Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Gry i ludzie .
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:11, 14 Lis 2018    Temat postu:

Microsoft kupił dwie znane firmy

Potwierdziły się doniesienia z października: Microsoft poinformował oficjalnie, że przejmuje studio Obsidian Entertainment, odpowiedzialne ostatnio za serię Pillars of Eternity oraz za Tyranny, a wcześniej także za cenione Fallout: New Vegas oraz niedocenione Alpha Protocol.

...

Czyli Brian Fargo ,,się sprzedał" imperium zła... Koszmar. Nie o to chodzi! Rozumiem ze tworcy gier chca zyc... A tu trzeba miec $. A nie sa to osoby wierzace wiec nie wierza za Bóg ich utrzyma skoro troszczy sie o ptaki. Wiec kombinuja po swojemu.

Nie o to jednak chodzi zeby gry byly 6D 6K 6HD czyli 666 ale bezduszne. Klasyczne gry maja dusze. Cale serie maja dusze. Np. Might and Magic. Bierzesz MMI z roku 1984 i Creature Quest 2016 i masz ten sam duch! Po 32 latach! I nieporownywalnej grafice. Ten sam tworca i zupelnie sa niepodobne do czegokolwiek innego.

A bierzesz gry obecne ROZNYCH TWORCOW i wszystkie te same. Bo koncerny klepią zyski. I daja produkt a nie wytwor! Produkuja a nie tworza. Dlatego trzeba popierac tych ktorzy tworza i owszem z gier zyja ale ich nie produkuja! Tworcy potrzebuja tyle kapitalu zeby utrzymac tworczosc. Czyli jak zarobicie przypadkiem 100 mln $ to nie dazcie do miliarda! Ttpko dakej tworzcie gry! Pamietajcie ze miliard nie chroni przed bankructwem! Wysoko zagrywacie to i wszystko mozecie stracic!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:02, 17 Lis 2018    Temat postu:

SI vs człowiek: StarCraft wciąż trzyma się mocno

Szachy, Go czy kostka Rubika padły już ofiarą AI, ale jest gra, która mimo wieloletnich wysiłków trzyma się mocno. Od 2010 roku organizowane są zawody w którym specjaliści od sztucznej inteligencji tworzą boty i konkurują między sobą w StarCraft: BroodWar, jednak wciąż daleko im do zawodowych graczy

KOMENTARZE (1) : najstarszenajnowszenajlepsze

cieliczka 2 godz. temu 0
Tutaj o samym konkursie, a tutaj o tym dlaczego sztuczna inteligencja ma problem z wygrywaniem w StarCrafta. W skrócie: w przeciwieństwie do szachów czy Go w StarCraftcie warunki są znacznie bardziej zbliżone są do rzeczywistości: występuje niedoskonała informacja oraz znacznie bardziej wyrafinowana funkcja celu.

...

Ilosc zmiennych w grach komputerowych jest olbrzymia! Gra go ma jeden rodzaj pionka. Heroes III okolo 146! Ponadto 28 umiejetnosci 68 zaklec. Ponadto bohaterowie maja rozmaite ztatystki. A to tylko pole bitwy! Na mapie sa masy roznych obiektow kazdy o innej funkcji. Naucz teraz tego AI! To i dla ludzi jest trudne.[/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:33, 22 Lis 2018    Temat postu:

Porażające liczby związane z hazardem wśród dzieci. Niesławne lootboxy mają w tym swój udział

Kamil ŚwitalskiKamil Świtalski2018-11-22Gry
Jeszcze niedawno ten problem był marginalny, teraz przybiera wyraźnych kształtów — i nie wygląda to najlepiej.

Temat lootboksów powraca co jakiś czas jak bumerang. Trwa debata czy są hazardem, czy nie są hazardem, czy są zagrożeniem, czy może absolutnie nie ma się czego obawiać. Teraz znowu ma szansę być o nim głośno. Z najnowszego raportu opublikowanego przez brytyjską komisję hazardową wynika, że liczba tamtejszych dzieci mających problem z tematem w ostatnich dwóch latach się pomnożyła… i to czterokrotnie!

Te liczby są przerażające!

Grupa liczyła sobie użytkowników w wieku 11-16 lat. I 14% z nich (ok. 450 tys.) przyznaje że wydała swoje pieniądze na hazard w minionym tygodniu. 39% — skusiło się na taki wydatek w ciągu ostatniego roku. Warto też dodać, że 31% przebadanych dzieciaków w ostatnim roku otwierało skrzynki, a 3% obstawiało tymi przedmiotami na specjalnych stronach dedykowanych zakładom.

Ochrona dzieci przed szkodliwymi skutkami hazardu pozostaje jednym z naszych najwyższych priorytetów. W obszarach gdzie których mamy kontrolę, nadal wzmacniamy obowiązujące zabezpieczenia, aby zapobiegać hazardowi osób niepełnoletnich — czego efektem są najnowsze propozycje lepszej weryfikacji wieku dla gier hazardowych online.
— powiedział Tim Miller z brytyjskiej komisji hazardowej.



Lootboksy od dłuższego już czasu budzą wiele wątpliwości i, jak widać, teraz zrzucana jest na nie odpowiedzialność za hazard wśród najmłodszych. Sprawa dotyczy co prawda UK, ale jestem przekonany, że w Polsce sprawy mają się podobnie — choć liczbowo mogą wyglądać nieco inaczej. Zresztą nie dalej niż na początku listopada informowaliśmy was o doniesieniu zgłoszonym odpowiednim organom ścigania w związku z elementami hazardu w FIFA 19 (zobacz: FIFA 19 narusza ustawę antyhazardową? Sprawdzą to odpowiednie organy). Chyba jesteśmy coraz bliżej momentu, w którym doczekamy się uregulowania tych kwestii — i dobrze, lepiej późno… niż później, prawda?

...

Tylko ze oczywiscie nie jest to problem podatkowy. Skrzynki to potezna sila napedzajaca gre! Po to w sumie grasz zeby zdobyc skarby! Sama walka z potworami traci sens jesli nie ma celu. Nawet gdy celem jest wykonanie zadania to znaczaco rosnie atrakcyjnosc gry gdy po drodze sa skarby.

Nie widze innego rozwiazania niz to zeby dzieci nie graly w gry. Niech biegaja po podworku bawia sie. Komputery nie uciekna.

Powtarzam ze skrzynki to potezny element gry. Nie wyobrazam sobie bez nich Might and Magic! Wrecz uwazam ze to znakomity element w ktorym ludzkie pozadanie moze sie wyżyć! Tyle juz znalazlem skarbow w grach ze w realu bogactwo mnie nie kusi! Nuda! Naprawde! Jak widzicie to moze byc nawet dobre! Tylko trzeba umiec do tego podejsc!

Ale dziecko nie ma uksztaltowanej osobowosci i absolutnie nie moze byc traktowane jak dorosly! Gry nie moga wciagac w hazard!
Z tym ze jak rozumiem tu jest co innego! Nie wrzuc monete a dostaniesz moze 100 a moze 0. Tylko jakis miecz czy zbroje wszechmocy? To troche co innego.

W ogole trzeba w domu chyba dzieciom robic ruletke cukierkowa. Postaw cukierka wygrasz 10. Jak dzieciak pogra ze 100 razy i z torby cukierkow zostanie zero to zapamieta jak ,,fajny" jest hazard. Metoda ,,trzeba sie oparzyc zeby sie nie spalic". Bo jak dzieciak straci pieniadze rodzicow to nic! A jak straci torbe cukierkow ktore MOGL ZJESC! To go zaboli! Musi poczekac tydzien na nastepna torbe bo ta strascil. Czy zagra za tydzien?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:12, 23 Lis 2018    Temat postu:

Zamiast Diablo 4 Blizzard tworzy swoje własne Pokemon Go w świecie Warcraft

Paweł WiniarskiPaweł Winiarski2018-11-22Gry
Odpływa nam powoli ten kochany przez wszystkich Blizzard i chyba najwyższa pora zacząć traktować ich jak pozostałe koncerny typu Activision czy Electronic Arts.

Nie mam nic przeciwko Diablo Immortal na smartfony, jednak tylko wtedy, jeśli nie będzie się to odbywać kosztem dużych, pełnoprawnych gier. Tymczasem jeszcze nie opadł kurz po aferze związanej z mobilnym Diablo, a już pojawia się kolejna informacja w związku z którą na Blizzarda wyleje się fala hejtu.

Dotychczas gigant rynku gier raczej unikał platform mobilnych, a nawet jeśli coś robił, to była to taka perełka jak Hearthstone. I pewnie Diablo Immortal też będzie kapitalne, a i sprzeda/pobierze się świetnie. Martwi mnie jednak ta fascynacja firmy rynkiem mobile. Serwis Kotaku ustalił, że Blizzard pracuje nad nową grą z uniwersum Warcraft. Super, prawda? W sumie tak, o ile za super uznacie produkcję mobilną, w dodatku mocno inspirowaną hitem Pokemon GO.

Podobno wielu pracowników firmy to wielcy fani mobilnej gry o łapaniu stworków i kombinują jak przenieść ten model zabawy do swojego największego uniwersum. Gra miałaby zawierać elementy kampanii dla pojedynczego gracza. A ja zastanawiam się jak w zasadzie będzie taka produkcja wyglądać i co byśmy w niej łapali? Bo jakoś mi się to kompletnie nie spina. Pokemon GO miało sens, bo i cała seria bazowała na łapaniu Poksów (choć nie jestem fanem, to sam kupiłem Pokemon: Let’s Go, Pikachu! na Switcha i biegam pośród wirtualnych traw poszukując nowych stworków).

Niedawno jeden ze znajomych, z którym sporo grywam stwierdził, że Blizzard nie ma na siebie pomysłu i ostatnim innowacyjnym produktem był Overwatch. Mówiąc szczerze, trudno się z nim nie zgodzić. Teraz wygląda bowiem tak, jakby firma odcinała kupony od starych serii. A niestety – jeśli rozchodzi się o rynek mobile, historia pokazała, że to odcinanie jest niezwykle nieprzyjemne.

...

Gdzie nie spojrzysz pokemony. Juz trzeba idac ulica sie rozgladac. Chyba jednak niestety to nie jest odlot jednej firmy. Rynek mobilny rosnie jak szalony. A rynek pc? Czy konsol? Nawet jak rosnie w co watpie to stanowi coraz mniejszy procent. W dodatku jesli cena gry dochodzi do miliarda!!! A mobilna 5 mln i zrobia! To chyba mowi wszystko. Gra na pc i konsole ma takie wymagania finansowe a jak nie wyjdzie to straty moga zatopic firme ze tylko giganci moga sobie ryzykowac. 2 gry nie wyjda 2 wyjda i zysk bedzie. Jesli ktos wydaje 20 marek. Ale jak ma 2 i nie wyjda?
A mobilne? Niskie naklady a jak nie wyjdzie mala strata a jak wyjdzie spory zysk.
Dla mlodych granie to przypuszczam ze kojarzy sie ze smartfonem! A nie pierwszym pctem! U mnie to byl pierwszy pct i u starszych wszystkich tez. Ale czas leci.
Akurat ja nie narzekam na ,,mobilizacje" Might and Magic od I do V gralem wylacznie mobilnie! Tak samo Heroes II. Rozdzielczosc do 640 nie wymaga pcta.
Szkoda ze tak ciezka jest emulacja Windowsa 95 czy xp( ktory zreszta jest za duzy zeby go montowac kilka GB zatka ci urzadzenie to musi byc tylko emulator nie caly system).

Bolesne jest to ze gry mobilne sa tak prostackie! Praktycznie na 15 minut. Sa tylko po to zeby obejrzec reklamy poczatkowe a potem mozna wywalic.
A przeciez nic nie szkodzi zeby byly swietne. Herosi 2 czy 3 na tablecie to przeciez te same legendarne gry! Wszystko jest to samo! Mozna zrobic takie gry i teraz i moga byc mobilne!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:15, 26 Lis 2018    Temat postu:

Nie ma dowodów na związek pomiędzy brutalnymi grami a przemocą
DATA:
26 listopada 2018
Czy granie w brutalne gry wideo prowadzi do tego, że taka osoba staje się bardziej agresywna i dokonuje przemocy w prawdziwym życiu? Odpowiedź wynikająca z nowego badania brzmi „nie”.


Naukowcy z Uniwersytetu w Yorku badają związki pomiędzy regularnym graniem w gry wideo z kategorii R (dla dorosłych) a działaniami antyspołecznymi mającymi wpływ na przemoc. Z ich badań wynika, że ​​nie ma żadnych dowodów na poparcie teorii, jakoby gry wideo powodowały, że gracze stają się bardziej agresywni.

Wspomniane badanie zostało oparte na kilku eksperymentach z udziałem ponad 3000 uczestników. Duża liczba osób biorących udział w testach doprowadziła do stwierdzenia, że ​​koncepcje gier wideo nie „zachęcają” graczy do zachowania się w określony sposób. Ponadto naukowcy ocenili, że wyższy realizm brutalnych gier wideo niekoniecznie zwiększa agresję graczy.

Jeden z eksperymentów dotyczył reakcji gracza na dwie bijatyki. Jedna z gier wykorzystywała tzw. „fizykę ragdoll” (rodzaj animacji, która jest często używana jako zamiennik tradycyjnych statycznych animacji śmierci w grach wideo i filmach animowanych). Miało to na celu stworzenie realistycznego zachowania postaci oraz takiego, które stanowiło jego zupełne przeciwieństwo. Po pewnym czasie spędzonym w grze, uczestnicy wykonali prosty test związany z dokańczaniem zdań. W ten sposób naukowcy oczekiwali wyboru bardziej brutalnych skojarzeń, jednak nic takiego nie miało miejsca.

...

Przypuszczalnie sterowanie gra za pomoca pada myszy czy czego tam tworzy bariere psychologiczna. Podobnie zapisywanie i wczytywanie gry czy moznosc wielokrotnej smierci. Te czynniki calkowicie ,,psuja" realnosc. Gracz caly czas jest informowany ze to tylko na niby. I nie ma zludzen ze to realny swiat. Grozniejsze jest kino szczegolnie w naszym jezyku. Tam mozna zapomniec ze to ,,tylko film". Np. na Klerze żulia wyła *** czarnych! Nie slyszalem zeby kogos gra tak wciagnela zeby az wył! Owszem wciaga i jak ktos przeszkadza to mozemy krzyknac! Ale raczej nie przeszkadzaj mi grac! A nie zeby ktos nienawidzil orków czy innych trolli ktore atakuja.
Jednakze nie tylko agresja jest zla! Niestety gry gdzie czynicie zlo moga dzialac jak trening (nie)moralny. I latwej ukrasc w zyciu jak sie w grze bylo zlodziejem. A przynajmniej utrwalic w sobie nawyk kombinowania oszukiwania kręcenia. Stad takiego GTA lepiej nie brac do reki! Nie tyle chodzi o agresje ile o zlo moralne! Czyli jak atakuja wioske gobliny to je mozna rabac toporem! Skoro prawdziwa walka. Bronimy wioski to nawet krew sie moze lać! Ale czynimy dobro. Natomiast gdy gramy tego orka ktory morduje w tej wiosce! To juz odwrotnie zlo! Czyli nie chodzi o walke i krew. Tylko o wymowe moralna. Gra jest zla gdy czynimy zlo i to jest celem! Owszem mozemy wcielac sie w złe postacie bo to jest granie roli jednak to tez nie powinno byc jakos psychopatycznie! Typu tortury prawie jak na zywo!
Co innego grac sarumanow co innego torturowac wirtualnie. Zlo powinno byc jednak czesciowo zakryte. Jak u Tolkiena. Wiemy ze zli sa zli jednak bez szczegolowych opisow jakichs tortur! Bo to sie nie nadaje do sztuki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:48, 27 Lis 2018    Temat postu:

18-latek z Florydy zrobił przerwę w grze, żeby zgwałcić 15-latkę. Zapomniał o mikrofonie
39265150
Na Florydzie zatrzymano 18-latka, który jest oskarżony o gwałt 15-letniej dziewczyny. Całe zajście usłyszał gracz, który rywalizował ze sprawcą.
Do gwałtu doszło w domu chłopaka. Daniel Enrique Fabian grał na Playstation w Grand Theft Auto. Po chwili powiedział innemu graczowi, że zaraz wraca, bo zamierza "zmiażdżyć" dziewczynę, która była w jego domu.
Przerwa w grze trwała 15 minut. 18-latek zapomniał jednak wyłączyć mikrofon. Gracz, z którym był połączony, słyszał więc krzyki i błagania ofiary proszącej chłopaka, by przestał.
Zgodnie z oświadczeniem świadka, 15-latka co najmniej cztery razy kazała Fabianowi przerwać. Ofiara zeznała, że chłopak rzucił się na nią i zgwałcił ją przy użyciu siły. Zostało to potwierdzone przez badania lekarskie.
Po całym zdarzeniu 18-latek wrócił do gry, jak gdyby nic się nie stało. Jak podaje BBC, chłopak został oskarżony o dwa gwałty. Druga jego ofiara miała 12 lat i również została zgwałcona w jego domu.

...

Horror! Nie dawajcie dzieciom GTA bo tam sie w grze czyni zło jako cel. I oczywiscie dzieci nie rzuca sie gwalcic ale bedzie zly wplyw. Oczywiscie biora to do reki patole bo to ich klimaty. Podkreca sie i gwalt. Gry rywalizacyjne w ogole pobudzaja. A jak ktos jest pato to bedzie nieszczescie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:42, 05 Gru 2018    Temat postu:

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki
Udostępnij:
4 grudnia 2018
21:14
0
Tagi: Biznes CD Projekt RED gaming gospodarka gry Techland
Powiększ tekst

Niedawno CD Projekt RED musiał bronić się przed oskarżeniami o „transfobię” formułowanymi przez zachodnią lewicę, tymczasem pracownicy firmy nie byli jedynymi twórcami gier z Polski, którzy w tym roku musieli stawić czoła tego typu oskarżeniom.
Krótko po targach E3 (największej imprezie gamingowej na świecie) także inna polska firma - Techland - znalazła się na celowniku lewicy. Dlaczego?
Wszystko z powodu zapowiedzianej gry „Dying Light 2”, opowiadającej o apokalipsie zombie (motyw bardzo popularny w świecie gier i nie tylko). To sequel udanego tytułu z 2015 roku - tamta gra, której akcja rozgrywała się w mieście na Bliskim Wschodzie - była chwalona przez lewicę za prezentowanie postaci o rozmaitych kolorach skóry, jednak część druga ma rozgrywać się już w metropolii znajdującej się gdzieś w Europie.
I to właśnie ten fakt zaniepokoił lewicę - na portalu Venture Beat zadawano pytania o to czy takie umiejscowienie akcji nie oznacza, iż postacie w grze będą tylko białe (co formułowano w tonie zarzutu) - wątpliwości portalu podzieliło wielu lewicowców na Twitterze. Doszło do takiego zaognienia sytuacji, iż firma Techland musiała zabrać głos i podkreślić, iż w grze pojawią się postacie o różnych kolorach skóry i orientacjach seksualnych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zachodnia lewica atakuje CD Projekt
To już kolejny przypadek kiedy polscy twórcy gier znajdują się na celowniku lewicy. Wcześniej w takiej sytuacji przy okazji „Wiedźmina 3” znalazł się CD Projekt RED oskarżany o rasizm z powodu nieobecności postaci czarnoskórych w świecie gry. Potem tę samą firmę oskarżono o transfobię bo w zapowiadanej grze „Cyberpunk 2077” będzie można grać jedynie jako mężczyzna bądź kobieta, bez możliwości poprowadzenia postaci transseksualnej.
Polacy nie są jedynymi, którzy padają ofiarami ataków lewicy - w tym roku spotkało to czeskie studio Warhorse, które oskarżono o rasizm po tym jak w jego grze opowiadającej o XV-wiecznych Czechach nie znalazły się postacie ciemnoskóre.

...

Komunizm wraca. I jak zwykle stosuje zastraszanie. Widzicie skad tyle lsbgt w produktach zachodu. Wystraszyli sie i podporzadkowali. Teraz ten syf atakuje Polske. Znowu komuna!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:40, 05 Gru 2018    Temat postu:

W 2017 roku przemysł filmowy osiągnął 43 mld dolarów dochodu, a
branża muzyczna 17,3 mld.
Z kolei dochód branży gier wideo w 2017 wyniósł 108 mld dol. Branża filmowo-telewizyjna może czuć uzasadnioną zazdrość.

...

Gry przebily film i muzyke RAZEM! RAZEM! Oczywiscie tutaj troche inne sa koszty. Branza muzyczna ma koszty wytworzenia bliskie zeru! Komponowanie to wysilek tworcy a nagranie utworu to teraz grosze. Film jednak to juz duze naklady a gry najwyzsze. Stad zysk pewnie ksztaltuje sie inaczej. Ale liczby mowia swoje.
To jednak szkoda bo olbrzymie fundusze inwestycyjne spekuluja na grach co niszczy spokojna prace tworcza! A mali maja tragicznie male szanse przebic sie. Na szczescie jest internet a tam wiadomosc rozchodzi sie inaczej niz przez zmasowane reklamy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:36, 11 Gru 2018    Temat postu:

KOREA POŁUDNIOWA KARZE ZA BOOSTING
Wczoraj, 10 grudnia (09:32)
Esport jest coraz poważniej traktowany przez rządowych przedstawicieli różnych krajów. Koreański parlament zatwierdził ustawę, na mocy której gracze zarabiający na tak zwanym boostingu mogą otrzymać karę grzywny, a w skrajnych przypadkach nawet pozbawienia wolności.

/AFP
/AFP
Czym jest płatny boosting? Jest to ulepszanie poziomu konta słabszego zawodnika przez osobę, która dysponuje większymi umiejętnościami. Dzięki "zboostowaniu" konta, słabszy zawodnik może mieć dostęp do różnych ulepszeń, mierzenia się z zawodnikami na wyższym poziomie oraz do wielu innych dodatków dostępnych w grach na wyższym poziomie konta.

Niestety płatny boosting jest bardzo popularną zagrywką wśród graczy online, by mieć dostęp do powyższych profitów. Nie można ukryć również, że jest to również bardzo dobry zarobek dla "boosterów". W Polsce ta metoda powiększania finansów jest mniej popularna niż na przykład w Azji, gdzie istnieje niemal cały przemysł boostingowy.

Jako pierwszy na świecie na ten proceder zareagował parlament Korei Południowej. Rząd pod przewodnictwem Lee Nak-yeona uchwalił ustawę, na mocy której ludzie dokonujący boostingu kont będą karani.

Jak wynika z informacji, te kary będą bardzo srogie. Najlżejszą formą mają być grzywny. Z zapisu ustawy można jednak wyczytać, że wysokość może sięgać 20 milionów wonów, czyli w przeliczeniu na złotówki - 65 tysięcy złotych. Ustawodawca przewiduje również kary pozbawienia wolności. Za bardziej poważny przypadek boostingu, gracz może trafić za kratki nawet na dwa lata.

Przykład Korei Południowej jest ewenementem w skali światowej. To pierwszy kraj, który tak radykalnie walczy z przestępstwami w grach sieciowych. Można przewidywać, że w przyszłości kolejne kraje pójdą śladem Korei i wprowadzą ustawy umożliwiające podobne kary. Esport i gaming bardzo mocno się rozwijają, a co za tym idzie oszustwa i zarobek z nimi związany.

Krzysztof Chałabiś

...

Czyli to dotyczy SPORTU! TAK? Czyli regularnych zawodow! Za pieniadze! Jest to jak doping. Bo oczywiscie w sytuacji zwyklego grania mozna sobie wynajac kogo sie chce nikomu nie czynimy krzywdy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:59, 12 Gru 2018    Temat postu:

Fortnite - streamer z Australii aresztowany po pobiciu żony w ciąży na wizji

Co za patus...

KOMENTARZE (1) : najstarszenajnowszenajlepsze

byczkos1993 37 min. temu 0
oboje widać agresywni, kobieta też swoje za uszami ma, szkoda tylko dziecka

...

Tak ona go tam atakowala on oddawal. Patologia. Moze dopalacze? Jedno co dobre ze jak patologia siedzi przy grze to mniej rozbojow itd. To jest zaleta gier a nie ich wina!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:04, 15 Gru 2018    Temat postu:

bart88uk
9 godz. temu dodał
Allegro wspiera oszustów którzy kradną konta Fornite.
Konto założone 3 miesiące temu, sprzedało juz ponad 1000 kont z ponad 120 skinami, fizycznie jest to niemożliwe aby samemu zdobyć te skiny na tylu kontach. Same skiny są warte więcej niż 20 zł.


Link do aukcji: [link widoczny dla zalogowanych]

link do komentarzy:
[link widoczny dla zalogowanych]

przykładowe komentarze:
"Kupione konto nie działa. Po wpisaniu hasła pojawia się komunikat KONTO ZABLOKOWANE. Kwota transakcji może nie jest duża, ale jak można w taki sposób naciągać ludzi! W dodatku nie odpisują na maile. NIE POLECAM"Konto Fortnite 150 skinów V-Dolce Ultra Legendarne

"Konto działało niecały dzień. Po reklamacji otrzymałem inne konto, jednak zupełnie inne niż to z opisu."

"UWAGA! NIE KUPUJ TEGO! Sprzedał nam konto należące do kogoś innego. Nie można zmienić hasła i maila. Grać też nie można, bo właściciel konta gra i nie można korzystać. Po interwencji mailowej dostaliśmy kolejny dostęp do innego konta po czym po 2 dniach ktoś zmienił hasło i nie można korzystać "

"Konto działa kilka dni. Po reklamacji i usprawiedliwieniu, iż teraz jest nowy dostawca kont nowy login i kolejne kilka dni. Następnie brak odpowiedzi na e-maile. Nie polecam. Towar całkowicie niezgodny z opisem. Pieniądze wyrzucone w błoto."

"Masakra !!! Konta fikcyjne po chwili grania ktoś zmienia hasło i wylogowuje !! Mój poprzedni komentarz kazał mi usunąć proponował nowe konto które także nie działa !!! Nie polecam!! "

"Zdecydowanie NIE POLECAM. ponad 6h czekam na konto zgodne z opisem. Sprzedająca wymieniała konto 3 krotnie, 3 krotnie konto niezgodne z opisem, mowa o sumie skinów. UWAGA, nie jest to konto na własność tylko DOSTĘP do konta którego NIE MOŻNA przejąć na WŁASNOŚĆ - o czym dopiero można się dowiedzieć po dokonaniu zakupu - KIEPSKI ŻART ! Te wszystkie pozytywne oceny to chyba pochodzą od osób które chcą dodatkową grę. Sprawa nadaje się do zgłoszenia. ZDECYDOWANIE NIE POLECAM i ODRADZAM ZAKUPÓW !!!"

Sprawa została zgłoszona do allegro kilka tygodni temu ale brak jakiejkolwek reakcji, może wykop pomoże?

...

Nowy proceder przestepstw growych klonowanie konta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:10, 15 Gru 2018    Temat postu:

Sklep Discord kusi twórców gier. Steam z kolejnym konkurentem?

Piotr KurekPiotr Kurek2018-12-14Gry
Steam i Epic Games biją się o twórców gier. Kuszą ich preferencyjnymi stawkami. Do tego grona postanowił dołączyć kolejny gracz, który zaoferuje jeszcze wyższe udziały ze sprzedaży.
Sklep Epic Games zaczął swoją działalność kilka dni temu i już wywołuje spore zamieszanie i kontrowersje — nie tylko wśród graczy. Z jednej strony dobrze widzieć konkurenta dla Steama, a z drugiej kuszenie twórców preferencyjnymi stawkami nie podoba się wielu osobom — głównie tym, którzy nie zamierzają przesiadać się na inną platformę lub korzystać z kilku rozwiązań jednocześnie. To już kwestia przyzwyczajenia — ja osobiście nie widzę niczego złego w kupowaniu w wielu sklepach, ale jak można przeczytać w komentarzach z poprzedniego wpisu, wielu graczy ma z tym problem.

Zobacz też: Epic Games Store kusi twórców. Część z nich opuszcza Steam i wybiera nowy sklep

Preferencyjne stawki to bardzo mocny argument — w końcu twórcy też chcą zarobić. Epic Games oferuje 88% udziału z dochodu ze sprzedaży gier. Biorąc pod uwagę fakt, że Steam w chwili obecnej może zaoferować od 65 do 70%, te liczby robią wrażenie. Jednak w cieniu dużych graczy jest jeszcze jeden sklep, który od przyszłego roku zaoferuje konkurencyjne stawki. Discord, który w swojej ofercie ma głównie gry mniejszego kalibru od twórców niezależnych, planuje zwiększyć tę kwotę do 90% — a to znaczy, że na konto firmy trafi zaledwie 10% udziałów ze sprzedaży. Jason Citron, dyrektor generalny Discord otwarcie mówi, że 30% to dla sklepu zbyt dużo dla efektywnego zarządzania platformą i są w stanie zagwarantować najwyższą jakość przy podziale 90/10.discordZobacz też: Epic Games pokazuje ostateczny środkowi palec Steamowi i uruchamia własny sklep

Discord zapłaci więcej twórcom gier.

Nie da się ukryć, że pozycja Steam jako lidera na rynku sklepów z cyfrowymi grami nie jest specjalnie zagrożona. Valve przez lata wypracował sobie na tyle silną markę, że tylko rezygnacja z prowadzenia sklepu mogłaby sprawić, że gracze masowo przeniosą się na inną platformę. Z drugiej strony, konkurencja zawsze jest mile widziana. Czy sklep Epic Games i Discord mają szansę powodzenia? Wszystko zależy od tego, jak zostaną przyjęte przez społeczność.

...

Znakomicie. Gog tez chyba zagra o pulę. I o to chodzi!
KONIEC POLITYKI WYGODY I JEDNEJ FIRMY!
JEDEN MICROSOFT JEDEN FACEBOOK JEDNO YOUTUBE JEDEN STEAM!
Kto ma tylko jedno konto w tym stylu nie jest prawdziwym graczem! Macie miec kilka i wszedzie kupowac! Inaczej jestescie szkodnikami!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:26, 18 Gru 2018    Temat postu:

krawczyk333

#gta #roleplay #gtarp #dzielnicarp Uwaga na serwer Dzielnica RP. Okradają ludzi, kradną z innych serwerów. Podobno okradli chłopaka 12letniego na 2000zl bo podał kartę mamy by sobie kupić pieniądze w grze. A te łajdaki okradli go do zera. Jak dla mnie to już trochę przesada młodego tak zrobić tym...

...

Niestety oszusci sa wszedzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:45, 19 Gru 2018    Temat postu:

Filipino DOTA 2 Player Who Typed ‘Ching Chong’ in Chat Gets Banned by Valve

Gracza DOTA2 wyrzucono z turnieju za napisanie Ching Chong, ponieważ wg. Valve oraz organizatorów jest to rasistowskie wyzwisko w stronę graczy z Chin.

...

Widzicie jaki obled?! To jest chore! Trzeba nowej wolnej platformy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:14, 28 Gru 2018    Temat postu:

Badania dowodzą, że gry wideo rozwijają mózg
autor: admin (2018-12-28 07:32)

Kategorie: gry komputeroweneurobiologiaciekawostkizdrowiegry wideo


Źródło: Pixabay
Naukowcy z Uniwersytetów w Chengdu i Sydney połączyli siły, aby znaleźć korelację pomiędzy graniem w gry wideo, a zwiększoną objętością szarej substancji w ludzkim mózgu. Wyniki ich pracy opublikowano w renomowanym czasopiśmie naukowym Nature.



Przedmiotem badań zespołu naukowców była kora wyspowa. Jest to część kory, położonej głęboko w mózgu, która do tej pory rzadko była dogłębnie analizowana przez specjalistów. Powszechnie uważa się, że znaczna część językowego przetwarzania odbywa się właśnie w tym regionie mózgu. Niewykluczone, że to miejsce jest także związane z zarządzaniem wieloma procesami, takimi jak zmysły smaku i węchu, współczucie, empatia oraz doświadczenia interpersonalne.



W najnowszym badaniu udział wzięło 27 regularnych graczy oraz 30 amatorów, którzy grają sporadycznie. Za pomocą skanera MRI, naukowcy wykonali szczegółowe zdjęcia kory wyspowej uczestników, a następnie porównali wyniki obu grup. Okazało się, że regularni gracze posiadają znacznie większą objętość szarej substancji w wyspecjalizowanych podregionach mózgu.



Warto wspomnieć, że szara substancja jest częścią centralnego układu nerwowego i zasadniczo kontroluje wszystkie funkcje mózgu. Lepsza łączność w tym regionie prowadzi do szybszych procesów myślowych i odpowiednio wyższego poziomu inteligencji. Niekoniecznie musicie jednak spędzać dziesiątki godzin przed ekranem, gdyż uprawianie sportu również jest aktywnością poprawiającą łączność w mózgu.


Ci, którzy lubią spędzać wiele czasu przy konsoli lub komputerze z pewnością mają teraz dobrą wymówkę, skoro gry poprawiają funkcjonowanie mózgu. Na każdą tezę znajdzie się jednak dobry kontrargument, a tak się składa, że w ostatnim czasie, inna grupa naukowców alarmowała o negatywnych skutkach siedzenia przed ekranem.

...

Tak tylko drobny problem... Co to jest gra? Wiekszosc produktow na rynku to symulatory czegos tam. To nie sa gry. Co innego strategia turowa co innego strzelanka. A mobilne durnokliki jeszcze co innego. Badania musza byc scisle i ostre.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:41, 03 Sty 2019    Temat postu:

W CO GRA TWOJE DZIECKO? (NIE)BEZPIECZNE GRY.
Witch Murderdodane przez Filip Bragczyk, 1 stycznia 2019 18:59PUBLICYSTYKA


I nie, nie chodzi wcale o Diablo, Counter Strike czy Tibię. Z tego już wyrośliśmy i nie szukamy Szatana w każdej produkcji gdzie zabija się potwory czy strzela do przechodniów. Gracze dorośli i stali się ważną grupą konsumentów, średnio zadowoloną gdy ktoś nazywa ich ogłupiałą, oszołomioną bandą aspołecznych osobników zamkniętych w piwnicach. "Grajo w kąputer po 20 godzin zamiast do roboty siem wziońć!" - Grzmiały jeszcze pare-parenaście lat temu gazety i telewizja. A potem zamilkły jak zrozumiały, że na strachu przed nowym medium nie wygrają, a tylko zrażą do siebie potencjalnych klientów i ich portfele.

A portfele są ważne, z pewnością są najważniejsze. Jak więc dobrać się do portfela gracza? No to nie jest takie proste. Jesteśmy wszak skąpymi bestiami obytymi z promocjami, bundlami, grami rozdawanymi za darmo… Czy ktoś powiedział "Za darmo?!" - Tak, mamy klucz, a nawet wytrych do skrzyni ze skarbem! Dobrze rozumieli to twórcy gry z miniaturki, stając się symbolem nowego zagrożenia związanego z grami.

image.png Jedna z najbardziej popularnych "darmowych" produkcji

Pierwsza zasada: Jeśli chcesz zarobić na grze - musi być za darmo.

Fraza ta dotyczy zwłaszcza gier mobilnych, gdzie osobiście mam problem z wydaniem kilku-kilkunastu złotych na tytuł, a w przypadku PC czy konsoli nawet bym się nie wahał, tylko wyciągnął kartę kredytową. Wydawanie pieniędzy na mobilniaki kłóci się z moim sumieniem, przecież to tylko niewielkie produkcje do pogrania na kiblu czy w autobusie. Nie wydam przecież dolara na grę logiczną… Co? Just Cause 3 w nowym Monthly za 12 dolców? Co z tego, że mam do przejścia ponad 30 gier, muszę go mieć!

Ręka w górę kto łapie się na takiej logice. Ale dobra, odeszliśmy od tematu. Clue jest takie, że twórcy zdają sobie sprawę z tego, że nie wyciągną od nas brutalnie pieniędzy, do tego trzeba sposobu, a najlepiej kilku. W tym celu zresztą zatrudnia się specjalistów od uzależnień, by z podłączonego klienta wycisnąć jak najwięcej.

image.png Prawdopodobnie najgorsza produkcja roku 2018, 2 minuty gry, kilka godzin czekania lub kilkanaście złotych mniej na koncie

1) Daily questy - coś z pozoru przyjemnego, zadanie dające bonusową skrzynkę, walutę, broń w zamian za wykonanie prostego zadania lub po prostu logowanie. Bardzo powszechny mechanizm, nie tylko w darmowych produkcjach. Jednocześnie mało kontrowersyjny, bo: "Hej! Przecież nie każemy płacić za grę, ale rozdajemy zawartość wiernym graczom!" I ciężko się z tym nie zgodzić, ale w zamian za skrzynkę logujemy się i nie porzucamy gry. Bierzemy udział w statystykach, a sam tytuł zajmuje pewne miejsce w naszym życiu. I o to chodzi.

2) Zaproś kolegę - marketing jest drogi i stanowi o życiu lub śmierci gry. Możemy stworzyć świetną produkcję, ale co z tego jeśli nikt o niej nie usłyszy? Dlatego studia wydają ogromne pieniądze na reklamy google, a nawet spoty w telewizji. A gdyby tak dać aktualnemu graczowi duży bonus jeśli tylko jego kolega pobierze aplikacje? Sprawa rozwiązuje się sama, do tego za darmo! Genialne? Genialne.

3) Czekaj, czekaj, czekaj - człowiek z natury jest istotą niecierpliwą. Wszystko chce mieć natychmiast. Jak więc to wykorzystać? Ano kazać mu czekać i pozwolić pominąć czekanie, jeśli tylko zapłaci odpowiednią ilość waluty. "Kowal skończy kuć mój miecz w przyszłym tygodniu? Zapłacę 2 dolary i dostanę go natychmiast!" I tak się kręci. Niechlubnymi przykładami jest ostatni mobilny Harry Potter czy chociażby Dungeon Keeper od EA. Ale problem ten dotyczy praktycznie wszystkich mobilnych gier F2P. Nie jest jednak niczym nowym. Gracze Ogame wiedzą o co chodzi, różnica tam była jednak taka, że czekali wszyscy.

4) Wewnętrzna waluta premium - rzadko kiedy w grach natkniemy sie na prawdziwe pieniadze. Zazwyczaj są to kredyty, ciastka, złote monety, pluszowe misie itp. Łączy je wspólna cecha, nie kojarzą się z realnymi pieniędzmi. Je zobaczymy dopiero w oddzielonym sklepiku, gdzie dostaniemy super ofertę z 80% zniżką jeśli tylko weźmiemy najdroższy zestaw małp z kryptonitu czy innych tęczowych serdelków pełniących rolę waluty premium.

5) Kolorowa oprawa i wodotryski - to bardziej technika mająca skupić naszą uwagę. Twórcy muszą non stop rozwijać swoje gry jeśli chcą przeżyć na tym bądź co bądź krwiożerczym terenie. Stąd różnego rodzaju eventy, wyskakujące okna, aktualizacje. Stosowana jest przy tym zasada 6 sekund, polegająca na tym aby co właśnie 6 sekund nasz umysł dostawał bodziec skupiający jego uwagę.

6) "Mogę skończyć kiedy chcę" - i znów nie chodzi o wyciągnięcie pieniędzy, ale o uzależnienie. Odinstalować aplikację można w każdym momencie, ale za 4 minuty mogę zebrać kukurydzę, a za pół godziny znów nakarmić kury. I tak to działa w nieskończoność. Niczym scena z Dnia Świra z chłopcem jedzącym chipsy w pociągu.

7) Płać albo tyraj - dajmy grę za darmo i dodatek do niej kosztujący 1000 monet. W ten sposób darmowy gracz musi grać około miesiaca, lub zapłacić 10 dolarów i dostać dodatkowe postaci, karty czy opcje natychmiast. Jeśli ktoś nam zarzuci paywall - powiemy, że przecież wszystko można odblokować w grze i będzie w porządku.

Cool Loteria boxowa - to już uderzenie z grubej rury. System w którym dostajemy nagrodę, nawet za darmo i możemy wylosować coś ciekawego (lub częściej - chłam). Problem w tym, że kolejne losy musimy dokupić, nie mając tak naprawdę gwarancji czy w ogóle będzie to nam sie opłacało. System ten nie jest nowy i z powodzeniem funkcjonuje w fizycznych karciankach, ale tam przynajmniej jesteśmy właścicielami kart (podobnie jest w Steem Monsters).

image.png Hearthstone z powodzeniem używa kilku opisanych tutaj mechanik

No dobra, ale jakie są to konkretnie tytuły na które trzeba uważać? Cóż nie ma tak łatwo, bo praktycznie wszystkie. Taki mamy rynek, parafrazując znaną sentencję. Kozłami ofiarnymi są zazwyczaj Farmville, Clash of Clans, Clash Royale. Ale to tylko szczyt tej listy. Gry przyjęły w zasadzie 3 modele finansowania:

1) Pay 2 win czyli zapłać x pieniedzy aby wygrać z 8 graczami na 10.

2) Pay or Wait - wspomniane pomijanie czekania, chyba najgorszy z możliwych modeli.

3) Pay to look amazing - chyba najmniej szkodliwy model. W zamian za prawdziwe pieniądze dostajemy dostęp tylko do kosmetycznych dodatków, nie zmieniających nic w grze. Dobre jeśli mówimy o darmowych produkcjach, gorzej gdy pojawia się to w pełnopłatnych grach.

Jaka więc rada? Taka jak zawsze: patrzeć na to w co grają nasze dzieci i czy z naszej karty nie znikaja pieniądze. Mobilniaki są trudne do przejrzenia, co w końcu może być złego w kolorowej i pozbawionej przemocy grze? Cóż, jak zwykle diabeł jest dobrze ukryty, jednak czy ten artykuł aby poświęcony jest dzieciom?

Tak czy inaczej zachęcam do przejrzenia listy najlepiej zarabiających gier i źródeł, jeśli nie wierzycie mi na słowo Wink

P.S. Oczywiście o ile skupiam się na grach na telefon, tak praktycznie te same mechanizmy występują w większości darmowych MMO i niestety części pełnopłatnych gier. O ile czasami nie jest to problem (patrz: Path of Exile, Warframe) bo twórcy muszą na czymś zarabiać, tak przykład chociażby Cienia Wojny pokazuje niekorzystną dla graczy tendencję.

....

Zatrudnianie specjalistow od uzaleznien aby wytworzyli nałóg to juz zbrodnias. Oni sa od leczenia nie od niszczenia. Trzeba pilnowac dzieci bo to na nie poluja durnoklikami.
Lotboxy to najgorsze wałki! Z reguly losujesz byle co i myslisz ze inni dostaja te dobre rzeczy a tu nikt nie dostaje bo to oszustwo. Zakup diamencikow pozwala przynajmniej oszacowac wydatki! Niestety sa oslawione ,,algorytmy". Jak ci za dobrze idzie to algorytm podwyzsza poziom trudnosc np. po chamsku podwaja punkty zycia potworow i koniec! Nie pojdziesz dalej bez placenia za te diamenciki.
Najuczciwsza jest kosmetyka. Placisz za blyszczaca zbroje zamiast chodzic w skorzanej. Jednak nic to nie da w grze. A wiec w poirzadku. Opcja dla bogaczy. Zlota zbroja helm miecz tarcza a bidok w skorach. Ale tez gra. Za gre trzeba zaplacic! Bidok nie moze sie skarzyc skoro gra darmo. A bogacz utrzymuje producenta. Dobry system.
Nie ma nic ,,za darmo". Albo cena albo oplaty wewnetrzne. Wazne zeby bylo uczciwie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:07, 03 Sty 2019    Temat postu:

Turecki imam krytycznie o szachach: „Granie w tą grę jest gorsze od...

Jakiś czas temu turecki imam Ahmet Mahmut Unlu postanowił zabrać głos w sprawie szachów. Według jego opinii niniejsza gra nosi znamiona „szatańskiej”, a granie w nią jest znacznie poważniejszym grzechem niż jedzenie wieprzowiny czy hazard.

...

mlotek_to_uniwersalna_odpowiedz 2 godz. temu +1
Złoił mu czarnymi 6-latek Very Happy
udostępnij

Blueweb 2 godz. temu 0
Coś mi się zdaje, że ktoś tutaj przegrał partie po czym cisnął szachownicą o ścianę Razz. Od tej pory ta gra stała się szatańska...
udostępnij

HighKick 2 godz. temu via Wykop Mobilny (Android) +17
Dla nich wszystko tam gdzie trzeba używać mózgu jest "szatańskie" xD

...

Dokladnie! Islam odrzuca rozum w kwestii wiary! Uznaje tylko bezmyslne poddanie sie woli ,,boga"! Stad sa latwi do manipulacji.
A ten rzeczywiscie pewnie przerżnął pare razy i sie wsciekl!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:21, 04 Sty 2019    Temat postu:

Gry komputerowe kontra cukrzyca? Nowe technologie w walce z epidemią XXI wieku

Pomocne w „oszukaniu” umysłów diabetyków było zatopienie ich w wirtualnym świecie gier komputerowych na czas eksperymentu. I tenże umysł, omamiony, ale nadal jakże potężny, kontrolował poziom cukru dokładnie tak, jak zwykł był to robić zazwyczaj „na trzeźwo”.

...

Znakomicie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:34, 05 Sty 2019    Temat postu:

Escape room. Pokój zagadek czy pułapka? Tylko w stolicy jest ich ponad 120
kf, mg 05.01.2019, 15:20 |aktualizacja: 16:12 Udostępnij:

Klienci escape roomów mają rozwiązać zagadki, które pozwolą zrealizować ostateczny cel
Wraz z tragedią w Koszalinie wrócił temat tzw. pokojów zagadek. Według serwisu lockme.pl w Polsce działają obecnie 364 firmy, które są właścicielami 1027 pokoi. Najwięcej pokoi jest w Warszawie – 122. W sobotę szef MSWiA Joachim Brudziński napisał na Twitterze, że oczekuje od właścicieli, że do czasu zakończenia kontroli powstrzymają się od prowadzenia działalności.

Prokuratura: Przyczyną wybuchu pożaru w Koszalinie był gaz

Przyczyną śmierci pięciu 15-latek, które zginęły w escape roomie w Koszalinie było zatrucie tlenkiem węgla. Takie są ustalenia po sekcji zwłok...

zobacz więcej
Tzw. „escape room” wywodzi się z gier komputerowych, w których użytkownik miał za zadanie uciec z zamkniętego pomieszczenia po rozwiązaniu wszystkich zagadek i rebusów. Później grę przeniesiono z wirtualnej rzeczywistości do prawdziwej.

Klienci zamknięci w takich miejscach mają się wydostać w określonym czasie. W Polsce gra stała się modna przed kilkoma laty, głównie wśród młodzieży.

Współpraca w grupie

W escape roomie sprawdza się współpraca w grupie. Wg portalu lock me.pl tylko sprawny zespół jest w stanie wyjść przed ustalonym limitem czasu, zwykle w ciągu od 45 do 90 minut. W tym czasie gracze zapoznają się ze scenariuszem i pokojem pełnym różnych rekwizytów; ich zadaniem jest rozwiązywanie zagadek i udział w innych minigrach, które pozwolą zrealizować ostateczny cel – ucieczkę.
#wieszwiecejPolub nas

Minigry koncentrują się wokół takich tematów, jak np. średniowieczny zamek, wyspa, laboratorium, statek kosmiczny. Różne są też poziomy trudności zagadek – z niektórymi poradzą sobie uczniowie podstawówki, inne mogą sprawić kłopot dorosłym.

Po pożarze escape roomu kontrole podobnych obiektów w całej Polsce

Po pożarze escape roomu w Koszalinie Państwowa Straż Pożarna na polecenie ministra Joachima Brudzińskiego rozpoczęła kontrole przeciwpożarowe w...

zobacz więcej
W niektórych escape roomach ich pracownicy obserwują uczestników zabawy w kamerach monitoringu i udzielają wskazówek, jeśli gracze przez dłuższy czas nie potrafią znaleźć rozwiązania zagadki.

Tragedia w Koszalinie

W piątek, po godz. 17, w escape roomie w Koszalinie doszło do pożaru, w którym zginęło pięć dziewcząt; jedna osoba – młody pracownik jest ciężko poparzony.
...

Czyli jednak przy komputerze najbezpieczniej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:09, 18 Sty 2019    Temat postu:

Chłopak na Tinderze podrywał dziewczyny robiąc z czatu tekstową grę RPG

Od momentu upublicznienia tego oryginalnego podrywu, zrzuty z czatu szybko rozprzestrzeniaja się po internecie. O co tu chodzi?
Autor wysłał emotki sugerujące coś, co może kojarzyć się z grą 2D. Wraz z opisem, robiła się z tego krótka fabuła. Dziewczyna mogła wybierać, co zrobi kaczka.
Finałem fabuły było podanie numeru telefonu dziewczyny, co przynajmniej dla jednej ze stron było wygraną.

...

Znakomite!!!! Co za kultura!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:50, 22 Sty 2019    Temat postu:

Steam blokuje sprzedaż polskiego „Indygo” – gra trafia na itch.io

Adrian Wesołowski 22 stycznia 2019 Aktualności
W ubiegłym roku do sprzedaży na platformie Steam trafiła gra Indygo, stworzona przez polskie, czteroosobowe studio Pigmentum Game. Narracyjna gra przygodowa, mierząca się z trudnym tematem depresji, została dosyć ciepło przyjęta przez media i graczy zgarniając 88% pozytywnych opinii w serwisie należącym do Valve.

Ci drudzy docenili, że przedstawiony w produkcji obraz depresji nie trywializuje jej, ale też nie przedstawia jej w romantycznym świetle. To co najbardziej przypadło im do gustu to bogata historia, trudne decyzje i oryginalna oprawa audiowizualna.



Kiedy współpraca studia z wydawcą, Fat Dog Games dobiegła końca, Steam zablokował możliwość zakupu gry w sklepie.

O całej sprawie wypowiedział się na Facebookowej grupie „Indie Game Developers Polska” Krystian Mucha ze studia odpowiedzialnego za grę: „Próbowaliśmy wpłynąć na portal, by odzyskać kontrolę nad grą, której prawa należą w całości do nas. Wykorzystaliśmy wiele dróg, byliśmy wspierani przez prawników i mimo to nie mogliśmy wznowić sprzedaży gry na platformie Steam. Poczuliśmy, że Steam nie dba o niezależnych twórców.”

Warto nadmienić, że Indygo nie jest bezpośrednio przypisane na Steam do konta twórców, tylko wydawcy gry. Pomimo braku jakichkolwiek praw do tytułu po zakończonej umowie, to tylko Fat Dog Games może nim zarządzać w serwisie Gabe’a Newella. Indygo utknęło więc w niebycie – sprzedaż została zablokowana, Steam nie wyraża zgody na ponowną publikację gry, chociażby pod innym tytułem a były wydawca milczy.



Czteroosobowa ekipa ze Śląska tymczasowo postanowiła poradzić sobie z problemem w inny sposób.

Gra obecnie została udostępniona do sprzedaży za pośrednictwem portalu itch.io – możecie ją zakupić za około 18 PLN udając się pod poniższy adres. Zastanawiam się jednak, jak Steam zareagowałby w przypadku dużo większego producenta i tytułu generującego o wiele większą prowizję. Mam też nadzieję, że cała sytuacja wyjdzie Pigmentum Game Studio na dobre, a „Indygo” trafi na platformy które przytulą tylko część prowizji jaką życzy sobie Steam – chociażby do Epic Store.

...

O wartosciowa gra i dlatego tak wielkie ma problemy! Ludzie! Odklejcie sie od tego Steama! Przez wasz debilizm tracimy wolnosc! Wszyscy na stimie wszyscy na fehsie wszyscy na jutub! To jest samobojstwo! Robia z wami co chca!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:14, 25 Sty 2019    Temat postu:

Branża gier chce związków zawodowych. A Steam jest zbyt chciwy
Bogdan Stech, 25-01-2019 18:00
W branży gier wideo jest bardzo niespokojnie. Można wręcz powiedzieć - i to bez żadnej przesady, że nastrój jest rewolucyjny. Nadgodziny jako normalność i codzienność oraz "chciwy" Steam. To jedne z największych bolączek tego przemysłu. Nic dziwnego, ze prawie połowa twórców gier popiera utworzenie związków zawodowych. Organizatorzy konferencji Game Developers Conference (GDC 2019 odbędzie się w marcu) opublikowali wyniki swojego siódmego już, corocznego badania. Wzięło w nim udział ponad 4000 deweloperów. Z danych wyłania się ciekawy obraz tego co dzieje się w branży. Dowiedzieć możemy się między innymi, że prawie co piąty developer pracuje nad grami na nowe platformy.
Nadgodziny jako normalność i codzienność oraz "chciwy" Steam. To podobno jedne z największych bolączek przemysłu growego.

Branża gier chce związków zawodnych. A Steam jest zbyt chciwy [1]

Połowa respondentów twierdzi, że spędza ponad 40 godzin tygodniowo pracując nad grami. Związki zawodowe wydają się więc być bardzo gorącym tematem w branży. Wszyscy znamy przecież choćby ostatnie doniesienia o pracach nad Red Dead Redemption 2. Wtedy to niektórzy zatrudnieni przy projekcie skarżyli się na 100 godzinny tydzień pracy. Prawie połowa ankietowanych uważa, że ​​to dobry pomysł. Na pytanie, czy uważają, że pracownicy przemysłu gier powinni zrzeszać się w związkach zawodowych, 47 procent odpowiedziało "tak". 26 procent stwierdziło "może", 16 procent odpowiedziało "nie", a 11 procent było niezdecydowanych. Jednak już na pytanie, czy uważają, że pracownicy gier wideo rzeczywiście będą się zrzeszać, tylko 21 procent odpowiedziało "tak".
Microsoft o swojej nowej usłudze: "To będzie jak Netflix z grami"

Branża gier chce związków zawodnych. A Steam jest zbyt chciwy [2]

Jeśli chodzi o pytanie dotyczące miejsca sprzedaży gier najpopularniejszą odpowiedzią był Steam - około 47 procent. Spośród respondentów, którzy sprzedają swoje gry na platformie Steam, większość (54 procent) twierdzi, że z Steam mają od 75 do 100 procent swoich przychodów ze sprzedaży. Kolejne 17 procent twierdzi, że stanowią one od 50 do 74 procent łącznych przychodów. GOG, Humble i Discord stanowiły mniej niż 10 procent przychodów uzyskanych przez znaczną większość respondentów, którzy sprzedają tam gry. Co ciekawe, zaskakująco duża liczba respondentów (28 procent), że sklep Itch odpowiada za 75 procent do 100 procent ich zarobków. To pokazuje, że otwarte podejście Itcha prawdopodobnie przyciągnęło mniejszych producentów gier indie, którzy sprzedają swoje produkty wyłącznie tam. Tylko 6 procent badanych stwierdziło, że opłata Steam jest uzasadniona (serwis pobiera 30 procent pieniędzy od każdej sprzedanej gry), a 17 procent odpowiedziała, że jest być może uzasadniona. Jedno z pytań dotyczyło też prac nad grami przeznaczonymi na kolejną generację platform. Mniej niż 2 procent respondentów stwierdziło, że następna gra jest przeznaczona wyłącznie na niezapowiedzianą jeszcze konsolę.16 procent stwierdziło, że ich następna produkcja powstaje zarówno na aktualną, jak i przyszła generację sprzętową.

...

Tak jest! 30% za nicnierobienie to kradziez! Maja racje! Steam w koncu daje tylko markowe miejsce. Nawet nie miejsce bo takich sporo w sieci! Tylko marke. 30% to zbrodnia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:47, 28 Sty 2019    Temat postu:

Fortnite doskonałą pralnią brudnych pieniędzy. Eksperci biją na alarm
Strona główna Aktualności25.01.2019 13:02
image Źródło: Materiały prasowe Epic Games
REKLAMA

Piotr Urbaniak
Piotr Urbaniak
@gtxxor
Fortnite odgrywa istotną rolę w procederze prania brudnych pieniędzy, na całym świecie. Do takiego wniosku doszła redakcja The Independent, po śledztwie przeprowadzonym wraz z firmą Sixgill, która zajmuje się cyberbezpieczeństwem i monitorowaniem internetu.

REKLAMA
Chodzi o V-dolce, czyli wirtualną walutę, którą gracze mogą kupować za prawdziwe pieniądze poprzez mikropłatności, aby później wymienić ją na różnego rodzaju przedmioty w grze.

Kradzione karty kredytowe, bitcoiny i dark web
W wyniku śledztwa ustalono, że V-dolce są bardzo chętnie kupowane przez cyberprzestępców, wykorzystujących w tym celu kradzione karty kredytowe. Tak uzyskane trafiają na handel w dark webie i mediach społecznościowych, gdzie wymieniane są na bitcoiny, albo – ponownie – sprzedawane za twardą walutę, po widocznie zaniżonych cenach.

Źródło: The Independent
Źródło: The Independent
Jak podano, ślady przestępczej aktywności w związku z handlem V-dolcami odnotowano na całym świecie, m.in. w Chinach, Rosji, Hiszpanii, Anglii i krajach arabskich.

Badacze nie są w stanie podać dokładnie, jak bardzo przestępcy wzbogacają się na Fortnite, ale uważają, że większa część ofert z V-dolcami ma związek z kradzieżą. Tymczasem w ciągu zaledwie 60 dni ich sprzedawcy na samym ebayu generują około 250 tys. dol. obrotu.

Bierność twórców motywacją dla złodziei
Co ciekawe, za ten stan rzeczy eksperci obwiniają autorów gry, studio Epic Games. Mają pretensje do twórców, że ci w żaden sposób nie próbują zahamować złodziei, ani osób kupujących V-dolce po dumpingowych cenach. – Przestępcy korzystają z kradzionych kart i są kompletnie bezkarni w systemie Fortnite – punktuje Benjamin Preminger, starszy analityk w Sixgill.

..

Piora chyba wszedzie gdzie sie da.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:38, 28 Sty 2019    Temat postu:

Facebook oskarżony o naciąganie dzieci na zakupy w grach

Korporacja Facebook została oskarżona o naciąganie dzieci na dokonywanie zakupów w grach dostępnych na portalu. W większości przypadków przedmioty były kupowane bez wiedzy rodziców – a czasem również bez wiadomości, że wydawane są prawdziwe pieniądze.

...

Trzeba z tym skonczyc! Przeciez dziecko nie ma rozumu! Podpisalo by oddanie calego majatku rodzicow za zabawkę! Jak one moga cokolwiek kupowac?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:15, 03 Lut 2019    Temat postu:

Igor Chrzanowski Igor Chrzanowski 03.02.2019 11:36 PS4 XONE PC NEWS
4531V Metro Exodus. Deweloperzy grożą, że jeśli fani Steam zbojkotują ich grę, następne Metro ominie PC
Wielka afera związana z pecetową wersją gry Metro Exodus trwa w najlepsze i zdaje się, że teraz będzie już tylko gorzej.
Jednym z najgorszych PR-owo zachowań jakie może zrobić ktoś, kto jest narażony na ostrą falę krytyki, jest wdawanie się z atakującymi w różnego rodzaju pyskówki.

W to się grało na premierę: PlayStation

Niestety deweloperzy z 4A Games najwidoczniej nie znają tej zasady i zamiast przesiedzieć całą burzę związaną z przejściem na Epic Games Store w ciszy, zaczęli wygłaszać mało rozsądne wypowiedzi.

Jeden z pracowników firmy wszedł na rosyjskie forum Gameru.net, gdzie pod pseudonimem "Scynet" napisał, że jeśli fani Steam zbojkotują najnowsze Metro i specjalnie nie kupią gry na Epic Games Store, kolejna odsłona serii, po prostu nie zostanie wydana na PC.

Jeśli wszyscy gracze PC ogłoszą bojkot Metro Exodus, kolejna odsłona definitywnie nie pojawi się na PC. Osobiście współczuję naszym lojalnym fanom, ale moja ocena pracy wykonanej osobiście przeze mnie i moich znajomych i kolegów nie zmieni tego.

Metro Exodus - Uncovered [Official]

...

Gdzie groza? Maja racje! Bojkotowac gre BO NIE NA STIMIE! BEZMOZGI AMEBY! CO TO ZA KRYTERIUM!? Steem kradnie 30% to jest wspieranie mafii! Tacy ,,gracze" to rak! Gra ma byc oceniona na podstawie jedynej czyli jakmsie w nia gra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:05, 06 Lut 2019    Temat postu:

Gigantyczne "Metro" Głuchowskiego ponownie otwarte
Autor: ArivaldRedaktor: Edgar Allan
Dodane: 05-02-2019 15:03 (dzień temu)

Czy wiecie, że wydawnictwo Techland oraz oficyna Insignis ogłosiły współpracę przy premierze gry Metro Exodus? Okazuje się, że będzie jej towarzyszyło limitowane wydanie trylogii Dmitrija Głuchowskiego. Równocześnie studio 4A Games opublikowało nowy zwiastun. Metro 2033, Metro 2034 i Metro 2035 będą wydane jako jeden, ponad 1000-stronicowy, tom zamknięty w twardej oprawie ozdobionej grafiką z gry Metro Exodus. Oprócz trzech powieści w środku znajdziemy także opowiadanie Ewangelia według Artema i kolorową wkładkę z pejzażami z gry.

...

Warto zawsze Głuchowskiego przypomniec. Zrobcie te gre dobrze! Zeby byly dobre klasy dobry system bronie itd. I zeby gra byla o ratowaniu swiata przed zlem. I zadnych dewiacji chyba ze w roli złoli. Satanista pedofil do odstrzalu byc moze jako ,,mniejszosc seksualna" tylko oczywiscie bez scen gwalcenia dzieci!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:51, 16 Lut 2019    Temat postu:

Metro Exodus zbiera niezłe recenzje. Oto zwiastun premierowy
16.02.2019 12:55, dodał: Maksym SłomskiOcena:

Oczekiwania wobec gry Metro Exodus były niesamowicie wysokie. Czy nowa produkcja studia 4A Games jest tym, na co czekały miliony fanów?


Jeszcze przed swoją premierą gra Metro Exodus wywołała kolosalne zamieszanie za sprawą niespodziewanych przenosin na platformę Epic Games. Oburzeni użytkownicy Steama dawali upust swoim emocjom w sieci i wiadomo było, że gra po swojej premierze będzie oceniana przez nich niezwykle surowo. Jak wyglądają pierwsze oceny w prasie? Przyzwoicie, ale... wielu recenzentów odczuwa pewien niedosyt.

Premierze gry Metro Exodus na PC oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One towarzyszy nowy zwiastun. Warto go obejrzeć.



Średnia ocen dla wersji PC w serwisie Metacritic wynosi obecnie 84%. Recenzenci niemal zgodnie chwalą piękną oprawę graficzną (także fenomenalne oświetlenie dzięki NVIDIA ray tracing), wpół-otwarty świat gry i wciągającą fabułę, która czyni z produkcji niemalże survival horror. Jednocześnie wytyka się niezbyt ciekawy system prowadzenia ognia i drobne błędy, które z pewnością zostaną usunięte w nadchodzących aktualizacjach.

Poniższy materiał wideo pokazuje Metro Exodus z włączonymi efektami RTX i porównanie z rozgrywką bez tych efektów.



Metro Exodus jest także jedną z dwóch gier, które otrzymały wsparcie dla technologii DLSS. Deep Learning Super Sampling (DLSS) to technika platformy NVIDIA RTX, która wykorzystuje głębokie uczenie (deep learning) i sztuczną inteligencję w celu poprawy wydajności gry przy jednoczesnym zachowaniu jakości obrazu. DLSS pomaga graczom osiągnąć płynność wyświetlanego obrazu podczas zastosowania wymagających ustawień graficznych. Gracze mogą uzyskać w Metro Exodus nawet 30% poprawę wydajności przy wykorzystaniu ustawień Ultra i włączonemu ray tracingowi, w zależności od zastosowanej karty graficznej i użytej rozdzielczości.

Oto wybrane oceny najważniejszych serwisów, przeliczone na skalę ocen 0-100%:

AusGamers - 95%
GameCrate - 93%
The Games Machine - 92%
GameStar - 90%
Wccftech - 90%
GamesRadar+ - 90%
Everyeye.it - 85%
DualShockers - 85%
IGN - 85%
Vandal - 84%
Variety - 80%
PC Games - 80%
Game Revolution - 80%
GameSpot - 80%
PC Gamer - 78%
The Daily Dot - 70%
Power Unlimited - 70%

Na dniach możecie spodziewać się naszej recenzji Metro: Exodus. A Wy już gracie? Jak Wam się podobała?

...

Nie mam komputera ani konsoli obecnie! Taki ze mnie ,gracz'.:0))) No ale oceny od 70 do 95 to absurd! Albo albo! Zdecydujcie sie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:16, 19 Lut 2019    Temat postu:

Kupowanie gier na Steamie to fikcja, bo Steam nigdy gier nie sprzedawał

PAWEŁ SZYDŁOWSKI

Co bardziej zaznajomieni z zasadą działania największej platformy dystrybucji cyfrowej gier – zapewne o tym słyszeli. Nie zmienia to faktu, że wielu użytkowników prawdopodobnie nadal sądzi, że na Steamie kupują gry. A tymczasem kupowanie gier na Steamie to fikcja.

Sprawa jest jednak nieco bardziej skomplikowana. Przede wszystkim Steam gier nigdy nie sprzedawał, a tym samym – kupowanie gier na Steamie de facto nie miało miejsca. Nawet w czasach przed 2012 rokiem, kiedy wprowadzony został aktualny regulamin EULA (licencja użytkownika końcowego) serwisu, sprzedawane były jedynie licencje na dostęp do gier. Problem dla serwisu związany z tym rozwiązaniem ujawnił wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 3.07.2012. Orzeczono w nim, że wydawca nie ma prawa do ograniczania możliwości redystrybucji przez użytkownika używanej kopii produktu. Wyrok ten oznaczał w praktyce, że odsprzedawanie tzw. kluczy produktu na Steamie jest legalne na terenie Unii Europejskiej.

Kupowanie gier na Steamie. A właściwie odsprzedawanie tzw. kluczy produktu

Prosta logika podpowiada, że skoro gracz używa danej gry i dalej ją odsprzedaje, to można na tym zarobić. Na przykład tworząc platformę do handlu wtórego w obrębie serwisu i pobierając procent od transakcji. Takie głosy pojawiły się wśród użytkowników po wspomnianym wyżej wyroku jako próba wskazania obustronnie korzystnego rozwiązania. Ma to jednak pewną fundamentalną wadę – kopia cyfrowa nie wiąże się z kosztami dodatkowej produkcji. Wynika z tego, że zysk generuje przede wszystkim sprzedawanie kolejnych kopii. A tutaj tworzenie rynku wtórnego ma zgubny wpływ na obrót egzemplarzami nowymi – i przez to droższymi. Jednocześnie wartość gry „używanej” jest dokładnie identyczna, jak „nowej”, bo używanie nie wpływa w żaden sposób na jej stan.

Co zatem zrobił Steam?

Wprowadził – metodą siłową – nową politykę EULA, obowiązującą z niewielkimi zmianami do dzisiaj. Co więcej, zrobił to w sposób mało elegancki. Posiadacze wcześniej kupionych i aktywnych tytułów zostali z dnia na dzień poinformowani, że muszą zaakceptować nowe licencje albo zostaną pozbawieni dostępu. Czyli de facto zrzec się posiadanych praw na rzecz serwisu. Na pytania, czy można nie akceptować nowych zasad i zachować dostęp wyłącznie do posiadanych już gier, usłyszeli, że można dobrowolnie wystąpić o zlikwidowanie konta i usunięcie biblioteki. I to była jedyna odpowiedź sklepu.

A co to za nowe zasady?

Od 2012 roku, Steam udziela wyłącznie licencji na ograniczony i ograniczony czasowo subskrypcją abonamentu dostęp do gier. Oznacza to w praktyce, że póki płacimy i nie łamiemy regulaminu możemy korzystać z gier. Są one jednak – wraz z wszelkimi prawami do eksploatacji i odsprzedaży, nie określonymi osobno w licencji – własnością Valve i ich partnerów handlowych. Zapisy z licencji gier to temat na osobny artykuł, jednak z reguły oznacza to, że możemy tylko grać. W praktyce nie każde naruszenie regulaminu – modowanie, nagrywanie i publikacja gameplayu – jest przez Valve egzekwowane, ale mają do tego prawo. A my musimy im go udzielić, albo nie będziemy mogli grać. Oto smutne realia korzystania ze Steama w dzisiejszych czasach.

...

Jak sie daliscie zniewolic to macie. Ja nie jestem na steamie i nigdy nie bede. Wolnosc ponad wszystko! Kupuje jest moje i koniec. Inna sprawa ze nie jestem uzalezniony. Nie musze koniecznie miec najnowszej gry. Najnowsza niemobilna w jaka gralem to 2003 chyba rok. I to tez raczej obejrzalem. Naprawde najnowsza w ktora solidnie gralem to Heroes IV czyli 2002.

Ale sa rozne style. Niektorzy graja duzo w swietne gry. W kilka ale duzo. Tak jak ja. Inni musza przerobic wszystko. Wtedy oczywiscie po pare godzin. Takim oczywiscie nie potrzeba nawet kupowac. Starczy jakis okres probny. Kazdy wybiera co lubi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:00, 27 Lut 2019    Temat postu:

12-latek zgwałcił 6-letnią siostrę. Chciał odtworzyć scenę z gry komputerowej


Dzisiaj, 27 lutego (16:53)
Nastolatek ze Swidnon w Wielkiej Brytanii kilka razy zgwałcił swoją 6-letnią siostrę. Przyznał, że zrobił to dlatego, bo chciał odtworzyć scenę z gry komputerowej "Grand Theft Auto", która jest dozwolona od 18. roku życia.

Chłopiec zgwałcił swoją młodszą siostrę, kiedy rodzice byli w domu. Atakował ją kilka razy w nocy, w tym w Boże Narodzenie.
Gwałt miał miejsce po tym, jak chłopiec zobaczył w grze "Grand Theft Auto" scenę seksu. Miejscowy sąd do spraw młodzieży podał, że incydent wyszedł na jaw, kiedy dziewczynka zwierzyła się z swoim koleżankom w szkole i nauczycielom.
Dopiero podczas rozprawy 12-latek przyznał się do trzykrotnego zgwałcenia siostry.
Nastolatek został skierowany na rok do ośrodka terapeutycznego, kiedy zostanie poddany leczeniu. Podczas rozprawy przyznał, że żałuje swoich czynów i nie chciał zrobić krzywdy swojej siostrze.
Chłopiec przez 2,5 roku będzie widniał w rejestrze przestępców seksualnych. Po tym czasie gwałt zostanie wymazany z jego kartoteki.
Według europejskiego systemu oceniania gier komputerowych (PEGI), gra "Grand Theft Auto" jest dozwolona od 18. roku życia.
Autor:
Arkadiusz Grochot

...

Gra gangsterska. W ogole nigdy do reki nie wezme. Choc oczywiscie nie znaczy zd wszyscy po niej gwalca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:37, 07 Mar 2019    Temat postu:

Policjant postrzelony przez 11-letniego syna, bo dał mu szlaban na gry wideo

...

Jak w kazdym domu kolekcja gunów a chlopak takie rzeczy wyszukuje najpierw. W tym wieku mozg nie istnieje. W tym wieku dziecko ma rozwijac sie wszechstronnie a nie pykac.
Na dodatek 90% ,strzela' do czegos tam. To nie sa nawet gry gry. Strzelanki to symulatory.
W ogoke tzw. ,gry czasu rzeczywistego' nie sa grami bo liczy sie szybkosc reakcji. To sa symulatory rzeczywistosci nawet fikcyjnej. Prawdziwe gry nie gonią czasem! Czlowiek w karty czy szachy jesli to nie sport nie spieszy sie namysla to samo Might and Magic! Uspokajasz sie! Inny swiat!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 7 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy