Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:42, 20 Gru 2023 Temat postu: |
|
|
Portugalskie media pod wrażeniem Polski. "Siła chroniąca Zachód"
Portugalska stacja SIC Noticias przekazała, że "Polska jest kluczowym państwem udzielającym wsparcia Ukrainie walczącej z Rosją, a zarazem siłą chroniącą Europę
...
Tak tylko Zachód nie chce bronić sam siebie i atakuje tą siłę co go chroni. Od zaburzonych umysłowo oczekujecie uznania? Bóg nas tak dowartościował że więcej nie potrzeba!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:32, 21 Gru 2023 Temat postu: |
|
|
"Nie ma magicznego garnka z pieniędzmi". Wsparcie USA dla Ukrainy na wyczerpaniu
Naszym celem jest, by Ukraina była w stanie stać na własnych nogach - oświadczył w środę sekretarz stanu USA Antony Blinken w Waszyngtonie na konferencji prasowej podsumowującej 2023 rok. Podsumowując mijający rok i kreśląc plany na kolejny sekretarz stanu USA Antony Blinken przyznał, że Ukraina...
...
Na razie to nie ma żadnego nawet szmacianego worka więc o czym on gada!?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:00, 26 Gru 2023 Temat postu: |
|
|
Gen. Polko: Ukraina ma szansę wygrać tę wojnę
Jeśli Putin odniesie sukces, to po prostu pójdzie dalej. Za zaniechania zapłaciliśmy cenę w postaci rosyjskiego ataku 24 lutego 2022 roku, ale płaciliśmy też za to wtedy, kiedy nic nie robiliśmy po barbarzyńskim ataku na Czeczenię, po tym co się działo w Gruzji, aneksji Krymu.
Wojna w Ukrainie. Historyk: Jeśli Zachód się nie zmobilizuje, wygra Putin
"Putin jest na wojnie z Zachodem, nie tylko z Ukrainą. Starcia nie da się uniknąć, bo on go chce i już podjął decyzję" - przekazał rumuński historyk Armand Gosu. Dodał, że "Zachód jest silniejszy niż Putin, ale żeby dyktator Rosji nie wygrał, kraje muszą się zmobilizować ."
...
To jest oczywiste! Jeśli reakcja będzie zerowa to nie pomoże wybicie 90% ruskiej hordy bo 10% starczy. Siła militarna to tylko relacja do przeciwnika. Jeśli jest zero to wszystko jest silniejsze niż zero. Zachód się rozsypał po prostu. Nie jest w stanie działać sensownie. Bruksela to zresztą bardziej niszczy niż Putin.
Obecnie zajęcie Europy przez Ruskich uratuje nad przed klimatyczną eksterminacją. Nasuwa się pytanie jaki jest sens powstrzymywac Putina? Żeby stracić samochody potem mieszkania potem mięso i w końcu nie będzie niczego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:42, 29 Gru 2023 Temat postu: |
|
|
Ukrainie grozi krach finansowy. Alarmujące dane
Pogarsza się sytuacja gospodarcza Ukrainy. Kijów stoi przed widmem odroczenia wypłat wynagrodzeń urzędników państwowych. Zagrożone są także emerytury i renty.
...
Jednak jak piszecie to róbcie to sensem. Sytuacja gospodarcza Ukrainy się polepsza!
Według danych z Ukrainy PKB według kwartałów jeśli ostatni przedwojenny czyli IV 2021 przyjmiemy za 100:
100,0
... 2022
80,7
65,3
71,2
74,5
..... 2023
76,3
76,9
...
Najgorszy był drugi kwartał 2022 zaledwie 65,3 % PKB poziomu przed wojna.
Ale już drugi kwartał 2023 76,9 % PKB poziomu przed wojna. Czyli ponad 17% więcej!!
Ponadto sytuacja jest dużo lepsza bo brak danych z terenów okupowanych.
Ruscy okupują
Przed inwazja 42,000 km2
Po kolejnej inwazji 119,000 km2
Razem 161,000 km2
Og Ukraina 600.000 km2
Zostało 439.000 one
Gdy to odliczymy PKB Ukrainy na obecnym terytorium wynosi ... 97,7% czyli prawie tyle samo co przed wojna. Trzeba po prostu odbić resztę!
Ukraina stanęła na nogi i wtedy przyszedł... Cios z Zachodu. Zero funduszy! Pogarsza się nie sytuacja na Ukrainie tylko na Zachodzie! Na Ukrainie jest wciąż bardzo dobra! Kraj poczynił poważne postępy i... Dostał cios w plecy od ,sojuszników'...
Co wam pokazuje ile ,wart' jest Zachód! Dno patologia. Cieszcie się że oni nam nie ,pomagają' po napaści Ruskich. O tym piszę od zawsze na tym forum. I to się sprawdza bo jest mądre!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:18, 29 Gru 2023 Temat postu: |
|
|
Wszystko wskazuje, że rosyjska rakieta wtargnęła w polską przestrzeń powietrzną
Według Szefa Sztabu Generalnego rosyjska rakieta była śledzona radarowo przez służby. Opuściła również tę przestrzeń.
...
W ferworze walki o media Bóg nieśmiało przypomniał kto nas chroni bo nie nato które już dawno miało śmierc mózgowa.
Pokazuje to jak nędzne kreatury powybieraliscie małe śmierdzące gnojki. Potrafią tylko was do katastrofy doprowadzić.
A sytuacja w niczym się nie polepsza. Jest tylko gorzej!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:44, 30 Gru 2023 Temat postu: |
|
|
Wicepremier Ukrainy: jeśli Zachód nie da nam pieniędzy, nie będzie na emerytury
Jeżeli Ukraina nie otrzyma na początku 2024 roku obiecanej pomocy finansowej z UE i USA, nastąpią opóźnienia w wypłatach emerytur i pensji dla pracowników sektora budżetowego - powiedziała w środę wicepremier i minister gospodarki Ukrainy Julia Swyrydenko, cytowana przez portal Hromadske.
...
PKB Ukrainy jest 12 razy niższy niż Rosji na skutek działań Merkel i kapitalistów. I nie ma szans na samodzielne finansowanie wojny! 12 do 1! Musi być wsparcie Zachodu które dla ponad miliarda mieszkańców bogatych krajów to jest drobiazg! Jak się zrzuca to nie odczują.
120mld na 1,2 mld ludzi bogatych krajów to 100 dolarów na człowieka! Co to jest dla Amerykanina?! Nic. A jakie bezpieczeństwo! Oszczędzenie 100$ i zwycięstwo Rosji skutkiem tego, to jest choroba umysłowa! Oszczędności godne debila!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:33, 30 Gru 2023 Temat postu: |
|
|
Ukraina niezadowolona z najnowszego pakietu pomocy wojskowej
Władze Ukrainy uznały najnowszy pakiet pomocy wojskowej USA za skromny. Premier Denys Szmyhal obawia się o przyszłość budżetu i prosi sojuszników o spotkanie. Ataki Rosjan coraz bardziej intensywne i brutalne, a pomoc z zachodu coraz mniejsza…
...
Zwłaszcza bestialski atak dziś. NATO się posypało bo posypały się USA.
Klasa polityczna podobnie jak w Polsce pogrążyła się w szaleństwie polaryzacji gdzie nic się nie liczy! Oni zatopią USA to co dopiero Ukrainę.
Po prostu demokracja jest zła bo właśnie tak się robi. Ten system dzieli się na 2 partie bo to jest najprostsze i potrafi ogarnąć nawet prostak a skoro głosują wszyscy to prostacy też są wciągani a im więcej tym poziom trzeba obniżyć aż wreszcie dochodzi po poziomu typu ***PiS. Więcej nie trzeba. Taki mamy obecnie ,rząd'... Oczywiście to rodzi polaryzację i podkręcanie emocji. Dochodza co gorsza kobiety i katastrofa ...
I to zawsze mam na myśli gdy piszę o demokracji a nie jak głupcom się zdaje że chce dyktatury. Demokracja nie jest przeciwieństwem dyktatury. Tylko przeciwienstwem dyktatury czyli ktoś dyktuje narzuca np. UE jest samorząd. Sami rządzimy. Forma tego samorządzenia może być różna. Np. monarchia stanowa taka była. Władca musiał konsultować z poddanymi decyzje stąd powstały parlamenty. Ale nie była to demokracja...
Oczywiście Rosja nie wygra pytanie tylko ile jeszcze naszkodzi i zniszczy? Zanim zdechnie? I może naszkodzic nie tylko Ukrainie ale i Zachodowi. Polskę chroni Nasza Matka ale już Niemcy oddali się szatanowi a to wiemy jak się kończy? Zagładą... podobnie USA.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:01, 01 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Ekspert: NATO i UE powinny wysłać żołnierzy na Ukrainę
NATO i UE powinny wysłać żołnierzy na Ukrainę w ramach gwarancji bezpieczeństwa; taki scenariusz jest już rozważany w niektórych kręgach,
...
Zwłaszcza jak środki nie płyną...
Wszyscy eksperci jasno mówią że nie ma opcji zamknięcia oczu i udawania że nic się tam nie dzieje. Osłabienie Ukrainy spowoduje tylko konieczność wejścia na teren Ukrainy sił NATO bo upadek Ukrainy jest w ogóle niewyobrażalny. Ruscy na Bugu... I co dalej?! Oczywistym jest że jeśli na to by się zanosiło to nie będzie wyjścia tylko wejście na Ukrainę zanim padnie. Bo koszty upadku są apokaliptyczne. Utrata całego sprzętu Zachodu konieczność zakupu nowego zbrojeń wprowadzania obowiązku służby wojskowej... W ogóle to niewyobrażalne...
A starczy pomoc rzetelnie Ukrainie drobniakami. Nasze drobniaki to tam ocean kasy! To jest biedny kraj! Dlatego ta wojna dla Zachodu jest tania! I jeszcze chcą oszczędzać!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:34, 02 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Wojczal: Ukraińcy są bez szans. Wcześniej czy później przegrają
Maciej Miłosz
dzisiaj, 07:44
Nawet przy założeniu, że Donald Tusk jest zakładnikiem swojej wdzięczności za niemieckie poparcie dla jego kandydatury na szefa Rady Europejskiej, to w jego własnym interesie i ambicjach będzie zmniejszanie własnej zależności od zachodnich polityków oraz dotychczasowych powiązań – mówi w wywiadzie dla DGP Krzysztof Wojczal.
Twierdząc w 2019 r. to, że „do 2022 r. Rosja wywoła wojnę w Europie lub na Bliskim Wschodzie”, zyskał pan reputację „proroka geopolitycznego”. Na jakie wydarzenia będą skierowane oczy świata w 2024 r.?
Staram się raczej uciekać od sformułowań typu „prorok”. Moje prognozy opieram o konkretne dane lub założenia, które potrafię uzasadnić. Trudno jest przewidzieć wydarzenia o największej wadze dla świata i to w konkretnym roku. Osobiście analizuję postępy konkretnych geopolitycznych procesów. Rzadko kiedy istnieją obiektywne przesłanki do tego by stwierdzić, czy i kiedy te procesy doprowadzą nas do spodziewanego rezultatu. Przecież jednego roku sprawy mogą podążać w jednym kierunku, a w innym roku może wydarzyć się coś, co obserwowaną tendencję zupełnie odwróci. Tak więc poszukiwanie determinizmu prowadzi na manowce i należy o tym pamiętać. Należy mieć także świadomość, że moje prognozy mogą przestać się sprawdzać - co przyjąłbym z ulgą.
Gdybym miał wskazać na kluczowe dla świata tendencje, które mogą – choć nie muszą – przynieść światu znaczące wydarzenia akurat w 2024 r. to z pewnością zwróciłbym uwagę na to, co będzie się działo na półwyspie koreańskim, na Bliskim Wschodzie, a także w centralnej części Azji. W Afganistanie i Pakistanie.
Dlaczego akurat tam?
Między Stanami Zjednoczonymi a Chinami musi w ostatecznym rozrachunku dojść do porozumienia. Uzasadniałem ten punkt widzenia wielokrotnie, między innymi w książce: „Trzecia Dekada. Świat dziś i za 10 lat”. 1 są znacznie bardziej zależne od czynników zewnętrznych niż Rosja. Importują surowce energetyczne i prowadzą eksport głównie za pośrednictwem szlaków morskich. Są więc podatne na presję USA, w odróżnieniu od Rosji. Jednak Chińczycy również starają i będą się starali nadal wywierać presję na Stany. Nie mogą jednak od tak zaatakować Tajwanu, bowiem chińska gospodarka na drugi dzień załamałaby się pod wpływem sankcji. To co władze z Pekinu mogą zrobić – a co byłoby również korzystne dla Rosji – to wykorzystać Kim Dzong Una do szantażowania Japonii i Korei Południowej. Groźby względem sojuszników Waszyngtonu byłyby elementem nacisku politycznego z jednej strony, a z drugiej nie mogłyby skutkować reperkusjami wymierzonymi w same Chiny.
Dlatego uważam, że chińsko-amerykańska rywalizacja zogniskuje się na Półwyspie Koreańskim. I działania Kim Dzong Una mogą doprowadzić do ostrej reakcji USA, co z kolei będzie groziło zaprzęgnięciem w ewentualny konflikt również Chin. To jest ta szachownica, na której Chińczycy będą starali się wygrać pozycję negocjacyjną z USA. Presja na Tajwan będzie oczywiście kontynuowana, ale ryzyko inwazji uważam za znikome.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Z powyższego wynika, że ewentualne porozumienie na linii Waszyngton – Pekin zrodzi się raczej w wyniku wielkiego napięcia grożącego konfliktem, niżeli z długotrwałych i spokojnie prowadzonych zabiegów dyplomatycznych. Ryzyko wybuchu wielkiej wojny i świadomość jej skutków będą najlepszymi motywatorami do osiągnięcia kompromisu.
Zostawmy daleki wschód i spójrzmy co się będzie działo na Bliskim Wschodzie?
Izrael dopiero rozpoczął swoją wojnę i nie ograniczy się ona jedynie do Strefy Gazy. Izraelskie władze są przekonane, że otrzymały od losu (a konkretnie od Hamasu) okazję do rozprawienia się ze swoimi wrogami raz na zawsze. To oznacza, że po spacyfikowaniu Strefy Gazy można spodziewać się inwazji na Liban, której celem miałoby być zniszczenie Hezbollahu. W perspektywie długoterminowej, po zrealizowaniu obu tych celów, spodziewałbym się poszukiwania możliwości rozprawienia się z Iranem. Do czego Izrael potrzebowałby amerykańskiego sojusznika.
Działania Izraela niestety mogą mieć bardzo negatywny wpływ na sytuację na Bliskim Wschodzie. Wzrośnie ryzyko ponownej destabilizacji Syrii, co z kolei może wpłynąć na odrodzenie się wpływów i siły radykalnych ugrupowań islamistycznych. Jeśli wojna domowa w Syrii rozgorzeje na nowo, zagrożony będzie także Irak. Tak więc scenariusz z 2014 roku – kiedy to ISIS prowadziło z sukcesem szybką ekspansję – mógłby się powtórzyć. Wszystko to byłoby szalenie niebezpieczne dla całej Europy. W tym dla Polski. Gdyby chaos rozlał się również w okolice Zatoki Perskiej lub, co gorsza, Kanału Sueskiego, wówczas zagrożone byłyby dostawy gazu i ropy na Stary Kontynent. Co w obliczu sankcjonowania importu z Rosji mogłoby się okazać katastrofą. Tak więc należy pamiętać o tym, że Moskwa za każdym razem, gdy dostrzeże jakieś ognisko zapalne na Bliskim Wschodzie, nie omieszka tam dolać własnej oliwy.
Wreszcie z wielkim niepokojem należy obserwować sytuację w Pakistanie.
Dlaczego?
Jest to jedynie muzułmańskie mocarstwo atomowe, którego wewnętrzna stabilność wydaje się wisieć na włosku. Kryzys gospodarczy, brak zaufania do władz po obaleniu premiera Imrama Khana, wiele wewnętrznych napięć społecznych, a także czynniki zewnętrzne mogą doprowadzić kraj do wielkiego chaosu. W takich warunkach poklask zyskują radykałowie, co w przypadku Pakistanu mogłoby przynieść opłakane skutki. Wydaje się, że pakistańska armia – która zawsze posiadała w kraju silną pozycję – zaczyna tracić kontrolę nad sytuacją i społeczeństwem. A przecież jej zadaniem jest jeszcze neutralizowanie zagrożenia ze strony Indii, a także walka z talibami z Afganistanu. W przypadku Indii działa z pewnością odstraszanie w postaci broni jądrowej. Jednak przeciwko talibom tego rodzaju straszak nie zadziała, bowiem ich metody walki są zupełnie inne. Zamachy terrorystyczne, organizowanie radykalnych grup islamistycznych, wykorzystywanie napięć społecznych. Talibowie mogą prowadzić wojnę w Pakistanie, bez prowadzenia działań militarnych na granicy państw. To szalenie niebezpieczny żywioł, którego przedstawiciele nabrali pewności siebie i siły, opierając się na micie zwycięzców z wojny ze Stanami Zjednoczonymi. W obliczu ewentualnej destabilizacji Pakistanu, talibowie nie pozostaną obojętni. Należy pamiętać, że w ich agendzie znajduje się m.in. przejęcie władzy nad Pakistanem i posiadanym przez to państwo arsenałem jądrowym. Niezależnie od tego, jak ten postulat wydaje nam się abstrakcyjny, to z pewnością świadczy o tym, że talibowie będą wykorzystywać każdą okazję do uderzania we władze z Islamabadu. Jestem zdania, że to co się dzieje w Pakistanie, może mieć wpływ na bezpieczeństwo globalne, mimo, że dziś problemy Azji Środkowej postrzegane są jako zagadnienia lokalne.
Skupmy się na naszym regionie. Jak pan prognozuje rozwój wypadków w wojnie na Ukrainie?
W kontekście samego 2024 r. uważam, że jego pierwsza połowa nie przyniesie rozstrzygnięcia. Po marcowych wyborach prezydenckich w Rosji spodziewam się tam kolejnej fali mobilizacji. Strona ukraińska stoi przed istotnym dylematem. Rozpoczynać nową ofensywę na wiosnę – nie dając Rosjanom wytchnienia – czy też poczekać na większe dostawy samolotów F-16 i szykować się na jesień. Ze świadomością, że w drugiej połowie przyszłego roku Rosjanie również mogą dysponować większym potencjałem niż obecnie.
Czytaj również: Podwyżki w budżetówce. Opłacalna praca w administracji rządowej, a nie w samorządowej
Oba rozwiązania posiadają wiele wad, tak więc ukraińskie dowództwo posiada same złe – w mojej ocenie – opcje do wyboru. Bowiem wyczekiwanie przeciwnika i pozwalanie mu na nadbudowanie potencjału militarnego oraz wybranie czasu i miejsca do ataku także byłoby strategią wielce ryzykowną.
Niestety Ukraińcy przegrają wojnę wcześniej lub później. Pytanie brzmi: jak długo wytrzymają i ile strat zdołają zadać stronie rosyjskiej? Z polskiej perspektywy odpowiedzi na te zagadnienia są szalenie ważne. Mamy bowiem swoją pracę do wykonania, a jesteśmy dopiero na początku rozbudowy własnych Sił Zbrojnych. Sami Rosjanie deklarują, że osiągną cele „operacji specjalnej” do roku 2025. To bardzo optymistyczne dla nich założenie, ale dla nas powinno być mocno niepokojące i mobilizujące do zwiększenia tempa wysiłków w zakresie poprawy obronności. Całego państwa, nie tylko armii.
Od czego będzie zależeć rozstrzygnięcie konfliktu na Ukrainie?
Federacja Rosyjska jest potężniejszym państwem od Ukrainy, której gospodarka łamała się jeszcze przed inwazją z lutego 2022 r. Rosyjska armia jest większa i silniejsza niż armia ukraińska. Rosyjski przemysł zbrojeniowy jest znacznie bardziej wydolny niż ten ukraiński. Ukraińcy utrzymują się w walce tylko dzięki pomocy z Zachodu. Rosjanie prowadzą wojnę pomimo zachodnich sankcji. Są w tym zakresie niezależni, choć wcale nie są samowystarczalni, bowiem importują sprzęt i amunicję ze z Iranu czy Korei Północnej. W skali strategicznej, konflikt toczy się na terytorium Ukrainy i to Ukraina jest niszczona i słabnie. Rosjan stać na osłabianie przeciwnika, tymczasem Ukraina nie ma możliwości zagrożenia istnieniu państwa rosyjskiego czy choćby jego znacznego osłabiania. Taką zdolność posiada Zachód i czyni to poprzez sankcje, jednak te działają długofalowo. W skali operacyjnej Ukraińcy muszą ograniczać się do walk na już istniejącym froncie. Tak więc kierunki ich działań ofensywnych są z góry znane przez Rosjan. Co ułatwia tym ostatnim obronę. Tymczasem Rosjanie mogą otworzyć dodatkowe kierunki operacyjne, uderzając ponownie np. na Kijów. Tak więc przy zgromadzeniu odpowiednich środków i zasobów, są w stanie zmienić obraz wojny z pozycyjnej na manewrową. Ukraińcy mają przewagi tylko w skali taktycznej, co nie przekłada się na sukcesy operacyjne czy strategiczne. Bez tych ostatnich wynegocjowanie pokoju korzystnego dla Kijowa będzie niemożliwe.
Jak na tę sytuację będzie wpływać kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych?
Kampania wyborcza w USA nie powinna mocno wpływać na działania wojenne na Ukrainie. Jednak uważam, że kluczowym może okazać się moment tuż po wyborach prezydenckich. Z punktu widzenia Putina korzystnym byłoby przygotowanie się na zimę przełomu lat 24/25. Gdyby Joe Biden przegrał wybory, to okres pomiędzy porażką wyborczą a przekazaniem urzędu byłby dla Moskwy korzystny politycznie do wykonania zdecydowanych ruchów. Postawienie nowego amerykańskiego prezydenta przed faktami dokonanymi dawałoby do ręki Putina dodatkowe atuty. Dlatego uważam, że Rosjanie mogą planować całkowite podporządkowanie Białorusi i jej armii pod rozkazy z Kremla. Aleksandr Łukaszenko albo będzie się musiał na to zgodzić, albo może zostać usunięty. Kolejnym krokiem Putina może być przygotowanie kolejnej specjalnej operacji na Kijów. I gdyby rokowania z nowym prezydentem USA nie poszłyby pomyślnie, przeprowadzenie takowej operacji. Zwłaszcza, gdyby w tym samym czasie Amerykanie musieliby radzić sobie z kryzysem na Półwyspie Koreańskim. Tu już jednak wybiegamy dalej w przyszłość niż tylko do roku 2024.
Jednak uważam, że ten scenariusz za bardzo prawdopodobny, zwłaszcza gdyby w USA rządził np. Donald Trump. Bowiem Trump nie zamierza kapitulować przed Putinem, tylko narzucić mu warunki. Metodą kija i marchewki. Problem w tym, że Putin nie zamierza ulegać, a w takiej sytuacji Trump zacznie używać kija. Tak więc wbrew pozorom, może nas czekać powtórka w tym zakresie z jego pierwszej prezydentury. Wówczas przed wyborami również zapowiadał ugodę z Putinem, ale gdy przeniósł się do Białego Domu, wówczas zasłynął z twardej postawy względem Rosji i z sankcji na budowę Nord Stream II.
Na początku wojny wiele się mówiło o tym, że gospodarka Rosji się pod wpływem sankcji załamie, ale najpewniej w tym roku osiągnie nawet wzrost PKB na poziomie ok. 2 proc. Czego się spodziewać w tym obszarze?
Wzrost rosyjskiego PKB nie wynika z niewrażliwości na sankcje, tylko z faktu przestawienia przemysłu krajowego na tory wojenne. Każdy wyprodukowany czołg czy pocisk wpływa dodatnio na PKB. Jednak we wskaźniku tym nie widać, gdy amunicja zostaje wystrzelona, a czołg zniszczony. Tak więc część z tego rosyjskiego PKB jest przepalana przez Ukraińców na froncie. Rosyjskie rezerwy dewizowe powoli się kurczą. Obrona wartości rubla okazała się bardzo kosztowna. Wobec czego Bank Rosji podniósł stopy procentowe do 16 proc. Dla porównania, gdy w Polsce mierzyliśmy się z 18-proc. inflacją, RPP ustanowiła poziom stóp procentowych na 6,75 proc. Jak więc musi wyglądać rzeczywiście sytuacja w Rosji? Z pewnością nie tak, jak ją przedstawia Centralny Bank Federacji Rosyjskiej. Przy tego rodzaju oprocentowaniu kredytu podaż pieniądza musi być bardzo niska. Co z pewnością winduje wzrost cen. Z danych rosyjskiego GUS-u wynika, że wzrost wynagrodzeń nadąża albo nawet przegania inflację. Co w warunkach sankcji i prowadzonej wojny jest zwyczajnie nieprawdopodobne. Konkluzja jest taka, że przynajmniej część oficjalnych danych jest manipulowana lub sfałszowana. Nie tylko po to, by oszukiwać społeczeństwo, ale zwłaszcza po to, by pokazać Zachodowi, że sankcje nie działają, więc nie ma sensu ich utrzymywać. Rosyjska gospodarka cierpi, a z nią zaczyna cierpieć rosyjskie społeczeństwo. Jednak nie ma co się łudzić, że to wpłynie na polityczne decyzje władz z Kremla i zmusi je do zmiany planów dotyczących wojny na Ukrainie. A plan jest taki, by to państwo częściowo rozebrać (wchłonąć wschód), a częściowo zwasalizować.
Kiedy można się spodziewać rozmów o pokoju czy rozejmie?
Gdyby Ukraina została zmuszona – w wyniku ograniczonych dostaw uzbrojenia i amunicji – do rozmów pokojowych z Rosją, to być może moglibyśmy obserwować pewnego rodzaju pauzę w działaniach wojennych w 2024 roku. Jednak niezależnie od tego uważam, że Rosjanie uderzyliby na Ukrainę po raz trzeci już w 2025 lub 2026 roku. Myślę, że Rosjanie będą zdeterminowani, by konflikt zakończył się po ich myśli właśnie do tego czasu. Być może Ukraińcy zdołają ich powstrzymywać do 2027 roku?
Dlatego najważniejszym dla nas pytaniem powinno być, co NATO, UE i Zachód powinny zrobić, by uratować Ukrainę? Bowiem bez naszej aktywnej postawy Ukraińcy przegrają. Same dostawy sprzętu i uzbrojenia nie wystarczą. Do walki potrzebni są chociażby ludzie, a tych Rosja ma zdecydowanie więcej. Liczy się również morale i wola walki, a te pojawiają się i znikają równie szybko.
Należy założyć, że Rosja wciąż będzie z determinacją dążyć do ostatecznego zwycięstwa. Wobec tego trzeba odpowiedzieć na pytanie, jakie działania mogą definitywnie zatrzymać rosyjską armię na ukraińskim froncie? Być może moja wyobraźnia jest ograniczona, ale na myśl przychodzi mi tylko jedno rozwiązanie dające gwarancję powodzenia. To jest wprowadzenie wojsk rozjemczych na niezajęte jeszcze przez Rosjan części Ukrainy. Stworzenie kordonu sanitarnego obejmującego co najmniej tereny na zachód od Dniepru z Kijowem włącznie. Rozmieszczenie na Ukrainie takiego potencjału militarnego – z lotnictwem włącznie – by Rosjanie zatrzymali się w obawie przed samym tylko potencjałem sił konwencjonalnych.
To brzmi co najmniej bardzo mało prawdopodobnie…
Tego rodzaju scenariusz wydaje się być dziś niewyobrażalny politycznie, ale trzeba rozpocząć taką dyskusję. W mojej ocenie żadna perswazja, nowa sankcja czy pomoc dla Ukrainy nie powstrzymają Putina. Dla niego liczy się tylko realna siła i tę siłę trzeba będzie zademonstrować. Inaczej czeka nas druga zimna wojna, w której rosyjska armia zostanie rozmieszczona wzdłuż całej polskiej granicy. Od Obwodu Królewieckiego, przez Białoruś po Ukrainę. To może być milion doświadczonych przez wojnę żołnierzy. Dziś, moglibyśmy przeciwstawić im zaledwie 120 tysięcy żołnierzy zawodowych. Przy przewadze liczebnej 10 do 1 wartość naszego odstraszania byłaby znikoma i tylko sojusznicze gwarancje poparte odpowiednim potencjałem militarnym rozmieszczonym w Polsce mogłyby nam dawać poczucie bezpieczeństwa. Tego rodzaju perspektywa jest przerażająca i powinna zmuszać nas do codziennego myślenia o tym, jak temu zapobiec.
Zostawmy Ukrainę i Rosję i spójrzmy na Zachód. Co w nadchodzącym roku będzie najważniejsze dla UE?
Państwa Unii muszą szybko zdecydować, jak ten polityczno-gospodarczy twór ma ostatecznie wyglądać. Bo nie wydaje się, by istniał w tym zakresie kompromis. Niemcy i Francja zmierzają do federalizacji mimo, że ich dotychczasowe działania nie udowodniły, że Paryż i Berlin zasługują na mandat unijnych przywódców. Obie stolice zasłynęły w ostatnich latach z dość egoistycznych decyzji, a ta niemiecka związana z budową Nord Stream II była jedną z tych, które zachęciły Putina do wznowienia wojny na Ukrainie.
W mojej ocenie potrzebny jest inny, nowy pomysł, który gwarantowałby konsensus.
Choć to bardziej perspektywa roku 2025, to warto nadmienić, że ewentualna prezydentura Donalda Trumpa będzie ogromnym wyzwaniem dla Unii.
Jaka role przypadnie Polsce?
Trudno z góry określić jakie warunki uda się uzyskać Warszawie przy stole negocjacyjnym. Natomiast niewątpliwie nowy rząd z Donaldem Tuskiem na czele ma okazję dokonać pewnego rodzaju repozycjonowania Polski w Unii Europejskiej. Po pierwsze dlatego, że nowy rząd jest partnerem do negocjacji przy stole. Nie traktuje Niemiec i Unii jako wrogów, wobec czego traktowany jest jako strona dyskusji. Silniejsza lub słabsza, ale jednak jako strona. Po drugie, warto podkreślić, że nawet przy założeniu, że Donald Tusk jest zakładnikiem swojej wdzięczności za niemieckie poparcie dla jego kandydatur do urzędu Przewodniczącego Rady Europejskiej, to w jego własnym interesie i ambicjach będzie zmniejszanie własnej zależności od zachodnich polityków oraz dotychczasowych powiązań. Nowy stary premier znajduje się w zupełnie innych realiach niż w roku 2007. W polityce krajowej musi obsługiwać interesy licznych koalicjantów. Ci będą wywierać presję również w zakresie polityki zagranicznej. Natomiast w polityce międzynarodowej nie ma już tych, z którymi Donald Tusk dogadywał się w czasie poprzedniego premierostwa. Choćby Angeli Merkel. W jej miejsce mamy kanclerza Olafa Scholza, którego pozycja zarówno w kraju, jak i na arenie unijnej jest bardzo słaba. Donald Tusk ma narzędzia do lewarowania się względem zachodnich partnerów. Jednym z nich jest argument: „Musicie coś Polsce dać, bo jak nie wrócę do Warszawy z sukcesem, to do władzy wróci PiS i będzie torpedował wszystkie unijne inicjatywy, a tego byście nie chcieli, prawda?”. Jednocześnie doświadczenie i pozycja Tuska obudowane funkcjami w Unii Europejskiej dają mu atuty w rozmowach z politykami, którzy dopiero objęli rządy w swoich państwach. Uważam więc, że nowe polskie otwarcie w Unii – dające nam określone korzyści – jest rzeczywiście możliwe. Choć nie mam złudzeń, że obejdzie się bez ustępstw.
...
Oczywiście co do UE to zero szans szkoda mówić, to kompletne memło mentalność parobasa. Będzie katastrofa i upadek Polski.
Natomiast eksperta warto poczytać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:27, 03 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Putin mówi, że Rosja walczy z Ukrainą, by pokonać Zachód.
Prezydent Rosji Władimir Putin po raz kolejny "oświadczył", że Rosja prowadzi wojnę na Ukrainie z Zachodem, który "dąży do zniszczenia rosyjskiej państwowości". Rosyjski dyktator nie bez powodu przedstawia wojnę na pełną skalę, którą rozpętał przeciwko sąsiedniemu państwu, jako walkę o przetrwanie:
...
Nawet nie kłamie specjalnie jak widać. Oczywiście to jest walka o jego przetrwanie i kumpli... To jest wojna z Zachodem! To nie jest problem Ukrainy ,która ma pecha'...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:57, 11 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Usiłuje się przemycić nowe podatki w UE
"Kryjąc się za tą sprawą ukraińską finansowania usiłuje się przemycić nowe przychody do budżetu UE, nowe podatki". Polska będzie płaciła nowe podatki w UE nie dostając w zamian nic albo dostając śladowe ilości pieniędzy. Czekają nas dalsze zmiany traktatowe zmierzające do scentralizowania UE w kierunku
Gdyby nie Węgry, decyzja zostałaby przyjęta : Zbigniew Kuźmiuk: Coś cicho o tym, że Tusk na szczycie RE zrezygnował z weta w sprawie trzech nowych, unijnych podatków dodatkowo obciążających m.in. Polskę Saryusz-Wolski podkreślał, że nowe podatki unijne próbuje się przemycić wraz ze sprawą środków dla Ukrainy!
...
Ano właśnie i tu wychodzi ponura ukrywana prawda! Pomoc dla Ukrainy zablokowali eurokomisarze doklejając do niej eurokontrybucje! To nie Orban to oni!
Państwa nie chcą kontrybucji i przy okazji uwaliły pomoc Ukrainie!
Podobnie afera Kloski gdzie do rekompensat za drogi prąd dokleili wywłaszczenia pod wiatraki!
Z USA dochodzą podobne sygnału że bideniści dokleili do pomocy swoje wrzutki i to wzburzyło trumpistow i uwalili pomoc Ukrainie!
Sama pomoc nie budzi aż takich sprzeciwów!
To samo wszędzie widać że globalna akcja.
Prawda jest inna niż słyszycie!
Jak to było?
Macki antychrysta poruszają się w pośpiechu oplątując umysły rządzących...
Ciągle to się sprawdza!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:24, 19 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Szef NATO: potrzebujemy transformacji w zakresie zdolności do prowadzenia wojny
Sojusz Północnoatlantycki potrzebuje transformacji pod kątem zdolności do prowadzenia działań wojennych - oświadczył w środę w kwaterze głównej NATO przewodniczący Komitetu Wojskowego tej organizacji admirał Rob Bauer.
...
77023
22 godz. i 38 min temu via Wykop
A czym wydajność od skuteczności w tym znaczeniu ma się różnić? On chce skuteczności na zasadzie wyplucia masówki wedle stalinowskiego ilość czyni jakość samą w sobie, czy jak?
...
Radzę milczeć jak się nie znasz. Ruscy poszli w system nie stalinowski bo kompanie marszowe i my mieliśmy w 1920 i Francja rewolucyjna uzupełniala przez domarsze tylko nie mam pojęcia czy kompanii marszowych?
Mówiąc ogólnie ,tymczasowe oddziały tworzone na czas od wyjścia z koszar do wlania w oddział liniowy o stałej organizacji' pojawiły się wraz z armiami z poboru. Dawniej przy armiach zawodowych wcielano rekrutów od razu do pułku.
Jak zwał tak zwał.
Zawsze będzie okres nauki po nim wcielenie. Gdy jest pokój robią to jednostki. Na wojnie szkoli się w kraju i następuje konieczność ,domaszerowania' do frontu co musi być w grupie przecież. Nic stalinowskiego w tym nie ma. Armia stalinowska korzystała jak każda z wiedzy ogólnie dostępnej. Słowo stalinowski ma ośmieszyć. Tak jak ,pruska szkola' stosowane na szkołę w systemie lekcyjno klasowym co jest absurdem. Pruska szkoła to szkoła prowadzona przez weteranów wojennych stosujących dyscyplinę z pruskiej armii. Nonsensem jest tak nazywać np. naszą szkołę z nauczycielkami po pedagogice nie mającymi pojęcia o Prusach. Podobne jest tylko to że jest budynek klasy i lekcje.
Nato jak widać w firmie czyli w stanie śmierci klinicznej.
Lepiej dajcie uzbrojenie Ukrainie bo z waszej ,wojskowości' nic nie wyniknie... Tylko olbrzymie przepalanie bilionów. Za 10% tych kwot Ukraina rozgromi Ruskich!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:28, 19 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Trump da Ukrainie dwa tygodnie na wypracowanie porozumienia z Putinem
Jeśli Trump zostanie ponownie wybrany, ograniczy wsparcie dla Ukrainy i wycofa się z zobowiązań USA w ramach NATO - mówi były ambasador USA Lewis Lukens.
..
Idiota i szkodnik! Ruskich trzeba obezwładnić a nie na 4 lata zrobić zawieszenie broni. A gdy Trump odejdzie Moskwa uderzy z całą mocą i nie popełni tych błędów! To będzie DUUUUUUZO groźniejszy atak!
My nie mamy problemu z rozejmem że cymbał nas nauczy my musimy solidnie Moskwę uszkodzić! Złamać kręgosłup żeby popamietali na zawsze! Na razie nie czują się zmiażdżeni! Idioci narcyzi u władzy to dramat!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:44, 20 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Jeśli Kongres nie zezwoli na pomoc Rosja może wygrać wojnę w ciągu kilku tygodni
Podczas spotkania w Białym Domu Sullivan i Haines przedstawili czołowym przywódcom Kongresu tajne informacje o ramach czasowych,
...
Niespecjalnie trudne do zrozumienia. Na wojnie niż teren ważniejszy jest czas. Sam Napoleon wygłosił słynna maksymę. Teren mogę ponownie zdobyć czasu nigdy nie odzyskam! Co potwierdza Ukraina. Zmarnowanego czasu luty wrzesień nigdy nie udało się odzyskać a charkowszczyzne i Chersoń jak najbardziej!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:06, 21 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Boris Johnson: pod rządami Donalda Trumpa świat byłby bardziej stabilny
...
Zachód pogrąża się w obłędzie. Ponieważ lekarze czyli ja mówią o długiej skutecznej kuracji która wymaga wysyłku nie słuchają! Idą do szamana! Szaman okadzi. Przytulnie rękę i już ,zdrowi'. Trump ,pogada i przytknie reke' Putinowi i już będzie dobrze.
Nie będzie dobrze! Znachorzy powodują chwilowe poczucie zdrowia poprzez gwałtowny napływ optymizmu w wyniku ich psychomanipulacji! Na kilka dni czujesz się zdrowy potem załamka bo choroba wraca! Tak samo Trump! Niczego z Putinem nie zrobił. Gdyby Putina zaorał to po niespełna 2 latach nie było by wojny i teraz też nic nie zrobi bo nie umie i nie rozumie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:47, 21 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
"Najlepsza oferta wszech czasów" dla Zachodu. "Wy płacicie, my giniemy"
Wy nie poświęcacie swoich żołnierzy, dajecie nam broń i pieniądze, a my dokończymy robotę - mówił w Davos szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kuleba, wskazując na wojnę z Rosją.
...
I nie dociera! To są tacy schizofrenicy takie ameby taka skleroza że szok. Paryż z Berlinem nadal planują z Putinem wspólne państwo od Lizbony po Władywostok. Rosja im spełnia standardy. Brak słów! Ale Zachód jest na dnie! Rozum wypalony do szczętu. Rzadzs nimi emocje i odruchy. To naprawdę nie są chwyty retoryczne. Zgniły zachód XIX wiek teraz już nie ma Zachodu tylko kupa kału i kałuża moczu... Naprawdę aż tak źle.
Ponadto Europa jest zniszczona latami integracji i naprawdę 85 lat łamania zasad natury zniszczyło totalnie kraje Europy... Zachód jest w stanie śmierci mózgowej nie nato! NATO to tylko tego emanacja.
My ameby z szamba...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:31, 24 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Korea Północna jest dla Rosji skuteczniejszym partnerem niż Zachód dla Ukrainy
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba odniósł się do informacji o kolejnych dostawach sprzętu wojskowego z Pjongjangu na użytek rosyjskiego wojska.
...
No oczywiście! Zachodnia demokracja funkcjonuje dużo gorzej niż reżim Phenianu nawet.
I kto tu jest śmieszny Kim czy Zachód?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:35, 24 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Trump da Ukrainie dwa tygodnie na wypracowanie porozumienia z Putinem
Jeśli Trump zostanie ponownie wybrany, ograniczy wsparcie dla Ukrainy i wycofa się z zobowiązań USA w ramach NATO - mówi były ambasador USA Lewis Lukens.
...
Obłęd!
Winni są demokraci. Republikanie Trumpa przecież nie odnieśli spodziewanego zwycięstwa do Kongresu i było z nimi cienko. Ale cymbały lewackie owładnięte nienawiścią rozkręciły wrzaski o Kapitol procesy i zrobiły męczennika co jest przecież idealnym sposobem żeby ktoś zyskał poparcie. Widzimy choćby u nas z przestępców potrafią zrobić ofiary to co dopiero Trump który nie ma żadnych realnych zarzutów tylko same dęte...
I niestety wraca. Niestety bo narobi burdelu a nawet katastrofy. Europa Wschodnia może spłynąć krwią poszarpana przez zdychające Rosję która zanim padnie rozwali wiele krajów
wokół. Najbardziej Ukrainę. Gdzie dziś udaje się trzymać ten syf w ryzach. Ale ten idiota może te ryzy zniszczyć bo mu się wydaje że jak on spojrzy to Putina powali.
Niestety wielu jak widać nie tylko kobiety ale i mężczyźni lubią mężczyzn bandytów. Co tu wymagać od Trumpa gdy nawet Bergoglio. No ale oni mają tą kult macho.
Tylko idioci nie pojmują że Putin to nie żaden maczo. Bo co? Bo chodził bez koszulki?
Absurd! To jest typowy ruski urzędzie. Cale życie służył biurokracji! Nigdy się nie zbuntował! Jak kazali donosić donosił jak zabić to zabił! Gdzie tu macho? Co to za odwaga służyć reżimowi! Rozumu brak.
Macho to są Ukraińcy! Postawili się i to szanujemy! Brawo!
Jak diabeł rozum miesza? Jak odwraca kota ogonem!
Sowiecki urzędas jest macho tylko dlatego że kraj duży. A mniejszy kraj odważny nie poddający się to eee tam...
Pamiętajcie o tej skazie ludzi! Ruscy Amerykanie czy Chiny będą ,twardzielami' tylko dlatego że wielcy! A mniejsze twarde kraje typu Czeczenia będą lekceważone! Tylko dlatego że rozmiar!
Dlatego jak widzicie ja na odwrót! Te molochy są zresztą paskudne. UE Rosja CHRL i także USA wbrew pozorom to antypatyczne monstra co tu lubić?! Rozpychają się po chamsku. I co mam rozmiar podziwiać? Syf jest super bo ogromny? Tym gorszy!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:52, 26 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Zachodnie wojska w Ukrainie? Zaskakujące oświadczenie dyplomaty
Są członkowie NATO, o których mówiliśmy, którzy nie pod auspicjami Sojuszu mogą wysłać na Ukrainę własne siły zbrojne i sprzęt - twierdzi Matthew Bryza.
...
Jak zachodni politykierzy narobią burdelu podcinając nogi Ukraińcom to w końcu moze być jedyne wyjście. Zresztą pamiętajmy że obecność a obecność to mogą być tysiacie różnych rzeczy. To może być tak jak ,obrona Srebrenicy' przez ,siły pokojowe'. Mogą np. wkroczyć do walki. A można wejść z całą mocą i wtedy Ruscy będą omijać z szacunkiem.
No ale komu ja tłumacze! Nie ma komu. Klasa polityczna Zachodu to rak wojskowi znają się na obsłudze sprzętu a nie na strategii. Zresztą wojskowi są najmniej winni. Sprzętu jest tyle tak wielu rodzajów tak wiele komplikacji. Te drony trzeba połączyć że śmigłowcami śmigłowce z czołgami czołgi z artyleria artylerię z piechotą piechotę z inżynieria... Dobra starczy są setki specjalnosci wojskowych od informatyków po kopiących łopatą w ziemi. Wojskowi muszą to opanować i nigdy nie mają dość wiedzy tyle tego jest. Dawniej to mieli piechotę kawalerie i koniec nawet bez artylerii. Teraz jest takie zatrzęsienie że nie bardzo wiadomo jak to najlepiej użyć. Więc siłą rzeczy cały czas zajmuje ogarnianie technologii...
A niestety ona po coś jest i służy strategii...
No a na końcu jeszcze jakiś narcyz wybrany przez motłoch uznaje się za geniusza strategii i wszystko popsuje bo ,wi lepij'...
A co to za cień się wyłania z mroku?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:14, 26 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Ukraina: Dmytro Kułeba wskazał na Zachód i Putina. Gorzkie słowa
Nic nie przyniosło Władimirowi Putinowi większych korzyści niż koncepcja "zapobiegania eskalacji" konfliktu, którą stosowały przez długi czas.
...
Np. nacisk żeby Ukraina przerwała ofensywę w czasie incydentów z Prigozynem...
A było tego wiele. Związali im ręce i powiedzieli wygrajcie! No co nie umiecie? Nie dajecie rady? Musicie kapitulować! Sami widzicie że nie poradzicie... Tfu!!!
Oto zahut...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:30, 27 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Nowy pakiet pomocy USA dla Ukrainy nie przejdzie. Speaker Izby Reprezentantów st
Negocjowany w amerykańskim Senacie pakiet pomocy dla Ukrainy połączony z reformami polityki migracyjnej nie ma szans na przegłosowanie – ocenił speaker Izby Reprezentantów Mike Johnson. Zapowiedział też, że wkrótce dojdzie do głosowania nad odwołaniem odpowiedzialnego za sytuację na granicy szefa De
...
No jakie ,przypadki'. W UE pakt migracyjny i w USA pakt migracyjny! I tu połączona pomoc Ukrainie z planem globalistow i tam! Jak zagłosujesz za pomocą Ukrainie w pakiecie miliony migrantów czy utrata prawa veta przez Polskę!
To jest ordynarne robienie nas w konia bez żadnej finezji.
Widzicie że wcale nie o pomoc Ukrainie chodzi! Ukraina to ma być szantaż moralny tymczasem ludzie nie chcą ,pakietu' i w rezultacie nie ma pomocy Ukrainie!
To są ścierwa!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:33, 30 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Pieniądze nie są problem, a wola polityczna dla zwycięstwa Ukrainy
Sama Unia Europejska w efekcie przeznaczanie zaledwie 0,25% PKB rocznie na pomoc wojskową dla Ukrainy zapewniłaby około 130 mld $, co wystarczyłoby do zwycięstwa Ukriany nad Rosją.
...
Plus reszta NATO to daje 350 mld bo przecież tu jeszcze inne kraje są...
To jest śmierć mózgowa. Trzeba drobniaków i nie ma potem jak Ukraina padnie będą biliony na zbrojenia że strachu. Tego nie da się logicznie wyjaśnić bo to jest śmierć rozumu.
Na logikę to nikt taniej i lepiej niż Ukraińcy obecnie nie poprowadzi wojny z Ruskimi.
Jeśli USA wydały 1 bln na wojnę z talibami w kapciach i z kałachami. To na wojnę z Rosją to ja nie wiem? 4 tryliony by trzeba. Nie ma takiej sumy. A tu żal kilkudziesięciu miliardów.
To jest upadek imperium. Paraliż woli. Tak upadł Rzym!
A i my mieliśmy Liberum veto. Tu jednak zrywanie sejmu przez jednego było totalna masakra. To jednak nie to samo. Gdyby wtedy było głosowanie większością 90% !!! To nie było kryzysu bo nie znalazło by 10% do veto!
Z każdej strony widać koniec Zachodu. Bez Boga nic nie ma sensu po prostu!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:12, 04 Lut 2024 Temat postu: |
|
|
Ukrainie brakuje rakiet i amunicji. Kijów stawia na drony
W warunkach niedoboru amunicji i braku dodatkowej pomocy wojskowej z USA, Ukraina stara się wyprodukować milionową armię dronów FPV na potrzeby wojska. "Miną lata i zostaną wydane miliardy dolarów, zanim Kijów będzie mógł wyprodukować na dużą skalę potrzebne systemy artyleryjskie i rakietowe."
...
Takie są USA! Jałta was powinna nauczyć ale nie znacie historii! Tylko nato i NATO a to tylko urzędzasi.
Co ciekawe powstaje jeszcze gorszy syf! Wspólna armia UE! To dopiero będzie rak jak ,wspólna dyplomacja UE'! Jest takie coś! Nawet nie wiecie! Kradną kupę kasy i siedzą cicho. Tak że ich nie widać! Na wojsku to dopiero można kraść!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:50, 05 Lut 2024 Temat postu: |
|
|
Makabryczna polityka zagraniczna Bidena. Czy sojusznicy nadal mogą liczyć na USA
Okazuje się, że dalsze wsparcie z USA dla Ukrainy wcale nie jest zagwarantowane. W najgorszym przypadku może zostać właściwie porzucona przez Waszyngton, w najlepszym we wspieraniu będą występować przerwy, tak jak teraz. I wcale nie jest do tego potrzebna prezydentura Donalda Trumpa.
...
Ani jeden ani drugi!
Zacznijcie się modlić bo III wojna tuż a oni dezerterują z pola walki... Cały czas to mówię!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:08, 07 Lut 2024 Temat postu: |
|
|
Ekspert AEI w "The Spectator" - czas dać Polsce broń jądrową
Wobec zagrożenia dla bezpieczeństwa Europy ze strony Rosji oraz możliwego ponownego objęcia przez Donalda Trumpa urzędu prezydenta USA, czas dać Polsce broń jądrową - ocenił na portalu brytyjskiego tygodnika The Spectator Dalibor Rohac z think tanku American Enterprise Institute (AEI)
Brytyjski tygodnik: konieczna jest broń atomowa dla Polski.
...
Bo USA pogrążają się w anarchii i nie są w stanie normalnie funkcjonować! Super prawda?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:24, 07 Lut 2024 Temat postu: |
|
|
WDramatyczna sytuacja w Awdijiwce - wysłano wszystkich którzy potrafią ...
110 Brygada Zmechanizowana wysłała do miasta wszystkich, którzy potrafią trzymać broń, łącznie z inżynierami. Ich przeżywalność jest niska, ponieważ nie mają odpowiedniego przeszkolenia. Brakuje wszystkiego i zdani są na wolontariuszy ...
...
Jest dramat! Inżynierowie to chyba saperzy po naszemu. Generalnie gdy nie budują mostów to nie mają co robić i wtedy biorą ich do walki.
Oczywiście nie powinni używać ludzi nie umiejących walczyć jednak saperzy szkoła się do walki.
Zachód zawalił bezmyślnie prosta wojnę która w dodatku bardzo dobrze zaczęła iść we wrześniu 2022. Coś potwornego. Widzicie jakim rakiem jest demokracja. To nie ja to fakty!
Oczywiście nie namawiam do odbicia za wszelką cenę bo to absurd. Nigdy nie ma to sensu. Jak zawsze celem musi być niszczenie potencjału ataku agresora w jak największym stopniu a nie własnego!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Śro 19:25, 07 Lut 2024, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:35, 08 Lut 2024 Temat postu: |
|
|
Media sieją panikę, USA nie odwrócą się od Ukrainy. Będzie nowe głosowanie
Stany Zjednoczone nie zgodziły się pomóc Ukrainie i Izraelowi, bo... Ustawa obejmowała kwestie polityki migracyjnej. Będzie nowe głosowanie...
...
No i co z tego? Jeśli takie numery tam odchodzą to jest to kraj niepoważny i nie traktuje tej wojny poważnie. Planeta małp!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:56, 11 Lut 2024 Temat postu: |
|
|
"Przerażające i szalone". Biały Dom krytykuje słowa Trumpa
Były prezydent USA Donald Trump powiedział, że nie broniłby przed Rosją krajów NATO, które nie wydają wystarczająco dużo środków na armię.
...
To akurat mądre! Tylko Ukraina wydaje badzooooo dużo na armię a Trump nie chce jej bronić! To kiedy kłamie a kiedy mówi prawdę?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:34, 15 Lut 2024 Temat postu: |
|
|
Putin chce, aby zwyciężył Biden. Komentuje słowa Trumpa na temat NATO
„Biden jest bardziej doświadczony, bardziej przewidywalny, to polityk starej formacji” – mówił Putin. – „Ale będziemy współpracować z każdym amerykańskim przywódcą, któremu ufa naród amerykański”.
...
Ponieważ Putin obawia się wymuszenia zbrojeń w Europie przez Trumpa. Bo wystraszone tym że Trump będzie zachęcał Putina do ataku kraje nie wydaja dużo na obronę. Zaczną się zbroić i Europa będzie pełna uzbrojenia więc z podboju nici. Proste...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:11, 16 Lut 2024 Temat postu: |
|
|
Wystraszona groźbami Trumpa Francja ogłasza, że będzie wydawać 2% PKB na obronność
...
Siermiężne bo siermiężne ale metody Trumpa działają! O to mi chodziło!
Na dodatek oni mają swój przemysł! Wiec go rozwina! To nie jest takie dziadostwo jak widzimy tutaj że zakupy za granicą...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|