 Wysłany: Pon 13:45, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Nie no oczywiscie to co mowisz jest sluszne.Ludzie ktorzy musza pracowac aby zdobyc srodki utrzymania nie mowic juz gdy prowadza zaklad lub gospodarstwo rolne zdobywaja olbrzymia szkole zyciowa i to ile sie naucza zalezy od ich madrosci.
Natomiast tacy redaktarkowie.Strzela artykulik na podstawie wlasnych majakow i juz tysiaczek wyplaty leci.A na uniwersytecie z kolei pensyjka a dorabia sie na prywatnej gdzie poziom jest zenujacy. Tacy ludzie nie wiedza co to zycie.Stad madre wypowiedzi o gospodarce chlopow psychopatyczne bredzenia gosci z uniwersytetow typu Balcerowicz i RPP ktore juz tu opisuje wielokrotnie. Poza tym na uniwersytecie czesto panuja ideologie i te wypaczaja. Oczywiscie zarowno na Uniwesytetach mamy ludzi madrych.Niestety malutko.Wiecej ludzi madrych mamy wsrod ludu.Uniwersytety z zasady oglupiaja. Teraz mamy media a w mediach niestety produkty uniwersytetow.W sumie komercyjne Fakty TVN malo zajmujace sie ideologia a wiecej ogladalnoscia juz sa lepsze niz ideologiczne Agora Axel itd. Bo media komercyjne musza ulegac gustom ludu DOBRY I ZLYM.Natomiast taka Wyborcza czy GuPol ma swoja sekte i oni kupuja i utrzymuja te brednie na powierzchni. W sumie oczywiscie jestem za glosowaniem.Polska bedzie mniej zniszczona gdy zajmie sie nia lud nawet z bledami niz elitka warsiawki. |
|
| Wysłany: Pon 13:32, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Pozwoli Kolega, że przytoczę cytat z Gustawa Le Bona ( nie jest to bohater z mojego romansu, co prawda; wydaje mi sie , że interesował sie tak wieloma rzeczami, że przeoczył najważniejszą -Boga. Niemniej bystrości nie można mu odmówić ), z "Psychologii socjalizmu":
"W kwestiach ważnych dla ogółu opinie specjalistów od nauk humanistycznych bądź ścisłych często nie są więcej warte niż sądy ignorantów, a często i mniej od nich, gdy ci ignoranci są rolnikami lub robotnikami, których zawód styka sie z realnym życiem. Podkreślam ten punkt, BO STANOWI ON NAJSOLIDNIEJSZY ARGUMENT NA RZECZ GłOSOWANIA POWSZECHNEGO." Oczywiście, pierwszych deprawują Uniwersytety, nad drugimi "pracują" media - ale można chyba zaryzykować opinię, że "coś w tym jest". Dlaczego np Dorn ( rozumiem że i cały PiS ) wypowiada się przeciwko referendum w sprawie tarczy? Prawda? Wiedzą, że jest jeszcze jakaś milcząca większość, co do której nie ma pewności czy dała się tak już do końca ogłupić. |
|
| Wysłany: Pon 12:49, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| No coz trudno mi sie wypowiedziec.Ale w takiej Francji frekwenacja byla olbrzymia choc Francja oddala juz suwerennosc Brukseli.Ludzie ida masowo i glosuja choc glosowanie nic nie zmienia.
Nie ma gwarancji ze tak pogonione tlumy nie zaglosuja <SLUSZNIE> jak im media podsuna... |
|
| Wysłany: Pią 21:55, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Gdyby wybory mogły coś zmienić - dawno by ich zakazano. ( Wczoraj tej treści smsa przeczytałem na pasku w telewizji ). Zastanawiam się, jakie wyniki byłyby w sytuacji przymusu głosowania...Coraz bardziej skłonny jestem wierzyć, że mogłoby to w jakimś stopniu popsuć - przynajmniej do czasu kiedy i na to znaleźliby sposób - szyki lewicy laickiej ( do której w przeważającej części należy też PiS ). Wspominałem już o tym na FF - bez większego , co prawda, odzewu - twierdzę, że "większość" jednak nie jest taka"głupia" jakby niektórzy chcieli ja widzieć. Dowód? Frekwencja wyborcza. | |
| Wysłany: Wto 17:06, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Wczoraj mielismy znow otwarte negocjacje przed kamerami.Mamy tutaj porownanie z oslawionymi <negocjacjami> POPiSu gdzie byla jedna wielka pyskowa.
Niewatpliwie ta pyskowa stala sie zrodlem nauki.Ale nie mozna odebrac tego LiSowi ze charakteryzuje sie on wyzsza kultura polityczna i spokojem niz POPiS... >>>>> Co do dzialana Jaroslawa to sa one zalosne.Ataki na ministrow LiSu. Wnioski o odebranie immunitetu raz Lepperowi raz Lyzwinskiemu. Straszenie wyborami ktore byly by bolesne dla PiS i dlatego ich nie bedzie.Dolaczyl do tego Prezydent.WSTYD!!! Glosne wykrzykiwanie ze z Leppere NIGDY... Jest to zenujacy pokaz nieumiejetnosci politycznych. Czy Giertych i Lepper mowia ze z kims nie rozmawiaja? Nie bo to zenujaca dzicinada w stylu UW... Natomiast Giertych i Lepper znakomicie rozumieja zasady gry w systemie parlamentarnym.Jest to system kompromisu a wiec rozmowy ze wszystkimi NAWET GDY DECYDUJE WIEKSZOSC.To nie sa jakies teorie to po prostu jedyna sensowna strategia zachowan w takim systemie. Nie przypadkiem tak postepuja w USA to po prostu jedyna metoda. Wycinanie niszczenie destrukcja to metodologia totalitarna. Widzimy tutaj ze Giertych i Lepper prezentuja nowa jakosc polityczna ludzi rozumiejacych reguly tego systemu. >>>> Tych regul nie rozumie i nie zrozumie Jaroslaw Kaczynski wychowany i uksztaltowany w komunie.Jest dziedzictwo NIE DO PRZEJSCIA. Jesli PiS chce prztrwac oznacza to usuniecie z kierownictwa ludzi nie rozumiejacych zasad funkcjonowania w demokracji a wiec Jaroslawa i jego ludzi Ziobry Kaminskiego a takze Macia.Inaczej szalenstwa przezesa rozwala ta partie i ze stanowisk i karier beda nici... |
|
| Wysłany: Wto 16:31, 31 Lip 2007 Temat postu: Polityczny ogród zoologiczny. |
|
| Wsrod ludzi porzadnych panuje bledne przekonie ze polityka to cos nie dla
nich. To blad!Wrecz przeciwnie jesli oddajemy pole poganom polityka staje sie gorsza niz stado dzikich bestii... >>>> Niestety obserwujac polityke w Polsce nieuchronnie przychodzi na mysl zoo. Oto i mamy PiSowskiego małpoluda w sytuacji bez wyjscia chcial machnac maczuga ale LiS uciekl i malpolud zlamal sobie reke... Wykrzykiwanie wybory nic nie da. Bo gdyby zdecydowal sie na wybory to wszyscy inni powolali by komisje sledcza ds. przestepstw CBA. Tak samo wyszly by brudy w ministerstwie sportu. Nie mowiac juz o mozliwosci wyrzucenia rzadu ze stanowisk. W tej sytuacji malpolud musi grzecznie prosic LiSa o pomoc.Tego LiS ktorego chcial spałować. >>>>> Niestety poziom jest niski i PiSowcy niezbyt rozumieja sytuacje.Wyrzucaja ludzi Samoobrony i LPR.Widzimy tutaj kaczystowski prymityw w akcji.Tylko stolki i posady brak jakiejkolwiek mysli. I ci ludzie UZNAJA SIE ZA KATOLIKOW! ..... Faktycznie to nudne. Warianty jakie moga zastosowac Giertych i Lepper sa nastepujace. Najlepiej uczyc sie u mistrzow np.Moczulski zlozyl w 93 konstruktywne wotum nieufnosci i polityczny kibelek mial do wyboru albo premier z KPN albo wybory.... To samo moze byc teraz.LiS moze zlozyc konstruktywne votum nieufnosci premerami mogli by byc Genowefa Wisniowska badz Orzechowski. Wtedy PO i reszta maja do wyboru poprzec premiera LiS albo poprzec PiS :O))) Znakomite prawda? >>>> Inny wariant to Pan Waldek. Tak jak 5 czerwca powolac Waldka i zmienic glownych mataczy Macia Kaminskiego Ziobre. .... Nalezy tez powolac komisje do zbadania prowokacji CBA i przestepstw Jaroslawa Ziobry i Kaminskiego. Taka komisja obradujaca na zywo znakomicie ulatwi orientacje wyborcom kto jest kim. Natomiast gdyby byly wybory ogladalnosc jest zapewniona gigantyczna.Wyobrazcie sobie poparcie dla prezia Jaroslawa po takim spektaklu... >>>>> Tutaj warto zwrocic uwage na postawe Giertycha i Leppera,ktorzy nie obrazaja sie wzrorem nieslawnej pamieci UW ale spokojnie sie zachowuja. Brawo na tle dzikich i szalonych podrygiwan Jaroslawa Kaczynskiego ich spokoj daje jakiekolwiek nadzieje na normalnosc w Polsce. |
|