Jedność Kościoła rośnie!

BRMTvonUngern

Watykan ogłosił papieską decyzję o przyjęciu anglikanów pod opiekę Stolicy Piotrowej. Oznacza to, że tylko w Wielkiej Brytanii odejdzie od Kościoła anglikańskiego tysiąc księży.

Propozycja przyjęcia anglikanów pod skrzydła Stolicy Apostolskiej może doprowadzić do odejścia nawet tysiąca duchownych z Kościoła anglikańskiego w Wielkiej Brytanii, a jeszcze więcej w Ameryce i Australii.

Decyzja Benedykta XVI o zapewnieniu prawomocnej autonomicznej struktury kanonicznej anglikanom, którzy zdecydują się powrócić do Kościoła rzymskokatolickiego swiadczy o pelnym poszanowaniu tych ludzi.

Papież zaakceptował już bowiem specjalną konstytucję apostolską, na podstawie której powstaną specjalne ordynariaty dla wracających do Rzymu całych wspólnot anglikańskich.

Dzięki temu anglikanie będą mogli w pełni przynależeć do Kościoła katolickiego, zachowując jednocześnie odrębne elementy własnej liturgii. Powracający księża, jak się zapowiada, zostaną ponownie wyświęceni, ale nauki pobierać będą we własnych seminariach, gdzie szkolić się będzie duchownych do nowych ordynariatów.

Wspólnoty anglikańskie, które chcą wstąpić do Kościoła katolickiego będą podlegać własnemu lokalnemu biskupowi, a nie diecezjalnemu. Nie zostaną zatem włączone do istniejącej struktury Kościoła katolickiego na danym terenie.
>>>>>
Reszta tzw. anglikanow pograzy sie w kompletnej degeneracji.Kobiety-biskupi ,,ksieza'' pederastyczni...Plugastwo...To wszystko zdechnie jak tyle wstretnych herezji...
Przypomnijmy ze anglikanizm powstal w sposob niezykle debilny...
W toku ,,tzw. reformacji'' wielu zlodziei rozgrabilo majatki Kosciola i zaczelo optowac za ,,wlasnym'' kosciolem.Zeby nie zwracac tego co ukradli.Papiez wlasciwie pogodzil sie z grabieza w imie jednosci ale wystapil ten zalosny Henryk VI czy VIII co nie mial dzieci.
I kombinowal rozwod ze niby zona bezplodna.Papiez oczywiscie mowil ze nie ma takiej opcji.Na to krol:
Co za problem?Oskarzyl zone o spisek.Scial jej glowe i uniknal rozwodu!
III AAA III AAA!!!
Papiez go wyklal a on poczul sie obrazony bo przeciez sie nie rozwiodl!
I tak mu weszlo w nawyk ze 5 zon po kolei scial...
I tak powstal oslawiony ,,anglikanizm''...
Glupota ?Absurd?Ale tak jest zawsze z herezjami.
Oczywiscie trwaly nawroty katolicyzmu i znow odwroty.Rewolucje grabieze mienia...
Ostatecznie Anglia popadla w heretycki absurd.Katolicy byli przesladowani i mordowani wiele lat.
Dopiero pod koniec XIX wieku nastapila wolnosc religii i stopniowy powrot...Ale nieszczesny ,,anglikanizm'' sie paletal...
Jest to plugastwo poniewaz nie ma w tym ducha!
,,Anglikanizm'' stosowal pdone ceremonie co katolicy i stad mylnie mowi sie ze sa ,,podobni''.Ale sa to ceremonie!Oni uczestniczyli w nich bo sa fajne estetyczne i robia dobrze na psychike...A gdzie Bog?Nie ma...
Na tym polega pulgastwo.Puste opakowanie bez tresci...Trudno o wieksza potwornosc...Bo Chrystus to ZYCIE.Liczy sie REALNA OBECNOSC BOGA.Kosciol moze byc ubogi kielichy wystrugane z drewna ALE JEST BOG!
>>>>>
Dlatego jest to radosne wydarzenie bo wielu ludzi dostanie wreszcie rzeczywistego Boga!A szacuje sie ze na calym swiecie moze to byc 6-7 milionow!
Wink

BRMTvonUngern

Tutaj warto dodac,ze co do sytuacji kosciola anglikanskiego to media nie rozumieja o co chodzi.Donosza o ,,przejsciu'' anglikanow na katolicyzm.
Na przyklad:
Jak pisze brytyjski "Daily Mail", jeśli faktycznie doszłoby do ponownego wyświęcenia duchownych - tym razem w obrzędzie katolickim - mogłoby to wywołać falę odejść kleryków od Kościoła anglikańskiego do rzymsko-katolickiego.
Rosną kontrowersje podejście Kościoła z Wysp do np. wyświęcania kobiet na biskupów i akceptacja homoseksualnych skłonności u ekscelencji.
>>>>
Kompletne niezrozumienie...
To nie chodzi o to ze zaczna odpadac ci czy tamci z powodu obrzydzenia ohydą ,,biskupek-sodomitek''.Tak bylo do tej pory.Coraz wieksze spustoszenie moralne.Coraz wieksza fala odejsc do Kosciola..
Tym razem jest INACZEJ:
W celu doprowadzenia do "pełnej i widzialnej" jedności, wyjaśnił Watykan, przewidziano powołanie struktury kanonicznej, co oznacza, że wspólnoty anglikańskie, które chcą wstąpić do Kościoła katolickiego będą podlegać własnemu lokalnemu biskupowi, a nie diecezjalnemu. Nie zostaną zatem włączone do istniejącej struktury Kościoła katolickiego na danym terenie.

Taki przywilej ma obecnie wyłącznie, przypomina się, ruch Opus Dei, posiadający status prałatury personalnej, podlegającej bezpośrednio papieżowi. Jednocześnie pozwoli to - podkreślono - "zachować charakterystyczne elementy anglikańskiego dziedzictwa duchowego i liturgicznego".
!!!!!!!!
Porownanie do Opus Dei wynika z niezrozumienia na zchodzie sytuacji...
Tutaj chodzi o utworzenie...
ANGIELSKIEGO KOSCIOLA UNICKIEGO!!!
Tak!
Tak jak sa Unici wschodni teraz beda zachodni!
Czyli ze zla podzialu wyciagnac DOBRO roznorodnosci!
A wiec odrebny kosciol w Anglii nie znika...
Przeciwnie!
POWSTAJE!Kosciol majacy Sakramenty i dajacy pelnie uczestnictwa w Kosciele Chrystusa!A jednak odrebny i swoisty...
Zreszta w Kosciele tylko takie sa!Gdy porownac Kosciol w Afryce z tym w Polsce to niezorientowani powierchownie uznali by ze to inne wyznanie!
Bo zasada Kosciola jest narodowosc a nie jednostajnosc...

BRMTvonUngern

Tutaj tez warto poruszyc przepowiednie dotyczace Anglii...
Pastor protestancki stwierdzil kiedys ze i oni dokonuja cudow.
Na to jeden z kapucynow oponowal ze przeciez to heretycy!
Na to Ojciec Pio.
,,To Bog dokonuje cudow,przez kazdego,kto mu sie podoba.Doskonale wiec moze wysluchac kazdej zacnej duszy,ktora szczerze bedzie go o cos prosic''
Ale łaska...
,,Bardzo wiele jest czystych dusz wsrod protestantow.Nie zawsze mamy ich tyle wsrod nas,ktorym dane bylo otrzymac CAŁĄ PRAWDĘ,nie tylko jej część...
!!!!!!!!!!
A wiec mimo ograniczen protestantyzmu I TAM BOG ROZDZIELA DARY!!!Oczywiscie czystym duszom!BA WSZYSTKIM LUDZIOM DOBREJ WOLI!Widzimy jak Bog jest Miloscia!Tylko plugastwo od niego odsuwa.
!!!!!!!!!
Znalem wiele swiatobliwych osob,Anglikow i Amerykanow,wyznawcow protestantyzmu''
-A czy ojciec uważa za mozliwe nawrocenie Anglii????
-pyta pastor.
Owszem,Anglia się nawróci,ale nie cała od razu...Anglicy będą się nawracać stopniowo.
I na potwierdzenie tych slow obecny tam Anglik sie ... NAWROCIL!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
TAK!Tak mowil swiety Ojciec Pio

Ale to nie koniec!
Swiety Dominik Savio wychowanego swietego ksiedza Bosco mial wizje:
Ludzie chodzili jak we gestej mgle jakby zgubili droge i nie wiedzili gdzie postawic stope.To byla Anglia.
>>>>
A wiec Anglicy pograzeni w bledach i mroku,zagubieni...
>>>>
I zobaczyl Arcypasterza czyli Papieza.Odziany w majestatyczne szaty szedl z jasna pochodnia.Mgla rozpraszala sie a na ludzi splywala jakby jasnosc slonca od tej pochodni.Ta pochodnia byl oczywiscie Swiety Kosciol Katolicki.
!!!!!!!!
Czyli w Rzymie swiatlo rozpraszajace mroki bledu!
I Dominik stwierdzil:
Gdybym mogl rozmawiac z Jego Swiatobliwoscia powiedzialbym mu,aby nie ustawal w swych szcze4golnych wysilkach okolo Anglii...
>>>>
A wiec doradza obecnemu Papiezowi ( a zmarl w 1857!) :O)))))
Temat aktualny!
>>>
...gdyż...
BÓG SZYKUJE W TYM PAŃSTWIE WIELKI TRIUMF KATOLICYZMU.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dwaj wielcy swieci mowia to samo!!!
Exclamation

Bedzie kolejny kraj katolicki Anglia!!!!
Wysilki i marzenia takich ludzi jak Newman Chesterton czy Tolkien spelnia sie!Bog gotow byl ocalic Sodome dla 10 sprawiedliwych (schodzil z poczatkowej liczby!).
A w Anglii dla tych wymienionych sprawiedliwych uratuje caly kraj!
Jest to znakomita wiadomosc!Bo to oznacza ze Anglia nie bedzie zgladzona w dniu ostatnim!Ale nawrocona!
Wink

BRMTvonUngern

Tymaczasem zachodza wielkie i radosne wydarzenia ! :

[link widoczny dla zalogowanych]

Pierwsi brytyjscy anglikanie przechodzą do Kościoła katolickiego

kg (KAI/RV) / kw, Londyn, 2010-05-20

Pierwsza grupa anglikanów z Wielkiej Brytanii wystosowała do Stolicy Apostolskiej oficjalną prośbę o przyjęcie do Kościoła katolickiego na zasadach podanych przez Benedykta XVI w konstytucji apostolskiej "Anglicanorum coetibus".

Autorami listu są członkowie brytyjskiej gałęzi międzynarodowej organizacji o nazwie Tradycjonalistyczny Kościół Anglikański.

W ubiegłą niedzielę 16 maja jej zwierzchnik bp David Moyer wystosował w tej sprawie list do Kongregacji Nauki Wiary. Prosi w nim o utworzenie dla nich ordynariatu w Wielkiej Brytanii i o zgodę na powołanie tymczasowej rady, mającej wskazać papieżowi trzech kandydatów na przeszłego zwierzchnika ordynariatu.

Konstytucję „Anglicanorum coetibus” ogłoszono 4 listopada ub.r. w Watykanie. Zezwala ona na tworzenie ordynariatów personalnych dla tych anglikanów, którzy chcą wstąpić w pełną wspólnotę z Kościołem katolickim oraz zawiera szczegółowe przepisy i wskazówki, jak to należy robić i jak będą one działały w praktyce. Dokument ten pojawił się w związku z poważnymi podziałami w Światowej Wspólnocie Anglikańskiej, wywołanymi dopuszczeniem kobiet do urzędu duchownego, łącznie z biskupstwem, oraz wyświęcaniem na duchownych homoseksualistów i błogosławieniem związków między osobami tej samej płci.

::::::::::

Gdy w mediach absurdalny szum o niczym ... to po cichu bez rozglosu dokonuja sie wielkie dziela!Dziela Boże zawsze dzieja sie w ciszy z dala od wrzasku i zgielku!

Wink

BRMTvonUngern

Benedykta XVI w Brytanii witaja TŁUMY... Polaków!!!Do histori przeszla slynna Polka z dzieckiem.Niejscowi sa mniej wylewni ale pamietajmy ze Anglicy to narod POLNOCY!A wiec CHLODNY!!!Wszak tam powsciagliwosc jest CNOTA!Nie mozna porownywac ich z Italia lub Latynosami.
Zreszta przypominam ze Polacy tez sa ,,chlodni''.Tylko widzimy jak to wyglada w praktyce!Nie nalezy mylic chlodu z dretwota.
Oczywiscie Polacy sa jacy sa dzieki niewoli komunistycznej.
Brytyjczycy zdegenerowani latami zerwania z Kościołem dobici cywilizacja konsumpcyjna sa jak widac...
Niestety czlowiek materialistyczny jest gorszy niz zwierze.
Reaguje tylko na przyjemnosc.
Stad te zboczenia.
Czlowiek cielesny to taki ktorym rzadzi cialo.
Taki czlowiek mysli ze wszyscy sa tacy sami.
I typowe sa zdania
- ,,Nie wierze aby ksieza wytrzymywali bez seksu to sie nie da''.
Jest to wiec dla nich nalog ktory nimi rzadzi.
Tymczasem czlowiek duchowy rzadzi swoim cialem!
A nie na odwrot!Wezmy takie biczowanie!
Swieci ktorzy sami sie biczowali!
Nie musze mowic jak mocno panowali nad cialem.
A pozadania ,,seksualne'' nie byly dla nich problemem.
Skoro zmuszali cialo do uleglosci czyli do NIEPRZYJEMNOSCI.
Dodatkowo POSTY!A jeszcze BRAK SNU!A stygmaty?
Ktos powie tortury.Powiedzmy wyrzeczenia.
Zreszta ich celem byla POKUTA za tych ktorzy zasluzyli na Pieklo i chodzilo o to aby sie tam nie dostali.
A przy okazji taki swiety zdobywal pelna kontrole nad cialem.
Przyjemnosci cielesne juz dawno nie byly atrakcyjne.
I wtedy dusza rzadzaca cialem unosi sie do Boga i osiaga RAJ NA ZIEMI.
A TAM TO JEST DOPIERO PRZYJEMNIE.
Z tych wysokosci ludzie przywiazani do materii i przyjmnosci tego typu wygldaja NAPRAWDE BIEDNIE!Sa godni litosci.
>>>>>
I teraz widzimy ze komunizm poprzez swoj materialny prymitywizm.Nie bylo zadnych atrakcyjnych dobr konsumpcyjnych odrywal od materii!
Paradoks.System materialistyczny odrywal od materializmu.Ale to nic dziwnego.System z inspiracji Diabelskiej aprowadzil DO BOGA!!!
Diabel chcial dobrze (czyli zle) a wyszlo jak zawsze!
Ale Diabel czuwa nieustannie i gdy tylko komunizm zdechl wmowil ludziom ze teraz to wreszcie macie ,,wolnosc'' bedziecie mieli wszystkiego jak na zachodzie. Wolnosc = materializm.I bezmyslni ludzie popedzili ajk stado opetanych wieprzy zeby miec ,,zachod''.Ale oczywiscie Bóg tym rzadzi.W Polsce pojawilo sie rekordowe porownywalne tylko z Bosnia po wojnie czy z NRD po likiwdacji tamtejszej ekonomii.Zamiast bezmyslnej konsumpcji pojawil sie strach o prace.A emigracja stala sie prawdziwa ,,Drogą Krzyżową'' pokzujaca ludziom z Polski ze nie warto sie wykanczac dla kasy i konsumpcji.Bóg najmocniej mowi przez cierpienie.Oczywiscie do grzesznikow.Gdy ludzie sa swieci cierpienie bylo by znecaniem sie nad nimi.Ale jesli czynia zle to wpadaja w pulapki ktore sami przygotowali.
>>>>>
Tak wiec widzimy ze w gruncie rzeczy zachod to swiat nieszczesliwy.Benedykt XVI jedzie aby pokazac Droge do SzczęŚcia.
A ci ,,protestanci'' mowia co?Nie chcemy byc szczesliwi-nie przyjezdzaj nie mow do nas.Szaleni glupi opetani.
Ale jak widzicie z powyzszych przepowiedni Brytania wroci do Boga i tak.Bo przeciez Jezus juz zwyciezyl!Obecnie pytaniem jest czy TY skorzystasz z tego Zwycięstwa czy razem przegranymi demonami wyladujesz w Piekle.Wybor nalezy do Ciebie!Nikogo nie mozna zmusic do szczescia.Nikogo na sile nikt nie zaciagnie do Raju!Raj jest z definicji CAŁKOWICIE DOBROWOLNY!ABSOLUTNA WOLNOŚĆ!

Wink

BRMTvonUngern

Biskup Fulham jako pierwszy biskup Kościoła Anglii zamierza powrócić do jedności z Kościołem .
żródło telegazeta tvp strona 131 .stan na godzinę 19.43 17 pażdziernik 2010.
Brawo!Wazne aby powstawaly wreszcie struktury rodzime tego Kościoła w Anglii.Do tej pory przechodzili po prostu na katolicyzm a to nie bylo najlepsze bo jednak to nie moze byc tak ze oni odchodza od religii angielskiej na rzecz jakiejs innej?Jakiej?Rzymskiej?Absurd!
Wlasnie teraz staja sie prawdziwymi Anglikami i z narodowosci i z wyznania.Wreszcie religia zgadza sie z narodowoscia. Jak w Polsce...
Wyznanie jako przeszkoda dla narodowosci to wymysl Diabla...
Teraz mozecie docenic co to znaczy Polska.TUTAJ WSZYSTKO JEST NA SWOIM MIEJSCU OD 966!Naród=Kościół.I tak pozostanie!
:O))))))

BRMTvonUngern

Przeciwnicy wyświęcania kobiet na biskupów w Kościele anglikańskim są osaczeni, jak W. Brytania na początku 1939 roku w przededniu wojny z Hitlerem; wyświęcanie kobiet to wojna w Kościele - sądzi anglikański biskup Wallace Benn z diecezji Lewes.

Biskup powiedział na konferencji anglikańskiego kleru, iż muszą sobie zdać sprawę, że ich tradycyjnie pojmowana posługa duszpasterska skończy się, jeśli kobiety staną na czele diecezji. Zaapelował do nich, "by się przebudzili".

W swoim przemówieniu hierarcha nawiązał do politycznej sytuacji Wielkiej Brytanii w styczniu 1939 roku, a więc po traktacie monachijskim oddającym Hitlerowi Sudety, ale przed aneksją reszty Czechosłowacji i atakiem na Polskę.

Styczeń 1939 roku uważany jest w Wielkiej Brytanii za czas, gdy opinia publiczna uświadomiła sobie, że wojna z Niemcami jest nieuchronna. Wiosną 1939 roku Hitler wysunął roszczenia terytorialne wobec Polski. Wielka Brytania i Francja udzieliły gwarancji nienaruszalności polskiego terytorium.

Oczywiswcie zaraz posypaly sie bezmyslne ataki ze obaraża żydów?!Bo Hitler mordował żydów itp.W mysl tych zasad nic by nie mozna porownac do II wojny swiatowej bo Hitler mordowal żydów.Tak jakby zreszta innych nie mordowal tylko żydów.Czyli jak w uczelni wojskowej ktos porowna ze nasza armia znalazla sie w atkiej sytuacji jak III Rzesza np. w 1944 to ... obraża żydów bo Hitler mordował żydow...Oto mądrośc zachodu.
Tymczasem :

Bp Benn w przemówieniu zastrzegł, że używa historycznej analogii "ostrożnie i z rozmysłem". Wskazał, iż jego intencją nie jest obrażanie kogokolwiek, ale odmalowanie dylematów anglikanów w "(dramatycznym) języku premiera Winstona Churchilla".

Czyli biskup uzywa porownania w konkretnym sensie i wyraznie mowi ze nie porownuje calej Brytanii do III Rzeszy itp.

- Coraz bardziej odczuwam, że jesteśmy (jako anglikańscy duchowni - red.) w położeniu ze stycznia 1939 roku. Musimy zdawać sobie sprawę, że tuż obok nas toczy się wojna. W niektórych miejscach jest to wojna na serio. Położenie, w którym jesteśmy, jest poważne i stawia nas przed trudnym wyzwaniem - wskazał biskup.

- Zostały mi tylko dwa lata posługi, ale widzę, iż Kościół, w którym zostałem wyświęcony, to nie ten sam Kościół, co obecny. Niektóre decyzje, które zapadną w nim w najbliższych pięciu latach, zepchną na margines niektórych spośród nas, lub całkiem wykluczą. To bardzo poważna sprawa - dodał.

Wyświęcanie kobiet na biskupów (obecnie mogą być najwyżej diakonami) jest wybuchową kwestią w Kościele anglikańskim. Przeciwnicy wyniesienia ich do godności biskupiej mogą przejść pod zwierzchnictwo Stolicy Apostolskiej, która gotowa jest utworzyć dla nich odrębny ordynariat i zgodzić się na zachowanie przez nich niektórych odrębnych praktyk.

Ostatnio biskup sufragan diecezji Fulham w Londynie John Broadhurst ogłosił, że wstąpi do ordynariatu z chwilą, gdy zostanie utworzony. Dotychczas na stronę Stolicy Apostolskiej przechodzili głównie anglikańscy duchowni niższej rangi.

Synod Kościoła anglikańskiego zgodził się w zasadzie na wyświęcanie kobiet na biskupów i na ostatnich obradach przygotował propozycje pod dyskusje na szczeblu poszczególnych diecezji, mające na celu wypracowanie kompromisu między zwolennikami wyświęcania kobiet i nurtem tradycyjnym. Propozycje synodu weszłyby w życie najwcześniej od 2014 r.

>>>>>

Porownanie jest ZNAKOMITE!Jak zdegenerowane spoleczenstwa zachodu ustepowaly Hitlerowi w coraz bardziej zbrodniczych zapedach tak i anglikanizm ustepuje przed agresja wspolcxesnych psychopatycznych niszczycieli cywilizacji.Kobiety biskupami homoseksualni duchownymi.Aborcja w porzadku EUtanzja swietna In Vitro tak bo sa ,,za zyciem''.Co jeszcze pedofilia??
Jak widac znakomite porownanie!
Zachodni duchowni ( takze katoliccy niestety ) prowadza polityke monachijska w stosunku do agresji zboczen i dewiacji tzw. APEACEMENT THE MONSTER czyli uglaskiwanie bestii.Czym sie to konczy patrz Hitler!
Zankomite porownanie!W koncu to te same spolecznstwa i ta sama polityka!Jak widzimy historia nauczycielka zycia jest!
Trzeba ja studiowac.Co do tematu Leszek Moczulski Wojna Polska:
http://www.ungern.fora.pl/aktualnosci-dzunglowe,3/wojna-polska-nowe-wydanie,2147.html
Tylko trzeba uzyc wyobrazni i dostosowac Hitlera i sytuacje z tych lat do wspolczesnych czasow i wojny cywilizacyjnej!
Zwracam uwage np . na pojecie DYSKRYMINACJI!
Gejowie- Musimy skonczyc z dyskryminacaj gejow &
Hitler - Musimy skonczyc z dyskryminacja Niemcow...
Widzimy jak wielka role odgrywa robienie z siebie ,,kozła ofiarnego''...
A taktyka malych krokow?
Najpierw remiliaryzacja pozniej Nadrenia pozniej Sudety pozniej Czechy pozniej Gdansk i ,,korytarz''...
Najpierw skreslenie z listy chorob pozniej ,,rownouprawnienie'' gejow jako orienatcji pozniej dziedziczenie pozniej homo-zwiazki pozniej adopcja dzieci itd...
Zgadza sie!Tak samo Hitler ,,radzil sobie'' z zachodem jak ci wspolczesni destruktorzy!

BRMTvonUngern

Kolejne wspaniałe wieści!

Londyn, 08.11.2010

Pięciu anglikańskich biskupów powiadomiło o swej decyzji przystąpienia do pełnej jedności z Kościołem katolickim przez ordynariat dla Anglii i Walii, który będzie utworzony w myśl postanowień konstytucji apostolskiej Anglicanorum coetibus.

W wydanym wspólnie 8 listopada oświadczeniu hierarchowie ci, należący dotychczas do Kościoła Anglii, stwierdzają, że już od dłuższego czasu niepokoiło ich oddalanie się wiary i dyscypliny anglikanizmu od trwającej blisko 2000 lat kościelnej Tradycji. Zachowując wdzięczność dla Kościoła Anglii za wszystko, co od niego otrzymali, zdecydowali się jednak zrezygnować w terminie od 31 grudnia br. z pełnionych tam funkcji duszpasterskich, by wejść w komunię ze Stolicą Apostolską. Są to

>>>

dotychczasowi anglikańscy biskupi :
Andrew Burnham (z Ebbsfleet),
Keith Newton (z Richborough),
John Broadhurst (z Fulham),
Edwin Barnes (z Winchester)
David Silk (z Exeter).

:O))))))

W imieniu komisji katolickiego episkopatu Anglii i Walii ds. realizacji konstytucji apostolskiej Anglicanorum coetibus oświadczenie na temat pięciu nowych konwertytów wydał biskup pomocniczy Westminsteru Alan Hopes. Poinformował on, że sprawą utworzenia ordynariatu dla anglikanów episkopat ten zajmie się w przyszłym tygodniu na swej sesji plenarnej. Jak potwierdził watykański rzecznik prasowy, ks. Federico Lombardi SJ, ustanowienie pierwszego takiego ordynariatu jest obecnie rozważane i podjęte decyzje zostaną w odpowiednim czasie podane do wiadomości.

ak/ rv

(rv/XX, © Radio Vaticana 2010)

!!!!!!!!

Tak jak widac jest to pilne!Trzeba odrebnej angielskiej hierarchii!
Proponuje aby nie komplikowac tak ustalic hierarchie jak to bylo do tej pory w anglikanizmie i przeniesc identyczny uklad.Wtedy nie bedzie sporow i jakichs pretensji.A kazdy nowo przystepujacy do jednosci z gory bedzie wiedzial jakie miejsce zajmie.Unikniemy sytuacji gdy ktos przychodzi bo liczy na ,,awans'' a z drugiej ktos nie chce jednosci aby go nie ,,zdegradowali''... Te wzgledy trzeba calkowicie wyeliminowac.To musza byc szczere intecje połączenia!A to najlepiej osiągnąć zachowując dotychczasową strukturę...
Wtedy unkniemy dreczacej niepewnosci.Stopniowo gdy beda przechodzic kolejni hierarchowie budowla ODNOWIONEGO Kościoła Angielskiego bedzie sie wypelniac.Az w koncu nastapi przekroczenie masy krytycznej i wszyscy ktorzy szukaja naprawde Boga w Anglii znajda sie w jednosco z Kościołem...Zostana tylko szalency opetani bluzniercy cudzooiznicy jakies szalone kobiety ktore chca byc ,,biskupami'' czy osobnicy homo...Oczywiscie jest to potworne ale przeciez nic nikomu nie da sie narzucic w kwestii sumienia!Idealaem byloby aby po prostu od razu caly Kościół Anglikański wszedł w łączność i wtedy uniknęlibyśmy zamieszania...
Ale mimo wszystkie trudności jest wielka radość!!!
Najbardziej radosna rzecza jest ze oto powstaje Nowy Kościół!Do tej pory nieznany ale przeciez jednoczesnie stary!I w pelni zjednoczony z Bogiem bo to jest najwazniejsze!
:O))))

Art.Mark Sanislo

BRMTvonUngern

Warto przypomniec ze anglikanizm wbrew nazwie dotyczy nie tylko Anglii...

>>>

Kanada: anglikanie chcą katolickiego ordynariatu
2010-07-29 19:21
Radio Watykańskie |

Synod Anglikańskiego Kościoła Katolickiego Kanady opowiedział się za jednością ze Stolicą Apostolską. Pragnie ustanowienia w tym kraju katolickiego ordynariatu dla byłych anglikanów.

Kościół ten, liczący ok. 40 parafii, należy do międzynarodowej Tradycyjnej Wspólnoty Anglikańskiej. Jego biskupi już przed trzema laty, 5 października 2007 r., w liście do Kongregacji Nauki Wiary wyrazili pragnienie, by być „anglikańskimi katolikami w komunii ze Stolicą Apostolską”. Właśnie wychodząc naprzeciw takim dążeniom, formułowanym przez wiele grup anglikanów, Benedykt XVI wydał w (4 listopada) ub. r. konstytucję apostolską Anglicanorum coetibus. Przed czterema miesiącami (12 marca) biskupi Anglikańskiego Kościoła Katolickiego Kanady zwrócili się do wspomnianej kongregacji z prośbą o wprowadzenie w życie na terenie ich kraju postanowień tegoż papieskiego dokumentu. Obecnie synod udzielił pełnego poparcia ich prośbie.

Synod, obradujący od 12 do 16 lipca w Surrey koło Vancouveru, opowiedział się w przeważającej większości za jednością z Rzymem i ustanowieniem ordynariatu zgodnie z papieską konstytucją Anglicanorum coetibus. Za tą decyzją głosowali biskupi i wszystkich 18 księży oraz 25 z 30 świeckich uczestników synodu. Trzech przedstawicieli laikatu wstrzymało się od głosu, a tylko dwóch głosowało przeciw.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W zgromadzeniu wzięło udział czterech biskupów Anglikańskiego Kościoła Katolickiego Kanady, a także prymas Tradycyjnej Wspólnoty Anglikańskiej, abp John Hepworth z Australii.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Australii!!!!

!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Uczestnicy synodu wybrali tymczasową radę zarządzającą dla przyszłego ordynariatu. Ze swej strony wyznaczyła ona jako kandydata na jego ordynariusza bp. Petera Wilkinsona, stojącego aktualnie na czele tej anglikańskiej grupy zdążającej do pełnej komunii ze Stolicą Apostolską.

!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czyli juz maja struktury!

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Równocześnie trzeba odnotować decyzję podjętą 24 lipca przez stałą komisję Wspólnoty Anglikańskiej, do której należy też arcybiskup Canterbury Rowan Williams. Odrzuciła ona propozycję wykluczenia z tej wspólnoty Kościoła episkopalnego w USA, wniesioną przez przedstawiciela anglikanów z południowo-wschodniej Azji. Przyczyną odsuwania się niektórych anglikańskich Kościołów krajowych od amerykańskiej gałęzi anglikanizmu jest przede wszystkim powoływanie przez nią na biskupów osób żyjących w związkach homoseksualnych. Stała komisja uznała jednak, że w łonie Wspólnoty Anglikańskiej należy nadal prowadzić dialog na ten temat, zachowując jej formalną jedność. Sam autorytet komisji i podejmowanych przez nią decyzji jest przez coraz liczniejszych anglikanów krytykowany. Wysuwa się zarzut, że jej skład nie jest reprezentatywny. Na 38 prowincji Wspólnoty należy do niej tylko pięciu prymasów. Ponadto należą do niej przedstawiciele Kościoła episkopalnego. Z krytyką składu komisji wystąpili ostatnio anglikańscy biskupi Ugandy i Bliskiego Wschodu.

>>>>>

Wydaje sie ze przedstawicielom ,,stalej komisji'' chodzi bardziej o zajmowanie eksponowanych stanowisk tu na ziemi niz o zbawienie wieczne.
Coz za dialog mozna prowadzic z homo-osobnikami uwazajacymi sie za biskupow?Jest to juz takie zwyrodnienie i takie odejscie od Boga ze dialog sie konczy a zaczyna Ekskomunika czyli POZA KOMUNIĄ!Stan potepienia duszy.Biblia jest jednoznaczna co do zboczen . A juz ze taki osobnik podaje sie za biskupa...TO PRZEKRACZA WSZELKIE NORMY!
Ale cieszmy sie z tych ktorzy dbajac o zbawieniwe dusz lacza sie z Kościołem i zasypują grzech schizmy...A z minionych bledow wyciagaja dobro!Ze zla jakim byla schizma wyrasta Wielkie Dobro jakim jest Kościół Angielski!Odrębny i inny a jedocześnie w pełni katolicki!
Dlatego Bóg dozwala na grzech aby osiagnac wieksze dobro.
Odrebny Kościół angielski bedzie bardziej religijny i szczery niz to jest u starych katolikow gdzie niestety duzo rutyny a malo gorliwosci.Ci ktorzy odnajduja Kościół po wiekach utraty doceniaja skarb ktory odnalezli nieporownanie bardziej niz ci ktorzy zawsze go mieli...
A radosc w niebie z powodu zanikania schizmy jest wielka!Tego mozemy byc pewni!

BRMTvonUngern

Arcybiskup Vincent Nichols ma w przyszłym tygodniu ogłosić przejście 50 duchownych anglikańskich (w tym pięciu biskupów) do Kościoła katolickiego. Powodem ich decyzji jest zbyt liberalny stosunek anglikanów do kobiet - donosi "Sunday Telegraph".

- Nie akceptujemy wyświęcania kobiet na biskupów. Tymczasem debata koncentruje się na socjologii, a nie teologii - powiedział Andrew Burnham, jeden z biskupów, którzy odejdą z Kościoła Anglii.

W najbliższym czasie w Leeds mają się odbyć rozmowy dotyczące najbardziej skomplikowanych kwestii związanych ze zmianą wyznania przez duchownych. Ich tematem mają być przede wszystkim kwestie finansowe oraz możliwość spełniania przez nich posługi w dotychczasowych miejscach.

Księża którzy zdecydują się na odejście z Kościoła anglikańskiego zostaną przyjęci do tzw. Ordynariatu, gdzie będą mogli zachować część bliskiej im tradycji.

>>>>>

A wiec witamy kolejnych powracajacych z dlugiej drogi!
Bóg wam błogosławi!

:O)))))

BRMTvonUngern

Trzech dotychczasowych biskupów Kościoła anglikańskiego przeszło z początkiem tego roku na katolicyzm. Jak poinformowała w niedzielę stacja BBC, 15 stycznia otrzymają oni katolickie święcenia kapłańskie.

Podczas mszy w Katedrze Westminsterskiej w Londynie John Broadhurst, Kaith Newton i Andrew Burnham przyjęli komunię świętą i zostali włączeni do wspólnoty Kościoła katolickiego. Wraz z nimi na katolicyzm przeszły ich żony.

Od lat 90-tych ubiegłego roku biskupi ci odeszli z powodu ,,wyświęcenia'' kobiet w Kościele anglikańskim, jest to sprzeczne z chrześcijańską tradcyją a Chrystus powołał 12 mezczyzn a nie 12 mezczyzn i 12 kobiet - tak wiec ci ,,robia'' z kobiet ,,księżyny'' wystepuja jawnie przeciw Bogu->Chrystusowi.Są więc antychrystami...

>>>>

Są oni też pierwszymi biskupami, którzy skorzystali z nowej możliwości danej przez Benedykta XVI przedstawionej w 2009 roku w dokumencie "Anglicanorum coetibus".

Katolicki biskup Londynu Alan Hopes powiedział BBC, że do Wielkanocy do Kościoła katolickiego wstąpi kolejnych 50 dotychczasowych duchownych anglikańskich i tysiące wiernych. - Główną przyczyną konwersji jest opór przeciwko planowanemu w Kościele anglikańskim dopuszczeniu kobiet do godności biskupiej - stwierdził Hopes, sam były anglikanin, który w 1994 roku przeszedł na katolicyzm.

>>>>>

A wiec odrebny Kościół Anglii rosnie w sile!To cieszy ! Kosciol to nie ceremonie szaty i teatr jak anglikanizm ale ŻYWA SZCZERA WIARA!CHĘĆ PÓJŚCIA Z BOGIEM a nie zrobienia sobie psychoterapii przez teatrzyk odstawiony przez kobiety w powloczystych szatach udajace biskupow...CHODZI O POWAŻNE TRAKTOWANIE SWEJ DUSZY!SAMEGO SIEBIE!!!Ci co robia takie cyrki robia sobie kpiny z samych siebie!Niewiarygidne a jednak mozliwe!Nikt cie tak nie osmieszy jak ty sam swoja glupota...Chcesz tego?

BRMTvonUngern

A tu prosze jakie informacje!Najpierw Papież teraz :

Abp Westminsteru Vincent Nichols, zwierzchnik angielskich i walijskich katolików, uroczyście wyświęcił w sobotę w katedrze westminsterskiej trzech biskupów, którzy wystąpili z Kościoła anglikańskiego i przeszli do Kościoła rzymskokatolickiego.

Krok ten zbiegł się w czasie z ukonstytuowaniem się w sobotę ordynariatu dla duchownych anglikańskich przechodzących do Kościoła katolickiego. Konwertyci będą mogli zachować niektóre anglikańskie aspekty liturgii. Patronką ordynariatu jest Matka Boża z Walsingham (miejsce sanktuarium maryjnego w Norfolk we wschodniej Anglii).

Byli anglikańscy biskupi przyjęci do Kościoła katolickiego to: Andrew Burnham, dawny biskup diecezji Ebbsfleet; Keith Newton, były biskup Richborough oraz John Broadhurst, swego czasu biskup diecezji Fulham. Wszyscy są żonaci. Dwie spośród żon także przeszły na katolicyzm.

"W ostatnich stu latach katedra westminsterska była miejscem wielu wyświęceń, ale żadne z nich nie miało takiego charakteru, jak obecne. Jest to wyjątkowa okazja otwierająca nowy etap w życiu i historii Kościoła katolickiego" - powiedział abp Nichols podczas sobotniej ceremonii.

Dwa tygodnie wcześniej do Kościoła katolickiego przyjęto trzech byłych duchownych anglikańskich, których następnie wyświęcono na diakonów w seminarium duchownym Allen Hall w Londynie.

Ok. 20 osób z trzech anglikańskich diecezji biskupów Burnhama, Newtona i Broadhursta i ok. 50 duchownych otrzymuje katechezę i przygotowuje się do pójścia ich śladami. Do Kościoła zostaną przyjęci w okresie Wielkanocy.

Dawny biskup Newton, obecnie ojciec Newton, został w sobotę wyznaczony ordynariuszem (głową ordynariatu). W tym charakterze będzie brał udział w konferencji biskupów Anglii i Walii z prawem głosu. "Nikt żonaty nie miał nigdy w przeszłości równie wysokiego statusu w Kościele katolickim Anglii i Walii" - zauważył z przekąsem na swym portalu "The Times".(Zamiast ,,przekaszania'' proponuje zdrowy rozsadek).

Anglokatolicy przechodzący do Kościoła katolickiego jako żonaci nie będą mogli pełnić funkcji biskupich.

>>>>>>

Tak bylo zawsze.Kościół nie bedzie rozbijal prawidlowych malzenstw ale jednak biskupi musza calkowicie dysponowac swoja osoba a dla ksiezy jest najlepsze gdy nie ma problemow typu zona czy dzieci ktore sa wazniejsze niz obowiazki w kościele.Wspanaile informacje!Wspaniale dni!

Wink

BRMTvonUngern

Wsapniala wiadomosc na Tydzen Ekoumenizmu!Sa efekty:

Siedmiu anglikańskich wikariuszy i około 300 wiernych z sześciu parafii z Essex i Londynu zdecydowało przejść do nowo utworzonego przez Benedykta XVI ordynariatu personalnego dla duchownych anglikańskich, w którym mogą zachować własną liturgię - informuje BBC.

Są to anglikanie sprzeciwiający się odejściu od tradycji, która niegdyś łączyła ich z katolikami: zakazu wyświęcania kobiet, dostępu kobiet do godności biskupiej, księży gejów i błogosławienia związkom tej samej płci.

Na czele ordynariatu, który ukonstytuował się 15 stycznia stanął były anglikański biskup Richborough Keith Newton - obecnie ksiądz, choć nie biskup katolicki; święceń biskupich nie może uzyskać, gdyż jest żonaty.
(Ewantulanie gdyby zona zostala zakonnica wtedy byliby wolni).
Jest on jednym z trzech byłych anglikańskich biskupów, którzy przeszli do nowego ordynariatu.

"Rezygnacja z funkcji jest (dla anglikańskich duchownych - PAP) bardzo poważną sprawą, ponieważ nie wszyscy wierni za nimi pójdą, tym bardziej, iż przyszłość jest niepewna, a ordynariat został dopiero co ustanowiony" - powiedział katolicki biskup ordynariusz Brentwood Thomas McMahon cytowany przez BBC.

>>>>>

I DLATEGO JEST TO TAKI WSPANIAŁE BO NIE DLA KARIERY A DLA BOGA!

W podobnym duchu ksiądz Newton wskazał, iż przejście anglikańskich duszpasterzy pod zwierzchność Stolicy Apostolskiej "wymaga wielkiej ufności i wiary". Wyraził przy tym nadzieję, że Kościół Anglii okaże wielkoduszność i umożliwi wspólnotom przechodzącym do nowego ordynariatu dalsze korzystanie z dotychczasowych świątyń.

>>>>>

Moze jakies referendum?Czyja ma byc swiatynia?Jesli wynika bedzie 75 % czy wiecej za to powinno brac to wyznanie ktore ma wiekszosc. Jesli 25-75 % to wspolne lub poalczyc z sasiednai parafia i jedni wezma jedna drudzy druga.Referendum chyba najlepsze!Zreszta tymaczasowo.Mamy nadzieje ze WSZYSCY POLACZA SIE Z KOŚCIOŁEM!:O)))

Zgodnie z terminarzem ustanowionym przez katolickich biskupów Anglii i Walii, byli anglikańscy duchowni i ich wierni pragnący wstąpić do ordynariatu, z początkiem Wielkiego Postu zostaną przyjęci jako kandydaci, a oficjalnie zostaną wyświęceni w Kościele katolickim w Wielkim Tygodniu.

Na obecnym etapie nie wiadomo jeszcze, gdzie nowe wspólnoty będą się modlić. Ksiądz Newton mówi, iż każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie. Konwertyci będą mieli własną liturgię i nie będą integrowani z istniejącymi parafiami katolickimi.

>>>>>

BRAWO!!!OTOŻ TO!Niech bedzie wybor!Od przybytku glowa nie boli :O)))
NKT NIC NIE STRACI TYLKO ZYSKA!

>>>>>

Duchowni żonaci nie będą mieli dostępu do godności biskupiej. Nie będą też otrzymywać regularnej pensji tak jak duchowni anglikańscy, choć będą mogli pracować w niepełnym wymiarze godzin jako kapelani np. w szpitalach, szkołach, więzieniach lub w organizacjach charytatywnych. Ordynariat będzie finansowany początkowo z datków.

Tymczasem dwóch wpływowych duchownych anglikańskich kanonik Giles Fraser z katedry św. Pawła w Londynie oraz biskup Guildford Christopher Hill skrytykowali ustanowienie ordynariatu. Według tygodnika "Sunday Telegraph" pierwszy z nich porównał go do wrogiego przejęcia jednej spółki przez drugą (sugeruje spokoj diabel podrzuca zle mysli TO NIE BIZNES CZAS ABY RELIGIA W ANGLII PRZESTALA BYC BIZNESEM PANSTWOWYM!), a drugi uznał, że Benedykt XVI pospieszył się z decyzją i wystarczająco jej nie skonsultował.

>>>>>

Tu juz powazniejsze watpliwosci ale zwazmy ze nie mozna czekac w nieskonczonosc az wszysycy sie zgodza bo w koncu nigdy by to nie nastapilo prawda.A rozmawiac mozna nadal.

>>>>>

To jest przyklad dla wszystkich!Ktos powie ze tu jest prosta sparawa a taki np. islam to zbyt duza roznica...Bez przesady.NIKT NIE TRACI nawet ktos z islamu.Wszystko co dobre w kulturach Arabów czy Irańskich zostanie jeszcze pomnozone.Tylko zlo bedzie odciete np. islamizm.ALE TO DOBRZE!Podobnie hindusici i inni...No moi drodzy chyba kazdy przyzna ze Bóg moze byc tylko Jeden i Ten Sam a nie ,,kazdy ma swojego''..To absurd wynikajcy z grzechow ludzi.Jesli tak to czas sie polaczyc zachowujac tradycje.W kazdym razie trzeba poglerbiac myslenie religijne takze w islamie czy hinduzimie...
Poganie wlasciwie nie maja problemu gdy przyjmuja katoliyzm po prostu uzupelniaja swoja wiedze a wszystkie tradycje zostaja.Poganie bowiem w wierza Wielkiego Ducha i nie trzeba ich uczyc ze jest Bóg bo wiedza tylko uzupelnic wiedze.Wbrew pozorom to nie ma tak wielu religii...
Chrzescijanie rozdzieli sie w wyniku schizm ale to przeciez ta sama Biblia.
Judaizm polega tylko na nieuznaniu Jezusa gdy tylko żyd uznaje Jezusa staje sie chrześcijaninem...
Islam tez nie mowi o jakims Bogu nie wiadomo skad tylko znow o Tym Samym.Biblie tez czytaja jako Pismo Święte...
Poganie np. afrykanscy wierza w Wielkiego Ducha i nie ma problemu z nawracaniem...
>>>>>
Czyli wlasciwie zostaje hinduzim jako politeizm typu Grecy.I tutaj faktycznie jest ciezko bo albo albo.(Buddyzm to nie reliegia tylko filozofia).
A tak to mamy wlasciwie wiare w Tego Samego Boga.
I to cieszy :O)))))

BRMTvonUngern

Kanadyjscy i australijscy anglikanie przechodzą do Kościoła katolickiego

Anglikańska parafia pod wezwaniem św. Jana Ewangelisty w Calgary jest pierwszą w Kanadzie, która zdecydowała się na przyłączenie do Kościoła rzymsko-katolickiego. Pozostaje jeszcze kwestia rozwiązania problemu własności parafialnego kościoła. Również w Australii powstanie niebawem ordynariat personalny dla byłych anglikanów.

Przez ostatnie lata parafianie z Calgary czuli, że są powoli odizolowywani poprzez fakt liberalizacji tradycji i życia moralnego w swoim Kościele. Wyświęcanie kobiet na księży i błogosławienie związków homoseksualnych to sprawy, które bardzo przyczyniły się do braku jedności w Kościele anglikańskim – mówią członkowie parafii.

Po wielu miesiącach spotkań i rozmów z przedstawicielami Kościoła rzymskokatolickiego anglikańscy parafianie przegłosowali w zeszłym miesiącu przyjęcie propozycji Benedykta XVI wyrażonej w konstytucji apostolskiej „Anglicanorum coetibus”, dającej możliwość zachowania własnych tradycji liturgicznych przez parafie anglikańskie, które zdecydują się na przyłączenie do Rzymu.

Przedstawiciele diecezji anglikańskiej podkreślają przede wszystkim, iż ich biskupowi zależy na utrzymaniu dobrych relacji z parafią. Nie ukrywają jednak problemu własności ponad stuletniego budynku kościoła, który prawnie należy do diecezji. „Dopóki nie ma umowy z Rzymem, kościół św. Jana pozostanie anglikański” – mówi Barry Foster, archidiakon diecezji anglikańskiej w Calgary.

O planach utworzenia ordynariatu personalnego dla byłych anglikanów w Australii poinformował bp Peter Elliott, któremu konferencja episkopatu powierzyła odpowiedzialność za przygotowanie anglikanów do konwersji. Bp Elliott jest do tego szczególnie predysponowany, gdyż sam jest konwertytą. W jego przekonaniu fakt, że w australijskim Kościele katolickim są już byli pastorzy anglikańscy, ułatwi powstanie ordynariatu. Nowi wierni od samego początku będą mieli kapłanów, którzy dobrze znają ich tradycję.

Według szacunków bp. Elliotta przyjęcie byłych anglikanów do wspólnoty Kościoła mogłoby się dokonać na Wielkanoc, bądź w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. W jego przekonaniu w Australii jest wielkie zapotrzebowanie na ordynariat dla byłych anglikanów. Na razie za bardzo tego nie widać, bo ludziom trudno się zgłaszać do czegoś, co jeszcze nie istnieje. Ale jak tylko powstanie, przyciągnie wielu anglikanów – przewiduje biskup pomocniczy Melbourne.

>>>>>

A wiec jest juz pierwsza parafia w Kanadzie w Calgary :O))))
W Austarlii sie szykuja :O)))

Anglikańska parafia św. Jana Ewangelisty w Calgary; Fot.
[link widoczny dla zalogowanych]

BRMTvonUngern

Cała parafia przechodzi na katolicyzm!

[link widoczny dla zalogowanych]

Radio Watykańskie podało informację, że cała anglikańska parafia św. Jana Chrzciciela w Calgary (Kanada) przyjęła katolicyzm. Konwersja odbyła się w tamtejszej katedrze i miała uroczysty charakter.

Msze w kościele parafialnym są sprawowane według katolickiego mszału już od pasterki, ale z zachowaniem anglikańskiej tradycji liturgicznej. W Kanadzie anglikanie nie mają jeszcze ustanowionego ordynariatu personalnego. Papieski delegat, abp. Thomas Collins zezwolił jednak na to, aby parafia już teraz funkcjonowała na prawach ordynariatu. Obecnie Mszę św. odprawia wyznaczony przez diecezję ksiądz. Byli pastorzy, proboszcz i wikary, już rozpoczęli przygotowania do przyjęcia katolickich święceń.

Decyzję o konwersji parafia św. Jana Chrzciciela w Calgary podjęła niemal jednomyślnie już rok temu. Przy wyznaniu anglikańskim pozostały tylko dwie osoby. Wierni Kościoła katolickiego będą wynajmować kościół i pobliskie zabudowania od diecezji anglikańskiej. Po pięciu latach będą mieli prawo pierwokupu.

Deo gratias! Kolejny dowód na to, jak przełomowym dokumentem była konstytucja apostolska Benedykta XVI "Anglicanorum coetibus". Warto pamiętać, że to nie jedyne tak ważne wydarzenie. Dziś Stolica Apostolska ustanowiła również ordynariat personalny katedry św. Piotra dla byłych anglikanów w Stanach Zjednoczonych.

>>>>>

Przypominam o tym bo kiedys byly niusy pozniej w mediach cisza A TO TRWA ! Tak Kościół oddzialuje ! Cicho bez rozglosu szerzy dobro ! :O)))

BRMTvonUngern

W. Brytania: anglikanie przechodzą do kościoła rzymsko-katolickiego

Około 20 anglikańskich duchownych i 200 parafian w okresie Wielkiego Tygodnia odejdzie od kościoła anglikańskiego przenosząc się do specjalnego ordynariatu utworzonego przez Benedykta XVI dla anglikanów niechętnych "nowinkom" w ich kościele.

Według sobotniego "Daily Telegraph" do ordynariatu przejdą m. in. parafie z Croydon w płd. Londynie, Harlow w hrabstwie Essex, Blackpool i Portsmouth. W ubiegłym roku do ordynariatu przeniosło się około 60 duchownych, w tym trzech biskupów i tysiąc wiernych. Głównym powodem jest to, że wielu anglikanów, zwłaszcza zaś osób skłaniającym się ku prądowi anglokatolickiemu w obrębie Kościoła anglikańskiego (anglokatolików), nie godzi się z dopuszczeniem kobiet do godności biskupiej.

W lutym synod kościoła anglikańskiego odrzucił propozycje odrębnych uregulowań organizacyjnych dla parafii, które ze względów teologicznych nie akceptują kobiet biskupów. Końcowe głosowanie w tej sprawie odbędzie się w lipcu tego roku. Jego wynik może przesądzić o tym, jak duża będzie liczba konwertytów w przyszłości.

W latach 90. Kościół anglikański wprowadził tzw. latających biskupów, dla parafii, które ze względów teologicznych nie godziły się na wyświęcanie kobiet. Tym razem jednak niechętny jest rozciągnięciu tego rozwiązania na parafie, które nie chcą podlegać zwierzchnictwu kobiet biskupów.

Cytowany przez "Daily Telegraph" 55-letni anglikański duchowny Ian Grieves z parafii pod wezwaniem św. Jakuba w Darlington zarzucił anglikańskim hierarchom, że w imię politycznie poprawnej, liberalnej mody odchodzą od tradycyjnych praktyk.

Konwertyci mogą zachować niektóre anglikańskie aspekty liturgii i tradycje, ale są dopuszczeni do "pełnej wspólnoty" z kościołem katolickim. Anglokatolicy przechodzący do Kościoła katolickiego, jako żonaci nie mogą pełnić funkcji biskupich, a jeśli już je pełnią, to muszą się ich zrzec.

Patronką ordynariatu utworzonego w styczniu 2011 roku przez Benedykta XVI jest Matka Boża z Walsingham (miejsce sanktuarium maryjnego w Norfolk we wschodniej Anglii).

Zasady przechodzenia wspólnot anglikańskich do Kościoła katolickiego reguluje Konstytucja Apostolska Benedykta XVI Anglicanorum coetibus z listopada 2009 r. Na czele ordynariatu stoi Keith Newton, były biskup anglikański. Najbardziej znanym konwertytą anglokatolikiem, który dołączył do Kościoła rzymsko-katolickiego jest błogosławiony kardynał Henry Newman.

>>>>

No i coz za wspaniala wiadomosc na swieta ! Tylko cos z tymi wiernymi nie tak . 20 ksiezy i 200 ? Wiernych ??? To jedna parfia w Anglii ma 10 wiernych ??? Chyba zgubili ze dwa zera ??? Ale to bardzo cieszy . Wszak oni nic nie traca nie przestaja byc ani Anglikami ani nawet anglikanami . Bo przeciez to jest ich wlasny ryt w ramach Kościoła Powszechnego ! Bo o to chodzi aby nie utarcili swej tozsamosci ale by ja WZMOCNILI ;O)))
Brawo ! Oto droga dla Anglii ! :O)))

BRMTvonUngern

Byli anglikanie mają już własną liturgię, katolicką, ale jak najbardziej anglikańską

Ordynariat dla byłych anglikanów w Wielkiej Brytanii wydał wytyczne dotyczące sprawowania Eucharystii. W praktyce podaje on, z których anglikańskich modlitw i obrzędów można korzystać po przyjęciu wiary katolickiej. Wprowadza też poprawki do anglikańskiej wersji Kanonu Rzymskiego. W dokumencie przypomina się, że główną zasadą ordynariatu powinno być zachowanie wszystkich możliwych tradycji anglikańskich. Dotyczy to zwłaszcza wywodzących się z tego wyznania pieśni i hymnów.

Powołując się na tradycję anglikańską, dokument zaleca, by komunia była przyjmowana na klęcząco przy balaskach. Przypomina się również, że komunia pod dwiema postaciami jest w anglikanizmie normą. Jeśli architektura kościoła na to pozwala Eucharystia powinna być zorientowana na Wschód. Jeśli zaś niezbędna jest celebracja twarzą do ludu, na środku ołtarza ma stać krzyż z postacią Chrystusa – czytamy w normach liturgicznych dla byłych anglikanów.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wspaniałe wytyczne !
Tak . To jest anglikanizm . Poprawiac nalezy tylko bledy teologiczne ! Nic wiecej ! Poza tym poprawiac jak najprosciej czyli mozliwie jednym slowem dodanym lub odjetym . Naprawde to jest wzor ! Podobnie z innymi wyznaniami . Nowa wiosna Kościoła ! ;0)))

BRMTvonUngern

Pierwsze spotkanie Franciszka i zwierzchnika Kościoła anglikańskiego

Papież Franciszek przyjął w Watykanie zwierzchnika Wspólnoty Anglikańskiej, arcybiskupa Canterbury Justina Welby’ego. Łączy ich to, że jednocześnie rozpoczęli posługę; inauguracja pontyfikatu odbyła się dwa dni przed intronizacją prymasa Anglii.

Do tej zbieżności nawiązał w swym przemówieniu arcybiskup Welby mówiąc: "Modlę się o to, aby bliskość dat inauguracji naszej posługi mogła przysłużyć się pojednaniu świata i Kościoła".

Zwracając się do papieża podczas tego pierwszego spotkania abp Welby wyraził przekonanie, że obaj muszą krzewić idee dialogu i "dać wyraz jedności w wierze poprzez modlitwę i ewangelizację".

- Tylko wtedy, gdy świat będzie widział, że chrześcijanie wzrastają w jedności, dostrzeże Boskie przesłanie pokoju i pojednania - dodał prymas Anglii. Wyraził przekonanie, że nie można jednak "nie być świadomym" istniejących różnic.

- Lecz solidny fundament przyjaźni pozwoli nam rozmawiać z ufnością o tych różnicach - oświadczył Welby, który jest biskupem zaledwie od dwóch lat, a wcześniej zajmował się duszpasterstwem. Z wykształcenia jest menedżerem, pracował w przemyśle naftowym. W Watykanie towarzyszyła mu żona Caroline.

Papież wymienił dziedziny, w których Kościoły katolicki i anglikański mogą szczególnie blisko współpracować. To, jak mówił, obrona "świętości życia ludzkiego" i rodziny opartej na małżeństwie oraz działania na rzecz większej sprawiedliwości społecznej i "systemu ekonomicznego będącego na służbie człowieka i dobra wspólnego".

Dodał, że właśnie we współpracy na różnych polach codziennego życia może znaleźć wyraz zaangażowanie na rzecz jedności między katolikami a anglikanami. Franciszek zwrócił uwagę na znaczenie krzewienia wartości chrześcijańskich w społeczeństwach, które - jak stwierdził - "kwestionują niektóre podstawy swojej koegzystencji".

- Pośród naszych zadań jest to, by pozwolić usłyszeć krzyk ubogich, aby nie zostali porzuceni na łaskę praw ekonomii, która wydaje się tolerować człowieka tylko jako konsumenta - powiedział papież.

- My chrześcijanie niesiemy pokój i łaskę jako skarb, by podarować go światu, ale te dary mogą przynieść owoce tylko wtedy, gdy chrześcijanie będą żyć i pracować razem, w zgodzie - oświadczył Franciszek.

Wyraził wdzięczność za to, że Kościół anglikański okazał zrozumienie dla powodów, które kierowały jego poprzednikiem, Benedyktem XVI, gdy przed kilkoma laty umożliwił, tworząc specjalną strukturę kanoniczną, przejście grup anglikanów do Kościoła katolickiego. Zdecydowało się na to około 400 tysięcy osób z całego świata.

Papież powiedział też arcybiskupowi Justinowi Welby’emu, że niemal wspólne rozpoczęcie posługi będzie zawsze dla nich obu szczególnym powodem, by wspierać się nawzajem.

Spotkanie papieża i anglikańskiego prymasa zakończyła wspólna modlitwa w kaplicy Redemptoris Mater w Pałacu Apostolskim. Następnie Franciszek zaprosił arcybiskupa Canterbury na obiad w Domu świętej Marty, gdzie mieszka.

>>>>

Rzeczywiscie . Wobec ofensywy zboczen i dewiacji nalezy sie jednoczyc !

BRMTvonUngern

Kolumbia: zamordowano dwóch księży anglikańskich

Do kolejnej tragedii doszło w jednej z dzielnic stolicy Kolumbii Bogoty. Tym razem ofiarami morderstwa są dwaj księża anglikańscy: Germán Augusto Giraldo Orozco i Marco Fidel Rodríguez. Jeden z nich był adwokatem i sekretarzem generalnym tamtejszej diecezji tego wyznania.

Z zebranych pierwszych informacji wynika, że trzej anglikańscy duchowni wraz z ochroniarzem wyjechali prywatnym samochodem wczesnym rankiem z dzielnicy Santa Cecilia de Fontibón. Przewozili ze sobą znaczną kwotę pieniędzy (ok. 200 mln kolumbijskich pesos, czyli ok. 300 tys. zł).

Samochód został w drodze zatrzymany przez motocyklistę i jego dwóch uzbrojonych wspólników. Bez uprzedzenia oddali oni strzały w stronę pasażerów, zabijając na miejscu dwóch księży. Prawdopodobnie byli doskonale zorientowani, że mają oni ze sobą pokaźną kwotę w gotówce.

Jak do tej pory kolumbijskiej policji nie udało się zamachowców zatrzymać.

...

Anglikanie maja kolejnych swietych i meczennikow !!!

BRMTvonUngern

Coz za madry polityk !

Silvester: to małżeństwa gejowskie sprowadziły powodzie

W ostatnich tygodniach Wyspy zmagały się z licznymi powodziami. Prawdziwą przyczynę kataklizmów znalazł jeden z polityków partii Ukip. Jego zdaniem, "powodziami Bóg ukarał Wielką Brytanię za małżeństwa gejowskie".

...

Coz za madre stwierdzenie !

David Silvester to były członek Partii Konserwatywnej. Polityk opuścił ugrupowanie Davida Camerona i przeszedł do Ukip Nigela Farage'a, gdy brytyjski premier przeforsował prawo gwarantujące osobom homoseksualnym zawieranie małżeństw.

... Brawo znakomita decyzja .

Teraz Silvester wyjaśnia Brytyjczykom, za jakie grzechy koalicji rządzącej, Bóg właśnie karze ich kraj. "Od kiedy przyjęto ustawę o małżeństwach jednopłciowych, naród jest nękany naprawdę poważnymi burzami i powodziami" - przekonuje polityk.

.... Tak to dziala ...

Członek Ukip nie wierzy ekspertom w żadne zmiany klimatyczne, tłumacząc, że przyczyny fatalnej aury doskonale opisuje Biblia. To właśnie tam - jak wyjaśnia - jest napisane, że geje są winni nie tylko powodziom, ale też wojnom i zarazom.

.... Nie tylko homo . Wszelki grzech ale robienie z homo normy domaga sie kary . To wyjatkowe bluznierstwo .

To jednak nie wszystko - w opinii członka Ukip, Wielka Brytania mogła zapobiec wszelkim kataklizmom. Okazuje się bowiem, że w 2012 r. Cameron nie odniósł się do jego zaleceń, zawartych w dokumencie, który Silvester przesłał wówczas do biura premiera. Z pisma wynikało, że Bóg zemści się na Zjednoczonym Królestwie, gdy tylko pierwsi geje powiedzą sobie "tak".

....

Mowiac scisle to zboczenie sie na Brytanii ,,zemsci" . Bo zemsta Boga to tylko skutki naszych dzialan ktore na nas spadaja !

Z najnowszych sondaży wynika, że Ukip cieszy się większą popularnością niż rządząca Partia Konserwatywną.

....

I slusznie ! Z tak madrymi politykami powinni rzadzic !
A co na to Jezus ? Wiemy to z nieocenionych objawien Anny ktore ciagle przytaczam.

Chciałem też, abyś zobaczył swój kraj lepiej — a lepiej widzi się wszak z daleka? Żebyś mógł go porównać z Anglią. Bo Anglia jest typowym przykładem innych państw Zachodu, które osiągnęły bogactwo, jak im się wydaje, bez mojej pomocy. Prawdą jest, że wiele otrzymali od nieprzyjaciela za cenę odwrócenia się ode Mnie, zlekceważenia mojej miłości oraz za cenę odrzucenia (podeptania) prawa miłości bliźniego u siebie i w stosunku do innych narodów (kolonie, kraje europejskie, nawet zbrodnie fałszu, kłamstwa i obłudy przeciw narodowi polskiemu).

Brytyjczycy jak caly ohydny zachod w swej glupocie uznali jakas wyzszosc Zachodu nad innymi wynikla z ich wielkosci . Tymczasem to praca Kościoła uczynila tych dzikusow potega . Potege ta wykorzystali za podszeptem diabla do zniewalania innych osiagajac najwieksze imperium w historii ! Czyli najwieksza grabiez ! W swej glupocie sa z tego dumni !!!

Czy ujrzałeś moralny ład w tym świecie, czy też jego brak?

— Jego rażący brak. Współczesny przykład z raju — wybór nieufności wobec Boga, stanowienie samemu istoty dobra i zła. Nie wiem, w jakim stopniu to, co odbieram w telewizji, jest propagandą usiłującą kształtować społeczeństwo, a w jakim jego faktycznym obrazem?

— Ale społeczeństwo to przyjmuje.

Sami sobie stanowia dobro i zlo czyli ze homo to dobro ! Jak w raju .
Spoleczenstwo przyjmuje te potwornosci za podszeptem mediow .

— Boją się przyznać do wartości Ewangelii... Przerażenie mnie ogarnia, gdy myślę o takich zjawiskach, jak wiedźmy, które są traktowane (w propagandzie telewizyjnej) z całą powagą, jako normalny składnik społeczeństwa, czy takie jak satanizm i niektóre zboczenia, nabierające od czasu do czasu rozgłosu i sprawiające wrażenie wierzchołka góry lodowej.

Harrypotery i inne witche . Satanizm zboczenia ohyda !

Uwaga dopisana w 1995 r., Od tego czasu Grzegorz wyjechał kilkakrotnie do Francji i USA, i to bez żadnych specjalnych starań z jego strony.

— Bardzo chcesz wrócić do Polski?

— Odbieram perspektywę półrocznego jeszcze pobytu jako ciężką, ale chcę ten czas oddać Tobie, nie tylko z przeznaczeniem na pracę naukową, ale na to, co Ty uznasz za właściwe.

— Ja to przyjmuję (to jest najlepsze wyjście). Dałem ci, synu, łączność duchową z krajem w pokucie — chociaż lekkiej — w skręceniu nogi.

Juz nie mogl wytrzymac tego naporu satanizmu . Ale zostal dla Boga !

— Jak sądzisz, czy twój pobyt w Anglii coś ci daje (wyłączając sprawy zawodowe)!

— Po pierwsze otworzył mi oczy na Polonię, tak że zacząłem ich kochać, widzieć ich biedę, zagubienie młodego pokolenia, a także widzieć zagubienie Anglii jako kraju bardzo Ciebie potrzebującego.

Jest to kraj ciezko chory . Smiertelnie !

Proszę was (Maryja zwraca się do Grażyny i nieobecnego tu Grzegorza), módlcie się za Anglię wszędzie, gdzie będziecie. Oddawajcie Mi w ochronę te kraje, miasta, wsie czy budowle (które pragniecie uratować), bo przecież jestem Matką jednakowo kochającą wszystkich ludzi. Wiem, Grażyno, że ty i Grzegorz rozumiecie plany Jezusa i uznaliście je za swoje, a to znaczy, że możemy na was liczyć. Dlatego żadnych wskazówek więcej wam nie dam.

Polacy maja maja modlic sie za ten kraj ...

Anna:

— Myślę o tym żałobnym ornacie w Anglii (wstawionym do komisu w Londynie), o którym opowiadał Grzegorz, jako o złowróżbnym znaku zaniku szacunku dla religii.

Maryja:

— Złowróżbna jest przyszłość Anglii, i to nie z powodu jednego ornatu, lecz z powodu odrzucenia etyki mojego Syna, z powodu zlekceważenia Jego Ofiary i z powodu ogólnej obłudy w stosunku do Boga. Prezentują się światu jako naród chrześcijański, a Bóg dla nich nic nie znaczy; wstydzi się za nich całe niebo.

Kraj stoi nad przepascia zaglady .
Nie o ornat chodzi a o oblude psudoreligii nibychrzescijanskiej .
WSTYDZI SIE ZA NICH CALE NIEBO !!! A ZWLASZCZA CI ANGLICY KTORZY ZNALEZLI SIE W NIEBIE CZYLI NP. KARDYNAL NEWMAN CHESTERTON ALBERT WIELKI JOANNA Z NORWICH CZY BEDA CZCIGODNY !

BRMTvonUngern · Wysłany: Sob 23:58, 21 Mar 2015 Temat postu:

Brytyjscy księżą apelują do ojców synodalnych

Brytyjscy księża skierowali petycję do uczestników przyszłego Synodu Biskupów. Proszą, by synod potwierdził niezmienne nauczanie Kościoła na temat małżeństwa i życia seksualnego, a także nie zmieniał kościelnej dyscypliny względem rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych.

Autorzy petycji to 12 wybitnych osobistości Kościoła w Anglii i Wallii, kojarzonych z konserwatywnym nurtem brytyjskiego katolicyzmu. Jest wśród nich między innymi były anglikański biskup, a obecnie katolicki kapłan ks. Edwin Barnes. Pod listem zbierane są aktualnie podpisy innych duchownych.

Brytyjscy księża proszą uczestników synodu, aby położyli kres zamieszaniu, jakie wywołały wśród ich wiernych doniesienia z poprzedniego zgromadzenia synodalnego. Można było wówczas odnieść wrażenie, że Kościół przymierza się do zmiany swego nauczania albo że chce oddzielać duszpasterstwo od doktryny.

Autorzy listu proszą też o dowartościowanie tych, którzy w trudnej sytuacji rodzinnej zachowali wierność nauczaniu Kościoła i kosztem wielkich poświęceń dostosowali swoje życie do wymogów Ewangelii.

...

Wspanialy apel zwlaszcza w tym tak moralnie upadlym kraju . Kto by sie spodziewal Smile

Ale gdzie szerzy sie zlo tam i rozlewa się Boża Pomoc !

BRMTvonUngern

Zapomniana historia księdza katolickiego (pasażera Titanica), który zatonął słuchając spowiedzi.

Teofila_Bepko
09.04.2015 09:27

Ks. Thomas Byles dwukrotnie odrzucił propozycję zejścia do łodzi ratunkowej na rzecz udzielenia pomocy duchowej innym ofiarom tragedii, kiedy szedł na dno "niezatapialny" statek.
.
42-letni angielski konwertyta, ks. Byles zmierzał do Nowego Jorku, aby odprawić Mszę ślubną dla swojego brata, William'a. Sprawozdania mówią, że odmawiał Brewiarz na górnym pokładzie, kiedy Titanic uderzył w górę lodową w nocy, 14 kwietnia 1912r..
.
Według relacji świadków, kiedy statek zaczął iść na dno ksiądz pomagał kobietom i dzieciom wsiadać do łodzi ratunkowych, potem słuchał spowiedzi, udzielał rozgrzeszenia i prowadził współnie odmawiany Różaniec.
.
Agnes McCoy, jedna z ocałałych pasażerek, powiedziała, że kiedy statek tonął ksiądz Byles "stał na pokładzie z katolikami, protestantami i Żydami klęczącymi wokół niego".
.
"Ks. Byles odmawiał różaniec i modlił się o wieczny odpoczynek dusz tych, którzy mieli zginąć" - powiedziała dla "New York Telegram" 22 IV 1912r., co można przeczytać na stronie poświęconej pamięci bohaterskiego księdza:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
.
Według słów przyjaciela księdza Bylesa - ks. Patricka McKenna "dwukrotnie odmówił on schronienia się w szalupie ratunkowej mówiąc, że jego obowiązkiem jest pozostać na statku dopóki jest tam chociaż jedna dusza, która potrzebuje jego kapłańskiej posługi".
.
Za:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

...

Wspaniała historia choć straszna. Nie wiedziałem. I na Titanicu był święty męczennik!

BRMTvonUngern

Wielka Brytania: boom powołaniowy w zakonach żeńskich

Ożywienie powołaniowe może być efektem rozwoju duszpasterstw młodzieżowych w ostatnich latach

Brytyjskie zakony żeńskie zaskakują nieoczekiwanym wzrostem powołań. W ubiegłym roku nowicjat rozpoczęły 44 kobiety. Jest to najwyższa liczba od 25 lat. Rok wcześniej nowicjuszek było 35. Tendencja zwyżkowa utrzymuje się na Wyspach Brytyjskich już od 10 lat. W ubiegłym roku 18 młodych kobiet zasiliło klasztory kontemplacyjne, a 27 zgromadzenia apostolskie.

Ożywienie powołaniowe to dobra wiadomość zwłaszcza dla tych ostatnich, bo w zgromadzeniach apostolskich kryzys był najgłębszy. Według s. Cathy Jones, odpowiedzialnej w Anglii i Walii za promocję powołań zakonnych, jeszcze dziesięć lat temu wydawało się, że zgromadzenia te są skazane na wymarcie. W ostatnich latach w wielu brytyjskich zakonach zaszły jednak poważne zmiany. Siostry zrobiły rachunek sumienia, powróciły do korzeni, odzyskały swą tożsamość, a także pewność siebie. Dzięki temu łatwiej mogą teraz wyjaśnić, na czym polega ich misja w świecie i stają się dla młodych jedną z życiowych opcji.

Trafioną inicjatywą okazały się również duszpasterstwa powołaniowe w nowej formie. Proponują one młodym pomoc w rozeznaniu życiowego powołania, nie sugerując jednak z góry, że ma to być powołanie duchowne. Z drugiej strony zgromadzenia zakonne są dziś łatwiej dostępne dla poszukujących swego powołania. Można je znaleźć w internecie. Często zachęcają zainteresowanych, by przyszli i zobaczyli na własne oczy, jak wyglądają realia życia zakonnego.

Zdaniem ks. Christophera Jamisona, odpowiedzialnego za promocję powołań kapłańskich, ożywienie powołaniowe jest też efektem rozwoju duszpasterstw młodzieżowych w ostatnich latach. W dalszej perspektywie daje to również nadzieje na nowe powołania do kapłaństwa. Pod tym względem rok ubiegły był jednak trudny. Liczba seminarzystów na pierwszym roku spadła z 44 do 35. W trzech walijskich diecezjach nie było ani jednego nowego seminarzysty. Zmniejszyła się również liczba nowicjuszy w zakonach męskich: z 22 do 18.

...

A jednak są zjawiska dobre Smile

BRMTvonUngern

gosc.pl → Wiadomości → Watykan: Anglikańskie nabożeństwo w bazylice św. Piotra
Watykan: Anglikańskie nabożeństwo w bazylice św. Piotra
KAI
dodane 07.02.2017 13:20

Po raz pierwszy w historii w bazylice św. Piotra w Watykanie zostanie odprawione anglikańskie nabożeństwo. Będzie to modlitwa wieczorna (Evensong), odpowiednik katolickich nieszporów.

Liturgia będzie sprawowana 13 marca przy ołtarzu katedry za zgodą archiprezbitera bazyliki, kard. Angelo Comastriego. Przewodniczyć będzie dyrektor Ośrodka Anglikańskiego w Rzymie abp David Moxon, zaś homilię wygłosi abp Arthur Roche, sekretarz Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Śpiewać będzie chór Merton College z Oksfordu.

Nabożeństwo będzie częścią obchodów 50-lecia Ośrodka Anglikańskiego w Wiecznym Mieście.

...

To jest nabozenstwo! Nie myslic z Mszą. Nabozenstwo to np. Majowe.

BRMTvonUngern

„Bardzo lubię Polaków. Kocham ich pasję”. Rozmowa ze szkockim biskupem
Lidia Konar | 27/10/2017

Udostępnij
Komentuj

Drukuj

Jeśli jesz posiłek z Anglikami, to porozmawiasz o pogodzie, sporcie, polityce, ale prawdopodobnie nie o Bogu lub o czymś poważnym! Kiedy jesz obiad z Polakami, to porozmawiasz o śmierci i cierpieniu, o znaczeniu życia, o Bogu i modlitwie – mówi Aletei bp Hugh Gilbert z Aberdeen.

Lidia Konar: Dzień dobry, Księże Biskupie. Właściwie powinnam powiedzieć „Wasza Ekscelencjo”?

Biskup Hugh Gilbert: Tutaj tego zwrotu nie używamy. W Ameryce mówi się „Wasza Ekscelencjo”, ale tutaj mówi się po prostu „Księże Biskupie”. Polacy czasem się do mnie zwracają „Ojcze Biskupie”, co jest miłe.

Zacznijmy od biografii. Ksiądz Biskup pochodzi z anglikańskiej rodziny i w wieku 18 lat postanowił przejść się na katolicyzm. Jak to się stało?

Działo się to nieco po 1968 roku, gdy w Europie Zachodniej było wiele zamieszek. Byłem młodym mężczyzną szukającym drogi życiowej. Klasa średnia miała swój sposób na życie: pewna praca, życie w pobliżu Londynu, małżeństwo, dwoje dzieci – ale nie więcej, samochody, wakacje. Pomyślałem: „Nie, to do mnie nie przemawia”.

Był też nowy sposób na życie: bycie hipisem cieszącym się wolną miłością i pomyślałem: „Nie”. Dzięki rodzicom, generacji moich dziadków i opiekuńczemu państwu miałem zapewniony wypoczynek i mogłem odkrywać te możliwości. Mój ojciec musiał znaleźć pracę zaraz po ukończeniu szkoły, inaczej by głodował.
Czytaj także: „Grałem w hokeja z polskimi rówieśnikami. Jadłem u nich bigos i pierogi” – rozmowa z kard. Tobinem

Dzięki Bożej łasce, różnym osobom, studiowaniu i doświadczeniom zacząłem odkrywać chrześcijaństwo katolickie. Nie znałem wielu katolików. Wiem, że to może wydawać się dziwne dla Polaków, ale tak było. Studiowałem historię oraz historię średniowiecza. Odkryłem, że Kościół miał ogromny wpływ na kulturę europejską. Zacząłem też czytać „Żywoty świętych” – znalazłem 5 tomów w komisie! W nich zobaczyłem inny sposób życia: pełen radości, znaczenia, celów i miłości. To bardzo mnie pociągało.

Jak rodzina zareagowała na decyzję o przejściu do Kościoła rzymsko-katolickiego?

Najbliżsi nie byli zadowoleni, ale byli bardzo kochającymi i wielkodusznymi ludźmi, więc zaakceptowali to.

Nie mieli wyboru?

Nie dajesz ludziom wyboru, zwłaszcza, gdy jesteś młody. Później moja mama stała się katoliczką.

Kiedy to nastąpiło?

Gdy miała 70 lat. W tym czasie (1984 r.) byłem już księdzem, więc ją ochrzciłem. Nie da się do końca spłacić długu, jaki mamy wobec matki, więc ochrzczenie jej było dla mnie łaską. Dała mi życie i ja dałem jej życie!

A skąd decyzja, by w wieku 22 lat zostać benedyktyńskim mnichem? Dlaczego?

Czułem, że jeśli chcę iść za Chrystusem, to muszę w to wejść całym sercem i całym życiem. Byłem też poruszony myślą o mocy modlitwy. Czułem, że współczesny świat jest polem walki między dobrem i złem. I pomyślałem: „Muszę wybrać, po której jestem stronie”. Być może mógłbym być nauczycielem – jeśli nauczasz, możesz mieć wpływ na 10 czy 50 osób. Jeśli się modlisz, możesz dotknąć całego świata.

6 lat temu został Ksiądz Biskup mianowany przez papieża Benedykta XVI ordynariuszem diecezji Aberdeen.

I jestem tu 11 biskupem, od 1878 roku – od odnowienia katolickiej hierarchii w Szkocji.

Ile Ksiądz Biskup wiedział o Polakach i Polsce rozpoczynając posługę w diecezji Aberdeen?

Znałem historię Solidarności. Śledziliśmy to w tym czasie na Zachodzie. To było inspirujące. Wtedy był też Jan Paweł II – gigant. Jak można było nie wiedzieć o Polsce i polskim katolicyzmie, gdy on był papieżem? Znałem historię św. Maksymiliana Kolbe i kardynała Wyszyńskiego. Po przystąpieniu Polski do UE w zakonie mieliśmy kilku polskich kandydatów.
Czytaj także: Polskie rodziny na misjach. Zakładają Domowy Kościół w Irlandii

Zawsze miałem sympatię dla Polaków i podziwiałem sposób, w jaki zachowali wiarę, ich decydujący wkład w upadek komunizmu w Europie Środkowej i Wschodniej. Zawsze chciałem tam pojechać, ale było to niemożliwe z powodu żelaznej kurtyny. Wówczas mój brat był w armii brytyjskiej, która często była delegowana do RFN lub do Berlina Zachodniego. Musiałem być na to też wyczulony.

Kiedy po raz pierwszy pojechał Ksiądz Biskup do Polski?

W 2012 roku. To była wielka radość. Byłem w Tyńcu, w Nowym Targu na weselu. Byłem też w Grodzisku, w Poznaniu, Gostyniu, Lublinie, Piotrkowie Trybunalskim, Puszczykowie, Częstochowie i w Oświęcimiu. Miło wspominam odprawienie mszy świętej w pewnym wiejskim kościołku, ale najlepsi są ludzie, ich gościnność, ciepło, życzliwość. Kiedyś pewna rodzina powiedziała mi: „Jeśli czujesz się samotny, po prostu przyjdź. Nie musisz mówić, że przyjdziesz, po prostu przyjdź”. Dzięki Bogu zaprzyjaźniłem się z wieloma Polakami. Tu i w Polsce.

Czasem odprawia Ksiądz Biskup mszę świętą dla Polonii.

To jest przerażające! Nie znam wystarczająco dobrze języka polskiego. Czasami patrzysz na polskie słowo i myślisz: „O mój Boże, jak się wymawia to „rz”, „dz”, „sz” i „cz”… Jednak Polacy są bardzo mili. Wybaczają błędy.

Jaki jest ulubiony zwrot Księdza Biskupa w języku polskim?

„Szczęść Boże”, „Z Bogiem”. Lubię też słowo „Zmartwychwstanie”.

A polska mentalność?

Myślę, że na polską mentalność wpłynęły doświadczenia z czasów komunizmu, a także konieczność obrony narodowości i wiary – od końca XVIII wieku. Być może to jest i siła, i słabość. Czasami słyszę: „To jest polski zwyczaj”, ale to może być też zwyczaj czeski, słowacki, austriacki i niemiecki.

Bardzo lubię Polaków. Kocham ich pasję, uwielbiam ich głębię i pragnienie spotkania rzeczywistości. Jeśli jesz posiłek z Anglikami, to porozmawiasz o pogodzie, o sporcie, o polityce, ale prawdopodobnie nie o Bogu lub o czymś poważnym! Kiedy jesz obiad z Polakami, to porozmawiasz o śmierci i cierpieniu, o znaczeniu życia, o Bogu i modlitwie, i prawdopodobnie wszyscy będą płakać!

Tutaj żyjemy w kulturze – trudno to ująć – to jest jak niezdrowa atmosfera. To odbiera naturalną ekspresję wiary, więc jest dla nas pokrzepiające, gdy często widzimy całe rodziny pokazujące swoją wiarę naturalnie, publicznie, chodzące razem na msze święte.

Według badań przeprowadzonych w 2016 roku przez dr. Petera Brierleya, Aberdeen jest jedynym miejscem w Szkocji, gdzie liczba katolików wzrosła w ciągu ostatnich 5 lat – głównie z powodu polskiej emigracji. Czy istnieje tu zapotrzebowanie na kapłanów?

W Aberdeen prawdopodobnie tak. Mamy tu tylko jednego polskiego kapelana. Jest dużo pracy, jak na jednego człowieka. Jest też w mieście polski franciszkanin. Niektórzy (lokalni) kapłani potrafią też odprawić mszę świętą po polsku. Także dzięki łasce Bożej na początku tego roku możliwe było wyświęcenie na księdza pierwszego Polaka w tej diecezji. Mamy również dwóch polskojęzycznych seminarzystów.

Ale czy istnieje zapotrzebowanie na kapłanów do posługi lokalnym i polskim katolikom? Tutaj jest wiele pytań. Co się stanie z Brexitem? Również Aberdeen – stolicę ropy naftowej w Europie – dotknął kryzys. Wielu ludzi tu nie ma tu pracy. Jakie będą ustalenia dotyczące obywateli UE, którzy byli tu od kilku lat? Czy ludzie nadal będą tu przyjeżdżać?

...

Milo to uslyszec Smile

BRMTvonUngern

Relikwie papieża wyrzucone na śmietnik – już w godnym miejscu
Katolicka Agencja Informacyjna | 24/06/2018

pixabay.com
Udostępnij
Znalezione w ubiegłym roku na składowisku śmieci relikwie św. Klemensa zostały umieszczone w katedrze westminsterskiej – podaje agencja CNA. Odkryła je zajmująca się gospodarką odpadami brytyjska firma Enviro Waste.

Jej właściciel James Rubin przekazał w miniony wtorek, 19 czerwca relikwię przewodniczącemu komisji episkopatu Anglii i Walii ds. dziedzictwa abp. George’owi Stackowi z Cardiff. Została umieszczona w skarbcu londyńskiej katedry katolickiej. Zawiera ona fragment kości św. Klemensa i znajduje się w opieczętowanej woskiem szkatułce z napisem że pochodzi „z kości św. Klemensa, papieża i męczennika”.

Klemens I był trzecim następcą św. Piotra (po Linusie i Klecie), a więc czwartym papieżem. Kierował Kościołem w latach 88-97. Miał być ochrzczony i otrzymać święcenia kapłańskie z rąk Piotra Apostoła – prawdopodobnie znał także św. Pawła. Tradycja chrześcijańska podaje, że Klemens poniósł męczeńską śmierć w 97 lub 101 r. Prawdopodobnie został wygnany z Rzymu do Chersonezu Taurydzkiego (dzisiejszy Krym), gdzie w kopalniach wśród ok. 2000 chrześcijan-skazańców głosił naukę Chrystusową, za co został skazany przez cesarza na śmierć i wrzucony do Morza Czarnego z kotwicą u szyi. W 868 r. św. Cyryl w czasie pobytu w tamtych stronach miał odnaleźć relikwie św. Klemensa I i przywieźć je do Rzymu, gdzie zostały przyjęte z najwyższymi honorami przez papieża Hadriana II i złożone w bazylice S. Clemente. Imię św. Klemensa wymieniane jest w Kanonie Rzymskim.

Firma Enviro Waste przeprowadziła w kwietniu na swej stronie internetowej sondaż publiczny, zanim zdecydowano, co zrobić z relikwią. Otrzymała ponad 650 sugestii, a jej stronę odwiedzono ponad 9000 razy. Większość uczestników sondażu opowiedziało się za umieszczeniem relikwii w katedrze westminsterskiej w Londynie.

...

Brytania to hanba ludzkosci.

BRMTvonUngern

,,Tylko Kościół ma moc do zbawienia dusz”
.
Do tej pory był anglikańskim biskupem i kapelanem królowej Elżbiety II. Gavin Ashenden postanowił jednak przejść na katolicyzm. Jak sam podkreśla „tylko Kościół katolicki, z powagą Magisterium, posiada kościelną integralność, dojrzałość teologiczną i duchową moc do obrony wiary, odnowy społeczeństwa i zbawienia dusz w pełni wiary”.

Co zaprowadziło dotychczasowego anglikańskiego biskupa do Kościoła katolickiego? Mówi, że były to trzy rzeczy. Pierwszą było zanalizowanie objawień maryjnych w Garabandal w Hiszpanii w roku 1963.

Ciekawy i sceptyczny oglądałem film z przyjacielem psychologiem dziecięcym, który zauważył, że„ wszystko, co działo się z dziećmi, było w gruncie rzeczy prawdziwe, ponieważ ekstaza wśród dzieci nigdy nie mogła zostać sfałszowana. Odkryłem, że objawienia Matki Bożej, poczynając od Grzegorza Thaumaturgusa w III wieku, aż do Zeitoun w Kairze w 1968 roku, a nawet w dzisiejszych czasasach, są głęboko przekonujące – mówił Gavin Ashenden.
Drugą, było odkrycie cudów Eucharystycznych.

>>> 8 cudów eucharystycznych, które wydarzyły się w Polsce

Największą ulgą jest należeć do Kościoła, w którym Msza jest naprawdę Mszą – mówił były anglikański biskup w odniesieniu do anglikańskich nabożeństw.

Trzecim wymiarem, który pomógł w nawróceniu bp Ashendenowi było Magisterium Kościoła katolickiego.

Stojąc w obliczu coraz bardziej śmiercionośnego ataku na wiarę w naszych czasach, odkryłem, że nie ma żadnego sposobu, by zbliżyć ortodoksyjnych anglikanów w kościelnej jedności. (…) Można znaleźć odmienny anglikanizm na każdy dzień tygodnia – niemal każdą godzinę dnia. Uświadomiłem sobie, że tylko Kościół katolicki, z powagą Magisterium, posiada kościelną integralność, dojrzałość teologiczną i duchową moc do obrony wiary, odnowy społeczeństwa i zbawienia dusz w pełni wiary.

>>> Święty, który szukał prawdy mimo wszystko

Dużą rolę w nawróceniu się na katolicyzm miała postać kard. Newmana, którego rok kanonizacji świętujemy.

Teraz, jak i wówczas, (…) jego doświadczenie kształtuje nasze, że Kościół Anglii jest zakorzeniony w wartościach zsekularyzowanej kultury, a nie w podstawach tradycji biblijnej, apostolskiej i patrystycznej. Doświadczenie Newmana wytycza drogę w naszej walce o zbawienie i niebo do naszego właściwego kościelnego domu, który jest zbudowany na charyzmacie Piotrowym.
W najbliższą niedzielę Gavin Ashenden zostanie oficjalnie przyjęty do Kościoła katolickiego w katedrze w Shrewsbury.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

...

Dobrze przeanalizujcie co on mowi albowiem to jest wielka madrosc! Wy macie to od dziecka co on odkryl! Jak sie ma to sie nie czuje braku!

Zostal chrzescijaninem! Bo anglikanizm to teatrzyk! Osobnic upodobnieni do ksiezy odprawiaja cyrk na podobienstwo ,mszy' a lud udaje ze to wiara! Obluda to spoiwo spoleczne anglosasow bardzo patologicznej antycywilizacji! Niestety Polacy biora to jako prawde ze oni niosa wolnosc demokracje i co tam jeszcze! Owszem oni glosza podobne hasla do naszych BO NAS UDAJA NAS PARODIUJA! ALE TO JEST PARODIA NIE TO CO MY MAMY!

Nasuwa sie pytanie po co to robia? Nie lepiej ateizm? Bo sa ,konserwatystami' i lubia spiewy w kosciolach gotyckie budowle cala te ,magie'. Jest to zjawisko psychologiczne a nie duchowe. Poza tym rewolucja byla tam bardzo dawno w 1648 roku. Wtedy jeszcze spoleczenstwo nie doszlo do takiego zwyrodnienia ze odrzucalo Boga to dopiero bolszewicy! Nawet rewolucjonisci francuscy jeszcze rozprawiali o ,istocie najwyzszej' . Niemniej Brytania Francja i Rosja to trzy kraje podobne ktore przeszly rewolucje i zniszczyly porzadek naturalny. Wiec maja nienaturalny.