Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:25, 06 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Wichury i podtopienia, ewakuowano 10 tys. osób
9 tys. mieszkańców wypoczynkowej miejscowości Great Yarmouth w hrabstwie Norfolk, na wschodnim wybrzeżu Wielkiej Brytanii oraz ok. 1 tys. mieszkańców hrabstw Suffolk i Essex ewakuowano w czwartek w związku ze sztormową pogodą, wysoką falą i podtopieniami.
Ewakuacja Great Yarmouth przewidziana jest na 36-48 godzin. W tym czasie spodziewane są tam trzy potencjalnie groźne przypływy. W czwartek w nocy zamknięto zaporę na Tamizie chroniącą Londyn przed rosnącym poziomem wód i zapowiedziano, że zapora będzie spuszczona także w piątek wieczór.
W miejscowości Blakeney, w płn. rejonie hrabstwa Norfolk, morze przelało się przez nabrzeże. W ciągu niespełna 30 minut woda posunęła się o ok. 50 metrów w stronę głównej ulicy tej miejscowości.
Największych w historii spustoszeń wywołanych przez wzbierającą falę doznała Anglia w 1953 r. Zginęło wówczas 300 osób. Była to najgroźniejsza tego typu katastrofa żywiołowa na Wyspach w XX wieku. Tym razem nie przewiduje się zniszczeń na porównywalną skalę. Od tego czasu zbudowano falochrony i inne zabezpieczenia, ale zanosi się na to, że straty materialne mogą być duże.
W Szkocji chaos na drogach i kolei wywołują silne, porywiste wiatry. 100 tys. domów zostało odciętych od elektryczności. Wstrzymano ruch pociągów na niektórych trasach. Niektórzy pasażerowie utknęli w wagonach w połowie drogi. W miejscowości Bathgate zginął kierowca gdy jego ciężarówka wywróciła się pod naporem wichury.
Inny kierowca w Nottinghamshire, w Anglii, został poniósł śmierć przygnieciony wyrwanym z korzeniami drzewem. W Newcastle rzeka Thyne wystąpiła z brzegów grożąc pobliskim domostwom, ale cofnęła się po kilku godzinach.
Agencja ochrony środowiska wystosowała ogółem ponad 30 ostrzeżeń przed podtopieniami na wschodnim wybrzeżu Anglii, od regionu Tyneside na północy po hrabstwo Kent na południu. Silne wiatry występują nie tylko na Północy, ale także na zachodnim wybrzeżu.
Stosunkowo najspokojniej jest w południowej Walii i niektórych rejonach płd. Anglii. Zagrożenie stwarzane przez wichury ma się utrzymać do piątku w południe.
...
To maja owoce zbaczania . Niewielki przedsmak tego co bedzie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:33, 12 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Śluby scjentologów będą prawnie ważne
Brytyjski Sąd Najwyższy zgodził się, by Kościół Scjentologii, jeden z najbardziej kontrowersyjnych ruchów religijnych świata, przez wielu uważany za niebezpieczną sektę, udzielał ślubów. Podano też nową definicję religii - donoszą media w Londynie.
Liczący pięciu sędziów panel uchylił orzeczenie sądu niższej instancji, pochodzące jeszcze z lat 70. i stwierdzające, że praktyki scjentologów nie mogą być uznane za religię, ponieważ "nie ma w nich kultu Boga jako najwyższej istoty".
Na orzeczenie to powołał się sędzia Duncan Brian Walter Ousley w 2012 r., oddalając skargę scjentolożki Louisy Hodkin na urząd stanu cywilnego, który odmówił zarejestrowanie jej związku z Alessandrem Calciolim. Sędzia Ousley zwrócił się zarazem do Sądu Najwyższego z pytaniem prawnym.
Ta najwyższa instancja sądowa w Anglii i Walii udzielając na nie odpowiedzi przyjęła zarazem nową, szeroką definicję religii.
Według Sądu Najwyższego jest nią "wspólny dla grupy wiernych system wierzeń, wykraczający poza postrzeganie zmysłowe i dane naukowe, pretendujący do wyjaśnienia miejsca człowieka we wszechświecie i nauczania swoich wyznawców, jak żyć z tym systemem w zgodzie".
Tym samym religią może być system wiary nieuznający "najwyższej istoty", a więc także "kościół" scjentologów, będący miejscem spotkań dla praktykowania religijnego kultu.
"Pojęcie religii nie powinno ograniczać się do kultów wyznających najwyższe bóstwo" – napisał w uzasadnieniu jednomyślnego orzeczenia sędzia Sądu Najwyższego, Lord Roger Toulson.
Adwokat Louisy Hodkin, Paul Hewitt sądzi, że orzeczenie Sądu Najwyższego jest "zwycięstwem równego traktowania religii we współczesnym świecie".
Brytyjski minister stanu ds. samorządu lokalnego Brandon Lewis zapowiedział, że jego resort przeanalizuje orzeczenie pod kątem implikacji podatkowych. Dotychczas pomieszczenia użytkowane przez scjentologów do celów podatku lokalnego traktowano tak, jakby służyły działalności gospodarczej. Nie kwalifikowały się do ulg, z których korzystają związki wyznaniowe. Obecnie może się to zmienić.
Małżeństwa w kościele scjentologicznym uznawane są za pełnoprawne w Szkocji i jako takie rejestrowane w tamtejszych urzędach stanu cywilnego.
....
Ohydna sekta scjentologow bedzie jeszcze udzielac ,,malzenstw" !!!
Kraj zbacza totalnie . Zbokoland . FUJ ! UCIEKAJCIE POLACY !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:26, 18 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ian Watkins skazany na 35 lat więzienia za pedofilię
Ian Watkins, były wokalista i lider grupy Lostprophets został skazany na 35 lat więzienia za seksualne wykorzystywanie dziecka. Przed ogłoszeniem wyroku bagatelizował stawiane mu zarzuty, w rozmowie telefonicznej mówiąc, że nie rozumie czemu "wszyscy się tym zajmują". - To, co we trójkę zrobiliście wyznacza nowe dno deprawacji - powiedział ogłaszający wyrok sędzia.
Policja od dłuższego czasu zajmowała się sprawą 35-letniego wokalisty rockowej grupy Lostprophets. Ian Watkins w grudniu usłyszał zarzuty, między innymi o molestowanie osoby płci żeńskiej poniżej 13 roku, przechowywanie i rozpowszechnianie pornograficznych zdjęć nieletnich oraz spiskowanie w celu gwałtu na dziecku.
Początkowo Watkins zaprzeczał wszelkim stawianym mu zarzutom. "Zamierza walczyć do samego końca o oczyszczenie swojego nazwiska. Dziękuje fanom, rodzinie i przyjaciołom za nieustającą miłość i wsparcie, które już okazali i dalej okazują w tym trudnym dla niego czasie" - czytaliśmy w wydanym oświadczeniu.
Przed procesem Watkins zmienił zeznania i przyznał się do próby gwałtu na dwóch dzieciach fanek grupy: 11-miesięcznym chłopcu i niewiele starszej dziewczynce. Skazane zostały też matki dzieci, które przesyłały Watkinsowi zdjęcia swoich dzieci. - To, co we trójkę zrobiliście wyznacza nowe dno deprawacji - powiedział ogłaszający wyrok sędzia. Nie jest wykluczone, że Watkins usłyszy kolejne zarzuty.
Rockowa formacja Lostprophets powstała w 1997 roku. Zespół wykonuje muzykę z pogranicza metalu alternatywnego i hard rocka. W kwietniu tego roku zespół wydał swoją najnowszą płytę "Weapons". Lostprophets zakończyli działalność miesiąc przed postawieniem wokaliście zarzutów.
???
To jakis sataniol ? Tak uwazajcie na pseudo metal ! To nie sa zarty !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:32, 24 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Orkan Teodoryk nad Wielką Brytanią i Francją, są ofiary śmiertelne
W Wlk. Brytanii zginęły dwie osoby, ale ofiar orkanu może być więcej -
Wichury dochodzące do 140 km/godz i towarzyszące im ulewne opady deszczu, które zaatakowały Francję i Wielką Brytanię spowodowały co najmniej dwie ofiary śmiertelne i wywołały chaos w komunikacji. Dziesiątki tysięcy domów zostało pozbawionych prądu. To wszystko skutki ataku orkanu Teodoryk, którego siłę szacuje się na większą niż niedawny orkan Ksawery.
Dwie osoby, mężczyzna i kobieta, poniosły śmierć w Wielkiej Brytanii. Mężczyzna najprawdopodobniej utonął porwany przez nurt wezbranej rzeki na północy Anglii. Kobieta utonęła w rzece w Walii.
W poniedziałek wieczorem przerwano poszukiwania rosyjskiego marynarza, który zaginął w rejonie portu w Breście, na północnym zachodzie Francji.
Jak poinformowała firma energetyczna ERDF, ok. 90 tys. gospodarstw domowych na północy Francji pozbawionych jest prądu. Drzewo, które spadło na tory zablokowało ruch pociągów między Caen i Cherbourgiem.
W Wielkiej Brytanii na londyńskim lotnisku Heathrow odwołano ok. 30 lotów na trasach lokalnych i europejskich. Na lokalnym lotnisku w Southampton, na południu Anglii, odwołano wszystkie starty i lądowania. Wystąpiły też zakłócenia w komunikacji kolejowej. Między Wielką Brytanią i Francją odwołano liczne połączenia promowe.
Brytyjska służba meteorologiczna MET ogłosiła "pomarańczowy alert" dla południowej Anglii i Walii. - Zakłócenia w transporcie mogą być bardzo poważne - powiedziała Emma Compton z MET.
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokajają, że orkan nie dotrze do Polski. - Bardzo głęboki i rozległy niż z rejonu wysp brytyjskich będzie wędrował na północny-wschód i nie obejmie swym zasięgiem Polski - podkreśla synoptyk Maria Waliniowska z IMGW w Warszawie.
Święta w Polsce będą ciepłe z dość silnym i porywistym południowym wiatrem, a wysoko w górach będzie wiał halny. Nie ma co oczekiwać śniegu. Nawet w górach nie będzie padał śnieg. W całym kraju, jeśli wystąpią opady to tylko deszczu. W pierwszym dniu świąt padać będzie na Pomorzu i krańcach zachodnich, a w drugim spodziewane się niewielkie opady w całym kraju.
...
Nadchodza owoce zboczen . Zaglada Brytanii a w Polsce rajska pogoda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:23, 27 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Chirurg wypalił pacjentowi swoje inicjały na nerce
Brytyjskiego chirurga z jednego ze szpitali w Birmingham zawieszono w obowiązkach, kiedy wyszło na jaw, że "oznaczył" swoimi inicjałami nerkę pacjenta, którego kilka lat wcześniej operował.
Do incydentu doszło w szpitalu Królowej Elżbiety w Birmingham, gdzie mężczyzna pracował od 10 lat. Litery wypalone laserem zostały odkryte podczas operacji wykonywanej u tego samego mężczyzny przez innego lekarza po jakimś czasie.
Całą sprawę bada obecnie University Hospitals Birmingham NHS Foundation Trust, a chirurg, który dopuścił się niegroźnego dla życia pacjenta, aczkolwiek całkowicie niedopuszczalnego czynu, został zawieszony.
>>>
Nu prosze ! Artist ! Sculptor !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:17, 29 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Polka przeżyła horror - lekarz wmówił jej raka
- Spędziłam 3 tygodnie w przekonaniu, że mam raka i niedługo umrę - mówi na łamach „dailymail.co.uk” 32-letnia Polka.
Ewelina Powell trafiła do szpitala w Kent po tym, jak zemdlała w pracy. Tam zrobiono jej szereg badań, na podstawie których lekarz stwierdził, że w mózgu ma kilkucentymetrowego guza.
32-latka miała już raka jajnika w 2005 roku, którego udało się pokonać. Tym razem jednak rokowania były dużo gorsze. Kobieta przeżyła traumę w przekonaniu, że osieroci swoją 2-letnią córkę. Przyjechała rodzina z Polski, a Ewelina zaczęła poszukiwać opieki dla swojej córki. – Sophie jest dla mnie cudem, bowiem po raku jajnika powiedziano mi, że nie będę mogła mieć dzieci – mówi. Polka ogromnie przeżyła to, że nie będzie mogła zobaczyć dorastania swojej ukochanej córki.
Tymczasem 3 tygodnie później lekarz w szpitalu Charing Cross w Londynie zaprzeczył jakoby kobieta miała guza w mózgu i zasugerował , że ma ona uszkodzenie mózgu z powodu choroby przebytej w dzieciństwie.
Polka nadal jest w szoku. Mówi, że w dalszym ciągu próbuje umieścić różne elementy mojego życia z powrotem, ale nie może pogodzić się z tym, że została wprowadzona w błąd w tak ważnej sprawie i nikt nie pofatygował się potwierdzić kolejnymi badaniami okrutną diagnozę, zanim została o niej poinformowana. – Przepłakałam wiele dni i nocy, a lekarze po prostu zabawili się w Boga – mówi z wyrzutem Polka. - Jestem bardzo rozczarowana – dodaje.
...
Tak w Bogu nadzieja . Tylko !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:33, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Anglikanie: chrzest w Kościele Anglii bez odniesień do grzechu i diabła?
Chrzest w Kościele Anglii bez odniesień do grzechu i diabła?
Anglikański Kościół Anglii wprowadza ceremonię chrzcielną, w której nie ma już wezwania do rodziców i chrzestnych do żalu za grzechy i wyrzeczenia się diabła. Krytycy nowej formuły, która ma być alternatywną wobec obecnie obowiązującej, uważają, że rozmywa ona pojęcia grzechu i pokuty. Tekst, popierany przez arcybiskupa Canterbury, Justina Welby’ego, będzie testowany do Wielkanocy w tysiącu parafii - donosi "The Mail on Sunday".
Projekt przygotowany przez komisję liturgiczną Kościoła Anglii wychodzi naprzeciw obawom, że dotychczasowa wersja może odstraszać ludzi, którzy nie praktykują regularnie. Kierujący komisją bp Stephen Platten z Wakefield uznał umieszczenie diabła w dotychczasowej formule za "teologicznie problematyczne".
Tymczasem były biskup Rochesteru, Michael Nazir-Ali przestrzegł przed przyjęciem nowego sformułowania, gdyż "nie ma potrzeby eliminacji kluczowych obszarów nauczania" Kościoła, trzeba je tylko wyjaśnić.
Nowy tekst liturgii chrzcielnej musi jeszcze zostać poddany pod głosowanie podczas obrad Synodu Generalnego Kościoła Anglii.
...
Ale ,,kosciol" . Co sie beda wyrzekac grzecbh diabla jak go czcza ? To kraj szatana . Potworny kraj ma potworny kult . I wy tam emigrujecie ! Nawet nie wiecie jakie macie w Polsce dobro w postaci Wiary i Polskosci . NIKT INNY TAK NIE MA ! LUDY ZYJA W POTWORNYCH PSEUDORELIGIACH !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:47, 09 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Brytyjski wicepremier twierdzi, że obecny system świadczeń na dzieci to "perwersja"
Brytyjski wicepremier twierdzi, że obecny system świadczeń na dzieci to "perwersja" -
Obecny system wypłacania imigrantom dodatku rodzinnego na dzieci pozostawione przez nich w kraju ojczystym "wygląda na perwersję" – ocenił brytyjski wicepremier i lider partii liberalno-demokratycznej Nick Clegg, który poparł zniesienie świadczenia.
Wypowiadając się w czwartek w radiu LBC w cotygodniowej audycji, Clegg zaznaczył, że w tej sprawie nie ma żadnej różnicy zdań między nim a premierem Davidem Cameronem. Tymczasem w niektórych kwestiach dotyczących stosunku do UE między konserwatystami Camerona a liberałami Clegga różnice są wyraźne.
- Podobnie jak premier i - jak sądzę - wielu Brytyjczyków nie całkiem rozumiem, jakie względy przemawiają za tym, by dopuszczać wypłacanie świadczeń na dzieci komuś, czyje dzieci w ogóle nie przebywają w W. Brytanii. To wygląda na jakąś perwersję – oświadczył.
.....
Aborcja eu tanazja homoadopcje to perwersja Brytania to jedna wielka perwersja ktora zatonie .
Ale imbecyle . Imigranci moga sciagnac dzieci i wtedy nie tylko zasilki bedziecie placic ale i za leczenie za szkoly i mnostwo takich . CHYBA TANIEJ WAM BARANY PLACIC TYLKO ZASILKI NIZ ZEBY SCIAGNELI DZIECI I PLACIC ZA WSZYSTKO ! ALE IMBECYLE . Potwierdzaja sie najgorsze obserwacje o Brytyjczykach ze nie maja odrobiny wyobrazni . Hitleryzm przetrwali bo nie potrafili sobie wyborazic jak jest potworny .
Mimo wszystko jak widzicie najfajniejszyn narodem sa Polacy . AK powstanja czy Solidarnosc to nie byly przypadki . To charakter narodowy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:44, 17 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
The Independent": dziewczynki poddawane są aborcji ze względu na płeć
Londyński dziennik "The Independent" prowadzi kampanię na rzecz utajniania przed rodzicami płci płodu podczas prenatalnych badań USG. Dziennik zebrał poszlaki wskazujące na to, że w społecznościach imigrantów z Azji, dziewczynki poddaje się aborcji w oczekiwaniu na męskiego potomka.
"The Independent" informuje, że część szpitali w Wielkiej Brytanii już wprowadziła nieformalnie politykę zatajania płci płodu. Można ją jednak łatwo obejść zamawiając prywatnie badanie USG - często nawet w tym samym szpitalu.
Dziennik cytuje matkę z osiadłej w Anglii muzułmańskiej rodziny, która zadzwoniła z obawami co ją czeka, gdyż ma wprawdzie trzech synów, ale mąż i jego rodzina zmusili ją już dwukrotnie do aborcji dziewczynek, a teraz jest ponownie w ciąży.
"Independent" zauważa też statystycznie znamienną nierówność proporcji chłopców i dziewcząt w angielskich szkołach podstawowych o przewadze imigrantów z Azji. Przytacza też statystyki z Indii i Chin, gdzie proporcje dziewcząt do chłopców wynoszą nawet 100 do 140.
Usunięcie płodu z powodu płci jest w Wielkiej Brytanii nielegalne. Ale "Independent" powołuje się na różne źródła potwierdzające, że są w Wielkiej Brytanii lekarze gotowi sfałszować diagnozę, aby umożliwić taką eutanazję poprzez aborcję.
....
Grunt zeby mordowali po rowno . Wtedy jest w porzom. Perwersi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:53, 24 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Małgorzata Słupska | MojaWyspa.co.uk
Wielka Brytania: maleje liczba małżeństw z dziećmi
W Wielkiej Brytanii spada liczba małżeństw z dziećmi, czyli z tradycyjnych rodzin. Jest ich o 300 tys. mniej niż dekadę temu. Politycy zapowiadają walkę o przywrócenie popularności tradycyjnego modelu rodziny.
Obecnie w UK doliczono się tylko 4 mln tradycyjnych gospodarstw domowych, przez które rozumie się małżeństwo z dziećmi. Zdaniem ekspertów to niezbyt wiele, biorąc pod uwagę ogólną liczbę mieszkańców Wysp.
Przypominają też, że w ciągu ostatnich 10 lat liczba tradycyjnych rodzin spadła aż o 300 tys. Nawet specjaliści w urzędzie statystycznym pomylili się w prognozach zakładając, że w 2013 roku małżeństw z dziećmi będzie dużo większa. Błąd okazał się spory – na poziomie 600 tys.
Sprawą przejął się minister Iain Duncan Smith, który z pomocą urzędu statystycznego próbuje zdiagnozować przyczyny zjawiska i poznać strukturę obecnych rodzin na Wyspach.
Organizacje społeczne mają nadzieję, że skutkiem tych działań będą nowe programy rządowe wspierające życie tradycyjnych gospodarstw domowych w trudnych ekonomicznie czasach.
Małżeństw z dziećmi poniżej 18 roku życia doliczono się 4 017 793, a jeszcze w 2001 roku było ich 4 323 069. Analitycy zwracają uwagę, że nawet masowa imigracja ze wszystkich stron świata nie zahamowała spadku. Ze statystyk wynika również, że na Wyspach rekordowo zwiększa się liczba osób żyjących samotnie.
- Rząd powinien w końcu zrobić coś konkretnego dla małżeństw z dziećmi. Obecne rozwiązania podatkowe czy socjalne nie zachęcają do trzymania się tradycyjnego modelu rodziny. W efekcie na przestrzeni lat widzimy jak ten model traci na popularności. Rząd wydaje ogromne środki na zupełnie inne cele, nie patrząc na to, jak ważne jest wspieranie rodzin. Brak długotrwałej polityki w tym zakresie skutkuje tym, że obecnie prawie połowa dzieci w wieku od 13 do 15 lat mieszka tylko z jednym z rodziców – mówi Harry Benson z Marriage Foundation.
..
Ale maja homosi ... Tak umiera Anglia . Od wlasnych zboczen i zbrodni .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:43, 25 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Goniec Polski
Wskaźnik przestępczości w Anglii i Walii najniższy od 1981 roku
Dane upublicznione przez brytyjski urząd statystyczny (ONS) pokazały 10-procentowy spadek ogólnej przestępczości w Anglii i Walii do września 2013 roku.
Raport "The Crime Survey of England and Wales (CSEW)" sporządzony został w oparciu o relacje osób, które twierdziły, że padły ofiarą przestępstw w tym okresie. Zgodnie z tym ich liczbę oszacowano na blisko osiem milionów. Jest ich najmniej od 1981 roku.
Zgodnie z raportem przestępstwa związane z włamaniami i kradzieżami pojazdów spadły o 10 proc., o 9 proc. zmniejszył się natomiast wskaźnik kradzieży i napaści. Szacuje się, że również przemocy odnotowano aż o 13 proc. mniej w tym okresie.
Spadek liczby przestępstw potwierdzają także dane policji. Zgodnie z nimi, w tym okresie zgłoszono 3,7 mln przestępstw, co oznacza, że jest ich mniej o 3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Nie wszystkie dane są jednak tak optymistyczne. Według policji do września 2013 roku, wskaźnik przestępstw seksualnych wzrósł prawie o 17 proc. Zdaniem specjalistów z ONS wzrost ten wynika głównie z faktu, że do większości ze zgłoszonych w tym okresie przestępstw na tle seksualnym doszło dużo wcześniej, a nie teraz.
Dlatego też, zdaniem ministra ds. zapobiegania przestępczości, Normana Bakera, .
– Anglia i Walia nigdy wcześniej nie były tak bezpieczne jak są obecnie. Wskaźnik przestępczości natomiast jest najniższy od czasu sporządzenia pierwszych statystyk w roku 1981 – skomentował dane Norman Baker.
...
Przestepczosc spada ale seksualna rosnie ! Seksedukacja dzieci plus legalizacja dewiacji przez wladze robia swoje .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:41, 28 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ekstremalna pogoda na Wyspach Brytyjskich, powodzie i sroga zima
Zimno, deszcz ze śniegiem i oblodzone drogi. Meteorolodzy nie pozbawiają Brytyjczyków złudzeń. Taka pogoda utrzyma się na Wyspach jeszcze co najmniej przez miesiąc.
Co prawda poza Szkocją i północną Anglią w Wielkiej Brytanii śniegu jak na lekarstwo, ale już w lutym zima ma uderzyć z całą mocą. Będą zamiecie przeplatane deszczem, a do tego termometry pokażą temperatury poniżej zera.
Sroga zima utrzyma się w północnej części kraju; na południu więcej deszczu. W tym regionie już ogłoszono prawie 150 alarmów przeciwpowodziowych. W następnych kilku tygodniach sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Szczególnie w Wiltshire, Dorset, Hampshire, zachodniej części Sussex, Berkshire i w Surrey.
W Somerset po mijającym weekendzie trwają ewakuacje podtopionych domów. Ciągłe opady deszczu mogą spowodować, że pomocy potrzebować będzie jeszcze więcej osób. Farmerzy, którzy narzekają tam na nieudolność pracowników Agencji ds. Środowiska, zorganizowali demonstrację. Ich zdaniem, wylewowi rzek można było zapobiec i uratować przynajmniej część zalanych gospodarstw.
Aura nie będzie też sprzyjać podróżowaniu po Wielkiej Brytanii. Deszcz ze śniegiem da się we znaki zwłaszcza kierowcom. Brytyjscy drogowcy ostrzegają, że jazda samochodem po oblodzonych trasach może być bardzo niebezpieczna. Apelują o rozwagę i przygotowanie się na trudne warunki.
...
Kary sie mnoza ale grzechy ich sa ohydne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:41, 31 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Gemma Moss - pierwsza w Wielkiej Brytanii kobieta, która zmarła po zatruciu marihuaną
Historia Gemmy Moss jest dowodem na to, że palenie marihuany może kosztować życie. Ciało kobiety znaleziono w jej własnym łóżku 28 października 2013 roku. Jest to pierwsza w Wielkiej Brytanii kobieta, i druga odnotowana w tym kraju ofiara, która zmarła w wyniku zatrucia konopiami.
Rodzina ofiary zeznała, że marihuana była dla Gemmy Moss najlepszym lekiem na bezsenność. Odkąd zerwała z chłopakiem, męczyły ją stany depresyjne. Joint przed snem pozwalał jej się wyciszyć i ułatwiał zasypanie. Tak miało być również feralnej nocy. Tym razem jednak narkotyk doprowadził do ataku serca i w konsekwencji do śmierci Moss.
- Przypadek Gemmy Moss jest bardzo nietypowy, tym bardziej, że nie łączyła ona narkotyku z alkoholem i lekami. Niemniej niech będzie on ostrzeżeniem przed ryzykiem, jakie wiąże się z paleniem konopi – mówi David Raynes z National Drug Prevention Alliance, organizacji zajmującej się przeciwdziałaniu narkomanii.
Gemma Moss osierociła troje dzieci – dwóch synów (w wieku 15 i ośmiu lat) i córkę, przebywającą pod opieką ojca.
Pierwszą śmierć spowodowaną zatruciem marihuaną odnotowano na Wyspach w 2004 r. - ofiarą narkotyku był 36-letni mężczyzna.
Badania dotyczące wpływu marihuany na zdrowie wykazały, że związki w niej zawarte obciążają układ krążenia – może dojść do tachykardii (przyspieszenia akcji serca powyżej 100 uderzeń na minutę), nadciśnienia tętniczego i bradykardii (zwolnienia akcji serca poniżej 60 razy na minutę).
Palenie konopi nie pozostaje obojętne również dla układu oddechowego. Ich zwolennikom (podobnie jak palaczom tytoniu) grozi obniżenie wydajności płuc, uszkodzenie oskrzeli, rośnie ryzyko nowotworu płuc. Naukowcy zwracają uwagę na fakt, że po skręcie marihuany w płucach osadza się o 1/3 więcej substancji smolistych niż po wypaleniu papierosa.
Konopie upośledzają również sprawność psychofizyczną, a długotrwałe używanie narkotyku może pogorszyć pamięć i zdolność koncentracji. Uczeni ostrzegają również, że przyjmowana w bardzo dużych dawkach marihuana grozi trwałą psychozą, choć, jak podkreślają, jest to bardzo rzadkie zjawisko.
...
Wiecej zboczen niech legalizuja to szybciej wykorkuja .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:12, 05 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Kolejny atak wichury i deszczu na Wyspach Brytyjskich
Wyspy Brytyjskie przeżywają kolejną nawałnicę. Atak wichury i deszczu pozbawił w nocy prądu 15 tysięcy mieszkań w południowo-zachodniej Anglii, zrywając linie wysokiego napięcia. Wichura uszkodziła też kolejową trakcję elektryczną.
Po najbardziej deszczowym styczniu od stu lat, luty zapowiada się nie lepiej w Walii i na południu Anglii.
Brytyjski urząd meteorologiczny zapowiedział kolejne dwa dni wichury, ulewy i ataku morza na przybrzeżne miejscowości. Ale część meteorologów mówi o całej reszcie tygodnia, a inni nawet o dwóch tygodniach niestabilnej pogody.
Ekspert z Uniwersytetu w Reading Andrew Barrett, powiedział dziennikowi "The Guardian", że nad Atlantykiem powstała "istna fabryka sztormów". "The Independent" donosi tymczasem o pretensjach pod adresem odpowiedzialnej za zabezpieczenia przeciwpowodziowe Agencji do spraw Środowiska, między innymi za zaniechanie pogłębiania i odmulania rzek.
Pośrednio krytyce poddał ją następca tronu, który odwiedził wczoraj zalane tereny w hrabstwie Somerset. Książę Karol powiedział ich mieszkańcom, że "nic tak nie koncentruje uwagi jak kataklizm naturalny" i że wreszcie coś zaczęło się dziać, aby ulżyć ich doli.
Agencja broni się, że od grudnia uchroniła przed zalaniem ponad milion 100 tysięcy budynków i prawie 6 i pół tysiąca kilometrów kwadratowych łąk i pól.
....
Zgwalcona homoseksualnie natura szaleje i bedzie coraz gorzej . Natury gwalcic nie wolno po grozba zaglady .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:35, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Olbrzymie fale u wybrzeży Wielkiej Brytanii. Meteorolodzy ostrzegają: to nie koniec
Wyspy Brytyjskie przeżywają kolejną nawałnicę. Atak wichury i deszczu pozbawił w nocy prądu 15 tysięcy mieszkań w południowo-zachodniej Anglii, zrywając linie wysokiego napięcia. Wichura uszkodziła też kolejową trakcję elektryczną.
Po najbardziej deszczowym styczniu od stu lat, luty zapowiada się nie lepiej w Walii i na południu Anglii. Brytyjski urząd meteorologiczny zapowiedział kolejne dwa dni wichury, ulewy i ataku morza na przybrzeżne miejscowości.
Ale część meteorologów mówi o całej reszcie tygodnia, a inni nawet o dwóch tygodniach niestabilnej pogody. Ekspert z Uniwersytetu w Reading (czyt. reding) Andrew Barrett, powiedział dziennikowi "The Guardian", że nad Atlantykiem powstała "istna fabryka sztormów".
"The Independent" donosi tymczasem o pretensjach pod adresem odpowiedzialnej za zabezpieczenia przeciwpowodziowe Agencji do spraw Środowiska, między innymi za zaniechanie pogłębiania i odmulania rzek.
Pośrednio krytyce poddał ją następca tronu, który odwiedził wczoraj zalane tereny w hrabstwie Somerset. Książę Karol powiedział ich mieszkańcom, że "nic tak nie koncentruje uwagi, jak kataklizm naturalny" i że wreszcie coś zaczęło się dziać, aby ulżyć ich doli. Agencja broni się, że od grudnia uchroniła przed zalaniem ponad milion 100 tysięcy budynków i prawie 6 i pół tysiąca kilometrów kwadratowych łąk i pól.
...
Przyroda tez zaczyna zbaczac . Sami tego chcieli . Nie pojdzie bokiem ohyda moralna z zwlaszcza niszczenie dzieci ! Trzeba bedzie za to zaplacic !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:03, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Czołowa brytyjska telewizja zmieni logo, by wesprzeć gejów na igrzyskach
Logo Channel 4, największej brytyjskiej komercyjnej stacji telewizyjnej, w wyrazie poparcia dla homoseksualistów biorących udział w igrzyskach w Soczi przez cały piątek będzie miało zmodyfikowane kolory.
W dniu rozpoczęcia igrzysk oprócz tęczowego logo grafiki ekranowe brytyjskiej stacji przybiorą tęczowe barwy.
Wieczorem, w czasie ceremonii otwarcia olimpiady w Soczi (transmisję przeprowadzi BBC2), Channel 4 nada spot reklamowy "Gay Mountain" promujący tolerancję wobec mniejszości seksualnych w Rosji.
...
Czyli zada demoralizacji dzieci homopropaganda ktora prowadzi do wzrostu pedofilii . Bydlaki . Moze Brytania powinna zmienic nazwe i symbole . Na United Homodom ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:39, 08 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Pornoskandal w brytyjskiej policji
Pilnowali brytyjskiego premiera i przesyłali sobie obsceniczne zdjęcia. W związku z pornoskandalem na Downing Street zatrzymano trzech policjantów z Londynu, a czwarty trafił na przesłuchania.
Zatrzymani zajmowali się ochroną siedziby brytyjskiego premiera. Jak pisze w komunikacie Scotland Yard, podejrzani są o to, że przesyłali na swoje telefony zdjęcia z ostrą pornografią. Nie było tam pornografii dziecięcej - zapewnia londyńska policja. Jeden z oficerów został zawieszony w obowiązkach, pozostałych odsunięto od części zadań. Wyjaśniana jest rola czwartego. Został przesłuchany, ale do wyjaśnienia sprawy jego obowiązki służbowe również zostały ograniczone.
Zatrzymań dokonano w grudniu 2013 roku, jednak dopiero teraz upubliczniono ten fakt. Scotland Yard podaje, że policjanci należą do elitarnej jednostki Diplomation Protection Group. Oprócz siedziby premiera jej funkcjonariusze zajmują się też ochroną innych gmachów publicznych, w tym siedziby parlamentu oraz ambasad.
...
To za porno scigaja zwyklych policjantowa za homozboczenia niesvigaja premiera ? Toz zamknac go za sprzyjanie pedofilnym !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:40, 08 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
W. Brytania: sztormowa pogoda znów daje się we znaki
Sztorm Ruth daje się we znaki w płd. Anglii i Walii, zwłaszcza na wybrzeżu powodując znaczne szkody materialne. Siła wiatru przekracza 100 km/godz., w Kornwalii fale dochodzą do 10 m, a w niektórych miejscowościach w krótkim czasie spadło nawet 40 mm deszczu.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w sobotę nadal w rejonie Somerset Levels – podmokłej, nadmorskiej nizinie w hrabstwie Somerset zajmującej powierzchnię ok. 650 km kw., gdzie do ewakuacji ludności i wzmocnienia wałów przeciwpowodziowych zmobilizowano żołnierzy piechoty morskiej.
140 rodzin ewakuowano ze wsi Moorland po tym, jak woda przelała się przez tymczasowe wały przeciwpowodziowe. Premier David Cameron, który w piątek z helikoptera zlustrował podtopione okolice, powiedział, że to, co widział, nasunęło mu skojarzenia z biblijnym potopem.
Obsunięcia ziemi w pobliżu Meopham w Kencie zakłóciły ruch pociągów. Pociągi kursują w ograniczonym zakresie na zachodnim wybrzeżu w Dawlish, Devonie, Kornwalii i Cumbrii. Agencja Ochrony Środowiska wydała łącznie 500 ostrzeżeń przed podtopieniami, z czego dwa bardzo poważne, oznaczające niebezpieczeństwo dla życia.
Dziś rano bez prądu było ok. 670 gospodarstw domowych w południowej Anglii w okolicach Newbury, Basingstoke, Bournemouth i Salisbury, a w Kornwalii nie miało prądu 300 domów. Przez podtopienia w całym kraju poszkodowanych zostało ok. pięć tysięcy domostw.
Za powód najbardziej mokrej zimy w południowej Anglii od 1910 r. uważana jest tzw. oscylacja quasi dwuletnia - szybki, wąski i silny prąd powietrzny, który utworzył się w atmosferze nad równikiem.
Prąd powietrzny powstaje w wyniku różnicy temperatur między tropikalnymi masami powietrza nad równikiem i mas powietrza polarnego. Efektem jest zmiana kierunku wiatru ze wschodniego na zachodni w odstępach 14 miesięcy.
Lider antyeuropejskiej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa Nigel Farage, który do Somerset Levels wybiera się jutro, zaapelował do rządu, by budżet na pomoc dla krajów trzeciego świata przeznaczył na pomoc podtopionym mieszkańcom rejonu. Z kolei wicepremier Nick Clegg stwierdził, że "politycy nie powinni plątać się pod nogami służb ratunkowych".
Minister ds. samorządu lokalnego Eric Pickles po wczorajszym posiedzeniu sztabu antykryzysowego zarządził audyt systemów obrony przeciwpowodziowej.
...
Przede wszystkim to zlikwidujcie zboczenia w prawie ! To pogoda przestanie zbaczac .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:20, 09 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Brytyjski rząd przeprasza powodzian z hrabstwa Somerset
Premier David Cameron odwiedził poszkodowanych w powodzi
Po raz pierwszy od siedmiu tygodni brytyjski rząd zdobył się na słowo "przepraszam" pod adresem powodzian. Minister społeczności i samorządów lokalnych Eric Pickles przeprosił mieszkańców hrabstwa Somerset w południowo-zachodniej Anglii za zaprzestanie pogłębiania rzek, co spotęgowało powódź.
Zdaniem obserwatorów te przeprosiny były jednak połowiczne gdyż minister Eric Pickles jako przedstawiciel rządu nie wziął pełnej odpowiedzialności i wyjaśnił, kto według niego jest naprawdę winien. - Może zanadto polegaliśmy na radach Agencji do spraw Środowiska. Powinniśmy byli pogłębiać - mówił minister.
Agencja nie jest ciałem rządowym, ale jej rola polega na doradzaniu rządowi i kierowaniu państwowych funduszy, między innymi na zabezpieczenia przeciwpowodziowe. Według komentatorów prezes Agencji, Chris Smith stał się kozłem, którego przyjęli w ofierze powodzianie i popularne media, a rząd skazał go w piątek na pokutną podróż do Somerset, gdzie nasłuchał się wymówek. Tymczasem w komentarzach przypomina się, że to kolejne brytyjskie rządy już od 18 lat cofnęły fundusze na pogłębianie i szlamowanie rzek na terenach sztucznie osuszonych ponad tysiąc lat temu, co zniweczyło wysiłki pokoleń.
W niedzielę nad Anglią przestało padać, ale wody w Somerset podnoszą się nadal, a meteorolodzy już zapowiadają nawrót wichury i deszczu na początku tygodnia.
...
Przepraszamy ze wprowadzilismy zboczenia i pogoda tez zboczyla . Przez nasze perwrsje cierpia niewinni ! Tak to jest przez winnych cierpia niewinni . Przez gangstera Camerona cierpi lud . Natychmiast przywroccie normalnosc w prawie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:26, 10 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Powódź w Wielkiej Brytanii, woda na przedmieściach Londynu
Powodzie w Wielkiej Brytanii objęły dolinę Tamizy powyżej Londynu. Woda zalała dziesiątki tysięcy hektarów w okolicach Windsoru, Slough i na przedmieściach brytyjskiej stolicy. Do pomocy wezwano wojsko.
Dotychczas powodzie dawały się we znaki z rzadka zaludnionym okolicom w południowo-zachodniej Anglii, odległym od Londynu. Teraz Tamiza i jej dopływy, które wzbierały już w weekend, wylały na najgęściej zamieszkanych terenach pod Londynem, w hrabstwach Berkshire, Buckinghamshire i Surrey.
Jest to najbogatsza okolica Wysp brytyjskich, tak zwany "pas milionerów". Zdjęcia z helikopterów ukazują malownicze wsie i setki rezydencji otoczonych przez olbrzymie rozlewiska. Woda przerwała połączenia drogowe i kolejowe, mieszkańcy kilku miejscowości poruszają się po ulicach kajakami i łodziami.
Zalana kanalizacja wyrzuca nieczystości ze studzienek na ulicach i wewnątrz domów, co budzi obawy przed możliwością epidemii. Jak dotąd nigdzie nie podjęto jednak decyzji o ewakuacji mieszkańców.
Poranna brytyjska prasa zamieściła dziś ocenę strat wynikłych z dotychczasowych powodzi - 650 milionów funtów. Teraz ta suma jest już nieaktualna - trzeba ją pomnożyć kilkakrotnie, gdyż każda z zalanych rezydencji warta jest od kilku do kilkudziesięciu milionów.
Na jutro i środę zapowiadane są dalsze poważne opady.
...
Tak juz sie zaczyna . Bedzie potop . Bo jest tam gorzej niz w Sodomie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:26, 12 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Anglikańskie kobiety-biskupi jeszcze w tym roku
Zapewne jeszcze w tym roku dojdzie do nominacji biskupich pierwszych kobiet w Kościele anglikańskim. Podczas obrad synodu Kościoła anglikańskiego uzgodniono skróconą procedurę, która otworzy kobietom drogę do sakry biskupiej z prostej przyczyny - braku dostatecznie kwalifikowanych księży-mężczyzn.
Już w 2012 roku synod anglikański przyjął możliwość wyświęcania kobiet-biskupów głosami kleru, a reformę odroczyły tylko głosy laikatu. Teraz jeden z delegatów na synod powiedział, że "płytki staw z kandydatami-mężczyznami został do cna odłowiony".
Jak się oczekuje, synod przyjmie proponowane skrócenie okresu konsultacji do pół roku, a pierwsze kobiety-biskupi będą już mogły celebrować Boże Narodzenie w swoich katedrach. Podczas czytania wypadającej na pierwszy dzień synodu lekcji - listu św. Pawła do Tymoteusza - taktownie pominięto fragment nakazujący kobietom, by były posłuszne mężczyznom, nie próbowały ich pouczać lub nimi rządzić.
Szalę przechylił arcybiskup Canterbury, Justin Welby, który zaapelował do obu frakcji w swoim Kościele, aby spojrzały na własne spory z perspektywy afrykańskiej. Justin Welby właśnie wrócił z podróży do Afryki i mówił o ogromie cierpień tamtejszych chrześcijan: w Południowym Sudanie, Rwandzie, Burundi i Kongu.
>>>>
,,Kobiety biskupi" juz taki pomysl znamionuje chorobe umyslowa . Anglikanizm to obecnie najwieksza duza perwersja religijna (nie mowie o jakichs malych sektach) . To nieustanne bluznierstwo przeciw Bogu . Bedzie potop .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:13, 13 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Wielka Brytania: problemy z dostawami energii po huraganowych wiatrach
Wczoraj po przejściu nad południowymi obszarami Wielkiej Brytanii huraganowych wiatrów dziesiątki tysięcy domów pozostają bez prądu, a w wielu regionach obowiązują ostrzeżenia powodziowe. Zła pogoda doprowadziła do zakłóceń w transporcie kolejowym i drogowym.
Z informacji meteorologicznych wynika, że dzisiejsza pogoda ustabilizowała się, jednak prognozy ostrzegają przed powrotem porywistych wiatrów. Wczoraj w Walii prędkość wiatru osiągała nawet 180 km/h.
Z informacji firm dostarczających energię elektryczną wynika, że bez prądu pozostaje 80 tysięcy domów i budynków firmowych. Najtrudniejsza sytuacja panuje w Walii, gdzie bez elektryczności jest 60 tysięcy odbiorców. Jednocześnie poinformowano o przywróceniu dostaw energii do 145 tysięcy konsumentów.
- Same słupy i kable są odporne na porywisty wiatr. Inaczej sprawa wygląda z drzewami, które nie wytrzymują wiatru powyżej 160 km/h. To m.in. latające fragmenty drzew powodują uszkodzenia linii energetycznych - powiedział rzecznik Zrzeszenia Sieci Energetycznych, organizacji zrzeszającej brytyjskich producentów energii, Tim Field.
Środowy huraganowy wiatr spowodował również paraliż na głównych drogach i trasach kolejowych. Część z pociągów miała opóźnienia, a niektóre połączenia zostały odwołane. Czasowo zamknięto niektóre drogi, w tym autostrady.
W związku z ostrzeżeniami powodziowymi na południu kraju służby porządkowe zostały postawione w stan gotowości. Wczoraj w hrabstwie Surrey uratowano 250 osób z zalanych terenów.
...
Tak beda kary . Bo to ohyda co tam sie dzieje ze zboczeniami .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:03, 15 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Wichura nad południową Anglią
Dwie osoby zginęły w wyniku nocnej wichury nad południową Anglią. Ponad 80-letni pasażer transatlantyku "Marco Polo" zmarł, kiedy na Kanale La Manche w statek uderzyła ogromna fala, wybijając szyby w oknach i raniąc kilkunastu innych pasażerów. Druga ofiara to kobieta, przywalona gruzem w samochodzie na ulicy w centrum Londynu.
Wiatr nad londyńskim lotniskiem Heathrow miotał samolotami, które krążyły, nie mogąc wylądować, niemal do wyczerpania się paliwa. Awarie przerwały podmiejski ruch kolejowy z Londynu, na dworcach tłoczyły się w nocy tysiące pasażerów. Wichura i fale przypływu odcięły ponad 30 osób świętujących Walentynki w nadmorskiej restauracji w hrabstwie Hampshire. Miotane wiatrem kamienie z plaży nie pozwalały im opuścić budynku, a morze zmyło samochody z parkingu.
- W życiu nie widziałem takiej pogody i trzymam kciuki, żebym więcej nie widział. To było trochę jak zabawa na Titanicu - nagle woda i huk - mówili BBC goście ewakuowani przez wojskowe ciężarówki.
A Karen Bosman z ratownictwa morskiego w Lymington powiedziała: "Takiej nieprzerwanej srogiej wichury nie doświadczyłam jeszcze nigdy. Minionej nocy mieliśmy porywy do 69 węzłów (128 km/godz.), a to jest siła huraganu".
...
Tak konczy Brytania w swoich zboczeniach i hanbie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:25, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Waldemar Pawlak: strażacy chcą pomóc Brytyjczykom w walce z powodziami
Ochotnicza Straż Pożarna deklaruje pomoc Brytyjczykom w walce z powodziami - poinformował Waldemar Pawlak (PSL). - To ważna inicjatywa w relacjach polsko-brytyjskich, chcemy pokazać solidarność w trudnych czasach - podkreślił.
Chodzi m.in. o grupy ratownicze z pompami dużej wydajności (45 dm3/min), kontenery przeciwpowodziowe z zaporami i obsługą oraz łodzie płaskodenne z obsługą.
- W związku z dramatyczną sytuacją w Wielkiej Brytanii, która dotknęła wielu obywateli tego kraju, środowisko strażackie inicjuje przedsięwzięcie konkretnej pomocy dla Brytyjczyków i strażaków - powiedział Pawlak, który jest przewodniczącym Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych.
Po najobfitszym w opady od niemal 250 lat styczniu i dalszych intensywnych deszczach w lutym, wiele terenów w południowo-zachodniej Anglii od kilku tygodni jest pod wodą. Co najmniej 5 tys. domów wciąż jest zalanych. W ostatnim czasie żywioł zaatakował obszary nad Tamizą na zachód od Londynu, powodując konieczność kolejnych ewakuacji.
Pawlak zauważył, że polscy strażacy są bardzo doświadczeni w walce z powodziami. - Mamy sprzęt, choćby pompy o dużej wydajności, ale także dużo nowoczesnych rozwiązań technicznych, ułatwiających zatrzymanie wody, np. mobilne zapory - wyliczał.
Inicjatywę pomocy dla Brytyjczyków wspiera m.in. prezenter telewizyjny i radiowy Kevin Aiston, który sam jest członkiem ochotniczej straży pożarnej w Radzyminie.
Pawlak powiedział, że w tej chwili pomoc dotyczy sprzętu i wyposażenia, potrzebnego na miejscu w Wielkiej Brytanii. Zapewnił jednocześnie, że - jeśli będzie taka potrzeba - to jednostki ochotniczej straży pożarnej są gotowe do działania.
- Chcemy pokazać nasze polskie zaangażowanie, szczególnie w sytuacjach takich tragedii, gdy żywioł dotyka tak wielu ludzi - podkreślił Pawlak.
Szef klubu PSL Jan Bury powiedział, że inicjatywa strażaków jest "kapitalna" i ludowcy popierają ją "całym sercem". - W trudnych momentach najbardziej potwierdza się europejska solidarność i wspólnota, a Polacy jak nikt inny potrafią ją okazać - ocenił.
...
Znowu durni Polacy pomagaja wrogom .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:34, 17 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Tysiące dzieci z autyzmem stawianych poza nawiasem
Według badań organizacji "Ambitious about Autism" aż 40 proc. autystycznych uczniów angielskich szkół może być bezprawnie pozbawianych dostępu do udziału w lekcjach. O sytuację dzieci z autyzmem zapytano pięćset rodzin dotkniętych tym problemem oraz tysiąc pracowników szkół. O sprawie pisze BBC.
Okazuje się, że czworo na dziesięcioro dzieci ma utrudniony dostęp do udziału w zajęciach: proszone są o pozostanie w domu, omijają je szkolne wycieczki czy inne formy aktywności. Uczestniczą też tylko w części lekcji. Ok. 1/5 rodziców mówi zaś, że ich dzieci zostały formalnie odsunięte od szkolnych zajęć.
Jak pisze BBC, szkoły w Anglii, oficjalnie wykluczając ucznia z zajęć szkolnych, muszą stosować zasady dyktowane przez brytyjskie Ministerstwo Edukacji. Jak sugeruje Ambitious about Autism, szkoły mogą stosować więc metody nieformalne - a robią to, bo nie są w stanie zapewnić dzieciom z autyzmem odpowiedniej opieki.
Jedna z matek, Clare Moore, opowiada: - Straciłam już rachubę, ile razy dostałam telefon z prośbą o odebranie dziecka wcześniej ze szkoły albo o zatrzymanie go w domu. To było dla niego bardzo stresujące: syn nigdy nie wiedział, ile czasu spędzi w szkole. Miało także ogromny wpływ na życie naszej rodziny - musiałam zrezygnować z pracy, aby być w stanie ciągłego "pogotowia".
Na 71 tys. uczniów z tym syndromem problem bezprawnego wykluczenia może dotyczyć 28 tys.
>>>
Zont Cameron tylko o giejach ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:06, 17 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Książę William zapowiedział zniszczenie przedmiotów z kości słoniowej z Pałacu Buckingham
Książę William zapowiedział, że zniszczy wszystkie 1200 przedmiotów z kości słoniowej, które znajdują się w Pałacu Buckingham - informuje serwis internetowy "Daily Mail".
Zdaniem księcia Williama zniszczenie przedmiotów z kości słoniowej "będzie sygnałem" dla kłusowników. Książę ma też nadzieję, że w jego ślady pójdą inne głowy państw.
Przedmioty, które mają zostać zniszczone, to głównie prezenty, które królowa otrzymała od przywódców państw. W skład bezcennej kolekcji wchodzą m.in. pochodzący z Indii tron, który należał do królowej Wiktorii, a także wachlarze, naczynia i meble.
W oficjalnej siedzibie księcia Walii, Clarence House, na życzenie księcia Williama już od lat ukryte są wszystkie przedmioty zrobione z kości słoniowej.
...
IMBECYLE ZOSTAWCIE W SPOKOJU ZABYTKI BO POJDZIECIE SIEDZIEC !
Zniszczcie lepiej zbokoprzepisy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:55, 19 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Współczesne niewolnictwo ma się dobrze
Współczesne niewolnictwo ma się dobrze
W Wielkiej Brytanii rośnie liczba dzieci, które padają ofiarami gangów specjalizujących się w handlu ludźmi i przestępstwach na tle seksualnym - alarmują przedstawiciele National Crime Agency.
Z ostatnich danych wynika, że w ciągu ostatniego roku liczba takich przypadków wzrosła o 155 proc. Brytyjskiej policji w tym czasie udało się dotrzeć do 450 małoletnich ofiar. Zanotowano m.in. przypadki przemycania dzieci na teren Wielkiej Brytanii, a także wywożenia ich za granicę.
Funkcjonariusze rozpracowali 56 przypadków porwań brytyjskich dzieci, które gangi wywoziły i sprzedawały poza granicami kraju. Dzieci trafiały do osób, które specjalizowały się w przestępstwach seksualnych. Jednak częściej ofiarami gangów padają dzieci cudzoziemców – takich spraw w 2013 roku rozpracowano 88.
Pozostałe przypadki dotyczą typowego niewolnictwa, czyli przywożenia ludzi na Wyspy w celu zmuszania ich do pracy. Udało się wychwycić 123 tego typu przypadki – o 25 proc. więcej niż w analogicznym okresie z roku 2012. Do pracy najczęściej zmuszani byli przedstawiciele narodowości wietnamskiej, na Wyspy przywożono też osoby z Albanii.
Nowoczesne niewolnictwo
Nowe dane pojawiły się tuż po gali rozdania nagród brytyjskiego przemysłu filmowego, podczas której wyróżniono film "Zniewolony. 12 lat w niewoli". Jego reżyser, Steve McQueen podkreśla, że w obecnych czasach również mamy do czynienia z niewolnictwem, może nie na taką skalę, ale ma ono też inne, nowocześniejsze formy. McQueen wezwał też do podjęcia międzynarodowych działań w celu walki z gangami zajmującymi się handlem ludźmi. - Gdy teraz rozmawiamy, na całym świecie w niewoli znajduje się około 21 mln ludzi – mówi McQueen.
Z danych National Crime Agency wynika, że prawie dwie trzecie ofiar gangów stanowią kobiety. Liam Vernon z NCA zauważa, że mimo rosnących statystyk, wielu niedoszłym ofiarom udaje się uniknąć cierpień. – W wielu krajach udało się podnieść świadomość i nakreślić wagę problemu. Służbom udaje się dotrzeć do potencjalnych ofiar, które z reguły wywodzą się z określonych kręgów społecznych. Tego rodzaju przestępstwa cechują się tym, że dotyczą najbardziej bezbronnych i pozbawionych pomocy ludzi. Naszym celem jest bezlitosna walka z gangami zajmującymi się tym procederem – mówi Vernon.
Eksperci przypominają, że ofiarami współczesnego niewolnictwa padają również dorośli. W 2013 roku udokumentowano 511 przypadków przewiezienia do UK osób dorosłych, które były zmuszane do pracy. W dalszym ciągu rośnie liczba kobiet transportowanych m.in. na Wyspy i zmuszanych do prostytucji – w ubiegłym roku udało się namierzyć 563 takie sprawy (o 53 proc. więcej niż w 2012 roku). Gangi obiecują m.in. mieszkańcom Albanii, Nigerii czy Wietnamu pracę w UK. Po przyjeździe kobiety zmuszane są do nierządu, a mężczyźni do pracy, np. przy uprawie konopi.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
...
Ten kraj jest calkowicie seksualnie wypaczony a wladza temu sprzyja .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:29, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Brytyjscy biskupi krytykują Davida Camerona
Konkretnie wytykają premierowi błędy w reformie polityki socjalnej. Zdaniem 26 biskupów reprezentujących Church of England, polityka Camerona w tej sferze powoduje "narodowy kryzys" i jest przyczyną ubóstwa i niedożywienia.
Duchowni opisali swoje spostrzeżenia w liście otwartym przekazanym do brytyjskich mediów. Pod listem oprócz 26 biskupów, podpisało się również 11 hierarchów reprezentujących kościół metodystów, a także przedstawiciele United Reformed Church i Religious Society of Friends.
Bezpośrednim impulsem do napisania listu były słowa arcybiskupa Vincenta Nicholsa, który ostro skrytykował rządową politykę dotyczącą reformy systemu świadczeń socjalnych w UK. Jego zdaniem rząd Camerona sprawił, że w wielu domach zagościła bieda, a system przestał pełnić tradycyjną rolę ochronną wobec najuboższych.
Wśród autorów list m.in. Paul Butler, biskup Durham, czwarta osoba w kościelnej hierarchii w UK. – Wielka Brytania należy do siedmiu największych gospodarek świata, a tymczasem w naszym kraju ludzie nadal nie dojadają. Prawie pół miliona ludzi skorzystało z pomocy banków żywności od ostatnich świąt wielkanocnych. Ponad 5,5 tys. trafiło w 2013 roku do szpitali z powodu niedożywienia. Co piąta matka przyznaje, że odmawia sobie posiłków w ciągu dnia, po to, aby jedzenia starczyło dla jej dzieci – podkreśla biskup.
Duchowni przypominają tłumaczenia polityków koalicji, którzy tłumaczyli się z trudnych reform systemu socjalnego. – Rozumiemy, że to nie są łatwe decyzje, ale zbyt często słyszymy rozmowy o trudnych wyborach. Z pewnością jednak nie są tak trudne, jak wybory dziesiątek tysięcy starszych obywateli naszego kraju, którzy przed zimą muszą zdecydować czy jeść, czy ogrzać swoje lokum – dodają biskupi.
"Mamy do czynienia z narodowym kryzysem. Społeczeństwo biednieje, coraz więcej ludzi korzysta z banków żywności, w wielu domach kuchenne szafki i lodówki święcą pustkami. Wzywamy rząd do zmian systemu socjalnego w taki sposób, aby ubóstwo nie miało szans na dalszy rozwój" – piszą.
Tymczasem sam premier Cameron po słowach arcybiskupa Nicholsa stwierdził, że jego zdaniem reformy systemu socjalnego są "moralnie słuszne". Podkreślił też, że dzięki zmianom wiele osób przestało żyć z benefitów i doceniło wartość pracy. - To bardzo złożona reforma, która jest rozłożona w czasie, ale jej celem jest sprawienie, aby system nie zachęcał do uzależnienia od państwa socjalnego – mówi premier.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
>>>
,,Biskupi" nie zajmuja sie destrukcja moralnosci i religii tylko .. polityka socjalna ! Typowy pokaz jaka to zboczona pseudoreligia ... Ten kraj jest chory ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:25, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Takiej zimy nie było na Wyspach od ponad 100 lat
Meteorolodzy potwierdzili, że Wielka Brytania zmaga się z najbardziej mokrą zimą od 1910 roku, a to jeszcze nie koniec.
Eksperci zapowiadają też kolejne mokre dni - przede wszystkim na zachodzie i południowym zachodzie kraju. Takie warunki pozostaną na Wyspach do najbliższego wtorku. Niestety, kolejne, nawet niewielkie opady mogą pogorszyć sytuację na terenach dotkniętych powodziami.
Z informacji Met Office wynika natomiast, że jutro można liczyć na ładną słoneczną pogodę, dlatego jeśli chcemy spędzić czas na świeżym powietrzu, to meteorolodzy radzą, aby to zrobić właśnie w sobotę.
Na szczęście nie ma szans na powtórzenie fatalnej sztormowej aury, która męczyła Wielką Brytanię wcześniej tej zimy. - W lutym mamy do czynienia z niestabilną, ale typową dla tego miesiąca pogodą. Nie można jej jednak porównywać z ekstremalnymi warunkami, jakie widzieliśmy w ostatnich miesiącach - zaznacza rzeczniczka Met Office, Laura Young.
....
Ocieplenie ... Kara za grzechy i zboczenia .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:48, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Goniec Polski
Brytyjski rząd wspiera seksbiznes
Brytyjski rząd chce wspierać finansowo seksbiznes, oferując nawet 2275 funtów dotacji dla klubów nocnych czy salonów masażu, które zatrudnią osoby w wieku od 18. do 24. roku życia.
Zgodnie z wytycznymi wydanymi przez Ministerstwo Pracy i Emerytur, z ofert wyłączone są co prawda takie zawody jak striptizerka czy aktorka porno, jednak już sprzedawca w sklepie z gadżetami erotycznymi czy pracownik porządkowy lub barman w klubie ze striptizem są w programie dotacji uwzględnione.
Sprawę nagłośniła posłanka Fiona Mactaggart z Partii Pracy, która uważa, że np. młode dziewczyny, które trafią do klubu ze striptizem, jako np. barmanki czy sprzątaczki mogą prędzej czy później, zachęcone większą sumą pieniędzy, zacząć trudnić się prostytucją.
– Nie sądzę, że rodzice z zadowoleniem patrzą na program dotacji rządu sponsorujący miejsca pracy w seksbiznesie. Podatnicy nie powinni wspierać tego typu przedsięwzięć – powiedziała posłanka w rozmowie z Hufftington Post UK.
– Rząd robi wszystko, żeby wspierać młodych ludzi na rynku pracy, oferując bezpieczne stanowiska pracy – przekonywał natomiast rzecznik Ministerstwa Pracy i Emerytur.
...
Tepic Polakow wspierac seksbiznes ! Oto polityka naczelnego alfonsa kraju Camerona .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|