Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:27, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Kard. Stanisław Dziwisz: "Klątwa" to ohydne poniżenie świętego Jana Pawła II
Jacek Gądek
23 lutego 2017, 14:57
Kardynał Stanisław Dziwisz wydał oświadczenie ws. spektaklu "Klątwa" wystawianego w warszawskim Teatrze Powszechnym. - Artysta nie może godzić w prawo ludzi wierzących do poszanowania tego, co dla nich święte. Szczególny ból sprawiło mi ohydne poniżenie świętego. Jana Pawła II - napisał najbliższy współpracownik papieża-Polaka.
W "Klątwie" znalazła się m.in. scena, w której papież Jan Paweł II jest powieszony na szubienicy. Jest też seksualna scena aktorki z pomnikiem papieża.
W oświadczeniu, które wystosował kard. Stanisław Dziwisz, czytamy, że "Klątwa" to "bluźniercza interpretacja" dramatu Stanisława Wyspiańskiego. Według emerytowanego metropolity krakowskiego spektakl "zranił uczucia religijne wielu Polaków".
- Dokonująca się podczas niego publiczna profanacja krzyża i znieważanie osoby świętego Jana Pawła II są szczególnie bolesne dla wszystkich wierzących Polaków. Ze smutkiem trzeba stwierdzić, że dla pewnych osób nie ma świętości i w imię rzekomej wolności wypowiedzi artystycznej potrafią z premedytacją ranić uczucia katolików - napisał kard. Dziwisz.
Według byłego metropolity krakowskiego "tym, którzy zasłaniają się prawem do wolności artysty, należy przypomnieć, że w społeczeństwie obywatelskim nie ma nieograniczonej wolności, gdyż wolność jednostki kończy się tam, gdzie zaczyna ona łamać prawa drugiego człowieka".
- Artysta nie może godzić w prawo ludzi wierzących do poszanowania tego, co dla nich święte. Szczególny ból sprawiło mi ohydne poniżenie osoby Św. Jana Pawła II - dodał kard. Dziwisz. I zwrócił uwagę, że "przez 39 lat pracował dla niego [papieża - red.], był w pobliżu i jest świadkiem jego świętości". - Przypisywanie mu [Janowi Pawłowi II - red.] zła jest rażącą niesprawiedliwością. Ponadto, nie może być przyzwolenia na pojawiające się w spektaklu nawoływanie do nienawiści i deprecjonowanie ludzkiego życia.
Na koniec kard. Stanisław Dziwisz poprosił o modlitwę wynagradzającą za bluźnierstwo obecne w "Klątwie".
Wyreżyserowany przez Chorwata Olivera Frljicia na motywach dramatu Stanisława Wyspiańskiego spektakl "Klątwa" prezentowany jest w stołecznym Teatrze Powszechnym od soboty 18 lutego. Prokuratura Okręgowa Warszawa–Praga w Warszawie już 22 lutego 2017 r. wszczęła dochodzenie w sprawie obrazy uczuć religijnych przez twórców przedstawienia. Zawiadomienia złożyli m.in. posłowie PiS Anna Sobecka i Dominik Tarczyński.
...
Owszem ale tym razem to oni podzegali do morderstwa a to juz sa wysokie kary. To nie moze sie rozejsc po kosciach bo za chwile wszyscy bandyci beda mowic ze oni robili teatr.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:52, 24 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Adoracja wynagradzająca i petycja
mk
dodane 23.02.2017 11:48 Zachowaj na później
Do podpisywania petycji zachęca m.in. ks. Jan Kabziński, kustosz sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie
ks. Paweł Kummer
W krakowskim sanktuarium św. Jana Pawła II trwa zbiórka podpisów pod petycją w sprawie spektaklu "Klątwa".
"W minionych dniach całą Polskę obiegła informacja o »spektaklu« pt. »Klątwa« granym w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Nie ulega wątpliwości, że tego typu prowokacje, czyli pornografia, bluźniercze sceny, kpina z Kościoła i wykorzystanie do tego figury św. Jana Pawła II, podsycanie politycznej nienawiści nie mają prawa mieć miejsca, a szczególnie skandaliczny jest fakt, że odbywają się one w teatrze wspieranym finansowo przez Miasto Stołeczne Warszawę" - napisano w petycji skierowanej do prezydent Warszawy.
Podpisujący zaznaczają, że oczekują od niej stanowczej reakcji. "Domagam się zaprzestania finansowania teatru z publicznych pieniędzy oraz odwołania jego dyrektora. Brak stanowczej reakcji Pani Prezydent odbiorę jako pochwałę dla tego typu wydarzeń" - czytamy w piśmie.
Do podpisywania petycji zachęca ks. Jan Kabziński, kustosz sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie. Już wczoraj swoje podpisy złożyli uczestnicy wieczornej Mszy św., której przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz.
W wygłoszonym podczas Eucharystii kazaniu ks. Ireneusz Okarmus mówił m.in. właśnie o "Klątwie". - W tym szacownym teatrze, który kiedyś wystawiał wielkie sztuki, wielkie dzieła polskich i zagranicznych twórców, doszło do wystawienia spektaklu, który - można tak powiedzieć - jest bluźnierstwem - przekonywał. - W tym spektaklu osoba naszego świętego papieża została poniżona, bo jakże nie uznać, że jest to poniżenie Jana Pawła II, gdy jego figura została zawieszona na stryczku z podpisem: "Obrońca pedofilów"? - mówił ks. Okarmus, zaznaczając, że smutne i bolesne jest to, iż w przedstawieniu doszło także do profanacji krzyża i nawoływania do morderstwa. - Czyż to nie jest właśnie namacalne działanie szatana? - pytał.
Duszpasterze sanktuarium św. Jana Pawła II zachęcają do podjęcia postu, modlitwy przebłagalnej i aktów zadośćuczynienia "za dokonane bluźnierstwo: za znieważenie symbolu Krzyża Świętego, osoby naszego świętego patrona Jana Pawła II, Stolicy Apostolskiej oraz za obrazę uczuć religijnych". W najbliższą niedzielę po wszystkich Mszach św. na Białych Morzach odbywać się będzie adoracja wynagradzająca za bluźnierczy spektakl. Będzie także można podpisywać petycję do prezydent Warszawy.
...
Oczywiscie. Nie mozna jednak rpbic wrazenia ze nastapilo jedynie wydarzenie budzace niesmak estetyczny. Ze np. jedli kał w prywatnym ,,teatrze". Wtedy jest to obrzydliwe. TU NASTAPIL SZEREG POWAZNYCH PRZESTEPSTW O CHARAKTERZE KRYMINALNYM SCIGANYCH Z URZEDU!!! TO JUZ NIE ZABAWA NAWET W PORNO!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:55, 24 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Dziennikarz WP zaatakowany przez obsługę Teatru Powszechnego. Zabrali mu telefon
Patryk Osowski
24 lutego 2017, 09:57
Jestem dziennikarzem Wirtualnej Polski. Chciałem porozmawiać z aktorami Teatru Powszechnego, którzy zagrali w sztuce "Klątwa". Zamiast tego zostałem zaatakowany, a ochroniarze z teatru połamali mój statyw i zabrali służbowy telefon.
Przed teatrem pojawiłem się w czwartek około godz. 18:30. Do rozpoczęcia spektaklu zostało pół godziny, a przy wejściu zebrała się już duża grupa jego przeciwników. Około 100 osób modliło się i trzymało transparenty potępiające to, co przedstawione zostało w sztuce wyreżyserowanej przez Olivera Frljicia. Z ich manifestacji zrobiłem kilka zdjęć i filmów. Większość osób chętnie odpowiadała też na pytania. Nic nie zapowiadało więc problemów.
Wszedłem do budynku teatru i próbowałem kupić bilet na spektakl. W kasie poinformowano mnie, że nie ma już takiej możliwości. Tu też chciałem zrobić kilka zdjęć, ale jeden z pracowników ochrony poinformował mnie, że nie wolno mi tego robić.
Chwilę później pojawiła się informacja, że spektakl zaraz się zacznie. Ostatni widzowie weszli na salę, a ja dowiedziałem się, że chcąc poprosić aktorów o ich opinię na temat spektaklu muszę na nich czekać na tyłach teatru. Tak też zrobiłem.
Po zakończeniu spektaklu poszczególne osoby zaczęły tamtędy wychodzić, ale ponieważ było ciemno i padał deszcz, dopytywałem je, czy są aktorami "Klątwy". Proponowałem, by powiedzieli mi kilka zdań. Wszyscy pospiesznie odchodzili i nie odpowiadali nawet jednym słowem.
Chciałem nagrać krótki materiał wideo i w dyskusji, jaka od kilku dni toczy się w polskiej przestrzeni publicznej, dać również prawo głosu samym zainteresowanym. Już kilka dni wcześniej dzwoniliśmy do sekretariatu i rzecznika prasowego Teatru Powszechnego. Nikt nie chciał nam jednak pomóc w skontaktowaniu się z aktorami.
Jak się później okazało, obsługa teatru nie tylko utrudnia z nimi kontakt, ale wręcz go uniemożliwia. W pewnym momencie tylnymi drzwiami teatru wybiegło do mnie dwóch mężczyzn. Jeden to opisany wcześniej ochroniarz, drugiego widziałem po raz pierwszy. Złapali za telefon i wyrwali go tak mocno, że przymocowany do niego statyw się złamał.
Krzyczeli, że nie mam prawa tam być, robić żadnych zdjęć i mimo że po wyrwaniu telefonu odskoczyłem na kilka metrów, wciąż szli w moim kierunku. Wtedy zrozumiałem, że z całej tej sytuacji, nie może się już wydarzyć nic dobrego.
AKTUALIZACJA: Mimo wielokrotnych prób wciąż nie udało nam się skontaktować ani z rzecznikiem prasowym teatru, ani z żadnym innym pracownikiem, który byłby w stanie udzielić wyjaśnień.
...
Macie nauczke. TO NIE JEST MATERIA DO ROBIENIA SENSACJI I SZOŁ! To w ogole nie powinno miec miejsca. To sa oczywiscie opetani.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:12, 24 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Protest ws. spektaklu "Klątwa". Różaniec przed Teatrem Powszechnym
Wczoraj, 23 lutego (21:20)
Przed stołecznym Teatrem Powszechnym, w którym wystawiany jest spektakl "Klątwa", kilkudziesięciu członków Krucjaty Młodych odmawiało wieczorem różaniec. Jak tłumaczyli, publiczna modlitwa miała być "zadośćuczynieniem za grzech bluźnierstwa".
Uczestnicy publicznego różańca, zorganizowanego przez Krucjatę Młodych
/Marcin Obara /PAP
Protestujemy w ten sposób przeciwko spektaklowi "Klątwa". Jest to okropne bluźnierstwo. Modlimy się, by wynagrodzić Panu Bogu za ten grzech. Uważamy, że to nie jest przypadek, że takie rzeczy się dzieją i to jest po prostu bluźnierczy terror. Chce się przyzwyczaić ludzi do oglądania ohydy, do koegzystencji z ohydą, z bluźnieniem Panu Bogu - powiedział Stanisław Sadowski z Krucjaty Młodych.
Zebrani przed Teatrem Powszechnym trzymali transparenty m.in. "Stop bluźnierstwom", "Nie chcemy dotacji dla profanacji" czy "Kultura, nie bluźnierstwa". Niektórzy mieli na sobie czerwone płaszcze z białymi krzyżami. Kilkakrotnie odmówili różaniec.
Jak wyjaśniał Sadowski, Krucjata to stowarzyszenie młodych katolików działających przy Instytucie im. Ks. Piotra Skargi. Zebraliśmy się tu dzisiaj spontanicznie, dołączyły do nas także inne środowiska w szczególności darczyńcy Instytutu, Radio Maryja, mieszkańcy Pragi. Na razie nie planujemy kolejnych takich spotkań, ale myślę, że powinny się jeszcze odbyć takie protesty, na pewno na zakończenie serii tych spektakli - mówił.
Spektakl "Klątwa" Olivera Frljicia miał premierę w sobotę w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Przedstawienie wywołało wiele kontrowersji - m.in. we wtorek przed teatrem protestowali przedstawiciele środowisk narodowych, a Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła z urzędu dochodzenie "w sprawie obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej oraz w sprawie publicznego nawoływania do popełniania zbrodni zabójstwa w trakcie spektaklu".
Głos w sprawie przedstawienia zabrała Konferencja Episkopatu Polski. W komunikacie KEP napisano, że "spektakl "Klątwa" ma znamiona bluźnierstwa"; podczas spektaklu profanowany jest krzyż, przez co ranione są uczucia religijne chrześcijan, dla których jest on świętością oraz że "znieważa się w nim osobę św. Jana Pawła II, co jest szczególnie bolesne dla Polaków".
...
Tam z punktu widzenia prawa przede wszystkim byly przestepstwa karalne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:44, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Komunikat Konferencji Episkopatu Polski ws. spektaklu "Klątwa"
Katarzyna Bogdańska
26 lutego 2017, 13:56
Podczas niedzielnych mszy w kościołach diecezji kieleckiej odczytano komunikat ws. spektaklu "Klątwa".
"W związku ze spektaklem „Klątwa”, wystawionym w Teatrze Powszechnym w Warszawie, czynię swoją treść poniższego komunikatu rzecznika Konferencji Episkopatu Polski i proszę o odmówienie w parafiach przez kilka najbliższych dni Koronki do Bożego Miłosierdzia w akcie wynagrodzenia za dokonane bluźnierstwo" - czytamy na stronie diecezji kieleckiej.
Komunikat biskupa kieleckiego Jana Piotrowskiego odczytano podczas niedzielnych mszy.
Czytamy w nim, że "spektakl w reżyserii Olivera Frljića, ma znamiona bluźnierstwa". "Podczas spektaklu dokonuje się publiczna profanacja krzyża, przez co ranione są uczucia religijne chrześcijan, dla których krzyż jest świętością. Oprócz symboli religijnych znieważa się osobę św. Jana Pawła II, co jest szczególnie bolesne dla Polaków" - pisze rzecznik KEP.
"Ponadto nie może być przyzwolenia na nawoływanie do nienawiści i deprecjonowania ludzkiego życia. Podobnie nie można się zgodzić na znieważanie flag państwowych, w tym przypadku flagi Państwa Watykańskiego. Odpowiedzią na spektakl „Klątwa”, który wypacza pojęcie sztuki i piękna, niech będzie modlitwa wynagradzająca za bluźnierstwo oraz promocja wartości m. in. w środkach społecznego przekazu w myśl słów: 'Zło dobrem zwyciężaj!'" - czytamy dalej.
Przeczytanie komunikatu nakazano na dzisiejszych mszach w kościołach.
Wcześniej komunikat na ten sam temat wydał kardynał Stanisław Dziwisz. - Artysta nie może godzić w prawo ludzi wierzących do poszanowania tego, co dla nich święte. Szczególny ból sprawiło mi ohydne poniżenie świętego. Jana Pawła II - napisał najbliższy współpracownik papieża-Polaka.
Seks oralny z figurą Jana Pawła II i zbiórka pieniędzy na zabójstwo Jarosława Kaczyńskiego. To tylko niektóre sceny, które pojawiły się w sztuce "Klątwa" Olivera Frljicia.
Frljić to niewątpliwie reżyser skandalista. Jest Chorwatem, urodził się w 1976 r. w dzisiejszej Bośni, ale deklaruje, że nie ma narodowości. W sobotę wystawił w Teatrze Powszechnym w Warszawie "Klątwę" według Wyspiańskiego.
W 2013 reżyser rozpoczął współpracę z Narodowym Starym Teatrem w Krakowie. "Nieboska komedia. Szczątki" - sztuka na motywach dramatu Krasińskiego miała przedstawiać problem polskiego antysemityzmu, ale do premiery sztuki nie doszło - jak tłumaczył dyrektor teatru - po groźbach ze strony skrajnej prawicy. W 2015 reżyser powrócił do Polski wystawiając sztukę "Przeklęty niech będzie zdrajca swej ojczyzny", zaprezentowaną najpierw we Wrocławiu, a następnie w krakowskim teatrze Pop-up. W Bydgoszczy natomiast wystawiał sztukę "Nasza przemoc, wasza przemoc" o kryzysie uchodźczym. W jednej ze scen naga aktorka w muzułmańskiej chuście "rodziła" flagę narodową. Poza Polską też wzbudza skrajne emocje. W "Śmierci Dantona" zszokował widzów scenami, w których aktorzy zabijali żywe kurczaki.
"W momencie, w którym związek Kościoła i państwa wydaje się nierozerwalny, a władza organów kościelnych próbuje wpłynąć na funkcjonowanie świeckich instytucji oraz na decyzje jednostek, twórcy spektaklu sprawdzają, czy opór wobec tych mechanizmów jest jeszcze możliwy. Na ile katolicka moralność przenika podejmowane przez nas decyzje? Jak wpływa na światopogląd osób, które deklarują niezależność od Kościoła, a jakie konsekwencje posiada dla tych, którzy uważają się za katolików? A przede wszystkim: na ile sztuka współczesna jest zdeterminowana przez religijną cenzurę, autocenzurę i unikanie zarzutu o obrazę uczuć religijnych? " - czytamy w opisie "Klątwy" na stronie teatru.
...
A oczywiscie prawo podaza swoim torem. To nie ze modlitwa zakonczy sprawe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:57, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Kultura
"wSieci" ostro o "Klątwie": Przedstawienie złych ludzi dla innych złych ludzi
"wSieci" ostro o "Klątwie": Przedstawienie złych ludzi dla innych złych ludzi
Dzisiaj, 26 lutego (17:33)
„To przedstawienie złych ludzi dla innych złych ludzi. Bluźniące i zachęcające do przekraczania granic człowieczeństwa. Owoc kalkulacji, a jednak kojarzący się z opętaniem" – pisze Piotr Zaremba w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, opisując Klątwę” Olivera Frljicia. Przedstawienie wystawiane w warszawskim Teatrze Powszechnym od kilku dni jest przedmiotem gorącego sporu.
Uczestnicy publicznego różańca, zorganizowanego przed Teatrem Powszechnym w Warszawie, w którym wystawiana jest "Klątwa"
/PAP/Marcin Obara /PAP
Poszedłem do Teatru Powszechnego na "Klątwę" Olivera Frljicia (bo przecież nie Stanisława Wyspiańskiego, z którego zostało może kilkadziesiąt zdań). Dlaczego? Bo w debacie o inscenizacji pada wciąż jako przesądzający argument: "Nie widzieliście, a krytykujecie". Bo pisząc taki tekst, powinienem znać szczegóły tego, do czego się odnoszę. Bo wreszcie jestem amatorskim recenzentem całego współczesnego teatru polskiego. A to przedstawienie to istotny składnik tego teatru. Owszem, patologiczny, ale jak oceniać całość, nie poznając patologii, która jest na dokładkę wykwitem szerszego zjawiska - pisze dziennikarz. W jednej z pierwszych scen jedna z aktorek drapie się krzyżem między nogami. Potem na scenę wjeżdża rzeźba Jana Pawła II z odsłoniętym długim penisem (przykro mi, że muszę coś takiego opisywać, ale żąda się od nas dowodów). Aktorka Julia Wyszyńska podchodzi i długo ssie tego penisa - relacjonuje.
Autor podejmuje się oceny bulwersującej sztuki. Tych, którzy wciąż nie są pewni, zapewniam zresztą: żadnego kontekstu artystycznego nie ma. To luźny zbiór scenek, można by rzec: skeczy. Nic w tym strumieniu świadomości nie wynika z niczego, nie dowiemy się np., jaki związek z owym ssaniem ma oskarżanie Kościoła o osłanianie pedofilów (pani aktorka jest z pewnością pełnoletnia). Sceny płyną w poetyce wszechogarniającego bluzgu. Raz postaci wykonują ruchy frykcyjne z okrzykiem "Polska" na ustach, innym razem symulują seks z księdzem. Przedstawienie wieńczy ścięcie wielkiego drewnianego krzyża piłą mechaniczną - opisuje Zaremba.
...
Łotrowie wytykaja innym łotrom zło nie zeby im brakowalo dobra a w nadziei ze ich lotrostwa okaza sie czyms dobrym. A u was Murzynow bija.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:28, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
gosc.pl → Wiadomości → Środki wyrazu użyte w "Klątwie" - jednoznacznie obsceniczne
Środki wyrazu użyte w "Klątwie" - jednoznacznie obsceniczne
KAI
dodane 28.02.2017 15:20
Spektakl Klątwa Teatr Powszechny afisz
Tomasz Gołąb /Foto Gość
Po obejrzeniu spektaklu „Klątwa” z przykrością stwierdzamy, że użyto w nim środków wyrazu, które muszą być uznane za jednoznacznie obsceniczne i wulgarne, obrażające elementarne poczucie przyzwoitości, a także uczucia religijne wielu osób - napisali w przesłanym KAI oświadczeniu członkowie warszawskiego Klubu Inteligencji Katolickiej. Z ubolewaniem dodają, że z tego powodu Teatr Powszechny - miejsce wystawienia spektaklu - stał się kolejnym wojownikiem na arenie walki wyszydzającej wartości inne niż wyznawane przez twórców.
Poniżej pełny tekst oświadczenia:
Głos Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie w sprawie spektaklu „Klątwa” wystawianego w Teatrze Powszechnym w Warszawie
W ciągu ostatnich kilku lat przestrzeń prowadzenia dialogu społecznego w Polsce opartego o chęć zrozumienia osób o różnych poglądach systematycznie ulega ograniczeniu na rzecz areny, na której dochodzi do aktów agresji słownej, poniżania i niszczenia osób inaczej myślących. Mamy wrażenie, że prawdziwy dialog „schodzi do podziemia”, ogranicza się do małych enklaw i subprzestrzeni, niszowych klubów. Jako instytucja, która ma 60-letnią historię opartą o wartość dialogu, obserwujemy to zjawisko z rosnącym zaniepokojeniem.
Rozmowa o rzeczach trudnych, o wartościach, budowanie porozumienia między osobami o różnych poglądach jest rzeczą z natury niełatwą. To wyzwanie, ta umiejętność może natomiast stać się niezwykle wartościowym zadaniem teatru. To dzięki jego specyficznym narzędziom, własnej dynamice i ekspresji, teatr może dotrzeć do widza, przekazując także to, co jest często trudne do wyrażenia w inny sposób.
Po obejrzeniu całości spektaklu „Klątwa” w Teatrze Powszechnym z przykrością stwierdzamy, że w przedstawieniu użyto środków wyrazu, które muszą być uznane za jednoznacznie obsceniczne i wulgarne, obrażające elementarne poczucie przyzwoitości, a także uczucia religijne wielu osób. Oczywiście sztuka ma swoje prawa, których nie negujemy, ale pragniemy zwrócić uwagę na fakt, że przez użycie tych nadmiernie drastycznych scen Teatr Powszechny – miejsce wymiany myśli i idei oraz mądrej inspiracji – stał się kolejnym wojownikiem na arenie walki poniżającej i wyszydzającej wartości inne niż wyznawane przez twórców.
Mógł to być bardzo istotny głos w potrzebnej dyskusji. Głos wołający o uczciwość i spójność aksjologiczną, głos pytający o świat bez Boga i wiary, głos mówiący o roli i przyczynach zła w Kościele (grzech pedofilii, chciwości, hipokryzji, rozwiązłości i braku moralności zarówno wśród duchownych, jak i świeckich). Nas też boli ten ogrom zła, będącego całkowitym zaprzeczeniem nauki Jezusa.
Nie można zła zwalczać złem. Nie wolno posługiwać się oszczerstwem i poniżaniem. To uniemożliwia niezbędny dialog, a wręcz deformuje prawdę, którą chce się ukazać.
Wyrażamy nasz głęboki sprzeciw. Przedstawienie utwierdza nienawidzących w nienawiści, oddala wierzących od niewierzących, niweczy możliwość mądrej rozmowy utwierdzając złe przekonania i stereotypy. Obraża uczucia religijne wielu osób. Dokłada kolejny kamień do dzielącego nas muru nienawiści.
Zarząd Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie
Warszawa, 27 lutego 2017 r.
...
To nie jest sztuka. Przeciez ptostactwo kalkulacji bije w oczy. Przepis na skandal:
Papiez + krzyz + pedofilia + ,,seks" na scenie
Tu innowacja. Kaczynski. Bo sekta zrobila z niego bostwo.
Ktoryz to juz raz? A PRZEDE WSZYSTKIM NIE MOZEMY FINANSOWAC PRZESTEPSTW BO STAJEMY SIE WSPOLWINNI!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:08, 01 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
gosc.pl → Wiadomości → Apel intelektualistów przeciwko spektaklowi "Klątwa"
Apel intelektualistów przeciwko spektaklowi "Klątwa"
KAI
dodane 28.02.2017 15:50
neil alejandro / CC 2.0
Z żądaniem zaprzestania wystawiania spektaklu "Klątwa" zaapelowało do jego twórców i realizatorów Międzynarodowe Towarzystwo Naukowe Fides et Ratio. W udostępnionym KAI liście sygnatariusze apelu podkreślają, że w przedstawieniu stołecznego Teatru Powszechnego dochodzi do poniżania osoby św. Jana Pawła II i bezczeszczenia krzyża.
Publikujemy treść listu:
Międzynarodowe Towarzystwo Naukowe Kraków, dn. 24 lutego 2017 r.
„Fides et Ratio”
30-094 Kraków
ul. Górna 10c
[link widoczny dla zalogowanych]
Pan Paweł Łysak
Dyrektor Teatru Powszechnego im. Zygmunta Hübnera w Warszawie,
ul. Zamojskiego 20, 03-801 Warszawa
Panowie Paweł Sztarbowski i Krzysztof Rudziński
Wicedyrektorzy Teatru Powszechnego
Państwo Oliver Frljić, Karolina Adamczyk, Jacek Beler, Julia Wyszyńska, Klara Bielawka, Maria Robaszkiewicz, Barbara Wysocka, Arkadiusz Brykalski, Michał Czachor, Agnieszka Jakimiak, Joanna Wichowska, Goran Injac, Mateusz Atman, Jakub Skrzywanek, Sandra Dekanić, Jacqueline Sobiszewski, Małgorzata Dzik - pomysłodawcy i wykonawcy spektaklu „Klątwa”
Szanowni Państwo,
Kierujemy list otwarty do Państwa, tworzących zespół Teatru Powszechnego zaangażowany w spektakl „Klątwa”, aby wyrazić żądanie zaprzestania inscenizacji, która poniża osobę św. Jana Pawła II i w której dopuszcza się bezczeszczenia Krzyża. Wartości humanizowania życia, jakie niesie przesłanie Jana Pawła II i sacrum Krzyża to największe dobro, które kochamy i szanujemy.
Odwołujemy się do Państwa uczuć i pamięci.
Poniżanie ludzi, których Państwo kochają, bezczeszczenie drogich Państwu przedmiotów, szydzenie z wyznawanych przez Państwa idei zadawałoby Państwu ból za każdy razem wykonywania takiego aktu. W przypadku postępowania Państwa akt ten ma wymiar publiczny, a więc tym bardziej i bolesny i groźny.
Właśnie – groźny, i to zwłaszcza gdy przypomnieć sobie jeszcze nieodległe czasy bezczeszczenia i niszczenia judaistycznych symboli religijnych w hitlerowskich Niemczech, a następnie eksterminację całego Narodu Żydowskiego. Gdy przypomnieć sobie walkę z Kościołami chrześcijańskimi i wykorzenianie religijności w państwach komunistycznych. I chcą się Państwo wpisywać w tę tradycję?
Zarząd i członkowie Międzynarodowego Towarzystwa Naukowego Fides et Ratio
prezes Zarządu prof. dr hab. Teresa Grabińska, WSOWL, Wrocław
wiceprezes Zarządu dr hab. prof. UW Ewa Leś, Uniwersytet Warszawski
sekretarz Zarządu dr Agnieszka Hennel-Brzozowska, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
skarbnik Zarządu dr Leszek Cichobłaziński, Politechnika Częstochowska
prof. dr hab. Leszek Bednarczuk, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
prof. dr hab. Jerzy Brzozowski, Uniwersytet Jagielloński
prof. dr hab. Urszula Dąmbska-Prokop, Uniwersytet Jagielloński
prof. dr hab. Anna Drzewicka, Uniwersytet Jagielloński
dr hab. prof. KUL Marek Fiałkowski OFMConv
prof. Andrzej Gieniusz CR, Pontificia Universitas Urbanianum , Rzym
pr Maria Gubińska, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
prof. dr hab. Zdzisław Kijas OFMConv, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie oraz Congregazione delle Cause dei Santi, Watykan
dr hab. prof. UO Mirosław Lenart, Dyrektor Archiwum Państwowego w Opolu
dr inż. Igor Leś, Warszawa
ks. dr Marek Leśniak, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II
prof. dr hab. Regina Lubaś-Bartoszyńska, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
prof. dr hab. Maria Maślanka-Soro, Uniwersytet Jagielloński
dr hab. Barbara Marczuk, Uniwersytet Jagielloński
mgr Anna Maria Martinelli, emeryt, lektor j. włoskiego, KUL
prof. dr hab. Zbigniew Mirek, Polska Akademia Nauk
prof. dr hab. Jan Prokop, Uniwersytet Pedagogiczny, PAU
dr hab. prof. UO Henryk Spustek
dr hab. prof. UP Antoni Szwed, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
dr n. med Krzysztof Walczewski, Szpital Specjalistyczny im. dr. J. Babińskiego w Krakowie
mgr Katarzyna Wilczek, doktorantka UJ
ks. dr hab. prof. PWSZ Bogdan Węgrzyn, Tarnów
dr Teresa Zigova, Katolicki Ośrodek Edukacyjny i Katechetyczny przy Konferencji Episkopatu Słowackiego w Koszycach
Współpracownicy i Sympatycy Towarzystwa:
prof. dr hab. Piotr Franaszek, Uniwersytet Jagielloński
dr Roman Jacek Kieferling, Akademia Sztuk Pięknych w Krakowie
prof. dr hab. Kazimierz Korus, Uniwersytet Jagielloński, PAU
mgr Agnieszka Korus, emeryt. nauczyciel I LO im. B. Nowodworskiego, Kraków
lek. med. Monika Kopecka, Kraków
prof. dr hab. Joanna Pociask-Karteczka, Uniwersytet Jagielloński
dr hab. prof. UKSW Maria Ryś
prof. dr hab. n. med. Zdzisław Jan Ryn, Uniwersytet Jagielloński - Collegium Medicum
...
Jak to sie dzieje ze tylu oszustow dziala w teatrach?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:39, 11 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Kultura
Nieprezentowany dotąd obraz Adolfa Hitlera w "Muzeum Szaleństwa"
Nieprezentowany dotąd obraz Adolfa Hitlera w "Muzeum Szaleństwa"
Wczoraj, 10 marca (23:34)
Nieprezentowany dotąd obraz pędzla Adolfa Hitlera będzie wystawiony na ekspozycji pod nazwą "Muzeum Szaleństwa", która zostanie w ten weekend w mieście Salo na północy Włoch - podały media. Pomysłodawcą wystawy jest znany krytyk sztuki Vittorio Sgarbi.
Nieprezentowany dotąd obraz pędzla Adolfa Hitlera będzie wystawiony na ekspozycji pod nazwą "Muzeum Szaleństwa"
/PRESS OFFICE HANDOUT /PAP/EPA
Agencja Ansa poinformowała, że mały obraz olejny, "ciemny i klaustrofobiczny", wypożyczony od zachowującego anonimowość prywatnego niemieckiego kolekcjonera, nie był nigdy wcześniej wystawiany.
Przytacza się opinię Sgarbiego, według którego poziom artystyczny tej pracy jest żaden. To obraz desperata, mógłby namalować go Kafka, mówi wiele o psychice autora - powiedział krytyk. Nie widać tam wielkości, widać nędzę - dodał. To nie obraz dyktatora, ale biedaka, ujawnia głęboko melancholijną duszę - ocenił krytyk.
Na wystawie, którą wcześniej w Katanii na Sycylii obejrzało ponad 50 tysięcy osób, zaprezentowano między innymi obrazy artystów naznaczonych przez choroby psychiczne i uzależnienia oraz doświadczających ich konsekwencji. Są na niej arcydzieła takich artystów, jak Vincent van Gogh, Francisco Goya, Francis Bacon i Jean-Michel Basquiat.
Do kolekcji dodano teraz pracę Hitlera. Podczas prezentacji wystawy w przeddzień jej otwarcia dyrektor muzeum w Salo Giordano Bruno Guerri przypomniał słowa Fuehrera, który powiedział ambasadorowi brytyjskiemu: "Jestem artystą, a nie politykiem; kiedy kwestia polska zostanie rozwiązana, chcę skończyć życie jako artysta".
Salo w Lombardii w latach od 1943 do 1945 było stolicą marionetkowej Włoskiej Republiki Socjalnej Benito Mussoliniego.
...
Tez bredzenie. Jeden obraz nic nie ujawnia o psychologii. Jak Hitler to rzekomo wartosc artystyczna zero. Bzdura. Hitler malowal przecietnie jak widac. Zadna rewelacja ale na tle zwyrodnien psudosztuki obecnej to jest wrecz sztuka. Mogli by sie od niego uczyc ZROWNOWAZENIA ARTYSTYCZNEGO! Takie dno mamy w ,,teatrach".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:42, 17 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Dwie osoby oskarżone o znieważenie miejsca pamięci Auschwitz skazane na więzienie
Dzisiaj, 17 stycznia (15:12)
Aktualizacja: 1 godz. 38 minut temu
Na karę 1,5 roku więzienia skazał Sąd Rejonowy w Oświęcimiu Adama B. oskarżonego o znieważenie miejsca pamięci Auschwitz, a jego kolegę Mikitę V. na 1 rok i 2 miesiące.
Brama wejściowa w byłym niemieckim obozie zagłady KL Auschwitz w Oświęcimiu / Jacek Bednarczyk /PAP
Brama wejściowa w byłym niemieckim obozie zagłady KL Auschwitz w Oświęcimiu/ Jacek Bednarczyk /PAP
Pozostali oskarżeni zostali skazani na wysokie grzywny, ograniczenie wolności lub prace społeczne. Wszyscy muszą też zapłacić nawiązki na rzecz Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau.
24 marca ubiegłego roku grupa kilkunastu osób rozebrała się do naga i próbowała skuć ze sobą kajdankami przed historyczną bramą główną byłego niemieckiego obozu.
Na wieńczącym bramę napisie "Arbeit macht frei" zawiesili płachtę z napisem "Love love" (miłość). Brutalnie zabili też owcę.
Jak tłumaczyli, miał to być protest antywojenny w formie artystycznej wypowiedzi.
Dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr Cywiński uznał, że wyrok inny niż skazujący oskarżonych o znieważenie tego miejsca pamięci nie wchodził w grę. Z satysfakcją środowy wyrok przyjęła też prokuratura. Główny oskarżony zapowiada apelację.
Te osoby zbezcześciły jedno z najtragiczniejszych miejsc na świecie, jeśli nie w ogóle symbol każdego innego tragicznego miejsca, próbując je wykorzystać bezwstydnie do promocji jakichś mętnych idei, które nigdy nie zostały tak naprawdę doprecyzowane, raniąc miliony ludzi, których najbliżsi tam ginęli - powiedział dyrektor Cywiński.
Główny oskarżony w procesie o znieważenie miejsca pamięci Auschwitz Adam B. prawdopodobnie będzie apelował od środowego wyroku, skazującego go na 1,5 roku więzienia. Prokurator Mariusz Słomka poprosił sąd o zaprotokołowanie, że Adam B. śmiał się w tracie ogłaszania i ustnego uzasadniania wyroku. Drugi z oskarżonych skazanych na karę bezwzględnego pozbawienia wolności Mikita V. po ogłoszeniu wyroku zawołał: Sąd ukarał nas za dzieło sztuki, to niesprawiedliwe.
Według wstępnej deklaracji oskarżyciela prokuratura nie zamierza apelować.
Sąd Rejonowy w Oświęcimiu skazał w środę Adama B. na karę 1,5 roku więzienia, a Mikitę V. na 1 rok i 2 miesiące. Wobec obu orzeczono też m.in. 10-letni zakaz posiadania zwierząt. Pozostali oskarżeni zostali skazani na wysokie grzywny, ograniczenie wolności lub prace społeczne. Wszyscy muszą też zapłacić nawiązki na rzecz Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.
24 marca ubiegłego roku grupa kilkunastu osób rozebrała się do naga i próbowała skuć ze sobą kajdankami przed historyczną bramą główną byłego niemieckiego obozu. Na wieńczącym bramę napisie "Arbeit macht frei" zawiesili płachtę z wyrazem Love love (miłość). Brutalnie zabili też owcę. Jak podali, był to rodzaj artystycznej wypowiedzi będącej protestem antywojennym.
...
Moze wreszcie ci pseudoartysci zaczna byc karani NIE TYLKO GDY PODPADNA SYJONISTOM!!! Bo obrazac Boga jak widzimy moga. Gdy jednak wyjada z ,,żydami" to zabawa sie konczy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:24, 10 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
"Twarz" - nieporadna satyra na polską wieś
W swoim najnowszym filmie Małgorzata Szumowska przeprowadza atak na mentalność polskiego zaścianka. Niestety nie jest to pochylenie się w celu dyskusji nad rzeczywistym problemem, a miastowy śmiech z wiejskiego zacofania.
KOMENTARZE
Edek_Niemiec 17 godz. temu +3
@Sepp1991: Film powinien mieć tytuł POTWARZ, a nie twarz.
mrjetro 17 godz. temu +5
Recenzja, moim zdaniem ciekawą, można jeszcze uzupełnić o taki fakt. Grzegorz Galasiński [pierwowzór postaci] zapytany w "Gazecie Wyborczej" czy widział film "Twarz": " - Tak. Zła reakcja otoczenia, którą tam pokazują, nie ma nic wspólnego z moim życiem. Jedyne co się zgadza, to wypadek i przeszczep twarzy. "
Czyli, że pani Szumowska bierze sobie historię o tym jak Grzegorz Galasiński po przeszczepie twarzy mieszka w wiosce Niemil. Cała wioska mu pomaga, sołtys, proboszcz. i robi z tego paszkwil o tym, że mała polska wioska wyżywa się na mężczyźnie po przeszczepie twarzy. Dodatkowo, co pokazuje recenzja, o miernej wartości poznawczej i artystycznej. Efekt: nagroda na niemieckim festiwalu. Hmm ....
Ciekawostek ciąg dalszy. Pan Pasikowski i "Pokłosie".
W filmie Pasikowskiego główna bohater został zadręczony i ukrzyżowany przez owładniętych antysemickim szałem polskich sąsiadów. Tymczasem w rzeczywistości pierwowzór, pan Romaniuk w latach 80-tych zaczął wydobywać poniszczone macewy, czyścić je, stawiać i odczytywać napisy. W rzeczywistości”.został... przewodniczącym Rady Miasta Brańsk. Jest dziś najbardziej szanowanym i znanym mieszkańcem miejscowości.
Właśnie tak ma się „Pokłosie” i polska filmografia do rzeczywistości.
Nie chodzi mi tutaj o pozycję pseudoiledologiczną. Tzn., że jedni lubią komunistów z krzyżem w zębach i chcą dużo religii i żołnirzów wyklętych w szkole a inni wolą cwaniaczków z wybielonymi ząbkami i życzą sobie wincyj wychowania seksualnego w szkole. Zaprawdę nie o to chadzia. Sam kuźwa stosunek do rzeczywistości i to jak bardzo jest ona wykrzywiona w polskiej kinematografii. Aż do obecnego kuriozum.
Są tacy co twierdzą, że "to jest tylko fabuła". Wyobraźmy sobie, że ktoś produkuje film z aktorką łudząco podobną do czyjejś matki. Wszystko w filmie bliskie lub nawet tożsame z jej otoczeniem tej pani. Owo hipotetyczne „dzieło“ będzie przedstawiać bohaterkę w mocno hańbiących syt. Wyobrażam jak ludzie, których matkę by tak sportretowano mówili sobie, że to tylko fabuła. Ciekawe ćwiczenie na wyobraźnię.
To ostatnie co napisałem jest chyba objawem pewnego podziału. Podziału ludzi, którzy mówią po polsku, ale niekoniecznie dzielą jakiś jedne wspólny ideał narodowy. Jedni są tam jacyś, mają jakieś lepsze lub gorsze zdrowe uczucia względem swojej rodziny (jeżeli skorzystać z tej analogii) a drudzy wręcz przeciwnie.
------------------
Skorzystałem z:
* [link widoczny dla zalogowanych]
* [link widoczny dla zalogowanych]
* [link widoczny dla zalogowanych]
* [link widoczny dla zalogowanych]
...
Takze na youtube jest reakcja:
https://youtube.com/watch?v=lKMiPqjkHRE
...
Z wygladu kobieta jest oblakana. Niewatpliwie patostream nie jest zjawiskiem nowym. Od lat 90 tych,, kino" w Polsce to patole...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:38, 14 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Grająca ulica torturowała mieszkańców
Drogowcy w Holandii w nowatorski sposób chcieli poprawić bezpieczeństwo kierowców. Wymyślili więc grającą ulicę. Ta dzień po otwarciu została zamknięta, bo... torturowała pobliskich mieszkańców.
...
Najlepsza melodia klepana w kolo staje sie potworna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:50, 24 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Pomnik upamiętniający gen. Kuklińskiego
Pomnik swoją konstrukcją przypomina duży metalowy łuk, pod którym znajdują się rozchylające się płyty, symbolizujące upadający mur berliński. Przypominamy, że pomnik budził wśród krakowian liczne kontrowersje.
...
Szalenstwo obrzydzania pieknej z natury Polski trwa. Kolejne schody do nikad.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Wto 9:51, 24 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:15, 10 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Kultura wysoka w wykonaniu Muzeum Narodowego w Poznaniu
Polecam zobaczyć "wesołą twórczość" działu marketingu Muzeum Narodowego w Poznaniu. Pod każdym negatywnym komentarzem podpisuję się w 100 procentach...
https://youtube.com/watch?v=magRoaKsJzg
...
Mialo byc lekko i dowcipnie a jest oblesnie. Bez aluzji do seksu to juz nie da sie zrobic reklamy. Jakies matolki tam siedza i nie potrafia 1 minutowego filmiku zrobic bez,, seksu".
Od muzeum sie wymaga KULTURY!
A na youtube mozna znalezc wszystko takze na tematy kultury np. jezyka. Np. https://youtube.com/watch?v=CW8IDA8RedYl
Krotki filmik temat trudny bo akcent. I da sie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:10, 11 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Jak RMF zakłamuje rzeczywistość...
@hito83
Czapki z głów!", ale i "słabsze momenty" Szweda… Gromee i Lukas Meijer poza finałem Eurowizji
Dzisiaj, 11 maja (07:01)
Nie zdołali awansować do finału, ale zebrali dobre recenzje portugalskich dziennikarzy… DJ Gromee i szwedzki wokalista Lukas Meijer, reprezentujący Polskę na tegorocznym konkursie Eurowizji piosenką „Light Me Up”, nie znaleźli się w gronie dziesięciu najlepszych wykonawców czwartkowego półfinału konkursu. Portugalskie media przyznawały, że występ był słabszy od wcześniejszych wykonań duetu, ale i nie szczędziły mu ciepłych słów.
rmf24.pl
Gromee - Andrzej Gromala - dyrektor muzyczny RMF MAXX - wygrał polskie preselekcje przy potężnym wsparciu Sony Music, RMF i RMF MAXX. Konkurencja w Polsce już na starcie była przegrana, bo wszędzie w radiach pompowali Grommiego, który wczoraj pokazał co potrafi, występ tragedia a RMF pisze co innego
putinex 1 godz. temu 0
Grupa RMF należy do Niemców, po prostu zależało im aby po raz kolejny upokorzyć naród polski promując ewidentnego gniota.
udostępnij
tomasz-adrian 1 godz. temu -2
źródło: 1280823740_by_SaturdayNight_600.jpg
udostępnij
tijsverwest 1 godz. temu +1
Nic bardziej mnie nie śmieszy jak DJ, który udaję, że kręci coś tam na konsoli i bez głosu, fałszujący śmieszny typek śpiewając tekst o niczym udają wspaniałą produkcję. Nie każdemu musi się podobać muzyka disco. Cały kanał spinin' records posiada tysiące takich "jednorazowych" fejmowcyh hitów>
udostępnij
Ziembaa 1 godz. temu via Android +1
Właśnie się dowiedziałem o istnieniu tego osobnika. Wypok uczy, wypok bawi ( ͡º ͜ʖ͡º)
udostępnij
koniecswiatajestbliski 1 godz. temu 0
Nie siedzę w temacie Eurowizji, ale jak to możliwe, że taką padake wysłaliśmy? Już ta piosenka tej murzynki była znacznie lepsza, słyszałem ją zanim dowiedziałem się, że to na Eurowizję i wpadła mi w ucho.
...
Ludzie zszokowani,, polskim" wystepem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:18, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Ze zwiastuna "Kleru" usunięto ujęcie z nagą Joanną Kulig. Film wrócił na YouTube (wideo)
Po jednodniowej przerwie, na YouTube ponownie można oglądać oficjalny zwiastun filmu "Kler" Wojciecha Smarzowskiego. Kino Świat przywróciło materiał, z którego wycięto jednak fragment sceny łóżkowej z rozebraną Joanną Kulig. O trailerze "Kleru" poinformowało w poniedziałek wiele mediów. Większość serwisów internetowych w publikacjach dodała materiał w playerze youtube'owym.
Zwiastun rozpoczyna scena libacji alkoholowej z udziałem księży (granych przez Arkadiusza Jakubika, Roberta Więckiewicza i Jacka Braciaka). W tle ujęć słychać aranżację hitu Kultu "Maria ma syna". Kolejne ujęcia pokazują postać arcybiskupa (w tej roli Janusz Gajos). W zwiastunie pokazano też fragment sceny łóżkowej, w której widzimy bohaterów granych przez Roberta Więckiewicza i Joannę Kulig. Trailer zamyka wypowiedź młodego księdza "Kościół jest święty, ale tworzą go ludzie grzeszni" i hasło "Nic co ludzkie nie jest im obce". Pierwotną wersję zwiastuna można oglądać w internecie, poza oficjalnym kanałem Kina Świat.
...
Ale syf. Tym razem youtube wyjatkowo trafil i trafnie usunal twarda pornografie.
Droga Joanno Kulig czy bylas u egzorcysty? Widze ze jest to potrzebne.
Smarzewski to kolejny poldebil ktory przekonuje mnie ze kino jest niewarte uwagi. Ostatni raz w kinie bylem na Pasji czyli kiedy to bylo? 2002? Szesnacie lat nie bylem w kinie i wyszlo mi na dobre. Ani produkcje z USA ani syf ktory tu tworza debile i poldebile nie jest wart uwagi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:33, 12 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Wiemy więcej o "Klerze" Wiemy więcej o "Klerze" Smarzowskiego. Brutalna prawda o pedofilii w Kościele
Pierwszy zwiastun filmu "Kler" Wojtka Smarzowskiego wywołał kontrowersje.Pokazuje księży,którzy piją alkohol,przeklinają,chodzą do łóżka z kobietami,ale przede wszystkim liczą pieniądze.Podobno z każdym kolejnym zwiastunem będzie ostrzej.Film ma pokazać mroczną prawdę o Smarzowskim.
...
Istotnie patol. Wyszukuja patologie i kaze je odgrywac pseudoaktorom przebranym za ksiezy i to caly ,,sens" tego syfu. Niebywaly tempak i prostak. Kto w ogole daje pieniadze na takie cos? Szok ze powstaja produkty poldebili. Nie dziwi zatem ze brak wartosciowego kina po 90 roku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:48, 13 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Tadeusz Isakowicz-Zaleski jest z: Marta Cywińska i 65 użytkownikami .
W ostatnich dniach mogłem dwukrotnie obejrzeć cały film Wojciecha Smarzowskiego "Kler". Wrażenia po tych projekcjach, mówiąc delikatnie, mam mieszane.
Z jednej strony doceniam odwagę reżysera, że podjął się tak arcytrudnego tematu jakim jest pedofilia. Nie bał się on też ukazać losu ofiar oraz sprawy "zamiatania pod dywan" przez władze kościelne. Najmocniejsze, a zarazem najwartościowsze fragmentu tego dzieła, to relacje ofiar pedofilii duchownych, zmontowane na zasadzie "film w filmie", oraz scena przesłuchania jednej z ofiar w kurii przez arcybiskupa i kilku duchownych, którzy próbują zrobić żalącemu się mężczyźnie "wodę z mózgu". Także sceny końcowe, ukazujące z jaką perfidią kuria arcybiskupia doprowadza do suspensy jednego z bohaterów filmu, który ujawnia sprawcę gwałtu na nieletnim ministrancie i który na zakończenie mszy św. opowiada swoim parafianom o tym, że jako dziecko też padł ofiarą księdza-pedofila.
Z drugiej jednak strony film ten jest nadzwyczaj nieobiektywny. Ukazuje bowiem duchownych, w tym też siostry zakonne, wręcz jako społecznych degeneratów. Oczywiście każdy z ukazanych grzechów kapłańskich ma odbicie w rzeczywistości. Pełniąc ponad 40 lat posługę w strukturach Kościoła zetknąłem się prawie ze wszystkim grzechami kapłańskimi, w tym z pazernością na pieniądze, tuszowaniem afer obyczajowych i finansowych, alkoholizmem, łamaniem celibatu, działaniem lobby homoseksualnego itp. Pisałem też o tym w swoich książkach m.in. w "Księża wobec bezpieki", "Moje życie nielegalne" czy "Chodzi mi tylko prawdę".
Jednak ukazanie polskiego duchowieństwa tylko przez ten pryzmat jest bardzo krzywdzące. Nawiasem mówiąc, w całym filmie nie ma ani jednej pozytywnej postaci w sutannie czy w habicie. Tylko sami źli i moralnie skrzywieni. A jedynym "nawróconym" jest ten, który zrzuca sutannę i z gospodynią, z którą ma dziecko, zakłada rodzinę.
Jest jeszcze jeden bardzo ważny element. Rzecz dzieje się w Krakowie, a nawiązania do konkretnych żyjących i nieżyjących duchownych (zresztą nie tylko z Małopolski) jest bardzo wyraźne. Oczywiście nazwiska są fikcyjne, ale i tak można niektóre postacie rozszyfrować. Pojawia się też motyw sanktuarium, które przez ostatnie lata było budowane z wielkim wysiłkiem, a przy budowie którego doszło (według twórców filmu) do nadużyć finansowych i innych skandalicznych sytuacji.
Wątpliwe jest też połączenie promocji filmu z promocją 800-stronicowej powieść "Kler", wydanej przez Agorę, pióra reportera "Gazety Wyborczej" Piotra Głuchowskiego.
Osobną sprawą jest udział dzieci i młodocianych osób w nadzwyczaj brutalnych scenach filmowych jak na przykład ta, która ukazuje gwałty starszych wychowanków na młodszych w domu dziecka, prowadzonym przez siostry zakonne. A pytanie o granice w tej sprawie kieruję tak do środowiska filmowego, jak i do psychologów i pedagogów.
Bardzo sobie cenią sobie filmy Wojciecha Smarzowskiego "Wołyń" i "Róża". Tak za szczerość, jak i za ogromny obiektywizm. Teraz jednak tego obiektywizmu, moim skromnym zdaniem, zabrakło. A szkoda, bo problemy poruszone w filmie zostałyby odebrane w inny sposób i być może sam film przyczyniłyby się do uzdrowienia patologicznych zjawisk w Kościele. Mam jednak nadzieję, że będzie okazja do rzetelnej dyskusji na te tematy, tak w czasie premiery, jak i wtedy kiedy film znajdzie się w szerokiej dystrybucji.
...
Mario7400 6 godz. temu
" Nie oglądałem jeszcze, ale podejrzewam, że ksiądz ma racje. Podobnie jak z filmem botoks. Zlepek wszystkich patologii w jedym filmie. "
@ sekat : Tylko że u Smarzowskiego zawsze wszystko jest straszliwie brzydkie i złe. Przecież w "Dom Zły" czy w "Weselu" też nie pokazuje przekroju społeczeństwa z dobrymi i złymi cechami. Tak samo w Drogówce. Jedynie jakieś pojedyncze postacie mają w sobie więcej dobra. Dlaczego kręcąc film o klerze miałby się silić na jakieś wyważone obiektywne przedstawienie tej grupy?
...
Dystrybucja razem z jakims gniotem Wyborczej...
To mowi wszystko.
Mamy do czynienia z patolem zafascynowanym zlem i perwersja. Typowe dla opetanych. Zrobil fim o UPA NIE Z PRZYCZYN ARTYSTYCZNYCH! Znalazl po prostu ,,fascynujaca patologie". Z obrzydzeniem odkrylem ze zdjecia zbrodni UPA sa na stronach SADYSTOW! TO ICH PODNIECA! Nie oszukujmy sie bynajmniej nie wszyscy ogladaja je z przyczyn historycznych czy upamietnienia meczenstwa. Sa tacy ktorych to po prostu podnieca.
I tego jak widac tez. Nie ogladalem filmu bo watpilem w czyste intencje i jak sie okazalo slusznie. Nie zamierzam ogladac filmu o meczenstwie goscia ktorego krecenie takich scen podniecalo! To obrzydliwe.
Szolbiznes to patole i ja sie trzymam od tego z daleka. Jestem normalny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:59, 28 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
18 osób z całej Europy wzięło udział w "Body and Freedom Festival" w Zurychu. Wydarzenie, zorganizowane w dniach 23-25 sierpnia polegało na publicznych występach na ulicy szwajcarskiego miasta... nago.
"Artyści" rozbierali się do naga w Zurychu by "skłonić ludzi do myślenia...
...
Trud myslenia zostawiaja oczywiscie nam. Oni sa juz tak zmordowani ze myslec nie musza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:44, 09 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
"Masz zrobić striptiz przede mną. Po aktorsku". Molestowanie w teatrze
Ryszard A., dyrektor Teatru Akademickiego, zapraszał na castingi studentki i licealistki. Zaczynał od sprośnych anegdot, kończył na pytaniach o bzykanie i ...
nie cytujmy dalej bo sie porzygam...
...
Wlasnie. Nie jest to bynajmniej czarna owca bo mamy gorsze rzeczy typu pedofilia. Pod haslem sztuki sa wciskane najbardziej ohydne patologie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:58, 10 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
"Kler" dofinansowany z publicznych pieniędzy. Ks. Isakowicz pyta ministra..
W imię jakich wartości podległa Panu instytucja z kieszeni polskich podatników (w tym też katolików) opłaciła film "Kler"? - pyta ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
...
Prawdopodobnie becwaly nie czytaly zadnych dokumentow co to ma byc...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:19, 13 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Film "Kler", czyli uzdrawianie Kościoła za pomocą siekiery
Autor: Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Dzisiaj, 13 września (13:32)
Jeżeli na jakimś organizmie pojawia się wrzód (a taki wrzód w polskim Kościele niewątpliwie istnieje), to dobry lekarz usuwa go skalpelem, a nie wali siekierą na odlew, tak jak to zrobili twórcy "Kleru". Śmiem twierdzić, że od początku nie chodziło, aby Kościół uzdrowić, ale aby mu dokopać, ile tylko wlezie. Winny niewinny, ale i tak "każdy klecha musi oberwać". Zwłaszcza że jest to chwytliwe i na czasie. A "Złoty Lew" na festiwalu w Gdyni, jak i sukces kasowy, są murowane.
Janusz Gajos na planie filmu "Kler" /fot. Bartosz Mrozowski/Kler /Materiały prasowe
Janusz Gajos na planie filmu "Kler"/fot. Bartosz Mrozowski/Kler /Materiały prasowe
UWAGA! Recenzja zdradza istotne elementy fabuły.
Ceniłem pana Wojciecha Smarzowskiego za jego niepokorną twórczość. Szczególnie za "Wołyń", który został zrealizowany obiektywnie i uczciwie. Reżyser pokazał w nim panoramę postaw, począwszy od sprawiedliwych Ukraińców, ratujących polskich sąsiadów, oraz Polaków, ratujących z kolei Żydów, po ludobójców z Ukraińskiej Powstańczej Armii. Nie zabrakło też dobrze zarysowanych postaw niemieckich i rosyjskich okupantów.
Z tego powodu z nadzieją czekałem na nowy film pana Smarzowskiego, który miał poruszyć trudne i bolesne problemy polskiego Kościoła. Tym bardziej, że zawsze byłem zwolennikiem - czego wyraz dałem w publikacjach "Księża wobec bezpieki" i "Chodzi mi tylko o prawdę" - ujawniania zła. Przemilczenie i tuszowanie bowiem prowadzi do jeszcze większej patologii.
Niedawno mogłem obejrzeć film "Kler", który swoją premierę będzie miał dopiero za kilkanaście dni. Szczerze mówiąc, film ten bardzo mnie rozczarował. Nie dlatego, że pokazuje wspominane zło, ale że czyni to w sposób niesłychanie tendencyjny, wręcz propagandowy. Miałem wrażenie, że scenariusz pisał ktoś, kto zna Kościół katolicki nie z autopsji, ale jedynie z podglądania "przez dziurkę od klucza" lub z opracowań IV Wydziału Służby Bezpieczeństwa, który w czasach komunizmu miał zwalczać "reakcyjny kler". Same uproszczenia i schematy, na dodatek ukazane w myśl zasady niechlubnej pamięci Czesława Kiszczak, szefa zbrodniczej bezpieki - "korek, worek i rozporek". Co więcej, na ekranie nie widzimy ani jednej pozytywnej postaci w sutannie czy habicie.
Do tego dochodzą elementy profanujące wartości religijne, czego przykładem jest parodia Ostatniej Wieczerzy, którą Jezus spożywał z apostołami, a w czasie której ustanowił sakramenty kapłaństwa i Eucharystii. Dotyczy to też ośmieszania innych sakramentów jak spowiedź czy namaszczenie chorych, których księża (według scenariusza Wojciecha Rzehaka, skądinąd wicedyrektora szkoły wspólnoty protestanckiej w Krakowie) udzielają albo po pijaku, albo "na odwal się". Zwieńczeniem tego jest scena finałowa, gdy główny bohater, ks. Kukuła (Arkadiusz Jakubik), oblewa się benzyną i podpala w czasie poświęcenia sanktuarium, które sprawuje arcybiskup Mordowicz (Janusz Gajos). Dzieje się to na tle księży koncelebrujących w białych albach oraz zgromadzonego episkopatu (liczni statyści w ornatach i biskupich infułach). Co więcej, wierni nie ratują desperata, ale szybko, w nienaturalny sposób, jak pod sznurek, ustawiają się, tworząc znak Opatrzności Bożej, z płonącym Jakubiakiem pośrodku jako okiem.
Wojciech Smarzowski, twierdzi, że cały film oparty jest na faktach. Pytam więc go publicznie, gdzie i kiedy miało miejsce takie wydarzenie? Jak zareagowaliby Żydzi i ambasada Izraela, gdyby w ten sposób przedstawiono Gwiazdę Dawida? A jak zareagowaliby muzułmanie na profanację ich symboli? To drugie pytanie jest retoryczne, bo z góry wiadomo, jaka byłaby odpowiedź.
Czy film coś zmieni? Przede wszystkim, lobby homoseksualne może spać spokojnie. Smarzowski ze względu na poprawność polityczną (bez niej nie dostałby żadnej nagrody, tak jak za "Wołyń") starannie to lobby ominął. Cicho-sza! Tak samo nie ma żadnych odniesień np. do "Tygodnika Powszechnego" czy "Znaku", choć rzecz dzieje się w Krakowie, jak i do "otwartego Kościoła". Również, o, dziwo!, nie ma nic o. Tadeuszu Rydzyku i jego dziełach w Toruniu. Odnoszę wrażenie, że tych najsilniejszych Smarzowski po prostu bał się zaczepić.
Spokojny może być również polski episkopat. Wprawdzie na ekranie pojawia się wspomniany arcybiskup-szwarccharakter, ale z gry Gajosa, który w sutannie biskupa porusza się jak przysłowiowy słoń w składzie porcelany, widzowie co najwyżej będą się śmiali. Także z jego rynsztokowych powiedzonek np. "żydowska p...a" czy "do ch...a karmazyna". Jak i z tego, że aktor nie potrafił nawet porządnie uczynić znaku krzyża.
Raczej spokojna może też być partia PiS, której nazwa nie pada ani razu. Tutaj Smarzowski okazał się lojalny wobec sponsorujących go instytucji. A aluzje do rządu można na upartego dopasować nie tylko do ekipy Mateusza Morawieckiego i Beaty Szydło, ale i do Donalda Tuska i Ewy Kopacz, których ministrowie tak często przyjeżdżali do kurii krakowskiej i byli wspierani (zwłaszcza w tłumieniu lustracji) przez poprzedniego metropolitę. Z kolei jedynym prezydent RP, który jest pokazany na ekranie to Aleksander Kwaśniewski. Nie ma też przebitek z papieżem Franciszkiem, którego Smarzowski ponoć uwielbia, a jedynie są z Janem Pawłem II, do którego ma chyba inne uczucia. Nic nie będzie uwierać także prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Wprawdzie Kościół krakowski został w filmie sponiewierany, ale to przecież dla b. członka PZPR i SLD, tylko miód na skołatane serce.
W kogo ten film najbardziej uderzy? W zwykłych księży, którzy pracują na parafiach i uczą w szkołach, a którzy z ukrywaniem pedofili nie mają nic wspólnego. Stanie się to w myśl zasady "Kowal zawinił, Cygana powiesili". Także siostry zakonne, które pracują z dziećmi i pomagające biednym, a które Smarzowski i Rzehak też przedstawili jako degeneratki. Dostanie się także narodowcom i kibicom sportowym. Vide: scena skopania Lajkonika na Rynku Głównym. Nie ma co, "piękna" promocja Krakowa. Uderzy także w ludzi z "Solidarności". Nie wiem, po której stronie stał Wojciech Smarzowski w stanie wojennym (był już wtedy pełnoletni), ale przeplatając sceny mszy św. za Ojczyznę i śpiew "Boże, coś Polskę" z aktami gwałtu małego chłopca, którego to przestępstwa dokonuje kapelan "Solidarności", jednoznacznie się wyraził. Nawiasem mówiąc, gwałciciela gra Rafał Mohr, ten sam, który z m.in. Dorotą Stalińską i Krzysztofem Zanussim stanął w obronie Romana Polańskiego, oskarżonego o pedofilię. Pikanterii dodaje fakt, że Zanussi, który znieważył 13-letnią ofiarę Polańskiego, nazywając ją "małą prostytutką", przyczynił się do przyznania filmowi Smarzowskiego 3,5 miliona zł dotacji. A wielu innym odmówiono. Taka to postawa twórcy "od moralnego niepokoju".
Po premierze filmu na pewno nie jednemu wikaremu czy katechecie lub zakonnicy się oberwie. Będą szykany, wyzwiska, napisy na murach czy wybijanie szyb, tak jak to zostało pokazane w filmie. Winny czy niewinny, ale "każdy klecha musi oberwać". Zwłaszcza, że jest to chwytliwe i na czasie.
No cóż, "Złote Lwy" na festiwalu w Gdyni, jak i sukces kasowy, są murowane. Pytanie tylko, co dalej z tym złem i jego przyczynami, gdy wszystko za kilka miesięcy ucichnie?
...
Ja zupelnie nie odczuwam w tym filmie nienawisci do Kosciola. Trzeba rozpatrtwac ten film w kontekscie innych ,,dokonan" ,,artysty". Lubuje sie on on w perwersjach patologiach dewiacjach i jakolwiek jego film to bedzie wedlug wzoru:
Poruszony temat + perwersja = film Smarzowskiego
Dokladnie kazdy w to wchodzi. Gdyby bylo o zolnierzach to by tylko mundury zastapily sutanny. Zatem trudno autorowi zarzucic jakas niechec do Kosciola.
Otrzymujemy wulgarny pelen prostactwa pokaz patologii. Autor nie rozumie Kosciola zupelnie. Nie zglebil tematu w ogole nie Kosciol byl jego celem tylko patologia! ,,Fascynujaca perwersja". Jest wyrob scisle satanistyczny. Jak jego tworczosc.
Jesli chcecie kino ostro krytykujace patologie a zarazem kochajace ludzi nawet mimo wad to macie Bareję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:41, 20 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Jest interwencja ws. filmu "Kler".
Jak informuje Wirtualna Polska, Anna Sobecka wystąpiła do ministerstwa kultury z prośbą o wytłumaczenie, dlaczego film "Kler" Wojtka Smarzowskiego otrzymał wsparcie finansowe od państwa.
...
Pieniadze maja byc zwrocone! Zawartosc filmidła jest tragiczna. Nadużył zaufanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:53, 22 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Słowianie - serial Smarzowskiego wciąż w planach
Wojciech Smarzowski nie schował swojego pomysłu o serialu historycznym do szuflady. Wiemy co dzieje się z tym projektem.
KOMENTARZE (2)
Rusa 3 godz. temu +3
Może lepiej nie bo wyjdzie że Słowianie to sami alkoholicy, złodzieje i oszuści...
... Oj nie! Tym razem szatan pokieruje nim inaczej bo jak czytamy:
Serial Słowianie ma być produkcją historyczną rozgrywającą się przed chrztem Polski, by pokazać że przed tym wydarzeniem też tu byliśmy. Nie pojawiliśmy się znikąd.
...
Czyli raczej pijani księża łapyczywi na kasę niszczą Wielką Turbo Lechię!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:08, 26 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Szkoła, w której pracuje autor scenariusza Kleru, odcina się od jego twórczości
W szkołach im. Reja (liceum i prywatna podstawówka) w Krakowie pracuje autor scenariusza do filmu "Kler". Wojciech Rzehak jest tam wicedyrektorem. Szkoły odcinają się od jego twórczości. – Uspokajamy w ten sposób rodziców, uczniów i nauczycieli – wyjaśnił Waldemar Uhl, prezes fundacji...
....
Istotnie z ,,taką wyobraźnią"? Strach dzieci dac do takiej szkoly.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:26, 26 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy: „Kler” jest obrzydliwy i de facto...
Zarząd główny Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy wydał „apel w obronie godności służby kapłańskiej”, w którym mocno skrytykował film „Kler” Wojciecha Smarzowskiego. - Apelujemy do ludzi sumienia, wszystkich, którzy każdej niedzieli wyznają publicznie swoją wiarę: zbojkotujmy ten...
...
Co wam da obejrzenie tego? Malo jest patostrimow? Ja nie mam czasu grac w swietne gry a mialbym tracic pare godzin zycia? Zwiastun wlasciwie mowi wszystko. Pare minut i juz caly film znacie. Cenmy swoj czas i swoja wyobraznie. Obecni tfurcy filmow wychowani na satanistycznym hellywood sa patolami Szumowska Samarzewski czy Daniel Magical to jest w kolo ten sam scenariusz pato. Wloz kamere do kibla i filmuj. Ile razy to mozna ogladac?
A jak ktos chce poznac ksiezy iddzicie do kosciola! Genialnie proste!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:35, 08 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Komunikat Akcji Katolickiej. Filmowa zapaść. Moralne przestępstwo przeciwko prawdzie i miłości drugiego człowieka.
06 Paź 2018 ·
Przelewająca się przez Polskę fala oburzenia związana z filmem „Kler”, to znak, że lata komunizmu i zniewoleń ostatnich lat nie zniszczyły w nas ducha polskości. Ostoją siły, wsparcia i mocy był dla nas, w tym trudnym czasie Kościół i rzesza oddanych Kapłanów.
Brak moralnej odpowiedzialności za tworzoną kulturę przez ludzi, którzy wciąż chcą by ich nazywać artystami i krzewicielami sztuki to przejaw ich słabości i upadku. Człowiek mocny i uczciwy opierający się na czystym sumieniu, nigdy nie posunie się do takich postaw i sformułowań dokonywanych z satysfakcją, że inni tę taniość kupią i przyjmą, jako prawdę.
Kiedy 100 lat temu walczyliśmy o niepodległość ważne było zbiorowe zachowanie narodu. Wierność pośród zniewagi, obelg i wprowadzania zamętu jest niezwykle ważna. Pokazały to trudne losy naszej Ojczyzny. Dziś po latach przywracamy godność tym, którzy zginęli za wiarę i obronę tego, co polskie. Wydobywana jest na światło dzienne, skrzętnie ukrywana okrutna walka z człowiekiem, który stał po stronie wiary i prawdy. Także nasze pokolenie ludzi wierzących nie podda się manipulacji. Umiłowaliśmy krzyż i on pozostaje dla nas znakiem miłości.
Jako świeccy polskiego Kościoła nie godzimy się na zło, a jasny powszechny, wielokierunkowy znak sprzeciwu, osób indywidualnych i wielu środowisk, jest na to najlepszym dowodem. Nie odejdziemy od Kościoła i naszych Pasterzy, nie porzucimy wiary, która jest naszą chlubą, która jest chlubą Polski.
Nie godzimy się na przedkładane nam kolejny raz w pseudo sztuce zło i opluwanie, nie wyrażamy zgody na poniewieranie naszymi świętościami. Doświadczenie zła jeszcze mocniej przemawia do nas, że dobro wyświadczone naszemu Narodowi przez Kościół, jego Pasterzy i rzesze zamęczonych kapłanów i świeckich jest wielką wartością.
Coraz bardziej roszczeniowemu, wygodnemu i zlaicyzowanemu światu ukazujmy Bożą miłość. Bogu dziękujmy za dar kapłaństwa a ich samych wspierajmy naszą modlitwą. Czyńmy i pokazujmy dobro. Tylko prawda nas wyzwoli!
I jeszcze słowami Roty:
Nie rzucim wiary skąd nasz ród.
Tak nam dopomóż Bóg!
/Maria Konopnicka, 1908/
Urszula Furtak,
prezes Akcji Katolickiej w Polsce
..
Istotnie. Film pokazuje obecne srodwisko ,,filmowe" i jest to syf! Osobnicy bez wartosci kaza na siebie mowic ,,artysci"! Tych filmow zdrowy czlowiek nie moze ogladac z uwagi na ich satanizm.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:06, 01 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
CSW urządziło konkurs dla młodych, wygrała grupa, której prace przypominały te The Krasnals, ulubieńców dyrektora. Okazało się, że wyróżnieni to syn samych Krasnalsów i jego matka, która udawała koleżankę swojego syna na wystawie młodych zbuntowanych w instytucji prowadzonej przez swojego kolegę.
"Polski świat sztuki to tylko spisek i nepotyzm" - kolejna wtopa CSW w Warszawie
...
Szczegolnie w prl bis. Platna z budzetu pseudosztuka to niestety komunistyczne uklady. Chodzi tylko o branie kasy za nic.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:05, 18 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Rozpoczęła się procedura odwołania Krzysztofa Głuchowskiego z funkcji dyrektora Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie. Powodem decyzji zarządu województwa małopolskiego jest realizacja w teatrze ohydnego pseudospektaklu raczej profanacji arcydziela poezji swiatowej "Dziady" Adama Mickiewicza.
Tak umiera sztuka. Może tylko sztuka na państwowym garnuszku?
...
Cos w tym jest. Za taki syf nikt by grosza nie zaplacil a pieniadze panstwowe to ,niczyje'. Teatry sa siedliskiem postkomuny w kolejnym juz pokoleniu. Nie maja nic wspolnego ze sztuka. Sa przechowalnia nieudacznikow ktorzy otrzymuja pensje zamiast byc wypieprzeni na zbity pysk.
Jednoczesnie mamy inwazje neokomuny lgbt na oazy normalnosci takie jak np. fantastyka gdzie tez chca zasyfic...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:59, 01 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
Artystka waginistka
Artystka waginistka. Tak mówi sama o sobie. Wykładowca krakowskiej ASP. Efekt poziomu na uczelniach artystycznych, kształcących umysłową biedę, niezdolną do wytworzenia jakiejkolwiek formy ciekawej, otwartej, dyskusyjnej, poza ordynarnym ,skandalizowaniem' w celu zrobienia dramy...
...
Widzimy jaka patologia opanowała uczelnie. I zlopie kasę z podatków. Nie ma to oczywiście nic wspólnego ze sztuką te patusy nie mają o niej żadnego pojęcia. To już fantasy farmazona stoi wyżej bo przynajmniej obraz świata im wyszedł.
Jak w każdej dziedzinie i w sztuce są patologie i zwyrodnienia. Ich znakiem jest nonsensy tępota i brzydota. Brak sensu brak treści. Produkt jest o niczym i dla nikogo. Ukazuje tylko dno samego tfurcy.
Oczywiście wielką szkoda marnowanych milionów! Ile choćby fantastycznych gier powstało za te miliony i jeszcze by się sprzedały i miliony by wróciły a tak są wtopione w szambo...
Sorry muszę pokazać ten syf jak zniszczenia na Ukrainie jest to porno ale konieczne bo nie wiadomo o czym mowa. Gdyby było coś o Naszej Matce to już nie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|