Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:08, 29 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
"Corriere della Sera": papież spowiadał się w bazylice św. Piotra
Nikt wcześniej nie widział takiej sceny w Watykanie: po raz pierwszy papież spowiadał się podczas publicznej ceremonii w bazylice świętego Piotra. "To coś wielkiego" - tak dziennik "Corriere della Sera" komentuje nieoczekiwaną spowiedź Franciszka podczas liturgii pokutnej.
Włoska gazeta podkreśla, że nikt na czele z papieskim ceremoniarzem nie spodziewał się tego, co się wydarzyło. Franciszek po wejściu do bazyliki Świętego Piotra na piątkową liturgię pokutną, w trakcie której miał spowiadać wiernych, ku zaskoczeniu ceremoniarza, nie poszedł do konfesjonału, gdzie miał zasiąść, lecz sam udał się do spowiedzi.
Papież podszedł do konfesjonału, w którym ksiądz czekał na wiernych, a następnie ukląkł i zaczął się spowiadać.
Watykanista włoskiego dziennika podkreśla, że to, iż również papież się spowiada, jest czymś zupełnie normalnym. Wszyscy papieże mieli swego spowiednika. W wywiadzie dla "Corriere della Sera" Franciszek powiedział niedawno, że spowiada się co 15 dni.
Ale obraz papieża, który spowiada się w czasie publicznej ceremonii, to coś wielkiego - taki głos z Watykanu przytacza gazeta. Przypomina, że Franciszek wielokrotnie apelował do wiernych, by nie bali się spowiedzi i by przystępowali do tego sakramentu. Mówił też, że spowiedź to nie "sala tortur". Spowiedników zachęcał zaś, by w konfesjonale nie zachowywali się jak "sędziowie".
...
TAK KOŚCIÓŁ TWIERDZI ŻE PAPIEŻ JEST GRZESZNY ! Tylko bezboznicy sa ,,idealni bez wad" . Hitler Stalin Mao ... Owoce wszystkim znane .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:02, 22 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Papież znów zaskakuje. Spełnia marzenie chorej Polki
Papież Franciszek znany jest ze swoich niecodziennych gestów. Tym razem spełnia marzenia 17- letniej Kingi, która cierpi na raka mózgu. Dziewczyna od dawna marzyła, by spotkać się z papieżem, jednak jej obecny stan zdrowia nie pozwala na odbycie długiej podróży. W spełnieniu marzenia dziewczyny niezawodni okazali się internauci, a także fundacja "Trzeba marzyć". Dzięki ich interwencji, papież dowiedział się o Kindze i napisał do niej list.
Choroba dziewczynki zaczęła się niespodziewanie. Początkowo był to zwykły ból głowy, jednak kiedy przed dłuższy czas nie ustępował, rodzina rozpoczęła liczne wizyty u lekarzy. Po kilku miesiącach zapadła diagnoza - Kinga cierpi na złośliwy nowotwór mózgu - glejaka wielopostaciowego.
Dziewczyna ma już za sobą chemioterapię, naświetlania i długie pobyty w szpitalu, jednak jej stan stopniowo się pogarsza.
Największym marzeniem dziewczyny był wyjazd do Rzymu i spotkanie z papieżem Franciszkiem. Jednak jej stan zdrowia zdecydowanie nie pozwala na odbycie takiej podróży. Skoro chora nie mogła pojechać do Watykanu, papież napisał do niej prywatny, wpierający list.
- Papież wie, że pisał do niej, ponieważ wymienia jej imię, wspomina również o mszy świętej podczas, której modlił się za Kingę i obiecuje dalsze modlitwy i duchowe wsparcie - mówi mama Kingi.
Marzenie dziewczyny spełniła sopocka Fundacja "Trzeba marzyć". Rafał Dadyj z fundacji podkreśla, że uruchomił wszystkie kontakty, a także niezwykle pomocna była nuncjatura apostolska w Polsce.
Wiadomość, która przyszła do Kingi prosto z Watykanu bardzo podniosła ją na duchu.
....
I proszę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:18, 24 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Chrześcijanka skazana na śmierć odwiedziła papieża Franciszka
Papież Franciszek spotkał się w czwartek z Sudanką Meriam Ibrahim, którą sąd w jej kraju skazał na śmierć za rzekome przejście z islamu na chrześcijaństwo, a potem karę uchylił pod presją opinii międzynarodowej. Kobieta była u papieża z mężem i dziećmi.
Prywatna audiencja w Domu świętej Marty trwała pół godziny. Doszło do niej niemal natychmiast po przyjeździe Meriam do Rzymu. Wcześniej mówiono, że spotkanie z Franciszkiem było jej marzeniem. Rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi poinformował, że papież podziękował Sudance za świadectwo wiary i za wytrwałość.
W maju 27-letnia Meriam przykuta łańcuchem w celi śmierci urodziła córkę. Na karę śmierci została skazana, gdy była już w zaawansowanej ciąży.
Przed ogłoszeniem wyroku śmierci sędzia oświadczył, że skazana ma trzy dni na wyrzeczenie się wiary, ale Meriam oznajmiła przed sądem, że od dziecka jest chrześcijanką i nigdy nie była muzułmanką. Była wychowywana zgodnie z religią matki, chrześcijanki. Jej ojciec, muzułmanin, opuścił je, gdy Meriam miała 5 lat.
Sprawa Meriam przyciągnęła uwagę świata i wywołała międzynarodowe oburzenie.
W czwartek rano Meriam przyleciała z mężem i dwojgiem dzieci do Rzymu włoskim samolotem rządowym. Jej przyjazd był utrzymywany w tajemnicy do ostatniej chwili. Na lotnisku w Wiecznym Mieście rodzinę powitał premier Włoch Matteo Renzi z żoną oraz szefowa dyplomacji Federica Mogherini i jej zastępca Lapo Pistelli, który - jak ujawniły media - zajmował się sprawą Meriam i doprowadził do jej przyjazdu w rezultacie rokowań z rządem w Chartumie.
Pistelli wyjaśnił, że po kilku dniach pobytu w Rzymie cała rodzina poleci do USA. Mąż Meriam, Daniel Wani z Sudanu, ma również amerykańskie obywatelstwo.
Prawnik Sudanki Mohanad Mostafa mówił wcześniej agencji Reutera, że nie został poinformowany o wyjeździe swojej klientki. Dodał, że według jego wiedzy sądowy zakaz opuszczania przez Ibrahim kraju nie został anulowany.
23 czerwca sudański sąd apelacyjny uchylił wyrok śmierci wydany przez sąd niższej instancji i nakazał zwolnienie kobiety z więzienia. Następnego dnia na lotnisku w Chartumie została ona ponownie zatrzymana pod zarzutem sfałszowania dokumentów podróżnych, gdy chciała wraz z mężem oraz dziećmi opuścić Sudan i udać się do USA. Zwolniono ją z policyjnego posterunku po interwencji zagranicznych dyplomatów.
Od wypuszczenia młodej chrześcijanki 26 czerwca z aresztu przebywała ona wraz z rodziną w ambasadzie USA w sudańskiej stolicy.
....
Uratowana w ostatniej chwili ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:36, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Watykan: w styczniu papież udaje się na Sri Lankę i na Filipiny
W styczniu przyszłego roku papież Franciszek uda się na Sri Lankę i na Filipiny - poinformował dziś w dwuzdaniowym komunikacie Watykan. Będzie to druga azjatycka podróż papieża, który w przyszłym miesiącu ma odwiedzić Koreę Południową.
Pobyt w Korei Płd. zaplanowano na 13-18 sierpnia. Według radia watykańskiego rzecznik Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi przedstawi 7 sierpnia szczegóły oficjalnego programu wizyty duszpasterskiej, podczas której papież weźmie udział w VI Azjatyckim Dniu Młodzieży.
Podczas drugiej podróży do Azji Franciszek złoży wizytę apostolską na Sri Lance 12-15 stycznia 2015 roku, a od 15 do 19 stycznia będzie przebywać na Filipinach, w największym katolickim kraju Azji. Żadnych dodatkowych szczegółów wtorkowy komunikat Watykanu nie zawiera.
Przed 2016 rokiem papież nie przewiduje podróży do swojej rodzinnej Ameryki Łacińskiej - pisze AFP. Dodaje, że dla Jorge Mario Bergoglia o wiele większe znaczenie ma styczniowa podróż do Azji, gdzie choć katolicy stanowią zaledwie 3,2 proc. ludności, to Kościoły lokalne żyją pełnią wiary.
Według AFP wielkim celem Watykanu jest ekspansja katolicyzmu w komunistycznych Chinach, gdzie małe społeczności chrześcijańskie rozwijają się wśród ogromnych trudności. Ze strony komunistycznego Wietnamu Stolica Apostolska uzyskała już pewne otwarcie, a mniejszościowy Kościół katolicki jest tam bardzo aktywny.
Na Sri Lance, gdzie 1,5-milionowa społeczność katolicka stanowi 7 proc. ludności, wizyta papieża Franciszka przypada na trudne czasy dla Kościoła lokalnego. Oczekuje się, że następca św. Piotra będzie przede wszystkim zachęcać do pojednania między Syngalezami a Tamilami, którzy walczyli ze sobą podczas 27-letniej wojny domowej w latach 1983-2009. Lankijscy katolicy należą do obu grup etnicznych, ale jedności wyznaniowej zagrażają głębokie antagonizmy z lat konfliktu.
Konflikt zbrojny z tamilskimi separatystami walczącymi o autonomię na północy i wschodzie kraju zakończył się w 2009 r. Separatystyczne ugrupowanie Tygrysy Wyzwolenia Tamilskiego Ilamu (LTTE) walczyło o utworzenie własnego państwa, jednak poniosło całkowitą klęskę. Tamilowie to mniejszość etniczna żyjąca w zdominowanym przez Syngalezów kraju.
Wizyta na Filipinach nie będzie przedstawiać takich trudności politycznych - ocenia AFP. Żyje tam około 90 mln katolików (83 proc. ludności), stanowiących połowę ogólnej liczby wiernych na całym azjatyckim kontynencie. Papież odwiedzi tam zapewne strefy spustoszone w 2013 roku przez tajfun Haiyan i trzęsienie ziemi.
Filipiny jako pierwszy odwiedził papież Jan Paweł II. Najpierw w lutym 1981 roku, a następnie w styczniu 1995 roku podczas Światowych Dni Młodzieży, w których w Manili uczestniczyło 5 mln osób.
....
To Azja może się cieszyć ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:49, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Krewni papieża zginęli w wypadku. Papież jest "głęboko dotknięty"
Papież Franciszek jest "głęboko dotknięty" śmiercią trojga swoich bliskich. W argentyńskiej prowincji Cordoba doszło do wypadku samochodowego, w którym zginęła żona bratanka papieża i dwoje jej małych dzieci - w wieku 8 miesięcy i 2 lat.
Kierujący samochodem bratanek Ojca Świętego - Emanuel Horacio Bergoglio - jest w bardzo poważnym stanie. Pojazd, którym podróżowali krewni Franciszka, zderzył się z ciężarówką.
Radio Watykańskie podaje, że Franciszek został poinformowany o tym dramatycznym wydarzeniu.
- Jest głęboko dotknięty tym, co się stało. Prosi wszystkich, którzy uczestniczą w jego bólu, o łączność modlitewną - oświadczył rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi.
Do wypadku doszło w nocy czasu lokalnego na autostradzie łączącej miasta Rosario i Cordoba. Okoliczności zdarzenia bada argentyńska policja.
...
Ale papież ufa Bogu i wie że to był najlepszy dla nich moment na przejście na tamten świat . A ich dusze nie są zagrożone skoro Pan powołał krewnego na papieża to nie dopuści aby ich szatan zwiódł nikt sam do nieba nie idzie tylko że swoimi . Franciszek też ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:19, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Papież Franciszek: mój pontyfikat potrwa jeszcze 2-3 lata
Papież Franciszek ujawnił, że nie zamierza być zwierzchnikiem Kościoła do końca życia. - Mój pontyfikat będzie krótki. Nie potrwa dłużej niż dwa, trzy lata - powiedział Ojciec Święty w samolocie, którym wracał z pielgrzymki do Korei. Słowa papieża cytuje "Gość Niedzielny".
- Nawet jeśli nie spodoba się to teologom, musimy się przyzwyczaić do papieży emerytów - powiedział Franciszek na pokładzie samolotu na trasie Korea-Rzym.
- Jeszcze przed 70 laty instytucja biskupa emeryta wydawała się nie do przyjęcia. Tak jest i teraz z papieżem. Ale się przyzwyczaimy - dodał Franciszek. - (...) Jeśli nawet człowiekowi dopisuje zdrowie, z wiekiem jednak maleje zdolność do podejmowania właściwych decyzji i dowodzenia Kościołem. Ciało odmawia posłuszeństwa i jest zmęczone. Benedykt XVI otwarł więc drzwi do nowej instytucji i nie widzę w tym nic wyjątkowego - podkreślił papież.
Rozmawiając z dziennikarzami na pokładzie samolotu Ojciec Święty zwierzył się, że na początku swojego pontyfikatu czuł się zażenowany okrzykami "Francesco! Francesco!", dlatego prosił, by zamienić je na "Chrystus! Chrystus!". Jednak już nie nalega. - Teraz podchodzę do tego z dużo większą swobodą i naturalnie. Na początku mnie to przerażało. (...) Ale dziękuję Bogu za popularność. Widzę to w takich kategoriach: to radość ludu Bożego i nie należy jej tłamsić. To forma wyrażenia przez ludzi radości z obecności Pana. Bo ja jestem grzesznikiem, błądzę i popełniam mnóstwo błędów. Jestem tylko narzędziem Boga. (...) Wiem więc, że moje możliwości skończą się za dwa, trzy lata - mówił Franciszek.
Jak zauważa "Gość Niedzielny", cytując watykanistę Jeana Guenoisa, "słowa Franciszka o abdykacji i to w tak krótkiej perspektywie czasu nie są kokieterią. Skończy on wówczas 80 lat i jak należy przypuszczać planuje by ten właśnie wiek stał się granicą przechodzenia na emeryturę papieży".
....
Czyli 2017 ... To będzie stulecie Fatimy ! Doniosły rok będzie ! Przełomowy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:20, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Papież Franciszek: mój pontyfikat potrwa jeszcze 2-3 lata
Papież Franciszek ujawnił, że nie zamierza być zwierzchnikiem Kościoła do końca życia. - Mój pontyfikat będzie krótki. Nie potrwa dłużej niż dwa, trzy lata - powiedział Ojciec Święty w samolocie, którym wracał z pielgrzymki do Korei. Słowa papieża cytuje "Gość Niedzielny".
- Nawet jeśli nie spodoba się to teologom, musimy się przyzwyczaić do papieży emerytów - powiedział Franciszek na pokładzie samolotu na trasie Korea-Rzym.
- Jeszcze przed 70 laty instytucja biskupa emeryta wydawała się nie do przyjęcia. Tak jest i teraz z papieżem. Ale się przyzwyczaimy - dodał Franciszek. - (...) Jeśli nawet człowiekowi dopisuje zdrowie, z wiekiem jednak maleje zdolność do podejmowania właściwych decyzji i dowodzenia Kościołem. Ciało odmawia posłuszeństwa i jest zmęczone. Benedykt XVI otwarł więc drzwi do nowej instytucji i nie widzę w tym nic wyjątkowego - podkreślił papież.
Rozmawiając z dziennikarzami na pokładzie samolotu Ojciec Święty zwierzył się, że na początku swojego pontyfikatu czuł się zażenowany okrzykami "Francesco! Francesco!", dlatego prosił, by zamienić je na "Chrystus! Chrystus!". Jednak już nie nalega. - Teraz podchodzę do tego z dużo większą swobodą i naturalnie. Na początku mnie to przerażało. (...) Ale dziękuję Bogu za popularność. Widzę to w takich kategoriach: to radość ludu Bożego i nie należy jej tłamsić. To forma wyrażenia przez ludzi radości z obecności Pana. Bo ja jestem grzesznikiem, błądzę i popełniam mnóstwo błędów. Jestem tylko narzędziem Boga. (...) Wiem więc, że moje możliwości skończą się za dwa, trzy lata - mówił Franciszek.
Jak zauważa "Gość Niedzielny", cytując watykanistę Jeana Guenoisa, "słowa Franciszka o abdykacji i to w tak krótkiej perspektywie czasu nie są kokieterią. Skończy on wówczas 80 lat i jak należy przypuszczać planuje by ten właśnie wiek stał się granicą przechodzenia na emeryturę papieży".
....
Czyli 2017 ... To będzie stulecie Fatimy ! Doniosły rok będzie ! Przełomowy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:35, 24 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Papież otrzyma najwyższe odznaczenie uniwersytetu z Tel Awiwu
Uniwersytet Bar-Ilan z Tel Awiwu przyznał papieżowi Franciszkowi swoje najwyższe odznaczenie - poinformowała Ansa. To dowód uznania dla podejmowanych przez papieża wysiłków na rzecz budowy mostów porozumienia i krzewienie pokoju oraz zgody.
Odznaczenie zostanie wręczone papieżowi w poniedziałek w Watykanie.
Izraelska uczelnia podkreśliła, że Franciszek zaangażowany jest w promowanie idei zgody między narodami i religiami, "broni praw człowieka i o nie walczy".
W wydanym komunikacie władze uniwersytetu położyły nacisk na wkład, jaki wnosi papież na rzecz zrozumienia i tolerancji między chrześcijanami i żydami oraz na sympatię do narodu izraelskiego, jaką okazał podczas majowej wizyty.
...
Ciekawe . To jest wyczyn z ich strony bo maja fobie ... Przelamuja to cieszy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:52, 29 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Watykan: sześć milionów na audiencjach i mszach Franciszka
Sześć milionów osób uczestniczyło w tym roku w spotkaniach i uroczystościach z udziałem papieża Franciszka w Watykanie - podała Prefektura Domu Papieskiego. To prawie trzy razy więcej niż za pontyfikatu Benedykta XVI.
Według tych danych na środowe audiencje generalne i specjalne dla grup, uroczystości liturgiczne i spotkania na modlitwie Anioł Pański przybyło do Watykanu w ciągu kończącego się roku 5 milionów 916 tysięcy osób.
W 2013, czyli pierwszym roku pontyfikatu Franciszka, liczba ta była jeszcze wyższa: 6,6 miliona ludzi.
W 43 audiencjach generalnych uczestniczyło 1,2 miliona wiernych, co oznacza, że w każdej udział brało średnio po około 28 tysięcy wiernych. Na specjalne audiencje dla grup i pielgrzymek przybyło ponad pół miliona osób. 3 miliony ludzi były na modlitwach Anioł Pański.
Liczby te potwierdzają zjawisko określane jako "efekt Franciszka", czyli ogromne zainteresowanie wiernych papieżem z Argentyny. Media włoskie zwracają uwagę na to, że jednym z jego przejawów jest masowy napływ pielgrzymów do Asyżu, czyli miasta patrona imienia papieża, Świętego Franciszka.
>>>
Ciekawe statystyki .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:10, 21 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
W Polsce i innych krajach będzie ukazywać się pismo "Mój papież"
Bijące we Włoszech rekordy popularności pismo "Mój papież" (Il Mio Papa) dedykowane Franciszkowi będzie ukazywać się także w Polsce i w pięciu innych krajach - ogłosiło wydawnictwo Mondadori, własność rodziny byłego premiera Silvio Berlusconiego.
Od końca marca magazyn, przedstawiający działalność obecnego papieża, będzie wydawany również w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Liechtensteinie i w Brazylii - poinformowano w wydanej nocie.
Redaktor naczelny "Il Mio Papa" Aldo Vitali oświadczył, że uczynienie z pisma wydawnictwa międzynarodowego stanowi uznanie dla absolutnie oryginalnego, jak podkreślił, włoskiego pomysłu. Ukazuje się ono od roku w nakładzie pół miliona egzemplarzy i od pierwszej chwili cieszy się dużym zainteresowaniem.
Jest to pierwszy na świecie tygodnik w całości poświęcony papieżowi z Argentyny.
...
Prosze ! Ciekawe !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:32, 05 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Kard. Burke: sposób nauczania papieża Franciszka wprowadza zamieszanie
Sposób nauczania papieża Franciszka wprowadza zamieszanie - uważa amerykański kardynał Raymond Burke. W wywiadzie dla tradycjonalistycznego portalu "Rorate caeli" kardynał-patron Suwerennego Zakonu Kawalerów Maltańskich zaznaczył, że sam papież w numerze 16 swej adhortacji apostolskiej "Evangelii gaudium" napisał, że nie uważa jej za nauczanie Magisterium Kościoła.
... Oczywiscie kazdy moze sie wypowiedziec .
[Ojciec Święty napisał tam tylko: "Nie uważam (...) że należy oczekiwać od papieskiego nauczania definitywnego lub wyczerpującego słowa na temat wszystkich spraw dotyczących Kościoła i świata. Nie jest stosowne, żeby Papież zastępował lokalne episkopaty w rozeznaniu wszystkich problemów wyłaniających się na ich terytoriach. W tym sensie dostrzegam potrzebę przyjęcia zbawiennej »decentralizacji«" - KAI].
... To jest bardzo rozsadne . Nie pytajcie sie papieza o kazdy szczegol w parafiach o ktorych on nie wie ze istnieja . Jest namiestnikiem nie Chrystusem !
- Za papieża Benedykta XVI mieliśmy mistrza nauczania, który dawał nam obszerne katechezy na różne tematy. Mówię teraz ludziom, że jeśli doświadczają zamieszania z powodu sposobu nauczania papieża Franciszka, to ważne jest, by powrócili do katechizmu i do tego, czego Kościół zawsze nauczał, by tego uczyli, by to pielęgnowali na poziomie parafii, zaczynając od własnych rodzin. Nie możemy tracić energii na frustrację z powodu tego, co - jak uważamy - powinniśmy otrzymać, a nie otrzymujemy. Wiemy za to na pewno, czego Kościół zawsze nauczał i musimy na tym polegać i skupiać na tym swoją uwagę - stwierdził purpurat.
... Franciszek nie jest naukowcem ! Nie bedzie pisal traktatow . Nie ta osoba . Bóg chce miec teraz papieza czynu nie teorii ...
Ponawiając swój sprzeciw wobec możliwości udzielania Komunii św. katolikom, którzy po rozwodzie zawarli nowy związek małżeński, kard. Burke podkreślił, że "żadna władza nie może nakazać nam działać przeciwko prawdzie, a jednocześnie, gdy prawda jest zagrożona, musimy o nią walczyć". Walka ta polega na zachowywaniu prawd wiary w swoim życiu i na przedstawianiu papieżowi swego stanowiska, że nie do przyjęcia jest zmiana dyscypliny kościelnej, która mogłaby doprowadzić do zmiany w jego nauczaniu o nierozerwalności małżeństwa.
Kardynał-patron zakonu maltańskiego wskazał na "fałszywą dychotomię" przedstawianą przez tych, którzy mówią, że chodzi jedynie o zmianę dyscypliny bez ruszania kościelnej doktryny. - Ale jeśli zmienisz dyscyplinę Kościoła w odniesieniu do dopuszczania osób żyjących w cudzołóstwie do Komunii św., to przecież zmieniasz doktrynę Kościoła nt. cudzołóstwa. Mówisz, że w pewnych okolicznościach cudzołóstwo jest dopuszczalne a nawet dobre, skoro ludzie żyją w cudzołóstwie i nadal mogą przyjmować sakramenty. To bardzo poważna sprawa i katolicy muszą nalegać, by dyscyplina kościelna nie została w jakiś sposób zmieniona, co faktycznie osłabiłoby nasze nauczanie nt. jednej z najbardziej zasadniczych prawd: prawdy o małżeństwie i rodzinie - wyjaśnił amerykański kardynał .
... To jest oczywiste . Nie ma kwestii . Jezus mowi jasno . NIE WOLNO NAWET SIE ROZWIESC ! Najwyzej oddalic ! Czyli separowac sie . I to mozna nie trzeba . Gdy nastapi porobstwo czyli zlamie przysiegi malzenskiej . Ktos scudzolozyl z kim innym . Czy pobil malzonka . Wtedy ma prawo zadac separacji . Ale nie musi ! O ile przemoc wymaga rozdzialu z uwagi na grozbe utraty zdrowia a nawet zycia to zdrada niekoniecznie . Ktos moze przebaczac i czekac na poprawe prawda ? To jest swietosc .
Według niego, katoliccy tradycjonaliści mogą odegrać wiodącą rolę w odnowie Kościoła w przyszłości, a zwłaszcza rodziny przywiązane do "tradycyjnej Mszy", których jest "coraz więcej". Zachęcił także do studiowania Katechizmu Kościoła Katolickiego w domu i lokalnych wspólnotach. Kościół bowiem "strasznie wycierpiał z powodu dziesięcioleci słabej katechizacji", zarówno dzieci, młodzieży, jak i dorosłych, którzy "nie znają swej wiary".
..
I Biblii ! Tam jest jasno . Widzimy ze sa kontrowersje . To nie tyrania . Sam Franciszek jak widzicie nie narzuca zwalcowania umyslow... Slusznie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:52, 13 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Papież wyznał, że chciałby nierozpoznany iść do pizzerii
Papież Franciszek powiedział meksykańskiej telewizji, że brakuje mu swobody poruszania się. Chciałby na przykład nierozpoznany przez nikogo pójść do pizzerii - wyznał w wywiadzie w drugą rocznicę swego wyboru.
W wywiadzie dla stacji Televisa, zrelacjonowanym w piątek przez Radio Watykańskie, Franciszek podkreślił, że przeczuwa, iż nie ma do dyspozycji zbyt wiele czasu i że jego pontyfikat może być krótki. Zastrzegł zarazem, że może się mylić.
Zapytany o to, czy papież podobnie, jak biskupi powinien przechodzić na emeryturę, odparł, że nie podziela tego poglądu, choć z drugiej strony docenia, że drogę otworzył swą rezygnacją Benedykt XVI. Jego decyzję Franciszek nazwał "odważną".
Papież dodał również, że odważna była decyzja jego poprzednika o ujawnieniu skandalu pedofilii w Kościele i przekonanie o konieczności zajęcia się jej ofiarami.
Jako zadania październikowego synodu na temat rodziny Franciszek wskazał jej ochronę, obronę i wsparcie. Jako przesadne określił oczekiwania dotyczące najbardziej złożonych kwestii takich, jak sprawa komunii dla rozwiedzionych i związki homoseksualne.
To, co zdaniem papieża jest pewne, to fakt, iż rodzina przechodzi niespotykany wcześniej kryzys i dlatego należy odnowić opiekę duszpasterską nad młodzieżą i młodymi małżonkami.
Franciszek nazwał Kurię Rzymską "ostatnim dworem w Europie" i dodał, że należy nie tyle zmienić jej formę, ile treść. W tym kontekście wskazał na potrzebę "nawrócenia w sposobie życia". Skrytykował także duchowieństwo za to, że nie angażuje w dostateczny sposób świeckich w życie Kościoła z powodu "nadmiernego klerykalizmu".
Nawiązując do sprawy imigracji papież mówił o murach, jakie wznosi się, by jej zapobiegać. Przywołał mur na granicy USA i Meksyku, a także napływ imigrantów do Europy przez Morze Śródziemne. Ocenił, że zmuszają do tego "wypaczone systemy gospodarcze, brak pracy, kultura odrzucania".
Franciszek potępił także handel narkotykami i wspomniał o 43 meksykańskich uczniach, zamordowanych przez gang handlarzy narkotykami.
...
Tak to juz trzeci rok sie zaczyna owocnego pontyfikatu . Ktory widzimy jak byl potrzebny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:16, 22 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Sondaż: fenomen popularności papieża Franciszka wśród młodych we Włoszech
Dla trzech czwartych młodych Włochów papież Franciszek jest najważniejszą osobistością publiczną, której ufają - wynika z sondażu na temat jego popularności. W analizach wyników badania podkreśla się, że młodzież traktuje Franciszka niemal jak członka rodziny.
Z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Toniolo w Mediolanie we współpracy z tamtejszym uniwersytetem katolickim wynika, że Włosi w wieku od 19 do 32 lat najbardziej ufają sobie (91 procent ankietowanych), najbliższej rodzinie (90 procent) i Franciszkowi (75,6 procent).
Papież jest dla nich najważniejszym punktem odniesienia wśród osobistości publicznych.
W najnowszym raporcie na temat młodych ludzi we Włoszech zwrócono uwagę na ich malejące zaufanie do wszelkich instytucji. Unii Europejskiej ufa 33 procent pytanych, a Kościołowi katolickiemu - 35,7 procent i to mimo - jak się zauważa - rekordowo wysokiego poparcia dla papieża z Argentyny.
Tylko 6 procent młodych Włochów ufa politykom.
- Charyzma papieża Franciszka i uwielbienie dla niego wpisują się w postępującą utratę zaufania do instytucji publicznych - zauważył koordynator sondażu Alessandro Rosina.
- Młodzi ludzie odczuwają przede wszystkim potrzebę pozytywnych przykładów, by odnaleźć nadzieję i ufność, a papież w pełni odpowiada tym pragnieniom - dodał.
...
I o to chodzilo Bogu . Rozni papieze maja rozne talenty . Jan Pawel II to papiez artysta z duzym naciskiem na aktorstwo . Benedykt to papiez naukowiec . Teraz mamy papueza Franciszka czyli jasno mamy wskazane ze wzorem jest sw.Franciszek . A zatem skromnosc ubostwo kontakt z ludzmi zwlaszcza najbiedniejszymi . I to widzimy . I dobrze . Trudno aby papiez byl kropka w kropke taki sam jak poprzedni . I jak widac to jest ludziom potrzebne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:43, 22 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
50 tysięcy egzemplarzy Ewangelii dla wiernych od papieża
50 tysięcy egzemplarzy Ewangelii otrzymali dziś wierni podczas południowego spotkania z papieżem Franciszkiem na modlitwie Anioł Pański. Prezent od papieża rozdawało między innymi 300 rzymskich bezdomnych.
To już kolejny podarunek z inicjatywy Franciszka dla wiernych, przygotowany we współpracy z urzędem papieskiego jałmużnika arcybiskupa Konrada Krajewskiego. Wcześniej uczestnikom modlitwy Anioł Pański rozdawano pochodzący z Polski zestaw "miserikordyna" z różańcem, książeczkę z podstawowymi prawdami wiary na Wielki Post, a także Ewangelię.
Po roku przygotowano dla wiernych ten sam prezent. W kieszonkowym wydaniu oprócz czterech Ewangelii są również słowa Franciszka z jego adhortacji apostolskiej "Radość Ewangelii", modlitwy błogosławionych: kardynała Johna H.Newmana i Matki Teresy z Kalkuty.
Zwracając się do wiernych Franciszek mówił o symbolicznym znaczeniu tego, że to bezdomni, podopieczni jałmużnika rozdawali Ewangelię. Papież zachęcał: - Noście Ewangelię w torbie, w kieszeni, czytajcie ją często; codziennie jeden fragment". "To dobrze wam zrobi - podkreślił.
Franciszek przypomniał także o obchodzonym w niedzielę Światowym Dniu Wody, ogłoszonym przez ONZ. - Zachęcam wspólnotę międzynarodową, by czuwała nad tym, aby wody na planecie były w odpowiedni sposób chronione i aby nikt nie był wykluczony ani dyskryminowany przy dostępie do tego dobra - apelował.
Papież zacytował również słowa Świętego Franciszka: "Pochwalony bądź, Panie, przez siostrę naszą, wodę, co pożyteczna jest wielce i pokorna, i cenna, i czysta".
Franciszek, jak wcześniej sam informował dziennikarzy, pracuje właśnie nad encykliką, poświęconą ekologii.
...
Tak Biblie trzeba czytac !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:43, 24 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Watykan: wielki napływ zgłoszeń na poranne msze papieskie, miejsc brak
Poranne msze papieża Franciszka w Domu Świętej Marty cieszą się tak wielką popularnością, że Watykan musiał podjąć kroki, by uporać się z napływem próśb o zaproszenie do małej kaplicy. Wiernych poproszono, by przychodzili na środowe audiencje generalne.
Od dłuższego czasu - zauważył dziennik "Il Messaggero" - na każdej mszy, rozpoczynającej się o godz. 7, jest więcej niż komplet wiernych.
Franciszek wygłasza wtedy improwizowane, często nagłaśniane przez media kazania, niekiedy pełne mocnych słów i spostrzeżeń. Taka forma mszy z udziałem grup wiernych to nowość tego pontyfikatu. Nic zatem dziwnego, że stały się one jednym z najciekawszych jego wydarzeń.
Zaproszenia na msze otrzymują przede wszystkim rzymskie parafie i grupy wiernych, które już dawno temu się zgłosiły. Nie można przy tym ominąć kolejki, powołując się na jakiekolwiek znajomości z otoczeniem papieża czy z watykańskimi kardynałami. Rekomendacje nie pomagają.
Tymczasem codziennie przychodzą listy od ludzi z całych Włoch i najdalszych zakątków świata, proszących o możliwość wzięcia udziału w mszy. Próśb tych jest już tak dużo, że chętni nie zmieściliby się nawet w Bazylice Świętego Piotra. W kaplicy hotelu za Spiżową Bramą, w którym mieszka papież, mieści się zaledwie około 100 osób.
Jednocześnie współpracownicy Franciszka oraz watykańscy żandarmi chcą ograniczyć liczbę uczestników.
W tej sytuacji papież musiał podjąć starania, by ograniczyć napływ wiernych i skrócić listę oczekujących, dając jasny sygnał: miejsc nie ma - pisze"„Il Messaggero".
Sekretariat papieża przygotował specjalny okólnik, w którym wyjaśniono, że z powodu dużej liczby zgłoszeń spełnienie próśb o zaproszenie do kaplicy Domu Świętej Marty nie jest możliwe. Wiernych zachęcono do udziału w środowych audiencjach generalnych. Na każdej z nich jest od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy osób.
...
Efekt Franciszka działa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:08, 18 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Argentyńskie media: oskarżyciel kardynała Bergoglio był na liście płac junty
Publicysta z Argentyny Horacio Verbitsky, który publicznie oskarżał papieża Franciszka o współpracę z juntą w swoim kraju w drugiej połowie lat 70., był na liście płac tego reżimu - ogłosili argentyńscy dziennikarze śledczy po 14 miesiącach analizy dokumentów.
Włoskie media cytują artykuł, który napisali Gabriel Levinas i Sergio Serrichio, zapowiadając swą ukazującą się niebawem w Argentynie książkę. Według ich ustaleń Verbitsky, który wielokrotnie mówił, że ksiądz Jorge Mario Bergoglio jako prowincjał jezuitów współpracował z wojskową juntą, sam był przez nią opłacany w latach 1978-1981.
W tekście "Verbitsky: z Bogiem i z diabłem" dziennikarze śledczy napisali, że ten lewicowy publicysta wraz z dwiema innymi osobami pisał przemówienia przedstawicielom sił zbrojnych, członkom ówczesnej junty, między innymi Omarowi Domingo Rubensowi Graffigni. Znaleziono kontrakt, jaki Verbitsky podpisał z jednym z wojskowych w sprawie płacy, jaką otrzymywał. Ponadto - twierdzą reporterzy - był jednym z autorów książki napisanej na zamówienie argentyńskich sił zbrojnych, opublikowanej w 1979 r.
Argentyńscy dziennikarze utrzymują, że Verbitsky zakończył tę współpracę po przegranej Argentyny w konflikcie z Wielką Brytanią o Falklandy w 1982 roku, który doprowadził też do upadku junty.
Później, przypomina się, zaczął pojawiać się w mediach jako reporter denuncjujący przypadki łamania praw człowieka za czasów dyktatury. W 2003 roku wydał głośną książkę, zarzucając Kościołowi argentyńskiemu milczenie wobec dyktatury, a arcybiskupa Buenos Aires, kardynała Jorge Bergoglio oskarżył o współpracę z reżimem w czasach, gdy był przełożonym jezuitów, i o to, że nie wstawił się za dwoma księżmi, później porwanymi i torturowanymi. Verbitsky powtórzył te zarzuty natychmiast po konklawe w 2013 roku, czyli po wyborze Franciszka.
Kardynał Bergoglio zawsze odpierał wszelkie zarzuty. Powtórzył to potem, zaraz po konklawe, także Watykan.
We Włoszech ukazała się następnie książka „Lista Bergoglio” Nello Scavo z relacjami na temat setek ludzi, opozycjonistów i działaczy związkowych, którym przyszły papież pomógł w czasach dyktatury.
Verbitsky - ujawnili autorzy artykułu - odmówił spotkania z nimi twarzą w twarz.
...
I wyszło szydlo z worka. Agent reżimu. Tak to zawsze jest.
I gdzie są te kanalie co zdążyły opluc niewinnego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:18, 25 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Papież: nie oglądam telewizji od 25 lat, bo tak obiecałem Matce Bożej
Papież Franciszek - AFP
Papież Franciszek wyznał, że od 25 lat nie ogląda telewizji, bo taką obietnicę złożył Matce Bożej. O swych kontaktach z mediami i dawnych "atakach paniki" na widok dziennikarzy opowiedział w wywiadzie dla argentyńskiej gazety.
- Nie oglądam telewizji od 1990 roku. To obietnica złożona Matce Bożej z Karmelu w nocy 15 lipca 1990 - powiedział papież przywołując Virgen del Carmen, ku czci której odbywają się liczne procesje w jego ojczystej Argentynie.
REKLAMA
W wywiadzie dla małego dziennika „La Voz del Pueblo” Franciszek podkreślił, że media czasem "wybierają jedno słowo i wyjmują je z kontekstu". Jako przykład podał swą niedawną wizytę w parafii w rzymskiej dzielnicy Ostia. Wspomniał: - Kiedy pozdrawiałem ludzi, starszych i chorych, powiedziałem: "rozumiem was, bo ja też tak, jak wy jestem starszy i mam również swoje dolegliwości, jestem trochę chory".
"Następnego dnia w gazetach ogłoszono: «Papież wyznaje, że jest chory»" - dodał.
Franciszek powtórzył, że nigdy nie korzysta z internetu i stwierdził, że miał kiedyś podobny stosunek do wywiadów. Ostatnio, podkreślił, zmienił swoje podejście.
- Wcześniej, przed spotkaniem z dziennikarzem dostawałem ataku paniki - zażartował.
Franciszek zapytany o to, czuje się, iż znajduje się "pod presją", odparł: "Naciski istnieją. Każda osoba, która rządzi to odczuwa".
- Obecnie to, co najwięcej mnie kosztuje, to intensywność pracy, jej bardzo silny rytm i syndrom końca roku w szkole - powiedział papież.
Franciszek wyznał, że płacze na widok ludzkich dramatów, chorych dzieci, tego, co widzi podczas swych wizyt w więzieniach.
Opowiedział, że gdy odwiedzał więzienie dla nieletnich w trakcie obiadu z nimi pomyślał: "ja też mógłbym tu być". - Nikt z nas nie ma pewności, że nie mógłby popełnić przestępstwa - mówił.
Papież wyjaśnił zarazem, że nie płacze publicznie. -Dwa razy byłem na granicy, ale zdołałem się na czas powstrzymać - dodał.
Podkreślił też, że nigdy nie marzył ani o tym, by zostać papieżem, ani prezydentem republiki czy generałem wojska. Przypomniał, że w trakcie konklawe w 2013 roku w gazetach nie opublikowano nawet jednego jego zdjęcia jako możliwego faworyta.
- Nikt o mnie nie myślał. U bukmacherów byłem na 46 miejscu - zaznaczył papież zapewniając, że nie przyszło mu nawet do głowy, że zostanie wybrany.
...
Taki to czlowiek:-)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:07, 04 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Papież Franciszek znowu zaskoczył mieszkańców Rzymu
Franciszek odwiedził salon optyczny w centrum Rzymu. Na uwagę, że jeszcze nie widziano papieża u optyka, papież zareagował pytaniem: "a dokąd idzie się, by zmienić okulary, jak nie do optyka?". Wizyta odbyła się tuż przed zamknięciem zakładu i trwała czterdzieści minut.
10Zobacz zdjęcia
Już raz Franciszek zamawiał okulary w tym zakładzie. Wtedy dał się namówić na nowe oprawki. Teraz uznał, że można je wykorzystać ponownie i postanowił wyłącznie wymienić szkła na silniejsze. "Nie chcę wydawać pieniędzy", wyjaśnił optykowi, który zaraz po jego wyjściu zamknął salon, ponieważ zebrał się przed nim spory tłum, kiedy zauważono, że w środku jest papież.
Wśród klientów rzymskiego optyka w przeszłości byli m.in. Federico Fellini i Giulietta Masina, Soraya i Bill Clinton. Wizyta Ojca Świętego to jednak co innego, powiedział właściciel. Wyjawił, że na pożegnanie papież Franciszek poprosił go, aby mógł sam zapłacić i tyle, ile się należy. Stare okulary z nowymi soczewkami dostarczone zostaną do Watykanu w przyszłym tygodniu.
Zobaczcie, jak wyglądała wizyta papieża Franciszka w salonie optycznym.
...
Normalne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:49, 25 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Sondaż: papież Franciszek najpopularniejszym przywódcą na świecie
24 marca 2016, 14:35
• Papież popularniejszy od Baracka Obamy i Angeli Merkel
• 54 proc. ludzi na całym świecie ma o nim dobre zdanie
• Papież cieszy się uznaniem nie tylko katolików, ale także wyznawców innych religii
• Najmniej lubią go mieszkańcyTunezji, Turcji i Algierii
Papież Franciszek jest najpopularniejszym przywódcą na świecie - to wynik sondażu Instytutu WIN/Gallup International. W jego analizach zauważa się, że papież cieszy się sympatią nie tylko chrześcijan, lecz wyznawców wszystkich religii, ateistów i agnostyków.
Polska jest w czołówce krajów, w których Franciszek jest bardzo popularny i lubiany.
Dobre zdanie o papieżu z Argentyny ma 54 proc. ludności świata - wskazuje ankieta przeprowadzona w 64 państwach kilku kontynentów.
Krajem, w którym papież jest najbardziej uwielbiany, jest Portugalia (94 proc.). Dalsze miejsca zajmują Filipiny (93 proc.), w jego ojczyźnie poziom tej sympatii wynosi 89 proc., a we Włoszech - 86 proc. Dalsze miejsca zajmują: Kolumbia (84 proc.), Hiszpania (80 proc.), Peru (79 proc.) i Polska (78 proc.).
Najniższe wskaźniki sympatii dla papieża zanotowano w Tunezji, Turcji i Algierii - życzliwie odnosi się tam do niego około jednej czwartej mieszkańców. 87 proc. ludności Azerbejdżanu przyznało, że niewiele wie o Franciszku.
Ankieta wskazuje, że najlepsze zdanie o papieżu mają katolicy (85 proc. poparcia) i Żydzi (65 proc.) Popiera go ponad połowa protestantów, a znaczna - zauważono - większość ateistów i agnostyków odnosi się do niego z życzliwością.
Franciszek znacznie wyprzedza innych światowych przywódców, jeśli chodzi o globalną popularność - odnotował Instytut. Jego przewaga nad prezydentem Stanów Zjednoczonych Barackiem Obamą i kanclerz Niemiec Angelą Merkel wynosi kilkanaście punktów procentowych.
PAP
...
Widzimy ze jednak w krajach islamu jest jakas negatywna propaganda pewnie islamistow. STAD ZAMACHY! Jego popularnosc nie jest tym samym co prezydentow. Nie ta rola.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:36, 22 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Papież wyznał, że doświadczył nacisków o charakterze mafijnym
am/
2016-04-21, 20:33
Skomentuj
0
Papież Franciszek przyznał, że "na własnej skórze" doświadczył jako arcybiskup w Argentynie nacisków o charakterze mafijnym ze strony lokalnego polityka. Jego słowa przytoczył burmistrz miasta Merlo, części aglomeracji Buenos Aires.
PAP/EPA/ANGELO CARCONI
Świat
Papież pozdrowił Polaków w związku z 1050....
Świat
Papież: na Lesbos widziałem tyle bólu
Burmistrz Gustavo Menendez spotkał się niedawno z papieżem w czasie audiencji generalnej w Watykanie. Media przypominają, że polityk rządzi miastem, gdzie przez 24 lata, do grudnia zeszłego roku burmistrzem był kontrowersyjny peronista Raul Othacehe, którego sposoby działania porównywano wręcz do metod stosowanych przez sycylijską mafię.
Na nagraniu z tego spotkania słychać, jak Franciszek pyta Menendeza: "Nie przeszkadza panu mafia Othacehe?".
Następnie burmistrz ujawnił papieżowi, że złoży 60 zawiadomień dotyczących przypadków korupcji w zarządzie miejskim poprzedniej kadencji. Franciszek w reakcji na te słowa mówił zaś o "mafii" w tym mieście i dodał: "Na własnej skórze jej doświadczyłem, kiedy musiałem tam pojechać bronić księdza i powstrzymać Othacehe".
Włoskie media przytaczając te słowa wyjaśniają, że w 2007 roku kardynał Bergoglio jako metropolita Buenos Aires publicznie stanął w obronie księdza Miguela Velo z Merlo, zaangażowanego w działalność społeczną. Padł on ofiarą kampanii oszczerstw, typowej - jak się zauważa - dla metod sprawowania władzy przez ówczesnego burmistrza.
PAP
...
Tego typu wladza jest gorsza od mafii bo mafia jest mafia a ci udaja wladze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:03, 09 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Grafolog: papież jest bezinteresowny i ma silną wolę
po/
2016-05-09, 14:00
Skomentuj
0
- Cechy jego pisma wskazują na człowieka, który oddaje siebie światu: to czysta, skromna osoba, której ego poświęca się ciągłemu zaangażowaniu na rzecz innych" - stwierdziła na podstawie badania grafologicznego włoska kryminolog Mary Caldarazzo, ekspert grafolog rzymskiej prokuratury.
PAP/EPA/Maurizio Brambatti
Świat
Franciszek apeluje: doceniajmy pracę kobiet
Jak poinformował dziennik "Corriere della Sera" włoska grafolog swoją analizę przeprowadziła na odręcznie napisanym liście Ojca Świętego, w którym udziela on specjalnego błogosławieństwa użytkownikom Internetu z okazji obchodzonego w Kościele w wielu krajach 50. Światowego Dnia Środków Społecznego Przekazu. Krótki list opublikowano na papieskim profilu na Twitterze i Instagramie.
Z analizy jego drobnego i zwartego pisma ręcznego wynika, że "Franciszek rezygnuje z wszystkich swoich ambicji aby poświęcić się bliźnim".
Bez uszczerbku dla innych jest on osobą zdecydowaną kierującą się silnym praktycyzmem. Zdaniem Caldarazzo papież "nie poddaje się wpływom innych osób i najchętniej samodzielnie podejmuje decyzje". Równocześnie odczuwa momenty wewnętrznego niepokoju.
Entuzjamz i energia twórcza
Jego podpis odpowiada całemu charakterowi pisma oraz zdradza "wielką witalność i zdecydowanie, mocny entuzjazm wobec życia i ogromną energię twórczą".
[link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/w3j7mKIBFf
— Papież Franciszek (@Pontifex_pl) 8 maja 2016
Na karcie z papieskim herbem opublikowanym na papieskim profilu na Twitterze i Instagramie Franciszek napisał:
"Dzisiaj przypada 50. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, którego pragnął Sobór Watykański II. Ojcowie soborowi, zastanawiając się bowiem nad Kościołem w świecie współczesnym, zrozumieli kluczowe znaczenie środków przekazu, które mogą przerzucać mosty między ludźmi, rodzinami, grupami społecznymi, narodami. Jest to możliwe zarówno w przestrzeni fizycznej jak i cyfrowej".
"Serdecznie pozdrawiam wszystkich pracowników środków społecznego przekazu i życzę, aby nasz sposób komunikowania się w Kościele miał zawsze wyraźny styl ewangeliczny, styl, łączący prawdę i miłosierdzie. Franciszek" - podsumował.
KAI
Sama prawda..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:19, 15 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Siostrzeniec papieża sterroryzowany i okradziony
jak/
2016-05-15, 06:43
Skomentuj
1
Na jednym ze skrzyżowań w Buenos Aires dwóch mężczyzn wsiadło do samochodu, którem jechał Jose Ignacio Bergoglio. Sterroryzowali go bronią i polecili jechać dalej. Następnie zabrali krewnemu papieża m.in. pieniądze i telefon komórkowy, po czym uciekli.
PAP/EPA/GIORGIO ONORATI
Kraj
Papież na Błonia pojedzie tramwajem
Świat
Papież powoła komisję ds. przywrócenia...
Siostrzeniec papieża Franciszka został napadnięty i okradziony w sobotę w stolicy Argentyny, Buenos Aires.
32-letni Jose Ignacio Bergoglio jest synem siostry papieża Franciszka, Marii Eleny. Kieruję on organizacją, która zajmuje się pomocą dla bezdomnych. Już w ubiegłym roku był ofiarą napadu.
PAP
...
To sa doswiadczenia zyciowe...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:28, 28 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Benedykt XVI znowu w Pałacu Apostolskim. Pierwsza taka wizyta
wyślij
drukuj
łz, dmilo | publikacja: 28.06.2016 | aktualizacja: 17:38 wyślij
drukuj
Po abdykacji Benedykt XVI rzadko pokazuje się publicznie (fot. TT/CatholicNewsSvc)
Podczas ceremonii w Watykanie z okazji 65. rocznicy święceń kapłańskich Benedykta XVI, papież Franciszek podziękował poprzednikowi za wierność i służbę Kościołowi. Papież senior podziękował natomiast swemu następcy za jego dobroć.
W urodziny wizyta brata i koncert. Benedykt XVI kończy 89 lat
Uroczystość odbyła się w Sali Klementyńskiej w Pałacu Apostolskim. Była to pierwsza wizyta Benedykta XVI od 28 lutego 2013 roku, gdy w dniu swej abdykacji na zawsze opuścił mieszczący się tam papieski apartament.
Franciszek objął serdecznie emerytowanego 89-letniego papieża. – Wasza Świątobliwość kontynuuje służbę Kościołowi i wciąż naprawdę wnosi wkład z energią i mądrością w jego rozwój – mówił.
Papież podkreślił, że oddanie i wierność jego poprzednika „dobrze służą i dają siłę mnie oraz całemu Kościołowi”. Podziękował też Benedyktowi XVI za „zdrowe i radosne poczucie humoru”.
#wieszwiecej | Polub nas
Następnie głos zabrał emerytowany papież, który dziękował Franciszkowi za jego dobroć i podkreślił, że porusza go ona głęboko każdego dnia od chwili jego wyboru. – Dobroć Waszej Świątobliwości daje mi schronienie i dzięki niej czuję się chroniony – przyznał.
Benedykt XVI wyraził również przekonanie, że zadaniem kapłanów jest to, by pomagać, „aby świat nie był światem śmierci, ale życia, w którym miłość wygrała ze śmiercią”.
PAP
...
Zyczymy dalszych sukcesow. Skoro Bóg powolal znaczy ze bardzo sobie ceni Franciszka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:57, 03 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Watykan: Papież zaczął letni wypoczynek od silnego przeziębienia
wyślij
drukuj
zpk, k | publikacja: 03.07.2016 | aktualizacja: 16:36 wyślij
drukuj
Papież Franciszek rozpoczął wakację od przeziębienia(fot. Lisa Maree Williams/Getty Images)
Od silnego przeziębienia rozpoczął papież Franciszek swój letni wypoczynek, który zakończy przed podróżą 27 lipca na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Tradycyjnie Franciszek spędzi urlop w Watykanie i częściowo w pracy. Podczas niedzielnego spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański Franciszek zwrócił się do nich bardzo przeziębiony; kichał, kaszlał i miał wyraźnie zmieniony głos.
Papież Franciszek: jak można świętować, jeśli brakuje wina?
W lipcu zawieszone są wszystkie środowe audiencje generalne papieża. Nie odbędzie się też nadzwyczajna sobotnia audiencja z okazji Roku Świętego. Najbliższą audiencję generalną zapowiedziano na 3 sierpnia, czyli trzy dni po powrocie papieża z Polski. W lipcu Franciszek będzie spotykać się z wiernymi tylko na niedzielnych modlitwach Anioł Pański.
#wieszwiecej | Polub nas
Ponad trzy najbliższe tygodnie, które spędzi w swym mieszkaniu w Domu Świętej Marty, papież poświęci na wypoczynek. Będzie także przygotowywał się do podróży do Polski, pracując nad homiliami i przemówieniami, jakie wygłosi w czasie tej wizyty.
Franciszek, o którym - jak przypominają watykaniści - mówi się, że nie lubi wakacji, nie planuje w tym czasie żadnego wyjazdu na „prawdziwy” urlop, w przeciwieństwie do swych poprzedników Jana Pawła II i Benedykta XVI, którzy jeździli w góry i latem spędzali wiele czasu w podrzymskiej rezydencji Castel Gandolfo.
Obecnie stoi ona pusta i jest otwarta dla zwiedzających. Być może na urlop pojedzie tam za to, podobnie jak w zeszłym roku, emerytowany papież Benedykt XVI, którego Franciszek zachęca do takich wakacji. Sam zaś w ogóle nie spędza czasu w Castel Gandolfo, nigdy tam nie nocował i w sumie przebywał zaledwie przez kilka godzin - zauważają media.
Przewiduje się, że w czasie "pracowitych wakacji" w Watykanie Franciszek będzie spotykać się ze swymi współpracownikami, w tym z kardynałami z Kurii Rzymskiej, w związku z przygotowywaną reformą "rządu" Kościoła. Podczas jednej z rozmów z dziennikarzami Franciszek wyznał, że ostatnio na prawdziwy urlop wyjechał z Buenos Aires w 1975 roku.
– Zawsze robię sobie wakacje, naprawdę, ale w domu; zmieniam rytm dnia. Więcej śpię, czytam to, co lubię, słucham muzyki, więcej się modlę. I to mnie relaksuje – powiedział papież, którego słowa przypomniał włoski portal religijny „Il Sismografo”.
PAP
...
Walka z choroba to tez walka. Do konca zycia czlowiek walczy. Heroizm dnia codziennego moze byc wiekszy w sumie niz raz na wojnie krotko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:35, 19 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Papież Franciszek lubi brownie i śpiewa tango przy goleniu
prz/
2016-07-19, 07:27
Franciszek "nie zarywa nocy, wstaje bardzo wcześnie. Przy goleniu słucha muzyki i śpiewa tango” - tak argentyńska dziennikarka Alicia Barrios opisała papieża w swej książce "Mi amigo el Padre Jorge"(Mój przyjaciel ojciec Jorge). Tom wspomnień i anegdot zaprezentowała w Hiszpanii - podał włoski portal religijny "Il Sismografo".
PAP/EPA/CLAUDIO PERI
Świat
Zmiany kadrowe w Watykanie. Franciszek będzie...
Według dziennikarki ulubioną piosenkarką papieża jest zmarła w 2002 roku Ada Falcon, zwana "cesarzową tanga".
Franciszek codziennie odpoczywa 45 minut, zawsze między godziną 15 a 16. - Wtedy ojciec Jorge znika - żartuje autorka książki.
Alicia Barrios, uważana za jedną z osób, które najlepiej prywatnie znają Franciszka od początku jego posługi biskupiej w Buenos Aires, zwraca uwagę na jego wyjątkowe poczucie humoru, "zdrową ironię" i umiejętność opowiadania żartów po to, by przekazać głębszą treść. Dziennikarka podkreśla, że Franciszek mówi codziennym językiem zwykłych ludzi.
Trudne związki z Argentyną
Dziennikarka twierdzi, że szczególnie bolesną i trudną dla papieża sprawą są jego związki z ojczystą Argentyną, za którą bardzo tęskni. Sugeruje ona wręcz, że z powodów trudnych relacji politycznych papież "nie może tam pojechać".
W jednym z wywiadów w związku z publikacją książki pytana o przyszłość Franciszka odparła: „Gdyby mógł wrócić do Argentyny, na pewno zamieszkałby w domu dla sędziwych księży w dzielnicy Flores w Buenos Aires przy kościele pod wezwaniem świętego Józefa”.
Telefoniczna pasja papieża
Barrios wyjawiła również: "Za każdym razem przywożę papieżowi argentyńskie słodycze alfajores, ale wie, że musi uważać, bo są tuczące".
Opowiedziała też o telefonicznej “pasji papieża”, który lubi sam dzwonić do ludzi. - Nie ma telefonu komórkowego. Używa stacjonarnego i kiedy usłyszy, że telefon dzwoni w pobliżu, sam odbiera. Z Argentyny przywiózł notes z numerami telefonicznymi, którego używa, gdy chce do kogoś zadzwonić - dodała dziennikarka z Argentyny.
PAP
...
Ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:03, 22 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Papież Franciszek udzielił ślubu córce polskiego robotnika z Watykanu
grz/
2016-07-21, 22:05
Papież Franciszek udzielił w kaplicy Domu Świętej Marty ślubu córce pracującego tam polskiego robotnika - ujawnił dziennik "Il Messaggero". Tak między innymi papież spędza urlop - dodała gazeta.
PAP/EPA/Claudio Peri
Świat
Ponad 30 milionów osób obserwuje profil...
Zdjęcia z ceremonii ślubnej córki Polaka w kaplicy, w której papież odprawia poranne msze i wygłasza szeroko nagłaśniane kazania, dotarły niedawno do mediów. Rzymski dziennik wyjaśnił, że ostatnio Franciszek pobłogosławił dwa małżeństwa. Druga z tych par poznała się w watykańskiej rezydencji, gdzie oboje pracują. To operatorka centrali telefonicznej i żandarm.
Jak papież spędza letni urlop
W artykule mowa jest o tym, jak papież spędza letni urlop. Nie lubi, jak wiadomo, wyjeżdżać na wakacje i przywykł do odpoczynku w domu. Gazeta przytacza słowa watykańskiego sekretarza stanu kardynała Pietro Parolina, który zapytany o to, jak mija Franciszkowi urlop, odparł: - Bardzo dobrze, spędza go w Domu Św. Marty, tak wypoczywa i jest zadowolony.
Z artykułu można dowiedzieć się również, że papież spotka się na kolacjach z gośćmi z Argentyny, którzy zatrzymują się za Spiżową Bramą.
PAP
...
To sluzba. Trudno o urlop.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:25, 22 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Facebook kontra narodowcy. Poszło o usunięte profile
Dodano dzisiaj 14:31
Przedstawiciele środowisk narodowych w Sejmie / Źródło: Twitter / Ruch Narodowy
Przedstawiciele środowisk narodowych podczas zorganizowanej z Sejmie konferencji mówili o cenzurze, jaka ich zdaniem dotyka je ze strony Facebooka. W ostatnim czasie w związku z naruszaniem regulaminu, z portalu zniknęły profile m.in. Ruchu Narodowego i Marszu Niepodległości.
Witold Tumanowicz, Wiceprezes Stowarzyszenia "Marsz Niepodległości" przypomniał, że niedawno skasowane zostały profile "Marszu Niepodległości" i Ruchu Narodowego. Wcześniej kasowane były konta należące do Obozu Narodowo-Radykalnego. W związku z tym przedstawiciele tych środowisk zaapelowały do przedstawiciel Facebooka o spotkanie w celu wytłumaczenia tej sytuacji. - Chcemy, żeby Facebook wytłumaczył się, na czym polegają te zasady społeczności, czy jest ciągle możliwość prezentowania poglądów na Facebooku, czy jest ciągle wolność słowa na tej platformie - mówił Tumanowicz. Organizacje narodowe opublikowały w tej sprawie oficjalne.
"Działania te dotykają setek tysięcy użytkowników Facebooka, subskrybujących dotychczas treści publikowane przez organizacje narodowe na wspomnianych profilach. Stawiają również pod znakiem zapytania wiarygodność Facebooka jako partnera biznesowego, który bez podania przyczyny daje sobie prawo do odstąpienia od świadczenia usługi do której się zobowiązał i za którą pobiera opłaty. Dotyczy to również profili, które dokonywały opłat, aby zwiększyć zasięg swoich treści" - piszą przedstawiciele ONR.
Zdaniem prawników Stowarzyszenia Marsz Niepodległości "decyzje administracji portalu Facebook wykraczają poza obostrzenia wynikające z regulaminu platformy i poza zwyczajowo i ustawowo przyjęte w Polsce granice swobody wypowiedzi oraz debaty publicznej". Narodowcy twierdzą, że Facebook podejmuje swoje decyzje bez wcześniejszej komunikacji i nie wiadomo, na podstawie jakiej interpretacji regulaminu. W związku z tym zapraszają do dyskusji dyrektora warszawskiego oddziału Facebooka.
"Jesteśmy przekonani, że organizacja takiej dyskusji w polskim Sejmie, z przedstawicielami Facebooka, narodowych organizacji pozarządowych i przedstawicieli różnych opcji politycznych, jest dobrym środkiem do bardziej transparentnej niż dotychczas komunikacji reguł, stanowiących granice wypowiedzi na najpopularniejszej w Polsce platformie społecznościowej" - twierdzą.
/ Źródło: sejm.gov.pl, ruchnarodowy.net
...
Jest cenzura a nie ich sprawa jest ocena tresci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:51, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Świat
Piosenka ze słowami papieża pojawi się na festiwalu w San Remo
Piosenka ze słowami papieża pojawi się na festiwalu w San Remo
Dzisiaj, 9 listopada (06:27)
Na festiwalu włoskiej piosenki w San Remo pojawi się utwór ze słowami papieża Franciszka. Zaśpiewa go Stefano Picchi. Otrzymał zgodę Watykanu na wykorzystanie słów papieża z już istniejących tekstów.
Papież Franciszek
/GIUSEPPE LAMI /PAP/EPA
42-letni piosenkarz z Toskanii wykona utwór "Ama e dimentica" (Kocha i zapomina) ze słowami zaczerpniętymi z tekstów Franciszka. Artysta wyjaśnił, że będzie to "modlitwa w rytmie pop" z przesłaniem pokoju.
Picchi powiedział, że propozycję napisania tej piosenki przedstawił papieżowi w liście.
Jestem szczęśliwy i zaszczycony, że mogłem stworzyć utwór do tak głębokiego tekstu, który wyraża pokój i jedność - podkreślił artysta.
67. edycja festiwalu w San Remo odbędzie się w lutym przyszłego roku.
...
Ciekawe...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:02, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
gosc.pl » Wiadomości » W sobotę 80. urodziny papieża
W sobotę 80. urodziny papieża
|
KAI |
dodane 13.12.2016 13:18
PAP/EPA/GIORGIO ONORATI
W sobotę 17 grudnia przypada 80. rocznica urodzin Jorge Mario Bergoglia – papieża Franciszka.
Tego dnia papież odprawi o godz. 8.00 Mszę św. w kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego wraz z kardynałami mieszkającymi w Rzymie. Pozostały program dnia będzie normalny: Ojciec Święty przyjmie prezydenta Malty, prefekta Kongregacji ds. Biskupów, biskupa szwajcarskiej diecezji Chur oraz włoską Wspólnotę Nomadelfia.
Osoby pragnące złożyć życzenia Ojcu Świętemu, mogą to uczynić pod następującym adresem: [link widoczny dla zalogowanych]. Na tę okazję w mediach społecznościowych stworzony też będzie hashtag #Pontifex80.
...
Okragla data.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:49, 16 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Świat
Papież Franciszek kończy 80 lat. Ma jedno marzenie: wyjść anonimowo do pizzerii
Papież Franciszek kończy 80 lat. Ma jedno marzenie: wyjść anonimowo do pizzerii
Dzisiaj, 16 grudnia (07:12)
Jutro papież Franciszek kończy 80 lat. Z tej okazji rano odprawi mszę w Kaplicy Paulińskiej w Watykanie dla kardynałów mieszkających w Rzymie. Poza tym wydarzeniem będzie to dla papieża normalny dzień pracy.
Papież Franciszek
/CLAUDIO PERI /PAP/EPA
Program papieskich zajęć na jutro przewiduje kilka spotkań i audiencji, między innymi dla prezydent Malty Marie Louise Coleiro Preca.
Jubileusz papieża będzie w tym roku bardzo uroczyście obchodzony w sieci, o co postarał się Watykan. Uruchomione zostały adresy internetowe, pod którymi można składać życzenia w kilku językach. Polski adres to: [link widoczny dla zalogowanych].
Życzenia wysyłać można również za pośrednictwem Twittera. Zbiera je też, wraz z rysunkami, redakcja katolickiego włoskiego tygodnika "Famiglia Cristiana". Watykan informuje, że życzenia napływają z całego świata.
Kilka dni przed urodzinami włoska telewizja Mediaset wyemitowała dwuczęściowy fabularny film o Jorge Bergoglio w reżyserii Daniele Luchettiego, który przedstawia życie i działalność przyszłego papieża w Buenos Aires. Obejrzało go kilka milionów widzów.
Na konklawe - zmęczony. Dziś pełen energii, sił i zapału
Kiedy w marcu 2013 roku 76-letni wówczas kardynał Jorge Bergoglio z Argentyny wchodził na konklawe, sprawiał wrażenie dość zmęczonego. Gdy składał przysięgę, mówił słabym, załamującym się być może z przejęcia głosem. Zagadką pozostaje to, czy już wtedy wiedział, że wielu kardynałów zamierza oddać głos właśnie na niego.
Niecałe cztery lata po wyborze Franciszek jest w znakomitej formie, pełen energii, sił i zapału, a także zdecydowania - zauważają watykaniści.
Tuż przed urodzinami Franciszka media przypomniały jego wypowiedź: Mam przeczucie, że mój pontyfikat będzie krótki; 4-5 lat.
Zauważa się zarazem, że historyczną decyzję Benedykta XVI o ustąpieniu uważa za otwarcie nowej drogi. To zaś znaczy, że sam nie wyklucza takiej ewentualności.
Jest bardzo niezależny i samodzielny, nie dał się wcisnąć w sztywne ramy protokołu. W jednym z niedawnych wywiadów przyznał, że to właśnie jego wymogi najbardziej go męczą.
Nie brak mu dystansu do samego siebie, niezwykle celnego i niekiedy dosadnego, kolokwialnego języka oraz poczucia humoru, które - jak podkreślił - bardzo sobie ceni.
Przyznał, że ma "alergię" na pochlebców.
Wyróżnia się nowoczesnym spojrzeniem na Kościół, o którym mówi: "to nie drużyna piłki nożnej, która zabiega o kibiców".
Przedmiotem analiz jest język, jakim zwraca się do młodzieży. Media zauważają, że metrykalnie sędziwy papież mówi językiem internetu i młodzieżowej gwary.
To cyfrowe metafory papieża, który nie używa komputera - ocenił watykanista "Corriere della Sera" Luigi Accattoli.
Podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu w drodze powrotnej z Krakowa do Rzymu po Światowych Dniach Młodzieży Franciszek wyznał, że lubi rozmawiać z młodymi ludźmi i uczy się ich języka. Wiele razy muszę zapytać: ale co to znaczy?, a oni mi wyjaśniają - dodał.
Nie podoba mi się, gdy słyszę: Ale ci młodzi ludzie mówią głupstwa!. Również my ich wiele wypowiadamy! Młodzi ludzie mówią głupie rzeczy i mówią rzeczy dobre, jak wszyscy. Ale trzeba ich słuchać, rozmawiać z nimi, ponieważ musimy uczyć się od nich, a oni muszą nauczyć się od nas - podkreślił. Róbcie raban, wstańcie z kanapy - apeluje do młodzieży.
Rekordowo wysokie, sięgające 90 procent jest zaufanie, jakim cieszy się wśród Włochów, także młodych.
Stworzył bardzo wyrazisty, pełen spontaniczności i skromny w oprawie styl swej posługi, która wywołuje entuzjazm i zachwyt wiernych, a niekiedy konsternację i dezaprobatę części bardziej konserwatywnej hierarchii kościelnej.
Krytyka nie spędza mu snu z powiek
Jeszcze więcej kontrowersji dotyczy nauczania Franciszka. Najlepiej podziały na tym tle ukazują spory w czasie dwóch synodów biskupów na temat rodziny oraz opublikowana po nich adhortacja Franciszka "Amoris laetitia", zwłaszcza w części dotyczącej kwestii ewentualnego dopuszczenia do komunii osób rozwiedzionych w nowych związkach.
Papieski dokument nie przyniósł zasadniczego przełomu w tej sprawie, oczekiwanego przez bardziej postępowych dostojników, ale jednocześnie nie ma w nim stanowczego sprzeciwu wobec takiej perspektywy. Franciszek położył nacisk na konieczność "rozeznania" każdego przypadku z osobna i otworzył zarazem drogę do pokuty, pozostawiając decyzję spowiednikom.
Zaprotestowała część hierarchii, w tym kilku kardynałów, którzy napisali list do papieża, zarzucając mu, że adhortacja wywołała chaos wśród wiernych i podważyła zasady nauczania Kościoła. Franciszek odnosząc się do takich opinii odparł, że krytyka pod jego adresem nie spędza mu snu z powiek.
Jasno wskazuje najważniejsze aspekty swej posługi, którą koncentruje na miłosierdziu i czułości, trosce o ubogich i zepchniętych na margines, migrantów. Kreśli też nowy portret idealnego kapłana, apelując o skromność, umiar, pokorę i miłosierdzie, a przestrzegając przed poczuciem wyższości, osądzaniem ludzi, "narcyzmem", karierowiczostwem i pogonią za pieniędzmi.
W czwartym roku pontyfikatu wciąż nie udało mu się dokończyć zapowiadanej od początku wielkiej reformy Kurii Rzymskiej, polegającej na połączeniu urzędów i wyznaczeniu ich precyzyjnych kompetencji oraz oszczędnościach. "Dwór papieski musi się zmienić" - oświadczył niedawno.
W Argentynie nie był od czasu wyboru
Przełomowy dla reformy "rządu Kościoła" ma być przyszły rok.
Jego bliski współpracownik z Buenos Aires, opiekun biednych z peryferii ksiądz Pepe di Paola powiedział Radiu Watykańskiemu, że najlepszym prezentem dla papieża z okazji jego urodzin jest miłość ludzi.
Franciszek "nie przepada za obchodami urodzin" - przyznał kapłan.
Ujawnił, że kiedy odwiedza Franciszka w Watykanie, często rozmawiają o Argentynie. Ale papież nie popada w nostalgię - dodał.
Dla wielu komentatorów fakt, że nie był od wyboru w swej ojczyźnie, budzi zdumienie. Przed kilkoma miesiącami zwracając się do swych rodaków powiedział, że także w przyszłym roku nie będzie mógł przyjechać do Argentyny. Watykaniści zastanawiają się, czy to kolejny zwiastun tego, że wróci do swego kraju, gdy ustąpi.
Na razie niespełnione pozostaje jedno jego marzenie.
W Buenos Aires byłem zawsze na ulicy. Jedyna rzecz, na którą miałbym ochotę, to wyjść pewnego dnia tak, by nikt mnie nie rozpoznał, i móc iść do pizzerii na dobrą pizzę - wyznał w jednym z wywiadów.
....
Tak to byl dobry wybor
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|