Kolejne przypomnienie o królowaniu Chrystusa dziś i na wieki. I tu może się nasuwać wątpliwość że zapowiadałem powrót Króla i co? Zapowiadałem agresję na Ukrainę i co? I jest! Tu nic się nie dezaktualizuje. To nie są fałszywe proroctwa bo od wieków głoszone. Naprawdę mamy czasy końca! Jest coraz gorzej. Czy cokolwiek wróciło na swoje miejsce? Czy ktokolwiek został ukarany za plandemię? Tylko ci co wtedy zachowali godność i mieli rację. Czy na Ukrainie już mamy rozwiązanie problemu? A co z UE? Zielony wał? Likwidacja motoryzacji? Przecież jest coraz gorzej i gorzej! Jedynie to się zmieniło że na skutek upływu czasu tracicie czujność i racjonalizujecie zło. Że niby jest jak było. Nie jest. I w Polsce chyba widać jacy zwyrole doszli do koryta. I biorą się brutalnie za dzieci które już przymusowo będą zaburzane! Tak przez tych co to niby taki ich oburza ,pedofilia księży' a sami szykują o wiele gorsze rzeczy niż seksualne obmacywanie.
Jest coraz gorzej i naprawdę widać że szykowane jest ujawnienie bo nie objawienie! antychrysta zgodnie z Apokalipsa ,jest to imię jednego człowieka'. Wyraźnie napisane że to jeden człowiek a nie jakiś ,symbol zbiorowy'. Owszem ma być jeszcze bestia i fałszywy prorok. No i oczywiście całe rzesze ich pomagierów.
Z tego co czuje od Boga po prostu na skutek wstawiennictwa dusz wiernych Bogu jest to odsuwane bo za każdym odsunięciem mnóstwo dusz unika piekła. Czyli jest to dobre. Ale nie może być odsuwane w nieskończoność. I tak jak agresja na Ukrainę nastąpi nagle. To samo z eskalacją III wojny światowej. Bo ona już trwa.
A my nie czekamy na antychrysta tylko na Jezusa Króla! Stąd po to mowimy o Apokalipsie że na końcu powitamy Jezusa a nie żeby się postraszyć i pobać jak to będzie strasznie. I dzisiejsza uroczystość przypomina nam o co w ogóle w tym wszystkim chodzi.
Oczywiście rzeczywistość w Polsce jest diabelska. Nigdy nie było dalej od powszechnego uznania Chrystusa Króla. Bo też i powiedziane jest że to nastąpi gdy kraj będzie pod ścianą. W matni. I wszystko to potwierdza także zwyrodnienie znacznej części społeczeństwa. Bo w sytuacji beznadziejnej postawi nas nie żaden Putin nie żaden atom nie żadni globalni sataniści tylko upadek moralny wręcz mozna powiedzieć większości społeczeństwa. Bo nic co przychodzi z zewnątrz nie jest w stanie nas tak naprawdę zniszczyć tylko to co z wewnątrz nas.
Tak więc nic się tu nie anulowało. Nie było żadnych ,fałszywych przepowiedni' a wręcz proces jest w trakcie. Bóg łagodzi jego dolegliwość bo nie chce naszych cierpień co może wam się wydawać jako ,normalność'. Ale naprawdę byście zawyli gdyby ci psychole zrobili to co chcą a czego ciągle nie mogą w pełni docisnąć. Więc należy dziękować Bogu i być czujnym a nie popadać w urojenie rzekomej normalności że ,nic szczególnego' się nie dzieje. Cały czas dzieje się Plan Boga dostosowany do stanu upadłej ludzkości. Gdyby nie było aż takiego upadku to wszystko tak by nie bolało a tak boleć musi... Skutkiem grzechu jest ból. Ale nie o tym myślmy a o spotkaniu z Jezusem które będzie już tym bez końca na zawsze!
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
