Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:30, 31 Mar 2008 Temat postu: Wielka La Madamma znów łajdaczy się sama! |
|
|
A tymczasem wśród La Madamm wielki rwetes,kwik jak w chlewie wrecz gwalt!(Chociaz jak mozna zgwalcic prostytutke?-Na tym pytaniu juz niejeden filozof stracil reputacje).
http://www.ungern.fora.pl/aktualnosci-dzunglowe,3/balagan-wsrod-komuszkow,242.html
Sytuacja jest powazna.Wszyscy wiemy ze liberalizm jest brutalny.Na rynku konkurencja nieslychana!Wciaz potrzebne jest nowe mięcho!
I tak tez jest tym razem.
Na rynku pojawila sie nowa kur...tyzana Donaldu Tusku sprawnie nadstawiajac tylek zanim klient zdazy poprosic na prawo i lewo.Opanowala wszystkie rewiry i na za zachodzie i na wschodzie w tempie blyskawicznym...
A stare dziwki histeryzuja!
PeDerasci:CO Z NAMI BEDZIE!TAK NIE MOZE BYC!
La Madamma:TO NIESPRAWIEDLIWE TO MY NADSTAWIALISMY ZAWSZE TYLKI I MY BYLISMY NA TOPIE.BYLO FAJNIE I CHCEMY TAK DALEJ!
Napieracz:PROSTYTUCJO WROC!
Jak widac mlode dziwki rozpychaja sie bezwzglednie i wypychaja mlode dziwki na ulice...A wlasciwie to spychaja je z ulic do sutener a same rozpychaja sie na ulicach...
......
Tymczasem stare dziwki nie ustepuja.Nie maja za grosz krytyczyzmu i namolnie wpychaja swoje wdzieki klientom ktorzy maja dosc...
Co robic?
Drogi Bronislaw wpadl na pomysl wmieszamy sie w tlum mlodszych dziwek to ten i ow sie pomyli i skusi...
I tak PeDerasci po cichu nocka przemykaja przez ulice Brukseli...
Juz widza grupke mlodszych dziwek z Donaldu Tusku...
Klienci przechodza ogladaja.Dziwki oferuja to co maja do zaoferowania:
-Tanie panstwo!Tanie panstwo!-szepcze Donaldu charakterystycznym szeptem pokorno zaczepnym...
-Tanie panstwo?Osssohozzzi?
-Tanie panstwo na sprzedaz.
-OOOO ciekawe!-klient ktory przystanal mial wyglad wielce charakterystyczny.Ubrany w mundur SS-mana starszawy pederasta z ostra laską z metalowym szpikulcem i czarna opaska na oku.
-A gdzie to panstwo?
-W srodku Europy bardzo tanie,niedrogo sprzedam-ucieszyl sie Tusku-PROMOCJA WYPRZEDAZ...
A tu nagle z boku pojawia sie Drogi Bronislaw i probuje wmieszac sie w tlum Tuskowcow ze swoimi starymi dziwkami.Zrobil sie balagan klient sie sploszyl.Tusku sie wsciekl i polakal ze zlosci.Natomiast Tani Bronislaw byl bardziej zawziety.Od dawna juz przyzwyczail sie do tego ze jest nastepca Drogiego Bronislawa w roli altoryteta i wrzasnal -WON...
I tak PeDerasci zostali odrzuceni w okrutny sposob.No ale w tym biznesie nie ma litosci.
>>>>
Tymczasem zaloty PeDerastow obserwowal ich obecny pederastyczny partner Le Madama.I trudno sie dziwic ze wpadla we wscieklosc!A zazdrosc i wscieklosc sodomitow nie maja sobie rownych...
-NIE TO NIE!-wrzasnela La Madamma-znajdziemy sobie inne tylki-i nie czekajac zakonczenia odwrocila sie na piecie-KONCZYMY NASZ ZWIAZEK.
Niestety nie poszlo tak latwo.Bo z kolei okazlo sie ze kolejna gupka zboczkow nazywana Borówkami (cokolwiek to znaczy) oswiadczyla:
-Nam sie podobaja bardziej tylki PeDerastow niz LaMadammów.Zostajemy z nimi.
Co z kolei spowodawalo ze Napieracz wyczul interes.Gdyby tak udalo sie usunac La Madamme to mial by szanse zostac glownym alfonsem tego burdelu.Wprawdzie burdel bankrutujacy ale inna szansa juz mi sie nie trafi-kombinowal Napieracz i zaczal zachodzic La Madamme od tyłu...
>>>>
I tak to wyglada wsrod pederstow.Zazdrosc intrygi i ciagle obracanie sie wokol 4liter...Trzeba uwazac zeby nie urazic bo zaraz jest wrzask...
Jak to z sodomitami zawsze bywa...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:22, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Pocieszny burdel wsrod komuszkow...
Jak wiem komunistyczne matolki wciskaja ,,parytety dla kobiet''...
I tumany w sejmie przepchnely te parytety jakby kraj nie mial problemow ... No i sa az tu nagle okazalo sie ze :
Ustawa kwotowa
W styczniu prezydent podpisał tzw. ustawę kwotową, zwiększającą udział kobiet startujących w wyborach przez wprowadzenie 35% parytetu na listach wyborczych. Ustawa zmienia ordynację wyborczą do sejmu, Parlamentu Europejskiego oraz rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich. By lista wyborcza została zarejestrowana, musi być na niej nie mniej niż 35%. kobiet i nie mniej niż 35% mężczyzn.
Rada Krajowa SLD zatwierdziła w sobotę listy wyborcze. Później "Gazeta Wyborcza" napisała m.in., że "bardzo źle wyglądają listy SLD, jeśli chodzi o miejsca kobiet".
Według "Gazety Wyborczej" na 41 list pierwsze miejsca dostały zaledwie 4 (niecałe 10%): Katarzyna Piekarska, wiceszefowa SLD, Stanisława Prządka, Anna Bańkowska (b. prezes ZUS) i Iwona Piątek (z Partii Kobiet)". "Sojusz broni się, że na drugim miejscu kobiet jest już o wiele więcej, bo niemal 50%. To porażka lewicowej filozofii równych szans dla kobiet - żalą się kobiety, które na listach SLD wylądowały niżej, co oznacza, że praktycznie są bez szans na mandat" - napisała "Gazeta Wyborcza".
Środa oburzona: kobiety spychane z "jedynek"
– Potrzeba nam zasady suwaka – mówi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" prof. Magdalena Środa z Kongresu Kobiet. - To skandaliczne, że kobiety, które wcześniej miały obiecane jedynki i dwójki spychane są na dalsze pozycje na listach – skarży się prof. Środa. Tłumaczenie, że panie nie chcą kandydować albo nie mają odpowiednich kompetencji to farsa – dodaje.
:O))))) Ziste tragifarsa jak cala wasza dzialalnosc :O)))
No to komuszki zaczely sie tlumaczyc :
SLD zapewnia: mamy dużo kobiet na listach
"Na listach wyborczych SLD kobiety zajmują blisko 40% miejsc - podkreślono w oświadczeniu Sojuszu przekazanym mediom. To reakcja na niedawne doniesienia medialne o niskiej liczbie pań na listach SLD.
"Czołowe miejsca na listach wyborczych zostały skonstruowane w oparciu o metodę suwakową. I tak w pierwszej trójce na listach wyborczych SLD obecnie znajduje się 35% kobiet" - napisano w oświadczeniu.
>>>>> Metoda suwakowa :O))) Naukowy komunizm :O))) Chyba usuwakowa ! Baba z wozu konim lżej !
Najsmieszniejsze jest jak nędzni manipulatorzy wpadaja we wlasne zasadzki bo to komuchy najwiecej bredzily o parytetach ... No to maja :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:24, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Tymczasem wariatkowo wsrod komuszkow siega zenitu !
Zboczki wykopuja juz Npaieralskiego :
,,To jest szczyt arogancji i obłudy politycznej"
- Grzegorz Napieralski jest zbyt słabym zawodnikiem w tej trudnej grze. I dlatego pogrąży SLD. Myślę, że będzie to ostatni sekretarz tej partii. On wyniesie sztandar - powiedział w wywiadzie dla "Wprost" Robert Biedroń, działacz Kampanii przeciw Homofobii. Komentując zaproponowanie mu przez SLD czwarte miejsce na liście wyborczej Biedroń ocenił, że takie zachowanie to "szczyt arogancji i obłudy politycznej". Jego zdaniem Sojusz Lewicy Demokratycznej przypina sobie tylko łatkę lewicową. - Żeby Biedroń, Nowicka, Kongres Kobiet i mniejszości dali swoje twarze. Ale prawdziwe oblicze obecnego SLD to straszna gęba partyjnego aparatu, który dzisiaj wziął górę - stwierdził Biedroń.
- SLD dzisiaj jest już tak umoczony, że nie warto z nimi startować. Nawet nie zajmuje się ważnymi dla lewicy tematami - dodał w rozmowie z tygodnikiem "Wzbok".
Robert Biedroń rezygnując ze startu w wyborach parlamentarnych z list SLD podkreślił, że jego decyzja została podyktowana "sposobem i wynikiem układania list wyborczych przez to ugrupowanie". Przyznał, że SLD zaproponowało mu startowanie "z dalszych miejsc na liście, w nieznanych mu okręgach wyborczych".
W ocenie wiceszefa klubu Sojuszu Marka Wikińskiego, Biedroń popełnił "kardynalny błąd", gdyż zabrakło mu "patriotycznej, propaństwowej postawy".
!!!!!! Ale odlot ! Komuszki chcieli by u zboczkow patriotyzmu ! Moze jeszcze przyzwoitosci ? W ogole to sa goscie z Marsa ...
Pytany o decyzję Biedronia ocenił, że jest ona zła, gdyż nie można tak "niepoważnie" traktować służby publicznej, "targując się" o miejsca na liście wyborczej.
>>>>> SLUZBA PUBLICZNA ! I co jeszcze ???
Polityk Sojuszu odpowiadając na liczne pytania o decyzję Biedronia powiedział: "Jestem tak taktowny wobec pana Roberta Biedronia, że aż się obawiam, żebym nie stał się obiektem adoracji z jego strony".
???? Rozumiem żart ... Taki radziecki niesmieszny ...
Wcześniej z kandydowania z list Sojuszu - także z powodu dalszego miejsca na liście SLD - zrezygnowała szefowa Federacji na rzecz Planowanego Eksterminowania Kobiet i Rodziny Wanda Nowicka.
>>>>>>
No i macie caly obledny cyrk ! Komuszki wrzeszczaly o tolerancji i walce z homofobia bo sie im zdawalo ze uzyja zboczkow na swoja korzysc ... A to zboczki chca ich uzyc na swoja ... jak ich juz raz wpuscili to robia im smrod ...
Glupota komuchow poraza . Osobnicy tak glupi w ogole powinni zniknac z polityki... Funkcjnuja w sejmie tylko dzieki PRL ktory wyprodukowal rownir bezmozgi elektorat ktory glosuje na kazdego byle byl komuchem ...
Ile mozna idiotom mowic ze zboczki to chorzy ... Chorych sie leczy a nie wprowadza do sejmu ... Ale chcieli NO TO MAJA WEDLE ZYCZENIA ! Niech sie szarpia ze zbolami ...
Jak ocenic partie ktoar wprowadza do sejmu ,,kobiety'' zajmujace sie mordowaniem zieci nienarodzonych osobnikow seksualnie zboczonych ... jak maja osobnicy opetani przez demony i nie potrafiacy powsciagnac popedu do zboczen opanowac jakikolwiek inny poped ? Np. do zlodziejstwa ? Niech elektorat sie dowie jakich mu szyukuaj ,,przedstawicieli'' ... Poparcie spadlo do 6 % niech bedzie 0.6 % wtedy juz kazde miejsce na liscie bedzie warte tyle samo czego serdecznie i szczerze zycze !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:19, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Opętni na listach ! Komuszki zeswirowali totalnie !
Alicja Tysiąc i Krystian Legierski kandydatami SLD w Warszawie
Sojusz Lewicy Demokratycznej przedstawił dwójkę swoich kandydatów na warszawskiej liście wyborczej do Sejmu - to Krystian Legierski i Alicja Tysiąc. - To osoba, która sowim przykładem pokazała jak kobiety mogą walczyć o swoje prawa - tak o Alicji Tysiąc mówił Ryszard Kalisz, który startuje z pierwszego miejsca. Legierski, który w SLD będzie pełnomocnikiem ds. równego traktowania, będzie startował z miejsca czwartego, a Alicja Tysiąc z miejsca piątego.
>>>> No tak Kalisz stracil rozum .. Co pokazala Alicja T ? Milosc matczyna do corki zapewniajac temu dziecku ,,slawe'' do konca zycia ...
- Jest mi niezwykle miło, że wraz ze mną na liście warszawskiej będzie startowała Alicja Tysiąc. To osoba, która sowim przykładem pokazała jak kobiety mogą walczyć o swoje prawa. Alicja Tysiąc doprowadziła do orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, które do dzisiaj nie jest respektowane przez polskie państwo. Alicja Tysiąc, która jednak odważyła się i walczy cały czas, jest niezwykle aktywna, zarówno w radzie Warszawy, jak i organizacjach pozarządowych. Jest wielkim wzmocnieniem warszawskiej listy SLD - mówił o Alicji Tysiąc Ryszard Kalisz.
- I Krystian Legierski, twórca lokalu Le Madame, zamkniętego przez Lecha Kaczyńskiego. Również jest radnym Warszawy, działa na rzecz miasta i jego mieszkańców. A teraz będzie pełnomocnikiem ds. szacunku dla wszystkich obywateli RP – tak natomiast poseł SLD reklamował działacza gejowskiego.
????? O to Legierski juz jest ofiara Kaczyzmu ??? A to nowosc ???
Bo wszyscy wiemy ze koles nie placil rachunkow i go eksmitowali...
A tu sie okazuje niewinna ofiara Kaczyzmu...
Ryszard Kalisz ma szczegolne podejscie do prawa i prawdy ... Co na to Rada Adwokacka ??? To norma w tym srodowisku ? Tak klamac i zachecac do bezprawia ???
- Nie wiele mi zostało do dodania. Znacie mnie państwo z tego, że wykorzystam każdą możliwość, żeby promować te rzeczy, które są dla mnie ważne, związane z równouprawnieniem. Moja przygoda publiczna zaczęła się od równouprawnienia dla gejów i lesbijek, ale później poznawałem kolejne grupy społeczne, które są wykluczone - mówił sam nie wiedząc co Legierski.
W 2000 roku Alicja Tysiąc miała dwoje dzieci, Krystiana i Patrycję. Orzekła sobie Zę należy się jej aborcja bo ,,ciąża psuje wzrok'' . Lekarze rzecz jasna odrzucili tak absurdalną diagnozę. Kobietę w staraniach o rewolucję aborcyjną wykorzystały Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny oraz Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
20 marca 2007 roku IV Izba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wydała werdykt w sprawie Alicji Tysiąc. Przyznano jej zadośćuczynienie w wysokości 25 000 EUR. Uznał tym samym jej ,,kompetencje w orzecznictwie lekarskim'' choć z medycyną ta kobieta nie ma nic wspólnego.
Krystian Legierski to natomiast ,,znany'' działacz gejowski. W 2003 roku założył wraz z Elą Solanowską na warszawskiej Starówce klub "Le Madame", który przez trzy lata (do eksmisji w marcu 2006) stanowił alternatywny ośrodek schadzek gejowskich . Nie placac czynszow staral sie przedstawiac siebie jako ,,ofiare'' nieokreslonych sil walcacych z ,,kultura'' ??? Wspierala fo Wyborcza jak zwykle ...
Jest twórcą listu otwartego prawników do prezydenta Warszawy w związku z zakazem Parady Równości w 2005.
W czerwcu 2009 złożył w trybie wyborczym trzy pozwy przeciw działaczom Prawicy Rzeczypospolitej za stwierdzenia uznające homoseksualizm za chorobę. Sąd oddalił jego żądania, stwierdzając, że wypowiedzi tych osób nie były stwierdzeniami faktów, lecz opiniami.
Od 2009 jest członkiem nieformalnej Grupy Inicjatywnej ds. Związków Partnerskich.
>>>>
A wiec osobnik opetany przez demony nie bardzo wiedzacy co robi... Kombinujacy krecacy byle cos namotac ... Opetanie jednym slowem...
Widzimy jakie dno reprezentuje soba SLD ... Zyczymy nieprzekroczenia progu ... Z takimi ,,kandydatami'' to juz Henio Stoklosa wyglada na calkiem przyzwoitego ...
Widzimy glowny problem SLD brak rozumu ... Oni nawet nie wiedza jak sa absurdalni ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:11, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Znany sportowiec zrezygnował ze startu w wyborach
Wojciech Fortuna, mistrz olimpijski z Sapporo z 1972 roku w skokach narciarskich, zrezygnował ze startu w wyborach do senatu. Jeszcze niedawno był przedstawiany jako kandydat SLD, w jednym z trzech okręgów senackich w województwie podlaskim.
W czwartek w Białymstoku regionalny SLD rozpoczął oficjalnie kampanię wyborczą. Była prezentacja kandydatów, w której uczestniczył szef partii Grzegorz Napieralski.
Okazało się wówczas, że awizowany wcześniej Wojciech Fortuna, nie jest jednak kandydatem w okręgu obejmującym północną i północno-zachodnią część województwa podlaskiego. Kandydatką na senatora została w jego miejsce Wioletta Anna Chojnowska-Piątkowska, 32-letnia ekonomistka, wcześniej działaczka młodzieżówki SLD.
Szef sztabu wyborczego SLD w Podlaskiem Bogdan Budzisz powiedział, że Wojciech Fortuna sam zrezygnował z kandydowania.
Fortuna nie chce komentować swojej decyzji. - Polityką niech się zajmują politycy, a nie sportowcy. Już skończyłem z tym - dodał krótko mistrz olimpijski z Sapporo, który jesienią 2010 roku bez sukcesu kandydował z listy SLD do sejmiku województwa podlaskiego.
Bogdan Budzisz powiedział, że wycofanie się Wojciecha Fortuny nie było Sojuszowi "na rękę", bo praktycznie zebrano już potrzebne 2 tys. podpisów poparcia pod jego kandydaturą, potrzebne do rejestracji.
Zwrócił jednak uwagę, że Chojnowska-Piątkowska, według jego wiedzy, jedyna kobieta - kandydatka do senatu w regionie, na dodatek osoba młoda, może skierować kampanię do innego elektoratu.
W województwie podlaskim SLD wystawia dwóch kandydatów do senatu, na trzy okręgi w regionie. Drugim kandydatem jest radny miejski Białegostoku Mikołaj Mironowicz. Nie ma kandydata Sojuszu w okręgu, w którym wystartuje - jak niezależny - były premier Włodzimierz Cimoszewicz.
>>>>
No i brawo ! po co pchac sie w bagno . Polityka to powazna sprawa a nie zabawa ... To nie miejsce sluzace nowym doznaniom celebrytow ktorym juz sie znudzilo celebrowanie ... Czyz pchaja sie oni na sale opaercyjne aby kroic jako chirurdzy ?
A zapewniam ze polityka jest trudniejsz niz chirurgia... Chirurg jak kogos zle pokroi jest przedmiotem postepowania wyjasnaijacego ... A kolesie z sejmu ? Zniszczyli juz wieu ludzi i nadal wychodzi an to ze beda niszczyc mo znowu na nich zgalosuja ... BEZKARNIE ! Trzeba miec naprawde olbrzymie kompetencje przede wszystkim moralne ! A jakie oni maja? I to jeszcze komuszki ktorzy zapychaja sejm osobnikami ktorych jedyna ,,zasluga'' jest to ze sa zboczkami i z tym sie afiszuja albo kobiety ktore sa ,,odwazne'' bo chcialy zabic wlasne dziecko... Nikt normalny nie pcha sie w takie szambo ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:38, 22 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Przyganial kocuol garnkowi :
"Już widać porażkę. Będzie nagi i będzie mu wstyd"
- Już widać porażkę Grzegorza Napieralskiego. Stara gwardia SLD zorientowała się, że to nie jest lider - powiedział w programie "Fakty po faktach" na antenie TVN 24 legendarny opozycjonista, Władysław Frasyniuk. - Niech będzie nagi i niech mu będzie wstyd - dodał.
>>>>
A wiec znowu porno i porno grubasi ! Alekto to mowi byly przewodniczacy bylej Mumii Wolnosci ... Njawiekszego obciachu po 89 roku !
Ale faktycznie SLD to partia debili obecnosc takiego elementu jak zboczkowie Alicja Tysiac swiadczy o braku kory mozgowej...
A ostatnio jeden polglowek nagral clip w stylu satano disco - zabierz babci dowód a potem ... jest zbyt drastyczne aby przedstawial do czego zacheca aby robic z babcia za duo krwi ...
Nie trzeba dalej tlumaczyc ...
Ale zwazmy ze brak kory mozgowej w duzej mierze nie jest zawiniony ...
Czego wymagac od mlodych ktorych dziadkowie ,,prcowali'' w UB i mordowali AK ??? Ojcowie juz w SB ,,tylko'' gnebili opozycje i robili afery finansowe a oni wychowali sie na porno drugach i czytaniu Urbana ...
Co z takich moglo urosnac ??? Bezmozgowcy ... Kompletny brak kory ...
Ale oczywiscie to co robia jest obrzydliwe i nie ma miejsca na taka ,,partie''.... Tylko ze warunki wychowania sa okolicznoscia mocno lagodzaca... Nie sa oni poczytalni w 100 % ...
Duzo gorsze kanalie sa w PiS ... Wezmy prezesa ktory na prawo i lewo rozpowiada jak to jego rodzice byli w AK ! I co ? I tym gorzej ! TU NIE MA TLUMACZENIA ! Prezes jest gorszy niz tłumoki z SLD a nie mial dziadka w UB czy SB tylko rodzicow w AK !!! Tym wiekszy szok !
Dlatego ta partia jest duzo gorsza ... Ale rzecz jasna obie powinny zniknac ze sceny ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:15, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Miller: Polska powinna konsekwentnie zmierzać do strefy euro
>>>>>
Miller powinien konsekwentnie zmierzac do psychiatry ...
Widzimy co sie dzieje . Mozg i tak slaby funkcjonuje coraz gorzej . Koncowki sie poprzepalaly i iskrza ... I takad ruine wzieli na szefa ...
To juz jest porno ... Mowienie swinstw byle o nas bylo glosno ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:52, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
15 stycznia SLD wyprowadza się z ul. Rozbrat
15 stycznia SLD definitywnie opuści budynek przy ul. Rozbrat w Warszawie, gdzie do tej pory mieściła się siedziba tej partii - poinformował rzecznik Sojuszu Dariusz Joński. Taka decyzja zapadła na piątkowym posiedzeniu Zarządu Krajowego SLD.
- 15 stycznia definitywnie opuszczamy Rozbrat, natomiast nie podam jeszcze adresu nowej siedziby, ponieważ wstępnie wybrana została jedna lokalizacja, ale jeszcze mamy zamiar obejrzeć jeden obiekt. Do połowy przyszłego tygodnia zapadnie decyzja, w które miejsce ostatecznie się przeniesiemy - powiedział Joński, który został na piątkowym posiedzeniu zarządu wybrany na nowego rzecznika SLD (do tej pory był tylko rzecznikiem klubu Sojuszu). Według Jońskiego obie brane pod uwagę lokalizacje usytuowane są w okolicach Sejmu; jedna z nich - przy ul. Kruczej; nie są to nowe biurowce. - Oglądamy takie, które są w miarę wyremontowane. Interesuje nas przede wszystkim lokalizacja i wielkość - zaznaczył rzecznik SLD.
Nowa siedziba ma mieć powierzchnię około 400 metrów kw. i pomieścić m.in. gabinety: szefa SLD Leszka Millera, jego siedmiu zastępców i sekretarza generalnego. W nowym budynku obradować będzie też Rada Mazowiecka Sojuszu. SLD nie planuje zakupu nowych lokali - będzie je wynajmować.
Sojusz siedzibę przy ul. Rozbrat sprzedał już w czerwcu, jednak na wyprowadzkę dał sobie czas do końca tego roku. Obecnie wynajmuje tam biura od firmy, która kupiła budynek.
Na piątkowym posiedzeniu zarządu zapadło też kilka decyzji o charakterze organizacyjnym. Wiceprzewodniczącym partii przydzielono tematy, za które będą odpowiadać.
Według Jońskiego, Katarzyna Piekarska zajmie się sprawami społecznymi, Joanna Senyszyn - światopoglądowymi, Paulina Piechna-Więckiewicz - sprawami młodzieży, Marek Siwiec - europejskimi, a Zbyszek Zaborowski - samorządowymi. Leszek Aleksandrzak ma z kolei pomagać obecnemu skarbnikowi SLD Kazimierzowi Karolczakowi i odpowiadać za sprawy organizacyjne oraz kontakty z partyjnymi strukturami.
>>>>>
To historyczna chwila ! Drugie wyprowadzenie sztandaru . Przypominam ze majtek komuchow to dobra zagrabione w okresie PRL . Mimo ze KPN zajal siedziby dla narodu ( rzad Mazowieckiego planowal wyrzucenie stamtad KPN i ,,zwrocenie'' siedzib komunie o co molestowal tak przez was uwielbiany Kuron Kiszczaka a ten nie chcial ) to duzo im zostalo a konta szwajcarskie przeciez byly poza zasiegiem KPN a ,,rzady polskie'' jakie sa widzimy ...
Teraz jednak to juz definitywny koniec .
Po prostu wymarli radzieccy emeryci dla ktorych 1 maja byl wydarzeniem roku na ktory caly rok czekali . Tak ! Masy pija fałsz z ust ,,politykow'' jak alkohol . I za komuny i za Hitlera i teraz . To tez narkotyk . I ci uzaleznieni stanowili trzon elektoratu SLD . To ze to dziadostwo ,,rzadzilo'' to zasluga jelopow takich jak Michnik Walesa czy aroslaw ktorzy ,,wzmacniali lewa noge'' . Komuchy byly lepsze niz autentyczni opozycjonisci . Dzis widzimy np. ze komuchy sa dla Jaroslawa blizsi niz Ziobro i jego koledzy ...
W ten sposob fundusz emerytalny funkjonariuszy PRL przeksztalcil sie w ,,partie rzadzaca'' klamliwie przez medai nazywana ,,lewica''... Zamiast zostac funduszem emerytalnym stopniowo wymierajacym ...
Ale jak widzimy po drugiej stronie sa takie jelopy ze nawet gorsze . PiS jest gorszy niz SLD . A gospodarke chlodzili najbardziej ,,nasi'' z AWSUW i oddawali ja zagranicy ... Wiec zamiana SLD na nich byla gorsza ...
Istotnie SLD to bylo mniejsze zlo ale tylko nieco mniejsze . Trudno sie radowac ze zlo jest mniejsze . No ale teraz biologia i natura zwyciezaja i SLD zanika . Wolalbym aby najpierw zniknal PiS ale SLD tez jest do znikniecia ... A jedyne co dobrego moge powiedziec to to ze nie kazdy w SLD jest lajdakiem . To sa wiezy towarzyskie z ktorych trudno sie wyplatac . Osobiscie wielu z nich i prywatnie jest dobrymi i uczynnymi ludzmi . Tylko w polityce staja sie potworami ... Ale tuatj zajmujemy sie polityka ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:54, 29 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Lidia Geringer de Oedenberg opuszcza SLD
Europosłanka Lidia Geringer de Oedenberg opuszcza Sojusz Lewicy Demokratycznej. O swojej decyzji poinformowała na blogu w Onecie. "O przyjaciołach i moich wobec nich zobowiązaniach nie zamierzam zapomnieć, ale mój mariaż z SLD uważam za zakończony" - oznajmiła.
Geringer de Oedenberg związała się ze środowiskiem SLD w 2004 roku, gdy z powodzeniem wystartowała z ramienia tej partii w wyborach europejskich. Do partii wstąpiła dwa lata później; w kolejnych wyborach również zdobywała mandaty. Teraz zdecydowała się opuścić ugrupowanie.
"Po kilku latach – zainicjowanej przez wspólnych przyjaciół – luźnej znajomości i ośmiu latach związku, nadszedł czas na rozstanie. No cóż, rozwód nigdy nie jest łatwy ani przyjemny, ale ile można znosić nielojalność, kłamstwa i intrygi?" - pisze ostro na blogu w Onecie europosłanka.
"Do tego po latach w tym związku uwidoczniła się totalna różnica charakterów, widzenia świata i wyznawanych wartości" - dodaje.
W dalszej części wpisu tłumaczy powody swojej decyzji. "Mówiąc bardziej wprost – w ubiegłym tygodniu w czasie kluczowych politycznych negocjacji w Europarlamencie po raz kolejny okazało się, że umowy i kolegialne ustalenia nie mają żadnego znaczenia, a »słowo« w tej »rodzinie« nie staje się ciałem, jest tylko pustosłowiem..." - czytamy na blogu.
"Świat się przez ten rozwód nie zawali. Otwieram zatem nowy rozdział już jako polityczna singielka w Parlamencie Europejskim. Planuję kontynuować moje prace w Komisjach Prawnej, Budżetowej i Petycji, związane m.in. z regulacjami dotyczącymi praw autorskich w Internecie, ochrony danych osobowych, bezpieczeństwa cyfrowego rynku, innowacji…" - zapowiada Lidia Geringer de Oedenberg.
"O przyjaciołach i moich wobec nich zobowiązaniach nie zamierzam zapomnieć, ale mój mariaż z SLD uważam za zakończony. Papiery rozwodowe są już w drodze" - podsumowuje.
versus : Zawsze dziwiłem się co ten językowy dziwoląg ma wspólnego z SLD.
To nauczka dla Leszka Millera żeby uważał kogo promuje !
Jakby była uczciwa to by odeszła przed wyborami do PE.No czego wymagać od polskich "elit".
Cwana bestia - za 5 lat nabierze pełni praw emerytalnych i wycofa się z polityki.
Teraz zrywa z SLD, gdy została przed miesiącem wybrana do PE.
Trzeba to było zrobić trzy miesiące temu - byłaby teraz na bezrobociu...
...
Kolejna kadencja jest euro emeryturka jest to mozna zerwac z obciachowymi oblesnymi komuszkami skoro niepotrzebni . I taka holota zalega polityke ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:46, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Wspólna konferencja Leszka Millera i Janusza Palikota
W obliczu afery podsłuchowej wcześniejsze urazy i niesnaski przestają mieć znaczenie - powiedział szef SLD Leszek Miller po spotkaniu z liderem Twojego Ruchu Januszem Palikotem. Rozmowa dotyczyła współpracy ws. wniosków o komisje śledcze i o odwołanie szefów MSW i MSZ.
- Dzisiaj polityczny podział w Sejmie biegnie między tymi, który chcą całkowitego wyjaśnienia wszystkich okoliczności i skutków afery, a między tymi, którzy tego nie chcą. Z tego punktu widzenia TR i SLD są po tej samej stronie - powiedział Miller na wspólnej z Palikotem konferencji prasowej.
Jak dodał, w obliczu sprawy podsłuchów "wszelkie wcześniejsze urazy i niesnaski przestają mieć znaczenie".
Miller zastrzegł, że na spotkaniu nie rozmawiano o innych kwestiach - jedynie o działaniach związanych ze sprawą podsłuchów.
Palikot: wzywamy do ujawnienia treści wszystkich rozmów
Z kolei lider Twojego Ruchu Janusz Palikot wezwał premiera i podległe mu służby do ujawnienia pełnej listy osób podsłuchiwanych oraz treści nagranych rozmów. Jeśli tak się nie stanie, premier w sytuacjach kryzysowych będzie mógł być szantażowany - przekonywał.
Palikot zastrzegł, że porozumienie pomiędzy SLD i TR dotyczy wyłącznie działań w sprawie tzw. afery podsłuchowej; potwierdził to Leszek Miller. - Nie rozmawialiśmy o żadnych wspólnych listach, żadnych działaniach dotyczących czy wyborów do samorządów lokalnych czy wyborów do parlamentu; te kwestie nie były przedmiotem naszych dociekań - zaznaczył szef SLD
....
Hehehe to jednak mordercy podali sobie ręce. Razem będą torturować ludzi: :0)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:16, 06 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Likwidacja struktur SLD
Krzysztof Klimczak wraz z Małopolską Radą Wojewódzką Sojuszu Lewicy Demokratycznej podjęli drastyczną dla partii decyzję - w Krakowie nie będzie już jej struktur. Oficjalnie mówi się, że ma to być tylko reorganizacja.
Joanna Senyszyn, która jest członkiem zarządu krajowego SLD, już złożyła wniosek do szefa partii, Leszka Millera, o uchylenie karygodnej uchwały. Wnioskuje także o zawieszenie Klimczaka.
Przeciwnicy małopolskiego przewodniczącego zarzucają mu, że działania te szkodzą wizerunkowi całej partii, zwłaszcza przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Ponadto uchwała miała być przeprowadzona w sposób nielegalny, naruszający statut SLD. O posiedzeniu rady mieli nie zostać poinformowani czterej jej członkowie, w tym osobisty przeciwnik polityczny Klimczaka - Grzegorz Gondek.
- Nikt wcześniej nie przedstawił pomysłu likwidacji, nie spotkał się z nami, nie podnosił zarzutów co do naszej pracy, nie prosił o wyjaśnienia - oburza się Kazimierz Chrzanowski, przewodniczący zlikwidowanej Krakowskiej Rady Miejskiej SLD.
Oburzona zachowaniem Klimczaka Senyszyn sugeruje w liście, iż: "Podejmuje działania na rzecz eliminowania z partii i utrudniania pracy partyjnej członkom, którzy nie popierają utworzonej przez niego grupy interesów".
Według niej, przewodniczący chce przejąć władzę, aby według własnej woli ułożyć listy wyborcze SLD do sejmiku województwa i rad gmin. Przede wszystkim jednak chce pozbyć się Gondka z partii.
Klimczak zaś zarzeka się, że likwidacja struktur w Krakowie odbyła się zgodnie z procedurami. Ma to być sposób na przygotowanie wewnętrzne partii do wyborów. Rada podjęła też drugą uchwałę o zwołaniu zjazdu partii, by wybrać nowe struktury.
- Nie chodzi o likwidację partii w mieście. Jeśli ktoś to sugeruje, to nie wie, o czym mówi - mówi Klimczak.
Leszek Miller powołał już komisję, której zadaniem jest wyjaśnienie sprawy.
...
To problem poniekąd sam się rozwiązuje ... Niestety nie ten główny czyli PiS .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:25, 08 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Rozwiązane władze bielskiego SLD wycofują się z pracy przy wyborach
Kampania wyborcza w Bielsku-Białej bez SLD
Większość członków rozwiązanych przez radę krajową SLD władz partii w Bielsku-Białej postanowiło wycofać się z udziału w kampanii wyborczej i bieżącej działalności ugrupowania – poinformował dotychczasowy lider w Bielsku-Białej Jerzy Balon.
- Decyzję podjęło ponad 20 osób, członków zarządu i 26-osobowej rady miejskiej. Postanowiliśmy tak, bo mamy inną wizję działań w kampanii niż rządzący teraz jednoosobowo pełnomocnik Przemysław Koperski. Wyłączyliśmy się z bieżącej działalności, aby nie być posądzonymi, że jakiekolwiek nasze kroki mogły mieć wpływ na ewentualny słabszy wynik – powiedział Balon.
Bielskie władze Sojuszu zostały rozwiązane w połowie sierpnia. Centrala była niezadowolona ze stanu przygotowań do wyborów samorządowych. Na pełnomocnika do czasu zwołania zjazdu i wyłonienia nowych władz został wówczas wyznaczony Przemysław Koperski, radny wojewódzki i obecnie kandydat na prezydenta Bielska-Białej. Kilka dni temu decyzja została podtrzymana, co sprowokowało lokalnych działaczy do zawieszenia aktywności. Oznacza to m.in., że nie będą wspierali Koperskiego w wyborach na prezydenta miasta.
Balon określił zarzuty władz krajowych jako chybione. Jak mówił, był przygotowany program, z którym SLD miał iść do wyborów, i grupa kandydatów z różnych środowisk. - Część z nich nie była członkami SLD. Nie wiem, co zrobią w obecnej sytuacji? Sami muszą podjąć decyzję – dodał.
Koperski powiedział PAP, że nie czuje się opuszczony w walce o najwyższe stanowisko w mieście. - Sam sztab wyborczy SLD-Lewica Razem to ponad 20 osób. Kilkadziesiąt kolejnych zadeklarowało chęć startu w wyborach samorządowych. Myślę jednak, że dla bielszczan ważniejsze jest, z jakim programem idziemy do wyborów i jakie mamy pomysły na rozwój – mówił.
Rzecznik SLD Dariusz Joński przypomniał, że władze partii zajmowały się sprawą dwukrotnie i ich decyzja jest ostateczna. W najbliższym czasie zostaną jednak wyjaśnione nieporozumienia wokół niej. Podkreślił, że ugrupowanie popiera Koperskiego, który jego zdaniem ma duże szanse zasiąść w ratuszu.
SLD w Bielsku-Białej zrzesza ok. 80 członków. W obecnej kadencji samorządu nie posiada żadnego reprezentanta w 25-osobowej bielskiej radzie miejskiej.
Koperski był pierwszym politykiem, który ogłosił, że zamierza ubiegać się o prezydenturę w mieście. Dotychczas kandydata ogłosiło jeszcze PiS. Jest nim wiceprzewodniczący bielskiej rady miejskiej Przemysław Drabek. Decyzji o starcie w wyborach na razie nie podjął obecny prezydent, niezwiązany z żadną partią Jacek Krywult. Nieoficjalnie wiadomo, że może zostać ogłoszona w przyszłym tygodniu. Krywulta zamierza poprzeć także PO.
...
Kotluje tam się ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:04, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Opole: szef opolskich struktur SLD winny porażki w wyborach
Po jednym radny w sejmiku województwa i w radzie miasta Opola, 10 radnych w powiatach – to zdaniem posłów SLD Adama Kępińskiego i Tomasza Garbowskiego porażka Sojuszu w regionie. W piątek domagali się w związku z tym ustąpienia szefa regionalnych struktur partii.
Szefem SLD na Opolszczyźnie jest Piotr Woźniak.
Kępiński, odnosząc się do całości wyników SLD w regionie, nazwał je "smutną sytuacją" i "spektakularną porażką". Jak ocenił, "patrząc na wyniki można powiedzieć, że partia jest zdziesiątkowana". - Wyniki są fatalne i nastroje są także fatalne - zaznaczył. Dodał, że z powodu wyników wyborczych SLD "pogrąża się w niezadowoleniu, które może się za chwilę przerodzić w bunt".
- W największym skrócie wygląda to tak, że Piotr Woźniak zrobił sobie z SLD prywatny komitet wyborczy. Gratulujemy mu oczywiście tego, że osiągnął dobry wynik do rady powiatu nyskiego, aczkolwiek zapomniał, że istnieje też cały okręg – mówił Kępiński.
Jego zdaniem, to sytuacja, "która zmusza do refleksji i zdecydowanych działań”. Kępiński tłumaczył, że przewodniczący struktur wojewódzkich jest jednocześnie podczas wyborów szefem sztabu. - Tymczasem przewodniczący opolskich struktur uważa, że powyborcza sytuacja SLD na Opolszczyźnie jest poniekąd zawiniona przez władze krajowe partii – przekonywał poseł.
W czwartek Woźniak pytany o przyczyny porażki mówił, że może ich być kilka, m.in. sposób głosowania na kandydatów do sejmiku na listach w formie broszur, który zdaniem Woźniaka premiował PSL; słaby wynik Sojuszu w kraju, czy niejasności dotycząca rejestracji list wyborczych w Opolu. SLD zarejestrował listy tylko w 2 z 5 okręgów w Opolu i nie mógł w związku z tym mieć swojego kandydata na prezydenta miasta; poza tym miejska komisja wyborcza złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu skserowania części podpisów na miejskich listach poparcia dla SLD.
Kępiński podsumował dzisiaj: "Dla mnie sytuacja jest klarowna: za ten wynik i tę spektakularną porażkę odpowiada Piotr Woźniak i taką tezą będziemy z pewnością dzielili z przewodniczącym partii".
Garbowski uznał, że gdy on był szefem struktur wojewódzkich, to w 2006 roku SLD zdobył 4 mandaty do sejmiku i poparcie 36 tys. wyborców, a w 2010 roku – 5 mandatów i poparcie ponad 50 tys. wyborców.
- Dziś jest jeden mandat i połowa mniej osób głosujących na SLD – ponad 26 tys. głosów – zauważył Garbowski. Również według niego odpowiedzialnym za takie wyniki jest Woźniak. - Jeżeli Piotr Woźniak nie poda się do dymisji, to SLD będzie w strasznym kryzysie programowym i kadrowym - oświadczył.
Woźniak ocenił, iż Garbowski i Kępiński "zapomnieli, że kampania wyborcza jeszcze trwa". - Takie zachowanie panów posłów na pewno nie pomaga naszym kandydatom – zaznaczył szef SLD w opolskim.
Zdaniem Woźniaka również "mało kto chce słuchać" Garbowskiego i Kępińskiego w partii "w związku z czym o sprawach partyjnych rozmawiają za pośrednictwem mediów". Dodał też, że po 30 listopada zwoła zarząd wojewódzki i radę wojewódzką, która oceni wynik wyborczy. Zaznaczył też, że co do apelu o jego ustąpienie, to "głęboko przeanalizuje wynik wyborczy", ale – jak dodał – "nie wziął się on z sufitu".
Woźniak zasugerował, że wynik SLD może być "efektem np. niedawnej eskapady posła Kępińskiego na Krym" (był on tam obserwatorem uznawanego przez Polskę za nielegalne referendum), czy też faktu niezarejestrowania list wyborczych SLD w Opolu i doniesień do prokuratury o podejrzenie kserowania podpisów na listach poparcia dla SLD. - Może warto czasem popatrzeć w lustro i rozważyć, czy ma się coś samemu na sumieniu, zanim się kogoś oskarży – zaznaczył Woźniak.
Rzecznik Sojuszu Dariusz Joński powiedział w piątek, że wciąż trwa kampania wyborcza, a kandydaci Sojuszu walczą o funkcję prezydentów miast, wójtów i burmistrzów. - Nie przywykłem robić analizy i wyciągać wniosków, czy też dokonywać ocen w trakcie kampanii – dodał Joński.
Zapowiedział, że przed drugą turą wyborów nie będzie żadnych analiz i rozliczeń. - Na wszelkie wyciąganie wniosków, jak i analizę tych wyborów – również regionalnie - przyjdzie czas, ale po drugiej turze - podsumował Joński.
Wybory samorządowe odbyły się 16 listopada; druga tura - 30 listopada.
...
Jaki szef lokalny ? W CALYM KRAJU TO SAMO ! Gdzie rozum . Wasza formacja schodzi biologicznie . To nieuchronne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:18, 22 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Senyszyn: Watykan ma w Polsce bazy, w których torturuje, indoktrynuje, molestuje i doi obywateli
"Amerykanie mieli w Kiejkutach jedną tajną bazę, w której torturowali islamskich terrorystów. Watykan ma w Polsce, lekko licząc, 10 201 jawnych baz, w których torturuje, indoktrynuje, molestuje i doi obywateli Rzeczypospolitej" - napisała na swoim blogu w Onecie Joanna Senyszyn.
...
I to jest coraz mniej smieszne . Zwazywszy coraz nizszy poziom mediow . Tajne bazy Watykanu w ktorych na rozkaz Franciszka torturuja wiezniow moga stac sie szybko faktem prasowym . Na pytanie jakie sa granice glupoty odpowiedz brzmi ... NIE MA !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:47, 27 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Co się dzieje z SLD? Sondaże nie pozostawiają złudzeń
Ostatni tegoroczny sondaż IBRiS dla "Rzeczpospolitej" przynosi nieoczekiwane wyniki. Prym wiedzie PO, drugie miejsce zajmuje PiS. Tuż za nimi znalazł się... PSL. Do tej pory trzecią siłą w sondażach był SLD. Co się stało z Sojuszem? - Partia słabnie w sondażach. To efekt uprawianego od miesięcy ideowego, niezrozumiałego dla wyborców, slalomu - ocenia dr Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Gdyby wybory odbyły się w minioną niedzielę, wygrałaby je PO, na którą chce głosować 34 proc. badanych. Drugie jest PiS z wynikiem 28 proc. Na trzecim miejscu PSL - 8 proc. Za ludowcami uplasowała się Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego osiągając 6 proc. SLD dopiero na piątym miejscu - otrzymał 5 proc.
W opinii dra Rafała Chwedoruka, sukcesywny spadek poparcia dla Sojuszu to "efekt uprawianego od miesięcy ideowego, niezrozumiałego dla wyborców, slalomu. - Po wyborach do Parlamentu Europejskiego SLD osiągnęło niespełna 10 proc. Leszek Miller przyznał, że wynik jest słaby. Zaskoczył jednak wielu wyborców, ponownie dogadując się z Januszem Palikotem - zaznacza.
Według dra Chwedoruka, na spadek notowań nałożyła się kampania samorządowa. - SLD eksponowało sprawę in vitro (w klipie wyborczym Sojusz, prezentujący samorządy lewicy i ich cele na najbliższą kadencję 2014-2018, przypominał m.in. o Częstochowie, która jako pierwsze miasto wprowadziło dofinansowanie zabiegów in vitro w Polsce), co dla konserwatywnych, żyjących głównie w małych miastach i wsiach sympatyków Sojuszu, mogło wydawać się kompletnie niezrozumiałe – mówi dr Chwedoruk .
...
Towarzysze osiagneli etap Hitlera w bunkrze czyli samobojstwa . Zaczeli sie w koncu scigac z Pkotem w glupocie obledzie chamstwie zboczeniach prymitywnym bluzgu na ksiezy . Pkota juz nie ma a ich juz praktycznie tez . Glupcom sie zdawalo ze skoro mediole ich biora to wszedzie ich pelno i sondaze w gore . Nie kazda jednak obecnosc w mediach zwieksza poparcie . Bo inaczej to powinnni w Polsce wygrywac Putin islamisci i inne Kimy bo o nich jest czesto . Ale komuchy nigdy nie grzeszyly rozumem . Poczatek mieli smrodliwy i koniec tez ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:45, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Magdalena Ogórek kandydatką SLD na prezydenta
Zarząd SLD rekomendował Magdalenę Ogórek - doktor nauk humanistycznych, historyk Kościoła - na kandydatkę Sojuszu w wyborach prezydenckich. To symbol zmiany pokoleniowej i otwarcia polskiej polityki - oświadczył szef SLD Leszek Miller.
- Jesteśmy pewni, że doktor Magdalena Ogórek jest symbolem zmiany, także pokoleniowej, symbolem otwarcia polskiej polityki na młode europejskie pokolenie Polek i Polaków, jest symbolem zgody narodowej, nie jest przedstawicielem czy szefem żadnego z walczących w Polsce plemion czy partii politycznych, jest bezpartyjna - powiedział szef SLD po posiedzeniu zarządu.
Miller podkreślił że piątkowe posiedzenie zarządu rozpoczęło się od uczczenia minutą ciszy pamięci byłego premiera Józefa Oleksego, który zmarł w piątek nad ranem. - Człowiek lewicy umiera, ale lewica nie umiera, odradza się ciągle na nowo - powiedział Miller dodając, że symbolem tego odrodzenia jest Magdalena Ogórek.
Według lidera Sojuszu, Magdalena Ogórek symbolizuje Polskę nowoczesną, postępową, która "wierzy w swój sukces". - Jest przedstawicielem także tej części młodych Polek i Polaków, którzy mówią: "my zostajemy, my nie wyjeżdżamy, chcemy realizować nasze marzenia, aspiracje, wyobrażenia o dobrym życiu w Polsce realnie istniejącej i przekształcać tę Polskę, by taką była" - oświadczył.
Sama Magdalena Ogórek powiedziała, że jest zaszczycona rekomendacją. Oświadczyła, że chce być kandydatką całej polskiej lewicy i zamierza o to zabiegać. Wskazywała też, że nigdy nie należała do żadnej partii politycznej. Zapowiedziała, że swój przekaz będzie kierować m.in. do młodzieży i przedsiębiorców.
Magdalena Ogórek zapewniła, że wierzy w sukces polskiej lewicy. - Wierzę, że w końcu będzie to kampania, strategia i wizja prezydentury czynnej, nie biernej - mówiła. Podkreślała też, że prezydent powinien korzystać z inicjatywy ustawodawczej. - W związku z tym ja też będę taką podejmowała. (...) Uważam, że należy polskie prawo napisać od nowa, w związku z tym także chcę powołać komisję kodyfikacyjną - zadeklarowała.
Na pytanie, czy ma odpowiednie kompetencje, by zarządzać sprawami kraju, Magdalena Ogórek odparła, że jej kandydaturę na prezydenta wysunęła partia, za którą stoi 2 mln Polaków. - W takim razie proszę sobie odpowiedzieć na pytanie, czy mam takie kompetencje - dodała.
Padło również pytanie, czy nie czuje się kandydatką "ostatniego wyboru", po tym, jak inne osoby odmówiły kandydowania. Kandydatka SLD odpowiedziała, że rozmowy z nią ws. ewentualnego startu w wyborach prezydenckich toczyły się od miesiąca. Wyjaśniła, że potrzebowała czasu, by przemyśleć decyzję, z której - jak mówiła - "wynika ogromna odpowiedzialność".
Dodała, że gdyby nie wierzyła w swoje szanse w wyborach, nie zgodziłaby się kandydować. Jak mówiła, liczy na "najlepszy" wynik SLD w wyborach. Na wynik najlepszy z możliwych - dodał Miller.
Zdaniem szefa Sojuszu, Magdalena Ogórek ma "wszystkie niezbędne kompetencje, by wypełniać wszystkie powinności związane z urzędem prezydenta". Przypomniał w tym kontekście, że kandydatka SLD pracowała m.in. w kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, w ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji, była też ekspertką klubu SLD.
Z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do zarządu SLD wynika, że o kandydaturze M.Ogórek zadecydowano w piątek "prawie jednogłośnie". - Za" miało zagłosować 30 osób - mówi rozmówca PAP. Zarząd Sojuszu liczy 38 członków.
Magdalena Ogórek (ur. 1979), doktor nauk humanistycznych, historyk Kościoła, komentatorka telewizyjna, w przeszłości była szefową gabinetu ówczesnego lidera SLD Grzegorza Napieralskiego. W 2011 r. bez powodzenia startowała w wyborach parlamentarnych z list SLD w Rybniku.
Z informacji udostępnionych na jej stronie internetowej wynika, że była latach 2012-2014 konsultantem w Narodowym Banku Polskim; w latach 2002–2005 pracowała w administracji państwowej, m.in. Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji i Biurze Integracji Europejskiej. Ukończyła studia tematyczne w EIPA (European Institute of Public Administration) w Maastricht, studia podyplomowe na kierunku Integracji Europejskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Jest autorką książek: "Polscy templariusze - mity i rzeczywistość" i "Beginki i waldensi na Śląsku i Morawach do końca XIV w.". Była też komentatorką i prezenterką telewizyjną
Kandydata SLD na prezydenta nie udało się wyłonić na ostatnim posiedzeniu Rady Krajowej w grudniu ub.r. Miller zaproponował wówczas kandydaturę b. polityka SLD Ryszarda Kalisza, jednak nie uzyskała ona akceptacji większości działaczy. Wcześniej w tym kontekście pojawiało się nazwisko Wojciecha Olejniczaka, który jednak - jak informował ostatecznie Miller - postanowił nie brać udziału w tegorocznych wyborach. W kontekście kandydata Sojuszu na prezydenta, politycy SLD wymieniali też wcześniej, m.in. Joannę Senyszyn, Katarzynę Piekarską, Krystynę Łybacką, Marka Balickiego czy Jerzego Wenderlicha.
!!!
COOO ? OGOREK ? TA CO TO NIBY EKSPERT OD KOSCIOLA ! POUCZALA KATOLIKOW Z MEDIOW I MASZ ! PO CIEMNEJ STRONIE MOCY !
I takie macie media zalosne ... Takich autorytetow maja . Kompromedianci...
A swoja droga tu macie model wygladu np . do gier . Lich Queen . Krolowa Lichów nekromantka . Z reguly robia jakis ohydny szkielet . A to przeciez nie musi byc zaraz szkielet skoro reprezentuje smierc . Wyglad moze byc pozornie pociagajacy na zewnatrz a w srodku zgnilizna . Jakas bladosc . Grob pobielany . Czyli z zewnatrz super w srodku trup .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:46, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Grzegorz Napieralski zawieszony w prawach członka SLD
Grzegorz Napieralski został zawieszony w prawach członka Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jak czytamy na portalu mPolska24, wniosek w tej sprawie złożył lider SLD Leszek Miller.
Jak poinformował portal mPolska24.pl "SLD na wniosek przewodniczącego partii Leszka Millera zawiesił na 3 miesiące w prawach członka Grzegorza Napieralskiego". Dodatkowo zarząd partii w województwie zachodniopomorskim miał zostać rozwiązany, a Napieralski nie jest już jego przewodniczącym.
Byłemu kandydatowi SLD w wyborach prezydenckich zarzuca się działanie na szkodę partii poprzez krytykę przy okazji ostatnich wyborów do Europarlamentu oraz samorządowych.
....
Tepia go za prawde . Napieralaski nalezal do tych rozsadnych ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:16, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Coraz większy konflikt w SLD. "Rzeczpospolita": z partii odchodzi były minister
Konflikt wewnątrz SLD narasta. Po zawieszeniu w prawach członka byłego szefa Sojuszu, Grzegorza Napieralskiego, kolejni działacze odchodzą z partii Leszka Millera. Wśród nich jest m.in. były minister środowiska Czesław Śleziak - informuje "Rzeczpospolita".
"Ponieważ w ostatnich latach jestem krytyczny wobec wielu poczynań partii, na różnych szczeblach, czemu daję wyraz i zamierzam czynić to nadal, uprzejmie proszę o zawieszenie mnie w prawach członka, a najlepiej usunięcie z szeregów SLD" - napisał były członek rządu Leszka Millera.
Na podobny krok zdecydował się też, według informacji "Rz", Kazimierz Karolczak - były wicemarszałek, a obecnie członek zarządu województwa śląskiego. Po zawieszeniu Napieralskiego z SLD rozstał się też Grzegorz Gruchalski.
Decyzję władz SLD skomentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 sam Napieralski. - Nie wiem, co się tak naprawdę wydarzyło. To bolesne i smutne. Szkoda, że to się wydarzyło wczoraj, gdy zmarł Józef Oleksy. Niepojęte jest dla mnie to, że stało się to bez żadnego uprzedzenia rozmowy - mówił. Podkreślił też, że nie wycofuje się ze swoich wcześniejszych słów - m.in. krytycznych opinii na temat wyniku partii w wyborach samorządowych oraz konieczności zmian w samym ugrupowaniu.
- Nie mówiłem, że Leszek Miller jest zły, że trzeba go wyrzucić z partii, ale że trzeba przegrupować siły. Tak robi PO i tak robi PiS. Trzeba o tym rozmawiać, będę przekonywał koleżanki i kolegów w SLD, że trzeba szukać nowych środowisk, nowego programu. Dziś ci, którzy są zawiedzeni rządem są w PiS, ci którym się dobrze żyje - przy PO. Ale jest duża grupa ludzi, która nie idzie głosować, bo nie ma dla kogo. My możemy być ofertą dla nich - mówił gość TVN24.
Kłopoty Grzegorza Napieralskiego. Były szef SLD poza partią
Wczoraj zarząd SLD zawiesił byłego szefa Sojuszu Grzegorza Napieralskiego w prawach członka Sojuszu za krytyczne wypowiedzi pod adresem partii i działanie na jej szkodę. Władze partii zdecydowały też o rozwiązaniu regionalnego zarządu partii w woj. zachodniopomorskim.
- W jego (Napieralskiego) wypowiedziach często słyszeliśmy, że formacja już nie ma szans, że trzeba zakończyć działalność formacji. Członkowie zarządu uznali, że (Napieralski) musi zostać zawieszony - powiedział rzecznik SLD Dariusz Joński. Dodał, że sprawa została skierowana do sądu partyjny Sojuszu.
- Jeśli chcemy wygrywać wybory, to musimy wszystko budować na skale, a nie na piachu. Krótko mówiąc, musimy być jednością i nie ma miejsca tu na jakiekolwiek publiczne rozważania i dywagacje. Od tego są ciała statutowe - stwierdził Joński.
Sekretarz generalny Sojuszu Krzysztof Gawkowski powiedział, że na piątkowym posiedzeniu zarząd Sojuszu głosował "niemalże jednogłośnie" w sprawie zawieszenia Napieralskiego w prawach członka partii. Powodem tej decyzji - dodał - było działanie Napieralskiego na szkodę partii. Pytany, jak Napieralski zareagował na decyzję władz partii, Gawkowski odparł, że prosił, by zarząd nie podejmował takiej decyzji.
Zgodnie ze statutem SLD, zarząd krajowy może podjąć decyzję o zawieszeniu członka partii do czasu wydania prawomocnego orzeczenia przez sąd partyjny. Zawieszenie członkostwa powoduje utratę pełnionych w partii funkcji oraz utratę biernego i czynnego prawa wyborczego w partii, a także zakaz ubiegania się z rekomendacji partii o mandat w organach władzy publicznej.
Grzegorz Napieralski to poseł kilku kadencji, były szef SLD i dotychczas szef regionalnego zachodniopomorskiego zarządu SLD. Funkcję szefa Sojuszu pełnił w latach 2008-2011. W 2011 po wyborach parlamentarnych, w których SLD zdobył 8,24 proc. głosów - najmniej spośród ugrupowań, które dostały się do Sejmu - Napieralski zapowiedział zwołanie posiedzenia Rady Krajowej SLD i zadeklarował, że nie będzie ubiegał się o stanowisko szefa SLD. W grudniu 2011 roku złożył rezygnację z szefowania partii; zastąpił go na tym stanowisku Miller.
...
To juz koniec formacji aparatczykow PRL . Po prostu miala ona charakter biologiczny ... Po prostu umiera smiercia naturalna .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:45, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Grzegorz Napieralski: byłem zaskoczony zawieszeniem, będę walczył
- Decyzja o zawieszeniu w prawach członka SLD była dla mnie podwójnym szokiem powiedział Grzegorz Napieralski w rozmowie z TVP Info. Jak dodał, przyjęcie tej decyzji było tym trudniejsze, ponieważ została ona podjęta w dniu śmierci Józefa Oleksego.
- To było o tyle bolesne, że w dniu kiedy odchodzi nasz lider, wyrzuca się innego lidera, który dla tej partii dużo zrobił. Aż się łzy cisną do oczu, ja 20 lat byłem w tej partii - mówił Grzegorz Napieralski. Dodał, że kiedy on stał na czele SLD podał Leszkowi Millerowi rękę, kiedy on był w trudnej sytuacji.
Napieralski uważa, że to Leszkowi Millerowi zależało na zawieszeniu go. Komentując powód podawany jako powód zawieszenia - kontestowanie działań SLD - przyznawał, że ostatnio mówił, iż w SLD potrzebna jest zmiana. Jest potrzebny nowy program czy zmiana liderów - wyjaśniał zastrzegając, że nie chodzi mu o funkcje dla siebie.
Polityk podkreśla, że miał odwagę powiedzieć, iż coś złego w SLD się wydarzyło - ostatnie wybory były trzecimi, w których partia nie przekroczyła 10 procent. - Straciliśmy kilka tysięcy samorządowców w ostatnich wyborach, ja przekonywałem moich kolegów i koleżanki, że czas poważnej debaty i rewolucji - powiedział Napieralski.
Powodem decyzji Sojuszu jest - jak mówił rzecznik partii Dariusz Joński - działanie na szkodę partii. Sprawa Grzegorza Napieralskiego będzie skierowana do partyjnego sądu.
...
Wlasnie w takim dniu i jesze Ogorkowa . Miller nie potrafi nic . Dwie lewe rece zero wyczucia . I ON BYL PREMIEREM !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:15, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Magdalena Ogórek stanęła w obronie prof. Chazana? Kontrowersyjny wpis
Dużo kontrowersji wzbudza w ostatnich dniach decyzja SLD o wystawieniu jako kandydatki na prezydenta kraju Magdaleny Ogórek. Teraz wyszło na jaw, że mało znana polityk w jednym z wpisów na swoim blogu skrytykowała popularną na lewicy prof. Magdalenę Środę i stanęła w obronie prof. Bogdana Chazana. Co ciekawe, sam wpis został już z jej bloga usunięty.
W swoim wpisie Magdalena Ogórek uderza w prof. Magdalenę Środę i odnosi do jednego z jej felietonów, który ukazał się na łamach tygodnika "Wprost".
"Na przykład dokonane przez panią profesor porównanie lekarzy do dominikańskich inkwizytorów to po prostu strzał kulą w płot. Przyczyny narodzin prawodawstwa inkwizycyjnego to materiał na obszerną dysertację, niemniej nie należy w jednym zdaniu zestawiać z sobą dwóch materii, których żadną miarą zestawić z sobą nie można, gdyż kontekst polityczny, społeczny, czy wreszcie historyczny jest zgoła odmienny" - napisała Ogórek.
Kandydatka SLD na prezydenta zauważa też w swoim wpisie, że krytyka prof. Środy pod adresem prof. Chazana była niewłaściwa. "Nie rozumiem, dlaczego autorka felietonu we »Wprost«, zadeklarowana ateistka, ocenia prof. Chazana jako chrześcijanina. Niech ocenia go jako lekarza, jako dyrektora szpitala. I tu jest pełne pole do popisu" - czytamy.
Magdalena Ogórek podkreśla też, że nie spodobało jej się, w jaki sposób prof. Środa odniosła się w swoim felietonie do prof. Chazana: "To, czy zgadzamy się z takim postępowaniem dyrektora szpitala pod wezw. Św. Rodziny, to kwestia całkowicie odrębna. Nie zgadzam się z drwinami pani profesor, że oto nagle w polskich lekarzach obudziło się sumienie. Ja wolę wierzyć, że ono było, ale przy podejmowaniu decyzji medycznych lekarze od zawsze kierowali się dobrem pacjenta".
Odniesień do prof. Chazana jest we wpisie Ogórek dużo więcej: "Obchodziliśmy właśnie 25. rocznicę pierwszych wolnych wyborów. Cieszymy się wolnością sumienia i przekonań. Taką wolność ma również prof. Chazan. Oczywiście pod warunkiem, że z tej wolności korzysta bez przekraczania granic prawa. Granic, na jakie umówiliśmy się jako społeczeństwo".
>>>
Tu mediole nie kumaja . Ogorkowa nie broni Chazana tylko atakuje bo majaczy o ,,przekraczaniu granic prawa" . Czyli profesor niby przekroczyl ?
Kandydatka SLD krytykuje też na swoim blogu środowisko feministyczne w Polsce. "Polski feminizm w wykonaniu jego niektórych przedstawicielek jest zjawiskiem jedynym w swoim rodzaju - woła bowiem donośnie tylko wtedy, gdy na w publicznej debacie pojawia się sprawa czyjejś kontrowersyjnej ciąży. [...] Polskie feministki nie mogą też zawężać problemów tylko do perspektywy warszawskiej, co często dziś robią. Czy żona alkoholika, żyjąca na wsi lub w małym mieście, wie, gdzie i jak ma się zwrócić o pomoc? Jaką szansę ma taka kobieta na normalne funkcjonowanie?" - pyta Ogórek.
>>>
Brakuje jej feminizmu . Jej zdaniem te wampiry sa za slabe . MI NIE ! Dobrze ze sa za slabe w swoj potwornosci .
OGORKOWA TO CIEMNA STRONA MOCY MEDIALNE BARANY ! TO ZE KTOS MOWI O KOSCIELE I ZE JEST KATOLIKIEM NIE OZNACZA ZE JEST DOBRY JAKO CZLOWIEK ! Ogorek to wtyczka Szatana . Taki Judasz APOSTOL !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:15, 12 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Grzegorz Napieralski: dostałem od Millera łomot
- Dostałem porządny łomot od Leszka Millera. Wolałbym dyskutować, a nie, żeby mnie wyrzucano za to, że miałem odwagę powiedzieć to, co myśli 80 proc. ludzi w partii – mówił Grzegorz Napieralski w "Kontrwywiadzie" RMF FM, komentując zawieszenie go w prawach członka SLD. - Czas na poważne zmiany - ocenił.
- Brakuje poważnego zastanowienia się, gdzie jest nasze miejsce na scenie politycznej. Czas na poważne zmiany - stwierdził Napieralski, odnosząc się do obecnej pozycji SLD na polskiej scenie politycznej.
Stanowczo zapewnił też, że nie będzie przepraszać za krytykę własnej partii oraz jej władz. Seria przegranych wyborów przez SLD, zdaniem Napieralskiego, daje mu do tego prawo. - Ale za co mam przepraszać? Bo nie wiem. Ja jako właśnie były lider partii, były przewodniczący i były kandydat na prezydenta z dobrym wynikiem powiedziałem: coś złego się wydarzyło, trzecie wybory z rzędu poniżej 10 proc. - podkreślił.
Zapewnił jednocześnie, że będzie walczył o swoje miejsce w partii. - Trudne chwile, ale polityka jest trudna, polityka jest brutalna, jak się okazuje i cóż, takie życie. (...) Będę walczył, żeby zostać w SLD. 20 lat jestem w tej partii i jestem z tymi ludźmi, czuję się w niej dobrze.
Zapytany, jak ocenia wybór Magdaleny Ogórek na kandydatkę SLD w wyborach prezydenckich 2015 r., Napieralski odpowiedział: - "Ocenić będziemy go mogli po wyborach prezydenckich".
Napieralski zawieszony
W miniony piątek Grzegorz Napieralski został zawieszony na trzy miesiące w prawach członka Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Wniosek w tej sprawie złożył lider SLD Leszek Miller.
Napieralskiemu zarzucono działanie na szkodę partii poprzez krytykę przy okazji ostatnich wyborów do Europarlamentu oraz samorządowych.
>>>
Jakas likwidacja konkurencji .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:29, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Magdalena Ogórek zaskoczyła TVN24. Stacja nie wiedziała o jej planach
Decyzja SLD o wystawieniu jako kandydatki na prezydenta Magdaleny Ogórek okazała się niespodzianką nie tylko dla polityków. Press.pl twierdzi, że o nowej roli redakcyjnej koleżanki nie wiedziała też stacja TVN24 Biznes i Świat, w której Ogórek dotychczas prowadziła program.
Press.pl przypomina, że Magdalena Ogórek w TVN 24 Biznes i Świat od września ub.r. prowadziła program "Atlas świata", a wcześniej, na zmianę z Bartoszem Węglarczykiem, program "Świat".
Stacja twierdzi, że współpraca stacji z Ogórek zakończyła się z początkiem tego roku. Jednak według nieoficjalnych ustaleń Press.pl Ogórek była wpisana do grafiku programu jeszcze na ostatnią sobotę 10 stycznia, czyli dzień po tym, jak ogłoszono, że będzie kandydatką na prezydenta. Wynika z tego, że stacja nie wiedziała o jej planach politycznych.
>>>
Widzicie jacy jestescie mundrzy . Ta kobieta kombinuje dla kariery . Owszem w Warszawce wszyscy to robia , I to by nie bulwersowalo . Problemem jest ze wystepuje jako ,,katoliczka" a jak jeszcze ja podpisuja ,,historyk Kosciola" to prosty lud mysli ze pewnie z Kosciola . Kuria ja mianowala . Zreszta i mediole tak mysla . Tymczasem ,,historyk Kosciola" to nie jest ktos swiety czy religijny TYLKO PISZACY O KOSCIELE ! To i w UB mogli zatrudniac takich zeby ,,poznac wroga" . Historyk Kosciola moze byc jego wrogiem . To jest tytyl NIERELIGIJNY tylko zawodowy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:46, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Napieralski odwoła się od decyzji o zawieszeniu go w prawach członka SLD
Grzegorz Napieralski zapowiedział, że odwoła się od decyzji władz SLD o zawieszeniu go w prawach członka partii. Polityk podkreślił, że chce pozostać w Sojuszu, ale w partii - jak ocenił - potrzebne są zmiany.
W ubiegły piątek zarząd SLD zawiesił Napieralskiego w prawach członka partii za - jak informowali politycy SLD - krytyczne wypowiedzi pod adresem partii i działanie na jej szkodę.
We wtorek w Szczecinie Napieralski zapowiedział, że będzie się odwoływał od tej decyzji. - Wykorzystam wszystkie prawne możliwości w SLD, aby walczyć o swoje dobre imię, ale przede wszystkim, żeby pozostać w partii, która od dwudziestu lat jest moją partią. I dalej będę chciał ją zmieniać i o nią walczyć - powiedział Napieralski na konferencji prasowej.
Według niego, decyzja zarządu SLD o jego zawieszeniu w prawach członka partii nie była merytoryczna, ale związana z "jakimiś walkami frakcyjnymi".
Napieralski stwierdził, w swych wcześniejszych wypowiedziach mówił m.in. o wnioskach, jakie Sojusz powinien wyciągnąć, szczególnie po ubiegłorocznych wyborach samorządowych.
- Straciliśmy blisko trzy tysiące samorządowców w ostatnich wyborach, w wielu województwach nie mamy radnych w sejmikach, a w większości województw nie możemy założyć klubu - to jest dla nas ostatni dzwonek, to jest pewnego rodzaju czerwone światło. I tam nie było krytyki SLD (...), tylko było nawoływanie do bardzo poważnej refleksji i zmiany - powiedział polityk.
Napieralski zaznaczył, że nie chce "rozłamu w partii", a jedynie zmian w SLD.
Zarząd SLD zdecydował także o rozwiązaniu regionalnego zarządu zachodniopomorskiego SLD, na czele, którego stał Napieralski. Sekretarz generalny Sojuszu Krzysztof Gawkowski pytany w ubiegły piątek o powody tej decyzji odpowiedział, że chodzi o działania wbrew statutowi partii.
Decyzja zarządu o rozwiązaniu struktur jest dla Napieralskiego "niezrozumiała". - Ja rozumiem, że podejmuje się takie decyzje, jeżeli są poważne zarzuty, ale tych zarzutów tutaj nie ma - mówił pokazując dziennikarzom uchwałę władz partii. Ocenił, że SLD w Zachodniopomorskiem pracowało bardzo dobrze. - Jesteśmy dziś karani za mnie, a nie za pracę tutaj w regionie - dodał Napieralski.
Zgodnie ze statutem SLD, zarząd krajowy może podjąć decyzję o zawieszeniu członka partii do czasu wydania prawomocnego orzeczenia przez sąd partyjny. Zawieszenie członkostwa powoduje utratę pełnionych w partii funkcji oraz utratę biernego i czynnego prawa wyborczego w partii, a także zakaz ubiegania się z rekomendacji partii o mandat w organach władzy publicznej.
>>>
Ciekawe .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:36, 14 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Magdalena Ogórek dementuje: nie rozbiłam rodziny
Kandydatka SLD na prezydenta, Magdalena Ogórek zabrała głos. Na swoim profilu na Twitterze zdementowała informację, jakoby rozbiła pierwsze małżeństwo swojego obecnego męża.
Zarząd SLD rekomendował Magdalenę Ogórek - doktor nauk humanistycznych, historyk Kościoła - na kandydatkę Sojuszu w wyborach prezydenckich. To symbol zmiany pokoleniowej i otwarcia polskiej polityki - oświadczył szef SLD Leszek Miller.
Ogórek odniosła się w ten sposób do informacji podanej przez "Fakt", dotyczącej początków jej znajomości z obecnym mężem. Miała go poznać kilka lat temu, gdy pracowała w ministerstwie spraw wewnętrznych. Według dziennikarzy "Faktu" partner kandydatki SLD na prezydenta był wówczas żonaty.
Dementi na Twitterze to druga wypowiedź Magdaleny Ogórek na tym portalu społecznościowym od czasu, gdy Leszek Miller zaprezentował ją jako oficjalną kandydatkę SLD na prezydenta. Pierwsza dotyczyła sondażu Millward Brown dla Faktów TVN i TVN24, w którym zapytano Polaków, na kogo zagłosowaliby w nadchodzących wyborach prezydenckich.
"Po 4 dniach 6 proc.. Serdecznie dziękuję! " - skomentowała jego wyniki kandydatka SLD.
To przynajmniej jakis plus . I od niej informacje . Czyli pani ta tworzy konkubinat z rozwodnikiem ? ,,Katoliczka wzorowa" ... Rence opadywuja . Osoby nieodpowiedzialne NIE MOGA BYC PREZYDENTAMI BO BEDA SZKODZIC ! Rozumiem ze malzenstwo moze sie rozpasc . Trudno ludzi zmusic do bycia razem ... ALE KONKUBINAT Z ROZWODNIKIEM TO JUZ SWIADOMA DECYZJA !
Jak mowilem gdyby ja nie reklamowali jako ,,katoliczki" az tak bym sie nie zajmowal . Ale trzeba prostowac dezinformacje jakoby pani ta reprezentowala jakies wartosci katolickie . Antykatolickie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:16, 19 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Olejnik o postulacie Ogórek: banialuki. Miller odpowiada: to ryzykowne
Wczoraj Magdalena Ogórek, kandydatka SLD na prezydenta, zaprezentowała swój program wyborczy. Dzisiaj w Radiu Zet Monika Olejnik skomentowała jedną z propozycji Ogórek, by znieść karalność za wykroczenia gospodarcze przez pierwsze dwa lata prowadzenia działalności gospodarczej. – Jak można takie banialuki opowiadać? To jest zachęta do przestępczości – mówiła dziennikarka. – To jest ryzykowne – przyznał jej gość Leszek Miller.
"Nie wycofam się!"
Głos w tej sprawie zabrała jednak Magdalena Ogórek. We wpisie zamieszczonym na Facebooku Ogórek podkreśliła: "Nie wycofam się!".
"Chciałam Państwa poinformować, że rozpoczęły się próby niszczenia moich przyjaciół, rodziny, znajomych. W ostatnich dniach podjęto starania, by zmusić mnie do wycofania z wyborów. To próba niszczenia demokracji i łamania mnie jak niegdyś premiera Cimoszewicza. Ktokolwiek to czyni - nie ma ze mną tymi metodami żadnych szans. Może używać mafii, prokuratur, czy podrzucać dziennikarzom wszelkie bzdury. Ja walczę o proste prawo i Polskę obywateli, nie wycofam się, jestem to winna Józefowi (Oleksemu – red.), inaczej nigdy by mi tego nie wybaczył" – podkreśliła Ogórek.
...
Po prostu ta pania przeswietlamy . Dziwny zwiazek . Dziwne wypowiedzi . Nie ukrywamy ze najlepiej aby dala sobie spokoj z ta zenada . Co tu ma do rzeczy ,,niszczenie" ? Czy mamy obowiazek byc zachwyceni i nie dociekac ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:33, 20 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Weterani lewicy o kandydaturze Magdaleny Ogórek na prezydenta
- W wyborach prezydenckich wolałbym kandydata, który realizowałby w przeszłości jakąkolwiek, choćby skromną misję polityczną - powiedział Marek Borowski, komentując wystawienie przez SLD kandydatury Magdaleny Ogórek na prezydenta. Jego sceptycyzmu nie podziela Krzysztof Janik. Były minister spraw wewnętrznych uważa kandydaturę Ogórek za "bardzo ciekawą" i wierzy, że jej osoba może przyciągnąć do urn miliony osób, które dotąd "milczą" w polityce.
Politycy skomentowali też zawieszenie Grzegorza Napieralskiego w prawach członka SLD za wewnątrzpartyjną krytykę poczynań jej kierownictwa. Marek Borowski sam wini wprawdzie Napieralskiego za niszczenie porozumienia Lewica-Demokraci, ale jest przeciwnikiem szykanowania partyjnych działaczy za krytykę czy poglądy.
...
Napieralski sporo sie nauczyl . Wtedy byl mlodzikiem . Nie mozna go traktowac jak starego zmumifikowanego trupa jak prezes . Mlodzi sie zmieniaja pod wplywem nauki .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:22, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Kariera Magdaleny Ogórek. "Polityka" prześwietla kandydatkę SLD na prezydenta
Magdalena Ogórek na prezydenta? Decyzja liderów SLD o wystawieniu jej do rywalizacji o najważniejszy urząd w Polsce wywołała niemałe zaskoczenie. Zwolennicy zachwalali jej kompetencje. A jak jest naprawdę? "Opowieści polityków SLD o bogatym doświadczeniu Magdaleny Ogórek w ważnych instytucjach państwowych można włożyć między bajki" - pisze tygodnik "Polityka".
- To symbol zmiany pokoleniowej i otwarcia polskiej polityki - oświadczył szef SLD Leszek Miller, informując dziennikarzy o decyzji jego partii. Według niego Ogórek symbolizuje Polskę nowoczesną, postępową, która "wierzy w swój sukces". - Jest przedstawicielem także tej części młodych Polek i Polaków, którzy mówią: "my zostajemy, my nie wyjeżdżamy, chcemy realizować nasze marzenia, aspiracje, wyobrażenia o dobrym życiu w Polsce realnie istniejącej i przekształcać tę Polskę, by taką była" - tłumaczył Miller.
Zdaniem byłego szefa rządu, Magdalena Ogórek ma "wszystkie niezbędne kompetencje, by wypełniać wszystkie powinności związane z urzędem prezydenta". Przypomniał w tym kontekście, że kandydatka SLD pracowała m.in. w kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, w ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji, była też ekspertką klubu SLD.
...
Formalnie niby pracowala . W CV sie ujmuje i podkresla to co najkorzystniejsze .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:31, 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Leszek Miller: Ukraińcy też zabijają cywilów
- Putin zabija cywilów, ale wojska ukraińskie zabijają innych cywilów. To nie jest tak, że na Ukrainie giną tylko jedni cywile - powiedział Leszek Miller. Zdaniem szefa SLD Polska powinna zrobić wszystko, żeby ten dramat humanitarny się skończył.
!!!!
O filozof !
CO ZNOWU LICZYMY NA JAKAS POZYCZKE Z MOSKWY ? CZY TO JEST PROGRAM WYBORCZY OGOREK ? Strach sie bac .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:00, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Miller gratuluje Łukaszence. "Z polskiej dyplomacji zostały drzazgi i zgliszcza"
Szef SLD Leszek Miller ocenił, że porozumienie z Mińska to krok we właściwym kierunku. Pogratulował prezydentowi Białorusi, ubolewając, że spotkanie nie odbyło się w Warszawie. W ocenie Millera z "polskiej dyplomacji zostały drzazgi i zgliszcza".
Miller wyraził "satysfakcję z powodu osiągniętego w Mińsku porozumienia". Ocenił je jako krok we właściwym kierunku. - Krok, który powoduje zamilknięcie armat, a wysuwa na plan pierwszy kwestie pokojowe i humanitarne. To jest bardzo wielka szansa i mam nadzieję, że zostanie w całości wykorzystana - mówił.
Uznał, że najważniejsze jest, by przestali ginąć ludzie "bez różnicy, czy są zabijani pociskami i kulami prorosyjskich separatystów, wojska ukraińskiego, czy prywatnych batalionów finansowanych przez ukraińskich oligarchów".
Gratulował kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydentowi Francji Francois Hollande'owi oraz gospodarzowi szczytu Aleksandrowi Łukaszence. - Prezydent Łukaszenka jeszcze niedawno był przez część polskich elit obrażany i wyszydzany. Dzisiaj jest gospodarzem szczytu, na który wzrok kieruje cały niemalże świat. Jest mi przykro jako Polakowi, że Warszawa nie była miejscem tego rodzaju negocjacji - mówił.
Pytany o rolę szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska podkreślił, że jego kompetencje są ściśle określone. - Kiedy Donald Tusk został wybrany szefem RE, w Polsce zapanowała euforia i można było odnieść wrażenie, że mało kto przeczytał dokumenty, które określają kompetencje szefa RE. Ja i moi koledzy mówiliśmy, że to nie jest król Europy ani prezydent Europy - mówił Miller.
Miller podkreślił jednak, że aktywność Tuska nie powinna się ograniczać do organizowania i przewodniczenia szczytom. Mówił, że spodziewał się wystąpienia przez Tuska z planem pokojowym, "nic takiego się jednak nie stało". Ocenił jednak, że jest to "człowiek wszechstronnie utalentowany, z wielką wyobraźnią, polityk niezwykle dojrzały".
...
Oczywiscie lizusizm wobec Donia trfa . Teraz w koncu Lukaszenko mu sie podoba . Cos mi sie wydaje ze Lichszkowi cos w glowie nawalilo . Obwody mozgu sie przepalily bo pieprzy niewiarygodnie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136442
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:35, 14 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Magdalena Ogórek: nie wahałabym się zadzwonić do Putina
SLD zainaugurowała kampanię wyborczą swej kandydatki na prezydenta Magdaleny Ogórek. Podczas swojego wystąpienia w Ożarowie Mazowieckim Ogórek mówiła m.in. o kwestiach socjalnych, potrzebie zmiany prawa oraz stagnacji w polskiej polityce. Odniosła się też do kwestii zagranicznych. - Będę dążyć do normalizacji stosunków z Rosją. Nie stać nas na to, by rosyjskie media określały Polskę jako "wroga numer jeden" - powiedziała. Przyznała również, że nie wahałyby się zadzwonić do prezydenta Putina.
Nie stać nas na to, by rosyjskie media określały nas jako "wroga Rosji numer jeden.
Konwencja wyborcza Magdaleny Ogórek rozpoczęła się z około godzinnym opóźnieniem. - Stoję przed wami, bo ubiegam się o urząd prezydenta Polski. Polski, która w XXI wieku ma być państwem nowoczesnym, bezpiecznym i przyjaznym dla obywateli - rozpoczęła swoje wystąpienie Ogórek.
...
Widzimy absurdalnosc tej kandydatury wlasnie w sytuacji wojny na Ukrainie . Z czym do ludzi ? Z celebrytkami ? Do Putina ? To juz Gronkiewicz lepsza taka siekiera .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|