Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:26, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kary więzienia dla uczestników prodemokratycznej demonstracji w Egipcie
Sąd w Kairze skazał 23 osoby, w tym siedem kobiet, na kary trzech lat więzienia za udział w nielegalnej demonstracji. Agencja Associated Press pisze, że jest to kolejna rozprawa władz ze świeckim ruchem prodemokratycznym.
Chodzi o pokojową demonstrację z czerwca w pobliżu pałacu prezydenckiego w Kairze. Jej uczestnicy występowali przeciwko uchwaleniu przepisów ostro ograniczających prawo do protestów ulicznych.
Każdy ze skazanych, którym zarzucono również niszczenie własności publicznej i napaść na policjantów, ma też zapłacić 10 tys. funtów (1,4 tys. USD) grzywny. Po odbyciu kary wszyscy zostaną objęci nadzorem policyjnym.
Associated Press zwraca uwagę, że wielu świeckich aktywistów prodemokratycznych uczestniczyło w powstaniu z 2011 roku, które doprowadziło do obalenia prezydenta Hosniego Mubaraka. Wielu z nich przyłączyło się też w 2013 roku do milionów, które powstały przeciwko prezydentowi Mohammedowi Mursiemu, wywodzącemu się z Bractwa Muzułmańskiego.
Mursi został latem 2013 r. odsunięty od władzy przez wojsko z Abd el-Fatahem es-Sisim na czele; Sisi pod koniec maja br. został, przy 93-procentowym poparciu, nowym prezydentem Egiptu.
W grudniu 2013 roku nowe władze uznały Bractwo Muzułmańskie za organizację terrorystyczną i stosują represje wobec jego członków i zwolenników. Od obalenia Mursiego zginęło ich ponad 1,4 tys., ok. 15 tys. zatrzymano pod zarzutem terroryzmu, a kilkuset skazano na karę śmierci.
Świeccy krytycy Sisiego zarzucają mu, że wprowadzając drastyczne ograniczenia prawa do demonstracji pozbawił Egipcjan największej możliwości wyrażania opinii i że praktycznie pozostały im do tego tylko portale społecznościowe. Sisi twierdzi, że przepisy dotyczące demonstracji są podobne do tych, które obowiązują w krajach zachodnich.
Egipski resort spraw wewnętrznych zapowiedział ostatnio rozszerzenie monitoringu portali społecznościowych, uzasadniając to koniecznością chronienia interesów narodowych.
...
PUPILE ZACHODU SADYSTYCZNIE NISZCZA LUDZI !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:28, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Egipt: znany działacz opozycji zatrzymany na własnym procesie
21 egipskich działaczy, w tym Alaa Abdel Fattah, przywódca demokratycznych protestów za rządów Hosniego Mubaraka, zostało zatrzymanych w poniedziałek, gdy stawili się na własnym procesie jako oskarżeni za złamanie przepisów dotyczących demonstracji.
Fattah, świecki aktywista i bloger, jeden z symboli arabskiej wiosny i symbol sprzeciwu wobec autorytarnych rządów Mubaraka, został aresztowany jesienią 2013 roku. Nawoływał do antyrządowych protestów wbrew przepisom, które znacznie ograniczały prawo obywateli do zgromadzeń.
W czerwcu br. sąd skazał go na 15 lat więzienia m.in. za złamanie przepisów dotyczących demonstracji. Oprócz niego ten sam wyrok usłyszały 24 inne osoby, skazane na podstawie podobnych zarzutów.
W połowie września wszyscy zostali zwolnieni z więzienia za kaucją do czasu ponownego rozpatrzenia sprawy, gdy sędzia przewodniczący w procesie zrezygnował z tej funkcji.
Pierwsza rozprawa w ramach powtarzanego procesu odbyła się w poniedziałek. 21 oskarżonych, w tym Fattah, którzy tego dnia stawili się w sądzie, zostało zatrzymanych, a sąd nakazał zatrzymanie pozostałych czterech. Datę kolejnej rozprawy wyznaczono na 11 listopada.
Zatwierdzone jesienią 2013 roku przepisy dotyczące demonstracji nasiliły obawy o przyszłość swobód politycznych w Egipcie po obaleniu przez wojsko prezydenta Mohammeda Mursiego. Ustawa uprawnia ministerstwo spraw wewnętrznych do zakazania każdego zgromadzenia co najmniej 10 osób w miejscu publicznym, jeśli władze uznają, że zagraża to bezpieczeństwu.
Za rządów Mubaraka Fattah był kilkakrotnie aresztowany. Pochodzi ze znanej w Egipcie rodziny działaczy. Jego siostra Sanaa również odsiaduje wyrok więzienia za nawoływanie do protestów, a ojciec Ahmed Saif, który zmarł w sierpniu, przez lata był obrońcą praw człowieka i za czasów Mubaraka kilka razy odsiadywał kary więzienia.
Fattah był też wśród osób nominowanych do tegorocznej Nagrody Sacharowa, wyróżnienia przyznawanego przez Parlament Europejski za zaangażowanie w obronę praw człowieka.
...
A UE paparla rezim ... TYLE SA WARTE ICH NAGRODY ! NISZCZA DOBRE IMIE SACHAROWA ! ODEBRAC IM JE !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:17, 01 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Egipt: więzienie za "gejowski ślub"
Egipski sąd skazał na trzy lata więzienia ośmiu mężczyzn, którzy wystąpili w filmie mającym być, według prokuratury, "gejowskim ślubem". Sąd uznał, że mężczyźni dopuścili się obrazy moralności publicznej.
Egipskie prawo nie zakazuje wprost homoseksualizmu. Jest on jednak odrzucany w kulturze islamskiej jako ciężka zbrodnia. Sąd wymierzając wyrok oparł się więc na przepisach dotyczących moralności.
Mężczyźni zostali aresztowani we wrześniu. Powodem był film, który ukazywał między innymi dwóch całujących się mężczyzn, wymieniających się obrączkami i wspólnie krojących tort weselny. Wideo szybko rozpowszechniło się w Internecie.
Przeciwko aresztowaniu protestowały organizacje humanitarne. Podkreślały brak dowodów na homoseksualizm zatrzymanych. Potwierdził to też przedstawiciel ministerstwa sprawiedliwości, który przyznał, że wyniki badań oskarżonych nie wykazały, aby odbywali oni wcześniej stosunki homoseksualne.
...
Trzeba byc czujnym na homoagresje ale bez paranoi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:41, 27 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Egipt: 78 nieletnich skazanych za udział w organizacji terrorystycznej
Na dwa do pięciu lat więzienia skazał dzisiaj egipski sąd 78 niepełnoletnich za przynależność do organizacji terrorystycznej. Nastolatki podczas protestów domagały się powrotu na stanowisko prezydenta Mohammeda Mursiego, który został obalony przez armię w ubiegłym roku.
Organizacje międzynarodowe regularnie oskarżają nowe egipskie władze o naruszanie praw człowieka. Za "bezprecedensowe w najnowszej historii" ONZ uznało skazanie na śmierć setek zwolenników Mursiego w zbiorowym procesie.
Jak poinformowały agencję AFP źródła rządowe, w środę sąd w Aleksandrii na północy kraju skazał na dwa do pięciu lat pozbawienia wolności chłopców w wieku od 13 do 17 lat, którzy w ostatnich trzech miesiącach brali udział w różnych demonstracjach.
Według agencji MENA niepełnoletni byli członkami Bractwa Muzułmańskiego i uczestniczyli w antyrządowych protestach, do których nawoływała ta organizacja. - Blokowali drogi i straszyli spokojnych obywateli - pisze MENA.
Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się Mursi, zwyciężyło we wszystkich wyborach od upadku reżimu prezydenta Hosniego Mubaraka na początku 2011 r. Rok po rewolcie Mursi został wybrany na szefa państwa, ale na początku lipca 2013 r. wojsko odsunęło go od władzy. Wcześniej miliony Egipcjan wyszły na ulice, by domagać się jego ustąpienia i zarzucając mu dążenie do islamizacji społeczeństwa.
Od tego czasu policja i armia zabiły 1,4 tys. demonstrantów, którzy chcieli powrotu Mursiego, a ponad 15 tys. jego zwolenników trafiło do więzienia. Nowe władze uznały Bractwo za organizację terrorystyczną.
...
Niszcza dzieciaki . Koszmar .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:32, 29 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Hosni Mubarak niewinny ws. stłumienia protestów w 2011 r. w Egipcie
Sąd w Kairze oczyścił b. prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka z zarzutu wydania rozkazu krwawego stłumienia antyprezydenckich protestów w 2011 r., w których zginęło kilkuset demonstrantów. Mubarak został również uniewinniony w sprawach o korupcję.
Egipski sąd z zarzutów współudziału w zabójstwie kilkuset demonstrantów podczas tłumienia antyprezydenckiej rewolty oczyścił także ministra spraw wewnętrznych w rządzie Mubaraka Habibiego al-Adliego oraz sześciu wysokich rangą doradców do spraw bezpieczeństwa - podają światowe agencje. Wcześniej AFP pisała, że uniewinniono czterech głównych doradców Mubaraka oraz byłego szefa MSW.
Ponadto sąd oczyścił również Mubaraka i byłego ministra ds. ropy naftowej z zarzutów związanych z eksportem gazu do Izraela - podaje agencja Reutera.
W odrębnej sprawie korupcyjnej sędzia Mahmud Kamel al-Raszidi uniewinnił także Mubaraka i jego dwóch synów Alaę i Gamala, ponieważ - jak tłumaczył - zbyt wiele czasu upłynęło od rzekomego przestępstwa.
Jak informuje agencja Mena, do siedziby sądu 86-letni Mubarak został w sobotę przetransportowany śmigłowcem ze szpitala wojskowego w Kairze, gdzie jest na co dzień osadzony.
Jednak po usłyszeniu wyroków były prezydent nie zostanie zwolniony - podaje Reuters. W maju br. został uznany bowiem za winnego w sprawie przywłaszczenia sobie publicznych funduszy i odsiaduje wyrok trzech lat więzienia. Mubarak z powodów zdrowotnych przebywa w areszcie domowym w szpitalu wojskowym na przedmieściach Kairu.
Oskarżenie może odwołać się od sobotniego wyroku.
Reuters donosi, że po odczytaniu przez sędziego al-Raszidiego werdyktów w wypełnionej po brzegi sali sądowej wybuchły okrzyki. Mubarak miał na sobie słoneczne okulary i sweter; był ponury, kiedy został wwieziony do sali na noszach.
W 2012 roku Mubarak za stłumienie protestów, które doprowadziły do jego obalenia, został skazany na dożywotnie więzienie, ale wyrok uchylono ze względów proceduralnych, kierując sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Dożywocie dostał wówczas również były szef MSW. Natomiast sześciu dawnych funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa zostało uniewinnionych, co wywołało gwałtowne protesty opinii publicznej. Prokuratorzy oskarżali Mubaraka o wydanie rozkazu Adliemu do użycia ostrej amunicji przeciwko protestującym, by stłumić demonstracje.
W wyniku krwawej rozprawy z demonstrantami na początku 2011 roku zginęło w Egipcie ok. 850 osób. W lutym 2011 roku na fali tych wystąpień, które trwały 18 dni, Mubarak został zmuszony do ustąpienia po niemal 30 latach sprawowania władzy.
...
To kpiny nie sady .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:17, 30 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Opozycja powraca na plac Tahrir - Kair przeciwko uniewinnieniu Mubaraka
Ponad tysiąc mieszkańców Kairu zebrało się na placu Tahrir w centrum miasta, który znów stal się miejscem masowych protestów - tym razem przeciwko uniewinnieniu przez sąd b. prezydenta Hosniego Mubaraka, winnego śmierci 239 demonstrantów w 2011 roku.
Przeciwko demonstrantom skandującym hasła "Precz z reżimem wojskowym" prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego, "Morderca uznany za niewinnego, krew naszych braci nie mogła popłynąć na marne" siły bezpieczeństwa użyły armatek wodnych i gazów łzawiących.
Egipskie MSW oskarża demonstrantów o "użycie siły". Podało, że rzucali w policjantów kamieniami.
Odstąpienie od zarzutu spowodowania masakry wskutek rozkazów wydanych przez Mubaraka przyjęli z zadowoleniem zwolennicy byłego prezydenta, który obecnie przebywa w szpitalu więziennym.
Zebrali się oni niewielką grupą pod szpitalem i mogli go pozdrowić, gdy 86-letni Mubarak pojawił się na chwilę na wózku inwalidzkim na balkonie swego pokoju szpitalnego.
Mubarak, oskarżony o spowodowanie masakry, ustąpił w lutym 2011 roku pod naciskiem masowych protestów społecznych. Sąd uznał wówczas jego i czterech jego doradców za winnych współudziału w masowej masakrze demonstrantów.
Dla prezydenta i jego doradców, oskarżonych również o korupcję, prokurator żądał kary śmierci.
...
Widzimy co sie dzieje . Rezim wraca .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:07, 30 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Protesty w Egipcie. Jedna osoba nie żyje
Ponad tysiąc mieszkańców Kairu zebrało się na placu Tahrir w centrum miasta, który znów stal się miejscem masowych protestów - tym razem przeciwko uniewinnieniu przez sąd b. prezydenta Hosniego Mubaraka, winnego śmierci 239 demonstrantów w 2011 roku. Jedna osoba zginęła.
Przeciwko demonstrantom skandującym hasła "Precz z reżimem wojskowym" prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego, "Morderca uznany za niewinnego, krew naszych braci nie mogła popłynąć na marne" siły bezpieczeństwa użyły armatek wodnych i gazów łzawiących.
Egipskie MSW oskarża demonstrantów o "użycie siły". Podało, że rzucali w policjantów kamieniami. Jedna osoba zginęła.
Odstąpienie od zarzutu spowodowania masakry wskutek rozkazów wydanych przez Mubaraka przyjęli z zadowoleniem zwolennicy byłego prezydenta, który obecnie przebywa w szpitalu więziennym.
Zebrali się oni niewielką grupą pod szpitalem i mogli go pozdrowić, gdy 86-letni Mubarak pojawił się na chwilę na wózku inwalidzkim na balkonie swego pokoju szpitalnego.
Mubarak, oskarżony o spowodowanie masakry, ustąpił w lutym 2011 roku pod naciskiem masowych protestów społecznych. Sąd uznał wówczas jego i czterech jego doradców za winnych współudziału w masowej masakrze demonstrantów.
Dla prezydenta i jego doradców, oskarżonych również o korupcję, prokurator żądał kary śmierci.
...
Trzeba obalic ten rezim ale stopniowa praca a nie wybuchami . On padnie na pewno jak w Polsce Jaruzelski ktory ledwo uniknal piekla i jest w czysccu .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:41, 03 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Egipt: sąd skazał ponad 180 osób na śmierć za atak na policjantów
Egipski sąd skazał we wtorek na śmierć ponad 180 osób oskarżonych o zabójstwo kilkunastu policjantów w miejscowości Kerdasa, na zachód od Kairu. Do napaści doszło po rozpędzeniu demonstracji zwolenników obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego latem 2013 roku.
Zgodnie z egipskim prawem wyroki muszą jeszcze zostać zatwierdzone przez wielkiego muftiego, którego opinia ma jednak charakter niewiążący.
Od obalenia przez armię wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego Mursiego w lipcu 2013 roku jego zwolennicy byli celem krwawych represji, w wyniku których życie straciło co najmniej 1,4 tys. ludzi. Setki zwolenników obalonego szefa państwa zostały też skazane na śmierć w trwających kilka minut zbiorowych procesach, które ONZ określiła jako "bez precedensu w najnowszej historii".
We wtorek skazano 188 ludzi oskarżonych o udział 14 sierpnia 2013 roku w ataku na komisariat w miejscowości Kerdasa. Zginęło według różnych źródeł od 11 do 14 policjantów; ich ciała zostały zbezczeszczone. Tego samego dnia siły bezpieczeństwa rozpędziły dwie wielkie manifestacje siedzące zorganizowane w Kairze przez zwolenników Mursiego.
Z grupy skazanych 151 przebywa w areszcie, a pozostali byli sądzeni zaocznie - poinformowały źródła sądowe.
Żadnego ze skazanych w Egipcie na śmierć od obalenia Mursiego do tej pory nie stracono.
...
Demokracja szaleje . Tak Zahut chwalil ten rezim ,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:37, 14 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Egipt: 439 osób trafi przed trybunały wojskowe za udział w zamieszkach
439 osób trafi przed trybunały wojskowe za udział w zamieszkach, w których zginęło trzech policjantów - poinformowali anonimowi przedstawiciele egipskich sił bezpieczeństwa.
Sprawa dotyczy fali zamieszek, do których doszło po rozpędzeniu przez policję pokojowego protestu
, jednego z wielu po obaleniu prezydenta Mohammeda Mursiego w 2013 roku.
W październiku obecny prezydent Abd el-Fatah es-Sisi wydał dekret, na mocy którego osoby odpowiedzialne za wszelkie ataki na budynki rządowe będą sądzone przez trybunały wojskowe - podaje agencja AP.
Na początku grudnia egipski sąd skazał na śmierć ponad 180 osób oskarżonych o zabójstwo kilkunastu policjantów w miejscowości Kerdasa, na zachód od Kairu. Do napaści doszło po rozpędzeniu demonstracji zwolenników Mursiego.
Od obalenia przez armię wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego Mursiego w lipcu 2013 roku jego zwolennicy byli celem krwawych represji, w wyniku których życie straciło co najmniej 1,4 tys. ludzi. Setki zwolenników obalonego szefa państwa zostały też skazane na śmierć w kilkuminutowych zbiorowych procesach, które ONZ określiła jako "bez precedensu w najnowszej historii".
Jak podkreśla AP, retorsje, wymierzone początkowo wyłącznie w islamistów, obejmują teraz wszelkich, również lewicowych i liberalnych, przeciwników rządu.
...
Potwory ! Niszcza ludzi chcacych wolnosci .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:49, 23 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Telewizja Al-Dżazira zawiesza swój egipski kanał
Panarabska telewizja Al-Dżazira zawiesiła działalność swojego kanału w Egipcie, Mubasher Misr, który w przeszłości był źródłem poważnych napięć między nowymi władzami w Kairze a właścicielem stacji, Katarem.
Wczoraj wieczorem prezenter Mubasher Misr ogłosił, że stacja zawiesza nadawanie do "uzyskania niezbędnych pozwoleń we współpracy z władzami egipskimi".
W ostatnich latach telewizja była źródłem poważnych napięć w stosunkach między Egiptem i Katarem. Nowy prezydent egipski Abd el-Fatah es-Sisi zarzucał stacji, że jest propagandową tubą zwolenników poprzedniego, islamistycznego szefa państwa Mohammeda Mursiego. Telewizja odrzucała te oskarżenia.
Biura Mubasher Misr zostały na krótko zamknięte w lipcu 2013 roku, kiedy wojsko, dowodzone wówczas przez Sisiego, odsunęło Mursiego od władzy. Kanał kontynuował wówczas nadawanie z Dauhy. Miesiąc później, gdy nowe władze urządzały akcje przeciwko zwolennikom obalonego prezydenta (zginęły w nich setki osób), nowy rząd oskarżył stację o rozpowszechnianie kłamstw i plotek godzących w bezpieczeństwo i jedność Egiptu.
Mubasher Misr był ostatnim znaczącym kanałem informacyjnym w Egipcie, który relacjonował antyrządowe protesty zwolenników Mursiego i wyrażał własne opinie - pisze portal BBC News.
W ostatnich miesiącach Katar i Egipt starały się naprawić nadszarpnięte relacje; w sobotę Sisi rozmawiał ze specjalnym wysłannikiem emira Kataru. Jednocześnie kraje Zatoki Perskiej - przede wszystkim Zjednoczone Emiraty Arabskie i Arabia Saudyjska - wywierały na Katar presję, by przestał wspierać Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się Mursi, i inne islamistyczne grupy w regionie, oraz przerwał stronniczą - ich zdaniem - działalność Al-Dżaziry.
Zdaniem analityków przywoływanych przez BBC zawieszenie działalności Mubasher Misr może pomóc w uwolnieniu trzech dziennikarzy stacji. Chodzi o Mohameda Fahmy'ego, który ma podwójne obywatelstwo kanadyjsko-egipskie, Egipcjanina Bahera Mohameda i Australijczyka Petera Greste. W czerwcu zostali oni skazani na kary od 7 do 10 lat więzienia za rzekome rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości i popieranie Bractwa Muzułmańskiego.
...
Terrorystyczny rezim . To tacy jak Sisi napedzaja roznych islamistow .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:22, 01 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt zarządzono ponowny proces dziennikarzy Al-Dżaziry
Najwyższa instancja sądowa Egiptu anulowała kary więzienia orzeczone wobec trzech dziennikarzy katarskiej telewizji informacyjnej Al-Dżazira i zarządziła przeprowadzenie nowego procesu w ich sprawie - poinformował adwokat skazanych.
Australijczyk Peter Greste, obywatel Kanady pochodzenia egipskiego Mohamed Fahmy i obywatel Egiptu Baher Mohamed odbywają kary od 7 do 10 lat pozbawienia wolności, jakie sąd wymierzył im w związku z oskarżeniami o wspieranie zakazanego islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego i rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości na temat Egiptu.
Jak podaje Reuters, nasilają się spekulacje, że egipski prezydent Abd el-Fatah es-Sisi może ułaskawić dziennikarzy lub też wydać nakaz ich deportowania.
- Nie zostaną uwolnieni zanim nie staną przed innym sądem, który zadecyduje czy zwolnić ich, czy też nie - powiedział adwokat Mostafa Nagy.
Aresztowanie trzech dziennikarzy w grudniu 2013 roku dodatkowo nadszarpnęło międzynarodową reputację Egiptu, od dawna krytykowanego za lekceważenie demokratycznych standardów. Sami skazani uważają orzeczone wobec nich wyroki za bezpodstawne wskazując, iż prowadzili tylko normalną działalność reporterską.
Według organizacji praw człowieka, łamanie swobód obywatelskich w Egipcie nasiliło się od sierpnia 2013 roku, kiedy to dowodzone przez Sisiego wojsko odsunęło od władzy wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego poprzedniego prezydenta Mohammeda Mursiego.
Obalenie Mursiego, który jako pierwszy uzyskał prezydenturę Egiptu w autentycznie demokratyczny sposób, nastąpiło po gwałtownych ulicznych protestach przeciwko polityce jego rządu. Wydarzenie to spowodowało znaczne ochłodzenie stosunków Egiptu z popierającym Bractwo Muzułmańskie Katarem. Jednak w ostatnim czasie napięcie między krajami wydaje się słabnąć, budząc nadzieje na uwolnienie dziennikarzy Al-Dżaziry.
...
Pupile Zachodu demokratyzujo ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:59, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Australia: jest wniosek o deportację więzionego w Egipcie dziennikarza
Adwokat australijskiego dziennikarza telewizji Al-Dżazira Petera Greste, który przebywa od roku w więzieniu w Egipcie, formalnie zwrócił się do egipskiego rządu o jego deportację - poinformowała w piątek rodzina Australijczyka.
Peter Greste, obywatel Kanady pochodzenia egipskiego Mohamed Fahmy i obywatel Egiptu Baher Mohamed odbywają kary od 7 do 10 lat pozbawienia wolności, jakie sąd wymierzył im w związku z oskarżeniami o wspieranie zakazanego islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego i rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości na temat Egiptu.
W czwartek najwyższa instancja sądowa Egiptu zarządziła przeprowadzenie nowego procesu w sprawie trzech dziennikarzy, ze względu na proceduralne uchybienia w postępowaniu, i anulowała orzeczone wobec nich kary.
- Teraz, gdy Peter jest w zasadzie niewinnym człowiekiem, nie jest już skazanym, powstała pewna możliwość manewru i (egipski prezydent Abd el-Fatah es-Sisi) może go deportować - powiedział w Brisbane brat dziennikarza, Andrew. Rodzina więzionego mężczyzny ma nadzieję, że podstawą decyzji o deportacji może być dekret wydany w listopadzie 2014 roku przez Sisiego, który zezwala na ekstradycje do kraju skazanych w Egipcie obcokrajowców.
Początkowe wyroki skazujące z czerwca 2014 roku zostały potępione przez organizacje praw człowieka i zachodnie rządy. ONZ zakwestionowała niezawisłość egipskich sądów.
Aresztowanie trzech dziennikarzy w grudniu 2013 roku dodatkowo nadszarpnęło międzynarodową reputację Egiptu, od dawna krytykowanego za lekceważenie demokratycznych standardów. Sami skazani uważają orzeczone wobec nich wyroki za bezpodstawne wskazując, iż prowadzili tylko normalną działalność reporterską.
Według organizacji praw człowieka, łamanie swobód obywatelskich w Egipcie nasiliło się od sierpnia 2013 roku, kiedy to dowodzone przez Sisiego wojsko odsunęło od władzy wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego poprzedniego prezydenta Mohammeda Mursiego.
...
Zbojecki rezim .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:00, 22 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Synowie Mubaraka wychodzą na wolność w sprawie o korupcję
Egipski sąd polecił uwolnienie z aresztu dwóch synów obalonego prezydenta Hosniego Mubaraka, którzy oczekują obecnie na powtórzony proces z oskarżenia o korupcję - poinformowały źródła sądowe.
Adwokat Alai i Gamala Mubaraków, Farid al-Dib, powiedział, że obaj mogą wyjść na wolność, ponieważ upłynął już maksymalny okres aresztu tymczasowego.
13 stycznia egipski sąd kasacyjny, po apelacji złożonej przez obronę, unieważnił wyroki więzienia za defraudację funduszy publicznych dla obalonego w 2011 roku Mubaraka i jego dwóch synów. Zarządzono ponowny proces, ale informowano, że oskarżeni na razie pozostaną w areszcie.
Proces dotyczył sprzeniewierzenia 125 mln funtów egipskich (17,6 mln USD). Środki te miały być przeznaczone na renowację i utrzymanie pałaców prezydenckich, a zostały wykorzystane na podniesienie standardu prywatnych rezydencji rodziny Mubaraków.
W maju 2014 roku w tym procesie obaj synowie zostali skazani na cztery lata więzienia, a Mubarak - na trzy.
Fakt, że członkowie klanu Mubaraków wychodzą na wolność, oznacza kłopotliwą sytuację dla obecnego prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego, którego obrońcy praw człowieka oskarżają o wprowadzenie w Kairze reżimu bardziej autorytarnego niż był reżim Mubaraka - wskazują komentatorzy. W lipcu 2013 roku Sisi stanął na czele wojskowego zamachu stanu, który obalił następcę Mubaraka Mohammeda Mursiego.
W innej sprawie pod koniec listopada 2014 roku sąd w Kairze oczyścił Mubaraka z zarzutu wydania rozkazu krwawego stłumienia antyprezydenckich protestów w 2011 roku, w których zginęło kilkuset demonstrantów. Mubarak został również uniewinniony w dwóch sprawach o korupcję.
Z zarzutów współudziału w zabójstwie kilkuset protestujących sąd oczyścił także ministra spraw wewnętrznych w rządzie Mubaraka Habibiego al-Adlego oraz sześciu wysokich rangą doradców do spraw bezpieczeństwa. Prokuratura odwołała się od wszystkich tych wyroków .
...
Nastepuje remumbikacja Egiptu .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:41, 25 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt: kilkunastu zabitych w starciach w 4. rocznicę rewolty
Co najmniej 11 osób zginęło, a ok. 30 zostało rannych w dzisiejszych starciach między policją a demonstrantami w czwartą rocznicę wybuchu społecznej rewolty, która zakończyła w Egipcie rządy Hosniego Mubaraka. Do niepokojów dochodziło główne w Kairze.
Wśród ofiar śmiertelnych jest jeden policjant - potwierdziło egipskie ministerstwo zdrowia.
W związku z rocznicą zrywu z 2011 roku zwolennicy następcy Mubaraka, wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego Mohameda Mursiego, wezwali do protestów przeciwko obecnemu szefowi państwa Abd el-Fatahowi es-Sisiemu. To właśnie Sisi stał na czele przewrotu, który w lipcu 2013 roku obalił Mursiego.
W dwóch północnych dzielnicach stolicy w potyczkach z policją zginęło co najmniej dziewięciu demonstrantów; jedna ofiara śmiertelna była w Aleksandrii - poinformowało źródło w resorcie zdrowia.
W centrum Kairu policja strzelała z broni na śrut i użyła gazu łzawiącego, żeby rozpędzić setki demonstrantów, którzy wykrzykiwali hasła wrogie islamistom, ale także nowym władzom. Tłum próbował dostać się na plac Tahrir, epicentrum rewolty z 2011 roku.
W związku z rocznicą w największych miastach wzmocniono środki bezpieczeństwa; w Kairze postawiono blokady wokół wielu zapalnych miejsc, gdzie w przeszłości dochodziło do niepokojów.
Dzisiejsze starcia wywiązały się po śmierci uczestniczki pokojowego marszu, który odbył się w stolicy w sobotę. Została ona zastrzelona w czasie zgromadzenia zwołanego w centrum Kairu przez socjalistyczny Sojusz Ludowy. Partia obwiniła policję o śmierć demonstrantki.
Krytycy Sisiego wskazują, że wprowadzone przez niego ustawy zniosły obywatelskie swobody wywalczone podczas rewolty z 2011 r. Setki zwolenników Mursiego i Bractwa Muzułmańskiego trafiły do więzienia, a on sam i przywódcy Bractwa są sądzeni pod licznymi zarzutami, od podżegania do przemocy po spiskowanie przeciw państwu z palestyńskim ruchem Hamas.
...
Walka o Wolny Egipt trwa ! Teraz trwa kompromitacja militarystow . Soldateska cieszyla sie absurdalnym autorytetem w kraju zwazywszy na poziom zlodziejstwa , ktory bylby hanba kazdej armii ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:33, 26 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dwóch synów byłego prezydenta Mubaraka na wolności
Przedstawiciele egipskich służb bezpieczeństwa podali, że dwaj synowie obalonego prezydenta Hosniego Mubaraka, którzy oczekują obecnie na powtórzony proces z oskarżenia o korupcję, wyszli z więzienia. O ich zwolnieniu zadecydował w czwartek sąd.
Alai i Gamal Mubarak opuścili areszt na południu stolicy nad ranem i udali się najprawdopodobniej do domów w Kairze. Wcześniej ich adwokat mówił, że obaj mogą wyjść na wolność, ponieważ upłynął już maksymalny okres aresztu tymczasowego.
13 stycznia egipski sąd kasacyjny, po apelacji złożonej przez obronę, unieważnił wyroki więzienia za defraudację funduszy publicznych dla obalonego w 2011 roku Mubaraka i jego dwóch synów. Zarządzono ponowny proces, ale informowano, że oskarżeni na razie pozostaną w areszcie.
Proces dotyczył sprzeniewierzenia 125 mln funtów egipskich (17,6 mln USD). Środki te miały być przeznaczone na renowację i utrzymanie pałaców prezydenckich, a zostały wykorzystane na podniesienie standardu prywatnych rezydencji rodziny Mubaraków.
W maju 2014 roku w tym procesie obaj synowie zostali skazani na cztery lata więzienia, a Mubarak - na trzy.
Fakt, że członkowie klanu Mubaraków wychodzą na wolność, oznacza kłopotliwą sytuację dla obecnego prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego, którego obrońcy praw człowieka oskarżają o wprowadzenie w Kairze reżimu bardziej autorytarnego niż był reżim Mubaraka - wskazują komentatorzy. W lipcu 2013 roku Sisi stanął na czele wojskowego zamachu stanu, który obalił następcę Mubaraka, islamistę Mohammeda Mursiego.
W innej sprawie pod koniec listopada 2014 roku sąd w Kairze oczyścił Mubaraka z zarzutu wydania rozkazu krwawego stłumienia antyprezydenckich protestów w 2011 roku, w których zginęło kilkuset demonstrantów. Mubarak został również uniewinniony w dwóch sprawach o korupcję.
>>>
Wypuszczaja swojakow .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:22, 27 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt: ponad 500 zatrzymanych po niedzielnych starciach - PAP
Po niedzielnych starciach w Egipcie między policją a demonstrantami, w których zginęło 20 osób, władze zatrzymały ponad 500 protestujących. Do niepokojów w czwartą rocznicę wybuchu społecznej rewolty dochodziło główne w Kairze.
O największej fali zatrzymań od dojścia do władzy prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego w maju, poinformowano w poniedziałek.
Starcia wybuchły podczas protestów przeciwko Sisiemu, do których islamiści wzywali w rocznicę zrywu z 2011 roku. Rewolta zakończyła prawie 30-letnie rządy Hosniego Mubaraka w Egipcie. Sisi stał na czele przewrotu, który w lipcu 2013 roku obalił następcę Mubaraka, wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego Mohameda Mursiego.
W niedzielę "zatrzymaliśmy 516 osób powiązanych z Bractwem Muzułmańskim, podejrzewanych o strzelanie, podkładanie bomb i eksplozje w niektórych miejscach" - oświadczył szef MSW Mohammed Ibrahim. Według ministra w starciach śmierć poniosło 20 osób, w tym dwóch policjantów.
Krytycy Sisiego wskazują, że wprowadzone przez niego ustawy zniosły obywatelskie swobody wywalczone podczas rewolty z 2011 r. Setki zwolenników Mursiego i Bractwa Muzułmańskiego trafiły do więzienia, a on sam i przywódcy Bractwa są sądzeni pod licznymi zarzutami, od podżegania do przemocy po spiskowanie przeciw państwu z palestyńskim ruchem Hamas.
...
Brutalne tlumienie wolnosci .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:09, 31 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt: sąd uznał militarne ramię Hamasu za organizację terrorystyczną
Sąd w Kairze uznał Brygady Izz ad-Dina el-Kassama, militarne skrzydło palestyńskiego ugrupowania Hamas rządzącego w Strefie Gazy, za organizację terrorystyczną - podali przedstawiciele egipskiego wymiaru sprawiedliwości.
Od czasu obalenia przez egipską armię prezydenta Mohammada Mursiego w lipcu 2013 roku, nowe władze Egiptu oskarżają Hamas o wspieranie dżhadystów, którzy dokonują coraz więcej śmiertelnych ataków na siły porządkowe na Synaju.
Egipt oskarża również Hamas o wspieranie Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodził się Mursi.
Nowy rząd egipski pracuje także nad zniszczeniem tuneli łączących Egipt i Strefę Gazy, od których Hamas pobiera podatki, będące według agencji AP głównym źródłem dochodów ugrupowania.
Sobotni wyrok zapadł w procesie wniesionym przez adwokata, który oskarżył zbrojne ramię Hamasu o bezpośrednie zaangażowanie w "operacje terrorystyczne" na Synaju oraz o korzystanie z tuneli na granicy Egiptu ze Strefą Gazy do przerzutu broni i zamachowców.
W marcu zeszłego roku Egipt zakazał działalności Hamasu na swoim terytorium i zamroził jego aktywa.
Pomimo pogorszenia stosunków między Hamasem a reżimem prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego, byłego dowódcy sił zbrojnych, który doprowadził do obalenia Mursiego, Egipt nadal pełni swoją tradycyjną rolę mediatora między ruchem palestyńskich islamistów a władzami Izraela, jak podczas ostatniej wojny w Strefie Gazy latem zeszłego roku.
...
Oczywiscie kpiny , Kara za popieranie Mursiego . Wladza Sisiego to terror .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:45, 02 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Australijski dziennikarz deportowany z Egiptu. Ponad rok spędził w więzieniu
Australijski dziennikarz telewizji Al-Dżazira Peter Greste, skazany w Egipcie na 7 lat więzienia, m.in za wspieranie "grupy terrorystycznej", został deportowany w niedzielę z tego kraju i odleciał do ojczyzny - poinformowały egipskie władze. Reporter jest na pokładzie samolotu, lecącego na Cypr.
Na razie brak wiadomości na temat losu jego dwóch kolegów z telewizji informacyjnej Al-Dżazira: obywatela Kanady pochodzenia egipskiego Mohameda Fahmy i obywatela Egiptu Bahera Mohameda, którzy wraz z Australijczykiem zostali skazani w Kairze na kary pozbawienia wolności od 7 do 10 lat. Uznano ich winnych rozpowszechniania nieprawdziwych wiadomości na temat Egiptu, które miały pomagać "organizacji terrorystycznej" - jak w oskarżeniu nazwano zakazane w Egipcie islamistyczne Bractwo Muzułmańskie.
Wydane w czerwcu 2014 roku wyroki skazujące trzech dziennikarzy zostały potępione przez organizacje praw człowieka i zachodnie rządy. ONZ zakwestionowała niezawisłość egipskich sądów. Sami skazani uznali wyroki za bezpodstawne, wskazując, że prowadzili tylko normalną działalność reporterską.
Wielu Egipcjan widzi w mającej siedzibę w Katarze sieci Al-Dżazira siłę mogącą zdestabilizować ich kraj. Władze Egiptu zarzucają Al-Dżazirze wspieranie Bractwa Muzułmańskiego - ruchu islamistycznego. Z tego ruchu wywodził się odsunięty od władzy w sierpniu roku 2013 poprzedni prezydent Egiptu Mohammed Mursi.
Na początku stycznia najwyższa instancja sądowa Egiptu anulowała kary więzienia orzeczone wobec trzech dziennikarzy Al-Dżaziry i zarządziła przeprowadzenie nowego procesu w ich sprawie, o czym informował adwokat skazanych.
Nasiliły się wówczas spekulacje, że egipski prezydent Abd el-Fatah es-Sisi może ułaskawić dziennikarzy lub też wydać nakaz ich deportowania.
Al-Dżazira oświadczyła w niedzielę, że cieszy ją uwolnienie z egipskiego więzienia Petera Greste i że domaga się uwolnienia dwóch pozostałych dziennikarzy.
...
Koszmarny rezim .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:34, 03 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt: sąd skazał na śmierć 183 zwolenników Bractwa Muzułmańskiego
W Egipcie jest wciąż niespokojnie
Egipski sąd orzekł kary śmierci dla 183 zwolenników zdelegalizowanego Bractwa Muzułmańskiego. Grupę oskarżano o udział w zabójstwie 16 policjantów w sierpniu 2013 roku podczas protestów, które wybuchły po obaleniu prezydenta Mohameda Mursiego.
Agencja Reutera podaje, że 34 z nich zostało skazanych zaocznie. Wyroki orzeczono w jednym z masowych procesów prowadzonych w Egipcie przeciwko Bractwu Muzułmańskiemu.
Poniedziałkowy wyrok ogłoszono w związku z wydarzeniami z sierpnia 2013 roku, kiedy grupa zwolenników Bractwa Muzułmańskiego zaatakowała komisariat policji niedaleko Kairu zabijając 16 policjantów. Do zajścia doszło po tym jak służby bezpieczeństwa przeprowadziły atak na dwa obozy zwolenników Mursiego; zginęły wtedy setki osób.
Mursi został latem 2013 r. odsunięty od władzy przez wojsko z Abd el-Fatahem es-Sisim na czele; Sisi pod koniec maja br. został nowym prezydentem Egiptu. W grudniu 2013 roku nowe władze uznały Bractwo Muzułmańskie za organizację terrorystyczną i stosują represje wobec jego członków i zwolenników. Od obalenia Mursiego zginęło ich ponad 1,4 tys., ok. 15 tys. zatrzymano pod zarzutem terroryzmu, a kilkuset skazano na karę śmierci.
Część z tych wyroków później anulowano.
...
Koszmarny rezim ! A TYLKO SPROBUJCIE KOGOS ZAMORDOWAC !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:32, 04 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt: znany działacz wśród 230 skazanych na dożywocie za zamieszki
Egipski sąd skazał 230 osób na dożywocie za udział w zamieszkach z 2011 r. Wśród skazanych jest znany działacz i bloger Ahmed Douma. Zasłynął podczas prodemokratycznych protestów sprzed czterech lat, które przyczyniły się do obalenia Hosniego Mubaraka.
Douma, czołowa postać tych demonstracji, został uznany za winnego udziału w zamieszkach, podżegania do przemocy i atakowania sił bezpieczeństwa w grudniu 2011 roku.
Oprócz 229 pozostałych osób sądzonych zaocznie na podstawie tych samych zarzutów, sąd wydał też zaoczny wyrok na 39 nieletnich. Zostali oni skazani na 10 lat więzienia. Wyroki nie są prawomocne.
Sędzia Mohamed Nagi Szehata, który wydał środowe postanowienia, w ubiegłym roku skazał na kary więzienia trzech dziennikarzy telewizji Al-Dżazira, co wywołało oburzenie społeczności międzynarodowej. To on stoi też za wyrokami śmierci, które usłyszały setki zwolenników Bractwa Muzułmańskiego.
Jak wyjaśnia agencja Reutera, ten szef sądu w Gizie odegrał znaczącą rolę we wtrącaniu do więzień islamistów i liberalnych demonstrantów po obaleniu islamistycznego prezydenta Mohameda Mursiego w połowie 2013 roku.
- To, że wyrok jest tak surowy, nie jest dla nas niespodzianką. Sędzią kierują osobiste i polityczne pobudki. Rzuca to światło na to, jak stronnicze jest egipskie sądownictwo - powiedział obrońca Doumy, Mohamed Abdel-Aziz. On i pozostali prawnicy aktywisty bojkotowali ostatnie rozprawy. Wcześniej oskarżyli Szehatę o to, że ich terroryzuje i nie odpowiada na ich wnioski.
Douma w 2011 roku brał udział w protestach w Kairze i innych egipskich miastach, których uczestnicy wzywali radę wojskową, rządzącą krajem przez 18 miesięcy po obalaniu Mubaraka, do oddania władzy.
Jak pisze agencja AP, środowy wyrok dotyczy starć w centrum Kairu z grudnia 2011 roku, podczas których w wyniku pożaru częściowo spłonęła biblioteka, gdzie przechowywano rzadkie manuskrypty i książki. Zamieszki trwały prawie tydzień i zginęło w nich ok. 40 osób.
Gdy Szehata odczytał werdykt, trzymany w klatce Douma śmiał się i klaskał. Sędzia, który skazał też Doumę na grzywnę 17 mln funtów egipskich (2 mln dolarów), zagroził mu kolejną karą - tym razem trzech lat więzienia - za obrazę sądu. Według świadków Douma zareagował na to słowami: "Już wystarczy. Jestem zadowolony z werdyktu".
W grudniu ub.r. Szehata skazał Doumę na trzy lata więzienia za oskarżenie sądu o stronniczość i nazwanie swego procesu politycznym. W styczniu inny egipski sąd potwierdził wyrok trzech lat pozbawienia wolności dla Doumy i dwóch innych aktywistów za zorganizowanie demonstracji bez pozwolenia władz i zaatakowanie policjantów. Douma w proteście przeciwko wyrokom brał udział w strajku głodowym.
...
Nie martwcie sie w Polsce tez skazywali w 1981 na niewiadomo jakoe wyroki a w 1985 musieli wypuscic bo tego chcial Gorbaczow . Tak samo i tu . Bedziecie dotad w wiezieniu az Sisi padnie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:02, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Dziennikarz Al-Dżaziry apeluje o wolność dla swoich kolegów
Uwolniony w zeszłym tygodniu z egipskiego więzienia australijski dziennikarz telewizji Al-Dżazira Peter Greste zaapelował o uwolnienie swoich dwóch kolegów, którzy pozostają w niewoli. Po ponad roku pozbawienia wolności wrócił do rodzinnego kraju.
Niedługo po wylądowaniu na specjalnej konferencji prasowej Greste nie krył radości z powrotu. Nie mogę wyrazić jak bardzo jestem szczęśliwy będąc tutaj. To jest chwila, którą sobie wyobrażałem co najmniej 400 razy przez 400 dni - mówił po przybyciu do Brisbane.
W niewoli pozostają nadal dwaj inni dziennikarze Al-Dżaziry: obywatel Kanady pochodzenia egipskiego Mohamed Fahmy i obywatel Egiptu Baher Mohamed. Trójka ta została skazana w Kairze na kary pozbawienia wolności od 7 do 10 lat za rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości na temat Egiptu, które miały pomagać "organizacji terrorystycznej" - jak w oskarżeniu nazwano zakazane w Egipcie islamistyczne Bractwo Muzułmańskie.
- Jeżeli ja mogę być na wolności, to takie samo prawo przysługuje nam wszystkim. Myślę, że Egipt ma teraz szansę na pokazanie, że sprawiedliwość nie jest zależna od pochodzenia - powiedział Greste i zapowiedział jednocześnie kampanię na rzecz uwolnienia pozostałych kolegów, których określił jako braci.
Wydane w czerwcu 2014 roku wyroki skazujące trzech dziennikarzy zostały potępione przez organizacje praw człowieka i zachodnie rządy. ONZ zakwestionowała niezawisłość egipskich sądów. Sami skazani uznali wyroki za bezpodstawne, wskazując, że prowadzili tylko normalną działalność reporterską.
Wielu Egipcjan, jak pisze Reuters, widzi w mającej siedzibę w Katarze sieci Al-Dżazira siłę mogącą zdestabilizować ich kraj. Władze Egiptu zarzucają Al-Dżazirze wspieranie Bractwa Muzułmańskiego - ruchu islamistycznego. Z tego ruchu wywodził się odsunięty od władzy w sierpniu roku 2013 poprzedni prezydent Egiptu Mohammed Mursi.
Na początku stycznia najwyższa instancja sądowa Egiptu anulowała kary więzienia orzeczone wobec trzech dziennikarzy Al-Dżaziry i zarządziła przeprowadzenie nowego procesu w ich sprawie, o czym informował adwokat skazanych.
Nasiliły się wówczas spekulacje, że egipski prezydent Abd el-Fatah es-Sisi może ułaskawić dziennikarzy lub też wydać nakaz ich deportowania.
...
Oblesny rezim .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:29, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Prokuratura: 22 śmiertelne ofiary zamieszek przed meczem w Egipcie
Dwadzieścia dwie osoby zginęły w wyniku starć kibiców piłkarskich z policją oraz paniki przed stadionem w Kairze - poinformowała egipska prokuratura państwowa i ogłosiła wszczęcie oficjalnego śledztwa.
Według jednego z urzędników, zamieszki wywołali kibice stołecznego zespołu Zamalek, którzy próbowali się wedrzeć na Air Defense Stadium bez biletów. Kilka osób miało zginąć w wyniku paniki, a inne w efekcie walk z policją.
Z kolei grupa najbardziej zagorzałych fanów tego klubu, zrzeszona w stowarzyszeniu "Biali Rycerze", na oficjalnym profilu na portalu społecznościowym winą za tragiczne zdarzenia obarczyła policję i służby porządkowe, które miały otworzyć tylko jedno wejście na obiekt. Po jakimś czasie opublikowała nazwiska 22 osób, które miały zginąć, ale nie wiadomo, czy ta lista jest prawdziwa.
Zdaniem świadków, do których dotarł dziennikarz agencji AP, powodem paniki i awantur było m.in. użycie przez policję gazu łzawiącego. Władze miały zdecydować, że na stadion, którego trybuny mogą pomieścić 30 tys. ludzi, miało zostać wpuszczonych tylko 10 tys.
Mimo tragicznych wydarzeń spotkanie między stołecznymi drużynami Zamalek i Enppi odbyło się zgodnie z planem i zakończyło remisem 1:1.
To nie pierwsza tego typu tragedia w Egipcie, m.in. 1 lutego 2012 roku wskutek zamieszek, jakie wybuchły po meczu ligowym w Port Saidzie, zginęły 74 osoby, a około tysiąca zostało rannych.
...
Jedno przejscie ?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:22, 10 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Rosjanie pomogą wybudować elektrownię jądrową
Egipt stawia na energię atomową i wzmacnia więzi z Rosją. Prezydent kraju Abdel-Fattah el-Sisi porozumiał się z goszczącym w Kairze Władimirem Putinem w sprawie wybudowania pierwszej elektrowni jądrowej w tym kraju.
Elektrownia ma powstać w mieście El-Dabaa na północy kraju. Egipskie władze będą w tej sprawie współpracować z Rosjanami, ale szczegóły nie są jeszcze znane. Na konferencji prasowej prezydent Abdel-Fattah el-Sisi zapowiedział również, że jego kraj wzmocni więzi militarne z Moskwą.
Prezydent Rosji Władimir Putin odwiedził Egipt po raz pierwszy od 10 lat. Zdaniem komentatorów jest to próba pokazania, że mimo międzynarodowej izolacji związanej z wojną na Ukrainie, jego kraj jest w stanie znajdować nowych sojuszników.
..
Chca miec drugi Czarnobyl .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:10, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt po przemianach? "Demokracji nie ma, policja nadal jest brutalna"
Cztery lata temu, po masowych protestach, aresztowano Hosniego Mubaraka. Mieszkańcy kraju nad Nilem wiwatowali i byli pełni nadziei na przyszłość. Wiele z nich zostało straconych. - Nie ma demokracji, policja nadal jest brutalna, ekonomicznie nawet się pogorszyło - ocenia w rozmowie z WP Michał Lipa z Polskiej Akademii Nauk. Za kraty trafiają zwolennicy opozycji i dziennikarze, podczas gdy klan byłego prezydenta zostaje powoli oczyszczany z zarzutów. Ale jednak po Arabskiej Wiośnie coś się zmieniło - młodzi Egipcjanie mają teraz świadomość "mocy sprawczej". Czy znów wprawią w ruch koło przemian? - Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że szykuje się przyszła rewolucja - mówi Patrycja Sasnal z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
To zdjęcie ekspresowo obiegło internet. Fotografię zrobioną przez Islama Osmanę udostępniały i media, i kolejne osoby na portalach społecznościowych. Widać na niej mężczyznę obejmującego w pasie kobietę. Stara się ją utrzymać z całych sił. Młoda Egipcjanka nie jest ubrana w tradycyjny strój: ma spodnie, pomalowane na czerwono paznokcie i głębszą czerwień na swetrze i twarzy - własną krew. Chwilę wcześniej została postrzelona w plecy. Chwilę później nie będzie już żyć.
Zdjęcie wykonano w Kairze 24 stycznia tego roku, w wigilię czwartej rocznicy wybuchu protestów Arabskiej Wiosny w Egipcie, które doprowadziły do upadku prezydenta Hosniego Mubaraka. Widoczna na nim 32-letnia Szaimaa al-Sabbagh - lewicowa aktywistka, poetka, matka kilkuletniego chłopca - chciała razem z grupą ok. 35 innych osób złożyć wieniec kwiatów upamiętniający ofiary rewolucji. Nic więcej. Mimo to do akcji wkroczyły służby bezpieczeństwa. Nie ma pewności, kto strzelał - to oficjalna wersja. W sieci można znaleźć jednak inne fotografie i wideo ukazujące zamaskowanych policjantów w miejscu, gdzie zginęła Szaimaa. Ale władze twierdzą, że używano tylko gazu łzawiącego. I przerzucają winę: broń mógł mieć ktoś z protestujących.
Egyptian police attack a gathering of 30 with lethal force and Shaima's son, Bilal, will now grow up without a mother pic.twitter.com/U77NYHHTxZ
— Omar Robert Hamilton (@ORHamilton) styczeń 24, 2015
Dzień wcześniej w Aleksandrii zginęła 17-letnia Sondos Reda Abu Bakr. Od Szaimy al-Sabbagh różni ją nie tylko wiek i miejsce, gdzie straciła życie. Po starszych zdjęciach nastolatki widać, że nosiła się bardziej konserwatywnie niż lewicowa aktywistka, chowając dokładnie włosy pod hidżabem. Ale obie Egipcjanki łączy coś ważnego: Sondos Reda Abu Bakr również została zastrzelona podczas opozycyjnego marszu, tyle że zwolenników zdelegalizowanego Bractwa Muzułmańskiego. I, podobnie, jak w Kairze, nadal trwa śledztwo ws. jej śmierci. Choć przekazy mediów i organizacji praw człowieka mówiły jasno: tego dnia policja używała śrutówek, a od takiej broni zginęła dziewczyna.
W 2011 r. podczas 18 dni protestów zginęło około 800 osób. Cztery lata, dwie rewolucje i czterech przywódców później, na egipskich ulicach nadal przelewana jest krew. Służby bezpieczeństwa wciąż oskarża się o brutalność, a opozycja twierdzi, że jest tępiona. Co się stało z nadziejami Arabskiej Wiosny?
Trzy hasła
- Były trzy hasła rewolucji 2011 r.: aisz, hurrija, adala igtimaijja, czyli chleba, wolności i społecznej sprawiedliwości - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Patrycja Sasnal, ekspertka PISM, która przebywa obecnie w Egipcie, i dodaje: - Chleb jest. Nigdy go zresztą nie brakowało. Od rządów Gamala Abdela Nasera dbano przy pomocy subsydiów na żywność, by ludzie nie byli głodni. Wolności raczej nie ma: dziennikarze i aktywiści siedzą w więzieniach. Równości społecznej też nie ma. Analityczka PISM wyjaśnia, że społeczeństwo egipskie jest głęboko podzielone na klasy. - Jest Egipt A i B, z naturalną gettoizacją, bo tam gdzie chodzą bogaci, nie chodzą biedni i odwrotnie - wyjaśnia.
Z kolei Michał Lipa z Centrum Badań Bliskowschodnich IKŚiO PAN, współautor książki "Porewolucyjny Egipt", przypomina, że choć cztery lata temu Egipcjan zjednoczył sprzeciw wobec autorytarnego reżimu, który uosabiał Mubarak, nie było wśród nich zgody co do tego, jak ma wyglądać przyszły charakter państwa. - Takiej zgody być nie mogło, ponieważ protestowali zarówno przedstawiciele warstw średnich, jak i robotnicy; sekularyści, stanowiący mniejszość, oraz islamiści. (…) Wszyscy domagali się jakiejś formy demokracji, ale nie zastanawiali się już nad tym, co będzie, gdy wybory wygrają ich przeciwnicy - komentuje ekspert.
...
Co jest naturalne bo taki wybuch jednoczy tylko haslo sprzeciwu . Gdy tyran pada nie ma ono juz sensu a wtedy kazdy chce co innego . Normalne . Socjologia . Egipt czeka drugi wybuch ktory zmiecie soldateske . Jest to znane z historii . Zasada podwojnej rewolucji . Pierwsza kruszy system . Druga zmiata . Rosja 1905 i 1917 . Polska 1980 i 1988 . Final byl rozny bo kraje przeciwstawne . Rosja kraj zla pograzyla sie w jeszcze gorszej tyranii Polska dzieki Kosciolowi zwiekszyla wolnosc mimo calej katastrofy po 89 wolnosc jest nieporownanie wieksza . To chyba jedyny plus . To samo bedzie w Egipcie . Teraz sa w fazie stanu wojennego ale nastapi drugi wybuch decydujacy tym razem . Wszystkim rzadza prawa natury ktore trzeba poznawac A NIE PERWRSYJNIE GWALCIC JAK ROZNI ZBOLE !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:21, 15 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt: były prezydent Mursi przed sądem oskarżony o wydanie tajemnic państwowych
W Kairze rozpoczął się w niedzielę proces obalonego w 2013 roku egipskiego prezydenta Mohammeda Mursiego oraz jego współpracowników oskarżonych o wydanie państwowych tajemnic i poufnych dokumentów Katarowi.
Mursi i jego współpracownicy oskarżeni są też o narażenie bezpieczeństwa kraju w związku z udostępnieniem tajnych dokumentów, które - jak poinformowały w sierpniu ubiegłego roku egipskie siły bezpieczeństwa - miały zostać przekazane poprzez pośredników Katarowi i katarskiej sieci telewizyjnej Al-Dżazira.
- Ten sąd nic dla mnie nie reprezentuje - powiedział Mursi, któremu grozi kara śmierci.
Relacje między Katarem a Egiptem są bardzo napięte, odkąd w 2013 roku armia pod wodzą ówczesnego szefa egipskich sił zbrojnych i obecnego prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego odsunęła Mursiego od władzy. Katar popierał Mursiego, jak i jego polityczne zaplecze, czyli Bractwo Muzułmańskie, z którego były prezydent się wywodził.
Zdelegalizowane w Egipcie Bractwo Muzułmańskie uważa, że jest to "kolejny proces (...) motywowany politycznie, oparty na sfabrykowanych zarzutach i prowadzony przez skorumpowanych sędziów".
...
Ktorzy zostana wydalenimz aparatu sprawiedliwosci i osądzeni gdy wolnosc zwyciezy bo hanba slowo sąd ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:27, 23 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt: pięć lat więzienia dla znanego działacza na rzecz demokracji
Egipski sąd skazał w poniedziałek na pięć lat więzienia znanego działacza Alaę Abdela Fattaha, uznawanego za ikonę protestów, które obaliły w 2011 roku Hosniego Mubaraka. Fattah został skazany za zorganizowanie demonstracji bez zezwolenia władz.
Alaa Abdel Fattah zyskał sławę jako bloger i prodemokratyczny działacz występujący przeciwko autokratycznemu prezydentowi Mubarakowi. Sprzeciwiał się także rządom następcy Mubaraka, wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego Mohammeda Mursiego, który został obalony przez wojsko latem 2013 roku. Od 2011 z przerwami przebywał w więzieniu.
To kolejny wyrok dla Fattaha, który wcześniej został skazany na 15 lat więzienia za zorganizowanie nielegalnego protestu i rzekome zaatakowanie funkcjonariusza policji. Ponieważ tamten wyrok wydano zaocznie, sąd zdecydował o powtórnym procesie działacza.
24 współoskarżonych lewicowego aktywisty usłyszało wyroki od trzech do 15 lat więzienia. Sąd wydał wyroki w czasie, gdy egipskie władze są oskarżane o tłumienie opozycji, zarówno islamistycznej, jak i laickiej.
Po ogłoszeniu wymiaru kary w sądzie słychać było okrzyki: "Precz z rządami wojskowych".
Prokuratura oskarżyła skazanych w poniedziałek o zaatakowanie policjantów podczas demonstracji w listopadzie 2013 roku. Fattahowi zarzucano m.in. kradzież krótkofalówki należącej do jednego z funkcjonariuszy, ale zarzut rabunkowy ostatecznie oddalono.
Organizacje broniące praw człowieka szacują, że w Egipcie za kratami z powodów politycznych przebywa ponad 20 tys. ludzi, głównie islamiści.
>>>
Standardy zachodnie wychwalane przez UE .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:44, 23 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt: 215 zwolenników Bractwa oskarżono o tworzenie grupy zbrojnej
Egipska prokuratura oskarżyła 215 zwolenników zdelegalizowanego Bractwa Muzułmańskiego o tworzenie grupy zbrojnej o nazwie Brygady Helwan, której zarzuca się m.in. zabicie sześciu policjantów oraz posiadanie broni i amunicji.
Ponad połowa z oskarżonych została tymczasowo aresztowana.
Prokurator Heszam Barakat powiedział w niedzielę, że w atakach spowodowanych przez Brygady Helwan zginęło sześciu policjantów, a rannych zostało kilku cywilów.
Brygady Helwan nazwę swą biorą od południowych przedmieść Kairu.
W grudniu 2013 roku nowe władze uznały Bractwo Muzułmańskie za organizację terrorystyczną i stosują represje wobec jego członków i zwolenników. Od obalenia przez armię wywodzącego się z Bractwa prezydenta Mohammeda Mursiego zginęło ich ponad 1,4 tys., ok. 15 tys. zatrzymano pod zarzutem terroryzmu, a kilkuset skazano na karę śmierci.
>>>
Kraj łagier .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:24, 01 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt uznał Hamas za organizację terrorystyczna
Egipski sąd uznał palestyński Hamas za organizację terrorystyczną. Sędziowie uznali, że Hamas pomagał rebeliantom, którzy w ostatnich miesiącach dokonywali krwawych ataków na półwyspie Synaj, sąsiadującym zarówno z Gazą jak i z Izraelem. Przedstawiciele palestyńskiego ugrupowania skrytykowali decyzję.
Hamas, który od dziewięciu lat rządzi palestyńską Strefą Gazy, jest blisko związany z Bractwem Muzułmańskim, które półtora roku temu armia odsunęła od władzy w Egipcie, a teraz traktuje jako śmiertelnego wroga. To właśnie za czasów rządów Bractwa, Strefa Gazy otrzymywała pomoc od Egiptu, która po obaleniu Bractwa została odcięta.
Po tym jak dwóch prawników wniosło do sądu skargę, teraz sędziowie uznali, że Hamas pomagał rebeliantom związanym z Bractwem, którzy podkładali bomby na Synaju. Werdykt sądu to także konsekwencja nowych przepisów w Egipcie, które pozwalają na delegalizację wszelkich organizacji o charakterze terrorystycznym i zamrożenie jej środków finansowych. Rzecznik Hamasu Fawzi Barhoum potępił decyzję sądu. - To szokujący i niebezpieczny wyrok, który uderza w Palestyńczyków. Ta decyzja nigdy nie zaszkodzi jednak Hamasowi, ale reputacji Egiptu - mówił Barhoum. Wcześniej za organizację terrorystyczną zostało uznane samo Bractwo.
Egipt sąsiaduje z Izraelem i Strefą Gazy i w czasie dwóch ostatnich wojen w Gazie pomógł doprowadzić do zakończenia konfliktów.
Rządzący Gazą Hamas istnieje od 1987 roku i nawołuje do całkowitego zniszczenia Izraela. Do tej pory organizacja została wpisana na czarną listę przez Stany Zjednoczone i Izrael.
...
Terror to robi Sisi w Egipcie . Nic dobrego to nie przyniesie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:58, 03 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Egipt: Sąd Administracyjny wstrzymuje wybory parlamentarne
Egipski Sąd Administracyjny podjął decyzję o wstrzymaniu zaplanowanych na marzec i kwiecień wyborów parlamentarnych - podano na portalu dziennika "Al-Ahram". W zeszłym tygodniu Sąd Konstytucyjny uznał część ordynacji wyborczej za niekonstytucyjną.
- W związku z orzeczeniem Sądu Konstytucyjnego, Sąd Administracyjny nakazał wstrzymanie wykonania działań podjętych przez państwową komisję wyborczą - poinformowało agencję Reutera źródło w egipskim wymiarze sprawiedliwości. Na razie nie wiadomo, na jak długo będzie wstrzymany proces wyborczy.
Sąd Konstytucyjny uznał w niedzielę 1 marca, że część zapisów ordynacji wyborczej jest sprzeczna z ustawą zasadniczą. Sędziowie wskazali tu na kwestię ustalania okręgów wyborczych.
W Egipcie nie ma obecnie parlamentu po rozwiązaniu go orzeczeniem sądu we wrześniu 2012 roku. Poprzednie zgromadzenie było kontrolowane przez islamistów, którzy doszli do władzy po pierwszych demokratycznych wyborach w Egipcie rozpisanych po obaleniu prezydenta Hosniego Mubaraka w lutym 2011 roku.
Według ekspertów wybory miały być formalnością i powinny umocnić rządy prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego, który obalił islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego i wyeliminował opozycję, zarówno religijną, jak i laicką. Krwawo stłumiony został ruch poparcia dla Mursiego, a do więzień trafiły tysiące ludzi, głównie przywódcy i członkowie Bractwa Muzułmańskiego.
...
Cyrk i pseudowybory .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:33, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Trzy państwa arabskie wesprą egipską gospodarkę 12 miliardami dolarów
Arabia Saudyjska, Kuwejt oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie zobowiązały się wesprzeć egipską gospodarkę kwotą 12 miliardów dolarów. Każdy rząd wyasygnuje po 4 miliardy - zadeklarowali przywódcy trzech państw Zatoki Perskiej w trakcie konferencji ekonomicznej w egipskiej miejscowości wypoczynkowej Szarm el-Szejk.
Saudyjski następca tronu, książę Mukrin powiedział, że jedna czwarta kwoty, którą wyłoży Arabia Saudyjska, zostanie zdeponowania w egipskim banku centralnym. Reszta będzie podzielona między saudyjskie przedsiębiorstwa, które zainwestują nad Nilem.
Premier Zjednoczonych Emiratów Arabskich Muhammad ibn Raszid Al Maktum poinformował, że na konto egipskiego banku centralnego wpłyną 2 miliardy dolarów. Pozostałe środki Emiraty ulokują w bliżej nieokreślonych inwestycjach.
Wśród uczestników międzynarodowej konferencji jest amerykański sekretarz stanu John Kerry. Egipt to bowiem kluczowy sprzymierzeniec Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie. Wśród tematów poruszanych na konferencji są, poza wzmocnieniem egipskiej gospodarki, walka z Państwem Islamskim, oraz sytuacja w Syrii i Libii.
...
Jak mozna wspierac zbojecki rezim ? Zreszta oni juz wyprodukowali islamistow w Libii i Syrii ! ARABOWIE STRZEZCIE SIE ! TO SA TYRANI ! ONI NIE WSPIERAJA WOLNOSCI !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|