Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Bicepsy i tricepsy...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:27, 23 Maj 2017    Temat postu: Bicepsy i tricepsy...

RMF 24
Fakty
Sport
Moc w rękach, czyli dlaczego warto wzmacniać biceps i triceps? Plan treningowy
Moc w rękach, czyli dlaczego warto wzmacniać biceps i triceps? Plan treningowy

Dzisiaj, 23 maja (11:53)

Silne ręce od zawsze były wyznacznikiem prowadzenia sportowego stylu życia. Wysportowane ręce nie tylko zwiększają atrakcyjność, ale i pomagają w wykonywaniu codziennych czynności.
Mocny triceps kluczem do sukcesu!

Muskularne ramiona to nie tylko biceps, ale przede wszystkim triceps. Ta partia mięśni stanowi 2/3 całościowej masy ramion. Aby zbudować muskularne ręce, warto więc skupić się w dużej mierze właśnie na tricepsie.
Silne ramiona, a zachowanie kobiecości


Kobiety często unikają trenowania górnych partii mięśni, ponieważ boją się o utratę kobiecych kształtów. Nic bardziej mylnego! Z delikatnym zarysem mięśni można wyglądać jeszcze bardziej kobieco. Dzięki naszemu zestawowi ćwiczeń z łatwością pozbędziesz się obwisłej skóry na ramionach i podkreślisz naturalną linię rąk.
Pamiętaj o rozgrzewce

To szczególnie ważne dla stawów łokciowych i nadgarstków, które mogą być narażone na zbytnie obciążenia. Wystarczy kilkadziesiąt okrężnych ruchów przedramieniem i dłonią, aby zdecydowanie zmniejszyć ryzyko urazów i cieszyć się efektami wykonywanych ćwiczeń.


PLAN TRENINGOWY

1. Uginanie przedramion ze sztangą podchwytem.

2. Uginanie przedramion z hantlami młotkowo.

3. Uginanie przedramion w oparciu o ławeczkę skośną łokciem.

4. Uginanie przedramion z kettlebell każda ręka osobno.

5. Naprzemianstronne prostowanie przedramiona w pionie ze sztangielkami.

6. Naprzemianstronne prostowanie przedramion ze sztangielkami (tułów pochylony do przodu)

7. Pompki (wąskie).

8. Odwrócone pompki na ławeczce.

[link widoczny dla zalogowanych]

...

Istotnie pomysl ze jak kobieta pocwiczy dostanie wygladu Conana jest zabawny. Kobietom wolno miesnie rosna z zasady. W ogole zeby cos osiagnac to trzeba odzywek nawet u mezczyzn. A ci rekordzisci koksza chemią. To juz patologia. Jednak czesto ludzie na nich patrza i mysla ze osiagna taki wyglad cwiczeniami Smile

Conan. Nawet fajny obrazek tylko przesadzili z ta krwia na broni. Nadmiar srodkow wyrazu psuje efekt a nie podkresla.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:32, 11 Gru 2018    Temat postu:

probowalemale
57 min. temu dodał
Hej wszystkim mirkom/mirkównom. Nazywam się Rafał, 21 lat, student i śledzę Waszą społeczność już od dłuższego czasu(+4/5 lat) i nie wiedziałem, że pierwszym moim wpisem (a może i ostatnim) będzie ten nt. mojego życia - a może bardziej jego końca.
Leżę od miesiąca w łóżku i śpię, po prostu.
Apatia, stany lękowe i chyba początki depresji, nie wiem ***.

A przeszło 1,5 miesiąca temu byłem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, z zaplanowanym życiem na 20 lat do przodu, przy czym każdy poranek sprawiał, że cieszyłem się jak małe dziecko, bo w końcu, zaczęlo mi się układać, znalazłem kobietę którą pokochałem w zwzajemnością, odnalazłem swoją pasję w której mogłem w przyszłości świetnie się spełnić i zarobić dobry pieniądz (a przy tym sprawiała mi ogrom motywacji, emocji i po prostu - wytwarzała we mnie głód zgłębiania jej). - Pasja ta, połączyla też mnie z moją kobietą.

Ot, piękno kulturystyki.

Ale wszystko do czasu.
Miesiąc temu złapałem kontuzję, która prawdopodbnie wykluczy mnie ze sportu już na amen. (Dowiem się o tym po wynikach badań, ale już raz ją miałem, a ona nie może "leczyć się w nieskończonosć".) Kontuzja wynikła z mojej głupoty, i dlatego, że chciałem więcej i lepiej. Tego też nie mogę sobie wybaczyć.

Nie będę *** tym, kim chciałem zostać od zawsze, i co jako JEDYNE sprawiało mi radość.

***, nawet nie mogę zostać trenerem personalnym, żeby mieć z tą kulturystyką jakieś połączenie gdzieś tam.

A miałem tak świetne WARUNKI i predyspozycje (nie tylko ekonomiczne, ale genetyczne i psychiczne również no i CZASOWE) żeby zostać tym kim chciałem i robić to co chciałem.

I wszystko jak krew w piach.

Przeżyłem ostatnio NAJSZCZĘŚLIWSZE 3 miesiace swojego życia, a teraz...

Mam myśli samobójcze.

Po *** mam żyć, skoro nie mogę REALIZOWAĆ SIEBIE I RYWALIZOWAĆ? Czyli coś, co sprawiało, że żyję. (W liceum też miałem depresję).

Zdaję sobie sprawę z tego, że to wszystko jest dość chaotyczne, ale nie mam już kurwa siły.

I nie proszę też o rady w stylu "Głowa do góry, będzie dobrze" - Ponieważ jestem realistą, i wiem, że mogło być lepiej.

Przeczytałem też już pozycje największych filozofów i sceptyków wraz z Biblią, więc nie proszę o odsyłanie mnie do Boga.

Po prostu chciałbym się dowiedzieć, w który sposób zejście stąd najmniej boli (chociaż lubię emocje) albo jak poradzić sobie z tym ogromnym bólem i świadomością, że OBOK *** NOSA ***, przeszło mi moje wymarzone życie.
Miałem je *** na wyciągnięcie ręki.

Całe życie tu zmierzałem i wszystko się *** ***

Idąc chodnikiem myślę, żeby się nie rzucić czasem pod ten nadjeżdżający autobus.

Straciłem swoje JA, swój zapał życia i to co mnie definiowało.
Kurwa, psia mać.

Byłem też dziś na rozmowę o pracę (bo raczej kontuzjowanym trenerem nie zostanę) i płakać mi się chciało, że bedę teraz pracował przy biurku.
Jesu, jak jakbym chciał cofnąć czas.

Czy jest naprawdę jakaś nadzieja? Na cokolwiek?
Te myśli które chodzą mi po głowie nie dają mi spokoju.
Tak strasznie kochałem to co robię, że nie widzę sensu dalszej egzystencji
po co?

Proszę o jakąkolwiek pomoc, zdanie, cokolwiek, może jakaś myśl, która pomoże mi przetrwać bo staczam się
emocjonalnie, fizycznie i psychicznie

...


Triptiz 19 min. temu +1
Jakby na to nie patrząc Pan Bóg dał ci szansę zostania człowiekiem a nie kupą mięsa która po 50 ton dziennie podnosi bez żadnego celu nic z tego nie wytwarzając po prostu marnuje energię i pożywienie na to żeby zostać napakowanym Adonisem. Z próżności może zrobisz coś w życiu pożytecznego zamiast wyhodowania sobie 80 centymetrowego bicepsa.
udostępnij

KwadratowyKogut 22 min. temu 0
Nikt nie powiedział, że życie jest proste. Myślisz, że jesteś jedyny? Masz 21 lat, zakładam, że poza kontuzją której dokładnie nie wymieniłeś (pewnie staw) jesteś zapewne zdrowy. I ty się chcesz pod autobus ***, jak jesteś szeroki w barach to jeszcze kogoś zabijesz i będziesz powodem czyjegoś nieszczęścia. Nie sądzisz, że to trochę egoistyczne podejście? Jak nie dajesz rady zwróć się do rodziny, przyjaciół czy dziewczyny. Za to, że masz dziewczynę 95% wykopu powie Ci abyś się zabił Wink
udostępnij

muchabzz 28 min. temu +1
w zasadzie twoj wpis to typowe zloszczenie sie ze ktos dziecku zabral jego zabawke. byc moze jest tam jakis element depresji ale w pierwszej kolejnosci mam wrazenie , ze jestes czowiekiem bardzo niedojrzalym emocjonalnie. ta niedojrzalosc sprawia , ze nie potrafisz wygenerowac w swojej glowie innego scenariusza na swoje zycie. Albo kulturystyka albo nic. Musisz sie nad tym mocno zastanowic , bo jestem przekonany ze to jest jakas forma wpuszczania sie w uzaleznienie , ktore i tak ci zniszczy zycie w przyszlosci. A na dzien dzisiejszy to nic innego nie jestem w stanie ci powiedziec jak
psycholog na poczatek bo to pomoze ci ustabilizowac sie
psycholog potem aby zastanowic sie nad twoim dziecinnym zachowaniem (jak nie kulturystyka to tupne nozka i sie zabije)
i powoli zaczac sobie otwierac swiat na mnostwo nowych mozliwosci. poczytaj o ochojskiej , ktora prowadzi fundacje bedac chora, obejrzyj sobie pare filmow z tym aktorem karzełkiem (wlasnie wychodzi jakis nowy ) zastanow sie nad tym czy twoja kobieta jest z toba bo prezysz muskuły czy dla tego ze masz mozg i potrafisz go uzyc. Zyjesz w swiecie o ktorym marzy 6 miliardow ludzi. wykorzystaj te szanse.
udostępnij

Ponczo88 42 min. temu via iOS 0
Żyjesz?
udostępnij

ixem 36 min. temu 0
@Ponczo88: Zgłosiłem do moderacji, ciężko powiedzieć co myśleć o tym wpisie, chłopak może potrzebuje szybkiej pomocy ¯\_(ツ)_/¯
udostępnij

iniacz 19 min. temu via Android 0
@ixem próbowałam się wywiedzieć o co chodzi, ale usunął konto w trakcie rozmowy. Daj znać jakby co. Bo średnio to wygląda.

...

Istotnie straszyc ludzi samobojstwem! Jestem zbudowany madroscia odpowiedzi! Autor ma 21 wiec jeszcze myslenie dzieciece. Ma sklonnosc do depresji i jest z dala od Boga. Wystarczy drobny problem i juz zalamanie! Jak rozumiem przewyzsza sprawnoscia 95% ludzi ale kontuzja uniemozliwia dostanie sie do tego 0,1% naj naj i juz tragedia.
Ja tez nie robie tego o czym myslalem ani nie zrobilem zadnej kariery wiec moje zycie to niby calkowita ,,porazka". Jedyna co mam to Boga. Rzeczywiscie ,,tylko"...
Bóg kieruje takimi zdarzeniami czlowieka na wlasciwa droge i nie nalezy z tym walczyc!

Modlmy sie za takich!

Swiety Michale Archaniele pogromco zlych duchow odpedz wszelkie demony od tej nieszczesliwej duszy a takze innych jej podobnych i skieruj jego drogi zyciowe ku Matce a przez nia do Jezusa i calej Trójcy Świętej. Amen!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy