Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:49, 27 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Franciszek „rozczarował” Turcję. Ankara krytykuje słowa papieża
wyślij
drukuj
pch, kaien | publikacja: 27.06.2016 | aktualizacja: 13:27 wyślij
drukuj
Franiszek wczoraj wrócił z trzydniowej pielgrzymi w Amrenii (fot.PAP/EPA/ALESSANDRO BIANCHI / POOL)
„Słowa papieża Franciszka, który nazwał rzeź Ormian z początku XX w. »ludobójstwem«, nie pomogą w wysiłkach na rzecz pokoju i stabilności w regionie Kaukazu” – głosi wydane w poniedziałek oświadczenie MSZ Turcji. W komunikacie czytamy, że papież swoimi uwagami ponownie „rozczarował” Turków. Franciszkowi zarzucono „stronniczość i dyskryminację na tle religijnym”.
Papież oddał hołd ofiarom rzezi Ormian. „Wezwano nas do budowy i odbudowy wspólnot”
Wicepremier Turcji Nurettin Canikli ocenił, że słowa Franciszka, które papież wygłosił w przemówieniu do władz Armenii w trakcie swojej zakończonej w niedzielę pielgrzymki do tego kraju, nosiły znamiona „mentalności krzyżowców”.
W odpowiedzi na te zarzuty rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi oświadczył w niedzielę, że „papież nie uczestniczy w krucjatach i nie powiedział niczego przeciw Turkom”. Dodał, że Stolica Apostolska do niedzieli nie otrzymała żadnej oficjalnej skargi od władz w Ankarze.
#wieszwiecej | Polub nas
Historycy powszechnie reprezentują pogląd, że masakra chrześcijańskich Ormian w imperium osmańskim w czasie pierwszej wojny światowej była pierwszym aktem ludobójstwa w XX wieku. Strona turecka odrzuca to sformułowanie, kwestionując nie tylko termin „ludobójstwo”, lecz także liczbę ofiar (1,2-1,5 mln), twierdząc, że jest ona zawyżana. Przyznaje jedynie, że w walkach między Turkami a Ormianami było wielu zabitych po stronie Ormian, ale mówi o ofiarach wojny domowej i zamieszek.
PAP
...
Dzicz nie rozumie co belkocze i co robi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:40, 29 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Eksplozje i strzały na lotnisku w Stambule. Wielu zabitych i rannych
az/mr/
2016-06-29, 12:35
"41 osób nie żyje, a blisko 250 jest rannych, po ataku samobójczym na międzynarodowym lotnisku Ataturka w Stambule" - poinformowało w środę biuro gubernatora miasta. Przedstawiciele tureckich władz mówią o trzech zamachowcach samobójcach, którzy wysadzili się w powietrze przed punktem kontrolnym usytuowanym przed wejściem do terminalu. Według premiera Turcji za zamachem stoi ISIS.
PAP/EPA/Sedat Suna
Według biura gubernatora wśród zabitych jest 10 cudzoziemców i trzy osoby z podwójnym obywatelstwem: pięciu obywateli Arabii Saudyjskiej, dwóch Iraku, po jednym obywatelu Ukrainy, Chin, Iranu, Jordanii, Tunezji i Uzbekistanu. 109 rannych wypisano już ze szpitala.
Nie jest znany jeszcze dokładny przebieg zdarzeń, jednak według wstępnych ustaleń trzech zamachowców przyjechało na lotnisko im. Ataturka taksówką. Przedstawiciele tureckich władz poinformowali, że dwóch wysadziło się w powietrze przed punktem kontrolnym usytuowanym przed wejściem do terminalu. Przed detonacją ładunków otworzyli ogień.
Trzeci zamachowiec zdetonował ładunek wybuchowy na parkingu w pobliżu lotniska. Także i on przed wybuchem zaczął strzelać.
Telewizja NTV podała, że świadkowie widzieli czterech uzbrojonych ludzi uciekających z terminalu.
Wśród ofiar są obcokrajowcy
W nocy, na miejsce zamachu przyjechał premier Turcji Binali Yildirim. Poinformował on, że od kul zamachowców samobójców i na skutek eksplozji ładunków, które mieli na sobie, zginęło 36 osób, a 147 zostało rannych. Powiedział, że wśród ofiar są obcokrajowcy. Wcześniej przedstawiciele tureckich władz informowali, że "zdecydowana większość" zabitych i rannych to obywatele Turcji.
Według szefa tureckiego rządu pierwsze ustalenia wskazują na to, że za zamachem stoi Państwo Islamskie (ISIS). Na razie jednak nikt nie przyznał się do ataków na największym lotnisku w Turcji.
Zdjęcia zamieszczane w mediach społecznościowych pokazują rannych leżących wewnątrz i na zewnątrz terminalu. Jeden ze świadków relacjonował w NBC News, że widział jak jeden z policjantów usiłował obezwładnić terrorystę, który wtedy zdetonował ładunek.
Lotnisko zostało zamknięte, odwołano wszystkie loty, a pasażerów przewieziono do hoteli.
Ataki ostro potępił prezydent tego kraju Recep Tayyip Erdogan, który także wezwał społeczność międzynarodową do zdecydowanych działań przeciwko terrorystom. Ostrzegł, że zagrażają oni nie tylko Turkom, ale wszystkim ludziom na świecie.
USA ostro potępiły zamach w Stambule i zapewniły, że stoją po stronie Turcji. Rzecznik Białego Domu Josh Earnest oświadczył, że Stany Zjednoczone będą kontynuowały walkę z "terrorystycznym zagrożeniem".
Wydarzenia w Stambule wstrząsnęły przywódcami krajów Unii Europejskiej, którzy uczestniczą w szczycie UE w Brukseli. "Nasze myśli są teraz z ofiarami zamachu na stambulskim lotnisku. Potępiamy ten straszliwy akt przemocy" - napisał na Twitterze premier Belgii Charles Michel.
...
Ruski slad jest?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:31, 10 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Rosyjscy turyści wracają do Turcji. Witają ich kwiatami i drinkami
wyślij
drukuj
pw, pszl | publikacja: 10.07.2016 | aktualizacja: 08:46 wyślij
drukuj
Antalya czeka na kolejnych rosyjskich turystów (fot. flickr.com/ erdalde)
Samolot pełen rosyjskich turystów wylądował w sobotę w tureckiej Antalyi nad Morzem Śródziemnym, Miało to miejsce pierwszy raz od wprowadzenia osiem miesięcy temu rosyjskich sankcji na Turcję. To widomy znak normalizacji stosunków między Ankarą a Moskwą.
Rosjanie wrócili do Turcji. Trwa wielki turystyczny desant
Lecący z Moskwy Boeing 737 linii Rossija ze 189 pasażerami wylądował w Antalyi dziesięć dni po wydanym przez prezydenta Rosji Władimira Putina poleceniu zniesienia sankcji przeciwko Turcji w sektorze turystycznym.
Muzyka i drinki
Pierwsi rosyjscy turyści, którzy powrócili do Turcji, byli witani na lotnisku kwiatami, muzyką i drinkami.
Turcja to jeden z ulubionych celów wakacyjnych wyjazdów Rosjan. Dla Turcji ich powrót też jest świetną wiadomością, bo jej sektor turystyczny bardzo ucierpiał na skutek serii zamachów przypisywanych terrorystom kurdyjskim albo z Państwa Islamskiego.
#wieszwiecej | Polub nas
– W tym roku sezon turystyczny zaczął się z pewnymi komplikacjami, ale sytuacja się polepsza, co sprawia, że jesteśmy naprawdę szczęśliwi – oświadczył Osman Serdar, dyrektor lotniska w Antalyi. Wyraził nadzieję, że turystów z Rosji będzie szybko przybywać.
Największa grupa
Przed zerwaniem współpracy Rosjanie stanowili największą grupę zagranicznych turystów w Turcji. Znaczna część oferty turystycznej jest dopasowana do ich gustów, czego przykładem jest replika moskiewskiego soboru św. Bazylego, wybudowana w jednym z wielkich hoteli w Antalyi.
Moskwa zadeklarowała chęć odbudowy stosunków z Ankarą, po tym jak turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan wyraził w czerwcu żal w związku z zestrzeleniem w 2015 roku przez Turcję rosyjskiego samolotu wojskowego.
Po zestrzeleniu w listopadzie 2015 roku rosyjskiego bombowca Su-24 - który według Ankary naruszył turecką przestrzeń powietrzną, czemu Moskwa zaprzeczała - Rosja wprowadziła wobec Turcji różne restrykcje. Ustanowiła m.in. embargo na import żywności z Turcji, zawiesiła współpracę z Ankarą w sferze gospodarczej, ograniczyła relacje naukowo-techniczne, zerwała kontakty wojskowe i wymianę turystyczną.
PAP
...
Ta sama ,,kultura" a raczej dzicz i sie rozumieja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:02, 15 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Tureckie wojsko ogłasza przejęcie władzy. Strzały w Ankarze
wyślij
drukuj
bz, dmilo | publikacja: 15.07.2016 | aktualizacja: 22:35 wyślij
drukuj
Most nad Bosforem został zablokowany (fot. EPA/SEDAT SUNA )
Siły zbrojne Turcji poinformowały w komunikacie o przejęciu władzy w państwie w celu przywrócenia porządku demokratycznego – podała agencja Reutera. W Ankarze słychać strzały. Nad miastem latają samoloty i helikoptery wojskowe. Na mostach nad cieśniną Bosfor w Stambule, które łączą azjatycką i europejską część Turcji, zamknięto ruch. W całym kraju zablokowano media społecznościowe.
Premier Binali Yildirim poinformował, że doszło do próby przeprowadzenia przewrotu wojskowego. Dodał, że do akcji wkroczyły już tureckie służby bezpieczeństwa. – Grupa osób z kręgów wojskowych podjęła nielegalną akcję. Demokratycznie wybrany rząd pozostaje u steru. Rząd odejdzie tylko wtedy, gdy postanowią tak ludzie – powiedział premier.
W Stambule zamknięto dwa mosty nad cieśniną Bosfor oraz most sułtana Fatiha Mehmeta. Lokalna telewizja pokazuje, jak funkcjonariusze wycofują z mostów pojazdy.
Reuters
...
Co to za cyrk? Cos mi smierdzi jakas lipa wstawiana przez Erdogana...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:28, 16 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
To jego Erdogan oskarża o zamach stanu. Gulen odpowiada: to uwłaczające
jak/
2016-07-16, 10:29
Przebywający na emigracji w USA imam Fethullah Gulen, którego turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan oskarżył o to, że stoi za próbą zamachu stanu w Turcji, zdecydowanie odrzucił te zarzuty. Erdogan już w przeszłości zarzucał Gulenowi próbę obalenia władz.
Reuters
Świat
Wojsko próbowało przejąć władzę w Turcji....
"Ucierpiałem od wielu wojskowych zamachów stanu w ciągu minionych 50 lat i uważam, że oskarżanie mnie o związki z tą próbą jest wyjątkowe uwłaczające" - głosi komunikat Gulena.
"Potępiam próbę zamachu stanu w Turcji w najbardziej zdecydowany sposób" - oświadczył.
Według najnowszych danych w próbie puczu w nocy z piątku na sobotę w Turcji zginęło 90 osób, a ponad 1,1 tys. jest rannych. W całym kraju aresztowano 1,5 tys. wojskowych zamieszanych w usiłowanie zamachu stanu.
Wróg nr 1
Mieszkający od 1999 roku w Pensylwanii w USA islamski duchowny Fethullah Gulen w przeszłości był politycznym sojusznikiem Erdogana, ale po skandalu korupcyjnym pod koniec 2013 roku, który dotknął osoby z najbliższego kręgu obecnego prezydenta, stał się jego wrogiem numer jeden. Gulen jest oskarżany przez tureckie władze o zorganizowanie "równoległych struktur" wewnątrz aparatu państwowego i o próby obalenia rządu.
W sobotę Erdogan oświadczył, że puczyści działali właśnie z inspiracji Gulena i zapowiedział ukaranie winnych.
Wpływowy oponent
75-letni Gulen kieruje potężną siecią szkół - w Turcji, ale także innych krajach świata - organizacji pozarządowych i przedsiębiorstw funkcjonujących pod wspólną nazwą Hizmet (Służba). Zachował wpływy w mediach, policji i sądownictwie.
W 2014 roku ekspert Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) Sam Brannan porównał ruch Hizmet do amerykańskich mormonów. "Mają mentalność misjonarzy i wielki zmysł przedsiębiorczości" - mówił o członkach ruchu Gulena.
Wszyscy oni są zobowiązani do przekazywania na rzecz organizacji pieniędzy lub poświęcania czasu, od studentów przez matki zajmujące się dziećmi po biznesmenów - zwracają uwagę eksperci.
Według nich nauczanie ruchu Fethullaha Gulena to mieszanka sufickiego mistycyzmu z ideą harmonii między ludźmi, przy jednoczesnym promowaniu islamu otwartego na edukację i dialog międzyreligijny, co zapewniło mu miliony zwolenników.
Według tureckiej agencji Anatolia, ok. 1,8 tys. osób, w tym 750 funkcjonariuszy policji i 80 wojskowych, trafiło w Turcji w ciągu dwóch ostatnich lat do aresztów w ramach rozprawy tureckich władz z ruchem Gulena. Ok. 280 jest uwięzionych do tej pory w oczekiwaniu na proces.
PAP
...
W ogole to wyglada jak turecki serial. Chcieli zrobic niby zamach ale robili i nie zrobili jak w Moskwie w 91. Wtedy tez to byla zagrywka wladzy na pokaz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:37, 16 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Nie żyje 161 osób, 1440 jest rannych. Próba przewrotu w Ankarze
jak/wjk/
2016-07-16, 12:26
Premier Turcji Binali Yildirim poinformował w sobotę dziennikarzy w Ankarze, że sytuacja w kraju po próbie wojskowego przewrotu jest "całkowicie pod kontrolą". Dodał, że zginęło w niej 161 osób, a 1440 zostało rannych. Podkreślił też, że dane te dotyczą sił lojalnych wobec władz i cywilów.
Według premiera wśród puczystów śmierć poniosło około 20 osób, a 30 zostało rannych.
Wcześniej tymczasowy szef sztabu generał Umit Dundar podał, że w starciach zginęło 190 osób, w tym 104 puczystów.
Poinformował też, że zatrzymano 2839 wojskowych biorących udział w próbie zamachu stanu. Są wśród nich zarówno zwykli żołnierze, jak i oficerowie wysokiej rangi. "Zostaną oni ukarani, tak jak na to zasługują" - dodał.
Premier poinformował, że członkowie tzw. równoległej struktury (tak rząd nazywa swych przeciwników, zwolenników mieszkającego w USA od 1999 roku islamskiego duchownego Fethullaha Gulena, oskarżonego przez władze w Ankarze o organizację przewrotu) są już w rękach tureckiego wymiaru sprawiedliwości.
Wyraził opinię, że każdy kraj, który stoi za Gulenem, nie może być przyjacielem Turcji.
- Gulen to przywódca organizacji terrorystycznej. Jeśli jakiś kraj ukrywa terrorystę, to kraj ten nie jest przyjacielem Turcji - powiedział turecki premier, nie wymieniając USA, sojusznika Ankary w ramach NATO.
Próbę zamachu nazwał "ciemną plamą na tureckiej demokracji" i zaapelował do Turków, aby wyszli w sobotę wieczorem na główne place miast z flagami
Czołgi na ulicach
Tysiące ludzi wyszły na ulice, niosąc flagi tureckie, klaskali prorządowym wojskowym, wspinali się na czołgi stojące na ulicach. Ludzie udali się też na lotnisko w Stambule, aby powitać prezydenta Recepta Tayyipa Erdogana, który na wieść o puczu przyleciał z urlopu w Marmaris. Kilka minut przed północą Erdogan ogłosił, że wprowadził stan wojenny i godzinę policyjną w całym kraju.
Puczyści usprawiedliwiali swe "całkowite przejęcie władzy" koniecznością "zapewnienia i wprowadzenia porządku konstytucyjnego, demokracji, praw człowieka i swobód".
Erdogan, pytany o cel ostrej krytyki o sprawowanie autorytarnej władzy, odpowiedział jeszcze z Marmaris, że naród sprzeciwia się przewrotowi.
Premier Binali Yildirim zapewnił ze swej strony, że wszystko jest "w większości pod kontrolą", zapewniając, że więziony przez puczystów w bazie lotniczej pod Ankarą szef sztabu armii tureckiej gen. Hulusi Akar został uwolniony.
Ostrzeżenia władz
Służby prasowe Erdogana zaleciły na Twitterze, aby ludzie pozostali na ulicach, ostrzegając przed "nowym zarzewiem buntu".
W sobotę nad ranem dziesiątki żołnierzy poddały się siłom bezpieczeństwa na mostach nad Bosforem w Stambule, gdzie rebelianci w nocy otworzyli ogień do cywilów. W niektórych dzielnicach Ankary i Stambułu słychać było jeszcze rano pojedyncze strzały.
Parlament turecki zebrał się rano na nadzwyczajnym posiedzeniu.
Rozkazem ministra obrony Efkana Alego w armii zdjęto ze stanowisk pięciu generałów i 29 pułkowników zamieszanych w próbę przewrotu.
Erdogan potępił w sobotę nad ranem "zdradę". Jak powiedział, puczyści dopuścili się jej z inspiracji jego wroga imama Fethullaha Gulena przebywającego na emigracji w USA. Zapowiedział ukaranie winnych, którzy "zapłacą wysoką cenę". Gulen odrzucił te oskarżenia.
Obama i Kerry wzywają do poparcia demokratycznie wybranego rządu
Prezydent USA Barack Obama i sekretarz stanu John Kerry wezwali podczas rozmowy telefonicznej w nocy z piątku na sobotę wszystkie strony konfliktu w Turcji do poparcia wybranego w drodze wyborów rządu. Obama i Kerry wezwali też strony konfliktu do powściągliwości, unikania przemocy i rozlewu krwi.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zaapelował w sobotę nad ranem o "pełne respektowanie" tureckiej konstytucji i instytucji demokratycznych.
UE apeluje o "powrót ładu konstytucyjnego w Turcji"
Unia Europejska zaapelowała w sobotę o "szybki powrót ładu konstytucyjnego w Turcji" po nieudanej próbie puczu. Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk podkreślił, że trudności w kraju nie mogą być rozwiązywane przy użyciu broni.
- UE całkowicie popiera wybrany w Turcji demokratycznie rząd, instytucje i państwo prawa - napisali we wspólnym komunikacie Tusk, przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker i szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini, którzy uczestniczyli w szczycie przywódców Azji i Europy w stolicy Mongolii, Ułan Bator.
- Napięcia i wyzwania, przed którymi stoi obecnie Turcja, nie mogą być rozwiązywane zbrojnie. Nie ma alternatywy dla demokracji i zasad prawa - powiedział Tusk po zakończeniu szczytu.
PAP, AP
...
Ktory demokratyczny rzad? Ten co robi zamach na samego siebie? Po jedenej i drugiej ,,stronie" sa ci sami... To wyglada na mamienie ciemnego ludu. Najpierw moze ustalmy fakty zanim ,,zaapelujemy"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:49, 16 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Erdogan: Nie ma takiej siły, która mogłaby mnie odsunąć od władzy
Dodano dzisiaj 06:38
Recep Tayyip Erdogan / Źródło: Newspix.pl / EXPA
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przerwał urlop i powrócił do Stambułu, aby osobiście nadzorować walkę z buntownikami. W nocy w kraju doszło do próby wojskowego zamachu stanu.
– Nie ma takiej siły, która mogłaby mnie odsunąć od władzy. Ci, którzy podjęli próbę przeprowadzenia puczu zostaną ukarani – zadeklarował Erdogan tuż po wylądowaniu na lotnisku w Stambule. Powrót prezydenta pokazała turecka telewizja NTV. Na swojego przywódcę czekały tłumy obywateli, których wcześniej Erdogan wzywał do wyjścia na ulice miast i obronę kraju przed zakusami wojskowych.
– Absolutnie nie uważam, że puczystom się powiedzie – oceniał w rozmowie telefonicznej transmitowanej przez krajowe media Erdogan. Prezydent zapowiedział "oczyszczenie armii" z puczystów. Stwierdził zdecydowanie, że winni zostaną "surowo ukarani".
– Turcja ma demokratycznie wybrany rząd i prezydenta. Spoczywa na nas odpowiedzialność i będziemy wykonywać nasze obowiązki do końca. Nie oddamy kraju tym najeźdźcom – zapewniał. Jako głównego inspiratora zamachu stanu wskazał imama Fethullaha Gulena przebywającego na emigracji w USA.
Turecki zamach stanu
W Ankarze, stolicy Turcji, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Poinformował o tym premier Turcji Binali Yildirim. Telewizja TRT poinformowała o wprowadzeniu godziny policyjnej na terenie całego kraju. Około godz. 23.50 czasu polskiego Reuters poinformował, że helikoptery nad Ankarą otworzyły ogień, a w mieście słychać było wybuchy. Po godz. 1 NTV, turecka telewizja, podała, że nad stolicą Turcji myśliwiec F-16 zestrzelił helikopter. Pojawiają się też doniesienia o starciach między puczystami a policją. W starciach - według tureckiej agencji Andalou - miało zginąć 17 policjantów. Łącznie zginęło już ponad 60 osób. W całym kraju aresztowano ponad 700 wojskowych.
/ Źródło: Reuters
...
Gorbaczow tez w 1991 byl na Krymie nie w Moskwie! Ta sama cywilizacja to i prowokacje maja taki sam przebieg.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:59, 16 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Grecy aresztowali uciekających z kraju tureckich żołnierzy
Dodano dzisiaj 14:12 1
UH-60A Black Hawk / Źródło: Wikipedia / Defenseimagery.mil
Greckie służby zatrzymały na swoim terytorium ośmiu mężczyzn, którzy przekroczyli granicę lecąc wojskowym helikopterem "Black Hawk".
Wojskowy helikopter z 7 tureckimi żołnierzami na pokładzie wylądował w sobotę po południu na terenie Grecji w Alexandroupoli. W maszynie znajdował się też jeden cywil. Według relacji greckiej agencji informacyjnej Protothema, z pokładu helikoptera wysyłano międzynarodowy sygnał ratunkowy "mayday". Ze względów bezpieczeństwa dla eskorty wysłano dwa greckie myśliwce F-16. Po lądowaniu awaryjnym Turcy zostali aresztowani przez greckich funkcjonariuszy. Wiadomo, że prosili o azyl polityczny.
Prezydent Erdogan zapowiedział już ukaranie autorów wczorajszego zamachu. Z armii jak dotąd usunięto pięciu generałów, 29 pułkowników. Aresztowano ponad 2800 zbuntowanych żołnierzy.
...
Zebyscie ich czasem nie wydali! Mogli zostac wrobieni. SPECJALNIE UCIEKLI DO GRECJI BO TO KRAJ NAJMNIEJ CHETNIE WYDAJACY TURCJI! A nie np. do Niemiec. Zolnierze dostali rozkaz i musieli wykonac a teraz sa ,,winni". Trzeba dojsc do prawdy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:32, 16 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Erdogan wysłał SMS-a do Turków. "Wyjdźcie na ulicę"
Dodano dzisiaj 15:09
Chaos w Turcji po próbie puczu / Źródło: Newspix.pl / ABACA
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan wysłał do Turków wiadomość SMS, w której nawołuje do "wyjścia na ulicę, dla demokracji".
Mieszkańcy Turcji otrzymali taką wiadomość od "RT ERDOGAN", podpisaną pełnym imieniem prezydenta Turcji. W SMS-ie Erdogan apeluje do ludności, by ta wyszła na ulice przeciwko puczystom.
Turecki chaos
W Ankarze, stolicy Turcji, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Światowe agencje informacyjne donoszą o 200 zabitych i tysiącu rannych. Aresztowano też 1,5 tys. zbuntowanych wojskowych. Po nocnych walkach sytuacja powoli się uspokaja.
Według ostatnich doniesień ze stolicy kraju na ulicach wciąż słychać sporadyczne strzały. Siły rządowe poinformowały już o odbiciu z rąk zbuntowanych wojskowych najważniejszych punktów miasta i opanowaniu sytuacji w kraju. Na ulice wyjeżdżają już pierwsze taksówki, otwierane są sklepy. Sytuacja powoli wraca do normy, jednak prezydent Erdogan w swoich komunikatach alarmuje: „Kolejna próba zamachu może zostać przeprowadzona w każdej chwili. Powinniśmy dokładać starań by utrzymać władzę na ulicach".
O próbie dokonania zamachu stanu poinformował o godzinie 22:00 w piątek turecki premier Binali Yildrim. Krótko później w komunikacie buntowników mogliśmy przeczytać, że "przejmują władzę w państwie w celu przywrócenia porządku demokratycznego". Oskarżyli oni władzę o niszczenie demokratycznego i świeckiego państwa prawa i oświadczyli, że władzę przejmuje "Rada Pokoju".
Około godziny 9:00 tureckie władze ogłosiły, że zamach stanu został powstrzymany. Ujawniono, że chwilę po tym jak prezydent Recep Erdogan opuścił hotel, w którym przebywał na urlopie, budynek został zaatakowany przez lotnictwo buntowników. Sytuacja nie została jednak całkowicie opanowana. Operacja przejęcia kontroli nad kwaterą główną sił zbrojnych w Ankarze nadal trwa. Nie wiadomo także co stało się z wieloma oficerami armii, uprowadzonymi przez zbuntowanych żołnierzy. Bilans walk to 104 zabitych rebeliantów. Po stronie sił lojalnych rządowi jest 90 ofiar. Wśród nich 47 osób cywilnych, 41 policjantów i 2 żołnierzy. Ponad 1150 osób jest rannych.
/ Źródło: Reuters, BBC, Wprost.pl
...
Cos czuje ze o to w tym puczu chodzilo. Zeby lud pokochal prezydenta. Pewnie sondaze spadaly a nie ma takiej opcji aby oddac koryto. Po tylu latach to juz jest ciezki nalog...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:19, 17 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Erdogan oskarżył go o zamach stanu. Gülen w końcu zabrał głos
Dodano dzisiaj 07:28
Fethullah Gülen / Źródło: Flickr / Diyar se
Muzułmański duchowny Fethullah Gülen postanowił odpowiedzieć na oskarżenia rzucane pod swoim adresem przez prezydenta Turcji. Zdaniem Gülena zamach mógł zostać "ustawiony" przez Erdogana.
Według Erdogana to Fethullah i członkowie religijno-społecznego ruchu Hizmet są odpowiedzialni za piątkową próbę wojskowego zamachu stanu w Turcji. Takie oskarżenia rzucał już w sobotę w nocy prezydent Turcji. Wezwał także rząd USA do wydania Fethullaha, który ukrywa się na pustelni w stanie Pensylwania.
Gülen przerwał milczenie i w obecności niewielkiej grupy dziennikarzy odniósł się do oskarżeń. Oświadczył, że stanowczo odrzuca wszelkie interwencje wojska w życie polityczne kraju. Stwierdził, że cierpienie sprawiały mu wszystkie kolejne zamachy stanu w Turcji.
Gülen. Zasugerował, że nieudany zamach stanu mógł odbyć się z woli prezydenta Erdogana, który w ten sposób chciał oczyścić kraj z nieprzychylnych mu wojskowych i urzędników. – Nie wierzę w to, że świat dał się nabrać na oskarżenia Erdogana – powiedział opozycjonista. – Możliwe, że cały ten pucz został "ustawiony" i posłuży teraz do dalszego oskarżania kolejnych przeciwników prezydenta Turcji – dodał.
Wyznał, że jest przeciwny wojskowym zamachom stanu. Przypomniał, że sam cierpiał z ich powodu. – Zostałem uwięziony i poddany różnym formom nacisku – powiedział. – Teraz, kiedy Turcja jest na drodze do demokracji, nie mogę się cofnąć – stwierdził.
– Tęsknię za moją ojczyzną, ale jest jeszcze jeden istotny czynnik - wolność. Tutaj znajduję się z dala od politycznych zawirowań i cieszę swoją wolnością – zakończył Gülen.
...
Widzicie jak to wyglada. Erdogan oskarza staruszka ktory wyjechal do USA na emeryture i chce spokoju bo w tym wieku juz nie mozna serca narazac 75 lat! To jest zalosne. Widzimy ze lipa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:53, 17 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Biały Dom skarcił Erdogana za "głęboko szkodliwe insynuacje"
Dodano dzisiaj 09:20 11
John Kerry i Recep Tayyip Erdogan / Źródło: Newspix.pl / ABACA
Amerykański sekretarz stanu John Kerry odpowiedział na tureckie żądania dotyczące ekstradycji przebywającego na terenie USA Fethullaha Gülena. Erdogan oskarża opozycjonistę o zainspirowanie zamachu.
John Kerry skontaktował się telefonicznie z tureckim ministrem spraw zagranicznych Mevlutem Cavusoglu. Miał prosić stronę turecką o rozważniejsze dobieranie słów i nie wciąganie Stanów Zjednoczonych do wewnętrznej polityki swojego kraju. Rzecznik Białego Domu John Kirby przekazał mediom treść rozmowy. "Wszelkie insynuacje czy przypuszczenia dotyczące roli Stanów Zjednoczonych w inspirowaniu puczu są z gruntu fałszywe i mogą okazać się głęboko szkodliwe dla relacji dwóch sojuszników w NATO" – miał powiedzieć Kerry. "Turcja i USA powinny się skoncentrować na zwalczaniu Państwa Islamskiego" – dodał.
Przypomniał także o potrzebie ciągłego przestrzegania pewnych standardów przyjętych w demokratycznych państwach prawa. Słowa te padły w kontekście nieuchronnego śledztwa, mającego wyłonić jak największą liczbę uczestników wojskowego zamachu stanu. USA ponowiły propozycję udzielenia pomocy prawnej w tej sprawie.
Telefon Kerry'ego był odpowiedzią na żądania prezydenta Erdogana. Domagał się on od USA aresztowania i wydania muzułmańskiego duchownego i opozycjonisty Fethullaha Gülena, który od lat mieszka na terenie Stanów Zjednoczonych. Swoją prośbę skierował bezpośrednio do prezydenta Baracka Obamy. Fethullah oskarżany jest przez Erdogana o inspirowanie piątkowego buntu wojskowych.
....
Kompletne brednie. Wprawdzie Bialy Dom to glupcy ale nie widze sensu zeby oni mieli robic burdel w Turcji. Zreszta w momenie rzekomego zamachu natychmiast go potepili. Istotnie ostatnia rzecza jakiej Zachod moglby sobie zyczyc to burdel w Turcji. Toz to by bylo zaproszenie dla IS. Erdogan odlatuje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:23, 17 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Eksperci w „Po przecinku” o przewrocie w Turcji. „Puczyści chyba zapomnieli, jak się robi pucze”
wyślij
drukuj
pw, pszl | publikacja: 16.07.2016 | aktualizacja: 19:21 wyślij
drukuj
Wojciech Szewko i Katarzyna Górak-Sosnowska
– Ludzie skłaniają się teraz ku spiskowym teoriom, bo nikt nie może uwierzyć, że tak niesprawnie można zrobić pucz – powiedział w programie „Po przecinku”, w TVP Info dr Wojciech Szewko, specjalista od spraw Bliskiego Wschodu. – Włączyłam telewizor po godz. 1 w nocy i stwierdziłam, że nic więcej już się tam nie wydarzy – dodała dr Katarzyna Górak-Sosnowska.
To on miał stać za puczem w Turcji, wreszcie zabrał głos. „Całkowicie zaprzeczam!”
W piątek wieczorem doszło w Turcji do wojskowego zamachu stanu. Siły rządowe szybko jednak opanowały sytuację. Biuro prezydenta poinformowało, że liczba ofiar puczu wzrosła do 265. Jest wśród nich 161 cywilów, w tym 20 uczestników puczu i 104 wojskowych spiskowców.
Dr Wojciech Szewko krytycznie ocenił przygotowanie przewrotu i przypomniał, że ostatni udany zamach stanu miał tam miejsce w 1980 roku. – Po sprawności puczystów widać, że zapomniano tam już, jak się robi pucze. Ten pucz był zrobiony tak niesprawnie, że nikt nie może uwierzyć, że to było samodzielne działanie – podkreślił.
– Nikt nie może uwierzyć, że tak niesprawnie można zrobić pucz, nie przemyślawszy go , nie zapewniwszy sobie wsparcia politycznego – wyliczał.
#wieszwiecej | Polub nas
Ekspert mówił o rażących błędach puczystów. – Zajęli i wyłączyli państwową telewizję, a pozwolili na nadawanie CNN Turk i to przez tę stację Erdogan mógł wygłosić swoje wezwanie, żeby ludzie stawili opór armii – wskazywał. – Było widać, że pierwsze czołgi zostały zajęte bez strzału. Jeżeli armia wyszła z ostrą bronią i nie była gotowa jej użyć, jak w Egipcie, to wiadomo było, że ona służy jako atrapa – dodał.
Ludzie zdezorientowani
Podobnie wypowiadała się dr Katarzyna Górak-Sosnowska. – Na jakiej zasadzie ulica miała stanąć po stronie puczystów, jak nie wiedziała, o co chodzi – zauważyła. – Sprawa była przesądzona, gdy Erdogan powiedział, żeby ludzie wyszli na ulice. Po jego wyborczym zwycięstwie trudno było oczekiwać, że ludzie nie wyjdą – dodała.
Według niej jest mało realne, aby za przewrotem stał muzułmański duchowny Fetullah Gulen. – Gdyby on stał za tym zamachem, to on byłby lepiej przygotowany. Jemu urąga to, że przypisuje mu się autorstwo czegoś, co trwało trzy godziny – dodała.
A dr Szewko dodał, że sam prezydent cieszy się w Turcji sporą popularnością. – Nie zrobił nic takiego, co by mogło wzbudzić niezadowolenie społeczne, a wręcz przeciwnie – wskazał.
Po przecinku
...
Sami widzicie jak to bezsensowne. Nie wiedzieli co chca zrobic? Absurd. To nie wyglada na pucz ale na teatrzyk puczowy jak najbardziej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:47, 17 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Tysiące zwolenników Erdogana na placu Taksim. Krzyczeli „Allah jest wielki”
wyślij
drukuj
dmilo, kaien | publikacja: 17.07.2016 | aktualizacja: 09:43 wyślij
drukuj
O udział w demonstracji apelował sam prezydent (fot. PAP/EPA/MARIUS BECKER)
Tysiące osób wyszły w nocy na ulice Stambułu na znak poparcia dla tureckiego prezydenta. Krzyczeli: „Allah jest wielki”. Wszystko to działo się dobę po nieudanej próbie obalenia Recepa Erdogana. Sam prezydent zachęcał ludzi, by wyszli na ulice i zażądał od USA ekstradycji swojego największego wroga.
Erdogan wysłał Turkom SMS-y. „Wyjdźcie na ulicę, dla demokracji”
Kilkanaście tysięcy osób przemaszerowało na plac Taksim w centrum Stambułu. Demonstranci mieli ze sobą flagi i portrety prezydenta Erdogana. Krzyczeli : „Allah jest wielki”. Kilka osób wspięło się nawet na znajdujący się na placu pomnik i zawiesiło tam fotografię prezydenta.
Wcześniej sam Erdogan zachęcał ludzi do wychodzenia na ulice. Tureckie władze rozesłały wiadomości tekstowe na wszystkie telefony komórkowe w kraju, by obywatele „wstawili się za wolą narodu i za demokracją”.
#wieszwiecej | Polub nas
Turecki prezydent zażądał też od Stanów Zjednoczonych ekstradycji przebywającego w Ameryce muzułmańskiego duchownego Fethullaha Gullena. Erdogan uważa go za swojego największego wroga i oskarża go o zorganizowanie piątkowego puczu. Sam Gullen w wydanym oświadczeniu zaprzeczył zarzutom i potępił nieudany pucz.
Demonstranci zebrali się w sobotę wieczorem (fot. PAP/EPA/MARIUS BECKER)
Pucze wojskowe w Turcji to nic niezwykłego. Od 1960 r. było ich już kilka
Aresztowania i listy gończe
Tureckie władze aresztowały już niemal 3 tysiące buntowników, w tym przede wszystkim żołnierzy. Zatrzymano też kilku sędziów, a za innymi rozesłano listu gończe. Władze twierdzą, że wszystkie te osoby mają związek z niedoszłym przewrotem wojskowym.
Biuro prezydenta podało, że w czasie nieudanego puczu zginęło 265 osób, z czego 161 to cywile. 104 ofiary to żołnierze, z czego część to rebelianci. 1400 osób zostało rannych.
IAR
...
Ciemny lud to kupił?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:53, 17 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Po nieudanym zamachu stanu Erdogan zapowiada "czystkę w armii". "To nie żołnierze, to drapieżni rzeźnicy, terroryści w mundurach"
Dodano wczoraj 20:12 /1 17
/
25
/934
Zwolennicy rządu przejmują jeden z czołgów, Turcja / Źródło: Newspix.pl / ABACA
Po nieudanej próbie puczu, tureckie władze odzyskały kontrolę nad krajem. W związku z wydarzeniami z 15 i 16 lipca zwołano nadzwyczajne posiedzenie rządu. – Ci, którzy stoją za puczem to nie żołnierze, to terroryści – oświadczył premier Turcji Binali Yildirim.
Podczas posiedzenia rządu w Ankarze, premier Turcji wskazywał, że 15 lipca będzie zapamiętany jako "dzień demokracji", podczas którego próbowano przeprowadzić zamach stanu przeciwko ludności Turcji. Wypowiedział się również o osobach, które wzięły udział w puczu. – To nie są żołnierze, to drapieżni rzeźnicy, terroryści w mundurach – mówił i ostrzegł, że każdemu, kto w przyszłości zechce zaszkodzić Turcji, przypomni osoby planujące ten zamach stanu.
Głos zabrał też prezydent Recep Tayyip Erdoğan, który zapowiedział, że puczyści "zapłacą wielką cenę" za swoje działania. – To powstanie to dar od Boga, bo teraz mamy powód, by oczyścić naszą armię – mówił.
15 lipca w Ankarze, stolicy Turcji oraz m.in. Stambule, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Do próby doszło około godz. 22, a po godz. 9 (czasu polskiego) tureckie władze ogłosiły, że udało się powstrzymać puczystów. W walkach, które wybuchły, zginęło ponad 220 osób, a blisko 1,5 tys. jest rannych. Zaatakowano m.in. budynek tureckiego parlamentu, siedziby tureckich telewizji i siedzibę sztabu generalnego.
Po opanowaniu sytuacji tureckie władze rozpoczęły czystki w armii - pozbawiono stanowisk pięciu generałów i 29 pułkowników (wszyscy brali udział w próbie nocnego przewrotu). Zatrzymano też prawie 3 tys. żołnierzy, którzy przyłączyli się do puczu. Tureccy politycy - w tym Erdogan - wskazują, że pucz był inspirowany przez islamskiego duchownego Fethullaha Gulena, który przebywa na wygnaniu w Stanach Zjednoczonych. Gulen zaprzeczył tym informacjom i potępił wydarzenia, do których doszło.
Pojawiły się również informacje, że od pełnienia obowiązków odsunięto 2745 sędziów, w tym pięciu z Sądu Najwyższego.
W świetle tych wydarzeń zawieszono ruch lotnictwa cywilnego między Turcją a Stanami Zjednoczonymi, połączenia zawiesiła także Rosja. Kraje graniczące z Turcją, jak np. Bułgaria czy Iran wzmocniły przejścia graniczne.
Turcja grozi wojną państwom, które poprą puczystów
Premier Turcji Binali Yildirim oświadczył, że każde państwo, które poprze Fethullaha Gulena, przywódcę puczystów, będzie w stanie wojny z Turcją – podaje Reuters.
WPROST.pl
/ Źródło: Reuters, Times of Israel, Wprost.pl
...
Celem takich prowokacji jest wziecie za morde. Ze niby ,,dosc tego" itd.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:49, 17 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Erdogan zwalnia 3 tys. sędziów. "UE i NATO powinny się temu przeciwstawić"
Dodano dzisiaj 09:58 69
Flagi Niemiec i Turcji / Źródło: Fotolia / luzitanija
"Prezydent Turcji przekroczył "cienką, czerwoną linię" – stwierdził szef komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norbert Roettgen.
W ocenie niemieckiego polityka turecki prezydent po stłamszeniu wojskowego puczu zajmie się umacnianiem swojej władzy, a system polityczny w tym kraju będzie zmierzał w stronę pełnej dyktatury. – Turcja jest w wyniku polityki Erdogana krajem bardzo podzielonym. Należy spodziewać się, że w reakcji na ten pucz Erdogan będzie próbował rozbudowywać autorytarny system władzy – przekonywał na antenie telewizji ARD.
Według Roettgena ani Niemcy, ani Unia "nie mogą się ograniczać do biernego przyglądania się". – Turcja jest członkiem NATO, dlatego o sytuacji wojska, praworządności i ewentualnych brakach systemu demokratycznego trzeba mówić na forum Sojuszu – podkreślał. – Turcja i Erdogan są też zainteresowani negocjacjami z UE. Erdoganowi zależy na ruchu bezwizowym z Unią, to byłby jego wielki sukces. Nie może jednak dostać tego za darmo, musi dać coś w zamian, szczególnie w dziedzinie praworządności – wskazywał.
Zdaniem niemieckiego polityka Erdogan przekroczył już ostateczną granicę, po której państwa Europy muszą zareagować. Miał na myśli zwolnienie bez podania realnego powodu niemal 3 tys, sędziów i prokuratorów. – To pierwsze posunięcie, które pokazuje, jak głęboko zamierza ingerować w wymiar sprawiedliwości – powiedział Roettgen. – Europejczycy nie mogą stać się wspólnikami autorytarnych ambicji Erdogana – dodał.
/ Źródło: ARD
...
UE poparla demokracje to ma
Sedziowie zrobili zamach?
Coraz bardziej widac ze puscili jakichs mlodziakow w czolgach a ci jechali dopoki rozkazy sie nie skonczyly. Pozniej staneli bo nie bylo rozkazow a jak uslyszeli w tv ze sa mordercami to zaczeli uciekac. A to wszystko pewnie po to zeby teraz Erdogan opanowal wszelkie stołki bo jeszcze wojska nie mial calkowicie opanowanego jeszcze sedziowie wydawali wyroki nie te co trzeba. Teraz juz bedzie ,,jak trzeba"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:53, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ankara domaga się wydania wojskowych, którzy w Grecji poprosili o azyl
jak/
2016-07-17, 06:31
Premier Aleksis Cipras poinformował w sobotę prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, że wniosek o azyl 8 uciekinierów z Turcji będzie rozważony możliwie szybko i z poszanowaniem norm praw międzynarodowego oraz konwencji regulujących kwestię praw człowieka.
PAP/EPA/SEDAT SUNA
Świat
Premier Turcji: przewrót udaremniony....
Premier Cipras rozmawiał z prezydentem Turcji przez telefon.
Ankara domaga się natychmiastowego wydania ośmiu wojskowych, którzy przylecieli do Grecji z Turcji po nieudanej próbie przewrotu wojskowego.
Turecki śmigłowiec wojskowy wylądował w Grecji, na lotnisku w Aleksandrupolis, krótko po ogłoszeniu przez władze w Ankarze, że próba zamachu stanu w Turcji zakończyła się niepowodzeniem.
"Mężczyźni znajdujący się na pokładzie maszyny poprosili o azyl. Zostali oni aresztowani w związku z nielegalnym przekroczeniem granicy kraju" - poinformowała w sobotę grecka policja.
Według greckiej telewizji ERT wszyscy mężczyźni na pokładzie maszyny, poza jednym, byli w wojskowych mundurach i mogli być zamieszani w udaremniony pucz.
Władze w Ankarze poinformowały, że sytuacja w kraju wraca do normy, a przewrót został udaremniony. Władze kontrolują wszystkie regiony kraju.
PAP
....
Nie ma mowy o wydaniu. Nie wiemy czy np. nie bylo by to skazanie niewinnych na smierc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:19, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Premier Turcji: życie w kraju wraca do normy
jk/
2016-07-17, 15:55
Binali Yildirim wygłosił w niedzielę transmitowane przez państwową telewizję oświadczenie. Zadeklarował, że bank centralny, rada rynków kapitałowych, system bankowy i giełda mogą funkcjonować normalnie.
PAP/EPA/SEDAT SUNA
Świat
6 tys. osób aresztowanych po nieudanym puczu...
Świat
Ankara domaga się wydania wojskowych, którzy...
Premier zaznaczył jednocześnie, że działania rządu przeciwko uczestnikom udaremnionego puczu jeszcze się nie zakończyły i władze przeprowadzą wkrótce "operację oczyszczającą". Podobną deklarację złożył także w niedzielę prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Zapowiedział dalsze oczyszczanie wszystkich instytucji państwowych z "wirusa" odpowiedzialnego za piątkową nieudaną próbę wojskowego zamachu stanu.
Prezydent wskazuje winnego
Erdogan oskarżył o organizację nieudanego przewrotu swego politycznego wroga, muzułmańskiego kaznodzieję Fethullaha Gulena, który przebywa w USA.
Przemawiając w Stambule na pogrzebie ofiar piątkowych wydarzeń prezydent oświadczył, że pucz, jaki podjęło kierowane przez Gulena "ugrupowanie terrorystyczne", został udaremniony z woli narodu. Dodał, iż przeprowadza się aresztowania należących do tego ugrupowania wojskowych wszystkich rang, którzy "zrujnowali" siły zbrojne.
Dotychczas zatrzymano około 6 tys. osób. Liczba ofiar śmiertelnych puczu to już ponad 290 osób - 1400 zostało rannych.
PAP
...
,,Operacja oczyszczajaca"... Cos to wyglada jakby bylo z gory przygotowane...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:22, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
6 tys. osób aresztowanych po nieudanym puczu w Turcji
wjk/
2016-07-17, 12:26
W Turcji po nieudanym przewrocie wojskowym zatrzymano już sześć tysięcy osób, zatrzymań ma być więcej - poinformowała w niedzielę telewizja NTV, powołując się na ministra sprawiedliwości Bekira Bozdaga.
PAP/EPA/MARIUS BECKER
Świat
Premier Turcji: przewrót udaremniony....
- Działania prawne będą kontynuowane - powiedział Bozdag.
W aresztach znajdują sią czołowi generałowie i setki wojskowych. Władze odwołały już z funkcji prawie trzy tysiące sędziów i prokuratorów, a śledczy przygotowują procesy pod zarzutem próby obalenia rządu.
W nieudanym puczu wojskowym, który wybuchł w Turcji z piątku na sobotę zginęło ponad 290 osób - wśród prorządowych wojskowych i cywilów, a ponad 1400 zostało rannych. Władze podają, że zginęło co najmniej 104 spiskowców.
PAP
...
Gigantyczne represje. KTO TU ROBI ZAMACH!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:43, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Na wniosek Ankary Saudyjczycy zatrzymali tureckiego attache wojskowego
Dodano dzisiaj 08:47 /0 1
/155
Zatrzymania tureckich żołnierzy / Źródło: Newspix.pl / ABACA
Turecki attache wojskowy został zatrzymany w Arabii Saudyjskiej. Jak informuje na swojej stronie internetowej telewizja Al-Arabiya, do zatrzymania doszło "na wniosek Ankary".
Mikail Gullu, turecki attache wojskowy, miał udać się wylecieć z lotniska Króla Fahda w Ad-Dammam w Arabii Saudyjskiej do Amsterdamu w niedzielę, 17 lipca. Tam też został zatrzymany na prośbę Turcji. Zatrzymanie uzasadniono tym, że dyplomata znalazł się na liście osób podejrzanych o kontakty lub wspieranie nieudanego zamachu stanu z 15 lipca.
Saudyjski król Salman pogratulował już prezydentowi Turcji Recepowi Tayyipowi Erdoganowi udanego odparcia próby zamachu stanu. Salman miał podkreślić, że Arabia Saudyjska "z radością obserwuje powrót bezpieczeństwa i stabilności w Turcji".
Nieudany pucz w Turcji
15 lipca w Ankarze, stolicy Turcji oraz m.in. Stambule, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Do próby doszło około godz. 22, a po godz. 9 (czasu polskiego) tureckie władze ogłosiły, że udało się powstrzymać puczystów. W walkach, które wybuchły, zginęło około 290 osób (ponad 160 z nich to cywile, a ponad 100 to żołnierze), a blisko 1,4 tys. jest rannych. Zaatakowano m.in. budynek tureckiego parlamentu, siedziby tureckich telewizji i siedzibę sztabu generalnego.
Po opanowaniu sytuacji tureckie władze rozpoczęły czystki w armii – pozbawiono stanowisk pięciu generałów i 29 pułkowników (wszyscy brali udział w próbie nocnego przewrotu). 16 lipca zatrzymano prawie 3 tys. żołnierzy, którzy przyłączyli się do puczu. Dzień później ta liczba podwoiła się.
Tureccy politycy - w tym Erdogan - wskazują, że pucz był inspirowany przez islamskiego duchownego Fethullaha Gulena, który przebywa na wygnaniu w Stanach Zjednoczonych. Gulen zaprzeczył tym informacjom i potępił wydarzenia, do których doszło.
Erdogan zwalnia 3 tys. sędziów. "UE i NATO powinny się temu przeciwstawić"
"Prezydent Turcji przekroczył "cienką, czerwoną linię" – stwierdził szef komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norbert Roettgen.
WPROST.pl
/ Źródło: Al-Arabiya
...
Jesli przez was slrzywdzony bedzie niewinny Bóg was rozliczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:16, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
W Turcji nadal niespokojnie. W Stambule i w centrum kraju słychać strzały
jk/mr/
2016-07-17, 21:14
Do starć między służbami bezpieczeństwa, a puczystami doszło w niedzielę w jednej z baz lotniczych oraz w pobliżu lotniska w Stambule. Władze aresztują osoby podejrzewane o udział w spisku.
Reuters
Świat
6 tys. osób aresztowanych po nieudanym puczu...
Kraj
"Może się więcej nie zobaczymy". Dramatyczne...
Według agencji Anatolia w bazie lotniczej w Konya w środkowo-południowej Turcji zatrzymano siedmiu wojskowych. Operacja policyjna jest już zakończona.
Z kolei w pobliżu portu lotniczego Sabiha Gokcen, drugiego lotniska Stambułu, siły bezpieczeństwa oddały strzały ostrzegawcze podczas aresztowania puczystów. Puczyści nie odpowiedzieli użyciem broni i poddali się.
Nieudany zamach stanu
W następstwie nieudanego piątkowego zamachu stanu zatrzymano w Turcji już około 6 tys. osób, w tym wielu generałów. Prezydent Recep Tayyip Erdogan zapowiedział w niedzielę dalsze oczyszczanie wszystkich instytucji państwowych z "wirusa" odpowiedzialnego za próbę przewrotu, w której śmierć poniosło ponad 290 osób.
PAP
...
Te strzaly to juz sa aresztowania. Oni sie oczywiscie boja co z nimi zrobia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:55, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Próba puczu nie dała Erdoganowi "czeku in blanco" - szef francuskiej dyplomacji o nieudanym przewrocie w Turcji
wjk/
2016-07-17, 13:45
Szef francuskiej dyplomacji Jean-Marc Ayrault powiedział w niedzielę, że nieudana próba puczu w Turcji nie dała prezydentowi Recepowi Tayyipowi Erdoganowi "czeku in blanco" na omijanie zasad demokratycznych.
PAP/EPA/STR
Świat
6 tys. osób aresztowanych po nieudanym puczu...
Świat
Niemiecka prasa o Erdoganie: dawne demony nie...
- Chcemy, aby w Turcji działały w pełni zasady prawa. Przewrót nie jest czekiem in blanco dla pana Erdogana. Nie może być czystek, prawo musi działać - podkreślił.
Dodał, że europejscy ministrowie, którzy spotkają się w poniedziałek w Brukseli, powinni po raz kolejny wyrazić opinię, że Turcja musi odpowiadać zasadom demokracji w Europie.
Ayrault uważa też, że podczas spotkania w przyszłym tygodniu koalicji antyislamskiej w Waszyngtonie należy Turcji postawić pytanie, czy jest niezawodnym partnerem w walce przeciwko Państwu Islamskiemu (IS) w Syrii.
- Są kwestie, które się nasuwają. Z jednej strony jest kwestia niezawodności i jest też kwestia podejrzeń - powiedział Ayrault w telewizji France 3 w odpowiedzi na pytanie o współpracę Ankary w walce przeciwko IS.
PAP
..
Erdogan wywali teraz cala administracje...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:28, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Turcja: po próbie zamachu stanu zwolniono około 8 tys. policjantów
ml/
2016-07-18, 10:27
W całej Turcji, w tym także w Stambule i Ankarze, zwolniono ze służby ok. 8 tys. policjantów - podaje w poniedziałek Reuters, powołując się na wysokiego rangą anonimowego informatora. Zwolnienia to odpowiedź władz na piątkową próbę wojskowego zamachu stanu.
PAP/EPA/Tolga Bozoglu
Świat
Gulen: to prezydent Erdogan stoi za próbą...
- W Turcji wciąż trwają poszukiwania spiskowców powiązanych z przewrotem, ale nie ma ryzyka wystąpienia kolejnego puczu - twierdzi źródło Reutera.
W jego opinii dowództwo tureckiej armii doznało "poważnego ciosu", szczególnie jeśli chodzi o organizację, ale wciąż funkcjonuje, współpracując ze służbami wywiadowczymi, policją i rządem.
Według rozmówcy Reutera wielu wysoko postawionych wojskowych uważa, że osoby odpowiedzialne za organizację puczu uciekły za granicę.
F-16 nad Stambułem
Na rozkaz prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana w poniedziałek przestrzeń powietrzną Turcji, w szczególności nad Stambułem, patrolują samoloty F16 - podała turecka agencja Anatolia.
Według agencji w nocy z niedzieli na poniedziałek rozpoczęto rozstawianie w Stambule ok. 1,8 tys. funkcjonariuszy sił specjalnych przysłanych z innych części kraju. Mają oni pilnować bezpieczeństwa w strategicznych miejscach miasta.
Tej samej nocy na największych placach Stambułu i Ankary zebrały się tysiące ludzi, którzy wyrażali poparcie dla Erdogana - pisze AFP.
Podczas próby przewrotu w nocy z piątku na sobotę doszło do krwawych starć z udziałem zbuntowanych oddziałów z jednej strony, a z drugiej - żołnierzy i funkcjonariuszy policji wiernych rządowi oraz dziesiątek tysięcy Turków, którzy wyszli na ulice z flagami. Zginęło ponad 290 osób - w tym ok. 100 puczystów, a ok. 1440 zostało rannych. W następstwie wydarzeń zatrzymano w Turcji już około 6 tys. osób, w tym ok. 3 tys. sędziów i prokuratorów oraz 36 generałów.
PAP
...
To juz ilu ? 15.000 zwolnionych? Nie chcecie mi chyba wmowic ze ,,sledztwo" w 24 godziny ,,wykrylo" az tylu? Rzecz oczywista ,,listy Macierewicza" kompletowali latami. Teraz tylko je uruchomili.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:01, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Erdogan: niezwłocznie przywrócić karę śmierci
jk/
2016-07-17, 19:24
- Nie możemy zignorować takiej prośby - powiedział prezydent Turcji do tłumów nawołujących do przywrócenia kary śmierci. Erdogan wezwał swoich zwolenników, by do piątku kontynuowali protesty na ulicach i placach miast przeciwko zamachowi stanu, bowiem zagrożenie nie zostało całkowicie wyeliminowane.
PAP/EPA/SEDAT SUNA
Świat
Premier Turcji: życie w kraju wraca do normy
Kraj
Koziej o tureckim puczu: to prowokacja, która...
- Myślę, że nasz rząd podejmie dyskusję z opozycją (na temat kary śmierci) i decyzja zostanie bez wątpienia podjęta - dodał Erdogan.- W demokracji decyzją jest to, czego chce naród. Nie możemy zbytnio jej opóźniać, bowiem ci, którzy przeprowadzają zamach stanu, muszą za to zapłacić - dodał prezydent.
Kara śmierci została w Turcji zniesiona w 2004 roku, co umożliwiło rok później rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską. W praktyce żaden wyrok śmierci nie był w tym kraju wykonany od 1984 roku.
Wielu zabitych i rannych
Dziesiątki tysięcy Turków wyszły na ulice już w nocy z piątku na sobotę, doszło do starć z udziałem żołnierzy biorących udział w puczu.
W jego następstwie zatrzymano w Turcji już około 6 tys. osób, w tym wielu generałów. Erdogan zapowiedział w niedzielę dalsze oczyszczanie wszystkich instytucji państwowych z "wirusa" odpowiedzialnego za piątkową próbę przewrotu.
Według tureckiego MSZ liczba ofiar śmiertelnych zamachu stanu wzrosła do ponad 290, przy czym ponad setka zabitych to puczyści; ponad 1400 osób zostało rannych.
Odpowiedzialnością za próbę puczu tureckie władze obciążają mieszkającego w USA opozycyjnego kaznodzieję muzułmańskiego Fethullaha Gulena, który odrzuca te oskarżenia.
PAP
..
Najpierw rozmiescili prowokatorow ktorzy wrzeszczeli a teraz ,,spelniaja prosbe ludu". Kogo chcecie zabijac?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:28, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
UE i USA popierają Erdogana, ale ostrzegają przed radykalnymi rozwiązaniami
az/
2016-07-18, 13:07
Unia Europejska i USA są zgodne, że Turcja, odpowiadając na próbę zamachu stanu, musi respektować zasady demokracji i prawa człowieka - oświadczyli w poniedziałek na wspólnej konferencji prasowej szefowie dyplomacji UE i USA, Federica Mogherini i John Kerry.
John Kerry i Federica Mogherini fot. PAP/EPA/LAURENT DUBRULE
Świat
Kerry apeluje, by Turcja była ostrożna z...
- Zdecydowanie wzywamy turecki rząd do utrzymania spokoju i stabilności w kraju i apelujemy również o respektowanie instytucji demokratycznych i rządów prawa - oświadczył Kerry po spotkaniu z unijnymi ministrami spraw zagranicznych w Brukseli.
- Stoimy zdecydowanie po stronie wybranych władz w Turcji - oznajmił sekretarz stanu USA, zapewniając o "poparciu dla postawienia przed sądem sprawców puczu". - Ostrzegamy jednocześnie przed działaniem, które wychodzi poza te ramy - dodał.
Turcja musi przedstawić "dowody, a nie domniemania" ws. inspiratora spisku
Odnosząc się do sformułowanego przez prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana żądania, by Stany Zjednoczone wydały islamskiego duchownego Fethullaha Gulena, którego Ankara podejrzewa o to, że był inspiratorem spisku, Kerry powtórzył, że Turcja musi przedstawić "dowody, a nie domniemania".
Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini przypomniała z kolei Turcji, że jest związana przez Europejską konwencję praw człowieka i jako członek Rady Europy do tego, by nie przywracała u siebie kary śmierci.
- Żadne państwo nie może stać się członkiem UE, jeśli wprowadzi karę śmierci - powiedziała dziennikarzom Mogherini, pytana o sugestie, że Turcja, która prowadzi z Unią rozmowy akcesyjne, może wprowadzić karę śmierci po próbie puczu w nocy z piątku na sobotę.
Sojusz USA z UE "jest niezniszczalny"
John Kerry zapewnił również, że sojusz USA z UE "jest niezniszczalny". - Amerykańsko-unijne partnerstwo jest silne. Silne dzisiaj i pozostanie takie w przyszłości - oznajmił.
Dodał, że Stany Zjednoczone są zaangażowane na rzecz sfinalizowania negocjowanej z UE umowy o wolnym handlu (TTIP).
- Pozostaje to najwyższym priorytetem dla prezydenta (Baracka) Obamy i naszej administracji - powiedział Kerry. Podkreślił, że kwestia TTIP zyskała nawet na znaczeniu w świetle wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii, oceniając, że porozumienie będzie mogło być "przeciwwagą dla wszelkich negatywnych skutków, które mogą wyniknąć z ewentualnego porozumienia między W. Brytanią a UE" w sprawie Brexitu.
PAP
...
Zachodni ,,fachowcy od dyplomacji" nie wiedza co powiedziec.
Niemiecki rząd: przywrócenie kary śmierci oznacza koniec rozmów UE z Turcją
az/
2016-07-18, 12:39
Rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert powiedział w poniedziałek, że kraj, w którym obowiązuje kara śmierci, nie może być członkiem Unii Europejskiej. Seibert uznał "niektóre wypowiedzi" w Turcji dotyczące przywrócenia kary śmierci za "wzbudzające niepokój". - Niemcy i inne kraje UE odrzucają kategorycznie karę śmierci.
PAP/EPA/KAY NIETFELD
Świat
Erdogan: niezwłocznie przywrócić karę śmierci
Kraj, w którym obowiązuje kara śmierci, nie może być członkiem UE. Wprowadzenie kary śmierci w Turcji byłoby końcem negocjacji akcesyjnych - wyjaśnił Steffen Seibert.
Rzecznik przypomniał wypowiedź kanclerz Niemiec Angeli Merkel z soboty, która uznała sposób, w jaki władze tureckie będą traktowały odpowiedzialnych za pucz, za test dla rządów prawa w Turcji.
"Odrażające przejawy samowoli i zemsty na żołnierzach"
- W pierwszych godzinach po upadku puczu doszło do odrażających przejawów samowoli i zemsty na żołnierzach. Nie wolno tolerować takich przypadków - ostrzegł rzecznik Seibert.
Jak dodał, poważne zastrzeżenia wzbudza też fakt, iż już w dzień po próbie puczu 2,5 tys. sędziów pozbawiono stanowisk. - Wszyscy rozumieją, że tureckie państwo i turecki wymiar sprawiedliwości muszą rozliczyć się z odpowiedzialnymi za pucz, muszą jednak przestrzegać praworządności, a co za tym idzie adekwatności (środków) - powiedział rzecznik.
Seibert poinformował, że Merkel nie kontaktowała się od czasu puczu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Rzecznik zaznaczył, że umowa UE-Turcja dość skutecznie blokująca napływ imigrantów do Europy nadal obowiązuje i nie jest zagrożona wypadkami z ostatniego weekendu.
Kara śmierci nie jest wykonywana w Turcji od 1984 roku. W 2004 roku została całkowicie zniesiona.
PAP
....
Nie wiedza co robic...
Pokoju nie da się osiągnąć wojną i zabójstwami". Bułgaria zaniepokojona sytuacją w Turcji
az/
2016-07-18, 12:03
Premier Bułgarii Bojko Borysow wyraził "silnie zaniepokojenie rewanżyzmem i spiralą przemocy" w Turcji po próbie wojskowego zamachu stanu, do której doszło w nocy z piątku na sobotę.
Premier Bułgarii Bojko Borysow fot. flickr/publics.bg
Świat
Turcja: po próbie zamachu stanu zwolniono...
Świat
Światowa prasa o sytuacji Turcji: dalsze...
Na swoim profilu na Facebooku Borysow napisał, że "tak jak wybory są jedynym demokratycznym sposobem zmiany władzy, tak sprawiedliwy proces sądowy jest jedynym rozsądnym sposobem dotarcia do prawdy”.
"Przemoc rodzi przemoc, pokoju nie da się osiągnąć wojną i zabójstwami. Liczę na to, że te wstrząsające wydarzenia w Turcji, które doprowadziły do setek niewinnych ofiar, pokażą nam, czego powinniśmy się wystrzegać".
"Należy odpowiadać demokratycznie, zgodnie z prawem"
Według bułgarskiego premiera "na takie wydarzenia należy odpowiadać demokratycznie, zgodnie z prawem i przestrzegając praw człowieka".
W ostatnich tygodniach Borysow kilkakrotnie mówił z zaniepokojeniem o zagrożeniach wojskowych w regionie Bałkanów i Morza Czarnego, opowiadając się za złagodzeniem napięcia. Zaproponował demilitaryzację Morza Czarnego.
Dzień po nieudanym zamachu stanu w Turcji Borysow spotkał się z tureckim ambasadorem Suleymanem Gokce, który zapewnił go, że Turcja zwiększy ochronę wspólnej granicy i nie dopuści do nasilenia się presji migranckiej. W poniedziałek minister obrony Nikołaj Nenczew po inspekcji granic stwierdził, że nie doszło do zwiększenia liczby prób nielegalnego przekroczenia granicy.
"Terrorystyczna organizacja, która próbowała opanować państwo"
W poniedziałek turecki ambasador w wywiadzie dla telewizji Nowa, komentując liczne zatrzymania przeciwników władz w swoim kraju, oświadczył, że aresztowania sędziów i prokuratorów były zaplanowane wcześniej i przygotowania do nich były w toku. „Przedstawiciele władzy sądowniczej wykorzystali wojsko, żeby ich uniknąć” - powiedział ambasador.
- Mówimy o terrorystycznej organizacji, która próbowała opanować państwo - tłumaczył.
- W Turcji mamy wojsko, liczące 650 tys. osób, mamy 4 tys. generałów; liczba tych, którzy próbowali dokonać puczu, wynosiła kilka tysięcy - wskazał.
PAP
...
A liczba represjonowanych to juz ze 20 tys. To jak to jest z tymi kilkoma tys.?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:05, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ewakuacja parlamentu w Turcji. Powodem informacja o zagrożeniu
Dodano dzisiaj 14:45 /0 0
/146
Ewakuacja parlamentu w Turcji / Źródło: Twitter / @agirecudi
Tureccy deputowani zostali ewakuowani z budynku parlamentu. Powodem była prawdopodobnie groźba ataku na budynek.
Jak poinformował na Twitterze Ziya Pir z pro-kurdyjskiej Ludowej Partii Demokratycznej (HDP), parlament został ewakuowany pod groźbą ataku. Zablokowane zostały drogi dojazdowe, zamknięto też bramy prowadzące do budynku.
Now. Surrounding of Turkish parliament blocked by vehicles. pic.twitter.com/h53xXv3eNw
— Gilgo (@agirecudi) 18 lipca 2016
Jak wkrótce poinformowała agencja Andalou, ostrzeżenie było fałszywe. Obecnie policja bada incydent.
Nieudany pucz
15 lipca w Ankarze, stolicy Turcji oraz m.in. Stambule, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Do próby doszło około godz. 22, a po godz. 9 (czasu polskiego) tureckie władze ogłosiły, że udało się powstrzymać puczystów. W walkach, które wybuchły, zginęło ponad 220 osób, a blisko 1,5 tys. jest rannych. Zaatakowano m.in. budynek tureckiego parlamentu, siedziby tureckich telewizji i siedzibę sztabu generalnego.
Po opanowaniu sytuacji tureckie władze rozpoczęły czystki w armii - pozbawiono stanowisk pięciu generałów i 29 pułkowników (wszyscy brali udział w próbie nocnego przewrotu). Zatrzymano też prawie 6 tys. żołnierzy, którzy przyłączyli się do puczu. Tureccy politycy - w tym Erdogan - wskazują, że pucz był inspirowany przez islamskiego duchownego Fethullaha Gulena, który przebywa na wygnaniu w Stanach Zjednoczonych. Gulen zaprzeczył tym informacjom i potępił wydarzenia, do których doszło.
Pojawiły się również informacje, że od pełnienia obowiązków odsunięto 2745 sędziów, w tym pięciu z Sądu Najwyższego.
Prezydent miał umrzeć, premier trafić do niewoli. Zamach stanu w Turcji
Recep Tayyip Erdogan miał nie przeżyć piątkowego zamachu stanu w Turcji - donoszą dziennik "Hurriyet" i telewizja Al-Jazeera.
WPROST.pl
/ Źródło: "The Independent"
...
Atmosfera zagrozenia narasta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:28, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Premier Turcji podał oficjalny bilans ofiar nieudanego puczu: zginęło 208 osób, ponad 7,5 tys. aresztowano
az/
2016-07-18, 12:53
Wcześniej informowano o ponad 290 ofiarach śmiertelnych. Wśród zabitych jest 145 cywilów, 60 policjantów i trzech żołnierzy. Rany odniosło 1491 osób. Agencja AP zaznacza, że liczba 208 ofiar dotyczy zwolenników rządu, których premier nazwał "męczennikami". W sumie w nocy z piątku na sobotę, gdy doszło do wojskowego zamachu stanu, zginęły 232 osoby, w tym 24 puczystów. Rany odniosło ok. 1 500 osób.
PAP/EPA/STR
Świat
6 tys. osób aresztowanych po nieudanym puczu...
Yildirim poinformował, że w związku z przewrotem zatrzymano dotychczas 7 543 osoby, w tym 6 038 wojskowych, 755 sędziów i 100 policjantów. Premier oświadczył, że władze mają dokumenty, które dowodzą, kto stoi za próbą zamachu stanu. Dodał, że dochodzenie trwa i będą kolejne zatrzymania.
Według Yildirima spiskowcy mieli szczegółowe plany dotyczące nowych władz państwowych i kształtu rządu, który chcieli sformować. Poinformował również, że władze rozpoczęły prace, by oczyścić administrację z urzędników powiązanych z "organizacją terrorystyczną" odpowiedzialną za próbę puczu.
Masowe zwolnienia w tureckiej administracji
Wcześniej rządowa agencja Anatolia podawała, że tureckie władze zatrzymały 103 generałów i admirałów. AP pisała, że prokuratura rozpoczęła przesłuchania 27 generałów, w tym jednego podejrzanego o przywództwo nad puczystami.
W tureckiej administracji rozpoczęły się masowe zwolnienia; informacje o nich są nieprecyzyjne. Według AP zwolniono 9 tys. pracowników MSW, w tym 30 gubernatorów. Z kolei AFP - powołując się na komunikat tureckiego MSW cytowany przez Anatolię - podawała, że wśród blisko 9 tys. zwolnionych pracowników resortu spraw wewnętrznych prawie 4,5 tys. stanowią policjanci. Wcześniej agencje informowały o ok. 8 tys. zwolnionych funkcjonariuszy policji.
"Konsekwencje za każdą kroplę przelanej krwi"
Premier zapowiedział, że puczyści muszą zostać "pociągnięci do odpowiedzialności", ale w ramach "państwa prawa". "Będziemy domagać się poniesienia konsekwencji za każdą kroplę przelanej krwi" - podkreślił.
W poniedziałkowym przemówieniu Yildirim odniósł się także do kwestii przywrócenia kary śmierci, która w Turcji została zniesiona 12 lat temu. W niedzielę za takim rozwiązaniem opowiedział się prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan.
Zdaniem premiera niedobrze jest podejmować pośpieszne decyzje w sprawie kary śmierci. Szef rządu podkreślił jednak, że Turcja nie może ignorować próśb własnego narodu. Zaznaczył, że takie kroki wymagałyby debaty w parlamencie i zmiany konstytucji.
"Kwestia ekstradycji Gulena może położyć się cieniem na relacjach amerykańsko-tureckich"
Premier odniósł się także do kwestii zapowiadanego przez tureckie władze wystąpienia do USA z wnioskiem o ekstradycję muzułmańskiego kaznodziei Fethullaha Gulena, którego Ankara obciąża odpowiedzialnością za próbę przewrotu. Amerykańskie władze odpowiadały, że gdy wpłynie oficjalny wniosek, będzie on przeanalizowany. USA wezwały też do przedstawienia dowodów przeciwko kaznodziei. On sam odpiera wszelkie zarzuty.
- Bylibyśmy rozczarowani, gdyby nasi (amerykańscy) przyjaciele oczekiwali od nas przedstawienia dowodów, choć członkowie zabójczej organizacji kierowanej przez tego człowieka próbują rujnować wybrany (w wyborach - red) rząd - oświadczył premier. Niezależny dziennik "Hurriyet" zauważa, że kwestia ekstradycji Gulena może położyć się cieniem na relacjach amerykańsko-tureckich.
- W tej sytuacji mogłoby to zakwestionować nawet naszą przyjaźń - ostrzegł premier
PAP
...
Po stronie Erdogana zginelo 3 TRZECH zolnierzy... Puczystow 24 DWUDZIESTU CZTERECH! I teraz mi powiedzcie co to bylo? Kto to organizowal i o co chodzilo? Gdzie te straszne walki z puczystami? Nic tu nie pasuje do niczego. Wiemy to co oni podadza...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:12, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Prezydent miał umrzeć, premier trafić do niewoli. Zamach stanu w Turcji
Dodano dzisiaj 10:40 4
Prezydent Erdogan przemawiający do obywateli / Źródło: Newspix.pl / ABACA
Recep Tayyip Erdogan miał nie przeżyć piątkowego zamachu stanu w Turcji - donoszą dziennik "Hurriyet" i telewizja Al-Jazeera.
Z informacji przekazywanych przez regionalne media wynika, że puczyści od początku planowali uśmiercenie Erdogana. Po odpoczywającego w Marmaris na południu kraju prezydenta udał się 40-osobowy oddział żołnierzy sił specjalnych. Na miejscu jednak nie było już Erdogana, który ostrzeżony przez generała Umita Dundara z Pierwszej Armii, odleciał prywatnym samolotem.
Z tego co wiemy, zbuntowani żołnierze nie dali za wygraną. 2 samoloty F-16 przeszukujące niebo nad południową Turcją w poszukiwaniu ukrywającego się prezydenta, miały go już ponoć na celowniku. Z niewiadomych przyczyn żołnierze nie zdecydowali się jednak na zestrzelenie maszyny z Erdoganem na pokładzie.
Prezydent dopiero nad ranem wylądował w Stambule. Do tej pory nie podano nocnej trasy przelotu Erdogana. Nie wiadomo też ile razy lądował. Dzięki telefonicznemu połączeniu z telewizją CNN Turk prezydent tuż po wylądowaniu zdołał przekazać swój komunikat obywatelom Turcji, którzy spełniając jego prośbę, wyszli na ulice i powstrzymali żołnierzy.
Polskie Radio poinformowało, że celem puczystów miał być także premier Binali Yildirim, któremu udało się jednak schronić przed wojskowymi.
Nieudany pucz
15 lipca w Ankarze, stolicy Turcji oraz m.in. Stambule, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Do próby doszło około godz. 22, a po godz. 9 (czasu polskiego) tureckie władze ogłosiły, że udało się powstrzymać puczystów. W walkach, które wybuchły, zginęło ponad 220 osób, a blisko 1,5 tys. jest rannych. Zaatakowano m.in. budynek tureckiego parlamentu, siedziby tureckich telewizji i siedzibę sztabu generalnego.
Po opanowaniu sytuacji tureckie władze rozpoczęły czystki w armii - pozbawiono stanowisk pięciu generałów i 29 pułkowników (wszyscy brali udział w próbie nocnego przewrotu). Zatrzymano też prawie 6 tys. żołnierzy, którzy przyłączyli się do puczu. Tureccy politycy - w tym Erdogan - wskazują, że pucz był inspirowany przez islamskiego duchownego Fethullaha Gulena, który przebywa na wygnaniu w Stanach Zjednoczonych. Gulen zaprzeczył tym informacjom i potępił wydarzenia, do których doszło.
Pojawiły się również informacje, że od pełnienia obowiązków odsunięto 2745 sędziów, w tym pięciu z Sądu Najwyższego.
/ Źródło: Al-Jazeera
...
Dziwne. Chcieli go dorwac gonili juz prawie mieli i... nic nie zrobili.... O co w tym wszystkim chodzi?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:43, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Świat: Były wojskowy ujawnia nowe informacje o puczu w Turcji. "Mogli zestrzelić prezydenta, ale tego nie zrobili"
/ Wydarzenia
/ Świat
Były wojskowy ujawnia nowe informacje o puczu w Turcji. "Mogli zestrzelić prezydenta, ale tego nie zrobili"
Dodano dzisiaj 06:34
Turecki F-16 / Źródło: SAC Helen Farrer RAF Mobile News Team/MOD
Były turecki oficer wojskowy w rozmowie z agencją Reutersa stwierdził, że podczas próby zamachu stanu w Turcji piloci puczystów mieli na celowniku samolot prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana, jednak nikt nie odpalił w jego stronę rakiet.
Agencja Reutersa utrzymuje, że cytowany przez nią były turecki oficer ma sporą wiedzę na temat wydarzeń z 15 i 16 lipca w Turcji. Według jego relacji, przynajmniej dwa myśliwce F-16 śledziły samolot z prezydentem Turcji na pokładzie. – Mieli w zasięgu swoich radarów jego, jak i dwa myśliwce eskortujące – mówił były wojskowy.
Ostatecznie - według jego relacji - nikt nie zdecydował się odpalić rakiet w stronę prezydenckiego samolotu, a Erdogan bezpiecznie wylądował w Stambule. Do całego zdarzenia miało dojść w nocy z piątku na sobotę, gdy Erdogan wracał Marmaris, gdzie przebywał na wakacjach, tuż po tym, jak zbuntowani wojskowi ogłosili przejęcie władzy w kraju. – Tajemnicą jest, dlaczego piloci nie zestrzelili samolotu – powiedział były wojskowy.
Nieudany pucz w Turcji
15 lipca w Ankarze, stolicy Turcji oraz m.in. Stambule, doszło do próby wojskowego zamachu stanu. Do próby doszło około godz. 22, a po godz. 9 (czasu polskiego) tureckie władze ogłosiły, że udało się powstrzymać puczystów. W walkach, które wybuchły, zginęło około 290 osób (ponad 160 z nich to cywile, a ponad 100 to żołnierze), a blisko 1,4 tys. jest rannych. Zaatakowano m.in. budynek tureckiego parlamentu, siedziby tureckich telewizji i siedzibę sztabu generalnego.
Po opanowaniu sytuacji tureckie władze rozpoczęły czystki w armii – pozbawiono stanowisk pięciu generałów i 29 pułkowników (wszyscy brali udział w próbie nocnego przewrotu). 16 lipca zatrzymano prawie 3 tys. żołnierzy, którzy przyłączyli się do puczu. Dzień później ta liczba podwoiła się.
Tureccy politycy - w tym Erdogan - wskazują, że pucz był inspirowany przez islamskiego duchownego Fethullaha Gulena, który przebywa na wygnaniu w Stanach Zjednoczonych. Gulen zaprzeczył tym informacjom i potępił wydarzenia, do których doszło.
/ Źródło: Reuters, BBC
...
A ten oficer to gdzie przebywa w kraju czy za granica? Bo to ,,drobna" roznica.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:30, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Przyznał się do zaplanowania puczu? Sprzeczne informacje dotyczące tureckiego generała
az/
2016-07-18, 19:14
Generał Akin Ozturk przyznał się prokuraturze do zaplanowania zamachu stanu w Turcji, którego próbę podjęto w ostatni weekend - poinformowała w poniedziałek państwowa agencja prasowa Anatolia. Z kolei dwóch prywatnych nadawców podaje zupełnie inne informacje.
Świat
UE i USA popierają Erdogana, ale ostrzegają...
Świat
Premier Turcji podał oficjalny bilans ofiar...
Świat
Światowa prasa o sytuacji Turcji: dalsze...
Państwowa agencja prasowa Anatolia podała wcześniej, że Ozturk, były dowódca tureckich sił powietrznych, przyznał się prokuraturze do udziału w zaplanowaniu zamachu stanu.
Jednak prywatni nadawcy, telewizja Haberturk i NTV, poinformowali, powołując się na zeznanie generała przed prokuratorami, że zaprzeczył on jakoby odegrał rolę w puczu. "Nie jestem kimś, kto zaplanował lub kierował próbą zamachu stanu, która została podjęta 15 lipca i nie wiem, kto to zrobił" - powiedział generał, cytowany przez telewizję NTV.
Najnowszy bilans
Premier Turcji Binali Yildirim oświadczył w poniedziałek po posiedzeniu rządu, że w wyniku próby puczu zginęło 208 osób. Jest to bilans obejmujący jedynie zwolenników władz; ogółem śmierć poniosły 232 osoby, w tym 145 cywilów. Według premiera w związku z przewrotem zatrzymano dotychczas 7 543 osoby, w tym 6 038 wojskowych, 755 sędziów i 100 policjantów. Wywołuje to podejrzenia o próbę rozprawy z przeciwnikami politycznymi.
Kontrowersje wywołuje też zapowiedź zmiany prawa, tak, by umożliwić przywrócenie w Turcji karę śmierci. Opowiedział się za tym w niedzielę prezydent Recep Tayyip Erdogan.
UE i NATO przypominają Turcji o respektowaniu wartości demokratycznych
Szefowie dyplomacji państw UE wezwali w poniedziałek Turcję do przestrzegania ładu konstytucyjnego podkreślając znaczenie praworządności; również sekretarz generalny NATO zwrócił uwagę, że Turcja, jak inni sojusznicy, musi szanować instytucje demokratyczne.
"UE podkreśla potrzebę poszanowania demokracji, praw człowieka i podstawowych wolności, a także prawa do uczciwego procesu w zgodzie z Europejską Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, w tym z 13. protokołem w sprawie zniesienia kary śmierci" - napisano we wnioskach z poniedziałkowego spotkania unijnych ministrów spraw zagranicznych.
W obronie wartości stanęło też NATO. Z oświadczenia sekretarza generalnego Jensa Stoltenberga wydanego po telefonicznej rozmowie z prezydentem Turcji wynika, że wyraził on pełne wsparcie dla "tureckich instytucji demokratycznych".
"Ważne, by Turcja będąc częścią wyjątkowej wspólnoty wartości, podobnie jak inni sojusznicy, zapewniała pełne poszanowanie demokracji, jej instytucji, porządku konstytucyjnego, a także rządów prawa i podstawowych wolności" - napisał Stoltenberg.
PAP
....
Przyznal sie? A po ilu torturach?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:43, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Państwowe media: generał Ozturk przyznał się do organizacji puczu. Prywatni nadawcy temu zaprzeczają
wyślij
drukuj
kawi, k, pl | publikacja: 18.07.2016 | aktualizacja: 19:37 wyślij
drukuj
Akin Ozturk to były dowódca lotnictwa w Turcji. (fot. Anadolu Agency / Contributor / Getty Images)
Były dowódca tureckich sił powietrznych generał Akin Ozturk przyznał się prokuraturze do zaplanowania zamachu stanu w Turcji, którego próbę podjęto w ostatni weekend – poinformowała w poniedziałek państwowa agencja prasowa Anatolia. Według najnowszego bilansu w wyniku próby puczu zginęły 232 osoby. Tymczasem informacjom o przyznaniu się przez generała Ozturka do organizacji puczu zaprzeczają dwaj prywatni nadawcy.
Czystka po puczu. Teraz Erdogan bierze się za policję
Wojskowy miał wyznać przesłuchującym, że „działał z zamiarem dokonania zamachu stanu”. Na zdjęciach państwowej agencji prasowej Anatolia widać ślady pobicia na ciele generała Ozturka.
Tymczasem prywatna stacja radiowa Haberturk podała, że generał Akin Ozturk zaprzeczył, jakoby był organizatorem próby zamachu stanu. Co więcej, w trakcie dzisiejszego przesłuchania w prokuratorze miał tłumaczyć, że próbował zapobiec puczowi.
Czterogwiazdkowy generał, który wraz z innymi wysokimi rangą oficerami został aresztowany wczoraj, pełnił funkcję szefa sił powietrznych do 2015 roku. Obecnie zasiada w Najwyższej Radzie Wojskowej - organie decydującym między innymi o nominacji na stanowiska dowódcze w wojsku.
#wieszwiecej | Polub nas
Premier Turcji Binali Yildirim poinformował po posiedzeniu rządu, że w związku z przewrotem zatrzymano dotychczas 7 543 osoby, w tym 6 038 wojskowych, 755 sędziów i 100 policjantów. Premier Dodał, że dochodzenie trwa i będą kolejne zatrzymania.
Wcześniej rządowa agencja prasowa Anatolia podawała, że tureckie władze zatrzymały 103 generałów i admirałów. Associated Press pisała, że prokuratura rozpoczęła przesłuchania 27 generałów, w tym jednego podejrzanego o dowodzenie puczystami.
Według najnowszego bilansu przedstawionego przez władze w wyniku próby puczu zginęło 208 osób. Wśród ofiar jest 145 cywilów, 60 policjantów i trzech żołnierzy. Wcześniej informowano o ponad 290 zabitych. Agencja AP zaznacza, że liczba 208 ofiar dotyczy zwolenników rządu, których premier Yildirim nazwał „męczennikami”. W sumie w nocy z piątku na sobotę, gdy doszło do próby wojskowego zamachu stanu, zginęły 232 osoby, w tym 24 puczystów. Rany odniosło ok. 1500 osób.
!! Akin Ozturk, Ex Turkish Air Force chief has confessed to planning #TurkeyCoup via @anadoluajansi pic.twitter.com/6ue6buy02T
— Mohamed Hemish (@MohamedHemish) 18 lipca 2016
PAP, BBC, IAR
...
Czyli sie NIE PRZYZNAL!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|