Ludzie Ziobry grasowali na forach internetowych!

BRMTvonUngern

Cel: obrona dobrego imienia przyjaciółki Zbigniewa Ziobry. Metoda: anonimowe wpisy na forach. Sprawcy: pracownicy Ministerstwa Sprawiedliwości. Tę niezwykłą historię opowiada miesięcznik "Press".
>>>>>
[link widoczny dla zalogowanych]
......
Oczywiscie nie bede tego traktowal jako wielkie przestepstwo choc nie jest rola urzednikow robota na rzecz partii...
Chodzi tylko o to abyscie gdy widzicie jakis chorek gromadnie popierajacy jakas partie np. PiS na FF mieli swiadomosc ze to moze byc zjawisko <urzedowe>...I NIE TYLKO NA PIS!!!
:O))))
Internet staje sie PIERWSZA sila medialna.
To nas oczywiscie CIESZY!!!

Rozum

Hehe a ilu funkcjonariuszy (PiS, ale też PO) grasuje na wiadomym forum Smile

. Ale dobrze, że sprawa jest nagłaśniana, chcą promować partie niech robią to jawnie.

Pamiętasz może tego gościa "classical liberal"? Nr IP oczywiście nie mam, ale taktyka działania świadczyła, że to komputer gdzieś w młodzieżówce PO i siadały tam różne osoby. Czasami - nawet inteligentny prawnik (albo student prawa), innym razem - zwykły jełop. Różniła się tematyka, język, styl, nawet poglądy Wspólne było oczywiście poparcie dla PO. Tak właśnie poznać partyjną wtykę na forach.

BRMTvonUngern

No tak ja sie spotkalem z czyms takim bardzo juz dawno w 2000 byla akcja dyskredytowania AWS.To pisali funkcjonariusze SLD.
I co ciekawe kopie sie zachowaly do dzis w Onecie!
Tutaj macie je i mozecie sobie obejrzec.
Uklad jest chronologiczny daje ostatnia strone nr 305.
Mozna to przesledzic idac do przodu 304 ,303 itd:
[link widoczny dla zalogowanych]
A przy okazji mozecie tam znalezc moje stare wpisy (do marca 2001):O)))Choc trudno je znalezc w tym komunistycznym szambie.
Jak na przyklad:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A tutaj reakcja na znikanie UW:
[link widoczny dla zalogowanych]
JAK POLSKA DOPROWADZILA DO ZNISZCZENIA HITLERYZMU.

[link widoczny dla zalogowanych]
O genetyce:
[link widoczny dla zalogowanych]
O przyjazni Michniko-Kiszczackiej:
[link widoczny dla zalogowanych]
W tym genialna definicja Agory:
[link widoczny dla zalogowanych]
"Gazeta Wyborcza" to raczej kulturalniejsze wydanie urbanowego "Nie".
Władek Lech.
Natomiast jeśli chodzi o różnicę kultury pomiędzy "Gazetą Wyborczą" a "Nie" to jest ona taka , jaka pomiędzy WC a zwykłym sraczem.
Karol
Genialne Surprised

))))
Z roku 2000-2001!
Wtedy onet jeszcze nie cenzurowal!
Jak wprowadzili adminow oczywiscie zaczeli mi wycinac watki i zrezygnowalem.Tak wiec pisalem tam do marca 2001 pozniej juz koniec.
Jak widzicie potrzebny tam byl cenzor ALE INTELIGENTNY.
Historia!
Jak widzicie instytucja o nazwie Baron w internecie jest starsza niz FF :O))))I przeszla NIEJEDNO.I tracili ci ktorzy go wycinali jak onet :O)))
I to nie jest jeszcze nasze ostatnie slowo.
>>>>
Jak widzicie gdzie Baron tam mniej wiecej taki sam klimat :O)))I nie ma to nic wspolnego z FF...To byl onet.
Ja musze to tu przypomniec chyba bo jak widzicie ciekawe i aktualne!