Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:31, 16 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Papież: mur jest pomnikiem wykluczenia
Papież: mur jest pomnikiem wykluczenia - PAP
Papież Franciszek podczas wizyty w kościele luterańskim w Rzymie w niedzielę skrytykował egoizm i budowanie murów przeciwko ludziom potrzebującym pomocy, w tym migrantom. - Mur jest pomnikiem wykluczenia - powiedział.
Franciszek w czasie spontanicznej rozmowy z wiernymi ze wspólnoty laterańskiej, którzy zadawali mu pytania, mówił: - Człowiek od pierwszego momentu, co można przeczytać w Biblii, jest wielkim budowniczym murów, widać to od pierwszych stron Księgi Rodzaju.
REKLAMA
Postawę tych, którzy budują mury papież podsumował następująco: - My jesteśmy potężni, wy - na zewnątrz.
To jest "pycha władzy" - podkreślał.
- Ludzki egoizm chce się bronić, bronić swej władzy. Ale w tej obronie oddala się od źródła bogactwa. Mury są w ostatecznym rachunku jak samobójstwo, zamykają - stwierdził Franciszek. Zwrócił uwagę na to, jak negatywne skutki ma "zamknięte serce".
- Dzisiaj to widzimy – zauważył. Nawiązał do zamachów terrorystycznych we Francji mówiąc: - Dramat Paryża to zamknięte serce.
- Także imię Boga jest wykorzystywane, by zamknąć serca - stwierdził.
Aby unikać stawiania murów należy zdaniem papieża przemawiać w jasny sposób, modlić się i służyć najbardziej potrzebującym.
Pytany przez 9-letniego chłopca, "co najbardziej podoba mu się w byciu papieżem”, odparł, że lubi pełnić tę posługę w „stylu proboszcza", "przebywać z dziećmi, rozmawiać z nimi, bo od nich wiele można się nauczyć".
- Dzieci są konkretne, nie stawiają teoretycznych pytań - dodał.
- Nie podoba mi się praca biurowa, ale muszę ją wykonywać - przyznał. Kładąc nacisk na znaczenie swej posługi duszpasterskiej podkreślił, że lubi odwiedzać chorych, rozmawiać z osobami pogrążonymi w rozpaczy i smutku. - Lubię bardzo chodzić do więzienia - wymieniał.
- Jeśli papież nie jest jak proboszcz, biskup, duszpasterz, będzie wprawdzie kimś ważnym, inteligentnym, będzie mieć wpływ na społeczeństwo, ale w głębi serca nie jest szczęśliwy - oświadczył papież.
Nawiązując do relacji między katolikami a luteranami Franciszek zauważył: - Były między nami złe czasy. Przypomniał: - Paliliśmy się żywcem.
- Musimy prosić za to o przebaczenie, o przebaczenie za skandal podziału - wskazał. Zwrócił uwagę na to, że katolików i luteranów łączy "wybór służby".
Ten sam kościół luterański w Rzymie, przypomniał jego pastor Jeans-Martin Kruse - odwiedzili wcześniej Jan Paweł II i Benedykt XVI.
...
Owszem. Z tym ze Ewangelia mowi o pomocy potrzebujacym. Nie znaczy to bynajmniej ze mam otworzyc drzwi mieszkania i niech wchodzi kto chce. Bo ludzie by mi zniszczyli wszystko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:22, 18 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Papież do "Solidarności": wartości ponad interesami politycznymi
Papież Franciszek - AFP
Papież Franciszek wezwał NSZZ "Solidarność", by czuwał, aby interesy polityczne i ekonomiczne nie przeważyły nad wartościami ludzkiej solidarności. Apel ten wystosował podczas audiencji generalnej w Watykanie, na którą przybyła delegacja Związku.
Zwracając się po włosku do uczestników pielgrzymki NSZZ "Solidarność" Franciszek powiedział: - Od 35 lat wasz Związek angażuje się na rzecz świata pracy, zarówno fizycznej, jak i intelektualnej, jak również na rzecz obrony podstawowych praw osoby i społeczeństw.
- Bądźcie wierni temu zaangażowaniu, aby interesy polityczne albo ekonomiczne nie były ważniejsze od wartości, które stanowią istotę ludzkiej solidarności. Zawierzam was i wszystkich członków Związku opiece waszego patrona, błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki i z serca wam błogosławię - dodał papież podczas spotkania z wiernymi na placu Świętego Piotra.
...
Solidarnosc to nauka Kosciola.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:30, 01 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież o zmianach klimatycznych: jesteśmy bliscy samobójstwa
Papież Franciszek - PAP
Papież Franciszek powiedział dziś dziennikarzom, że świat z powodu zniszczenia środowiska jest na granicy samobójstwa. Wyraził nadzieję, że konferencja klimatyczna w Paryżu przyniesie rozwiązania.
Podczas konferencji prasowej w samolocie w drodze powrotnej z Republiki Środkowoafrykańskiej do Rzymu papieża zapytano, czy jego zdaniem w Paryżu zostaną zrobione kroki naprzód.
REKLAMA
- Nie jestem pewien, ale mogę powiedzieć: teraz albo nigdy - odparł Franciszek. Zauważył, że pierwsza konferencja klimatyczna nie przyniosła rozstrzygnięć.
- Z każdym rokiem problemy są coraz poważniejsze. Jeden z naukowców podczas narady o tym, jaki świat chcemy zostawić naszym dzieciom, zapytał: ale czy jesteśmy pewni, że będą dzieci z tego pokolenia? - oświadczył papież.
Następnie dodał: - Jesteśmy, mówiąc ostro, na granicy samobójstwa i jestem pewien, że prawie wszyscy z tych, którzy są w Paryżu, mają tego świadomość i chcą coś zrobić.
Franciszek podał przykład lodowców, które roztapiają się na Grenlandii. - Na Pacyfiku jest kraj, który kupuje inny, by się przeprowadzić, bo za 20 lat już go nie będzie - mówił papież, odnosząc się do zjawiska podniesienia się poziomu morza.
Mówiąc o uczestnikach obrad konferencji, Franciszek wyznał: "ufam, że ci ludzie coś zrobią". Zapewnił, że się o to modli.
...
Tylko ze zatapianie czy wynurzanie sie ladow to ma jaki zwiazek z zanieczyszczeniem srodowiska? Gdy zatonela Atlantyda to ile byl elekrowni weglowych? Zero? To ze wyspa tonie to nie znaczy ze wina elektrowni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 1:06, 07 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież: nie jest łatwo przebaczyć w obliczu śmierci uchodźców
Papież: nie jest łatwo przebaczyć w obliczu śmierci uchodźców - AFP
Papież Franciszek przyznał, że nie jest łatwo przebaczyć w obliczu śmierci uchodźców tonących w morzu. O dramacie migracji mówił podczas ceremonii zapalenia świateł na choince w Asyżu. Papież włączył je na odległość dzięki specjalnej aplikacji.
Z Asyżu papieża pozdrowili w czasie telemostu z Watykanem kobieta z Afryki, która dotarła do Włoch drogą morską oraz kapitan statku włoskiej Straży Przybrzeżnej, który uratował 5400 migrantów w Cieśninie Sycylijskiej. Przemawiali na tle szopki zbudowanej wewnątrz łodzi, symbolu migracji. Razem z choinką ustawiono ją na placu przed dolnym kościołem bazyliki świętego Franciszka.
REKLAMA
Papież widząc szopkę powiedział: "Ilu naszych braci i sióstr utonęło w morzu".
Następnie nawiązał do rozpoczynającego się we wtorek Roku Miłosierdzia mówiąc: "Podczas tegorocznych Świąt Bożego Narodzenia zachęcam was, by otworzyć serce na miłosierdzie, na przebaczenie". - Ale nie jest łatwo wybaczyć tych masakr, nie jest łatwo - dodał.
Franciszek podziękował włoskiej Straży Przybrzeżnej za niesienie pomocy uchodźcom, płynącym do Europy. - Jesteście narzędziami nadziei, którą przynosi nam Jezus, wy wśród nas jesteście siewcami nadziei - mówił. Papież podkreślił, że południe Włoch, gdzie przyjmowani są migranci, jest "wzorem solidarności dla całego świata".
Zwracając się do uchodźców Franciszek wezwał: "Podnieście głowę, Pan jest blisko, a z nim siła, ocalenie, nadzieja". - Być może macie zbolałe serce, ale miejcie wysoko podniesioną głowę w nadziei Pana - apelował. Wszystkim uchodźcom papież życzył "świętego Bożego Narodzenia pełnego nadziei".
...
Specjalnie wywracaja bo wtedy Zachod musi ratowac i wziac a tak by mogli zawrocic.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:26, 13 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież apeluje o realizację porozumienia klimatycznego z Paryża
Papież Franciszek - Gabriel Bouys / AFP
Papież Franciszek zaapelował w niedzielę o realizację porozumienia zawartego na konferencji klimatycznej w Paryżu. Podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański w Watykanie prosił o szczególną troskę o najsłabsze narody i o solidarność z nimi.
Zwracając się do tysięcy wiernych obecnych na placu Świętego Piotra, Franciszek powiedział: "Konferencja klimatyczna zakończyła się właśnie w Paryżu zawarciem porozumienia przez wielu określanego jako historyczne".
REKLAMA
- Jego realizacja wymagać będzie zbiorowego zaangażowania i wielkodusznego poświęcenia ze strony każdego. Życząc, aby zagwarantowana była szczególna troska o najsłabszą ludność, wzywam całą społeczność międzynarodową, by podążała z gorliwością obraną drogą, w duchu coraz bardziej aktywnej solidarności - oświadczył papież.
...
A co oni tam postanowili? Bo jak znowu walke z weglem to moga wrecz zaszkodzic. To moze chodzic o korzysc koncernow od atomu itp.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:05, 15 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież: praca nie jest darem dla protegowanych, ale prawem wszystkich
Papież: praca nie jest darem dla protegowanych, ale prawem wszystkich - Shutterstock
Papież Franciszek powiedział dziś, że praca nie jest "darem uprzejmie danym osobom protegowanym, ale prawem wszystkich". O bezrobociu młodzieży mówił podczas audiencji dla delegatów fundacji pomagającej młodym ludziom bez pracy na południu Włoch.
Zwracając się do działaczy i podopiecznych fundacji episkopatu Włoch, powołanej 20 lat temu, papież przypomniał dane, według których 40 procent osób do 25. roku życia w tym kraju nie ma pracy.
REKLAMA
Franciszek mówiąc o “ofiarach bezrobocia" zauważył: "Wielu młodych ludzi przestało już szukać pracy, bo popadli w rezygnację z powodu ciągłych odmów czy też obojętności społeczeństwa, które nagradza tylko uprzywilejowanych, chociaż są skorumpowani, i uniemożliwia promocję tych, którzy na to zasługują".
- Niekiedy nasza młodzież musi stawić czoło tysiącom trudności, i to bez żadnej pomocy. Rodziny, choć ją wspierają, często także ekonomicznie, nie mogą wiele zrobić - dodał papież.
- Cierpię, kiedy widzę tylu młodych ludzi bez pracy - powiedział. I dodał: "A co robi młody bezrobotny? Zaczyna chorować, musi korzystać z pomocy psychiatry, popada w uzależnienie, popełnia samobójstwo".
Młodzi ludzie z południa Włoch przybyli wraz z przedstawicielami episkopatu na audiencję w Auli Pawła VI opowiadali zaś Franciszkowi o fałszywych obietnicach wyborczych w sprawie walki z bezrobociem, składanych im przez lokalnych polityków, i o obecności mafii w ich stronach.
...
To oczywistosc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:14, 15 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież: pokój jest owocem solidarności, miłosierdzia i współczucia
Papiez Franciszek apelował o pokój i miłosierdzie - AFP
Pokój jest owocem kultury solidarności, miłosierdzia i współczucia - napisał papież Franciszek w ogłoszonym dziś orędziu na Światowy Dzień Pokoju, który będzie obchodzony w Kościele 1 stycznia. Przestrzegł przed globalizacją obojętności.
W orędziu pod hasłem "Przezwycięż obojętność i zyskaj pokój" papież wyraził nadzieję, że w przyszłym roku wszyscy będą "mocno i ufnie" zaangażowani na rzecz sprawiedliwości i pokoju.
REKLAMA
- Wojny i działania terrorystyczne z ich tragicznymi konsekwencjami, uprowadzenia osób, prześladowania na tle etnicznym czy religijnym, sprzeniewierzanie się zasadom moralnym naznaczyły od początku do końca ubiegły rok, boleśnie pojawiając się coraz częściej w wielu regionach świata - przypominał Franciszek.
To wszystko w jego ocenie ma cechy "trzeciej wojny światowej w kawałkach".
Papież zwrócił uwagę na zjawisko "globalizacji obojętności".
Pierwszą formą obojętności w społeczeństwie jest według Franciszka obojętność wobec Boga, z której wypływa także obojętność wobec bliźnich i wobec środowiska naturalnego. Wyraził opinię, że jest to poważny skutek "fałszywego humanizmu i praktycznego materializmu, połączonych z myślą relatywistyczną i nihilistyczną".
Franciszek zauważył, że ludzie dobrze poinformowani, słuchający radia, czytający gazety i oglądający telewizję "czynią to w sposób chłodny, niemal z przyzwyczajenia".
- Niestety charakterystyczny dla naszych czasów wzrost liczby informacji nie oznacza zwiększenia uwagi wobec problemów, jeśli nie towarzyszy mu otwarcie sumienia w poczuciu solidarności - ocenia papież. Przeciwnie, twierdzi, może to prowadzić do nasycenia, które "znieczula".
Zglobalizowana obojętność stanowi zagrożenie dla pokoju i prowadzi do "uzasadnienia niektórych godnych pożałowania polityk gospodarczych", niesprawiedliwości, podziałów i przemocy, mających na celu osiągnięcie własnego dobrobytu czy też dobrobytu narodu - dostrzegł Franciszek.
- Nierzadko bowiem plany polityczne i gospodarcze mają za cel podbój lub utrzymanie władzy i bogactwa, nawet za cenę pogwałcenia podstawowych praw i potrzeb innych. Kiedy ludom odmawia się ich praw podstawowych, takich jak żywność, woda, opieka zdrowotna lub praca, są one kuszone, by zapewnić je sobie z użyciem siły - dodał.
- Jak wiele wojen prowadzono i jak wiele jeszcze będzie prowadzonych z powodu braku środków lub by odpowiedzieć na niezaspokojony popyt na zasoby naturalne? - zapytał papież.
Nawiązując do rozpoczętego 8 grudnia Roku Miłosierdzia, podkreślił: "Jesteśmy powołani do uczynienia z miłości, ze współczucia, z miłosierdzia i solidarności prawdziwego programu życia, stylu zachowania w naszych wzajemnych relacjach".
Wymaga to, dodał, nawrócenia serca i działania w duchu autentycznej solidarności, która "jest czymś więcej niż tylko nieokreślonym współczuciem czy powierzchownym rozrzewnieniem wobec zła dotykającego wielu osób, bliskich czy dalekich".
Solidarność jako mocna i trwała wola angażowania się na rzecz dobra wspólnego stanowi "postawę moralną i społeczną" - napisał Franciszek. Należy ją kultywować, wskazał, by przezwyciężyć obojętność.
W orędziu jest też apel do instytucji kultury i mediów o to, by czuwały nad tym, aby sposób, w jaki pozyskuje się i rozpowszechnia informacje, był "zawsze prawnie i moralnie godziwy".
Papież odnotował godne pochwały przykłady wysiłków w celu przezwyciężenia obojętności, a wśród nich działalność ludzi i stowarzyszeń, które spieszą na ratunek imigrantom.
- Pragnę szczególnie podziękować wszystkim osobom, rodzinom, parafiom, wspólnotom zakonnym, klasztorom i sanktuariom, które chętnie odpowiedziały na mój apel, aby ugościć rodzinę uchodźców - oświadczył papież.
Z uznaniem wypowiedział się o dziennikarzach i fotografach, którzy "informują społeczeństwo o trudnych sytuacjach, będących wyzwaniem dla sumień", i o wszystkich zaangażowanych w obronę praw człowieka, w szczególności praw mniejszości etnicznych i religijnych, ludów pierwotnych, kobiet i dzieci.
Papież ponowił apel do władz państwowych o zniesienie kary śmierci, tam gdzie jest ona jeszcze stosowana, a także o rozważenie możliwości amnestii.
Zachęcił także kraje do przemyślenia przepisów migracyjnych, aby "kierowały się wolą przyjęcia imigrantów, w poszanowaniu wzajemnych obowiązków i odpowiedzialności, i aby mogły ułatwiać ich integrację".
- W tym kontekście szczególną uwagę należy zwrócić na warunki życia imigrantów, pamiętając, że nielegalność grozi popchnięciem ich ku przestępczości - ostrzegł.
Wezwał przywódców państw, by podjęli konkretne gesty na rzecz tych, którzy cierpią z powodu braku pracy, ziemi i dachu.
Papież zaapelował też o "powstrzymanie się od wciągania innych narodów w konflikty i wojny", a także o "anulowanie lub zrównoważone zarządzanie długiem międzynarodowym krajów najbiedniejszych".
Zachęcał do prowadzenia "polityki współpracy", która - jak ocenił - "zamiast uginać się przed dyktaturą pewnych ideologii, szanowałaby wartości ludności lokalnej" i nie byłaby szkodliwa dla podstawowego i niezbywalnego prawa nienarodzonych do życia.
....
Zarowno pokoj jak i wojna wyplywaja z wnetrza serca czlowieka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:23, 16 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
79. urodziny papieża Franciszka. Apel do Polaków: proście o łaskę przebaczania i pojednania z innymi
akt. 16 grudnia 2015, 12:05
Papież Franciszek zaapelował do Polaków podczas audiencji generalnej, aby umieli przebaczać i pojednać się z innymi. Zwracając się do polskich pielgrzymów Franciszek powiedział: "bracia i siostry, ile razy słyszałem, jak do mnie mówiono: 'Ojcze, nie potrafię wybaczyć'. Tak, czasem przebaczenie nie jest łatwe". Wierni złożyli papieżowi życzenia z okazji przypadających w czwartek 79. urodzin.
- W dniach Jubileuszu Miłosierdzia przechodząc przez Drzwi Święte, prosząc Boga w sakramencie pojednania o miłosierdzie i odpuszczenie nam grzechów, prośmy Go także o łaskę przebaczania innym i umiejętność pojednania z braćmi - dodał.
W katechezie na temat znaczenia rozpoczętego 8 grudnia Roku Świętego papież mówił, że "przebaczenie i miłosierdzie nie mogą zostać pięknymi słowami", lecz muszą być realizowane w codziennym życiu.
Przypomniał także, że w minioną niedzielę we wszystkich katedrach w świecie otwarte zostały Drzwi Święte, gdyż Rok Święty obchodzony jest w każdej diecezji, nie tylko w Rzymie.
Papież Franciszek: drzwi naszych serc powinny być zawsze szeroko otwarte
- Przejście przez Drzwi Święte to znak naszej ufności pokładanej w Chrystusie, perspektywa nawrócenia i otwarcia, by innym nieść Bożą miłość - podkreślił Franciszek. Jak wyjaśnił, jego pragnieniem jest, aby Jubileusz Miłosierdzia był doświadczeniem każdego.
Papież wskazał: "Drzwi naszych serc powinny być zawsze szeroko otwarte, aby nikogo nie wykluczyć". Franciszek przestrzegł też przed oszustami, którzy wmawiają, że trzeba zapłacić za przejście przez Drzwi Święte. - Nie, za zbawienie się nie płaci, nie kupuje się go - stwierdził.
W kilku językach złożono papieżowi życzenia z okazji czwartkowych urodzin. Na placu Świętego Piotra, gdzie zgromadziło się około 15 tysięcy wiernych, urządzono po audiencji mały koncert na cześć kończącego 79 lat Franciszka.
...
Wybaczenie ma pomoc nam glownie. Naszemu sumieniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:37, 19 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież odwiedził ośrodek dla bezdomnych i ubogich w Rzymie
Papież w ośrodku dla bezdomnych i ubogich w Rzymie - PAP
Papież Franciszek odwiedził dziś ośrodek pomocy dla bezdomnych i ubogich koło rzymskiego dworca Termini. W ośrodku, gdzie jest noclegownia, stołówka i przychodnia, papież dokonał symbolicznego gestu otwarcia Drzwi Świętych w związku z Rokiem Miłosierdzia.
W niedawno wyremontowanym ośrodku Caritas imienia jego założyciela, księdza Luigiego Di Liegro, Franciszek odprawił mszę dla około 200 podopiecznych, Włochów i imigrantów. W miejscu tym, działającym od ćwierćwiecza, codziennie udziela się pomocy kilkuset osobom.
REKLAMA
Symboliczne Drzwi Święte, które otworzył papież, prowadzą do stołówki im. Jana Pawła II. W homilii papież powiedział: - Jeśli chce się odnaleźć Boga, trzeba go szukać w pokorze, w ubóstwie; wśród potrzebujących, chorych, głodnych, uwięzionych.
Podkreślił, że Jezus nie mówi: "chodź ze mną, bo dałeś dużo datków Kościołowi, bo jesteś jego dobroczyńcą, pójdziesz do nieba". - Nie, za pójście do nieba nie płaci się pieniędzmi. Jezus nie powie: jesteś bardzo ważny, dużo studiowałeś i masz tyle odznaczeń, chodź do nieba - dodał Franciszek. - Na matkę Jezusa Bóg nie wybrał księżniczki czy hrabiny, ważnej osoby z luksusowego pałacu, ale dziewczynę, która miała nie więcej niż 16, 17 lat - podkreślił.
Franciszek zwracając się do bezdomnych i ubogich dodał: - Byłoby pięknie, gdyby każdy z nas, każdy rzymianin mógł poczuć się odrzucony i odczułby potrzebę pomocy. Dzisiaj modlimy się za Rzym i wszystkich jego mieszkańców, zaczynając ode mnie, o to, aby Bóg dał nam łaskę poczucia odrzucenia.
Jak wyjaśnił, "my nie mamy żadnych zasług, tylko od Pana dostajemy miłosierdzie i łaskę. Aby zbliżyć się do tej łaski, musimy zbliżyć się do odrzuconych, do biednych, do potrzebujących". - Bo to za to zostaniemy osądzeni - powiedział papież.
Watykan zapowiedział, że w Roku Miłosierdzia, rozpoczętym 8 grudnia, papież będzie co miesiąc odwiedzał miejsca naznaczone cierpieniem i ubóstwem.
...
Milosierdzie ma tez wymiar materialny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:36, 21 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież: reforma Kurii Rzymskiej będzie kontynuowana z determinacją
Papież na spotkaniu z kardynałami z Kurii Rzymskiej - PAP
Papież Franciszek powiedział dziś kardynałom z Kurii Rzymskiej, że jej reforma będzie kontynuowana z determinacją. Podczas tradycyjnego przedświątecznego spotkania papież przyznał, że także w tym roku w Kościele ujawniły się różne choroby i skandale.
W przemówieniu do szefów urzędów Kurii Rzymskiej Franciszek przywołał swe zeszłoroczne wystąpienie, w którym przedstawił czyhające pokusy i "katalog chorób kurialnych". Jak dodał, mogą one zagrażać także każdemu chrześcijaninowi, wspólnocie, zgromadzeniu, parafii i ruchowi kościelnemu.
REKLAMA
"- Choroby te - oświadczył Franciszek - wymagają zapobiegania, czujności, troski i niestety, w niektórych przypadkach, bolesnych i długotrwałych interwencji.
Papież podkreślił, że teraz należy mówić o potrzebnych "antybiotykach kurialnych". - Niektóre z tych chorób pojawiły się w ciągu tego roku, powodując niemało bólu w całym ciele i raniąc wiele dusz. Obowiązkiem wydaje się stwierdzenie, że było to – i zawsze będzie – przedmiotem uczciwej refleksji i zdecydowanych rozporządzeń - stwierdził.
Franciszek zapewnił: "Reforma będzie kontynuowana z determinacją, jasnością i stanowczością". - Choroby, a nawet skandale nie będą mogły zakryć skuteczności służby, jaką Kuria Rzymska z wysiłkiem, odpowiedzialnością, zaangażowaniem i oddaniem pełni dla papieża i dla całego Kościoła, i to jest prawdziwym pocieszeniem - zauważył Franciszek.
Wyraził opinię, że "opór, trudy i upadki" osób sprawujących urzędy stanowią także "lekcje i okazje do wzrostu, nigdy zaś do zniechęcenia". Następnie papież przedstawił "katalog niezbędnych cnót" każdego, kto pełni posługę w Kurii i służbę w Kościele. Wśród cech tych wymienił misyjność, zdolność i bystrość, przykładne postępowanie i wierność, uczciwość, szacunek i pokorę.
...
To co ludzkie wymaga reformowania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:40, 21 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież przeprosił pracowników Watykanu za skandale za Spiżową Bramą
Papież Franciszek podczas przedświątecznego spotkania - PAP
Podczas dzisiejszego przedświątecznego spotkania z pracownikami Watykanu papież Franciszek przeprosił ich za skandale, do jakich doszło za Spiżową Bramą. Zachęcił do modlitwy za tych, którzy je wywołali, aby powrócili na "właściwą drogę".
W trakcie audiencji dla kilku tysięcy osób - pracowników wszystkich urzędów, instytucji i służb technicznych oraz ich rodzin - Franciszek powiedział: - Dziękując wam, chcę także prosić was o przebaczenie za skandale, do jakich doszło w Watykanie. - Chciałbym, aby moją i waszą postawą była w tych dniach przede wszystkim modlitwa; modlitwa za zamieszane w to osoby, o to, aby ten, kto zbłądził, poprawił się i mógł odnaleźć właściwą drogę - oświadczył papież.
REKLAMA
Koniec roku 2015 mija pod znakiem skandalu określonego jako Vatileaks 2, czyli ponownego, podobnie jak przed trzema laty, wycieku poufnych dokumentów z Watykanu, tym razem na temat finansów i nieprawidłowości w zarządzaniu nimi, szastania pieniędzmi oraz afer.
Na podstawie tych materiałów we Włoszech ukazały się w listopadzie dwie książki dziennikarzy Gianluigiego Nuzziego i Emiliano Fittipaldiego. Ich autorzy jako pierwsi dziennikarze w historii watykańskiego wymiaru sprawiedliwości zasiedli na ławie oskarżonych w rozpoczętym w listopadzie procesie przed tamtejszym trybunałem.
Razem z nimi sądzeni są za wyciek i rozpowszechnienie tajnych dokumentów członkowie byłej papieskiej komisji przygotowującej reformę finansów: przebywający od półtora miesiąca w areszcie za Spiżową Bramą hiszpański ksiądz Lucio Vallejo Balda, jego sekretarz Nicola Maio i włoska konsultantka Francesca Chaouqui. Grozi im od 4 do 8 lat więzienia.
Papież przyjął pracowników Watykanu na audiencji tuż po spotkaniu z kardynałami z Kurii Rzymskiej, którym również mówił o skandalach za Spiżową Bramą i podkreślił, że wywołały one "niemało bólu i zraniły wiele dusz".
...
Ludzie bladza...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:07, 25 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież przewodniczył pasterce w bazylice Świętego Piotra
akt. 24 grudnia 2015, 22:41
• W bazylice Świętego Piotra papież Franciszek przewodniczy pasterce
• To pierwsza wielka uroczystość liturgiczna w trwającym Roku Miłosierdzia
• - Wierni w społeczeństwach "upojonych" konsumpcjonizmem i luksusem powinni wybrać postawę wstrzemięźliwości - mówił
Podczas pasterki w bazylice Świętego Piotra w Wigilię papież Franciszek mówił, że wierni w społeczeństwach "upojonych" konsumpcjonizmem i luksusem powinni wybrać postawę wstrzemięźliwości, prostoty oraz styl życia przepełniony sprawiedliwością i współczuciem.
To pierwsza wielka uroczystość liturgiczna w trwającym od 8 grudnia Roku Miłosierdzia.
W homilii Franciszek mówił: "W tę noc jaśnieje światłość wielka; nad nami wszystkimi rozbłyska światło narodzenia Jezusa".
Podkreślił następnie: "Radość i wesele upewniają nas, że orędzie zawarte w tajemnicy tej nocy pochodzi naprawdę od Boga".
"Nie ma miejsca - dodał - na wątpliwość; zostawmy ją sceptykom, którzy pytając jedynie rozumu, nigdy nie znajdują prawdy. Nie ma miejsca na obojętność, panującą w sercach ludzi, którzy nie są w stanie kochać, bo boją się coś stracić".
Franciszek wskazywał, że wobec narodzin Jezusa trzeba "przepędzić wszelki smutek".
Papież przypomniał wiernym, że Boże Narodzenie "rozjaśnia życie często zamknięte w cieniu grzechu".
Wraz z tą jasnością, powiedział, musi ustać wszelki lęk i przerażenie, ponieważ "światło wskazuje nam drogę do Betlejem".
"Kiedy słyszymy zatem o narodzinach Chrystusa, pozostańmy w milczeniu i pozwólmy, aby to Dzieciątko przemawiało" - mówił Franciszek i przypomniał wiernym: "To Dzieciątko uczy nas, co jest naprawdę istotne w naszym życiu".
Od Dzieciątka Jezus - powiedział - płynie dla wszystkich jego uczniów zobowiązanie do "wyrzeczenia się bezbożności" i bogactw świata, by żyć "rozumnie i sprawiedliwie, i pobożnie".
"W społeczeństwie, często upojonym konsumpcjonizmem i przyjemnościami, obfitością i luksusem, pozorami i narcyzmem - stwierdził Franciszek - Jezus wzywa nas do zachowania wstrzemięźliwego, to znaczy prostego, zrównoważonego, prostolinijnego, zdolnego do zrozumienia i życia tym, co istotne".
Franciszek wskazywał, że w świecie, który "często jest surowy wobec grzesznika a łagodny wobec grzechu" trzeba pielęgnować silne poczucie sprawiedliwości, poszukiwania i realizacji woli Boga.
"W obrębie kultury obojętności, która nierzadko staje się w ostateczności bezlitosna, niech nasz styl życia napełniony będzie litością, empatią, współczuciem, miłosierdziem czerpanymi codziennie ze studni modlitwy" - wezwał.
Kwiaty przyniosły na początku mszy dzieci z Włoch, a także Kenii, Ugandy, Republiki Środkowoafrykańskiej, Filipin , Sri Lanki i USA, a więc krajów, które papież ostatnio odwiedził. Były też dzieci z Meksyku, celu następnej papieskiej wizyty w lutym przyszłego roku.
Uroczystościom Bożego Narodzenia w Watykanie towarzyszą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, wprowadzone po zamachach w Paryżu.
...
Tak milosc to czyn.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:25, 25 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież apeluje o pokój w Syrii, Iraku i na całym świecie, potępia terroryzm
25 grudnia 2015, 12:55
• Papież Franciszek apeluje o zakończenie konfliktu w Syrii
• Franciszek nawiązał do rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ
• Mówił też m.in. o podpisanym niedawno porozumieniu stron konfliktu w Libii
• Franciszek oddał hołd ofiarom zamachów terrorystycznych
W orędziu na Boże Narodzenie papież Franciszek zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o działania na rzecz zakończenia konfliktu w Syrii oraz okrucieństw w Iraku i innych krajach. Oddał hołd ofiarom zamachów terrorystycznych, a ataki te nazwał "haniebnymi".
Zwracając się w piątek w południe z balkonu bazyliki Świętego Piotra do tysięcy wiernych zgromadzonych na placu, Franciszek nawiązał do uchwalonej w ubiegłym tygodniu przez Radę Bezpieczeństwa ONZ rezolucji w sprawie wyznaczenia "mapy drogowej" dla rozwiązania konfliktu w Syrii.
- Prosimy Pana, aby porozumienie osiągnięte na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych mogło jak najszybciej doprowadzić do uciszenia zgiełku broni w Syrii i zaradzić niezwykle poważnej sytuacji humanitarnej wyczerpanej ludności - powiedział papież w orędziu.
Mówił też o podpisanym niedawno porozumieniu stron konfliktu w Libii. - Równie pilne jest, by porozumienie w sprawie Libii znalazło poparcie wszystkich, aby zostały pokonane poważne podziały i przemoc, które dotykają ten kraj - dodał.
Franciszek wezwał społeczność międzynarodową, aby skoncentrowała swą uwagę na położeniu kresu okrucieństwom w Syrii i Libii, a także w Iraku, Jemenie i Afryce Subsaharyjskiej. Podkreślił, że wciąż powodują one wiele ofiar i powodują ogromne cierpienia, "nie oszczędzając nawet dziedzictwa historycznego i kulturowego całych narodów". W ten sposób odniósł się do przemocy i terroru dżihadystycznej organizacji Państwo Islamskie.
Przywołał też falę zamachów terrorystycznych w wielu krajach. - Moja myśl biegnie również ku osobom dotkniętym haniebnymi aktami terroryzmu, zwłaszcza ostatnich masakr, które miały miejsce w Egipcie, Bejrucie, Paryżu, Bamako i Tunisie - oświadczył.
Przypomniał o losie prześladowanych chrześcijan, mówiąc: "Niech naszych braci prześladowanych w wielu częściach świata z powodu swej wiary Dzieciątko Jezus obdarzy pocieszeniem i siłą". Podkreślił, że są oni męczennikami naszych czasów.
Franciszek zauważył, że w Ziemi Świętej, gdzie przyszedł na świat Syn Boży, trwają napięcia i przemoc, a pokój pozostaje darem, o który trzeba błagać i który trzeba budować.
- Oby Izraelczycy i Palestyńczycy wznowili dialog zmierzający do osiągnięcia takiego porozumienia, które pozwoli dwóm narodom żyć zgodnie razem, przezwyciężając konflikt, który je tam od dawna sobie przeciwstawia, z poważnymi skutkami dla całego regionu - dodał.
Franciszek modlił się również o pokój w Demokratycznej Republice Konga, Burundi i Sudanie Południowym.
Prosił też: "Niech Boże Narodzenie przyniesie prawdziwy pokój także Ukrainie, zapewni ulgę osobom dotkniętym skutkami konfliktu i pobudzi wolę do realizacji podpisanych umów, aby przywrócić zgodę w całym kraju".
- Gdzie rodzi się Bóg, tam rodzi się nadzieja, a tam, gdzie rodzi się nadzieja, ludzie odnajdują godność. A jednak także dziś rzesze mężczyzn i kobiet są pozbawiane swej ludzkiej godności i podobnie jak Dzieciątko Jezus cierpią z powodu zimna, ubóstwa i odrzucenia przez ludzi - przypomniał papież.
- Niech nasza bliskość dotrze dziś do najsłabszych, zwłaszcza dzieci-żołnierzy, do kobiet, które doznają przemocy, ofiar handlu ludźmi i handlu narkotykami - zaapelował.
Papież mówił o losie uchodźców, którzy uciekają przed ubóstwem lub wojną i - jak dodał - podróżują "w warunkach zbyt często nieludzkich, nierzadko ryzykując życiem".
Wyraził uznanie dla ludzi i krajów przyjmujących migrantów: "Niech zostaną wynagrodzeni obfitym błogosławieństwem zarówno osoby, jak i państwa, które wielkodusznie starają się ratować i przyjmować wielu migrantów i uchodźców, pomagając im zbudować godną przyszłość dla siebie i swoich bliskich oraz integrować się w przyjmujących ich społeczeństwach".
Franciszek modlił się o przywrócenie nadziei tym, którzy nie mają pracy oraz o wspieranie wysiłków rządzących, aby starali się realizować dobro wspólne i bronić godności każdego ludzkiego życia.
- Gdzie rodzi się Bóg, tam rozkwita miłosierdzie - powiedział papież. Wskazał, że w Roku Miłosierdzia wierni są wezwani do odkrycia tej "czułej troski".
Franciszek przypominał wiernym, że dzięki Jezusowi możliwe jest wzajemne spotkanie, nawiązanie dialogu, pojednanie. - Tylko On może nas zbawić. Tylko Boże Miłosierdzie może uwolnić ludzkość od wielu postaci zła, czasami potwornego, jakie rodzi w niej egoizm. Boża łaska może nawrócić serca i otworzyć drogi wyjścia z sytuacji po ludzku nierozwiązywalnych - powiedział.
Na zakończenie spotkania z wiernymi papież udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi (miastu i światu) oraz złożył świąteczne życzenia.
Przypominając, że obchodzimy Boże Narodzeniu w Roku Miłosierdzia, życzył wszystkim, aby umieli przyjąć miłosierdzie w swoim życiu i aby byli miłosierni wobec innych. - W ten sposób sprawimy, że pokój będzie wzrastał - powiedział Franciszek.
...
To jest swieto pokoju.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:09, 26 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież Franciszek o mocy przebaczenia: zwycięża zło dobrem
Franciszek - Reuters
Papież Franciszek powiedział, że poprzez przebaczenie można przezwyciężyć zło dobrem i przemienić nienawiść w miłość. W ten sposób sprawiamy, że świat staje się czystszy - mówił w uroczystość świętego Szczepana, pierwszego męczennika Kościoła.
Podczas spotkania z wiernymi w drugi dzień świąt na modlitwie Anioł Pański papież przypomniał, że święty Szczepan przed śmiercią przez ukamienowanie przebaczył swym oprawcom.
REKLAMA
- Lecz moglibyśmy zapytać: czemu służy przebaczenie? - podkreślił Franciszek. Dodał, że nie jest to tylko "dobry uczynek". - To przynosi rezultaty - powiedział.
- Ale przebaczenie jest zawsze bardzo trudne i nie wiadomo, jak wybaczyć małe i duże krzywdy, których doświadczamy codziennie - przyznał papież. Jak dodał, należy zacząć od modlitwy.
- Potem odkrywa się, że ta wewnętrzna walka, by przebaczyć, oczyszcza ze zła i że modlitwa i miłość uwalniają nas z oków urazy - powiedział. Jego zdaniem codziennie mamy okazję, by nauczyć się przebaczania, "gestu tak wzniosłego, że przybliża do Boga".
- I my stajemy się wtedy miłosierni, ponieważ poprzez przebaczenie zwyciężamy zło dobrem, przemieniamy nienawiść w miłość i czynimy świat czystszym - powiedział Franciszek.
Przypomniał, że na świecie jest dziś bardzo wielu męczenników jak święty Szczepan, którzy doznają prześladowań z powodu wiary.
Na papieskim profilu na Twitterze zamieszczono w sobotę następujące słowa Franciszka: "Módlmy się za chrześcijan prześladowanych, często w obliczu zawstydzającego milczenia wielu".
...
Dzis Szczepana slynnego meczennika.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:25, 30 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież: dzieci trzeba chronić, bawić się z nimi i nie być egoistami
Franciszek - PAP
Dzieci trzeba chronić, bawić się z nimi i nie być wobec nich egoistami- mówił papież Franciszek podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie. Wiernym złożył noworoczne życzenia.
W katechezie na temat Dzieciątka Jezus papież zauważył, że choć niewiele wiadomo o jego dzieciństwie, wiele można dowiedzieć się, obserwując życie dzieci.
REKLAMA
- Rodzice i dziadkowie mają piękny zwyczaj patrzenia na dzieci, na to, co robią. Odkrywamy, że dzieci domagają się naszej uwagi, muszą być w jej centrum - powiedział Franciszek.
- Czy dlatego, że są dumne? Nie, dlatego, że mają potrzebę, by czuć się bezpieczne - dodał.
- Dzieci kochają się bawić. Bawić się z dzieckiem oznacza porzucić naszą logikę, by wejść w jego logikę. Jeśli chcemy sprawić, by dziecko dobrze się bawiło, trzeba wiedzieć, co podoba się jemu i nie być egoistą, czyli nie zmuszać dzieci do robienia tego, co podoba się nam - wyjaśniał papież.
Podczas audiencji z udziałem około 10 tysięcy osób Franciszek składał życzenia na Nowy Rok, między innymi Polakom.
- Dziękuję wam i wszystkim, którzy na różne sposoby okazali mi duchową bliskość oraz złożyli życzenia z okazji Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Z serca je odwzajemniam i życzę wam i waszym rodzinom, a szczególnie tym, którzy czują się samotni, abyście w wierze mogli głęboko doświadczyć w waszym życiu nowonarodzonego Syna Bożego i cieszyć się Jego miłością, Jego pokojem i radością - mówił papież, zwracając się do Polaków.
Na zakończenie audiencji zaapelował o pomoc i braterską solidarność z ludnością USA, Wielkiej Brytanii i Ameryki Południowej, zwłaszcza Paragwaju, która ucierpiała z powodu kataklizmów - powodzi i tornad.
...
Wielopokoleniowa milujaca rodzina...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:04, 31 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież: złoszczę się, ale nie gryzę
Papież: złoszczę się, ale nie gryzę - Shutterstock
- Złoszczę się, ale nie gryzę - powiedział papież Franciszek dzieciom i młodzieży podczas dzisiejszej audiencji w trakcie której spotkał się z federacją chórów Pueri Cantores z wielu krajów. Żartował, że gdyby sam zaśpiewał, przypominałoby to głos osła.
Kiedy podczas audiencji w Watykanie jedna z dziewczynek zapytała Franciszka, czy umie śpiewać, odparł: "Lubię słuchać śpiewu, ale gdybym zaśpiewał, zabrzmiałbym jak osioł, bo nie umiem śpiewać; mam defekt mowy, w fonetyce".
Papież opowiadał, że gdy był małym chłopcem razem z rodzeństwem słuchał w radiu transmisji ze spektakli operowych.
Pytany przez dzieci o to, jak to robi, że jest taki dobry, Franciszek wyznał, że i on się złości. - Ale nie gryzę - podkreślił z uśmiechem. Dodał: "Kiedy wpadam w gniew, myślę o tym, ile razy to ja innych zezłościłem i to mnie trochę uspokaja, to mi pomaga”.
Franciszek wspominał, że jako mały chłopiec chciał być rzeźnikiem, bo na targu, na który chodził z mamą i babcią, podziwiał sprzedawcę mięsa za mistrzostwo, z jakim posługiwał się nożem.
Papież z niepokojem mówił też o tym, że telewizja pokazuje więcej zła niż dobra.
- Czemu w telewizji nie można zobaczyć rodziny, która dobrze wychowuje dziecko? - pytał. - Panuje fascynacja złem - ocenił. - Rzeczy dobre nie zapewniają oglądalności, nie przyciągają reklam - zauważył.
Franciszek stwierdził następnie: "Dobre rzeczy nudzą ludzi”. Zarzucił telewizjom, że nie potrafią pokazywać dobra. -Czemu nie pokazują sióstr klauzurowych, które spędzają życie na modlitwie za nas?” - zapytał. Jak zauważył, "bardziej interesują ludzi klejnoty, próżność”.
- Nie dajmy się oszukać. Na świecie są rzeczy złe, ale są też rzeczy święte - oświadczył papież podczas audiencji w watykańskiej Auli Pawła VI.
...
Papiez wobec dzieci jest szczery i nie wciska kitu. Zreszta jak nasz Rodak
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:31, 31 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Papież: rok naznaczony przez przemoc, śmierć i cierpienie, ale dobro zwycięża
31 grudnia 2015, 18:45
• Papież: rok 2015 naznaczony przez przemoc, śmierć i cierpienie
• Były również wielkie gesty dobroci - mówił Franciszek
• "Dobro zwycięża, nawet jeśli wydaje się słabsze i ukryte"
Papież Franciszek powiedział podczas nieszporów za kończący się rok, że był on naznaczony przez przemoc, śmierć i cierpienie, ale także przez wielkie gesty dobroci i solidarności. Mówił, że tych znaków miłości nie przyćmi zło.
- Mamy zadanie sprawdzić, czy to, co się stało na świecie, było zgodne z wolą Boga, czy też kierowaliśmy się przede wszystkim planami ludzi, często przepełnionymi prywatnymi interesami, niezaspokojonym pragnieniem władzy i czystej przemocy - powiedział papież w czasie nabożeństwa w bazylice Świętego Piotra w ostatnim dniu roku.
Podkreślił następnie, iż "nie możemy zapomnieć, że wiele dni zostało naznaczonych przez przemoc, śmierć, niewypowiedziane cierpienia tylu niewinnych osób, uchodźców zmuszonych do opuszczenia swej ojczyzny, mężczyzn, kobiet i dzieci bez stałego miejsca zamieszkania, jedzenia i środków do życia".
Ale były też, dodał Franciszek, "wielkie gesty dobroci, miłości i solidarności, które wypełniły dni tego roku, chociaż nie stały się wiadomościami w telewizyjnych dziennikach".
- Te znaki miłości nie mogą i nie powinny zostać przesłonięte przez władzę zła. Dobro zwycięża nad złem, nawet jeśli w pewnych momentach może wydawać się słabsze i ukryte - stwierdził papież.
Jako biskup Rzymu zauważył następnie, że także Wieczne Miasto nie było wolne od uwarunkowań całego świata. Zaapelował do mieszkańców o przezwyciężenie obecnych trudności oraz zaangażowanie, by "odzyskać fundamentalne wartości służby, uczciwości i solidarności". Dzięki temu, dodał, można będzie pokonać obecny klimat niepewności i brak poczucia poświęcenia na rzecz dobra wspólnego.
Te słowa to zapewne nawiązanie do politycznych wydarzeń tego roku we włoskiej stolicy, gdzie ustanowiony został zarząd komisaryczny po dymisji burmistrza, oskarżanego o nieprawidłowości i nadużycia, a także do gigantycznego skandalu korupcyjnych i mafijnych powiązań przedstawicieli dawnych władz miasta i biznesmenów. Są oni obecnie sądzeni.
Franciszek wyraził pragnienie, by Rzym, zgodnie ze swą historią, był miastem "wiary, gościnności, braterstwa i pokoju".
Podczas nieszporów odśpiewano hymn "Te Deum" za kończący się rok.
Po mszy papież poszedł na plac Świętego Piotra, by zobaczyć stojącą tam szopkę z Trydentu. Franciszek wszedł do szopki i dotknął figurki Dzieciątka Jezus. Następnie pobłogosławił setki ludzi zgromadzonych na placu.
...
Zycie tu jest cierpieniem. Tam jest dopiero szczescie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:45, 01 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Papież: Kościół musi obejmować przebaczeniem tych, którzy o nie proszą
Papież Franciszek - Reuters
Papież Franciszek otworzył w Nowy Rok Drzwi Święte w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej. Po raz czwarty dokonał tego symbolicznego gestu związanego z Rokiem Miłosierdzia. W homilii mówił, że Kościół musi obejmować przebaczeniem tych, którzy o nie proszą.
Santa Maria Maggiore to szczególnie bliska Franciszkowi bazylika. Odwiedza ją zawsze w ważnych momentach swego pontyfikatu, począwszy od swego wyboru w marcu 2013 roku. W piątek był tam po raz 30.
REKLAMA
W homilii podczas mszy, którą odprawił po otwarciu Drzwi Świętych, papież mówił o Maryi jako Matce Miłosierdzia i o pokoleniach wiernych, którzy w modlitwie proszą o wstawiennictwo i pociechę, by nie zostać sami, zwłaszcza w chwilach niepewności i cierpienia.
Franciszek przypomniał, że otwarte przez niego Drzwi Święte są Bramą Miłosierdzia.
- Każdy przekraczający ten próg wezwany jest do zanurzenia się w miłości miłosiernej Ojca, z pełnym zaufaniem i bez jakiegokolwiek lęku - podkreślił. Papież mówił o mocy przebaczenia, zauważając, że słowo to nie jest rozumiane przez "mentalność światową".
- Ten, kto nie potrafi przebaczać, nie poznał jeszcze pełni miłości. A tylko ten, kto naprawdę kocha, jest w stanie dotrzeć do przebaczenia, zapominając o doznanej zniewadze – wskazywał Franciszek.
Przypomniał następnie: "Maryja stała się dla nas wszystkich Matką przebaczenia. Ona sama, idąc za przykładem Jezusa, wspomagana Jego łaską, była w stanie przebaczyć tym, którzy zabijali Jej niewinnego Syna".
- Dla nas Maryja staje się obrazem tego, jak Kościół musi obejmować przebaczeniem tych, którzy o nie proszą. Matka przebaczenia uczy Kościół, że przebaczenie ofiarowane na Golgocie nie zna granic. Nie może go powstrzymać prawo z jego niuansami, ani też mądrość tego świata z jej rozróżnieniami - powiedział papież.
Oznajmił, że przebaczenie Kościoła "musi być równie szerokie jak przebaczenie Jezusa na krzyżu i Maryi u jego stóp" i dodał z naciskiem: "Nie ma innej alternatywy".
- Moc przebaczenia jest prawdziwym antidotum na smutek spowodowany przez urazy i żądzę zemsty. Przebaczenie otwiera na radość i pogodę ducha, ponieważ uwalnia duszę od myśli o śmierci, podczas gdy urazy i żądza zemsty podżegają umysł i rozdzierają serce, odbierając mu spoczynek i pokój - dodał.
Papież wezwał wiernych, aby otworzyli serca na radość przebaczenia, by uczynić z codziennego życia pokorne narzędzie Bożej miłości.
Papież otworzył już wcześniej Drzwi Święte w katedrze w stolicy Republiki Środkowoafrykańskiej Bangi 29 listopada, potem 8 grudnia w bazylice watykańskiej podczas inauguracji Roku Miłosierdzia i w rzymskiej bazylice świętego Jana na Lateranie.
...
Przebaczanie pomaga glownie nam ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:22, 03 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Papież złożył życzenia pokoju i dobra w nowym roku
3 stycznia 2016, 13:05
• Papież Franciszek złożył wiernym życzenia pokoju i dobra
• Zaapelował, by kierować się hasłem "Przezwycięż obojętność i zyskaj pokój"
Zwracając się do tysięcy ludzi zgromadzonych na placu Świętego Piotra Franciszek zachęcał ich do tego, by zarówno w radosnych, jak i smutnych momentach zwracali się do Boga, który jest "miłosierdziem i nadzieją".
- Przypominam także o zobowiązaniu, które podjęliśmy w Nowy Rok, w Światowy Dzień Pokoju: "przezwycięż obojętność i zyskaj pokój". Z Bożą łaską możemy je zrealizować w praktyce - powiedział papież.
Na placu Świętego Piotra była polska Orkiestra Reprezentacyjna Straży Granicznej oraz zespół dziecięcy Promyczki Dobra z Nowego Sącza. Przed południową modlitwą orkiestra i grupa dziecięca dały koncert kolęd i pieśni podhalańskich przy szopce na placu. W niedzielny wieczór wystąpią w kościele Santa Maria in Vallicella ( Chiesa Nuova) w centrum Rzymu.
...
Pokoj Boży nieporownywalny z zadnym innym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:02, 04 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Papież z nieoczekiwaną wizytą w Greccio, gdzie powstała pierwsza szopka
Papież Franciszek - AFP
Papież Franciszek złożył dziś niezapowiedzianą wcześniej przez Watykan wizytę w sanktuarium w miasteczku Greccio w stołecznym włoskim regionie Lacjum, gdzie w 1223 roku święty Franciszek z Asyżu zbudował pierwszą szopkę. O wizycie poinformowała Ansa.
Papież pojechał do znanej miejscowości samochodem. Natychmiast udał się do kaplicy w sanktuarium na prywatną modlitwę, zobaczył też szopkę. Pozdrowił około 70 młodych ludzi, którzy byli tam w chwili jego przybycia.
REKLAMA
W Greccio znajduje się pustelnia świętego Franciszka z Asyżu.
...
Czyli wzorem Franciszka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:11, 06 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
PAP
Papież: Kościół nie może się łudzić, że jaśnieje własnym światłem
Papież: Kościół nie może się łudzić, że jaśnieje własnym światłem - AFP
Podczas mszy w uroczystość Objawienia Pańskiego (Trzech Króli) papież Franciszek powiedział, że "Kościół nie może się łudzić, że jaśnieje własnym światłem". Kościół - mówił papież - jest księżycem, który świeci światłem Chrystusa, a jego zadanie to pełnienie misji.
W homilii w bazylice Świętego Piotra papież przytoczył słowa proroka Izajasza skierowane do Jerozolimy: Powstań! Świeć, bo przyszło twe światło i chwała Pańska rozbłyska nad tobą". Podkreślił, że słowa te wzywają wiernych do wyjścia z ograniczeń i rozpoznania blasku światła, które oświeca ich egzystencję.
REKLAMA
- Kościół nie może się łudzić, że jaśnieje własnym światłem - dodał Franciszek i powtórzył za świętym Ambrożym: Kościół jest prawdziwym księżycem, jaśnieje nie swoim światłem, ale Chrystusa.
- Chrystus jest prawdziwym światłem, które rozjaśnia, i na tyle, na ile Kościół trwa w Nim zakotwiczony, na ile pozwala się Jemu oświecić, potrafi oświecać życie poszczególnych osób i narodów - wyjaśnił papież.
Wskazywał, że wszyscy ludzie Kościoła potrzebują światła pochodzącego z wysoka, aby odpowiedzieć w sposób konsekwentny na powołanie. Głoszenie Ewangelii Chrystusa nie jest zaś "wyborem pomiędzy wielu dziełami, jakich możemy dokonać, ani nie jest zawodem" - przypomniał. Nacisk położył na to, że misyjność nie oznacza "uprawiania prozelityzmu".
Franciszek zauważył, że Trzej Królowie reprezentują ludzi z każdego zakątka ziemi, którzy zostają "ugoszczeni w domu Boga". To znaczy, stwierdził, że wobec Jezusa "nie ma już żadnego podziału ze względu na rasę, język i kulturę", bo w Dzieciątku cała ludzkość odnajduje swoją jedność.
Według papieża zadaniem Kościoła jest rozpoznanie i ukazanie w sposób najbardziej wyraźny pragnienia Boga. Podobnie jak Mędrcy, także w obecnych czasach wielu ludzi żyje z "niespokojnym sercem", które nieustannie stawia pytania, nie znajdując pewnych odpowiedzi - dodał.
Franciszek apelował, by podobnie jak Trzej Królowie, również obecnie wierni zanieśli Jezusowi dary; "naszą wolność, naszą inteligencję, naszą miłość"- wymienił. - Uznajmy, że prawdziwa mądrość ukryta jest w obliczu tego Dzieciątka. To tutaj, w prostocie Betlejem, znajduje swoją syntezę życie Kościoła- mówił papież.
...
Cale swiatlo od Boga.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:53, 11 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Papież apeluje do Europy o człowieczeństwo wobec migrantów
11 stycznia 2016, 11:40
• Franciszek do korpusu dyplomatycznego: okażmy solidarność
• Papież zaapelował o znalezienie rozwiązania kryzysu migracyjnego
• "Masowy napływ migrantów do Europy zachwiał systemem ich przyjmowania"
Papież Franciszek zaapelował o znalezienie rozwiązań i przezwyciężenie "nieuchronnego strachu" w obliczu ciężkiego kryzysu migracyjnego. W przemówieniu do korpusu dyplomatycznego wezwał Europę, by okazała człowieczeństwo i solidarność.
Masowy napływ uchodźców do Europy, a także innych części świata zdominował wystąpienie Franciszka podczas tradycyjnej audiencji dla ambasadorów akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej. Papież przypomniał o konieczności "rozpoznania przyczyn" tego zjawiska.
Mówił, że słychać głos tysięcy ludzi, którzy płaczą, uciekając przed "strasznymi wojnami, prześladowaniami i łamaniem praw człowieka, a także niestabilnością polityczną bądź społeczną, uniemożliwiającą często życie w ojczyźnie".
- To wołanie tych, którzy są zmuszeni uciekać, by uniknąć niewypowiedzianych barbarzyństw dokonywanych na osobach bezbronnych, jak dzieci i niepełnosprawni, czy też męczeństwem wyłącznie z powodu religijnej przynależności - oświadczył Franciszek.
- Ludzie uciekają również z powodu skrajnego ubóstwa i głodu, przed skutkami zmian klimatycznych - dodał.
Papież ocenił, że masowy napływ migrantów do Europy zachwiał systemem ich przyjmowania, zbudowanym z trudem po II wojnie światowej. Odnotował istniejące na Starym Kontynencie obawy o bezpieczeństwo, nasilone z powodu zagrożenia terrorystycznego.
- Obecna fala migracyjna zdaje się zagrażać podstawom "ducha humanizmu", który Europa kocha od zawsze i broni. Jednak nie może pozwolić sobie na to, by utracić wartości i zasady człowieczeństwa, szacunku dla godności każdej osoby, pomocniczości i wzajemnej solidarności - stwierdził Franciszek.
...
To sa ludzie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:14, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Watykan: w 86 krajach ukazuje się wywiad-rzeka z papieżem Franciszkiem
Roberto Benigni podczas prezentacji książki - AFP
W 86 krajach świata ukazuje się książka "Miłosierdzie to imię Boga", pierwszy wywiad-rzeka z papieżem Franciszkiem. Rozmowę przeprowadził włoski watykanista Andrea Tornielli w związku z Rokiem Miłosierdzia, ogłoszonym przez papieża.
Podczas dzisiejszej prezentacji książki w Rzymie watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin mówił, że rozmowa ta wzrusza i zwrócił uwagę na to, że papież apeluje o to, aby miłosierdzie wyznaczało też relacje polityczne i społeczne.
REKLAMA
W premierze udział wziął przedstawiony jako "świadek miłosierdzia" 30-letni mieszkający we Włoszech Chińczyk Zhang Agostino Jianqing, skazany na 20 lat więzienia i osadzony w zakładzie karnym w Padwie, gdzie nawrócił się i przyjął sakramenty. Reprezentuje on świat więźniów, również opisany w tomie, w którym Franciszek mówi, że odczuwa szczególną więź z nimi. Jianqing dziękował papieżowi za troskę o więźniów.
Radosną atmosferę spotkania zapewnił aktor, reżyser i komik Roberto Benigni. Laureat Oscara został zaproszony z wyjątkowego powodu: w jednej z homilii papież zacytował jego słowa z telewizyjnego monologu na temat Dekalogu, nazywając go "wielkim włoskim artystą". W swym emocjonalnym, żartobliwym wystąpieniu powiedział, że dla Franciszka jest gotów zrobić wszystko: wstąpić do Gwardii Szwajcarskiej i być kierowcą jego papamobile. Podkreślił też, że miłosierdzie jest "źródłem jego pontyfikatu".
"Franciszek jest pełen miłosierdzia", to nim odpowiada na ból - powiedział. Przypomniał, że w pierwszą podróż po wyborze papież udał się na Lampedusę, symbol tragedii migrantów, a pierwsze Drzwi Święte otworzył w jednym z najbiedniejszych krajów świata, Republice Środkowoafrykańskiej.
„Miłosierdzie to imię Boga” jest nie tylko pierwszym wywiadem-rzeką z papieżem, ale również syntezą jego nauczana i prawie trzech lat pontyfikatu. Wskazuje on, że miłosierdzie jest warunkiem braterstwa między ludźmi i nazywa "dokumentem tożsamości" Boga. Nawiązując do swej decyzji o ogłoszeniu Roku Miłosierdzia, papież podkreślił: "Tak, ja wierzę, że to są czasy miłosierdzia. Kościół ukazuje zranionej ludzkości swoje matczyne oblicze, swoją twarz mamy".
Kościół - dodał - "nie czeka, aż zranieni zapukają do jego drzwi, idzie szukać ich na ulicach, zbiera ich, przytula, leczy, sprawia, że czują się kochani". Franciszek wyznał, że długo w czasie swego życia kapłańskiego dojrzewał do przyznania miłosierdziu centralnego miejsca i uznania go za najważniejsze przesłanie Jezusa. Wyjaśnił, że to wynik jego doświadczeń jako spowiednika, gdy poznał wiele "pozytywnych i pięknych historii". W książce powraca prezentowany wcześniej przez papieża obraz Kościoła jako „"szpitala polowego", w którym leczy się przede wszystkim najcięższe rany. Kościół musi zdaniem Franciszka "ogrzewać serca ludzi życzliwością i bliskością".
Wskazując postawę w obliczu błędów i grzechów wiernych papież powiedział za świętym Franciszkiem Salezym: "Jeśli masz osiołka i w drodze upadnie on na bruk, co powinieneś zrobić? Nie przychodzisz chyba do niego z kijem, by pogruchotać mu, biednemu, kości, już dość ma nieszczęścia". - Trzeba, byś wziął go za uzdę i powiedział: No, jedziemy dalej. Teraz wrócimy na drogę, a następnym razem będziesz bardziej uważał - dodał. Podczas rozmowy, pełnej osobistych wspomnień i refleksji, papież położył nacisk na to, że ludzie szukają obecnie przede wszystkim kogoś, kto ich wysłucha. Wyznał, że nazywa to "apostolstwem ucha", które uważa za bardzo ważne.
Spowiednikom przypomniał: "Boża miłość jest również dla tych, którzy nie mogą przyjąć sakramentów: również ten mężczyzna czy ta kobieta, ten młodzieniec czy ta dziewczyna są kochani przez Boga, są przez Boga poszukiwani i potrzebują błogosławieństwa". Wezwał, by okazywać im wrażliwość i nie oddalać ich.
W dalszej części rozmowy powiedział, że "papież jest człowiekiem, który potrzebuje miłosierdzia".
Na uwagę Torniellego, że często także w Kościele, słyszy się, że jest "za dużo miłosierdzia" i trzeba potępiać grzech, Franciszek odparł: "Kościół potępia grzech", a jednocześnie "przytula osobę, która uznaje się za grzesznika, zbliża się do niej". "Kościół nie jest na świecie po to, by potępiać", ale by pozwolić na spotkanie z Bożym miłosierdziem, wychodzić naprzeciw "zranionym" potrzebującym wysłuchania, zrozumienia, przebaczenia i miłości - wskazał.
Zapytany o własne doświadczenia jako spowiednika osób homoseksualnych Franciszek wyznał, że podoba mu się, gdy tak się właśnie o nich mówi, bo "najpierw jest osoba, w swojej integralności i godności". A osoba, dodał, nie jest definiowana tylko poprzez swoje skłonności seksualne.
Wyznał: "Chciałbym, by osoby homoseksualne przychodziły się spowiadać, by pozostały blisko Pana, by można było razem się modlić". Wtedy według papieża można im polecić modlitwę, ukazać dobrą wolę, wskazać drogę, towarzyszyć.
W jego ocenie nie ma sprzeczności między miłosierdziem a doktryną, bo - jak dodał - miłosierdzie to doktryna. Skrytykował ludzi Kościoła przywiązanych do własnych schematów myślowych i "rytualnej czystości". Logikę "uczonych w prawie", zapominających o miłości przeciwstawił logice Boga, który przyjmuje i obejmuje. Podał skrajny przykład z Argentyny, do czego prowadzi wśród kapłanów postawa zamknięcia: ksiądz nie pozwolił rodzicom zmarłego noworodka wejść do kościoła z trumną, ponieważ dziecko nie było ochrzczone.
...
Interesujace.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:28, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Papież modlił się za ofiary ataku w Stambule i o nawrócenie serc sprawców
Papież Franciszek modlił się podczas za ofiary zamachu terrorystycznego w Stambule - Shutterstock
Papież Franciszek modlił się podczas dzisiejszej audiencji generalnej za ofiary zamachu terrorystycznego w Stambule, w którym zginęło we wtorek 10 zagranicznych turystów. Wezwał też do modlitwy o nawrócenie sprawców przemocy.
Na zakończenie spotkania z wiernymi w watykańskiej Auli Pawła VI papież powiedział: "Zachęcam was do modlitwy za ofiary zamachu, do jakiego doszło wczoraj w Stambule. Niech Pan Miłosierny da pokój wieczny zmarłym, pocieszenie rodzinom, solidarną stanowczość całemu społeczeństwu i niech nawróci serca sprawców przemocy".
Rozpoczynając cykl katechez na temat miłosierdzia Bożego, któremu dedykowany jest trwający Rok Święty, Franciszek podkreślił, że miłość Boga nie jest jak "miłość z telenoweli".
Ta miłość, dodał, "nie zależy od ludzkich zasług, ale wynika z bezinteresowności".
- Nawet grzech nie może zatrzymać tej miłości, ponieważ potrafi przebaczyć grzech i przezwyciężyć zło - mówił papież.
Zwracając się do Polaków powiedział, że "Bóg miłosierny jest całkowicie i zawsze godny zaufania".
- Taka jest pewność naszej wiary - przypomniał papież, który wezwał Polaków, by zawierzyli się Bożemu miłosierdziu.
...
Przeciw zlu modlitwa najpotezniejsza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:58, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Watykan: papież przyjął na audiencji szefa firmy Google
Papież Franciszek - Shutterstock
Papież Franciszek przyjął dziś na audiencji szefa amerykańskiej firmy Google Erica Schmidta. Zauważa się, że to wyjątkowe spotkanie. Papież nie szczędzi słów krytyki pod adresem wielkich koncernów, ale i dostrzega wartość oraz znaczenie nowych technologii.
Schmidt, przypomina się przy okazji tej całkowitej prywatnej audiencji w Watykanie, napisał wraz z jednym ze swych współpracowników Jaredem Cohenem książkę na temat nowej ery cyfrowej i jej wpływu na przyszłość ludzi, narodów i biznesu.
REKLAMA
Franciszek nie korzysta w ogóle z internetu i, jak sam przyznał, nie zna się na komputerze, ale jest obecny w sieci. Jego profil na Twitterze obserwuje ponad 26 milionów osób.
W przesłaniu na Światowy Dzień Środków Masowego Przekazu w 2014 roku papież napisał, że internet może zaoferować możliwości dialogu i solidarności między ludźmi. „To dobra rzecz, to dar Boga” - podkreślił.
Papież zwrócił zarazem uwagę na to, że obecna prędkość informacji przekracza ludzkie możliwości refleksji i oceny. Ta forma komunikacji, stwierdził, może pomóc w rozwoju, ale może też wywoływać dezorientację i prowadzić do izolacji.
...
I popieraja zboczenia... Papiez spotyka najwiekszych grzesznikow. Agca byl tu wyraznym znakiem. Przeciez na pewno ze strony Jana Pawla II nie byla to chwila odpoczynku mowiac delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:52, 21 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Papież do uczestników szczytu w Davos: nie zapominajcie o biednych
Papież Franciszek - Reuters
"Nie zapominajcie o biednych" - zaapelował papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. Jego zdaniem postęp technologiczny powinien służyć rozwojowi, godności pracy i obronie środowiska naturalnego.
W liście do założyciela i szefa forum w Davos profesora Klausa Schwaba papież nawiązując do tematu tegorocznych obrad, jakim jest tzw. czwarta rewolucja przemysłowa, podkreślił, że jej narodzinom towarzyszyło rosnące przeświadczenie o nieuchronności drastycznej redukcji miejsc pracy. Powołał się na dane Międzynarodowej Organizacji Pracy, szacującej, że bezrobociem są dotknięte setki milionów ludzi.
REKLAMA
"Zmniejszenie się szans na korzystne i godne zatrudnienie, wraz z redukcją opieki społecznej, powodują niepokojący wzrost nierówności i ubóstwa w różnych krajach" - zauważył Franciszek. Wyraził opinię, że konieczne jest wypracowanie nowych modeli przedsiębiorczości, które promując rozwój zaawansowanych technologii, zarazem będą w stanie wykorzystać je po to, by zapewnić wszystkim godną pracę, wspierać i umacniać prawa socjalne oraz chronić środowisko.
"Człowiek musi kierować rozwojem technologicznym, nie dając się przezeń zdominować!" - napisał papież.
Następnie dodał: "Kieruję do was wszystkich jeszcze raz apel: nie zapominajcie o biednych. To jest podstawowe wyzwanie, jakie macie przed sobą jako zarządzający światem biznesu".
Franciszek przypomniał, że ci, którzy dysponują środkami zapewniającymi im godne życie, powinni zamiast martwić się o swoje przywileje, starać się pomagać biedniejszym w uzyskaniu dostępu do warunków życia szanujących godność ludzką.
"Nie możemy nigdy pozwolić na to, by kultura dobrobytu nas znieczuliła i uczyniła nas niezdolnymi do współczucia wobec wołania innych z bólu" - oświadczył papież.
W jego opinii "płacz w obliczu dramatu innych nie oznacza tylko udziału w ich cierpieniu, ale także i przede wszystkim zdanie sobie sprawy z tego, że same nasze uczynki są powodem niesprawiedliwości i nierówności".
W przesłaniu papieża przypomniano jego apel z bulli ogłaszającej Rok Miłosierdzia o otwarcie oczu na nieszczęście i rany ludzi pozbawionych godności, a także o niesienie im pomocy.
"Nie lękajcie się otworzyć umysły i serca na biednych. W ten sposób pozwolicie swobodnie działać waszym talentom ekonomicznym i technicznym oraz odkryjecie szczęście pełnego życia, jakiego nie zapewni konsumpcjonizm sam w sobie"- wezwał Franciszek uczestników szczytu w Davos.
Wyraził przekonanie, że w obliczu głębokich i epokowych zmian światowi przywódcy muszą zagwarantować, by czwarta rewolucja przemysłowa, efekty robotyzacji i innowacji naukowych oraz technologicznych "nie doprowadziły do zniszczenia osoby ludzkiej i zastąpienia jej przez maszynę bez duszy czy też przekształcenia naszej planety w pusty ogród tylko dla nielicznych wybranych".
Obecny moment w ocenie papieża stanowi okazję do budowy bardziej włączających społeczeństw, opartych na szacunku dla godności ludzkiej, na tolerancji, współczuciu i miłosierdziu.
...
Ten swiat jest brutalny dla slabych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:46, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Papież dopuścił kobiety do obrzędu obmycia stóp w Wielki Czwartek
akt. 21 stycznia 2016, 17:34
• Kobiety zostały dopuszczone do obrzędu obmycia stóp podczas mszy Wieczerzy Pańskiej
• Taką decyzję podjął papież Franciszek
• Ta zmiana sankcjonuje to, co wcześniej zrobił papież
• W pierwszym roku pontyfikatu Franciszek umył nogi dwóm kobietom w Wielki Czwartek
O decyzji papieża poinformowano w dekrecie podpisanym przez prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów kardynała Roberta Saraha.
Zgodnie z nowymi zasadami, modyfikującymi normy z 1955 roku, do obrzędu obmycia stóp, dokonywanego przez celebransa mszy inaugurującej Triduum Paschalne, mogą zostać wybrani "wszyscy członkowie Ludu Bożego", a nie tylko, jak dotąd, mężczyźni i chłopcy.
Kardynał Sarah wyjaśnił, że Franciszek postanowił wprowadzić zmiany tak, by wyrażały one w pełni znaczenie gestu dokonanego przez Jezusa w Wieczerniku.
Od tej pory - postanowiono - kapłani mogą wybierać osoby do tego obrzędu symbolizującego pokorę i służbę spośród mężczyzn i kobiet, ludzi młodych i starszych, zdrowych i chorych, duchownych i świeckich.
Przypomina się zarazem, że umycie stóp nie jest obowiązkowym elementem mszy Wieczerzy Pańskiej. Do duszpasterzy należy decyzja o jego włączeniu do liturgii. Chodzi o to, by uniknąć - jak zaznaczył Watykan - sytuacji, w której obrzęd ten będzie "automatyczny i sztuczny, pozbawiony znaczenia i sprowadzony do elementu teatralnego".
Dwa tygodnie po swym wyborze w marcu 2013 roku Franciszek podczas pierwszej mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił jako papież, umył w rzymskim więzieniu dla nieletnich stopy także dwóm młodym kobietom: katoliczce i muzułmance.
...
Zatem kontynuacja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:28, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Papież: nie stawiać na równi małżeństwa i innych form związków
Papież: nie stawiać na równi małżeństwa i innych form związków - Shutterstock
Papież Franciszek powiedział dziś, że Kościół nie zgadza się na stawianie na równi i mylenie małżeństwa z innymi formami związków. Dodał zarazem, że osoby żyjące w takich związkach są objęte miłosierdziem Chrystusa i Kościoła.
Słowa skierowane do sędziów Roty Rzymskiej podczas inauguracji roku sądowego zabrzmiały szczególnie mocno we Włoszech, gdzie parlament ma przystąpić do decydującego etapu pracy nad ustawą o związkach partnerskich, przygotowaną przez rząd premiera Matteo Renziego i określaną przez niego jako jeden z priorytetów.
REKLAMA
W przemówieniu do Roty Rzymskiej papież przypomniał, że rodzina była tematem dwóch synodów biskupów, które odbyły się w 2014 i 2015 roku.
W ich trakcie "Kościół wskazał światu, że nie można mylić rodziny, jakiej chciał Bóg, z żadnym innym rodzajem związku" - dodał Franciszek.
Jak zaznaczył papież, Kościół głosząc prawdę na temat małżeństwa "pamięta zawsze, że ci, którzy z własnego wyboru lub nieszczęśliwych okoliczności życiowych żyją w obiektywnym błędzie, są nadal obiektem miłosierdzia Chrystusa i zatem samego Kościoła".
We Włoszech zarysowały się głębokie podziały w dniach poprzedzających prace w parlamencie nad ustawą uznającą związki partnerskie, również osób tej samej płci. Wielkie emocje budzi nazywana z angielska sprawa "stepchild adoption", czyli możliwości adoptowania dziecka partnera lub partnerki.
Zwolennicy ustawy o związkach argumentują, że Włochy są ostatnim krajem zachodniej Europy, który nie ma takiego prawodawstwa. Przeciwko projektowi ustawy mobilizuje się włoski Kościół. Wraz ze środowiskami osób świeckich organizuje 30 stycznia wiec protestacyjny w Rzymie, nazwany Family Day. Papież Franciszek nie wypowiedział się na temat tej inicjatywy.
...
Pojecie rodziny jak wskazuje logika jest niezmienne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:39, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Watykan: papież przyjął na audiencji szefa firmy Apple
Watykan: papież przyjął na audiencji szefa firmy Apple - GIORGIO ONORATI / AFP
Papież Franciszek spotkał się dziś z szefem firmy Apple, Timothy Cookiem. Nie są znane szczegóły prywatnej audiencji dla dyrektora generalnego, który przyjechał do Włoch, by przedstawić plan otwarcia w Neapolu europejskiego ośrodek rozwoju aplikacji firmy.
Franciszek spotkał się z następcą zmarłego w 2011 roku Steve’a Jobsa tydzień po audiencji dla prezesa innego potentata internetowego, firmy Google - Erica Schmidta.
REKLAMA
Papież nie szczędzi słów krytyki pod adresem wielkiego biznesu, ale i docenia wartość oraz znaczenie nowych technologii, także w przekazywaniu orędzia Kościoła. Internet nazwał "darem Boga".
Przestrzega jednocześnie przed niewłaściwym wykorzystywaniem sieci. Kwestie te poruszył w opublikowanym w piątek orędziu na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu.
Sam Franciszek nie korzysta w ogóle z internetu i - jak sam przyznał - nie zna się na komputerze, ale jest obecny w sieci. Jego profil na Twitterze obserwuje ponad 26 milionów osób.
...
To oczywiste ze internet wynika z rozwoju techniki powstalego z chrzescijanstwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:51, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Papież do polityków: język miłosierdzia, a nie mowa nienawiści
Papież do polityków: język miłosierdzia, a nie mowa nienawiści - TONY GENTILE / Reuters
Papież Franciszek zaapelował o to, aby politycy i dyplomaci mówili językiem inspirowanym przez miłosierdzie. W orędziu na Dzień Środków Społecznego Przekazu wezwał rządzących, by unikali mowy nienawiści wobec osób, które myślą i postępują inaczej niż oni.
Nie można siać nieufności i strachu - napisał papież w opublikowanym dziś orędziu na 50. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, który w wielu krajach będzie obchodzony 8 maja. Jego hasłem są słowa: "Komunikacja i Miłosierdzie: owocne spotkanie", nawiązujące do trwającego w Kościele Roku Miłosierdzia.
REKLAMA
Franciszek zauważył: "Jakie to piękne, gdy widzi się osoby skupione na starannym doborze gestów i słów, by przezwyciężyć nieporozumienia, wyleczyć zranioną pamięć i zbudować pokój oraz zgodę".
Słowa, wskazał, mogą "tworzyć mosty między ludźmi, rodzinami, grupami społecznymi, narodami", także w świecie cyfrowym; mogą pomóc wyjść z zaklętego kręgu potępienia i zemsty, w których pułapce wciąż tkwią jednostki i narody, głosząc nienawiść.
"Chciałbym zachęcić wszystkie osoby dobrej woli, by odkryły na nowo moc miłosierdzia w uzdrawianiu zerwanych relacji i przywracaniu pokoju oraz zgody między rodzinami i we wspólnotach" - podkreślił.
Następnie papież wyraził życzenie, aby "język polityki i dyplomacji inspirował się miłosierdziem".
"Apeluję przede wszystkim do osób sprawujących odpowiedzialność instytucjonalną, polityczną oraz w formowaniu opinii publicznej, aby zawsze czuwały nad sposobem wyrażania się wobec tych, którzy myślą lub postępują inaczej, a także tych, którzy mogą się mylić" - dodał Franciszek.
Przestrzegł, że łatwo popaść w pułapkę i podsycać "płomienie nieufności, strachu, nienawiści".
Zdaniem papieża potrzebna jest zaś odwaga, by nakierować ludzi na drogę pojednania.
"Jakże chciałbym – wyznał - aby nasz sposób komunikowania, a także nasza służba pasterzy Kościoła, nie wyrażały nigdy pełnej pychy dumy z triumfu nad wrogiem ani nie upokarzały tych, których mentalność świata uważa za przegranych i nadających się do wyrzucenia".
W opinii Franciszka sposób komunikowania Kościoła musi przezwyciężyć logikę, która wyraźnie oddziela "grzeszników od sprawiedliwych". Jak wyjaśnił, "możemy i musimy osądzać grzechy - przemoc, korupcję, wyzysk, ale nie możemy osądzać osób".
Papież przestrzegł, że surowe, moralizujące słowa i gesty mogą jeszcze bardziej wyobcować tych, których chce się prowadzić do nawrócenia i wolności, umacniając w nich sprzeciw i obronę.
Nie zgodził się z tymi, którzy uważają wizję społeczeństwa opartego na miłosierdziu za niesłusznie idealistyczną i nadmiernie pobłażliwą.
Franciszek wyraził przekonanie, że "także e-maile, SMS-y, sieci społecznościowe, czaty mogą być w pełni ludzkimi formami komunikowania się".
W jego opinii to nie od technologii zależy, czy komunikowanie się między ludźmi jest autentyczne, czy też nie, ale od serca człowieka i jego zdolności do dobrego wykorzystania dostępnych środków.
"Sieci społecznościowe mają zdolność sprzyjania relacjom i krzewienia dobra społeczeństwa, ale mogą także prowadzić do dalszej polaryzacji oraz podziałów między ludźmi i grupami" - ocenił.
Świat cyfrowy opisał jako "plac, miejsce spotkania", gdzie można okazywać czułość lub zranić, prowadzić pożyteczną dyskusję lub dopuścić się "moralnego linczu".
Korzystanie z cyfrowych sieci komunikacji, podkreślił papież, niesie za sobą odpowiedzialność za drugą osobę, której nie widać, ale która jest realna i ma swoją godność, wymagającą poszanowania.
Według Franciszka sieć można dobrze wykorzystać, by rozwijać "społeczeństwo zdrowe i otwarte na dzielenie się z innymi".
...
Z mowa nienawisci laczy sie zycie w falszu i plugastwo moralne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|