Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Papież Franciszek mówi do nas .
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:04, 02 Cze 2013    Temat postu:

Papież: wojna to szaleństwo i samobójstwo ludzkości

Papież Franciszek nazwał wojnę "szaleństwem" i "samobójstwem ludzkości". W obchodzone dziś Święto Republiki Włoskiej papież odprawił mszę dla grupy włoskich żołnierzy sił pokojowych i rodzin tych, którzy zginęli na misjach, głównie w Afganistanie.

Podczas mszy w watykańskim Domu świętej Marty, w której uczestniczyli rodzice poległych na misjach pokojowych włoskich żołnierzy, Franciszek mówił: "Zebraliśmy się, by modlić się za naszych zabitych, naszych rannych, za ofiary szaleństwa, jakim jest wojna".

- To samobójstwo ludzkości, bo zabija serce i zabija miłość - podkreślił Franciszek, cytowany przez Radio Watykańskie.

Dodał następnie: "Wiele razy widzieliśmy, jak wielcy tej Ziemi chcieli rozwiązać problemy lokalne, problemy ekonomiczne, kryzysy ekonomiczne poprzez wojnę".

- Dlaczego? Dlatego, że dla nich pieniądze są ważniejsze od ludzi. A wojna jest aktem wierności wobec pieniędzy, wobec bożków nienawiści, które prowadzą do zabijania braci, zabijania miłości - powiedział papież.

- Bóg Ojciec płacze z powodu tego naszego szaleństwa i mówi do nas wszystkich: "gdzie jest twój brat?", mówi do wszystkich możnych Ziemi: "gdzie jest wasz brat, co wyście zrobili?" - mówił Franciszek.

Na zakończenie mszy odmówiono modlitwę za Włochy, którą napisał Jan Paweł II.

....

Oczywiscie dotyczy to tych ktorzy sa winni wojen a nie ktorzy sie bronia . Pacyfizm jest jeszcze wieksza zbrodnia niz wywolywanie wojen .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:37, 04 Cze 2013    Temat postu:

Papież Franciszek wypowiedział wojnę pedofilii

Pa­pież Fran­ci­szek wy­po­wie­dział zde­cy­do­wa­ną walkę pe­do­fi­lii w Ko­ście­le. Po­twier­dził to dziś w roz­mo­wie z nie­miec­kim je­zu­itą, księ­dzem Han­sem Zol­l­ne­rem, dzie­ka­nem wy­dzia­łu psy­cho­lo­gii i sze­fem cen­trum ochro­ny nie­let­nich Uni­wer­sy­te­tu Gre­go­riań­skie­go w Rzy­mie.

Ksiądz Zol­l­ner był rano na pa­pie­skiej mszy w Domu św. Marty, a potem miał oka­zję za­mie­nić kilka słów z Fran­cisz­kiem. Przed­sta­wił mu dzia­łal­ność swo­je­go ośrod­ka.

- Pa­pież wy­słu­chał bar­dzo uważ­nie i wię­cej niż dwa, trzy razy pod­kre­ślił, że to ważna praca i że - cy­tu­ję - "mu­si­my kon­ty­nu­ować to za­an­ga­żo­wa­nie" - mówił ks. Zol­l­ner.

Przy­po­mniał, że pa­pież wy­po­wie­dział się jed­no­znacz­nie na ten temat w cza­sie spo­tka­nia z wier­ny­mi 5 maja, mó­wiąc z mocą, że "wszy­scy mu­si­my jed­no­znacz­nie i śmia­ło an­ga­żo­wać się, ażeby każda osoba ludz­ka, a szcze­gól­nie dzie­ci, które są naj­bar­dziej bez­bron­ne, była za­wsze bro­nio­na i chro­nio­na".

O ze­ro­wej to­le­ran­cji dla tego typu nad­użyć pa­pież za­pew­nił już 5 kwiet­nia pre­fek­ta Kon­gre­ga­cji nauki wiary, ar­cy­bi­sku­pa Ger­har­da Mu­el­le­ra.

>>>>

Ksiadz jesli NAPRAWDE sie tego dopuscil a nie jest to tylko atak masonow czy innych komuchow musi byc zawieszony w posludze . Isc na leczenie nie mowiac o karze i pokucie . Jesli rzeczywiscie odpokutuje moze btyc przywrocony ale DO KONCA ZYCIA z dala od dzieci . Nie widze innego wyjscia .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:15, 05 Cze 2013    Temat postu:

Papież: kardynał Nagy służył wielkodusznie Ewangelii i Kościołowi

Papież Franciszek w telegramie kondolencyjnym po śmierci kardynała Stanisława Nagyego, który zmarł w środę w Krakowie w wieku 92 lat, napisał, że służył on Ewangelii i Kościołowi jako szanowany naukowiec. Wspomniał związki zmarłego z Janem Pawłem II.

W depeszy wystosowanej do metropolity krakowskiego kardynała Stanisława Dziwisza Franciszek napisał, że kardynał Nagy "służył wielkodusznie Ewangelii i Kościołowi, zwłaszcza w świecie akademickim, jako szanowany naukowiec i wykładowca nauk teologicznych".

"Wspominam z wdzięcznością jego owocną współpracę, serdeczną przyjaźń i wzajemny szacunek, jaki łączył go z błogosławionym Janem Pawłem II, a także jego intensywną działalność ekumeniczną" - dodał papież.

Kard. Stanisław Nagy SCJ był sercaninem - kapłanem Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego, emerytowanym profesorem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wykładowcą teologii fundamentalnej i ekumenicznej, honorowym przewodniczącym Rady Naukowej Instytutu Jana Pawia II w Lublinie i członkiem Międzynarodowej Komisji Teologicznej. Godność kardynała otrzymał od polskiego papieża w 2003 roku.

>>>>

Pozyl dlugo . Czas bylo odejsc do Boga . +++


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:47, 05 Cze 2013    Temat postu:

Papież potępił rządy pieniądza i marnotrawstwo żywności

Papież Franciszek potępił "rządy pieniądza", marnotrawienie żywności i niszczenie środowiska. Podczas środowej audiencji generalnej mówił, że ważniejszą informacją w mediach są spadki na giełdach czy awarie komputerów niż to, że ludzie umierają z głodu.

W mentalności, w której dominuje pieniądz, ludzie traktowani są jak "odpadki" - mówił papież. Apelował o kulturę "solidarności i dialogu" i o to, by położyć kres marnowaniu jedzenia. Jego wyrzucanie jest "kradzieżą ze stołu biednych i głodnych" - podkreślił Franciszek. Uznał to zjawisko za niedopuszczalne.

- Niegdyś nasi dziadkowie bardzo troszczyli się o to, by nie wyrzucać żadnego pokarmu, który pozostał. Konsumpcjonizm skłonił nas do przyzwyczajania się do tego, że coś jest zbędne, do codziennego wyrzucania żywności - powiedział. Papież zachęcił do refleksji nad tym zjawiskiem.

W katechezie nawiązał do obchodzonego w środę Światowego Dnia Środowiska, ogłoszonego przez ONZ. Zachęcił, by zastanowić się, "czy naprawdę strzeżemy stworzenia, czy też może je wyzyskujemy i zaniedbujemy?". - Często kieruje nami pycha panowania, posiadania, manipulowania, wyzysku. Nie strzeżemy rzeczywistości stworzonej, nie uważamy jej za bezinteresowny dar, o który trzeba się troszczyć - podkreślił Franciszek.

Przypomniał, że jego poprzednicy mówili o "ekologii ludzkiej". Jest ona, jak dodał, pilnie potrzebna, gdyż człowiek jest zagrożony. - Niebezpieczeństwo jest poważne, ponieważ przyczyna problemu nie jest powierzchowna, lecz głęboka: jest to nie tylko kwestia ekonomii, ale również etyki i antropologii - powiedział.

Papież ocenił, że ludzie poświęcani są "bożkom zysku i konsumpcji". Następnie zauważył, że ubóstwo staje się normalnością. - To, że w tak wielu częściach świata są dzieci, które nie mają co jeść, nie jest wiadomością, wydaje się to czymś normalnym. Tak być nie może! - oświadczył Franciszek. "Jeśli ktoś umiera, to nie jest wiadomość, ale spadek na giełdach o 10 punktów staje się tragedią" - powiedział.

Franciszek ostrzegł, że ta "kultura wyrzucania" staje się powszechną mentalnością. W jej rezultacie - jak podkreślił - "ludzkie życie, osoba, nie są już odczuwane jako wartości podstawowe, które należy szanować i chronić, zwłaszcza jeżeli jest ona słaba lub niepełnosprawna, jeśli nie jest jeszcze potrzebna - jak ten, kto ma się urodzić, albo nie jest już potrzebna - jak starzec".

W papieskiej audiencji generalnej udział wzięło kilkadziesiąt tysięcy osób.

>>>

Tu nie trzeba mawet komentowac .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:37, 06 Cze 2013    Temat postu:

Papież: lepiej wrócić do parafii, niż ośmieszać się w dyplomacji

Lepiej wrócić do parafii niż ośmieszać się w dyplomacji - powiedział dzisiaj papież Franciszek przyszłym watykańskim dyplomatom. Apelował, by byli wolni od karierowiczostwa, "prywatnych planów" i ambicji, bo one - dodał - wyrządzają szkodę Kościołowi.

W przemówieniu do Papieskiej Akademii Kościelnej, szkolącej kadry dyplomatyczne Stolicy Apostolskiej - także nuncjuszy - Franciszek mówił o konieczności pewnego "uwolnienia się" w tej pracy również od kultury i mentalności, z której się pochodzi.

- Nie po to, by zapomnieć o niej, a tym bardziej, by się jej wyrzec, lecz by otworzyć się, w miłosierdziu, na zrozumienie innych kultur i na spotkanie z ludźmi należącymi do światów odległych od waszego - podkreślił.

- Karierowiczostwo to trąd, to trąd. Proszę: żadnego karierowiczostwa - powiedział Franciszek. Wzywał przyszłych watykańskich dyplomatów, by na swą misję patrzyli przez pryzmat jedności kościelnej i "duszpasterskiej miłości" oraz by byli obecni tam, gdzie są "największe potrzeby Kościoła i ludzkości".

- Przygotowujecie się do pełnienia posługi. Nie do zawodu, ale do posługi - przypomniał papież.

Jako wzór wskazał Jana XXIII, który wiele lat spędził w watykańskiej dyplomacji, i przypomniał jego słowa, że posługę tę pełnił "z prostotą i spokojem", działając na rzecz "prawdy, sprawiedliwości, miłosierdzia".

- Posłuchajcie tego dobrze: kiedy w nuncjaturze jest sekretarz albo nuncjusz, który nie podąża drogą świętości i daje się wciągnąć w tyle form światowego życia, ośmiesza się i wszyscy śmieją się z niego - mówił papież.

- Proszę, nie ośmieszajcie się; albo bądźcie święci, albo wróćcie do diecezji, żeby zostać proboszczem, ale nie wystawiajcie się na pośmiewisko w życiu dyplomatycznym, gdzie na księdza czyha tyle niebezpieczeństw dla życia duchowego - wezwał Franciszek.

>>>

Oj TAK ! U nas powinny tego posluchac rozne ojce Rydzyki .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:03, 09 Cze 2013    Temat postu:

Papież przez telefon pozdrowił uczestników pielgrzymki

Po raz pierwszy papież przekazał pozdrowienia zgromadzonym na mszy wiernym przez telefon. Franciszek zwrócił się tą drogą w sobotę wieczorem do uczestników pielgrzymki młodzieży z Maceraty do Loreto we Włoszech.

Telefonicznego przesłania na żywo wysłuchało z głośników kilkadziesiąt tysięcy wiernych zgromadzonych na mszy na stadionie w mieście Macerata w regionie Marche, poprzedzającej pieszą nocną pielgrzymkę do Loreto, gdzie znajduje się słynne sanktuarium maryjne.

Franciszek powiedział do młodzieży: "Wiem, że przez całą noc przejdziecie 28 kilometrów, odmawiając różaniec, śpiewając razem".

"To jest piękne, bo to jest paradygmat życia. Całe życie to pielgrzymka" - mówił papież wśród entuzjastycznych okrzyków młodych katolików. "Wiem, że jest was bardzo dużo na stadionie, dziesiątki tysięcy przybyłych z całych Włoch i z zagranicy" - dodał Franciszek przez telefon.

Podkreślił, że pielgrzymka ta, organizowana od 35 lat, dowodzi, że "nic nie jest niemożliwe dla Boga". "Bo jak inaczej wytłumaczyć to, że z trzystu uczestników, których było 1978 roku zrobiło się w zeszłym roku 90 tysięcy?" - zauważył papież.

....

Piekna forma lacznosci ;0)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:41, 11 Cze 2013    Temat postu:

Papież: święty Piotr nie miał konta w banku

"Święty Piotr nie miał konta w banku" - powiedział papież Franciszek podczas dzisiejszej mszy w Domu świętej Marty. Wyraził przekonanie, że ten kto chce, aby Kościół był bogaty sprawia, że się on "starzeje" i nie ma życia.

W homilii w czasie tradycyjnej porannej mszy w watykańskim hotelu Franciszek przypomniał, że kiedy święty Piotr musiał zapłacić podatki, "Pan posłał go nad morze, by złowił rybę i by znalazł w niej monetę".

Papież mówił, że Kościół musi działać w duchu "ubóstwa" i "bezinteresowności" i z prostotą głosić Ewangelię.

- Ubóstwo jest znakiem - dodał.

- Kiedy chce się bogatego Kościoła, wtedy Kościół starzeje się, staje się organizacją pozarządową, nie ma życia - podkreślił Franciszek w kazaniu, zacytowanym przez Radio Watykańskie.

Papież oświadczył: "Głoszenie Ewangelii musi przebiegać po drogach ubóstwa. Świadectwo tego ubóstwa jest takie: nie mam bogactw, moim bogactwem jest tylko dar, jaki otrzymałem, Bóg".

- Ta bezinteresowność jest naszym bogactwem i to ona ratuje nas przed stawaniem się organizatorami, przedsiębiorcami - stwierdził Franciszek.

Przypomniał słowa z Ewangelii świętego Mateusza: "Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów".

>>>>

To pokazuje ze nie konto jest celem zycia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:07, 12 Cze 2013    Temat postu:

Papież: praca dzieci to karygodna plaga

Pa­pież Fran­ci­szek za­ape­lo­wał dzi­siaj, by po­ło­żyć kres pracy dzie­ci, którą na­zwał "ka­ry­god­ną plagą", sze­rzą­cą się głów­nie w bied­nych kra­jach. W ka­te­che­zie pod­czas au­dien­cji ge­ne­ral­nej mówił też, że Ko­ściół nie jest "elitą" czy "eks­klu­zyw­nym klu­bem".

Pod­czas spo­tka­nia z około 100 ty­sią­ca­mi wier­nych na placu Świę­te­go Pio­tra pa­pież na­wią­zał do ob­cho­dzo­ne­go w środę Świa­to­we­go Dnia Sprze­ci­wu wobec Pracy Dzie­ci.

- Mi­lio­ny nie­let­nich, zwłasz­cza dziew­czyn­ki, są ofia­ra­mi tej ukry­tej formy wy­ko­rzy­sty­wa­nia, która nie­sie czę­sto ze sobą nad­uży­cia, mal­tre­to­wa­nie i dys­kry­mi­na­cję- mówił Fran­ci­szek.

- To praw­dzi­we nie­wol­nic­two - dodał.

- Go­rą­co ape­lu­ję o to, aby wspól­no­ta mię­dzy­na­ro­do­wa pod­ję­ła bar­dziej sku­tecz­ne ini­cja­ty­wy w walce z tą au­ten­tycz­ną plagą - pod­kre­ślił pa­pież.

Po­wie­dział, że "wszyst­kie dzie­ci po­win­ny móc się bawić, uczyć, mo­dlić się i wzra­stać w swo­ich ro­dzi­nach, w kli­ma­cie zgody, mi­ło­ści i spo­ko­ju". - Takie jest ich prawo i nasz obo­wią­zek - dodał Fran­ci­szek.

- Są lu­dzie, któ­rzy za­miast po­zwo­lić im się bawić czy­nią z nich nie­wol­ni­ków - przy­po­mniał pa­pież mó­wiąc na za­koń­cze­nie: "Biada temu, kto dławi w nich ra­do­sny zapał na­dziei".

W ka­te­che­zie zwró­cił też uwagę wier­nych na to, że media stale in­for­mu­ją o kon­flik­tach mię­dzy chrze­ści­ja­na­mi.

- Ileż wojen toczy się w dziel­ni­cach miast, w miej­scach pracy, ile wojen na tle za­zdro­ści, także w ro­dzi­nach - za­uwa­żył. - Jak do­brze jest, jak pięk­nie ko­chać się na­wza­jem jak praw­dzi­wi bra­cia - pod­kre­ślił.

Pa­pież po­wie­dział, że "pew­nie wszy­scy mamy swoje sym­pa­tie i an­ty­pa­tie, i wielu z nas jest tro­chę wście­kłych na kogoś. Po­wiedz­my zatem Panu: je­stem wście­kły na tego czy tam­te­go, ale modlę się za nich. Mó­dl­my się za tych, na któ­rych je­ste­śmy źli".

- To pięk­ny krok w tym pra­wie mi­ło­ści, zrób­my to dzi­siaj - za­chę­cał pa­pież wier­nych. Mówił na­stęp­nie o tym, że "dia­beł dzia­ła na świe­cie".

Po­pro­sił obec­nych na placu, by wznie­śli okrzyk: "Bóg jest sil­niej­szy!", na co wier­ni od­po­wie­dzie­li z en­tu­zja­zmem.

W czę­ści roz­wa­żań na temat Ko­ścio­ła Fran­ci­szek stwier­dził, że nie jest to "elita" ani "eks­klu­zyw­ny klub".

- Ko­ściół musi być otwar­ty, tak, aby wszy­scy mogli do niego przyjść - przy­po­mniał pa­pież.

Przed au­dien­cją przez ponad 40 minut Fran­ci­szek ob­jeż­dżał w otwar­tym pa­pa­mo­bi­le po­szcze­gól­ne sek­to­ry placu wi­ta­jąc się z wier­ny­mi. Tra­dy­cyj­nie bło­go­sła­wił setki dzie­ci i cho­rych. Przy­wi­ta­nie z piel­grzy­ma­mi z wielu kra­jów pełne było spon­ta­nicz­nych, bar­dzo ra­do­snych ge­stów ze stro­ny pa­pie­ża, który mówi do ludzi "ciao", macha ręką, łapie rzu­ca­ne mu przed­mio­ty, z uśmie­chem i żar­to­bli­wie re­agu­je na ozna­ki sym­pa­tii.

>>>>

Jesli to jest praca przemyslowa w rezimie produkcyjny to ohyda ale oczywiscie nie pomoc rodzicom .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:41, 12 Cze 2013    Temat postu:

Papież Franciszek na prywatnym spotkaniu: korupcja i lobby gejowskie w Watykanie

W Watykanie istnieje "frakcja korupcyjna", a także "lobby gejowskie" - miał powiedzieć papież Franciszek do grupy zakonników z Ameryki Południowej. Słów, które przytoczył chilijski portal Reflexion y Liberacion, nie zdementował rzecznik papieski Federico Lombardi. Powiedział on jedynie, że spotkanie, które odbyło się 6 czerwca, miało "prywatny charakter".

Wymiany opinii pomiędzy papieżem i członkami konfederacji zakonników Ameryki Łacińskiej i Karaibów, nie nagrano na taśmie magnetofonowej. W związku z tym, po powrocie uczestnicy spotkania w Watykanie z pamięci odtworzyli jego przebieg - w tym także wypowiedzi Franciszka.

Podczas właśnie tego spotkania Franciszek miał stwierdzić, że w Kurii Rzymskiej funkcjonuje "frakcja korupcyjna" oraz "lobby gejowskie", z którymi papież nie wie, co zrobić.

Władze konfederacji zakonników z Ameryki Łacińskiej ubolewają, że tekst przedostał się do mediów. Doniesień nie zdementował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi. Ograniczył się on jedynie do stwierdzenia, że opisywane powyżej spotkanie miało charakter prywatny.

????

Nie wiadomo czy to prawda ? Moze jakies oszczerstwa . Ale lepiej dmuchac na zimne . Homolobby gdziekolwiek jest musi byc bezwzglednie tepione . Widzimy jak niszcza caly swiat . Hitler czy Lenin czy Marks z Engelsem o ile wiadomo nalezeli do tego zboczenia i skutki znamy . ZERO TOLERANCJI !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:36, 18 Cze 2013    Temat postu:

Papież: księża mają być duszpasterzami, a nie fryzjerami owiec

Papież Franciszek stwierdził, że księża powinni być pasterzami owiec, a nie ich "fryzjerami". Podczas spotkania z wiernymi z diecezji rzymskiej w Watykanie papież przyznał, że nie rozumie wspólnot chrześcijańskich, które są zamknięte w parafii.

W swym wystąpieniu Franciszek przywołał fragment Ewangelii, w którym mowa jest o pasterzu, który zdaje sobie sprawę z tego, że brakuje mu jednej owcy i zostawia 99 pozostałych, by jej szukać.

- W obecnej kulturze jesteśmy mniejszością, mamy tylko jedną owcę, ale czy czujemy zapał ewangeliczny, by iść szukać pozostałych 99? - pytał papież.

Dodał, że trzeba odwagi i cierpliwości, by wyjść i głosić Ewangelię. - Ale to jest za trudne, łatwiej zostać w domu z tą jedyną owieczką, by ją czesać i przytulać. Pan chce, byśmy my księża byli pasterzami, a nie fryzjerami - mówił papież.

Wyraził przekonanie, że kiedy wspólnota wiernych jest zamknięta i ludzie rozmawiają w niej tylko ze sobą nawzajem, "nie daje życia". - To jest społeczność jałowa, nie jest płodna - dodał papież.

Powiedział też, że "jeśli chrześcijanin nie jest rewolucjonistą, w tych czasach nie jest chrześcijaninem". - Wielu było rewolucjonistów w historii, ale nikt nie miał siły takiej rewolucji, jaką przyniósł Jezus - mówił Franciszek wśród oklasków i entuzjazmu kilku tysięcy wiernych, zebranych w watykańskiej Auli Pawła VI.

Papież powiedział też, że wychodzenie naprzeciw ubogim nie oznacza "pauperyzmu". - To nie znaczy, że mamy stać się duchowymi kloszardami - oświadczył. Wyraził też ubolewanie, że jest wielu "smutnych chrześcijan".

....

Dobrze powiedziane ;0)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:07, 20 Cze 2013    Temat postu:

Papież: kryzys nie może być alibi dla skandalu głodu na świecie

"Skandalem" nazwał papież to, że ludzie umierają z głodu, choć produkowanej żywności wystarczyłoby dla wszystkich. Delegacji Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) Franciszek powiedział, że kryzys nie może być żadnym alibi.

- Należy i trzeba zrobić coś więcej, by dodać impulsu międzynarodowej akcji na rzecz biednych - powiedział papież dzisiaj. Dodał, że nie wystarczy sama dobra wola. A jeszcze gorsze od niej, zauważył, są często niedotrzymywane obietnice.

- Nie można też dalej uciekać się do alibi w postaci aktualnego globalnego kryzysu, z którego zresztą nie będzie można całkowicie wyjść, jeśli do warunków życia nie będzie się podchodzić przez pryzmat człowieka i jego godności - stwierdził Franciszek w przemówieniu do delegatów 38. konferencji FAO odbywającej się w Rzymie.

Zaapelował do tej organizacji o wzmożenie wysiłków, by rozwiązać problemy głodu na świecie, z powodu którego - przypomniał - cierpią i umierają miliony ludzi.

- Konieczne jest znalezienie rozwiązań, by wszyscy mogli korzystać z owoców ziemi, nie tylko po to, by uniknąć powiększenia się różnic między tymi, którzy mają więcej a tymi, którzy muszą zadowolić się okruszkami ze stołu, ale również z powodu wymogu sprawiedliwości, równości i szacunku dla każdej istoty ludzkiej - oświadczył papież.

Potępił następnie proceder spekulacji finansowych, które mają wpływ na ceny żywności i ,jak dodał, czynią z ludzi "towar".

Zdaniem Franciszka obecne trudności finansowe i gospodarcze są konsekwencją "kryzysu przekonań i wartości", także tych będących podstawą życia między narodami.

Wyraził również opinię, że potrzebna jest reforma samego FAO, by zagwarantować "bardziej skuteczne, przejrzyste i sprawiedliwe" zarządzanie tą agendą ONZ.

Papież apelował o zmianę postaw mówiąc, że trzeba być gotowym dzielić się wszystkim z innymi, a nie być obojętnym na potrzeby biednych.

....

To oczywistosc !!! W ONZ panuje balagan i typowe patologie urzedowe .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:57, 23 Cze 2013    Temat postu:

Papież: dziś jest więcej męczenników niż w pierwszych wiekach Kościoła

Papież Franciszek powiedział, że obecnie na świecie jest więcej męczenników niż w pierwszych wiekach Kościoła. Podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański papież apelował do młodzieży, by nie obawiała się "iść pod prąd".

Zwracając się do kilkudziesięciu tysięcy osób zebranych na placu Świętego Piotra, Franciszek podkreślił: "W ciągu dwóch tysięcy lat były ogromne szeregi mężczyzn i kobiet, którzy poświęcili życie, by pozostać wiernymi Jezusowi Chrystusowi i jego Ewangelii".

-I dzisiaj w wielu częściach świata są męczennicy: mężczyźni i kobiety uwięzieni, zabici tylko dlatego, że są chrześcijanami. Jest ich więcej niż w pierwszych wiekach Kościoła - mówił Franciszek.

Dodał, że jest także "męczeństwo dnia powszedniego", które nie niesie za sobą śmierci, lecz oddanie, zgodnie - jak stwierdził - "z logiką Jezusa, logiką daru, poświęcenia".

- Iluż ojców i matek każdego dnia realizuje w praktyce swą wiarę, poświęcając swoje życie dla dobra rodziny. Ilu księży, zakonników, zakonnic z wielkodusznością pełni swą służbę dla Królestwa Boga. Ilu młodych ludzi rezygnuje ze swoich interesów, by poświęcić się dzieciom, niepełnoprawnym, starcom - powiedział papież.

Zauważył następnie, że wielu wierzących woli "iść pod prąd", by nie wyrzec się głosu sumienia i prawdy.

Franciszek zwrócił się do młodzieży zgromadzonej na placu: "Nie lękajcie się iść pod prąd, kiedy chcą wam odebrać nadzieję, kiedy proponuje się wam zepsute wartości".

- Tak, jak nie chcemy zjeść jedzenia, które się zepsuło, nie chcemy wartości, które są zepsute, które rujnują życie i odbierają nadzieję - mówił Franciszek. - Bądźcie odważni i dumni z tego, że idziecie pod prąd - apelował.

Spotkanie zakończył prośbą do wiernych: "Módlcie się za mnie".

....

Tak meczenstwa dzis wiele !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:11, 23 Cze 2013    Temat postu:

Papież spotkał się z dziećmi z ubogich włoskich rodzin

250 dzieci z ubogich rodzin z kilku miast Włoch przyjechało w niedzielę do papieża. Franciszek powitał najmłodszych na stacji kolejowej w Watykanie. Wycieczka dzieci z rodzin, będących pod opieką pomocy socjalnej, to inicjatywa Papieskiej Rady Kultury.

Papież serdecznie witał się z pasażerami "Pociągu Dzieci", jak nazwano specjalny skład, który wczesnym popołudniem wjechał na bardzo rzadko wykorzystywaną stację za Spiżową Bramą. Podróż najmłodszym umilała jadąca z nimi orkiestra.

- Dziękuję wam za wizytę, jestem zadowolony. A wy też jesteście zadowoleni? - pytał Franciszek wśród okrzyków dzieci i nastolatków. Następnie długo z nimi rozmawiał. Pytał, o której godzinie wsiedli do pociągu. - Czy podróż była długa? Czy była nudna? - dopytywał się.

Na pytanie o to, czy nie boją się upału, jeden z chłopców odpowiedział papieżowi: "Żeby przyjechać do ciebie, to nie boimy się".

Media odnotowały również, że 10-letni Alessandro z Bolonii powiedział do papieża: "Wiesz, jak będę duży, zostanę twoim następcą". - Ach tak, módl się za mnie - odparł Franciszek.

Dzieci podarowały mu bukiet rumianków i swoje rysunki. Wszystkie zwracały się do papieża po imieniu. Kiedy Franciszek zobaczył, że jednej z dziewczynek spadła czapka, nachylił się, by ją podnieść.

...

Dobro dzieci musza poznawac od poczatku .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:11, 25 Cze 2013    Temat postu:

Papież: Chrześcijanin nie może być antysemitą

Papież Franciszek powiedział na spotkaniu z delegacją Żydowskiego Komitetu Międzynarodowego ds. Relacji Międzyreligijnych, że chrześcijanin nie może być antysemitą.

Papież wskazał, że deklaracja "Nostra Aetate" (W naszej epoce) Soboru Watykańskiego II potwierdzała więzy łączące wyznawców dwóch religii, i potępił wszelkie przejawy wrogości między nimi. Ogłoszony w 1965 roku dokument mówi o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich.

Deklaracja pozostaje "głównym punktem odniesienia" dla Kościoła - mówił papież, zaznaczając na koniec, że wnioskiem, jaki należy wyciągnąć, jest to, że "chrześcijanin nie może być antysemitą".

Żegnając przedstawicieli komitetu, papież zwrócił się do nich słowami "pace" i "szalom", oznaczającymi "pokój" po włosku i hebrajsku. Dodał następnie: "Proszę was o dar waszej modlitwy, a ja oferuję wam moją".

Papież Franciszek, jak zauważa agencja AFP, jest kontynuatorem postawy zbliżenia ze społecznością żydowską przyjętej przez jego poprzedników: Jana Pawła II i Benedykta XVI.

Jak podało Radio Watykańskie, papież napisał również o braterstwie łączącym chrześcijan i wyznawców judaizmu w przesłaniu wystosowanym z okazji uroczystości przed bramą główną byłego niemieckiego obozu Auschwitz II-Birkenau.

W miejscu tym odbył się w niedzielę koncert; wykonano symfonię "Cierpienie niewinnych", będącą hołdem dla ofiar Holokaustu.

- Okropności popełnione w tym miejscu nie powinny nigdy więcej się wydarzyć - napisał papież. Wyraził nadzieję, że uroczystość przyczyni się do "wzmocnienia więzów szacunku i przyjaźni między Żydami i chrześcijanami".

Koncert zgromadził kilkanaście tysięcy osób z różnych krajów Europy, a także Izraela i Stanów Zjednoczonych, w tym kilkudziesięciu biskupów i rabinów.

>>>>

Oczywiscie chodzi o antysemityzm jako trwale usposobienie i uprzedzenie . Natomiast rzecz jasna nie oznacza to milczenia wobec tego co wyrabiaja czlonkowie tego narodu ! A jest tego duzo !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:08, 26 Cze 2013    Temat postu:

Papież: nie jestem ważniejszy od innych

Podczas ostatniej przed lipcową przerwą środowej audiencji generalnej papież Franciszek powiedział wiernym, że nie jest ważniejszy od nich. "Wszyscy jesteśmy braćmi" - mówił papież do ponad 50 tysięcy pielgrzymów zgromadzonych na placu Świętego Piotra.

- Kościół to nie jest splot interesów - mówił Franciszek. Wyraził przekonanie, że "nikt nie jest nieprzydatny w Kościele".

- Ja jestem taki, jak wy, jesteśmy braćmi, nikt nie jest anonimowy. Papież jest jak inni, nie jest ważniejszy od innych - podkreślił. Zauważył następnie: "Jeśli ktoś o mnie mówi, że nie jestem równy, to nie jest prawda. Wszyscy jesteśmy równi".

Franciszek wskazał, że wszyscy przyczyniają się do budowy Kościoła. - I to powinno nam dać do myślenia, bo gdy brakuje jednej cegły, brakuje czegoś w domu - powiedział.

Media informują, że papież, który nie planuje żadnego wyjazdu na wakacje, być może spędzi kilka dni lipca w podrzymskiej miejscowości Castel Gandolfo, ale nie w letniej papieskiej rezydencji, lecz w znajdującym się w miasteczku domu klasztornym.

To z kolei budzi obawy o konieczne środki bezpieczeństwa, gdyż budynek ten znajduje się przy ulicy.

Obawy wywołuje również konieczność organizowania środowych audiencji generalnych w sierpniu na placu Świętego Piotra z powodu spodziewanej obecności dziesiątek tysięcy ludzi. Już w czerwcu służby medyczne w trakcie środowych spotkań z papieżem na placu udzielały pomocy wielu osobom, które mdlały z powodu upału. Dlatego - jak podał portal Vatican Insider - rozważana jest możliwość przeniesienia audiencji generalnych z godzin przedpołudniowych na godzinę 19.

Pierwsza audiencja po przerwie i podróży papieża do Rio de Janeiro na Światowe Dni Młodzieży odbędzie się 7 sierpnia.

>>>>

Bardzo piekne . Oto wzor !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:27, 27 Cze 2013    Temat postu:

Papież Franciszek wręczy paliusze dwóm polskim arcybiskupom

Metropolita łódzki abp Marek Jędraszewski i metropolita wrocławski abp Józef Kupny odbiorą w sobotę w Rzymie paliusze z rąk papieża Franciszka - poinformowało biuro prasowe episkopatu.

Abp Jędraszewski i abp Kupny znaleźli się wśród 34 metropolitów, którzy w uroczystość Apostołów Piotra i Pawła odbiorą z rąk papieża Franciszka paliusze.

Paliusz wskazuje na misję pasterską metropolity, symbolizuje owcę, którą niesie na ramionach Dobry Pasterz. Zgodnie z tradycją paliusze tkane są z wełny dwóch owiec, pobłogosławionych przez papieża w liturgiczne wspomnienie św. Agnieszki.

Papież Franciszek mianował w maju abp. Kupnego metropolitą wrocławskim. Należy on do Rady Stałej Episkopatu oraz jest delegatem Episkopatu ds. Ruchów Katolickich i Stowarzyszeń Katolickich, a także przewodniczącym Rady ds. Społecznych.

Abp Jędraszewski został mianowany metropolitą łódzkim w 2012 r. przez papieża Benedykta XVI. Jest członkiem Rady Stałej Episkopatu, rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży oraz Komisji Wychowania Katolickiego i Sekcji Nauk Filozoficznych Komisji Nauki Wiary.

....

Zatem czekamy zwlaszcza ze dotyczy to Łodzi ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:59, 29 Cze 2013    Temat postu:

Papież wręczył paliusze 34 nowym metropolitom

Podczas dzisiejszej uroczystości świętych Piotra i Pawła, patronów Kościoła Rzymu papież Franciszek wręczył paliusze 34 nowym metropolitom, niektórym już mianowanym przez siebie w czasie 3 miesięcy pontyfikatu. Apelował o położenie kresu konfliktom, raniącym Kościół.

Paliusz, symbol więzi ze Stolicą Apostolską otrzymali podczas mszy w bazylice świętego Piotra m. in. nowy metropolita łódzki arcybiskup Marek Jędraszewski i arcybiskup Józef Kupny z Wrocławia, a także następca obecnego papieża jako metropolita Buenos Aires abp Mario Aurelio Poli.

Zgodnie z tradycją na tę uroczystość przybyła do Watykanu delegacja Patriarchatu Konstantynopola.

Homilię Franciszek poświęcił posłudze biskupów, również swojej jako biskupa Rzymu. Powołaniem biskupów jest - jak mówił - umacniać w wierze, w miłości, w jedności.

Zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo myślenia na sposób światowy.

- Kiedy pozwalamy, aby nasze myśli, uczucia zostały zdominowane przez logikę ludzkiej władzy, a nie dajemy się pouczyć i prowadzić wiarą przez Boga, to stajemy się kamieniem upadku. Wiara w Chrystusa jest światłem naszego życia chrześcijańskiego i posługi w Kościele"? - powiedział Franciszek.

Mówiąc o zadaniu umacniania w miłości przytoczył słowa świętego Pawła: "Stoczyłem piękną walkę, bieg ukończyłem, wiary nie straciłem".

Następnie Franciszek podkreślił, że "nie chodzi o walkę z użyciem ludzkiej broni, która niestety wykrwawia wciąż jeszcze świat, ale o walkę męczeństwa". - Święty Paweł miał jedyną broń: orędzie Chrystusa i dar całego życia dla Chrystusa i dla innych ludzi. To właśnie osobiste narażanie się, spalanie się dla Ewangelii, stawanie się wszystkim dla wszystkich, nie oszczędzając siebie, uczyniło go wiarygodnym i budowało Kościół. Biskup Rzymu jest powołany do życia i umacniania w tej miłości wobec Chrystusa i wobec wszystkich, bez wyjątku, ograniczeń i przeszkód"? - mówił papież.

Przypomniał, że w Kościele różnorodność będąca wielkim bogactwem, opiera się zawsze na harmonii jedności. Porównał Kościół do wielkiej mozaiki, w której wszystkie fragmenty się łączą, by tworzyć jeden wielki Boży plan. Powinno to pobudzać do przezwyciężania zawsze wszelkiego konfliktu raniącego ciało Kościoła?- dodał.

Zwracając się do arcybiskupów-metropolitów z całego świata, Franciszek powiedział, że muszą być zjednoczeni w różnicach.

Paliusz, będący znakiem komunii z biskupem Rzymu, z Kościołem powszechnym, zobowiązuje również każdego z was, byście byli narzędziami Komunii?- oświadczył Franciszek.

We mszy w bazylice watykańskiej uczestniczyli przedstawiciele Kościoła z wielu krajów świata. Był także korpus dyplomatyczny, akredytowany przy Stolicy Apostolskiej. Obecna była ambasador RP Hanna Suchocka, która w niedzielę kończy po prawie 12 latach swą misję dyplomatyczną.

W południe papież spotkał się z tysiącami wiernych zgromadzonych na placu Świętego Piotra, zachęcając do modlitwy za nowych metropolitów, a także za ich wspólnoty.

Franciszek powiedział, że sobotnie uroczystości w Watykanie to święto Kościoła w Rzymie, "założonego z męczeństwa" świętych Piotra i Pawła. Ale jest to również - jak podkreślił - wielkie święto całego Kościoła powszechnego.

Papież przypomniał, że święty Piotr miał brata Andrzeja, który jest patronem Patriarchatu Konstantynopola. Zgodnie z tradycją jego delegacja przybyła w sobotę do Watykanu. Następnie papież poprosił wiernych, by razem z nim przesłali pozdrowienie formalnemu zwierzchnikowi prawosławia, patriarsze Bartłomiejowi I. - Modlimy się za niego i za ten Kościół - dodał.

....

W tym z Lodzi . Brawo !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:22, 01 Lip 2013    Temat postu:

Zaskakujący cel pierwszej wizyty papieża - włoska wyspa Lampedusa

W pierwszą podróż swego pontyfikatu papież Franciszek uda się 8 lipca na włoską wyspę Lampedusa, na którą przypływają tysiące uchodźców z Afryki. Wiadomość o wizycie, zapowiedzianej przez Watykan, wywołała poruszenie we Włoszech.

W wydanym komunikacie watykańskie biuro prasowe wyraźnie wyjaśniło cele tej wizyty i oczekiwania papieża podkreślając, że będzie ona mieć charakter ściśle prywatny. Franciszkowi towarzyszyć będzie bardzo małe grono osób, także spośród przedstawicieli lokalnych władz.

W osobnym liście arcybiskup pobliskiego Agrigento na Sycylii Francesco Montenegro zaapelował do włoskich polityków, by powstrzymali się od przyjazdu na Lampedusę.

Watykańskie biuro prasowe podkreśliło ponadto, że papież Franciszek, głęboko poruszony tragediami, do jakich dochodzi w rejonie wyspy, gdzie toną łodzie z uciekinierami z Afryki, pragnie modlić się za tych, którzy stracili życie i odwiedzić niedawno uratowanych oraz przebywających tam uchodźców. Papież chce też - jak dodał Watykan - dodać otuchy mieszkańcom wyspy i wystosować apel o odpowiedzialność, by "otoczyć opieką tych braci i siostry będących w skrajnej potrzebie".

Rzecznik Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi poinformował, że podczas swej krótkiej wizyty na Lampedusie papież wypłynie na chwilę w morze, by rzucić wieniec kwiatów w hołdzie dla ofiar. Towarzyszyć mu będą rybacy w kutrach. W porcie Franciszek spotka się z imigrantami i mieszkańcami wyspy. Na miejscowym stadionie odprawi następnie mszę.

Władze wyspy natychmiast zapewniły, że nie będą jej uroczyście "przystrajać" z okazji wizyty papieża. Chodzi o to, by Franciszek zobaczył ją taką, jaka jest.

Lampedusa wciąż boryka się z masowym napływem uchodźców z Afryki, którzy nie mieszczą się w tamtejszym ośrodku. Kulminacja kryzysu imigracyjnego nastąpiła prawie dwa lata temu, gdy w ciągu kilku miesięcy do brzegów wyspy przybiło około 40 tys. uciekinierów. Wielu z nich uratowała włoska straż przybrzeżna, gdy ich stare kutry, łodzie i małe statki uległy awariom i dryfowały w morzu. Wiele takich jednostek zatonęło.

Nieznana jest dokładna liczba uciekinierów, którzy zginęli próbując dostać się do Włoch.

Cel pierwszej podróży papieża od początku jego pontyfikatu jest - jak się zauważa - niezwykle symboliczny i sugestywny. Franciszek, który od swego wyboru mówi o potrzebie udawania się na peryferia, gdzie panuje ubóstwo, odwiedzi miejsce największego od lat kryzysu humanitarnego w Europie.

...

Tak to doniosly gest . Oni sa w najwiekszej nedzy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:32, 06 Lip 2013    Temat postu:

Papież: nie należy obawiać się odnowy struktur Kościoła

Papież Franciszek powiedział, że nie należy obawiać się odnowy struktur Kościoła. Przesłanie to wystosował podczas ostatniej przed letnią przerwą publicznej mszy w watykańskim Domu świętej Marty.

- W życiu chrześcijańskim, także w życiu Kościoła, są prastare struktury, przemijające; konieczna jest ich odnowa - mówił Franciszek w kazaniu. Słowa te uznano za nawiązanie do sprawy oczekiwanej reformy Kurii Rzymskiej, uważanej za główne wyzwanie jego pontyfikatu. Papież użył przy tej okazji symbolicznego sformułowania z Ewangelii: "młode wino wlewa się do nowych bukłaków".

W homilii mówił, że Kościół zawsze odnawia się "w zależności od miejsca, czasu i osób".

- Kościół zawsze szedł naprzód pozwalając na to, aby Duch Święty odnowił jego struktury - dodał. - Nie należy się tego obawiać - podkreślił Franciszek.

Letnie miesiące papież zamierza poświęcić między innymi przygotowując zapowiedzianą reformę instytucji Watykanu, w czym pomaga mu ośmiu kardynałów-doradców. - Więcej Ewangelii, mniej biurokracji - te słowa wypowiedziane wcześniej przez Franciszka uznano za hasło zmian za Spiżową Bramą.

....

W ogole ... Nie lekajcie sie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:28, 07 Lip 2013    Temat postu:

Papież: boli mnie widok księdza w najnowszym modelu samochodu

Papież Franciszek powiedział, że boli go widok księdza w najnowszym modelu samochodu. Podczas spotkania z seminarzystami, nowicjuszami i nowicjuszkami wyznał, że chciałby, aby Kościół był "bardziej misyjny" i by troszczył się o potrzebujących.

W trakcie spotkania z 6 tysiącami przyszłych księży, zakonników i zakonnic z całego świata, którzy przybyli do Rzymu z pielgrzymką z okazji Roku Wiary, papież wygłosił długie, improwizowane przemówienie, przerywane stale okrzykami i brawami.

- Niektórzy powiedzą, że radość rodzi się z rzeczy, które mają. Stąd bierze się poszukiwanie najnowszego modelu smartfona, najszybszego skutera, samochodu, który rzuca się w oczy - mówił Franciszek w watykańskiej Auli Pawła VI. Przyznał następnie: "Boli mnie, kiedy widzę księdza albo zakonnicę w najnowszym modelu samochodu. Ależ tak nie można!".

Żartując następnie podkreślił: "Zastanawiacie się teraz: to od teraz mamy jeździć na rowerze? Rower jest dobry". Dodał, że na rowerze jeździ jego osobisty sekretarz, ksiądz Alfred Xuereb z Malty. Papież powiedział: "Uważam, że samochód jest konieczny, można dzięki niemu dużo zrobić, dużo podróżować, ale wybierzcie skromniejszy".

- Kiedy wybierzecie jakiś piękny model, pomyślcie o dzieciach, które umierają z głodu. Tylko o tym - prosił Franciszek.

- W tym świecie, w którym bogactwo wyrządza tyle zła, konieczne jest to, byśmy my, księża i zakonnice byli konsekwentni w naszym ubóstwie - stwierdził papież. Wskazał, że Ewangelię należy głosić nie tylko słowami, ale także postawą życiową nacechowaną "autentycznością".

- Ludzi ogarnia obrzydzenie, kiedy nie jesteśmy autentyczni - przestrzegł.

Zwracając się do młodych słuchaczy papież powiedział: "Nie uczcie się od nas, którzy nie jesteśmy najmłodsi. Nie uczcie się od nas sportu, który uprawiamy - narzekania". Apelował: "Miejcie pozytywne nastawienie". Franciszek argumentował, że "nie ma świętości w smutku".

- Nie bądźcie proszę nigdy księżmi i zakonnicami z takimi minami, jakbyście się najedli ostrej papryczki albo napili octu. Nigdy! - wzywał. Papież zażartował również: "Nie bądźcie starymi pannami".

Mówiąc o wymogu celibatu zauważył, że konieczna jest postawa "duchowego rodzicielstwa", czyli matczynej i ojcowskiej opieki nad wiernymi.

Podczas owacji najgłośniej słychać było okrzyki około 600-oobowej grupy Polaków: "Kochamy ciebie".

Przytaczając słowa papieża, który mówił, że boli go widok duchownych w najnowszym modelu samochodu, agencja Ansa zauważyła, że w sobotę papież jechał z watykańskiego Domu świętej Marty, gdzie mieszka do Pałacu Apostolskiego starym fordem.

...

Oczywiscie .
O ile ksiadz nie pochodzi z rodziny milionerow . Najnowszy model moze byc z jego stronu ubostwem bo zawsze mial 10 najnowszych . Ludzie od dziecka wychowani w luksusie nie moga byc zmuszani do ubostwa typu bezdomni . To juz bylby gwalt . Ubostwo odnosi sie do stanu z jakiego sie wyszlo . A duchowni ze skrajnej nedzy maja prawo zyc lepiej niz w dziecinstwie .
Podsumowujac . Kto zyl za 1 $ dziennie ma prawo do 10 $ jako ksiadz . I to nie jest naganne . Kto zyl za 1 mln. Dziennie to zycie za 10 tys . to dla niego ubostwo .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:08, 07 Lip 2013    Temat postu:

Papież: misją ludzi Kościoła jest głoszenie orędzia nadziei i pocieszenia

Papież Franciszek powiedział podczas niedzielnej mszy dla kilku tysięcy seminarzystów, nowicjuszy i nowicjuszek z całego świata, że misją ludzi Kościoła jest głoszenie orędzia nadziei i pocieszenia. Przestrzegał przed "triumfalistyczną" wizją Kościoła.

W homilii w czasie mszy w bazylice watykańskiej Franciszek mówił, że duchowieństwo nie jest wybierane "poprzez kampanie reklamowe czy też apele o służbę i wielkoduszność", lecz przez Boga.

- Misja rodzi się z powołania - przypomniał papież.

Dodał, że każdy chrześcijanin, a zwłaszcza każdy przedstawiciel duchowieństwa, powołany jest do tego, by głosić orędzie nadziei, które "daje pokój ducha i radość; pocieszenie Boga, Jego czułość wobec wszystkich".

Franciszek stwierdził, że w sercu każdego duchownego muszą rozbrzmiewać słowa proroka Izajasza: "Pocieszcie, pocieszcie mój lud!". To zadanie musi stać się misją - wskazał.

- Ludzie potrzebują dzisiaj na pewno słów, ale przede wszystkim potrzebują, abyśmy świadczyli miłosierdzie, czułość Pana, które rozgrzewa serce, budzi nadzieję, pociąga ku dobru - zauważył papież.

Przestrzegał przed "światową i triumfalistyczną wizją misji Kościoła", jak i przed zniechęceniem, które może się zrodzić w obliczu prób i niepowodzeń.

Franciszek przypomniał słowa Benedykta XVI: "Kościół nie jest nasz, lecz Boga".

Powtórzył także słowa, które usłyszał od jednego z seminarzystów, że "ewangelizacji dokonuje się na kolanach".

- Bądźcie zawsze ludźmi modlitwy! - apelował papież do przyszłych księży, zakonników i zakonnic. Zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo nadmiernego aktywizmu i "zbytniego polegania na strukturach" Kościoła.

Przypomniał: "Jezus posyła swoich uczniów bez trzosa ani torby, ani sandałów".

- Upowszechnianie Ewangelii nie jest zapewnione ani przez liczbę osób, ani prestiż instytucji, ani też kwotę dostępnych zasobów. To co się liczy, to być przenikniętym miłością Chrystusa - powiedział papież.

Podkreślił, że misja w Kościele to nie jest zawód. Być zakonnicą to nie to samo, co pracować jako kucharka czy krawcowa - dodał Franciszek.

W pielgrzymce seminarzystów, nowicjuszy i nowicjuszek do Watykanu, zorganizowanej z okazji Roku Wiary, udział wzięła 600-osobowa grupa z Polski.

....

Nie ma innego pocieszenia niz Bóg !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:37, 08 Lip 2013    Temat postu:

Papież na Lampedusie: prosimy o przebaczenie za obojętność
Fot. AFP - MARCELLO PATERNOSTRO

Papież Franciszek podczas wizyty na włoskiej wyspie Lampedusa wspomniał 20 tysięcy uchodźców z Afryki, którzy w ciągu ćwierćwiecza utonęli w drodze do Włoch. Potępił zanik braterskiej odpowiedzialności i prosił o przebaczenie za obojętność.

Franciszek mówił w homilii w czasie mszy na stadionie z udziałem 10 tysięcy osób, że na świecie doszło do "globalizacji obojętności".

Msza miała charakter liturgii pokutnej, której znakiem były fioletowe szaty. Odprawiono ją przy ołtarzu zbudowanym z łodzi uchodźców, pomalowanej w kolory włoskiej flagi. Z drewna z łodzi wykonano również papieski pastorał i kielich mszalny.

Papież wyjaśnił intencję swej podróży, która przebiegła pod znakiem prostoty i skromności: - Imigranci zginęli w morzu, na łodziach, które zamiast prowadzić po drodze nadziei przyniosły śmierć. Kiedy kilka tygodni temu usłyszałem tę wiadomość, która niestety wiele razy się powtórzyła, moja myśl powracała stale, jak cierń w sercu przynoszący cierpienie. Poczułem, że muszę przyjechać tutaj, by się modlić, by dokonać gestu bliskości, lecz również, by rozbudzić nasze sumienia, by to, co się wydarzyło, już się nie powtórzyło - powiedział.

Franciszek pozdrowił muzułmańskich imigrantów, którzy rozpoczynają ramadan, i życzył im "obfitych owoców duchowych". - Kościół jest blisko was w poszukiwaniu bardziej godnego życia dla was i waszych rodzin - zapewnił. Podkreślił, że przybył na wyspę, by "wstrząsnąć sumieniami wszystkich" i nakłonić do zmiany postaw wobec dramatu imigracji.

- Ci nasi bracia i siostry starali się uciec z trudnych sytuacji, by znaleźć trochę spokoju i pokoju; szukali lepszego miejsca dla siebie i dla swoich rodzin, ale znaleźli śmierć. Ileż razy ci, którzy szukają takiego miejsca, nie znajdują zrozumienia, gościny, solidarności - mówił papież.

- Prosimy Pana o łaskę płaczu nad naszą obojętnością, nad okrucieństwem, które jest na świecie, w nas, także w tych, którzy anonimowo podejmują decyzje społeczno-ekonomiczne, otwierające drogę do dramatów takich jak ten - powiedział papież. - Kto płakał za tych ludzi na łodziach, za młode matki z dziećmi? - pytał.

- Kto jest odpowiedzialny za krew naszych braci i sióstr? Nikt! Wszyscy tak odpowiadamy. Ja nie, ja nie mam z tym nic wspólnego, to inni, na pewno nie ja - dodał.

- Patrzymy na zmarłego brata leżącego na skraju drogi, pomyślimy: Biedaczek i idziemy dalej, bo to nie jest nasza sprawa i czujemy, że jesteśmy w porządku - papież wyrażał ubolewanie z powodu utraty poczucia braterskiej odpowiedzialności.

Zauważył, że kultura dobrobytu odbiera wrażliwość na wołania o pomoc i prowadzi do tego, że ludzie przyzwyczają się do cierpienia innych.

- Prosimy o przebaczenie za obojętność wobec wielu braci i sióstr, prosimy o przebaczenie za tych, którzy się od nich odwrócili, zamknęli się w swoim dobrobycie, wywołującym znieczulicę. Prosimy o przebaczenie za tych, którzy swymi decyzjami podejmowanymi w wymiarze światowym stworzyli sytuacje prowadzące do tych dramatów - zakończył homilię.

Włoskie media zwracają uwagę na sugestywną symbolikę pierwszej pielgrzymki tego pontyfikatu. Jej celem, zauważa się, jest jedna z najmniejszych wysp na Morzu Śródziemnym, przeżywająca ogromne problemy.

Lampedusa jest miejscem największego kryzysu humanitarnego w Europie, a także wielu tragedii. Przypływają tam tysiące uciekinierów z całej Afryki. Władze Włoch z trudem radzą sobie z masowym napływem uchodźców i od lat bezskutecznie usiłują przekonać wszystkich europejskich partnerów, że to, co dzieje się u ich brzegów, dotyczy całego kontynentu i wymaga podjęcia wspólnych działań, gdyż Lampedusa, ani nawet Włochy, nie są ostatecznym celem Afrykanów.

W ostatnich latach część uciekinierów, przede wszystkim z Tunezji, odesłano do ich krajów.

Na prośbę papieża wizyta miała możliwie najskromniejszy przebieg. Zażyczył on sobie, by towarzyszyło mu zaledwie kilka osób i to zarówno z grona duchowieństwa, jak i miejscowych władz. Żadnych polityków i kościelnych hierarchów, żadnego ceremoniału, żadnego oficjalnego powitania - takie było życzenie Franciszka.

Nowy biskup Rzymu wypłynął w morze na pokładzie statku patrolowego straży przybrzeżnej, którym w ciągu ostatnich 8 lat sprowadzono na ląd 30 tysięcy uchodźców z dryfujących łodzi i stateczków. Papież, któremu towarzyszyło 120 kutrów rybackich, rzucił w morze wieniec z białych i żółtych chryzantem w hołdzie ofiarom.

Rozmawiał też z grupą imigrantów z tamtejszego ośrodka pomocy.

>>>>

Bardzo pieknie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:12, 09 Lip 2013    Temat postu:

Papież Franciszek polecił usunąć swą statuę w Buenos Aires

Papież Franciszek ponownie dał do zrozumienia, że jest zwolennikiem skromności w Kościele: wydał polecenie niezwłocznego usunięcia swojej statui umieszczonej zaledwie dziesięć dni temu w ogrodzie przylegającym do katedry metropolitalnej w Buenos Aires.

Jak podał argentyński dziennik "Clarin", Franciszek, który przed wyborem na papieża był metropolitą Buenos Aires, gdy tylko dowiedział się o umieszczeniu rzeźby obok jego dawnego kościoła, zatelefonował osobiście do katedry i polecił "niezwłocznie ją usunąć".

Statua, której twórcą jest rzeźbiarz Fernando Pugliese, autor pomników poświęconych Janowi Pawłowi II i Matce Teresie, a także parku tematycznego Ziemia Święta pod Buenos Aires, została umieszczona kilka dni wcześniej w ogrodach przylegających do katedry.

Nie wiadomo na razie, czy sprzeciw wobec wznoszenia za życia pomników na jego część będzie dotyczył także muzeum poświęconego Franciszkowi, które hierarchowie argentyńskiego Kościoła zamierzali utworzyć w samej katedrze metropolitalnej.

"Clarin" pisze, że projekt muzeum, o którym pisały media dwa tygodnie temu, został na razie zawieszony, ponieważ "nie została jeszcze skompletowana kolekcja eksponatów".

>>>>

Faktycznie sytuacja trudna . Z jednej strony szczery entuzjazm z drugiej jednak za wczesnie . Moze na razie w mniej eksponowanym miejscu a po jakims czasie moze wrocic . Niech Franciszek troche pobedzie papiezem . Na razie nie budujcie piomnikow .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:08, 12 Lip 2013    Temat postu:

Papież dodaje otuchy pogrążonemu w depresji muzykowi rockowemu

Papież Franciszek napisał list ze słowami otuchy do argentyńskiego muzyka rockowego Patricio Fontaneta, leczonego z ciężkiej depresji po pożarze w dyskotece w Buenos Aires przed 9 laty, w którym zginęły 194 osoby. Muzyk został uznany za współwinnego pożaru.

Media we Włoszech i Argentynie podały, że papież napisał do przebywającego w klinice psychiatrycznej byłego 34-letniego lidera grupy rockowej Callejeros: "Choć z daleka, jestem blisko z tobą i całą grupą".

Przypomina się, że jako metropolita Buenos Aires kardynał Jorge Mario Bergoglio zajmował się tragedią, do której doszło w zatłoczonej dyskotece Cromagnon 30 grudnia 2004 roku. Wspierał też duchowo członków występującego tragicznej nocy zespołu, których uznano winnymi zachęcania młodzieży do odpalania fajerwerków. To one były przyczyną pożaru, które ogarnęły cały lokal.

Fontanet został skazany na 7 lat więzienia. Obecnie, w trakcie odbywania kary, leczony jest z ciężkiej depresji, w jakiej pogrążył się po pożarze.

Pierwszy list do muzyka ze słowami pocieszenia papież wysłał 30 marca, a więc kilkanaście dni po swym wyborze. Dołączył do niego różaniec.

W tych dniach argentyńska prasa opublikowała nowy list do Fontaneta.

"Musisz stawić czoła dniom, w których będziesz czuł, że upadłeś na duchu. Ale nie bój się. Miej siłę, wszystko mija" - napisał Franciszek w odpowiedzi na list, który otrzymał od argentyńskiego rockmana.

>>>>

Tak ! MIEJ SILE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:41, 16 Lip 2013    Temat postu:

Papież Franciszek udzielił wywiadu telewizji z Brazylii

Papież Franciszek udzielił wywiadu brazylijskiej telewizji Globo - podało Radio Watykańskie. Rozmowa zostanie wyemitowana w niedzielę, a więc w przeddzień jego przyjazdu do Rio de Janeiro na Światowe Dni Młodzieży.

Według rozgłośni papieżowi towarzyszył przyjaciel, rabin Abraham Skórka z Buenos Aires. Franciszek "był skromny i odprężony, opowiedział nam o swej miłości do piłki nożnej" - ujawniła brazylijska ekipa.

Mowa w wywiadzie była też o pokoju na Bliskim Wschodzie i planach papieskiej podróży do Ziemi Świętej.

- Moja przyjaźń z rabinem pokazuje, że dialog i przyjaźń są możliwe - podkreślił papież w wywiadzie, cytowany przez Radio Watykańskie.

Z kolei dyrektor telewizji katolickiej z Argentyny Julio Rimoldi powiedział włoskiemu portalowi Vatican Insider, że Franciszek nie ogląda telewizji. Ujawnił, że niedawno papież przyjął go w swoim pokoju w watykańskim Domu świętej Marty, gdzie ma telewizor. Franciszek przyznał, że go nie włącza, tak jak nie oglądał wcześniej w Argentynie.

- To nie znaczy, że nie lubi telewizji, ale woli przeznaczyć czas na czytanie i słuchanie muzyki - wyjaśnił Julio Rimoldi.

Zapewnił, że papież zdaje sobie natomiast sprawę ze znaczenia wykorzystania telewizji w dziele ewangelizacji.

Przypomniał, że jako kardynał obecny papież prawie w ogóle nie udzielał wywiadów z wyjątkiem wypowiedzi na przykład podczas swych wizyt w szpitalach.

- Siła jego słów znajdowała się w jego kazaniach. Ale nie był bardzo obecny w mediach. Jedynym programem, do udziału w którym dał się namówić w Canal 21, był międzyreligijny okrągły stół, a zgodził się, bo inni uczestnicy - rabin i protestancki pastor - to byli jego przyjaciele - opowiedział Rimoldi.

Przyznał następnie: "Dzisiaj wydarzenia wzięły górę, papież nie może już pozwolić sobie na nieobecność w mediach".

Zdaniem dyrektora telewizji szeroko dyskutowane na świecie gesty nowego papieża "wyrażają jego najgłębsze myśli".

Szef stacji Canal 21, jedynej telewizji katolickiej w Argentynie, założonej 20 lat temu, opowiedział, że chciał kiedyś podarować kardynałowi Bergoglio odtwarzacz płyt CD.

- On zapytał mnie, ile ma przycisków. Odpowiedziałem, że trzy albo cztery. "To nie dla mnie, jak jest więcej niż dwa, dostaję zawrotów głowy" - relacjonował Rimoldi słowa ówczesnego arcybiskupa.

Julio Rimoldi ujawnił też, że zapytał Franciszka, jak godzi swój styl życia z tym, że jest papieżem. Usłyszał od niego odpowiedź: "Jestem pogodzony z samym sobą. Muszę to robić, nie martwi mnie to ani mi nie przeszkadza".

Szef katolickiej telewizji wyraził przekonanie, że w Rzymie obecny papież zachowuje się dokładnie tak samo, jak w Buenos Aires. Tak jak w Argentynie nie mieszkał w pałacu arcybiskupów, lecz w pokoju, tak w Watykanie mieszka w Domu świętej Marty - zauważył. To samo, zapewnił, odnosi się do jego naturalnych, spontanicznych i zaskakujących ludzi -zwłaszcza w Europie - gestów. Nie dziwią one tych, którzy go dobrze znają - wyjaśnił.

- To człowiek zdolny do tego, by płakać z chorym - dodał Rimoldi.

>>>>

Coraz blizej !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:42, 18 Lip 2013    Temat postu:

Prasa: bliski współpracownik papieża Franciszka zamieszany w skandal obyczajowy

Papież Franciszek jest "rozgoryczony", ponieważ dowiedział się o tym, że jego zaufany współpracownik, szef Domu św. Marty, ks. Battista Ricca dopuścił się skandali seksualnych, za które został wyrzucony z nuncjatury w Urugwaju - ujawnił włoski tygodnik "L'Espresso".

Według pisma, które pisze o skandalu w najnowszym numerze, papież wyciągnie konsekwencje wobec księdza. Niedawno mianował go, nie wiedząc zupełnie o jego przeszłości, swoim pełnomocnikiem w watykańskim banku IOR. W roli tzw. prałata banku jest sekretarzem komisji kardynałów, nadzorującej tę instytucję i bierze udział w posiedzeniach rady nadzorczej.

Tygodnik pisze, że 57-letni ksiądz z Brescii, który przez 15 lat pracował w nuncjaturach apostolskich w różnych krajach, szybko zdobył zaufanie papieża. Zanim Franciszek wręczył mu nominację do banku IOR, przejrzał zgodnie ze zwyczajem dokumenty dotyczące księdza, w których nie znalazł nic budzącego niepokoju.

Dopiero tydzień po nominacji papież poznał, jak się dodaje, przeszłość dyrektora watykańskiego hotelu, w którym mieszka. Przeszłość ta dotyczy zaś homoseksualnych związków kapłana podczas jego pracy w nuncjaturze w stolicy Urugwaju, Montevideo od 1999 roku. Ksiądz Ricca przyjechał tam ze swym poznanym wcześniej w Bernie przyjacielem, kapitanem szwajcarskiego wojska, który otrzymał pracę i pokój w nuncjaturze.

Na jaw wyszło, że ksiądz Ricca podczas wizyty w lokalu dla gejów w Montevideo został pobity i musiał wezwać na pomoc dwóch księży, aby go stamtąd zabrali. Innym razem, w zablokowanej między piętrami windzie w nuncjaturze został nakryty z młodym mężczyzną - wymienia pismo.

Ówczesny nuncjusz arcybiskup Janusz Bolonek - ujawnia tygodnik - uznał postępowanie swego współpracownika za nie do przyjęcia i zażądał natychmiastowego zwolnienia księdza i jego szwajcarskiego przyjaciela. Do prośby polskiego nuncjusza przychylił się ówczesny sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Angelo Sodano. Ksiądz Ricca został skierowany następnie do pracy w Trynidadzie i Tobago, a potem powrócił do Watykanu.

Według "L'Espresso" arcybiskup Bolonek, który jest obecnie nuncjuszem w Bułgarii, zawsze otwarcie i ostro krytykował podczas pobytów w Rzymie postępowanie swego byłego współpracownika. Jednak w Watykanie, dodaje się, sprawa księdza-skandalisty otoczona była zmową milczenia.

...

Tak . Zboczenia sa ohydne i trzeba je zwalczac oczywiscie w sposob terapeutyczny . Coz grzech jest wszedzie . Dlatego Chrystus umarl za nich . Nie nalezy ulegac zniecheceniu . W gore serca :0)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:00, 22 Lip 2013    Temat postu:

Papież: grozi nam całe pokolenie bez pracy

Papież Franciszek powiedział w poniedziałek dziennikarzom podczas podróży do Rio de Ja­neiro na Światowe Dni Młodzie­ży, że z powodu kryzysu całe pokolenie może zostać bez pracy. Apelował, by nie izolo­wać młodych ludzi.

Na pokładzie samolotu papież podkreślił w czasie spotkania z wysłannikami światowych me­diów: "Z powodu kryzysu grozi nam, że będzie całe pokolenie pozbawione pracy". Przypo­mniał, że to od pracy zależy godność ludzka.

-Kiedy izolujemy młodych ludzi, dopuszczamy się niesprawiedli­wości, pozbawiając ich przyna­leżności do ojczyzny, do kultu­ry, do rodziny - ostrzegł.

Zwracając się do dziennikarzy Franciszek zażartował: "Jestem tu wśród lwów". Zastrzegł, że nie udziela wywiadów. -To dla mnie trochę męczące - wyznał.

....

Za grzechy lajdakow cierpia niewinni .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:03, 29 Lip 2013    Temat postu:

Papież: homoseksualizm nie jest zbrodnią

Osób homoseksualnych nie na­leży osądzać ani dyskrymino­wać - powiedział papież Franci­szek drodze powrotnej ze Świa­towych Dni Młodzieży w Brazy­lii. Papież bronił ich też przed dyskryminacją i jednocześnie przypomniał zasady zawarte w Katechizmie Kościoła Katolickie­go. Mówią one między innymi o tym, że sama orientacja ho­moseksualna nie jest grze­chem. Czynem zabronionym są natomiast akty homoseksual­ne.

....

A czyny sodomskie nie sa grzechem jesli sa nalogiem !! Moze to byc dziwne . Narkoman grzeszy gdy pierwszy raz bierze . Jesli sie wyspowiada to ma zgladzony grzech . Jesli po tym znowu musi brac to juz jest choroba ale nie grzech . Grzech jest gdy swiadomie i dobrowolnie cos robimy a nalog to przymus czyli niedobrowolny i nieswiadomy . Oczywiscie z nalogiem trzeba walczyc . Ale jak wiemy jest to trudne . I prosic Boga aby nas uwolnil .
Nie zmienia to faktu ze nalezy zwalczac ruch polityczny ktory z tego robi norme .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:11, 29 Lip 2013
PRZENIESIONY
Pon 18:15, 29 Lip 2013    Temat postu:

Franciszek po raz pierwszy od objęcia pontyfikatu wypowie­dział się o święceniach kapłańskich kobiet. Podkreślił, że zakaz wyświęcania kobiet na księży w Kościele katolickim jest definitywny. - Kościół prze­mówił i powiedział "nie". Te drzwi są zamknięte - powie­dział dziennikarzom.

Zaznaczył jednak, że chciałby, by kobiety pełniły także bar­dziej odpowiedzialne role w ad­ministracji Kościoła i jego dusz­pasterskiej działalności. - Nie możemy ograniczać roli kobiet w Kościele do posługi przy mszy albo przewodniczenia or­ganizacjom charytatywnym, musi być coś więcej - dodał Franciszek.

Biskup Rzymu podkreślił też, że watykański bank IOR, który w ostatnich miesiącach stał się "bohaterem" kilku skandali fi­nansowych, musi stać się "uczci­wy i przejrzysty". Dodał, że de­cyzję w sprawie uzdrowienia lub zamknięcia banku podej­mie po uwzględnieniu zaleceń specjalnej komisji, którą powo­łał przed kilkoma dniami.

Komisja ds. struktury ekono­miczno-administracyjnej Stolicy Apostolskiej ma się zająć zapo­wiadaną reorganizacją Kurii Rzymskiej, uprościć jej funkcjo­nowanie i ograniczyć wydatki, co najprawdopodobniej ozna­cza redukcję urzędów i biuro­kracji oraz wcielenie w życie programu oszczędności.

Franciszek powrócił w ponie­działek przed południem do Rzymu z Rio de Janeiro, gdzie przez tydzień uczestniczył w Światowych Dniach Młodzieży. Brazylia była celem pierwszej zagranicznej podróży pontyfika­tu papieża Franciszka, który w ciągu minionego tygodnia spo­tykał się nie tylko z młodymi ludźmi, ale także z mieszkańca­mi faweli, byłymi narkomana­mi i więźniami.

....

Po prostu nie da sie wyswiecic kobiety na ksiedza ! Sakrament nie bedzie mial miejsca . Bóg wyswieca tylko mezczyzn bo to On czyni ! Tak zapowiedzial w Biblii .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:20, 31 Lip 2013    Temat postu:

Jacek Gądek | Onet
Tomasz Terlikowski: papież nie ma władzy nad Pismem Świętym i tradycją

"Gdyby tylko pa­pież i resz­ta du­cho­wień­stwa otwo­rzy­li się na to, iż mi­łość ho­mo­sek­su­al­na, rów­nież fi­zycz­na, po­cho­dzi od Boga" - pisze z na­dzie­ją Wiara i Tęcza, sku­pia­ją­ca gejów i les­bij­ki bę­dą­cych chrze­ści­ja­na­mi. - Mogą sobie po­ma­rzyć. Ale nic się nie zmie­ni - kontr­uje To­masz Ter­li­kow­ski.

Wiel­kie za­in­te­re­so­wa­nie i jed­no­cze­śnie spór po­wsta­ły po sło­wach pa­pie­ża Fran­cisz­ka nt. osób ho­mo­sek­su­al­nych. Na po­kła­dzie sa­mo­lo­tu, któ­rym pa­pież wra­cał z Bra­zy­lii (gdzie od­by­wa­ły się Świa­to­we Dni Mło­dzie­ży), otwar­cie od­po­wia­dał na wszyst­kie py­ta­nia dzien­ni­ka­rzy.

We­dług głowy Ko­ścio­ła ka­to­lic­kie­go, geje i les­bij­ki nie po­win­ni być osą­dza­ni. Jak pod­kre­ślał pa­pież, "nie mo­że­my ich mar­gi­na­li­zo­wać". Dodał też - wska­zu­jąc na za­pi­sy Ka­te­chi­zmu KK - że orien­ta­cja ho­mo­sek­su­al­na nie sta­no­wi grze­chu, są nim do­pie­ro czyny o takim cha­rak­te­rze.

- Pro­ble­mem nie jest taka orien­ta­cja sama w sobie, mu­si­my być sobie brać­mi. Pro­ble­mem jest wy­wie­ra­nie na­ci­sku za po­mo­cą tej orien­ta­cji, lobby chci­wych ludzi, lobby po­li­tycz­ne i ma­soń­skie, tak wiele róż­nych lobby - do­da­wał Fran­ci­szek. Sze­ro­ko cy­to­wa­ne też były te jego słowa, które padły w kon­tek­ście wy­świę­ce­nia gejów: - Jeśli ktoś jest ho­mo­sek­su­ali­stą, szuka Boga i ma dobrą wolę, to kim je­stem, aby go oce­niać?

Te słowa wy­wo­ła­ły falę ko­men­ta­rzy. Także, en­tu­zja­stycz­nych, ze stro­ny śro­do­wisk ho­mo­sek­su­al­nych.

Na pro­fi­lu pol­skiej or­ga­ni­za­cji Wiara i Tęcza, która zrze­sza gejów i les­bij­ki, które są oso­ba­mi wie­rzą­cy­mi, można prze­czy­tać, że "Fran­ci­szek wy­ka­zu­je się po raz ko­lej­ny ogrom­ną od­wa­gą i daje świa­dec­two praw­dzie".

"Mamy na­dzie­ję, iż jest to pierw­szy krok, aby do­pro­wa­dzić do tąp­nię­cia tamy od­gra­dza­ją­cej wielu ludzi od Ko­ścio­ła, zwłasz­cza ka­to­lic­kie­go. Gdyby tylko pa­pież i resz­ta du­cho­wień­stwa otwo­rzy­li się na to, iż mi­łość ho­mo­sek­su­al­na, rów­nież fi­zycz­na, po­cho­dzi od Boga i jest wy­ko­rzy­sta­niem jego daru" - stwier­dza­ją przed­sta­wi­cie­le WiT.

Takie ocze­ki­wa­nia stu­dzi To­masz Ter­li­kow­ski, szef Frondy.​pl. - Pań­stwo z or­ga­ni­za­cji Wiara i Tęcza mogą sobie po­ma­rzyć. Ale nic się nie zmie­ni - mówi One­to­wi. Pod­kre­śla też, że "pa­pież nie ma wła­dzy nad dok­try­ną, Pi­smem Świę­tym i tra­dy­cją".

Co więc w isto­cie po­wie­dział pa­pież? - Przy­po­mniał, że oso­bom ho­mo­sek­su­al­nym na­le­ży się sza­cu­nek. W żad­nym razie nie ozna­cza to, że zmie­nia się sta­no­wi­sko Ko­ścio­ła wobec ta­kich osób, bo to jest nie­moż­li­we. Seks ho­mo­sek­su­al­ny męż­czy­zny z męż­czy­zną i ko­bie­ty z ko­bie­tą jest w oczach Pana obrzy­dli­wo­ścią, jest grze­chem cięż­kim - pod­kre­śla Ter­li­kow­ski.

Za­uwa­ża jed­no­cze­śnie, iż Fran­ci­szek jasno po­wie­dział, że od­po­wie­dzi na­le­ży szu­kać w Ka­te­chi­zmie Ko­ścio­ła Ka­to­lic­kie­go, który nie po­zo­sta­wia żad­nych wąt­pli­wo­ści: akty ho­mo­sek­su­al­ne są grze­chem.

Źró­dło za­mie­sza­nia wokół wy­po­wie­dzi pa­pie­ża szef Fron­dy widzi w me­diach.

- Media do­ko­na­ły ma­ni­pu­la­cji słów pa­pie­ża, su­ge­ru­jąc, że po­ja­wi­ła się jakaś no­wość - oce­nia Ter­li­kow­ski. I wy­ja­śnia, że media za­czę­ły przy­pi­sy­wać pa­pie­żo­wi słowa o sza­cun­ku i nie­oce­nia­niu ho­mo­sek­su­ali­stów, a po­mi­ja­ły te, w któ­rych pre­cy­zo­wał, że cho­dzi mu o gejów i les­bij­ki "szu­ka­ją­cych Boga".

- Nie ma żad­ne­go zmięk­cze­nia sta­no­wi­ska Ko­ścio­ła Ka­to­lic­kie­go. Gdyby pa­pież chciał to zro­bić, to wy­dał­by np. do­ku­ment o moż­li­wo­ści wy­świe­ca­niu osób o orien­ta­cji ho­mo­sek­su­al­nej, a nie mówił o tym pod­czas kon­fe­ren­cji na po­kła­dzie sa­mo­lo­tu - kon­klu­du­je pu­bli­cy­sta.

>>>>

Nie ma zmiany ... To jest dewiacja prowadzaca do samobojstwa . Czy mozna jeszcze sambojcow dobijac ? Nie . CO NIE ZNACZY ZE MAMY POZWOLIC ABY SAMOBOJSTWO BYLO NAUCZANE W SZKOLE JAKO STYL ZYCIA . To jest zlo . Tylko ze ludzi dotknietych zlem nie potepiamy . Bo sa ludzmi a nie ze sa zli .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 31, 32, 33  Następny
Strona 2 z 33

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy