BRMTvonUngern |
Wysłany: Czw 16:09, 04 Paź 2007 Temat postu: No wreszcie debata o istotnych problemach kraju! |
|
Tym razem musze pochwalic swiatek polityczno medialny za podjecie waznego problemu!
.......
- Komitet wyborczy Lewicy i Demokratów zaatakował w płatnym spocie wyborczym mojego psa – ocenił marszałek Ludwik Dorn na specjalnie zwołanej w tej sprawie konferencji prasowej.
- Moja suka Saba nie ze swej ani mojej woli stała się istotnym przedmiotem sporu wyborczego – mówił Dorn. Marszałek ocenił, że "w sprawie mojej suki Saby wypowiadali się także członkowie LPR i PO".
Były szef MSWiA dodał, że "pragnie zapewnić, iż Saba nie jest przedmiotem istotnej kontrowersji politycznej". - Ja Saby nie upolityzowałem.
Dorn zapewnił, że skieruje wniosek do sądu przeciwko LiD w trybie wyborczym, bo komitet ten "podał nieprawdziwą informację, że Saba zeżarła meble".
- Gdyby nie to, że ten spot wyborczy został zamieszczony w dniu dzisiejszym (światowym dniu zwierząt), to powiedziałbym, że LiD zszedł na psy – szydził marszałek.
Radiowy spot LiD-u zarzuca marszałkowi niezapłacenie za szkody, jakie spowodowała suka Saba – miała ona zniszczyć meble w Sejmie. Marszałek zaprzeczył jednak, że miało to miejsce. Podkreślał przy tym, że "wprost" zdementował już informację o rzekomych wybrykach Saby.
Tygodnik "Wprost" oświadczył dzisiaj jednak, że nie sprostował informacji o Sabie. Redakcja podtrzymuje swoją informację, że pies marszałka Sejmu rzeczywiście zniszczył meble w rezydencji MSWiA. - W ostatnim numerze tygodnika znalazł się jedynie list Witolda Lisickiego, rzecznika prasowego Ludwika Dorna, który przedstawiał punkt widzenia marszałka Sejmu w tej sprawie. W żadnym razie nie jest to jednak stanowisko redakcji - pisze "Wprost".
!!!!! |
|