Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:40, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nowy abp Canterbury przeciw małżeństwom osób jednej płci
Nowy abp Canterbury Justin Welby obejmując oficjalnie urząd podtrzymał swą wcześniejszą krytykę planów brytyjskiego rządu, by zrównać w prawach małżeństwa hetero- i homoseksualne. Izba Gmin będzie głosowała w tej sprawie we wtorek.
- Podtrzymuję to, co powiedziałem na temat małżeństw osób tej samej płci przed kilkoma miesiącami, gdy ogłoszono moją nominację. Wiele razy wypowiadałem się na ten temat i nie zmieniłem zdania - powiedział abp Welby dziennikarzom po uroczystości w katedrze św. Pawła w Londynie.
Dodał, że nie wie, jaki będzie wynik głosowania w Izbie Gmin, w którym posłów nie obowiązuje dyscyplina partyjna, i zaznaczył, że nie chce "wdawać się w teoretyczne rozważania".
Arcybiskup, który jest duchowym zwierzchnikiem Kościoła Anglii i 77-milionowej społeczności anglikańskiej na świecie, wywodzi się z konserwatywnego, lecz charyzmatycznego nurtu w Kościele anglikańskim. Stoi na gruncie tradycyjnej nauki Kościoła głoszącej, że małżeństwo jest związkiem mężczyzny z kobietą.
W listopadzie ub.r., gdy poinformowano o jego nominacji, Welby poparł stanowisko biskupów anglikańskich odcinające się od rządowych planów ustawodawczych. Wskazał równocześnie, że Kościół nie może tolerować homofobii w żadnej postaci.
Hierarchowie Kościołów anglikańskiego i katolickiego zaapelowali do posłów Izby Gmin, by rozważyli w swoim sumieniu konsekwencje zalegalizowania małżeństw homoseksualnych i by głosowali przeciwko rządowym planom. Rządząca Partia Konserwatywna jest głęboko podzielona w tej kwestii, ale projekt ustawy może przejść głosami laburzystów i liberałów.
Podczas uroczystości w katedrze św. Pawła abp Welby ślubował posłuszeństwo Elżbiecie II - tytularnemu zwierzchnikowi państwowego Kościoła anglikańskiego - i formalnie na piśmie zgodził się na swój wybór na arcybiskupa Canterbury. Jego intronizacja w katedrze w Canterbury odbędzie się w marcu.
57-letni abp Welby został wyświęcony na duchownego anglikańskiego w 1992 roku. Przedtem przez 11 lat pracował na kierowniczych stanowiskach w przemyśle naftowym. Powołania doświadczył po osobistej tragedii rodzinnej. Ukończył wydział teologiczny na uniwersytecie w Durham. Przed wyborem na arcybiskupa Canterbury był biskupem Durham.
>>>>
,,Konserwatysci w Brytanii robia z homosi malzenstwa ! A tumany w Polsce nazywaja ,,konserwatystami'' osoby przeciwne . Widzimy tutaj glupote i niekompetencje mediow w Polsce . Jak zwykle . Konserwatyzm nie ma tu NIC do rzeczy bo nie o tym mowa . Czy konserwatyzm czy socjalizm na zachodzie i tak wynik jest jeden . Homoland . Tam juz wszystko to sa komuchy ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:43, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Murdoch rozważa usunięcie z "The Sun" zdjęć nagich modelek
Rupert Murdoch, szef koncernu medialnego News Corp., zasugerował we wpisie na Twitterze, że fotografie nagich modelek mogą wkrótce zniknąć z trzeciej strony brytyjskiego dziennika "The Sun".
Odpowiadając na post użytkownika serwisu społecznościowego, który określił rozbierane fotografie w "The Sun" jako relikt z "poprzedniego wieku", Murdoch napisał: "Może masz rację. [...] Rozważam tę sprawę".
Fotografie rozebranych modelek ukazują się na trzeciej stronie "The Sun" od listopada 1970 roku.
W marcu ub.r. niemiecki dziennik "Bild", po 28 latach, przestał publikować fotografie nagich kobiet na pierwszej stronie.
...
A jednak jakies pozytywy sa . Po ohydnym spedaleniu kraju przez Camerona . Oczywiscie w pieknie nie ma nic zlego ale nalezy zaslaniac miejsca wrazliwe . Czyli nie tylko krocze ale u kobiet i na piersiach . U mezczyzn nie . Takie sa kanony i w prasie popularnej nalezy ich przestrzegac . Co innego magazyny foto cza artystyczne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:03, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Także mięso z osłów mieszano z wołowiną w Wielkiej Brytanii
Nie tylko koninę, ale także mięso osłów dodawano do wołowiny - donosi tygodnik "Sunday Mirror" powołując się na ustalenia brytyjskiej inspekcji w zakładach przetwórczych w Yorkshire.
Według tej gazety ośle DNA inspektorzy agencji FSA (Food Standards Authority) dbającej o standardy żywności wykryli w dwóch zakładach w pobliżu Yorku w płn. Anglii. Mieszanka trzech mięs: wołowiny, koniny i ośliny była przeznaczona na eksport jako czysta wołowina.
Ubój osłów jest w W. Brytanii zgodny z prawem, ale oślego mięsa nie ma w handlu detalicznym. Brytyjskie media nie wykluczają, że wiele osłów, które trafiają do ubojni w Anglii, pochodzi z Irlandii, gdzie w okresie poprzedzającym finansowy krach były popularnymi zwierzętami domowymi.
Afera wokół koniny
Koninę wykryto w produktach dostarczonych do 47 szkół w Lancashire, a także w pubach, hotelach i szpitalach. Ustaleniem źródła mięsa zajmuje się także Europol.
W piątek ujawniono, że konina trafiła nie tylko do szkół, ale także do szpitali w Irlandii Płn. W tym drugim przypadku pochodziła najprawdopodobniej z Republiki Irlandii. Do obecności koniny w hamburgerach przyznał się właściciel dużej sieci hoteli i pubów.
Brytyjska agencja dbająca o standardy żywności - FSA (Food Standards Authority) - dokonała inspekcji w trzech kolejnych zakładach mięsnych podejrzewanych o to, że sprzedają koninę jako wołowinę. Przejęto dokumentację dostaw i komputery. FSA ostrzega, że niektó
FSA poinformowała, że na 2 501 testów przeprowadzonych na produktach opartych na wołowinie 29 wykazało obecność koniny w ilości przewyższającej 1 proc., której nie powinno w niej być. Nieoficjalne doniesienia mówią, że do rzeźni w Anglii trafiały m. in. konie, które nie mogły już startować w wyścigach.
Produkty mięsne z domieszką koniny, głównie mrożonki, sprzedawano m.in. w sieciach Aldi, Co-op i Tesco. Są to m. in. spaghetti bolognese, hamburgery, lasagne sprzedawane ze znakiem towarowym Findus, Rangeland i Tesco. Choć nie uważa się ich za szkodliwe dla zdrowia, to jednak odbierane są jako celowe nadużycie zaufania konsumentów, popełnione z możliwych pobudek finansowych.
- Zapewne nigdy nie da się ustalić pełnej skali pokątnej sprzedaży koniny jako rzekomej wołowiny. Nasze testy to wycinek produktów, które były na rynku w ostatnich tygodniach dostarczonych nam przez hurtowników, firmy cateringowe i sprzedawców detalicznych - powiedział dyrektor FSA na Walię Steve Wearne.
...
Jedzenie miesa oslow i tak dobrze wplynie na podniesienie poziomu inteligencji . Zwlaszcza homoparlamentu i homokonserwatywnego premiera .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:13, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jennifer Trippett | The Sun
Ciąża dla pięknej figury
Młoda Angielka zaszła w ciążę tylko po to, żeby później trafić pod nóż chirurga plastycznego - za pieniądze podatników. Gdy dziecko przyjdzie na świat, trafi do adopcji. Z rozbrajającą szczerością Siobhan Leighton opowiada, dlaczego w swoim przekonaniu postąpiła słusznie.
Bezrobotna Siobhan (lat 29) z Glasgow podjęła desperacką decyzję. Zaszła w ciążę - ale tylko po to, żeby państwowa służba zdrowia sfinansowała jej potem operację plastyczną podciągnięcia brzucha. Siobhan, która swojego czasu ważyła 140 kg przy wzroście 158 cm, a potem dramatycznie schudła do 63 kg, chce dzięki zabiegowi pozbyć się nieestetycznej obwisłej skóry. I ma nadzieję, że rodząc dziecko wykorzysta pewną lukę w zasadach, która pozwoli jej przeskoczyć listę oczekujących na operację.
- To okropny wybór - przyznaje. - Wiem, że próżność nie jest odpowiednim powodem dla posiadania dziecka, ale jestem zdesperowana. Moje ciało jest obrzydliwe. Obwisły brzuch zwisa mi do ud. Po operacji jego podciągnięcia poczuję się o niebo lepiej. Urodzenie dziecka, żeby mieć takie ciało, jakiego pragnę, wydawało mi się łatwą decyzją do podjęcia - ale ciąża okazała się trudniejsza, niż sądziłam.
Partner Siobhan zostawił ją i teraz kobieta rozważa oddanie dziecka do adopcji zaraz po jego przyjściu na świat. Swój plan kobieta wymyśliła po rozmowie z psychologiem, który wytłumaczył jej, że operacje podciągnięcia powłok brzusznych rzadko przeprowadzane są u młodych bezdzietnych kobiet ze względu na ewentualne komplikacje podczas potencjalnej późniejszej ciąży. - Rozmawiałam ze specjalistą, który potwierdził, że skierowanie na taki zabieg z państwowej służby zdrowia można uzyskać o wiele łatwiej, jeśli zakończyło się już powiększanie rodziny - opowiada. - Kiedy tylko zaczęli mi wyjaśniać, że ciąża po operacji mogłaby być niebezpieczna i zniweczyć skutki zabiegu, podjęłam decyzję.
Nikt mi tego nie zasugerował, ale ja sama wpadłam na to, że przecież mogę urodzić dziecko teraz. Mój ówczesny partner zgodził się na to. Zaczęliśmy starać się o potomka i pół roku później zrobiłam test ciążowy, który okazał się pozytywny. Na razie nie mam żadnych planów na czas po porodzie, ale rozważam oddanie dziecka do adopcji, ponieważ nie będę w stanie zapewnić mu życia, na jakie zasługuje.
Siobhan utrzymuje się z zasiłku dla bezrobotnych (70 funtów tygodniowo) i dopłaty do czynszu, niemniej jednak nie widzi niczego niestosownego w tym, że chce dodatkowo jeszcze zyskać jędrny brzuch na koszt podatników. Ma nadzieję, że uda jej się załapać na operację - jej koszt szacuje na około 5000 funtów - w ciągu najbliższych 11 miesięcy. - Mam termin porodu na czerwiec, więc liczę na to, że moje marzenie o operacji spełni się do końca tego roku. Jeśli zostanie przeprowadzona, będę w przyszłości podejmować wszystkie możliwe środki zapobiegawcze, żeby nie zajść znowu w ciążę - zapewnia.
Początkowo Siobhan zamierzała poczekać jeszcze kolejne pięć lat z powiększaniem rodziny. Jednak po tym, jak jej lekarz rodzinny skierował ją do psychologa, zdała sobie sprawę, że powinna działać szybko. - Nie chciałam poddawać się operacji, a potem zrujnować jej efekty zachodząc w ciążę, kiedy będę starsza. Najlepiej byłoby poczekać, aż będę w lepszej sytuacji finansowej, ale to moja jedyna nadzieja - tłumaczy.
Chociaż partner Siobhan wspólnie z nią podjął decyzję o dziecku, to siedem tygodni temu zostawił ją. - Sądziłam, że będzie łatwo. Ale odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży, wszystko zaczęło się komplikować. Zanim odszedł, zdecydowaliśmy, że po porodzie zostanę w domu, by zająć się dzieckiem, a potem złożę wniosek o zabieg podciągnięcia brzucha. Gdyby i wtedy mnie nie zaakceptowali, on miał wyłożyć te pięć tysięcy i wreszcie mogłabym być szczęśliwa. Ale teraz on odszedł, a ja nie mam pieniędzy ani zdolności kredytowej, za to dziecko w drodze.
Siobhan przez większość życia walczyła z nadwagą. Jest przekonana, że zaczęła się objadać jako ośmiolatka, by zapełnić emocjonalną pustkę po bolesnym doświadczeniu, jakim było obserwowanie, jak u jej babci w wieku zaledwie 52 lat rozwija się demencja. Chociaż matka karmiła ją zdrowo, to dziewczynka zawsze znalazła sposób, żeby przemycić dodatkowe jedzenie. Jako nastolatka zjadała codziennie dwie porcje obiadowe dań na wynos, kilka paczek chipsów, ciastka i dwa litry coli. Była tak dobrą klientką, że miejscowy bar chiński wysłał jej nawet kartkę na święta.
W wieku 21 lat osiągnęła wagę 140 kg i pochłaniała 10 tys. kalorii dziennie - czyli pięciokrotność normy zalecanej kobietom. W 2008 roku, wkrótce po tym, jak straciła pracę doradcy finansowego, ktoś z rodziny zasugerował, że powinna poddać się operacji zmniejszenia żołądka. - Wiedzieli, że jestem w depresji i uznali, że to może mi pomóc. Na tym etapie wiedziałam, że sama z siebie nie przestanę jeść, a jeśli nie przestanę - umrę.
Przyjaciel wyłożył 3500 funtów na operację, przeprowadzoną w 2009 roku w Belgii. Siobhan straciła 57 kg, ale została jej nieestetyczna obwisła skóra. - Patrzyłam na siebie w lustrze i widziałam ciało 90-latki, a nie dwudziestoparolatki - opowiada. - Ludzie pytali, dlaczego z rękawa wylewa mi się ramię, obcy gapili się na mnie.
Siobhan, która od tego czasu zdrowo się odżywia jadając ryby, zupy i sałatki, próbowała uzyskać pożyczkę na operację liftingu ciała, ale ze względu na złą historię kredytową i brak pracy nie miała na to szans. Dziadek zaoferował się, że zapłaci 5100 funtów za lifting ramion i piersi oraz implanty piersi, ale nie może pozwolić sobie na sfinansowanie dodatkowo jeszcze operacji brzucha, o której marzy wnuczka.
Zapytane o tą sprawę brytyjskie ministerstwo zdrowia oświadczyło, że nie komentuje indywidualnych przypadków, a ostateczną decyzję podejmuje każdorazowo regionalna kasa chorych.
...
W tak zwyrodnialym spoleczenstwie homokonserwatyzm nie dziwi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:18, 26 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
9-latek powiesił się w domu. Koledzy prześladowali go, bo był biały
9-letni Aaron Dugmore odebrał sobie życie po rasistowskich odzywkach kolegów azjatyckiego pochodzenia chodzących z nim do szkoły w Erdington Hall w Birmingham - informuje portal thesun.co.uk. Chłopiec powiesił się w swoim pokoju. Jego ciało znalazła matka. Wezwała pogotowie. Było już za późno - chłopiec zmarł po 24 godzinach w szpitalu.
Dziecko od miesięcy było obiektem kpin w szkole. Rodzice twierdzą, że jeden z uczniów groził mu nawet plastykowym nożem twierdząc, że następnym razem przyniesie prawdziwy.
Ojczym chłopca powiedział, że Aaron był zastraszany przez kolegów pochodzenia azjatyckiego do tego stopnia, że musiał się przed nimi ukrywać na boisku szkolnym w porze lunchu. Jeden z uczniów miał do niego powiedzieć: "mój tata uważa, że wszyscy biali powinni być martwi".
75 proc. uczniów szkoły, do której uczęszczał Aaron, stanowią dzieci pochodzenia etnicznego. Mimo skarg, władze szkoły nie interweniowały ws. rasistowskiego nękania.
Sprawą zajęła się policja.
Aaron Dugmore jest uważany za jedną z najmłodszych ofiar prześladowania na tle rasistowskim w Wielkiej Brytanii.
....
Widzicie co sie tam dzieje !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:38, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W Irlandii Północnej trwają zamieszki z powodu brytyjskiej flagi
W Irlandii Północnej pięciu policjantów odniosło obrażenia w zamieszkach sprowokowanych przez protestancką młodzież. Powodem rozruchów, które trwają z przerwami od grudnia, jest usunięcie brytyjskiej flagi powiewającej przez ponad sto lat na ratuszu w Belfaście. Policja poinformowała, że koszt interwencji podczas demonstracji i zamieszek w ciągu trzech miesięcy wyniósł już 20 milionów funtów.
Tym razem do starć młodzieży z policją doszło nie w Belfaście, lecz w pobliskim Newtonabbey. Wieczorem odbył się tam kolejny wiec lojalistów, żądających przywrócenia zdjętej flagi brytyjskiej. Już po wiecu, który przebiegł spokojnie, około stu mężczyzn udało się pod biuro poselskie Davida Forda - ministra sprawiedliwości w międzypartyjnym rządzie Irlandii Północnej i lidera partii Alliance.
Minister Ford stał się obiektem nienawiści radykalnych lojalistów, odkąd odmówił interwencji w sprawie ich kolegi - zatrzymanego przed tygodniem do rozprawy za udział we wcześniejszych protestach.
Demonstranci zdemolowali przez pomyłkę - mieszczące się w tym samym budynku - biuro firmy konsultingowej. Spalili też jeden samochód i obrzucili przybyłych policjantów cegłami i butelkami.
...
Jeszcze to sie ciagnie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:14, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wielka Brytania: więcej ludzi korzysta z darmowego rozdawnictwa żywności
W ciągu ostatniego roku w Wielkiej Brytanii wyraźnie zwiększyła się liczba osób, korzystających z darmowego rozdawnictwa żywności (ang. food banks) - poinformowała organizacja charytatywna Trussell Trust.
Jej podopiecznymi są osoby, które znalazły się w trudnym położeniu życiowym wskutek m.in. redukcji państwowych świadczeń socjalnych i spadku siły nabywczej swych dochodów w rezultacie inflacji.
Według Trussell Trust pod koniec marca liczba skierowań do punktów darmowej dystrybucji wynosiła w całym kraju około 350 tys. w porównaniu ze 130 tys. rok wcześniej.
Skierowania mogą wydawać urzędy pośrednictwa pracy, urzędy socjalne, policja i lekarze domowi. W najbliższym miejscu swego zamieszkania punkcie Trussell Trust osoby ze skierowaniem otrzymują paczkę, głównie z suchym prowiantem. Na ogół obowiązuje limit do trzech paczek na osobę.
Działalność Trussell Trust jest uzależniona od społecznej ofiarności. Jego wolontariusze stoją przed supermarketami z ulotkami informującymi, jakie produkty są potrzebne, a kupujący dodają je do swojej listy zakupów i przy wyjściu ze sklepu wręczają wolontariuszowi.
Posiadający w całej Wielkiej Brytanii 345 punktów Trussell Trust ocenia, że w połowie gospodarstw domowych, którym organizacja ta udzieliła pomocy, przynajmniej jeden z domowników pracował, a jedna trzecia z tych gospodarstw obejmowała również dzieci.
- W West Midlands nowe punkty rozdawnictwa żywności otwierają się w zdumiewającym tempie i popyt na darmową żywność rośnie niemal z tygodnia na tydzień. Mamy szczęście, że odzew na naszą zbiórkę jest fantastyczny. Ludzie, których spotykamy wiedzą, że któregoś dnia sami mogą potrzebować tego rodzaju wsparcia - napisała europosłanka Nikki Sinclaire na portalu publicserviceeurope.com.
Blisko jedna trzecia zgłaszających się po paczkę z żywnością czyni to dlatego, że nie otrzymała na czas zasiłku lub zapomogi, a dalsze 15 proc. z powodu wstrzymania bądź redukcji tych świadczeń. Sporą grupę stanowią zwolnieni z pracy, którym nowy pracodawca jeszcze nie wypłacił wynagrodzeń. Są też bezrobotni, samotne matki i ofiary zdarzeń losowych.
- Punkty Trussell Trust pomagają ludziom stanąć na nogi. Są kołem ratunkowym oferującym krótkookresowe rozwiązanie dla długofalowego problemu - zaznacza Sinclaire.
W ocenie specjalistów duży procent pomocy trafiającej do gospodarstw domowych, które nie mogą się utrzymać z pracy domowników, świadczy o spustoszeniu rynku pracy wywołanym przez recesję; większość nowo zatrudnionych wykonuje zajęcia niskopłatne, sezonowe lub obejmujące niepełny wymiar godzin.
- Znamy wielu ludzi robiących, co w ich mocy: pracują, ale nie mogą znaleźć innego, lepiej płatnego zajęcia, płacą czynsz, rachunki za wodę i prąd, lokalny podatek samorządowy, ale mają trudności z wykarmieniem rodziny - powiedział Simon Wright z Armii Zbawienia w gminie Tower Hamlets we wschodnim Londynie.
O ludziach posiadających pracę, która nie zapewnia związania końca z końcem, mówi się w Wielkiej Brytanii "working poor". W niedawnych badaniach Mike'a Savage'a i Fiony Devine zostali oni nazwani prekariatem (od słowa precarious, oznaczającego brak stabilności). Ich liczebność naukowcy szacują na 15 proc. ogółu brytyjskiego społeczeństwa, a roczny przychód na 8 tys. funtów netto.
Rozrost Trussell Trust budzi mieszane reakcje. Z jednej strony uważa się go za wstydliwy objaw pogarszającej się sytuacji materialnej ludzi w Wielkiej Brytanii, a z drugiej za budujący przejaw społecznej solidarności wyrażającej się w gotowości do dopomożenia innym.
....
Coraz gorzej !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:00, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Książę Harry zagrał z niepełnosprawnymi weteranami
W miniony weekend Książę Harry pokazał się w Colorado Springs gdzie uczestniczył w ceremonii rozpoczęcia Warrior Games -zawodów organizowanych na wzór paraolimpiad igrzysk dla żołnierzy, którzy odnieśli obrażenia. Książę ze swoimi niepełnosprawnymi rodakami rozegrał mecz siatkówki. Obecność w Colorado jest częścią tygodniowej wizyty księcia Harry'ego w Stanach Zjednoczonych.
....
I brawo ! To wlasnie powinien robic .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:10, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
W.Brytania: ustawa o małżeństwach gejów złamaniem przysięgi suwerena
Zalegalizowanie małżeństw homoseksualnych może zmusić głowę państwa Elżbietę II do złamania przysięgi koronacyjnej - ostrzegł anglikański biskup Michael Nazir-Ali, który w przeszłości kierował diecezją Rochester.
Cytowany przez portal "Daily Mail" Nazir-Ali przypomina, że przysięga składana przez koronowanego monarchę nakłada na niego zobowiązanie "podtrzymywania praw boskich". Tym samym podpisując ustawę o zrównaniu praw małżeństw hetero i homoseksualnych, Elżbieta II musiałaby ją złamać.
"Idea monarchii konstytucyjnej wywodzi się z Biblii, nakazującej chrześcijanom posłuszeństwo wobec władcy - chyba że mówi im, by zrobili coś, czego Bóg zakazuje" - stwierdził.
Nazir-Ali sądzi, że ustawa o małżeństwach homoseksualnych stawia Elżbietę II przed dylematem: z jednej strony ma ona obowiązek podtrzymywania boskich praw, a z drugiej postępowania zgodnie z zaleceniami ministrów jej rządu.
Hierarcha uważa w związku z tym, że szef rządu David Cameron powinien zdjąć z niej ten dylemat.
Dwaj członkowie Izby Lordów, laburzysta lord Ali i wicehrabia Astor, ojczym żony premiera Camerona Samanthy, wyrazili obawy, że ustawa o małżeństwach gejów wywoła konstytucyjny kryzys w stosunkach Izby Gmin z Izbą Lordów.
Lord Ali będący zwolennikiem przyjęcia ustawy nie wyklucza, że w przypadku odrzucenia jej w Izbie Lordów będzie przyjęta na mocy rzadko stosowanej ustawy o parlamencie (dającej Izbie Gmin możliwość odrzucenia obiekcji Izby Lordów), co wywoła konstytucyjny impas.
Z kolei Astor obawia się, że odrzucenie ustawy o małżeństwach homoseksualnych przez Izbę Lordów może zagrozić statusowi Izby w przyszłości. Nad ustawą pod nazwą "The Marriage (Same Sex Couples) Bill", przyjętą w maju mimo sprzeciwu 133 posłów konserwatywnej partii Camerona, obradowała w poniedziałek w pierwszym czytaniu Izba Lordów. Lord Dear zgłosił wniosek o zablokowanie drugiego czytania, argumentując, iż ustawa jest "źle pomyślana i sprzeczna z odwieczną tradycją". Ostrzegł, że skutkiem jej przyjęcia będą "niezamierzone konsekwencje", a homoseksualiści są nieliczną mniejszością i nie są dyskryminowani.
Abp Canterbury Justin Welby ocenił, że proponowane prawo osłabi instytucję małżeństwa, a jego zwolennicy mylą równość z uniformizacją. Z kolei lord Anderson uważa, że w sprawie małżeństw gejów należy rozpisać referendum.
Do debaty nad ustawą dającą gejom i lesbijkom prawo występowania jako małżeństwo w oficjalnych dokumentach państwowych (obecnie figurują w nich jako partnerzy cywilni) zapisało się 86 mówców. Głosowanie wyznaczono na wtorek.
>>>>
Nie ma mowy ! Królowa nie moze sie shanbic perwersjami ! To zupelnie osmieszyloby juz w Brytanii wszystko ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:35, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Arcybiskup Canterbury: małżeństwo filarem społeczeństwa
Duchowy zwierzchnik anglikanów abp Canterbury Justin Welby zaapelował w Izbie Lordów o zachowanie tradycyjnego modelu małżeństwa heteroseksualnego,
Arcybiskup podkreślił, że małżeństwo jest filarem społeczeństwa. Izba Lordów debatuje nad ustawą o małżeństwach homoseksualnych.
- Tradycyjne pojęcie małżeństwa zostanie zniesione, przedefiniowane i stworzone na nowo. (...) Pojęcie małżeństwa jako normatywnego miejsca prokreacji przestaje mieć zastosowanie, a rozumianego jako przymierze - traci na znaczeniu. Rodzina - podstawa życia społecznego, starsza niż państwo - jest osłabiona - powiedział arcybiskup w trakcie wtorkowej debaty.
Abp Welby zastrzegł, że jego obiekcje co do proponowanej ustawy wynikają nie tylko z przesłanek religijnych, ale także z oceny tego, co jest dobre z punktu widzenia interesu społecznego.
Były szef sztabu generalnego brytyjskiej armii (w latach 2006-09) lord Dannatt powiedział podczas debaty, że proponowana ustawa o małżeństwach homoseksualnych jest sprzeczna z tym, o co walczył jako żołnierz, i oskarżył rząd o złamanie demokratycznych zasad życia politycznego.
Przez 38 lat walczyliśmy o to, by sprawy w Irlandii Płn. rozstrzygały się za pomocą kartki do głosowania. Przez 44 lata broniliśmy demokracji przed komunizmem. Domagaliśmy się poszanowania demokratycznego prawa do samostanowienia na Falklandach w 1982 roku i robimy to nadal. Obecnie oczekuje się ode mnie jako parlamentarzysty, że zaakceptuję nadużycie demokratycznego procesu - oświadczył.
- Ustawa ma historyczne znaczenie i według mnie historia oceni nas źle, jeśli okaże się, że kwestie przez nią regulowane były forsowane w pośpiechu, tak, by zyskały moc obowiązującego prawa z pogwałceniem demokratycznego i parlamentarnego procesu podejmowania decyzji - dodał lord Dannatt.
Z kolei były przewodniczący Partii Konserwatywnej lord Fowler wyraził opinię, że odrzucenie ustawy przyjętej przez Izbę Gmin byłoby dla Izby Lordów "aktem samobójczym". Lord Fowler uważa, że ustawa wzmacnia instytucję małżeństwa i że pary homoseksualne chcą czegoś więcej niż dostępnego dla nich cywilnego związku partnerskiego.
Głosowanie w Izbie Lordów nad ustawą zrównującą w prawach małżeństwa hetero- i homoseksualne zaplanowano na dziś wieczorem. Najpierw odbędzie się głosowanie nad wnioskiem o niedopuszczenie do drugiego czytania, a w razie jego odrzucenia - nad przyjęciem ustawy w drugim czytaniu.
W maju mimo zastrzeżeń części posłów Partii Konserwatywnej premiera Davida Camerona ustawę przyjęła Izba Gmin. W uchwalenie tej ustawy osobiście zaangażował się Cameron, który chce, by weszła w życie jeszcze za kadencji obecnego parlamentu.
>>>>
Brawo ! Trzeba kraj ratowac !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:59, 06 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
W. Brytania oferuje Kenijczykom odszkodowanie za tortury po 60 latach
Ponad 5 tys. Kenijczyków, torturowanych w latach 50. przez administrację kolonialną w okresie tłumienia powstania Mau-Mau, może otrzymać od brytyjskiego rządu w sumie 19,9 mln funtów odszkodowania. Szef MSZ William Hague przyznał, że to kwota symboliczna.
Wypowiadając się w Izbie Gmin minister spraw zagranicznych powiedział, że rząd brytyjski uznaje, iż Kenijczycy, głównie z plemienia Kikuju, w środkowej Kenii, byli torturowani i szczerze żałuje, że dochodziło do tych praktyk. W Nairobi stanie pomnik ofiar sfinansowany przez rząd w Londynie.
Kenia stała się kolonią brytyjską w 1920 roku. W 1952 roku wybuchło powstanie Mau-Mau; tak nazywała się tajna organizacja wolnościowa plemienia Kikuju. Brytyjczycy wprowadzili stan wyjątkowy, pacyfikowali wsie, więzili ludność w obozach, zamknęli szkoły afrykańskie. Powstanie upadło w 1956 roku, a w 1960 roku zniesiono stan wyjątkowy. Niepodległym państwem Kenia stała się 12 grudnia 1963 roku.
Kenijska Komisja Praw Człowieka, która zajmuje się powstaniem Mau-Mau ocenia, że ogółem 90 tys. Kenijczyków zostało zabitych, okaleczonych lub było torturowanych. Łączną liczbę aresztowanych i przetrzymanych w ciężkich warunkach ocenia na 160 tys.
Początkowo rząd Davida Camerona argumentował, że wszelkie roszczenia odszkodowawcze poszkodowani powinni kierować do rządu Kenii, który przejął zobowiązania z okresu kolonialnego po uzyskaniu niepodległości przez kraj. Rząd brytyjski tłumaczył się też brakiem dokumentów i świadków.
W 2011 roku sąd w Londynie uznał, że sprawa wniesiona przez czworo Kenijczyków przeciwko brytyjskiemu rządowi kwalifikuje się do postępowania sądowego. MSZ twierdził wówczas, że roszczenia już się przedawniły. Jednak w październiku 2012 roku inny sąd orzekł, że sprawa Kenijczyków ma mocne podstawy prawne i dał im zielone światło do dochodzenia roszczeń.
Obecnie poszkodowani muszą zdecydować, czy przystają na pozasądową ugodę na warunkach zaproponowanych przez ministra Hague'a, czy też nadal zamierzają dochodzić roszczeń przed sądem.
>>>>
To bardzo dobra wiadomosc ! Widzicie co to znaczy miec tradycje Polską a co jakas inna ... Grzechy przodkow bola !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:09, 07 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Boom powołaniowy
Perspektywy są więcej niż zachęcające. Brytyjski tygodnik katolicki "The Catholic Herald" podał, iż w 2013 r. dla diecezji Anglii i Walii zostanie wyświęconych dwa razy więcej księży niż w roku 2011. Wzrasta również, i to znacznie, liczba seminarzystów. W jednym tylko seminarium duchownym diecezji Southwark do kapłaństwa przygotowuje się 26 seminarzystów. W 2005 r. było ich tylko 10. W 2013 r. święcenia kapłańskie we wszystkich diecezjach Anglii i Walii przyjmie 38 diakonów. W 2011 r. było tylko 20 ordynacji kapłańskich.
Skąd taka eksplozja powołań do kapłaństwa? Dyrektorzy centrów powołań przypisują ją modlitwie oraz innym działaniom propagującym tę drogę służby Kościołowi. Szczególny wpływ przypisują adoracji eucharystycznej w intencji powołań kapłańskich, która np. w diecezji Southwark odbywa się we wszystkich
parafiach.
!!!!
No prosze ! Przypuszczam ze to efekt polski . Brytyjczycy zobaczyli prawdziwa wiare nie homocyrk z ,,krolowa" na czele poprzebierany za ,,biskupow" .
To dlatego diabel nakazal swojej marionetce Cameronowi wprowadzic homo . Szaleje bo przegrywa ! Nawet w kraju ktory traktowal juz jak swoja pewna zdobycz !!! Diabel zawsze przegrywa z Bogiem . Niszczac przez opetanych Polske chcial zniszczyc Naród Wybrany aby Polacy emigrowali . Tymczasem pojechali na teren diabla i odbili znaczna czesc ! To jest Polska ! :0)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:31, 07 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Polacy uratują brytyjskie kościoły?
Napływ chrześcijan z Polski i Rumunii ma znaczący wpływ na kondycję angielskich kościołów – wynika z badań prowadzonych w ramach drugiej edycji projektu Church Statistics.
W badaniach prowadzonych w połowie 2013 roku uwzględniono ponad 300 obecnych na Wyspach chrześcijańskich grup wyznaniowych. Uzyskane wyniki skonfrontowano z danymi z roku 2011. Pytania zawarte w ankiecie dotyczyły wyznania, rasy i kraju pochodzenia.
Koordynator projektu, Peter Brierley twierdzi, że napływ imigrantów z krajów "chrześcijańskich" pozwoli zatrzymać prognozowany spadek liczebności członków poszczególnych kościołów na Wyspach. - Odnotowaliśmy znaczny wzrost ilości wiernych, regularnie uczęszczających na nabożeństwa, a także zwiększoną aktywność, jeśli chodzi o formowanie się nowych grup religijnych – komentuje Brierley.
Nowe kongregacje powstają głównie w ramach społeczności pochodzenia afrykańskiego. W samym Londynie naliczono ponad 700 nowych kościołów powstałych w latach 2005 – 2012, należących głównie do ruchu zielonoświątkowego.
Prognozy zawarte w pierwszej edycji Church Statistics zakładały, że w 2014 roku liczba chrześcijan na Wyspach wyniesie 5 190 000. Tegoroczne badania wskazują jednak, że liczba wierzących sięgnęła 5 370 000, co oznacza prawie 4 procentowy wzrost. Zdaniem Brierley’a, napływ nowych wyznawców pozwoli wyhamować tendencję spadkową w liczbie wiernych, z którą kościoły w Wielkiej Brytanii zmagają się od lat.
...
Polska ratuje ten ginacy kraj . W zamian mamy nienawisc .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:52, 19 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
W.Brytania: mąż nie może się kochać ze swoją umysłowo upośledzoną żoną - orzekł sąd
Mężczyzna nie może uprawiać seksu ze swoją umysłowo upośledzoną żoną, bo nie jest ona świadoma całej sytuacji - uznał londyński sąd. Mąż nie zgadza się z orzeczeniem i twierdzi, że miejsce kobiety jest przy nim - informuje na swoich stronach internetowych "Mirror".
Mężczyzna znany jako "SA" zawarł poligamiczne małżeństwo, które w rodzinnym Bangladeszu jest dozwolone. Jedna z jego wybranek jest umysłowo upośledzona 39-latka. Jak mówią lekarze, jej mentalny wiek to sześć lat. Matka czworga dzieci znajduje się obecnie w zakładzie opieki. Mąż uważa, że miejsce żony jest przy nim. Chce jej powrotu i życia rodzinnego zgodnego z nauką islamu.
Sędzia prowadzący sprawę przyznał, że małżeństwo poligamiczne jest legalne na mocy prawa islamskiego, ale nielegalne w Wielkiej Brytanii. Przyznał też, że kobieta nie ma zdolności umysłowych "do podjęcia decyzji o współżyciu". Nie zdaje sobie sprawy z chorób związanych z obcowaniem płciowym, ani też nie łączy seksu z ciążą. Nie miała nawet pojęcia, że dziecko znajduje się w jej brzuchu. Co najważniejsze, nie wiedziała, że może odmówić mężowi.
Po zasięgnięciu opinii ekspertów na jaw wyszły nowe fakty. Jak określili specjaliści, związek kobiety był "burzliwy", dlatego szybko zainterweniowała opieka społeczna, której przekazano dzieci z tego związku. Stwierdzono też, że powrót do "bezdusznego męża" mógłby skutkować kolejną ciążą i odebraniem noworodka kobiecie.
Sąd orzekł, że 39-latka powinna przebywać w ośrodku, gdzie dostanie 24-godzinną opiekę. Jej sytuacja powinna być sprawdzana przez urzędników co pół roku. Sędzia powiedział: "prawo do życia rodzinnego jest podstawowym prawem, ale dowody mówią jasno, że w interesie kobiety jest odseparowanie jej od «SA»".
...
Slusznie brawo ! Osoba musi byc swiadoma tego co robi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:06, 23 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dlaczego Brytyjczycy są niezadowoleni z życia?
Tylko 3 na 10 Brytyjczyków jest zadowolonych z życia - informuje "Daily Mail". Prawie 70 proc. ankietowanych stwierdziło z kolei, że jest pogrążonych od lat w tej samej rutynie.
Z przeprowadzonych badań wynika, że mieszkańców Wielkiej Brytanii najbardziej martwią kwestie finansowe, niesatysfakcjonujące relacje z innymi ludźmi, a także niespełnienie zawodowe.
Na 2 000 przebadanych osób 69 proc. czuje, że ich życiem rządzi rutyna, a 40% jest niezadowolonych ze swojego życia.
Spośród 20 rzeczy, które najbardziej martwią Brytyjczyków na co dzień, znalazło się także niezadowolenie ze swojego wyglądu, czy nawet tzw. "angielska pogoda". Ze swojego ciała zadowolonych jest tylko 7 proc. osób.
Niemal wszystkie zmartwienia mieszkańców Wysp dotyczą ich życia, zwłaszcza wyglądu zewnętrznego, stanu finansów i sytuacji w pracy. Co ciekawe, dopiero na ostatnim, 20. miejscu, znalazły się obawy o rosnącą skalę przestępczości.
- Badania pokazują, że to małe, pozytywne zmiany, a nie ustalanie nieosiągalnych celów, są sposobem na poprawienie jakości swojego życia - skomentował Jacob Fuller, prezes blu eCigs, na zlecenie której zostały przeprowadzone te badania.
10 rzeczy, które najbardziej martwią Brytyjczyków:
1. Starzenie się
2. Stan oszczędności
3. Niski poziom energii życiowej
4. Dieta
5. Finanse, zadłużenia
6. Praca
7. Zmiany w wyglądzie spowodowane starzeniem się (np. zmarszczki)
8. Ciało (kondycja, etc.)
9. Płacenie czynszu, kredytu
10. “Wydaje mi się, że jestem ogólnie nieszczęśliwy
...
A mowiac jasno brak Boga . Zycie bez Niego to wegetacja zwierzeca . Widac dobitnie po tym kraju ,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:01, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Wlk. Brytania: Damy ci pieniądze, jeśli przestaniesz palić w ciąży. Kontrowersyjny pomysł?
Kobiety w ciąży chętniej rzucają palenie, gdy dostają za to pieniądze lub kupony zniżkowe - dowiodły nowe badania, na które powołuje się portal itv.com.
Badania przeprowadzone w Glasgow wykazały, że 23 proc. kobiet, którym zaproponowano bony o łącznej wartości 400 funtów, przestało palić. Dla porównania tylko 9 proc. przebadanych, którym zaproponowano terapię, zdecydowało się zerwać z nałogiem.
Pieniądze trafiałyby do matek stopniowo. Za konsultację, ustalenie daty rzucenia nałogu i kolejne etapy zrywania z nałogiem przysługiwałoby 50 funtów.
Jak podaje "British Medical Journal", w wyniku powikłań wynikających z palenia w ciąży, rocznie w Wielkiej Brytanii umiera 5 tys. noworodków. Jednak służby medyczne krytykują pomysł, nazywając go przekupstwem. Zauważają, że matki mogą zaczynać palić, żeby tylko dostać pieniądze. Jednak naukowcy przekonują, że warto rozważyć takie rozwiązanie, skoro profilaktyka nie daje rezultatów.
...
Niestety nalog problemem jest zawsze a tu dzieci . Moja mama jest palaca a przez cala ciaze sie POWSTRZYMALA ! TO DOPIERO ! JA TO MAM RODZICOW ! Tata przypominam odrzucil propozycje komunistow - kariera za wejscie do partii ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:09, 12 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Wielką Brytanię czeka rewolucja? Książę Karol: muzułmanie muszą respektować nasze tradycje
Ostatnie wypowiedzi księcia Karola skierowane do muzułmanów żyjących w Wielkiej Brytanii wywołały szereg spekulacji i kontrowersji. W rozmowie z radiem BBC książę podkreślił, że przybywający do Wielkiej Brytanii muzułmanie powinni respektować wartości brytyjskie. Jego zdaniem niebezpiecznym staje się zjawisko radykalizacji młodych ludzi, którzy swoje inspiracje czerpią z internetu.
Zdaniem ekspertów Wielką Brytanię czeka wielka rewolucja polityczno-religijna, kiedy na tronie zasiądzie książę Karol. Jak podaje Daily Mail, przyszły następca tronu broni brytyjskich przekonań i nawołuje do szacunku tradycji wszystkich tych, którzy przybywają do Anglii. Jego wypowiedzi mają być zapowiedzią aktywnej polityki zagranicznej, w której on, jako przyszły monarcha będzie "obrońcą wiary".
...
Bardzo ciekawe ... Jesli chodzi o wzor wladcy toakurat Anglicy maja znakomity . Swiety Albert Wielki najwybitniejszy wladca w dziejach kraju .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:35, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Wielka Brytania odrzuciła ustawę o umieraniu wspomaganym
11 września 2015, 22:12
Brytyjska Izba Gmin odrzuciła poselski projekt ustawy o śmierci wspomaganej. Posłowie uznali, że projekt nie dawał gwarancji zapobiegania nadużyciom.
Wielu przerażały implikacje społeczne takiego rozwiązania. W debacie padały głosy, że ustawa fundamentalnie zmieni myślenie i postępowanie społeczeństwa wobec ludzi śmiertelnie chorych, niepełnosprawnych i starych. Równie niepokojące były implikacje prawne.
- Obecnie nasze prawo stara się chronić życie. Jeśli przekroczymy linię, poza którą jedno życie jest mniej warte niż inne, otworzymy proces, którego będziemy głęboko żałować - mówiła jedna z posłanek Partii Pracy. Były konserwatywny minister obrony Liam Fox, który sam jest lekarzem, ostrzegał przed fundamentalną i nieodwracalną zmianą relacji między pacjentem, a lekarzem i odrzuceniem liczącej dwa tysiące lat przysięgi Hipokratesa.
W sumie do debaty zgłosiło się 85 mówców. Posłowie głosowali zgodnie z własnym sumieniem, bez partyjnych wytycznych, odrzucając projekt ustawy.
...
Jestem w szoku. Tego sie po nich nie spodziewalem... W tym kraju? Taka madrosc? Moze nie zatona jesli sie opamietaja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:05, 12 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Sir Roger Scruton odebrał medal „Odwaga i Wiarygodność”
wyślij
drukuj
rt, pszl | publikacja: 12.06.2016 | aktualizacja: 14:47 wyślij
drukuj
Profesor sir Roger Scruton laureatem nedalu „Odwaga i Wiarygodność”(fot. PAP/Rafał Guz)
Profesor sir Roger Scruton odebrał medal „Odwaga i Wiarygodność” w trakcie trzeciego dnia kongresu „Polska Wielki Projekt”. Brytyjski pisarz i filozof został uhonorowany za działalność na rzecz wizerunku Polski.
Rymkiewicz z nagrodą im. Lecha Kaczyńskiego. „To ukoronowanie moich wyróżnień”
Brytyjski naukowiec, niedawno uhonorowany Odznaką Rycerza Kawalera przez królowa Wielkiej Brytanii Elżbietę II, w latach osiemdziesiątych wspierał opozycję antykomunistyczną w Polsce poprzez organizację charytatywną „Jagiellonian Trust”, której był współzałożycielem.
Obecny na ceremonii prezydent Andrzej Duda, wspomniał zasługi profesora dla Polski jak i nowoczesnej myśli konserwatywnej na całym świecie. Prezydent podkreślał, że laureat jest jednym z największych filozofów i myślicieli współczesności.
– To przecież opublikowany w 1989 roku przez pana profesora esej „Co to jest konserwatyzm” był początkiem tej najnowocześniejszej brytyjskiej myśli konserwatywnej, mającej ogromny wpływ na konserwatywną myśl światową – przypomniał prezydent Duda.
Kongres „Polska Wielki Projekt” jest organizowany po raz szósty. Celem kongresu jest dyskusja nad strategicznymi wyzwaniami rozwojowymi stojącymi przed Polską. Medal „Odwaga i Wiarygodność” jest drugą nagrodą przyznaną w trakcie trwania kongresu.
...
Rzecz jasna jego prace sa mi znane. Sa ciekawe i oczywiscie przyjaciel Polski bo inaczej byc nie moze gdy ktos tworzy dobro
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:32, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Telewizja przestała nadawać, by wyciągnąć ludzi z domów
Dodano dzisiaj 20:43 1
Kobieta z pilotem / Źródło: Flickr / Keirsten Marie
Brytyjska telewizja ITV w sobotę przestała nadawać program, aby zachęcić swoich widzów do wyjścia na świeże powietrze. To część akcji "I Am Team GB".
Ogólnokrajowa kampania "I Am Team GB" opiera się na prostym założeniu: przy wsparciu olimpijczyków, aktywizować obywateli kraju i zachęcać ich do uprawiania sportu. Tym razem organizatorzy akcji zamierzali sprawić, by sobota 27 sierpnia stała się sobota ma być "największym sportowym dniem w historii narodu". W akcję włączyła się popularna na Wyspach telewizja ITV, która na godzinę przestała emitować swoje programy.
Symboliczny przycisk na pilocie nacisnął zdobywca 3 medali olimpijskich w Rio Max Whitlock. – Powrót za godzinę – obiecał, po czym ekran stacji zgasł. We wspołpracy z olimpijczykami, którzy na igrzyskach w Brazylii zaprezentowali się znakomicie, zajmując drugie miejsce, zaplanowano setki akcji w całym kraju. Zdobywcy 67 medali dla Wielkiej Brytanii trenowali wspólnie z rodakami i pokazywali im miejsca, w których bezpłatnie można uprawiać sport.
– Dla mnie najważniejsze jest, żebyśmy zaangażowali dzieciaki. Żyjemy w czasach, w których istnieje mnóstwo rozpraszaczy, innych atrakcji, które można robić. Ja przez całe dzieciństwo wspinałem się na drzewa i latałem na dworze – mówił Greg Rutheford, medalista w skoku w dal.
Według przewidywać organizatorów, w przygotowanych przez aktywistów atrakcjach wzięło udział nawet kilkaset tysięcy Brytyjczyków.
/ Źródło: The Telegraph
...
I prosze bardzo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:12, 22 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Świat
Londyn: Polityk rzucił się na pomoc policjantowi. Sam stracił brata w zamachu
Londyn: Polityk rzucił się na pomoc policjantowi. Sam stracił brata w zamachu
1 godz. 33 minuty temu
Aktualizacja: 23 minuty temu
Polityk Tobias Ellwood próbował ocalić życie funkcjonariuszowi zaatakowanemu nożem przed wejściem do parlamentu w Londynie. Poseł Partii Konserwatywnej i były wiceminister MSZ podjął się akcji ratunkowej rannego przed przyjazdem karetki pogotowia.
Policjant został pchnięty nożem i stracił przytomność. Zanim przyjechał ambulans, z pomocą pospieszył polityk i były żołnierz Tobias Ellwood, który w 2002 roku stracił brata w zamachu terrorystycznym na Bali.
Mężczyzna zrobił rannemu sztuczne oddychanie, próbując przywrócić funkcjonariuszowi pracę serca. Niestety ranny zmarł.
Policjant był jednym z trzech funkcjonariuszy zaatakowanych podczas środowego zamachu w Londynie. Dwóch przewieziono do szpitala.
Łącznie w środowym ataku koło parlamentu zginęły co najmniej cztery osoby - w tym domniemany napastnik. Co najmniej 20 osób zostało rannych.
...
Brawo! Niech zbiera zaslugi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:05, 01 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Brytyjczycy świętowali opuszczenie Unii Europejskiej
Brexit ostatecznie stał się faktem i Wielka Brytania nie jest już członkiem Unii Europejskiej. Wczoraj wieczorem powrót do suwerenności świętowały tysiące Brytyjczyków, zwracając przede wszystkim uwagę na ostateczne zwycięstwo ich demokratycznego wyboru.
!!!
Pierwszy dzien niepodleglosci! Wielka radosc! Wolnosc! Independdce! Freedom!
Ale ostrzegam! Satanisci i masoni tak latwo nie odpuszcza! Juz maja warianty jak was zniszczyc!
A w Polsce mimo wszystko smutek. Pierwszy raz w historii to nie Polska jest pierwsza w wybijaniu sie na wolnosc! Historii juz sie nie zmieni. Nawet jak bedziemu dudzy to juz nie to co dawna Rzeczpospolita Legiony Powstania II wojna AK. Solidarnosc. Zawsze bilismy rekordy wolnosciowe a teraz co? Bydlo sie z was zrobilo. Spasione wieprze. Troche materializmu i dziadostwo! Teraz rozumiem po co Bóg dopuscil rozbiory czy II wojne. Zeby miec ludzi nie swinie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|