Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Ulmowie - polscy święci !
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:44, 22 Sty 2012    Temat postu: Ulmowie - polscy święci !

Do końca 2013 r. powstanie muzeum im. Rodziny Ulmów

Muzeum Polaków ratujących Żydów na Podkarpaciu im. Rodziny Ulmów w Markowej (Podkarpackie). Inwestycja ma być ukończona w 2013 r. Jej całkowity koszt wyniesie ok. 6,4 mln zł.

Pomnik rodziny Ulmów w Markowej, fot. Krzysztof Koch/AG Jest to jedna z najważniejszych inwestycji związanych z rozwojem kultury w regionie. Realizuje ją Muzeum – Zamek w Łańcucie. Zadanie w całości finansowane jest ze środków budżetu województwa. Do tej pory wydano ponad 152,5 tys. zł. Inwestycja ma zostać zakończona w czwartym kwartale 2013 roku. Jak poinformowała dyr. departamentu kultury i ochrony dziedzictwa narodowego w urzędzie marszałkowskim w Rzeszowie Grażyna Szeliga w ubiegłym roku uzgodniono ostateczną lokalizację muzeum i przejęto od Gminy Markowa działkę pod budowę.

Opracowano też program, koncepcję architektoniczną i projekt zagospodarowania działki oraz budynku muzeum, a także rozpoczęto realizację dokumentacji projektowej.

- W 2012 roku planowane jest zakończenie prac projektowych, uzyskanie pozwolenia na budowę, przeprowadzenie przetargu i rozpoczęcie realizacji robót budowlanych – zaznaczyła Szeliga.

Projekt muzeum opracowała pracownia Nizio Design International, która zwyciężyła w konkursie na koncepcję architektoniczną placówki. Projekt ten został wybrany spośród 10 koncepcji (na konkurs wpłynęło łącznie 25 projektów), spełniających wymagania regulaminu.

Budynek ma kształt długiego prostokąta, zakończony jest trójkątnym, ostrym dachem. Bryła obiektu wchodzi jakby w głąb ziemi. Przed budynkiem znajduje się obszerny plac.

Muzeum powstaje w Markowej, gdzie rankiem 24 marca 1944 roku niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów; najstarsza Stasia miała 8 lat. Izraelski Instytut Pamięci Yad Vashem przyznał rodzinie Ulmów tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. W 2004 r. odsłonięto pomnik przypominający tamte wydarzenia.

Innym ważnym przedsięwzięciem realizowanym na Podkarpaciu jest przeniesienie i zestawienie zespołu kościelnego pw. św. Marka Ewangelisty wraz z wyposażeniem i wystrojem z Mielca do Parku Etnograficznego Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej.

Wartość tego zadania wynosi ponad 2,7 mln zł, z czego ok. 1,6 mln zł to środki pochodzące z Regionalnego Programu Operacyjnego, a ponad 415 tys. zł to dotacja województwa. Muzeum Kultury Ludowej przeznaczyło na to zadanie ze środków własnych ponad 233 tys. zł. Zakończenie realizacji tego projektu przewidziano do końca 2012 r.

Szeliga dodała, że dotychczas przewieziono i zestawiono już zabytkowy kościół i dzwonnicę na terenie parku etnograficznego, wykonano także większość prac restauracyjnych i wykończeniowych oraz ukształtowano teren wokół kościoła wraz z kapliczkami. - Do zakończenia pozostały prace wykończeniowe w kościele oraz zamontowanie ołtarza głównego, ołtarzy bocznych, ambony i polichromii ściennych – dodała dyrektorka departamentu.

>>>

I znow polscy swieci ! Ilu ich jest ! Nawet nie trzeba niczego wyjasniac . Wszystko w ich zyciu takie oczywiste :O)))



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Wto 20:04, 13 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:03, 13 Mar 2012    Temat postu:

Józef Ulma pomagał także innej żydowskiej rodzinie

Ma­te­usz Szpyt­ma, hi­sto­ryk który od wielu lat zaj­mu­ję się losem ro­dzi­ny Ulmów usta­lił, że Józef Ulma, któ­re­go wraz z ro­dzi­ną i ukry­wa­ny­mi Ży­da­mi Niem­cy za­bi­li w marcu 1944 r. w Mar­ko­wej k. Łań­cu­ta na Pod­kar­pa­ciu, wcze­śniej po­ma­gał także innej 4-oso­bo­wej, ży­dow­skiej ro­dzi­nie.

- Ulma w 1942 r. po­ma­gał po­cho­dzą­cej z Mar­ko­wej ko­bie­cie o imie­niu Ryfka i jej dwóm cór­kom oraz wnucz­ce. Wcze­śniej męż­czyź­ni z tej ro­dzi­ny zo­sta­li praw­do­po­dob­nie za­mor­do­wa­ni przez Niem­ców - po­wie­dział we wto­rek PAP Szpyt­ma, który obec­nie stara się usta­lić na­zwi­ska i imio­na za­mor­do­wa­nych Żydów. We­dług jego usta­leń, Ulma po­mógł im zbu­do­wać zie­mian­kę w lesie. Ukry­wa­ją­ce się ko­bie­ty za­opa­try­wał w żyw­ność. Ich zie­mian­ka zo­sta­ła jed­nak wy­kry­ta.

- Trzy ko­bie­ty i li­czą­cą ok. jed­ne­go roku dziew­czyn­kę w 1942 r. za­strze­lił Kon­stan­ty Kin­dler folks­dojcz z Wiel­ko­pol­ski, który wpierw słu­żył w po­li­cji gra­na­to­wej a na­stęp­nie w żan­dar­me­rii nie­miec­kiej. Zo­sta­ły po­grze­ba­ne w miej­scu, gdzie miesz­kań­cy Mar­ko­wej za­ko­py­wa­li padłe zwie­rzę­ta. Nie­da­le­ko domu Ulmów. Niem­cy nie do­wie­dzie­li się, że po­ma­gał im Józef - pod­kre­ślił hi­sto­ryk.

Ulma zgi­nął dwa lata póź­niej.

Wcze­snym ran­kiem 24 marca 1944 r. w Mar­ko­wej nie­miec­cy żan­dar­mi za­mor­do­wa­li ośmio­ro Żydów z ro­dzin Szal­lów i Gold­ma­nów oraz ukry­wa­ją­cych ich Jó­ze­fa Ulmę i bę­dą­cą w ostat­nim mie­sią­cu ciąży jego żonę Wik­to­rię. Za­bi­li też szóst­kę dzie­ci Ulmów: Sta­ni­sła­wę (wów­czas naj­star­szą, miała 8 lat), Bar­ba­rę, Wła­dy­sła­wa, Fran­cisz­ka, An­to­nie­go i Marię.

Oprócz re­la­cji świad­ków do któ­rych do­tarł hi­sto­ryk za­cho­wa­ła się też fo­to­gra­fia dwóch mło­dych ko­biet i dziec­ka. Au­to­rem zdję­cia jest Ulma.

- Już po mor­dzie Ulmów w ich domu zna­le­zio­no po­pla­mio­ną krwią fo­to­gra­fie. Na oca­la­łym zdję­ciu ślady krwi za­cho­wa­ły się do dzi­siaj - dodał Szpyt­ma.

W li­czą­cej ok. 4,5 tys. miesz­kań­ców Mar­ko­wej Ulmo­wie nie byli je­dy­ną ro­dzi­ną, która ukry­wa­ła Żydów. Co naj­mniej 20 in­nych Żydów prze­ży­ło oku­pa­cję w pię­ciu chłop­skich do­mach. Przed II wojną świa­to­wą w Mar­ko­wej żyło ok. 120 Żydów.

Józef Ulma uro­dził się w 1900 r. Był zna­nym w oko­li­cy sa­dow­ni­kiem, ho­do­wał psz­czo­ły i je­dwab­ni­ki. Był także spo­łecz­ni­kiem, bi­blio­te­ka­rzem, dzia­ła­czem ka­to­lic­kim i lu­do­wcem w ZWM RP "Wici". Jego wiel­ką pasją było fo­to­gra­fo­wa­nie. O dwa­na­ście lat młod­sza żona Wik­to­ria zaj­mo­wa­ła się domem i dzieć­mi. W Ko­ście­le ka­to­lic­kim trwa pro­ces be­aty­fi­ka­cyj­ny Ulmów. Wio­sną ubie­głe­go roku za­koń­czył się pol­ski etap.

>>>>

Znakomite odkrycie . Jak widac to jedni z najwiekszych polskich boahterow a ich chwala cigle rosnie jak widac . Wspanieli ludzie wspaniale badac ich zycie . TO JEST POLSKA !!! :O)))



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:56, 16 Mar 2012    Temat postu:

68. rocznica zamordowania żydowskiej rodziny

Ob­cho­dy 68. rocz­ni­cy za­mor­do­wa­nia ro­dzi­ny Ulmów wraz z ukry­wa­ny­mi ro­dzi­na­mi Szal­lów i Gold­ma­nów w Mar­ko­wej k. Łań­cu­ta będą roz­sze­rzo­ne o zło­że­nie kwia­tów w miej­scu po­chów­ku obu ro­dzin ży­dow­skich na cmen­ta­rzu w Ja­giel­le-Nie­chciał­kach k. Prze­wor­ska.

- W tym roku bę­dzie to moż­li­we po raz pierw­szy, bo hi­sto­ry­kom, a kon­kret­nie dr Ali­nie Ski­biń­skiej, udało się usta­lić miej­sce po­chów­ku Żydów za­mor­do­wa­nych przez Niem­ców wraz z Ulma­mi - po­wie­dział w pią­tek PAP hi­sto­ryk ba­da­ją­cy losy ro­dzi­ny Ulmów Ma­te­usz Szpyt­ma z In­sty­tu­tu Pa­mię­ci Na­ro­do­wej. Na Cmen­tarz Wo­jen­ny Ofiar Hi­tle­ry­zmu w Ja­giel­le-Nie­chciał­kach ciała Szal­lów i Gold­ma­nów prze­nie­sio­no w 1947 r. Wtedy do­ko­na­no eks­hu­ma­cji ich zwłok z pier­wot­ne­go miej­sca po­chów­ku w Mar­ko­wej.

- W Mar­ko­wej były trzy miej­sca po­chów­ku Żydów za­mor­do­wa­nych przez Niem­ców. Oprócz ciał ośmiu osób z ro­dzin Szal­lów i Gold­ma­nów, w 1947 r. na cmen­tarz w Ja­giel­le-Nie­chciał­kach koło Prze­wor­ska prze­wie­zio­no także ciała in­nych 41 Żydów - za­zna­czył Szpyt­ma.

Przy­po­mniał, że w li­czą­cej ok. 4,5 tys. miesz­kań­ców Mar­ko­wej przed II wojną świa­to­wą żyło ok. 120 Żydów. Więk­szość z nich zgi­nę­ła praw­do­po­dob­nie w obo­zie za­gła­dy w Bełż­cu. W Mar­ko­wej w chłop­skich do­mach oku­pa­cję prze­ży­ło 20 Żydów.

Ran­kiem 24 marca 1944 r. w Mar­ko­wej nie­miec­cy żan­dar­mi za­mor­do­wa­li ośmio­ro Żydów z ro­dzin Szal­lów i Gold­ma­nów oraz ukry­wa­ją­cych ich Jó­ze­fa Ulmę i bę­dą­cą w ostat­nim mie­sią­cu ciąży jego żonę Wik­to­rię. Niem­cy za­bi­li też szóst­kę dzie­ci Ulmów: Sta­ni­sła­wę (wów­czas naj­star­szą, miała 8 lat), Bar­ba­rę, Wła­dy­sła­wa, Fran­cisz­ka, An­to­nie­go i Marię.

Józef Ulma uro­dził się w 1900 r. Był zna­nym w oko­li­cy sa­dow­ni­kiem, ho­do­wał psz­czo­ły i je­dwab­ni­ki. Był także spo­łecz­ni­kiem, bi­blio­te­ka­rzem, dzia­ła­czem ka­to­lic­kim i lu­do­wym w Związ­ku Mło­dzie­ży Wiej­skiej "Wici". Jego wiel­ką pasją było fo­to­gra­fo­wa­nie. O dwa­na­ście lat młod­sza żona Wik­to­ria zaj­mo­wa­ła się domem i dzieć­mi.

W 1995 r. Jó­ze­fa i Wik­to­rię od­zna­czo­no me­da­lem Spra­wie­dli­wi Wśród Na­ro­dów Świa­ta. W Ko­ście­le ka­to­lic­kim od 2003 r. trwa pro­ces be­aty­fi­ka­cyj­ny ro­dzi­ny Ulmów. Wio­sną ubie­głe­go roku za­koń­czył się jego pol­ski etap. Te­go­rocz­ne ob­cho­dy roz­strze­la­nia ro­dzi­ny Ulmów i ukry­wa­nych przez nich Żydów od­bę­dą się w Mar­ko­wej 23 marca, w przed­dzień 68. rocz­ni­cy ich śmier­ci.

>>>>

Rzecz jasna jest to tylko potwierdzenie swietosci ktora jest oczywista . Od poczatku ... Sa oni wzorem dla nas nie zycia bo kazdy jest i ma inne zycie ale wzorem postawy .Wzorcem duchowym !

Józef Ulma jako kierownik Spółdzielni Mleczarskiej wraz z pracownikami, Markowa, pierwsza połowa lat 30 XX w. [ze zbiorów M. Szpytmy]. O matko jeszcze na bosaka bo buty byly za drogie ! Jedne liche buty na pieciu !


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 16:58, 16 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:04, 16 Mar 2012    Temat postu:

Odnaleziono miejsce pochówku Żydów zamordowanych wraz z Ulmami

Ob­cho­dy 68. rocz­ni­cy za­mor­do­wa­nia ro­dzi­ny Ulmów wraz z ukry­wa­ny­mi ro­dzi­na­mi Szal­lów i Gold­ma­nów w Mar­ko­wej k. Łań­cu­ta (Pod­kar­pac­kie) będą roz­sze­rzo­ne o zło­że­nie kwia­tów w miej­scu po­chów­ku obu ro­dzin ży­dow­skich na cmen­ta­rzu w Ja­giel­le-Nie­chciał­kach k. Prze­wor­ska.

- W tym roku bę­dzie to moż­li­we po raz pierw­szy, bo hi­sto­ry­kom, a kon­kret­nie dr Ali­nie Ski­biń­skiej, udało się usta­lić miej­sce po­chów­ku Żydów za­mor­do­wa­nych przez Niem­ców wraz z Ulma­mi - po­wie­dział w dzi­siaj hi­sto­ryk ba­da­ją­cy losy ro­dzi­ny Ulmów Ma­te­usz Szpyt­ma z In­sty­tu­tu Pa­mię­ci Na­ro­do­wej. Na Cmen­tarz Wo­jen­ny Ofiar Hi­tle­ry­zmu w Ja­giel­le-Nie­chciał­kach ciała Szal­lów i Gold­ma­nów prze­nie­sio­no w 1947 r. Wtedy do­ko­na­no eks­hu­ma­cji ich zwłok z pier­wot­ne­go miej­sca po­chów­ku w Mar­ko­wej.

- W Mar­ko­wej były trzy miej­sca po­chów­ku Żydów za­mor­do­wa­nych przez Niem­ców. Oprócz ciał ośmiu osób z ro­dzin Szal­lów i Gold­ma­nów, w 1947 r. na cmen­tarz w Ja­giel­le-Nie­chciał­kach koło Prze­wor­ska prze­wie­zio­no także ciała in­nych 41 Żydów - za­zna­czył Szpyt­ma.

Przy­po­mniał, że w li­czą­cej ok. 4,5 tys. miesz­kań­ców Mar­ko­wej przed II wojną świa­to­wą żyło ok. 120 Żydów. Więk­szość z nich zgi­nę­ła praw­do­po­dob­nie w obo­zie za­gła­dy w Bełż­cu. W Mar­ko­wej w chłop­skich do­mach oku­pa­cję prze­ży­ło 20 Żydów.

Ran­kiem 24 marca 1944 r. w Mar­ko­wej nie­miec­cy żan­dar­mi za­mor­do­wa­li ośmio­ro Żydów z ro­dzin Szal­lów i Gold­ma­nów oraz ukry­wa­ją­cych ich Jó­ze­fa Ulmę i bę­dą­cą w ostat­nim mie­sią­cu ciąży jego żonę Wik­to­rię. Niem­cy za­bi­li też szóst­kę dzie­ci Ulmów: Sta­ni­sła­wę (wów­czas naj­star­szą, miała 8 lat), Bar­ba­rę, Wła­dy­sła­wa, Fran­cisz­ka, An­to­nie­go i Marię.

>>>>

Odkrywanie ich swietosci zatem postepuje . To cieszy . Bo naprawde trudno znalezc lepszych ludzi !

Zdjęcie żydowskiej rodziny z Markowej nazywanej „Ryfka”, którym w 1942 r. pomagał się ukrywać w jarach Józef Ulma. Zdjęcie to zostało znalezione w domu Ulmów po zbrodni 24 III 1944 r. już z widocznymi kroplami krwi, Markowa, lata 1939-42 . Zdjecie z KROPLAMI KRWI a zatem bezcenna RELIKWIA !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:30, 23 Mar 2012    Temat postu:

Markowa: 68. rocznica zamordowania Ulmów i ukrywanych przez nich Żydów

W pią­tek od­by­ły się uro­czy­sto­ści uczcze­nia 68. rocz­ni­cy za­mor­do­wa­nia przez Niem­ców ośmior­ga Żydów oraz ukry­wa­ją­cych ich Jó­ze­fa Ulmę i jego cię­żar­ną żonę Wik­to­rię. Niem­cy za­bi­li też szóst­kę dzie­ci Po­la­ków; naj­star­sza córka miała 8 lat.

Pod­czas te­go­rocz­nych uro­czy­sto­ści pod­pi­sa­no m.​in. akt erek­cyj­ny bu­do­wy Mu­zeum Po­la­ków Ra­tu­ją­cych Żydów na Pod­kar­pa­ciu im. Ro­dzi­ny Ulmów. Przed­się­wzię­cie ma zo­stać ukoń­czo­na w 2013 r., a otwar­cie za­pla­no­wa­no na ma­rzec 2014 r. Bu­dy­nek bę­dzie miał kształt dłu­gie­go pro­sto­ką­ta, za­koń­czo­ne­go trój­kąt­nym, ostrym da­chem. Bryła obiek­tu ma wcho­dzić w głąb ziemi. We wto­rek rano zło­żo­no kwia­ty na gro­bie Ulmów w na cmen­ta­rzu pa­ra­fial­nym w Mar­ko­wej oraz na mo­gi­łach Szal­lów i Gold­ma­nów w na Cmen­ta­rzu Ofiar Wo­jen­nych Hi­tle­ry­zmu w w Ja­giel­le-Nie­chciał­kach k. Prze­wor­ska.

Potem w ko­ście­le w Mar­ko­wej od­pra­wio­no msze św. w in­ten­cji be­aty­fi­ka­cji ro­dzi­ny Ulmów. Me­tro­po­li­ta prze­my­ski abp Józef Mi­cha­lik, który przy­po­mniał ży­cio­rys Jó­ze­fa Ulmy, po­wie­dział w ka­za­niu, że świa­dec­twa da­wa­ne "w trud­no­ściach są szcze­gól­nie cenne".

- Ko­ściół nie może zre­zy­gno­wać, musi dać świa­dec­two. Świa­dec­twa w trud­no­ściach są szcze­gól­nie cenne, jeśli są nawet krwa­we przy­no­szą chwa­łę Ko­ścio­ło­wi, chwa­łę miej­sco­wo­ści, chwa­łę lu­dziom – mówił abp Mi­cha­lik.

Potem w Domu Wspól­no­ty Mar­kow­skiej 20 po­tom­ków ro­dzin, które ra­to­wa­ły Żydów otrzy­ma­ło wy­emi­to­wa­ne przez Na­ro­do­wy Bank Pol­ski oko­licz­no­ścio­we mo­ne­ty "Po­la­cy ra­tu­ją­cy Żydów – ro­dzi­ny Ulmów, Ko­wal­skich, Ba­ran­ków". NBP wy­emi­to­wał 40 tys. srebr­nych monet dwu­dzie­sto­zło­to­wych oraz 800 tys. monet dwu­zło­to­wych.

Na te­go­rocz­ne uro­czy­sto­ści do Mar­ko­wej przy­je­cha­ła także grupa 160 mło­dych Izra­el­czy­ków. Ini­cja­to­rem ich przy­jaz­du do Pol­ski był Abra­ham Segal, który w cza­sie oku­pa­cji nie­miec­kiej był ukry­wa­ny w tej miej­sco­wo­ści. Segal nie przy­je­chał ze wzglę­du na stan zdro­wia.

Ran­kiem 24 marca 1944 r. w Mar­ko­wej Niem­cy za­mor­do­wa­li ośmio­ro Żydów z ro­dzin Szal­lów i Gold­ma­nów oraz ukry­wa­ją­cych ich Jó­ze­fa Ulmę i bę­dą­cą w ostat­nim mie­sią­cu ciąży jego żonę Wik­to­rię; ko­bie­ta za­czę­ła ro­dzić w trak­cie mordu. Za­bi­li też szóst­kę dzie­ci Ulmów: Sta­ni­sła­wę (wów­czas naj­star­szą, miała 8 lat), Bar­ba­rę, Wła­dy­sła­wa, Fran­cisz­ka, An­to­nie­go i Marię.

Józef Ulma uro­dził się w 1900 r. Był zna­nym w oko­li­cy sa­dow­ni­kiem, ho­do­wał psz­czo­ły i je­dwab­ni­ki. Był także spo­łecz­ni­kiem, bi­blio­te­ka­rzem, dzia­ła­czem ka­to­lic­kim i lu­do­wym w Związ­ku Mło­dzie­ży Wiej­skiej "Wici". Jego wiel­ką pasją było fo­to­gra­fo­wa­nie. O dwa­na­ście lat młod­sza żona Wik­to­ria zaj­mo­wa­ła się domem i dzieć­mi.

W 1995 r. Jó­ze­fa i Wik­to­rię od­zna­czo­no me­da­lem Spra­wie­dli­wi Wśród Na­ro­dów Świa­ta. W Ko­ście­le ka­to­lic­kim od 2003 r. trwa pro­ces be­aty­fi­ka­cyj­ny ro­dzi­ny Ulmów. Wio­sną ubie­głe­go roku za­koń­czył się jego pol­ski etap. W li­czą­cej ok. 4,5 tys. miesz­kań­ców Mar­ko­wej Ulmo­wie nie byli je­dy­ną ro­dzi­ną, która ukry­wa­ła Żydów. Co naj­mniej 20 in­nych Żydów prze­ży­ło oku­pa­cję w pię­ciu chłop­skich do­mach. Przed II wojną świa­to­wą w Mar­ko­wej żyło ok. 120 Żydów.

>>>>

Co najmniej 1/6 żydów ze wsi przezyla ... Pewnie tak bylo i w innych . Niestety glownie mieszkali w miastach a tam nie bardzo mozna bylo ich ukryc skoro stanowili po 33 % !!! ludnosci ...
Ale to nie znaczy ze an wsi bylo to rzecza latwa i przyjemna . Zreszta historie Ulmów znamy ...

Czarne barany ! Pierwszy raz widze ze takie sa !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:53, 23 Mar 2012    Temat postu:

Zbudują Muzeum Polaków Ratujących Żydów

W pią­tek pod­pi­sa­ny zo­sta­nie akt erek­cyj­ny bu­do­wy Mu­zeum Po­la­ków Ra­tu­ją­cych Żydów na Pod­kar­pa­ciu im. Ro­dzi­ny Ulmów. W so­bo­tę przy­pa­da 68. rocz­ni­ca za­mor­do­wa­nia ro­dzi­ny Ulmów wraz z ukry­wa­ny­mi ro­dzi­na­mi Szal­lów i Gold­ma­nów w Mar­ko­wej k. Łań­cu­ta

Otwar­cie mu­zeum za­pla­no­wa­no na 2014 r. W piąt­ko­wych uro­czy­sto­ściach udział weź­mie m.​in. prze­wod­ni­czą­cy Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tu Pol­ski, me­tro­po­li­ta prze­my­ski, abp Józef Mi­cha­lik. 24 marca 1944 roku ok. godz. 5.00 rano w Mar­ko­wej k. Łań­cu­ta (Pod­kar­pac­kie) nie­miec­cy żan­dar­mi za­mor­do­wa­li ośmio­ro Żydów oraz ukry­wa­ją­cych ich Jó­ze­fa Ulmę i bę­dą­cą w ostat­nim mie­sią­cu ciąży jego żonę Wik­to­rię. Za­bi­li też szóst­kę dzie­ci Ulmów. Naj­star­sza, Sta­sia, miała osiem lat, naj­młod­sze - pół­to­ra roku. W so­bo­tę mija 68. rocz­ni­ca zbrod­ni.

- Ośmio­ro Żydów Ulmo­wie za­czę­li ukry­wać praw­do­po­dob­nie w dru­giej po­ło­wie 1942 r. Ukry­wa­li po­cho­dzą­ce­go z Łań­cu­ta han­dla­rza by­dłem Szal­la wraz z jego czte­re­ma do­ro­sły­mi sy­na­mi oraz Gołdę i Laykę Gold­man. Layka ukry­wa­ła się z małą córką. Gold­ma­no­wie byli są­sia­da­mi ro­dzin­ne­go domu Jó­ze­fa Ulmy - po­wie­dział Ma­te­usz Szpyt­ma z In­sty­tu­tu Pa­mię­ci Na­ro­do­wej.

Józef Ulma był znany z życz­li­wo­ści do Żydów. - Wcze­śniej innej ro­dzi­nie ży­dow­skiej po­mógł wy­bu­do­wać kry­jów­kę - dodał hi­sto­ryk.

Ulmo­wie byli też świad­ka­mi, jak na są­sied­niej par­ce­li, gdzie grze­ba­no zwie­rzę­ta, Niem­cy roz­strze­la­li w 1942 r. 34 Żydów z Mar­ko­wej i oko­lic.

Praw­do­po­dob­nie za­de­nun­cjo­wał ich Wło­dzi­mierz Leś, po­li­cjant gra­na­to­wy z Łań­cu­ta, który wcze­śniej za wy­na­gro­dze­nie sam po­ma­gał ro­dzi­nie Szal­lów. - Po po­zy­ska­niu od nich dóbr, wy­rzu­cił ich. Żydzi do­ma­ga­li się zwro­tu wła­sno­ści. Już wkrót­ce po zbrod­ni pod­zie­mie po­dej­rze­wa­ło, że po tym jak do­wie­dział się, że zna­leź­li schro­nie­nie u Ulmów, po­in­for­mo­wał o tym żan­dar­mów. Nie­wy­klu­czo­ne, że we wsi miał swo­je­go in­for­ma­to­ra - za­zna­czył Szpyt­ma.

Pasją Ulmy była fo­to­gra­fia. Po­li­cjant wy­ko­rzy­stał ten fakt. Przy­je­chał do jego domu i po­pro­sił Jó­ze­fa o zro­bie­nie mu zdję­cia. W rze­czy­wi­sto­ści spraw­dzał, czy są u niego Szal­lo­wie. 24 marca był w gru­pie do­ko­nu­ją­cej mordu. Kilka mie­się­cy póź­niej, we wrze­śniu 1944 r. pol­skie pod­zie­mie wy­ko­na­ło na nim wyrok śmier­ci.

Szpyt­ma rolę Lesia usta­lił głów­nie na pod­sta­wie ma­te­ria­łów Pol­skie­go Pań­stwa Pod­ziem­ne­go z 1944 r. i do­ku­men­tów są­do­wych z lat 50. ubie­głe­go wieku.

W przed­dzień mordu nie­miec­ka żan­dar­me­ria w Łań­cu­cie ka­za­ła sta­wić się wie­czo­rem czte­rem woź­ni­com z końmi i fur­man­ka­mi. Każdy był z innej wsi, nie było wśród nich ni­ko­go z Mar­ko­wej. Nie znali po­wo­du we­zwa­nia. Mieli cze­kać w staj­ni ma­gi­strac­kiej.

- Po pół­no­cy roz­ka­za­no im sta­wić się pod bu­dyn­kiem żan­dar­me­rii. Do Mar­ko­wej je­cha­ło czte­rech żan­dar­mów i czte­rech po­li­cjan­tów gra­na­to­wych. Grupą do­wo­dził szef po­ste­run­ku żan­dar­me­rii w Łań­cu­cie, po­rucz­nik Eilert Die­ken. W jej skład wcho­dzi­li żan­dar­mi Jo­seph Ko­kott, Mi­cha­el Dzie­wul­ski i Erich Wilde. Spo­śród po­li­cjan­tów gra­na­to­wych udało usta­lić się per­so­na­lia dwóch - Eu­sta­che­go Kol­ma­na i Wło­dzi­mie­rza Lesia - wy­li­cza Szpyt­ma.

W po­bli­że po­ło­żo­ne­go nieco na ubo­czu wsi do­mo­stwa Ulmy do­tar­li przed świ­tem. Chwi­lę póź­niej Niem­cy wtar­gnę­li do bu­dyn­ku. Padło kilka strza­łów. Jako pierw­si, jesz­cze pod­czas snu, zgi­nę­li dwaj bra­cia Szal­lo­wie i Gołda Gold­man. Wtedy roz­ka­za­no za­wo­łać fur­ma­nów. Mieli być świad­ka­mi ko­lej­nych za­bójstw.

Jeden z woź­ni­ców, Edward Na­woj­ski z Kracz­ko­wej, wi­dział, jak Niem­cy mor­do­wa­li trze­cie­go z braci Szal­lów, Laykę Gold­man i jej małe dziec­ko, wresz­cie ko­lej­ne­go męż­czy­znę z ro­dzi­ny Szal­lów. Na końcu za­strze­lo­no 70-let­nie­go ojca Szal­lów.

Zaraz potem przed dom wy­pro­wa­dzo­no i za­strze­lo­no 44-let­nie­go Jó­ze­fa Ulmę i jego 32-let­nią żonę Wik­to­rię. Ko­bie­ta była w ostat­nim mie­sią­cu ciąży. Pod­czas mordu za­czę­ła ro­dzić.

Jak ze­znał w lecie 1958 roku na pro­ce­sie jed­ne­go z opraw­ców Na­woj­ski, po za­mor­do­wa­niu Ulmów, wśród krzy­ku ich dzie­ci, żan­dar­mi za­sta­na­wia­li się, co z nimi zro­bić. Die­ken za­de­cy­do­wał, że je także na­le­ży zabić. Trój­kę lub czwór­kę dzie­ci zabił 23-let­ni su­dec­ki Nie­miec, Jo­seph Ko­kott.

Mord 16 osób trwał kil­ka­dzie­siąt minut. Za­bi­ja­li nie­miec­cy żan­dar­mi, po­li­cjan­ci gra­na­to­wi byli ob­sta­wą. Potem za­czął się ra­bu­nek.

- Ko­kott za­brał Fran­cisz­ka Szy­la­ra, jed­ne­go z tych, któ­rych przy­pro­wa­dzo­no, by ko­pa­li grób, i na­ka­zał mu, nad­zo­ru­jąc i świe­cąc la­tar­ką, do­kład­ne prze­szu­ka­nie za­mor­do­wa­nych Żydów. Gdy Ko­kott za­uwa­żył przy zwło­kach Goldy Gold­man ukry­te na pier­si pu­deł­ko z kosz­tow­no­ścia­mi, stwier­dził: "Tego mi było po­trze­ba", i scho­wał je do wła­snej kie­sze­ni - pisze Szpyt­ma w opra­co­wa­niu na ten temat.

Niem­cy kra­dli skrzy­nie, ma­te­ra­ce, łóżka, wy­no­si­li skóry zwie­rząt - w cza­sie oku­pa­cji Ulmo­wie zdo­by­wa­li środ­ki na życie m.​in. wy­pra­wia­jąc skóry. Nie wszyst­ko zmie­ści­ło się na czte­rech fur­man­kach, któ­ry­mi w nocy żan­dar­mi i po­li­cjan­ci przy­je­cha­li z Łań­cu­ta. Die­ken roz­ka­zał, żeby spro­wa­dzić dwie na­stęp­ne z Mar­ko­wej.

Jed­no­cze­śnie we­zwa­ni przez żan­dar­mów miesz­kań­cy Mar­ko­wej otrzy­ma­li roz­kaz znie­sie­nia zwłok i ko­pa­nia du­że­go dołu, gdzie za­ko­pa­no za­mor­do­wa­nych.

Zaraz potem za­czę­ła się li­ba­cja al­ko­ho­lo­wa. Opraw­cy wy­pi­li trzy litry wódki. Na roz­kaz do­wód­cy grupy mu­siał ją przy­nieść soł­tys. Po li­ba­cji sześć za­ła­do­wa­nych do­byt­kiem Ulmów wozów od­je­cha­ło do Łań­cu­ta.

W li­czą­cej ok. 4,5 tys. miesz­kań­ców Mar­ko­wej Ulmo­wie nie byli je­dy­ną ro­dzi­ną, która ukry­wa­ła Żydów. Co naj­mniej 20 in­nych Żydów prze­ży­ło oku­pa­cję w pię­ciu chłop­skich do­mach. Przed II wojną świa­to­wą w Mar­ko­wej żyło ok. 120 Żydów.

W Mar­ko­wej łącz­nie roz­strze­la­no 49 Żydów. Jak wy­ni­ka z ostat­nich usta­leń, ich ciała zo­sta­ły eks­hu­mo­wa­ne przez PCK w 1947 r. i zło­żo­ne na Cmen­ta­rzu Ofiar Hi­tle­ry­zmu w Ja­giel­le-Nie­chciał­kach.

Tylko nie­licz­ni wy­ko­naw­cy zbrod­ni na Ulmach, Szal­lach i Gold­ma­nach zo­sta­li uka­ra­ni.

- Zaraz po wkro­cze­niu So­wie­tów, pod­zie­mie wy­ko­na­ło wyrok na gor­li­wym po­li­cjan­cie, Lesiu. Szef śmier­tel­nej eks­pe­dy­cji, po­rucz­nik Eilert Die­ken, unik­nął do­cze­snej spra­wie­dli­wo­ści. W la­tach 50. był in­spek­to­rem po­li­cji w re­wi­rze Esens w Niem­czech Za­chod­nich. Gdy w la­tach 60. ze­bra­no w RFN ob­cią­ża­ją­cy go zbrod­nia­mi ma­te­riał do­wo­do­wy, oka­za­ło się, że zmarł. Trud­no okre­ślić, co stało się z Dzie­wul­skim i Wil­dem oraz z in­ny­mi niż Leś po­li­cjan­ta­mi gra­na­to­wy­mi - mówi Szpyt­ma.

Od­szu­ka­no i osą­dzo­no na­to­miast Jo­se­pha Ko­kot­ta, który do 1957 roku ukry­wał się w ów­cze­snej Cze­cho­sło­wa­cji. W 1958 roku Sąd Wo­je­wódz­ki w Rze­szo­wie ska­zał go na karę śmier­ci. Rada Pań­stwa PRL sko­rzy­sta­ła z prawa łaski i za­mie­ni­ła mu karę śmier­ci na do­ży­wo­cie, które póź­niej zmniej­szo­no do 25 lat. Ko­kott zmarł w wię­zie­niu w 1980 r. nie­ca­łe dwa lata przed koń­cem kary.

Gdyby nie wy­buch wojny, Ulmo­wie nie zo­sta­li­by w Mar­ko­wej. Chcąc za­pew­nić lep­szą przy­szłość ro­dzi­nie za­mie­rza­li się prze­nieść do no­we­go, więk­sze­go go­spo­dar­stwa do Woj­sła­wic koło So­ka­la. Prze­pro­wadz­kę za­pla­no­wa­li na je­sień 1939 r. W 1995 r. Jó­ze­fa i Wik­to­rię od­zna­czo­no me­da­lem Spra­wie­dli­wi Wśród Na­ro­dów Świa­ta. W Ko­ście­le ka­to­lic­kim od 2003 r. trwa pro­ces be­aty­fi­ka­cyj­ny ro­dzi­ny Ulmów. Wio­sną ubie­głe­go roku za­koń­czył się jego pol­ski etap.

>>>>

Bardzo ciekawe muzeum . Raczej chyba powinien byc osrodek badan a nie tylko muzeum .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:35, 16 Lis 2013    Temat postu:

Papież Franciszek poświęcił przyszłą budowę w Markowej

Papież Franciszek pobłogosławił kamień węgielny pod budowę Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów - informuje portal nowiny24.pl.

- Projekt muzeum przygotowała pracownia architektoniczna Nizio Design International, która odpowiada za aranżację m.in. Muzeum Powstania Warszawskiego – mówi Aleksandra Gorzelak – Nieduży z biura prasowego marszałka. - 23 września tego roku podpisana została umowa z wykonawcą.

Wartość inwestycji to 6,8 mln zł. Większość sfinansowana zostanie z budżetu samorządu województwa. 1 mln zł zadeklarował minister kultury i dziedzictwa narodowego. Zakończenie budowy planowane jest na grudzień 2015 r.

Ponad sześć tysięcy Polaków za ratowanie Żydów w czasie II wojny światowej uhonorowanych zostało przez Instytut Yad Vashem medalem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. W tym gronie są też Ulmowie.

W uroczystości poświęcenia kamienia węgielnego w Rzymie uczestniczył wicemarszałek Bogdan Romaniuk.

W liście do Ojca Świętego Franciszka, marszałek Władysław Ortyl podkreślał znaczenie powstającej budowli:

- Pragnę zapewnić Waszą Świątobliwość, że Samorząd Województwa Podkarpackiego dołoży najwyższych starań, aby miejsce to godnie upamiętniało heroiczną postawę i czyny rodziny Ulmów oraz wielu Polaków ratujących Żydów, stając się kolejnym krokiem w budowaniu szacunku, przyjaźni oraz dobrych relacji pomiędzy Polakami a Żydami, pomiędzy chrześcijanami a wyznawcami judaizmu, pomiędzy ludźmi. Wyrażam nadzieję, że muzeum w Markowej – przez swój symboliczny wymiar – stanie się także inspiracją do zadumy, refleksji oraz znakiem przypominającym o imponderabiliach naszego człowieczeństwa – napisał.

Beata Terczyńska/"Nowiny24"

...

Dobre dzielo pod wspanialym patronatem swietych z nieba .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:52, 20 Lis 2013    Temat postu:

Markowa: wmurowano kamień węgielny pod Muzeum Polaków Ratujących Żydów

Kamień węgielny poświęcony przez papieża Franciszka został wmurowany pod budowę Muzeum Polaków Ratujących Żydów na Podkarpaciu im. Rodziny Ulmów w Markowej. Obiekt ma być gotowy pod koniec 2015 r.

Uroczystość wmurowania poprzedziła msza się w kościele w Markowej, którą odprawił metropolita przemyski, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik.

W homilii mówił, że rodzina Ulmów była typową polską rodziną, w której ważna była wiara w Boga. Abp Michalik zaznaczył, że ważne jest, aby w dzisiejszych czasach dostrzegać zwykłe człowieczeństwo. - Józef i Wiktoria mieli tę cechę, ludzką cechę. Przykład tej rodziny pokazuje, że żywa wiara owocuje przez ofiarną miłość, a gdy przyjdzie moment egzaminu nie cofa się przed kolejną ofiarą, bo wiedza o Bogu prowadziła Ulmów do umocnienia człowieczeństwa - mówił metropolita przemyski.

Przewodniczący KEP przypomniał, że za tragedię rodziny Ulmów odpowiadają nazistowskie Niemcy. Dodał, że ideologia nazizmu rozpoczęła się od zamykania w obozach księży oraz niszczenia świątyń.

- Dziś też społeczeństwo jest rujnowane, kultura codziennego współżycia naszego narodu ginie. Ginie kultura języka polskiego, proszę popatrzeć na niektórych parlamentarzystów, na błaznów - będących bohaterami telewizji, którzy kalają polski język. Proszę popatrzeć na wspierane z państwowego garnuszka instytucje, które robią wystawy bluźnierczych aktów. To jest dramat. Ale na szczęście jest grupa osób, która nie godzi się na to - mówił abp Michalik.

Marszałek woj. podkarpackiego Władysław Ortyl zaznaczył, że zamordowanie rodziny Ulmów i ukrywanych przez nich Żydów jest jedną z największych tragedii, jaka rozegrała się w kraju w czasie okupacji. Wezwał do "przeciwstawiania się jakimkolwiek próbom zniekształcenia naszej historii przez międzynarodowe media czy polityków uważających się za znawców historii".

Muzeum w Markowej będzie pierwszą placówką w Polsce upamiętniającą Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Obiekt powstanie w centrum Markowej, przy głównej drodze, w sąsiedztwie Centrum Kultury i miejscowego skansenu. Wykonawcą obiektu jest firma Skanska.

Prezentowane w muzeum będą historie Polaków z Podkarpacia, którzy w czasie II wojny światowej udzielali pomocy Żydom. Wystawione eksponaty będą też prezentować relacje polsko-żydowskie przed wojną, w trakcie okupacji, a także stosunki powojenne.

Koszt powstania muzeum wyniesie prawie 5,6 mln zł; inwestycja będzie sfinansowana z budżetu województwa podkarpackiego oraz budżetu państwa.

Muzeum powstaje w Markowej, gdzie rankiem 24 marca 1944 roku niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów; najstarsza Stasia miała osiem lat.

Izraelski Instytut Pamięci Yad Vashem przyznał Ulmom tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. W 2004 r. odsłonięto pomnik przypominający tamte wydarzenia.

...

Tak to sa prawdziwi bohaterowie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:11, 15 Mar 2014    Temat postu:

Wystawa o małopolskiej rodzinie Ulmów

Wystawę o małopolskiej rodzinie Ulmów z Markowej, zamordowanej przez Niemców za pomoc Żydom, będzie można od niedzieli oglądać w łódzkiej bazylice archikatedralnej. W tym roku przypada 70. rocznica śmierci Ulmów. Ekspozycja dostępna będzie do Wielkanocy.

Kanclerz łódzkiej kurii metropolitalnej ks. Zbigniew Tracz ocenił, że rodzina Ulmów jest obecnie synonimem wszystkich Polaków, którzy zginęli podczas II wojny światowej za pomoc Żydom. Przypomina, że Ulmowie zostali uhonorowani medalami "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata". W 2003 r. rozpoczął się ich proces beatyfikacyjny. Trwa budowa Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów.

Ulmowie zostali zamordowani 24 marca 1944 r. w Markowej. Niemcy zabili wówczas ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię; kobieta zaczęła rodzić w trakcie mordu. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów: Stanisławę (wówczas najstarszą, miała 8 lat), Barbarę, Władysława, Franciszka, Antoniego i Marię.

Józef Ulma urodził się w 1900 r. Był znanym w okolicy sadownikiem, hodował pszczoły i jedwabniki. Był także społecznikiem, bibliotekarzem, działaczem katolickim i ludowym w Związku Młodzieży Wiejskiej "Wici". Jego wielką pasją było fotografowanie. O 12 lat młodsza żona Wiktoria zajmowała się domem i dziećmi.

W liczącej ok. 4,5 tys. mieszkańców Markowej Ulmowie nie byli jedyną rodziną, która ukrywała Żydów. Co najmniej 20 innych Żydów przeżyło okupację w pięciu chłopskich domach. Przed II wojną światową w Markowej mieszkało ok. 120 Żydów.

Wystawa "Samarytanie z Markowej", która po raz pierwszy została zaprezentowana 24 marca 2010 r. w Warszawie, jest wspólnym dziełem Instytutu Pamięci Narodowej, Centralnej Biblioteki Rolniczej (CBR), Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego, Narodowego Centrum Kultury. Projekt graficzny opracował Dominik Wasilewski z CBR. Ekspozycja pokazywana był w wielu miastach naszego kraju i poza jego granicami.

Do Łodzi została sprowadzona z inicjatywy Parafii Archikatedralnej i łódzkiego Muzeum Tradycji Niepodległościowych.

...

I to w Łodzi ! Bardzo pieknie SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:25, 24 Mar 2014    Temat postu:

70. rocznica zamordowania Ulmów i ukrywanych przez nich Żydów

Do potwornej zbrodni doszło 70 lat temu na Rzeszowszczyźnie. Niemcy zamordowali 17 osób. W męczarniach zginęła cała rodzina Ulmów, Józef i Wikroria wraz z szóstką małych dzieci. Ulmowa była w ciąży z siódmym dzieckiem, podczas rozstrzeliwania zaczęła rodzić. Niemcy zamordowali także Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów.

24 marca 1944 roku ok. godz. 5.00 rano w Markowej k. Łańcuta niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów. Dziś mija 70. rocznica zbrodni.

- Ośmioro Żydów Ulmowie zaczęli ukrywać prawdopodobnie w drugiej połowie 1942 r. Ukrywali pochodzącego z Łańcuta handlarza bydłem Saula Szalla wraz z jego czterema dorosłymi synami oraz Gołdę i Genie Goldman. Genia ukrywała się z małą córką. Goldmanowie byli sąsiadami rodzinnego domu Józefa Ulmy - powiedział dr Mateusz Szpytma z Instytutu Pamięci Narodowej.

Józef Ulma był znany z życzliwości do Żydów. - Wcześniej innej rodzinie żydowskiej pomógł wybudować kryjówkę - dodał historyk. Ulmowie byli też świadkami, jak na sąsiedniej parceli, gdzie grzebano zwierzęta, Niemcy rozstrzelali w 1942 r. 34 Żydów z Markowej i okolic.

Prawdopodobnie zadenuncjował ich Włodzimierz Leś, policjant granatowy z Łańcuta, który wcześniej za wynagrodzenie sam pomagał rodzinie Szallów. - Po pozyskaniu od nich dóbr, wyrzucił ich. Żydzi domagali się zwrotu własności. Już wkrótce po zbrodni podziemie podejrzewało, że po tym jak dowiedział się, że znaleźli schronienie u Ulmów, poinformował o tym żandarmów. Niewykluczone, że we wsi miał swojego informatora - zaznaczył Szpytma.

Pasją Ulmy była fotografia. Policjant wykorzystał ten fakt. Przyjechał do jego domu i poprosił Józefa o zrobienie mu zdjęcia. W rzeczywistości sprawdzał, czy są u niego Szallowie. 24 marca był w grupie dokonującej mordu. Kilka miesięcy później, we wrześniu 1944 r. polskie podziemie wykonało na nim wyrok śmierci.

W przeddzień mordu niemiecka żandarmeria w Łańcucie kazała stawić się wieczorem czterem woźnicom z końmi i furmankami. Każdy był z innej wsi, nie było wśród nich nikogo z Markowej. Nie znali powodu wezwania. Mieli czekać w stajni magistrackiej.

- Po północy rozkazano im stawić się pod budynkiem żandarmerii. Do Markowej jechało pięciu żandarmów i od czterech do sześciu policjantów granatowych. Grupą dowodził szef posterunku żandarmerii w Łańcucie, porucznik Eilert Dieken. W jej skład wchodzili żandarmi Joseph Kokott, Michael Dziewulski, Gustaw Unbehend i Erich Wilde. Spośród policjantów granatowych udało ustalić się personalia dwóch - Eustachego Kolmana i Włodzimierza Lesia - wylicza Szpytma.

W pobliże położonego nieco na uboczu wsi domostwa Ulmy dotarli przed świtem. Chwilę później Niemcy wtargnęli do budynku. Padło kilka strzałów. Jako pierwsi, jeszcze podczas snu, zginęli dwaj bracia Szallowie i Gołda Goldman. Wtedy rozkazano zawołać furmanów. Mieli być świadkami kolejnych zabójstw.

Jeden z woźniców, Edward Nawojski z Kraczkowej, widział, jak Niemcy mordowali trzeciego z braci Szallów, Genie Goldman i jej małe dziecko, wreszcie kolejnego mężczyznę z rodziny Szallów. Na końcu zastrzelono ich 70-letniego ojca.

Zaraz potem przed dom wyprowadzono i zastrzelono 44-letniego Józefa Ulmę i jego 32-letnią żonę Wiktorię. Kobieta była w ostatnim miesiącu ciąży. Podczas mordu zaczęła rodzić.

Jak zeznał w lecie 1958 roku na procesie jednego z oprawców Nawojski, po zamordowaniu Ulmów, wśród krzyku ich dzieci, żandarmi zastanawiali się, co z nimi zrobić. Dieken zadecydował, że je także należy zabić. Trójkę lub czwórkę dzieci zabił 23-letni sudecki Niemiec, Joseph Kokott.

Mord trwał kilkadziesiąt minut. Zabijali niemieccy żandarmi, policjanci granatowi byli obstawą. Potem zaczął się rabunek.

- Kokott zabrał Franciszka Szylara, jednego z tych, których przyprowadzono, by kopali grób, i nakazał mu, nadzorując i świecąc latarką, dokładne przeszukanie zamordowanych Żydów. Gdy Kokott zauważył przy zwłokach Gołdy Goldman ukryte na piersi pudełko z kosztownościami, stwierdził: "Tego mi było potrzeba", i schował je do własnej kieszeni - pisze Szpytma w opracowaniu na ten temat.

Niemcy kradli skrzynie, materace, łóżka, wynosili skóry zwierząt - w czasie okupacji Ulmowie zdobywali środki na życie m.in. wyprawiając skóry. Nie wszystko zmieściło się na czterech furmankach, którymi w nocy żandarmi i policjanci przyjechali z Łańcuta. Dieken rozkazał, żeby sprowadzić dwie następne z Markowej.

Jednocześnie wezwani przez żandarmów mieszkańcy Markowej otrzymali rozkaz zniesienia zwłok i kopania dużego dołu, gdzie zakopano zamordowanych.

Zaraz potem zaczęła się libacja alkoholowa. Oprawcy wypili trzy litry wódki. Na rozkaz dowódcy grupy musiał ją przynieść sołtys. Po libacji sześć załadowanych dobytkiem Ulmów wozów odjechało do Łańcuta.

W liczącej ok. 4,5 tys. mieszkańców Markowej Ulmowie nie byli jedyną rodziną, która ukrywała Żydów. Co najmniej 20 innych Żydów przeżyło okupację w pięciu chłopskich domach. Przed II wojną światową w Markowej żyło ok. 120 Żydów.

Tylko nieliczni wykonawcy zbrodni na Ulmach, Szallach i Goldmanach zostali ukarani.

- Zaraz po wkroczeniu Sowietów, podziemie wykonało wyrok na gorliwym policjancie, Lesiu. Szef śmiertelnej ekspedycji, porucznik Eilert Dieken, uniknął doczesnej sprawiedliwości. W latach 50. był inspektorem policji w rewirze Esens w Niemczech Zachodnich. Gdy w latach 60. zebrano w RFN obciążający go zbrodniami materiał dowodowy, okazało się, że zmarł. Trudno określić, co stało się z Dziewulskim, Unbehendem i Wildem oraz z innymi niż Leś policjantami granatowymi - mówi Szpytma.

Odszukano i osądzono natomiast Josepha Kokotta, który do 1957 roku ukrywał się w ówczesnej Czechosłowacji. W 1958 roku Sąd Wojewódzki w Rzeszowie skazał go na karę śmierci. Rada Państwa PRL skorzystała z prawa łaski i zamieniła mu karę śmierci na dożywocie, które później zmniejszono do 25 lat. Kokott zmarł w więzieniu w 1980 r. niecałe dwa lata przed końcem kary.

W 1995 r. izraelski Instytut Yad Vashem przyznał Józefowi i Wiktorii Ulmom pośmiertnie tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Od 2003 r. trwa ich proces beatyfikacyjny. W Markowej powstaje Muzeum Polaków Ratujących Żydów na Podkarpaciu im. Ulmów.

>>>

Tak trzeba przypominac . Ulmowie stali sie symbolem dobra w swiecie zbrodni i obledu mordowania ! I oni zwyciezyli ! To zwyciestwo ostateczne bo u Boga !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:51, 17 Mar 2015    Temat postu:

Markowa: w grudniu otwarcie Muzeum Polaków Ratujących Żydów

Na początek grudnia tego roku planowane jest otwarcie Muzeum Polaków Ratujących Żydów na Podkarpaciu im. Rodziny Ulmów w Markowej. Obecnie trwają roboty wykończeniowe wewnątrz i na zewnątrz obiektu, którego budowa kosztować będzie ponad 7 mln zł.

Jak poinformował rzecznik prasowy marszałka województwa podkarpackiego Tomasz Leyko, wkrótce ogłoszony ma zostać przetarg na projekt wykonawczy scenografii wystawy stałej w muzeum. - Koszty scenografii oraz wyposażenia obiektu w podstawowe meble i sprzęty, komputery, kasy fiskalne itp. szacowane są na ponad 1 mln zł, jednak faktyczne koszty zweryfikuje przetarg - zaznaczył Leyko.

Muzeum w Markowej będzie pierwszą placówką w Polsce upamiętniającą Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Obiekt powstanie w centrum Markowej, przy głównej drodze, w sąsiedztwie Centrum Kultury i miejscowego skansenu. Wykonawcą obiektu jest firma Skanska.

Jak powiedziała przedstawicielka wykonawcy Agnieszka Kotela, na budowie trwają roboty wykończeniowe wewnątrz i na zewnątrz obiektu.

- Przed głównym wejściem w płycie betonowej placu trwa montaż opraw oświetleniowych ze szklanymi pokrywami, na których są wypiaskowane imiona i nazwiska osób pomordowanych przez hitlerowców. Na ścianie betonowej przy placu trwa również montaż tabliczek z wypiaskowanymi imionami i nazwiskami osób ratujących Żydów - dodała.

Natomiast wewnątrz obiektu, w sali ekspozycyjnej montowane są okładziny na ścianach z betonu architektonicznego.

Koszt powstania muzeum to ponad 7 mln zł; inwestycja będzie sfinansowana z budżetu województwa podkarpackiego oraz budżetu państwa.

W muzeum prezentowane będą historie Polaków z Podkarpacia, którzy w czasie II wojny światowej udzielali pomocy Żydom. Wystawione eksponaty będą też prezentować relacje polsko-żydowskie przed wojną, w trakcie okupacji, a także stosunki powojenne.

Muzeum powstaje w Markowej, gdzie rankiem 24 marca 1944 roku niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów; najstarsza Stasia miała osiem lat.

Izraelski Instytut Pamięci Yad Vashem przyznał Ulmom tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. W 2004 r. odsłonięto pomnik przypominający tamte wydarzenia.

Według historyków, w czasie okupacji niemieckiej co najmniej 1600 Polaków z terenu obecnego woj. podkarpackiego ukrywało ok. 2900 Żydów. Niemcy zamordowali tam ok. 200 Polaków ratujących Żydów.

...

Dobro ktore oni ptzyniesli jest olbrzymie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:13, 24 Mar 2015    Temat postu:

71. rocznica zamordowania Ulmów i ukrywanych przez nich Żydów

W Markowej k. Łańcuta uczczono 71. rocznicę zamordowania przez Niemców ośmiorga Żydów oraz ukrywających ich Józefa Ulmy i jego ciężarnej żony Wiktorii. Niemcy zabili też szóstkę ich dzieci; najstarsza córka miała 8 lat.

Na grobie rodziny oraz pod pomnikiem Ulmów zapalono znicze i złożono kwiaty. Wieńce złożyli m.in. przedstawiciele władz samorządowych województwa, powiatu i gminy. W intencji Ulmów odprawiono również mszę św. w miejscowym kościele.

- Około piątej rano, 24 marca 1944 roku w Markowej niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów. Najstarsze, Stasia, miało osiem lat, najmłodsze półtora roku - przypomniał historyk badający okoliczności zbrodni Ulmów dr Mateusz Szpytma.

Zauważył, że pomimo tego wydarzenia w Markowej nadal ukrywano Żydów. - Co najmniej 21 osób doczekało końca okupacji niemieckiej - dodał.

Dzięki niedawnym ustaleniom Szpytmy znamy personalia większości ukrywających się u Ulmów Żydów. - Byli to handlarz bydłem z Łańcuta Saul Goldman z czterema nieznanymi z imienia synami oraz dwie córki i wnuczka Chaima Goldmana z Markowej. Jedna z córek oldmana, która zginęła z nieznaną z imienia swoją córeczką nazywała się Lea Didner, a jej siostra Gienia (używająca także imienia Gołda) Grünfeld - wyjaśnił historyk.

Przypomniał, że Saula Goldmana, od imienia, w Łańcucie i w okolicy "tradycyjnie nazywano Szallem, a jego rodzinę Szallami". - Natomiast mówiąc o ofiarach zbrodni dotąd używano również tylko panieńskich nazwisk córek Chaima Goldmana - dodał.

Na pomniku Ulmów widnieje napis: "Ratując życie innych, złożyli w ofierze własne. Józef Ulma, jego żona Wiktoria oraz ich dzieci: Stasia, Basia, Władziu, Franuś, Antoś, Marysia, Nienarodzone, ukrywając ośmiu starszych braci w wierze, Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów, zginęli wraz z nimi w Markowej 24 marca 1944 r. z rąk niemieckiej żandarmerii. Niech ich ofiara będzie wezwaniem do szacunku i okazywania miłości każdemu człowiekowi! Byli synami i córkami tej ziemi. Pozostaną w naszym sercu".

Na początek grudnia tego roku planowane jest otwarcie Muzeum Polaków Ratujących Żydów na Podkarpaciu im. Rodziny Ulmów w Markowej. Obecnie trwają roboty wykończeniowe wewnątrz i na zewnątrz obiektu, którego budowa kosztować będzie ponad 7 mln zł.

Muzeum w Markowej będzie pierwszą placówką w Polsce upamiętniającą Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Obiekt powstanie w centrum Markowej, przy głównej drodze, w sąsiedztwie Centrum Kultury i miejscowego skansenu.

Józef Ulma urodził się w 1900 r. Był znanym w okolicy utalentowanym sadownikiem, hodował też pszczoły i jedwabniki. Był zarazem społecznikiem, bibliotekarzem i działaczem katolickim. Jego wielką pasją było fotografowanie. O 12 lat młodsza żona Wiktoria zajmowała się domem i dziećmi.

W 1995 r. Józefowi i Wiktorii nadano pośmiertnie tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Trwa proces beatyfikacyjny całej rodziny.

Według historyków, w czasie okupacji niemieckiej co najmniej 1600 Polaków z terenu obecnego woj. podkarpackiego ukrywało ok. 2900 Żydów. Niemcy zamordowali tam ok. 200 Polaków ratujących Żydów.

...

Nigdy za duzo o nich Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:44, 06 Lip 2015    Temat postu:

Wiosną 2016 r. otwarte będzie Muzeum Polaków Ratujących Żydów

Wiosną 2016 r. otwarte będzie Muzeum Polaków Ratujących Żydów - Shutterstock

Wiosną przyszłego roku otwarte ma zostać Muzeum Polaków Ratujących Żydów na Podkarpaciu im. Rodziny Ulmów w Markowej. Uroczystość otwarcia obiektu ma mieć charakter międzynarodowy – zapowiadają władze województwa.

Muzeum w Markowej będzie pierwszą placówką w Polsce upamiętniającą Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Obiekt powstaje w centrum Markowej, przy głównej drodze, w sąsiedztwie Centrum Kultury i miejscowego skansenu. Wykonawcą obiektu jest firma Skanska. Obecnie trwają ostatnie prace wykończeniowe na zewnątrz obiektu.

Jak poinformował rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego w Rzeszowie Tomasz Leyko, niedługo rozstrzygnięty zostanie przetarg na projekt wykonawczy scenografii wystawy stałej w muzeum. - Chcemy, aby wnętrze było w pewnym sensie odtworzeniem domu, w którym mieszkała rodzina Ulmów - dodał.

Powstał już też komitet organizacyjny uroczystości otwarcia muzeum, którą zaplanowano na wczesną wiosnę 2016 r. Jak zaznaczył Leyko, sama uroczystość ma mieć charakter międzynarodowy. - Szczegółów na razie nie będziemy zdradzać - dodał.

Zdaniem wicemarszałka odpowiedzialnego za kulturę Wojciecha Buczaka, muzeum w Markowej jest potrzebne, aby we właściwy sposób mówić o naszej historii, a w szczególności o bohaterskich postawach Polaków. - Mamy wielu anonimowych bohaterów, o których wiedza powinna być szeroko rozpropagowana. Liczę, że tutaj przyjeżdżać będą zwiedzający z całej Europy – dodał wicemarszałek.

Budowa muzeum rozpoczęła się w październiku 2013 r. Planowany koszt inwestycji to prawie 8,5 mln zł.

W muzeum zaprezentowane zostaną m.in. zdjęcia wykonane przez Józefa Ulmę, przedstawiające Markową i jej mieszkańców w okresie przedwojennym i podczas II wojny światowej. W muzeum prezentowane będą również historie Polaków z Podkarpacia, którzy w czasie II wojny światowej udzielali pomocy Żydom. Wystawione eksponaty będą też prezentować relacje polsko-żydowskie przed wojną, w trakcie okupacji, a także stosunki powojenne.

Muzeum powstaje w Markowej, gdzie rankiem 24 marca 1944 r. niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów; najstarsza Stasia miała osiem lat.

Izraelski Instytut Pamięci Yad Vashem przyznał Ulmom tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. W 2004 r. odsłonięto pomnik przypominający tamte wydarzenia.

Według historyków, w czasie okupacji niemieckiej co najmniej 1600 Polaków z terenu obecnego woj. podkarpackiego ukrywało ok. 2900 Żydów. Niemcy zamordowali tam ok. 200 Polaków ratujących Żydów.

...

Wreszcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:28, 24 Lis 2015    Temat postu:

Katowice: monodram inspirowany życiem rodziny Ulmów


Życie rodziny Ulmów, która została zamordowana w czasie II wojny światowej za ukrywanie Żydów, stało się inspiracją do powstania monodramu "Lena". Premiera spektaklu twórców m.in. widowisk "Exodus" i "Jonasz" odbędzie się 4 grudnia w Pałacu Młodzieży w Katowicach.

Sztuka powstała na podstawie powieści "Zimno" Piotra Czakańskiego, producenta m.in. megawidowisk głównie o tematyce religijnej, które w katowickim Spodku obejrzało łącznie blisko 30 tys. osób.
REKLAMA


- Inspiracją do napisania przeze mnie powieści były losy rodziny Ulmów – powiedział Czakański. 24 marca 1944 roku w Markowej (Podkarpacie) niemieccy żandarmi zamordowali za ukrywanie Żydów Józefa Ulmę, jego będącą w ostatnim miesiącu ciąży żonę Wiktorię oraz szóstkę ich dzieci. Zamordowali także ośmioro ukrywających się Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów.

Bohaterem monodramu jest Zygmunt – alter ego najmłodszego, nienarodzonego syna Wiktorii i Józefa Ulmów, który – wg powieści Czakańskiego – przeżył tę tragedię. - Jest to samotny mężczyzna o silnej osobowości. Z perspektywy łoża śmierci opowie on historię swojego życia, przepełnionego tęsknotą i wyobrażeniami na temat swojego dzieciństwa z biologicznymi rodzicami, rodzeństwem i sąsiadami – dodał twórca. Tytułowa postać - Lena - jest towarzyszką Zygmunta, przypominającą mu czasy wojny.

Przywoływane w monodramie wspomnienia z życia codziennego rodziny Ulmów mają m.in. podkreślić ówczesne relacje sąsiadujących ze sobą rodzin polskich i żydowskich. - Oni są przykładem głębokiej przyjaźni polsko-żydowskiej i pomocy międzysąsiedzkiej – powiedział Czakański.

Odtwórcą roli Zygmunta i reżyserem monodramu jest Piotr Warszawski. Aktor zagrał m.in. główną postać w widowisku "Peregrinus" o historii Górnego Śląska, którego premiera odbyła się w połowie października br. w katowickim Spodku.

...

Bardzo pieknie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:32, 03 Sty 2016    Temat postu:

W 2016 r. wśród inwestycji muzeum Polaków ratujących Żydów

W 2016 r. wśród inwestycji muzeum Polaków ratujących Żydów - istock

Muzeum Polaków ratujących Żydów w Markowej, centrum wystawienniczo-kongresowe w Jasionce oraz ostatni odcinek autostrady A4 - to najważniejsze inwestycje, które mają być zrealizowane na Podkarpaciu w 2016 r.

Jak poinformował rzecznik prasowy marszałka woj. podkarpackiego Tomasz Leyko, Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów, które zostało wybudowane w Markowej k. Łańcuta, będzie uroczyście otwarte w połowie marca 2016 r.
REKLAMA


Koszt powstania obiektu to prawie 8,5 mln zł. Będzie to jedyne w kraju muzeum podejmujące temat Polaków, którzy w czasie II wojny św. narażali życie, pomagając Żydom. Mają się w nim znajdować pamiątki i dokumenty z całej Polski związane z tą tematyką.

Obiekt powstał w Markowej, bo w tej wsi 24 marca 1944 r. niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Niemcy zabili też szóstkę dzieci Ulmów: Stanisławę (wówczas najstarszą, miała 8 lat), Barbarę, Władysława, Franciszka, Antoniego i Marię.

Józef Ulma urodził się w 1900 r. Był znanym w okolicy sadownikiem, hodował pszczoły i jedwabniki. Był też społecznikiem, bibliotekarzem oraz działaczem katolickim i ZMW "Wici". Jego wielką pasją było fotografowanie. W Kościele katolickim trwa proces beatyfikacyjny Ulmów.

Według historyków, w czasie okupacji niemieckiej co najmniej 1600 Polaków z terenu obecnego woj. podkarpackiego ukrywało ok. 2900 Żydów. Niemcy zamordowali tam ok. 200 Polaków ratujących Żydów.

Zupełnie inny charakter będzie mieć Centrum Wystawienniczo-Kongresowe w podrzeszowskiej Jasionce, którego budowa zakończyła się pod koniec 2015 r. Otwarcie centrum zaplanowane jest na połowę 2016 r. Ta warta ponad 130 mln zł inwestycja ma służyć gospodarce i promocji regionu.

Centrum składać się będzie z dwóch połączonych budynków. W pierwszym ulokowana będzie część kongresowa, m.in. z największą na Podkarpaciu aulą na tysiąc osób. Drugi budynek będzie przeznaczony na działalność wystawienniczą i biurową. Łączna powierzchnia centrum wyniesie ponad 27,5 tys. m kw.

W założeniach samorządu województwa w centrum mają się mieścić też m.in. instytucje i agendy międzynarodowe.

2016 r. będzie szczególny dla kierowców, bowiem po oddaniu ostatniego podkarpackiego odcinka autostrady A4 Rzeszów-Jarosław będzie to jedyna w kraju w pełni zakończona i przejezdna autostrada.

Trasa A4, która biegnie od granicy z Niemcami do przejścia granicznego z Ukrainą w Korczowej, miała być gotowa już w 2012 r., na piłkarskie Mistrzostwa Europy. Jednak z powodu m.in. problemów firm, które budowały podkarpackie odcinki tej trasy, nie udało się zrealizować planów.

Wciąż budowany jest ponad 41-km fragment A4 między Rzeszowem a Jarosławiem. Obecnie buduje go konsorcjum firm Budimex i Strabag. Wysokość podpisanej we wrześniu 2014 r. umowy to ponad 719 mln zł. Pierwotnie odcinek budował od 2010 r. Polimex-Mostostal, ale w połowie stycznia 2014 r. GDDKiA zerwała umowę na jego wykonanie. Powodem były znaczne opóźnienia w budowie.

Obecnie, jak wynika z danych GDDKiA, trwają prace wykończeniowe m.in. przy montażu barier energochłonnych i ogrodzeń. Ustawiane jest też oznakowanie poziome.

Jak poinformowała Bożena Wielgo z firmy Budimex, w czasie prac pojawiły się problemy. - Ze względu na czas, jaki minął od rozwiązania umowy z poprzednim wykonawcą, musieliśmy wprowadzić roboty naprawcze. Dotyczyły one obiektów mostowych, co wynikało nie tylko z przestoju, ale także licznych wad. Prowadziliśmy również prace naprawcze związane z badaniem podłoża - dodała Wielgo.

Wielgo podkreśliła tylko, że obowiązuje termin umowny zakończenia prac - maj 2016 r.

Pod koniec 2015 r. zakończyła się też budowa podkarpackiego odcinka szlaku rowerowego Green Velo, który połączył pięć województw Polski wschodniej. W regionie powstało prawie 460 km trasy, z której skorzystać będzie można już wiosną 2016 r.

Cały szlak będzie miał blisko 2 tys. km. Koszt powstania ścieżki w pięciu regionach to ponad 274 mln zł. Z tej kwoty 85 proc. stanowi dofinansowanie unijne.

W 2016 r. rozpocznie się projektowanie lub budowa kilku obwodnic w województwie - m.in. Lubaczowa, Strzyżowa, Kolbuszowej, Sokołowa Małopolskiego.

...

To wielkie dziedzictwo Ulmów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:58, 23 Lut 2016    Temat postu:

Budowa Muzeum im. Rodziny Ulmów na ostatniej prostej
Marcin Kobiałka
Dziennikarz Onetu

Dobiegają końca prace przy budowie Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej koło Łańcuta. Uroczyste otwarcie Muzeum odbędzie się 17 marca.

Na otwarcie Muzeum im. Rodziny Ulmów ma przyjechać m.in. prezydent RP Andrzej Duda.

Budowa Muzeum rozpoczęła się w październiku 2013 r. Kosztowało ok. 8,5 mln zł. W Muzeum zaprezentowane zostaną m.in. zdjęcia wykonane osobiście przez Józefa Ulmę, przedstawiające Markową i jej mieszkańców w okresie przedwojennym i podczas II wojny światowej oraz przedmioty codziennego użytku związane z rodziną Ulmów i innymi Polakami ratującymi Żydów, jak też ze społecznością żydowską.

Muzeum będzie oparte o wykorzystanie współczesnych technologii ekspozycyjnych, w tym narzędzi multimedialnych.

Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej to jedna z najważniejszych kulturalnych inwestycji samorządu podkarpackiego. Muzeum ma upamiętnić Polaków, którzy z narażeniem życia ratowali Żydów. Ich nazwiska znajdą się na ścianie obok muzeum, a na placu przed nim na podświetlanych tabliczkach znajdą się nazwiska ofiar, którzy zginęli z rąk nazistów i za pomoc Żydom zapłacili największą karę.

...

CENĘ!

Rodzina Ulmów stała się symbolem martyrologii Polaków mordowanych za niesienie pomocy Żydom. W drugiej połowie 1942 roku Ulmowie przyjęli pod swój dach dwie żydowskie rodziny. Kryjówkę zdekonspirowano po donosie 24 marca 1944 r.

Niemcy zamordowali całą rodzinę: Józefa Ulmę, a także jego żonę Wiktorię, będącą w zaawansowanej ciąży oraz szóstkę dzieci, z których najstarsze miało 8 lat, a najmłodsze – półtora roku. Zginęło także ośmioro ukrywanych Żydów, w tym dwie kobiety i dziecko.

...

To jest ofiara.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:45, 17 Mar 2016    Temat postu:

W Markowej zostanie otwarte Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. rodziny Ulmów
17 marca 2016, 07:15
• W Markowej powstało Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. rodziny Ulmów
• Historia rodziny Ulmów jest symbolem tych Polaków, którzy zginęli za pomoc Żydom
• Gościem podczas uroczystości otwarcia będzie prezydent Andrzej Duda

W drugiej połowie 1942 roku Józef Ulma z Markowej przyjął pod swój dach dwie żydowskie rodziny z Łańcuta i Markowej. Na skutek donosu złożonego przez granatowego policjanta kryjówka została jednak odkryta przez Niemców. 24 marca 1944 żandarmi z posterunku w Łańcucie zamordowali Józefa Ulmę, a także jego żonę Wiktorię (będącą w zaawansowanej ciąży) oraz szóstkę dzieci, z których najstarsze miało 8 lat, a najmłodsze - półtora roku. Zginęło także ośmioro ukrywanych Żydów, w tym dwie kobiety i dziecko. Zbrodnia w Markowej stała się symbolem martyrologii Polaków mordowanych za niesienie pomocy Żydom.

W Markowej na Podkarpaciu zostanie w czwartek otwarte Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. rodziny Ulmów. W czasie niemieckiej okupacji Ulmowie za przyjęcie pod swój dach żydowskich rodzin zapłacili cenę życia.

Placówka najpierw miała upamiętniać Polaków ratujących Żydów w tym regionie, ale zdecydowano, że będzie dotyczyła wszystkich Polaków pomagających Żydom, bo w Polsce nie ma podobnej placówki.

Ponadto - jak wyjaśnia dyrektor muzeum Mateusz Szpytma - na stronach Instytutu Jad Waszem jest wzmianka o tym, że historia rodziny Ulmów jest symbolem tych Polaków, którzy zginęli za pomoc Żydom.

Gościem podczas uroczystości otwarcia będzie prezydent Andrzej Duda. W programie są m.in. modlitwy chrześcijańska i żydowska oraz ceremonia wręczenia odznaczeń państwowych Polakom, którzy ratowali Żydów. Oficjalna uroczystość otwarcia zaplanowana jest na 17.30. Będzie transmitowana przez 18 polskich placówek dyplomatycznych i kulturalnych na świecie.

Budowa Muzeum Polaków Ratujących Żydów w Markowej kosztowała niemal dziewięć milionów złotych.

Nowoczesna architektura muzeum - symbolizująca wiejską chatę, która jak lemiesz wdziera się w skarpę, ma w zamyśle podkreślić tragiczną historię patronów placówki. Rodzina Ulmów z Markowej, straciła życie za to, że pod swój dach przyjęła Żydów. Ich nazwiska oraz innych Polaków, którzy zostali zamordowani, znajdują się na tabliczkach umieszczonych na płycie przed wejściem do muzeum. Z kolei nazwiska Polaków, którzy ratowali Żydów znajdują się na monumentalnej ścianie pamięci.

Głównym elementem wyposażenia wnętrza jest symboliczny dom Ulmów z zachowanymi oryginalnymi ich sprzętami m.in nakastlikiem, czyli szafką nocną i szafą. Ekspozycja multimedialna pokazuje m.in. historię Markowej, dzieje społeczności żydowskiej i różne formy pomocy, jaką otrzymali od Polaków.

Muzeum Polaków Ratujących Żydów, jest oddziałem Muzeum - Zamku w Łańcucie.

...

Wspaniali ludzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:01, 25 Mar 2016    Temat postu:

PAP

Markowa: blisko 3 tys. osób obejrzało już Muzeum Polaków Ratujących Żydów
Muzeum w Markowej odwiedziło już 3 tysiące Polaków - Darek Delmanowicz / PAP

Blisko trzy tys. osób z Polski i zagranicy obejrzało od otwarcia w ub. tygodniu Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej k. Łańcuta na Podkarpaciu. Placówka będzie czynna w drugi dzień Wielkanocy.

- Obserwujemy spore zainteresowanie muzeum. Przyjeżdżają grupy zorganizowane i osoby pojedyncze. Gościliśmy m.in. wycieczki szkolne z Izraela. Kolejnej 200-osobowej grupy młodych Izraelczyków spodziewany się w najbliższych dniach – powiedział dyrektor muzeum Mateusz Szpytma.
REKLAMA
REKLAMA


Jak podkreślił, w związku z dużym zainteresowaniem muzeum będzie czynne w drugi dzień Wielkanocy. Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów upamiętnia Polaków, którzy podczas niemieckiej okupacji, ryzykując życie, próbowali uratować lub uratowali Żydów.

Prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości otwarcia Muzeum 17 marca powiedział, że "Polska, a także sprawiedliwość dziejowa, takiego pomnika potrzebowała". - To niezwykle przejmujące muzeum. Jestem ogromnie wdzięczny i dziękuję w imieniu Rzeczpospolitej wszystkim tym, którzy przyczynili się do jego powstania - mówił prezydent. - Dziękuję, bo Polska, a także sprawiedliwość dziejowa, takiego pomnika potrzebowała - dodał.

Muzeum powstało we wsi Markowa k. Łańcuta, gdzie wczesnym rankiem 24 marca 1944 r. niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Didnerów, Gruenfeldów i Goldmanów oraz ukrywających ich rodzinę Ulmów: Józefa Ulmę, będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię oraz szóstkę ich dzieci. Najstarsza spośród rodzeństwa córka Stasia miała osiem lat.

Placówka ma także upowszechniać wiedzę o Polakach, którzy - mimo grożącej kary śmierci - pomagali ludności żydowskiej skazanej przez III Rzeszę na zagładę. Będzie realizowała m.in. programy edukacyjne dla młodzieży z Izraela. W ub. roku, kiedy muzeum nie było jeszcze gotowe, Markową odwiedziło 5 tys. młodych Żydów.

Na powierzchni 500 m kw. odtworzono dom Ulmów, wybudowano salę wystawową i wykładową oraz pracownię naukową. W muzeum znalazły się m.in. zdjęcia wykonane przez Józefa Ulmę, przedstawiające Markową i jej mieszkańców w okresie przedwojennym i podczas II wojny światowej. Wśród nich są fotografie ukrywanych przez Ulmów Żydów poplamione kroplami krwi ofiar niemieckiej zbrodni z 24 marca 1944 r. - Duże wrażenie na zwiedzających robi także zachowany zeszyt szkolny Stasi, wtedy uczennicy pierwszej klasy szkoły podstawowej - zauważył Szpytam.

Decyzja o powstaniu muzeum została podjęta przez sejmik woj. podkarpackiego w 2008 r. Budowę rozpoczęto w 2013 r.; zakończono dwa lata później. Inwestycja kosztowała ponad 8,6 mln zł, z czego m.in. 1 mln zł przekazało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a ponad 7,5 mln zł pochodziło z budżetu woj. podkarpackiego. Działki pod budowę przekazała nieodpłatnie gmina Markowa.

Muzeum w Markowej jest pierwszą placówką w Polsce upamiętniającą Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej.

Józef Ulma urodził się w 1900 r. Był znanym w okolicy utalentowanym sadownikiem, hodował też pszczoły i jedwabniki. Był zarazem społecznikiem, bibliotekarzem i działaczem katolickim. Jego wielką pasją było fotografowanie. O 12 lat młodsza żona Wiktoria zajmowała się domem i dziećmi.

W 1995 r. Józefowi i Wiktorii nadano pośmiertnie tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Trwa proces beatyfikacyjny całej rodziny. W 2010 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

W liczącej ok. 4,5 tys. mieszkańców Markowej Ulmowie nie byli jedyną rodziną, która ukrywała Żydów. Co najmniej 20 innych Żydów przeżyło okupację w pięciu chłopskich domach. Przed II wojną światową w Markowej mieszkało ok. 120 Żydów.

Według historyków, w czasie okupacji niemieckiej co najmniej 1600 Polaków z terenu obecnego woj. podkarpackiego ukrywało ok. 2900 Żydów. Niemcy zamordowali w tym regionie ok. 200 Polaków ratujących Żydów.

...

Duze zainteresowanie. To cieszy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:15, 27 Kwi 2016    Temat postu:

„Samarytanie z Markowej”. Prezydent otworzył w Lizbonie wystawę o rodzinie Ulmów
12:15, 27.04.2016; autor: msies; źródło: PAP, TVP Info
– Dziękuję za organizację tej wystawy, która wiele mówi, co bardzo ważne, o Polsce i o Polakach. Polakach, którzy w znakomitej większości są katolikami – podkreślił prezydent Andrzej Duda podczas otwarcia na Uniwersytecie Katolickim w Lizbonie wystawy „Samarytanie z Markowej”, poświęconej rodzinie Ulmów oraz Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej. Prezydent Duda uczestniczył w połowie marca w ceremonii otwarcia tego muzeum.
Prezydent Andrzej Duda otworzył w Lizbonie wystawę „Samarytanie z Markowej” (fot. PAP/Jacek Turczyk)
Podziel się:





Więcej

– Ale oczywiście są na naszej ziemi ludzie różnych wyznań i różnych narodów. Co jednak dla mnie bardzo ważne, i co jest także podkreślone w polskiej konstytucji, wszyscy razem jesteśmy polskimi obywatelami – powiedział prezydent podczas otwarcia wystawy.

Prezydent zaznaczył, że „to bardzo ważny rok dla Polski, bo rok jubileuszowy 1050-lecia istnienia państwa polskiego, które wyznacza data chrztu, przystąpienia do wspólnoty chrześcijańskiej”. – Ale jakże znamienne będzie to, jeżeli powiem, że wspólne życie Polaków i Żydów na obszarze Rzeczpospolitej, to tysiąc lat. Mieszkaliśmy razem na naszej ziemi, kiedy istniało państwo polskie, mieszkaliśmy razem na tej ziemi kiedy państwa polskiego nie było, kiedy zostało zniweczone przez zaborców. Mieszkaliśmy razem na tej ziemi, kiedy państwo polskie, dzięki ofiarności żołnierzy, odzyskiwało niepodległość.

Andrzej Duda przypomniał, że „obywatele polscy, różnych narodowości, w tym Żydzi, ginęli za wolność Rzeczypospolitej. W 1918, 1920 roku, broniąc jej przed sowiecką napaścią, czy 1939 walcząc przeciwko Niemcom, którzy napadli na Polskę, i znów przeciwko Rosji sowieckiej, która również wtedy napadła na Polskę”.

– Już to świadczy o tym, że można było Polskę nazywać „Rzeczpospolitą przyjaciół”. Bo polscy obywatele niezależnie od swojej narodowości, swoich tradycji, zwyczajów rodzinnych i wiary stawali w obronie Polski i tracili życie w tej obronie – podkreślił prezydent. Zaznaczył, że „czas, który pokazuje ta wystawa, a więc czas niemieckiej, nazistowskiej okupacji Polski, jest jednym z najczarniejszych czasów w historii Polski i w historii także narodu żydowskiego”.
Prezydent Duda otworzył Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. rodziny Ulmów
Wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy podczas otwarcia wystawy „Samarytanie z Markowej” w Lizbonie
Wizyta prezydenta Dudy w Portugalii
Ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej

Prezydent przypomniał, że „niemieccy naziści na okupowanych ziemiach Polski, której wtedy w sensie politycznym nie było, zbudowali obozy śmierci”. – Mordowali w nich Polaków, Cyganów, Rosjan i przedstawicieli innych narodowości, ale przede wszystkim Żydów. Jak podkreślił, „Żydów postanowiono wytępić, postanowiono zniszczyć całkowicie ten naród”. – Słynne słowa o ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej, niestety miały stać się faktem.

Historia rodziny Ulmów

– Wielu Polaków nie pozostało obojętnych wobec tej sytuacji, że ich sąsiedzi, ludzie, którzy mieszkali i wychowywali się z nimi na jednym podwórku, w jednej wiosce, w jednym miasteczku, mają zostać wymordowani. Nie godząc się z tym i słuchając także apeli polskiego państwa podziemnego , pomagali Żydom i bardzo wielu z nich uratowali – tysiące – powiedział prezydent Duda.

– Oczywiście, byli też ludzie podli, ale bardzo wielu było samarytanami w tamtych czasach. Samarytanami w trudnym czasie, bo za pomoc Żydom w Polsce , groziła bezwzględna kara śmierci. Takim właśnie tragicznym, ale pięknym zarazem przykładem, tej pomocy i ofiarności jest rodzina Jozefa i Wiktorii Ulmów, którzy ukrywali u siebie rodzinę Haima Goldmana z Leżajska, a sami mieszkali w małej wsi Markowa na Podkarpaciu – przypomniał prezydent.

– Na skutek donosu zostali zamordowani przez Niemców, razem z Żydami, których ukrywali. Jednej nocy Niemcy zamordowali Józefa, Wiktorię i, siedmioro można powiedzieć dzieci, bowiem Wiktoria Ulma była w ciąży, oraz całą rodzinę Haima Goldmana – jego trzech synów, z których jeden 23-letni walczył w polskiej armii – powiedział.

Prezydent podkreślił, że „bohaterstwo tych, którzy ukrywali Żydów pod groźbą kary śmierci, było porównywalne do bohaterstwa tych, którzy walczyli w polskim podziemiu, za co również groziła kara śmierci”.
Senat uczcił pamięć rodziny Ulmów ze wsi Markowa
„Miłosierni samarytanie”

Prezydent podkreślił, że tytuł wystawy „Miłosierni samarytanie, pojawił się zapewne dlatego bowiem „w domu Ulmów po ich masakrze znaleziono Biblię, w której właśnie przypowieść o miłosiernym samarytanie była szczególnie zaznaczona”.

– Oni nie tylko wypełnili to miłosierne przesłanie, ale dokonali więcej, bo oddali swoje życie – podkreślił. – Mimo tych śmierci, mimo tej masakry, dokonano na Ulmach i na ich żydowskich gościach, w Markowej nadal inne rodziny przechowywały Żydów i do końca wojny 23 Żydów w tej jednej wsi zostało uratowanych – zaznaczył.

Prezydent podkreślił, że ludzi niosących pomoc Żydom było w Polsce setki tysięcy, i dlatego właśnie Polacy mają najwięcej drzewek pamięci (drzewa upamiętniające Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata – red.) w Instytucie Yad Vashem w Jerozolimie.

Prezydent podziękował za organizację wystawy i przekazał zaproszenie do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży z udziałem papieża Franciszka.
Spotkania z prezydentem i premierem Portugalii

Prezydent Andrzej Duda we wtorek wieczorem przyleciał do Lizbony. W środę rozpoczęła się oficjalna część wizyty.

....

Porownanie jednak nie bardzo. Samarytanie to byli POGANIE! Ulmowie to byli jak najbardziej chrzescijanie. To juz nie tylko dobroc naturalna ale pojscie w slady Jezusa! SMIERC ZA BLIZNIEGO!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:16, 22 Maj 2016    Temat postu:

Ponad 12 tys. osób odwiedziło Muzeum Polaków Ratujących Żydów
wyślij
drukuj
adom, pszl | publikacja: 22.05.2016 | aktualizacja: 14:29 wyślij
drukuj
Kard z filmu amerykańsko-polskiej produkcji „Kto napisze naszą historię” w reżyserii Roberty Grossman (fot. PAP/Grzegorz Michałowski)
– Zainteresowanie jest większe niż się spodziewaliśmy – powiedział dyrektor placówki Mateusz Szpytma. Do tej pory ponad 12 tys. turystów odwiedziło od otwarcia dwa miesiące temu Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej k. Łańcuta (Podkarpackie).

„Kto sieje i podsyca antysemityzm, depcze po grobie rodziny Ulmów”. Prezydent na uroczystościach w Markowej
– Wśród odwiedzjących w większości są Polacy, ale przyjmujemy coraz więcej wycieczek zagranicznych. Do tej pory było ich blisko 15 proc., wśród nich zdecydowaną większość stanowią młodzi Żydzi z Izraela – zauważył Szpytma.

Do Markowej oprócz wycieczek przyjeżdżają też turyści indywidualni. – Wielu z nich nie wiedziało o istnieniu muzeum. Przyjechali na grób rodziny Ulmów i dopiero na miejscu dowiedzieli się o naszej placówce – dodał dyrektor.

Muzeum interesują się także przedstawiciele zagranicznych mediów. – W najbliższym czasie niezależnie od siebie mają się pojawić dziennikarze z Wielkiej Brytanii, Francji, Białorusi i Niemiec – powiedział Szpytma.

Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów upamiętnia Polaków, którzy podczas niemieckiej okupacji, ryzykując życie, próbowali uratować lub uratowali Żydów.

Prezydent na otwarciu Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów
Muzeum w miejscu niemieckich zbrodni

Powstało we wsi Markowa k. Łańcuta na Podkarpaciu, gdzie wczesnym rankiem 24 marca 1944 r. niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Didnerów, Gruenfeldów i Goldmanów oraz ukrywających ich rodzinę Ulmów: Józefa Ulmę, będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię oraz szóstkę ich dzieci. Najstarsza spośród rodzeństwa córka Stasia miała osiem lat.

Placówka ma także upowszechniać wiedzę o Polakach, którzy - mimo grożącej kary śmierci - pomagali ludności żydowskiej skazanej przez III Rzeszę na zagładę. Realizuje m.in. programy edukacyjne dla młodzieży z Izraela.

Na powierzchni 500 m kw. odtworzono dom Ulmów, wybudowano salę wystawową i wykładową oraz pracownię naukową. W muzeum znalazły się m.in. zdjęcia wykonane przez Józefa Ulmę, przedstawiające Markową i jej mieszkańców w okresie przedwojennym i podczas II wojny światowej. Wśród nich są fotografie ukrywanych przez Ulmów Żydów poplamione kroplami krwi ofiar niemieckiej zbrodni z 24 marca 1944 r.

Decyzja o powstaniu muzeum została podjęta przez sejmik woj. podkarpackiego w 2008 r. Budowę rozpoczęto w 2013 r.; zakończono dwa lata później. Inwestycja kosztowała ponad 8,6 mln zł, z czego m.in. 1 mln zł przekazało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a ponad 7,5 mln zł pochodziło z budżetu woj. podkarpackiego. Działki pod budowę przekazała nieodpłatnie gmina Markowa.

Otwarcie Muzeum Polaków Ratujących Żydów imienia Rodziny Ulmów
Upamiętnienie Polaków, którzy ratowali Żydów

Jest pierwszą placówką w Polsce upamiętniającą Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej.

Józef Ulma urodził się w 1900 r. Był znanym w okolicy utalentowanym sadownikiem, hodował też pszczoły i jedwabniki. Był zarazem społecznikiem, bibliotekarzem i działaczem katolickim. Jego wielką pasją było fotografowanie. O 12 lat młodsza żona Wiktoria zajmowała się domem i dziećmi.

W 1995 r. Józefowi i Wiktorii nadano pośmiertnie tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Trwa proces beatyfikacyjny całej rodziny. W 2010 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

W liczącej ok. 4,5 tys. mieszkańców Markowej Ulmowie nie byli jedyną rodziną, która ukrywała Żydów. Co najmniej 20 innych Żydów przeżyło okupację w pięciu chłopskich domach. Przed II wojną światową w Markowej mieszkało ok. 120 Żydów.

Według historyków, w czasie okupacji niemieckiej co najmniej 1600 Polaków z terenu obecnego woj. podkarpackiego ukrywało ok. 2900 Żydów. Niemcy zamordowali w tym regionie ok. 200 Polaków ratujących Żydów.
PAP

...

Cieszy duze zainteresowanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:48, 29 Lip 2016    Temat postu:

Spotkanie z krewnymi Ulmów. „Życie jest silniejsze niż śmierć”
wyślij
drukuj
acis, kaien | publikacja: 29.07.2016 | aktualizacja: 12:18 wyślij
drukuj
Dziewczynki są córkami kuzynostwa rodziny Ulmów (fot. TVP Info)
Franciszek spotkał się w piątek przed pomnikiem ofiar obozu w Auschwitz-Birkenau z grupą Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Do papieża podeszły także dwie dziewczynki, przedstawicielki rodziny Ulmów, która stała się symbolem wszystkich rodzin ratujących Żydów z narażeniem życia.

Papież w Birkenau. Spotkanie ze Sprawiedliwymi Wśród Narodów Świata
Na spotkanie z papieżem przybyło ponad 20 Sprawiedliwych.

Do papieża podeszły też dwie dziewczynki w bieli, krewne rodziny Ulmów z Markowej, wymordowanej 24 marca 1944 r. w Markowej na Rzeszowszczyźnie za ukrywanie Żydów. Jedna z nich trzymała portret rodziny Ulmów, a druga – wizerunek Jezusa Miłosiernego.

Historia rodziny Ulmów

Pod koniec 1942 r. Józef i Wiktoria Ulmowie dali schronienie ośmiorgu Żydom: Saulowi Goldmanowi i jego czterem synom o nieznanych imionach (w Markowej nazywano ich Szallami), a ponadto dwóm córkom oraz wnuczce Chaima Goldmana z Markowej – Lei/Layce Didner z córką o nieznanym imieniu i Geni/Gołdzie Gruenfeld. 24 marca 1944 r. niemieccy żandarmi zamordowali Żydów oraz ukrywających ich małżeństwo. Zabili też sześcioro dzieci Ulmów, z których najstarsze – córka Stasia – miało osiem lat.

Ulmowie pochowani zostali na cmentarzu w Markowej, zaś Żydzi na cmentarzu w Jagielle, miejscu pochówku 41 innych ofiar Holokaustu z Markowej.
Papież spotkał się z nimi przed pomnikiem ofiar obozu w Auschwitz-Birkenau (fot. PAP/Darek Delmanowicz)
Proces beatyfikacyjny Ulmów

Obecnie toczy się ich proces beatyfikacyjny. Pośmiertnie zostali odznaczeni przez Polskę i Izrael, a w 2013 roku na stronie Instytutu Yad Vashem napisano: „Zbrodnia na Ulmach – gdy cała rodzina została zamordowana razem z ukrywanymi Żydami – stała się symbolem polskiej ofiary i męczeństwa podczas niemieckiej okupacji”.
#wieszwiecej | Polub nasTVP Info

...

To wspanialy moment na przypomnienie o nich...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:31, 20 Sty 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Superprodukcja o Ulmach
Superprodukcja o Ulmach

Edward Kabiesz
dodane 20.01.2017 10:30


Zginęli, bo ukrywali Żydów.

Rafał Wieczyński, twórca filmu „Popiełuszko. Wolność jest w nas" wyreżyseruje film fabularny o zamordowanej przez Niemców rodzinie Ulmów z Markowej. Wieczyński już wcześniej poświęcił Ulmom film dokumentalny „Świat Józefa”.

W czasie okupacji Józef i Wiktoria Ulma, rodzice szóstki dzieci, przyjęli pod swój dach ośmioro Żydów z rodziny Goldmanów, Grünfeldów i Didnerów. Zdradzeni, zginęli tragicznie z rąk niemieckich okupantów 24 marca 1944 roku.

- Film nosi tytuł „Spójrz mi w oczy” i jego głównym tematem jest miłość wystawiona na próbę przez dramatyczne wydarzenia wojny – powiedział Rafał Wieczyński - Bohaterowie, muszą rozstrzygnąć dylematy: czy mogę narażać własną rodzinę, żeby ratować obcych, czy mogę narażać obcych, żeby ratować siebie?

- Chcemy pokazać bogactwo kulturowe tamtego świata i dwóch żyjących obok siebie społeczności, polskiej i żydowskiej. – wyjaśnia ideę filmu Julita Świercz-Wieczyńska, producentka „Spójrz mi w oczy” - Opowiemy o skomplikowanych relacjach polsko-żydowskich w okresie międzywojennym i w czasie II wojny światowej.

Wieczyńscy chcą uczynić historię Ulmów znaną i zrozumiałą na całym świecie, dlatego przygotowują realizację w koprodukcji międzynarodowej.

...

Temat jak najbardziej godzien rozpowszechniania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:05, 10 Mar 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Beatyfikacja Ulmów - Watykan zdecydował
Beatyfikacja Ulmów - Watykan zdecydował
PAP
dodane 09.03.2017 11:43 Zachowaj na później

Nagrobne zdjęcie rodziny Ulmów
HENRYK PRZONDZIONO /foto gość


Proces beatyfikacyjny Józefa i Wiktorii Ulmów i ich dzieci, zamordowanych przez Niemców za pomoc udzieloną Żydom, na etapie rzymskim będzie prowadziła Archidiecezja Przemyska obrządku łacińskiego - o tej decyzji Watykanu poinformowała w czwartek archidiecezja.

Kongregacja do spraw Kanonizacyjnych Stolicy Apostolskiej przychyliła się do prośby metropolity przemyskiego abp. Adama Szala i sprawę Ulmów wyłączyła z procesu zbiorowego Męczenników II wojny światowej, prowadzonego przez diecezję pelplińską. W najbliższej przyszłości abp Szal mianuje Postulatora dla sprawy małżeństwa Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich siedmiorga dzieci. Postulator będzie reprezentował Archidiecezję Przemyską wobec watykańskiej kongregacji.

W maju 2011 r. zakończył się krajowy etap procesu beatyfikacyjnego grupy Męczenników II wojny światowej, obejmujący duchownych i świeckich, na czele z ks. prałatem Henrykiem Szumanem. Męczennicy pochodzili z siedmiu diecezji i 12 zgromadzeń zakonnych z całej Polski. Wszyscy oni zginęli z rąk niemieckich okupantów. W tej grupie pierwotnie była także rodzina Ulmów.

Jak podkreślił w rozmowie z PAP sekretarz metropolity przemyskiego i dyrektor ds. kanonizacyjnych Kurii Metropolitalnej w Przemyślu ks. Roman Chowaniec, "decyzja Watykanu nie oznacza przyśpieszenia procesu beatyfikacyjnego rodziny Ulmów poza tym, że Aktorem sprawy stanie się Archidiecezja Przemyska".

"Abp Adam Szal zwrócił się do kongregacji o wyłączenie rodziny Ulmów z procesu zbiorowego ze względu na to że w diecezji, a także w Polsce zauważamy większe zainteresowanie tą rodziną. Związane to jest m.in. z powstaniem Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. rodziny Ulmów w Markowej k. Łańcuta" - powiedział ks. Chowaniec. To dlatego przemyski metropolita "po zasięgnięciu opinii kapłanów oraz osób świeckich" zwrócił się do kongregacji z taką prośbą - i otrzymał zgodę.

"Teraz ksiądz arcybiskup wyznaczy nowego postulatora. Będzie on reprezentował archidiecezję w Kongregacji do Spraw Kanonizacyjnych. Jego zadaniem będzie przygotowanie Positio, czyli opracowanie zebranych dokumentów, informacji i zeznań świadków celem udowodnienia, że cała rodzina Ulmów poniosła śmierć męczeńską" - wyjaśnił sekretarz metropolity przemyskiego.

Rankiem 24 marca 1944 r. w Markowej k. Łańcuta na Podkarpaciu niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Didnerów, Grunfeldów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę oraz będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów; Najstarsza z rodzeństwa Stasia Ulma miała osiem lat.

Józef Ulma urodził się w 1900 r. Był znanym w okolicy utalentowanym sadownikiem, hodował też pszczoły i jedwabniki. Był zarazem społecznikiem, bibliotekarzem i działaczem katolickim. Jego wielką pasją było fotografowanie. O 12 lat młodsza żona Wiktoria zajmowała się domem i dziećmi.

W 1995 r. Józefowi i Wiktorii nadano pośmiertnie tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Z kolei w 2010 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

W liczącej ok. 4,5 tys. mieszkańców Markowej Ulmowie nie byli jedyną rodziną, która ukrywała Żydów. Co najmniej 20 innych Żydów przeżyło okupację w pięciu chłopskich domach. Przed II wojną światową w Markowej mieszkało ok. 120 Żydów.

Przed rokiem w Markowej powstało Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II Wojny Światowej im. Rodziny Ulmów.

...

Wspaniali ludzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:10, 17 Mar 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Muzeum Ulmów stworzyło nową jakość w relacjach polsko-żydowskich
Muzeum Ulmów stworzyło nową jakość w relacjach polsko-żydowskich
dodane 17.03.2017 14:57 Zachowaj na później

Kadr z muzeum w Markowej
Henryk Przondziono /foto gość


Przed rokiem otwarto Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej koło Łańcuta.

Upamiętnia nie tylko Józefa i Wiktorię Ulmów oraz szóstkę ich dzieci, a także dziecko znajdującego się w łonie matki, zamordowanych 24 marca 1944 r. przez niemieckich żandarmów wraz z ośmiorgiem Żydów, których ukrywali. Na monumentalnej Ścianie Pamięci przylegającej do budynku Muzeum umieszczono ponad tysiąc tabliczek z nazwiskami Sprawiedliwych z Podkarpacie, których historie zostały zbadane i udokumentowane, chociaż nie wszyscy z nich otrzymali formalnie tytuł z Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie. Także wewnątrz ekspozycji można zobaczyć wielkie zdjęcia tych Sprawiedliwych. To niezwykłe, ale jest to dopiero pierwsze miejsce w Polsce poświęcone upamiętnianiu Sprawiedliwych, powstałe zresztą nie inicjatywy państwa, ale samorządu Podkarpacia. W ciągu roku Muzeum w Markowej odwiedziło ponad 48 tys. osób, w tym wiele grup z Izraela oraz żydowskiej diaspory na całym świecie. Oglądałem wczoraj trzy grube tomy wpisów do Księgi Pamiątkowej Muzeum. Wiele z nich było w języku hebrajskim, czasem z angielskim tłumaczeniem. Wyrażały hołd dla Ulmów oraz innych Sprawiedliwych.

Rola Muzeum w budowaniu nowych relacji między Polakami a Żydami jest nie do przecenienia. To właśnie w tym Muzeum sławny nowojorski kantor Joseph Malowany zaśpiewał, po raz drugi w swoim życiu, kadisz za nieżydów. Tutaj z inicjatywy ambasady Izraela odbyła się uroczystość wręczenia medali Sprawiedliwych, kolejnej grupie odznaczonych albo ich potomków.

Do Markowej przyjeżdżają dwa rodzaje grup żydowskich: młodzi, raczej zlaicyzowani Żydzi, przebywającym w naszym kraju w ramach objazdów miejsc związanych z pamięcią o korzeniach przodków oraz starsi, często chasydzi, pielgrzymujący do grobu sławnego cadyka Elimelecha z Leżajska. Ci pierwsi, zostawiają wpisy o treści ogólnej, odwołującej się do ideałów humanitaryzmu, bez kontekstu Zagłady. Drudzy nierzadko zostawiają modlitwy za Polaków ratujących Żydów oraz swych rodaków, którzy ocaleli albo tutaj zginęli.

Niezwykła wymowę ma fakt, że pomimo tego, że zbrodnia na Ulmach miała odstraszyć wszystkich innych w Markowej dzięki pomocy polskich chłopów, przeżyło 21 miejscowych Żydów. Jeden z nich Abraham Segal, ukrywający się jako Romek Kaliszewski, ze względu na wiek i stan zdrowia nie mógł przyjechać przed rokiem na otwarcie Muzeum. Wysłał jednak do Markowej swego wnuka, aby świadczył o tym, że pamięć o Sprawiedliwych będzie kultywowana także przez następne pokolenia. Grób Ulmów znajduje się nieopodal na parafialnym cmentarzu i najbardziej niezwykłe są kładzione na nim kamienie składane przez grupy z Izrael jako znak pamięci i modlitwy za tych wyjątkowych ludzi.

Kościół już dzisiaj ich czci jako Sługi Boże, a być może niedługo zostaną wyniesieni na ołtarze. Będzie to pierwsza beatyfikowana polska rodzina i być może w jej trakcie zabrzmi także kadisz, a Muzeum stanie się z pewnością ważnym miejscem budującym kult Ulmów.

..

Nigdy dosc podkreslac ich dobro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:30, 24 Mar 2018    Temat postu:

W sobotę mija 74. rocznica zbrodni zamordowania Ulmów i ukrywanych przez nich Żydów

24 marca 1944 r., ok. godz. 5 rano, w Markowej k. Łańcuta na Podkarpaciu niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów oraz ukrywających ich: 44-letniego Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego 32-letnią żonę Wiktorię. Zamordowawszy rodziców, Niemcy zabili szóstkę dzieci Ulmów. Stasia, najstarsza z rodzeństwa, miała osiem lat, najmłodsze dziecko - półtora roku.

W sobotę mija 74. rocznica zbrodni.

..

Przypominamy! Wielcy swieci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:28, 31 Maj 2018    Temat postu:

Historia Ulmów w teledysku? „Egzekucja w Markowej” z ważną nagrodą filmową!
Redakcja | 31/05/2018
EGZEKUCJA W MARKOWEJ
YouTube
Udostępnij Komentuj
Klip „Egzekucja w Markowej” przedstawia historię heroicznej rodziny Ulmów. Właśnie został doceniony podczas największego w Polsce festiwalu filmów katolickich „Niepokalana 2018”.

Teledysk pod tytułem „Egzekucja w Markowej” otrzymał pierwszą nagrodę podczas XXXIII Międzynarodowego Katolickiego Festiwalu Filmów i Multimediów „KSF Niepokalana 2018”. To największy w Polsce festiwal filmów katolickich, więc tym bardziej warto zwrócić uwagę na to wyróżnienie.



„Rodzina Ulmów jest ważna dla Polski”
Klip o heroicznej rodzinie Ulmów otrzymał nagrodę w kategorii „teledysk”. Twórcami produkcji są Monika Brewczak (opracowanie muzyczne), Maria Szulikowska (tekst), Rafał Gużkowski i Podkarpacka Grupa Filmowa (realizacja video), Damian Biskup (pomysłodawca i twórca projektu). Utwór został wykonany przez zespół muzyczny SOUL z Sanoka.

Wszystko zaczęło się od słów arcybiskupa Adama Szala, który powiedział nam, że rodzina Ulmów jest dla Podkarpacia i całej Polski tak ważna, że trzeba zrobić wszystko, aby świat się o niej dowiedział
– mówi dla portalu esanok.pl Monika Brewczak, autorka opracowania muzycznego do teledysku.



„Egzekucja w Markowej”: Prostota i wielkie emocje
Teledysk „Egzekucja w Markowej” jest bardzo prosty w formie, czego nie ukrywają jego twórcy. Słowa utworu muzycznego opowiadają historię heroicznej rodziny Ulmów:

Ktoś doniósł, że w Ulmów domu,
Żydzi znaleźli schronienie,
Przed świtem Niemcy strzelali
Do ludzi, co jeszcze spali.
I znowu kolejny padł strzał,
To Józef Ulma padł twarzą na ziemię…
„Przez prostotę do wielkości. Tak można scharakteryzować bohaterskie życie rodziny Ulmów i tak też staraliśmy się zbudować teledysk. Myślę, że wygrał on właśnie dzięki prostocie i prawdziwym emocjom” – dodaje Monika Brewczak.



Teledysk o rodzinie Ulmów – sposób, by przybliżyć ich historię
Z kolei Rafał Gużkowski przypomina, że właśnie toczy się proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów, więc nagroda dla klipu to element rozpowszechniania historii i świadectwa tej niezwykłej rodziny. Dodaje też, że klip jest bardzo prosty w formie, ale jednocześnie bazuje na emocjach, a to może przykuwać uwagę widzów.

Trzeba przyznać, że to prawda – prosty teledysk robi duże wrażenie. To właściwie zbiór archiwalnych fotografii czy króciutkich scen, które przeplatają ujęcia z wykonania utworu przez zespół SOUL. Na twarzach artystek widać autentyczne łzy i poruszenie historią, o której śpiewają.

Teledysk „Egzekucja w Markowej” powstał w ramach projektu „Patriotyzm w muzyce zaklęty”. Jest to program zainicjowany przez Miejską Bibliotekę Publiczną ze środków Muzeum Historii Polski (w ramach projektu Patriotyzm Jutra). Powstanie klipu wspierał także arcybiskup Adam Szal.

https://www.youtube.com/watch?v=rVTw4jDkcTE

*Źródła: Esanok.pl, Przemyska.pl

...

Bardzo wartościowy utwor.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:52, 16 Paź 2018    Temat postu:

Otwarcie Sadu Pamięci w Markowej

Dzisiaj, 09:30 (aktualizacja 16.10.2018 09:32)
Otwarcie Sadu Pamięci w Markowej
19 października o godzinie 11 w bezpośrednim otoczeniu Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej uroczyście otwarty zostanie Sad Pamięci.

Sad Pamięci dedykowany jest Polakom, którzy w miastach, miasteczkach i wsiach całej przedwojennej Polski w czasie niemieckiej okupacji z narażeniem życia ratowali skazanych na zagładę Żydów. Tym samym Muzeum Polaków Ratujących Żydów, zaplanowane pierwotnie jako muzeum regionalne i w związku z tym ograniczone w ekspozycji wyłącznie do przykładów podkarpackich, zyskało pełniejszy wymiar, nawiązujący do jego obecnego, ogólnopolskiego, charakteru.

Sad w Markowej, wykonany według projektu Nizio Design International jako integralna część Muzeum, nawiązuje z jednej strony do sadowniczej pasji patrona Muzeum, Józefa Ulmy, a z drugiej – do Ogrodu Sprawiedliwych na Wzgórzu Pamięci Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie. Tam, wśród wiecznie zielonych drzew, umieszczono tabliczki z nazwiskami Ratujących i nazwą kraju, z którego pochodzili. W Sadzie w Markowej skupiono się na samej lokalizacji pomocy. Na podświetlanych tablicach znalazło się półtora tysiąca nazw miejscowości z terenów II Rzeczpospolitej, w których działało łącznie około sześć tysięcy siedmiuset polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Przyjęty sposób zapisu nazw miejscowości odpowiada sytuacji w przededniu wojny.

Opracowaniem merytorycznym Sadu Pamięci zajęło się Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej, inwestorem było Muzeum – Zamek w Łańcucie, zaś projekt sfinansowany został z funduszy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Gminy Markowa.

Źródło: Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej

_

Bardzo pieknie!



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 17:43, 07 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:42, 07 Wrz 2023    Temat postu:

Ulmowie Samarytanie z Markowej

Historia rodziny Ulmów, męczenników, którzy podczas II wojny światowej pomagali Żydom, to przykład heroicznego męstwa zwykłej rodziny ludzi, którzy bronili życia za cenę życia. 10 września w Markowej odbędzie się bezprecedensowa dla Kościoła powszechnego beatyfikacja beatyfikacja całej rodziny męczenników małżeństwa i siedmiorga dzieci, w tym jednego będącego jeszcze w łonie swej brzemiennej matki.

...

To jest po prostu przepiękne. Słowa tego nie oddadzą. Jak żadnych spraw ducha!
Dzień beatyfikacji już blisko. Potwierdzi on tylko oczywistość znana od lat...



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 17:42, 07 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:45, 09 Wrz 2023    Temat postu:

Historia rodziny Ulmów w książce Manuelli Tulli.

Historia rodziny Ulmów to symbol piekła niemieckiej okupacji oraz heroizmu tych Polaków, którzy ryzykując życie decydowali się na pomoc Żydom. Za pośrednictwem owej historii możliwe jest lepsze zrozumienie dziejów Polski i Polaków podczas II wojny światowej.

To historia męczeństwa, wojny, ale także przyjaźni, bo ośmioro Żydów, których ukrywali Ulmowie, było ich przyjaciółmi.
To mnie bardzo wzrusza, podobnie jak to, że są zdjęcia tej rodziny.
Można dzięki nim poznać ich dom, codzienne życie powiedziała watykanistka Manuela Tulli, współautorka książki Zabili także dzieci, w której opisana jest historia rodziny Ulmów.

...

Tak to już jutro. Prawdziwy nie powieściowy heroizm który Bóg potraktował poważnie bo aż do ofiary życia. Czyli najwyższej możliwej!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:48, 10 Wrz 2023    Temat postu:

Wyniesieni na ołtarze.

Zostali zamordowani 79 lat temu przez niemieckich żandarmów. Razem z siódemką swoich dzieci i ósemką Żydów, których ukrywali. 10 września 2023 roku za swój heroizm zostaną beatyfikowani. Uroczystość w Markowej jest wyjątkowa i to z dwóch powodów. Po pierwsze, na ołtarze zostaje wyniesiona razem cała rodzina. Po drugie pierwszy raz dziecko w łonie matki!

...

Tak to olbrzymie wydarzenie duchowe. Aż miałem wilgotno w oczach bo oczywiście przesada jest mówić o zapłakaniu. Ale wzruszenie wprowadza taki stan. Bo to nie jest bajka! Nie sport. Tu chodziło o życie! A i ogrom zbrodni wstrząsa bo tyle dzieci zamordować.... Brak słów! Wartości duchowych nie wyrazimy słowem ale nasza dusza znakomicie je pojmuje... Piękny dzień piękne przeżycie. Jesteśmy duchowo bogatsi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy