając o Karolu Wojtyle, dziadek chce przybliżyć wnukowi pewne wartości, jak przyjaźń, zaufanie - mówił na konferencji prasowej w Warszawie reżyser Grzegorz Sadurski.
12-letni Kacper (w którego w filmie wcielają się na przemian Andrzej Tkacz i Kamil Tkacz) ma problemy w szkole - zmaga się z grupą chuliganów, którzy zastraszają słabszych uczniów. Gdy chłopiec zostaje na kilka dni pod opieką dziadka (w jego roli Piotr Fronczewski), zwierza mu się ze swoich kłopotów.
Wtedy dziadek zabiera chłopca na weekendowy wypad w Tatry. Tam, ucząc wnuka radzenia sobie z trudnymi warunkami przyrody i życia w surowych warunkach, snuje opowieść o przyjacielu z dzieciństwa - Karolu, który wielokrotnie ratował go z opałów i już za młodu udowodnił, że przemoc można pokonać niezłomną postawą oraz siłą ducha.
Kacper, słuchając kolejnych historii dziadka, tworzy na ich podstawie animacje komputerowe, które składają się na opowieść o Karolu Wojtyle, niezwykłym człowieku i przywódcy duchowym Polaków.
Oprócz bliźniaków Tkacz i Piotra Fronczewskiego, w obsadzie filmu "Karol, który został świętym" jest m.in. Katarzyna Glinka, która zagrała mamę Kacpra.
W trwającym 75 minut filmie zdjęcia aktorskie połączono z fragmentami animowanymi. Animacja jest dziełem Włochów - powstała w 2011 roku, za reżyserię odpowiadał Orlando Corradi.
Na ścieżce dźwiękowej filmu znalazł się m.in. utwór zespołu Arka Noego "Święty, święty uśmiechnięty" ("Taki duży, taki mały").
Producentami filmu "Karol, który został świętym" są: firma Kino Świat oraz Tomasz Karczewski, Marcin Piasecki, Studio Produkcyjne Orka i Matteo Corradi.
>>>
Ciekawe czy dobry ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:45, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Radio Rzeszów
Pielgrzymi z Podkarpacia jadą do Rzymu na kanonizację Jana Pawła II
Co najmniej dwadzieścia autokarów z pielgrzymami wyjedzie z Podkarpacia na kanonizację Jana Pawła II. Najwięcej osób wybiera się na uroczystość z biurem Pielgrzym przy katedrze rzeszowskiej. Z tym biurem na uroczystość wyjedzie jedenaście autokarów.
Pracownik biura Henryk Mazur mówi, że wyjazdem do Rzymu zainteresowanych jest dużo osób.
Koszt w zależności od ilości dni wynosi od 1500 do nieco ponad 1700 złotych. Natomiast biura turystyczne prowadziły znikomą sprzedaż biletów na kanonizację. Stanisław Bąk z PTTK w Rzeszowie mówi, że biuro celowo zrezygnowało z organizowania wyjazdów. Tłumaczy to między innymi wzrostem cen pokoi hotelowych.
Pierwsze autokary wyjadą do Rzymu 24 kwietnia.
...
Bardzo pieknie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:45, 04 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
W Katedrze na Wawelu zawiśnie nowy dzwon nazwany "Jan Paweł II"
"Jan Paweł II" – będzie nowy dzwon w Katedrze na Wawelu
"Jan Paweł II" - taką nazwę ma nowy dzwon, który zostanie zawieszony w Wieży Srebrnych Dzwonów Katedry na Wawelu. Ważący pół tony dzwon został w piątek odlany w Pracowni Ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu. - Na Wawelu miejsce na ten dzwon czekało 500 lat – ocenił ludwisarz.
Odlewanie, zgodnie z wielowiekową tradycją ludwisarską, rozpoczęło się o godz. 15, w godzinę śmierci Chrystusa na krzyżu.
- Chcemy upamiętnić Jana Pawła II, który przed objęciem Stolicy Apostolskiej był biskupem krakowskim i kapłanem tej diecezji. Katedra na Wawelu miała dla niego szczególne znaczenie – powiedział proboszcz parafii archikatedralnej na Wawelu, ks. prałat Zdzisław Sochacki.
W Katedrze na Wawelu, w krypcie św. Leonarda, Karol Wojtyła po otrzymaniu święceń kapłańskich odprawił 2 listopada 1946 r. swoją mszę prymicyjną. Tutaj otrzymał sakrę biskupią w 1958 r., a w 1967 r. na Wawelu odbył się ingres kardynalski Wojtyły. W katedrze do dziś stoi konfesjonał, w którym młody Wojtyła spowiadał się 1 września 1939 r. Podczas każdej wizyty w Krakowie Jan Paweł II odwiedzał Wawel i modlił się w katedrze.
Obecny właściciel pracowni ludwisarskiej, prawnuk Jana Felczyńskiego Piotr Olszewski powiedział, że zlecenie jest dla jego firmy "ogromnym zaszczytem i ogromną odpowiedzialnością". - Na Wawelu miejsce na ten dzwon czekało 500 lat – ocenił.
Wykonany z brązu dzwon ma 93 cm średnicy. - Będzie wyróżniał się charakterem brzmienia, gdyż częstotliwość uderzeń w trakcie kołysania wynosi 60 na minutę. Natomiast dźwięk ma odznaczać się głębokim rezonansem dającym wyraźny ton podstawowy oraz szeroką gamę tonów pobocznych. Będzie miał długi czas wybrzmiewania, co stawia go na czołowym miejscu wśród dzwonów – zaznaczył Olszewski.
W dzwon wtopiono podarowany przez kard. Stanisława Dziwisza złoty medal wybity na pamiątkę 50-lecia kapłaństwa Karola Wojtyły. - To też jest wyjątkowa okoliczność, takie sytuacje zdarzają się raz na bardzo wiele, wiele lat – podkreślił właściciel pracowni. Zapewnił, że wtopiony medal "nie będzie miał wpływu na parametry muzyczne dzwonu".
Na dzwonie umieszczone zostały: herb Jana Pawła II i - po łacinie - myśl przewodnia jego pontyfikatu: "Nolite timere!" ("Nie lękajcie się!"). Są też herb Krakowskiej Kapituły Katedralnej, która ufundowała dzwon, herb kard. Dziwisza oraz emblematy wykonawców: pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego i firmy Rduch.
Dzwon "Jan Paweł II" zawiśnie w Wieży Srebrnych Dzwonów nad trzema znajdującymi się tam obecnie dzwonami: "Herman" (z 1271 r.), "Zbyszko" (z 1423 r.) i "Maciek" (z 1669 r.)
"Na wieży jest jedno wolne miejsce, znajdująca się tam konstrukcja nie wymaga żadnych przeróbek" – mówił ks. Sochacki.
Nowy dzwon zostanie przywieziony do Krakowa w środę 16 kwietnia, a poświęcony będzie w Wielką Niedzielę 20 kwietnia. Przez kilka tygodni dzwon będzie umieszczony na specjalnej konstrukcji na dziedzińcu przed katedrą, obok pomnika Jana Pawła II.
Po zawieszeniu na wieży dzwon będzie bił codziennie – razem z pozostałymi, które można usłyszeć rano, w południe i wieczorem.
Pomysłodawcą wykonania nowego dzwonu jest jeden z wawelskich dzwonników Andrzej Bochnak, a fundatorem - Krakowska Kapituła Katedralna.
Pracownia Ludwisarska Jana Felczyńskiego rocznie wykonuje ok. 100 dzwonów; niektóre ważą nawet 10 ton. Przemyska pracownia jest kontynuatorką firmy założonej w 1808 r. przez Jana Felczyńskiego, a jej właściciel jest jego prawnukiem.
...
Naprawde genialny pomysl
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:47, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Radio Kraków
Wadowice: otwarcie nowego muzeum Jana Pawła II
Po kilku latach prac pielgrzymi zobaczą nowe muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II w Wadowicach. Kamienica przy ulicy Kościelnej, w której urodził się Karol Wojtyła przeszła generalny remont.
Teraz oprócz dawnego mieszkania Wojtyłów, można zobaczyć kilka całą drogę jaką papież przeszedł od rodzinnego miasta, przez Kraków po Watykan. Dziś nastąpi przecięcie wstęgi, do Wadowic wybiera się sporo ważnych gości. Przed południem, jeszcze przed otwarciem muzeum, nową ekspozycję zobaczą Bronisław i Anna Komorowscy. Para prezydencka złoży też kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła II na Rynku w Wadowicach oraz zasadzi symboliczny dąb wolności na Placu Solidarności.
Po południu uroczystości rozpoczną się o 16.00 mszą w bazylice w Wadowicach, którą odprawi kardynał Stanisław Dziwisz. Później nastąpi przecięcie wstęgi w muzuem i koncert na Rynku. Nową wystawę będzie można zwiedzać do północy, ale uwaga, dziś pierwszeństwo będą mieli goście z zaproszeniami.
- Chcemy, aby na tej wystawie każdy indywidualnie spotkał się z Ojcem Świętym - mówi Barbara Kłaput, autorka nowej wystawy. Całość została podzielona na 16 stref. Ich przejście ma przypominać pielgrzymkę a także drogę Karola Wojtyły: od małego Lolka z Wadowic, przez metropolitę krakowskiego, po głowę kościoła i świętego. - Dla nas ważne są odczucia zwiedzających - mówi autorka.
Sercem nowej ekspozycji jest mieszkanie Wojtyłów. "Choć nie jest oryginalne, staraliśmy się odtworzyć je bardzo wiernie" - mówi Barbara Kłaput. W strefie poświęconej zamachowi na Ojca Świętego w podłodze umieszczono pistolet, z którego Ali Agca strzelał do Jana Pawła II. W sali poświęconej śmierci papieża jest natomiast oryginalna biblia, którą współpracownicy czytali przy umierającym Janie Pawle II. Na 350 stronie jest w niej niewielka adnotacja ołówkiem "Amen" i znak krzyża.
Kamienica przy ul. Kościelnej 7 została zbudowana około roku 1870. Była własnością aptekarza Seweryna Kurowskiego, wiceburmistrza Wadowic. W kamienicy od strony rynku był sklep Bałamutha z artykułami technicznymi, w podwórku introligatornia Adolfa Zadory, natomiast mieszkania na piętrze wynajmowali lokatorzy. W roku 1919 w domu tym zamieszkali Karol Wojtyła i jego żona Emilia z Kaczorowskich wraz z 13-letnim synem Edmundem, zajmując dwa pokoje z kuchnią. 18 maja 1920 roku urodził się tam drugi syn Karol Józef (przyszły Ojciec Święty Jan Paweł II) i mieszkał przez pierwsze osiemnaście lat swojego życia, przeżywając w 1929 roku śmierć matki, a w 1932 roku – śmierć brata Edmunda. Karol Wojtyła Wadowice opuścił wraz z ojcem w roku 1938, aby studiować polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.
Przebudowa kamienicy w Wadowicach i przygotowanie nowej wystawy kosztowało 25 milionów złotych.
>>>
A nie lepiej jedno porzadne ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:52, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Sutanna i ofiarowane papieżowi meksykańskie sombrero na Jasnej Górze
Papieską sutannę, pastorał i ornaty oraz ofiarowane Janowi Pawłowi II podarunki, w tym meksykańskie sombrero będzie można oglądać na wystawie przygotowanej na Jasnej Górze z okazji zbliżającej się kanonizacji - poinformowało biuro prasowe Jasnej Góry.
W kilkudziesięciu gablotach zgromadzono ponad 100 różnych pamiątek i wyrobów. - Wśród bezcennych już dzisiaj przedmiotów, zobaczyć będzie można dary wotywne, przywiezione i przekazane przez Jana Pawła II dla Jasnej Góry, a używane przez niego osobiście - poinformowało biuro prasowe Jasnej Góry. Są to m.in. papieska sutanna, piuska i pastorał, ornaty, stuły, kielichy, mszały i monstrancja.
Na wystawie zaprezentowany zostanie również charakterystyczny ornat Jana Pawła II, który papież nosił na Jasnej Górze w czasie szóstych Światowych Dni Młodzieży w 1991 roku oraz przedmioty ofiarowywane mu podczas wizyt w różnych zakątkach świata, takie jak m.in. medale, monety, rękodzieło. Do najciekawszych eksponatów należą m.in. figurka Matki Bożej z kości słoniowej oraz meksykańskie sombrero.
Pielgrzymi będą mogli zobaczyć też trony papieskie, na których papież zasiadał podczas wizyt w sanktuarium jasnogórskim oraz różańce, które ofiarowywał pielgrzymom.
Uzupełnieniem wotów przedstawionych w gablotach będą gobeliny. - Ten niezwykły cykl osiemnastu gobelinów przedstawia pielgrzymowania papieża Jana Pawła II do maryjnych sanktuariów świata, m.in. do Fatimy w Portugalii, Lourdes we Francji, Altoetting w Niemczech, Aparecidy w Brazylii, Gwadelupy w Meksyku, Mariazell w Austrii, Loreto we Włoszech oraz oczywiście na Jasną Górę - podało biuro Jasnej Góry.
Najcenniejsze wota Jana Pawła II dla Jasnej Góry umieszczone są przy obrazie Matki Bożej Jasnogórskiej. Jest nim m.in. przestrzelony i zakrwawiony pas sutanny z zamachu z 13 maja 1981 roku.
Podczas swojego pontyfikatu Jan Paweł II odwiedził Jasną Górę sześciokrotnie.
Ekspozycja "W hołdzie Świętemu Rodakowi. Jasna Góra-Pielgrzymi-Paulini Pamiętają" zostanie uroczyście otwarta w sobotę we wnętrzu zabytkowej Sali Rycerskiej na Jasnej Górze.
...
Bardzo dobrze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:31, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Turyści oblegają Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II w Wadowicach
Ponad 2,3 tys. osób zwiedziło w pierwszych dniach po otwarciu Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II w Wadowicach – poinformował wicedyrektor placówki Michał Jakubczyk. Jak szacuje w tym roku zwiedzi je około 250 tys. osób.
Drzwi muzeum dla zwiedzających otwarte zostały w czwartek. Tego dnia zobaczyło je 653 turystów. - Pierwsi byli uczniowie z Opoczna i Avezzano we Włoszech, których szkoły współpracują. Zwiedził ją też Eugeniusz Mróz, ostatni żyjący kolega Karola Wojtyły z gimnazjum i jego sąsiad. Wcześniej był sceptycznie nastawiony do przebudowy domu, ale po obejrzeniu wystawy zmienił zdanie. Jego opinia jest dla nas ważna, gdyż ekspozycja mieści się także w jego domu rodzinnym – powiedział wicedyrektor.
Jakubczyk dodał, że do poniedziałku nową ekspozycję zwiedziło ponad 2,3 tys. osób, a liczba rezerwacji sięgnęła 13 tys. - Oczywiście, dominują Polacy, ale co ciekawe - najwięcej rezerwacji zagranicznych pochodzi nie z Włoch, lecz z Francji. Najprawdopodobniej dla Włochów priorytetem jest teraz kanonizacja Jana XXIII i Jana Pawła II – wyjaśnił.
Jak dodał wicedyrektor duża liczba rezerwacji nie oznacza, że pojedynczy chętni nie obejrzą nowej ekspozycji. - Chcemy dać szansę każdemu i utrzymujemy pewną pulę biletów, która sprawi, iż wejdzie praktycznie każdy – zaznaczył. Na wystawę co kwadrans wchodzą 25-osobowe grupy. Zwiedzanie trwa około godziny.
Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II zostało oficjalnie otwarte w ubiegłą środę po trwającej ponad trzy lata gruntownej przebudowie i zmianie ekspozycji. Mieści się w kamienicy, w której mieszkali Wojtyłowie, a w 1920 roku urodził się Karol Wojtyła. Od 1984 roku w budynku istnieje muzeum papieża, które należy do archidiecezji krakowskiej. Jego przebudowa rozpoczęła się w 2010 roku i kosztowała 25 mln zł. Nowa ekspozycja jest opowieścią o Karolu Wojtyle - od urodzenia do śmierci. Jej sercem jest dwupokojowe mieszkanie Wojtyłów.
...
Niestety to tylko turysci nie gleboko przezywajacy duchowo pielgrzymi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:32, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Biegacze z Polic wyruszyli do Watykanu
Dziesięciu biegaczy-amatorów z podszczecińskich Polic wyruszyło w biegową pielgrzymkę, która ma dotrzeć na pl. Św. Piotra w Watykanie na dwa dni przed uroczystościami kanonizacyjnymi.
- Średnio uczestnicy będą dziennie pokonywać trasę 250 km. Każdy z zawodników biegł będzie dwie godziny, a potem zmiana na następnego i tak bez przerwy aż do samego Watykanu - mówi Piotr Łada, jeden z koordynatorów biegu.
Biegowa pielgrzymka wyruszyła spod pomnika Papieża Jana Pawła II w Policach we wtorek o godz. 11. Do celu ma dobiec 25 kwietnia - także o godz. 11.
- Do pokonania mamy ok. 2500 km, choć najkrótszą trasą od nas do Rzymu byłoby ok. 700 km bliżej. Założyliśmy jednak, by na trasie biegu znalazły się miejsca ważne dla życia i pontyfikatu Jana Pawła II. Dlatego pobiegniemy przez Szczecin, gdzie odbyła się msza celebrowana przez Papieża na Jasnych Błoniach, a dalej na trasie mamy Gniezno, Licheń, Częstochowę, Kraków, Wadowice. Granicę przekroczymy w Cieszynie i dalej pobiegniemy przez Austrię do Włoch, gdzie ostatnim ważnym miejscem na trasie przed Watykanem będzie Asyż - wylicza Łada.
Zawodnicy, który będą biegli w sztafecie, trenują bieganie na co dzień. Mają od 20. do prawie 60. lat. Inicjatorem sztafety-pielgrzymki jest pasjonat biegania Wiesław Kotarski. To już ich trzeci bieg pielgrzymkowy, ale najdłuższy. W 2000 r, w 80 rocznicę urodzin Karola Wojtyły, biegli na trasie Police - Watykan, a sztafetę zwieńczyli osobistą audiencją u ówczesnego papieża. 10 lat później 90-rocznicę urodzin uczcili biegiem Police-Wadowice.
...
Tak rozne sa formy ... Co komu bliskie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:42, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
"Kolejka do papieża" w Bydgoszczy
Już na dwie godziny przed otwarciem, które nastąpiło o 8:00 - ciężko było znaleźć miejsce na okolicznych parkingach, które zwykle o tej porze - świecą jeszcze pustkami.
Kolejka osób do papieża Jana Pawła II, a właściwie... do jego wizerunku na monetach, wydanych przez Narodowy Bank Polski z okazji kanonizacji miała naprawdę pokaźne rozmiary, znane niektórym z nieco innych czasów. Często można było usłyszeć pytanie niewtajemniczonych przechodniów: za czym ta kolejka? Co tu dają?
Wizerunek papieża na monetach wyemitowanych przez NBP jest identyczny dla wszystkich nominałów. Zaprojektował je Andrzej Nowakowski na podstawie zdjęcia Jana Pawła II wykonanego przez Grzegorza Gałązkę. Wyjątek stanowi awers dwuzłotówki wykonany według projektu Ewy Tyc-Karpińskiej.
W kolejce do bydgoskiego oddziału NBP dominowała grupa osób w wieku 50+, które postanowiły nabyć monetę z wizerunkiem JP2 - po prostu - na pamiątkę...
Nie brakowało też osób, które przyszły z nastawieniem na możliwość dalszej odsprzedaży monet.
Oczekujący w kolejce przed oddziałem Narodowego Banku Polskiego w Bydgoszczy mogli nabyć: złotą monetę o nominale 100 zł (w cenie 1650 PLN), srebrne 500 zł (w cenie 7800 PLN) i 10 zł (w cenie 125 PLN) oraz 2 zł ze stopu Nordic Gold - monetę, którą można wymieniać w cenie nominalnej - w kasach oddziałów okręgowych NBP.
Moneta o nominale 500 zł - tzw. "perła numizmatyczna" - to pierwsza polska moneta o masie 1 kilograma srebra próby 999 oraz średnicy 10 centymetrów. Jej nakład - 966 egzemplarzy - jest symboliczny ze względu na datę chrztu Polski.
Sprzedaż dwuzłotówek w bydgoskim oddziale banku została ograniczona do 50 sztuk dla jednej osoby.
Jaka ilość monet trafiła do bydgoskiego oddziału NBP? To pytanie pozostało dla osób stojących w kolejce tajemnicą, która powodowała wśród oczekujących dodatkowy dreszczyk emocji.
....
W Łodzi byla mafia wykupujca monety . Ale Polivja zrobila porzadek . Szatan macha ogonem .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:43, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Stanisław Sojka zaśpiewa w hołdzie Janowi Pawłowi II
Koncert "Tryptyk Rzymski" w wykonaniu Stanisława Sojki odbędzie się w Rzymie 26 kwietnia, w przeddzień kanonizacji Jana Pawła II, w barokowym kościele Chiesa Nuova – zapowiedzieli organizatorzy na wtorkowej konferencji prasowej w Krakowie.
Artysta skomponował muzykę do "Tryptyku rzymskiego" w 2003 r. W tym samym roku, w dniu imienin Ojca Świętego - 4 listopada, odbyła się premiera utworu w Watykanie. Jak opisywał Stanisław Sojka, papież przyjął utwór entuzjastycznie.
- "Tryptyk rzymski" to dla mnie wyjątkowy, osobisty utwór. Kiedy podejmowałem się jego kompozycji, nie wiedziałem do końca, na co się decyduję. To było zadanie, które wyzwoliło we mnie nadzieję, że mogę komponować utwory dłuższe niż kilkuminutowe piosenki - powiedział Sojka. Jak dodał, choć Jana Pawła II nie ma już wśród nas, "jego Tryptyk rzymski wciąż żyje". "Nie jest to utwór liturgiczny, dlatego można go czytać i słuchać o każdej porze roku, dnia" - powiedział autor kompozycji.
Sojce towarzyszyć będzie poznański męski zespół wokalny Affabre Concinui. Zaproszona publiczność - ok. 600 osób, z czego ok. 200 to parlamentarzyści, władze Krakowa i Małopolski, przedstawiciele archidiecezji krakowskiej, świata kultury i mediów - usłyszy "Tryptyk Rzymski" nie tylko w oryginalnej wersji polskiej, ale także w języku włoskim.
Z koncertem "Tryptyk Rzymski" Sojka wystąpił również we wtorek w południe, przed konferencją prasową, w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II. Na wieczór artysta zaplanował występ w kościele Mariackim.
Poemat "Tryptyk rzymski" Jana Pawła II ukazał się w 2003 r. w językach polskim, włoskim, angielskim, francuskim, niemieckim i hiszpańskim. Ponad 30-stronnicowy utwór składa się z trzech części: "Strumień", "Medytacje nad Księgą Rodzaju na progu kaplicy Sykstyńskiej", "Wzgórze w krainie Moria". Tematem poetyckich rozważań autora jest życie i śmierć. Jan Paweł II wspomina m.in. dzień, w którym został w Kaplicy Sykstyńskiej wybrany na papieża, i mówi o dniu, w którym kardynałowie zbiorą się, aby wybrać jego następcę.
Głównym organizatorem koncertu jest stowarzyszenie Tak, Kraków. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął kard. Stanisław Dziwisz.
...
Bardzo cirkawe .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:09, 16 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
W Krakowie przygotowania do kanonizacji Jana Pawła II
W Krakowie trwają przygotowania do kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII. 27 kwietnia transmisję z mszy św. z Watykanu będzie można obejrzeć w Sanktuarium bł. Jana Pawła II i Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.
Dzień wcześniej w Krakowie odbędzie się koncert i całonocne czuwanie modlitewne. Ci, którzy 26 i 27 kwietnia przyjdą wieczorem na ul. Franciszkańską, zobaczą widowisko multimedialne, podczas którego dzięki materiałom archiwalnym papież znów pojawi się w słynnym oknie.
Metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, który 27 kwietnia będzie w Watykanie, zapewnił, że będzie myślami także w Krakowie. „Będę w Rzymie, ale będę pamiętał o tym, co będzie się działo w Krakowie, bo te miejsca są mi bardzo bliskie i były też bliskie Janowowi Pawłowi II” – powiedział dziennikarzom kard. Dziwisz.
Jak wyznał, kanonizacja Jana Pawła II to dla niego "wielkie przeżycie". - Byłem z nim tutaj w Krakowie 20 lat, a potem 27. Mówiłem do niego księże arcybiskupie, księże kardynale, potem Ojcze Święty, a dzisiaj Święty Święty Ojcze. To wielkie przeżycie dla mnie zwracanie się do niego od niedzieli 27 kwietnia, tak jak do każdego świętego, z tym że do bardzo bliskiego – dodał.
Jan Paweł II zostanie ogłoszony świętym w Niedzielę Miłosierdzia Bożego. Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach przybywają tego dnia tysiące pielgrzymów, także i w tym roku spodziewanych jest przyjazd od 100 do 150 tys. wiernych.
Uroczystości kanonizacyjne będą transmitowane zarówno do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach jak i do znajdującego się obok Sanktuarium bł. Jana Pawła II. W obu tych miejscach zaplanowano w sobotę całonocne czuwania modlitewne.
- Chcielibyśmy, aby Sanktuarium Jana Pawła II było sanktuarium macierzyństwa, bo już dziś wielu rodziców przychodzi, by prosić o potomstwo. Dostajemy też wiele podziękowań za narodziny dzieci - mówił w środę prezes Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się” ks. prałat Jan Kabziński.
W sobotę wieczorem na błoniach okalających sanktuarium odbędzie się misterium "Kolory miłosierdzia" organizowane przez Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II.
- Misterium będzie złożone z dwóch części. Pierwsza będzie mieć charakter religijny i oparta zostanie o teksty z nauczania Jana Pawła II, z "Dzienniczka" św. Faustyny oraz o teksty św. brata Alberta Chmielowskiego. Druga część będzie miała charakter artystyczny – mówiła dyrektor Instytutu Dialogu Międzykulturowego Agata Szuta.
W misterium wystąpią m.in. Golec uOrkiestra, Edyta Geppert, Halina Frąckowiak, Natalia Kukulska, Monika Kuszyńska, Alicja Majewska, Ryszard Rynkowski, Anna Wyszkoni, Zygmunt Staszczyk, Mieczysław Szcześniak. Koncert transmitować będzie TVP1, a poprowadzą go Alicja Bachleda-Curuś, Agata Młynarska i Krzysztof Ziemiec.
W sobotę i niedzielę wieczorem na fasadzie Pałacu Arcybiskupów Krakowskich zostanie zaprezentowane widowisko multimedialne w technologii 3d, przedstawiające Jana Pawła II w czasie pielgrzymek do Polski i podczas spotkań z młodzieżą zgromadzoną pod oknem.
W niedzielę o godz. 12.30 w Sanktuarium Jana Pawła II w Krakowie - Łagiewnikach odprawiona zostanie pierwsza msza św. dziękczynna za kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII. O godz. 18 na Małym Rynku odbędzie się koncert pt. "Krakowscy artyści swojemu Świętemu", na który zaprasza Miasto Kraków oraz Śródmiejski Ośrodek Kultury. W koncercie wezmą udział m.in. Renata Przemyk, Anna Szałapak, Lidia Jazgar, Zbigniew Wodecki, Zespół Kroke i Marek Bałata.
>>>
Juz niedlugo :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:09, 16 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Wystawa fotografii poświęconych Janowi Pawłowi II
Ponad 100 fotografii dokumentujących obecność Jana Pawła II w stolicy Dolnego Śląska znalazło się na wystawie, którą w środę otwarto na wrocławskim Rynku.
Na plenerowej ekspozycji zatytułowanej "Wielki przyjaciel Wrocławia" znalazły się fotografie z różnych okresów życia Karola Wojtyły. - Od końca lat 40. XX w. aż po nominację na biskupa Rzymu kroniki odnotowują kilkanaście wizyt krakowskiego kapłana w stolicy Dolnego Śląska. Przyjeżdżał tutaj jako duszpasterz, biskup a także wykładowca akademicki - poinformowała Juliusz Woźny, rzecznik wrocławskiego Ośrodka Pamięć i Przyszłość.
Krzysztof Kunert, wrocławski dziennikarz i autor wystawy, podkreślił, że Wojtyłę do Wrocławia sprowadzały nie tylko obowiązki wynikające z pełnionych funkcji. - Staraliśmy się pokazać także bliską relację Karola Wojtyły z kard. Bolesławem Kominkiem i kard. Henrykiem Gulbinowiczem – mówił Kunert.
Jako biskup Rzymu Jan Paweł II odwiedził Wrocław dwukrotnie. Pierwsza, kilkugodzinna wizyta – w czerwcu 1983 r. – przypadła w trakcie trwania stanu wojennego. Kolejna wizyta papieża związana była z 46. Międzynarodowym Kongresem Eucharystycznym, który odbył się we Wrocławiu w 1997 r.
Dyrektor Ośrodka "Pamięć i Przyszłość" Marek Mutor podkreślił, że atutem ekspozycji są zdjęcia osobistego fotografa Jana Pawła II - Arturo Mari. - Na wystawie prezentujemy także fotografie ze zbiorów m.in. Ośrodka Audiowizualnego Kurii Metropolitalnej we Wrocławiu, Papieskiego Wydziału Teologicznego oraz zdjęcia wrocławskich fotografików Andrzeja Masa, Jana Bortkiewicza, Sławomira Wiśniewskiego, Mieczysława Michalaka i wielu innych – dodał Mutor.
Wystawę można oglądać do 5 maja.
>>>>
Tak mozna siebie poszukac :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:33, 16 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Łukasz Razowski | Onet
Na Kasprowym uczczą kanonizację papieża
27 kwietnia rozpocznie się doroczne Spotkanie Przyjaciół Kasprowego Wierchu.
Miłośnicy świętej góry polskich narciarzy po raz kolejny spotkają się na szczycie Kasprowego Wierchu. W tym roku będzie to spotkanie wyjątkowe. Tego dnia, 27 kwietnia, odbędzie się kanonizacja bł. Jana Pawła II. Właśnie temu wydarzeniu poświęcone będzie siódme już Spotkanie Przyjaciół Kasprowego Wierchu.
- Nie ma lepszej okazji na dzielenie się radością w dniu kanonizacji Jana Pawła II niż wspólna msza ekumeniczna. Nie ma lepszego miejsca na modlitwę za papieża Polaka niż jego ukochane Tatry! Spotkajmy się na Kasprowym Wierchu! - zaprasza Rafał Sonik, organizator i twórca projektu Nasz Kasprowy.
Spotkanie miłośników Kasprowego rozpocznie się o godzinie 10.00 na górnej stacji kolei na Kasprowy Wierch. Tam odbędzie się transmisja uroczystości kanonizacyjnej z Watykanu. O godzinie 13 zostanie odprawiona polowa msza św.
Jak zapewniają organizatorzy, dla wszystkich uczestników wydarzenia tego dnia będzie możliwość zakupienia ulgowych biletów na kolej linową na Kasprowy Wierch. Osoby, które posiadają własne fotografie z papieżem Polakiem, są proszone o ich zabranie – na miejscu będzie możliwość zeskanowania ich oraz wyświetlenia. O godzinie 17 planowany jest ostatni kurs kolejką do Kuźnic.
>>>
Kolejny pomysl :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:18, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Dzwon "Jan Paweł II" jest już na Wzgórzu Wawelskim
Dzwon "Jan Paweł II" został przywieziony na Wzgórze Wawelskie. Na razie można go oglądać na dziedzińcu przed katedrą. Za kilka tygodni zostanie zawieszony w Wieży Srebrnych Dzwonów.
Odlany z brązu dzwon waży pół tony i ma 93 cm średnicy. Wtopiono w niego podarowany przez kard. Stanisława Dziwisza złoty medal, wybity na pamiątkę 50-lecia kapłaństwa Karola Wojtyły. Na dzwonie umieszczona została myśl przewodnia pontyfikatu Jana Pawła II: "Nolite timere!" ("Nie lękajcie się!").
Dzwon zostanie poświęcony przez kard. Dziwisza w Niedzielę Wielkanocną o godz. 9.45. Za kilka tygodni "Jan Paweł II" zawiśnie w Wieży Srebrnych Dzwonów Katedry na Wawelu nad trzema znajdującymi się tam obecnie dzwonami: "Herman" (z 1271 r.), "Zbyszko" (z 1423 r.) i "Maciek" (z 1669 r.).
Proboszcz parafii archikatedralnej na Wawelu, ks. prałat Zdzisław Sochacki podkreślił, że napis na dzwonie: "Nie lękajcie się!" to słowa, którymi żył Jan Paweł II i przesłanie, które kierował do ludzi na całym świecie. - Mamy się nie lękać. Mamy być ludźmi nadziei, którzy wybierają przyszłość, pamiętając o tym, że Bóg jest z nami – mówił ks. Sochacki.
- W zakładzie Felczyńskich w Przemyślu, kiedy żywy metal wlewał się do formy, byłem świadkiem narodzenia dzwonu. Dzisiaj powtórnie czuję, jakby ten dzwon narodził się dla nas, dla Katedry na Wawelu, dla Polski i historii, którą my wszyscy tworzymy przez udział w tym dziele - powiedział ks. Sochacki. - Dźwięk dzwonu jest przejmujący i zabrzmiał daleko. Myślę, że wszyscy przejęliśmy się tą chwilą i jesteśmy bardzo radośni – dodał.
Pomysłodawca odlania dzwonu, wawelski dzwonnik i mechanik "Zygmunta" Andrzej Bochniak wspomniał, że kiedy kilka lat temu poszedł na Wieżę Srebrnych Dzwonów zobaczył, że jest tam pusta komora gotowa na przyjęcie dzwonu. - Ta komora była przygotowana przed prawie 500 laty i czekała na specjalną okazję. Nasi przodkowie nie decydowali się tam powiesić dzwonu, teraz przyszła okazja wyjątkowa – mówił Bochniak.
Dzwon ufundowała Krakowska Kapituła Katedralna, a został wykonany w Pracowni Ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu. - Ten dzwon jest niezwykły z kilku powodów: ze względu na miejsce jego przeznaczenia i towarzystwo innych zacnych dzwonów, a także dlatego, że będzie to ostatni dzwon w Katedrze na Wawelu. Tu już nie ma miejsca na inny dzwon. Upamiętnia też niezwykłą postać - Jana Pawła II - mówił obecny właściciel pracowni, prawnuk Jana Felczyńskiego Piotr Olszewski.
Katedra na Wawelu miała dla Karola Wojtyły szczególne znaczenie. W krypcie św. Leonarda Wojtyła po otrzymaniu święceń kapłańskich odprawił 2 listopada 1946 r. swoją mszę prymicyjną. Tutaj otrzymał sakrę biskupią w 1958 r., a w 1967 r. na Wawelu odbył się ingres kardynalski Wojtyły. W katedrze do dziś stoi konfesjonał, w którym młody Wojtyła spowiadał się 1 września 1939 r. Podczas każdej wizyty w Krakowie Jan Paweł II odwiedzał Wawel i modlił się w katedrze.
>>>
Dobry pomysl :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:14, 21 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Rockowe oratorium o Janie Pawle II w Bytomiu
120 wykonawców wystąpi 2 maja w plenerowym spektaklu "Jan Paweł II Oratorium PIELGRZYM" na placu Sobieskiego w centrum Bytomia (Śląskie). Wydarzenie wpisuje się w uroczystości z okazji kanonizacji papieża – Polaka i 760-lecia miasta.
Jak mówią autorzy, będzie to opowieść o życiu i pontyfikacie Karola Wojtyły. Narratorem tej historii będzie znany śląski aktor Bernard Krawczyk. Wystąpią soliści, chór, orkiestra i band. Próby właśnie dobiegają końca.
- To rockowy utwór, z elementami bluesa i wyrazistymi tekstami. Staraliśmy się uniknąć patosu i ckliwości. Jestem pewien, że ludzie zapamiętają to, co usłyszeli – powiedział kompozytor Michał T. Malicki.
Autorem tekstu jest Jan Drechsler. Jak podkreślił, oratorium w warstwie tekstowej przypomina nauczanie Jana Pawła II.
- Kanonizację najsłynniejszego i najwybitniejszego Polaka upamiętnimy wyjątkowym dziełem, które będzie miało swoją premierę w Bytomiu. Jego wykonanie wpisuje się też w obchody jubileuszu miasta – zaznaczył prezydent Bytomia Damian Bartyla.
Drechsler i Malicki napisali wcześniej wspólnie oratorium "Wziemięwzięci" - zapis dnia toczącego się wokół życia kopalni. Zagrożony bezrobociem bohater - górnik szuka możliwości powrotu do godnego życia. Spektakl był wystawiany w Zabrzu, Tarnowskich Górach i Bytomiu.
...
Tak rozne sa gatunki muzyki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:17, 21 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Na kanonizację do Watykanu zmierzają bractwa rycerskie i biegacze
Członkowie bractwa rycerskiego z Bratiana (warmińsko-mazurskie) wyruszyli konno w Wielką Sobotę do Watykanu na kanonizację Jana Pawła II. Po drodze do konnej pielgrzymki z Bratiana przyłączą się biegacze z Brodnicy i bractwo rycerskie z Inowłodza.
Dziewięciu członków bractwa rycerskiego XXVI Chorągwi Zamku Bratian wyruszyło w drogę, po tym jak odebrali błogosławieństwo w miejscowym kościele parafialnym od księdza kanonika Edwarda Barańskiego. Jeźdźców ubranych w historyczne stroje z różnych epok m.in. szlachcica, rycerza, ułana odprowadzali mieszkańcy. Do konnej pielgrzymki przyłączali się na krótkich dystansach rowerzyści, biegacze i jeźdźcy z okolicznych ośrodków jeździeckich.
W Niedzielę Wielkanocną do rekonstruktorów z Bratiana dołączą biegacze z Brodnicy, którzy nazwali swoją pielgrzymkę Biegiem Wdzięczności (Run to thank JP II) oraz Inowłodzkie Bractwo Rycerskie.
Dziennie pielgrzymi zarówno ci konni jak i biegnący, będą pokonywać około 300 kilometrów. Aby pokonanie trasy było bezpieczne, część dystansu zwierzęta będą pokonywać w przyczepach do przewozu koni.
- Ważny jest dla nas przede wszystkim komfort i bezpieczeństwo koni. Nie będziemy oczywiście jechać drogami szybkiego ruchu, ale bocznymi, mniej uczęszczanymi, będziemy zatrzymywać się na łąkach, by konie się odprężyły i zrelaksowały. Człowiek zawsze da sobie radę, może przespać się nawet w samochodzie, natomiast konie muszą mieć dobre warunki - mówił Andrzej Andrzejewski z Bratiana.
Członkowie bractwa rycerskiego z Bratiana od dawna planowali rajd konny do Watykanu. Chcieli w ten sposób uczcić 800-lecie chrztu Ziemi Lubawskiej. - Uroczystości kanonizacyjne papieża Jana Pawła II przyśpieszyły naszą decyzję o wyprawie konnej do Watykanu - podkreślił Andrzejewski.
Podobnie rekonstruktorzy z Inowłodza (łódzkie) planowali dużo wcześniej pielgrzymkę konną do Watykanu, ale jak podkreślił kasztelan zamku w Inowłodzu Franciszek Jagielski, wyznaczenie daty kanonizacji Jana Pawła II znacznie przyspieszyło przygotowania.
- Sam pomysł zrodził się dwa lata temu. Z moim przyjacielem Jackiem Żywcem ze stajni Tarpan stwierdziliśmy wówczas, że skoro on ma konie a ja ludzi, to możemy połączyć siły i pokonać trasę do Rzymu, tak jak robiono to przed wiekami – powiedział Jagielski.
Trasa pielgrzymki biegaczy i jeźdźców wiedzie m.in. przez Częstochowę, Zwardoń, Bratysławę, Rawennę i Asyż.
- W nocy z 26 na 27 kwietnia mamy zatrzymać się w jednym z klasztorów pod Rzymem. Stamtąd pieszo udamy się do Watykanu na audiencję u papieża. Jeszcze jednak nie wiemy, czy dojdzie do niej 27 kwietnia, czy też następnego dnia rano. Wszystko zależy od tego, jak dużo ludzi będzie w Watykanie – powiedział Jagielski.
Konna pielgrzymka ma charakter sztafety. W sumie bierze w niej udział 12 jeźdźców i 12 koni. Jest też dyliżans pocztowy. W zależności od drogi dyliżans będzie ciągnięty przez jednego lub dwa konie. Obok ma jechać czterech lub pięciu jeźdźców. Co 30 km będą podstawiane wypoczęte konie.
Na kanonizacji Jana Pawła II będą również inni pielgrzymi. Z Wrocławia do Rzymu już pod koniec lutego wyruszyła pieszo grupa kilkunastu osób. Oprócz wrocławian w pielgrzymce idą również mieszkańcy innych polskich miast. Pielgrzymi, którzy są już we Włoszech, przejdą łącznie ponad 1600 km.
Niedaleko do Rzymu jest już wędrujący pieszo z Lublina na uroczystości kanonizacyjne maratończyk Adam Uliczny. Wyruszył w drogę 16 marca, mając do przejścia ponad 1800 km. Jak poinformował na swoim profilu na portalu Facebook, po miesiącu wędrówki minął już miasto Cesena, skąd do celu pozostało mu około 350 km. Dotychczas dziennie pokonywał średnio około 50 km.
Uliczny swoją pielgrzymką promuje fundusz stypendialny dla uzdolnionej młodzieży prowadzony przez Centrum Jana Pawła II w Lublinie. Obliczył, że jego droga łącznie będzie liczyła 4 mln kroków i zachęca do wpłat na konto fundacji – po groszu za krok. Pozwoliłoby to zebrać 40 tys. zł na roczne stypendia dla 16 uczniów. Przed Świętami na konto Centrum wpłynęło około 4 tys. zł.
....
Ciekawa forma .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:56, 22 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Tygodnik Podhalański
Dzień papieski w Orawskim Parku Etnograficznym
W drewnianym kościółku pw. Matki Bożej Śnieżnej odbędzie się wernisaż wystawy fotograficznej
Inscenizacje i otwarcie wystawy złożą się na Dzień Papieski, organizowany w środę 23 kwietnia w Muzeum - Orawskim Parku Etnograficznym w Zubrzycy Górnej.
Dzień papieski rozpocznie się o godz. 10.30 w chałupie Marii Misiniec otwarciem ekspozycji poświęconej Janowi Pawłowi II. W drewnianym kościółku pw. Matki Bożej Śnieżnej odbędzie się wernisaż wystawy fotograficznej Łukasza Sowińskiego "W górę serca - Jan Paweł II".
Drugą część Dnia Papieskiego wypełnią inscenizacje: "Przesłanie miłości" (uczniowie Szkoły Podstawowej w Podszklu), "Miłość mi wszystko wyjaśniła" (gimnazjaliści z Zubrzycy Górnej) i "Życie Jana Pawła II" (uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Kiczorach).
...
Bardzo dobrze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:57, 22 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Wystawa fotograficzna poświęcona Janowi Pawłowi II
Muzeum Okręgowe w Toruniu z okazji zbliżającej się kanonizacji bł. Jana Pawła II przygotowało wystawę fotograficzną "Torunianie u Ojca Świętego", która zostanie otwarta w Ratuszu Staromiejskim. Tworzą ją zdjęcia przekazane przez mieszkańców miasta.
- Zdjęcia przedstawiają spotkania mieszkańców Torunia z Janem Pawłem II z różnych okresów pontyfikatu, w różnych miejscach. Widać na nich wiele osób, na których twarzach malują się ogromne emocje - powiedział współautor wystawy Robert Żytkowicz.
Muzeum otrzymało od torunian około pół tysiąca fotografii. Na wystawę wybrano około 170 zdjęć przekazanych przez około 50 osób. Prace powiększono, najczęściej do wymiarów 50x70 cm, a niektóre nawet do większych formatów. Część zdjęć będzie eksponowana na półprzeźroczystym szkle.
Ekspozycja przestawia m.in. spotkania w Watykanie z delegacją Torunia z okazji wręczenia papieżowi honorowego obywatelstwa miasta i delegacją Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w związku nadaniem doktoratu honoris causa, udział w audiencjach prywatnych i generalnych, a także seminaria z udziałem naukowców w Castel Gandolfo.
Wiele miejsca na wystawie zajmują zdjęcia z wizyty Ojca Świętego w Toruniu w 1999 r., w czasie której odprawił mszą na lotnisku i spotkał się przedstawicielami świata nauki na uniwersytecie. Zwiedzający ekspozycję będą mogli też obejrzeć na monitorze zapis transmisji telewizyjnej z mszy sprzed 15 lat.
Wystawa "Torunianie u Ojca Świętego" będzie czynna do 17 sierpnia.
...
Prosze !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|