Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:40, 05 Mar 2013 Temat postu: Konklawe . |
|
|
Kto zostanie nowym papieżem? "Szukają świętego"
Nowy papież powinien być święty, a przynajmniej być blisko Boga. To kryterium, którym kierują się kardynałowie przy wyborze Ojca Świętego - mówi Bogumił Łoziński z tygodnika "Gość Niedzielny".
W Watykanie rozpoczęły się wczoraj kongregacje kardynałów, czyli posiedzenia Kolegium Kardynalskiego, które zarządza w czasie sede vacante Kościołem. Podczas tych spotkań purpuraci starają się dobrze poznać aktualną sytuację kościoła, tak aby na konklawe wybrać ze swego grona tego, który najlepiej podoła nowym wyzwaniom.
- Pierwszoplanową kwestią jest to czy dany kandydat jest człowiekiem wiary - podkreśla Bogumił Łoziński. Jego zdaniem pod uwagę będzie brane także to, czy ceni modlitwę, czy ma dar prowadzenia innych do Boga oraz głoszenia prawd moralnych.
Przy ocenie kandydata brane są pod uwagę także inne kryteria. Te jednak mają charakter drugoplanowy.
- Kardynałowie na pewno będą się zastanawiali nad wiekiem kandydata, to oczywiście w kontekście abdykacji Benedykta XVI - dodaje Bogumił Łoziński. - Będą szukali dobrego organizatora, po to by uporządkował wszelkie wątpliwości związane z pracą Kurii Rzymskiej. Być może powinien to być ktoś spoza Europy,aby rozumieć Kościół na innych kontynentach - zastanawia się dziennikarz.
Dzisiaj o dobry wybór nowego papieża będą się modlić polscy biskupi. Podczas rozpoczynającego się w Warszawie dwudniowego zebrania plenarnego Episkopatu Polski zaplanowano mszę świętą dziękczynną za pontyfikat Benedykta XVI oraz w intencji konklawe. Będzie jej przewodniczył nuncjusz apostolski arcybiskup Celestino Migliore.
Przybyli już prawie wszyscy kardynałowie-elektorzy
W Rzymie brakuje już tylko 8 ze 115 uczestników konklawe - poinformował dzisiaj rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi. Gdy przyjadą wszyscy elektorzy, Kolegium Kardynalskie wyznaczy termin konklawe. Lecz w tej kwestii kardynałowie są podzieleni.
Watykański rzecznik przyznał, że wśród kardynałów są różnice zdań na temat daty inauguracji konklawe. Podczas gdy jedni opowiadają się, aby odbyło się ono jak najszybciej, inni - wyjaśnił ksiądz Lombardi - wolą poczekać przeznaczając więcej czasu na dyskusje na temat sytuacji w Kościele. Przeciwko pośpiechowi są przede wszystkim purpuraci przybyli z odległych zakątków świata, którzy chcą najpierw zapoznać się z problemami i wyzwaniami stojącymi przed Kościołem i nowym biskupem Rzymu.
Nieoficjalnie media wskazują jako prawdopodobną datę rozpoczęcia konklawe 11 marca.
....
Widzimy tutaj o co chodzi w konklawe . Aby wybrac ŚWIĘTEGO ! Tylko tyle i AŻ tyle ;0))) .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:03, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali nowego papieża
Dokładnie o 19:06 nad Kaplicą Sykstyńską w Watykanie pojawił się biały dym. Oznacza to, że w drugim dniu od rozpoczęcia konklawe wybrano nowego papieża. Na informację, który z kardynałów został papieżem, poczekamy jeszcze kilkadziesiąt minut.
Na placu przed bazyliką watykańską wielojęzyczny tłum wiwatuje w oczekiwaniu na słowa "Habemus papam", które wygłosi protodiakon kardynał Jean Louis-Tauran. Tysiące ludzi zmierzają w pośpiechu na plac.
Nowy papież pojawi się na balkonie Bazyliki Świętego Piotra w ciągu kilkudziesięciu minut od wyboru. Obecnie przyjmuje hołd kardynałów i przygotowuje się w tzw. Pokoju Łez, gdzie czekają na niego szaty. Będzie również modlił się w samotności w Kaplicy Paulińskiej.
Konklawe rozpoczęło się 11 marca. Wybór nowego papieża związany jest z abdykacją Benedykta XVI, która miała miejsce 28 lutego.
...
Tak to bylo ! Zaskakujaco szybko . Termin swiat poganial ! :0)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:01, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tajemnica dymu w Kaplicy Sykstyńskiej !
Biuro prasowe Watykanu ujawniło składniki białego i czarnego dymu, który pojawia się po każdym głosowaniu kardynałów w czasie konklawe.
Dotychczas Watykan zdradzał jedynie, że biały i czarny dym powstaje dzięki użyciu kilku bliżej nieokreślonych składników.
Wczoraj podano cały skład obu mieszanek. Czarny dym powstaje z połączenia nadchloranu potasu i antracenu, składnika smoły węglowej oraz siarki, jako składnika łatwopalnego
Biały dym powstaje z połączenia chloranu potasu, łatwopalnego cukru mlecznego i żywicy sosnowej.
Składniki są podpalane za pomocą impulsu elektrycznego w specjalnym piecu. Znajduje się on obok starszego urządzenia, w którym spalane są głosy kardynałów.
....
A ja tam bym mokra slome palil na bialy dym ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:12, 13 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Kardynałowie na konklawe: wczesna pobudka i proste posiłki
Wczesna pobudka i proste posiłki - tak wygląda życie 115 kardynałów, którzy podczas konklawe mieszkają w Domu Świętej Marty w Watykanie.
W oficjalnym programie rozpowszechnionym przez Watykan poinformowano, jak wygląda harmonogram drugiego dnia konklawe.
Tak wygląda dzień kardynała podczas konklawe:
Godz. 6.30-7.30 - śniadanie,
Godz. 8.00-9.15 - msza dla kardynałów w Kaplicy Paulińskiej w Pałacu Apostolskim,
Godz. 9.30-12.00 - dwa głosowania w Kaplicy Sykstyńskiej,
Godz. 12.00-16.00 - obiad i odpoczynek,
Godz. 16.00 - dwa następne głosowania w Kaplicy Sykstyńskiej.
Proste posiłki
Posiłki w watykańskim hotelu są proste. Dobrano specjalne menu, by zadowolić przybyszów z pięciu kontynentów.
Po pierwszym dniu konklawe jego uczestnicy zjedli w Domu Świętej Marty we wtorek wieczorem prostą, lekką kolację. Podano do wyboru klasyczny makaron z sosem pomidorowym i zupę jarzynową. Były również różne warzywa i sery.
Przypomina się, że podczas poprzedniego konklawe w 2005 roku serwowano też cebulę, która bardzo smakowała kardynałowi Josephowi Ratzingerowi.
Odcięci od świata w skromnych pomieszczeniach
Kardynałowie, którzy uczestniczą w konklawe są odcięci od świata. Odcięta od świata jest nie tylko Kaplica Sykstyńska, ale także pobliski dom świętej Marty, gdzie hierarchowie śpią.
Dom świętej Marty w ciągu roku jest hotelem dla gości Watykanu. Mieszkają tam także księża, którzy pracują w Stolicy Apostolskiej. - Na czas konklawe cały dom zostaje opróżniony, a mieszkańcy przenoszą się w inne miejsca - tłumaczy ksiądz Tadeusz Cieślak z polskiej sekcji Radia Watykańskiego.
W domu świętej Marty kardynałowie mają do dyspozycji stosunkowo skromne pomieszczenia. - To pokój z przedpokojem, łazienką. Właściwie nie jest to nic wielkiego - dodaje ojciec Stanisław Tasiemski przez wiele lat pracujący w Watykanie.
Na czas konklawe dom świętej Marty, tak jak Kaplica Sykstyńska, jest zabezpieczany przed podsłuchami. Wyłączany jest tam internet oraz zasięg telefonów komórkowych. Ale to właśnie tam wieczorami kardynałowie toczą dyskusje i formują koalicje, by móc wybrać papieża.
W domu świętej Marty jest też specjalny pokój, w którym nowy papież spędza czas od wyboru do przeprowadzki do apartamentów w Pałacu Apostolskim. To właśnie u świętej Marty osiem lat temu Benedykt XVI zaraz po wyborze zjadł z kardynałami pierwszą kolację.
...
Tak . Potrzeby cielesne tez nalezy zaspokoic .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:03, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Wybór nowego papieża obwieścił w Krakowie dzwon "Zygmunt"
W Krakowie wybór nowego papieża obwieścił dzwon "Zygmunt", którego dźwięk rozbrzmiewa w szczególnie ważnych dla Polski i świata momentach.
Dzwonnicy rozkołysali znajdującego się w katedrze na Wawelu Zygmunta po godzinie 20. - Dzwonimy, bo to historyczna chwila. Mamy nadzieję, że Ojciec Święty będzie pamiętał o Polakach i wkrótce do nas przyjedzie. Czekamy na niego i będziemy mu dzwonić - powiedział jeden z dzwonników Marcin Biborski.
"Zygmunt" witał Jana Pawła II przy każdej jego wizycie w Krakowie, bił też 2 kwietnia 2005 r. na wieść o jego śmierci. Głos dzwonu rozległ się nad Krakowem także po wyborze Benedykta XVI.
...
Slynny dzwon !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:26, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kard. Schoenborn mówi o "nadprzyrodzonych znakach" podczas konklawe
Kardynał Christoph Schoenborn, arcybiskup Wiednia, powiedział, że do wyboru kardynała Jorge Bergoglio na papieża doprowadziły dwa "nadprzyrodzone znaki" od Ducha Świętego. Jak tłumaczył, znaki "boskiej interwencji" otrzymali kardynałowie zgromadzeni w Kaplicy Sykstyńskiej w czasie konklawe.
Wybór duchownego z Argentyny na stanowisko papieża był zaskoczeniem dla świata, tym bardziej, że kard. Jorge Bergoglio nie był w ogóle typowany jako kandydat do objęcia Tronu Piotrowego. Kard. Schoenborn podczas wizyty w Londynie tłumaczył, że ten fakt można wytłumaczyć jedynie "boską interwencją".
- To było potężne doświadczenie Ducha Świętego. To on doprowadził nas do tego "wybranego" człowieka - oświadczył austriacki kardynał. - Otrzymałem dwa mocne znaki, które wskazały mi, że Bóg wybrał właśnie kard. Bergoglio - dodał.
Kard Schoenborn podkreślił, że może opowiedzieć tylko o jednym ze "znaków" od Ducha Świętego. Duchowny powiedział, że przed rozpoczęciem konklawe spotkał w okolicach Bazyliki Św. Piotra parę przyjaciół z Ameryki Łacińskiej.
- Macie w sobie Ducha Świętego, czy możecie udzielić mi więc rady przed konklawe? - zapytał Schoenborn. - Kobieta szepnęła mi do ucha: "Bergoglio"; to mnie uderzyło - uznałem, że jeśli ci ludzie mówią "Bergoglio", to znaczy, że jest to wskazanie Ducha Świętego - tłumaczył kardynał.
Schoenborn ocenił, że takie "znaki" otrzymało wielu kardynałów, którzy 12 marca wzięli udział w konklawe, ponieważ, w innym razie, nowy papież nie mógłby zostać wybrany w tak szybkim tempie. Religioznawcy wielokrotnie tłumaczyli, że wyboru papieża dokonują wprawdzie kardynałowie, ale czynią to "pod kierunkiem" Ducha Świętego.
Kard. Schoenborn zaznaczył, że nie może powiedzieć, jaki był drugi "znak"; jak jednak dodał, otrzymał ten "znak" już w czasie konklawe.
Wcześniej pojawiły się informacje, że to typowany na następcę Benedykta XVI kardynał Marc Ouellet "zdecydował" o wyborze kardynała Jorge Bergoglio na papieża. To właśnie udzielone przez Kanadyjczyka poparcie w trakcie konklawe miało umożliwić zwycięstwo kardynałowi z Argentyny.
Konklawe trwało tylko dwa dni. Od samego początku na "pewnego zwycięzcę" media typowały włoskiego kardynała Angelo Scolę. Pierwszego dnia obrad 115 kardynałom zgromadzonym w Kaplicy Sykstyńskiej nie udało się jednak wybrać następcy Benedykta XVI. Drugiego dnia konklawe, w obliczu klinczu, zgromadzeni w Kaplicy duchowni ocenili, że to kard. Bergoglio będzie najlepszym "kompromisowym" papieżem. Ouellet poprosił swoich zwolenników o głosowanie na Bergoglio, co ostatecznie pogrzebało szanse włoskiego kardynała na zwycięstwo, i przesądziło o wyborze kandydata z Argentyny.
....
Oczywiscie znaki to sprawa indywidualna . Ale i kard. Nycz ktory pierwszy raz uczestniczyl w konklawe byl pod wielkim wrazeniem mocy Ducha Świętego . A pamietajmy ze odbywa sie ono wsrod najwybitniejszych dziel sztuki swiata . Np. samo sklepienie Kaplicy Sykstyńskiej to przeciez przeglad dziejow Swiata az do Sądu Ostatecznego Michała Anioła . Tam nawet nie ma czasu na przyziemne mysli !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:39, 15 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
W środę przypada 35. rocznica wyboru Jana Pawła II
W środę przypada 35.rocznica wyboru kardynała Karola Wojtyły na papieża. Jan Paweł II był pierwszym od 455 lat papieżem spoza Włoch. - To było psychologiczne trzęsienie ziemi dla całego wschodu Europy- powiedział wtedy austriacki kardynał Franz Koenig.
W rozpoczętym 14 października 1978 roku konklawe udział wzięło 111 kardynałów elektorów. Było to drugie w ciągu kilku tygodni konklawe po śmierci Pawła VI i trwającym miesiąc pontyfikacie Jana Pawła I.
Kiedy kardynał Wojtyła przyjechał na konklawe, włoski fotograf zrobił mu całą serię zdjęć. Zdumiony tym metropolita krakowski zapytał go: "Po co mi pan robi tyle zdjęć? Nie sądzi pan chyba, że to ja mógłbym zostać nowym papieżem?".
Konklawe rozpoczęło się w atmosferze konfrontacji między frakcjami zwolenników dwóch włoskich kandydatów: kardynała Giuseppe Siriego i kardynała Giovanniego Benellego. Sytuację tę purpurat z Hiszpanii Vincente Trancon skomentował następująco: "Bóg poróżnił Włochów i wykorzystał ludzką złość, żeby utrudnić wybór papieża".
W obliczu coraz większych napięć 16 października arcybiskup Wiednia kardynał Franz Koenig przedstawił kandydaturę metropolity krakowskiego kardynała Karola Wojtyły argumentując: "Ma dopiero 58 lat, ale to nie powinno być przeszkodą; przeciwnie - wiele zyskałby na tym Kościół".
Kardynał Wojtyła został wybrany w ósmym głosowaniu. Nieoficjalnie wiadomo, że otrzymał 99 na 111 głosów.
Po godzinie 19. nowy papież wyszedł na balkon bazyliki Świętego Piotra i wygłosił przemówienie do wiwatujących tłumów, którym był niemal całkowicie nieznany. Wówczas Jan Paweł II wygłosił słowa, które powtarzano potem wielokrotnie jako najbardziej symboliczne: "Najdostojniejsi kardynałowie powołali nowego biskupa Rzymu. Powołali go z dalekiego kraju, z dalekiego, lecz zawsze tak bliskiego przez łączność w wierze i tradycji chrześcijańskiej".
Dziennik "Corriere della Sera" tak opisywał wtedy nastrój panujący wśród całkowicie zaskoczonych wiernych na placu: "Wydaje się, że Rzym chce zgotować nowemu papieżowi specjalne przyjęcie, aby mógł się poczuć jak u siebie, żeby wiedział, że znalazł się w mieście, które mu dobrze życzy i nie da mu odczuć oddalenia od jego ojczyzny, jego ludu, jego wiernych".
Po wyborze papieża pochodzącego zza żelaznej kurtyny nie brakowało obaw o przyszłość i słów krytyki, wyrażanych zarówno w krajach bloku wschodniego, jak i w samych kręgach watykańskich. Hierarchowie, przede wszystkim Włosi, nie kryli swych wątpliwości czy nawet uprzedzeń wobec nowego papieża, który przybył z innej części świata, z innymi doświadczeniami i miał - jak zauważali z niepokojem - inną wizję życia Kościoła oraz jego zarządzania.
Watykaniści odnotowali wówczas, że nieufność wobec papieża Polaka odczuwało wielu bardziej postępowych katolików, gdyż postrzegali go jako konserwatystę i tradycjonalistę.
Zaskoczona rezultatem konklawe była hierarchia kościelna, zdumione były włoskie media.
Prasa przypominała, że tylko nieliczni watykaniści w ogóle odnotowali, że Karol Wojtyła był wymieniany wśród „papabili”. Gazety pisały, że "szukając swej nowej tożsamości Kościół dokonał zerwania z przeszłością".
Już pierwsze dni stanowiły wyraźną zapowiedź tego, co wkrótce nazwano "polską rewolucją w Watykanie". Niespełna dobę po konklawe papież pojechał odwiedzić w rzymskim szpitalu swego ciężko chorego przyjaciela biskupa Andrzeja Deskura.
Ale jeszcze większe zdumienie - biorąc pod uwagę ówczesne sztywne zasady protokołu w Watykanie - wywołało to, że Jan Paweł II spotkał się z dziennikarzami, którzy mogli do niego swobodnie podchodzić i z nim rozmawiać. Tego jeszcze za Spiżową Bramą nie widziano - podkreślano.
Oficjalna inauguracja pontyfikatu odbyła się 22 października. To obecnie dzień wspomnienia liturgicznego błogosławionego Jana Pawła II, już wkrótce świętego.
Podczas uroczystego homagium kardynałów doszło wtedy do najbardziej symbolicznego wydarzenia: polski papież złożył hołd prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu.
W homilii Jan Paweł II mówił: "Nie lękajcie się! Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi! Otwórzcie drzwi jego zbawczej władzy, otwórzcie jej granice państw, systemy ekonomiczne i polityczne, szerokie obszary kultury, cywilizacji i rozwoje. Nie lękajcie się!". Te słowa uznano za programową wypowiedź trwającego prawie 27 lat pontyfikatu.
W jego trakcie papież Polak odbył 104 zagraniczne podróże do 132 krajów. Pokonał 1,7 miliona kilometrów, co odpowiada 30-krotnemu okrążeniu Ziemi wokół równika i trzykrotnej odległości między Ziemią a Księżycem.
Jako pierwszy papież w dziejach Jan Paweł II odwiedził kościół luterański, synagogę i meczet. W 1986 roku, mimo sprzeciwu i zastrzeżeń niektórych kościelnych dostojników, zaprosił przedstawicieli wszystkich wyznań i religii do Asyżu na wspólną modlitwę o pokój. Za nieocenione uważa się jego zasługi dla dialogu katolicko-żydowskiego.
Po niespełna trzech pierwszych, niezwykle intensywnych latach pontyfikatu 13 maja 1981 roku papież został ciężko ranny w zamachu na placu Świętego Piotra, gdzie strzały do niego oddał turecki zamachowiec Mehmet Ali Agca. W grudniu 1983 roku papież odwiedził Agcę w więzieniu w Rzymie i długo z nim rozmawiał.
Był pierwszym papieżem, który jadł z robotnikami obiad w stołówce, zasiadł przy stole z bezdomnymi, odwiedzał ośrodki pomocy dla najuboższych. Niemal każdy z tych gestów powtarzał potem Benedykt XVI, a teraz we właściwym sobie stylu kontynuuje Franciszek.
Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 roku. Niecałe trzy miesiące później rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny. Dziewięć lat po śmierci, 27 kwietnia przyszłego roku, w rekordowo krótkim czasie odbędzie kanonizacja polskiego papieża.
...
Tak to bylo ... Bòg zawsze zaskakuje .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|