Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:33, 21 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Pikiety solidarności z Węgrami. "Precz z unijną okupacją"
Około 100 osób wzięło udział w pikiecie przed ambasadą Węgier w Warszawie. Przedstawiciele kilku prawicowych organizacji manifestowali solidarność z Węgrami i premierem Viktorem Orbanem. Uczestnicy pikiety wznosili okrzyki "Boże Błogosław Węgry" i "Precz z unijną okupacją". Podobne pikiety odbyły się przed konsulatami w Łodzi i Poznaniu.
W warszawskiej manifestacji wzięli udział m.in. przedstawiciele Prawicy Rzeczypospolitej, Młodzieży Wszechpolskiej, stowarzyszenia "Koliber", Kongresu Nowej Prawicy, Obozu Narodowo-Radykalnego. Zebrani wręczyli węgierskiemu ambasadorowi "list do przyjaciół Węgrów". "Solidarność Polski i Węgier ma długą i niezawodną tradycję.(...)To wspólne dziedzictwo jest naszą siłą i zobowiązaniem. Wierni tej tradycji przekazujemy wyrazy uznania dla działań, jakie podjęliście dla odrodzenia waszej ojczyzny" - brzmi fragment listu.
Pod listem podpisali się m.in. lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro i lider Prawicy Rzeczpospolitej Marek Jurek oraz dziennikarze Jan Pospieszalski i Piotr Semka.
>>>> Ci dwaj znani z propagowania klastwa kaczystowskiego jakoby PiS byl nie zabawka prezesa ale partia nie dosc ze narodowa to katolicka . Wiec na nich trzeba brac poprawke ...
W Poznaniu pod konsulatem honorowym Węgier pikietowało około 30 osób.
- Przyjaźń polsko-węgierska jest istotna. Projekt polityczny UE, lansowany przez grupy lewicowe, prowadzi Europę na manowce do klęski gospodarczej i ideowej. Węgrzy mają prawo ustanowić taką konstytucję, jaką chcą, i chcemy im powiedzieć, że jesteśmy z nimi i popieramy działania premiera Orbana - powiedział podczas pikiety prezes Unii Polityki Realnej Bartosz Józwiak.
W Budapeszcie sobotnia demonstracja zwolenników Orbana zgromadziła blisko 100 tys. osób - podała AFP. Została zorganizowana przez dziennikarzy przychylnych polityce rządu, by pokazać, że węgierska prawica wciąż jest w stanie wyciągnąć na ulice wielotysięczne rzesze zwolenników.
Ze strony unijnych partnerów rośnie presja na Węgry, by zmieniły budzące kontrowersje przepisy, uważane przez część komentatorów za próbę rozszerzenia władzy rządu centroprawicowego Fideszu kosztem innych instytucji a nawet demokratycznych swobód. We wtorek Komisja Europejska otworzyła postępowanie o naruszenie przez Węgry prawa UE. Komisja zarzuca węgierskim władzom m.in. ograniczanie niezależności banku centralnego i urzędu ds. ochrony danych osobowych.
Węgierski parlament przyjął pod koniec grudnia pakiet rozporządzeń przejściowych do konstytucji, stanowiących de facto jej część. Kontrowersje budzi też sama nowa konstytucja, która weszła w życie 1 stycznia.
Sygnalizując, że jest gotowy na ustępstwa, Viktor Orban powiedział w Parlamencie Europejskim w tym tygodniu, że problemy między Brukselą a Budapesztem mogą zostać szybko rozwiązane; zapowiedział m.in. wprowadzenie zmian do najbardziej krytykowanej ustawy o banku centralnym. UE oraz MFW uzależniają od tego udzielenie antykryzysowej pomocy finansowej, o którą zwróciły się Węgry.
>>>>
Totez nie popieramy Orbana a Wegry !
N arazie niewielu ale prawica w Polsce zostala zniszczona przez duet Jaroslaw o.Rydzyk i ich pomagierow i musi sie odrodzic !
No i brawo popieramy oczywiscie Wegrow ! Tak trzymac !
fot. PAP/Tomasz Gzell
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:48, 22 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
I kolejna relacja z wiecu solidarności z Węgrami przeciw bestialskiej agresji UE :
Jan Bodakowski
Fotorelacja - demonstracja w obronie Węgier – Warszawa 21.01.2012
W samo południe pod ambasadą Węgier odbyła się manifestacja przeciw agresywnej, antydemokratycznej, ekstremistycznej, lewicowej polityce Unie Europejską wobec Węgier. Manifestacja była jednocześnie protestem przeciw unijnej okupacji niszczącej Europę. W proteście zorganizowanym przez Prawice Marka Jurka wzięli udział działacze Młodzieży Wszechpolskiej, Obozu Narodowo Radykalnego, Unii Polityki Realnej, Prawicy Korwina Mike, Solidarnych, obrońcy uwięzionego Adama Słomki, Kolibra, Ruchu Wolności (partii związanej z Najwyższym Czasem). Obecny był redaktor naczelny miesięcznika Moja Rodzina ksiądz Ryszard Halwa. Przemawiał Janusz Korwin Mikke, Marian Piłka i Krzysztof Kawęcki z Prawicy Jurka. Ambasadzie przekazano list podpisany przez katolickich publicystów.
>>>>>
No i brawo . Trzeba dzialac . UE pada trzeba juz myslec co po !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:49, 22 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Z kolei realcja z Poznania - nie tylko Warszawa jest w Polsce :
Henryk Krzyżanowski
21.01.2012, 16:56
Dyktat Brukseli nas nie podzieli! - w Poznaniu
To skandowaliśmy na pikiecie solidarności z Węgrami w Poznaniu - razem z tradycyjnym "Polak Węgier, dwa bratanki (2x) - po czym "dyktat z Brukseli nas nie podzieli" (2x). Wychodziło całkiem zgrabnie.
Na odległe peryferie, gdzie mieści się konsulat honorowy, dotarło kilkadziesiąt osób i dwie ekipy TV (WTK i TVN). Był UPR, Kluby Gazety Polskiej, AKO, Stowarzyszenie Warsztaty Idei, nieodzowny Koliber, no i osoby niezrzeszone. Konsula nie było, więc zostawiliśmy mu stosowne oświadczenie, telewizje sfilmowały transparenty i nagrały kilka wywiadów. Po kilkakrotnym skandowaniu hasła, odśpiewaliśmy hymn. I jeszcze zrobiliśmy sobie rodzinne zdjęcia na tle konsulatu.
>>>>
No i brawo . Cala Polska Solidaryzuje sie z Węgrami ... Tak trzeba !
A tu dalszy ciag zdjec Jana Bodakowskiego :
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:16, 23 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
PE zamierza wywrzeć presję na Orbana
Weekendowy "Financial Times" pisze w artykule redakcyjnym, że w związku z kontrowersyjnymi zmianami węgierskiej konstytucji, PE zamierza wywrzeć presję na premiera Węgier Viktora Orbana, która może nawet oznaczać zawieszenie prawa głosu dla Budapesztu.
Parlament Europejski rozważa wykorzystanie artykułu prawa unijnego, który pozwoliłby na zawieszenie prawa głosu Budapesztu. Fakt, że taka opcja jest w ogóle brana pod uwagę - po raz pierwszy odkąd podobne środki nacisku zastosowano wobec Austrii, gdy do tamtejszej rządzącej koalicji w 2000 roku przystąpił Joerg Haider ze skrajnie prawicowej Partii Wolności - stanowi bardzo mocny komunikat. Zdominowany przez Fidesz rząd Orbana powinien zachować ostrożność - pisze weekendowy "Financial Times". KE otworzyła w minionych tygodniu wobec Węgier postępowanie o naruszenie prawa UE w sprawie ograniczenia niezależności banku centralnego i urzędu ds. ochrony danych osobowych oraz obniżenia obowiązkowego wieku emerytalnego sędziów.
Nowe węgierskie przepisy o banku centralnym odbierają jego szefowi prawo wyboru zastępców oraz zwiększają liczbę członków Rady Monetarnej z siedmiu do dziewięciu, przy czym sześciu ma być mianowanych przez parlament. Ponadto węgierski parlament obniżył wiek emerytalny sędziów i prokuratorów z 70 do 62 lat, naruszając tym samym - według KE - zakaz dyskryminacji siły roboczej. Zastrzeżenia KE odnośnie do Krajowego Urzędu ds. Ochrony Danych i Wolności Informacji spowodowane są m.in. tym, że szefa Urzędu może arbitralnie zdymisjonować premier lub prezydent.
W praktyce zawieszenie w prawach do głosowania, którym grozi Budapesztowi Unia, ma nikłe szanse na wejście w życie. Jest mało prawdopodobne, by ministrowie UE - jeśli debata wejdzie na ten poziom - przegłosowali jednogłośnie wniosek, z którego wynikać będzie, że nowe węgierskie prawa łamią zasady UE.
Gdyby zaś doszło do stworzenia takich środków nacisku na Orbana, reakcja węgierskiego tłumu może się okazać paradoksalna - zwraca uwagę "FT". - Zwolennicy Fideszu zareagują stając murem za Orbanem. Już w sobotę demonstrowali w Budapeszcie, by wyrazić niechęć wobec UE.
"FT" przypomina jednak w artykule redakcyjnym, że brak respektu dla niezależności banku centralnego Węgier jest w istocie pogwałceniem istotnego unijnego zobowiązania prawnego. UE i MFW mają rację czyniąc z odwołania kontrowersyjnych decyzji Orbana warunek wstępny, od którego zależy pomoc finansowa dla Węgier. Budapeszt zabiega o nią, by odzyskać zaufanie inwestorów.
Jeśli jednak retorsje UE ograniczą się tylko do tego gestu, Węgry ustanowią niebezpieczny precedens - ostrzega brytyjski dziennik. Będzie to powtórka z problematycznej węgierskiej ustawy medialnej sprzed roku. Bruksela przeforsowała wówczas pewne zmiany powołując się na szczegóły techniczne i nowe, bardzo kontrowersyjne prawo pozostało zasadniczo niezmienione.
Tym razem - podkreśla "FT" - mimo zaprzeczeń Budapesztu, nowy tamtejszy ład konstytucyjny poważnie zagraża systemowi demokratycznej równowagi i kontroli, który powinien gwarantować wzajemną kontrolę władzy ustawodawczej, sądowniczej i wykonawczej.
Cała ta historia odsłania znikomość środków nacisku, jakimi UE dysponuje w takich sytuacjach - podsumowuje "FT". - Unia powinna wprowadzić całe spektrum stopniowanych reakcji na takie sytuacje, powiązanych z systematycznym nadzorowaniem przestrzegania przez poszczególne kraje zasad demokracji. UE jest zajęta teraz problemem zadłużenia strefy euro. Ale nie powinna tracić z pola widzenia obowiązku chronienia wartości, na których została zbudowana - konkluduje "FT".
