Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Ukraina drugi pomarańczowy bunt młodych !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 51, 52, 53 ... 172, 173, 174  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:36, 11 Lip 2014    Temat postu:

Została wielka ilość broni. Wywożą ją ciężarówkami

Cofający się przed ukraińską armią prorosyjscy separatyści zostawiają w okupowanych przez siebie miastach wielką ilość broni. Skrzynki z amunicją ukrywane są najczęściej w piwnicach budynków administracji, cerkwi i posterunków milicji.

W Słowiańsku, okupowanym przez bojowników od kwietnia i odbitym przez ukraińskich żołnierzy na początku lipca, broń, należącą do rebeliantów, trzeba było załadować na kilka ciężarówek.

Walki ukraińskich żołnierzy z separatystami skoncentrowały się w pobliżu kluczowych miast na wschodzie Ukrainy - Doniecku i Ługańsku. Tamtejsze władze apelują do mieszkańców, by nie wychodzili z domów.

....

Jeszcze wiele lat będą napady z bronią w Doniecku bo mnóstwo tego przewinęło do zwykłych bandziorów . To niesie Rosja .

Zatrzymana przez separatystów pilot w rosyjskim areszcie

Zatrzymana przez prorosyjskich separatystów pilot Nadija Saw­czenko odnalazła się w rosyjskim areszcie śledczym.

Kobieta została zatrzymana przez prorosyjskich bojówkarzy ponad tydzień temu na terytorium Ukrainy. Separatyści opubli­kowali wideo z przesłuchania, na którym otwarcie mówi o swo­ich patriotycznych poglądach i działaniach w ukraińskiej armii. Później słuch po niej zaginął.

Teraz, jak wyjaśniła telewizja 1plus1, Nadija Sawczenko znalazła się w areszcie w rosyjskim Woroneżu. Zajmuje się nią adwokat Nikołaj Szulżenko, który twierdzi, że stan wojskowej jest dobry.

Ukraiński MSZ już wyraził swój protest wobec działań Rosjan. Jego zdaniem, jest to kolejny dowód na to, że separatyści współ­działają z rosyjskimi służbami specjalnymi. Naruszane jest nie tylko prawo międzynarodowe, ale też podstawowe zasady moral­ne.

...

Oczywiście nie ma takiego ,,trybu" jak ,,znikanie" obywateli Ukrainy i przywa,,pojawianie" się ich w Rosji . Jest UPROWADZENIE . Przestępstwo ścigane z urzędu . A ponieważ robi to jak widzę państwo o nazwie Rosja . Jest to terroryzm państwowy . Organa państwa ten mogą uprawiać terroryzm . Nie tylko goście w turbanach że szmatami na twarzy . Oczywiście dla nich za to piekło . Ona jest męczennicą która przeszła do historii Ukrainy !

Będzie dla bandytów ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:26, 11 Lip 2014    Temat postu:

Ukraiński nacjonalizm to dość marginalne zjawisko

- Ukra­iń­ski na­cjo­na­lizm to obec­nie mar­gi­nal­ne zja­wi­sko - mówi My­ko­ła Riab­czuk - pi­sarz i po­li­to­log. Mija wła­śnie 71. rocz­ni­ca krwa­wej nie­dzie­li, kiedy to UPA pod­czas rzezi wo­łyń­skiej wy­mor­do­wa­ła ty­sią­ce Po­la­ków.

We­dług nie­któ­rych opi­nii, zwłasz­cza me­diów ro­syj­skich, obec­nie mamy do czy­nie­nia z re­ne­san­sem kultu UPA na Ukra­inie.

Zda­niem My­ko­ły Riab­czu­ka, to sia­nie sztucz­nej pa­ni­ki, a sym­pa­tie po­li­tycz­ne prze­wa­ża­ją­cej czę­ści Ukra­iń­ców są da­le­kie od skraj­nych na­cjo­na­li­stycz­nych nur­tów. Jak za­zna­cza, pod­czas ostat­nich wy­bo­rów pre­zy­denc­kich kan­dy­dat skraj­nie pra­wi­co­we­go Pra­we­go Sek­to­ra uzy­skał w skali kraju około 1 proc. po­par­cia, po­dob­ny wynik uzy­ska­ła na­cjo­na­li­stycz­na Swo­bo­da. Pa­trz­my na wy­bo­ry, a nie na prze­kaz ro­syj­skiej te­le­wi­zji - pod­kre­śla ukra­iń­ski in­te­lek­tu­ali­sta.

Po­dob­nie uważa Je­when Wo­ro­bjow - eks­pert z Pol­skie­go In­sty­tu­tu Spraw Mię­dzy­na­ro­do­wych. Jak do­da­je, skraj­ne siły po­li­tycz­ne mają mi­ni­mal­ne po­par­cie nawet na za­chod­niej Ukra­inie - tam gdzie ruchy na­cjo­na­li­stycz­ne cie­szy­ły się naj­więk­szym po­par­ciem. Eks­pert pod­kre­śla, że w za­chod­nich okrę­gach wi­docz­ny jest wzrost po­par­cia cen­trum sceny po­li­tycz­nej - czyli tych sił, które nie od­wo­łu­ją się do na­cjo­na­li­stycz­nej spu­ści­zny.

My­ko­ła Riab­czuk za­zna­cza, że co praw­da, pod­czas wy­da­rzeń na Maj­da­nie, ale też obec­nie są śro­do­wi­ska, które wy­ko­rzy­stu­ją na­cjo­na­li­stycz­ną sym­bo­li­kę, ale jak pod­kre­śla - nie ma to wy­dźwię­ku an­ty­pol­skie­go. Zda­niem My­ko­ły Riab­czu­ka - czer­wo­no-czar­ne flagi na­cjo­na­li­stów są dla wielu sym­bo­lem walki z ro­syj­skim im­pe­ria­li­zmem. Ukra­iń­cy mają nie­ste­ty małą wie­dzę o rzezi wo­łyń­skiej - do­da­je Je­when Wo­ro­bjow.

Stąd czę­sto ci, któ­rzy od­wo­łu­ją się do sym­bo­li­ki UPA nie wie­dzą nawet, że może to mieć an­ty­pol­skie ko­no­ta­cje. My­ko­ła Riab­czuk pod­kre­śla, że ostat­nie wy­da­rze­nia na Ukra­inie i pomoc Pol­ski, spo­wo­do­wa­ły wzrost sym­pa­tii Ukra­iń­ców do na­sze­go kraju. Jak za­zna­cza, trud­no mówić o po­lo­no­fo­bii wśród Ukra­iń­ców. Jego zda­niem, Ukra­iń­cy pa­mię­ta­ją wspar­cie Pol­ski pod­czas Maj­da­nu, ale też po­li­ty­kę na­sze­go kraju w kon­tek­ście ro­syj­skiej agre­sji. Eks­pert pod­kre­śla, że Pol­ska to dla wielu Ukra­iń­ców rów­nież model roz­wo­ju kraju, któ­re­go chcie­li­by dla swo­jej oj­czy­zny.

We­dług badań nie­mal 40 proc. Ukra­iń­ców uważa, że Pol­ska jest w obec­nej sy­tu­acji naj­waż­niej­szym so­jusz­ni­kiem ich kraju.

>>>

Na szczescie wybory to potwierdzaja ...

Poroszenko: za życie każdego żołnierza bojówkarze zapłacą po stokroć

Pre­zy­dent Ukra­iny Petro Po­ro­szen­ko po­wie­dział, że Kijów znaj­dzie i znisz­czy od­po­wie­dzial­nych za piąt­ko­wy atak z uży­ciem ro­syj­skich po­ci­sków ra­kie­to­wych Grad na siły ukra­iń­skie. Dodał, że za życie każ­de­go żoł­nie­rza bo­jów­ka­rze za­pła­cą po sto­kroć.

Po­ro­szen­ko prze­pro­wa­dził na­ra­dę z przed­sta­wi­cie­la­mi re­sor­tów si­ło­wych w związ­ku z uży­ciem przez nie­le­gal­ne ugru­po­wa­nia zbroj­ne we wschod­niej Ukra­inie sys­te­mów ra­kie­to­wych Grad pro­duk­cji ro­syj­skiej, w na­stęp­stwie czego zgi­nę­ło co naj­mniej 23 ukra­iń­skich żoł­nie­rzy i po­gra­nicz­ni­ków.

23 ofiar, 93 ran­nych

Rzecz­nik ukra­iń­skich sił zbroj­nych Wła­dy­sław Se­le­zniow po­wia­do­mił, że in­for­ma­cje o wiel­kich stra­tach ukra­iń­skich są nie­praw­dzi­we i że mi­nio­nej doby zgi­nę­ło 23 żoł­nie­rzy sił zbroj­nych i Stra­ży Gra­nicz­nej, a 93 żoł­nie­rzy zo­sta­ło ran­nych. Wcze­śniej do­rad­ca mi­ni­stra spraw we­wnętrz­nych Zo­rian Szky­riak mówił o co naj­mniej 30 za­bi­tych w miej­sco­wo­ści Ze­łe­no­pil­ja w ob­wo­dzie łu­gań­skim, gdzie do­szło do ostrza­łu z uży­ciem po­ci­sków ra­kie­to­wych Grad.

Rzecz­nik ukra­iń­skich sił zbroj­nych po­in­for­mo­wał także, że w ra­mach ope­ra­cji siły po­wietrz­ne do­ko­na­ły dwóch ata­ków na skła­do­wi­sko sprzę­tu bo­jow­ni­ków na te­re­nie od­kryw­ki w po­bli­żu osie­dla Pie­re­walsk w ob­wo­dzie łu­gań­skim. - W na­stęp­stwie na­lo­tu część sprzę­tu zo­sta­ła znisz­czo­na - po­wie­dział rzecz­nik.

- Za każde życie na­szych żoł­nie­rzy bo­jów­ka­rze za­pła­cą dzie­siąt­ka­mi i set­ka­mi swo­ich. Żaden ter­ro­ry­sta nie unik­nie od­po­wie­dzial­no­ści. Każdy do­sta­nie to, na co za­słu­żył - pod­kre­ślił pre­zy­dent Ukra­iny.

Po­ro­szen­ko na­zwał tych, któ­rzy "bro­nią gra­ni­cy, lot­nisk Do­niec­ka, Łu­gań­ska i in­nych ostrze­li­wa­nych miejsc, ry­zy­ku­jąc co chwi­la ży­ciem, bo­ha­te­ra­mi, w któ­rych wie­rzy cała Ukra­ina".

Po­ro­szen­ko wy­so­ko oce­nił też pracę jed­no­stek in­ży­nie­ryj­no-sa­per­skich, które w ostat­nim cza­sie uniesz­ko­dli­wi­ły ponad 100 min i pro­wi­zo­rycz­nych ła­dun­ków wy­bu­cho­wych.

|>>>

Jak nie tu to po smierci . A ci nakremlu 100 razy 100 zaplaca 10 tys razy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:25, 11 Lip 2014    Temat postu:

Nawet 30 ukraińskich żołnierzy mogło zginąć w ataku

Nawet 30 żołnierzy ukraińskiej armii i strażników granicznych mogło zginąć w ataku prorosyjskich rebeliantów - podaje Reu­ters. Ale liczba ofiar może być wyższa.

Jak poinformował agencję Reuters doradca ukraińskiego MSW Zo­rian Szkyriak, ostrzał przeprowadzono za pomocą wyrzutni ra­kiet Grad. O zdarzeniu informuje też Gazeta.​ru. Portal donosi, że do ataku doszło nieopodal wsi Zelenopole w obwodzie ługań­skim.

Tymczasem wcześniej informowano, że aktywiści, demonstranci i dziennikarze byli brutalnie bici i porywani w ciągu ostatnich trzech miesięcy przez separatystów na wschodzie Ukrainy. Dowo­dy na to zebrała Organizacja Amnesty International.

W ostatnich tygodniach eksperci tej organizacji pojechali do Kijo­wa i do południowo - wschodniej części Ukrainy, by udokumento­wać przypadki uprowadzeń i torturowań popełnianych przez członków grup separatystycznych.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy szacuje, porwanych mogło zostać nawet 500 osób w okresie od kwietnia do czerwca 2014 roku. Porwania miały miejsce w całej wschodniej Ukrainie, szczególnie intensywne były w okolicach Ługańska i Doniecka.

Ofiarami porywaczy są przede wszystkim policjanci, urzędnicy, wojskowi, dziennikarze, politycy, aktywiści, biznesmeni oraz członkowie komisji wyborczych.

Jedną z przetrzymywanych przez separatystów osób była akty­wistka, która spędziła w odosobnieniu 6 dni. Po tym czasie terro­ryści uwolnili ją w wyniku wymiany więźniów.

Demonstranci są porywani także dla okupu. Jednego z nich terro­ryści wypuścili po tym jak jego ojciec wpłacił 60 000 dolarów okupu.

...

Teraz to juz tylko zbrodnia dla zbrodni . Coś niepotrzebnie zwolnili ofensywę ...

"Financial Times": separatyści planują ewakuację mieszkańców Doniecka

Prorosyjscy separatyści, którzy w Doniecku szykują się do decydującej rozgrywki z ukraińską armią, ujawnili, że zamierzają ewakuować cywilów z tego liczącego ok. 1 mln mieszkańców największego miasta na wschodzie Ukrainy - informuje "Financial Times".

Striełkow w czwartek wziął udział we wspólnej konferencji prasowej z Aleksandrem Borodajem, który jest premierem samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL), utworzonej po majowym referendum na wschodzie Ukrainy.

"Minister obrony" separatystów, Igor Striełkow (Girkin), zapewnił, że nie oddadzą oni Doniecka, w którym schronili się w tym tygodniu, uciekając przed ukraińskimi siłami rządowymi ze swego poprzedniego bastionu, Słowiańska.

Ukraińskie wojsko w ostatnich dniach umacnia swoje pozycje wokół Doniecka i Ługańska, kolejnego centrum obwodowego na wschodzie, realizując w ten sposób plan zablokowania głównych bastionów separatystów.

Borodaj powiedział, że konieczne są plany "ewakuacji kilkudziesięciu tysięcy" mieszkańców Doniecka do Rosji, gdyż w mieście może dojść do katastrofy humanitarnej. Według Borodaja Donieck już opuściło około 70 tys. ludzi.

Ukraińskie wojsko w ostatnich dniach umacnia swoje pozycje wokół Doniecka i Ługańska, kolejnego centrum obwodowego na wschodzie, realizując w ten sposób plan zablokowania głównych bastionów separatystów.

Striełkow, który w Rosji stał się bohaterem, powiedział, że był agentem rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), ale odszedł z niej niedawno, najpewniej przed zaognieniem się kryzysu na Ukrainie. Jego przyznanie się do związków z FSB uwiarygodnia oskarżenia płynące z Kijowa i Zachodu dotyczące zaangażowania Rosji w działania separatystów - podkreśla "FT".

Borodaj twierdzi, że zna Striełkowa od lat 90. i że poznali się w Naddniestrzu, które odłączyło się od Mołdawii i gdzie Rosja utrzymuje obecność wojskową. Striełkow twierdzi, że brał udział w tym konflikcie oraz że walczył na Bałkanach i w Czeczenii.

....

MILION LUDZI CHCĄ WYPĘDZIĆ ! TO BĘDĄ KONWOJE ŚMIERCI ! JAK W KAMBODŻY ! MASY LUDZI PADAJĄCE PO DRODZE Z GŁODU I PRAGNIENIA ! DROGI ŚMIERCI ! TRZEBA ZAPOBIEC LUDOBOJSTWU !

Genialny obraz ... Jakaż głębia intelektualna !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:39, 11 Lip 2014    Temat postu:

MSZ Rosji: doniesienia o Rosjanach poległych na Ukrainie to propaganda

Doniesienia o Rosjanach, którzy zginęli na Ukrainie, to wynik ukraińskiej propagandy, by pokazać jakoby Rosja uczestniczyła w konflikcie - powiedział dziś na konferencji prasowej rzecznik rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz.

Łukaszewicz odpowiadał ukraińskiemu dziennikarzowi, który spytał, czy rosyjski MSZ dysponuje informacją o tym, ilu obywateli Federacji Rosyjskiej zginęło w Donbasie (Donieckim Zagłębiu Węglowym).

- Nie znam takiej statystyki i sądzę, że to, najpewniej, ukraińska propaganda, według której to my walczymy po stronie pospolitego ruszenia - powiedział Łukaszewicz. - To całkiem nie tak - zaznaczył. Pospolitym ruszeniem Rosjanie nazywają prorosyjskich separatystów we wschodniej Ukrainie, przeciwko którym władze w Kijowie prowadzą z przerwami działania zbrojne.

Zachód wielokrotnie apelował do Rosji o wpłynięcie na separatystów i umocnienie kontroli granic, przez które na Ukrainę trafia rosyjska broń i ochotnicy.

Rosyjska niezależna "Nowaja Gazieta" powiadomiła, że od dłuższego czasu nie może się dowiedzieć, co stało się z około 30 obywatelami Rosji, którzy zginęli 26 maja w trakcie walk o lotnisko w Doniecku i w rejonie Słowiańska. Gazeta pisze, że "o ich śmierci nie informowało żadne oficjalne rosyjskie medium, a pogrzeby zabitych, których ciała prywatnie przewieziono przez granicę do Rostowa nad Donem, przekształciły się w tajną specoperację".

"Nowaja Gazieta" pisze, że w sprawie Rosjan poległych na wschodniej Ukrainie zwracała się - bezskutecznie - do rosyjskich instytucji: MSZ-u, Służby Granicznej, Federalnej Służby Bezpieczeństwa, Prokuratury Generalnej i Komitetu Śledczego. Niektóre z tych instytucji oznajmiły, że poruszona kwestia nie wchodzi w zakres ich kompetencji.

...

Taaa żadnych Ruskich jak widać z ...

Ukraińska oficer oskarżona o współudział w zabójstwie dziennikarzy

Ukraińska pilotka Nadieżda Sawczenko, która według Kijowa zo­stała uprowadzona przez prorosyjskich separatystów, znajduje się w areszcie w Rosji, gdzie postawiono jej zarzut współudziału w zabójstwie dwóch dziennikarzy rosyjskiej telewizji.

31-letnia Sawczenko ma pozostać do końca sierpnia w areszcie w Woroneżu - postanowił w środę sąd w tym mieście, położonym ok. 500 km na południe od Moskwy.

Rosyjski Komitet Śledczy oskarżył ją tego dnia o współudział w za­biciu pod Ługańskiem dwóch członków ekipy rosyjskiej telewizji państwowej WGTRK, dziennikarzy Igora Kornieluka i Antona Wołoszyna. Jak poinformował rzecznik Komitetu Władimir Mar­kin, rosyjscy śledczy twierdzą, że Sawczenko jako nawigatorka śmigłowca Mi-24 "w czasie działań wojennych w rejonie Ługań­ska" przekazała "bojownikom współrzędne położenia grupy ro­syjskich dziennikarzy WGTRK i innych cywilów", którzy zostali następnie ostrzelani. Według Komitetu przebywająca na przepu­stce Sawczenko walczyła w szeregach prorządowego ochotnicze­go batalionu obrony terytorialnej "Ajdar".
Nie jest jasne, jak ukraińska oficer znalazła się w rosyjskim aresz­cie. Cytowany przez agencję ITAR-TASS Markin twierdzi, że Saw­czenko przekroczyła rosyjską granicę jako uchodźczyni i została zatrzymana podczas kontroli dokumentów. Rzecznik ukraińskie­go MSZ Jewhen Perebyjnis uznał te wyjaśnienia za absurdalne. - O ile wiemy została zatrzymana przez terrorystów - podkreślił.

W wydanym we wtorek wieczorem oświadczeniu ukraińskie MSZ informowało, że po pojmaniu przez separatystów Sawczen­ko została następnie nielegalnie przewieziona przez rosyjską gra­nicę. - To kolejny dowód na to, że terroryści planują i przeprowa­dzają swoje przestępstwa na Ukrainie, pozostając w bliskim kon­takcie ze służbami wywiadu Federacji Rosyjskiej - oceniono w oświadczeniu.

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zlecił prokuraturze general­nej i Ministerstwu Spraw Zagranicznych zbadanie sprawy pilot­ki, a wiceszef administracji prezydenta Wałerij Czałyj powiado­mił, że władze ukraińskie podejmują wszelkie kroki w celu jak najszybszego uwolnienia Sawczenko.

- Faktycznie chodzi o to, że nasza obywatelka została uprowadzo­na z terenu Ukrainy i jest przetrzymywana za granicą. To sytu­acja całkowicie nie do przyjęcia - powiedział Czałyj na konferen­cji prasowej w Kijowie. Dodał, że Ukraina wyraziła protest wobec strony rosyjskiej w związku z "bezprawnymi działaniami" i zażą­dała wyjaśnień, jak Sawczenko znalazła się w Rosji.

Według ukraińskich mediów w czerwcu po 30-dniowych walkach z separatystami walcząca w składzie batalionu "Ajdar" Sawczen­ko dostała się do niewoli pod miejscowością Sczastje w obwodzie ługańskim, a bojownicy byli gotowi wymienić pilotkę na czterech swych kolegów; rozmowy w sprawie uwolnienia Sawczenko kil­kakrotnie zrywano.

Jak pisze Interfax-Ukraina, Sawczenko służyła wcześniej m.​in. w ukraińskim kontyngencie w Iraku, a w 2009 r. ukończyła char­kowski Uniwersytet Sił Powietrznych.

....

~setal do ~Cassi: jeżeli Rosjanie twierdzą że ta kobieta popełniła przestępstwo przeciw ich obywatelom to tym samym przyznaliby się do tego że och siły zbrojne zaatakowały Ukrainę ( bo tam walczyła ta kobieta ).....jeżeli tego nie twierdzą to znaczy że porwali obywatela obcego państwa z jego terytorium bez jakichkolwiek podstaw ....a to już jest sprawą bardzo poważną....to dlatego nazywam ich głupcami
co do Jankesów to oczywiście robią to samo ( na większą skalę niż Rosjanie)...ale USA jest supermocarstwem i nikt im nie podskoczy ...a Rosja tylko tak o sobie myśli...co jest drugim dowodem na to że są głupcami

...

Głupcy pogubili się klamstwach . To są bestialskie tortury . To że będą udawać sąd tylko zwiększa tego ohyde ! CHWALA BOHATERCE !

Ale mordy czerwonoarmistow...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:49, 13 Lip 2014    Temat postu:

Patrzcie jak sowieckie łajno traktuje kobiety i żołnierzy :



Jak to wygląda ? TAKIE TRAKTOWANIE !? PRZYPOMINAM ŻE TO NA OSOBISTYMROZKAZ STALI !!! TAK MI ODRUCHOWO POSZŁO PUTINA OCZYWIŚCIE !
A to nie pierwszy raz !

Janina Lewandowska

Janina Antonina Lewandowska z domu Dowbor-Muśnicka (ur. 22 kwietnia 1908 w Charkowie, zm. 22 kwietnia[1] 1940 w Katyniu) – polska śpiewaczka, pilot szybowcowy i samolotowy, podporucznik pilot lotnictwa Wojska Polskiego, ofiara zbrodni katyńskiej, pośmiertnie awansowana do stopnia porucznika.

Biografia

Urodziła się w Charkowie w ówczesnej Rosji, w rodzinie Józefa Dowbora-Muśnickiego i Agnieszki z domu Korsońskiej. Po powrocie do Polski mieszkała z rodzicami w Batorowie. Po ukończeniu gimnazjum im. Gen. Zamoyskiej w Poznaniu studiowała w Konserwatorium Muzycznym. Próbowała zostać śpiewaczką, jednak brak zgody ojca i słaby głos nie pozwoliły jej na to. Pracowała na poczcie i dorywczo na Wystawie Krajowej.

Już w gimnazjum pod wrażeniem pokazów na Ławicy zainteresowała się szybownictwem. Była członkinią Aeroklubu Poznańskiego. Ukończyła Wyższą Szkołę Pilotażu oraz kursy we Lwowie i w Dęblinie w zakresie radiotelegrafii. Została skierowana na kurs radiotelegraficzny do Lwowa w 1937 roku[2], gdzie odbyła przeszkolenie na aparatach drukujących, tzw. juzach[3], będących wówczas na wyposażeniu wojska. Uzyskała stopień podchorążego, następnie awansowana do stopnia podporucznika rezerwy[4].

Była pierwszą kobietą w Europie, która wykonała skok spadochronowy z wysokości 5 km. Podczas pokazów szybowcowych w Tęgoborzu koło Nowego Sącza poznała ppłk. Mieczysława Lewandowskiego, instruktora szybowcowego[5]. Pobrali się 10 czerwca 1939.

3 września 1939 w drodze z Nekli do Wrześni dołączyła do rzutu kołowego Bazy Lotniczej Nr 3, którym dowodził oficer ewidencyjny 3 Pułku Lotniczego kpt. pil. Józef Sidor. Prawdopodobnie 22 września w rejonie Husiatyna dostała się do niewoli sowieckiej. Jedna z relacji mówi, że została zestrzelona przez Niemców i w czasie skoku ze spadochronem znalazła się po stronie sowieckiej, gdzie została wzięta do niewoli jako polski podporucznik[6].

Przetrzymywana najpierw w Ostaszkowie, potem w obozie w Kozielsku. Jej osobę wspominali w sporządzonych pamiętnikach obozowych inni jeńcy obozu kozielskiego: mjr Kazimierz Szczekowski i Włodzimierz Wajda, opisując, trzyma się dzielnie i wzorowo oraz fakt zaproszenia jej na skromny obiad[7]. W czasie przesłuchań podobnie jak część oficerów zmieniła w zeznaniach swoje dane - podając, że urodziła się w 1914 r. oraz nieprawdziwe imię ojca Marian. Z takimi danymi figuruje na liście wywozowej nr 0401, pod pozycją 53 (akta nr 1469 ujawnione w 1991 r.). Transport wyruszył ok. 20 kwietnia 1940. Zginęła najprawdopodobniej dnia następnego lub w dzień swoich urodzin, jako jedyna kobieta wśród zabitych[8].

Jej zwłoki zostały odnalezione przez Niemców podczas pierwszej ekshumacji z mogił katyńskich – był przy tym obecny m.in. Józef Mackiewicz. Była jedyną wydobytą z mogił kobietą, czego Niemcy nie potrafili wytłumaczyć[9] i – w obawie przed niespodziewanymi efektami propagandowymi – nie ujawnili tego faktu[10]. Dwa lata później – przywieziona do Wrocławia z Katynia przez prowadzącego pierwszą ekshumację prof. Gerharda Butza z Zakładu Medycyny Sądowej niemieckiego Uniwersytetu Wrocławskiego – jej czaszka wraz z sześcioma innymi trafiła do rąk profesora Bolesława Popielskiego, który przez kilkadziesiąt lat ukrywał je przed UB i NKWD. Tuż przed śmiercią w 1997 roku zdradził tajemnicę współpracownikom. Za pomocą metod komputerowych potwierdzono, że są to szczątki ofiar katyńskich, ale zidentyfikowano tylko jedną czaszkę – Janiny Lewandowskiej. Została ona zidentyfikowana w maju 2005 metodą superprojekcji w Zakładzie Medycyny Sądowej Akademii Medycznej we Wrocławiu. Po identyfikacji 4 listopada 2005 czaszkę z honorami wojskowymi pochowano w specjalnej urnie w mogile rodziny Muśnickich na cmentarzu w Lusowie.

....

Dosłownie kopia ! Ten reżim to prosta kontynuacją Sowietów ! To samo szamba .
Widzicie jak Ukraina idzie droga Polski ! Czyli dobra ! Nie tylko Arabowie . Wszyscy dobrzy ludzie . Taka jest wolą Boga aby Polska wzorem . Oto co znaczy Naród Wybrany !

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:22, 13 Lip 2014    Temat postu:

Pierwyj Kanał, BelsatTV
Trzylatek ukrzyżowany na Ukrainie? To "nowe wyżyny rosyjskiej propagandy"

W rosyjskich mediach pojawiła się relacja, według której w Słowiańsku nastąpiło ukrzyżowanie trzyletniego chłopca na oczach jego matki. Materiał pojawił się w Programie Pierwszym rosyjskiej telewizji państwowej. Komentarze pojawiające się w tej sprawie są jednoznaczne. BelsatTV pisze o "nowych wyżynach rosyjskiej propagandy", a reporter Maxim Eristawi opisuje tę relację jako metody goebbelsowskie.

Relacja rosyjskiej telewizji Pierwyj Kanał pojawiła się w internecie wczoraj. Portal Programu Pierwszego przedstawia relację uciekinierki ze Słowiańska, która opisuje ukrzyżowanie trzyletniego chłopca, które miało się odbyć na oczach jego własnej matki. Sama kobieta utrzymuje, że widziała całe zajście w centrum miasta na Placu Lenina. Egzekucję mieli wykonać Ukraińcy.

O relacji rosyjskiej telewizji poinformował na Twitterze niezależny korespondent BBC znajdujący się na Ukrainie, Maxim Eristavi.

#Slovyansk: 3yo boy crucified by Ukraine soldiers in front of mother, Russia's flagman news show reports. #Goebbels [link widoczny dla zalogowanych]
— Maxim Eristavi (@MaximEristavi) July 13, 2014

- Kobiety, dzieci i starcy znajdowały się na placu. Nie było już wtedy mężczyzn - mówi Galina Slavic. - Trzyletnie dziecko w spodenkach i koszulce zostało przybite do tablicy ogłoszeń - kontynuowała relację. - To wszystko działo się na oczach matki, która patrzyła jak jej dziecko krwawi. Ludzie, którzy byli na miejscu, tracili przytomność. Po półtorej godziny cierpień dziecko zmarło - opowiada. Miała być to kara za służbę męża matki wśród prorosyjskich rebeliantów na Ukrainie. Po śmierci dziecka nieprzytomna matka miała zostać przywiązana do czołgu, którym - według relacji - była wożona po okręgu placu.

Kobieta przyznaje, że jest w wielkim niebezpieczeństwie, ponieważ przez Ukraińców jest traktowana jako zdrajczyni ojczyzny. Według rosyjskiej telewizji Galina Slavic znajduje się obecnie w obozie dla uchodźców niedaleko Rostowa nad Donem.

Jak Rosja przedstawia wydarzenia na Ukrainie

Portal telewizji Belsat - stacji należącej do Telewizji Polskiej, ale nadawanej w języku białoruskim - przypomina inne szokujące relacje rosyjskich mediów. "Na początku lipca program "Rossija" poinformował swoich widzów, że adwokat Julii Tymoszenko Siergiej Własenko miał sprzedawać do Niemiec organy wycięte z ciał zabitych separatystów." - czytamy na belsat.eu. Dziennikarze badający tę sprawę zdecydowanie zaprzeczyli wersji, którą prezentowała strona rosyjska.

Z kolei w maju tego roku "emerytowana pułkownik milicji z Ukrainy stwierdziła, że w Odessie doszło do aktów kanibalizmu. Zwolennicy jedności Ukrainy mieli zjadać ciała prorosyjskich demonstrantów, którzy zginęli w czasie pożaru w Domu Związków Zawodowych w Odessie. Dowodem był filmik, na którym widać, że jeden z proukraińskich demonstrantów chodzi po budynku z serwetkami" - pisze Belsat.

Dzisiaj natomiast na profilu telewizji Russia Today pojawiły się zdjęcia rzekomo zniszczonego prywatnego rosyjskiego domu w Rostowie na Donem.

PHOTO: Aftermath of Ukrainian artillery shelling of private house in Russian Rostov region [link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/3olSnThYFv
— RT (@RT_com) July 13, 2014

Pod wpisem pojawiła się następująca opinia: "To wygląda na schronienie bezdomnego, które nie było warte ani grosza i zostało zniszczone przez jego samego dzień przed tym, jak na miejsce przybyła ekipa telewizyjna".

Rosyjska propaganda indoktrynuje także dzieci. Popularny z jednej z dobranocek piesek "Filia" ogłosił w marcu, że idzie do wojska. Od czasu zajęcia Krymu w rosyjskiej telewizji coraz częściej pojawiają się programy wpływające nawet na najmłodszych. Fragment jednej z nich opublikował pewien internauta.


Ukraina: powstała strona internetowa demaskująca rosyjską propagandę

Cztery miesiące temu ukraińscy adepci dziennikarstwa stworzyli stronę internetową, na której demaskują nadużycia rosyjskich mediów w relacjonowaniu konfliktu na wschodzie Ukrainy. Autorzy strony utrzymują, że media wykorzystywały zdjęcia z Czeczenii, Syrii, a nawet z Kanady.

Strona Stopfake.org - powstała w marcu z inicjatywy ok. 10 studentów i absolwentów dziennikarstwa na prestiżowej Akademii Kijowsko-Mohylańskiej - ma na celu "zwalczanie nieprawdziwych informacji o wydarzeniach na Ukrainie". Według szacunków administratorów codziennie stronę odwiedza do 60 tys. osób, a od jej powstania odnotowano ponad 2 mln odsłon.

Autorzy Stopfake.org zarzucają rosyjskim mediom, że wykorzystują zdjęcia i nagrania z konfliktów zbrojnych na świecie do ilustrowania materiałów o sytuacji we wschodnich obwodach Ukrainy. Dotychczas na stronie pojawiło się ponad 200 materiałów dowodzących nadużyć, jakich mają się dopuszczać rosyjskie media państwowe w relacjonowaniu konfliktu.

Na stronie można przeczytać, że w tym celu wykorzystano zdjęcia i fotomontaże np. z wojny domowej w Syrii, a także archiwalne fotografie z konfliktów w Czeczenii i Osetii Południowej. Odkryto też, że zdjęcie rzekomo przedstawiające płonący Słowiańsk, bastion prorosyjskich separatystów w obwodzie donieckim, w rzeczywistości zostało zrobione podczas katastrofy kolejowej w kanadyjskim Quebecu.

Demaskatorskie materiały zamieszczone na Stopfake.org odbijały się echem w Rosji, a nawet skutkowały wycofaniem błędnych informacji - podkreśliła współautorka strony Tetiana Matyczak w rozmowie z dpa.

...

Imbecyle u koryta to propaganda na poziomie debili ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:42, 14 Lip 2014    Temat postu:

Poroszenko: po stronie separatystów działają rosyjscy oficerowie

Na wschodzie Ukrainy, po stronie prorosyjskich separatystów, działają rosyjscy oficerowie i używany jest najnowszy sprzęt wojskowy z Rosji – oświadczył w poniedziałek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.

- W ciągu ostatnich trzech dni przeciwko siłom zbrojnym Ukrainy był stosowany nowy rosyjski system rakietowy – powiedział szef państwa ukraińskiego w Kijowie podczas narady z ministrami resortów siłowych.

Poroszenko dodał, iż potwierdzają się doniesienia, że po stronie rebeliantów walczą zawodowi oficerowie armii Federacji Rosyjskiej.

Prezydent ocenił, że ukraińskie siły rządowe powinny zmienić taktykę stosowaną przeciwko separatystom i zawęzić obszar działania, co "pozwoli wzmocnić obronę granic i uczynić wszystko, by zapewnić bezpieczeństwo ludności cywilnej".

Poroszenko zwrócił uwagę, że w miejscowościach odbitych z rąk separatystów szybko powinny być powołane nowe władze, które przywrócą tam normalne życie. - Ludzie potrzebują dziś przede wszystkim bezpieczeństwa – podkreślił.

Szef państwa zapowiedział zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, która omówi najważniejsze kwestie związane z operacją antyterrorystyczną na wschodzie kraju, jednak nie podano dotąd terminu tego posiedzenia.

...

To oczywiste od początku .

Władze Ukrainy: samolot został zestrzelony zapewne z terytorium Rosji

Ukraiński samolot wojskowy An-26 został zestrzelony w rejonie Ługańska pociskiem rakietowym odpalonym najpewniej z terytorium Federacji Rosyjskiej - poinformował minister obrony Ukrainy Wałerij Hełetej w raporcie dla prezydenta Petra Poroszenki.

Dodał, że załoga zestrzelonej maszyny transportowej nawiązała kontakt ze sztabem generalnym Ukrainy. Obecnie trwają działania, by ewakuować załogę na tereny kontrolowane przez ukraińskie władze. Nie jest jasne w jakim stanie są osoby, które były na pokładzie An-26.

Według służby prasowej Poroszenki, samolot leciał na wysokości 6,5 km, a więc nie jest możliwe, by został zestrzelony z przenośnych wyrzutni, jakimi dysponują separatyści na wschodzie Ukrainy. Oznacza to, że maszyna "musiała zostać trafiona potężniejszą bronią rakietową, która została użyta prawdopodobnie z terytorium Federacji Rosyjskiej" – czytamy w komunikacie.

Rzecznik centrum analitycznego Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko oświadczył z kolei, że ukraiński samolot transportowy mógł zostać zestrzelony także przez rosyjski myśliwiec.

- Opierając się na danych, przekazanych przez ukraińskich pilotów, rozpatrywane są dwie wersje: zestrzelenia dokonano z naziemnego zestawu rakietowego "Pancyr" (Pancerz) albo samonaprowadzającą rakietą CH-24 powietrze-powietrze, wystrzeloną z samolotu, który wystartował z rosyjskiego lotniska Millerowo (obwód rostowski Federacji Rosyjskiej) – powiedział.

Wcześniej prorosyjscy separatyści poinformowali, że zestrzelili na wschodzie Ukrainy wojskowy samolot transportowy sił rządowych. Władze ukraińskie potwierdziły, że straciły kontakt z samolotem An-26 koło Ługańska.

Według służby prasowej samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej, gdy samolot został trafiony, zauważono w powietrzu trzy spadochrony i wszczęto operację przeczesywania terenu, by znaleźć załogę.

Rzecznik ukraińskiej operacji wojskowej przeciwko separatystom Władysław Selezniow powiedział, że łączność z samolotem An-26 utracono w okolicach Ługańska i trwają poszukiwania. Oświadczył, że na pokładzie była siedmioosobowa załoga oraz jedna osoba odpowiedzialna za przewożony ładunek - żywność i wodę dla sił rządowych.

W okolicach Ługańska trwają intensywne walki ukraińskich sił rządowych z prorosyjskimi separatystami.

...

PUTIN KAZAŁ OSTRZELIWAC UKRAINĘ !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:05, 14 Lip 2014    Temat postu:

Rosyjska TV oskarżana o dezinformację w sprawie Ukrainy

Kanał 1 rosyjskiej telewizji państwowej został oskarżony o prowadzenie kampanii dezinformacji przeciwko Ukrainie. Stacja nadała reportaż, w którym kobieta, pokazana jako uciekinierka z Ukrainy, mówi, że w Słowiańsku ukraińskie siły rządowe ukrzyżowały chłopca. Krytyka rosyjskich dziennikarzy płynie także z samej Rosji. - To przekracza granice zła - uznała Galina Timczenko, zwolniona w marcu redaktor naczelna popularnego portalu informacyjnego Lenta.ru.

MSW Ukrainy wystąpiło do resortu dyplomacji w Kijowie o oficjalne poinformowanie UE o całej sprawie. Strona ukraińska chciałaby ukarania dyrektora generalnego Kanału 1 Konstantina Ernsta i 300 rosyjskich dziennikarzy zakazem wjazdu do państw unijnych - podała agencja Interfax-Ukraina.

Kobieta z reportażu utrzymuje, że do ukrzyżowania dziecka doszło "na oczach innych kobiet, dziewcząt i osób starszych" na głównym placu w Słowiańsku na wschodzie Ukrainy po zajęciu przez ukraińskie siły rządowe tego dawnego bastionu prorosyjskich separatystów. Jej relacja nie została potwierdzona przez żadne inne źródło - wskazuje AFP.

Dziennikarze francuskiej agencji obecni w Słowiańsku od przybycia tam przed ponad tygodniem ukraińskich żołnierzy nie słyszeli nic na ten temat. Po opublikowaniu reportażu wielu lokalnych mieszkańców zaprzeczało, że doszło do tak potwornej zbrodni.

Tymczasem po emisji reportażu dziennikarz Kanału 1 skomentował: "Rozum nie pozwala pojąć, jak takie rzeczy są możliwe w naszych czasach w centrum Europy".

Według relacji Ukrainki, przedstawianej w reportażu jako Hałyna Ostapenko, siły ukraińskie "wzięły małego, 3-letniego chłopca (...) i niczym Jezus został on ukrzyżowany".

Dziennikarka Kanału 1 pochwaliła "odwagę" młodej kobiety, matki czworga dzieci, która "ujawniła" tę sprawę pomimo "wielkiego niebezpieczeństwa" jakie miało rzekomo jej grozić - relacjonuje AFP. - Pokazała pani twarz w sposób tak odważny, ujawniła pani swe imię i nazwisko. Nie boi się pani? - pyta w reportażu rosyjska dziennikarka.

AFP zauważa, że Kanał 1 po opublikowaniu reportażu jest oskarżany również w Rosji przez niezależnych dziennikarzy i opozycję o przekraczającą wszelkie granice kampanię dezinformacji na temat kryzysu ukraińskiego.

- To przekracza granice zła. Jestem zszokowana - powiedziała Galina Timczenko, zwolniona w marcu redaktor naczelna popularnego portalu informacyjnego Lenta.ru, znanego z opisywania działalności rosyjskiej opozycji. - Żaden fakt nie został sprawdzony. Mamy tu do czynienia z rażącym naruszeniem etyki zawodowej - podkreśliła.

"Ta sprawa wymaga ścigania sądowego. Ludzie, którzy robią coś takiego są niebezpieczni dla społeczeństwa i to, co robią to prawdziwe przestępstwo" - napisał na swym blogu antykremlowski opozycjonista Aleksiej Nawalny.

Według ukraińskiego MSW reportaż wyemitowany przez Kanał 1 to "wielkie kłamstwo", a "Rosja podąża śladami Goebbelsa", ministra propagandy III Rzeszy.

...

To już jest jedno wielkie lajno . Kraj szatana .

Ukraina: 13 zabitych i 37 rannych w ciągu ostatniej doby

Trzynaście osób – cywilów i żołnierzy – zginęło w ciągu ostatniej doby na wschodzie Ukrainy, a 37 odniosło obrażenia – poinfor­mowały źródła ukraińskie.

O śmierci sześciu osób i ranieniu siedmiu na skutek działań zbroj­nych w Ługańsku na wschodzie Ukrainy poinformował w nie­dzielę miejski portal 0642, powołując się na centrum antykryzyso­we Ługańska.

Według wspomnianego źródła, w kilku miejscach pociski trafiły w domy mieszkalne, powodując oprócz ofiar w ludziach także uszkodzenia infrastruktury, np. przewodów gazowych i elektrycz­nych.

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko oświadczył natomiast, że w strefie prowadzenia operacji antyterrorystycznej zginęło 7 żołnierzy, a 30 odniosło obrażenia.

Jak poinformował, nielegalne ugrupowania zbrojne w ciągu ostat­niej dobry 12 razy ostrzelały stanowiska sił antyterrorystycz­nych i posterunki na wschodzie Ukrainy, m.​in. w okolicy Ługań­ska, miasta Maryniwka w obwodzie donieckim czy wioski Szysz­kowe w obwodzie ługańskim.

Łysenko dodał, że lotnictwo sił zbrojnych Ukrainy wykonało w ciągu ostatniej doby 16 lotów i przeprowadziło 5 ataków na obiek­ty ugrupowań dywersyjno-terrorystycznych, zabijając co naj­mniej 40 separatystów i niszcząc ich sprzęt wojskowy.

...

Bydłąki na całym świecie robią burdel . Każda ofiara idzie na sumienie każdego winnego na Kremlu .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:32, 15 Lip 2014    Temat postu:

W okolicach Doniecka i Ługańska na wschodzie Ukrainy trwają intensywne walki z prorosyjskimi separatystami. Według jednego z ługańskich portali, w wyniku działań zbrojnych w weekend zginęło sześciu cywilów. Część ludności w ostrych słowach oskarża o to prezydenta Ukrainy i władze w Kijowie.

W niedzielę rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy poinformował, że w ciągu doby terroryści aż 12 razy ostrzelali stanowiska sił antyterrorystycznych i posterunki m.in. w okolicach Ługańska.

Separatyści mieli użyć wyrzutni rakietowych BM-21 Grad.

Jak podał jeden z ługańskich portali internetowych, w wyniku działań zbrojnych w weekend śmierć poniosło sześciu cywilów, a siedem osób zostało rannych.

...

Oto Rosja ...

Ukraina: część załogi zestrzelonego An-26 jest w bezpiecznym miejscu

Ukraińskie siły rządowe ewakuowały ze strefy działań bojowych na wschodzie kraju czterech członków załogi zestrzelonego w po­niedziałek przez prorosyjskich separatystów wojskowego samolo­tu transportowego An-26.

Poinformował o tym dziś rzecznik operacji antyterrorystycznej Władysław Selezniow.

Dwie osoby, które znajdowały się w strąconej maszynie nadal są poszukiwane. - Czterech ludzi zostało uratowanych (ewakuowa­nych), dwie osoby znajdują się w niewoli, a los jeszcze dwóch po­zostaje nieznany – powiedział Selezniow agencji Interfax-Ukra­ina.

Rzecznik dodał, że czterech ewakuowanych wojskowych znajdu­je się w bezpiecznym miejscu. Ogółem w maszynie, która spadła na ziemię w okolicach Ługańska, znajdowało się osiem osób.

Do zestrzelenia An-26 przyznali się prorosyjscy separatyści, jed­nak ukraińskie władze nie wykluczają, że mógł on być strącony pociskiem rakietowym odpalonym z terytorium Rosji. Pisał o tym w raporcie dla prezydenta Petra Poroszenki minister obrony Ukrainy Wałerij Hełetej.

Według służb prasowych Poroszenki, samolot leciał na wysokości 6,5 km, a więc nie jest możliwe, by został zestrzelony z przeno­śnych wyrzutni, jakimi dysponują separatyści na wschodzie Ukra­iny. Oznacza to, że maszyna "musiała zostać trafiona potężniej­szą bronią rakietową, która została użyta prawdopodobnie z tery­torium Federacji Rosyjskiej" – czytamy w komunikacie.

Rzecznik centrum analitycznego Rady Bezpieczeństwa Narodo­wego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko mówił z kolei w ponie­działek, że ukraiński samolot transportowy mógł zostać zestrzelo­ny także przez rosyjski myśliwiec.

- Opierając się na danych, przekazanych przez ukraińskich pilo­tów, rozpatrywane są dwie wersje: zestrzelenia dokonano z na­ziemnego zestawu rakietowego Pancyr (Pancerz) albo samona­prowadzającą rakietą CH-24 powietrze-powietrze, wystrzeloną z samolotu, który wystartował z rosyjskiego lotniska Millerowo (obwód rostowski Federacji Rosyjskiej) – powiedział Łysenko.

...

To są bandyci państwowi ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:23, 15 Lip 2014    Temat postu:

Polska nie dla uciekinierów z Ukrainy?

32 osoby, które po zajęciu Krymu przez prorosyjskich separatystów trafiły w marcu do ośrodka w Łukowie koło Siedlec na Mazowszu nie otrzymały w naszym kraju statusu uchodźcy. Usłyszeli, że na Ukrainie jest bezpiecznie. Szef MSW tłumaczy, że odmowa udzielenia azylu w Polsce uciekinierom z Krymu nie była błędem.

Teraz uchodźcy muszą podjąć decyzję co dalej, ale jak przekonują to trudny wybór. Jedna z osób powiedziała, że nie wyobraża sobie powrotu na Krym pod okupacją rosyjską. I jak tłumaczy, nie chodzi wcale o istniejące niebezpieczeństwo utraty życia, tylko o "przystanie na nieprawdę, którą tworzą władze rosyjskie".

Ewa Piechota z Urzędu do Spraw Cudzoziemców nie chce mówić o tym konkretnym przypadku. Zapewnia, że każdy wniosek o nadanie statusu uchodźcy jest rozpatrywany indywidualnie. Jak tłumaczy, najważniejsze jest sprawdzenie, czy dana osoba mogłaby żyć bezpiecznie w innej części swojego kraju.

W przypadku odrzucenia wniosku można się odwoływać do Rady do Spraw Uchodźców.

Bartłomiej Sienkiewicz mówił w radiowej Jedynce, że Ukraińcy z okupowanego przez Rosję Krymu mogą znaleźć schronienie we własnym kraju, bo walki które się tam toczą, dotyczą kilkunastu procent terytorium państwa.

Bartłomiej Sienkiewicz dodał, że ukraiński rząd ustanowił specjalne programy dla uciekinierów z terenów zagarniętych przez Moskwę.

...

Faktycznie trudno uznać całą Ukrainę za kraj w którym grozi śmierć ... Sprawa jest trudna choć powinniśmy przyznawać tym ludom azyl bo przecież dawniej byliśmy we wspólnym państwie .

Ukraina: atak powietrzny na Sniżne, źródła mówią o rosyjskich samolotach

W wyniku ataku samolotowego zginęły co najmniej cztery osoby
Co najmniej cztery osoby zginęły w wyniku ataku samolotowego na opanowane przez separatystów prorosyjskich miasto Sniżne w obwodzie donieckim na wschodniej Ukrainie. Źródła ukraińskie uważają, że nalotu mogły dokonać samoloty Federacji Rosyjskiej.

Rzecznik ukraińskiej operacji antyterrorystycznej Władysław Selezniow poinformował, że w związku z zestrzeleniem dzień wcześniej w rejonie Ługańska samolotu transportowego An-26 lotnictwo sił zbrojnych Ukrainy pozostaje od poniedziałku w swoich bazach.

- Po wczorajszym incydencie (z ukraińskich lotnisk wojskowych) nie wystartował ani jeden samolot. (…) Sniżne pozostaje pod kontrolą bojowników. Nasze wojska nie mogą nawet blisko do niego podejść, a my już oświadczaliśmy, że nie atakujemy miast (z powietrza) – oświadczył Selezniow w rozmowie z gazetą internetową "Ukrainska Prawda".

Podobną opinię wyraził Dmytro Tymczuk z nieformalnej ukraińskiej grupy wywiadowczej "Informacyjny Opór". Również według jego danych samoloty sił zbrojnych Ukrainy pozostają od poniedziałku na ziemi.

"Tego ataku nie mogło dokonać ukraińskie lotnictwo. Uderzenie powietrzne na Sniżne mogło przeprowadzić tylko lotnictwo rosyjskie" – napisał na swoim Facebooku.

Media donoszą, że atak na Sniżne nastąpił dziś po godzinie 6 (godz. 5 w Polsce). W wyniku ostrzału zawalił się pięciopiętrowy blok. Zginęło czworo jego mieszkańców, a czworo kolejnych zostało rannych. Pociski zniszczyły także siedzibę inspekcji podatkowej oraz uszkodziły miejscową piekarnię.

...

Znowu samoloty Rosji ... Cały czas agresja .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:46, 15 Lip 2014    Temat postu:

Ukraina: Separatyści chcą wysłać sieroty do Rosji. Wbrew ich woli

Podczas gdy w Doniecku trwają walki pomiędzy rebeliantami i oddziałami wojsk rządowych, około 130 dzieci mieszkających w Domu Dziecka Nr 1. znalazło się w samym środku wojennych przepychanek. Rosyjscy separatyści nakazali przeniesienie do Rosji wychowanków. Wbrew woli sierot.

- Tak bardzo chcą nas stąd zabrać, że to nie wydaje się być normalne. Normalni ludzie zapytaliby nas o zdanie. Mówiliśmy im, że to jest niezgodne z prawem, że mamy tu braci i siostry. Ale wtedy oni zaczęli przeklinać i mówić, że to oni wiedzą co jest zgodne z prawem, a co nie jest - mówi jedna z mieszkanek domu dziecka.

...

I ciągle zbrodnie ...

Ukraina: 258 wojskowych zginęło w operacji

Centrum informacyjne Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO) poinformowało, że 258 ukraińskich wojskowych poniosło śmierć w prowadzonej od kwietnia operacji przeciwko separatystom prorosyjskim na wschodzie kraju.

- Od początku operacji antyterrorystycznej zginęło 258 żołnierzy, a 922 zostało rannych. W dniu dzisiejszym w niewoli znajduje się 45 naszych wojskowych, w tym dwóch pilotów zestrzelonego (w poniedziałek przez prorosyjskich separatystów) samolotu An-26 – oświadczył na konferencji prasowej rzecznik RBNiO Andrij Łysenko.

Operacja antyterrorystyczna trwa w obwodach ługańskim i donieckim, gdzie wspierani przez Rosję separatyści kontrolują szereg miast i miejscowości.

...

Na sumienie Kremla to idzie ...

Zahut też może pogrozić niedźwiedziem ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:39, 16 Lip 2014    Temat postu:

Ukraina: wzrasta liczba ofiar w mieście Sniżne

Do 11 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych zawalenia się we wtorek budynku mieszkalnego w mieście Sniżne w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Budynek runął w rezultacie ataku lotni­czego, ale nie jest do końca jasne, kto atak przeprowadził.

Wcześniejsze doniesienia mówiły o czterech zabitych i czterech rannych mieszkańcach zniszczonego bloku. W godzinach wie­czornych administracja obwodu donieckiego podała, że zginęło 11 osób, a rannych jest osiem, w tym dziecko.

Prawie 60-tysięczne Sniżne na wschodnich krańcach obwodu do­nieckiego opanowane jest przez separatystów prorosyjskich. Atak na miasto nastąpił po godz. 6 rano (godz. 5 w Polsce). W wyniku ostrzału zawalił się pięciopiętrowy blok. Pociski zniszczyły także siedzibę inspekcji podatkowej oraz uszkodziły miejscową piekar­nię.

Przedstawiciele władz Ukrainy dali do zrozumienia, że atak na Sniżne dokonały siły rosyjskie. Rzecznik ukraińskiej operacji zbrojnej przeciwko separatystom Władysław Selezniow poinfor­mował, że w związku z zestrzeleniem w poniedziałek w rejonie Ługańska samolotu transportowego An-26 lotnictwo sił zbroj­nych Ukrainy pozostaje w swoich bazach.

- Po wczorajszym incydencie (z ukraińskich lotnisk wojskowych) nie wystartował ani jeden samolot. (…) Sniżne pozostaje pod kon­trolą bojowników. Nasze wojska nie mogą nawet blisko do niego podejść, a my już oświadczaliśmy, że nie atakujemy miast (z po­wietrza) – oświadczył Selezniow w rozmowie z gazetą interneto­wą "Ukrainska Prawda".

Podobną opinię wyraził Dmytro Tymczuk z nieformalnej grupy "Informacyjny Opór", zajmującej się zwalczaniem zagrożeń dla Ukrainy w sferze informacyjne. Również według jego danych sa­moloty sił zbrojnych Ukrainy pozostają od poniedziałku na ziemi.

"Tego ataku nie mogło dokonać ukraińskie lotnictwo. Uderzenie powietrzne na Sniżne mogło przeprowadzić tylko lotnictwo rosyj­skie" – napisał na swoim Facebooku.

Przedstawiciel separatystów Kostiantyn Knyrik powiedział agen­cji Interfax-Ukraina, że w następstwie nalotu w Sniżnem zginęło 10 cywilów.

...

Kolejna ohyda zbrodnia Moskwy .

Wiktor Wąsowicz, ksiądz polskiego pochodzenia, porwany przez separatystów

Wiktor Wąsowicz, ksiądz polskiego pochodzenia, został porwany przez separatystów na Ukrainie. - Próbujemy ustalić miejsce, gdzie ksiądz Wiktor może być przetrzymywany - powiedział ks. Mikołaj Pilecki, proboszcz parafii w Doniecku, w rozmowie z Wirtualną Polską.

Wczoraj o godz. 10.30 ksiądz Wąsowicz, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorłówce, był w drodze na mszę świętą, kiedy został zatrzymany przez separatystów w punkcie kontrolnym przy wyjeździe z miasta. Separatyści wywieźli go w nieznanym kierunku.

- Ksiądz Wiktor prowadził swój samochód. Był ubrany w sutannę. Miał przy sobie dokumenty tożsamości oraz te potwierdzające kapłaństwo - tłumaczy ks. Pilecki. I dodaje: "trudno wyobrazić sobie, co było przyczyną aresztowania sługi bożego przez uzbrojonych mężczyzn".

- Próbujemy ustalić miejsce, gdzie ksiądz Wiktor może być przetrzymywany. Obecnie nie mamy żadnej informacji w tej sprawie - mówi ks. Pilecki.

Istnieje podejrzenie, że za porwaniem księdza Wąsowicza stoi rosyjski terrorysta Igor Bezler, pseudonim Bies, czyli Diabeł - donosi RMF FM.

Ks. Pilecki przypomina, że wcześniej przez separatystów był przetrzymywany grecki ksiądz. - Był przez nich poniżany, ale został zwolniony - mówi ksiądz. - A wcześniej zostali brutalnie zamordowani księża ze Słowiańska - dodaje.

Pod koniec maja separatyści porwali innego polskiego księdza - Pawła Witka. Duchowny był przetrzymywany w piwnicy. Po negocjacjach został wypuszczony. Również wtedy w poszukiwaniach księdza Witka brał udział ksiądz Pilecki. Duchowny z Doniecka ma nadzieję, że ks. Wiktora uda się uwolnić tak, jak było to możliwe w przypadku ks. Witka. - Ale od tamtego czasu (czasu porwania ks. Witka - przyp. red.) tu wiele się zmieniło - zastrzega ks. Pilecki. I tłumaczy: idzie wojna, tu nie ma żadnej władzy, policji też".

MSZ poinformowało, że polski konsulat w Charkowie postara się ustalić fakty związane z porwaniem.

Na wschodniej Ukrainie trwają zacięte walki pomiędzy wspieranymi przez Rosję separatystami, a ukraińską armią. Rebelianci proklamowali utworzenie samozwańczych republik ludowych - donieckiej i ługańskiej.

Z ks. Mikołajem Pileckim rozmawiała Monika Szafrańska, Wirtualna Polska

....

Bydlaki ! Znów uprowadzili księdza ! Szatan nimi kieruje ... Opętani !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:23, 16 Lip 2014    Temat postu:

Ukraina: premier zapowiada konferencję darczyńców dla Donbasu

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk zapowiedział dziś zwołanie konferencji zachodnich darczyńców na rzecz odbudowy zniszczonej przez konflikt z prorosyjskimi separatystami wschodniej części kraju. Do takiego spotkania ma dojść we wrześniu.

- Liczymy na pomoc naszych zachodnich partnerów w odrodzeniu Donbasu (zagłębia węglowego obejmującego obwód doniecki i ługański), odbudowie infrastruktury i tworzeniu miejsc pracy – oświadczył Jaceniuk, który w środę odwiedził Słowiańsk. To miasto siły ukraińskie odbiły z rąk rebeliantów w pierwszym tygodniu lipca.

Premier poinformował, że przed konferencją darczyńców UE przyśle na Ukrainę misję, której zadaniem będzie określenie rozmiarów pomocy dla zniszczonych terenów. Jaceniuk wyraził nadzieję, że do odbudowy Donbasu przyłączą się także właściciele znajdujących się tu wielkich przedsiębiorstw.

Szef rządu przekazał, że po wyparciu przez siły ukraińskie oddziałów prorosyjskich rebeliantów, do Słowiańska zaczęli powracać jego mieszkańcy. - Ukraińskie koleje odbudowały magistrale i już wczoraj do Słowiańska wróciło 800 ludzi – powiedział Jaceniuk.

Premier wyraził zadowolenie, że w mieście przywracane są dostawy energii elektrycznej, choć zwrócił uwagę, iż nadal są kłopoty z wodociągami. Jaceniuk poinformował, że trwają również prace nad odbudową szkół, by uczniowie mogli przystąpić do nauki 1 września.

Prawie 120-tysięczny Słowiańsk, który separatyści kontrolowali od kwietnia, był jednym z głównych bastionów sił prorosyjskich na wschodzie Ukrainy. Po wkroczeniu do miasta ukraińskich oddziałów bojownicy wycofali się do Doniecka i Ługańska.

...

Rachunek wystawcie Kremlowi .

OBWE: wideokonferencji nie było z racji braku dobrej woli separatystów

Trójstronna grupa kontaktowa przedstawicieli Ukrainy, Rosji i OBWE zebrała się we wtorek w Kijowie, lecz do planowanej wideokonferencji z separatystami nie doszło, gdyż "zabrakło z ich strony dobrej woli" - wynika z komunikatu OBWE, który cytuje dziś AFP.

Wideokonferencję z prorosyjskimi separatystami zapowiedział w poniedziałek szef niemieckiego MSZ Frank-Walter Steinmeier po wideokonferencji, którą tego dnia przeprowadził z ministrami spraw zagranicznych Francji Laurentem Fabiusem, Ukrainy Pawło Klimkinem i szefem administracji Kremla Siergiejem Iwanowem.

Konferencja wideo z separatystami miała służyć uzgodnieniu kolejnej tury rozmów z separatystami we wschodniej Ukrainie.

Grupa kontaktowa wyraziła poważne zaniepokojenie faktem, że od 27 czerwca nie ma takich konsultacji, co, jej zdaniem, świadczy o braku woli separatystów do zaangażowania się w rzeczowe rozmowy na temat zawieszenia broni.

Grupa kontaktowa apeluje do separatystów, by bezzwłocznie powrócili na konsultacje.

...

Trudno o dobra wolę terrorystów ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:54, 16 Lip 2014    Temat postu:

Rosyjska telewizja: Polska chce zająć Ukrainę

Polska chce odzyskać dawne ziemie na Litwie, Białorusi i Ukra­inie. Takie stwierdzenia padły w wieczornym programie telewi­zji Rossija24. Państwowa stacja w ten sposób skomentowała zapo­wiedź polsko-litewskiego wsparcia dla ukraińskiej armii.

Dziennikarz rosyjskiej telewizji stwierdził, że Polacy dążą do od­budowy dawnej Rzeczpospolitej, w której Kijów byłby stolicą jed­nego z województw.

Dziwił się też, dlaczego Warszawa i Wilno chcą wspólnie z Kijo­wem tworzyć brygadę specjalną do walki z separatystami. Jak wy­jaśniła biorąca udział w programie politolog Weronika Krasze­ninnikowa, chodzi o to, żeby dzięki takiemu zabiegowi, wbrew stanowisku Rosji, wprowadzić na Ukrainę wojska NATO.

Politolog stwierdziła także, że gdy na Ukrainie pojawią się pol­skie wojska, to łatwiej będzie Polakom odzyskiwać nieruchomo­ści, chociażby w obwodzie lwowskim. Dodała też, że jest to konse­kwentna polityka Warszawy, która szkoliła bojowników ugrupo­wań nacjonalistycznych.

W trakcie programu sugerowano również, że Polska jest repre­zentantem amerykańskich interesów na Ukrainie, w zamian za co Stany Zjednoczone pozwalają Warszawie realizować ambicje geopolityczne.

...

Znowu brednie ...

Białoruś: opozycjonista Paźniak apeluje o walkę zbrojną w obronie Ukrainy

Przywódca opozycyjnej Partii Konserwatywno-Chrześcijańskiej-BNF Zianon Paźniak wzywa Białorusinów, by jechali na Ukrainę walczyć z "rosyjskim okupantem" oraz by szykowali się do obrony Białorusi. Ulotki tej treści pojawiły się w Mińsku.

"Należy mieć świadomość, że rosyjsko-ukraińska wojna jest też naszą wojną. Tam rozstrzyga się los nie tylko wolnej Ukrainy, ale i wolnej Białorusi.(…) Dlatego pomagajmy Ukrainie. Wzywam Białorusinów, potrafiących posługiwać się bronią, by pojechali jako ochotnicy na Ukrainę" – napisano w ulotkach podpisanych imieniem i nazwiskiem Paźniaka, wrzucanych do skrzynek pocztowych w Mińsku.

Wiceszef Partii Konserwatywno-Chrześcijańskiej-BNF Juraś Bieleńki potwierdził Radiu Swaboda, że akcję organizuje Paźniak. - Tak, to robi Zianon Paźniak – oznajmił.

Paźniak, który od lat mieszka na emigracji, pisze też, że z uwagi na doświadczenia Ukrainy Białorusini powinni już teraz szykować się do odparcia rosyjskiej agresji we własnym kraju.

"Już wcześniej była mowa, że należy gromadzić zapasy broni i materiałów wybuchowych oraz organizować się w niewielkie (dwu-, trzyosobowe) grupy i czekać, bo niewykluczone, że (prezydent Rosji Władimir) Putin wejdzie też na Białoruś" – czytamy w ulotce zamieszczonej na stronie opozycyjnego portalu Karta'97.

Niezależne media białoruskie informują o udziale Białorusinów w walkach na Ukrainie zarówno po stronie sił rządowych, jak i separatystycznych.

Opozycyjny portal Karta'97 informował, że w ochotniczym batalionie obrony terytorialnej "Donbas" służy około 60 Białorusinów. W zeszłym tygodniu ogłoszono zaś, że na Ukrainie jest formowany ochotniczy oddział białoruski "Pogoń". Jedną z pierwszych ofiar śmiertelnych na Majdanie był Białorusin Michaił Żyznieuski.

Niedawno Służba Bezpieczeństwa Ukrainy informowała o zatrzymaniu w Odessie Białorusina, który jest podejrzewany o finansowanie koordynatorów i przygotowywanie masowych akcji protestacyjnych przeciwko władzom ukraińskim. Wcześniej "Komsomolskaja Prawda w Biełorussii" przeprowadziła rozmowę z młodą Białorusinką z Borysowa, która przyłączyła się do separatystów w Słowiańsku. Przekazując pozdrowienia prezydentowi Alaksandrowi Łukaszence mówiła, że oprócz niej po stronie separatystów są jeszcze inne kobiety i mężczyźni z Białorusi.

...

Oczywiście . Terroru nie zawalczy się konferencji i zawieszeniami ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:59, 16 Lip 2014    Temat postu:

Ukraina: nieudany zamach na ministra Awakowa

MSW Ukrainy potwierdziło informacje mediów o nieudanej próbie zamachu na szefa tego resortu, Arsena Awakowa. O szczegółach zdarzenia nie poinformowano. Wiadomo jedynie, że Awakow nie ucierpiał.

- Tak, potwierdzamy te informacje, jednak na razie nie mówimy o tym, czy są jacyś zatrzymani w związku z tą sprawą, ani o żadnych innych szczegółach – oświadczyła przedstawicielka MSW Łarysa Wołkowa w rozmowie z agencją Interfax-Ukraina.

Wcześniej ukraińskie media doniosły, że do próby zamachu na Awakowa doszło na terenach, na których prowadzona jest operacja zbrojna przeciwko separatystom prorosyjskim. Odbywa się ona w obwodzie donieckim i ługańskim na wschodzie Ukrainy.

Na stronie internetowej MSW pojawiła się tego dnia zapowiedź konferencji prasowej doradcy Awakowa, Zoriana Szkiriaka, który miał opowiedzieć o tym incydencie, jednak spotkanie z dziennikarzami odwołano. Wołkowa powiedziała, że briefing w tej sprawie odbędzie się w czwartek.

Awakow stanął na czele MSW w lutym, po ucieczce z kraju ówczesnego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Jako deputowany partii Batkiwszczyna byłej premier Julii Tymoszenko był aktywnym uczestnikiem protestów przeciwko ekipie Janukowycza na Majdanie Niepodległości w Kijowie. Obecnie jest jednym z koordynatorów działań zbrojnych przeciwko separatystom.

9 lipca Sąd Rejonowy w Moskwie wydał nakaz aresztowania Awakowa. W czerwcu Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował, że wysłano za nim list gończy. Wcześniej Komitet wszczął przeciwko Awakowowi i gubernatorowi obwodu dniepropietrowskiego Ihorowi Kołomojskiemu śledztwo, zarzucając im "topienie kraju we krwi własnego narodu".

...

To oni . Jasne jak słońce . Terror .

RMF FM: księdza polskiego pochodzenia porwał rosyjski terrorysta

Jak nieoficjalnie ustalił reporter RMF FM, księdza polskiego pochodzenia na Ukrainie mógł porwać Rosjanin Igor Bezler. Terrorysta o pseudonimie Bies, czyli Diabeł miał uprowadzić duchownego z miejscowości Gorłówka.

Dziennikarz RMF FM, Krzysztof Berenda, który podał wiadomość, wskazuje, że "Bies" ma na koncie już kilka uprowadzeń. Igor Bezler jest emerytowanym podpułkownikiem rosyjskiego wywiadu wojskowego - GRU.

Jego aktywność w konflikcie na Ukrainie zaczęła się już wcześniej. W czerwcu ukraińskie media opublikowały film pokazujący zabójstwo dwóch oficerów porwanych w Donbasie i przetrzymywanych w miejscowości Gorłówka. Zbrodnię dokonano na rozkaz Bezlera.

Jak przypomina RMF FM, to właśnie "Bies" miał zajmować budynki rządowe w Doniecku.

Ksiądz polskiego pochodzenia został porwany na Ukrainie

O porwaniu księdza Wiktora Wąsowicza poinformowało Polskie Radio.

Rzecznik MSZ, który razem z szefem resortu Radosławem Sikorskim był wczoraj z kilkugodzinną wizytą w Kijowie, powiedział po powrocie dziennikarzom, że ksiądz "nie jest polskim obywatelem, ale ma polskie korzenie", a MSZ "próbuje ustalić fakty związane z jego porwaniem".

- Sprawą będzie się zajmował polski konsulat w Charkowie, który nadzoruje obecnie region Donbasu - zapowiedział Wojciechowski. Przypomniał, że działalność konsulatu w Doniecku została zawieszona z powodu sytuacji na wschodzie Ukrainy.

Zaznaczył też, że "aktualne jest ostrzeżenie MSZ-u, które wzywa polskich obywateli do opuszczenia obwodów donieckiego i ługańskiego". - Kategorycznie apelujemy do polskich obywateli, by nie podróżowali w tamte regiony z powodu toczących się działań wojennych - podkreślił.

Polskie Radio podało, że ksiądz Wąsowicz został zatrzymany przy wyjeździe z miejscowości Gorłówka i wywieziony w nieznanym kierunku.

...

Tak bise czyli szatan . Wszystko się zgadza .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:26, 17 Lip 2014    Temat postu:

Ukraiński deputowany nie został wpuszczony na Białoruś

Deputowany ukraińskiego parlamentu z frakcji Batkiwszczyna Ołekandr Bryhynec został zatrzymany na lotnisku w Mińsku w drodze do Moskwy i odesłany w czwartek do Kijowa – poinformo­wała niezależna prasa białoruska.

Bryhynec leciał z delegacją do Woroneża w sprawie ukraińskiej pilotki Nadii Sawczenko, która znajduje się w areszcie w Rosji. Sąd w Woroneżu (ok. 500 km na południe od Moskwy) postano­wił w zeszłym tygodniu, że ma ona pozostać w areszcie w tym mieście do końca sierpnia. Rosyjski Komitet Śledczy oskarżył Saw­czenko o współudział w zabiciu pod Ługańskiem na wschodzie Ukrainy dwóch członków ekipy rosyjskiej telewizji państwowej WGTRK, dziennikarzy Igora Kornieluka i Antona Wołoszyna. Według Kijowa 31-letnia Sawczenko została uprowadzona przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy.

"W towarzystwie pogranicznika jestem transportowany do samo­lotu. Za godzinę z kawałkiem będę w Kijowie. Następnym razem przyjadę do Rosji i Białorusi chyba dopiero, jak upadnie reżim Pu­tina" – napisał Bryhynec na Facebooku w czwartek rano.

W środę wieczorem Bryhynec został zatrzymany na lotnisku w Mińsku, w nocy odwiedził go ukraiński konsul. "Konsulat, podob­nie jak ja, jest oburzony dziwnym zachowaniem władzy białoru­skiej, które nie może nawet przedstawić dokumentu w sprawie mojego zatrzymania, konfiskaty paszportu dyplomatycznego, za­kazu wjazdu na Białoruś i odizolowania w osobnym pomieszcze­niu" – napisał deputowany na Facebooku.

Bryhynec zaznaczył, że jest zaskoczony tym, iż - jak mu powie­dziano - został uznany na Białorusi za persona non grata. Podkre­ślił, że zawsze wspierał Białoruś i często podzielał oceny sytuacji białoruskiego kierownictwa. - Niczego złego nie zrobiłem i nie mówiłem o Białorusi, dlatego postępek (prezydenta Alaksandra) Łukaszenki jest dla mnie dziwny. Aresztowanie deputowanego sąsiedniego kraju, który jechał z paszportem dyplomatycznym i ma immunitet dyplomatyczny, to niebywałe chamstwo - oświad­czył.

Według słów Bryhynca inni członkowie delegacji – w tym dwoje innych ukraińskich deputowanych, obrońcy praw człowieka, ukraińscy dziennikarze oraz polscy deputowani Tomasz Makow­ski i Małgorzata Gosiewska – kontynuowali podróż do Rosji.

....

Lukaszko też się boi .

Rosja: polscy posłowie nie wpuszczeni do ukraińskiej pilotki

Rosyjskie służby nie pozwoliły na widzenie polskich posłów z ukraińską pilotką. Nadieżda Sawczenko została uprowadzona przez separatystów na wschodzie Ukrainy i trafiła do rosyjskiego więzienia w Woroneżu. Komitet Śledczy zarzuca jej współudział w zabójstwie rosyjskiego dziennikarza.

Według rosyjskich prokuratorów, ukraińska pilotka przekazała artylerzystom namiary na miejsce, w którym znajdowała się ekipa rosyjskiej telewizji. W wyniku ostrzału miał zginąć pracownik telewizji Rossija.

Dziś z przetrzymywaną przez Rosjan Ukrainką chcieli spotkać się polscy i ukraińscy posłowie oraz obrońcy praw człowieka z fundacji "Otwarty Dialog".

- Rosja łamie wszelkie zasady, dlatego potrzebne są zdecydowane działania - powiedziała Polskiemu Radiu przebywająca w Woroneżu posłanka Prawa i Sprawiedliwości Małgorzata Gosiewska. Z jej relacji wynika, że ani polscy, ani ukraińscy parlamentarzyści nie zostali wpuszczeni do więzienia i nie mogli zobaczyć się z Nadieżdą Sawczenko.

#SaveOurGirl Ukrainian military pilot Nadia Savchenko was captured by russian terrorists and is exposed to tortures pic.twitter.com/O08qBoziU3
— OlenaIashchenko (@ModernConsult) czerwiec 22, 2014

- Powiedziano nam, że nie dostaliśmy zgody z Moskwy - tłumaczy Małgorzata Gosiewska. Kierownictwo woroneskiego więzienia wpuściło jedynie adwokata i ukraińskiego konsula. To od nich wiadomo, że Sawczenko przez osiem dni prowadziła protest głodowy.

....

Nie było rozkazu z Moskwy . Co myślicie że kto ją kazał porwać ? Osobiście car ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:04, 17 Lip 2014    Temat postu:

Malezyjski samolot pasażerski rozbił się na Ukrainie przy granicy z Rosją

Malezyjski samolot pasażerski rozbił się na terytorium Ukrainy, tuż przy granicy z Rosją - podała rosyjska agencja informacyjna Interfax. Według agencji Reuters na pokładzie Boeinga znajdowa­ło 295 osób.

Zagraniczne agencje podają, że samolot zaczął obniżać swój lot około 50 km przed wejściem w rosyjską przestrzeń powietrzną. Maszyna rozbiła się w okolicach miasta Szachtarsk w obwodzie Donieckim.

Samolot leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Na razie nie wia­domo, czy katastrofa ma związek z napiętą sytuacją na wscho­dzie Ukrainy.

W internecie pojawił się film, na którym prawdopodobnie widać miejsce katastrofy. Nagranie zatytułowane jest "zestrzelenie sa­molotu Boeing 777". Jednak jak do tej pory, nikt nie potwierdził informacji, że wypadek miał związek z walkami na wschodzie Ukrainy.

...

CO ZNOWU PRZYPADEK ???

Ukraina: rosyjski samolot zestrzelił ukraińskiego Su-25

Pilotowi udało się katapultować, został ewakuowany w bezpieczne miejsce -

Rosyjski samolot wojskowy zestrzelił wczoraj pociskami rakieto­wymi nad terytorium Ukrainy należącą do tamtejszych sił po­wietrznych maszynę Su-25 - poinformował dzisiaj rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO) Andrij Łysenko.

Łysenko podkreślił, że pilotowi udało się katapultować, został ewakuowany w bezpieczne miejsce. Na spotkaniu z dziennikarza­mi rzecznik RBNiO poinformował, że do ataku na Su-25 doszło, gdy wykonywał on operację bojowa na wschodzie Ukrainy. Od­mówił podania szczegółów. Działania Moskwy nazwał prowoka­cją, która będzie badana w przyszłości.

Agencja Interfax-Ukraina podała, iż prorosyjscy separatyści infor­mowali w środę, że ostrzelali z broni ziemia-powietrze dwa sa­moloty Su-25. Według nich jedna z maszyn odleciała, dymiąc w stronę miasta Myrhorod. Na temat drugiej nie mieli informacji.

Ministerstwo obrony Ukrainy potwierdziło, że samolot Su-25 zo­stał trafiony rakietą. Pilotowi udało się wyprowadzić maszynę ze strefy zagrożenia i awaryjnie wylądować. Samolot z lekkimi uszkodzeniami nadaje się do naprawy - dodał resort obrony.

To drugi przypadek strącenia ukraińskiej maszyny w tym tygo­dniu. W poniedziałek samolot transportowy An-26 został zestrze­lony przez prorosyjskich separatystów.

Łysenko poinformował dzisiaj, że odnaleziono ciała dwóch pilo­tów An-26, który spadł na ziemię w okolicach Ługańska. Czterech członków załogi udało się uratować w poniedziałek uratować, dwóch dostało się do niewoli, a dwóch było uznanych za zaginio­nych. Rzecznik RBNiO przyznał, że nie ma jasnych informacji na temat odnalezienia ciał pilotów. Dodał, że znajdują się one na ob­szarze kontrolowanym przez separatystów.

Do zestrzelenia An-26 przyznali się prorosyjscy separatyści, jed­nak ukraińskie władze nie wykluczają, że mógł on być strącony pociskiem rakietowym odpalonym z terytorium Rosji. Pisał o tym w raporcie dla prezydenta Petra Poroszenki minister obrony Ukrainy Wałerij Hełetej.


....

Pewnie że to oni przecież nie Marsjanie .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:22, 17 Lip 2014    Temat postu:

Władze Ukrainy: pojawiły się znane z Krymu tzw. zielone ludziki

Na wschodzie Ukrainy, jak wcześniej na Krymie, pojawiły się tzw. zielone ludziki, czyli żołnierze w mundurach armii rosyj­skiej, ale bez żadnych dystynkcji – oświadczył rzecznik Rady Bez­pieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Andrij Ły­senko.

- Taką grupę zauważono w rejonie miejscowości Izwaryne (obwód ługański przy granicy z Rosją). Ugrupowanie to uzbrojo­ne jest w artylerię i systemy rakietowe Grad – poinformował na konferencji prasowej w Kijowie.

Tzw. zielone ludziki po raz pierwszy pojawiły się w lutym, gdy Rosja rozpoczęła z ich pomocą okupację należącego do Ukrainy Krymu.

Doniesienia o obecności we wschodnich regionach Ukrainy żoł­nierzy bez dystynkcji potwierdził ekspert wojskowy Dmytro Tym­czuk. "»Zauważono« to za mało powiedziane. Naliczono około 300 »zielonych ludzików«. Dziś, podczas konsultacji z przedstawi­cielami ukraińskich służb specjalnych otrzymaliśmy informację, że według ich danych liczba rosyjskich wojskowych w Donbasie może przekraczać 400" – napisał na swoim Facebooku.

Tymczuk oświadczył, że żołnierze ci nie mają dokumentów i zo­stali uprzedzeni przez dowódców, że jeśli zostaną zidentyfikowa­ni, będą zwolnieni z sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej z datą wsteczną.

Ekspert zwrócił się także do dziennikarzy, by nie pisali, że "rosyj­scy żołnierze pomagają terrorystom". "Są to profesjonaliści i nie­powodzenia sił ukraińskiej operacji antyterrorystycznej w ostat­nich dniach są ich zasługą. To oni wykonują najbardziej skompli­kowaną i krwawą robotę. Jest odwrotnie: to miejscowi (ukraiń­scy) bojownicy są ich pomocnikami" – napisał Tymczuk.

...

Ci sami najemnicy .

Doradca szefa MSW: malezyjski samolot zestrzelono!

Samolot malezyjskich linii lotniczych został zestrzelony z zestawu rakietowego Buk - oświadczył doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko.

Wcześniej Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy poinformowała, że walczący z siłami rządowymi rebelianci prorosyjscy dysponują taką bronią.

"Otrzymaliśmy przed chwilą informację, że nad miastem Torez (w obwodzie donieckim) z zestawu rakietowego Buk zestrzelono samolot pasażerski. (...) Zginęło 280 pasażerów i 15 członków załogi" - napisał Heraszczenko na swoim Facebooku.

Wcześniejsze doniesienia mówiły, że samolot Malaysia Airlines spadł w okolicach Szachtarska w obwodzie donieckim.

....

Zupełnie nas to nie zaskakuje ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:01, 17 Lip 2014    Temat postu:

Katastrofa malezyjskiego boeinga na Ukrainie. Kto go zestrzelił?

Katastrofa malezyjskiego boeinga 777 na Ukrainie z 295 osobami na pokładzie. Z informacji przekazanych przez MSW Ukrainy wynika, że samolot został zestrzelony. Separatyści obecnie zaprzeczają tym doniesieniom. Jednak zanim media obiegła informacja o zestrzeleniu pasażerskiego boeinga, Igor Striełkov, szef separatystów w Doniecku, chwalił się na portalu społecznościowym, że udało im się zestrzelić kolejny samolot.

Igor Striełkov, głównodowodzący separatystów w Doniecku, chwalił się zestrzeleniem samolotu na jednym z portali społecznościowym. Z jego wpisu wynika, że w chwili katastrofy Striełkov myślał, że zestrzelili ukraińskiego transportowca. Zeskanowane jego wpisy na dole .

"17:50 msk (15:50 czasu polskiego) W rejonie Toreza (czyli w rejonie katastrofy boeinga - przyp. red.) został zestrzelony AN-26, leży gdzieś za kopalnią "Progress". Przecież uprzedzaliśmy, żeby nie latały na naszym niebie. Poniżej potwierdzające materiały wideo. Upadły "ptaszek" nie zahaczył o teren mieszkalny, ludność cywilna nie ucierpiała" - napisał Striełkov.

Z kolei państwowa rosyjska agencja informacyjna o godzinie 16.13 (czasu polskiego), powołując się na separatystów, podała informację o zestrzeleniu przez nich "ukraińskiego transportowego samolotu AN-26" nad miastem Torez (czyli tam, gdzie spadł malezyjski samolot - przyp. red).

Ukraina: samolot został zestrzelony

Anton Gerashchenko, doradca szefa MSW Ukrainym powiedział, że samolot został zestrzelony rakietą ziemia-powietrze. Moskwa zaprzecza tym zarzutom.

Wcześniej Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony poinformowała, że wspierani przez Rosję separatyści otrzymali technikę wojskową pozwalającą na zestrzelenie samolotów lecących na dużych wysokościach. Chodzi, między innymi, o system rakiet ziemia-powietrze Buk.

Katastrofa malezyjskiego samolotu na Ukrainie

Samolot obsługiwana przez Malaysian Airlines leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Rozbił się w obwodzie donieckim. Na pokładzie było 280 pasażerów i 15 osób z załogi. Z informacji MSW Ukrainy wynika, że wszyscy pasażerowie zginęli w katastrofie.

Linie potwierdziły za pośrednictwem Twittera, że straciły kontakt z samolotem. "Ostatnia znana pozycja maszyny była w ukraińskiej przestrzeni powietrznej" - przekazały linie Malaysian Airlines.

Ukraiński premier Arsenij Jaceniuk nakazał wszczęcie śledztwa w sprawie katastrofy. Agencja Interfax-Ukraina podała, że maszyna zniknęła z radarów na wysokości 10 tysięcy metrów.

Samolot wyleciał prawdopodobnie o godzinie 12.14. Łączność z maszyną została utracona około godziny 16.20 czasu lokalnego.

Tłumaczenie: Aleh Barcewicz, Jula Mishina

...

Sprawa jest jasna . Do tej pory tylko ukraińskie samoloty były zestrzeliwane przez Rosję . Że słynną bohatera na czele ! NIE MA INNEJ OPCJI ! TYLKO TERRORYŚCI KREMLA ZESTRZELIWUJA !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:16, 17 Lip 2014    Temat postu:

Ukraińska Prawda, PAP
Ukraina: pod koniec czerwca separatyści przejęli jeden z systemów Buk

Malezyjski samolot został dziś zestrzelony na wschodzie Ukrainy prawdopodobnie przy użyciu zestawu rakietowego Buk. Pod koniec czerwca, "Ukraińska Prawda" informowała, że taki zestaw został przejęty przez separatystów.

- Nielegalne ugrupowania zbrojne zajęły część wojskowej jednostki sił obrony przeciwlotniczej Ukrainy w Doniecku - informował pod koniec czerwca rzecznik ukraińskich sił antyterrorystycznych Ołeksij Dmytraszkiwskyj.

- Doszło do ataku na jednostkę obrony przeciwlotniczej. Użyto granatników i moździerzy. (...) W wyniku krótkiego starcia napastnikom udało się pojmać część żołnierzy oraz zająć część terytorium - mówił Dmytraszkiwskyj gazecie internetowej "Ukraińska Prawda".

Jak dodał, pozostali żołnierze ukraińscy obronili magazyny, stołówkę oraz plac.

W ręce napastników wpadły wówczas też dwa samochody ciężarowe.

Dmytraszkiwskyj potwierdził wówczas, że na terenie jednostki znajduje się system rakietowy Buk, ale nie działa. - Te, które działają, są w innym obiektach strategicznych - dodawał.

Pytany, czy jego zdaniem napastnicy będą w stanie uruchomić system rakietowy, odparł: - Nie sądzę, żeby to im było potrzebne.

...

Oni mają dostawy z Rosji nie muszą zdobywać ...

Putin poinformował Obamę o katastrofie malezyjskiego samolotu

Władimir Putin poinformował Baracka Obamę o katastrofie lotniczej na Ukrainie. Takie oświadczenie przekazały służby prasowe Kremla. Informacja o tragedii, do której doszło 50 km od granicy z Rosją, w rejonie kontrolowanym przez donieckich separatystów, dotarła do prezydenta Rosji na krótko przed zaplanowaną rozmową telefoniczną z prezydentem USA. Komunikat Kremla nie informuje o szczegółach rozmowy Putina z Obamą.

Malezyjski samolot pasażerski rozbił się późnym popołudniem na terytorium Ukrainy, tuż przy granicy z Rosją. Na pokładzie boeinga 777 znajdowało 295 osób, wszystkie zginęły. Doradca szefa MSW Ukrainy twierdzi, że malezyjski samolot został zestrzelony rakietą ziemia-powietrze. Najwyższe władze Ukrainy nie potwierdzają tych informacji, jednak domagają się międzynarodowego śledztwa w tej sprawie. Jeden z liderów separatystów obwinił ukraińskie siły rządowe o strącenie samolotu.

Samolot leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Do tragedii miało dojść o godzinie 15.20 czasu polskiego. Szczątki malezyjskiego samolotu spadły na terenach wschodniej Ukrainy kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów. Wieś Hrabowo, gdzie znaleziono szczątki boeinga, znajduje się w obwodzie donieckim przy granicy z obwodem ługańskim, 10 kilometrów na północ od miasta Torez.

#MH17: Plane was expected to enter Russian airspace at 5:20pm local time, but never did [link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/3WlVP76bmC
— RT (@RT_com) July 17, 2014

Zagraniczne agencje podają, że samolot zaczął obniżać swój lot około 50 km przed wejściem w rosyjską przestrzeń powietrzną. Maszyna zniknęła z radarów na wysokości dziesięciu tysięcy metrów.

...

Zestrzelilim samolot...
I CO ? GDYBY BYLY SANKCJE DO TEGO BY NIE DOSZŁO !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:25, 17 Lip 2014    Temat postu:

Spotkanie premiera z szefem MON ws. katastrofy samolotu na Ukrainie


Trwa spotkanie premiera i szefa MON w sprawie katastrofy malezyjskiego samolotu na Ukrainie. Minister Tomasz Siemoniak przedstawił Donaldowi Tuskowi pierwszy raport w tej sprawie. Premier rozmawiał o tym także z prezydentem - powiedziała rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska.

Kolejne spotkanie premiera z szefem MON ma odbyć się rano. Do polityków dołączą szefowie MSZ i MSW. Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że ministerstwo spraw zagranicznych sprawdza, czy na pokładzie malezyjskiej maszyny nie było Polaków.

Ambasada w Hadze poprosiła lotnisko o listę pasażerów

Polska ambasada w Hadze poprosiła lotnisko w Amsterdamie o listę pasażerów samolotu malezyjskich linii lotniczych. Boeing 777, który leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur i na którego pokładzie było 295 osób, został prawdopodobnie zestrzelony na wschodniej Ukrainie.

Rzecznik ambasady Janusz Wołosz powiedział, że chodzi o ustalenie, czy na pokład samolotu weszli obywatele z Polski.

Na razie nie ma informacji o tym czy na pokładzie samolotu który spadł w Doniecku są obywatele polscy. Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski poinformował, że nasze placówki konsularne to sprawdzają.

Nasze placówki sprawdzają, czy na pokładzie samolotu Malaysia Airlines byli obywatele RP. Natychmiast po uzyskaniu ogłosimy te informacje.
— Marcin Wojciechowski (@maw75) July 17, 2014

...

To oczywiste ...

Zginęło prawie 300 osób. Wstępne informacje o ofiarach

Samolot pasażerski linii Malaysian Airlines rozbił się w obwodzie donieckim, w pobliżu granicy z Rosją. Według doradca szefa MSW Ukrainy, wszystkie osoby, które były na pokładzie - 280 pasażerów i 15 osób z załogi - zginęły. Dochodzą pierwsze informacje o ofiarach katastrofy.

Marcin Antosiewicz, korespondent TVP z Niemiec podał na swoim Twitterze za korespondentem ZDF, że "na pokładzie było ponad 80 dzieci i ponad 20 obywateli USA". Wiadomo już, że zginęło 23 Amerykanów oraz 55 Holendrów, 9 Brytyjczyków, 4 Francuzów, 2 Belgów oraz wielu obywateli Malezji.

Korespondent ZDF z Moskwy podaje, że na pokładzie #MH17 było ponad 80 dzieci i ponad 20 obywateli USA.
— Marcin Antosiewicz (@Antosiewicz) lipiec 17, 2014

Nie wiadomo jeszcze, czy na pokładzie byli obywatele Niemiec.

Niemiecki rząd sprawdza, czy na pokładzie #MH17 nie było obywateli Niemiec. Na razie nie ma żadnych informacji. Ale nikt tego nie wyklucza.
— Marcin Antosiewicz (@Antosiewicz) lipiec 17, 2014

W pobliżu rozbitego samolotu rozrzucone są dziesiątki ludzkich szczątków. Do tej pory znaleziono co najmniej sto ciał, które - jak podaje Reuters - rozrzucone są w promieniu 15 kilometrów od wraku maszyny.

#MH17 updates [link widoczny dla zalogowanych] photos Reuters | EMPR News #Ukraine #Russia pic.twitter.com/gbz5pfskD1
— Euromaidan PR (@EuromaidanPR) lipiec 17, 2014

...

Katastrofa humanitarna międzynarodowa ...



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 10:27, 18 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:31, 17 Lip 2014    Temat postu:

Informacyjny chaos po katastrofie malezyjskiego samolotu

Od momentu, gdy dowiedzieliśmy się o katastrofie malezyjskiego samolotu nad Ukrainą, w mediach trwa chaos informacyjny. Rebelianci z regionu donieckiego, wysyłają w świat sprzeczne komunikaty. Ukraiński prezydent Petro Poroszenko zarzeka, że jego służby nie mają z tym nic wspólnego. Czy to było celowe zestrzelenie, pomyłka, czy mamy do czynienia z innym scenariuszem tragedii?

Jeden z liderów separatystów we wschodniej Ukrainie Aleksandr Borodaj obwinił w czwartek ukraińskie siły rządowe o strącenie malezyjskiego samolotu pasażerskiego na wchodzie kraju.

O zestrzeleniu maszyny przez ukraińskie siły powietrzne Aleksandr Borodaj powiedział w rosyjskiej telewizji Rossija 24. - Jeśli to rzeczywiście samolot pasażerski, to nie myśmy go zestrzelili - twierdził Aleksandr Borodaj. Separatysta przypominał, że władze w Kijowie już jakiś czas temu zamknęły przestrzeń powietrzną nad południowo-wschodnią Ukrainą. Dodał też, że oddziały donieckich separatystów nie dysponują rakietami Buk.

Również rosyjskie media opublikowały oświadczenie ukraińskich separatystów, którzy obciążają odpowiedzialnością za zestrzelenie boeinga ukraińską armię. Informacje zaprzeczające akcji ze strony separatystów podawała m.in. informacyjna agencja Associated Press.

BREAKING: Ukraine pro-Russia rebels say they didn't shoot down airliner, blame Ukrainian armed forces.
— The Associated Press (@AP) July 17, 2014

Poroszenko: nie mamy z tym nic wspólnego

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zapewnił wcześniej, że ukraińskie siły zbrojne nie mają nic wspólnego z tą tragedią. Kijów sugerował, że właśnie taką rakietą, otrzymaną od Rosjan, separatyści zestrzelili najpierw wojskową maszynę An-26, a teraz pasażerskiego boeinga.

Doradca szefa MSW Ukrainy Anton Gerashchenko twierdził, że samolot został zestrzelony rakietą ziemia-powietrze. Podobne informacje podał portal "Ukraińska Prawda", powołując się na swoje źródła. Moskwa zaprzecza tym zarzutom.

Pod koniec czerwca ITAR-TASS podawał, że siły Donieckiej Republiki Ludowej zajęły ukraińską bazę wojskową, która dysponowała rakietowymi kompleksami Buk.

Интересные новости о вооружении ДНР на сайте Новоросс.инфо. Это три недели назад pic.twitter.com/guMYRxjH7d
— Здесь Шепелин (@ilya_shepelin) July 17, 2014

Informacje o pozyskaniu rakiet podał również były szef działu śledczego ukraińskiej edycji czasopisma Forbes Oleksandr Akymenko.

Russian terrorists from #DNR captured "Buk" missile system two weeks earlier [link widoczny dla zalogowanych] #MH17 #ukraine #putin #malaysia
— Oleksandr Akymenko (@akymenko_o) July 17, 2014

Rakiety Buk pozwalają one na zestrzelenie samolotów lecących na dużych wysokościach. Nie wiadomo było jednak, czy były one w stanie możliwym do użytku. Rosyjski rząd cytowany przez agencję ITAR-TASS zaprzeczał później, że separatyście posiadają wspomniane rakiety.

RU govt denies their fighters had anti-aircraft system that can shoot down jetliner but earlier they said otherwise pic.twitter.com/7I0urq4FuK
— Ukraine Reporter (@StateOfUkraine) July 17, 2014

Warto odnotować również wypowiedź separatysty Igora Strelkowa, który myśląc jeszcze, że zestrzelony samolot należał do ukraińców, skomentował: "Ostrzegaliśmy - nie latajcie po naszym niebie".

#Russia'n cmdr Strelkov commented on downed #MH17 (thinking it was Ukrainian): "We warned - do not fly in our skies" pic.twitter.com/hkXoaD3xvT
— Ukraine Reporter (@StateOfUkraine) July 17, 2014

Służby prasowe Euromajdanu zasugerowały dzisiaj, że zestrzelenie samolotu naprawdę mogło być pomyłką. Prawdziwym celem mógłby być Ił-76, samolot ukraińskiego wojska.

Possible target could have been IL-76 of #ATO forces w/ supplies. Boeing-777 could have been downed by mistake [link widoczny dla zalogowanych] |EMPR
— Euromaidan PR (@EuromaidanPR) July 17, 2014

Tragedia na wschodzie Ukrainy

Na pokładzie malezyjskiego Boeinga 777, który leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur, znajdowało się 280 pasażerów i 15 członków załogi. Szczątki samolotu znajdują się na terenach kontrolowanych przez separatystów.

FIRST PHOTO: Eyewitness' alleged photo of debris of #MH17 Malaysian Airlines plane in #Ukraine [link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/R8izwF7bpq
— News On The Min (@NewsOnTheMin) July 17, 2014

Malezyjski samolot spadł 50 km od rosyjskiej granicy. Według źródeł cytowanych przez agencję Interfax, został zestrzelony na wysokości 10 tysięcy 600 metrów. "W tym czasie w pobliżu granicy z Ukrainą nie było w powietrzu rosyjskich samolotów bojowych" - cytuje źródła w Ministerstwie Obrony Rosji agencja Ria Novosti. Rosyjskie media publikują także oświadczenia samozwańczego premiera separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej, który twierdzi, że to nie jego ludzie zestrzelili samolot.

...

To nie chaos . To celowa robota propagandowa .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:35, 17 Lip 2014    Temat postu:

Katastrofa samolotu na Ukrainie. Separatyści blokują dostęp do wraku

Miejsce katastrofy boeigna 777 na Ukrainie - DOMINIQUE FAGET / AFP

Władze obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy oświadczyły, że separatyści prorosyjscy blokują dostęp do szczątków malezyjskiego samolotu pasażerskiego, który rozbił się dzisiaj późnym popołudniem w tym regionie. Pojawiają się doniesienia, że samolot został zestrzelony. Na pokładzie boeinga 777 znajdowało się 295 osób, wszystkie zginęły. Reuters podaje, że zginęło ponad 300 osób. Głos w sprawie zabrał również prezydent USA Barack Obama, nazywając katastrofę "wielką tragedią".

Prorosyjscy separatyści twierdzą też, że znaleźli czarną skrzynkę malezyjskiego boeinga - poinformowała agencja Interfax.

- Przedstawiciele (samozwańczej) Donieckiej Republiki Ludowej nie pozwalają na przybycie na miejsce tragedii funkcjonariuszom służb ratowniczych i milicji. Może to poważnie wpłynąć na przebieg śledztwa i wyjaśnienie prawdziwych przyczyn tej tragedii oraz jej rozmiarów – poinformował gubernator obwodu donieckiego Serhij Taruta. Zaapelował on do bojowników sił separatystycznych, by zezwoliły ukraińskim służbom na działanie na terenie katastrofy.

Rosja i Holandia oferują Ukrainie pomoc

Rosja zwróciła się do Ukrainy o zgodę na pomoc w operacji na miejscu katastrofy malezyjskiego samolotu - poinformowało rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych.

- Rosyjskie służby wysłały oficjalny wniosek do naszych ukraińskich kolegów o współpracę na miejscu rozbicia się boeinga na terytorium ukraińskim - powiedział szef ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych Władimir Puczkow.

Wsparcie dla Ukrainy zaoferowała także Holandia. Premier tego kraju Mark Rutte oświadczył, że jest "głęboko wstrząśnięty" z powodu katastrofy samolotu, lecącego z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Zaoferował pomoc holenderskich ekspertów przy wyjaśnianiu przyczyn tragedii.

- Kierujemy nasze myśli ku pasażerom, ich rodzinom i bliskim - zapewnił Rutte w drodze z Brukseli, gdzie uczestniczył w szczycie UE.

#MH17: Plane was expected to enter Russian airspace at 5:20pm local time, but never did [link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/3WlVP76bmC
— RT (@RT_com) July 17, 2014

Firmy turystyczne informowały holenderskie media, że rezerwowały na czwartkowy lot do Kuala Lumpur bilety dla dziesiątków Holendrów.

Rutte przekazał także, że na temat katastrofy malezyjskiego Boeinga 777 rozmawiał z ukraińskim prezydentem Petrem Poroszenką.

Jak poinformowały służby prasowe szefa państwa ukraińskiego, Rutte podziękował w rozmowie telefonicznej Poroszence za szybką reakcję po katastrofie na wschodzie Ukrainy. Wyraził również gotowość wysłania holenderskich specjalistów w celu wspólnego zbadania przyczyn i okoliczności katastrofy i zapewnił o wsparciu dla działań ukraińskiego prezydenta.

Ponad 300 ofiar katastrofy na Ukrainie?

W katastrofie malezyjskiego samolotu na Ukrainie zginęło ponad 300 osób - powiedział doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy, Anton Gerashchenko. Przekazał on, że wśród nich jest 23 obywateli Stanów Zjednoczonych.

Wcześniej informowano, że na pokładzie Boeinga 777 znajdowało się 290 osób. Nie wiadomo, skąd biorą się rozbieżności.

Samolot linii Malaysia Airlines wyleciał o godzinie 12.14 z Amsterdamu. Leciał do Kuala Lumpur. Boeing 777-200 zniknął z radarów o 16.20 (15.20 czasu polskiego), gdy znajdował się na wysokości przelotowej ponad dziesięciu tysięcy metrów. Wieś Hrabowo, gdzie znaleziono szczątki boeinga, znajduje się w obwodzie donieckim przy granicy z obwodem ługańskim, dziesięć kilometrów na północ od miasta Torez.

Obama: to wielka tragedia; Poroszenko: to akt terroryzmu

- Katastrofa boeinga to wielka tragedia. Udzielimy Ukrainie wszelkiej możliwej pomocy w ustaleniu, co dokładnie tam zaszło i dlaczego. Łączymy się z nią w modlitwach - powiedział Barack Obama komentując katastrofę boeinga 777.

Z kolei prezydent Ukrainy Petro Poroszenko uznał katastrofę samolotu za akt terrorystyczny – poinformował rzecznik szefa państwa Swiatosław Cehołko.

"Poroszenko o zestrzelonym samolocie: to nie jest incydent, nie katastrofa, lecz akt terrorystyczny" – napisał rzecznik na Twitterze.

Zorian Szkiriak, doradca szefa ukraińskiego MSW poinformował, że wśród ofiar tragedii są obywatele USA. "Zginęło ponad 300 niewinnych ludzi. Wiadomo o 23 obywatelach USA" – przekazał na swoim Facebooku.

Obama i Putin rozmawiali o sankcjach USA i katastrofie samolotu

Prezydenci Barack Obama i Władimir Putin omawiali w czasie rozmowy telefonicznej nowe sankcje nałożone na Rosję za jej rolę w konflikcie na Ukrainie - podał Biały Dom. Według Kremla poruszono też temat katastrofy malezyjskiego samolotu na Ukrainie.

Rzecznik Białego Domu Josh Earnest poinformował, że rozmowa odbyła się z inicjatywy Moskwy po ogłoszeniu przez Waszyngton nowych sankcji wymierzonych m.in. w koncern Rosnieft i własny bank Gazpromu oraz firmy zbrojeniowe. Rzecznik nie podał żadnych szczegółów na temat tej rozmowy.

Według Kremla prezydenci poruszyli też temat katastrofy malezyjskiego samolotu pasażerskiego, który spadł w czwartek na wschodniej Ukrainie na terenach kontrolowanych przez separatystów.

Na stronie internetowej Kremla umieszczono w czwartek komunikat, zgodnie z którym "rosyjski przywódca poinformował amerykańskiego prezydenta o wiadomościach od służb kontroli lotów, które napłynęły tuż przed rozmową telefoniczną, o katastrofie malezyjskiego samolotu na terytorium Ukrainy".

Według agencji Reutera, która powołuje się na Biały Dom, Obama wyznaczył wysokich rangą przedstawicieli władz USA, aby pozostawali w kontakcie z ukraińskimi władzami w sprawie katastrofy malezyjskiej maszyny.

Samolot został zestrzelony z zestawu rakietowego Buk – oświadczył doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko. Wcześniej Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy poinformowała, że walczący z siłami rządowymi rebelianci prorosyjscy dysponują taką bronią.

"Otrzymaliśmy przed chwilą informację, że nad miastem Torez (w obwodzie donieckim) z zestawu rakietowego Buk zestrzelono samolot pasażerski. (...) Zginęło 280 pasażerów i 15 członków załogi" – napisał Heraszczenko na swoim Facebooku.

Z kolei jeden z liderów separatystów we wschodniej Ukrainie Aleksandr Borodaj obwinił ukraińskie siły rządowe o strącenie malezyjskiego samolotu. O zestrzeleniu maszyny przez ukraińskie siły powietrzne Borodaj powiedział w rosyjskiej telewizji Rossija 24.

#MH-17 wreckage in Eastern Ukraine by eyewitnes Nadezhda Chernetskaya via @MatevzNovak pic.twitter.com/httJbl7rvc
— Maxim Eristavi (@MaximEristavi) July 17, 2014

Ukraina, Malezja i separatyści z Doniecka chcą śledztwa

Petro Poroszenko opowiedział się za powołaniem komisji międzynarodowej, która zbada przyczyny katastrofy malezyjskiego boeinga 777. Z podobnym żądaniem wystąpił premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk, który oświadczył, że konieczne jest przeprowadzenie międzynarodowego śledztwa, które ustali przyczyny katastrofy.

"Rząd domaga się przeprowadzenia szerokiego śledztwa międzynarodowego w sprawie zestrzelenia 14 lipca w obwodzie ługańskim samolotu An-26 sił zbrojnych Ukrainy, 16 lipca samolotu Su-25 sił zbrojnych Ukrainy oraz katastrofy malezyjskiego boeinga 777 z udziałem Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) i Europejskiej Organizacji ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (Eurocontrol)" – głosi komunikat na stronie internetowej ukraińskiego rządu.

Premier Malezji Najib Tun Razak napisał na Twitterze, że jest "zszokowany" wypadkiem. Zapowiedział również wszczęcie śledztwa w tej sprawie.

I am shocked by reports that an MH plane crashed. We are launching an immediate investigation.
— Mohd Najib Tun Razak (@NajibRazak) July 17, 2014

Z kolei separatyści domagają się, by śledztwo w sprawie katastrofy samolotu na Ukrainie przejął MAK. O przekazanie "czarnych skrzynek" Międzynarodowemu Komitetowi Śledczemu pierwszy zaapelował wicepremier Donieckiej Republiki Ludowej Andrij Pugin.

Władze Donieckiej Republiki Ludowej twierdzą, że katastrofa boeinga 777 to "prowokacja ukraińskiego wojska". Premier samozwańczej republiki Aleksander Boroday mówił, że separatyści nie mają odpowiedniego sprzętu, aby zestrzelić samolot, który był na takiej wysokości.

W obwodzie donieckim trwają walki między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami.

...

Terroryści zablokowali wrak ! Już się zaczyna mataczenie !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:42, 17 Lip 2014    Temat postu:

Samoloty PLL LOT nie latają nad terytorium...

- LOT od dłuższego czasu omija region wschodniej Ukrainy. Nasze ukraińskie destynacje: Kijów, Odessa i Lwów są daleko od wschodniej Ukrainy, gdzie trwają walki. Nie ma żadnego połączenia, które LOT realizowałby w pobliżu niebezpiecznej strefy - wyjaśnia biuro prasowe Polskich Linii Lotniczych LOT.

Samoloty polskich linii latają m.in do Tbilisi, Moskwy i Pekinu, omijają jednak terytorium kontrolowane przez ukraińskich separatystów. Maszyny lecące do Chin latają o ponad tysiąc kilometrów od strefy walk. Również trasa do Gruzji została zaplanowana, aby nie zbliżać się do ukraińskich granic.

Inne duże linie lotnicze do tej pory nie unikały przelotów nad terytorium kontrolowanym przez separatystów. Niemiecka Lufthansa poinformowała, że zmienia swoją trasę do Azji; samoloty tych linii będą szerokim łukiem omijały wschodnią Ukrainę. Rzecznik Lufthansy zwrócił uwagę, że przestrzeń powietrzna nad tym obszarem nie była zamknięta i nie zamknięto jej także po katastrofie malezyjskiego samolotu. Na razie niemieckie linie zamierzają kontynuować loty do Kijowa i Odessy.

Unikanie przestrzeni powietrznej nad wschodnią Ukrainą zapowiedziały już także rosyjskie linie lotnicze Aerofłot i Transaero oraz tureckie Turkish Airlines.

...

Nie dziwie sie ...

Separatyści dotarli do wraku malezyjskiego boeinga. "Czarne skrzynki damy Moskwie"

Separatyści z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej dotarli do szczątek Boeinga-777 i przejęli czarne skrzynki z samolotu malezyjskich linii lotniczych, który rozbił się w obwodzie Donieckim przy granicy Ukrainy i Rosji - podaje rosyjska Gazeta.ru, powołując się na "wicepremiera" nieuznawanej republiki Andrieja Purgina.

Purgin zaznaczył, że rebelianci przekażą skrzynki na ekspertyzę do Moskwy. Powiedział też, że wśród ofiar katastrofy jest dużo dzieci.

#MH17 updates [link widoczny dla zalogowanych] photos Reuters | EMPR News #Ukraine #Russia pic.twitter.com/gbz5pfskD1
— Euromaidan PR (@EuromaidanPR) lipiec 17, 2014

Samolot obsługiwany przez Malaysian Airlines leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Doznał katastrofy okolicach wsi Hrabove, obok miasta Torez w obwodzie Donieckim, na terytorium, kontrolowanym przez prorosyjskich rebeliantów. Na pokładzie znajdowało się 280 pasażerów i 15 osób z załogi.

Wedle słów doradcy szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenki samolot został zestrzelony z zestawu rakietowego „Buk”. Wcześniej Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy poinformowała, że walczący z siłami rządowymi rebelianci prorosyjscy dysponują taką bronią.

Tłumaczenie: Aleh Barcewicz

...

Putin kradnie czarne skrzynki to przyznanie się do winy . Oczywiście to nie katastrofa i nie mają one żadnego znaczenia . Jak rakieta trafia to jest nagle ŁUP ! I KONIEC ! Więc żadnych informacji nie będzie . Ale to jest kradzież . Czarne skrzynki ma badać Ukraina . Zresztą Moskwa już porwała ludzi . WIDZICIE NA CO ZAHUT POZWOLIŁ !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:33, 18 Lip 2014    Temat postu:

Ukraina: separatyści chcą, by śledztwo ws. katastrofy samolotu przejął MAK

Separatyści domagają się, by śledztwo w sprawie katastrofy samolotu na Ukrainie przejął MAK. O przekazanie "czarnych skrzynek" Międzynarodowemu Komitetowi Śledczemu zaapelował pierwszy wicepremier Donieckiej Republiki Ludowej Andrij Pugin.

Władze Donieckiej Republiki Ludowej twierdzą, że katastrofa Boeinga 777 to "prowokacja ukraińskiego wojska". Premier samozwańczej republiki Aleksander Boroday mówił, że separatyści nie mają odpowiedniego sprzętu, aby zestrzelić samolot, który był na takiej wysokości.

Jednak pod koniec czerwca ITAR-TASS podawał, że siły Donieckiej Republiki Ludowej zajęły ukraińską bazę wojskową, która dysponowała rakietowymi kompleksami Buk. Pozwalają one na zestrzelenie samolotów lecących na dużych wysokościach. Nie wiadomo było jednak, czy były one w stanie możliwym do użytku.

Samolot pasażerski linii Malaysian Airlines rozbił się w obwodzie donieckim, w pobliżu granicy z Rosją. Według doradca szefa MSW Ukrainy, wszystkie osoby, które były na pokładzie - 280 pasażerów i 15 osób z załogi - zginęły.

W pobliżu rozbitego samolotu rozrzucone są dziesiątki ludzkich szczątków. Do tej pory znaleziono co najmniej sto ciał, które - jak podaje Reuters - rozrzucone są w promieniu 15 kilometrów od wraku maszyny.

....

Taaa Anodina wszystko wyjaśni . Pilot był pijany i leciał związkiem . A pasażerów ukrzyzowali na Majdanie banderowcy ...

Jaceniuk: chcemy międzynarodowego śledztwa w sprawie katastrofy samolotu

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk oświadczył tuż po katastrofie malezyjskiego boeinga na terenie Ukrainy, że konieczne jest przeprowadzenie międzynarodowego śledztwa, które ustali przyczyny tego zdarzenia.

"Rząd domaga się przeprowadzenia szerokiego śledztwa międzynarodowego w sprawie zestrzelenia 14 lipca w obwodzie ługańskim samolotu An-26 sił zbrojnych Ukrainy, 16 lipca samolotu Su-25 sił zbrojnych Ukrainy oraz katastrofy malezyjskiego Boeinga 777 z udziałem Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) i Europejskiej Organizacji ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (Eurocontrol)" - głosi komunikat na stronie internetowej ukraińskiego rządu.

...

Wszystko to zrobili neosowieci z Putinem na czele . Dobrze o tym wiemy .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:51, 18 Lip 2014    Temat postu:

Rosyjska propaganda: Ukraińcy chcieli zestrzelić samolot z Putinem

Według rosyjskich mediów, ukraińskie wojsko szykowało zamach na Władimira Putina -

Rosyjska propaganda nabiera rozmachu. Tamtejsze media wtórują Władimirowi Putinowi, który winą za zestrzelenie samolotu na wschodzie Ukrainy obarczył ukraińskie wojsko. Najnowsza wersja zdarzeń, ukuta przez prokremlowskie media, mówi o tym, że początkowym celem Ukraińców był... sam Putin. Strącenie malezyjskiego samolotu miało być wypadkiem przy pracy.

O tej wersji zdarzeń - podanej przez Russia Today - informuje m.in. na swojej polskiej stronie internetowej radio Głos Rosji.

"Prawdopodobnym celem ukraińskiej rakiety ziemia-powietrze lub wystrzelonej z samolotu wojskowego, która trafiła w Boeinga 777 linii lotniczych Malaysia Airlines, mógł być samolot prezydenta Rosji Władimira Putina" – poinformowało źródło w Federalnej Agencji Transportu Lotniczego, na które powołuje się Głos Rosji.

Jak czytamy, samolot, którym leciał Putin, miał minąć się z malezyjską maszyną w tym samym miejscu i na tej samej wysokości. "Miało to miejsce niedaleko Warszawy na 330 poziomie lotu, na wysokości 10100 metrów. Samolot prezydenta był tam o godzinie 16:21 czasu moskiewskiego, a Boeing – o 15:44 czasu moskiewskiego" - czytamy na stronie Głos Rosji.

...

Taaa a pasażerów ukrzyzowali banderowcy ... Rosja to jedno wielkie siedzące szambo. Zbiór fekaliów ... Ohyda ... Tylu ludzi zamordowali pasażerów!

Linie lotnicze różnych krajów zapowiadają omijanie wschodniej Ukrainy

Wkrótce po katastrofie malezyjskiego Boeinga 777, który w czwartek rozbił się na wschodzie Ukrainy, przy czym nie wyklucza się, że został zestrzelony, linie lotnicze różnych krajów zaczęły informować, że będą unikały przelatywania nad tym obszarem.

Na wschodzie Ukrainy trwają walki między siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami.

Niemiecka Lufthansa poinformowała, że zmienia swą trasę do Azji; samoloty tych linii będą szerokim łukiem omijały wschodnią Ukrainę. Rzecznik Lufthansy zwrócił uwagę, że przestrzeń powietrzna nad tym obszarem nie była zamknięta i nie zamknięto jej także po katastrofie malezyjskiego samolotu. Na razie niemieckie linie zamierzają kontynuować loty do Kijowa i Odessy.

Unikanie przestrzeni powietrznej nad wschodnią Ukrainą zapowiedziały już także rosyjskie linie lotnicze Aerofłot i Transaero oraz tureckie Turkish Airlines.

...

Nie dziwie sie !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:42, 18 Lip 2014    Temat postu:

Katastrofa boeinga 777. Zamknięto przestrzeń powietrzną nad wschodnią Ukrainą

Przestrzeń powietrzna nad obszarami Ukrainy, na których trwa operacja przeciwko prorosyjskim separatystom, została zamknięta - poinformowało dzisiaj ukraińskie ministerstwo infrastruktury, dzień po katastrofie lotniczej, w której zginęło blisko 300 osób.

W komunikacie opublikowanym na stronie ministerstwa wyjaśniono, że całkowicie zamknięta została przestrzeń powietrzna nad obwodami donieckim, ługańskim i częścią charkowskiego.

Ministerstwo poinformowało o utworzeniu specjalnej komisji dochodzeniowej, która zbada katastrofę.

Do śledztwa zostaną zaproszone również władze lotnicze krajów, których obywatele znajdowali się na pokładzie samolotu.

Zestrzelona wczoraj maszyna linii Malaysia Airlines, która leciała z Amsterdamu do Kuala Lumpur, rozbiła się na wschodzie Ukrainy. Według przewoźnika w samolocie było łącznie 298 osób - 283 pasażerów, w tym trzy niemowlęta, i 15 członków załogi. Wszyscy zginęli. Ponad połowę pasażerów stanowili obywatele Holandii.

Zarząd lotnictwa zakazuje lotów na wschodnią Ukrainą

Federalny Zarząd Lotnictwa (FAA) USA zakazał dzisiaj cywilnym amerykańskim samolotom lotów nad wschodnią Ukrainą w związku z zestrzeleniem wczoraj malezyjskiego samolotu pasażerskiego z blisko 300 osobami na pokładzie - poinformowała agencja Reutera.

- Te działania rozszerzają wystosowane przez FAA w kwietniu br. zakazy lotów nad Krymem i strefami nad Morzem Czarnym i Morzem Azowskim - napisano w oświadczeniu. Poinformowano także, że w czwartek w tym regionie nie znajdował się żaden amerykański samolot pasażerski.

Wcześniej FAA poinformowała, że amerykańskie linie lotnicze dobrowolnie zgodziły się na omijanie korytarzy powietrznych nad ukraińsko-rosyjską granicą. Przypomniano także, że zakaz wystosowany w kwietniu ma obowiązywać do 23 kwietnia 2015 roku.

Poza Amerykanami decyzję o zaprzestaniu lotów w obszarze działań zbrojnych na wschodzie Ukrainy podjęły m.in. linie lotnicze z Singapuru. Podobną decyzję ogłosiły władze Indonezji, które zaleciły swoim samolotom pasażerskim omijanie terytoriów granicznych między Ukrainą a Rosją.

W związku z narastaniem konfliktu na wschodzie Ukrainy kilka miesięcy temu z lotów nad tym obszarem zrezygnowały australijskie linie Qantas, dwóch przewoźników z Korei Południowej (Korean Air i Asiana) oraz tajwańskie China Airlines. Od pewnego czasu robiły tak też linie z Hongkongu, Cathay Pacific.

...

Katastrofa samolotu na Ukrainie. Kto leciał boeingiem?

Większość ofiar katastrofy samolotu na Ukrainie, który został zestrzelony nad wschodnią częścią kraju, to Holendrzy. Na pokładzie maszyny malezyjskich linii lotniczych znajdowało się 298 pasażerów (podaje się też liczbę - 280) - 154 z nich miało holenderski paszport - poinformowały władze Malaysian Airlines na konferencji prasowej na lotnisku w Amsterdamie. Wszystkich 15 członków załogi stanowili Malezyjczycy.

Nie są jeszcze znane nazwiska i narodowość 47 pasażerów lecących na pokładzie malezyjskiego samolotu. W tej chwili wiadomo, że zginęło także 27 Australijczyków, 23 Malezyjczyków, a także obywatele Wielkiej Brytanii, Niemiec, Belgii, Filipin, Kanady i Stanów Zjednoczonych.

Samolot leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur.

Władze malezyjskie poinformowały o rozpoczęciu śledztwa w związku z katastrofą samolotu na Ukrainie. Taką inicjatywę wykazał również premier Arsenij Jaceniuk, który mówił, że konieczne jest przeprowadzenie międzynarodowego śledztwa, które ustali przyczyny katastrofy samolotu malezyjskich linii lotniczych w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy.

Samolotem leciało 298 osób, choć wcześniej Agencja Reutera donosiła, że w katastrofie samolotu na Ukrainie zginęło ponad 300 osób.

Wreszcie Zachód zobaczył co tam wyrabiaja . Że to nie happening karabiny że sklepu Putin Riot . To zbrodniczy terroryzm .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:47, 18 Lip 2014    Temat postu:

Holandia w szoku po katastrofie samolotu. Premier kraju przerwał urlop

Premier Holandii Mark Rutte przerwał urlop

Po katastrofie malezyjskiego samolotu na Ukrainie oczekujący w Amsterdamie na wiadomości bliscy pasażerów są zszokowani. Większość spośród 298 pasażerów malezyjskiego samolotu było bowiem Holendrami. Premier kraju przerwał urlop.

"To być może najtragiczniejsza katastrofa lotnicza w dziejach Holandii"

Na lotnisku, z którego wystartował boeing 777 zbierają się krewni ofiar i dziennikarze. Wszyscy czekają na oficjalne wyjaśnienia od linii lotniczych. Nie ma jeszcze oficjalnej listy pasażerów. Dla bliskich osób, które prawdopodobnie zginęły w katastrofie malezyjskiego samolotu stworzono specjalne miejsce informacyjne. Lotnisko pracuje bez zmian, kolejnych lotów nie odwołano.

Przebywający na wakacjach premier kraju Mark Rutte przerwał urlop. Wczoraj oświadczył, że była to "być może najtragiczniejsza katastrofa lotnicza w dziejach Holandii".

Ponad połowa zabitych to Holendrzy

Większość spośród 298 pasażerów malezyjskiego samolotu, który wczoraj uległ katastrofie na wschodzie Ukrainy, było Holendrami - poinformował w Amsterdamie Huib Gorter, menedżer na Europę linii Malaysia Airlines, do których należała rozbita maszyna.

Według Gortera, na pokładzie boeinga 777 było co najmniej 154 Holendrów, 27 Australijczyków, 23 Malezyjczyków, 11 Indonezyjczyków, sześciu Brytyjczyków, czterech Niemców, czterech Belgów, trzech Filipińczyków i Kanadyjczyk, zaś narodowość pozostałych 47 pasażerów nie jest znana. Wszystkich 15 członków załogi było Malezyjczykami.

...

Kwiaty przed ambasadą, Holandia w szoku

Tysiące ludzi złożyło pod ambasadą Holandii w Kijowie kwiaty i znicze dla uczczenia śmierci ofiar katastrofy malezyjskiego boeinga na wschodzie Ukrainy. Większość z pasażerów lotu z Amsterdamu do Kuala Lumpur była obywatelami Holandii. Jedna z kobiet trzymała w ręku tabliczkę z napisem "Putin zabójca". Premier kraju Mark Rutte przerwał urlop.

Na lotnisku, z którego wystartował boeing 777, zbierają się krewni ofiar i dziennikarze. Wszyscy czekają na oficjalne wyjaśnienia od linii lotniczych. Nie ma jeszcze oficjalnej listy pasażerów. Dla bliskich osób, które prawdopodobnie zginęły w katastrofie malezyjskiego samolotu, stworzono specjalne miejsce informacyjne. Lotnisko pracuje bez zmian, kolejnych lotów nie odwołano.

Przebywający na wakacjach premier kraju Mark Rutte przerwał urlop. Wczoraj oświadczył, że była to "być może najtragiczniejsza katastrofa lotnicza w dziejach Holandii".

Na pokładzie samolotu, który rozbił się w pobliżu granicy z Rosją, znajdowało się 298 osób. Nikt nie przeżył. Władze Ukrainy poinformowały, że samolot został zestrzelony.

...

To Holandia komentowała na boku z eksportem żywności do Rosji udając że się nic nie dzieje ? No to tak się kończy udawanie że deszcz pada gdy ludzie giną .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:50, 18 Lip 2014    Temat postu:

Ukraina: ratownicy odnaleźli 121 ciał ofiar katastrofy samolotu

Ukraińskie służby ratownicze odnalazły ciała 121 ofiar katastrofy malezyjskiego samolotu, który spadł w czwartek na ziemię w okolicach miast Szachtarsk i Torez na wschodzie kraju – podała w piątek rano Państwowa Służba ds. Sy­tuacji Nadzwyczajnych Ukrainy.

Resort przekazał, że poszukiwania utrudniają bojownicy proro­syjskich ugrupowań separatystycznych, które kontrolują rejon ka­tastrofy i – jak podano w komunikacie – "przeszkadzają w pracy jednostek Służby".

Na pokładzie Boeinga 777 malezyjskich linii lotniczych znajdowa­ło się 283 pasażerów i 15 członków załogi. Wszyscy zginęli. Kon­takt z maszyną utracono po godzinie 15 czasu polskiego, a godzi­nę później odnaleziono jej płonące szczątki.

...

W końcu dotarli terroryści przeszkadzają .

Żyje, bo spóźniła się na lot boeingiem 777

Ta kobieta miała się znaleźć na pokładzie lotu MH17 malezyjskich linii lotniczych, ale nie udało jej się na czas przyjechać na lotnisko. Była w drodze na inny lot, kiedy dowiedziała się, że samolot roztrzaskał się we wschodniej Ukrainie. - Jestem wstrząśnięta, nie wiem co robić i czuję się fizycznie chora – mówi.

Boeing 777 linii Malaysia Airlines, który leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur, rozbił się wczoraj w okolicach Szachtarska w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Od kwietnia toczą się tam walki między rebeliantami a ukraińskim wojskiem.

Według malezyjskiego przewoźnika w samolocie było łącznie 298 osób - 283 pasażerów, w tym trzy niemowlęta, i 15 członków załogi. Wcześniej linie podawały, że maszyna przewoziła 295 ludzi. Wszyscy zginęli.

....

Bóg ostatecznie decyduje o czasie i miejscu .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:53, 18 Lip 2014    Temat postu:

Media: ok. stu pasażerów rozbitego samolotu leciało na konferencję nt. AIDS

Ok. stu pasażerów samolotu Malaysia Airlines, który wczoraj uległ katastrofie na Ukrainie, leciało na międzynarodową konferencję na temat epidemii AIDS, rozpoczynającą się w weekend w Melbourne, w Australii - podały australijskie media.

Prawie jedną trzecią pasażerów malezyjskiego boeinga stanowili badacze, pracownicy służby zdrowia i działacze. Wszyscy byli specjalistami od HIV/AIDS - piszą dzienniki "The Australian" i "Sydney Morning Herald".

Według nich dzisiaj delegaci na konferencję zostali poinformowani, że ok. stu z ich kolegów było na pokładzie samolotu. Agencja AFP zaznacza, że doniesienia nie zostały jeszcze potwierdzone.

"Sydney Morning Herald" pisze, że wśród zabitych jest Holender Joep Lange, były prezes międzynarodowego stowarzyszenia do walki z AIDS.

Obecna szefowa tego stowarzyszenia Francuzka Francoise Barre-Sinoussi nie była w stanie potwierdzić, czy na pokładzie samolotu, który rozbił się na Ukrainie, było 108 uczestników konferencji. Poinformowała jednak, że 20. międzynarodowa konferencja na temat epidemii AIDS nie zostanie odwołana.

Spotkanie, w którym weźmie udział ok. 12 tys. osób, rozpoczyna się w niedzielę w Melbourne. Wśród gości jest m.in. były prezydent USA Bill Clinton.

Boeing 777 linii Malaysia Airlines, który leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur, rozbił się w czwartek na wschodzie Ukrainy. Według przewoźnika w samolocie było łącznie 298 osób - 283 pasażerów, w tym trzy niemowlęta, i 15 członków załogi. Wcześniej linie podawały, że maszyna przewoziła 295 ludzi. Wszyscy zginęli.

...

Badania nad lekiem na aids się opóźnia . Specjalistę kształci się dziesięciolecia . Będą kolejne ofiary ...

Moment katastrofy malezyjskiego boeinga. Kula ognia nad horyzontem

Świadkowie katastrofy malezyjskiego boeinga na wschodzie Ukrainy nagrali moment uderzenia samolotu w ziemię. Na materiale widać wielką kulę ognia, a następnie kłęby dymu unoszące się nad wrakiem. Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych został zestrzelony na wschodzie Ukrainy, niedaleko granicy z Rosją. Na pokładzie samolotu znajdowało się 298 osób - nikt nie przeżył. MSW Ukrainy oznajmiło, że malezyjski samolot został zestrzelony rakietą ziemia-powietrze.

...

Będą kolejne filmiki teraz komórek pełno z dobrymi kamerkami ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 51, 52, 53 ... 172, 173, 174  Następny
Strona 52 z 174

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy