Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:28, 13 Wrz 2020 Temat postu: Gry solo. |
|
|
Fantasolo
Zanim nastał internet, interaktywne gry RPG były dostępne poprzez tradycyjne, papierowe książki, zredagowane na modłę hipertekstu.
Jedną z bardziej popularnych serii tego gatunku, „Fighting fantasy” stworzyli Steve Jackson i Ian Livingstone. Obaj panowie w 1975 zostali współzałożycielami firmy Games Workshop, która zaczynała od dystrybucji systemu „Dungeons&Dragons”, a dzisiaj kojarzona jest przede wszystkim z grami i figurkami Warhammer. W roku 1982 opublikowali pierwszą grę paragrafową dla jednego gracza pt. „Czarodziej z Ognistej Góry”. Mechanika gry opierała się na krótkich partiach tekstu, po przeczytaniu danego numerowanego paragrafu należało podjąć decyzję co dalej, w zależności od wyboru gracz był kierowany odpowiednio do następnego paragrafu. Kolejne paragrafy składały się na ciąg fabularny, a jego poznawanie wiązało się z ciągłym wertowaniem książki na początku, końcu, środku i tak w kółko. Innowacją w „Fighting fantasy” był system walki inspirowany „Dungeons&Dragons”, choć siłą rzeczy mocno uproszczony. Postać gracza miała charakterystykę złożoną tylko z trzech cech – zręczności, wytrzymałości i szczęścia. Wartości ich ustalało się rzutem kośćmi, podobnie jak wynik walki z napotkanymi na kartach książki przeciwnikami. Karty książkowej gry RPG okraszone były miejscami ilustracjami, które pomagały lepiej się wczuć w klimat.
W 1982 dostępne były już fabularne gry komputerowe, np. tekstowa przygodówka Hobbit na ZX Spectrum, w której gra osadzała się również przede wszystkim na czytaniu. Gracz miał więcej swobody jeśli chodzi o komendy, nie musiał też ręcznie szukać kolejnego paragrafu, ale już z ilustracjami nie było tak różowo. Na narysowanie prostego obrazka trzeba było poczekać kilka sekund, a jego jakość mocno odstawała od roboty profesjonalnego książkowego ilustratora. Dodatkowo gry miały często błędy, które utrudniały lub wręcz uniemożliwiały ukończenie przygody. Nie można ich również było wygodnie wziąć ze sobą w podróż jak książkę.
Oryginalna seria „Fighting fantasy” publikowana była do 1995 roku. Powstało w sumie 59 książek, w większości rozgrywających się w świecie fantasy, ale były też horrory oraz science fiction. Później choć byłby wznowienia, to seria nie wróciła do popularności czasów świetności. Jej inicjatorzy, Jackson i Livingstone w 1991 sprzedali Games Workshop za bardzo przyzwoitą sumę 10 milionów funtów. Ian Livingstone wyczuł nadchodzące zmiany i zdobyte pieniądze z sukcesem zainwestował w gry komputerowe, samemu zasiadając w zarządzie, a potem będąc prezesem Eidos Interactive, postacią sławną w branży gier video. Steve Jackson też poszedł w kierunku gier komputerowych, choć inną drogą. Swój kapitał wykorzystał zakładając firmę Lionhead Studios, znanej z serii gier Fable, mniej niż na karierze korporacyjnej skupiając się na projektowaniu gier.
...
Tak. Komputery stworzyly mozliwosc ,gry samemu' czyli solo. Tradycyjnie oczywiscie musi byc co najmniej dwu ludzi bo nie ma jak zrobic sobie oponenta. Pomysly owszem byly np. Pasjans jest solo a sztuczna inteligencje zastepuja sztywne zasady pasjansa. Trudno tu jednak dojrzec ,interaktywnosc'. Lepsza opcja jest paragrafowosc i losowosc tu tylko ograniczona do walki. Rzut kostka imituje przeciwnika. Oczywiscie jeszcze lepsze byloby losowanie takze paragrafow. Da sie oczywiscie stworzyc znakomite systemy losowania ktore udawaly by swiat i niespodzianki ale wszystko przykryly gry komputerowe bo jak widzimy pozno wymyslono te gry rowno z komputerami. A komputer jest tak wygodny ze zabija olowek i papier. Ilosc wariantow ktore przelicza i to w sekundzie jest zawrotna a wygoda nie pisania i obliczania gugantycznych wzorow recznie jest nie do przejscia. Wizja gracza zawalonego ksiegami rachunkowymi wobec zwyklego grania na tablecie mowi wszystko. Dlatego byle procesor zastepuje papier.
Ale dla twardzieli oczywiscie nadal moze byc ciekawa kwestia papierowej sztucznej inteligencji. Tu raczej chodzi jak to prosciutko zrobic bez stosow rachunkow. Zeby gralo sie dobrze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|