Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Czesław Niemen .

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135950
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:48, 17 Sty 2014    Temat postu: Czesław Niemen .

Rocznica śmierci Czesława Niemena

Legenda polskiej piosenki, autor przeboju wszech czasów "Dziwny jest ten świat". 10 lat temu, 17 stycznia 2004 roku, zmarł Czesław Niemen, wokalista, instrumentalista i kompozytor.

Był artystą bijącym wszelkie rekordy popularności. Jednym z najwybitniejszych polskich twórców muzycznych. Obecny na scenie muzycznej przez ponad 30 lat, cieszył się wielkim uznaniem. Był również postacią kontrowersyjną. Jedni cenili go za oryginalność i niepowtarzalność, inni krytykowali za ekscentryczne wykonanie piosenek. Sam artysta mówił o sobie, że nie lubi podlegać schematom i stereotypom.

Komponował utwory rockowe i jazzowe, był prekursorem big-beatu. Do 1967 roku należał do Niebiesko-Czarnych, później kierował własnymi zespołami: Akwarele, Niemen-Enigmatic oraz Grupa Niemen. Występował też jako solista. Przy komponowaniu używał najnowocześniejszych systemów komputerowych, wykorzystując instrumenty elektroniczne i syntezatory.

Jego największe przeboje to: "Pod papugami", "Czy mnie jeszcze pamiętasz", "Sen o Warszawie". Tworzył także muzykę teatralną i filmową, między innymi do słynnego "Wesela", w reżyserii Andrzeja Wajdy. U źródeł twórczości Czesława Niemena leżała wielka wrażliwość artystyczna oraz umiejętność czerpania wzorców z polskiej muzyki ludowej i romantycznej. W piosenkach wykorzystywał utwory: Cypriana Kamila Norwida, Adama Asnyka, Kazimierza Przerwy-Tetmajera.

Najbardziej rozpoznawalnym symbolem jego twórczości stał się utwór "Dziwny jest ten świat", którym wzbudził wielką sensację na festiwalu w Opolu w 1967 roku. Piosenka stała się najbardziej znanym polskim protest-songiem i hymnem młodzieży końca lat sześćdziesiątych. Rok później Niemen jako pierwszy artysta w historii polskiej fonografii otrzymał Złotą Płytę za sprzedaż 160. tysięcy egzemplarzy albumu "Dziwny jest ten świat". W 1999 roku został wybrany wykonawcą wszech czasów w plebiscycie "Polityki".

...

Kolejny wybitny artysta z bylego Wielkiego Ksiestwa . Laczyl tradycje z nowoczesnoscia w swoim niepowtarzalnym stylu . My to mamy kulture SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135950
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:17, 13 Lut 2014    Temat postu:

Białoruś: spotkanie z okazji 75. rocznicy urodzin Niemena

Wczoraj wieczorem przy tłumnym udziale miłośników twórczości Czesława Niemena odbyło się w Mińsku spotkanie z okazji 75. rocznicy jego urodzin. Artysta przyszedł na świat we wsi Stare Wasiliszki w obwodzie grodzieńskim na zachodzie Białorusi.

Wieczór zorganizowało Towarzystwo Przyjaźni Białorusko-Polskiej. Jego przewodniczący Anatol Butewicz podkreślił, otwierając uroczystość, że wiele osób narodzonych na ziemi białoruskiej zdobyło sławę w różnych dziedzinach sztuki, nauce czy polityce i Czesław Wydrzycki-Niemen był jednym z nich.

Dyrektor Klubu-Muzeum Czesława Niemena w Starych Wasiliszkach Uładzimir Sianiuta zaznaczył, że muzyczne zdolności kompozytora i piosenkarza rozkwitły jeszcze przed opuszczeniem przez jego rodzinę Białorusi w ramach repatriacji w 1958 r., grał bowiem na organach w miejscowym kościele.

O historii tworzenia Klubu-Muzeum w Starych Wasiliszkach opowiadała jedna z głównych inicjatorek utworzenia tej placówki, reżyser Wiera Sawina, autorka filmu dokumentalnego z 2009 r. "Dziwny jest ten świat Czesław Niemen". Jak podkreśliła, przed otwarciem muzeum w 2010 r. drewniany dom Wydrzyckich był bardzo zaniedbany.

Z okazji rocznicy urodzin Niemena otwarto w mińskim Domu Przyjaźni z Innymi Narodami, gdzie odbywało się spotkanie, wystawę prac plastycznych poświęconych artyście. Jej organizator, krytyk sztuki Jauhien Szunejka podkreślił, że Niemen przejawiał też zdolności plastyczne i w ostatnich latach życia projektował okładki własnych płyt.

17 stycznia w Starych Wasiliszkach uczczono 10. rocznicę śmierci artysty. Tego dnia odprawiono uroczystą mszę w tamtejszym kościele oraz zorganizowano spotkanie w Klubie-Muzeum Czesława Niemena.

Słynny muzyk przyszedł na świat 16 lutego 1939 roku jako Czesław Juliusz Wydrzycki. Jego rodzina przeniosła się do Polski w 1958 roku, w ramach ostatniej fali powojennej repatriacji Polaków z Kresów Wschodnich.

....

Brawo ! Jak pieknie ! Kolejna postac kultury z bylego Wielkiego Ksiestwa ! Ilez dobra dala Unia z Litwa !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135950
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:32, 11 Kwi 2015    Temat postu:

Czesław Niemen w obiektywie najwybitniejszych polskich fotografów. Wystawa w Warszawie

Fotografie Czesława Niemena, wykonane przez m.in. Ryszarda Horowitza, Marka Karewicza i Chrisa Niedenthala, będzie można oglądać na wystawie w Ney Gallery and Prints. Ekspozycja "Niemen" zostanie otwarta w niedzielę.

Autorzy zdjęć mieli okazję pracować i poznać Niemena, jednego z najwybitniejszych polskich wokalistów, instrumentalistów i kompozytorów. Na wystawie oglądać będzie można zdjęcia autorstwa Ryszarda Horowitza, Krzysztofa Gierałtowskiego, Chrisa Niedenthala, Marka Karewicza, Małgorzaty Niemen, Lidii Popiel i Andrzeja Świetlika.

Prezentowane fotografie wykonano m.in. w Warszawie i Nowym Jorku, zarówno podczas profesjonalnych sesji zdjęciowych i podczas pracy muzyka, jak również w sytuacjach pozascenicznych, przy okazji prywatnych spotkań Niemena z fotografami.

- Czesława Niemena poznałem w podczas jego pierwszego pobytu w Nowym Jorku, na początku lat 70. Ula Dudziak i Michał Urbaniak po prostu przyprowadzili go do nas na kolację. Opowiadał nam wtedy dużo o płycie, którą planował nagrać dla amerykańskiej wytwórni Columbia Records pt. »Lilacs and Champagne«. Był tym projektem szalenie podniecony - wspomina Ryszard Horowitz.

- Któregoś dnia zaprosiłem go do swojej pracowni i tam powstały te zdjęcia, z myślą o możliwej okładce. Od samego początku polubiliśmy się nawzajem i spotykaliśmy się również w Warszawie, przy każdej okazji. Cudowny, bezpośredni człowiek i wybitny muzyk, który niestety opuścił nas za wcześnie - ocenił fotograf.

Czesław Niemen urodził się jako Czesław Juliusz Wydrzycki 16 lutego 1939 r. w Starych Wasiliszkach. W muzycznej szkole średniej w Gdańsku uczył się gry na fagocie, w tym samym czasie występując w kabaretach i teatrach studenckich. Śpiewał piosenki po hiszpańsku, akompaniując sobie na gitarze.

Na początku lat 60. zdecydował się na udział w festiwalach młodych talentów. Związał się z bigbitowym zespołem Niebiesko-Czarni, z którym nagrał w 1962 r. kilka utworów. Rok później wystąpił z grupą w paryskiej Olympii. W tamtym okresie stopniowo rezygnował z posługiwania się nazwiskiem Wydrzycki, przyjmując nazwisko Niemen, pochodzące od nazwy rzeki płynącej blisko miejsca jego urodzenia.

W 1964 r. muzycy wystąpili w warszawskiej Sali Kongresowej przed koncertem Marleny Dietrich. Niemiecka aktorka i piosenkarka, zachwycona piosenką Niemena "Czy mnie jeszcze pamiętasz ?", nagrała jej własną wersję z niemieckimi słowami. Rok później, po trasie koncertowej w Jugosławii, Niemen zakończył współpracę z zespołem. Zaczął występować z grupą Akwarele, z którą nagrał płytę "Dziwny jest ten świat". Tytułowy utwór, wykonany w 1967 r. w Opolu, stał się jednym z najbardziej znanych w historii polskiej muzyki rozrywkowej.

W tym samym roku piosenkarz wydał album "Sukces", który zyskał status złotej płyty. W kolejnych latach twórczość Niemena odchodziła od pop-rockowych utworów i ballad na rzecz soulu, muzyki progresywnej i elektronicznej. Artysta eksperymentował z brzmieniami, flirtował nawet z muzyką fusion. W albumie "Niemen Enigmatic" znalazła się kompozycja "Bema pamięci żałobny rapsod", utwór napisany do poematu Norwida. W 1971 r. ukazał się album "Niemen", stylistycznie w obszarze od muzyki popowej, po jazz i muzykę elektroniczną. Razem z członkami grupy SBB wokalista założył nową formację Grupa Niemen.

Wprowadzenie stanu wojennego w Polsce zahamowało karierę Niemena. Artysta występował sporadycznie, m.in. na festiwalu Jazz Jamboree w Warszawie, a także w Sztokholmie i Londynie. W 1988 r. ukazała się długo oczekiwana płyta z nowym materiałem, pt. "Terra Deflorata". W latach 90. Niemen poświęcił się malarstwu i grafice komputerowej. W 2001 r. ukazał się jego ostatni album, "spodchmurykapelusza". Zmarł w 2004 r. po długiej chorobie.

Wystawę "Niemen" oglądać będzie można do 12 maja w warszawskiej Ney Gallery and Prints.

...

Ciekawe . Muzyk w fotografii...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135950
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:22, 06 Cze 2017    Temat postu:

Niemen dla Aletei o najnowszym singlu w duecie z Zalewskim
Natalia Niemen | Czer 05, 2017

Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Natalia Niemen prezentuje drugi singiel z najnowszej solowej płyty „Niemen mniej znany”. „Począwszy od Kaina” śpiewa w duecie z Krzysztofem Zalewskim.


T
ak jak wszystkie dzieła Czesława Niemena stanowią integralną całość, doskonały mariaż dźwięku ze słowem, gdzie zarówno muzyka i poezja trwają na tym samym piedestale, tak i utwór „Począwszy od Kaina” nie odstępuje od tej łatwej do zaobserwowania przez inteligentnego słuchacza reguły.


Czesław Niemen mniej znany

„Począwszy od Kaina” to doskonała piosenka, która łączy w sobie walory komercyjne z artystycznymi. W dobie, kiedy każdy showman jest zaliczany do grona artystów, bardzo ważne jest uściślenie, co stanowi wartość artystyczną, a co czysto komercyjną. Jedynie mistrzom udaje się pożenić te dwa aspekty, jeżeli tylko uznają to za potrzebne.

Utwór jest bardzo ciekawy pod względem olbrzymiego dysonansu, jakim jest całkowita rozbieżność tekstu z nastrojem, który serwuje nam warstwa muzyczna. „Począwszy od Kaina” przy pomocy harmonii, melodyki i rytmu wyzwala uczucia szczęścia, radości i pogodnego rozluźnienia. To świetna piosenka w anglosaskim stylu, przywołująca skojarzenia chociażby z „Shaking the tree” Petera Gabriela. Tempo średnie, z akcentacją „na dwa”, który to zabieg ilustruje jakby chód – powolny, acz ciężko krokowy. Innymi słowy – utwór cały czas „idzie” do przodu.

Jest to jedna z niewielu kompozycji mojego taty występująca w tonacji dur, a jedyna taka na płycie „Niemen mniej znany”. Charakterystyczne, proste i pogodne riffy wygrywane przez saksofon (Piotr Baron) i gitarę (Adam Szewczyk) powtarzające się w obrębie całego utworu są niczym główny ścieg na całej materii bogatej w piękne ornamenty tapety w stylu secesji. Ten „main theme” jest łącznikiem pomiędzy wokalnymi częściami utworu. Linia melodyczna w zwrotkach jest tak napisana, że aż się prosi ją wyśpiewać z iberyjską, wykrzyczaną, godną emocjonalnych pieśniarzy flamenco swadą.

Historii koniec…

Przyjrzyjmy się samemu wierszowi. Przekaz warstwy tekstowej jest bardzo smutny. Tchnie gorzką prawdą o rodzaju ludzkim. Jest zawoalowanym opisem niewidocznych gołym okiem, a mających znaczny wpływ na nasze społeczeństwo faktów. Autor nie pozostawia nas z cieniem złudzeń, iż będzie na świecie lepiej. Czesław Niemen podkreśla, że będzie tylko gorzej. Rzekłabym, iż jest to proroczy zapis tego, co się już na naszym łez padole dzieje: „Historii koniec, zostaje nam margines – totalnej klęski przodkowie nie doznali – my w samobójstwie będziemy doskonali” kończy ów miły dla ucha, przebojowy numer mój tata. Świat stacza się w otchłań pomimo szaleńczej szamotaniny człowieka, by było lepiej i zdajemy się nie mieć na to w ogóle wpływu.

Moją wizją było przekazać ten tekst w tandemie z jakimś dobrze i emocjonalnie krzyczącym mężczyzną. Myślałam o kilku. Pozwolę sobie nie wymieniać nazwisk. Pierwszy, o którym pomyślałam, wyjątkowy wokalista, legenda i mistrz od dekad idący własną drogą, już dawno mi powiedział, że nie będzie nigdy śpiewał nic Niemena, gdyż byłoby to dla niego niemalże jak świętokradztwo. W związku z tym, nawet do niego nie dzwoniłam z propozycją płytowego duetu.


Dlaczego Krzysztof Zalewski?

Drugi, tym razem młody, zdolny bardzo się ucieszył z propozycji, lecz summa summarum jakieś zapisy w jego kontrakcie nie pozwoliły mu stać się częścią interpretacji tej piosenki. Kolejny nie odbierał telefonu przez tydzień, a jak oddzwonił, było już po sprawie. Byłam bowiem po rozmowie z Krzyśkiem Zalewskim oraz po wyborze przez niego tonacji tej części zwrotek, które miał śpiewać. Chłopcy z zespołu nagrali w studiu podkład „Począwszy od Kaina” z odpowiednią transpozycją do tonacji dogodnej dla Krzyśka. Kiedy wpadłam na pomysł z kandydaturą Krzysia okazało się, że nasz ówczesny producent, Marcin Bors, bardzo dobrze znał się z Zalewskim, dzięki czemu szybko i łatwo weszłam w posiadanie jego numeru telefonu.

Krzysztof ujął mnie tym, że obok talentu, naturalności, artyzmu i oryginalności od razu odebrał telefon oraz tym, że komunikacja z nim i współpraca okazała się bardzo łatwa i przyjemna. Jest to człowiek bijący na głowę ilością talentów i twórczym podejściem większość gwiazd, a pozbawiony jest „gwiazdorki”, tak charakterystycznego dla większości znanych wykonawców skupienia na sobie i budowania wokół siebie aury niedostępności. Wybór Krzysia do wspólnego wykonania „Począwszy od Kaina” był zatem strzałem w dziesiątkę.

Mam nadzieję, iż „Począwszy od Kaina” przyniesie Państwu wiele pozytywnych, konstruktywnych i głębokich doznań i pobudzi do owocnych przemyśleń. W czasach, kiedy od muzyki, poezji, sztuki bardziej liczy się show i tani popis, takie utwory jak „Począwszy od Kaina” są niczym perły godne skupienia nań uwagi.

...

Zawsze warto go przypominac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135950
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:29, 04 Paź 2017    Temat postu:

Czesław Niemen śpiewa o różańcu. Posłuchaj!
Jakub Wiechnik | Sty 17, 2017
REPORTER
Komentuj


Udostępnij    

Komentuj

 




Nie tylko wykrzykiwał, że „dziwny jest ten świat”. Wołał także: „Bronić będę różańca!”. Oto kilka religijnych kompozycji mistrza polskiej estrady, Czesława Niemena.


A
rcykapłan muzyki? Poeta krzyku? Takie wyrażenia przychodzą mi do głowy, kiedy myślę o Czesławie Niemenie. Chyba nie są przesadzone – trudno o sztuczny patos w przypadku artysty najwyższej próby, stale wygrywającego różne zestawienia typu „The Best of…”.

Zgodni są tu inni artyści. Tomasz Lipiński w nagraniu dla TVN-u powie: „To był największy polski artysta powojennej estrady”. Znana jest też historia Edyty Górniak, która odmówiła duetu z Czesławem, uważając, że nie jest gotowa, aby wystąpić z nim na jednej scenie.


Religijny wymiar twórczości Niemena

Wszystkie zestawienia na ogół pomijają religijny wymiar twórczości Niemena. Pamiętajmy, że urodził się kilka miesięcy przed wybuchem II wojny światowej, 16 lutego 1939 roku w Starych Wasiliszkach, na terenie dzisiejszej Białorusi. Pochodził z katolickiej rodziny, aktywnie włączającej się w życie parafii. Ojciec Czesława Niemena grał na organach, a on razem z bliskimi śpiewał w parafialnym chórze. Kresowe pochodzenie sprawiło, że był zaznajomiony zarówno z cerkiewnymi śpiewami, jak i przenikliwym zawodzeniem żydowskich kantorów.

Trudno byłoby wyłowić wszystkie wątki religijne w twórczości Czesława Wydrzyckiego (oryginalne nazwisko Niemena). Był twórcą na wskroś refleksyjnym i często śpiewał o ważnych sprawach. Obficie czerpał też z poezji, zwłaszcza Cypriana Kamila Norwida.

Poniżej przedstawiamy autorski wybór kompozycji religijnych artysty.
Czytaj także: Natalia Niemen: Dla mnie mój ojciec jest głównie poetą, a potem kompozytorem


1. „W imieniu Niepodległej” (Nie obawiajcie się prawdy)

To absolutny rarytas! Niemen śpiewa: „Bronić będę różańca! Pereł dobrej nadziei!”. Jest to całkowicie autorski utwór.

Nigdy nie ukazała się studyjna wersja utworu. Funkcjonują także alternatywne tytuły: „W imieniu Niepodległej”, „Nie obawiajcie się prawdy”, „Amen”, „Różaniec”. Autor wyznał w rozmowie z Rafałem Chromińskim, że „szkic utworu powstał na początku lat siedemdziesiątych”, a został dokończony dekadę później – w 1984 roku.

Z czasem artysta zadedykował utwór pamięci ks. Jerzego Popiełuszki.

Poniższe nagranie pochodzi z koncertu w Sopocie zorganizowanego dla uczczenia 10. rocznicy powstania „Solidarności”, 25 sierpnia 1990 roku.




Zamieszczamy także pełny tekst utworu:

Nie obawiajcie się Prawdy, białej gołębicy
Chociaż orle mam skrzydła, nikogo nie napadnę.
Pieśni nieskończonej bronić aż do końca będę.
Bronić będę różańca! Pereł dobrej nadziei!

Płonącego kagańca!…

Gdy na ogłuchłe uszy runą monumenty,
dźwięki diamentowe, nie obawiajcie się
zajrzeć mej pamięci w oczy, zasypane piaskiem żalu.
Nad błękitem źrenic dłonie swe unieście!
Posłuchajcie w milczeniu pieśni!

Aż się rozdźwięczy dzwonem z wszystkich stron Kosmosu
ludziom sprawiedliwym niosąc zwiastowanie.
Miłość zstąpi z Nieba, żywa postać Absolutu!
Biel niepokalana Dobrem się objawi!
W arcydziełach Pana!
Amen!!!
Czytaj także: Cezary Pazura kapitalnie opowiada o modlitwie różańcowej. Zobaczcie film


2. „Hymn o miłości św. Pawła”

Wśród zachowanych nagrań znajduje się także fragment „Hymnu o miłości” św. Pawła z opolskiego występu zrealizowanego w 1989 roku.





3. „Terra Deflorata”

Czesław śpiewa o ziemi, która utraciła swoją niewinność. Można nawet przetłumaczyć brutalniej: o „zgwałconej ziemi”. Każda zwrotka zaczyna się apostrofą: „Dałeś nam Panie..”. Terra Deflorata to nie tylko nazwa utworu, ale i całej płyty z 1989 roku, mającej niemal religijny charakter.





4. „Osiem błogosławieństw”

Z przytoczonych utworów tylko ten emitują polskie radiostacje. Autorem projektu był Jan Pospieszalski, który przygotował utwór z okazji pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1999 roku. Głos Czesława pojawia się w 1 minucie 51 sekundzie, Niemen śpiewa:

„Błogosławieni czystego serca
Albowiem oni Boga oglądać będą”.






Wybór oczywiście niepełny. Zainteresowanych odsyłamy do dalszych poszukiwań. Na uwagę zasługują chociażby: „Człowiek jam niewdzięczny”, „Hymn do Matki Ziemi” czy utwór zatytułowany „Psalm XV”.


Niemen to fenomen na skalę wieku!

Kiedy nagrywałem wywiad ze Stanisławem Soyką dla Radia „eR” we wrześniu 2013 r. w Lublinie, spytałem, czy spotkał kiedyś porównywalny do Niemena wokal. Odpowiedział jednoznacznie:

To jest niemożliwe! To jest niedościgły śpiew i w ogóle nie ma mowy, żeby wskazać kogoś, kto chociaż w jakimś stopniu się gdzieś przybliżył do tego. To jest nieprzekraczalne. To jest fenomen na skalę wieku!

Sam Soyka był wtedy w czasie promowania płyty z utworami Czesława. Znaczący jest jej tytuł: „Stanisław Soyka w hołdzie Mistrzowi”.

Pan powołał do siebie „Mistrza” 17 stycznia 2004 roku.

...

Nie trzeba podkreslac jak bardzo wartosciowe to utwory. Tworczosc duchowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135950
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:23, 16 Lut 2019    Temat postu:

Dziś przypada 80. rocznica urodzin Czesława Niemena

Jeżeli kojarzysz tylko "Dziwny jest ten świat" czy "Pod Papugami", to może dzisiejsza rocznica będzie okazją do zapoznania się takimi kompozycjami jak "Bema pamięci żałobny rapsod" (1970), "Marionetki" (1973), "Cztery ściany świata" (1975) czy podlinkowany "Człowiek jam niewdzięczny" (1971).

...

Nie trzeba przedstawiac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135950
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:42, 17 Sty 2024    Temat postu:

20 lat temu zmarł Czesław Niemen

Niewielu fanów wie, że Niemen dorabiał sobie przygrywając na weselach i prowadził chór kościelny. Lubił też rysować.

...

Często artyzm jednego typu rodzi zainteresowanie drugim...
W PRLu artyści zarabiali mało więc stąd wesela. Co na dobre wychodziło. Dziś od razu chcą 500.000 za reklamę i nie ma czego słuchać. Upadek. Amerykanizacja to rak. Dlatego tępie ,prawa autorskie i zaiksy' stan z czasów PRL był dużo lepszy i znamy to z praktyki. Skąd pomysł że twórca ma być bogaczem? POKORA! Stąd Niemen to klasyka a obecnych szczekaczy nawet nie słucham.

Pisarze w Polsce mają szczęście szczególnie fantastyki bo bogaczami nie zostaną stąd trzymają wysoki poziom zwłaszcza ci starsi bo już i tu wdziera się LGBT... Dzicz tylko czyha żeby zniszczyć...

Oczywiście nie polecam kopiować Niemena 1 do 1 raczej się inspirujcie aby stworzyć. swój styl. Młodym uczącym się artystom kopiowanie pomaga. Zawsze pierwsze lekcje rysunku to skopiuj rysunek. Ale potem musi przyjść własny styl koniecznie. Dotyczy sztuk wszelakich...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy