Boże zapowiedzi ratunku...

BRMTvonUngern

Przesledzmy wiec na poczatku Boże zapowiedzi ratunku człowieka z upadku.
Pierwsza jest juz od razu na poczatku:
3/15:Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i niewiastę,
pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej:
ono zmiażdży* ci głowę,
a ty zmiażdżysz* mu piętę.

Rzecz jasna rozum ludzki nie jest w stanie sie domyslec co konkretnie nastapi z tych slow. Kleska Szatana a wiec domyslnie zwyciestwo Dobra. Tylko jak to bedzie konkretnie wygladac?

Tutaj znow trzeba poszukac i mamy:

12/1 Pan rzekł do Abrama:
«Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej
i z domu twego ojca
do kraju, który ci ukażę.
2 Uczynię bowiem z ciebie wielki naród,
będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię: staniesz się błogosławieństwem*.
3 Będę błogosławił tym, którzy ciebie błogosławić będą,
a tym, którzy tobie będą złorzeczyli, i ja będę złorzeczył.
Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo*
ludy całej ziemi».

>>>>>>>

Tutaj widzimy znow ograniczonosc ludzka.Abraham i my czytajacy rozumieme te obietnice doslownie.Ze ten konkretny Abraham stworzy jakis wielki narod i przez niego narody beda otrzymywaly blogoslawienstwo.Tymczasem gdy Abraham umarl mial raptem DWU synow...(Jednego zreszta ,,przyszywanego'' bo Bóg legalnie dal mu tylko Izaaka).To gdzie ten wielki narod?

Rzecz jasna trzeba te slowa rozumiec doslownie ale MAKSYMALNIE.
Wynika z nich ze Abraham nie umrze z chwila ziemskiej smierci bo inaczej jak moglby stac sie blgoslawienstwem i przez niego wszystkie narody mialy by otrzymywac?Tylko wtedy gdy smierc nie jest koncem a Abraham istnial by dalej (gdzies?na razie nie wiadomo gdzie).
Dodatkowo jeszcze wynika z tego ze inne narody POPRZEZ niego otrzymaja Boże dobro.Z tad wniosek, ze chodzi o dobra duchowe czyli pochadzace od Boga.A wiec to dobro nie jest jakies egoistyczne tylko dla Abrahama tylko DLA wszystkich.Ponadto Bóg zapowiada ze dostanie jakas ZIEMIĘ!Inną niż tą ,,rodzinną''.I tu juz pojawia sie jakas ziemia...
>>>>
- A w kraju tym mieszkali wówczas Kananejczycy. - 7 Pan, ukazawszy się Abramowi, rzekł: «Twojemu potomstwu oddaję właśnie tę ziemię».
>>>>>
Czyli pozornie chodzi tylko o ziemie Kanan czyli wokol obecnej Jerozolimy... Ale:
15/1 .Pan tak powiedział do Abrama podczas widzenia:
«Nie obawiaj się, Abramie,
bo Ja jestem twoim obrońcą;
nagroda twoja będzie sowita».
2 Abram rzekł: «O Panie, mój Boże, na cóż mi ona, skoro zbliżam się do kresu mego życia, nie mając potomka; przyszłym zaś spadkobiercą mojej majętności jest Damasceńczyk Eliezer».
3 I mówił: «Ponieważ nie dałeś mi potomka, ten właśnie zrodzony u mnie sługa mój, zostanie moim spadkobiercą». 4 Ale oto usłyszał słowa:
>>>>
Macie tu potwierdzenie ze Abraham nie rozumial.Umiera a tu ani wielkiego narodu ANI NAWET jednego potomka!I gdzie ta nagroda??
>>>
«Nie on będzie twoim spadkobiercą, lecz ten po tobie dziedziczyć będzie, który od ciebie będzie pochodził». 5 I poleciwszy Abramowi wyjść z namiotu, rzekł: «Spójrz na niebo i policz gwiazdy, jeśli zdołasz to uczynić»; potem dodał: «Tak liczne będzie twoje potomstwo».

Exclamation

TWEGO POROMSTWA NIE BĘDZIE MOŻNA POLICZYĆ!
Bóg tutaj odwoluje sie do gwiazd.Ktorych nawet nie wiemy ile jest.Obecnie szacuje sie na 10 bilionow x 10 bilionow...
Ale tu chodzi o liczbe ktorej nie mozna policzyc...
Gdy Abraham mysli o kilku kilkunastu synach namiotach bydle itp. bogactwie.Bóg mówi o NIESKOŃCZONYCH ZASTĘPACH POTOMKÓW.O potomstwie DUCHOWYM!Wszyscy ktorzy beda wyznawcami Boga Abrahama!A wiec aby ich pomiescic trzeba naprawde Nowej Ziemi i jeszcze jakiegos miejsca gdzie bedzie Abraham po smierci!

Widzimy tutaj ograniczonosc czlowieka.Czlowiek kombinuje prymitywnie liczac na lichy zysk.Bóg natomiast czyni POTĘŻNIE!KOSMICZNIE!Obietnice Boga są kosmiczne.Bo Bóg jest Wszechmocny wiec trudno aby dawal namiot dwie krowy i grzadke ziemi...Bóg daje wszystko!Problemem jest to ze czlowiek nie rozumie...
Oczywiscie chodzilo tez o konkretny kawalek ziemi Kanan.Tylko Bóg wyraznie i od razu mowi ze to drobiazg wobec tego co nastapi pozniej w przyszlosci ...

BRMTvonUngern

I dalej:
17 A gdy Abram miał dziewięćdziesiąt dziewięć lat, ukazał mu się Pan i rzekł do niego: «Jam jest Bóg Wszechmogący*. Służ Mi i bądź nieskazitelny, 2 chcę bowiem zawrzeć moje przymierze pomiędzy Mną a tobą i dać ci niezmiernie liczne potomstwo».
>>>>
A wiec znow to samo.Bo oczywiscie jak juz Bóg raz obieca to nie ma juz innej opcji...Bóg jednak musi PRZYPOMINAC ciagle to samo bo zepsuta natura czlowieka zapomina...
>>>>
3 Abram padł na oblicze, a Bóg tak do niego mówił: 4 «Oto moje przymierze z tobą: staniesz się ojcem mnóstwa narodów.
>>>>
A wiec znow mowa o mnostwie tym razem narodow!
>>>>
5 Nie będziesz więc odtąd nazywał się Abram, lecz imię twoje będzie Abraham, bo uczynię ciebie ojcem mnóstwa narodów*. 6 Sprawię, że będziesz niezmiernie płodny, tak że staniesz się ojcem narodów i pochodzić będą od ciebie królowie.
>>>>>
I znow plodny nie oznacza duzo dzieci ktore Abraham mialby posiadac juz teraz osobiscie bo to bylo 2 synow.Oczywiscie w sensie doslownym potomstwo Abrahama bylo liczne w nastepnych pokoleniach.Jedanak pelnie tych slow mozna zrozumiec dopiero w sensie duchowym.Kazdy czlowiek sprawiedliwy wyznajacy Boga jest dzieckiem Abrahama,ktory w tej odleglej epoce zawarl przymierze z Bogiem.Stad mowimy BÓG ABRAHAMA...
>>>>>
7 Przymierze moje, które zawieram pomiędzy Mną a tobą oraz twoim potomstwem, będzie trwało z pokolenia w pokolenie jako przymierze wieczne, abym był Bogiem twoim, a potem twego potomstwa.
>>>>>>
Czyli na zawsze!Latwo sie domyslic ze skoro tak to znaczy ze zycie Abrahama nie skonczy sie wraz ze smiercia na tej ziemi.Ale NIGDY sie nie skonczy!
>>>>>>
8 I oddaję tobie i twym przyszłym potomkom kraj, w którym przebywasz, cały kraj Kanaan, jako własność na wieki, i będę ich Bogiem».
>>>>>
I tutaj latwo sie domyslic.Chodzi o konkretny kraj ALE!Skoro to ma byc NA WIEKI czyli TEZ NA ZAWSZE.To znaczy ze musi tu istniec jakis inny wymiar ziemski.No bo skoro Abraham dostaje karj na wieki a on zmarl i nie ma go obecnie na tej ziemi to jak on moze posiadac ten kraj na wieki?
Rzecz jasna oznacza to rodzaj bytowania jaki bedzie w przyszlosci nam jeszcze nie znany ale w ktorym bedzie mozliwe przebywanie w jednym kraju zyjacych i zmarlych.I dotyczyc to ma jak slyszymy MNOSTWA narodow.Czyli oznacza to taka forme istnienia swiata ktorej nie znamy a ktora mozna nazwac Nowa Ziemia bo na tej nie widzimy bezposrednio zmarlych...
>>>>
Nastepnie po ofiarowaniu Bogu jedynego syna na DOSLOWNA ofiare!!!
22 Anioł Pański przemówił głośno z nieba do Abrahama po raz drugi: 16 «Przysięgam na siebie,
>>>>
Bóg przysiega na SIEBIE bo nie moze byc mocniejszej przysiegi!
>>>>
wyrocznia Pana, że ponieważ uczyniłeś to, a nie oszczędziłeś syna twego jedynego, 17 będę ci błogosławił i dam ci potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie i jak ziarnka piasku na wybrzeżu morza;
>>>>>
Do gwiazd doszlo nowe porownanie tylu potomkow ile jest ziaren piasku nad morzem.Ile ich jest ja nie wiem.Ale kolejna liczba kosmiczna.Jak juz Bóg daje to policzyc sie tego nie da.Zreszta to logiczne DARY BOŻE SĄ NIESKOŃCZONE!Np. Życie Wieczne jak sama nazwa wskazuje jest nieskonczone.Jakby ktos pytal ile trwa?Nie da sie policzyc!
W ogole ten fragment sugeruje ze ilosc potomkow Abrahama bedzie nieskonczona!!! Bo tylko tak w tej epoce nie znajacej pojecia nieskonczone ( a i dzis mimo ze jest w matematyce to ktoz je rozumie?) mozna bylo wtedy wyrazic idee nieskonczonosci...
>>>>

potomkowie twoi zdobędą warownie swych nieprzyjaciół.

>>>>

Tutaj WBREW POZOROM nie chodzi podboje militarne!Choc i takie tez byly.Zdobyc twierdze nieprzyjaciol oznacza pokonac ich moralnie tak ze UZNAJA BOGA ABRAHAMA!Mamy przeciez misjonarz.Oni ,,podbijaja'' pogan a wiemy ze nie chodzi tu o wojne...
Swiadczy to tym nastepne zdanie:

18 Wszystkie ludy ziemi będą sobie życzyć szczęścia [takiego, jakie jest udziałem] twego potomstwa, dlatego że usłuchałeś mego rozkazu».

>>>>>>

A wiec ,,podboj'' oznacza to ze wszyscy beda chcieli tego dobra ktore Bóg przygotowala dla Abrahama.Nikogo nie trzeba bedzie zmuszac,gdyz bylby to absurd zmuszania kogos aby przyjal dobro!W ogole jak Biblia mowi o podbojach to zawsze trzeba TAK TO ROZUMIEC!Widzicie ze czytanie Biblii nie jest takie proste!W kazdym razie przekaz Biblii jest prosty tylko trzeba wiedziec jak czytac!Ale zawsze jak widzimy jest to DOBRO!Nawet gdy pozornie jest o jkichs ,,podbojach'' i ,,zdobywaniu twierdz'' to trzeba to czytac tak aby mialo wlasciwy sens!

:O)))))

BRMTvonUngern

Synem Abrahama byl Izaak...

26 Ukazał mu się bowiem Pan i rzekł: «Nie idź do Egiptu, lecz zatrzymaj się w tym kraju, który ci wskażę. 3 Zamieszkaj w tym kraju, a ja będę z tobą, będę ci błogosławił. Bo tobie i twemu potomstwu oddaję wszystkie te ziemie i dotrzymam przysięgi*, którą dałem twojemu ojcu, Abrahamowi, 4 że rozmnożę potomstwo twe jak gwiazdy na niebie oraz dam twojemu potomstwu wszystkie te ziemie.

Widzimy tu ze jak juz Bóg cos obieca TO TAK JEST!Jego slowa sa niezmienne.Bóg wlasciwie zawsze mowi TO SAMO!Biblia sklada sie z NIEUSTANNYCH powtorzen.Zmieniaja sie sytuacje a Słowo Boga trwa!

Wszystkie ludy ziemi będą sobie życzyć szczęścia [takiego, jakie jest udziałem] twego potomstwa, 5 dlatego że Abraham był mi posłuszny - przestrzegał tego, co mu poleciłem: moich nakazów, praw i pouczeń».

I znow to samo ze ,,podboj'' swiata nie oznacza miliatarnych wypraw.Po prostu widzac jego szczescie WSZYSCY TEZ BEDA CHCIELI TEGO SAMEGO!To jest ,,podboj'' przez Boga...

24«Ja jestem Bogiem twego ojca, Abrahama.
Nie lękaj się, bo Ja będę z tobą.
I będę ci błogosławił, rozmnażając twoje potomstwo
przez wzgląd na Abrahama, który Mi służył».

A tutaj znowu skrotowe powtorzenie i slynne biblijne ,,NIE LĘKAJ SIĘ'' !
Oznacza ono aby sie nie bac NICZEGO skoro Bóg z Nami.Z pracy wyrzuca?Z glodu umre?To Bóg mnie wezmie do nieba.I kto tu przegra a kto wygra Surprised

)))) Ale jeszcze nie znam przypadku aby ktos umarl z glodu bo sluchal Boga.Sw. Maksymilian np. SAM CHCIAL ale kazdy rozumie ze chodzi tu o sytuacje gdy groza nam ze nas zniszcza materialnie jak nie zrobimy czegos tam.A Bóg mowi ,,Nie lękaj się'' ja jestem z toba!
I wtedy juz nie trzeba kombinowac w jaki ,,uklad'' wejsc aby sie ,,zabezpieczyc''.W zadnen!Bóg to nie zaden ,,uklad''.Bogu nic nie mozesz dac bo ma WSZYSTKO.Tylko Bóg moze dac.Ale nie da ci wbrew twojej woli.Jak kombinujesz sam i mowisz Bogu ze sobie ,,poradzisz'' to On szanuje decyzje.Nastepnie doprowadzasz sie do katastrofy i krzyczysz Boże ratuj bo (jestem narkomanem zlodziejem co gorsza morderca).I wtedy Bóg moze pomoc bo Go prosza!Jak widzimy zycie z Bogiem to sama radosc (nawet jak ktos cierpi - bo radosc nie rowna sie przyjemnosc-np. jak ktos sie nachodzi po gorach i jest wykonczony to odczuwa radosc a przeciez sie nacierpial!).

BRMTvonUngern

Z kolei synem Izaaka byl Jakub.Ojciec narodu Izraela.

28,1 Wtedy Izaak zawołał Jakuba, pobłogosławił go i dał mu taki rozkaz: «Nie bierz sobie żony spośród mieszkanek Kanaanu. 2 Idź do Paddan-Aram, do rodziny Betuela, ojca twej matki, i weź sobie tam za żonę jedną z córek Labana, twego wuja. 3 A Bóg Wszechmocny będzie ci błogosławił. Uczyni cię płodnym i da ci liczne potomstwo, tak że staniesz się praojcem wielu szczepów. 4 Błogosławieństwo, [otrzymane przez] Abrahama, da również tobie i twojemu potomstwu, abyś posiadł na własność kraj, w którym przebywasz, a który Bóg oddał niegdyś Abrahamowi».

Nastepnie Bóg potwierdza:

12 We śnie ujrzał drabinę opartą na ziemi, sięgającą swym wierzchołkiem nieba, oraz aniołów Bożych, którzy wchodzili w górę i schodzili na dół. 13 A oto Pan stał na jej szczycie* i mówił: «Ja jestem Pan, Bóg Abrahama i Bóg Izaaka. Ziemię, na której leżysz, oddaję tobie i twemu potomstwu. 14 A potomstwo twe będzie tak liczne jak proch ziemi, ty zaś rozprzestrzenisz się na zachód i na wschód, na północ i na południe; wszystkie plemiona ziemi otrzymają błogosławieństwo przez ciebie i przez twych potomków. 15 Ja jestem z tobą i będę cię strzegł, gdziekolwiek się udasz; a potem sprowadzę cię do tego kraju. Bo nie opuszczę cię, dopóki nie spełnię tego, co ci obiecuję».

Bóg znowu to samo potwierdza!I to potwierdza za kazdym razem!Bo te obietnice do dzis nie sa przeciez calkowicie wypelnione!Ludzi jest raptem 6 mld. A chrzescijan 1 mld!A wiec czeka nas ( tych oczywiscie ktorzy sa z Bogiem i cieszy ich to ze Bóg bedzie z nimi TU NIE MA PRZYMUSU ) jeszcze wiecej dobra i jeszcze wiecej!I tak w nieskonczonosc!

Wink

Bóg ukazuje tez DRABINE DO NIEBA!A wiec ze niebo i ziemia sa scisle polaczone a tylko Grzech zerwal lacznosc.Jednak Bóg caly czas ja utrzymuje!

BRMTvonUngern

Mamy tez proroctwo Jakuba ktore wyglosil przed smiercia:

49
1 Jakub przywołał swoich synów mówiąc do nich: «Zgromadźcie się, a opowiem wam, co was czeka w czasach późniejszych.
3 Rubenie, synu mój pierworodny,
tyś moją mocą i pierwszym płodem mojej męskiej siły,
górujący dumą i górujący siłą.
4 Kipiałeś jak woda: nie będziesz już górował,
bo wszedłeś do łoża twego ojca,
wchodząc zbezcześciłeś moje łoże!
5 Symeon i Lewi, bracia,
narzędziami gwałtu były ich miecze.
6 Do ich zmowy się nie przyłączę,
z ich knowaniem nie złączę mej sławy;
gdyż w gniewie swym mordowali ludzi
i w swej swawoli kaleczyli bydło.
7 Przeklęty ten ich gniew, gdyż był gwałtowny,
i ich zawziętość, gdyż była okrucieństwem!
Rozproszę ich więc w Jakubie
i rozdrobnię ich w Izraelu.

I tutaj oczywiscie sczegolnie interesujace sa te fragmenty dotyczce przyszlosci.Wyrodni synowie zostana ukarani a ich rody rozproszone - odnosi sie to do wszelkich ludow i narodow czyniacych zlo.ZNIKNA PO PROSTU Z POWIERZCHNI ZIEMI!Mimo ze tu na tej ziemi byli wielcy i rzadzili i inni sie im klaniali kochajac nie dobro z brutalna sile.Taki jest los roznych bandyckich tworow politycznych imperiow itd.
Natomiast:

22 Józef - latorośl owocująca,
latorośl owocująca nad źródłem:
gałązki pną się po murze.

Czyli przynoszacy owoce! Józef dobrze spożytkuje swoje zycie dane od Boga dlatego tez:

23 A choć łucznicy będą go prześladować, godzić w niego
i czyhać na niego,
24 łuk jego pozostanie niezłamany,
i ręce jego - sprawne.
Z rąk potężnego Boga Jakubowego,
od Pasterza i Opoki Izraela,
25 od Boga ojców twoich, który cię będzie wspomagał,
od Wszechmocnego, który ci będzie błogosławił -
błogosławieństwa z niebios wysokich,
błogosławieństwa otchłani leżącej najniżej,
błogosławieństwa piersi i łona.
26 Błogosławieństwa ojca twego niech dłużej trwają
niż błogosławieństwa mych przodków,
jak długo trwać będą pagórki odwieczne -
niechaj spłyną na głowę Józefa,
na głowę tego, który jest księciem wśród swoich braci!

Mimo wszelkich przeciwnosci wrogowie nie pokonaja Józefa.A Bóg będzie z nim nieustannie go błogosławiąc.Czego wyrazem jest olbrzymia ilosc blogoslawienstw w tym utworze wlasciwie poetyckim.
Podobnie Juda:

8 Judo, ciebie sławić będą bracia twoi,
twoja bowiem ręka na karku twych wrogów!
Synowie twego ojca będą ci oddawać pokłon!

A wiec odniosa zwyciestwo prawi i dobrzy.Pokonaja swoich wrogow i wszyscy oddadza im poklon czyli beda czcic ich dobro...Mimo ze teraz moaga byc slabi i przesladowani...

9 Judo, młody lwie, na zdobyczy róść będziesz, mój synu:
jak lew czai się, gotuje do skoku,
do lwicy podobny - któż się ośmieli go drażnić?

Tutaj porownanie do lwa oznacza sile dobra, ktore czynia sprawiedliwi i ktore to dobro zwyciezy i nikt nie osmieli sie nawet zaprotestowac przeciw zwyciestwu ludzi prawych.

10 Nie zostanie odjęte berło od Judy
ani laska pasterska spośród kolan jego,
aż przyjdzie ten, do którego ono należy,
i zdobędzie posłuch u narodów!

Tutaj to juz mamy zapowiedz przyjscia Jezusa.Z tego jeszcze nie wynika ze Jezus przyjdzie dwa razy ale nalezy to rozumiec jako jedno i drugie przyjscie.A slowa ,,az zdobedzie posluch'' oznaczaja ze chodzi tez o to drugie przyjcie, bo za pierwszym razem Jezus jak wiemy nie zdobyl posluchu nawet narodu wybranego...Do tego czasu berlo - czyli wladza glownie duchowa i laska pasterska czyli kaplanstwo i nauczanie jest w pokoleniu Judy czyli wsrod tych ktorzy sa sprawiedliwi i przestrzegaja praw Bożych...

11 Przywiąże on swego osiołka w winnicy
i źrebię ośle u winnych latorośli.
W winie prać będzie swą odzież,
i w krwi winogron - swą szatę.

Tutaj mamy zapowiedz okrutnej meki bo przeciez jesli ,,upierzesz'' szate w czerwonym winie to sie zrobi czerwona.A tu jeszcze mowa o krwi winogron.Czyli cale cialo Jezusa bedzie we krwi...I tak sie stalo...Oczywiscie jak widzicie dopiero po fakcie mozna sie domyslic o co chodzi ( chyba ze w starozytnosci mieli takie przyslowie - uprac szate w krwi wina czyli byc tak mocno poranionym ze szata jest czerwona - wtedy juz w tej epoce rozumieli ze oznacza to meke! - Jest to bardzo mozliwe ! Choc z biegiem czasu zapomniano tamto przyslowie).Ale nie ma watpliwosci.JUZ W KSIEDZE RODZAJU O TYM MOWA!Byc moze zreszta mowa o upraniu szat we krwi aby podkreslic ze ta smierc nie bedzie koncem.Bo gdyby napisano ze Mesjasz zginie mogla by powstac bledna interpretacja ze na tym sie skonczy.Bo jak wiemy ludzie uznaja smierc za kleske ostateczna po ktorej nic nie ma.A wykapanie szat we krwi oznacza ze to bedzie POCZĄTKIEM KRÓLOWANIA!Bo nastąpi Zmartwychwstanie.

Tu piekny obraz - u gory lew u dolu barnek.Potezny jak lew pokorny jak jagnię.Taki jest Bóg! :O)))))
[link widoczny dla zalogowanych]

12 Będą mu się iskrzyły oczy od wina,
a zęby będą białe od mleka.

Tutaj sa przedstawione dwa kolory Jezusa - czerwien i biel.
Czerwien to meczenstwo (krew) i barwa krolewska.
Biel to barwa kaplanska i nauczycielska...
Przedstawia sie je takze jako krew i woda z Serca Jezusa jak na obrazie Faustyny...
No a oczywiscie flaga Polski w tych samych kolorach to nie przypadek...
I jak zwykle kade proroctwo od Boga konczy sie radosnie!Bóg doprowadzi swiat do ostatecznego dobra!!!

Wink