>>>>>
To jest kopanie lezacego . Bruksela zaczela i teraz wszystkie euro-szmaty przylaczaja sie do kopania . Przypomina to sytuacje w szkole gdy wszyscy bija jednego slabego . Taka sytaucaj zawsze wywoluje we menie chec zrobienia ogolnego mordobicia tej holocie ... Sila zlego na jednego .
To dedykuje wszystkim tym ktorzy klamia obrzygliwie jakoby Parlament Europejski byl ,,glosem demokracji'' . To czesc faszystowskiej i totalitarnej struktury zwiazku euro-radzieckiego . Tworzacy z Barroso jedna plugawa bande . Tylko nieliczni jak Farage i ta frakcja sa ludzmi przyzwoitymi . Reszta to oblesna banda . Gdyby oni mieli rzadzic to byla by katastrofa . Dlatego czekamy aby UE padla jak najszybciej . Nigdy wiecej faszyzmu ze zacytuje lewakow ! PO UE juz tylko wolnosc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:33, 24 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Brukselski faszyzm coraz bardziej bezczelny :
UE wzmaga presję na Węgry ws. deficytu - grozi zamrożeniem funduszy
Ministrowie finansów UE uznali we wtorek za niewystarczające działania Węgier ws. trwałego ograniczenia deficytu budżetowego. Jeśli nie podejmą nowych kroków, grozi im zamrożenie funduszy spójności w 2013 r. Żarty się skończyły - mówił minister Rostowski.
Rada Ecofin przyjęła decyzję zgodnie z art 126 traktatu UE, uznając, że Węgry nie dostosowały się do jej rekomendacji w sprawie podjęcia koniecznych środków, by obniżyć deficyt poniżej limitu 3 proc. PKB. Węgrom, jeśli w ciągu br. nie podejmą wystarczających działań, grozi zamrożenie dostępu do funduszu spójności. "Już od stycznia 2013 roku, jeśli Węgry się nie dostosują do zaleceń" - ostrzegł na konferencji prasowej komisarz ds. walutowych Olli Rehn.
Przypomniał, że w świetle nowych zasad fiskalnych z tzw. sześciopaku, gdyby nie chodziło o Węgry, ale o kraj członkowski strefy euro, to w grę wchodziłoby ukaranie poprzez "natychmiastowe sankcje finansowe".
Co prawda węgierski deficyt ma wynieść - według prognoz Komisji Europejskiej - 3,6 proc. PKB w 2011 r. oraz 2,8 proc. PKB w 2012 r., ale KE prognozuje, że w 2013 r. ma znowu przekroczyć dozwolony limit i osiągnie 3,7 proc. PKB.
Rada uznała, że choć formalnie Węgry spełniły - wyznaczony jej w otwartej w 2009 r. procedurze nadmiernego deficytu - cel redukcji w 2011 r., to "nie osiągnęły tego drogą strukturalnych i trwałych" reform. Dlatego uznały działania Węgier za niewystarczające.
>>>> WIDZICIE JACY SMIERDZIELE ! Wparwdzie Wegry soelniaja rozkazy ALE I TAK BĘDA BITE !!!
Węgrom, jak oceniła w styczniu Komisja, udało się obniżyć deficyt dzięki nie reformom, ale jednorazowym decyzjom, a zwłaszcza przeniesieniu środków z prywatnych funduszy emerytalnych do państwowego funduszu. "Bez tego deficyt osiągnąłby 6 proc. PKB (w 2011 r. - PAP)" - oceniła KE.
>>>>
To samo co w Portugalii ale tam jest to w porzo !
Na podstawie wtorkowej decyzji Rady, KE wyda kolejne zalecenie pod adresem Węgier. Jeśli uzna, że Węgry się nie dostosują, sama (już bez decyzji Rady) może zaproponować zamrożenie funduszu spójności wobec tego kraju.
>>>>
A wiec i tak beda niszczyc Węgry !
Doprowadza ich do bankructwa...
Widzimy tutaj ponura role mediow ...
Gdy Bruksela wrzeszczy obraza grozi karami to sa to standardy demokracji . Gdy Orban mowi negocjujmy to ,,faszyzm''...
BRUKSELA TO JEST FASZYZM ! I nie ma z faszystami dyskusji albo oni zniszcza nas albo sami zostana zniszczeni . Jak widzicie to oni jednak padaja ! My zwyciezymy oni znikna ! To cieszy ! :O)))
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Wto 20:37, 24 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:41, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ryanair i Wizz Air planują ekspansję na Węgrzech
Irlandzki przewoźnik Ryanair ogłosił w piątek otworzenie 26 nowych połączeń z Budapesztu, po tym jak węgierski narodowy przewoźnik Malev ogłosił zawieszenie swoich lotów. Węgierski Wizz Air poinformował o otwarciu nowej trasy i zwiększeniu częstotliwości lotów.
Pogrążone w długach węgierskie linie lotnicze Malev poinformowały w piątek o wstrzymaniu wszelkich operacji o godz. 6 rano, aby "zminimalizować straty". Personel węgierskich linii pomaga znajdować alternatywne połączenia pasażerom, którzy mają wykupione bilety. Przewidziano też odszkodowania dla pasażerów, którzy mają ważne bilety powrotne w okresie do 29 lutego. Ryanair na konferencji prasowej w Budapeszcie ogłosił zamiar uruchomienia "planu ratunkowego" dla Budapesztu i turystyki węgierskiej po uziemienia linii lotniczej Malev.
Jak podał w piątek Reuters, w styczniu Ryanair ogłosił uruchomienie pięciu nowych tras z Budapesztu. W piątek poinformował o uruchomieniu kolejnych 26 połączeń. W tym m.in. do Barcelony, Brukseli, Rzymu, Oslo, Londynu, a także Krakowa i lotniska w Modlinie "Umowy z Ryanairem na razie nie ma, to może oznaczać, że Ryanair godzi się na warunki, jakie lotnisko oferuje" - powiedziała PAP Edyta Mikołajczak z lotniska w Modlinie.
"Ryanair potwierdza, że 4 Boeingi będą latać z lotniska w Budapeszcie. Zaczną latać ciągu dwóch tygodni, czyli od 17 lutego, gdzie otworzymy 31 nowych tras" - czytamy na stronie Ryanaira. Przewoźnik deklaruje niższe ceny biletów, a także przewiezienie 2 milionów pasażerów rocznie, zamierza – jak napisano - "zastąpić większość ruchu utraconego w Budapeszcie po uziemieniu Maleva".
Ryanair, który obecnie zatrudnia ponad 700 węgierskich pilotów i personelu pokładowego, zorganizuje dzień otwarty w Budapeszcie, zapraszając do pracy pilotów i personel pokładowy Maleva.
Z kolei węgierski Wizz Air poinformował w piątek, że zainwestuje 25 bilionów forintów węgierskich (100 milionów dolarów) w rozwój działalności w Budapeszcie. W marcu 2012 r. linia doda dwa Airbusy A320 do swojej bazy w Budapeszcie, co oznacza 66 proc. wzrost wydajności.
"Wizz Air zwiększy przewidywaną liczbę pasażerów przewożonych rocznie z 1,4 miliona do 2 milionów. To spowoduje utworzenie około 700 nowych (bezpośrednio i pośrednio) miejsc pracy na Węgrzech. Linia lotnicza otworzy nową trasę i zwiększy częstotliwość na istniejących. Liczba dostępnych lotów w ciągu tygodnia zwiększy się niemal dwukrotnie z 67 do 129" - czytamy w komunikacie Wizz Aira.
Loty na trasie Budapeszt-Bukareszt będą początkowo odbywały się trzy razy w tygodniu. Ponadto, dodając trzy loty do Londynu Luton, Wizz Air będzie oferować połączenie do stolicy Wielkiej Brytanii trzy razy w ciągu dnia. Częstotliwość lotów do Madrytu, Barcelony, Rzymu, Mediolanu i Malmo zostanie podwojona, co spowoduje, że te połączenia będą dostępne przynajmniej raz dziennie.
Agencja Associated Press napisała w piątek, że Malev, należący do stowarzyszenia linii lotniczych Oneworld, w skład którego wchodzą także American Airlines i British Airways, ma długi wysokości ok. 60 miliardów forintów (205 mln euro) i nie zdołał znaleźć nowych inwestorów.
Premier Węgier Viktor Orban powiedział w radiu, że za granicą zajęte zostały z powodu długów linii dwa samoloty Malevu - jeden w Tel Awiwie i jeden w Irlandii. Pozostałe maszyny są na Węgrzech, ale nie mogą latać, ponieważ również mogłyby zostać zajęte na zagranicznych lotniskach - informuje agencja MTI.
Malev został utworzony 66 lat temu. Linia zatrudnia 2,6 tys. osób, należy do niej prawie połowa ruchu lotniczego na lotnisku Liszta w Budapeszcie.
>>>>
UE zalatwila metoda stoczniowa tamtejsze linie lotnicze i juz sa chetni wampirzy na to miejsce . OD RAZU WIDAC W CZYIM INTERESIE DZIALA UE ! Chcecie jeszcze wiecej UE ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:26, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Orbán: CNN chciał obalić węgierski rząd
Premier Węgier Viktor Orbán twierdzi, że zapobiegł puczowi, w którego przygotowanie zaangażowani byli m.in. dziennikarze stacji CNN.
W wystąpieniu podczas spotkania z młodzieżową frakcją partii Fidesz w miejscowości Eger Orbán ogłosił, że w "nieudanej próbie obalenia rządu wzięli udział węgierscy i zagraniczni dyplomaci". W planowaniu "rządowego puczu" mieli uczestniczyć - według niego - również reporterzy telewizji CNN, którzy "podsycają nienawiść wobec poczynań rządu".
Węgierski premier nie ujawnił szczegółów zakończonego fiaskiem puczu.
>>>>
Oczywiscie . To jest niespecjlanie ukrywana agresja na Węgry . To co widzielismy bylo objawem globalnego ataku od rajtingowcow po euro-komisje . Ale kto wam kazal kochac zachod i mowic ze taki wspanialy . To zbiorowisko kanalii i łajdaków gorszych niz radzieccy . Ja wiem ze radzieccy wywoluja w was odraze jak przystalo na malpoludy z maczugami ... Ale ci w garniuturkach wlasnie dlatego sa grozniejsi bo tracicie czujnosc !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:14, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
MSZ Węgier: należy podziękować za poparcie Polsce i Litwie
Polsce i Litwie należy podziękować za ich wsparcie w łagodzeniu ostatnich ataków na Węgry - oświadczył sekretarz stanu w węgierskim ministerstwie spraw zagranicznych Zsolt Nemeth, cytowany przez agencję MTI.
Według niego rząd Węgier zaproponował, by parlament uchwalił dekret, wyrażający wdzięczność dla przywódców obu państw. Informację taką Nemeth przekazał MTI po posiedzeniu parlamentarnej komisji spraw zagranicznych. Jak zaznaczył, "Węgry, węgierska demokracja i suwerenność narodu doznały ostatnio poważnych i nieusprawiedliwionych ataków", a przywódcy Polski i Litwy podjęli obronę Węgier.
Polska i Litwa wystąpiły z poparciem "idei środkowoeuropejskiej" prawdopodobnie dlatego, że najlepiej rozumieją "w jakim psychologicznym, politycznym i ekonomicznym stanie znajduje się postkomunizm i jak trudno jest przeprowadzić radykalne zmiany oraz wyeliminować postkomunistyczne powiązania" - powiedział Nemeth.
Dodał, iż parlament zajmie się w przyszłym tygodniu propozycją rządu, za którą opowiedziała się większość członków komisji spraw zagranicznych.
Na konferencji prasowej 18 stycznia premier Donald Tusk ocenił, że część opinii dotyczących sytuacji na Węgrzech jest przesadzona albo niesprawiedliwa. Zadeklarował, że Polska udzieli politycznego wsparcia Węgrom, jeżeli się o to zwrócą.
- Ustaliliśmy, że Polska zaoferuje, jeśli premier Orban i Węgrzy będą tym zainteresowani, jakąś formę politycznego wsparcia, tak aby reakcje na sytuację na Węgrzech nie były przesadzone. Mam wrażenie, że część tych reakcji jest przesadzonych, mówię bardziej o reakcjach politycznych niż czysto formalnych czy proceduralnych związanych z oceną Komisji Europejskiej - mówił Tusk.
Podkreślił, że w relacjach Bruksela-Budapeszt Polska nie ma nic do zrobienia. - Jeśli chodzi o polityczną pomoc Węgrom w Europie, będę do dyspozycji premiera Viktora Orbana, jeśli do czegoś mógłbym się przydać wszędzie tam, gdzie opinie na temat Węgier są przesadzone albo niesprawiedliwe. Wydaje się, że część tych opinii jest przesadzona - powiedział Tusk.
- Nie jest moją rzeczą komentować decyzje wewnętrzne premiera Orbana i węgierskiej parlamentarnej większości, ale z całą pewnością, możemy to chyba kategorycznie stwierdzić, Węgry prezentują ciągle na poziomie europejskim standard demokratyczny. Nie ma żadnego powodu, aby takie larum podnosić, jak czynią to niektóre polityczne środowiska - ocenił polski premier.
Parlament Litwy przyjął w styczniu projekt rezolucji wyrażającej poparcie dla nowej konstytucji Węgier.
>>>>>
Przede wszystkim polskiemu spoleczenstwu ... Widzielibyscie ,,pomoc'' Tuska gdyby nie masowe poparcie ludzi ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:07, 16 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zaostrza sie walak UE z ludobojstwem !
Co ???
W Chinach Rosji czy Syrii ???
Nie gdzie tam ! Na Wegrzech :
Parlament Europejski grozi Węgrom
W rezolucji przyjętej dziś z inicjatywy frakcji lewicowych PE zagroził, że jeśli Węgry nie zmienią kontrowersyjnych ustaw, to zaproponuje użycie art. 7 traktatu UE, który jest stosowany w sytuacji zagrożenia podstawowych wartości UE.
Za przyjęciem tak daleko idącej rezolucji głosowało 315 europosłów z czterech grup politycznych: socjaldemokratów, Zielonych, liberałów i komunistów. Przeciw było 263 posłów, w tym konserwatyści i największa w PE frakcja chadecka, której członkiem jest rządząca na Węgrzech partia Fidesz. Ta frakcja przygotowała swój projekt rezolucji uznający, że rząd Węgier rozpoczął zmiany w dobrym kierunku, jednak nie udało jej się przekonać do niego innych ugrupowań.
- Cieszę się, że nasza rezolucja uzyskała większość. (...) Piłka jest po stronie (premiera Viktora) Orbana. Zamiast kontynuować gniewną retorykę, do której nas przyzwyczaił w ostatnich dniach, powinien zrozumieć, że nadszedł czas, aby podjąć działania na rzecz społeczeństwa i przedstawić konkretne projekty legislacyjne zmierzające do poprawy sytuacji narodu węgierskiego - powiedział lider frakcji socjalistów i demokratów, Hannes Swoboda.
Węgierski rząd powinien przestrzegać podstawowych wartości i standardów UE – stwierdzono w przyjętej rezolucji. Europosłowie wyrazili swoje "poważne zaniepokojenie" sytuacją na Węgrzech, szczególnie w odniesieniu do funkcjonowania demokracji, państwa prawa, ochrony praw człowieka i praw socjalnych, a także poszanowania zasad równości.
Parlament Europejski wezwał węgierskie władze, aby zastosowały się do zaleceń Komisji Europejskiej, Rady Europy oraz Komisji Weneckiej. Polecił swej komisji wolności obywatelskich i sprawiedliwości, aby we współpracy z tymi trzema instytucjami monitorowała sytuację, sprawdzając, czy zalecenia zostały wdrożone, a także by przedstawiła wyniki kontroli w specjalnym raporcie.
Europosłowie przypominają w rezolucji wymagane od Węgier zmiany kontrowersyjnych ustaw, by zapewnić m.in. pełną niezależność władzy sądowniczej i zgodność uregulowań dotyczących węgierskiego banku centralnego z prawem europejskim. Domagają się też przywrócenia prawa węgierskiego trybunału konstytucyjnego do dokonywania przeglądu całego ustawodawstwa oraz zagwarantowania wolności i pluralizmu mediów.
Europosłowie zobowiązali też Konferencję Przewodniczących (czyli przewodniczącego PE i szefów grup politycznych), aby rozważyła uruchomienie art. 7 traktatu UE, który jest stosowany w sytuacji zagrożenia podstawowych wartości UE. Artykuł ten przewiduje, że na propozycję jednej trzeciej państw UE, PE lub KE, Rada UE może stwierdzić (głosując kwalifikowaną większością czterech piątych głosów) że istnieje zagrożenie praw podstawowych w danym kraju UE. To uruchamia procedurę, która może doprowadzić w przypadku braku poprawy ze strony kraju do ukarania go zabraniem prawa głosu. Dotychczas ta procedura nigdy nie została użyta.
>>>>>
Oczywiscie rzekome ,,zasday UE'' Bruksela podeptala juz tysiackrotnie . W istocie nigdy ich nie przestrzegali . Ale grunt zeby walczyc o ,,prawa czlowieka'' i wiedziec gdzie aby przypadkiem nie zawalczyc w Pekinie czy w Moskwie !
To jest sztuka . No to co podoba wam sie UE ? Chcecie powalczyc z Wegrami ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:43, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
KE proponuje zawieszenie przekazania 495 mln euro dla Węgier
Komisja Europejska zaproponowała w środę zawieszenie przekazania Węgrom od 2013 roku 495 mln euro z unijnych funduszy spójności w związku z niewystarczającymi działaniami rządu tego kraju na rzecz trwałego ograniczenia deficytu budżetowego.
"Dzisiejsza propozycja powinna być widziana jako mocna zachęta dla Węgier do prowadzenia zdecydowanej polityki fiskalnej i wdrożenia odpowiednich makroekonomicznych środków by zapewnić skuteczne użycie funduszy spójności. Teraz do rządu Węgier należy by podjąć działania, zanim zawieszenie funduszy wejdzie w życie" - oświadczył w Brukseli komisarz UE ds. walutowych Olli Rehn. Działania zaproponowane przez KE są sankcją w ramach procedury nadmiernego deficytu. Komisarz Rehn już w styczniu zagroził, że jeśli w ciągu bieżącego roku Węgry nie podejmą wystarczających działań, grozi im zamrożenie dostępu do funduszy spójności od 2013 roku.
Co prawda węgierski deficyt ma wynieść - według ostatnich dostępnych prognoz Komisji Europejskiej - 3,6 proc. PKB w 2011 roku oraz 2,8 proc. PKB w 2012 roku, to KE prognozuje, że w następnym roku ma znowu przekroczyć dozwolony limit i osiągnie 3,7 proc. PKB.
Węgrom, jak oceniła w styczniu KE, udało się obniżyć deficyt nie dzięki reformom, ale jednorazowym decyzjom, a zwłaszcza przeniesieniu środków z prywatnych funduszy emerytalnych do państwowego funduszu. "Bez tego deficyt osiągnąłby 6 proc. PKB (w 2011 roku - PAP)" - oceniła KE.
Ministrowie finansów państw unijnych 24 stycznia zgodzili się formalnie z analizą KE i też uznali za niewystarczające działania Węgier w sprawie trwałego ograniczenia deficytu budżetowego.
W budżecie UE na lata 2007-2013 przeznaczono dla Węgier 8,6 mld euro w ramach polityki spójności. W 2013 roku Węgry powinny dostać z tej puli 1,7 mld euro.
>>>>
Widzimy dalszy ciag bestialskiej niczym nie sprowokowanej agresji na Wegry . Bruksela chce wymusic bestialskie schladzanie ekonomii na wzor Grecji i ruine tego kraju . Jest to wyjatkowo zwyrodnialy plan w stulu Hitlera niczym nie dajacy sie usprawiedliwic .
Niestety Orban jest zbyt miekki w Bruksele trzeba walic i to mocno . TO WOJNA !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:25, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Węgry: propozycja KE, by zawiesić fundusze, nieuczciwa i nieuzasadniona
Jako nieuzasadnioną i nieuczciwą ocenił rząd Węgier propozycję, którą złożyła Komisja Europejska. KE chce zawiesić od 2013 roku dostęp Węgier do 495 mln euro z funduszy spójności UE za niewystarczające działania na rzecz trwałego ograniczenia deficytu budżetowego.
- Nasz rząd ocenia tę propozycję jako nieuzasadnioną i nieuczciwą. Jest niewyobrażalne, dlaczego Komisja Europejska zignorowała fakty: deficyt budżetowy Węgier był, po raz pierwszy od kiedy Węgry wstąpiły do Unii Europejskiej w 2004 roku, poniżej 3 proc. w 2011 roku i pozostanie taki również w tym roku, co sprawia, że kraj ma ósmy z najniższych deficytów w UE - głosi oświadczenie podpisane przez rzeczników premiera Viktora Orbana oraz rządu Węgier. - Rząd Węgier konsekwentnie przyjmował wszystkie konieczne decyzje, by sprostać oczekiwaniom i wymaganiom Unii Europejskiej - podkreślono w oświadczeniu.
Zdaniem węgierskiego rządu, przyjęta przez KE propozycja jest także "kontrowersyjna z prawnego punktu widzenia", a to dlatego, że jest to akt nakładający sankcje w odpowiedzi na "przypuszczenia co do przyszłości".
Jednak, jak dodano na końcu oświadczenia, "rząd Węgier jest gotowy do kontynuacji konsultacji z instytucjami Unii Europejskiej".
KE zaproponowała w środę zawieszenie przekazania Węgrom od 2013 roku 495 mln euro z funduszy spójności UE w związku z niewystarczającymi działaniami rządu tego kraju w celu trwałego ograniczenia deficytu budżetowego. Węgry mogą jednak uniknąć kary, jeśli w tym roku podejmą przekonujące KE działania, by zredukować deficyt.
- Do 1 stycznia 2013 roku Węgry mają czas, by podjąć odpowiednie działania i uniknąć zawieszenia funduszy - oświadczył komisarz UE ds. walutowych Olli Rehn. Na konferencji prasowej zastrzegał, że nie jest to kara, lecz raczej "silna zachęta", by Węgry poprawiły sytuację budżetową. Ujawnił, że zarówno Orban, jak i minister finansów Węgier napisali do KE listy w sprawie kroków, by zredukować deficyt, jednak KE uznała je za niewystarczające.
KE już w styczniu zagroziła, że może Węgrom zamrozić dostęp do funduszy spójności. Co prawda węgierski deficyt ma wynieść - według ostatnich dostępnych prognoz KE - 3,6 proc. PKB w 2011 roku oraz 2,8 proc. PKB w 2012 roku, ale KE prognozuje, że w następnym roku ma znowu przekroczyć dozwolony limit i osiągnie 3,7 proc. PKB.
Węgrom, jak ocenia KE, udało się obniżyć deficyt nie dzięki reformom, ale jednorazowym decyzjom, a zwłaszcza przeniesieniu środków z prywatnych funduszy emerytalnych do państwowego funduszu. - Bez tego deficyt osiągnąłby 6 proc. PKB (w 2011 roku - PAP) - oceniła KE w styczniu.
Ministrowie finansów państw unijnych 24 stycznia zgodzili się formalnie z analizą KE i też uznali za niewystarczające działania Węgier w sprawie trwałego ograniczenia deficytu budżetowego. Rada uznała, że choć formalnie Węgry spełniły cel redukcji w 2011 r., wyznaczony w otwartej w 2009 r. procedurze nadmiernego deficytu, "nie osiągnęły tego drogą strukturalnych i trwałych" reform.
W budżecie UE na lata 2007-2013 dla Węgier przewidziano w ramach polityki spójności 8,6 mld euro. W 2013 roku Węgry powinny dostać z tej puli 1,7 mld euro. Zawieszenie przekazania Węgrom środków spójności w ramach procedury nadmiernego deficytu byłoby pierwszym takim precedensem w UE. Zezwala na to nigdy jeszcze nie wykorzystany zapis rozporządzenia UE ds. Funduszu Spójności - funduszu, z którego korzystają tylko najbiedniejsze państwa UE (z PKB niższym niż 90 proc. średniej unijnej) na realizację wielkich projektów infrastrukturalnych i w ochronie środowiska o ponadregionalnym charakterze.
>>>>
No oczywiscie . A czy traktat w Trianon byl uczciwy i uzasadniony ???
A czy postawa zachodu w 56 byla uczciwa i uzasadniona ? Zdumiewa jak kraj tak bestialsko traktowanych przez zachod moze ten zachod kochac ... MASOCHZIM !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:07, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ostra odpowiedź Orbana. "To całkowicie irracjonalne"
Propozycja Komisji Europejskiej, by zmniejszyć przekazywane Węgrom fundusze unijne ze względu na ich nadmierny deficyt budżetowy, jest "całkowicie irracjonalna" - oświadczył w czwartek węgierski premier Viktor Orban.
- Dlaczego chce się zabrać nam pieniądze, podczas gdy gdzie indziej udostępnia się je workami? - powiedział Orban w wystąpieniu w Niemieckim Klubie Gospodarczym w Budapeszcie. Komisja Europejska zagroziła w środę, że wstrzyma wypłacenie Węgrom około pół miliarda euro z funduszu spójności UE. Uzasadniono to nieprzestrzeganiem przez rząd w Budapeszcie unijnych norm dotyczących dopuszczalnej wysokości deficytu budżetowego.
Przemawiając do czynnych na Węgrzech przedstawicieli niemieckiego biznesu Orban zarzucił Brukseli stosowanie "podwójnej miary". Według niego "teraz, gdy rząd obniża zadłużenie państwa, przywódcy UE chcą ukarać ludzi na Węgrzech za nieodpowiedzialną politykę poprzedniego rządu". Zdaniem Komisji Europejskiej od czasu objęcia w maju 2010 roku władzy przez prawicowy rząd Orbana na Węgrzech nie doszło do trwałego obniżenia deficytu budżetowego i długu publicznego. Środową deklarację uzasadniono między innymi tym, że Budapeszt nie zdoła zrealizować wyznaczonej jako cel na rok 2013 redukcji deficytu finansów publicznych do 3 proc. produktu krajowego brutto.
>>>>
Dla mnie nie jest racjonalne dlaczego Wegry trzymaja sie tak faszystowskiej struktury ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:54, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Węgry: zarejestrowano 18 nowych wspólnot wyznaniowych
Głosami koalicji rządowej na Węgrzech rozszerzono w poniedziałek z 14 do 32 liczbę zarejestrowanych wspólnot wyznaniowych. Wnioski 66 grup religijnych o rejestrację odrzucono.
Wśród nowo zarejestrowanych wspólnot wyznaniowych jest pięć ugrupowań buddyjskich, metodyści, Świadkowie Jehowy, Kościół Jezusa Chrystusa Świętych Dnia Ostatniego i dwie społeczności islamskie. Opozycja zbojkotowała poniedziałkowe głosowanie w tej sprawie, ale centroprawicowy Fidesz i jego partner koalicyjny Chrześcijańsko-Demokratyczna Partia Ludowa uzyskali wymaganą większość dwóch trzecich głosów. Formalna rejestracja oznacza dla wspólnot wyznaniowych zwolnienie od podatków, prawo do korzystania ze wsparcia państwa, zgodę na zbieranie pieniędzy podczas nabożeństw oraz prawo do prowadzenia działalności duszpasterskiej w więzieniach i szpitalach.
>>>>
Niedobrze . Mnostwo oblsnych sekt .
A buddysci to stowarzyszenie gromadza sie w ,,instytutach'' trudno zatem uznac ich za religie . RELIGIA MUSI BYC NAKIEROWANA NA BOGA !!!
Musi byc Bóg . Zdrowy rozasadek obowizuje !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:18, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Skrajnie prawicowy Jobbik drugi po rządzącym Fideszu
Skrajnie prawicowy Jobbik stał się w lutym drugą pod względem popularności partią węgierską po rządzącym ugrupowaniu Fidesz - wynika z opublikowanego w czwartek sondażu instytutu badania opinii publicznej Median.
Prawicowcy, na których chce głosować 14 proc. wyborców, wyprzedzili socjalistów z MSzP cieszących się 13-procentowym poparciem. Poparcie dla centroprawicowego Fideszu wynosi 25 procent. Nie podano ile osób wzięło udział w sondażu.
Trzy z czterech ankietowanych przez instytut Median osób uważają, że sprawy na Węgrzech idą w złym kierunku. Bezrobocie wynosi 11 proc., a gospodarka jest na krawędzi recesji.
W 2008 roku Węgry zostały uratowane przed bankructwem kredytami w wysokości 20 mld euro przyznanymi przez MFW, Bank Światowy i UE. Niepewność na rynku pod koniec roku 2011 zmusiła rząd w Budapeszcie do ponownego zwrócenia się o pożyczkę. Według badań opinii publicznej rządzący Fidesz utracił niemal połowę poparcia, które uzyskał w roku 2010, gdy wyborcy zapewnili mu dwie trzecie miejsc w parlamencie. Kolejne wybory mają się odbyć na Węgrzech w 2014 roku.
>>>>
Brawo to cieszy ! Euro-żule i tak maja za duzo . Powinni miec zero ...
System dwupartyjny Fides i Jobbik bylby lepszy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:08, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Orban: Bruksela nie odbierze nam nawet centa z funduszy spójności UE
Bruksela nie odbierze ani centa z funduszy spójności dla Węgier, których częściowe zawieszenie zaproponowała Komisja Europejska z powodu nadmiernego węgierskiego deficytu budżetowego - zapewnił premier Viktor Orban w węgierskim radiu MR1.
- Możecie to traktować jako pewnik: w styczniu 2013 roku nie odbiorą Węgrom nawet centa - oświadczył.
- Procedura w sprawie nadmiernego deficytu jest na Węgrzech w toku od 2004 roku; ponosimy konsekwencje przeszłości - dodał Orban. Ocenił, że sprawa ma charakter głównie "techniczny", ponieważ "wszyscy w Brukseli zdają sobie sprawę z wysiłków Węgier na rzecz obniżenia deficytu, a tylko siedem krajów UE ma deficyty niższe" niż węgierski.
W zeszłym tygodniu Komisja Europejska zaproponowała zawieszenie przekazania Budapesztowi od 2013 roku 495 mln euro z funduszy spójności UE w związku z niewystarczającymi działaniami rządu tego kraju w celu trwałego ograniczenia deficytu budżetowego. Węgry mogą uniknąć kary, jeśli w tym roku podejmą przekonujące KE działania na rzecz redukcji deficytu.
Ta kwota odpowiada mniej niż jednej trzeciej z sumy 1,7 miliarda euro, które kraj ten powinien otrzymać w 2013 roku w ramach funduszy spójności.
KE już w styczniu zagroziła, że może Węgrom zamrozić dostęp do funduszy spójności. Co prawda węgierski deficyt ma wynieść - według ostatnich dostępnych prognoz KE - 3,6 proc. PKB w 2011 roku oraz 2,8 proc. PKB w 2012 roku, ale KE prognozuje, że w następnym roku ma znowu przekroczyć dozwolony limit i osiągnie 3,7 proc. PKB.
Orban zaznaczył, że "niemożliwe jest odebranie" czegokolwiek krajowi, który znajduje się w tak dobrej sytuacji.
KE ocenia jednak, że Węgrom udało się obniżyć deficyt nie dzięki reformom, ale jednorazowym decyzjom, a zwłaszcza przeniesieniu środków z prywatnych funduszy emerytalnych do państwowego funduszu. "Bez tego deficyt osiągnąłby 6 proc. PKB (w 2011 roku - PAP)" - oceniła KE w styczniu.
Zawieszenie przekazania Węgrom środków spójności w ramach procedury nadmiernego deficytu byłoby precedensem w UE. Zezwala na to nigdy jeszcze niewykorzystany zapis rozporządzenia UE w sprawie Funduszu Spójności - funduszu, z którego korzystają tylko najbiedniejsze państwa UE (z PKB niższym niż 90 proc. średniej unijnej) na realizację wielkich projektów infrastrukturalnych i w ochronie środowiska o ponadregionalnym charakterze. (PAP)
>>>>
Z gangami Brukseli nie mozna byc niczego pewnym ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:54, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
KE: Węgry mają miesiąc na zmianę kontrowersyjnych ustaw
KE dała w środę miesiąc rządowi Węgier na przekonanie Komisji, że poprawi kontrowersyjne ustawy dotyczące wieku emerytalnego sędziów oraz ochrony danych osobowych, tak by były zgodne z prawem UE. Jeśli nie, Węgrom grozi sprawa w Trybunale Sprawiedliwości UE.
Decyzja KE to drugi etap (tzw. umotywowana opinia) otwartych wobec Węgier 17 stycznia dwóch z trzech procedur o naruszenie prawa unijnego: w sprawie ograniczenia niezależności urzędu ds. ochrony danych osobowych oraz obniżenia obowiązkowego wieku emerytalnego sędziów z 70 do 62 lat, co - zdaniem węgierskiej opozycji - ma być sposobem na pozbycie się niektórych sędziów. "Środki podjęte przez Węgry nie odpowiadają na wszystkie nasze zarzuty" - powiedziała na środowej konferencji prasowej rzeczniczka KE Pia Ahrenkilde Hansen. Dodała, że decyzja kolegium komisarzy została przyjęta po dyskusji "konkretnej, opartej na faktach i analizie prawnej".
Powołując się na pilność i wagę spraw, KE postanowiła skrócić - ze zwyczajowych w drugim etapie procedury o naruszenie unijnego prawa dwóch miesięcy do jednego miesiąca - czas, jaki Węgry mają na odpowiedź. Ahrenkilde przyznała, że w przeciwnym razie opcja skierowania pozwu do Trybunału Sprawiedliwości UE pozostaje otwarta, ale "nie ma podstaw, by myśleć, że Węgrom nie uda się w ciągu tego krótkiego okresu w pełni odpowiedzieć (na zarzuty KE)".
KE, która jest strażniczką unijnego prawa i traktatów, uznała za niesatysfakcjonującą odpowiedź Węgier z 17 lutego na postawione miesiąc wcześniej zarzuty o łamanie unijnego prawa. Zdaniem KE, jak tłumaczyły pragnące zachować anonimowość źródła w Komisji, ustawa o zmianie wieku emerytalnego sędziów wymaga okresu przejściowego, z którego powinni skorzystać sędziowie obecnie sprawujący swe funkcje.
"Węgry odpowiedziały na niektóre prawne zastrzeżenia Komisji, ale wciąż mamy poważne wątpliwości dotyczące potencjalnych naruszeń przepisów UE w odniesieniu do przewidywanego, obowiązkowego przejścia na emeryturę 274 sędziów i prokuratorów na Węgrzech oraz niezależności urzędu ochrony danych. Teraz, wraz z drugim etapem procedury karnej, jest kluczowe, by władze węgierskie szybko rozwiały te prawne zastrzeżenia. Chciałbym zobaczyć prawdziwe zmiany tego kwestionowanego ustawodawstwa" - powiedziała odpowiedzialna za obie sprawy komisarz ds. sprawiedliwości i praw podstawowych Viviane Reding.
Jednocześnie KE postanowiła zawiesić trzecią procedurę o naruszenie prawa UE w sprawie ograniczenia niezależności banku centralnego, uznając za wystarczające zmiany zaproponowane przez rząd premiera Viktora Orbana. KE chce jednak dowodu, np. projektu nowej ustawy.
"Cieszę się, że Węgry są gotowe do skorygowania prawa o centralnym banku. Potrzebujemy jednakże wyraźnych zobowiązań i dowodów, na przykład odzwierciedlonych w projekcie ustawy. Na podstawie odpowiedzi na nasze pisma, KE podejmie decyzję o kontynuacji lub nie sprawy o naruszenie przepisów" - powiedział komisarz ds. walutowych Olli Rehn.
Kontrowersyjną ustawę o banku centralnym parlament, zdominowany przez partię Fidesz premiera Orbana, przyjął przed Nowym Rokiem. Od tego czasu szef KE Jose Manuel Barroso naciskał na Orbana, by zmienił ustawę tak, aby szanowała niezależność banku centralnego. KE oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy stawiały to jako warunek nowej pomocy dla Węgier rzędu 15-20 mld euro.
Wszczęcie trzech postępowań przez KE 17 stycznia to efekt analizy prawnej węgierskich ustaw.
"Naszą intencją nie jest pójście do sądu. Ale jeśli nie będzie porozumienia w jednym czy dwóch punktach, to wówczas będzie to okazja, by rozstrzygnąć je ostatecznie" - mówił w lutym węgierski dyplomata w Brukseli.
Węgry są ostatnio na cenzurowym w KE. Poza wspomnianymi procedurami o naruszenie unijnego prawa, KE zagroziła pod koniec lutego, że zamrozi Węgrom od 2013 roku dostęp do prawie pół miliarda euro z Funduszu Spójności, jeśli do tego czasu rząd nie przyjmie odpowiednich środków, by trwale zredukować nadmierny deficyt budżetowy do dozwolonych 3 proc. PKB.
"Nie ma żadnego związku między tymi różnymi sprawami" - zapewniła Ahrenkilde. Z kolei we wtorek rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości wydał opinię na niekorzyść Węgier w jej sporze ze Słowacją. Orzekł, że Słowacja nie złamała prawa UE do swobodnego przemieszczania się obywateli, kiedy odmówiła w 2009 roku ówczesnemu prezydentowi Węgier Laszlo Solyomowi prawa wjazdu na swe terytorium, gdzie chciał wziąć udział w organizowanej przez węgierską mniejszość uroczystości odsłonięcia pomnika św. Stefana, założyciela państwa i pierwszego króla Węgier.
>>>
UE nadal wrzeszczy i grozi jak szalona . Natomiast z Putinem chce partenerstwa . Widzicie tutaj pokaz sily UE . Czujecie sie juz mocarstwem bedac w UE??? Chcecie powalczyc z Wegrami ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:35, 10 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Transparency International: gospodarka Węgier w rękach grup interesów
Pozarządowa organizacja antykorupcyjna Transparency International ujawnia w raporcie opublikowanym w piątek w Budapeszcie, że gospodarka Węgier jest w coraz większym stopniu kontrolowana przez prywatne grupy interesów.
Według raportu, na Węgrzech powstaje siatka korupcyjna kierowana przez wpływowe grupy, a przyczyną tego zjawiska jest "brak przejrzystości procedur legislacyjnych (...), brak niezależności instytucji kontrolnych i ryzyko korupcyjne wynikające z powiązań między politykami a światem biznesu". Publikacja raportu zbiegła się w czasie z doniesieniami prasy węgierskiej, która również zwraca uwagę na silne wpływy, jakie w kilku ministerstwach posiada kilka grup interesów powiązanych z premierem Węgier Viktorem Orbanem.
Grupy te wygrywają wszystkie przetargi, między innymi w sektorach nieruchomości i infrastruktury oraz w ministerstwie rozwoju narodowego.
Dzienniki podają również, że resortem tym kieruje de facto grupa przedsiębiorców posiadająca koneksje polityczne. Dokument Transparency International przygotowywany był od kilku miesięcy, a dokumentacja została zakończona w październiku - powiedziała agencji AFP Noemi Alexa, szefowa TI na Węgrzech, dodając, że relacje medialne dowodzą, że wnioski zawarte w raporcie są słuszne.
>>>>
RELACJE MEDIALNE SA PODSTAWA !!!
No paczcie panstwo co za odkrycie ! Jak byl Dziurani bylo w porzo . Wtedy bylo transparency ! Jak zachodnie koncerny robily co chcialy . Teraz jak wygrywaja Wegrzy to przestalo byc transparency ! Tak to wyglada . Korupcji nie ma gdy zarabiaja koncerny zcahodnie . Widzicie ze nikomu nie mozna ufac . Zadnym organizacjom ,,humanitarnym'' ,,antykorupcyjnym'' bo nie wimy czyje interesy sie za nimi kryja . Jak widac to jest globalna sitwa . Nagle jak Bruksela atakauje Wegry to i rajtingowcy im obnizaja i zaraz korupcje znalezli . Niedlugo nazistowskie obozy zagladay znajada ... Zachod to nasz wrog najwiekszy ! Moska przez swoje prostactwo i chamstwo i dzikosc tak zniechecial te narody ze zaczely uwazac Rosjan za diablow a zachodniakow za anioly ... Coz za glupota ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:04, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
UE: decyzja o zamrożeniu części funduszy spójności dla Węgier
Ministrowie finansów UE podjęli dziś decyzję o częściowym zawieszeniu unijnych funduszy spójności na 2013 r. dla Węgier; to kara za nadmierny deficyt finansów publicznych. Polska wstrzymała się w tej sprawie od głosu - podał minister Jacek Rostowski.
Ministrowie zdecydowali o częściowym zawieszeniu 495 mln euro z funduszy spójności dla Węgier na 2013 r. Kara wejdzie w życie, jeśli do 1 stycznia 2013 r. kraj ten nie obniży deficytu do wymaganych w kryteriach z Maastricht 3 proc. PKB. - Polska i dość dużo krajów naszego regionu uważało, że sankcje powinny być dwuetapowe: 0,2 proc. PKB na pierwszym etapie, a dopiero potem podwyższenie ich do 0,5 proc. - powiedział po spotkaniu minister finansów Jacek Rostowski. Dodał, że była też duża grupa krajów, które chciały odroczyć decyzję o karze dla Węgier. Według nieoficjalnych informacji wśród nich były: Austria, Czechy i Wielka Brytania.
Rostowski podkreślił, że intencją polskiego postulatu była "obrona interesów wszystkich krajów regionu, nie tylko Węgier" i zapewnienie podobnej "stopniowości w nakładaniu sankcji" jak w przypadku krajów strefy euro. - Bardzo trudno było to przeforsować, gdy same Węgry zaakceptowały sankcje na poziomie 0,5 proc. PKB - przyznał. Wyliczył, że w "polskich warunkach" taka kara wynosiłaby aż 7 mld złotych.
Wyliczona przez KE na podstawie unijnego rozporządzenia o Funduszu Spójności suma 495 mln euro do potencjalnego zawieszenia dla Węgier odpowiada 0,5 proc. węgierskiego PKB i 29 proc. węgierskiej puli funduszy w 2013 roku.
Rostowski wyjaśnił, że we wstrzymaniu się Polski od głosu nie chodziło to, że "postrzegamy politykę gospodarczą Węgier inaczej niż reszta Rady UE". - Uważaliśmy, że nawet w sytuacji, w której prowadzona przez Węgry polityka ma znaczące mankamenty, traktowanie krajów naszego regionu i krajów strefy euro musi być proporcjonalne i sprawiedliwe - zaznaczył.
Chodzi o to, że w ramach pierwszego kroku kara finansowa dla krajów strefy euro, wynikająca z tzw. sześciopaku wzmacniającego unijny Pakt Stabilności i Wzrostu, wynosi 0,2 proc. PKB danego kraju i dopiero potem w razie braku poprawy może być zwiększona do 0,5 proc. PKB.
Jednak komisarz UE ds. walutowych Olli Rehn ocenił, że porównywanie sankcji wobec krajów spoza strefy euro korzystających z funduszy spójności (m.in. Polska i Węgry) oraz kar stosowanych wobec krajów strefy euro to "jak porównywanie pomarańczy i jabłka".
- Po pierwsze kara w przypadku krajów strefy euro ma skutek natychmiastowy, a w przypadku krajów spoza euro jest ona rozciągnięta w czasie. Po drugie, fundusze nie są odbierane tym krajom, lecz one czasowo ich nie otrzymują - powiedział Rehn. Podkreślił, że w przypadku krajów euro pobrane w depozyt 0,2 proc. ich PKB może bezpowrotnie przepaść w razie braku poprawy ich finansów, a także, że sankcje dla krajów spoza euro są mniej automatyczne, bo przyjmowane, a nie odrzucane większością głosów.
Odnosząc się do zarzutów, że mająca kłopoty z nadmiernym deficytem Hiszpania jest bardziej ulgowo traktowana niż Węgry, podkreślił, że termin zmniejszenia deficytu do 3 proc. PKB dla Węgier minął w 2011 r., a dla Hiszpanii mija w 2013 r. Ponadto Hiszpania zadeklarowała działania na rzecz obniżenia deficytu w 2012 r. i ostateczny kształt jej budżetu będzie znany dopiero w czerwcu.
- KE skrupulatnie go oceni, biorąc pod uwagę majowe prognozy ekonomiczne, i jeśli ta ocena wskaże, że Hiszpania nie zastosowała się do wcześniejszych rekomendacji, Komisja nie będzie unikać wydania kolejnych - zapewnił Rehn. Dodał, że także Węgry mają możliwość uniknięcia sankcji, ponieważ w czerwcu - zgodnie z dzisiejszym kompromisem - nastąpi ponowna ocena węgierskiego budżetu.
Wczoraj eurogrupa potwierdziła, że terminem obniżenia deficytu dla Hiszpanii jest 2013 r. oraz że celem budżetowym na ten rok dla Hiszpanii jest deficyt o 0,5 pkt proc. PKB niższy niż wstępnie zakładany przez rząd (5,8 proc. PKB). Pierwotnym celem budżetowym Hiszpanii na ten rok, wynikającym z procedury nadmiernego deficytu, był jednak poziom 4,4 proc. PKB. Zawieszenie przekazania Węgrom środków spójności w ramach procedury nadmiernego deficytu byłoby precedensem w UE. Zezwala na to rozporządzenie UE ds. Funduszu Spójności. Ta potencjalna kara grozi tylko najbiedniejszym państwom, bo tylko one mają prawo korzystać z Funduszu Spójności.
>>>>
A towarzysze jedyne czym sie zajmuja to gratulowanie Putinowi zwyciestw i niszczeniem Wegier ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:32, 16 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Orban: Węgry chcą niezależności i równego traktowania
Węgry są potężne i muszą bronić swej niezależności, a jako naród z tysiącletnią tradycją i zakorzeniony w Europie zasługują na równe traktowanie ze strony UE - oświadczył premier Viktor Orban w czwartek w Budapeszcie na obchodach święta narodowego.
- Jesteśmy pod względem politycznym i intelektualnym spadkobiercami 1848 roku - powiedział Orban. Szef rządu przemawiał do tłumu kilkudziesięciu tysięcy ludzi zgromadzonych przed parlamentem podczas obchodów rewolucji węgierskiej z lat 1848-1849 przeciwko absolutnym rządom Habsburgów. Wskazywał na silną - jego zdaniem - pozycję Węgier. - Od wielu dziesięcioleci nie byliśmy tak potężni jak dzisiaj, i nigdy wcześniej nie mieliśmy tak wielu środków politycznych, konstytucyjnych i ekonomicznych do uwolnienia się od zależności - powiedział Orban. - Jest nas dostatecznie wielu i mamy niezbędną determinację, by zdobyć prawo do wolności (...) - dodał szef rządu.
W swym przemówieniu Orban wybijał węgierską potrzebę niezależności. Węgry muszą skupić się na sobie i dlatego trzeba bronić konstytucji - mówił. Odpowiedziały mu okrzyki tłumu: "Będziemy jej chronić".
Jego zdaniem młodzież, która w 1848 roku wzięła udział w powstaniu przeciw rządom Habsburgów, już wtedy rozumiała, że niepodległość Węgier zależy od niezawisłości gospodarki. Bank narodowy Węgier będzie niezależny tylko pod warunkiem, że będzie bronił węgierskiej gospodarki przed interesami zagranicy - powiedział Orban, na co zgromadzeni na placu ludzie zareagowali aplauzem.
Na zakończenie blisko półgodzinnego przemówienia premier oświadczył, że Węgry oczekują od Unii Europejskiej równego traktowania. - Zdajemy sobie sprawę, że Europa boryka się z wieloma problemami; trybiki trzeszczą, nerwy są napięte. Jednak jako europejski naród z tysiącletnią tradycją żądamy równego traktowania Węgier - powiedział. I dodał: "Nie zgadzamy się na bycie europejskimi obywatelami drugiej kategorii".
Podczas powstania z lat 1848-1849 Węgrzy domagali się m.in. wolności prasy i zniesienia cenzury, swobód obywatelskich i równouprawnienia wyznań religijnych, niezależnego od władz w Wiedniu rządu oraz wycofania z kraju obcych wojsk.
W czasie blisko dwóch lat rządów Fideszu, partii Orbana, wprowadzono nową konstytucję, przyjęto ponad 300 aktów prawnych, przeprowadzono reformy administracji publicznej, sądownictwa, systemu zdrowia i edukacji.
Jednak wiele działań rządu w Budapeszcie budzi kontrowersje nie tylko w kraju, ale też poza jego granicami. Wśród krytykowanych posunięć gospodarczych było m.in. nadzwyczajne opodatkowanie banków, a także upaństwowienie prywatnych funduszy emerytalnych. Rządowi zarzuca się także posunięcia polityczne mogące stwarzać zagrożenie dla demokracji. Krytykowana jest zwłaszcza nowa konstytucja, która parlamentarnej większości stwarza możliwość ekspresowego uchwalania ustaw praktycznie bez debaty.
>>>
Rownosc w UE ? Orban jest naiwny . To imperium na wzor Austrii . I niech nikt nie myli Austrie z roku 1914 z ta 1848 . Przypominam ze w tej Austrii wladze namawialy chlopow aby mordowali szlachte . WLADZE ! Co sie dzialo w Galicji jak dzicz piłowała brzuchy panom piłami do drzewa na zachętę namiestnikow Wiednia . Bestialstwem przewyzszali i Ruskich i Pruskich ! UE jest spadkobierca tych tradycji tyranii ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:44, 16 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
KE: "Orban nie rozumie, co to demokracja"
Porównywanie UE do ZSRR świadczy o kompletnym niezrozumieniu, czym jest demokracja - powiedziała w imieniu szefa KE Jose Barroso w piątek jego rzeczniczka. To komentarz do aluzji premiera Węgier Viktora Orbana o unijnych biurokratach i sowieckich aparatczykach.
- Ci, którzy porównują UE do ZSRR, wykazują kompletny brak zrozumienia, czym jest demokracja - powiedziała Pia Ahrenkilde Hansen, odpowiadając na pytanie jednego z dziennikarzy; rzeczniczka zapewniła, że takie jest stanowisko Jose Barroso. Na wiecu, który zgromadził ponad 100 tys. osób pod parlamentem w Budapeszcie podczas obchodów rocznicy rewolucji węgierskiej z lat 1848-1849 przeciwko absolutnym rządom Habsburgów, Orban powiedział, że Węgry nie zgodzą się być traktowane jak kolonia i skrytykował ingerowanie w wewnętrzne sprawy kraju.
- Nie będziemy kolonią. Węgrzy nie będą żyć zgodnie z rozkazami obcych mocarstw, nie oddadzą swej niepodległości i wolności - mówił Orban. - Jako kraj europejski żądamy równego traktowania. Nie będziemy obywatelami drugiej kategorii. Mamy prawo żądać, byśmy byli traktowani według tych samych standardów, co inne kraje.
- Znamy lepiej niż dobrze ten rodzaj nieproszonej bratniej pomocy, nawet kiedy teraz nosi ona dobrze skrojony garnitur, a nie mundur wojskowy z pagonami - mówił Orban, odnosząc się - jak komentują media - do urzędników Unii Europejskiej i lat dominacji sowieckiej ma Węgrzech. Węgry są ostatnio na cenzurowanym w UE. Komisja Europejska nie tylko prowadzi przeciwko Węgrom procedury o naruszenie unijnego prawa (domagając się zmian kontrowersyjnych ustaw dotyczących wieku emerytalnego sędziów, ochrony danych osobowych i niezależności banku centralnego), ale też zapowiedziała, że zamrozi Węgrom od 2013 roku dostęp do prawie pół miliarda euro z Funduszu Spójności, jeśli do tego czasu rząd nie przyjmie odpowiednich środków, by trwale zredukować nadmierny deficyt budżetowy do dozwolonych 3 proc. PKB.
>>>>
Eurobydlaki pouczaja o demokracji demokratycznie wybrany rzad . A ILU OBYWATELI NA WAS GLOSOWALO EURO_SOWIECKIE KANALIE !
Widzimy tutaj ze demokracja unijna przypomina ,,demokracje socjalistyczna'' w wydaniu radzieckim . Musicie sie uczyc bo slowo to jest poddawana manipulacjom . Teraz kazdy tyran jest ,,demokratyczny'' nawet w Korei Polnocnej sa ,,wybory''...
Chca was oglupic jak radzieccy ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:20, 17 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Orban porównał Unię Europejską do ZSRR? Rzecznik dementuje
Peter Szijjarto, rzecznik premiera Węgier zaprzeczył, by podczas przemówienia wygłoszonego do 250 tysięcy osób w centrum Budapesztu, Viktor Orban porównał zachowanie Brukseli do ZSRR.
Podczas obchodów 164. rocznicy węgierskiej Wiosny Ludów, Orban skrytykował władze Unii Europejskiej, twierdząc, że "Węgry nie chcą być traktowani jak obywatele drugiej kategorii". Rzecznik premiera Orbana stwierdził, że "słowa Viktora Orbana zostały przez zagranicznych dziennikarzy celowo wyrwane z kontekstu, przekształcone i zniekształcone". - Doszło do nieporozumienia. Premier nie zamierzał porównywać Brukseli do ZSRR - oświadczył Peter Szijjarto. Na wczorajszym wiecu Orban skrytykował ingerowanie Brukseli w sprawy wewnętrzne swojego kraju ostrzegając, że "Węgry są narodem z tysiącletnią tradycją i nie chcą być traktowane jak kolonia".
- Znamy lepiej niż dobrze ten rodzaj nieproszonej, bratniej pomocy, nawet kiedy nosi ona dobrze skrojony garnitur, a nie mundur wojskowy z pagonami - powiedział premier. Dziś w Brukseli rzeczniczka szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela Barosso stwierdziła, że "porównywanie Unii do ZSRR świadczy o całkowitym niezrozumieniu tego, czym jest demokracja".
>>>>>
Czyli co Źle Barrosemu doniesli ? Jak widzicie Bruksela totalnie upada . Juz nawet donosy sa niepradziwe to jak to ma dzialac dalej . KONIEC !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:46, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Kontrowersyjna decyzja UE ws. Węgier
Unia Europejska nałożyła karę na Węgry za nadmierny deficyt. Zawieszeniu ma ulec 495 mln euro środków z Funduszu Spójności na 2013 r., jeżeli deficyt Węgier do końca bieżącego roku nie spadnie poniżej 3 proc. To precedensowa decyzja, po raz pierwszy podjęta przez Radę Europejską - na wniosek Komisji Europejskiej. Obiektywizm podjęcia tej decyzji budzi jednak poważne wątpliwości.
????
Budzi watpliwosci ? TO BEZCZELNA I BESTIALSKA AGRESJA . Wszystkie kraje UE poza nielicznymi wyjatkami nie spelniaja kryteriow UE a dziwnym trafem JEDEN JEDYNY MA KARE . To jest system stalinowski . Nie mozemy sie doczekac kiedy padnie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:10, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Węgierski plan pomocy dla kredytobiorców
Węgierski rząd ogłosił nowy plan pomocy osobom, które spłacają kredyty w walutach obcych, głównie frankach szwajcarskich. Projekt zakłada zamrożenie na pięć lat kursu franka , po jakim spłacane będą kredyty.
Nowy plan opracowany przez rząd wspólnie z Węgierskim Stowarzyszeniem Banków, nie uderzy w interesy banków. Ma natomiast pomóc ustabilizować sytuację budżetów domowych, które nie radzą sobie z wahaniami kursowymi. Propozycja rządu zakłada, że osoby decydujące się na udział w rządowym programie, przez pięć lat będą spłacać kredyty po kursie 180 forintów za franka. Obecnie kurs rynkowy wynosi 240 forintów. Po pięciu latach dłużnicy, banki i skarb państwa pokryją koszty różnicy kursowej. Węgrzy zainteresowani udziałem w programie muszą zgłosić swój udział do końca roku. Z dopłat mogą skorzystać ci, których kredyty nie przekraczają 20 milionów forintów, czyli około 69 tysięcy euro. Wielu obywateli Węgier zdecydowało się na kredyty we frankach szwajcarskich przed kryzysem, gdy kurs tej waluty był znacznie niższy, stąd wynikł poważny problem społeczny z zadłużeniem gospodarstw domowych w ostatnich latach. W ubiegłym roku opracowano pierwszy program pomocy zadłużonym we frankach szwajcarskich kredytobiorcom. Skorzystało z niego 160 tysięcy Węgrów. Warunkiem przystąpienia do niego była możliwość spłaty kredytu w rok.
>>>>
Widziocie ze rzad tego karju stara sie jak moze pomagac ludziom . Stad bestialski atak Brukseli . To wrogowie narodow Europy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:03, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Węgry: popiersie króla Stefana Batorego odsłonięto w Nyirbator
Popiersie króla Stefana Batorego odsłonięto w poniedziałek w miejscowości Nyirbator w północno-wschodnich Węgrzech w ramach obchodów dni przyjaźni polsko-węgierskiej.
Popiersie monarchy, rządzącego Polską w latach 1576-1586, odsłonięto w zespole szkół jego imienia. Autorem marmurowej rzeźby jest węgierski rzeźbiarz ze Słowacji, Istvan Parlag. Podczas ceremonii Konrad Sutarski, polski poeta żyjący na Węgrzech, dyrektor Muzeum i Archiwum Węgierskiej Polonii, przypomniał, że losy obu krajów splatały się przez wieki, a obecnie stosunki między naszymi państwami są wyjątkowo dobre. Przed kilkoma dniami w obchodach Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej wziął udział prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką Anną. Dni te odbywają się naprzemiennie w Polsce i na Węgrzech, pod patronatem prezydentów.
>>>>
Tak jest ! To byl maz stanu to byl wodz !
Ile rzeczy on dokonal w tak krotkim czasie . To jest polityka . Lepiej poczytac o batorym niz bezmyslnie sledzic media i ten spektakl jełopów ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:34, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
UE: Węgry idą na duże ustępstwa, ale nie wykluczają sprawy w trybunale
Węgry przekazały KE kolejne wyjaśnienia wraz z poprawkami do krytykowanych węgierskich ustaw, licząc, że to zakończy spory. Nie wykluczają jednak, że w jednej sprawie strony spotkają się w Trybunale Sprawiedliwości UE; chodzi o niezależność organu ds. ochrony danych.
Węgry przekazały Komisji Europejskiej w piątek obszerne odpowiedzi na prowadzone przeciwko Budapesztowi od stycznia postępowania o naruszenie unijnego prawa, m.in. w sprawie obniżenia obowiązkowego wieku emerytalnego sędziów, ograniczenia niezależności urzędu ds. ochrony danych osobowych oraz niezależności banku centralnego. - Dokonamy naszej oceny tak szybko, jak to możliwe, ale jednocześnie będzie to ocena wystarczająco głęboka. Mamy nadzieję, że przekazane nam wyjaśnienia będą wystarczające, by rozpocząć negocjacje - powiedziała rzeczniczka KE Pia Ahrenkilde Hansen. Źródła pragnące zachować anonimowość powiedziały, że to możliwe jeszcze pod koniec kwietnia.
Sprawy dotyczące wieku emerytalnego sędziów i organu ochrony danych osobowych są przedmiotem przedostatniego etapu procedury o naruszenie unijnego prawa, co oznacza, że jeśli KE uzna odpowiedź węgierską za niewystarczającą, skieruje te sprawy do Trybunału UE. W trzeciej sprawie, dotyczącej niezależności banku centralnego, KE już 7 marca uznała propozycje poprawek za satysfakcjonujące i nie otworzyła kolejnego etapu procedury, ale zażądała projektu ustawy oraz dodatkowych wyjaśnień m.in. w kwestii redukcji wynagrodzeń członków zarządu banku. KE oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy stawiają niezależność banku centralnego jako warunek nowej pomocy dla Węgier z UE i MFW rzędu 15-20 mld euro.
- Trzymamy się naszego wyjściowego stanowiska, że zasady dotyczące wynagrodzenia członków zarządu banku są częścią ogólnego rozwiązania dla wszystkich urzędów publicznych. Ale w liście do KE wskazujemy, że jesteśmy gotowi nie wdrażać tych nowych zasad przed wygaśnięciem mandatu obecnego zarządu banku - powiedział dziś grupie dziennikarzy ambasador Węgier przy UE Peter Gyorkos.
Także w innych sprawach Węgry poszły na ustępstwa wobec KE. M.in. w sporze dotyczącym obniżenia obowiązkowego wieku emerytalnego sędziów z 70 do 62 lat (co - zdaniem węgierskiej opozycji - miało być sposobem na pozbycie się niektórych sędziów) Węgry obiecały wprowadzenie okresu przejściowego, z którego mogą skorzystać obecnie sprawujący swe funkcje sędziowie (podobnie jak wszyscy wysocy urzędnicy administracji publicznej). Jeszcze dziś węgierski parlament ma też głosować ws. przyjęcia konsultowanych z KE poprawek do ustawy, która tworzy nowy organ o ochronie danych osobowych, tak, by zapewnić niezależność tej instytucji.
Ambasador Gyorkos nie wykluczył jednak, że sprawa może zakończyć się w Trybunale UE. Przyznał, że stanowiska stron różnią się wciąż w jednej kwestii, a mianowicie zbyt wczesnego zdaniem KE zakończenia mandatu poprzedniego organu ochrony danych osobowych (ombudsmana). W dostarczonej w piątek odpowiedzi rząd Węgier powtórzył argumentację, że nowe prawo ustanowiło zupełnie nowy organ "i w związku z tym nie może być mowy o przedwczesnym zamykaniu (poprzedniego organu) lub o jego potencjalnym następcy" - przekonywał ambasador.
- Jeśli KE pozostanie na swoim stanowisku, nie mogę wykluczyć, że sprawa skończy się w trybunale UE - powiedział.
Wyraził jednak nadzieję, że KE uzna wyjaśnienia Budapesztu za wystarczające. - Co do zawartości (naszej odpowiedzi), mam nadzieję, że poczyniliśmy duży postęp, ale oczywiście decyzja należy do KE - zastrzegł.
Osobną sprawą jest też prowadzona przeciwko Węgrom procedura nadmiernego deficytu, w której ministrowie finansów (Rada Ecofin) zgodzili się z propozycją KE, by zawiesić Węgrom dostęp do prawie pół miliarda euro z Funduszu Spójności UE, jeśli do końca roku nie wdrożą środków zapewniających "trwałą redukcję deficytu" poniżej dozwolonego pułapu 3 proc. Minister finansów Węgier obiecał w miniony weekend w Kopenhadze na nieformalnym posiedzeniu Ecofin, że jeszcze w kwietniu rząd przedstawi programy konwergencji zawierające niezbędne cięcia w budżecie, by uniknąć kary. Sprawa ma być ponownie omawiana przez Ecofin już w czerwcu. KE 7 marca dała Węgrom zaledwie miesiąc na przekonanie jej, że rząd poprawi kontrowersyjne ustawy, tak by były zgodne z prawem UE. Zagroziła, że w przeciwnym razie skieruje sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE. Powołując się na pilność i wagę spraw, KE postanowiła skrócić - ze zwyczajowych w drugim etapie procedury o naruszenie unijnego prawa dwóch miesięcy do jednego miesiąca - czas, jaki dała Węgrom na odpowiedź.
>>>>
Orban sie zalamal skapitulowal jak Czechoslowacja przed Hitlerem a euro-naziole dociskaja aby ten kraj zlamac calkowicie zeszmacic zgnoic do poziomu Grecji . Tacy sa naziole ... Nazim trzeba niszczyc i wyrywac korzeniami ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:58, 12 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Węgry: podatek od transakcji finansowych
Węgierski rząd zamierza od przyszłego roku wprowadzić podatek od transakcji finansowych. Minister gospodarki Gyorgy Matolcsy twierdzi, że pomoże to utrzymać deficyt budżetowy w granicach 3 procent PKB , co jest warunkiem wznowienia negocjacji z Komisją Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym.
Nowa opłata zmusiłaby sektor finansowy do udziału w kosztach węgierskiego kryzysu gospodarczego. Propozycja rządu przewiduje, że transakcje giełdowe i transakcje na rynku obligacji byłyby obciążone stawką 0,1 procent, a transakcje z użyciem tzw. instrumentów pochodnych w wysokości 0,01%. Rząd uważa, że roczne wpływy z podatku mogą wynieść 400 mln euro. W roku 2010 węgierscy deputowani zatwierdzili opodatkowanie sektora bankowego w wysokości 0,7 procent Krajowego Produktu Brutto i opodatkowali wielkie koncerny przemysłowe. Spór o podatek był jednym z powodów zerwania negocjacji między rządem premiera Viktora Orbana a przedstawicielami Międzynarodowego Funduszu Walutowego w sprawie warunków przedlużenia umowy kredytowej dla Węgier. Minister gospodarki Gyorgy Matolcsy podkreślił jednak, że opodatkowanie sektora bankowego zasiliło kasę państwową 700 milionami euro i było "absolutnie niezbędnym" posunięciem w 29-punktowym programie oszczędnościowym rządu. Matolcsy nie wykluczył, że rząd anuluje w przyszłym roku podatki dla sektorów : telekomunikacji i energetyki i obniży do połowy opodatkowanie sektora bankowego.
>>>>
Za chwile bedzie atak na Wegry ze strony brukselskich marionetek wielkich koncernow ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:44, 13 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Orban zarzucił Komisji Europejskiej przekroczenie kompetencji
Premier Węgier Viktor Orban zarzucił w piątek Komisji Europejskiej (KE) przekroczenie kompetencji w związku z postawieniem jego krajowi politycznych warunków przed uzyskaniem kredytu z Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW).
W cotygodniowym wywiadzie radiowym Orban powiedział, że jest "rzeczą niemożliwą", by wdrożone przez KE postępowania przeciwko Węgrom o naruszenie unijnego prawa miały stanowić przeszkodę w zawarciu umowy z MFW. Gdyby jednak tak było, musiałoby to zostać uznane za "szantaż" - dodał węgierski premier, cytowany przez agencję dpa. Orban ocenił optymistycznie szanse Węgier na uzyskanie kredytu. "MFW przyznał ostatnio kredyty Białorusi, Pakistanowi oraz Bośni i Hercegowinie. Ta lista to dowód, że MFW przyznaje pożyczki według finansowych kryteriów" - podkreślił szef rządu.
W styczniu Komisja Europejska wszczęła przeciwko Węgrom trzy postępowania o naruszenie prawa unijnego: o ograniczenie niezależności banku centralnego i urzędu ds. ochrony danych osobowych oraz obniżenia obowiązkowego wieku emerytalnego sędziów z 70 do 62 lat, co - zdaniem węgierskiej opozycji - ma być sposobem na pozbycie się niektórych sędziów. Procedura w sprawie banku centralnego została zawieszona.
Kontrowersyjną ustawę o banku centralnym przyjął przed Nowym Rokiem parlament zdominowany przez partię Fidesz premiera Orbana. Od tego czasu szef KE Jose Manuel Barroso naciskał na Orbana, by zmienił ustawę tak, aby szanowała niezależność banku centralnego. KE oraz MFW stawiały to jako warunek nowej pomocy dla Węgier rzędu 15-20 mld euro. Węgry są ostatnio na cenzurowym w KE. Poza wspomnianymi procedurami o naruszenie unijnego prawa KE zagroziła pod koniec lutego, że zamrozi Węgrom od 2013 roku dostęp do prawie pół miliarda euro z Funduszu Spójności, jeśli do tego czasu rząd nie przyjmie odpowiednich środków, by trwale zredukować nadmierny deficyt budżetowy do dozwolonych 3 proc. PKB.
>>>>
UE to system sowiecki . A wiec bezprawie . Gaki o prawie moga tylko co najwyzej rozsmieszyc . Im trzeba przypieprzyc po sowiecku po mordzie . Jak Piłsudski Armii Czerwonej ! On to umial z nimi rozmawiac :O)))
reszta juz ostatnio sa mocno naszarpnieci - jeszcze troche i padna . A Orban powinien karj wyprowadzic z UE i przesatc sie nimi zajmowac . Węgry maja duzo wieksze problemy niz obszarpywanie sie z żulami brukselskimi ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:51, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Węgry: rząd przedstawił projekt nowelizacji ustawy o banku centralnym
Węgierski rząd przedłożył w nocy z wtorku na środę w parlamencie projekt nowelizacji ustawy o banku centralnym, co ma na celu odblokowanie negocjacji z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW) na temat pomocy finansowej.
- Rząd złożył w parlamencie projekt nowelizacji ustawy o banku centralnym obejmujący pewne punkty, wobec których zastrzeżenia składa Komisja Europejska - oświadczyło w komunikacie ministerstwo gospodarki. - Przedstawiciel rządu nie będzie odtąd brał już udziału w posiedzeniach Rady Monetarnej banku centralnego, a Rada nie będzie już zobligowana do wysyłania rządowi porządku dnia swych posiedzeń - wyjaśniono.
Ponadto z ustawy znikną zapisy o możliwym rozwiązaniu Rady Monetarnej w przypadku przyjęcia euro na Węgrzech.
Węgierski rząd podkreślił również, że złożono projekt nowelizacji konstytucji w celu unieważnienia planu połączenia węgierskiego banku centralnego (MNB) z nadzorem rynku finansowego (PSZAF), co kwestionowały MFW i UE.
Kontrowersyjną ustawę o banku centralnym przyjął pod koniec ub. roku parlament zdominowany przez partię Fidesz premiera Viktor Orbana. Od tego czasu szef KE Jose Manuel Barroso naciskał na Orbana, by zmienił ustawę tak aby szanowała niezależność banku centralnego. KE oraz MFW stawiały to jako warunek nowej pomocy dla Węgier rzędu 15-20 mld euro.
Węgry są ostatnio na cenzurowym w KE. Poza wspomnianymi procedurami o naruszenie unijnego prawa KE zagroziła pod koniec lutego, że zamrozi Węgrom od 2013 r. dostęp do prawie pół miliarda euro z Funduszu Spójności, jeśli do tego czasu rząd nie przyjmie odpowiednich środków, by trwale zredukować nadmierny deficyt budżetowy do dozwolonych 3 proc. PKB. W poniedziałek w siedzibie Europejskiego Banku Centralnego, we Frankfurcie nad Menem, odbyło się techniczne spotkanie między przedstawicielami węgierskiego rządu, MNB, MFW, EBC oraz Komisji Europejskiej w celu omówienia przewidywanych przez Budapeszt zmian w ustawie o banku centralnym.
>>>>
No i zgodnie z przewidywaniami Orban sie zalamal . Nie uchroni go to od agresji Brukseli tylko ja zwiekszy . Brukselskie kundle atatakuja tylko tych ktorzy sie ich boja . Orban jak widac do nich nalezy . No cusz . Zawsze mowilem aby popierac Jobbik ... To jest walka o Węgry i ich istnienie a nie o stolki ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:00, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Węgry sprzedały na aukcji więcej papierów dłużnych niż planowały
Węgry sprzedały na aukcji obligacje o wartości 47,5 mld forintów, o 7,5 mld forintów więcej niż planowano - podała w czwartek Agencja Zarządzania Długiem (AKK).
AKK sprzedała obligacje o wartości 22,5 mld forintów, zapadające w 2015, o średniej rentowności 8,7 proc. wobec 8,75 proc. podczas aukcji 5 kwietnia. Sprzedano też obligacje na 2017 r. o wartości 15 mld forintów i rentowności 8,82 proc. wobec 8,91 proc. na akcji 2 tygodnie temu. AKK podała też, że sprzedała obligacje o wartości 10 mld forintów zapadające w 2028 r. i rentowności 8,82 proc.
????
Oszaleli ? Na taki % ? Toz trzeba pozyczac z Banku Narodowego na nizszy niz na banksterski procent !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136471
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:34, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Orban wini UE i MFW za impas w ich rozmowach z Węgrami
Węgierski premier Viktor Orban obciążył w poniedziałek Unię Europejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy winą za impas w prowadzonych z nimi rozmowach na temat wznowienia pomocy finansowej dla Węgier.
"Sądzę, że gdyby MFW był gotów zapewnić nie pożyczkę, lecz porozumienie o przedsięwzięciach zabezpieczających, wystarczyłoby to do ustabilizowania węgierskiej gospodarki. Nie jesteśmy w stanie doprowadzić do wznowienia negocjacji. Chcielibyśmy negocjować jutro rano lub tego popołudnia, ale odpowiedź jest taka, że istnieją pewne warunki wstępne ustalone prawdopodobnie przez Unię Europejską, które są warunkami nie dla porozumienia, lecz dla zainicjowania porozumienia" - powiedział Orban w przemówieniu do przedstawicieli biznesu i dyplomatów w Brukseli. We wtorek przed południem Orban ma się spotkać z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso.
Komisja Europejska, mająca już za złe Orbanowi jego agresywny, centralistyczny styl, zawiesiła w grudniu rozmowy w sprawie pożyczki MFW dla Węgier, uzasadniając to wprowadzeniem przepisów, które jej zdaniem naruszają niezależność węgierskiego banku centralnego.
Jak zaznacza Reuters, rezerwy finansowe Budapesztu mogą mu wystarczyć na obsługę zadłużenia do czasu, aż częściowo osłabnie powodowany kryzysem zadłużeniowym strefy euro nacisk na globalne rynki, a inwestorzy bardziej zainteresują się aktywami o większym ryzyku, takimi jak obligacje węgierskie. Jednak z powodu tego, iż znaczna część publicznego i prywatnego zadłużenia Węgier opiewa na waluty obce, istnieje groźba, że w razie utraty zaufania inwestorzy podejmą wyprzedaż forintów, sprowadzając na kraj kryzys finansowania.
W ubiegłym tygodniu rząd Węgier przesłał do parlamentu projekt nowelizacji ustawy o banku centralnym, ale nie uwzględnił w nim wszystkich zastrzeżeń wysuwanych przez Komisję Europejską i Europejski Bank Centralny. Główną kwestią sporną są tutaj rozwiązania ograniczające zarobki szefa i członków kierownictwa banku, co łamie przepisy UE zakazujące zmniejszania płac szefów banków centralnych w trakcie ich kadencji. "Wprowadziliśmy ograniczenie płac, ogólne ograniczenie płac dla funkcjonariuszy publicznych. Mówią nam, że to nielegalne. My tak nie uważamy" - powiedział Orban w Brukseli.
>>>>
Oczywiscie winien jest zachod . Jak zawsze ! Przeciez daja lekka reka roznym szemranym rzadom bankrutow . Atak na Węgry to celowa robota globalnej oligarchii finansowej . Urzedasi to ich marionetki . Ale po co rzad Orbana uprawia żebry ? Jest Bank Narodowy to niech pozycza . Wyjsc z UE i nie miec z nimi nic do czynienia !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|