Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Cud w Łodzi.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136620
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:38, 22 Gru 2024    Temat postu: Cud w Łodzi.

Wierni informują o płaczącej Maryi – w łódzkiej archikatedrze

Wierni zauważyli płynące z jednego z oczu Maryi „łzy” mniej więcej tydzień temu. Łódzka Kuria Metropolitalna na razie nie wypowiada się w tej sprawie.

Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej w bazylice archikatedralnej św. Stanisława Kostki umiejscowiony jest za ołtarzem. Z informacji, które przekazują sobie wierni wynika, że pierwszy raz „łzy” na obrazie Matki Boskiej pojawiły się około 13 grudnia 2024 roku. Jeden z kapłanów, który był na miejscu dotknął obrazu i stwierdził, że w oku jest wilgotna kropla.

I rzeczywiście. Patrząc na zdjęcia obrazu widać, że z jednego z oczu Matki Boskiej płynie strużka cieczy. Jest ona widoczna na ujęciach zrobionych pod różnym kątem.

...

Nie ma żadnych wątpliwości. Krwawe łzy płyną dokładnie ze środka oka na policzek. W sposób naturalny.

Komentarz:

Źle się dzieje w Polsce. Nasz naród pogrążył się w licznych grzechach, a zwłaszcza w hedonistycznym materializmie (życie tylko dla własnej przyjemności i wygody), w praktycznym ateizmie (życie tak, jakby Boga nie było; zamiera życie modlitwy, upada praktyka sakramentalna, mało kto przestrzega Przykazań…), w grzechach przeciwko życiu (to, jakich polityków wybieramy w głosowaniach, wcale nie przenosi całej odpowiedzialności na nich; na nas też ona pozostaje). To, oczywiście, tylko pobieżny rzut oka; głębiej dałoby się dostrzec kryzys rodziny, małżeństwa, rodzicielstwa, brak przykładu wiary dawanego młodzieży, co
pociąga za sobą jej masowy eksodus z Kościoła. Niewiele nauczyliśmy się od czasów komunizmu, szybko zapomnieliśmy o nauczaniu prymasa Wyszyńskiego czy papieża Jana Pawła II.

...

Tak ten materializm jest najgorszy a Łódź jest ostatnim miejscem na takie wydarzenia z uwagi na niewielkie praktyki religijne a kto rządzi w wielkich miastach nie muszę mówić...

Oczywiście, nie wszystko jest źle; może dlatego Matka Boża płacze, bo jeszcze jest przed nami jakaś szansa, jakaś nadzieja, że posłuchamy… Masowa odpowiedź ludzi modlących się w łódzkiej archikatedrze stanowi tego najlepszy dowód.

...

Wreszcie! O nic innego nie chodzi tylko o zwrócenie się ku Bogu.

Ale to tylko jeden aspekt. Drugim jest Kościół w Polsce – Kościół, w którym jest tak wiele modernizmu, w którym nowinki przyjmowanie w imię miłości człowieka wypierają tradycyjną naukę i miłość Boga; Kościół, w którym jest tak wiele ludzkiego działania i ludzkich projektów, a tak mało Boga, i coraz mniej miejsca dla Maryi. Kościół, w którym jest coraz mniej wiary w rzeczywistą obecność Chrystusa w Eucharystii (coraz liczniejsze cuda eucharystyczne w naszej Ojczyźnie powinny stanowić dla nas najdobitniejsze ostrzeżenie). Kościół, w którym stopniowo upada duch kapłaństwa, czystości, wstrzemięźliwości i pokuty; w którym jest coraz mniej rodzin, dzieci i młodzieży, a co gorsza, coraz mniej ludzi wierzących. Kościół, który dla wielu stał się miejscem przyjemnego spotkania towarzyskiego lub grupowej terapii, a nie wspólnotą z Bogiem, który chce przede wszystkim zbawić nasze dusze.

...

Tak Kościół to nie jest market do konsumpcji duchowo psychologicznej...

Za to wszystko przyjdzie nam boleśnie zapłacić. Nie dlatego, że Bóg jest zły i nas nienawidzi, ale dlatego, że to my oddaliliśmy się od Niego i nie zdajemy sobie sprawy, w jakie tarapaty popadły nasze dusze. Dlatego Bóg z miłości dopuści na nas różne ciężkie doświadczenia, które mają nas oczyścić, po to, żebyśmy nie spłonęli do końca w ogniu naszych grzechów. Ale i to oczyszczenie możemy złagodzić, podejmując samodzielnie wyzwanie codziennego nawracania się i oczyszczania naszych dusz, przede wszystkim przez przyjmowanie w duchu pokuty codziennych cierpień, jak Matka Boża wzywała do tego w Fatimie. W końcu żaden ból ciała nie może równać się z bólem duszy, gdy widzi się odłączoną od Boga, będącego źródłem jej życia i szczęścia; a śmierć doczesna jest niczym wobec śmierci wiecznej, w której jest pogrążonych tak wiele dusz naszych braci i sióstr, tkwiących w konkubinacie, pornografii, chciwości, wyzysku, nienawiści…

Co z tym wszystkim zrobimy? Jak pocieszymy Maryję, naszą Matkę i Królową naszej Ojczyzny, naszego Narodu?
Tylko przez szczere nawrócenie i prawdziwą modlitwę wraz z pokutą. Niech każdy czyni tak, jak podpowie mu serce; ale nie przechodźmy obojętnie obok łez naszej Matki, nie pozwalajmy Im upadać bezowocnie na ziemię…
Z Bogiem i Maryją.

...

Tak i to jest dla naszego dobra. Matka zachęca nas abyśmy zatroszczyli się o wlasne prawdziwe dobro. W Niebie nie potrzebują przecież do szczęścia jakichś naszych działań bo tam mają wszystko w stopniu niewyobrażalnym. Chodzi wyłącznie o nas!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136620
Przeczytał: 65 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:12, 02 Sty 2025    Temat postu:

Kar. Ryś podobno wystraszony tym wydarzeniem. Nie dziwię się bo to wygląda na ocenę jego , osiągnięć' w Łodzi. Takich że płakać się chce.
I nie bez racji. Taka też jest tego wymowa ... Nie tylko ale też. Co chwila dochodzą jakieś wieści o patologiach i abberacjach. Trudno zatem aby byla radość w Niebie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy