BRMTvonUngern |
Wysłany: Wto 14:04, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A co mowi kolejny obalony przez Prezesa Cymański:
,,Nie ośmieliłbym się oceniać, w jakim stanie jest prezes"
>>>>
Cienko szemrze Cymanski... bo i tak juz wisi na wlosku...
>>>>>
A czy Joanna Kluzik-Rostkowska, Paweł Poncyljusz i inni powinni się obawiać o swój los w PiS?
- Zawsze uważałem, że nie powinni, ale po ostatnich wydarzeniach już nie jestem taki pewny. To kwestia oceny ich zachowań przez władze partii.
>>>>
Ja juz nic nie wiem ...
>>>>
Paweł Poncyljusz twierdzi, że tak dobry wynik kampanii prezydenckiej to zasługa łagodnej retoryki, jaką przyjął prezes PiS po katastrofie smoleńskiej. Zaraz po wyborach Jarosław Kaczyński zerwał z umiarkowanym wizerunkiem, co nie spodobało się posłowi i spotkało się z jego ostrą reakcją. Czy to, co mówi Paweł Poncyljusz to słuszna diagnoza?
- Osobiście uważam i moje doświadczenie tak mi podpowiada, że łagodna retoryka naszej partii jest działaniem właściwym i lepszym niż tzw. twardy, zdecydowany kurs, który owszem jest pociągający, a nawet uwodzicielski. Różnice zdań w kwestii przyjętej retoryki występują, ale to kierownictwo ustala kierunek i my, szeregowi działacze partii, tych ustaleń się trzymamy, mimo że każdy ma swój własny, biologiczny kompas.
>>>>
My prosci siedzimy cicho i robimy co kaza...
Jak widzimy Cymanski siedzial cicho I TEZ POLECIAL.Dlaczego?Bo taka zachcianke mial Prezes ZA DARMO!Kogos trzeba od czasu do czasu zmieszac z blotem..
>>>>>
Widzimy ze w PiS sa ludzie pozbawieni godnosci (zreszta w PO tez) jak to pisal Migalski dziwiac sie ze mozna miec godnosc...A w imie czego tak nisko upadaja?Aby miec kase i kariere w Sejmie...Aby byc KIMŚ!
Chcac byc kims staja sie nikim...
Widzimy teraz ze tylko pokora wywyzsza czlowieka.Ten kto chce byc nikim staje sie WSZYSTKIM.Jak swieci!Jak Maksymilian czy ks. Jerzy... |
|
BRMTvonUngern |
Wysłany: Pią 22:13, 03 Wrz 2010 Temat postu: Jarosław rozwiązał PiS na Pomorzu! Chodzi o seksizm! |
|
Prezes PiS Jarosław Kaczyński rozwiązał struktury tej partii na Pomorzu - pisze "Rzeczpospolita". Działacze tej partii muszą zapisać się ponownie do Prawa i Sprawiedliwości jeśli chcą dalej działać.
Jeden z członków partii powiedział dziennikowi, że struktury PiS na Pomorzu praktycznie nie istnieją. W niektórych miastach na przykład w Malborku kierowanym przez Cymańskiego realnie do PiS należało sześć osób, reszta to były martwe dusze - mówi "Rzeczpospolitej członek władz partii.
>>>>
Ale o co chodzi? Tak wyglada PiS po kilku ludzi tu to tam...Razem moze z 300 osob na prowincji...Tak to wyglada.To sa partie Warsiawskie tam najwiecej ,,funkcjonariuszy'' do stolkow...
O co chodzi?O seksizm.
- Jolanta Szczypińska i Hanna Foltyn-Kubicka - złożyły wniosek o odwołanie Jacka Kurskiego z funkcji szefa PiS na Pomorzu.
Pełnomocnikiem odpowiedzialnym za odbudowę struktur została Anna Foltyn-Kubicka
- Współpraca się kompletnie nie układa - mówiła Foltyn-Kubicka. Zarzuciła też Kurskiemu seksizm .
>>>>>
Nieustajajacy cyrk groteski sie kreci ! |
|