Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Wybuchła walka o wolność W Egipcie !!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:21, 21 Sie 2013    Temat postu:

USA krytykują Erdogana, który oskarżył Izrael o obalenie Mursiego

USA skrytykowały we wtorek wypowiedź premiera Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, który oskarżył Izrael o pomoc w obaleniu przez wojsko w Egipcie prezydenta Mohammada Mursiego.

- Zdecydowanie potępiamy wypowiedzi, jakie padły dzisiaj z ust premiera Erdogana. Sugerowanie, że Izrael jest w jakiś sposób odpowiedzialny za niedawne wydarzenia w Egipcie, jest obraźliwe, nieuzasadnione i mylne - oświadczył rzecznik Białego Domu Josh Earnest.

Wcześniej Erdogan powiedział prowincjonalnym przywódcom swojej umiarkowanie islamistycznej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP): "Co mówią w Egipcie? Demokracja to nie skrzynka wyborcza na głosy. Kto za tym stoi? Izrael. Mamy dowody".

Według agencji AP owe dowody to spotkanie w 2011 roku we Francji izraelskiego ministra sprawiedliwości z niewymienionym z nazwiska żydowskim intelektualistą francuskim, który miał powiedzieć - według Erdogana - że Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się Mursi, nie dojdzie do władzy, nawet jeśli wygra wybory.

Premier Turcji skrytykował również kraje muzułmańskie, oskarżając je, że zdradzają Egipt, popierając wspierane przez wojsko nowe przywództwo kraju.

Erdogan zdecydowanie popierał Mursiego jako demokratycznie wybranego islamskiego przywódcę. Jest też zdecydowanym krytykiem obalenia Mursiego.

Mursi został odsunięty od władzy przez egipskich wojskowych 3 lipca, gdy w kraju dochodziło do masowych protestów przeciwko rządom prezydenta; przeciwnicy zarzucali mu faworyzowanie Bractwa Muzułmańskiego. Mursi przebywa w nieznanym miejscu.

Zdaniem rzecznika Białego Domu takie wypowiedzi, jak premiera Turcji, jedynie odwracają uwagę od potrzeby konstruktywnej współpracy wszystkich krajów regionu.

Earnest oświadczył również, że doniesienia mediów sugerujące, iż USA odcięły pomoc dla Egiptu, nie są dokładne. Zaznaczył, że administracja prezydenta Baracka Obamy nadal jej udziela. Dodał, że pomocy udziela się "epizodycznie" i "jest dostarczana w transzach". Media donosiły, powołując się na jednego z amerykańskich senatorów, że USA po cichu zawiesiły większość pomocy militarnej dla Egiptu po objęciu tam władzy przez rząd wspierany przez wojsko.
Rzecznik powiedział też, że zatrzymanie przywódcy Bractwa Muzułmańskiego Mohammeda Badiego nie jest zgodne ze standardami w zakresie ochrony praw człowieka, na których zachowanie liczą Stany Zjednoczone.

Egipskie siły bezpieczeństwa w nocy z poniedziałku na wtorek aresztowały duchowego przywódcę Bractwa, 70-letniego Badiego, po krwawym stłumieniu protestów, podczas których domagano się przywrócenia do władzy Mursiego.

...

Erdogan ten pieprzy od rzeczy . Zamach zrobil Sisi i spiskowcy a Izrael co najwyzej moze go wspierac . Ale sugestia ze Izrael obalil Mursiego to brednie . To sprawa miejscowych glownie armii .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:22, 22 Sie 2013    Temat postu:

Egipt: stronnicy Mursiego nawołują do piątkowego protestu przeciw armii

Stron­ni­cy od­su­nię­te­go od wła­dzy pre­zy­den­ta Egip­tu Mo­ham­me­da Mur­sie­go za­ape­lo­wa­li w środę do Egip­cjan, by zor­ga­ni­zo­wa­li w pią­tek pro­te­sty prze­ciw­ko prze­ję­ciu wła­dzy przez woj­sko, które oba­li­ło Mur­sie­go.

Pro­te­sty mają się od­by­wać pod ha­słem "Pią­tek Mę­czen­ni­ków".

Ugru­po­wa­nie, które na­zy­wa sie­bie Na­ro­do­wą Ko­ali­cją Wspie­ra­nia Pra­wo­moc­no­ści Wła­dzy i które do­ma­ga się po­wro­tu Mur­sie­go, za­de­kla­ro­wa­ło nie­złom­ną wolę prze­zwy­cię­że­nia na­stępstw woj­sko­we­go za­ma­chu stanu.

Po bru­tal­nej li­kwi­da­cji przez siły bez­pie­czeń­stwa w ubie­głym ty­go­dniu obo­zo­wisk zwo­len­ni­ków oba­lo­ne­go Mur­sie­go, przez Egipt prze­to­czy­ła się fala za­mie­szek, w któ­rych we­dług ofi­cjal­nych da­nych zgi­nę­ło 800-900 osób, a ok. 4 tys. zo­sta­ło ran­nych. Po­li­cja aresz­to­wa­ła ok. ty­sią­ca sym­pa­ty­ków i człon­ków Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go. W kraju wpro­wa­dzo­no stan wy­jąt­ko­wy, w nie­któ­rych re­gio­nach go­dzi­nę po­li­cyj­ną.

>>>>

Walak trwa !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:06, 26 Sie 2013    Temat postu:

Polski dziennikarz Marcin Mamoń zatrzymany przez policję w Egipcie

Polski dziennikarz Marcin Mamoń i jego tłumacz zostali zatrzymani w Aleksandrii przez policję i są przetrzymywani w głównej komendzie. Informację o swojej sytuacji dziennikarz zdołał przesłać na telefon eurodeputowanego Bogusława Sonika.

Europoseł powiedział, że sytuacja dziennikarza nie jest łatwa, a policjanci twierdzą, że będzie sądzony. Obaj zatrzymani mają skrepowane ręce i nie mogą opuścić komendy policji.

Sonik dodaje, że dziennikarz był w Egipcie tylko kilka dni i planował jutro powrót do Polski. Europoseł zaapelował do władz o podjęcie działań zmierzających do uwolnienia Mamonia.

Europoseł nie wie, czy dziennikarz posiadał oficjalną egipską akredytację dla zagranicznych mediów. Jak potwierdzają wysłannicy Polskiego Radia do Egiptu praca dziennikarza bez tego zezwolenia może narazić przedstawiciela mediów na duże nieprzyjemności.

>>>

Macie ,,demokratyzm" Sisizmu ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:52, 29 Sie 2013    Temat postu:

Egipt: aresztowano jednego z liderów Bractwa Muzułmańskiego

Egipska policja aresztowała sekretarza generalnego utworzonej Bractwo Muzułmańskie Partii Wolności i Sprawiedliwości Mohammeda el-Beltagiego - poinformowały źródła w siłach bezpieczeństwa.

Beltagi w oświadczeniu emitowanym w tym tygodniu przez katarską telewizję Al-Dżazira wzywał Egipcjan do udziału w piątkowych wiecach protestu przeciwko wojsku.

Od obalenia 3 lipca prezydenta Mohammeda Mursiego wspierane przez wojsko tymczasowe władze zabiły kilkuset jego zwolenników i aresztowały wielu przywódców Bractwa w ramach, jak ją nazywają, walki z terroryzmem.

Duchowemu przywódcy Bractwa, 70-letniemu Mohammedowi Badiemu i jego zastępcom Chairatowi el-Szaterowi i Raszadowi el-Bajumiemu wytoczono proces z oskarżenia m.in. o podżeganie do przemocy w związku z protestem 8 lipca, czemu oskarżeni zaprzeczają, twierdząc, że cała sprawa jest motywowana politycznie.

Egipskie władze nakazały również 10 lipca aresztowanie, pod takim samym zarzutem, Beltagiego. Według sił bezpieczeństwa w starciach z protestującymi zginęło 53 ludzi, a wojsko podało, że do strzelaniny doprowadzili "terroryści", atakując siły porządkowe.

Beltagi przemawiał podczas protestu przeciwko obaleniu Mursiego pod meczetem Rabaa Adawija, rozproszonego przez siły bezpieczeństwa 14 sierpnia. Tego dnia zginęło ponad 600 osób, w większości zwolenników Bractwa Muzułmańskiego, zastrzelonych przez policję.

...

Kolejne haniebne represje .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:51, 31 Sie 2013    Temat postu:

Egipt: sześciu zabitych w trakcie demonstracji zwolenników Mursiego

Sześć osób zginęło w piątek w różnych miastach Egiptu w trakcie demonstracji zwolenników obalonego islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego - poinformowały egipskie władze bezpieczeństwa.

Według nich co najmniej 50 osób odniosło obrażenia, a ponad 20 aresztowano. Przedstawiciel ministerstwa zdrowia w położonym nad Kanałem Sueskim Port Saidzie powiedział, że w starciach demonstrantów z przeciwnikami Mursiego śmierć poniosła tam jedna osoba, a 21 zostało rannych.

Demonstranci najwyraźniej nastawili się tym razem na mniejsze zgromadzenia, unikając w Kairze większych placów oraz miejsc, gdzie znajdowały się dwa obozowiska protestujących islamistów, zlikwidowane 14 sierpnia przez siły bezpieczeństwa; zginęło wówczas ponad 600 ludzi.

Tuż po piątkowych świątecznych modłach około 500 osób wyszło z meczetu Sahib Rumi w śródmieściu Kairu, skandując hasła przeciwko obecnemu rządowi i popierającemu go wojsku. Także w innych dzielnicach stolicy tysiące ludzi wzięły udział w marszach protestacyjnych. W dzielnicy Muhandissin policja użyła wobec demonstrantów gazu łzawiącego.

W drugim co do wielkości mieście Egiptu Aleksandrii kilka oddzielnych demonstracji zgromadziło ponad 10 tys. uczestników. Marsze protestacyjne odbyły się także w kilku miastach w delcie Nilu, w tym w Tancie oraz w położonych nad Kanałem Sueskim Suezie, Ismaili i Port Saidzie, jak również w Asjucie na południu Egiptu.

....

A tam rezim morduje . Za wszystko odpowiecie ! Trzeba byc wytrwalym . Rezim padnie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:20, 31 Sie 2013    Temat postu:

Al-Kaida potępia Bractwo Muzułmańskie, wzywa do walki

Jeden z przywódców irackiego odgałęzienia Al-Kaidy, Abu Mohammed al-Adnani, wezwał Egipcjan, Syryjczyków i Irakijczyków do walki z armiami ich krajów i potępił Bractwo Muzułmańskie, zarzucając mu, że jest "świecką partią pod przykrywką islamu".

W zamieszczonym w internecie przesłaniu audio Adnani, rzecznik Islamskiego Państwa w Iraku i Lewancie, skrytykował Bractwo, wytykając mu dążenie do władzy przez demokrację. - Czczą władzę i parlamenty, ich dżihad jest walką o demokrację, a nie w imię Boga - powiedział. - (...) Jeśli zdobycie władzy wymaga pokłonienia się przed diabłem, uczynią to bez wahania - dodał.

Armia egipska obaliła na początku lipca prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego, wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego. Bractwo wezwało do protestów, akcentując, że powinny być pokojowe. 14 sierpnia siły wspieranego przez wojsko nowego rządu przystąpiły do rozpędzania demonstracji zwolenników Mursiego. Zginęły setki ludzi.

Adnani wezwał Egipcjan, Syryjczyków i Irakijczyków, by "wyrzekli się pokojowych apeli, chwycili za broń i przyłączyli się do dżihadu w imię Boga", a egipskich żołnierzy do "okazania skruchy i dezerterowania".

...

Egipcjanie ! Oto glos szatana . On chce rozpetac wielka rzez w Egipcie i mase zbrodni i morderstw .
Widzicie ze jedyna droga jest pokojowa walka o wolnosc . Tego chce Bóg . A problem kto ma rzadzic ma rozwiazywac demokracja nie mord ! Precz z islamistycznymi satanistami .
Droga jaka kroczy walka o wolnosc Egiptu jest sluszna stad szatan szaleje . Nie dajcie sie zaslepic nienawisci i zlu . To jest od diabla . Sisi upadnie . Najwazniejsze abyscie nie ubrudzili sobie rak zbrodnia .
Dlatego pokoj spokoj i umiar .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:11, 01 Wrz 2013    Temat postu:

Egipt wydalił trzech niezależnych dziennikarzy pracujących dla Al-Dżaziry

Egipt wydalił trzech niezależnych dziennikarzy pracujących dla katarskiej telewizji Al-Dżazira, która wcześniej przekazywała apele Bractwa Muzułmańskiego o udział w protestach przeciwko wspieranemu przez wojsko egipskiemu rządowi.

Katar udzielał Bractwu Muzułmańskiemu silnego wsparcia finansowego i zdecydowanie sprzeciwiał się obaleniu prezydenta Mohammeda Mursiego oraz prześladowaniom protestujących od tego czasu jego zwolenników.

Jak podali przedstawiciele egipskich służb bezpieczeństwa na lotnisku w Kairze, Nowozelandczyk Wayne Hay, obywatel RPA Adil Bradlow i Irlandczyk Russ Finn zostali wsadzeni do egipskiego samolotu odlatującego do Londynu. Zatrzymano ich we wtorek.

Według rzecznika Al-Dżaziry dziennikarze opuścili Egipt; nie podano im powodu ich zatrzymania.

Jak poinformowała agencja AFP, policja egipska oskarżyła ich o brak akredytacji prasowej. W Egipcie ostatnio uzyskanie jej jest bardzo trudne.

Biura Al-Dżaziry w Kairze zostały zamknięte w kilka godzin po obaleniu 3 lipca prezydenta Mursiego, ale stacja nadająca z Kataru jest nadal odbierana w Egipcie. Jego władze i lokalne media oskarżają ją o stronnicze doniesienia z protestów przeciwko obaleniu Mursiego.

Według Al-Dżaziry Egipt ponad miesiąc temu aresztował jej kamerzystę Mohammeda Badra, a 14 sierpnia arabskojęzycznego korespondenta Abdallaha el-Szamiego. Obaj nadal przebywają w areszcie.

W piątek egipskie MSW poinformowało o przejęciu dwóch wozów transmisyjnych z czterema kamerami należących do egipskiego oddziału katarskiej telewizji, oskarżając ekipę o "pracę bez licencji", czemu Al-Dżazira zaprzeczyła.

W ubiegłym tygodniu Al-Dżazira nadała oświadczenia dwóch przywódców Bractwa Muzułmańskiego: sekretarza generalnego utworzonej przez Bractwo Partii Wolności i Sprawiedliwości Mohammeda el-Beltagiego i Essama el-Eriana, którzy wzywali Egipcjan do udziału w piątkowych wiecach protestu przeciwko wojsku. W czwartek Beltagi został aresztowany przez policję.

(TR)

Komitet Ochrony Dziennikarzy z siedzibą w Nowym Jorku podał, że Egipt "rozszerza cenzorską kampanię". Poinformował, że według danych organizacji w egipskim areszcie przebywa jeszcze czterech innych dziennikarzy.

....

Niszcza wolnosc .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:28, 02 Wrz 2013    Temat postu:

Egipt: obalony prezydent Mursi stanie przed sądem

Egip­ska pro­ku­ra­tu­ra skie­ro­wa­ła do sądu spra­wę prze­ciw­ko oba­lo­ne­mu przez woj­sko is­la­mi­stycz­ne­mu pre­zy­den­to­wi Mo­ham­me­do­wi Mur­sie­mu pod za­rzu­tem do­pusz­cze­nia się aktów prze­mo­cy i pod­że­ga­nia do prze­mo­cy - po­in­for­mo­wa­ła pań­stwo­wa agen­cja pra­so­wa Mena.

Pro­ku­ra­tor He­szam Ba­ra­kat za­rzu­ca Mur­sie­mu i 14 in­nych człon­kom Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go "do­ko­ny­wa­nie aktów prze­mo­cy oraz pod­że­ga­nie do za­bi­ja­nia i ban­dy­ty­zmu".

Po bru­tal­nej li­kwi­da­cji przez siły bez­pie­czeń­stwa w sierp­niu obo­zo­wisk zwo­len­ni­ków oba­lo­ne­go Mur­sie­go, przez Egipt prze­to­czy­ła się fala za­mie­szek. Tym­cza­so­we wła­dze aresz­to­wa­ły wielu przy­wód­ców Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go w ra­mach, jak to na­zy­wa­ją, walki z ter­ro­ry­zmem.

>>>>

Moczulskiego tez Jaruzele postawily i co ciekawe zarzut ten sam . Proba obalenia ustroju sila czy cus . TE MAŁPY SA IDENTYCZNE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:31, 03 Wrz 2013    Temat postu:

Egipt: sąd zabronił nadawania oddziałowi telewizji Al-Dżazira

Egipski sąd nakazał dzisiaj lokalnemu oddziałowi telewizji Al-Dżazira i trzem innym stacjom wstrzymanie nadawania, po tym jak uznał, że działały nielegalnie - poinformowała egipska państwowa agencja prasowa MENA.

Associated Press pisze, że chodzi o stacje, które są znane z informowania o protestach islamistów w Egipcie i że taka decyzja sądu administracyjnego była oczekiwana w kontekście nasilającej się kampanii rządu przeciwko mediom, sympatyzującym - zdaniem władz - z obalonym przez wojsko 3 lipca prezydentem Mohammedem Mursim, wywodzącym się z Bractwa Muzułmańskiego.

W zeszłym tygodniu trzy egipskie ministerstwa wydały oświadczenie, w którym relacje telewizji Al-Dżazira Mubaszer Misr uznano za "zagrożenie narodowe". Ten lokalny oddział Al-Dżaziry oskarżono o rozsiewanie "plotek szkodliwych dla egipskiego bezpieczeństwa narodowego i zagrażających jedności kraju" i zapowiedziano jego zamknięcie.

W oświadczeniu ministerstw postawiono też tej stacji zarzut nielegalnego nadawania przez satelitę.

Telewizja Al-Dżazira Mubaszer Misr obszernie relacjonowała protesty Bractwa Muzułmańskiego po obaleniu Mursiego. W ostatnich tygodniach stacja ta zaczęła nadawać przesłania ukrywających się członków Bractwa, poszukiwanych przez władze.

Stacja Al-Dżazira ma swoją siedzibę w Katarze; władze tego kraju popierały obalonego prezydenta Mursiego.

>>>>

Precz z tyrania !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:33, 03 Wrz 2013    Temat postu:

11 członków Bractwa Muzułmańskiego skazanych na dożywocie

Egipski trybunał wojskowy skazał dziś 11 członków Bractwa Muzułmańskiego na dożywocie za akty agresji w Suezie w połowie sierpnia po krwawym rozpędzeniu w Kairze zwolenników tego islamistycznego ugrupowania, z którego wywodzi się obalony prezydent Mohammed Mursi.

45 osób otrzymało karę pięciu lat pozbawienia wolności, a 8 pozostałych uniewinniono. Są to pierwsze wyroki skazujące członków Bractwa od aresztowania i obalenia 3 lipca przez armię prezydenta Mursiego.

Od tego czasu nowe władze Egiptu rozpoczęły ostre represje przeciwko Bractwu Muzułmańskiemu, w wyniku których ponad tysiąc osób, głownie zwolenników byłego prezydenta, straciło życie, a około 2 tys. członków Bractwa zostało aresztowanych.

Przywódca duchowy Bractwa Mohammed Badie i inni liderzy ugrupowania odpowiadają obecnie przed wymiarem sprawiedliwości za "podburzanie do zabójstwa" manifestantów. Wszyscy oni, podobnie jak sam prezydent Mursi, w dalszym ciągu przetrzymywani są w nieznanym miejscu.

70-letni Badie już kilkakrotnie trafiał do więzienia. W latach 60. XX wieku był oskarżany o spiski mające na celu obalenie egipskich władz. Z czasem Badie, który niegdyś popierał rygorystyczny islam, przestał opowiadać się za gwałtownym przejęciem władzy i stał się zwolennikiem stopniowej islamizacji społeczeństwa.

Proces 64 członków i zwolenników Bractwa w Suezie rozpoczął się 24 sierpnia przed trybunałem wojskowym.

Islamiści zostali oskarżeni o strzelanie z wiatrówek do żołnierzy w Suezie i obrzucanie ich kamieniami, krótko po tym, gdy policja rozpoczęła 14 sierpnia atak na dwa liczne zgromadzenia zwolenników Mursiego w Kairze. Wskutek tego ataku sił porządkowych śmierć poniosły setki osób, co sprawiło, że był to najkrwawszy dzień w najnowszej historii kraju.

!!!!!

DOZYWOCIE A TO BYDLAKI !
Bez obaw ! Moczulskiego tez skazywali na zawsze a on powiedzial ze z apre lat go wypuszcza I WYPUSCILI > Bo system upadal . Tu nie posiedza az tyle !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:21, 04 Wrz 2013    Temat postu:

Al-Dżazira oskarżyła władze Egiptu o zakłócanie jej sygnału

Katarska telewizja Al-Dżazira zamieściła na swojej stronie internetowej oświadczenie, w którym "kategorycznie stwierdza", iż władze Egiptu celowo zagłuszają jej sygnał satelitarny, przez co kilka razy stacja była zmuszona do zmiany częstotliwości nadawania.

Oświadczenie pojawiło się w internecie w środę, dzień po tym, jak egipski sąd nakazał wstrzymanie nadawania przez lokalny oddział Al-Dżaziry oraz trzy inne stacje.

- Na podstawie szeroko zakrojonych badań niezależni eksperci określili źródło zagłuszania i ustalili, gdzie się ono znajduje i kto jest za to odpowiedzialny - głosi oświadczenie katarskiej telewizji. Zakłócenia płynęły z kilku miejsc na wschód i zachód od Kairu, gdzie znajdują się obiekty wojskowe.

- W jednym z tych miejsc, przy autostradzie Kair-Suez, są "duże instalacje wojskowe", a przyległy budynek jest wyposażony w anteny satelitarne i wieżę telekomunikacyjną - wyjaśnia Al-Dżazira.

Według jej ekspertów płynące stąd zagłuszanie rozpoczęło się 7 lipca i wciąż trwa, jego celem są kanały Al-Dżaziry nadawane za pośrednictwem satelitów Nilesat.

Stacja wskazała, że musiała kilkakrotnie zmieniać częstotliwości, by umożliwić widzom odbieranie kanałów informacyjnych i sportowych.

Sąd egipski nakazał we wtorek wstrzymanie nadawania przez lokalny oddział Al-Dżaziry oceniając, iż działał on nielegalnie. W zeszłym tygodniu trzy egipskie ministerstwa wydały oświadczenie, w którym relacje telewizji Al-Dżazira Mubaszer Misr uznano za "zagrożenie narodowe".

Mubaszer Misr obszernie relacjonowała protesty Bractwa Muzułmańskiego w Egipcie po obaleniu przez armię prezydenta Mohammeda Mursiego. W ostatnich tygodniach stacja zaczęła nadawać przesłania ukrywających się członków Bractwa, poszukiwanych przez władze.

Władze Kataru popierały Mursiego; sama Al-Dżazira zapewniła w oświadczeniu, że zarzuty o stronniczość są bezpodstawne i że nie opowiada się ona za żadną partią polityczną.

>>>>

W Stanie Wojennym Jaruzel zaklocal Wolna Europe itp. WSZYSTKO TAK SAMO ! Ida droga Polski !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:42, 04 Wrz 2013    Temat postu:

Egipt: tysiące wyszły na ulice

Po raz drugi w ciągu ostatnich czterech dni zwolennicy obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego wyszli na ulice egipskich miast, by publicznie okazać sprzeciw wobec narzuconego przez wojsko obecnego systemu władzy.

Demonstracje odbyły się dokładnie w dwa miesiące po tym, gdy w obliczu masowych społecznych protestów przeciwko oskarżanemu o islamizację państwa i gospodarczą nieudolność Mursiemu armia zdjęła go z urzędu. Następstwem były krwawo tłumione uliczne wystąpienia Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się były prezydent. Ofiarą przemocy padły setki ludzi - przeważnie zwolennikow Mursiego ale również ich świeckich przeciwników politycznych oraz funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa.

Marsze protestacyjne odbyły się we wtorek w Kairze, jak też w innych miastach położonych w delcie Nilu, nad Kanałem Sueskim i w Górnym Egipcie. Powszechnym hasłem uczestników było "Zamach jest terroryzmem" - co nawiązuje zarówno do obalenia Mursiego przez wojsko, jak i do twierdzeń rządu, iż Bractwo Muzułmańskie uprawia działalność terrorystyczną. Na razie brak doniesień, by w trakcie demonstracji doszło do starć.

>>>>

Popieramy wolnosc i demokracje w Egipcie . PRECZ Z JAKAKOLWIEK TYRANIA !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:01, 06 Wrz 2013    Temat postu:

Media: rząd rozwiązał Bractwo Muzułmańskie


- Rząd Egiptu podjął decyzję o rozwiązaniu Bractwa Muzułmańskiego jako organizacji pozarządowej - poinformował dziennik "Al-Achbar", dodając, że oficjalne ogłoszenie tej decyzji nastąpi w przyszłym tygodniu.

Gazeta cytuje rzeczniczkę ministerstwa solidarności społecznej, która powiedziała, iż decyzja została już podjęta, ale ogłoszona będzie na początku przyszłego tygodnia na konferencji prasowej.

W połowie sierpnia informowano, że tymczasowy premier Egiptu Hazim el-Biblawi zaproponował rozwiązanie Bractwa. Egipt ma rząd tymczasowy od lipca, gdy armia odsunęła od władzy wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Mohammeda Mursiego.

Bractwo Muzułmańskie działało w Egipcie nielegalnie od 1954 roku, ale w marcu bieżącego roku zarejestrowało się jako organizacja pozarządowa, w reakcji na pozew sądowy wniesiony przez przeciwników Bractwa, którzy kwestionowali legalność tego ruchu. Skrzydłem politycznym Bractwa jest Partia Wolności i Sprawiedliwości, która powstała w 2011 roku po obaleniu rządzącego Egiptem przez ponad 30 lat Hosniego Mubaraka.

Po utworzeniu ruchu w 1928 roku przez Hasana al-Bannę Bractwo Muzułmańskie szybko stało się wpływową islamską antykolonialną organizacją charytatywną. Pod koniec lat 40. miała liczyć ponad milion członków. Bractwa Muzułmańskie obecne są też w innych krajach regionu - silna filia egipskiej organizacji w latach 30. powstała w Syrii. Na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Strefie Gazy Bractwo działało od 1946 roku. W 1987 roku miejscowa filia Bractwa przybrała nazwę Hamas.

...

Jaruzel rozwiazl Solidarnosc . Znowu to samo .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:06, 06 Wrz 2013    Temat postu:

Jeden zabity w trakcie demonstracji

- Jedna osoba zginęła w piątek w egipskiej prowincji Damietta nad Morzem Śródziemnym w trakcie protestów zwołanych przez Bractwo Muzułmańskie i jego sojuszników przeciwko wspieranemu przez wojsko rządowi - poinformowały służby medyczne.

W ponad dwa miesiące po obaleniu przez armię wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Mohammeda Mursiego tysiące ludzi wyszły w całym Egipcie na ulice po świątecznych modłach. Do starć doszło również w Aleksandrii oraz w mieście Tanta w delcie Nilu.

- W mieście Kafr el-Batich w prowincji Damietta zabito 30-letniego mężczyznę - powiedział szef tamtejszego pogotowia ratunkowego.

Według świadków wydarzenia, był to zwolennik Mursiego. Co najmniej pięć osób zostało rannych. W starciu między kilkudziesięcioma sympatykami obalonego prezydenta i zwolennikami rządu użyto strzelb śrutowych, kamieni i kijów.

W Aleksandrii demonstrowało kilka tysięcy zwolenników Mursiego. Przedstawiciel lokalnych służb medycznych poinformował, że trzy osoby odniosły obrażenia.

...

Kolejne ofiary . To cena wolnosci .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:54, 08 Wrz 2013    Temat postu:

Egipt: nowe oskarżenia pod adresem przywódcy Bractwa Muzułmańskiego


Egipska prokuratura poinformowała w niedzielę, że duchowy przywódca Bractwa Muzułmańskiego Mohammed Badie będzie miał drugi proces z oskarżenia o podżeganie do zamieszek, które doprowadziły do śmierci wielu protestujących.

Chodzi o zamieszki z 16 lipca towarzyszące manifestacjom organizowanym z żądaniem powrotu do władzy obalonego przez wojsko 3 lipca prezydenta Mohammeda Mursiego; zginęło wówczas siedem osób.

Daty nowego procesu jeszcze nie ustalono. Na rozprawie ma pojawić się 14 osób, w tym wysocy przywódcy Bractwa, z którego wywodzi się Mursi. Wśród współoskarżonych znajdują się Mohammed el-Beltagi, sekretarz generalny utworzonej przez Bractwo Muzułmańskie Partii Wolności i Sprawiedliwości, jeden z przywódców bractwa Essam el-Arian, wpływowy kaznodzieja Safwat Hegazi i Basem Kamel Mohammed Uda, były minister ds. zaopatrzenia w rządzie Mursiego.

Pierwszy proces Badiego, a także jego współpracowników Chairata el-Szatera i Raszada el-Bajumimiego rozpoczął się 25 sierpnia i został odroczony do 29 października. Przywódcy ci są oskarżeni o podżeganie do zabójstwa manifestujących przeciwników Mursiego, w tym przyczynienie się do śmierci ośmiu manifestantów, którzy zaatakowali w Kairze 30 czerwca siedzibę Bractwa. Oskarżeni zaprzeczają, twierdząc, że ich proces jest motywowany politycznie.

Od czasu obalenia Mursiego w starciach jego zwolenników i przeciwników, wspieranych przez siły bezpieczeństwa, śmierć poniosło ponad 1000 osób; władze aresztowały około 2 tys. stronników Mursiego w ramach, jak to nazywają, walki z terroryzmem.

...

Wymysly i konfabulacje jak za Jaruzela .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:16, 09 Wrz 2013    Temat postu:

Egipt: były premier poprze kandydaturę generała Sisiego na prezydenta

Były egip­ski pre­mier z cza­sów pre­zy­den­ta Ho­snie­go Mu­ba­ra­ka, Ahmed Sza­fik, za­po­wie­dział, że po­prze kan­dy­da­tu­rę ge­ne­ra­ła Abd el-Fa­ta­ha Saida es-Si­sie­go na pre­zy­den­ta, co oży­wia spe­ku­la­cje, że czło­wiek, który oba­lił po­przed­nie­go szefa pań­stwa może go za­stą­pić.

Sza­fik, który był rów­nież do­wód­cą sił po­wietrz­nych Egip­tu, a w ze­szło­rocz­nych wy­bo­rach pre­zy­denc­kich upla­so­wał się tuż za Mo­ham­me­dem Mur­sim, po­wie­dział, że nie bę­dzie tym razem star­to­wał w wy­ści­gu pre­zy­denc­kim, jeśli kan­dy­do­wać bę­dzie do­wód­ca sił zbroj­nych, ge­ne­rał Sisi.

To wła­śnie Sisi, obec­nie wi­ce­pre­mier i mi­ni­ster obro­ny, po­strze­ga­ny jest jako czło­wiek, który do­pro­wa­dził do oba­le­nia Mur­sie­go 3 lipca po mie­sią­cach pro­te­stów prze­ciw jego rzą­dom.

Szef egip­skiej dy­plo­ma­cji za cza­sów dyk­ta­tu­ry Mu­ba­ra­ka oraz były se­kre­tarz ge­ne­ral­ny Ligi Arab­skiej Amr Musa, który także star­to­wał w wy­bo­rach pre­zy­denc­kich w 2012 roku, po­wie­dział, że gdyby Sisi zgło­sił swą kan­dy­da­tu­rę, to wy­grał­by zna­czą­cą licz­bą gło­sów. Egip­cja­nie "są sfru­stro­wa­ni, boją się anar­chii i ter­ro­ry­zmu i chcą zde­cy­do­wa­ne­go przy­wód­cy" - po­wie­dział Musa.

Takie wy­po­wie­dzi mogą wy­ja­śniać, dla­cze­go na kilka mie­się­cy przed wy­bo­ra­mi, które po­win­ny być roz­pi­sa­ne w przy­szłym roku, nie ma jesz­cze za­de­kla­ro­wa­nych kan­dy­da­tów do wy­ści­gu pre­zy­denc­kie­go. Po­li­ty­cy cze­ka­ją, aż Sisi ogło­si swoje plany, zanim sami po­in­for­mu­ją o swo­ich in­ten­cjach - ko­men­tu­je Reu­ters.

Sisi po­wie­dział wpraw­dzie kil­ka­krot­nie, że nie za­mie­rza ubie­gać się o fotel pre­zy­denc­ki, ale uwaga, jaką po­świę­ca mu te­le­wi­zja, pla­ka­ty z jego zdję­cia­mi, które po­ja­wi­ły się w Ka­irze, zdają się za­prze­czać jego de­kla­ra­cjom.

W wy­wia­dzie dla te­le­wi­zji Dream 2 Sza­fik po­wie­dział: "Niech Bóg da mu (Si­sie­mu) po­myśl­ność. Wszy­scy by go po­par­li, a ja po­parł­bym go jako pierw­szy (...). Jeśli wy­star­tu­je Sisi, ja nie będę ubie­gał się o głosy".

Po­przed­nim wy­bo­rom w Egip­cie to­wa­rzy­szy­ła gło­śna, wie­lo­mie­sięcz­na kam­pa­nia. Tym dziw­niej­sza jest obec­na cisza, w któ­rej nikt nie wy­da­je się gotów za­de­kla­ro­wać swych po­li­tycz­nych in­ten­cji - pisze Reu­ters.

Mursi był pierw­szym cy­wil­nym pre­zy­den­tem, odkąd egip­ska armia oba­li­ła w 1952 roku mo­nar­chię. Ob­ję­cie naj­wyż­sze­go urzę­du przez ge­ne­ra­ła Si­sie­go ozna­cza­ło­by de facto po­wrót do tra­dy­cji spra­wo­wa­nia rzą­dów przez po­li­ty­ków re­kru­tu­ją­cych się z woj­ska.

Spe­ku­la­cje na temat pla­nów Si­sie­go sta­wia­ją więc pod zna­kiem za­py­ta­nia in­ten­cje armii, która obie­ca­ła prze­ka­zać rządy cy­wi­lom. Wspie­ra­ny przez nią rząd tym­cza­so­wy, który cie­szy się sporą po­pu­lar­no­ścią, stara się ener­gicz­nie wy­ru­go­wać z życia po­li­tycz­ne­go is­lam­skie Brac­two Mu­zuł­mań­skie, z któ­re­go wy­wo­dził się Mursi.

Ponad 2 tys. dzia­ła­czy Brac­twa zo­sta­ło aresz­to­wa­nych, odkąd Mursi zo­stał od­su­nię­ty od wła­dzy, a więk­szo­ści przy­wód­ców tej for­ma­cji, z Mur­sim włącz­nie, po­sta­wio­no za­rzu­ty na­wo­ły­wa­nia do prze­mo­cy lub wręcz ter­ro­ry­zmu.

Nawet jeśli Sisi nie bę­dzie kan­dy­do­wał w wy­bo­rach, siły zbroj­ne - jak prze­wi­du­ją po­li­to­lo­dzy - po­zo­sta­ną w dużej mie­rze u wła­dzy, sta­ra­jąc się ogra­ni­czyć wpły­wy na­stęp­ne­go pre­zy­den­ta.

Amr Musa uważa jed­nak, że Egip­cja­nie po pro­stu chcą woj­sko­we­go pre­zy­den­ta. Sisi jest naj­po­pu­lar­niej­szą po­sta­cią w pań­stwie, a w tym mo­men­cie "Egip­cja­nom do głowy przy­cho­dzi na­tych­miast pre­zy­dent-woj­sko­wy" - po­wie­dział były se­kre­tarz Ligi Arab­skiej.

Tym­cza­sem Brac­two Mu­zuł­mań­skie oskar­ża Si­sie­go o próby przy­wró­ce­nia sys­te­mu po­li­tycz­ne­go, który funk­cjo­no­wał przez 30 lat rzą­dów Mu­ba­ra­ka.

Wy­bo­ry par­la­men­tar­ne i pre­zy­denc­kie mają się odbyć w Egip­cie na po­cząt­ku przy­szłe­go roku.

>>>>

Koryta sie zachciewa ! Po trupach ! Sisi skonczysz marnie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:01, 12 Wrz 2013    Temat postu:

Egipt jest winien zagranicznym firmom naftowym 6 mld dolarów

Egipt jest winien zagranicznym firmom naftowym 6 mld dolarów - poinformował w czwartek szef tymczasowego rządu Hazim el-Biblawi. Dodał, że rząd jest bliski porozumienia dotyczącego terminów spłat, które umożliwi wzrost inwestycji ze strony tych firm.

"Mamy dług wobec zagranicznych firm naftowych na około 6 mld dolarów, co skłoniło je do wstrzymania inwestycji. Jesteśmy bardzo blisko osiągnięcia porozumienia z nimi w sprawie ustalenia terminów spłat. Porozumienie doprowadzi do wzrostu inwestycji ze strony tych firm do 15 mld dolarów w ciągu dwóch lat" - powiedział Beblawi w wywiadzie prasowym.

Minister ds. ropy naftowej w tymczasowym rządzie Szerif Ismail powiedział niedawno, że Egipt przygotowuje harmonogram spłat zadłużenia wobec zagranicznych firm, w celu zachęcenia ich do inwestowania w wydobycie i rozwój.

Z kolei koncerny - m.in. BP, BG Group, Edison, TransGlobe Energy - ujawniły dane finansowe, z których wynika, że dług Egiptu wobec nich wyniósł pod koniec 2012 roku ponad 5,2 mld dolarów.

Społeczne niepokoje, jakich wciąż doświadcza Egipt po obaleniu w 2011 roku autokratycznego prezydenta Hosniego Mubaraka zadziałały hamująco na ruch turystyczny i zagraniczne inwestycje - dwa główne źródła dochodów finansowych państwa. Rezultatem było zaciągnięcie miliardowych kredytów na międzynarodowych rynkach finansowych i opóźnianie płatności na rzecz koncernów naftowych.

>>>

Z tego co slysze to saudyjscy frajerzy maja splacac te dlugi ? Zobaczymy ile wytrzymaja ? Sisi rzadz teraz jak jestes madry !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:05, 12 Wrz 2013    Temat postu:

Egipt: stan wyjątkowy przedłużono o dwa miesiące

Obowiązujący obecnie w Egipcie stan wyjątkowy zostaje przedłużony o dwa miesiące ze względu na utrzymujące się zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa - poinformował urząd prezydenta kraju.

Według wydanego komunikatu przedłużenie dotyczy całego terytorium Egiptu i liczone jest od dziś.

Od 3 lipca, gdy wojsko pozbawiło władzy wywodzącego się z islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Mohammeda Mursiego, Egiptem ustawicznie wstrząsają niepokoje. W ubiegły czwartek w Kairze dokonano nieudanego zamachu na ministra spraw wewnętrznych Mohammeda Ibrahima.

>>>>

Wyjatkowy czy wojenny na jedno wychodzi .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:05, 12 Wrz 2013    Temat postu:

Telewizja Al-Dżazira pozywa do sądów władze Egiptu

Katarska telewizja Al-Dżazira poinformowała, że pozwie władze Egiptu do sądów międzynarodowych w związku z zamknięciem jej stacji w Kairze i zatrzymaniem jej reporterów. Komunikat Al-Dżaziry nie wyjaśnia, gdzie złoży ona skargę.

Al-Dżazira podała również, że zwróci się do ONZ, aby bronić wolności słowa i wolności prasy oraz prawa dziennikarzy do tego, by nie umierać w Egipcie.

- Al-Dżazira poinformowała swych prawników, by podjęli wszelkie wymagane kroki na całym świecie, tak aby jej dziennikarze mogli swobodnie pracować w tym kraju (Egipcie), bez obaw o to, że zostaną aresztowani czy napadnięci - głosi komunikat katarskiej sieci.

Londyńska firma Carter-Buck, która zajmuje się obsługą prawną Al-Dżaziry, poinformowała, że została poinstruowana, iż ma podjąć kroki przeciw egipskim władzom w sądach międzynarodowych i w ONZ, ale również Carter-Buck nie ujawnił, do jakich instancji sądowych ma zamiar się zwrócić.

Zarówno władze egipskie, jak i kancelaria Carter-Buck nie skomentowały oświadczenia Al-Dżaziry - pisze Associated Press.

Na początku września egipski sąd nakazał lokalnemu oddziałowi telewizji Al-Dżazira i trzem innym stacjom wstrzymanie nadawania. Stacje te znane były z informowania o protestach islamistów w Egipcie.

W dniu zamknięcia Al-Dżaziry w kairskim biurze pracowało 28 osób, które zostały na krótko zatrzymane. Katarska sieć twierdzi jednak, że od tego czasu co najmniej dwóch jej reporterów zostało znów zatrzymanych.

Decyzja sądu administracyjnego nie była zaskoczeniem, zważywszy na kampanię rządu przeciwko mediom sympatyzującym - zdaniem władz - z obalonym przez wojsko 3 lipca prezydentem Mohammedem Mursim, wywodzącym się z Bractwa Muzułmańskiego.

W dzień po decyzji sądu Al-Dżazira zamieściła na swojej stronie internetowej oświadczenie, w którym kategorycznie stwierdziła, iż władze Egiptu celowo zagłuszają jej sygnał satelitarny, przez co kilka razy stacja była zmuszona do zmiany częstotliwości nadawania.

Trzy egipskie ministerstwa wydały wcześniej oświadczenie, w którym relacje telewizji Al-Dżazira Mubaszer Misr uznano za zagrożenie narodowe. Ten lokalny oddział Al-Dżaziry oskarżono o rozsiewanie plotek szkodliwych dla egipskiego bezpieczeństwa narodowego i zagrażających jedności kraju.

Telewizja Al-Dżazira Mubaszer Misr obszernie relacjonowała protesty Bractwa Muzułmańskiego po obaleniu Mursiego. W ostatnich tygodniach stacja ta zaczęła nadawać przesłania ukrywających się członków Bractwa, poszukiwanych przez władze.

Stacja Al-Dżazira ma siedzibę w Katarze; władze tego kraju popierały obalonego prezydenta Mursiego.

>>>

Slusznie popieramy ! Z bezprawiem trzeba walczym prawem !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:39, 13 Wrz 2013    Temat postu:

Egipska telewizja: Hamas szkoli egipskich terrorystów

Hamas, is­la­mi­stycz­ne ugru­po­wa­nie, które spra­wu­je kon­tro­lę nad Stre­fą Gazy, szko­li egip­skich eks­tre­mi­stów w przy­go­to­wy­wa­niu wy­ła­do­wa­nych ła­dun­ka­mi wy­bu­cho­wy­mi sa­mo­cho­dów pu­ła­pek - po­in­for­mo­wa­ła egip­ska te­le­wi­zja pań­stwo­wa.

Hamas prze­ka­zał też egip­skim ugru­po­wa­niom is­la­mi­stycz­nym 400 min lą­do­wych - po­da­ła te­le­wi­zja.

Hamas jest od­ga­łę­zie­niem egip­skie­go Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go, z któ­re­go wy­wo­dził się oba­lo­ny przez armię w lipcu pre­zy­dent Mo­ham­med Mursi.

Na­stęp­stwem od­su­nię­cia Mur­sie­go od wła­dzy były krwa­wo tłu­mio­ne ulicz­ne wy­stą­pie­nia Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go. Ofia­rą prze­mo­cy padły w ostat­nich dwóch mie­sią­cach setki ludzi - prze­waż­nie is­la­mi­stów, ale rów­nież ich świec­kich prze­ciw­ni­ków po­li­tycz­nych oraz funk­cjo­na­riu­szy sił bez­pie­czeń­stwa.

Na po­cząt­ku wrze­śnia egip­ska pry­wat­na ga­ze­ta "Al-Szo­ruk" po­in­for­mo­wa­ła, że rząd Egip­tu za­mie­rza anu­lo­wać do­ko­na­ną w marcu re­je­stra­cję Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go jako or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wej.

Brac­two po­sta­ra­ło się o taką re­je­stra­cję w od­po­wie­dzi na za­rzu­ty, że nie ma żad­ne­go sta­tu­su praw­ne­go. Jej anu­lo­wa­nie sta­no­wi­ło­by ra­czej sym­bo­licz­ne po­su­nię­cie praw­ne w sy­tu­acji, gdy w ra­mach naj­ostrzej­szych od dzie­się­cio­le­ci re­pre­sji wobec Brac­twa wła­dze do­ko­nu­ją ma­so­wych aresz­to­wań jego człon­ków.

>>>>

To wyglada na prowokacje przeciw ractwu . Bractwo prowadzi POKOJOWA walke .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:09, 14 Wrz 2013    Temat postu:

Demonstracje w Egipcie. Jedna osoba nie żyje

Tysiące zwolenników obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego demonstrowały po wczorajszych modłach w Kairze i innych miastach Egiptu. W Aleksandrii zginął co najmniej jeden uczestnik demonstracji, kilkunastu odniosło rany w starciach przeciwników i zwolenników władzy wojskowych.

Trwały one przez kilka godzin wokół meczetu Kaeda Ibrahima w centrum miasta. Poszły w ruch kamienie, słychać było wystrzały z broni myśliwskiej. Policja starała się rozdzielić walczących.

W Kairze, niemal w miesiąc po krwawej rozprawie ze zwolennikami Mursiego 14 sierpnia, tysiące demonstrantów ruszyły w kierunku placu Rabaa al-Adawija, który wcześniej obsadzili uzbrojeni żołnierze w hełmach.

Zanim z trzech różnych punktów stolicy Egiptu ruszyły pochody w stronę tradycyjnych miejsc demonstracji politycznych w dzielnicy Mohandesin, m.in. meczetu Mustafy Mahmuda, prowadzące do nich ulice zostały zablokowane przez czołgi.

Wojsko nie dopuściło też demonstrantów do słynnego kairskiego placu Tahrir w śródmieściu.

Piątkowe demonstracje islamistów w różnych punktach Kairu przebiegały pod hasłami: "Lojalni wobec krwi naszych męczenników", "Odzyskamy nasze prawa albo umrzemy jak oni", "Precz z władzą wojskowych".

Demonstrowano także pod pałacem prezydenckim, gdzie zwolennicy Bractwa Muzułmańskiego skandowali: "Precz z policją", "Precz z wojskiem", ale żołnierze, którzy otaczali pałac kordonem, nie reagowali na okrzyki.

Na północy kraju, w miastach Mahalla i Tanta w Delcie Nilu, wojsko rozpraszało z użyciem gazów łzawiących demonstracje zorganizowane przez Braci Muzułmańskich.

Wezwali oni do nowych protestów w sobotę, gdy upływa miesiąc od krwawej rozprawy wojska i policji ze zwolennikami prezydenta Mursiego. Śmierć poniosło wówczas co najmniej tysiąc osób.

Wobec napięcia utrzymującego się w kraju rząd przedłużył w czwartek o dwa miesiące stan wyjątkowy w Egipcie i godzinę policyjną w 14 z 27 prowincji Egiptu. Obowiązuje ona od wieczora we wszystkie dni tygodnia z wyjątkiem tradycyjnego dnia modłów - piątku.

....

Walka trwa az do zwyciestwa .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:13, 16 Wrz 2013    Temat postu:

W Egipcie wraca podatek dla chrześcijan

W Egipcie powraca koraniczny podatek dla chrześcijan "dżizja". Koran nakłada go na Żydów i chrześcijan w zamian za możliwość zachowania własnej wiary. W praktyce był on skuteczną metodą zwiekszania wyzmawcow 8slamu, zwłaszcza wśród chrześcijańskiej biedoty.

Media o sprawie poinformował proboszcz w miasteczku Dalga ks. Yunis Shawqi. Jak powiedział, Bractwo Muzułmańskie nałożyło "dżizję" na chrześcijan w całym mieście. Ma ona jednoznacznie opresyjny charakter. Za możliwość zachowania chrześcijańskiej wiary Koptowie muszą bowiem płacić muzułmanom od 20 do 50 euro na dzień. W sumie podatkiem zostało objętych 15 tys. chrześcijan.

Co ciekawe, "dżizja" nie jest stosowana wyłącznie w Egipcie. Do podobnych sytuacji dochodziło w przeszłości w Iraku i Syrii. W tym ostatnim kraju, ogarniętym obecnie wojną domową, islamscy rebelianci wtargnęli niedawno do jednego ze sklepów prowadzonych przez chrześcijanina i zagrozili śmiercią, jeśli ten nie zapłaci 70 tysięcy dolarów "podatku".

Również w Egipcie, i to ze strony najwyższych władz, pojawiały się wcześniej zapowiedzi wprowadzenia podatku dla innowierców. W ubiegłym roku miał je formułować ówczesny kandydat, a późniejszy zwycięzca wyborów na prezydenta kraju, Muhammed Mursi.

Obalony kilka miesięcy temu przez wojsko Mursi wzywał wówczas do "islamskiego podboju chrześcijan" i wprowadzenia podatków dla niemuzułmanów. Jego pomysły formalnie nie zostały zrealizowane, ale Bractwo Muzułmańskie, z którego się wywodzi, stara się je wdrażać lokalnie. Przykładem może być właśnie sytuacja w Daldze.

"Dżizja" wynika pośrednio z islamskiego prawa, które wśród innowierców wyróżnia dwie kategorie: pogan i dhimmis (zalicza się do nich ludzi, którzy swoją wiarę opierają na świętych tekstach, czyli np. chrześcijan i Żydów – red.). Muzułmanie od lat tolerowali dhimmis i zezwalali na praktykowanie ich religii, w zamian innowiercy musieli jednak uiszczać opłatę i oddawać hołd muzułmanom. Wysokość podatku była na ogół uwarunkowana lokalnie.

....

Co za koszmar ! Nievpo to walczylismy o wolnosc aby wracac do prymitywnych praktyk sprzed stuleci . Potepiamy zacofanie w Egipcie . Egipt ma byc wolny demokratyczny i nowoczesny . I oczywiscie sluchajacy praw Boga KTÓRY NIE DZIELI SWOICH STWORZEN WEDLUG WYZNANIA .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:26, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Nakaz zamrożenia majątku przywódców Bractwa Muzułmańskiego

Sąd w Kairze nakazał tymczasowe zamrożenie majątku przywódców ruchu islamistycznego, w tym Bractwa Muzułmańskiego - podała egipska agencja MENA. Sąd podtrzymał decyzję prokuratury wydaną w lipcu, po obaleniu przez armię prezydenta Mohammeda Mursiego.

Wśród osób objętych sądową decyzją są przywódca Bractwa Muzułmańskiego Mohammed Badie i jego współpracownicy Raszad el-Bajumimi i Chairat el-Szater, biznesmen uważany za sponsora Bractwa, a także przywódca salafitów Hazim Abu Ismail oraz kaznodzieja Safwat Hegazi.

Wszyscy oni przebywają w areszcie. Badie, el-Szater i el-Bajumimi są oskarżeni o podżeganie do zabójstwa przeciwników Mursiego podczas manifestacji pod koniec czerwca. Ich proces rozpoczął się 25 sierpnia i został odroczony do 29 października.

Jak ogłosiła prokuratura 8 września, Badie będzie miał również drugi proces z oskarżenia o podżeganie do zamieszek. W tym drugim procesie współoskarżonym będzie Hegazi.

Od czasu obalenia Mursiego 3 lipca powołane przez wojskowych tymczasowe władze Egiptu prowadzą szeroko zakrojoną kampanię przeciwko Bractwu Muzułmańskiemu i jego sojusznikom. Aresztowały około 2 tys. stronników Mursiego w ramach, jak to nazywają, walki z terroryzmem.

....


Majatek Solidarnosci tez komuchy rozgrabily po stanie wojennym . Nie porownuje Braci do Solidarnosci ale metody rezimu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:07, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Aresztowano rzecznika Bractwa Muzułmańskiego

Egipska policja aresztowała rzecznika Bractwa Muzułmańskiego Gehada el-Haddada. Oskarżono go o podżeganie do zamieszek w lipcu, podczas manifestacji organizowanych w związku z żądaniami powrotu prezydenta Mohammeda Mursiego.

Haddad został aresztowany wraz z pięcioma przedstawicielami Bractwa w mieszkaniu w Kairze. Wszystkich przewieziono do kairskiego więzienia Tora, gdzie przebywa wielu zatrzymanych wcześniej wysokiej rangi członków ugrupowania, w tym ich duchowy przywódca Mohammed Badie.

Haddad był szefem sztabu zastępcy lidera tego ugrupowania Chairata el-Szatera, biznesmena uważanego za sponsora Bractwa, i głównym źródłem kontaktów Bractwa z zagranicznymi mediami. Jego ojciec to Essam el-Haddad, b. doradca ds. zagranicznych odsuniętego od władzy w lipcu prezydenta Mohammeda Mursiego.

Gehad el-Haddad jest oskarżony, podobnie jak wielu liderów tego ruchu, o podżeganie do przemocy.

Po obaleniu 3 lipca przez armię prezydeegipt; bractwo muzułmańskie; nta Mursiego nowe władze Egiptu rozpoczęły ostre represje przeciwko Bractwu Muzułmańskiemu i jego sojusznikom; ponad tysiąc osób, głownie zwolenników byłego prezydenta, straciło życie, a około 2 tys. członków Bractwa zostało aresztowanych. Wielu z nich skazano na długoletnie kary więzienia.

We wtorek sąd w Kairze nakazał tymczasowe zamrożenie majątku przywódców ruchu islamistycznego, w tym 25 członków Bractwa Muzułmańskiego.

....

Aresztowania i represje . Tylko to potrafia .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:24, 19 Wrz 2013    Temat postu:

Egipt zwrócił Katarowi 2 mld USD

Egipt zwró­cił Ka­ta­ro­wi 2 mi­liar­dy USD zde­po­no­wa­ne przez Katar w egip­skim banku cen­tral­nym, po­nie­waż za­ła­ma­ły się ne­go­cja­cje w spra­wie za­mia­ny tych środ­ków na trzy­let­nie ob­li­ga­cje. Pre­zes egip­skie­go banku cen­tral­ne­go Hi­szam Ramez po­in­for­mo­wał o tym w czwar­tek.

W maju Katar prze­ka­zał Egip­to­wi 3 mi­liar­dy USD, z czego 1 mi­liard za­mie­nio­no na trzy­let­nie ob­li­ga­cje.

Sto­sun­ki Kairu z Ka­ta­rem po­gor­szy­ły się, kiedy na po­cząt­ku lipca br. armia egip­ska oba­li­ła pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go. Katar zde­cy­do­wa­nie wspie­rał Brac­two Mu­zuł­mań­skie, z któ­re­go wy­wo­dzi się Mursi, i w ciągu roku jego pre­zy­den­tu­ry po­ży­czył bądź ofia­ro­wał Egip­to­wi 7,5 mi­liar­da USD.

>>>>

A kto im dal te 2 mld ? Saudi gangsters ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:51, 23 Wrz 2013    Temat postu:

Sąd zakazuje Bractwa

Egipski sąd zakazał Bractwu Muzułmańskiemu prowadzenia wszelkiej działalności w kraju, rozszerzając tym samym kampanię osłabienia islamistycznego ruchu odsuniętego od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego.

Poza wprowadzeniem zakazu działalności dla Bractwa Muzułmańskiego i związanych z nim struktur sąd postanowił również skonfiskować aktywa organizacji już wcześniej zamrożone.
Popierany przez armię rząd Egiptu rozprawia się, jak pisze Reuters, w najbardziej zdecydowany od dziesięcioleci sposób z islamistycznym ugrupowaniem, które twierdzi, że ma milion członków.

Bractwo Muzułmańskie działało w Egipcie nielegalnie od 1954 roku, ale w marcu bieżącego roku zarejestrowało się jako organizacja pozarządowa.

Bractwo Muzułmańskie oskarża egipską armię o dokonanie zamachu stanu na początku lipca, gdy ta odsunęła od władzy wywodzącego się z Bractwa, lecz wybranego w demokratycznym głosowaniu Mohammeda Mursiego.

....

Sady jak za Jaruzela . Kpina .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:31, 25 Wrz 2013    Temat postu:

Władze zamknęły gazetę Bractwa Muzułmańskiego

Egip­skie wła­dze za­mknę­ły ga­ze­tę wy­da­wa­ną przez Brac­two Mu­zuł­mań­skie. Sie­dzi­ba pisma "Wol­ność i Spra­wie­dli­wość" w Ka­irze zo­sta­ła za­ję­ta dzi­siej­szej nocy z przez funk­cjo­na­riu­szy po­li­cji.

- My, dzien­ni­ka­rze ga­ze­ty "Wol­ność i Spra­wie­dli­wość", po­tę­pia­my siły bez­pie­czeń­stwa za za­mknię­cie sie­dzi­by pisma - na­pi­sa­li przed­sta­wi­cie­le Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go na jed­nym z por­ta­li spo­łecz­no­ścio­wych. Zda­niem is­la­mi­stów, jest to ko­lej­ny krok na dro­dze do znisz­cze­nia Brac­twa.

Przed­sta­wi­cie­le władz pod­kre­śli­li, że dzia­ła­nia po­li­cji są kon­se­kwen­cją wy­ro­ku sądu, który za­ka­zał Brac­twu wszel­kiej dzia­łal­no­ści. - Za­mknię­cia do­ko­na­no na pod­sta­wie de­cy­zji sądu, który orzekł że pod­że­ga­li (człon­ko­wie Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go) w prze­szło­ści do prze­mo­cy i ter­ro­ry­zmu - tłu­ma­czy­li roz­mów­cy agen­cji Reu­te­ra.

W po­nie­dzia­łek egip­ski sąd za­ka­zał Brac­twu Mu­zuł­mań­skie­mu pro­wa­dze­nia wszel­kiej dzia­łal­no­ści w kraju, roz­sze­rza­jąc tym samym kam­pa­nię osła­bie­nia is­la­mi­stycz­ne­go ruchu, z któ­re­go wy­wo­dził się od­su­nię­ty od wła­dzy pre­zy­dent Mo­ham­med Mursi. Brac­two oce­ni­ło de­cy­zję jako po­li­tycz­ną. Poza wpro­wa­dze­niem za­ka­zu dzia­łal­no­ści dla Brac­twa Mu­zuł­mań­skie­go i zwią­za­nych z nim struk­tur sąd po­sta­no­wił rów­nież skon­fi­sko­wać ak­ty­wa or­ga­ni­za­cji już wcze­śniej za­mro­żo­ne.

Brac­two oskar­ża egip­ską armię o do­ko­na­nie za­ma­chu stanu 3 lipca i oba­le­nie Mur­sie­go, który zo­stał wy­bra­ny w de­mo­kra­tycz­nym gło­so­wa­niu. W na­stęp­stwie de­mon­stra­cji zwo­len­ni­ków i prze­ciw­ni­ków Mur­sie­go oraz póź­niej­szych za­mie­szek, które prze­to­czy­ły się przez Egipt, ponad ty­siąc osób, głów­nie so­jusz­ni­ków by­łe­go pre­zy­den­ta, zgi­nę­ło, a ponad 2 ty­sią­ce is­la­mi­stów zo­sta­ło aresz­to­wa­nych. Wielu z nich ska­za­no na dłu­go­let­nie kary wię­zie­nia.

>>>>

Tak jak Jaruzel .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:06, 30 Wrz 2013    Temat postu:

Egipt: sąd utrzymał w mocy wyrok więzienia dla byłego premiera

Egipski sąd apelacyjny utrzymał w mocy skazanie na rok więzienia byłego premiera Hirszama Mohammeda Kandila, który na stanowisko szefa rządu był mianowany za prezydentury islamisty Mohammeda Mursiego. Wyrok jest prawomocny.

Decyzja sądu to konsekwencja kwietniowego procesu, kiedy były premier usłyszał wyrok za niezastosowanie się do orzeczenia sądu w sprawie renacjonalizacji firmy tekstylnej sprzedanej przez administrację obalonego w 2011 roku prezydenta Hosniego Mubaraka.

Sprawa dotyczyła przejęcia przez państwo firmy Tanta Flax and Oils, która w roku 2005 została kupiona przez inwestora z Arabii Saudyjskiej. W ocenie władz inwestor nie wywiązał się z obietnic i doprowadził zakłady do bankructwa.

Sędzia Chaled Hassan podkreślił, że wyrok jest prawomocny, a były premier będzie musiał odbyć karę w więzieniu.

Od czasu obalenia Mubaraka egipskie sądy 11 razy orzekały konieczność renacjonalizacji firm sprzedanych przez administrację obalonego dyktatora. Zwracano uwagę, że przedsiębiorstwa były sprzedawane poniżej ich rzeczywistej wartości. Podczas procesów prywatyzacyjnych miało wielokrotnie dochodzić do korumpowania polityków i urzędników państwowych. Agencja Reutera zwraca uwagę, że wyroki te mogą negatywnie wpłynąć na chęć inwestowania w Egipcie przez kapitał zagraniczny.

Hirszam Mohammed Kandil został mianowany na stanowisko premiera w lipcu 2012 roku. Wcześniej pełnił funkcję ministra ds. zasobów wodnych i nawadniania. Po jego nominacji administracja Mursiego podkreślała bezpartyjność swojego premiera, reklamując jego rząd jako gabinet fachowców.

3 lipca wywodzący się z Bractwa Muzułmańskiego Mohammed Mursi został odsunięty od władzy przez wojsko po wielu dniach masowych antyprezydenckich demonstracji. Armia tłumaczyła, że nie dokonała zamachu stanu, a jedynie spełniła wolę ludu w kwestii utorowania drogi do objęcia władzy przez nowe przywództwo. Po tym wydarzeniu w całym Egipcie dochodziło do manifestacji i starć między zwolennikami i przeciwnikami obalonego prezydenta.

>>>

Ratowal majatek narodowy i go skazali . Skandal !!! Precz ze slugusami finansjery ! Majtek narodowy dla Egipcjan !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:51, 04 Paź 2013    Temat postu:

Egipt: starcia demonstrantów z policją, ofiara śmiertelna w centrum Kairu

Po piątkowych modłach w centrum Kairu i w kilku innych miastach Egiptu doszło do demonstracji. W okolicach kairskiego placu Tahrir szturmowanego przez zwolenników obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego zginął jeden z demonstrantów.

Demonstranci ścierają się z policją, próbując przedostać się z różnych stron na plac Tahrir, obsadzony przez siły rządowe, które początkowo reagowały jedynie wystrzeliwując w tłum granaty z gazem łzawiącym.

Siły porządkowe zajęły również inne strategiczne punkty stolicy Egiptu, barykadując dostęp do nich kozłami z drutem kolczastym i samochodami opancerzonymi.

Tłum demonstrantów, wznoszących okrzyki na część obalonego przez wojsko prezydenta Mursiego, został zatrzymany przez policję i wojsko w znacznej odległości od pałacu prezydenckiego.

Do zaciętych starć policji z islamistami dochodzi również w kairskich dzielnicach Manial i Szubra.

Duże demonstracje przeciwników rządu wojskowych odbywają się także w Aleksandrii.

Opozycyjna Narodowa Koalicja Wspierania Prawomocności Władzy wezwała w piątek Egipcjan do masowego udziału w demonstracjach, które mają "odbywać się nieprzerwanie, ale bez przemocy" od soboty do niedzieli - 6 października, kiedy Egipt obchodzi rocznicę arabsko-izraelskiej wojny 1973 roku.

Zwolennicy Mursiego zapowiedzieli, że niedzielne demonstracje, które będą się odbywały pod hasłem "Kair, stolica rewolucji", będą "hołdem dla bohaterów narodowej armii egipskiej".

>>>>

Nie zapominamy o tym falszu !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:30, 06 Paź 2013    Temat postu:

Krwawe starcia w Egipcie. 28 osób zginęło, dziesiątki rannych

28 osób zginęło, a 94 zostało rannych podczas starć demonstrantów z policją i wojskiem w Egipcie.

Na ulicach Kairu i innych miast obchodzono 40. rocznicę wojny z Izraelem z 1973 roku.

Najwięcej demonstrantów zginęło w samym Kairze, gdzie do starć między siłami bezpieczeństwa a demonstrantami dochodziło niemal we wszystkich dzielnicach.

Zwolennicy obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego nie zdołali wedrzeć się na historyczny plac Plac Wolności (plac Tahrir) w sercu Kairu, który stał się symbolem rewolucji 2011 roku i na którym demonstrowały wówczas skutecznie przeciwko prezydentowi Hosniemu Mubarakowi setki tysięcy Egipcjan.

Policja użyła granatów z gazem

Na prowadzącej do placu ulicy Kasr al-Aini demonstranci schronili się przed szarżą policji za barykadą z płonących opon samochodowych. Policja ostrzelała ich granatami z gazem łzawiącym.

Nad ranem czołgi i samochody pancerne zajęły pozycje na niektórych głównych mostach na Nilu i w różnych strategicznych punktach miasta, co skutecznie utrudniało ruchy demonstrantów na obszarze Kairu.

W mieście Delga, na południe od stolicy, zdominowanym przez zwolenników obalonego prezydenta Mursiego, demonstranci użyli broni palnej próbując opanować komisariat policji. Zostali odparci przez siły bezpieczeństwa, które otwarły do nich ogień.

Miasto było przez miesiąc w rękach islamistów, ale w połowie września policja i wojsko opanowały tam sytuację.

...

Potepiamy rezim . Jest nielegalny .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 26 z 35

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy