Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:43, 02 Lut 2016 Temat postu: Święto Ofiarowania Pańskiego - Matki Bożej Gromnicznej |
|
|
PAP
Święto Ofiarowania Pańskiego - Matki Bożej Gromnicznej
Święto Matki Bożej Gromnicznej - istock
Kościół katolicki obchodzi dzisiaj święto Ofiarowania Pańskiego. W polskiej tradycji bardziej znane jest jako święto Matki Boskiej Gromnicznej, gdyż tego dnia święci się świece. To także dzień dorocznej pielgrzymki parlamentarzystów na Jasną Górą.
Święto Ofiarowania Pańskiego wprowadził papież Gelazy I (zm. 496 r.). Jest ono nawiązaniem do ewangelicznego opisu ofiarowania Jezusa. 40 dni po Jego narodzinach Maryja i Józef zanieśli dzieciątko do świątyni w Jerozolimie, by zgodnie z prawem mojżeszowym ofiarować Je Bogu w hołdzie dziękczynienia za darowanie Izraelitom życia podczas przejścia przez Egipt Anioła Zniszczenia. Przebywający wtedy w świątyni starzec Symeon rozpoznał w Jezusie Mesjasza.
Święto to zamyka cykl świąt Bożego Narodzenia. W kościołach rozbiera się tego dnia żłóbki, a w domach choinki, przestaje się śpiewać kolędy, kończy się okres wizyt duszpasterskich w domach.
Tego dnia przynosi się do kościołów do poświęcenia świece woskowe, które następnie niesie się w procesji. Są one symbolem człowieczeństwa Syna Bożego, a także symbolem wiary, nadziei i miłości, z jakimi chrześcijanin powinien podążać za Chrystusem.
Świece te nazywane są gromnicami i od nich też pochodzi potoczna nazwa święta – Matki Boskiej Gromnicznej. Z kolei nazwa świecy związana jest z przypisywaną jej mocą odwracania gromów. W kościołach zapala się je podczas mszy św. i innych nabożeństw, np. przy udzielaniu sakramentów świętych (z wyjątkiem sakramentu pokuty), na procesjach i w czasie innych ceremonii liturgicznych.
Powszechne przekonanie o mocy ochronnej gromnicy związane było z wiarą w patronat i opiekę Matki Bożej jako pośredniczki między ludźmi a Bogiem, zdolnej do wyjednywania łask. Aby sobie zapewnić stałą opiekę Najświętszej Marii Panny, gromnicę umieszczano w domach zwykle nad łóżkiem. Zapalano ją też przy konających.
W święto Ofiarowania Pańskiego Kościół obchodzi też Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Hasło tegorocznego to "osoby konsekrowane świadkami miłosierdzia". Dzień ten ustanowił papież Jan Paweł II w 1997 r. Papież Franciszek ogłosił rok 2015 Rokiem Życia Konsekrowanego, który kończy się w uroczystość Matki Bożej Gromnicznej.
Podczas Eucharystii w święto Ofiarowania Pańskiego biskupi diecezjalni modlą się wraz z osobami życia konsekrowanego w ich intencji. W tym dniu siostry zakonne i zakonnicy podczas mszy św. odnawiają śluby zakonne: czystości, posłuszeństwa i ubóstwa.
Ustanawiając ten dzień, Jan Paweł II zwrócił uwagę, że ofiarowanie Syna Bożego, którego symbolem jest przyniesienie Go do świątyni, jest wzorem dla wszystkich, którzy poświęcają swe życie Bogu. Podkreślił to, mówiąc: "Ofiarowanie Jezusa staje się wymowną ikoną całkowitego oddania własnego życia dla tych, którzy powołani są, aby odtworzyć w Kościele i w świecie, poprzez rady ewangeliczne charakterystyczne przymioty Jezusa, dziewictwo, ubóstwo i posłuszeństwo".
Z tej okazji biskupi polscy wystosowali list pasterski, w którym zachęcili do modlitwy za osoby konsekrowane i do wsparcia finansowego zakonów kontemplacyjnych.
...
W Polsce konczymy Boże Narodzenie... U nas najdluzej trwa bo kraj najbardziej oddany Bogu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:10, 21 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
gosc.pl » Wiadomości » Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny
Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny
|
KAI |
dodane 21.11.2016 06:40 Zachowaj na później
Prezentacja Marii w świątyni, obraz Tycjana
Dzisiejsze wspomnienie nie ma żadnego potwierdzenia historycznego. Faktem jest, iż istniał wśród Żydów religijny zwyczaj ofiarowywania dzieci służbie Bożej.
Dziecko, zanim ukończyło piąty rok życia, zabierano do świątyni w Jerozolimie i oddawano kapłanowi, który ofiarowywał je Panu. Nie inaczej musiało być z Maryją.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
play
stop
00:00
-00:29
Zdarzenie to wspominamy właśnie dzisiaj. Informacje o nim pochodzą w dużej mierze z pism apokryficznych, nie przyjętych do kanonu Pisma Świętego.
Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny obchodzono najpierw w Jerozolimie, prawdopodobnie już w VI w., potem od wieku VIII na całym Wschodzie. W 1372 r. wprowadził je w Awinionie papież Grzegorz XI, a w 1585 r. Sykstus V rozszerzył je na cały Kościół.
Dzisiejsze wspomnienie jest świętem patronalnym Sióstr Prezentek, założonych w 1626 r. w Krakowie przez Zofię z Maciejowskich Czeską dla nauczania i wychowania dziewcząt.
...
Są przekazy a i objawienia. Niewatpliwie to fakt. Tak jak Jezus i Jego Matka byli ofiarowani Bogu tak i my mamy Mu oddac sie cali.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:17, 02 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Matki Bożej Gromnicznej?
Dominika Cicha | 01/02/2018
Krzysztof Chojnacki | East News
Ludowy obraz przedstawiający Matkę Boską Gromniczną.
Udostępnij Komentuj
Święto Ofiarowania Pańskiego to w naszej tradycji dzień, w którym oddajemy cześć Matce Bożej. Ale dlaczego właściwie Maryja jest Gromniczna? I czy gromnice są nam jeszcze do czegoś potrzebne?
„Ciemno, ciemno, podajcie gromnicę…” – szeptał mój pradziadek Feliks tuż przed śmiercią. Wiedział, że powoli kończy się jego czas na ziemi, ale bał się odejść bez światła. Tego konkretnego światła, które kojarzyło mu się z bezpieczeństwem i ciepłą opieką Maryi, które chroniło przed piorunami i wilkami. Gdy bliscy podali mu charakterystyczną świecę pachnącą pszczołami, spokojnie zamknął oczy i zasnął.
Czytaj także: Modlitwa o dobrą śmierć
Ochrona przed złem?
Rzadko mamy dziś już w domach gromnicę z prawdziwego zdarzenia – błyszczącą prawdziwym woskiem, ozdobioną gałązkami, paciorkami i lnem. Nie stawiamy jej w oknie dla ochrony przed piorunami (bo nie mamy już słomianych, łatwopalnych strzech), ani by wskazać bezpieczną drogę zbłąkanym wędrowcom (co w czasach Google Earth i GPS wydaje się kompletną abstrakcją).
A jeszcze na początku XX wieku gospodarze wracali 2 lutego z kościoła z drżącym sercem i dłońmi. Wierzyli, że jeśli świeca po drodze zgaśnie, ktoś z rodziny prawdopodobnie umrze w ciągu najbliższego roku (przerażający zwyczaj!). Następnie „kopcili” na stropowej desce znak krzyża i obchodzili z gromnicą cały dobytek, klękając na każdym progu. Wszystko po to, by zło nie miało wstępu do domu.
Tego dnia uważnie obserwowali też przyrodę, by stwierdzić, jakie warunki pogodowe czekają rolników. Stąd przysłowia:
Gdy na Gromniczną mróz, chowaj chłopie sanie, szykuj wóz.
Gdy na Gromniczną rozstaje – rzadkie będą urodzaje.
Gdy na Gromnicę z dachu ciecze, zima jeszcze się odwlecze.
Gdy słońce świeci na Gromnice, to przyjdą większe mrozy i śnieżyce.
Ze świętem Matki Bożej Gromnicznej wiązały się również… nadzieje panien na wydaniu. Jeżeli do tego dnia kawaler nie przyszedł z oświadczynami, wołały: „W dzień Panny Gromnicznej, bywaj zdrów, mój śliczny”. Wkrótce bowiem zaczynało się „przedpoście” i Wielki Post, więc na wesele trzeba było czekać kilka miesięcy. A one czekać nie chciały.
Szło wilczysko za Panną Świętą…
Matka Boża Gromniczna miała ochraniać przed złem, a z nim kojarzyły się wilki. Dlatego właśnie Maryja pojawia się na obrazach i w literaturze w towarzystwie ich zgrai.
Szła Najświętsza przez bór Panienka,
miała płaszcz błękitny, białą sukienkę
i szło wilczysko chytre, przyczajone, przemarznięte,
za Panną Świętą.
Wilka szukali z kłonicami,
jak go znajdą, kości mu połamią:
zeżarł zeszłej zimy cielę białe, prześliczne
w samą Gromniczną! (…)
Pisała w wierszu Kazimiera Iłłakowiczówna. Co stało się z tym legendarnym wilkiem? Maryja go „przekabaciła”!
„Skoroś sam znalazł moją opiekę
zostań już przy mnie, bo gdzie uciekniesz!
Będziesz mi za to roztropnie służył
zimą w podróży”.
Odtąd chodzi wilk z Matką Najświętszą wiernie
przez śniegi puste, zawiane ściernie,
pełniąc śród nocy mroźnych i długich
różne posługi. (…)
Inna legenda podaje, że Maryja ochroniła całą wioskę przed stadem groźnych wilków, odstraszając je właśnie płomieniem woskowej świecy.
Zapisz
od akpool.co.uk
Artist Postcard Stachiewicz, P., Matka Boska Gromniczna, Maria, Kerze, Wölfe, Schutzpatronin, Polen
4
Beatriz AlvarezAFORISMOS
Czytaj także: Kult maryjny – dziecinny, mało męski, niepoważny? Nic z tych rzeczy!
Po co nam gromnica?
Dziś patrzymy na zwyczaje naszych przodków z przymrużeniem oka i zastanawiamy się: czy gromnica nam się jeszcze do czegoś przyda? A może leży tylko w szufladzie i przypomina o dziadkach?
Kiedyś ludzie głównie umierali w domach, dziś – w szpitalach, dlatego gromnica rzadko pojawia się przy konającym. Wierzono, że Matka Boża Gromniczna pomaga przejść umierającemu przez czarny tunel lęków i prowadzi go prosto do Chrystusa. Dziś ta świeca jest przede wszystkim znakiem, który nam o Nim przypomina i dlatego – w świecie, w którym tych znaków mamy coraz mniej – wciąż jest nam potrzebna – przekonuje ks. Paweł Kutynia.
Zapisz
od wikipaintings.org
Presentation of Jesus in the Temple - Fra Angelico
408
Jeraldene ColemanFourth Joyful Mystery of the Rosary: the Presentation
Symeon, który wziął w ramiona sześciotygodniowego Jezusa (bo zgodnie z Prawem Mojżeszowym oczyszczenie kobiety po urodzeniu syna trwało 40 dni), nazwał Go „Światłem na oświecenie pogan i chwałę Izraela”. Tak, jak Maryja zaniosła wówczas Jezusa do świątyni, tak przynosi Go dziś nam. I o tym właśnie przypominać ma nam blask gromnicy.
Płomień tej woskowej świecy jest dobrym lekarstwem na nasze strachy, nieszczęścia i kłopoty. Nie dlatego, że ma „magiczne działanie odstraszające wilki i pioruny”, ale pokazuje, że Bóg stale przy nas jest.
...
A zatem konczymy okres Bożego Narodzenia w Polsce oczywiscie ale pewnie i w innych krajach silnej wiary.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:17, 03 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
rzcielna to jest to samo?
Ks. Michał Lubowicki | 03/02/2018
Shutterstock
Udostępnij 89 Komentuj 0
I drugie pytanie: gromnicę powinniśmy mieć jedną na całe życie czy można ich mieć wiele?
Z obchodzonym wczoraj świętem Ofiarowania Pańskiego, w Polsce znanym też jako Matki Bożej Gromnicznej, wiąże się obrzęd poświęcenia świec tradycyjnie zwanych gromnicami. Niektórzy twierdzą, że gromnicę powinno się mieć jedną i tę samą przez całe życie. Czy rzeczywiście tak jest? Wyjaśniamy poniżej.
Czytaj także: Dlaczego obchodzimy święto Matki Bożej Gromnicznej?
Dlaczego święcimy dziś świece?
Obrzęd poświęcenia świec ma nam dziś uzmysłowić prawdę o tym, że Chrystus jest Światłością świata, a jego obecność rozświetla mroki naszego grzesznego życia. Kiedy spotykamy Chrystusa w sakramentach, odzyskujemy duchowy wzrok i zdolność patrzenia na nasza codzienność w świetle wiary i Ewangelii.
O tym mniej więcej mówią teksty liturgiczne związane z dzisiejszym poświęceniem świec. Świeca to liturgiczny gadżet, który ma nam o tym przypominać.
Matka Boża Gromniczna i „gromnica”
Wiele świąt związanych z życiem Jezusa i Maryi w polskiej (choć nie tylko) tradycji zostało „przemianowane” na święta Matki Bożej – siewnej, zielnej i tak dalej. Chodziło o to, by ukazać wiernym związek tajemnic wiary, które świętuje się w liturgii z ich codziennym życiem.
Stąd łączono konkretne święta z obrzędami błogosławienia już to ziół, już to ziaren, już to innych rzeczy. Ponieważ Ofiarowanie Pańskie miało już swój „gadżet”, więc po prostu przy nim pozostano. Poświęcone w tym dniu świece zabierano do domu i zapalano je w trakcie burzy. Światło poświęconej świecy miało przypominać wiernym o Bożej opiece, którą są otoczeni i która – jak ufali – miała ich chronić od głównego niebezpieczeństwa w trakcie burzy, czyli od gromu (to jest: od uderzenia pioruna). Stąd nazwa świecy „chroniącej” od gromu – gromnica.
Zwyczaj ten sięga oczywiście czasów, gdy uderzenie gromu stanowiło realne i nierzadkie niebezpieczeństwo. Gromnicy używano często, a co za tym idzie zużywała się ona i co jakiś czas należało sobie sprawić nową. To tłumaczy coroczny zwyczaj święcenia świec (inaczej trudno byłoby zrozumieć po co rok w rok święcić tę samą już raz poświęconą świecę).
Czytaj także: 9 pięknych obrazów przedstawiających Ofiarowanie Jezusa
Czy gromnica i świeca chrzcielna to jest to samo?
Już z powyższego wynika, że nie. Świeca chrzcielna i świeca gromniczna to dwie różne świece. Jeśli świecę chrzcielną zaczęto nazywać gromnicą, to w wyniku pewnego uproszczenia, a najczęściej nieświadomości – na zasadzie: poświęcona świeca przyniesiona z kościoła to poświęcona świeca przyniesiona z kościoła. Mniejsza o to kiedy i po co.
Tymczasem świeca chrzcielna – zapalona dla nas w godzinie naszego chrztu – to zupełnie inna rzecz. I warto poświęcić jej chwilę uwagi.
Świeca chrzcielna: znak wiary od chrzcielnicy po grób
Świeca chrzcielna, którą ojciec chrzestny zapalił od symbolizującej Zmartwychwstałego Chrystusa świecy paschalnej (tzw. Paschału) chwilę po naszym chrzcie jest znakiem światła wiary, które otrzymaliśmy w tamtym momencie. Dobrze, żeby rodzice skrzętnie przechowywali świecę chrzcielną swojego dziecka (można ją nawet podpisać, by nie pomyliła się ze świecami pozostałych dzieci), aby przekazać mu ją w odpowiednim momencie – gdy już będzie zdolne zrozumieć o co chodzi.
Przyda mu się ona, gdy będzie odnawiał przyrzeczenia chrzcielne – a więc w momentach powracania i odświeżania w sobie świadomości tego, że jest chrześcijaninem.
To znaczy kiedy? W każdą Wielkanoc podczas Liturgii Wigilii Paschalnej, ale również (czemu by nie?) w kolejne rocznice swojego chrztu. Uroczyste odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych powinno odbywać się także w ważnych momentach życia – zwłaszcza życia sakramentalnego i życia wiary.
Warto odnowić przyrzeczenia chrzcielne przy okazji Pierwszej Komunii, przyjęcia sakramentu bierzmowania, przed ślubem lub przed święceniami, czy też ślubami zakonnymi. Jeśli będziemy w tym momencie mogli posłużyć się swoją własną świecą chrzcielną, to będzie to piękny znak ciągłości naszego życia sakramentalnego.
W tradycji istniał wspaniały zwyczaj, że kiedy człowiek umierał, dawano mu do rąk zapaloną własną świecę chrzcielną (lub trzymano ją zapaloną w zasięgu jego wzroku). Po co? Był to bardzo wymowny znak, że ten stojący na progu wieczności człowiek przeniósł przez całe swoje życie żywy płomień wiary otrzymanej na chrzcie świętym, i że teraz ta wiara oświeca jego drogę ku wieczności.
...
Tylko fizycznie jest to samo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:34, 03 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w Polsce tak już ostatecznie zakończyliśmy okres Bożego Narodzenia. Nawiasem mówiąc choinki stoją od 24 grudnia do dziś czyli 3 lutego. A nie od 24 listopada do 24 grudnia jak w zachodnich marketach!
Oczywiście w Polsce jest długo bo mamy ten okres obudowany kultura. Stad kolędy choinki żłobki szopki. I oczywiście opłatek. To jest bogactwo świąt a nie duża ilość kasy na prezenty w dzień świąt. Kultura prowadzi do Boga co widać po tym że wielu ,chce czuć atmosferę swiąt' czyli te wrażenia i doznania na nich oddziałują. Są to jednak wciąż wrażenia zmysłowe! To lubi nasze ciało ewentualnie umysł! Ale umysł to też dopamina a chemia to przecież wciąż materia! Ciągle nie jest to rejon ducha!
A o dusze tu chodzi! Trzeba miec swiadomość że nawet wystrój kościoła jaki by nie był to ciągle oddziaływanie na ciało! Oczywiście nie może to być byle jakie a niestety w nowych kościołach jest byle jak. Ale jeśli będzie nawet wspaniale to nie stanowi podstawy chrześcijaństwa! Mamy przykład z PRL gdzie kościoły były atrakcyjne bo nie było machiny konsumpcyjnej! Świat był brzydki i bury! Gdy po 89 wkroczył konsumpcjonizm zalała nas wręcz pornografia kolorów! Wszystko ma być kolorowe podświetlone ma gryźć po oczach! Sztuczne nienaturalne w końcu męczące. Ale mnóstwo ludzi na to poszło! Dostali mocne bodźce i już kościół nie atrakcyjny! Zresztą w tym sensie nie jest! Kościoły mają być piękne ale nie kolorowe na sposób komercji! Pornokolorowosc jest wręcz brzydka a one mają być piękne.
Do kościoła przychodzi się dla duszy i to jest celem! Otoczenie nie powinno być byle jakie aby nie odpychało! Ma być możliwie piękne ale nie wyzywające aby wspierać przeżycia ducha. A więc harmonia ciała i ducha! To tworzy dopiero pełnię człowieczeństwa. Czyli ,magia świąt' tak oraz jednocześnie świadome duchowe przeżywanie tego okresu i rozumienie po co on jest! To nie jest ,na pamiatke'. Każde święta mają zbliżać do Boga a powtarzają się co roku po prostu dlatego, że nie od razu człowiek dorasta do wszystkiego. Musi powoli etapami odkrywać. Stąd każde święta są inne.
Oczywiście duchowych spraw nie da się wyrazić słowami. Bóg działa niedostrzegalnie. Trzeba jednak powiedzieć Boże działaj!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:13, 02 Lut 2024 Temat postu: |
|
|
I tak kończymy w Polsce okres Bożego Narodzenia jak nikt w świecie bo Polska jest absolutnym duchowym wyjątkiem.
Matka która chroni od gromów oczywiście wszystkich i każdego typu nie wolno sprowadzać tylko do tych pogodowych ... Nigdy w Biblii znaczenie nie kończy się tylko na doczesnym materialnym ocaleniu. Wręcz przeciwnie jest ono drugorzędne...
Najgorszy grom to skończyć w piekle i od tego Ona chroni głównie! A oczywiście aby to życie na ziemi było spokojne trzeba żyć zgodnie z prawem Boga jak jest napisane. Zatem nie można połączyć grzeszenia dla przyjemności a potem pójścia do Matki i Ona anuluje skutki grzechu i będzie spokój. Nie będzie. Owszem zawsze pomoże ale skutki złego życia nastąpią.
Pragnienie ochrony tu na ziemi jest dobre. Nikt nie chce wyjść na ulicę i być napadnięty przez bandę i pobity. Od takich wydarzeń też chroni oddanie Matce ale trzeba jeszcze uczciwie żyć. Jeśli banda napada bo ktoś nie dopłacił za narkotyki to chyba oczywiste że sam to ściągnął na siebie. Matka może pomóc wyzdrowieć i wyjść z takich układów ale pobicia się nie uniknie. Bo zresztą ono czegoś uczy... Może zapobiec czemuś gorszemu zwlaszcza utracie zbawienia....
A uczciwemu życiu pomaga celebrowanie kolejnych świat i uroczystości zgodnie z kalendarzem. Wtedy człowiek po prostu naturalnie chłonie dobro i w nim przebywa. Nie zmusza się nie robi nagłych ciężkich wysiłków żeby nadrobić zaległości. Naturalny rytm jest najlepszy. Po to on jest w tradycji Kościoła żeby w nim płynąć.
Innym znaczeniem tego święta jest ofiarowanie. Oczywiście Jezusa w Świątyni. Całe nasze życie zatem ma być ofiarowaniem się Bogu. Co paradoksalnie jest wzięciem od Boga czegoś a nie daniem Mu. Bo my nic Mu nie dodajemy ponieważ jest wszechmocny więc jaka niby moc możemy Bogu dać? Żadnej. To on nam daje swoją gdy Mu się ofiarujemy. Jak zwykle u Boga paradoks ponieważ nasze zasady nie są zasadmi Boga. Bo logicznie jest Stwórca a my stworzeniem więc nic czemu podlegamy nie ogranicza Boga. Stąd myśli wasze nie są moimi. Bo nie jestem wami. A więc kto się uniża (przed Bogiem) będzie wywyższony... Czyli właśnie kto się ofiaruje Bogu zyska ogromnie i niewyobrażalnie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|