Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Warszawka: Chcemy umierac za Waszyn-gtońsk!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:13, 09 Sie 2007    Temat postu: Warszawka: Chcemy umierac za Waszyn-gtońsk!

A w warsiawce obled!!!
Myslal by kto Rejtani Waszyngtonu cierpia ze nie mogli rzucic sie na ziemie w obronie Bialego Domu!!!
Jest to kompletne dno i zalosne...
W sytuacji kompletnej aropgancji USA...Gdy USA <doradzaja> nam bezczelnie jak powinnismy <ukladac> stosunki z Rosja ci glupcy chcieli by bronic USA przed Moskwa!DNO!!!Syf!!!Kloaka!!!
Niech USA pokaza teraz jak ukladac sobie stosunki z Rosja...
.....
Zamiast Bogu dziekowac ze nie bylo tam Kaczynskich i nie zrobili zadnych glupstw tych glowa boli ze nie sa na pierwszej linii frontu...
Nie zebym bronil Kremla...To krwawe szambo.Tylko Z JAKIEJ PAKI MY POLACY MAMY BRONIC USA PRZED NIMI?MALO JUZ IRAKU MALO AFGANISTANU?
Skoro USA podkreslaja jaka to oni sa potega i jak nie musza sie liczyc z innymi.Prosze bardzo.Niech sobie teraz radza.Jest swietna okazja.Wszak Polska nie jest takiemu imperium do niczego potrzebna...
>>>>>
Uff co za dno,coz za niski poziom reprezentuja wszyscy ci zalosni <komentatorzy> medialni polityki zagranicznej.Rownie niekompetentni jak MSZ...I to to towarzystwo prowadzilo kraj do upadku i eliminacji jego mozliwosci na arenie miedzynarodowej przez ostatnie 17 lat...
.....
Niestety jak widzimy w Polsce mamy pseudopolityke nadskakiwania obu naraz i Brukseli i Waszyngtonowi...
Jedyne co spedza sen z powiek tym kundlom to to ze te dwie strony czasem sie kloca i nie wiadomo komu nadstawic 4 litery...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:27, 10 Sie 2007    Temat postu:

A jaka jest aktualna sytuacja w sprawie?
Dosc rozpaczliwa.
O ile wiemy nasi <partnerzy z USA> wyslali nam propozycje i jednoczesnie gotowce z odpowiedzia na nie abysmy sie nie klopotali :O)))
Jest to groteska pokazuje jaki jest <szacunek dla partnera ze strony USA>...
Zupelnie jak z UE.Jak kiedys stwierdzil Ziemkiewicz z okazji wpychania nas do UE.UE dokladnie wyliczyla co sie oplaca i nie ma co wybrzydzac.No i Myller podpisal co mu kazali i zniknal zreszta z tego powodu...
>>>>>
Jaroslaw rozpaczliwie probuje uzyskac COKOLWIEK W ZAMIAN aby nie stracic twarzy...
Nie ma tu wiec jakiejkolwiek polityki zagranicznej i jakiejkolwiek wiedzy jest bezradna szamotanina na uzytek propagandy wewnetrznej...
....
Czyli normalka.Takie dno reprezentowal MSZ przez caly ten okres.Gdzie CELEM NA POWAZNIE !CELEM bylo NATO i UE!!!Publicysci uwazajacy sie za powaznych za CEL SAM W SOBIE UZNAWALI UE I NATO!!!
Oto miara upadku i dna...

No i mamy prezent dla Prezia.
Po tym jak prezio Jarek zagwarantowal USA Tarcze w Polsce.
Sad USA zagwarantowal Mazurowi bezpieczenstwo...
HAHAHAHA!!
Tak wyglada <wspolpraca> Prezia Jaroslawa Z USA.PiSowscy dziennikarze powinni odtrabic kolejny sukces po Janinskim teraz Mazurski...
:O)))
Uff co za dno...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan Stępień




Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią 13:55, 10 Sie 2007    Temat postu:

"W sytuacji kompletnej aropgancji USA...Gdy USA <doradzaja> nam bezczelnie jak powinnismy <ukladac> stosunki z Rosja ci glupcy chcieli by bronic USA przed Moskwa!DNO!!!Syf!!!Kloaka!!! "

Umierać mamy my, czyli menele. Przecież oni (niby oświecona elitka) nie od tego są.
Oni powysyłają meneli. A do miana meneli awasowali już: rolnicy, górnicy, hutnicy, stocznowcy, pielęgniarki, no i wiele innych, co ich już nie wspomnę.
A zapomniałbym o robotnikach budowlanych. Ci owszem przez lata byli menelami czołowymi, aż się okazało, że ich bardzo cenią za granicą. Więc czasowo znikły z mediów satyry o pijanym budowlańcu podpierającym się na łopacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:03, 10 Sie 2007    Temat postu:

Tak glupcy karierowicze i tego typu element zaludniajacy Wsiawke uwaza sie za wielka elyte tym bardziej im ktory bardziej sie skundlil i zeszmacil.
I z pogarda traktuja ludzie ktorzy wg. nich stoja nizej.
Tymczasem elite ocenia sie jak traktuje tych <nizej> i <wyzej>...
Np taka elita Polski XIX wieku walczyla o podniesienie ludu slabszych i przeciw zaborcom silnym...
Wsiawka to samo tylko jakby na odwrot...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paweld




Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:16, 10 Sie 2007    Temat postu:

Ja urodziłem się i mieszkam właśnie w Warszawie, najpiękniejszym mieście w Polsce i na świecie całym. No i trochę się czuję urażony. A z takimi, o których kolega pisze, to miałem do czynienia w swojej ostatniej pracy, 90% pochodzi spoza Warszawy, opuszczają własne wioski i miasta i za kasą przyjeżdżają tutaj. Nie uwłaczając!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:15, 13 Sie 2007    Temat postu:

No i dlatego nie mowie Warszawa a wsiawka...
W zyciu by mi nie przyszlo do glowy nazywac tak tych ktorzy walczyli w Powstaniu Kosciuszki albo w czasie Powstania Listopadowego albo Powstania Warszawskiego.To chyba jest zrozumiale i nie musze tlumaczyc...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paweld




Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:02, 14 Sie 2007    Temat postu:

No tak. Przepraszam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rozum




Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:42, 16 Sie 2007    Temat postu:

paweld napisał:
Ja urodziłem się i mieszkam właśnie w Warszawie, najpiękniejszym mieście w Polsce i na świecie całym. No i trochę się czuję urażony. A z takimi, o których kolega pisze, to miałem do czynienia w swojej ostatniej pracy, 90% pochodzi spoza Warszawy, opuszczają własne wioski i miasta i za kasą przyjeżdżają tutaj. Nie uwłaczając!


W Krakowie jest podobnie. Prawdziwi krakowianie (tacy z kilku pokoleń) to często konserwatyści, porządni katolicy i patrioci. To samo osoby z pochodzeniem kresowym. Natomiast przyjezdni zgrywają yntelygentów.
Ale czy to znaczy, że ludzie z terenów, z których przyjechali reprezentują jakiś gorszy element. Bynajmniej. Po prostu są bez korzeni! Oderwani od swojego środowiska, rodziny, wspólnoty sąsiedzkiej itd. To prowadzi do rozmaitych patologii, od przestępczości po liberalizm obyczajowy i pseudointelektualne nadęcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marek




Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:06, 16 Sie 2007    Temat postu:

Cytat:

Po tym jak prezio Jarek zagwarantowal USA Tarcze w Polsce.
Sad USA zagwarantowal Mazurowi bezpieczenstwo...
HAHAHAHA!!


Za "dowody wdzięczności USA", za Mazura, za wizy, za niepewną tarczę - wyprowadzić wojsko z Afganistanu i Iraku w najbliższym możliwym terminie, zwrócić wszystkie F16 z usterkami. I gadać z nimi jeśli wygra wybory jakis hojny i nie lubiący Rosji demokrata.

I jeszcze przypomnę:
Cytat:

Sad USA zagwarantowal Mazurowi bezpieczenstwo...


A co właściwie sąd miał zrobić? Ulegać naciskom władzy? Jeśli niby Ziobro niby naciska na nasz niby-sąd, to źle, a kiedy Bush na swój, to dobrze?
Ci głupi Amerykanie są tak zadufani w sobie, jak kiedyś Rzymianie. Kto ma ich obywatelstwo, ten lepszy. A Mazur ma. Więc go sądem nikt nie wyciągnie. Jak juz, to wysłać tam jakiegos naszego 007, niech zrobi porządek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:43, 16 Sie 2007    Temat postu:

Z tym sadem to chodzi nie bynajmniej o to ze sady USA maja byc na kiwniecie Ziobry...
Raczej chodzi o to ze PiSowcy zrobili wielki krzyk PATRZCIE JAK NAM SOJUSZ Z USA SIE OPLACA.Bedziemy mieli Mazura NO I MAMY :O)))
Ten watek nie jest o USA jest on amerykanizmie w Polsce...
Pozd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marek




Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:06, 16 Sie 2007    Temat postu:

BRMTvonUngern napisał:
Bedziemy mieli Mazura NO I MAMY :O)))

Smile
zamiast mazura, maja rejs po mazurach w deszczowa pogode na dodatek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan Stępień




Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią 14:51, 17 Sie 2007    Temat postu:

A dlaczego właściwie ta tarcza nie może być zlokalizowana w Warszawie?
Na takim Żolibożu, dla przykładu. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:17, 09 Lis 2012    Temat postu:

Pierwsi amerykańscy żołnierze na stałe w Polsce

W Łasku za­in­au­gu­ro­wa­no dzia­łal­ność pierw­sze­go sta­cjo­nu­ją­ce­go na stałe w Pol­sce pod­od­dzia­łu ame­ry­kań­skich sił zbroj­nych. We­dług szefa MON To­ma­sza Sie­mo­nia­ka to jeden z waż­niej­szych dni w hi­sto­rii na­sze­go kraju.

In­au­gu­ra­cja w 32. Bazie Lot­nic­twa Tak­tycz­ne­go w Łasku dzia­łal­no­ści Avia­tion De­tach­ment, pod­od­dzia­łu na­ziem­ne­go przy­go­to­wu­ją­ce­go ro­ta­cyj­ne ćwi­czeb­ne po­by­ty ame­ry­kań­skich sa­mo­lo­tów w Pol­sce to - we­dług Sie­mo­nia­ka - "mały krok w wiel­kich re­la­cjach" na­sze­go kraju ze Sta­na­mi Zjed­no­czo­ny­mi.

Szef MON przy­po­mniał, że przez lata na te­re­nie Pol­ski prze­by­wa­ły już obce woj­ska, ale "ich obec­ność była bez na­szej woli". - Dzi­siaj ame­ry­kań­scy żoł­nie­rze przy­by­wa­ją na nasze za­pro­sze­nie i są ocze­ki­wa­ny­mi go­ść­mi - dodał Sie­mo­niak. Jego zda­niem to sym­bo­licz­ny mo­ment dla re­la­cji mię­dzy obu kra­ja­mi.

We­dług mi­ni­stra to jeden z naj­waż­niej­szych dni dla na­sze­go kraju po wstą­pie­niu do NATO, po po­twier­dze­niu "na­sze­go so­ju­szu ze Sta­na­mi Zjed­no­czo­ny­mi". Przy­po­mniał, że od piąt­ku w Łasku sta­cjo­no­wać bę­dzie stały po­ste­ru­nek ame­ry­kań­skich żoł­nie­rzy. - Na co dzień bę­dzie ich dzie­się­ciu, ale co kwar­tał na dwa ty­go­dnie bę­dzie ich przy­by­wa­ło 250 wraz ze sprzę­tem - sa­mo­lo­ta­mi F16 i Her­ku­le­sa­mi, aby ćwi­czyć, aby po­głę­biać naszą so­jusz­ni­czą współ­pra­cę - mówił.

Jak dodał, jest szczę­śli­wy, że "to wiel­kie przed­się­wzię­cie udało się do­pro­wa­dzić do szczę­śli­we­go fi­na­łu w bar­dzo krót­kim cza­sie". Przy­po­mniał, że naj­wyż­sze wła­dze obu państw zde­cy­do­wa­ły o tym pół­to­ra roku temu. Dodał, że w piąt­ko­wym wy­da­rze­niu widzi po­twier­dze­nie bli­skiej współ­pra­cy pol­sko-ame­ry­kań­skiej.

Przy­znał, że cie­szy się też ze słów obec­ne­go w Łasku pod­se­kre­ta­rza w de­par­ta­men­cie obro­ny USA De­re­ka Chol­le­ta, który po­twier­dził, że w 2018 r. w Pol­sce w Re­dzi­ko­wie po­wsta­nie baza ra­kiet prze­chwy­tu­ją­cych nowej ge­ne­ra­cji. Wcze­śniej in­sta­la­cja prze­ciw­ra­kie­to­wa ma po­wstać w 2015 roku w Ru­mu­nii i dzię­ki temu Pol­ska bę­dzie ob­ję­ta "zdol­no­ścią obro­ny przed ra­kie­ta­mi śred­nie­go za­się­gu".

Obec­ny na uro­czy­sto­ściach am­ba­sa­dor USA w Pol­sce Ste­phen Mull dodał, że wła­śnie w Łasku Stany Zjed­no­czo­ne i Pol­ska two­rzą nową hi­sto­rię. Zwró­cił uwagę, że jesz­cze kil­ka­na­ście lat temu takie spo­tka­nie by­ło­by nie­moż­li­we.

Za­da­niem pod­od­dzia­łu jest przy­go­to­wa­nie ro­ta­cyj­nych po­by­tów sa­mo­lo­tów F-16 i C-130 Her­cu­les w Pol­sce; ma być on od­po­wie­dzial­ny za lo­gi­sty­kę i ad­mi­ni­stra­cję.

Avia­tion De­tach­ment (Av-Det) sta­no­wi "przy­czó­łek" sta­cjo­nu­ją­cej w bazie w Spang­dah­lem w Niem­czech 52. Grupy Ope­ra­cyj­nej, lot­ni­cze­go kom­po­nen­tu 52. Skrzy­dła My­śliw­skie­go, na­le­żą­ce­go do zgru­po­wa­nia Sił Po­wietrz­nych Sta­nów Zjed­no­czo­nych w Eu­ro­pie. Jej 10-oso­bo­wym pod­od­dzia­łem w Pol­sce do­wo­dzi major Mat­thew Spe­ars, pilot F-16, który w la­tach 2009-2012 słu­żył w bazie na Krze­si­nach jako in­struk­tor pol­skich pi­lo­tów.

Av-Det ma wzmac­niać m.​in. współ­pra­cę woj­sko­wą sił po­wietrz­nych obu kra­jów po­przez or­ga­ni­za­cję po­by­tów ro­ta­cyj­ne­go kom­po­nen­tu lot­ni­cze­go Ro­ta­tio­nal De­tach­ment (RD). Pod­od­dział ten, skła­da­ją­cy się z mak­sy­mal­nie 250 żoł­nie­rzy, eska­dry my­śliw­ców F-16 lub klu­cza Her­cu­le­sów, bę­dzie się szko­lił we­dług wła­snych pro­gra­mów oraz wspól­nie z pol­ski­mi pi­lo­ta­mi i tech­ni­ka­mi.

Zgod­nie z pol­sko-ame­ry­kań­skim po­ro­zu­mie­niem Ame­ry­ka­nie będą przy­by­wa­li na ćwi­cze­nia raz na kwar­tał - dwa razy w roku mają przy­la­ty­wać bo­jo­we F-16, ko­rzy­sta­jąc z baz w Łasku i na po­znań­skich Krze­si­nach; dwa razy trans­por­to­we C-130 Her­cu­les, które będą sta­cjo­no­wać w Po­wi­dzu. Pierw­szy taki pobyt jest prze­wi­dzia­ny na pierw­szy kwar­tał przy­szłe­go roku. W ra­mach wy­mia­ny szko­le­nio­wej pol­scy ofi­ce­ro­wie w USA będą ćwi­czyć w ba­zach Luke (Ari­zo­na) i Pope (Pół­noc­na Ka­ro­li­na), gdzie też sta­cjo­nu­ją F-16 i C-130.

Plany ro­ta­cyj­nych po­by­tów ame­ry­kań­skich lot­ni­ków w Pol­sce po­twier­dzi­li w grud­niu 2010 r. w Wa­szyng­to­nie pre­zy­den­ci Ba­rack Obama i Bro­ni­sław Ko­mo­row­ski. Po­ro­zu­mie­nie za­mie­rza­no pod­pi­sać przy oka­zji wi­zy­ty pre­zy­den­ta USA w Pol­sce w maju 2011 r., nie zdą­żo­no jed­nak za­koń­czyć ne­go­cja­cji. Me­mo­ran­dum do­ty­czą­ce okre­so­wych po­by­tów ame­ry­kań­skich lot­ni­ków, sta­łe­go sta­cjo­no­wa­nia w Pol­sce pod­od­dzia­łu za­bez­pie­cza­ją­ce­go oraz wspól­nych ćwi­czeń pod­pi­sa­li w czerw­cu 2011 r. ów­cze­sny mi­ni­ster obro­ny Bog­dan Klich i ów­cze­sny am­ba­sa­dor USA Lee A. Fe­in­ste­in.

W maju br. szef MON To­masz Sie­mo­niak i szef szta­bu sił po­wietrz­nych USA gen. Nor­ton A. Schwartz pod­pi­sa­li po­ro­zu­mie­nie ws. wy­mia­ny per­so­ne­lu woj­sko­we­go. Kosz­ty utrzy­ma­nia osób wy­sła­nych po­nie­sie stro­na de­le­gu­ją­ca.

Zna­cze­nie mię­dzy­na­ro­do­wych szko­leń w ra­mach dwu­stron­nej i wie­lo­stron­nej współ­pra­cy pod­kre­ślał na za­koń­czo­nym w czwar­tek w Kra­ko­wie spo­tka­niu sze­fów obro­ny Eu­ro­py środ­ko­wej szef Szta­bu Ge­ne­ral­ne­go WP gen. Mie­czy­sław Cie­niuch. Jak podał ze­spół pra­so­wy SGWP, szef do­wódz­twa sił zbroj­nych Sta­nów Zjed­no­czo­nych w Eu­ro­pie adm. James G. Sta­vri­dis stwier­dził, że kom­pa­ty­bil­ność sprzę­tu w NATO nie jest już pro­ble­mem, na­le­ży na­to­miast po­ło­żyć na­cisk na wła­ści­wie wy­ko­rzy­sta­nie do­świad­czeń na wspól­nych ćwi­cze­niach i kur­sach w uczel­niach.

Szef Szta­bu Ge­ne­ral­ne­go dodał, że "w ob­li­czu za­koń­cze­nia misji ISAF w Afga­ni­sta­nie po­win­ni­śmy po­świę­cić wię­cej uwagi mię­dzy­na­ro­do­wym szko­le­niom w ra­mach dwu­stron­nej i wie­lo­stron­nej współ­pra­cy oraz przy­go­to­wa­niu sił zbroj­nych do prze­ciw­dzia­ła­nia re­gio­nal­nym i glo­bal­nym za­gro­że­niom".

Av-Det tra­fia do jed­nej z trzech naj­no­wo­cze­śniej­szych jed­no­stek lot­ni­czych Sił Po­wietrz­nych RP - 32. Bazy Lot­nic­twa Tak­tycz­ne­go (BLT) w Łasku, która po­wsta­ła 1 stycz­nia 2010 r. z po­łą­cze­nia funk­cjo­nu­ją­cych w la­tach 2001-2009 32. Bazy Lot­ni­czej i 10. Eska­dry lot­nic­twa tak­tycz­ne­go. Funk­cjo­nu­je w struk­tu­rach 2. Skrzy­dła Lot­nic­twa Tak­tycz­ne­go, ma­ją­ce­go do­wódz­two w Po­zna­niu.

32. BLT to jed­nost­ka speł­nia­ją­ca wy­ma­ga­nia NATO. Głów­nym za­da­niem bazy jest za­bez­pie­cze­nie szko­le­nia sa­mo­dziel­nych eskadr lot­ni­czych i dzia­łań wojsk so­jusz­ni­czych.

>>>>

Jak beda sie zachowywac ? Cze beda napady i gwalty ? A co tam podpisali w umowie ze policja moze ich aresztowac czy sa bezkarni ??? Oto sa pytania ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:11, 06 Lis 2013    Temat postu:

Jacek Gądek | Onet
Dr Kostrzewa-Zorbas: nie wiadomo, po co Kerry odwiedził Polskę

- Podane tematy rozmów Johna Kerry’ego nie uzasadniają dołączenia Polski, jako jedynego europejskiego kraju, do listy państw, które odwiedza sekretarz stanu USA - ocenia dr Grzegorz Kostrzewa Zorbas z Wojskowej Akademii Technicznej. W jego ocenie coś za tą wizytą musi się kryć, ale póki co nie zostało to ujawnione.

Po co John Kerry przyleciał do Polski? - pytamy. - Nie wiadomo - odpowiada krótko politolog z WAT. Ale dodaje, że jakieś powody jednak muszą istnieć. Rozmówca Onetu wskazuje, że być może chodzi np. o tarczę antyrakietową.

- Jeśli chodzi o tarczę i bazę antyrakietową w Polsce, to - jeśli jest ona zagrożona - mogło chodzić o chęć pilnego zawiadomienia o tym polskich władz na wysokim szczeblu. Mimo oficjalnych zapewnień, że wszystko idzie zgodnie z planem, USA mogą przygotowywać nowe rozwiązania - np. okrojenie, opóźnienie albo likwidację projektu - kreśli jedną z możliwości amerykanista z WAT.

I wskazuje, że administracja Baracka Obamy przywiązuje ogromną wagę, a wręcz "kocha", hasło odprężenia w relacjach z Rosją. Tymczasem to instalacja ważnych elementów systemu tarczy antyrakietowej - także na terytorium Polski - jest punktem spornym USA i Rosji.

- Plany obrony antyrakietowej są jak najbardziej aktualne - deklarował jednak w Warszawie Kerry. Jak dodawał, "w okolicach roku 2018 roku będzie w Polsce działała tarcza". - Rozmieścimy na tym terenie to, co jest planowane, ten plan się nie zmienił, nie przewiduję, żeby nastąpiły zmiany - stwierdził.

W ocenie politologa raczej nie sprawa podsłuchów, których skalę częściowo ujawnił Edward Snowden, jest przyczyną wizyty Kerry’ego. - Polska nie wyróżnia się w sprawie podsłuchów, nie ma u nas instalacji, których nie byłoby gdzie indziej. Ani polska opinia publiczna, ani media czy władze nie reagowali ostro na doniesienia o podsłuchach.

Czy jednak w materiałach, które co jakiś czas ujawniają media, korzystając z informacji od Snowdena, pojawią się ważne wątki z Polską w tle bądź na pierwszym planie? - Może. Wśród oceanu informacji, jakie wywiózł Snowden mogą być także dotyczące Polski. Nie ma jednak żadnych konkretnych sygnałów i powodów, aby cokolwiek na ten temat przypuszczać. Teoretycznie istnieje taka możliwość, ale też nie uzasadniałaby ona wizytę Sekretarza Stanu USA - ocenia amerykanista.

Informacje o podsłuchach i innych praktykach amerykańskiego wywiadu ujawnił były współpracownik Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) Edward Snowden. Chodzi m.in. o inwigilację internetu na wielką skalę, przechwycenie danych o milionach połączeń telefonicznych we Francji czy Hiszpanii i wreszcie, jak podawały media, podsłuchiwanie telefonu kanclerz Niemiec Angeli Merkel i liderów innych 34 państw. Te informacje wywołały burzę polityczną w Europie.

Jak podano oficjalnie, tematami rozmów Kerry’ego z premierem Donaldem Tuskiem były: współpraca w NATO, umowa handlowa UE-USA, polityka klimatyczna, szczyt Partnerstwa Wschodniego w Wilnie oraz ochrona prywatności w internecie.

Kerry przyleciał do Polski w poniedziałek późnym wieczorem, z lotniska udał się na cmentarz do podwarszawskich Lasek, gdzie złożył wieniec na grobie byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego. Spotkał się także z szefem MSZ Radosławem Sikorskim i ministrem obrony Tomaszem Siemoniakiem. Odwiedził 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku, gdzie spotkał się z polskimi i amerykańskimi żołnierzami.

Co ważne: Polska jest jedynym krajem europejskim na trasie podróży sekretarza stanu USA. Odwiedził on już stolice Egiptu i Arabii Saudyjskiej; po pobycie w Warszawie znowu poleci na Bliski Wschód i do Afryki Północnej, by odwiedzić: Izrael, Palestynę, Jordanię, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Algierię i Maroko.

...

W ogole nie wiem po co nam taki ,,sojusznik" ktorego my musiymy wspierac a on nic . Potezna Polska wsiera bidne Stany w ich ciaglych wojnach . Rzadza nami kretyni bez pojecia o polityce . Polska jest strasznie shanbiona przez nich z kluczowego kraju spada do 3 ligi . Tylko przez glupote becwalow u koryta ktorzy nie wiedza co to polityka .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:57, 12 Mar 2014    Temat postu:

Akurat mamy 15 rocznice Polski w NATO ... I od razu widac jaka to byla glupota . Krym pokazal .
Co to nie bylo . Jestesmy bezpieczni w strukturach zachodu bredzily tepe mordy ... Fuj ... Jak by nie bylo 39 roku ...
Glupcy nami rzadzili .
NATO spowodowalo tylko ze jestesmy ciagani na wojny USA gdy oni w zadnej polskiej nie uczestniczyli . Zreszta misje akurat sie przydaly bo jest doswiadczenie bojowe ktore jest bezcenne ale to mozna bylo bez NATO .
Glupawe pseudpoczucie bezpieczenstwa doprowadzilo do zapuszczenia wojska ... Tak musial by byc wiekszy wysilek bo nie bylo by pseudozadowolenia . A OD WYSILKU MUSKULY ROSNA ! BYLIBYSMY SILNIEJSI !
Owszem ostatnio juz duzo kupili ale lata 1990-2005 to olbrzymie marnotrawstwo srodkow na urzedasow poborowych ! Jeszcze byl pobor !
Wszystko dlatego ze rzadzili kretyni .
Trzeba bylo realizowac program KPN . Zadne NATO tylko zniesc pobor urzedy i olbrzymie srodki przeznaczyc na zakupy polskiego sprzetu . Wtedy nawet Iryda byla mozliwa do produkcji czyli samolot nie mowiac o mniej skomplikowanych rzeczach .
Ogolnie zresztawejscie do NATO bylo absurdalnym pedem do zachodu tak jakby kraj mozna bylo przeniesc . Trzeba bylo prowadzic aktywna polityke na Wschodzie w tym w Rosji . Wtedy Putiny czy Janukowycze by sie nie pojawily a POLSKA MA OLBRZYMI AUTORYTET ! Nawet dzis w Moskwie nie mowiac o reszcie krajow . To musieli by byc politycy a nie ciule . A teraz to sobie mozecie robic akademie ku czci NATO .
Oczywiscie to nie znaczy ze zlo zwyciezy . Padl Januk pafnie i Putin ale bedIe bolało a mozna bylo tego uniknac ... Glosujcie tak dalej .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:35, 22 Cze 2014    Temat postu:

- Polsko-amerykański sojusz jest nic nie warty. Jest wręcz szkodliwy, bo stwarza Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa - tak, według nagrań, opublikowanych przez "Wprost" miał mówić Radosław Sikorski. Minister wypowiadał się o sojuszu również w innych, niewybrednych słowach. Sikorski w rozmowie z Jackiem Rostowskim stwierdził też: "Problem w Polsce jest, że mamy płytką dumę i niską samoocenę. Taka murzyńskość".

...

Nagrania ujawnily tez jak sie okazuje slowa w pozytywnym swietle ukazujace mozliwosci intelektualne klasy politycznej . Te slowa sa dokladnie tym o czym pisze caly czas i moge im tylko przyklasnac . Wskazuja ae kraj odbyl dluga droge i bezmyslne zauroczenie USA wywietrzalo . Co jest pozytywne . Radek najwyrazniej udaje kretyna aby nie draznic niskopoziomowych ,,kolegow" ale widzi szerzej i rozumie wiecej niz reszta . Trudno ocenic to udawanie glupszego bo nie znam intencji . Jesli dla koryta jest to zlo jesli dla kraju to nawet moze byc poswieceniem . Udawanie zreszta jest czeste u ludzi . Szczegolnie w grupie ktora to wymusza aby nie byc soba tylko takim jak inni .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:02, 23 Cze 2014    Temat postu:

Tomasz Nałęcz o słowach szefa MSZ: to tak jakby prymas przyznał się, że jest niewierzący

Jestem ciągle tak zdziwiony, jakbym się dowiedział, że prymas w prywatnej rozmowie powiedział, że jest niewierzący - powiedział Tomasz Nałęcz. Prezydencki doradca skomentował ujawnione przez "Wprost" stenogramy z rozmową Radosława Sikorskiego z Jackiem Rostowskim.

Szef MSZ miał powiedzieć, że "polsko-amerykański sojusz jest nic nie warty, jest wręcz szkodliwy, bo stwarza Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa". Prezydencki doradca mocno skrytykował wypowiedź Sikorskiego. - Przy polskim położeniu geopolitycznym, przy polskiej historii, niedocenianie sojuszu polsko-amerykańskiego jest bardzo niemądre - powiedział Nałęcz.

Pytany, czy Sikorski powinien podać się do dymisji, prezydencki doradca powiedział, że szef MSZ "powinien popatrzeć w lustro i zadać sobie pytanie, jak na jego miejscu zachowałby się minister spraw zagranicznych cywilizowanego kraju".

...

Ale odlot . Nalecz kompromituje PO SmileSmileSmile Wyszedl z niego negryzm... Za takie cos dymisja ? Chyba was porabalo . Ilez takich przeciekow na swiecie bylo . I to personalnie uderzajacych i nikogo nie usuwaja . To bylo calkiem grzeczne . Czyz USA zglosily jakikolwiek protest ? By sie tylko osmieszyli . Irak sie wali terrorysci podnosza leb oni naprawde maja problemy a wam sie zdaje ze jakies zdanie prywatne mogloby ich teraz choc minute zajmowac SmileSmileSmile Strasznie niekompetetni goscie sa w Polsce na stanowiskach .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:05, 23 Cze 2014    Temat postu:

David Kramer: rozmowa Sikorskiego z Rostowskim bez wpływu na relacje Polski z USA

- Nie wyobrażam sobie, aby treść ujawnionej rozmowy miała poważny wpływ na nasze dwustronne stosunki. One są zbyt silne - ocenia David Kramer komentując treść nagranej rozmowy pomiędzy Radosławem Sikorskim a Jackiem Rostowskim. Kramer, były zastępca sekretarza stanu USA, podkreśla w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej": wielu polskich polityków, w prywatnych rozmowach, wyraża niezadowolenie z relacji USA z Polską.

- Rozumiem frustrację Radosława Sikorskiego stanowiskiem Waszyngtonu, szczególnie, że ta rozmowa została nagrana pół roku temu. Od tego czasu nasze relacje poprawiły się - komentuje Kramer. - Przez poprzednie lata amerykańska administracja nie poświęcała wystarczającej uwagi Europie - przyznaje Kramer i podkreśla, że ta postawa uległa zmianie pod wpływem wydarzeń na Ukrainie.

Ameykański polityk uważa, że rozmowa prywatna nie może na nowo definiować stosunków na arenie międzynarodowej. - Amerykańscy i europejscy politycy rozumieją, że słowa Sikorskiego zostały wypowiedziane w trakcie prywatnej rozmowy, nie były przeznaczone dla opinii publicznej - podkrśla.

- Ludzie mogą oczekiwać pewnego stopnia prywatności, aby móc wyrazić osobiste poglądy. Amerykańscy politycy także mówią prywatnie rzeczy, których nigdy by nie powiedzieli publicznie. Każdy tak robi - dodaje Kramer.

W rozmowie z ambasadorem USA w Polsce, Sikorski może wyjaśnić treść nagrań, ale niekoniecznie inicjować musi ją polski minister - zaznacza. - Nasze kraje mają do rozwiązania wiele ważnych spraw.

...

Takie jest stanowisko USA CALKOWITE ZROZUMIENIE ! I INNE BYC NIE MOZE ! Tak wiec skonczmy medialne pieprzenie jak to rozpadl sie sojuszy z USA itp . Nie musicie podkladac mikrofonu imbecylom z PiS ktorzy wyrzyguja jakies brednie o tym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:21, 24 Cze 2014    Temat postu:

Rzeczniczka Departamentu Stanu: taśmy nie zaszkodzą naszej współpracy z Sikorskim

- Stany Zjed­no­czo­ne i Pol­skę łączy nie­wia­ry­god­nie silny so­jusz, opar­ty na wspól­nych war­to­ściach - po­wie­dzia­ła rzecz­nicz­ka De­par­ta­men­tu Stanu Marie Harf, py­ta­na o ko­men­tarz ws. afery pod­słu­cho­wej w Pol­sce. Na jed­nym z na­grań mi­ni­ster Ra­do­sław Si­kor­ski miał po­wie­dzieć, że so­jusz z USA jest "nic nie­war­ty".

Rzecz­nicz­ka De­par­ta­men­tu Stanu USA, spy­ta­na o moż­li­wo­ści współ­pra­cy z Si­kor­skim po tej wy­po­wie­dzi, pod­kre­śli­ła, że nie może po­twier­dzić au­ten­tycz­no­ści taśm, ale ad­mi­ni­stra­cja ame­ry­kań­ska nie prze­wi­du­je ochło­dze­nia re­la­cji z mi­ni­strem i pol­skim rzą­dem.

>>>

Kolejny raz potwierdzaja . W istocie to obciachowa jest Warszawka ktora bredzi ze jakis tam przeciek moglby zmienic polityke zagraniczna calych krajow . Nie mowiac juz o tym ze RADEK NIKOGO NIE OBRAZAL tylko WYRAZAL OCENE SYTUACJI . Pomijajac bluzgi oczywiscie . Gdyby nie bylo wulgaryzmow to w ogole nie bylo by o czym mowic .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:50, 07 Lip 2014    Temat postu:

Zacięta polemika na temat Polski. "The National Interest" odpowiada naszemu ambasadorowi w USA

Wciąż nie milkną echa kontrowersyjnej wypowiedzi Radosława Sikorskiego o sojuszu z USA. Ożywiona dyskusja rozgorzała na łamach prestiżowego magazynu "The National Interest", gdzie jeden z publicystów wdał się w zaciętą polemikę z polskim ambasadorem, po raz kolejny dowodząc, że Waszyngton nie ma żadnego interesu w sojuszu militarnym z naszym krajem.

Przypomnijmy, że krótko po tym, jak "Wprost" opublikował fragmenty nagranej rozmowy szefa polskiego MSZ z ministrem finansów Jackiem Rostowskim, na stronie internetowej "The National Interest" ukazał się krytyczny artykuł pióra Douga Bandowa, eksperta z libertariańskiego think thanku Cato Institute.

Sikorski powiedział, że "polsko-amerykański sojusz to jest nic niewarty. Jest wręcz szkodliwy, bo stwarza Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa". - ..., skonfliktujemy się z Niemcami, Francuzami... Bo zrobiliśmy laskę Amerykanom. Frajerzy, kompletni frajerzy - mówił minister spraw zagranicznych. W odpowiedzi Bandow stwierdził, że frajerem nie jest Polska, a Waszyngton, który - jego zdaniem - nie ma żadnego interesu, by wiązać się z nami sojuszem militarnym i tym samym ryzykować wojnę z Rosją.

Polski ambasador odpowiada

Na tym się jednak nie skończyło. Nieprzychylny artykuł Bandowa wywołał reakcję polskiego ambasadora w Waszyngtonie Ryszarda Schnepfa, który polemicznym tekście przesłanym magazynowi "The National Interest" odpierał jego zarzuty.

Schnepf dowodził, że Polska zasługuje na uwagę USA, bo jest ich bliskim i zaangażowanym sojusznikiem. Przypominał udział naszych rodaków - Tadeusza Kościuszki i Kazimierza Pułaskiego - w amerykańskiej wojnie o niepodległość, wkład polskich imigrantów w rozwój Stanów Zjednoczonych, a także braterstwo broni, począwszy od II wojny światowej, po Irak i Afganistan.

Wskazywał na łączące nas wartości. "Gdziekolwiek słyszymy wezwanie do demokracji, wolności i praw człowieka, Polacy jednoczą się z amerykańskimi przyjaciółmi i pozostają wierni naszej słynnej przysiędze 'Za wolność waszą i naszą'" - podkreślał Schnepf. I dowodził, że aby być wiarygodnym sojusznikiem, Polska przeznacza na obronność coraz większe środki - w relacji do PKB więcej niż większość krajów NATO. Polski ambasador przypomniał również o rozpoczętym programie modernizacji armii, wartym miliardy dolarów.

Kontratak amerykańskiego publicysty

Na odpowiedź Schnepf nie musiał długo czekać. W ripoście na jego artykuł Bandow napisał z przekąsem, że polski ambasador ma "ciężką pracę", bo musi udobruchać amerykańskie władze po tym, jak "jego szef w Warszawie nazwał sojusz z USA bezwartościowym". I stwierdza dalej, iż dyplomata udowodnił, że Polacy i Amerykanie są przyjaciółmi, ale jest o wiele mniej przekonujący w tłumaczeniu, dlaczego "Waszyngton powinien rozszerzyć gwarancję bezpieczeństwa dla Warszawy, narażając amerykańskich obywateli na ryzyko wojny, która może być tego skutkiem".

Publicysta "The National Interest" ocenia, że po zakończeniu zimnej wojny amerykańscy politycy traktowali NATO mniej jako sojusz militarny, a bardziej jak "klub towarzyski", przyjmując do niego szereg krajów postkomunistycznych, mimo że USA nie miały w tym żadnego interesu, a sporo ich to kosztowało.

"Przyjaźń i wzajemne zaufanie", o których pisze polski ambasador, to nie to samo co "interes strategiczny" - uważa Bandow i podkreśla, że Polska nigdy nie była ważna dla bezpieczeństwa USA: ani w czasie zimnej wojny, ani tym bardziej teraz, gdy Rosja jest o wiele mniejszym zagrożeniem niż ZSRR.

Dalej autor argumentuje, że jeśli Stany Zjednoczone miały jakiś historyczny dług wobec Polski, to został on spłacony z nawiązką w postaci amerykańskiego wsparcia polskiej transformacji po 1989 roku. A na pewno nie może być usprawiedliwieniem dla podejmowania ryzyka nuklearnej wojny z Moskwą.

"Polska chce, by USA odwalały za nią robotę"

Jeżeli chodzi o nasze zaangażowanie w Iraku i Afganistanie, to publicysta pisze, że "zapewniliśmy marginalne wsparcie w wojnach, w których Ameryka nie powinna uczestniczyć. W zamian za to, Waszyngton ma być gotowy na globalny konflikt z Rosjanami". Zauważa także, że mimo dwóch dekach szybkiego wzrostu gospodarczego zrobiliśmy przez ten czas niewiele, by wzmocnić swoje siły zbrojne, choć jesteśmy "krajem frontowym".

"Oczywiście to do Polski należy decyzja, jak dużego wojska potrzebują. Ale jeśli Polacy rzeczywiście są zaniepokojeni perspektywą rosyjskiej agresji lub nacisków, powinni robić o wiele więcej. Zamiast tego, chcą, by robiła to za nich Ameryka (...)" - czytamy na stronie internetowej "The National Interest".

Podsumowując, Bandow pisze, że sympatia do poszczególnych nacji czy wspólne wartości nie są wystarczającym powodem, by robić z "amerykańskich 18-latków osobistych ochroniarzy innych narodów, przy okazji doprowadzając Waszyngton do bankructwa". Jego zdaniem USA powinny angażować się militarnie jedynie tam, gdzie w grę wchodzą ich fundamentalne, żywotne interesy.

Źródło: "The National Interest", WP.PL

>>>

Kolejny smierdzacy skunks . Te gnoje mnie denerwuja . Po Niemcach Anglii USA to najbardziej zbrodniczy kraj . Imperium zla ... Kiedys eksterminowali Indian teraz rozpowszechniaja na swiecie antycywilizacje . OHYDA ! Po co nam zwiazki z nimi ? Za smierc naszych ludzi OBRAZANIE ! CO ZA BYDLO ! Krowy bylyby wdzieczniejsze !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:04, 02 Paź 2014    Temat postu:

Victoria Nuland bardzo krytycznie o pewnych liderach Europy Środkowej

Przedstawicielka Departamentu Stanu USA Victoria Nuland ostro skrytykowała dzisiaj pewnych liderów Europy Środkowej za pro­mowanie "nieliberalnej demokracji", rozbudzanie nacjonalizmu i ograniczanie wolności prasy przy jednoczesnym korzystaniu z gwarancji NATO.

Nuland, która jest asystentką sekretarza stanu ds. Europy i Eura­zji, wypowiadała się na forum poświęconym współpracy Europy Środkowej i USA, zorganizowanym przez waszyngtoński think tank Center for European Policy Analysis (CEPA).

W swym wystąpieniu Nuland wskazała, że oprócz zewnętrznych zagrożeń, wśród których wymieniła Rosję, w Europie Środkowej istnieją dziś "wewnętrze zagrożenia dla demokracji i wolności".

- Nawet w krajach, które czerpią korzyści z członkostwa w Unii Europejskiej i NATO, znajdują się liderzy, którzy wydają się zapo­minać o wartościach, na których opierają się te instytucje - doda­ła amerykańska dyplomatka.

- Więc dziś pytam tych przywódców: jak można w nocy spać pod kocem artykułu 5 NATO (o wzajemnej obronie - red.), i promo­wać nieliberalną demokrację w ciągu dnia, poprzez rozbudzanie nacjonalizmu, ograniczanie wolnej prasy i demonizowanie społe­czeństwa obywatelskiego? - zapytała retorycznie.

Nuland nie wymieniała nazwy żadnego konkretnego kraju ani nazwiska żadnego konkretnego lidera.

...

To mamy pelna wolnosc . Mozemy nawet sobie wybrac ustroj ... Liberalna demokracje ... USA pozwalaja nam ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:59, 24 Lis 2015    Temat postu:

"Puls Biznesu": Milionom kont grozi blokada
Wtorek, 24 listopada 2015, źródło:PAP
Kto założył konto w banku, rachunek maklerski, lokatę po 1 lipca 2014 r. powinien teraz uważnie czytać korespondencję, gdyż jego pieniądze mogą zostać zablokowane - ostrzega "Puls Biznesu".


Chodzi o to, że z początkiem grudnia tego roku polska zacznie realizować umowę z USA, dotyczącą ujawniania przez tamtejszych obywateli zagranicznych aktywów do celów podatkowych (FATCA). Porozumienie zakłada przekazanie za ocean danych właścicieli rachunków bankowych, maklerskich, rejestrów TFI czy polis inwestycyjnych, którzy są amerykańskimi rezydentami podatkowymi. Odpowiednie dane resortowi finansów przekażą instytucje finansowe.



Oświadczenia o amerykańskiej rezydencji podatkowej (lub jej braku) klienci mają w nich składać pod rygorem odpowiedzialności karnej. Kto nie odpowie - jego rachunki zostaną zablokowane.

Pytani przez gazetę finansiści obawiają się, że klienci mogą zignorować owe zapytanie, co może spowodować blokadę milionów kont.

...

Co to znowu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy