Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Ukraina drugi pomarańczowy bunt młodych !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 172, 173, 174  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:04, 31 Maj 2014    Temat postu:

Interfax-Ukraina: na obrzeżach Doniecka trwają walki

Na obrzeżach Doniecka trwają walki - poinformowała rano agen­cja Interfax-Ukraina, powołując się na swojego korespondenta na miejscu. Według świadków w pobliżu bazy treningowej klubu piłkarskiego "Szachtar" Donieck było słychać strzały z broni ma­szynowej i odgłosy eksplozji. Nad okolicą widziano także śmigło­wiec.

Interfax-Ukraina dodaje, że w tym samym czasie doszło do wzno­wienia konfliktu w okolicach donieckiego lotniska; także tam było słychać wystrzały i eksplozje.

....

Agresja Moskwy trwa .

Ukraina: atak bojówkarzy na kolonię karną

Atak prorosyjskich bojówkarzy na kolonię karną w obwodzie donieckim. Według portalu "Ukraińska Prawda", napastnicy zrabowali przeszło 70 karabinków Kałasznikowa.

Do kolonii karnej w mieście Gorłówka przyjechało kilkoma ciężarówkami około 50 uzbrojonych ludzi. Zażądali uwolnienia jednego z osadzonych, którego zabrali ze sobą.

Następnie napastnicy sterroryzowali naczelnika kolonii i jego zastępcę grożąc im śmiercią, jeśli nie wydadzą znajdującej się tam broni. Strażnicy kolonii wydali przeszło 70 karabinków z magazynkami i amunicją, po czym naczelnik i jego zastępca zostali zwolnieni.

...

To sa terrorystyczni bandyci .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:24, 01 Cze 2014    Temat postu:

Kliczko: nowe władze Kijowa nie będą ingerowały w życie Majdanu

Witalij Kliczko, zwycięzca wyborów mera Kijowa, oświadczył, że nowe władze stolicy Ukrainy nie będą ingerowały w życie Majda­nu, a mieszkający na tym placu ludzie sami zdecydują, czy pozo­stawią, czy też rozbiorą znajdujące się tam miasteczko namioto­we.

Wcześniej tego dnia aktywiści Majdanu rozpalili na prowadzącej do niego ulicy Chreszczatyk ogniska z opon samochodowych. Pro­testowali tak przeciwko apelom kijowskiego ratusza o usunięcie namiotów z głównego placu miasta.

- Stoimy tu, by mieć wpływ na władze. Kliczko nie sprywatyzo­wał jeszcze Ukrainy i nie może nam ot tak powiedzieć: zabieraj­cie się stąd. Jesteśmy tutaj, bo dzięki nam oni są u władzy – mówił jeden z mieszkających na Majdanie mężczyzn.

W wydanym później komunikacie Kliczko zgodził się, że ratusz nie będzie wtrącał się w życie miasteczka namiotowego.

- Majdan przywrócił na Ukrainie demokrację. Miliony obywate­li, wśród których były setki tysięcy kijowian, przyszli tu, by bro­nić przyszłości swojej i swojego państwa. Walczyłem na Majda­nie od pierwszego dnia. Nie pozwoliliśmy rozpędzić Majdanu wtedy i nie dopuścimy do tego dziś bez względu na to, jakie pro­wokacje nie byłyby urządzane – oświadczył.

- Rozumiemy, że kraj i stolica powinny wrócić do życia w pokoju i rozpocząć reformy, których domagają się ludzie. Dziś sam Maj­dan powinien dokonać wyboru co do swojej przyszłości – podkre­ślił Kliczko.

Protesty na znanym z czasów pomarańczowej rewolucji 2004 roku Majdanie Niepodległości rozpoczęły się w listopadzie ubie­głego roku, gdy ekipa ówczesnego prezydenta Wiktora Janukowy­cza odmówiła podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Eu­ropejską.

Po brutalnych próbach rozpędzenia uczestników tych proeuropej­skich akcji przez milicję, protesty skierowały się przeciwko wła­dzom na czele z Janukowyczem. Zaczęto domagać się jego dymi­sji. W wyniku masowych wystąpień, w których zginęło ponad 100 osób, Janukowycz pod koniec lutego uciekł z Kijowa, po czym schronił się w Rosji.

....

Tak to pozytywna energia .

Witalij Kliczko: niektórzy mówią, że Majdan trzeba oczyścić - nie ma mowy

- Musimy korzystać z energii Majdanu. To teraz bardzo ważne dla kraju, gdyż ci ludzie gotowi są walczyć za Ukrainę - powiedział zwycięzca wyborów na mera Kijowa Witalij Kliczko. - Niektórzy mówią, że Majdan trzeba już posprzątać. Nie ma mowy - dodał lider partii UDAR. Wcześniej Witalij Kliczko zapowiadał, że jego pierwszą decyzją po powołaniu na mera Kijowa będzie posprzątanie Majdanu, co spotkało się z protestami.

...

Oczywiscie sprzatac trzeba ale balagan . To jest historia Ukrainy i ma trwac !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:16, 01 Cze 2014    Temat postu:

Kliczko gotów złożyć przysięgę mera na Majdanie

Zwycięzca wyborów na mera stolicy Ukrainy, Kijowa, znany bok­ser i przywódca partii Udar Witalij Kliczko oświadczył, że po ogło­szeniu oficjalnych wyników głosowania złoży przysięgę na Maj­danie Niepodległości.

Polityk zapewnił, że stanie się to za tydzień, gdy znane będą ofi­cjalne wyniki wyborów w Kijowie. Kliczko obiecał, że władze nie zlikwidują znajdującego się na Majdanie miasteczka namiotowe­go bez zgody mieszkających tam ludzi.

- Nigdy nie popierałem działań siłowych wobec Majdanu, zawsze go broniłem: i w czasach (obalonego prezydenta Wiktora) Janu­kowycza, i dziś. Jestem jednak pewny, że powoli powinniśmy wracać do normalnego życia – oświadczył na pierwszym od dwóch miesięcy wiecu na tym głównym placu Kijowa. Zgromadzi­ło się na nim około dwóch tysięcy osób.

Kliczko ocenił, że obecnie, po przeprowadzonych 25 maja wraz z wyborami mera wyborami prezydenckimi, Ukraińcy powinni zjednoczyć się wokół koniecznych dla rozwoju państwa reform. Opowiedział się także za przeprowadzeniem wcześniejszych wy­borów parlamentarnych. Ideę tę popiera wyłoniony w wyborach prezydent elekt i polityczny sojusznik Kliczki, Petro Poroszenko.

W sobotę, w odpowiedzi na apel władz Kijowa o rozebranie mia­steczka namiotowego na Majdanie, jego mieszkańcy podpalili stare opony samochodowe i oświadczyli, że pozostaną w nim, by kontrolować rządzących. Kliczko uspokajał wówczas protestują­cych, że władze nie będą ingerowały w życie Majdanu.

Protesty na znanym z czasów pomarańczowej rewolucji 2004 roku Majdanie Niepodległości rozpoczęły się w listopadzie ubie­głego roku, gdy ekipa ówczesnego prezydenta Janukowycza od­mówiła podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europej­ską.

Po brutalnych próbach rozpędzenia uczestników tych proeuropej­skich akcji przez milicję, protesty skierowały się przeciwko wła­dzom na czele z Janukowyczem. Zaczęto domagać się jego dymi­sji. W wyniku masowych wystąpień, w których zginęło ponad 100 osób, Janukowycz pod koniec lutego uciekł z Kijowa, po czym schronił się w Rosji.

...

Bardzo ciekawy symbol ta przysiega tam .

Kliczko: część ludzi chce rozbicia kraju i gotowi są płacić terrorystom

- Ukraińcy to pokojowy naród. Teraz musimy przede wszystkim rozwiązać problem, z którym mierzymy się na wschodzie Ukrainy. Pytaniem jest to, o co walczą ci ludzie. Jestem przekonany, że część z nich chce rozbicia kraju i gotowi są płacić terrorystom. Oni działają na rzecz destabilizacji kraju. Rozwiązanie tego problemu jest teraz głównym zadaniem dla ukraińskiego rządu - powiedział Witalij Kliczko podczas wiecu zwolenników ukraińskich przemian na kijowskim Majdanie.

Zwycięzca wyborów na mera Kijowa, Witalij Kliczko, po ogłoszeniu oficjalnych wyników głosowania chce złożyć przysięgę na Majdanie Niepodległości. Lider partii UDAR obiecał, że władze nie zlikwidują znajdującego się na Majdanie miasteczka namiotowego bez zgody mieszkających tam ludzi.

....

Bóg rozwiaze problemy . Tylko On .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:21, 01 Cze 2014    Temat postu:

OBWE wciąż bez kontaktu z obserwatorami w Donbasie

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie wciąż nie ma kontaktu z dwiema grupami swoich obserwatorów w obwodzie donieckim i ługańskim na wschodzie Ukrainy - oświadczył w Kijowie rzecznik misji monitoringowej OBWE Michael Bociurkiw.

Wcześniej samozwańczy mer Słowiańska na północy regionu donieckiego Wiaczesław Ponomariow poinformował, że podlegli mu separatyści prorosyjscy uwolnili czterech obserwatorów OBWE, których zatrzymali w czwartek.

- Nie wiemy, gdzie się teraz znajdują - powiedział o tej grupie Bociurkiw. Ujawnił, że różne źródła donoszą jednak, że należący do niej obserwatorzy są cali i zdrowi.

Druga grupa obserwatorów OBWE zaginęła w poniedziałek, 26 maja, na granicy obwodu donieckiego i ługańskiego. - Według ostatnich informacji znajdują się oni w granicach obwodu donieckiego i wszystko z nimi w porządku - przekazał rzecznik.

W skład grupy, z którą nie ma kontaktu już prawie od tygodnia, wchodzi tłumacz i czterech obserwatorów. Według agencji Interfax-Ukraina są to obywatele Szwajcarii, Estonii, Turcji i Danii. Informacji o obywatelstwie grupy zatrzymanej w Słowiańsku nie ma.

OBWE wysłała obserwatorów na Ukrainę pod koniec marca. Obecnie misja liczy ok. 280 osób, w tym 198 cywilnych obserwatorów z 41 krajów członkowskich OBWE.

Na początku maja separatyści na wschodzie Ukrainy uwolnili grupę obserwatorów wojskowych z krajów OBWE, przetrzymywanych ponad tydzień w Słowiańsku. Wśród wojskowych był polski oficer.

...

Tak wyglada terroryzm .

Prokuratura: 122 osoby zginęły w wyniku działań Rosjan na Ukrainie

W wyniku przestępczych działań obywateli Rosji na Ukrainie zgi­nęły 122 osoby, a rannych zostało prawie 200 – oświadczyła Pro­kuratura Generalna w Kijowie, badająca udział Rosjan w organi­zacji nielegalnych ugrupowaniach zbrojnych na Ukrainie.

Prokuratura ogłosiła, że dysponuje twardymi dowodami, które świadczą o tym, że obywatele Federacji Rosyjskiej biorą udział w przygotowaniach do konfliktu zbrojnego na Ukrainie oraz w nim uczestniczą, a także zajmują się działalnością terrorystyczną.

Oświadczyła jednocześnie, że według jej wiedzy, na terytorium Rosji znajdują się centra szkoleniowe, które werbują najemni­ków i przygotowują ich do walki na Ukrainie.

"W celu wywołania konfliktu militarnego, organizacji aktów ter­rorystycznych w obwodzie donieckim i ługańskim, obalenia władz państwowych i naruszenia jedności terytorialnej Ukrainy obywatele Federacji Rosyjskiej stworzyli na jej terytorium specjal­ne centra szkoleniowe, w których prowadzony jest werbunek i szkolenie najemników" – czytamy w komunikacie.

Prokuratura obwiniła także straż graniczną Rosji o to, że "w za­mian za wynagrodzenie materialne jej funkcjonariusze przepusz­czają uzbrojonych najemników z Rosji na Ukrainę, gdzie aktyw­nie uczestniczą oni w działalności terrorystycznej".

....

To sa ludobojcy .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:26, 02 Cze 2014    Temat postu:

Strzelanina w obwodzie ługańskim. Są ranni

Od północy trwa wymiana ognia między prorosyjskimi dywersantami a żołnierzami wojsk pogranicza w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy. Doszło tam do ataku na jednostkę straży granicznej. Są ranni.

W pierwszym ataku brało udział około stu dywersantów, wyposażonych w broń automatyczną i granaty. Atak został odparty przez żołnierzy ukraińskich wojsk pogranicza. Napastnicy zajęli pozycje w domach znajdujących się w pobliżu jednostki. Wezwali posiłki i obecnie w napaści uczestniczy już około 400 uzbrojonych dywersantów. Z okien zajętych domów ostrzeliwują jednostkę. Na jej terenie wybuchło kilka pożarów.

Celem ataku jest sparaliżowanie działalności ukraińskiej straży granicznej - po to, by umożliwić przerzucanie kolejnych grup dywersantów z terytorium Federacji Rosyjskiej.

Do podobnych ataków dochodzi w obwodzie ługańskim od kilku dni. W ich trakcie prorosyjscy dywersanci próbują przedzierać się przez granicę ukraińsko-rosyjską oraz przerzucać na terytorium Ukrainy broń. Straż graniczna Rosji nie reaguje.

>>>>

Bandyci .

Separatyści szturmują siedzibę Straży Granicznej w Ługańsku

Około 400 uzbro­jo­nych bo­jow­ni­ków sztur­mu­je rano od­dział Pań­stwo­wej Stra­ży Gra­nicz­nej Ukra­iny (PSGU) w Łu­gań­sku na wscho­dzie kraju. Kilku funk­cjo­na­riu­szy zo­sta­ło ran­nych – po­in­for­mo­wa­ło biuro pra­so­we tej in­sty­tu­cji.

Atak roz­po­czął się około godz. 4 (godz. 3 w Pol­sce). "Ter­ro­ry­ści za­blo­ko­wa­li miesz­kań­ców domu, który znaj­du­je się obok jed­nost­ki i strze­la­ją z okien miesz­kań (…)" – czy­ta­my w ko­mu­ni­ka­cie.

We­dług PSGU jej funk­cjo­na­riu­sze bro­nią się nie mając wspar­cia ze stro­ny woj­ska i mi­li­cji. We wcze­śniej­szym ko­mu­ni­ka­cie pi­sa­no, że przy­sła­no im na pomoc my­śli­wiec, "który jed­nak nie mógł pro­wa­dzić ostrza­łu w mie­ście".

Straż Gra­nicz­na prze­ka­za­ła, że uzbro­je­ni lu­dzie okrą­ży­li jej sie­dzi­bę w Łu­gań­sku i ostrze­li­wu­ją ją z broni ma­szy­no­wej oraz gra­nat­ni­ków.

Łu­gańsk jest sie­dzi­bą władz tzw. Łu­gań­skiej Re­pu­bli­ki Lu­do­wej, pro­kla­mo­wa­nej przez se­pa­ra­ty­stów pro­ro­syj­skich, prze­ciw­ko któ­rym wła­dze w Ki­jo­wie pro­wa­dzą ope­ra­cję an­ty­ter­ro­ry­stycz­ną.

>>>>

Bandytyzm trzeba zwalczyc !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:32, 02 Cze 2014    Temat postu:

W Doniecku uzbrojeni ludzie wywieźli z redakcji naczelnych dwóch gazet

Uzbro­je­ni stron­ni­cy sa­mo­zwań­czej tzw. Do­niec­kiej Re­pu­bli­ki Lu­do­wej (DRL) wy­wieź­li w nie­zna­nym kie­run­ku re­dak­to­rów na­czel­nych gazet "Don­bass" i "Wie­czer­nij Do­nieck"; wcze­śniej za­żą­da­li zmia­ny po­li­ty­ki tych gazet.

Agen­cja In­ter­fax-Ukra­ina pisze, po­wo­łu­jąc się na por­tal OstroW, że uzbro­je­ni za­ma­sko­wa­ni lu­dzie za­ję­li dwa pię­tra w wy­daw­nic­twie "Do­niet­czy­na" (Do­niec­czy­zna), gdzie miesz­czą się re­dak­cje obu gazet, uka­zu­ją­cych się w ję­zy­ku ro­syj­skim.

We­dług pra­cow­ni­ków wy­daw­nic­twa stron­ni­cy DRL wy­ra­zi­li obu­rze­nie spe­cjal­ny­mi wy­da­nia­mi gazet po­świę­co­ny­mi in­te­gral­no­ści Ukra­iny.

Por­tal OstroW in­for­mu­je, że re­dak­to­rów na­czel­nych gazet "Wie­czer­nij Do­nieck" i "Don­bass", a także jed­ne­go z za­stęp­ców re­dak­to­ra na­czel­ne­go wy­wie­zio­no w nie­zna­nym kie­run­ku.

Roz­mów­ca por­ta­lu twier­dzi, że nie­zna­ni za­ma­sko­wa­ni lu­dzie z bro­nią au­to­ma­tycz­ną wzię­li jako za­kład­ni­ków, a póź­niej wy­wieź­li w nie­zna­nym kie­run­ku re­dak­to­ra na­czel­ne­go "Don­bas­su" Ołek­san­dra Bryża, jego za­stęp­cę An­dri­ja Kriw­cu­na i re­dak­to­ra na­czel­ne­go ga­ze­ty "Wie­czer­nij Do­nieck" Le­oni­da Łapę.

>>>

Terrorysci biora zakladnikow . Tylko to potrafia .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:55, 03 Cze 2014    Temat postu:

Ukraina: trwają walki na wschodzie

Na wscho­dzie Ukra­iny wciąż nie­spo­koj­nie. W Łu­gań­sku w nocy trwa­ła obro­na jed­nost­ki wojsk po­gra­ni­cza, ata­ko­wa­nej już od ponad doby przez siły pro­ro­syj­skich dy­wer­san­tów. Tym­cza­sem ukra­iń­skie wła­dze we­zwa­ły miesz­kań­ców Sło­wiań­ska do po­zo­sta­nia w do­mach i uni­ka­nia ry­zy­ka przy­pad­ko­we­go po­strza­łu. Mia­sto jest oto­czo­ne przez siły ukra­iń­skie już od kilku dni. Blo­ka­da miała zmu­sić pro­ro­syj­skich dy­wer­san­tów do ka­pi­tu­la­cji.

Obec­nie roz­po­czę­ła się - jak po­in­for­mo­wał mi­ni­ster spraw we­wnętrz­nych Ukra­iny Arsen Awa­kow - tak zwana ak­tyw­na faza ope­ra­cji an­ty­ter­ro­ry­stycz­nej. Jej efek­tem ma być zli­kwi­do­wa­nie re­be­lianc­kich punk­tów oporu. Sa­mo­zwań­czy mer Sło­wiań­ska Wia­cze­sław Po­no­ma­riow za­po­wia­da, że do ka­pi­tu­la­cji nie doj­dzie, bo re­be­lian­ci nie za­mie­rza­ją ucie­kać z mia­sta, a Ro­sja­nie się nie pod­da­ją.

Sło­wiańsk opa­no­wa­ny jest przez pro­ro­syj­skich re­be­lian­tów od wielu ty­go­dni. W ostat­nim cza­sie dy­wer­san­ci wy­wieź­li z mia­sta dzie­ci i wy­sła­li je na za­ję­ty przez Ro­sjan Krym. Ta akcja może za­po­wia­dać, że za­mie­rza­ją wal­czyć z si­ła­mi ukra­iń­ski­mi uży­wa­jąc wszel­kich moż­li­wych środ­ków.

We­dług ostat­nich in­for­ma­cji, w Łu­gań­sku do­cho­dzi­ło nocą do spo­ra­dycz­nej strze­la­ni­ny w oko­li­cach lo­kal­ne­go cen­trum do­wo­dze­nia wojsk po­gra­ni­cza. Dzię­ki wcze­śniej­sze­mu wspar­ciu lot­nic­twa siłom ukra­iń­skim udało się zli­kwi­do­wać trzy sta­no­wi­ska ognio­we dy­wer­san­tów. Siła ognia re­be­lian­tów zma­la­ła i obec­nie straż gra­nicz­na ostrze­li­wa­na jest przez snaj­pe­rów.

Z kolei w Kra­ma­tor­sku sły­chać było serie z broni au­to­ma­tycz­nej oraz wy­bu­chy w re­jo­nie lot­ni­ska. Obiekt ten jest od dawna ata­ko­wa­ny przez siły re­be­lian­tów.

Przed­sta­wi­cie­le ukra­iń­skiej Gwar­dii Na­ro­do­wej ostrze­ga­ją, że do prze­kro­cze­nia gra­ni­cy ukra­iń­sko-ro­syj­skiej szy­ku­ją się ko­lej­ne grupy dy­wer­san­tów. We­dług ich in­for­ma­cji, po stro­nie ro­syj­skiej zgru­po­wa­ło się około 800 re­be­lian­tów, któ­rzy dys­po­nu­ją 20 sa­mo­cho­da­mi cię­ża­ro­wy­mi KAMAZ i są go­to­wi do pod­ję­cia próby prze­kro­cze­nia gra­ni­cy.

>>>

Bydlaki z Moskwy atakuja .

"Rossijskaja Gazieta": ukraińska mistrzyni olimpijska w biathlonie walczy pod Słowiańskiem

Rządowa "Rossijskaja Gazieta" zasugerowała, że Ołena Pidhruszna, ukraińska mistrzyni olimpijska z Soczi w biathlonowej sztafecie, z bronią w ręku walczy z prorosyjskimi separatystami w Słowiańsku, na wschodzie Ukrainy. Biathlonistka zaprzecza.

"RG" powołuje się na umieszczoną w internecie fotografię, na której - jak podaje - "młoda kobieta z daleka podobna do Pidhrusznej pozuje w mundurze polowym z automatem w ręku na górze Karaczun pod Słowiańskiem w obozie sił uczestniczących w tzw. operacji antyterrorystycznej".

Oskarżenia separatystów

27-letnia Pidhruszna od marca jest wiceministrem sportu i młodzieży w rządzie Arsenija Jaceniuka, wspiera szefa tego resortu Dmytro Bułatowa, jednego z liderów opozycyjnego ruchu Automajdan, który w czasie wydarzeń w Kijowie aktywnie wystąpił przeciwko poprzedniemu prezydentowi Ukrainy Wiktorowi Janukowyczowi.

Moskiewski dziennik zauważa, że o zabijanie prorosyjskich separatystów otwarcie oskarżył Pidhruszną jeden z ich liderów Konstantin Dołgow, który w wypowiedzi dla rosyjskiej telewizji państwowej Rossija oświadczył, że biathlonistka "operuje w Słowiańsku jako snajperka w składzie ukraińskich sił pacyfikacyjnych, zabijając cywilów".

"Trudno jest na sto procent rozpoznać mistrzynię olimpijską z Soczi Pidhruszną na fotografii, choć całkowicie zaprzeczać podobieństwu też nie możn" - zaznacza "RG".

"Najlepszymi snajperami są biathloniści"

Dziennik konstatuje, że życiorys Pidhrusznej przemawia za tym, że mogła ona okazać się pod Słowiańskiem z karabinem w ręku. "Rossijskaja Gazieta" przypomina, że "Ołena rok temu została żoną aktywnego działacza ukraińskiego nazizmu, deputowanego do Rady Najwyższej z ramienia partii Swoboda Ołeksija Kajdy, znanego sympatyka biathlonu".

Rządowy dziennik odnotowuje też, że w czasie ceremonii medalowej podczas mistrzostw świata w biathlonie w grudniu ubiegłego roku Pidhruszna wznosiła hasła, skandowane na kijowskim Majdanie. Przytacza również fragment jednego z jej wywiadów, w którym oznajmiła, że "najlepszymi snajperami są biathloniści". - Dlatego w każdej chwili możemy zostać wezwani - cytuje "RG" słowa sportsmenki.

Sportsmenka zaprzecza

Dziennik podkreśla, że Pidhruszna zaprzeczyła tym doniesieniom, oświadczając, iż wywołują one "szok i poczucie niesprawiedliwości". Biathlonistka wyjaśniła, że nie mogła być pod Słowiańskiem, gdyż w tym czasie organizowała cykl koncertów galowych i imprez sportowych.

"Potwierdzenie jej słów nie jest możliwe. Na stronie internetowej ministerstwa nie ma informacji o takich imprezach. Podobnie, jak nie ma świeżych zdjęć, na których uwidoczniona byłaby Pidhruszna" - pisze "RG".

Urodzona w Polsce (w Legnicy) Ukrainka - oprócz złotego medalu olimpijskiego w sztafecie - ma na koncie także m.in. mistrzostwo świata w sprincie (2013) i pięć złotych medali mistrzostw Europy.

>>>

Ci ze strachu boja sie biatlonistek ! HAHAHA ! GIROJE ROSJI :O))) MAJA OMAMY I ZWIDY :O)))



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:57, 03 Cze 2014    Temat postu:

OBWE nadal nie wie, gdzie są dwie grupy jej obserwatorów

Tym­cza­sem Or­ga­ni­za­cja Bez­pie­czeń­stwa i Współ­pra­cy w Eu­ro­pie (OBWE) nadal nie wie, co dzie­je się z jej ob­ser­wa­to­ra­mi, któ­rzy za­gi­nę­li w ub. ty­go­dniu na wschod­niej Ukra­inie – oświad­czył wczo­raj rzecz­nik misji mo­ni­to­rin­go­wej OBWE Mi­cha­el Bo­ciur­kiw.

OBWE nie ma kon­tak­tu z dwie­ma gru­pa­mi ob­ser­wa­to­rów, z któ­rych każda liczy po czte­ry osoby. Jedna z nich za­gi­nę­ła 29 maja na gra­ni­cy ob­wo­du do­niec­kie­go i łu­gań­skie­go, a druga – 26 maja w oko­li­cach kon­tro­lo­wa­ne­go przez siły pro­ro­syj­skie Sło­wiań­ska.

- Na razie nie mamy z nimi żad­ne­go kon­tak­tu, ale pra­cu­je­my nad tym, by ich od­na­leźć. Na­wią­zu­je­my przy tym kon­tak­ty na wszyst­kich moż­li­wych szcze­blach: na po­zio­mie rzą­dów, ka­na­łów dy­plo­ma­tycz­nych, a także na po­zio­mie ludzi, któ­rzy są tam, na miej­scu – po­wie­dział na kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Ki­jo­wie.

Bo­ciur­kiw po­in­for­mo­wał, że nikt nie wy­su­wa żądań w spra­wie uwol­nie­nia ob­ser­wa­to­rów.

W nie­dzie­lę sa­mo­zwań­czy mer Sło­wiań­ska na pół­no­cy re­gio­nu do­niec­kie­go Wia­cze­sław Po­no­ma­riow oświad­czył, że pod­le­gli mu se­pa­ra­ty­ści pro­ro­syj­scy uwol­ni­li czte­rech ob­ser­wa­to­rów OBWE, któ­rych za­trzy­ma­li 29 maja.

Tego sa­me­go dnia Bo­ciur­kiw mówił w Ki­jo­wie, że nie wie, gdzie znaj­du­ją się rze­ko­mo uwol­nie­ni lu­dzie. Ujaw­nił jed­nak wów­czas, że we­dług róż­nych ludzi ob­ser­wa­to­rzy są bez­piecz­ni.

W skład grupy, z którą nie ma kon­tak­tu od 26 maja, wcho­dzi tłu­macz i czte­rech ob­ser­wa­to­rów. We­dług agen­cji In­ter­fax-Ukra­ina są to oby­wa­te­le Szwaj­ca­rii, Es­to­nii, Tur­cji i Danii. In­for­ma­cji o oby­wa­tel­stwie grupy za­trzy­ma­nej w Sło­wiań­sku nie ma.

OBWE wy­sła­ła ob­ser­wa­to­rów na Ukra­inę pod ko­niec marca. Obec­nie misja liczy ok. 280 osób, w tym 198 cy­wil­nych ob­ser­wa­to­rów z 41 kra­jów człon­kow­skich OBWE.

Na po­cząt­ku maja se­pa­ra­ty­ści na wscho­dzie Ukra­iny uwol­ni­li grupę ob­ser­wa­to­rów woj­sko­wych z kra­jów OBWE, prze­trzy­my­wa­nych ponad ty­dzień w Sło­wiań­sku. Wśród woj­sko­wych był pol­ski ofi­cer.

>>>

Ukraina toczy wojne z terrorem .

Nagroda Solidarności trafi do lidera Tatarów krymskich

Mustafa Dżemilew odbierze dziś w Warszawie nagrodę Solidarności. Lider Tatarów krymskich otrzyma wyróżnienie z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Dżemilew, tak jak większość Tatarów, nie zaakceptował aneksji swojej ojczyzny przez Moskwę. Jak zaznacza Lenur Kerymow z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka - nagroda to ważny symboliczny gest wobec społeczności tatarskiej i jej walki o swoje prawa. Jak dodaje, Mustafa Dźemilew jest tej walki uosobieniem.

Lenur Kerymow podkreśla, że Dżemilew upominał się o prawa Tatarów krymskich do własnej ziemi jeszcze w czasach sowieckich - był dysydentem i spędził w łagrach 15 lat. Po powrocie Tatarów na Krym został szefem tatarskiego Medżilisu. Obecnie, jak zaznacza, Tatarzy znów walczą o swoje prawa i dlatego nagroda Solidarności jest dla nich dużym gestem wsparcia. Kerymow, sam będący z pochodzenia krymskim Tatarem przypomina, że okupacyjne rosyjskie władze nie wpuszczają Mustafy Dżemilewa na terytorium Krymu, a autochtoniczna ludność tatarska poddawana jest rosnącej presji. Jak podkreśla, wobec Tatarów stosowane są groźby, zastraszanie i przemoc.

Tatarzy nie zaakceptowali rosyjskiej agresji na Ukrainę i aneksji Krymu. Większość zbojkotowała zorganizowane przez Rosjan referendum za przyłączeniem Krymu do Rosji. W tym roku przypada 70-ta rocznica stalinowskich deportacji Tatarów Krymskich. Wiosną 1944 roku sowieckie władze wywiozły wszystkich Tatarów do Azji Centralnej. Tatarzy powrócili na Krym w latach 90-tych ubiegłego wieku.

Nagroda Solidarności zostanie przyznana po raz pierwszy, za działania na rzecz promocji i ochrony demokracji oraz wolności obywatelskich. Została ustanowiona w styczniu 2014 r. przez Ministra Spraw Zagranicznych. Kandydatów nominawali m.in. Władysław Bartoszewski, prof. Adam Daniel Rotfeld, Catherine Carl Bildt. Kapituła Nagrody obradująca pod przewodnictwem prezydenta Lecha Wałęsy podjęła decyzję jednogłośnie, w uznaniu zasług Mustafy Dżemilewa Podczas gali na Zamku Królewskim przewidziane są przemówienia prezydenta Komorowskiego, laureata , ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, szefa szwedzkiej dyplomacji Carla Bildta oraz b. prezydenta Lecha Wałęsy.

W gali wezmą udział zaproszeni na obchody Święta Wolności 4 czerwca szefowie państw i rządów, działacze dawnej opozycji antykomunistycznej, przedstawiciele Kościoła oraz obrońcy praw człowieka z całego świata. Wśród ok. 350 gości będzie ukraiński prezydent-elekt Petro Poroszenko, zabraknie prezydenta Baracka Obamy ale będzie sekretarz stanu John Kerry. Laureat dostanie 250 tysięcy euro i wskaże polski projekt pomocowy, który otrzyma dzięki temu 700 tysięcy euro. Zwycięzca zostanie także zaproszony w podróż po Polsce.

>>>

To nagroda dla calego umeczonego ludu ...



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Wto 19:07, 03 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:06, 03 Cze 2014    Temat postu:

MSZ Ukrainy apeluje o sankcje dla Rosji

An­drij Desz­czy­ca za­rzu­cił Rosji, że chce prze­jąć kon­tro­lę nad dużą czę­ścią Ukra­iny. Jego zda­niem, wła­dze na Krem­lu chcą po­wtó­rzyć na wscho­dzie kraju sce­na­riusz z Krymu albo Ab­cha­zji. Ukra­iń­ski mi­ni­ster po­wie­dział, że re­be­lian­ci na­pły­wa­ją na Ukra­inę z te­ry­to­rium Rosji, przy bez­po­śred­nim wpar­ciu ro­syj­skich po­gra­nicz­ni­ków. Dla­te­go Za­chód nie po­wi­nien teraz sta­wiać na "mięk­ką" dy­plo­ma­cję, ale na ko­lej­ne sank­cje. I nie po­wi­nien dłu­żej pro­wa­dzić nie­zde­cy­do­wa­nej po­li­ty­ki. Zda­niem Desz­czy­cy tylko w ten spo­sób uda się unik­nąć roz­sze­rze­nia dzia­łań wo­jen­nych.

Py­ta­ny o for­so­wa­ny przez Mo­skwę pro­jekt Unię Eu­ro­azja­tyc­ką, szef ukra­iń­skiej dy­plo­ma­cji po­wie­dział, że to ko­lej­na próba re­ani­ma­cji Związ­ku Ra­dziec­kie­go.

>>>>

Kiedy WRESZCIE sankcje ?

Mustafa Dżemilew odebrał Nagrodę Solidarności

Le­gen­dar­ny przy­wód­ca Ta­ta­rów krym­skich Mu­sta­fa Dże­mi­lew ode­brał z rąk pre­zy­den­ta Bro­ni­sła­wa Ko­mo­row­skie­go Na­gro­dę So­li­dar­no­ści im. Lecha Wa­łę­sy. Uro­czy­stość jest czę­ścią ob­cho­dów 25. rocz­ni­cy wy­bo­rów 1989 r.

- Na­gro­da So­li­dar­no­ści to bar­dzo duże mo­ral­ne wspar­cie; dziś jest ono po­trzeb­ne jak nigdy wcze­śniej. Na­gro­dę tę od­bie­ram nie jako wy­róż­nie­nie wy­łącz­nie dla mojej osoby, ale dla ca­łe­go bo­ha­ter­skie­go na­ro­du - mówił wzru­szo­ny Dże­mi­lew.

Gala od­by­wa się na Zamku Kró­lew­skim w War­sza­wie. Wy­róż­nie­nie uza­sad­niał na po­cząt­ku gali mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Ra­do­sław Si­kor­ski. Od­wo­ły­wał się do słów pa­pie­ża Jana Pawła II w Gdań­sku w 1987 roku o tym, że so­li­dar­ność "to zna­czy jeden i drugi, nigdy jeden prze­ciw dru­gie­mu".

- Dwa lata po tych sło­wach w Pol­sce upadł ko­mu­nizm - mówił Si­kor­ski. Mi­ni­ster przy­wo­łał się też słowa z wier­sza Cze­sła­wa Mi­ło­sza "Który skrzyw­dzi­łeś" i mówił, że Na­gro­da So­li­dar­no­ści pełni taką funk­cję jak poeta z tego wier­sza - daje na­dzie­ję tam, gdzie de­mo­kra­cja jest tłam­szo­na.

Na ko­niec Si­kor­ski spa­ra­fra­zo­wał pierw­sze słowa pol­skie­go i ukra­iń­skie­go hymnu, mó­wiąc: "Jesz­cze wol­ność nie zgi­nę­ła, póki wy ży­je­cie".

Lech Wa­łę­sa gra­tu­lo­wał przy­wód­cy krym­skich Ta­ta­rów i dzię­ko­wał Dże­mi­le­wo­wi za "pięk­ną, po­ko­jo­wą i mądrą walkę", która jed­nak nie za­koń­czy­ła się jesz­cze zwy­cię­stwem. Zda­niem Wa­łę­sy, zwy­cię­stwo Ta­ta­rów musi na­stą­pić, je­że­li dalej będą dzia­łać pod przy­wódz­twem lau­re­ata Na­gro­dy So­li­dar­no­ści. "Pro­si­my, walcz pan tak dalej" - mówił Wa­łę­sa. Zda­niem by­łe­go pre­zy­den­ta, świat po­su­nął się tak da­le­ko, że me­to­dy Rosji są śmiesz­ne i ska­za­ne na po­raż­kę.

Wa­łę­sa żar­to­wał też, że Mu­sta­fa Dże­mi­lew, spo­śród no­mi­no­wa­nych do Na­gro­dy So­li­dar­no­ści, to je­dy­ny, któ­re­mu to wy­róż­nie­nie się przy­da.

Nagroda dla Dżemilewa

Na­gro­da, za­ini­cjo­wa­na przez MSZ, zo­sta­ła wrę­czo­na po raz pierw­szy w związ­ku z rocz­ni­cą wy­bo­rów z '89 roku. Ka­pi­tu­ła, ob­ra­du­ją­ca pod prze­wod­nic­twem Lecha Wa­łę­sy, pod­ję­ła de­cy­zję jed­no­gło­śnie, w uzna­niu za­sług Dże­mi­le­wa, który od lat za­bie­ga o po­sza­no­wa­nie de­mo­kra­cji oraz praw i wol­no­ści oby­wa­tel­skich na Ukra­inie.

O tym, że Mu­sta­fa Dże­mi­lew zo­sta­nie pierw­szym lau­re­atem Na­gro­dy So­li­dar­no­ści Ra­do­sław Si­kor­ski po­in­for­mo­wał 7 maja. Pod­kre­ślił wów­czas, że Dże­mi­lew od lat za­bie­ga o po­sza­no­wa­nie de­mo­kra­cji oraz praw i wol­no­ści oby­wa­tel­skich na Ukra­inie, w szcze­gól­no­ści wobec spo­łecz­no­ści ta­tar­skiej. Zwró­cił też uwagę, że dawał on świa­dec­two swo­ich de­mo­kra­tycz­nych prze­ko­nań jesz­cze w cza­sach ra­dziec­kich, kiedy był dy­sy­den­tem i spę­dził około 10 lat w so­wiec­kich ła­grach.

Dże­mi­lew jest obec­nie de­pu­to­wa­nym do ukra­iń­skie­go par­la­men­tu. Od po­cząt­ku ro­syj­skiej oku­pa­cji Krymu nie może po­wró­cić do swego domu na pół­wy­spie. Po­li­tyk nie uzna­je anek­sji Krymu, w związ­ku z czym wła­dze Rosji wy­da­ły mu pię­cio­let­ni zakaz wjaz­du na te­ry­to­rium tego pań­stwa. Sta­tu­et­ka, którą otrzy­ma Dże­mi­lew przed­sta­wia m.​in. zarys Pol­ski i napis: "So­li­dar­ność".

Wśród osób, które wska­za­ły kan­dy­da­tów do na­gro­dy, zna­leź­li się m.​in. bir­mań­ska opo­zy­cjo­nist­ka Aung San Suu Kyi, sze­fo­wa unij­nej dy­plo­ma­cji Ca­the­ri­ne Ash­ton, mi­ni­ster SZ Carl Bildt oraz byli mi­ni­stro­wie spraw za­gra­nicz­nych Pol­ski Wła­dy­sław Bar­to­szew­ski i prof. Adam Da­niel Rot­feld.

Osta­tecz­ne­go wy­bo­ru lau­re­ata do­ko­na­ła jed­no­gło­śnie ka­pi­tu­ła na­gro­dy. Są w niej, oprócz Wa­łę­sy, także za­ło­ży­ciel­ka Pol­skiej Akcji Hu­ma­ni­tar­nej Ja­ni­na Ochoj­ska, b. dzia­łacz­ka So­li­dar­no­ści Hen­ry­ka Krzy­wo­nos, szef kan­ce­la­rii pre­zy­den­ta Jacek Mi­cha­łow­ski oraz mi­ni­ster Si­kor­ski.

Na­gro­da skła­da się z trzech ele­men­tów: 250 tys. euro, które otrzy­ma lau­re­at, 700 tys. euro bę­dzie prze­zna­czo­ne na pro­gra­my pol­skiej po­mo­cy roz­wo­jo­wej wska­za­ne przez na­gro­dzo­ną osobę i 50 tys. euro na po­dróż stu­dyj­ną lau­re­ata po Pol­sce. Na­gro­da zo­sta­nie sfi­nan­so­wa­na z fun­du­szy po­za­bu­dże­to­wych po­zo­sta­łych po eu­ro­pej­skich fun­du­szach przed­ak­ce­syj­nych.

Znamienici goście na Zamku Królewskim

W uro­czy­sto­ści biorą udział za­pro­sze­ni na ob­cho­dy Świę­ta Wol­no­ści 4 czerw­ca sze­fo­wie państw i rzą­dów, dzia­ła­cze daw­nej opo­zy­cji an­ty­ko­mu­ni­stycz­nej, przed­sta­wi­cie­le Ko­ścio­ła oraz obroń­cy praw czło­wie­ka z ca­łe­go świa­ta. Wśród ok. 350 gości jest pre­mier Do­nald Tusk, ukra­iń­ski pre­zy­dent elekt Petro Po­ro­szen­ko, b. pre­zy­dent Alek­san­der Kwa­śniew­ski, mar­sza­łek Sejmu Ewa Ko­pacz. Stro­nę ame­ry­kań­ską ma re­pre­zen­to­wać se­kre­tarz stanu John Kerry.

Jak po­in­for­mo­wa­ło MSZ, na zamku Kró­lew­skim są pre­zy­den­ci Wę­gier, Ru­mu­nii, Łotwy, Sło­wa­cji, Szwaj­ca­rii, Malty, Chor­wa­cji, Fin­lan­dii, Al­ba­nii i Buł­ga­rii.

Obec­ni są rów­nież szef PE, se­kre­tarz ge­ne­ral­ny Rady Eu­ro­py, Wiel­ki Ksią­żę Luk­sem­bur­ga oraz sze­fo­wie MSZ m.​in. z Nor­we­gii, Danii, Wę­gier, Ukra­iny i Is­lan­dii, a także b. pre­zy­dent Gru­zji Mi­che­il Sa­akasz­wi­li oraz wi­ce­pre­mier Por­tu­ga­lii.

Galę uświet­ni kon­cert pia­ni­sty Lesz­ka Moż­dże­ra. Po gali od­bę­dzie się uro­czy­sta ko­la­cja w Ar­ka­dach Ku­bic­kie­go, w któ­rej weź­mie udział rów­nież pre­zy­dent USA Ba­rack Obama.

>>>>

Tak to bylo straszne co oni zrobili z Tatrami . Obrazy jak z Auschwitz .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:15, 03 Cze 2014    Temat postu:

Ukraina: już 181 ofiar starć na wschodzie

Do 181 osób wzro­sła licz­ba ofiar śmier­tel­nych starć mię­dzy ukra­iń­ski­mi si­ła­mi an­ty­ter­ro­ry­stycz­ny­mi a se­pa­ra­ty­sta­mi pro­ro­syj­ski­mi na wscho­dzie kraju – po­in­for­mo­wał peł­nią­cy obo­wiąz­ki pro­ku­ra­to­ra ge­ne­ral­ne­go Ukra­iny Ołeh Mach­nic­ki.

„W ob­wo­dzie do­niec­kim i łu­gań­skim w wy­ni­ku dzia­łal­no­ści ter­ro­ry­stycz­nej zgi­nę­ło 181 i zo­sta­ło ran­nych 293 osób. Wśród nich śmierć po­nio­sło 59 woj­sko­wych” – oświad­czył na kon­fe­ren­cji pra­so­wej.

Jesz­cze w nie­dzie­lę Pro­ku­ra­tu­ra Ge­ne­ral­na in­for­mo­wa­ła, że w wy­ni­ku prze­stęp­czych dzia­łań oby­wa­te­li Rosji na Ukra­inie zgi­nę­ły 122 osoby, a ran­nych zo­sta­ło pra­wie 200.

Pro­ku­ra­tu­ra ogło­si­ła wów­czas, że dys­po­nu­je twar­dy­mi do­wo­da­mi, które świad­czą o udzia­le Ro­sjan w kon­flik­cie na Ukra­inie i że dzia­ła­ją­cy tu ter­ro­ry­ści są wer­bo­wa­ni i szko­le­ni na te­re­nie Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej.

Peł­nią­cy obo­wiąz­ki pre­zy­den­ta Ukra­iny Ołek­sandr Tur­czy­now oświad­czył, że siły an­ty­ter­ro­ry­stycz­ne zdo­ła­ły odbić atak se­pa­ra­ty­stów na jed­nost­kę Pań­stwo­wej Stra­ży Gra­nicz­nej Ukra­iny (PSGU) w Łu­gań­sku. Trwał on od po­nie­dział­ku rano.

„Z po­wie­trza znisz­czo­no po­ste­run­ki ter­ro­ry­stów w ob­wo­dzie łu­gań­skim i za­ata­ko­wa­no od­dzia­ły ter­ro­ry­stów oraz uda­rem­nio­no próbę znisz­cze­nia jed­nost­ki na­szej stra­ży gra­nicz­nej na przed­mie­ściach Łu­gań­ska” – po­wie­dział pod­czas po­sie­dze­nia par­la­men­tu, któ­re­go jest prze­wod­ni­czą­cym.

„Zli­kwi­do­wa­no obóz ter­ro­ry­stów pod Sie­wie­ro­do­niec­kiem. Obec­nie pro­wa­dzo­ne są dzia­ła­nia na rzecz oswo­bo­dze­nia pół­noc­ne­go Do­niec­ka. Siły an­ty­ter­ro­ry­stycz­ne od­no­szą tam suk­ce­sy” – pod­kre­ślił Tur­czy­now.

Ukra­iń­scy dzien­ni­ka­rze po­in­for­mo­wa­li tym­cza­sem, że w nocy z po­nie­dział­ku na wto­rek grupa ukra­iń­skich woj­sko­wych na­tra­fi­ła na za­sadz­kę se­pa­ra­ty­stów w oko­li­cach Sło­wiań­ska na pół­no­cy ob­wo­du do­niec­kie­go. We­dług nich 13 woj­sko­wych zo­sta­ło ran­nych, a jeden za­bi­ty.

Rzecz­nik ope­ra­cji an­ty­ter­ro­ry­stycz­nej Wła­dy­sław Se­le­zniow po­twier­dził te do­nie­sie­nia. „Mamy in­for­ma­cje, które po­twier­dza­ją ten fakt. Ze stro­ny bo­jow­ni­ków (pro­ro­syj­skich) są za­bi­ci. Dane do­ty­czą­ce na­szych strat są spraw­dza­ne i uści­śla­ne” – oświad­czył.

O prze­bie­gu „in­ten­syw­nej fazy ope­ra­cji an­ty­ter­ro­ry­stycz­nej” in­for­mo­wał także we wto­rek szef MSW Ukra­iny Arsen Awa­kow. Za­ape­lo­wał, by miesz­kań­cy Sło­wiań­ska, Kra­ma­tor­ska i oko­licz­nych miej­sco­wo­ści „uni­ka­li ry­zy­ka, po­zo­sta­wa­li w do­mach i nie zbli­ża­li się do miejsc sku­pie­nia ter­ro­ry­stów”.

>>>>

Krew na sumienia Kremla . UKRAINA JEST BEZ WINY ! To dar od Boga byc niewinna ofiara . Ma sie calkowicie CZYSTE sumienie . Nie ma nic wazniejszego .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:25, 04 Cze 2014    Temat postu:

Wystawa zdjęć z Majdanu ukraińskich fotografów w Gdańsku

Ok. 100 zdjęć przed­sta­wia­ją­cych sceny z ki­jow­skie­go Maj­da­nu, au­tor­stwa ośmior­ga ukra­iń­skich fo­to­gra­fów, oglą­dać można na wy­sta­wie w hi­sto­rycz­nej sali BHP Stocz­ni Gdań­skiej.

Eks­po­zy­cję pt. "Foto Maj­dan – droga do Wol­no­ści" zor­ga­ni­zo­wał Za­rząd Re­gio­nu Gdań­skie­go NSZZ So­li­dar­ność.

- W tej sali za­czę­ła się pol­ska droga do wol­no­ści i jest to naj­lep­sze miej­sce, żeby po­ka­zać te zdję­cia z Maj­da­nu, który dla Ukra­iny jest także sym­bo­lem walki o wol­ność – po­wie­dział dzien­ni­ka­rzom szef gdań­skiej "S" Krzysz­tof Dośla.

Ini­cja­to­rem po­wsta­nia wy­sta­wy jest, miesz­ka­ją­cy od 2001 r. w Gdań­sku, ukra­iń­ski rzeź­biarz Gen­na­dij Jer­szow, autor m.​in. po­mni­ka wie­lo­let­nie­go pro­bosz­cza pa­ra­fii św. Bry­gi­dy w Gdań­sku ks. pra­ła­ta Hen­ry­ka Jan­kow­skie­go.

Jer­szow po­cho­dzi z Czer­ni­ho­wa po­ło­żo­ne­go na pół­no­cy Ukra­iny. Miesz­kań­ca­mi tego wła­śnie mia­sta i po­bli­skie­go Nie­ży­na są au­to­rzy zdjęć na wy­sta­wie w Gdań­sku.

- To moi przy­ja­cie­le, znamy się oso­bi­ście od wielu lat. Tą wy­sta­wą chciał­bym zbu­do­wać most mię­dzy Gdań­skiem a Ki­jo­wem, po­ka­zać naszą so­li­dar­ność. Chcę także przy­bli­żyć Po­la­kom pięk­no Ukra­iny – po­wie­dział Jer­szow.

Nie­któ­re zdję­cia, oprócz dra­ma­tycz­nych walk na uli­cach Ki­jo­wa, przed­sta­wia­ją też bo­wiem za­byt­ki Czer­ni­ho­wa oraz kra­jo­bra­zy.

- Je­stem wdzięcz­ny, że Pol­ska była pierw­szym kra­jem, który wsparł naszą walką na Maj­da­nie – po­wie­dział jeden z fo­to­gra­fów Igor Vo­lo­sian­kin.

Wy­sta­wę "Foto Maj­dan – droga do Wol­no­ści" można bę­dzie oglą­dać przez mie­siąc. Na­stęp­nie zdję­cia ukra­iń­skich fo­to­gra­fów mają być po­ka­za­ne m.​in. w Słup­sku, Ko­sza­li­nie, Słup­sku i Olsz­ty­nie.

>>>

To byly piekne dni !

Stan wyjątkowy na południu Rosji z powodu napływu uchodźców z Ukrainy

Gu­ber­na­tor ob­wo­du ro­stow­skie­go, na po­łu­dniu Rosji, Wa­si­lij Go­łu­biew wpro­wa­dził stan wy­jąt­ko­wy w 15 re­jo­nach gra­ni­czą­cych z ob­wo­dem do­niec­kim i łu­gań­skim, na wscho­dzie Ukra­iny, z po­wo­du du­że­go na­pły­wu uchodź­ców ze stref trwa­ją­cych tam dzia­łań wo­jen­nych.

O de­cy­zji tej po­in­for­mo­wał rzecz­nik praw dziec­ka Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej Paweł Asta­chow, który podał, że w ciągu ostat­niej doby gra­ni­cę z ob­wo­dem ro­stow­skim prze­kro­czy­ło 7 tys. uchodź­ców ze wschod­niej Ukra­iny.

Asta­chow za­ape­lo­wał do ukra­iń­skie­go pre­zy­den­ta elek­ta Petra Po­ro­szen­ki o utwo­rze­nie ko­ry­ta­rza hu­ma­ni­tar­ne­go dla uchodź­ców. Rzecz­nik za­de­kla­ro­wał, że Rosja go­to­wa jest przy­jąć na swoim te­ry­to­rium 90 tys. ukra­iń­skich dzie­ci.

We wto­rek pro­blem uchodź­ców ze wschod­niej Ukra­iny był jed­nym z te­ma­tów spo­tka­nia pre­zy­den­ta Rosji Wła­di­mi­ra Pu­ti­na z rzecz­ni­kiem praw czło­wie­ka FR (ombud­sma­nem) Je­le­ną Pam­fi­ło­wą, która oce­ni­ła sy­tu­ację w tym re­gio­nie jako "ka­ta­stro­fę hu­ma­ni­tar­ną".

Pam­fi­ło­wa ostro skry­ty­ko­wa­ła kraje za­chod­nie, oświad­cza­jąc, że po­zo­sta­ją one "głu­che, ślepe i nieme" na to, co dzie­je się na wschod­niej Ukra­inie.

- Tam po­trzeb­ny jest ko­ry­tarz hu­ma­ni­tar­ny. Je­stem w szoku, że cie­szą­ce się au­to­ry­te­tem mię­dzy­na­ro­do­we or­ga­ni­za­cje, cały oświe­co­ny Za­chód nagle stał się głu­chy, ślepy i niemy; że nie do­strze­ga, iż ma tam miej­sce strasz­na tra­ge­dia z dzieć­mi, z ludź­mi, któ­rzy chcą się wy­do­stać spod ostrza­łu - oznaj­mi­ła rzecz­nik.

Putin ze swej stro­ny za­de­kla­ro­wał, że po­le­ci pre­zy­denc­kiej Ad­mi­ni­stra­cji i rzą­do­wi, by za­ję­ły się po­mo­cą dla uchodź­ców ze wschod­niej Ukra­iny.

>>>

HEHE ! ALE HUCPA ! Tak ten ciemny lud oszukuja od zawsze ! W czasach Stalina oni wierzyli ze ROBOTNIK W USA UMIERA Z GLODU ! Gdy tymczasem tamtejsza klasa robotnicza jezdzila SAMOCHODAMI do pracy . JEDYNA WTEDY NA SWIECIE ! Bo wtedy tylko w USA kazdy mial samochod . Ciemnota to znak IDENTYFIKACYJNY imperium Kremla !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:28, 04 Cze 2014    Temat postu:

Białystok: projekt Galerii Arsenał we współpracy z artystami z Ukrainy

Per­for­man­ce pol­skich i ukra­iń­skich ar­ty­stów od­bę­dzie się w pią­tek w ga­le­rii Ar­se­nał w Bia­łym­sto­ku. Wy­da­rze­nie zna­la­zło się w pro­gra­mie trwa­ją­cych w Bia­łym­sto­ku 29. Dni Sztu­ki Współ­cze­snej.

To ko­lej­ny pro­jekt, który re­ali­zu­je­my we współ­pra­cy z ar­ty­sta­mi ze Wscho­du, pod­kre­śla­ją­cy wy­raź­ny wschod­ni pro­fil na­szej ga­le­rii - mó­wi­ła w środę na kon­fe­ren­cji pra­so­wej dy­rek­tor­ka Ga­le­rii Ar­se­nał Mo­ni­ka Szew­czyk.

Pod­czas piąt­ko­we­go "Per­for­man­ce Ar­se­nał" wy­stą­pi sze­ściu pol­skich i ukra­iń­skich ar­ty­stów. Ku­ra­to­rem jest Wal­de­mar Ta­tar­czuk. Ar­ty­stom nie na­rzu­ca­no te­ma­tów; mogli sami wy­brać temat swo­jej ar­ty­stycz­nej wy­po­wie­dzi - pod­kre­śli­ła Szew­czyk. Do­da­ła, że po­mysł z per­for­man­ce zro­dził się kilka mie­się­cy temu, kiedy na Ukra­inie był jesz­cze go­rą­cy okres. - Za­sta­na­wia­łam się nad formą po­mo­cy dla ar­ty­stów z Ukra­iny, czy to staży czy re­zy­den­cji, kilku udało się za­pro­sić na per­for­man­ce - po­wie­dzia­ła.

W pla­nach ga­le­rii jest też zor­ga­ni­zo­wa­nie wy­sta­wy w ra­mach fe­sti­wa­lu Wschód Kul­tu­ry. Weź­mie w niej udział bli­sko 30 ar­ty­stów m.​in. z Azer­bej­dża­nu, Rosji, Iranu, Moł­da­wii, Ar­me­nii i Gru­zji oraz Pol­ski. W pla­nach jest - jak po­in­for­mo­wa­ła dy­rek­tor­ka ga­le­rii wy­sta­wa o emi­gra­cji i prze­kra­cza­niu gra­ni­cy, co - jak za­uwa­ży­ła - dla wielu ar­ty­stów nie jest łatwe. - To dla nich wraż­li­wy temat, kilku ar­ty­stów na moją pro­po­zy­cję za­re­ago­wa­ło bar­dzo emo­cjo­nal­nie - mó­wi­ła.

Ga­le­ria od kilku lat współ­pra­cu­je z ar­ty­sta­mi two­rzą­cy­mi na Wscho­dzie. Trzy lata temu w ra­mach pol­skiej pre­zy­den­cji w UE od­by­ła się wy­sta­wa "Po­dróż na Wschód", w któ­rej przed­sta­wio­no prace kil­ku­dzie­się­ciu ar­ty­stów z Pol­ski i kra­jów tzw. Part­ner­stwa Wschod­nie­go.

W ubie­głym roku ga­le­ria zor­ga­ni­zo­wa­ła wy­sta­wę lau­re­atów na­gro­dy Ma­le­wi­cza przy­zna­wa­nej przez In­sty­tut Pol­ski w Ki­jo­wie (Ukra­ina) dla mło­dych ukra­iń­skich ar­ty­stów. Obec­nie wy­sta­wę "Miej­sca" można zo­ba­czyć w jed­nym z naj­waż­niej­szych mu­ze­ów na Ukra­inie - Na­ro­do­wym Mu­zeum Sztu­ki w Ki­jo­wie. W pla­nach - jak po­in­for­mo­wa­ła Szew­czyk - jest też za­pre­zen­to­wa­nie w mu­zeum w Ki­jo­wie wy­sta­wy z Ko­lek­cji II Ga­le­rii Ar­se­nał, w któ­rej znaj­du­ją się dzie­ła współ­cze­snych ar­ty­stów z Pol­ski i z za­gra­ni­cy.

29. Dni Sztu­ki Współ­cze­snej w Bia­łym­sto­ku trwa­ją od 29 maja do 7 czerw­ca.

>>>>

Brawo !

Straż Graniczna: informacje Rosji o uchodźcach nieprawdziwe

Ukra­iń­ska Straż Gra­nicz­na zde­men­to­wa­ła in­for­ma­cje stro­ny ro­syj­skiej o na­pły­wie uchodź­ców z Ukra­iny, któ­rzy ucie­ka­ją przed wal­ka­mi to­czą­cy­mi się na wscho­dzie kraju. Miało to być przy­czy­ną wpro­wa­dze­nia stanu wy­jąt­ko­we­go w czę­ści ob­wo­du ro­stow­skie­go.

"(...) ani jeden oby­wa­tel Ukra­iny na gra­ni­cy z Rosją nie wy­ra­ził ży­cze­nia uzy­ska­nia sta­tu­su uchodź­cy w Rosji" - głosi oświad­cze­nie ukra­iń­skich służb prze­ka­za­ne agen­cji In­ter­fax-Ukra­ina.

We­dług tego ko­mu­ni­ka­tu ro­syj­skie media, po­wo­łu­jąc się na ro­syj­skie­go rzecz­ni­ka praw dziec­ka Pawła Asta­cho­wa, "roz­po­wszech­nia­ją nie­praw­dzi­we in­for­ma­cje o ty­sią­cach uchodź­ców z po­łu­dnio­wo-wschod­niej Ukra­iny, któ­rych rze­ko­mo przyj­mu­je obwód ro­stow­ski", na po­łu­dniu Rosji. Asta­chow po­in­for­mo­wał na Twit­te­rze, że w ciągu ostat­niej doby gra­ni­cę z ob­wo­dem ro­stow­skim prze­kro­czy­ło 7 tys. uchodź­ców ze wschod­niej Ukra­iny, a "licz­ba ta ro­śnie z każ­dym dniem".

Asta­chow za­ape­lo­wał do ukra­iń­skie­go pre­zy­den­ta elek­ta Petra Po­ro­szen­ki o utwo­rze­nie ko­ry­ta­rza hu­ma­ni­tar­ne­go dla uchodź­ców. Rzecz­nik za­de­kla­ro­wał, że Rosja go­to­wa jest przy­jąć na swoim te­ry­to­rium 90 tys. ukra­iń­skich dzie­ci.

Rzecz­nik in­for­mo­wał też, że w związ­ku z na­pły­wem uchodź­ców gu­ber­na­tor ob­wo­du ro­stow­skie­go Wa­si­lij Go­łu­biew wpro­wa­dził stan wy­jąt­ko­wy w 15 re­jo­nach gra­ni­czą­cych z ob­wo­dem do­niec­kim i łu­gań­skim.

>>>

To jest tak absurdalne ze smiech na sali . Dla imbecyli w Rosji .

Coz za znkomita przenosnia ! Otoz to !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:05, 04 Cze 2014    Temat postu:

EUobserver: Janukowycz złożył pozew o odmrożenie jego majątku

Były pre­zy­dent Ukra­iny Wik­tor Ja­nu­ko­wycz, a także ośmiu in­nych Ukra­iń­ców, któ­rych ma­ją­tek zo­stał za­mro­żo­ny w ra­mach unij­nych sank­cji, zło­ży­ło pozwy, aby od­zy­skać do­stęp do za­blo­ko­wa­nych ak­ty­wów - po­da­je UEob­se­rver.

Były wi­ce­szef ad­mi­ni­stra­cji pre­zy­denc­kiej Ja­nu­ko­wy­cza, An­drij Por­t­now jako pierw­szy spra­wę wniósł 29 kwiet­nia do Try­bu­na­łu Spra­wie­dli­wo­ści UE w Luk­sem­bur­gu. Na­stęp­nie 12 maja spra­wy do try­bu­na­łu skie­ro­wa­li były pre­mier My­ko­ła Aza­row i jego syn Ołek­sij, a dwa dni póź­niej Ja­nu­ko­wycz i jego sy­no­wie, Wik­tor i Ołek­sandr. 15 maja pozwy zło­ży­li: biz­nes­men, wła­ści­ciel grupy spół­ek Gaz Ukra­ina Ser­hij Kur­czen­ko, były szef ad­mi­ni­stra­cji Ja­nu­ko­wy­cza An­drij Klu­jew oraz jego brat, biz­nes­men Ser­hij Klu­jew.

We wszyst­kich po­zwach po­stu­lu­je się "anu­lo­wa­nie" de­cy­zji o ob­ję­ciu skar­żą­cych unij­ny­mi sank­cja­mi.

Czte­rej inni oby­wa­te­le Ukra­iny - były pro­ku­ra­tor ge­ne­ral­ny Wik­tor Pszon­ka i jego syn Artem, były szef Służ­by Bez­pie­czeń­stwa Ukra­iny (SBU) Ołek­sandr Ja­ky­men­ko oraz były mi­ni­ster spraw we­wnętrz­nych Wi­ta­lij Za­char­czen­ko - zwró­ci­li się do Rady Unii Eu­ro­pej­skiej, pro­sząc o do­stęp do do­wo­dów w ich spra­wach, co zda­niem bruk­sel­skie­go por­ta­lu za­po­wia­da ko­lej­ne skar­gi.

6 marca Unia Eu­ro­pej­ska po­sta­no­wi­ła za­blo­ko­wać znaj­du­ją­ce się w Eu­ro­pie ak­ty­wa 18 Ukra­iń­ców, aby pomóc nowym wła­dzom w Ki­jo­wie w od­zy­ska­niu pań­stwo­wych środ­ków zde­frau­do­wa­nych przez starą ekipę rzą­dzą­cą.

Peł­nią­cy obo­wiąz­ki pro­ku­ra­to­ra ge­ne­ral­ne­go Ukra­iny Ołeh Mach­nic­ki oce­nił, że od­su­nię­ta od wła­dzy grupa przez czte­ry lata rzą­dów sprze­nie­wie­rzy­ła do 70 mld euro. Z od­na­le­zio­nych do­ku­men­tów wy­ni­ka, że samo oświe­tle­nie w prze­ję­tej przez pań­stwo luk­su­so­wej po­sia­dło­ści Ja­nu­ko­wy­cza kosz­to­wa­ło 31 mln euro. Re­zy­den­cja Me­ży­hi­ria zo­sta­ła okrzyk­nię­ta "Mu­zeum Ko­rup­cji".

Nie­miec­ka kan­ce­la­ria praw­ni­cza re­pre­zen­tu­ją­ca Aza­ro­wów ar­gu­men­tu­je, że Unia nie może na­kła­dać sank­cji na kon­kret­ne osoby, gdy nie peł­nią już wła­dzy, po­nie­waż sank­cje z za­ło­że­nia mają wpły­wać na po­stę­po­wa­nie rządu, a nie słu­żyć uka­ra­niu po­szcze­gól­nych osób czy od­zy­ska­niu pie­nię­dzy.

Na wy­pra­co­wa­nie wer­dyk­tu w spra­wach do­ty­czą­cych sank­cji luk­sem­bur­ski try­bu­nał po­trze­bu­je za­zwy­czaj od pół­to­ra do 2,5 roku. W razie ape­la­cji któ­rejś ze stron po­stę­po­wa­nie prze­dłu­ża się o ko­lej­ne pół­to­ra roku. Unij­ne prawo sta­no­wi, że skar­żą­cy ob­ję­ci za­mro­że­niem ak­ty­wów mogą użyć za­blo­ko­wa­ne­go ma­jąt­ku do opła­ca­nia praw­ni­ków.

EU­ob­se­rver za­uwa­ża, że nawet jeśli ob­ję­ci re­tor­sja­mi Ukra­iń­cy wy­gra­ją przed try­bu­na­łem, to ich wy­gra­na bę­dzie po­ło­wicz­na. Po pierw­sze, żaden unij­ny sąd nie przy­znał dotąd fi­nan­so­wej re­kom­pen­sa­ty w spra­wie do­ty­czą­cej sank­cji. Po dru­gie, jeśli po­wo­dem wy­gra­nej bę­dzie tech­nicz­ne nie­do­pa­trze­nie, to kraje UE mogą je na­pra­wić, a na­stęp­nie te same osoby wcią­gnąć na nową czar­ną listę.

>>>>

Niech wroci :O)))

Spotkanie prezydenta USA z prezydentem elektem Ukrainy Petrem Poroszenką

W środę rano roz­po­czę­ło się spo­tka­nie pre­zy­den­ta USA Ba­rac­ka Obamy z pre­zy­den­tem elek­tem Ukra­iny Pe­trem Po­ro­szen­ką. Obaj gosz­czą w War­sza­wie w związ­ku z ob­cho­da­mi Świę­ta Wol­no­ści w 25. rocz­ni­cę wy­bo­rów par­la­men­tar­nych 1989 r.

To pierw­sze spo­tka­nie Ba­rac­ka Obamy z pre­zy­den­tem elek­tem Ukra­iny. Po roz­mo­wie pla­no­wa­ne jest krót­kie spo­tka­nie z ame­ry­kań­ski­mi i ukra­iń­ski­mi dzien­ni­ka­rza­mi.

Pre­zy­dent USA za­po­wie­dział we wto­rek, że pod­czas spo­tka­nia z Po­ro­szen­ką bę­dzie chciał usły­szeć, czego po­trze­bu­je Ukra­ina i co bę­dzie w tej chwi­li dla niej naj­sku­tecz­niej­sze. Mówił też, że Ukra­iń­cy po­win­ni sami zde­cy­do­wać o przy­szło­ści swo­je­go kraju.

Obama po­wie­dział wów­czas, że na pod­sta­wie roz­mów, które do tej pory były prze­pro­wa­dza­ne z urzęd­ni­ka­mi z Ukra­iny, wnio­sku­je, iż "są bar­dzo za­in­te­re­so­wa­ni tym, żeby było do­star­cza­ne wspar­cie go­spo­dar­cze".

Po­ro­szen­ko, zwy­cięz­ca wy­bo­rów pre­zy­denc­kich na Ukra­inie z 25 maja, przy­by­wa ze swoją pierw­szą wi­zy­tą do Pol­ski na za­pro­sze­nie pre­zy­den­ta Bro­ni­sła­wa Ko­mo­row­skie­go. Weź­mie udział w uro­czy­stych ob­cho­dach 25-le­cia wol­no­ści. 7 czerw­ca w Ki­jo­wie pol­ski pre­zy­dent weź­mie udział w za­przy­się­że­niu Po­ro­szen­ki.

Przed spo­tka­niem z Obamą Po­ro­szen­ko roz­ma­wiał z se­kre­ta­rzem stanu USA Joh­nem Ker­rym. W środę pla­no­wa­ne jest także spo­tka­nie Po­ro­szen­ki m.​in. z pre­zy­den­tem Fran­cji Fran­co­isem Hol­lan­dem.

>>>

Co mi po rozmowach ? Kiedy sankcje ?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:29, 04 Cze 2014    Temat postu:

Poroszenko w Warszawie: Krym odzyska wolność!

Jestem przekonany, że Krym odzyska swą wolność, będzie znowu ukraiński, a Ukraina będzie razem z Krymem - powiedział prezydent elekt Ukrainy Petro Poroszenko podczas gali wręczenia Nagrody Solidarności Mustafie Dżemilewowi. Podziękował Polakom za wsparcie.

Nawiązując do 25-lecia polskiej wolności Poroszenko mówił, że to dla Ukrainy znakomity przykład jak budować niezależne, niepodległe i demokratyczne społeczeństwo.

Podziękował też Polsce, prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu, premierowi Donaldowi Tuskowi i ministrowi Radosławowi Sikorskiemu za to, że pierwszą Nagrodę Solidarności wręczono Mustafie Dżemilewowi - "wielkiemu bohaterowi i patriocie Ukrainy, przywódcy ukraińskich Tatarów, który w tej chwili mocno opowiada się za suwerennością, niepodległością, wolnością i demokracją Ukrainy".

Prezydent elekt Ukrainy podkreślił zarazem, że tysiące Tatarów, którzy pozostali na terytorium okupowanym, stoją w obliczu katastrofy humanitarnej. - A mimo wszystko czujemy to zjednoczenie i jedność. Uważam, że to zwycięstwo demokracji, zwycięstwo wolnych wyborów. Jestem przekonany, że będziemy w stanie pokazać, że demokracja będzie się rozwijać na Ukrainie, Ukraina pójdzie w ślady Europy. Jestem przekonany, że Krym odzyska swą wolność, będzie znowu ukraiński, a Ukraina będzie razem z Krymem - mówił.

Uznał, że walka Ukraińcow jest walką o wolność, demokrację i spełnienie aspiracji Ukraińców, pragnących dołączyć do Europy. - To właśnie dlatego pół roku temu miliony ludzi wyległy na Majdan. Zapłaciliśmy za to ogromną cenę, widzieliśmy Niebiańską Sotnię, która oddała życie za rewolucję w czasie trwania tej rewolucji, i dziś każdego dnia musimy płacić ogromną cenę. Codziennie, zarówno cywile, jak i żołnierze ukraińscy giną z ręki agresora i najeźdźcy - przypomniał.

Poroszenko dziękował również za powszechne wsparcie dla swojego kraju. - Cieszymy się widząc, że cała Europa też jest zjednoczona we wsparciu dla Ukrainy, we wsparciu dla wolności i demokracji. Widzimy że cały świat w tej chwili stoi u naszego boku. Agresor skazany jest na izolację - dodał prezydent Ukrainy.

>>>>

Krym odzyska wolnosc ! Jeszcze chwila cierpienia ! Odwagi !

Dżemielew: moim marzeniem jest wolność Ukrainy

Mu­sta­fa Dże­mie­lew, przy­wód­ca Ta­ta­rów krym­skich, wspo­mi­na, że po oku­pa­cji Afga­ni­sta­nu przez Zwią­zek Ra­dziec­ki zo­sta­ły wpro­wa­dzo­ne sank­cje. - A my mu­sie­li­śmy 10 lat cze­kać jesz­cze na roz­pad Związ­ku Ra­dziec­kie­go. Czy teraz także bę­dzie­my mu­sie­li cze­kać 10 lat na wy­zwo­le­nie? - pyta.

- Nie mogę już tak długo cze­kać, bo mogę nie dożyć i nie zo­ba­czyć wol­ne­go kraju - mówi. - W NATO za­pew­nia­no mnie, że teraz te wy­da­rze­nia są dy­na­micz­ne i że wy­zwo­le­nie bę­dzie wcze­śniej. Ja wła­śnie o tym marzę - dodał.

Mu­sta­fa Dże­mie­lew jest pierw­szym lau­re­atem Na­gro­dy So­li­dar­no­ści.

>>>

Bedzie wolnosc ! Wlasnie dlatego szatan zaatakowal bo wolnosc blisko !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:40, 04 Cze 2014    Temat postu:

SBU: rosyjscy kozacy wspierają rebeliantów

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ma coraz więcej danych wskazujących na obecność w Donbasie rosyjskich kozaków należących do wojska dońskiego. Wiele wskazuje na to, że to oni są odpowiedzialni za porwanie i przetrzymywanie od 29 maja czterech przedstawicieli OBWE.

Materiały udostępnione przez ukraińskie SBU wskazują, że we wspieranie rebeliantów oraz akty dywersji na wschodniej Ukrainie zaangażowani są rosyjscy kozacy należący do wojska dońskiego.

Według SBU to właśnie ich ataman Nikołaj Kozicyn koordynuje akcję wspierania dywersantów oraz przerzucanie kozackich wojskowych przez rosyjsko-ukraińską granicę. Z opublikowanych przez ukraińskie służby nagrań rozmów Kozicyna z podwładnymi ma wynikać, iż część jego rozkazów to w rzeczywistości dyrektywy płynące z bliżej nieokreślonego "wyższego szczebla".

Przedstawiciele dońskiego kozactwa już od dawna deklarowali gotowość wyjazdów na Ukrainę: "O każdej porze możemy się zorganizować i wyjechać w potrzebnej liczbie oraz potrzebnym kierunku na Ukrainę".

W czasie aneksji Krymu aktywność przejawiali kozacy należący do wojska z Kubania w Kraju Krasnodarskim. Od roku 2005 w Rosji działa ustawa o służbie państwowej kozaków. W zgodzie z nią mogą oni tworzyć oddziały paramilitarne.

>>>

Grupy dywersyjon terrorystyczne oplacone z kasy zachodniej za rope i gaz .

Ukraina: bojownicy z Krymu i Rosji na granicy

Przedstawiciele dowództwa operacji antyterrorystycznej prowadzonej na wschodzie Ukrainy ostrzegają, że prorosyjscy dywersanci zwrócili się o pomoc do ugrupowań paramilitarnych na Krymie i w Rosji. Według danych dowództwa operacji, w pobliżu granic z Ukrainą czekają na przerzucenie grupy najemników.

Z Krymu gotowych jest wejść na teren Donbasu około 300 dywersantów wywodzących się z szeregów tak zwanej samoobrony półwyspu. Z kolei w przygranicznych rejonach na terytorium Rosji sformowana została kolumna około 50 ciężarówek wypełniona uzbrojonymi najemnikami.

Mykoła Litwin, zwierzchnik wojsk ochrony granic Ukrainy podkreśla, że rosyjscy funkcjonariusze graniczni nielegalnie pomagają w przerzucaniu na Ukrainę broni, amunicji i materiałów agitacyjnych.

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy wypowiadało się już kilkakrotnie w tej sprawie. Jego rzecznik Ewhen Perebiynis wyjaśnia, że resort wystosował kategoryczny protest przeciw polityce Kremla, która zorientowana jest na wojskową, materialno-techniczną, gospodarczą i finansową pomoc organizacjom terrorystycznym Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych.

Według źródeł w sztabie operacji antyterrorystycznej, ostatnie sukcesy ukraińskich wojskowych sprawiły, że dywersanci oczekują na wsparcie z zewnątrz.

>>>

To agresja Moskwy . Nie ma takich sil wewnetrznych ktore by tego chcialy .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:12, 05 Cze 2014    Temat postu:

Obama: Putin ma szansę powrócić na drogę prawa międzynarodowego

- Po wyborach prezydenckich na Ukrainie prezydent Rosji Władi­mir Putin ma szansę powrócić na drogę prawa międzynarodowe­go - powiedział prezydent USA Barack Obama po zakończeniu dwudniowego szczytu G7 w Brukseli. Wezwał także Francję do wstrzymania się ze sprzedażą Rosji okrętów desantowych Mi­stral. - Lepiej byłoby przycisnąć klawisz pauzy - powiedział po szczycie G7 w Brukseli.

- Prezydent Putin ma szansę powrócić na drogę prawa międzyna­rodowym. Na Ukrainie jest prezydent Petro Poroszenko, z któ­rym może on negocjować - oświadczył Obama na wspólnej konfe­rencji prasowej z brytyjskim premierem Davidem Cameronem.

Przypomniał, że G7 jednogłośnie zaapelowała do Putina, by "sko­rzystał z tej szansy", uznał Poroszenkę jako prawowitego przy­wódcę Ukrainy, zaprzestał wspierania separatystów i powstrzy­mał napływ broni dla grup separatystów.

- Jeśli prezydent Putin podejmie te działania, to umożliwi to nam odbudowywanie zaufania między Rosją a jej sąsiadami i Europą. Jeśli tego nie uczyni, to będą dodatkowe konsekwencje - dodał amerykański prezydent.

- Nie możemy pozwolić sobie na dryfowanie. Fakt, że Rosja wyco­fała część wojsk znad granicy z Ukrainą i że destabilizuje teraz Ukrainę raczej przez podstawionych ludzi niż bezpośrednio, nie oznacza, że możemy sobie pozwolić na przeciąganie konfliktu na Ukrainie przez trzy, cztery czy sześć miesięcy - powiedział.

Według Obamy, jeśli przez kilka nadchodzących tygodni Putin "utrzyma obecny kurs", to kraje G7 mogą zaostrzyć sankcje wobec Rosji.

Obama wzywa Francję by wstrzymała się ze sprzedażą okrętów Rosji

Prezydent USA wezwał ponadto Francję do wstrzymania się ze sprzedażą Rosji okrętów desantowych Mistral.

- Wyraziłem pewne obawy - i nie sądzę, że jestem w tym osamot­niony - co do kontynuowania znaczących transakcji dotyczących obronności z Rosją w czasie, gdy pogwałciła ona podstawowe prawo międzynarodowe i suwerenność terytorialną sąsiada - po­wiedział Obama na konferencji prasowej.

- Uznaję, że to duża transakcja i że miejsca pracy we Francji są ważne. Ale byłoby lepiej przycisnąć klawisz pauzy. Prezydent (Francois) Hollande jak dotąd podjął inną decyzję - dodał amery­kański prezydent.

Wartość transakcji dotyczącej sprzedaży okrętów Mistral opiewa na 1,2 mld euro.

...

Taa Putin powroci na droge prawa a nawet lewa ...

Rosyjskie media drwią z wizyty Obamy. "Zamiast rakiet przywozi walerianę"

Rosyjskie media kpią z Polski i innych krajów środkowo-wschod­niej Europy. "Moskiewski Komsomolec" zauważa, że wizyta Ba­racka Obamy w naszym kraju miała uspokoić "skołatane nerwy Warszawy", obawiającej się rosyjskiej agresji. Obama wystąpił w Polsce w roli "psychoterapeuty z walerianą zamiast rakiet" - pisze wielkonakładowy dziennik.

Rosyjska gazeta skonstatowała, że gospodarz Białego Domu "przy­leciał do Europy nie z pustymi rękami - zabrał ze sobą czek na mi­liard dolarów na cele wojskowe".

Zdaniem "MK" przedstawiony w Warszawie przez Obamę pro­gram może jednak pozostać na papierze, jeśli nie zaaprobuje go Kongres USA, który jest na noże z prezydentem. "A Warszawa i inne stolice trzęsą się ze strachu już teraz, widząc w sobie Ukra­inę" - podkreślił.

Dziennik zauważył, że "nie trzeba być von Clausewitzem, żeby zrozumieć, iż w wypadku konfrontacji Rosji z NATO po Polsce i regionie nie pozostanie śladu". "Warszawa to rozumie. Dlatego amerykańscy i natowscy żołnierze są jej potrzebni nie jako obroń­cy, lecz jako zakładnicy. Wszelako Waszyngtonowi rola zakładni­ka Warszawy się nie podoba. Nie zamierza on wciągać Rosji do ja­kiejkolwiek wojny w Europie" - wskazał.

"MK" podkreślił, że "w Warszawie prezydent Obama powtarzał jak mantrę 5. artykuł traktatu NATO, że jeden za wszystkich i wszyscy za jednego, chcąc uspokoić rozdygotane nerwy swoich go­spodarzy".

"W towarzystwie swojego sekretarza stanu Johna Kerry'ego Obama spotkał się z prezydentami Bułgarii, Chorwacji, Czech, Es­tonii, Litwy, Łotwy, Rumunii, Słowacji i Węgier. Przyjechali oni z wyciągniętą ręką po amerykańskich »zakładników«, a spotkali psychoterapeutę z walerianą zamiast rakiet" - napisała rosyjska gazeta.

"MK" odnotował, że "polski minister spraw zagranicznych Rado­sław Sikorski wymienił konkretną cenę »uspokojenia« Polski: »duże amerykańskie bazy są w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Por­tugalii i Grecji. A dlaczego nie u nas?«".

Zdaniem dziennika "czegoś takiego w planach Obamy najwyraź­niej nie ma".

"MK" wyznał, że "odnosi wrażenie, iż Obama przyleciał do Euro­py nie po to, by porozmawiać z natowskimi politykami, lecz by »przypadkowo« spotkać się z (prezydentem Rosji Władimirem) Putinem". Gazeta przypomniała, że w piątek obaj będą uczestni­czyć w Normandii w obchodach 70. rocznicy D-Day.

...

Tak Obama budzi ich szyderstwa . Oni szanuja tylko jednego prezydenta USA . Regana ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:41, 05 Cze 2014    Temat postu:

Małgorzata Matzke | Deutsche Welle

Rosyjska agitacja w niemieckich mediach. Piąta kolumna Putina?
Od czasu aneksji Krymu przez Rosję niemieckie media interneto­we oraz portale społecznościowe dosłownie zalewa fala przesy­łek od rzekomych czytelników i użytkowników. Boryka się z nimi m.​in. rosyjska redakcja Deutsche Welle. Organizacja "Reporterzy bez Granic" ostrzega, że taka masowa agitacja w formie listów od czytelników czy widzów może zastraszyć niemieckie media. Z kolei Korespondent "Focusa" jest o przekonany, że Kreml zatrud­nia tak zwanych "trollów" - "kryptokomentatorów" i destruktyw­nych blogerów.

Gdy telewizja Deutsche Welle pokazuje relacje o konflikcie na Krymie i w Zagłębiu Donieckim, zalewa ją fala krytycznych gło­sów, które docierają przede wszystkim na adres redakcji rosyj­skiej na Facebooku. Ingo Mannteufel, szef redakcji rosyjskiej mówi, że jest to istny "shitstorm".

Ciężkie obelgi

- Są to po części ciężkie obelgi pod adresem niemieckich polity­ków i szczególnie kanclerz Merkel, często także z podtekstami an­tysemickimi, antyamerykańskimi czy skierowanymi przeciwko tymczasowemu rządowi Ukrainy. Zarzuca się nam, że nasze rela­cje są jednostronne i pozbawione obiektywizmu - mówi Ingo Man­nteufel. "Kupieni dziennikarze" i "Faszystowscy panowie", to po­jęcia używane przez krytycznych, rosyjskich użytkowników.

Szef rosyjskiej redakcji DW dziwi się skąd bierze się ten pełen nie­nawiści ton i to, że piszący występują anonimowo. - Kiedy wcho­dzi się potem na facebookowe konto takiej osoby, można stwier­dzić, że zostało założone tuż przedtem czy zaledwie przed kilko­ma dniami, i że nie ma tam właściwie żadnych danych o tej oso­bie: żadnych zdjęć, nic o tym, skąd pochodzi czy co lajkuje. Co wię­cej, powstaje wręcz wrażenie, że jeżeli są tam już zdjęcia, to nie są one autentyczne, tylko ściągnięte z internetu - twierdzi Mannteu­fel.

Podobne spostrzeżenia poczynił Boris Reitschuster, moskiewski korespondent tygodnika "Focus", który też staje się obiektem in­ternetowych ataków.

Jawna akcja

- Podejrzane jest na przykład to, że wciąż powtarza się jakaś argu­mentacja, i to z dosłownym powieleniem błędów ortograficznych i gramatycznych. Kiedy skasuje się jakiś komentarz, natychmiast pojawia się on ponownie. Można więc podejrzewać, że wszystko to jest gdzieś sterowane - opowiada Reitschuster. Jeden z wpisów: "Prozachodni reporterze, jesteś kupiony przez Obamę i jego po­pleczników".

Czy jest to więc sterowana, oszczercza, potajemna kampania? Już w ubiegłym miesiącu jakaś najwyraźniej sfałszowana grupa na Facebooku wzywała do "shitstormu" przeciwko niemieckim mass mediom. Jej zarzut? Niemiecka prasa i telewizja nie dość dużo do­noszą o poniedziałkowych demonstracjach. Chodzi tu o akcje pro­testacyjne, w trakcie których prawicowi populiści podburzają ludzi przeciwko wszelkiej krytyce Putina. Także Deutschland­funk stał się już celem takiego ataku w internecie. Napisano: "bombardujcie media komentarzami!".

Na początku maja br. amerykański magazyn "Forbes" i brytyjski "Guardian" donosiły, że są obiektem sterowanej kampanii. Do skrzynki "Guardiana" dziennie docierało do 40 tys. komentarzy. Czy stery tych akcji dzierży w swych rękach Moskwa? Korespon­dent "Focusa" jest o przekonany, że Kreml zatrudnia tak zwa­nych "trollów" - "kryptokomentatorów" i destruktywnych bloge­rów.

Drżał o swoje życie

- Na Twitterze opublikowane zostało, przypuszczalnie niechcący, rozporządzenie rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, gdzie napisano: "rozporządzenie dla blogerów: ten artykuł w Spieglu należy umiarkowanie chwalić na Facebooku i Twitterze" - opowiada korespondent niemieckiego tygodnika.

Reitschuster, po 16 latach spędzonych w Rosji, obecnie z Mona­chium kieruje moskiewską redakcją tygodnika. Dostał już kilka­krotnie pogróżki, że zostanie zabity i zdecydował się wrócić do Niemiec. Ale, jak opowiada, na własne oczy widział część krem­lowskiej machiny propagandowej podczas swoich kontaktów z proputinowską organizacją młodzieżową.

- Ja, jako stary dziennikarski wyga wszedłem do pokoju, gdzie nie wolno było wchodzić. W pomieszczeniu przed komputerami sie­działo ok. 50 młodych mężczyzn i kobiet. Przyjrzałem się bliżej temu, co robią: pisali komentarze. Potem mnie szybko stamtąd wyproszono. Gdybym nie widział tego na własne oczy, też bym w to nie uwierzył - twierdzi.

Także Deutsche Welle potwierdza te obserwacje. Rosyjska redak­cja opublikowała ubiegłej jesieni materiał o "kryptoblogerach" w Petersburgu, opłacanych przez rosyjskie państwo. - Zarabiają po 40 euro dziennie, a rozlicza się ich z liczby opublikowanych ko­mentarzy. Normą jest tysiąc komentarzy dziennie - wyjaśnia szef redakcji rosyjskiej.

Mistrzowska propaganda

Organizacja "Reporterzy bez Granic" ostrzega nawet, że taka ma­sowa agitacja w formie listów od czytelników czy widzów może zastraszyć niemieckie media. Członkini zarządu "Reporterów bez Granic" Gemma Poerzgen twierdzi, że to faktycznie powód do niepokoju.

- Odnosi się wrażenie, że redakcje pod presją takich listów zaczy­nają starać się o jakiś konsensus - mówi. Trzeba oczywiście zwa­żać na to, by nie pozwolić zwieść się jakimś kłamstwom, bo wiele z propagandowych mass mediów w Rosji po prostu kłamie.

Poerzgen wskazuje przy tym na niezdarnie fałszowane reportaże pokazywane w rosyjskiej telewizji, jak np. historia o rzekomym niemieckim szpiegu na Ukrainie czy o rzekomym ukraińskim le­karzu, któremu nie wolno było udzielać pomocy podczas pożaru w Odessie. - Jest to jawna, wojenna propaganda - twierdzi dzia­łaczka "Reporterów".

Elmar Brok, niemiecki chadek i eurodeputowany, przewodniczą­cy Komisji Zagranicznej Europarlamentu twierdzi, że przypomi­nają mu się mroczne czasy ZSRR. - To jest klasyczna dezinforma­cja, jaką znamy już z historii. Do tego jest zgrabnie robiona - mówi.

A czy Ukraińcy też uciekają się do takich kampanii i interneto­wych akcji? Dziennikarz Deutsche Welle Ingo Mannteufel przy­znaje, że czasami jakiś kijowski bloger potrafi ostro przesadzić, ale są to raczej wyjątki. - Nie podpadły mi przypadki takich skon­centrowanych akcji - przyznaje.

....

Niemcow specjalnie nie trzeba agitowac . W Polsce tez to jest i daremnie .

Ukraina: z powodu ataków zamknięto kilka przejść na granicy z Rosją

Straż Graniczna Ukrainy poinformowała, że jej funkcjonariusze zamknęli i opuścili trzy przejścia na wschodniej granicy z Rosją z powodu ataków separatystów; na pomoc wezwano armię. Częścio­we zamknięcie granicy potępiło rosyjskie MSZ.

Trzy punkty kontroli granicznej w obwodzie ługańskim zostały w nocy zaatakowane przez prorosyjskich separatystów - napisa­no w komunikacie ukraińskich służb.

- Po wymianie strzałów i powstaniu zagrożenia dla życia osób przekraczających granicę, z tych posterunków ewakuowani zosta­li cywile i pogranicznicy. Posterunki zostały czasowo zamknięte, o czym oficjalnie została poinformowana strona rosyjska - spre­cyzowano.

Straż Graniczna Ukrainy dodała, że zwróciła się do rządu w Kijo­wie o zamknięcie części punktów granicznych i wysłanie armii oraz Gwardii Narodowej do ochrony granic.

Decyzję o częściowym zamknięciu granicy ostro skrytykowało ro­syjskie MSZ. "Zamiast otworzyć tę granicę dla wszystkich, którzy chcą opuścić strefę działań wojennych, przejście jest ograniczane. To skandaliczne i niedopuszczalne" - oświadczył na konferencji prasowej w Moskwie rzecznik MSZ Aleksandr Łukaszewicz.

Dzień wcześniej p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow powiedział o rozpoczęciu procesu zamykania wschodniej grani­cy, zwłaszcza w centralnej części obwodu ługańskiego i na połu­dniu obwodu donieckiego. Jego zdaniem wówczas wyeliminowa­na zostanie możliwość przepływu broni i bojowników na teryto­rium Ukrainy - przypomina Interfax-Ukraina.

Ukraińskie wojsko i Gwardia Narodowa od dwóch miesięcy pro­wadzą na wschodzie kraju operację zbrojną przeciwko prorosyj­skim separatystom, którzy dążą do oderwania obwodów doniec­kiego i ługańskiego od reszty Ukrainy. W walkach zginęło już kil­kaset osób.

...

Oczywiscie bandy terrorystow nie moga sobie po prostu naplywac .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:21, 05 Cze 2014    Temat postu:

Ukraińskie służby: obserwatorów OBWE porwali rosyjscy Kozacy

Ukraińska służba bezpieczeństwa (SBU) ustaliła, że rosyjskie organizacje kozackie są zamieszane w porwanie czteroosobowej grupy obserwatorów OBWE w obwodzie ługańskim 29 maja. SBU cytuje "kozackiego atamana Wielkiego Wojska Dońskiego" Nikołaja Kozicyna, który powiedział, że "wszystkie działania dotyczące zakładników uzgadnia z Moskwą".

Według SBU, kozackie organizacje biorą także aktywny udział w dostawach broni dla separatystów, walczących z ukraińskimi żołnierzami w Doniecku i Ługańsku.

Do porwań przedstawicieli misji OBWE na wschodzie Ukrainy dochodziło kilkakrotnie. Ostatnio 26 maja w obwodzie donieckim i 29 maja, w pobliżu Siewierodoniecka w obwodzie ługańskim.

...

Kozacy nie kozacy w kazdym razie terrorysci Kremla .

Ukraina: Terroryści zabijają porwanych. "Bies" żąda uwolnienia swojego człowieka

Ukraińskie media publikują film pokazujący zabójstwo dwóch ukraińskich oficerów porwanych w Donbasie i przetrzymywa­nych w miejscowości Gorłowka. Zabójstwa dokonano na rozkaz Igora Bezlera, pseudonim "Bies" - prorosyjskiego terrorysty dzia­łającego na wschodzie Ukrainy. Grozi on, że co kilka godzin bę­dzie zabijał kolejnych zakładników.

Komendę zabójstwa wydał sam Bezler, który żąda od władz ukra­ińskich wydania jednego ze swych ludzi zatrzymanych przez służ­bę bezpieczeństwa. Na filmie Bezler grozi, iż w kilkugodzinnych odstępach będzie zabijał kolejnych zakładników, o ile "jego czło­wiek" nie zostanie zwolniony.

Jeden z ukraińskich parlamentarzystów twierdzi, iż chodzi o agentkę Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji zatrzymaną przez ukraińskie SBU. Władze nie potwierdziły jak dotąd auten­tyczności filmu umieszczonego w sieci. Jednocześnie poinformo­wały, iż część obwodów donieckiego i ługańskiego została już oswobodzona z obecności dywersantów.

Odnosząc się do liczby terrorystów działających na wschodzie kraju, Dmytro Tymczuk - analityk spraw bezpieczeństwa sił zbroj­nych Ukrainy wyjaśnia, iż w całym Donbasie działa według ocen służb około 10 tysięcy terrorystów. Sympatyzuje z nimi około 10 proc. ludności. Według ekspertów do spraw terroryzmu, walka z taką liczbą bojowników nie będzie łatwa.

...

To sa bestie . Biesy . Trzeba z nimi tak jak z talibami . A jesli nie zdazy Trybunal Karny to zajmie sie nimi Bóg . Tymi z Kremla przede wszystkim .

[img] [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:43, 06 Cze 2014    Temat postu:

Sobolew: przedstawimy Poroszence projekt ustawy lustracyjnej

W przy­szłym ty­go­dniu przed­sta­wi­my ukra­iń­skie­mu pre­zy­den­to­wi Pe­tro­wi Po­ro­szen­ce pro­jekt usta­wy lu­stra­cyj­nej - za­po­wie­dział w War­sza­wie dzia­łacz Maj­da­nu Jehor So­bo­lew, który ma być sze­fem Ko­mi­te­tu ds. Lu­stra­cji Ukra­iny. Chce­my, aby pre­zy­dent był li­de­rem od­waż­nych zmian - oświad­czył.

So­bo­lew spo­tkał się w pią­tek w War­sza­wie z dzien­ni­ka­rza­mi. - Maj­dan był, ale nie zmie­nił jesz­cze sys­te­mu po­li­tycz­ne­go. Maj­dan nie ma jesz­cze swo­ich przed­sta­wi­cie­li w po­li­ty­ce. Więk­szość przy­wód­ców Maj­da­nu uważa, że obec­na ko­ali­cja zmar­no­wa­ła czas na re­for­my od oba­le­nia pre­zy­den­ta Ja­nu­ko­wy­cza - po­wie­dział.

Jako przy­kład podał brak prawa lu­stra­cyj­ne­go. - Padły tylko de­kla­ra­cje. Nic się nie od­by­ło. Usta­wa lu­stra­cyj­na nie jest przy­go­to­wa­na. Ko­mi­tet Lu­stra­cyj­ny nie jest stwo­rzo­ny. Od­no­szę wra­że­nie, że nawet nie ma tego w pla­nach - stwier­dził.

- W przy­szłym ty­go­dniu mamy za­miar za­pro­po­no­wać pre­zy­den­to­wi Po­ro­szen­ce pro­jekt usta­wy, którą może za­pro­po­no­wać w par­la­men­cie. Chce­my, żeby był li­de­rem, który bę­dzie prze­pro­wa­dzał od­waż­ne zmia­ny - dodał.

So­bo­lew przy­bli­żył model lu­stra­cji, który - jego zda­niem - po­wi­nien być prze­pro­wa­dzo­ny na Ukra­inie. - Mamy po­mysł, żeby na nowo re­kru­to­wać kadry sądów, pro­ku­ra­tu­ry, służb spe­cjal­nych, po­li­cji i całej ad­mi­ni­stra­cji pań­stwo­wej. Za­mie­rza­my prze­pro­wa­dzać otwar­te kon­kur­sy, żeby wszyst­kie zgło­sze­nia były do­stęp­ne opi­nii pu­blicz­nej - po­wie­dział.

W kon­kur­sach - jak za­pew­nił - nie mo­gli­by brać udzia­łu b. agen­ci KGB oraz "osoby ma­ją­ce kry­mi­nal­ne spra­wy do­ty­czą­ce ko­rup­cji oraz osoby nie mo­gą­ce wy­tłu­ma­czyć po­cho­dze­nia ma­jąt­ku".

Inne grupy, które nie mo­gły­by peł­nić urzę­dów pu­blicz­nych to, jak mówił, "osoby zaj­mu­ją­ce sta­no­wi­ska kie­row­ni­cze w ad­mi­ni­stra­cji pań­stwo­wej i sa­mo­rzą­dach w trak­cie Maj­da­nu", a także "osoby, które wspie­ra­ły oku­pa­cję Krymu i se­pa­ra­tyzm na wschod­niej Ukra­inie".

Przy­znał, że wpro­wa­dze­nie tych zmian bę­dzie ozna­czać prak­tycz­nie cał­ko­wi­tą wy­mia­nę apa­ra­tu ad­mi­ni­stra­cji pań­stwo­wej. - Stare kadry są tak ze­psu­te, że tylko nowe osoby są w sta­nie do­ko­nać zmian - oce­nił.

So­bo­lew po­in­for­mo­wał, że w ze­szłym ty­go­dniu w ukra­iń­skim par­la­men­cie od­by­ło się spo­tka­nie kilku au­to­rów pro­jek­tów lu­stra­cyj­nych. - Wszy­scy się zgo­dzi­li­śmy, że nie bę­dzie­my wy­szu­ki­wać agen­tów, szpie­gów, sko­rum­po­wa­nych ludzi i wy­cią­gać ich z ist­nie­ją­cych struk­tur, ale rów­no­le­gle two­rzyć nowe sądy, po­li­cję, służ­by spe­cjal­ne - po­wie­dział.

W so­bo­tę w Ki­jo­wie od­bę­dzie się za­przy­się­że­nie Po­ro­szen­ki, który wy­grał wy­bo­ry pre­zy­denc­kie z 25 maja. Na­zwi­sko So­bo­le­wa zna­la­zło się wśród na­zwisk przy­szłych człon­ków Rady Mi­ni­strów od­czy­ta­nych pod ko­niec lu­te­go na wiecu w cen­trum pro­te­stów, na Maj­da­nie Nie­pod­le­gło­ści w Ki­jo­wie. Ukra­iń­cy wy­stę­po­wa­li na nim prze­ciw­ko pre­zy­den­to­wi Ja­nu­ko­wy­czo­wi od li­sto­pa­da ubie­głe­go roku. So­bo­le­wo­wi za­pro­po­no­wa­no wów­czas ob­ję­cie sta­no­wi­ska w nie­ist­nie­ją­cym jesz­cze Ko­mi­te­cie do spraw Lu­stra­cji.

>>>>

Widzimy jak rosnie dobro !

Przemysław Henzel Kamil Turecki | Onet
Plan McCaina wobec działań Rosji. "NATO musi wzmocnić swoją solidarność"

- Rosja wy­wie­ra pre­sję nie tylko na Ukra­inę, ale także na Moł­da­wię czy Ru­mu­nię, a jej celem jest od­bu­do­wa­nie im­pe­rium. Mu­si­my wzmoc­nić naszą so­li­dar­ność. W taki wła­śnie spo­sób wy­gra­li­śmy Zimną Wojnę i tak wła­śnie po­win­ni­śmy po­stę­po­wać teraz wobec Mo­skwy - po­wie­dział John McCa­in pod­czas Wro­cław Glo­bal Forum 2014. Re­pu­bli­kań­ski se­na­tor skry­ty­ko­wał także kraje eu­ro­pej­skie za zbyt ni­skie wy­dat­ki na obro­nę, pod­kre­śla­jąc, że Pol­ska jest pod tym wzglę­dem po­zy­tyw­nym wy­jąt­kiem.

- NATO to naj­bar­dziej efek­tyw­ny so­jusz woj­sko­wy w hi­sto­rii. To ist­nie­niu So­ju­szu na­le­ży przy­pi­sać upa­dek ZSRR; to był so­jusz, który nie tylko wy­grał Zimną Wojnę, ale po roz­sze­rze­niu o kraje by­łe­go obozu ko­mu­ni­stycz­ne­go, umoc­nił swoją po­zy­cję, dzię­ki czemu mógł in­ter­we­nio­wać np. w Libii - po­wie­dział John McCa­in.

Re­pu­bli­kań­ski se­na­tor skry­ty­ko­wał jed­nak eu­ro­pej­skie pań­stwa NATO za zbyt ni­skie wy­dat­ki na obro­nę. Ame­ry­kań­ski po­li­tyk do­ce­nił jed­nak de­cy­zję Pol­ski, którą w cza­sie wi­zy­ty Ba­rac­ka Obamy w War­sza­wie pu­blicz­nie ogło­sił Bro­ni­sław Ko­mo­row­ski. Do­ty­czy­ła ona zwięk­sze­nia wy­dat­ków na obro­nę do po­zio­mu 2 proc. PKB (obec­nie jest to 1,95 proc. PKB). Jak przy­po­mniał, oprócz Pol­ski tylko trzy kraje wy­da­ją za­de­kla­ro­wa­ny pro­cent PKB na obro­nę na­ro­do­wą.

McCa­in skry­ty­ko­wał także Rosję pod rzą­da­mi Wła­di­mi­ra Pu­ti­na, okre­śla­jąc ją mia­nem "klep­to­kra­cji", oraz eks­pan­syw­ną po­li­ty­kę Krem­la. Se­na­tor pod­kre­ślił po­trze­bę od­by­wa­nia więk­szej ilo­ści wspól­nych ćwi­czeń woj­sko­wych przez pań­stwa NATO oraz po­trze­bę ak­tu­ali­za­cji pla­nów ewen­tu­la­no­ścio­wych. - Mu­si­my pa­mię­tać, że Putin to puł­kow­nik KGB, a jego celem jest od­bu­do­wa im­pe­rium ZSRR. Mu­si­my po­ka­zać mu, że kosz­ty jego po­li­ty­ki są więk­sze niż moż­li­we ko­rzy­ści - dodał.

- Putin wy­wie­ra pre­sję nie tylko na Ukra­inę, ale także na Moł­da­wię czy Ru­mu­nię. Mu­si­my wzmoc­nić naszą so­li­dar­ność. W taki wła­śnie spo­sób wy­gra­li­śmy Zimną Wojnę i tak wła­śnie po­win­ni­śmy po­stę­po­wać teraz wobec Mo­skwy - pod­kre­ślił McCa­in.

- Roz­cza­ro­wa­ła mnie re­ak­cja świa­ta na anek­sję Krymu przez Pu­ti­na. Kiedy Ukra­ina zli­kwi­do­wa­ła ar­se­nał nu­kle­ar­ny, to Putin na­ru­szył teraz usta­le­nia z Bu­da­pesz­tu. Nie je­stem pe­wien, czy nie zrobi jesz­cze wię­cej, gdzie in­dziej - oce­nił Re­pu­bli­ka­nin. - Jaką cenę Putin mu­siał za­pła­cić i jesz­cze płaci za anek­sję Krymu? To jest także ar­gu­ment za tym, by Eu­ro­pa Wschod­nia i Ukra­ina była nie­pod­le­gła i wolna. Wiemy jak bar­dzo ten re­gion jest uza­leż­nio­ny od do­staw ener­gii. Nie uwa­żam, że je­ste­śmy w sta­nie co­kol­wiek zdzia­łać róż­ny­mi sank­cja­mi - za­zna­czył.

Zda­niem McCa­ina, Za­chód nie prze­ana­li­zo­wał od­po­wied­nio po­li­ty­ki Pu­ti­na, co do­pro­wa­dzi­ło do agre­syw­nych kro­ków wobec Ukra­iny, a po­li­ty­ka "re­se­tu", re­ali­zo­wa­na przez ekipę Ba­rac­ka Obamy, była błęd­na. - Do­strze­gam, że Putin ma obec­nie mocną po­zy­cję. Rzą­dzi kra­jem, który jest sta­cją ben­zy­no­wą uda­ją­cą kraj. To ma­sko­wa­nie się. Ostat­niej rze­czy, któ­rej chcą, to kwit­ną­ca de­mo­kra­cja na Ukra­inie. Putin musi zro­zu­mieć, że prę­dzej czy póź­niej po­nie­sie kon­se­kwen­cje tego typu dzia­łań - za­ak­cen­to­wał.

- Pre­zy­dent Obama do­szedł do wła­dzy na fali pra­gnie­nia zre­se­to­wa­nia sto­sun­ków z Rosją i na fali no­we­go po­dej­ścia po­li­ty­ki bez­pie­czeń­stwa mię­dzy­na­ro­do­we­go. Po czę­ści można było to zro­zu­mieć. Ame­ry­ka­nie stra­ci­li dużo oby­wa­te­li w róż­ne­go ro­dza­ju woj­nach i spo­łe­czeń­stwo było tym już znu­żo­ne - stwier­dził McCa­in.

- My­śla­no, że na­ci­śnie­my sobie przy­cisk "reset" i to wszyst­ko za­ła­twi. Czy Putin nie jest puł­kow­ni­kiem KGB, który robi wszyst­ko, żeby przy­wró­cić im­pe­rial­ny cha­rak­ter Rosji? Mamy ne­go­cjo­wać, po­dob­nie inni pre­zy­den­ci za cza­sów ZSRR, ale też nie mamy mieć złu­dzeń co do jego am­bi­cji i za­mie­rzeń - pod­kre­ślił pod­czas Wro­cław Glo­bal Forum 2014.

Wro­cław Glo­bal Forum 2014 to sze­reg debat na temat spraw mię­dzy­na­ro­do­wych. Te­ma­tem prze­wod­nim jest trwa­ją­cy kry­zys na Ukra­inie. Współ­or­ga­ni­za­to­rem kon­fe­ren­cji jest Pol­ski In­sty­tut Mię­dzy­na­ro­do­wy. W roz­mo­wach z go­ść­mi uczest­ni­czy rów­nież dy­rek­tor PISM Mar­cin Za­bo­row­ski.

>>>>

Trzeba spuscic ta kupe ! Brawo McCain !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:28, 06 Cze 2014    Temat postu:

Uchodźcy ukraińscy w Rosji

Tysiące uchodźców z Ukrainy prosi o schronienie w południowych regionach Rosji. Jak informują władze obwodu Rostowskiego - ostatniej doby granicę przekroczyło ponad 12 tysięcy uciekinierów z rejonu Doniecka i Ługańska.

Łącznie w ostatnim tygodniu o schronienie w Rosji poprosiło około 50 tysięcy Ukraińców. Takie dane podają rosyjskie agencje. Specjalnie dla uchodźców przygotowywane są: miasteczka namiotowe oraz miejsca noclegowe w sanatoriach i szkołach. Rosjanie są gotowi również gościć w swoich domach Ukraińców uciekających z rejonów objętych walkami.

Władze Rosji zapowiadają, że otworzą dla uchodźców także granice anektowanego Krymu. Administracja Kremla oskarża Kijów o utrudnianie uciekinierom możliwości opuszczenia Ukrainy. Moskwa apeluje też o stworzenie specjalnego korytarza humanitarnego dla ludności cywilnej południowo - wschodnich regionów Ukrainy.

Rosjanie nie mogą uzgodnić ilu uchodźców z Ukrainy trafiło na terytorium Rosji. Ukraińskie media anaIizując dane nadchodzące z Federacji Rosyjskiej wskazują na znaczne różnice na temat liczby uciekinierów.

Według agencji informacyjnej Unian dane przedstawiane w rosyjskich mediach znacznie się różnią. I różnice te są niebagatelne - liczby podawane przez przedstawicieli władz centralnych Federacji Rosyjskiej są znacznie wyższe, aniżeli dane podawane przez administrację obwodu w Rostowie nad Donem, do którego to obwodu mają trafiać uchodźcy. O ile informacje napływające z Moskwy mówią o kilku, a nawet kilkunastu tysiącach uchodźców, o tyle dane z obwodu rostowskiego mówią o kilkuset obywatelach Ukrainy, którzy szukają schronienia w Rosji - pisze Unian.

Charakterystyczne jest natomiast, zdaniem agencji, iż po kilku dniach podawania własnych danych przedstawiciele obwodowej administracji w Rostowie zaczęli powoływać się już wyłącznie na dane płynące z Moskwy.

Obwód rostowski graniczy z obwodem ługańskim na Ukrainie i zdaniem ukraińskich obserwatorów to właśnie z tego terytorium przenikają dywersanci, w tym także kozacy tak zwanego wojska dońskiego.

....

No taa . Kreml zarzadzil ze maja miec uchodzcow to sie pytaja ilu bo sami przeciez boja sie wyznaczyc liczbe . Normalka w Rasiji .

Protest krów na Krymie. Nie chcą czasu moskiewskiego

Krowy na Krymie nie uznają czasu moskiewskiego i nie chcą dawać mleka o godz. 4.00 nad ranem - ujawniła gazeta "Krymskije Inwestia". Zazwyczaj były dojone dwie godziny później, jednak po aneksji Krymu przez Rosję miejscowy czas zmieniono na moskiewski. O ile ludzie przyzwyczaili się do "przesuniętych" godzin pracy, o tyle krowy - ani myślą.

Krym przeszedł na czas moskiewski 30 marca. Wskazówki zegara przesunięto wówczas o dwie godziny do przodu.

...

Krowy zawsze byly madrzejsze niz carowie .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:43, 06 Cze 2014    Temat postu:

"Rossijskaja Gazieta": Turczynow będzie musiał się ukrywać do końca życia

Ołeksandr Turczynow będzie musiał ukrywać się do końca życia. Taki los przepowiada pełniącemu obowiązki prezydenta Ukrainy "Rossijskaja Gazieta".

Rosyjski dziennik sugeruje, że ukraiński polityk jest dyktatorem, odpowiedzialnym za tragedię wielu ludzi, dla którego nie ma miejsca we własnym kraju.

Od rządowej gazety dostało się też prezydentowi elektowi Petrowi Poroszence. "Rossijskaja Gazieta" przekonuje, że Poroszenko chodzi na pasku Amerykanów, a posłuszne mu media podają nieprawdziwe informacje na temat wydarzeń w południowo-wschodnich regionach.

....

Groza morderstwem na glowie sasiedniego panstwa a Zachod spotyka sie z Putinem . Jakby mu sie cos stalo to wiecie kto . Bez obaw bez przyzwolenia Boga nic mu nie zrobia . A juz niedlugo Rosja pograzy sie w bestialstwie . To zlo eksploduje .

Wydaje rozkaz rozstrzelania Ukraińców. Szokujące nagranie

Internet obiegło nagranie, ukazujące skalę brutalności konfliktu na wschodzie Ukrainy. Widać na nim jednego z przywódców prorosyjskich separatystów, który rozkazuje swoim ludziom rozstrzelanie ukraińskich jeńców.

Niezweryfikowane nagranie zostało opublikowane przez "Ukraińską Prawdę". Przemawiający mężczyzna - Igor Bezler, ps. "Bies" - jest jednym z liderów separatystów w rejonie Gorłówki. Mówi on, że od kilku dni negocjował z władzami Ukrainie ws. uwolnienia kobiety, która została zatrzymana przez służby specjalne. Jeden z ukraińskich parlamentarzystów twierdzi, iż chodzi o agentkę Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji zatrzymaną przez ukraińskie SBU.

Bezler stwierdził, że strona ukraińska ostatecznie nie przystała na propozycję wymiany jeńców, dlatego rozkazał on rozstrzelać dwójkę pojmanych i obiecał kolejne egzekucje co godzinę.

Jak pisze "Financial Times", jeden z przedstawicieli separatystów w okręgu donieckim potwierdził autentyczność filmu. Nagranie nie zostało jednak niezależnie zweryfikowane.

Pełniący obowiązki prezydenta Ołeksandr Turczynow w oficjalnym komunikacie wezwał do pomszczenia ofiar egzekucji i obarczył winą rosyjskie władze.

Dmytro Tymczuk, analityk spraw bezpieczeństwa sił zbrojnych Ukrainy wyjaśnił, odnosząc się do liczby terrorystów działających na wschodzie kraju, że w całym Donbasie działa według ocen służb około 10 tys. bojówkarzy.

....

Dokladnie to samo co Osama bin Laden . Tam Zachod bombardowal tu handluje . Tfu ! A jak niby wygladala ,,wojna" w Czeczenii ? Przeciez w uczviwej walce armia Kremla dostawala takie lanie ze szok . To zaczeli brac ,,zakladnikow" rostrzeliwac wioski i ,,wygrali" . A Zachod nic .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:35, 07 Cze 2014    Temat postu:

Tymoszenko: nowy prezydent to czynnik stabilizujący

Objęcie stanowiska prezydenta Ukrainy przez Petra Poroszenkę jest czynnikiem, który pomoże ustabilizować sytuację w kraju – oświadczyła po ceremonii inauguracyjnej była premier i jego konkurentka w wyborach prezydenckich Julia Tymoszenko.

- Myślę, że Ukraina uzyskała teraz dodatkowy czynnik na rzecz stabilizacji – powiedziała dziennikarzom w Kijowie. Tymoszen­ko zadeklarowała, że jej partia Batkiwszczyna będzie współpra­cowała z nowym szefem państwa.

- Nasza ekipa będzie robić wszystko, by Ukraina stała się silniej­sza – podkreśliła. Tymoszenko w majowych wyborach prezydenc­kich na Ukrainie zdobyła 12,81 proc. głosów.

....

Jak najbardziej !

Opolszczyzna gości Polaków z Ukrainy

Do Opola przyjechała delegacja Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej ze Stryja na zachodniej Ukrainie, by świętować Wojewódzkie Dni Kultury Kresowej na Opolszczyźnie.

- Dziś te dziesięć pań wzięło udział w opolskim spotkaniu Kreso­wian, jutro wybieramy się do Kędzierzyna-Koźla na jedenaste wojewódzkie dni kultury kresowej, natomiast w niedzielę będzie­my uczestniczyć w drugim spotkaniu polonijnym, organizowa­nym w leśniczówce Jaźwin koło Staniszczy Wielkich. W tym pięk­nym miejscu będziemy rozmawiać o naszej działalności, podsu­mowywać to, co zrobiliśmy i wytyczać dalsze kierunki pracy. Chcemy rozplanować te zadania, bo okazuje się, że jest wiele rze­czy, które możemy razem zrobić - zapowiada Nabrdalik.

Wspólnota Polska zrzesza na Opolszczyźnie ponad 120 osób.

....

Widzimy co daje Polska a co Rosja .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:27, 07 Cze 2014    Temat postu:

Rosyjscy dziennikarze wyrzuceni z ukraińskiego parlamentu

Dziennikarze rosyjskiej rządowej telewizji Rossija nie mogli uczestniczyć w obradach ukraińskiego parlamentu. Z budynku wyrzucił ich lider Partii Radykalnej i deputowany Ołeh Liaszko. - To są agenci rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Pracują pod przykrywką dziennikarzy. Ich agitacyjno-dywersyjna działalność doprowadza do przelewu krwi w naszym kraju - napisał na portalu społecznościowym Liaszko. Deputowany nazwał rosyjskich dziennikarzy "zdrajcami i kłamcami, którzy nie mają moralnego prawa przebywać na ukraińskiej ziemi".

Pod koniec maja ukraińskie służby bezpieczeństwa zabroniły wjazdu na Ukrainę dwóm dziennikarzom rosyjskiej gazety "Komsomolskaja Prawda". Zostali oni uznani za współpracowników prorosyjskich separatystów, walczących z ukraińską armią w Słowiańsku.

....

To nie dziennikarze to FSB i GRU .

Na Ukrainie ujęto rosyjskich dziennikarzy

Operator kamery i dźwiękowiec zostali ujęci "w związku z podejrzeniem o monitorowanie i gromadzenie informacji" o jednym z punktów kontrolnych, znajdujących się na wschodzie kraju. Takie wyjaśnienie podają ukraińskie służby.

Mężczyźni pracują dla kanału Zvezda, który jest własnością rosyjskiego ministerstwa obrony. "Domagamy się, aby Kijów podjął natychmiastowe działania w celu uwolnienia rosyjskich obywateli" - napisało ministerstwo spraw zagranicznych w oświadczeniu. Resort wezwał również Ukrainę do zaprzestania "aktów bezprawia" wobec rosyjskich i innych zagranicznych dziennikarzy i "zapewnienie bezpiecznych warunków dla ich działalności zawodowej".

Gwardia Narodowa, która zatrzymała mężczyzn, przekazała ich w ręce Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. SBU ma wyjaśnić, w jakim celu dziennikarze przebywali w pobliżu punktu kontrolnego. Gwardia poinformowała, że obaj mieli przy sobie akredytacje wydane przez samozwańczą Doniecką Republikę Ludową.

....

Tak to jest tez dywersja ale innego rodzaju . To nie sa media .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:45, 07 Cze 2014    Temat postu:

Kamil Turecki | Onet
Konstantin von Eggert: Niemcy są sojusznikiem Rosji

- Niemcy są sojusznikiem Rosji. W każdym przypadku, który powi­nien spotkać się niemiecką odpowiedzią, to jej nie ma. Warto przypomnieć o wielu niemieckich firmach w Rosji, które już pyta­ły, czy ich interesy są bezpieczne. Widzimy wielki comeback "Ost­politik" Willy'ego Brandta – powiedział podczas Wrocław Global Forum 2014 Konstantin von Eggert, były redaktor naczelny rosyj­skiej sekcji BBC w Moskwie. Słowa dziennikarza spotkały się z na­tychmiastową odpowiedzią pozostałych uczestników debaty, w tym również Jacka Protasiewicza, wiceprzewodniczącego Parla­mentu Europejskiego.

W trakcie debaty na temat przyszłości Europy Wschodniej rozma­wiano między innymi o ważnej roli Niemiec w trwającym kon­flikcie rosyjsko-ukraińskim. Zachowanie zachodniego sąsiada Polski spotkało się z mieszanymi uczuciami panelistów. - Niemcy są sojusznikiem Rosji. W każdym przypadku, który powinien spo­tkać się niemiecką odpowiedzią, to jej nie ma. Warto przypo­mnieć o wielu niemieckich firmach w Rosji, które już pytały, czy ich interesy są bezpieczne. Lepiej już się uczyć od Bismarcka ani­żeli Brandta. Rola Niemiec w konflikcie jest nieoceniona - powie­dział Konstantin von Eggert, były redaktor naczelny rosyjskiej sekcji BBC w Moskwie.

- Widzimy wielki comeback "Ostpolitik" w wydaniu Willy'ego Brandta. Rola Niemiec w tym konflikcie jest nieoceniona - dodał dziennikarz. Jego słowa spotkały się z natychmiastową i zdecydo­waną odpowiedzią pozostałych uczestników debaty. – Proszę nie mówić, że skoro bardzo ważni politycy stali się ambasadorami Niemiec w Rosji, to oznacza to, że są sojusznikami kraju Putina – zauważyła Marie Mendras, profesor nauk politycznych z Francji.

Na wypowiedź Eggerta zareagował również Jacek Protasiewicz, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego. - Możemy być wdzięczni Putinowi, bo niemieccy koledzy w Parlamencie Euro­pejskim zauważyli, że retoryka wobec Rosji musi ulec zmianie – stwierdził. Polityk PO nawiązał tym samym do porannego prze­mówienia Radosława Sikorskiego podczas Wrocław Global Forum 2014. Minister spraw zagranicznych powiedział, że „kry­zys ukraiński to konflikt ideologiczny, polegający na walce po­między "oligarchiczną kleptokracją", a demokracją w stylu za­chodnim”. - Władimir Putin wyświadczył nam przysługę, bo dzię­ki niemu wiemy, jak naprawdę wygląda sytuacja – dodał Sikor­ski.

W stolicy Dolnego Śląska trwa Wrocław Global Forum 2014. To szereg debat na temat spraw związanych w głównej mierze z bez­pieczeństwem międzynarodowym. Przewodnim tematem jest kryzys na Ukrainie. Jednym ze współorganizatorów jest Polski In­stytut Spraw Międzynarodowych. W dyskusjach brał udział rów­nież jego dyrektor Marcin Zaborowski.

...

Niemcy maja juz tradycje ohydy od czasu rozbiorow bez przerwy . Kolejny kraj szatana .

Robert Kuwałek zaginął we Lwowie

Osoby, które mają jakieś informacje o zaginionym proszone są o kontakt z policją

Robert Kuwałek - znany lubelski historyk, pracownik Muzeum Na Majdanku zaginął we Lwowie - informuje jego przyjaciel Adam Kopciowski.

Robert Kuwałek zaginął w czwartek piątego czerwca. Żona histo­ryka w rozmowie z portalem gazeta.​pl mówi: "zadzwonił do mnie w czwartek ok. godz. 21, powiedział, że skończyli zwiedza­nie, zrobił zakupy i zaraz wraca do hotelu". Kuwałek do hotelu jednak nie wrócił. Ma wyłączony telefon. Wiadomo, że od tego czasu nie przekroczył granicy polsko-ukraińskiej.

Robert Kuwałek od lat jeździ do Lwowa jako przewodnik. Tym razem pojechał tam z grupą niemieckich turystów.

Osoby, które cokolwiek wiedzą o miejscu pobytu zaginionego pro­szone są o kontakt z Konsulatem Polskim we Lwowie, albo z naj­bliższą komendą policji.

???

A co to znowu ?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:27, 08 Cze 2014    Temat postu:

Krwiopijcy na froncie

Wojna na Ukrainie zrodzi kolejnych pięciu - sześciu miliarderów – przepowiada ukraiński politolog. Rozlewu krwi nie potrzebują zwykli ludzie, ale jak najbardziej ci, którzy na tym zarabiają.

W wypowiedzi dla portalu rosyjskiego tygodnika "Argumienty i Fakty" Wadim Denisenko dodaje, że konflikt na południowym wschodzie Ukrainy "podtuczy także już istniejących miliarde­rów". Swoje wywody podpiera przykładami. Mówi, że skoro na wschodzie państwa bez ustanku trwają operacje siłowe, to zapo­trzebowanie armii na produkty naftowe wzrosło co najmniej 2,5 raza.

W tym kontekście stawia pytanie: "kto jest największym dostaw­cą tych produktów dla struktur siłowych?" I odpowiada: otóż firma Ukrtatnafta, należąca do oligarchy, gubernatora obwodu Dniepropietrowskiego, Igora Kołomojskiego. To ten sam, który obiecywał wypłatę do 10 tys. dolarów za zabitych "zielonych lu­dzików" – przypomina Denisenko.

Jego zdaniem interesujący jest jeszcze taki fakt. Otóż dwa tygo­dnie przed ogłoszeniem konkursu na dostawy, w Kijowie "w try­bie operacyjnym powstały dwie kompanie naftowe mające za­opatrywać żołnierzy ukraińskich". Zaskakuje także szybkość pracy parlamentu, który "nieprzypadkowo uprościł procedurę za­kupów państwowych". Obecnie przetargi w imię zakupu "artyku­łów na potrzeby wojska" przeprowadzane są w 2-3 dni. Na doda­tek nierzadko podczas otwartej aukcji propozycje składa jeden je­dyny oferent.

"Argumienty i Fakty" jako beneficjenta konfrontacji militarnej wymieniają także posła Rady Najwyższej (RN) i biznesmena Alek­sandra Tabałowa oraz deputowanego rady miejskiej w Łucku Wa­dima Weremczuka. Pierwszy uzupełnia zapasy mięsa, drugi – masła, przeznaczonych dla wojska. A deputowany RN Władimir Dudka zapewnia żołnierzom medykamenty kosztujące miliony hrywien.

Portal przypomina również akcję "Pomóż armii ukraińskiej", którą obywatele wspierają sumą 5 hrywien przesyłanych drogą esemesową. Zebrano 150 mln hrywien (ok. 13 mln dolarów), za które dowództwo sił zbrojnych "zamierza nabyć śpiwory, kami­zelki ochronne i hełmy". Tylko czy nie będą to "złote śpiwory?" – zastanawia się. Przecież w sklepie śpiwory kosztują 200 hrywien, a te wojskowe szyć będą, "zapewne w zakładzie związanym z ja­kimś deputowanym" po 500 hrywien za sztukę. Tymczasem żołd szeregowego rzuconego w "gorący rejon" wynosi 2-2,5 tys. hry­wien.

"Argumienty i Fakty" konkludują, że kiedy przemysł i rynek we­wnętrzny padają, a banki są w stanie przedzawałowym, "wojna staje się stosunkowo prostą drogą do ożywienia biznesu".

...

Tak tylko czyja to wina ? KREMLA ! To nie Ukraina wymyslila terroryzm na wschodzie ...

Ukraina: zebrani na Majdanie wysuwają żądania

Wyłonienia w przedterminowych wyborach nowej Rady Najwyż­szej Ukrainy oraz oczyszczenia struktur siłowych kraju z ludzi niekompetentnych oraz skorumpowanych żądali na kijowskim Majdanie zgromadzeni na wiecu ludzie. Wiec zgromadził znacz­nie mniej uczestników niż w czasie dużej aktywności Majdanu.

Na wiecu przedstawiono żądania skierowane do najwyższych władz kraju. Poza żądaniami zapewnienia Ukrainie bezpieczeń­stwa w dokumencie przyjętym przez Majdan mówi się przygoto­waniu nowej konstytucji, rozwiązaniu parlamentu i wyłonieniu w wyborach nowego.

Szczególnie ta ostatnia sprawa była mocno akcentowana na Maj­danie: Rada Najwyższa powinna zrobić tylko jedną rzecz - przy­gotować nowe prawo wyborcze, a potem się rozejść. W przeciw­nym wypadku zostanie wyniesiona.

Mówiono także o decentralizacji kraju i budżetu oraz rozwoju sa­morządności lokalnej. Ważnym elementem kierowanego do władz pisma są żądania o charakterze społecznym - zapewnienie sprawiedliwości i równości wśród obywateli oraz rozwijanie edu­kacji patriotycznej i szerzenie rzetelnej wiedzy o relacjach ukraiń­sko-rosyjskich w przeszłości.

Mówcy przemawiający ze sceny dużo miejsca poświęcili fatalne­mu stanowi ukraińskich sił zbrojnych - żądali ujawnienia na­zwisk ludzi winnych upadku armii, wskazania winnych. Kwestia rozliczenia 100 dni rządu Arsenija Jaceniuka była tematem po­wracającym w wielu wystąpieniach.

....

Jaceniuk bardzo dobrze sobie poradzil . Bóg pomogl . A oczywiscie wybory i walka z patologiami . Popieramy !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:22, 08 Cze 2014    Temat postu:

Ukraina: prezydentowi w dniu jego inauguracji urodził się wnuczek

Prezydentowi Ukrainy Petrowi Poroszence urodził się w dniu jego inauguracji wnuczek. Uradowany oznajmił o tym gościom uroczystego przyjęcia z okazji objęcia stanowiska szefa państwa.

- Dziś przybył nam jeden Ukrainiec, a ja zostałem dziadkiem - po­wiedział prezydent Poroszenko.

Spośród czworga dzieci piątego prezydenta Ukrainy starszy, 28-letni syn Ołeksij, ożenił się ubiegłym roku. Jego wybranką została kijowianka Julia Alichanowa, która pracuje jako główna mena­dżerka w firmie McKinsley and Company.

Ołeksij Poroszenko, który podobnie jak jego żona ukończył studia we Francji, jest deputowanym rady obwodowej w Winnicy.

...

Mimo wojny zycie zwycieza SmileSmileSmile I zwyciezy ...

Ukraina: silne eksplozje w Słowiańsku i Kramatorsku

Silne eksplozje słychać było dziś w Słowiańsku i Kramatorsku na północy obwodu donieckiego, gdzie trwa akcja władz Ukrainy przeciwko separatystom prorosyjskim – informują świadkowie w serwisach społecznościowych. W Słowiańsku prorosyjscy separatyści prowadzą ogień z podwórza cerkwi w kierunku zarówno pozycji ukraińskich wojsk, jak i dzielnic mieszkaniowych - poinformowała ukraińska agencja Unian.

Według separatystów cytowanych przez agencję Interfax, jeden z pocisków trafił w stację benzynową w okolicach Słowiańska, w wyniku czego doszło do wybuchu. Agencja donosi z powołaniem na swego rozmówcę, że kilka osób zostało rannych.

Także w Słowiańsku prorosyjscy separatyści prowadzą ogień z podwórza cerkwi w kierunku zarówno pozycji ukraińskich wojsk, jak i dzielnic mieszkaniowych - poinformowała ukraińska agencja Unian. Według rosyjskiej RIA-Nowosti w czasie ostrzału pocisk wystrzelony przez siły ukraińskie trafił w kopułę cerkwi, powodując pożar.

Rano uzbrojeni w zestawy przeciwrakietowe i granatniki rebelianci zaatakowali lotnisko w Ługańsku, jednak ochraniający je ukraińscy żołnierze odparli natarcie. Portal Liga podał, powołując się na lokalną milicję, że czterech terrorystów odniosło niegroźne rany. Po stronie sił ukraińskich strat nie ma.

Separatyści ostrzelali także w nocy z soboty na niedzielę jednostkę wojsk pancernych Ukrainy w mieście Artemiwsk w obwodzie donieckim – poinformował serwis internetowy 06274.com.ua. Na miejscu słychać było głośne wybuchy. Tutaj również nie ma wiadomości o ofiarach.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przekazała tymczasem, że zatrzymała dwóch obywateli tego kraju, którzy w okresie od marca do czerwca kupowali broń i amunicję oraz komponenty, mogące posłużyć do konstruowania materiałów wybuchowych. W wynajmowanym przez nich mieszkaniu znaleziono broń palną i granat. Zatrzymani zostali aresztowani.

Operacja antyterrorystyczna na wschodniej Ukrainie trwa od początku kwietnia. Obejmuje ona obwód doniecki i ługański. Ukraińskie władze informowały w ubiegłym tygodniu, że w walkach zginęło dotychczas 180 osób.

...

Dlaczego terrorysci Kremla ostrzeliwuja dzielnice mieszkaniowe ?Ja rozumiem ze to bestie , dno moralne kloaka egzystencjalna . Ale bestie maja swoja zwyrodniala ,,logike" . Jaka ?

A Obama sobie szołmenuje ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:07, 09 Cze 2014    Temat postu:

Tatarskie małżeństwo z trójką dzieci uciekło z zajętego przez Rosję Krymu. Przedostali się do Polski, ale nie dostaną tu statusu uchodźcy. Urzędnicy twierdzą, że "bezpieczeństwo może zapewnić im Ukraina, której są obywatelami". Sprawę opisuje "Gazeta Wyborcza"

Ojciec rodziny i jego 23-letni syn brali udział "w antyrosyjskich demonstracjach i dostarczali żywność broniącym Krymu żołnierzom ukraińskim". - Bali się odwetu. Wyjechali najpierw do Lwowa, tam usłyszeli, że Polska chce im pomagać. Przekroczyli granicę 4 kwietnia i złożyli wnioski o status uchodźców. Dzięki wsparciu społeczności tatarskiej z Podlasia udało się wynająć im mieszkanie w Białymstoku - czytamy w "Gazecie".

Urząd do Spraw Cudzoziemców nie tylko nie przyznał im statusu uchodźców, ale także nie otrzymali oni ochrony uzupełniającej ani zgody na pobyt tolerowany. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", z uzasadnienia decyzji wynika, że "urzędnicy są zdania, iż Ukraina jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo wszystkim swoim obywatelom".

- Niestety, z jednej strony są zapewnienia polityczne o wsparciu Tatarów krymskich, a z drugiej - prawo, które stanowi, że jeżeli istnieje możliwość skorzystania z azylu we własnym kraju [na Ukrainie], to nie ma podstaw, by szukać go w innym - komentuje na łamach "Gazety" Lenur Kerymov, prawnik z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

O azyl w Polsce stara się zaledwie 21 Tatarów. W statystykach Urzędu ds. Cudzoziemców nie figurują jednak jako Tatarzy, a jako obywatele Ukrainy, a Ukraińcy na ochronę u nas nie mogą liczyć. Pierwsza duża grupa uchodźców z zaanektowanego przez Rosję Krymu przekroczyła polską granicę w marcu. Teraz te 32 osoby także otrzymały odmowy.

...

Formalnie tak maja panstwo . Tylko moze nie bawmny sie formalnie gdy jest tragedia a to lud nam bliski .

Agencja Intefax: Na Ukrainie zatrzymano polskich najemników. MSZ dementuje

Na wschodzie Ukrainy wciąż trwają walki - PAP

Ministerstwo Spraw Zagranicznych dementuje informację, jakoby na wschodzie Ukrainy zatrzymano dziś polskich najemników. Taką wiadomość podała rosyjska agencja Intefax. - To element czarnego PR - napisał na Twitterze Marcin Wojciechowski z MSZ.

Przedstawiciel władz samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Myrosław Rudenko stwierdził dziś, że separatyści na wschodzie Ukrainy zatrzymali zagranicznych najemników, wśród których mają znajdować się Polacy.

Informację natychmiast zdementował na Twitterze Marcin Wojciechowski z MSZ.

Nie potwierdzam informacji o zatrzymaniu przez separatystów obywateli RP wśród najemników na Ukrainie wschodniej. To element czarnego PR.
— Marcin Wojciechowski (@maw75) czerwiec 9, 2014

- Wśród jeńców byli mężczyźni o afrykańskim wyglądzie, było wielu obywateli Czech i Polski; były również przypadki zatrzymania dowódców najemników, którymi okazali się polscy obywatele - powiedział przedstawiciel Donieckiej Republiki Ludowej Myrosław Rudenko.

Dodał, że nie zna losu zatrzymanych obcokrajowców, ale nie wykluczył, że znajdują się w areszcie. - O wymianie więźniów od dawna nie słyszałem - wskazał.

Wcześniej gubernator obwodu donieckiego Serhij Taruta mówił, że w niewoli u separatystów jest obecnie ponad 200 ludzi - obywateli różnych krajów. Według niego stronę rządową w czasie negocjacji o uwolnieniu zatrzymanych reprezentuje mer Doniecka Ołeksandr Łukjanczenko. Negocjacje są trudne ze względu na częste zmiany negocjatorów po stronie separatystów.

Walka na Ukrainie toczy się także w mediach. Separatyści toczą wojnę propagandową z Zachodem. Informacje podawane przez władze separatystycznych republik często okazują się przesadzone i kłamliwe, co jest elementem gry politycznej. Pozostałe światowe agencje jak na razie nie informują o zatrzymaniach.

???

I co jeszcze wmysla ? Polacy to ci o skosnych oczach i ciemnoskorzy . Propaganda Kremla zawsze byla oblednie debilna .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:12, 09 Cze 2014    Temat postu:

Brzeziński: nie idziemy na żaden kompromis

- To, co dzieje się na Ukrainie i co może się dziać, jest dla mnie największym wyzwaniem na nas. Nie obawiam się konsekwencji, jeśli to pójdzie w złym kierunku, bardziej niebezpiecznym, bo ja wiem, kto wygra - powiedział Zbigniew Brzeziński w TVP Info.

Dodał, że USA są salonem obronnym świata zachodniego. - Wiem, że Stany są bardzo krytykowane za to, że nie umieściły 10 tys. wojsk na Łotwie. Nie idziemy na żaden kompromis i Rosja­nie, co do tego, nie mają żadnych iluzji - podkreślił Brzeziński.

...

Idziecie idziecie to wasza metoda . Jalta Teheran Poczdam . Kompromis z szatanem . Dlatego wasz kraj upadnie .

John McCain: Rosja to mafijna stacja benzynowa

To duża stacja benzynowa udająca kraj - tak o Rosji Władimira Putina mówił amerykański senator John McCain. Były republikański kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych i jeden z najbardziej poważanych polityków w Ameryce jest gościem trwającego w stolicy Dolnego Śląska Wrocław Global Forum, poświęconego światowej polityce i gospodarce.

John McCain w ostrych słowach mówił we Wrocławiu o stanie rosyjskiego państwa. - Władimir Putin rządzi krajem, który jest tak naprawdę mafijną stacją benzynową, udającą kraj. Perspektywy dla Rosji są fatalne zarówno, gdy chodzi o demografię, alkoholizm, środowisko, jak i całą kleptokrację, na której zbudowane jest to państwo. A ostatnią rzeczą, której Rosjanie chcą, jest demokracja w sąsiedniej Ukrainie - podkreślił McCain.

Republikański senator mówił we Wrocławiu, że administracja Baracka Obamy przeliczyła się co do Władimira Putina. Argumentował, że polityka ocieplenia, jaką próbowali wprowadzić Amerykanie w stosunkach z Rosją, okazała się porażką.

- Myślę, że podejście do Władimira Putina było naiwne, a polityka resetu była błędem. Putin to były pułkownik KGB, który jest zainteresowany i oddany sprawie odtworzenia starego imperium rosyjskiego - mówił.

McCain podkreślił, że jest pesymistą, jeśli chodzi o szanse na szybkie rozwiązanie konfliktu ukraińsko-rosyjskiego.

....

Jak najbardziej . Rosja to ciagla mistyfikacja . Ciagle udawanie .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:27, 10 Cze 2014    Temat postu:

Poroszenko: ułatwić ewakuację ludności cywilnej

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko polecił utworzenie bezpiecz­nego korytarza dla ludności cywilnej, która chce opuścić strefę operacji antyterrorystycznej przeciwko separatystom prorosyj­skim na wschodzie kraju – poinformowały jego służby prasowe.

Decyzja ta zapadła podczas spotkania prezydenta z szefami Służ­by Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), MSW, Ministerstwa Obrony i Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

Administracja prezydencka przekazała, że taki korytarz jest nie­zbędny, by "nie dopuścić do nowych ofiar w rejonie operacji anty­terrorystycznej". Szefowie resortów otrzymali zadanie "zapew­nienia wszelkich niezbędnych warunków, by ludność cywilna mogła opuścić" strefę walk.

Organizacją ewakuacji, a także pomocą medyczną dla wywożo­nych ludzi ma zająć się rząd. Lokalne administracje mają z kolei zadbać o zakwaterowanie ewakuowanych.

Dzień po swym zaprzysiężeniu, prezydent Poroszenko oświad­czył, że chce doprowadzić do zakończenia walk na wschodniej Ukrainie już w bieżącym tygodniu.

Kwestia ta jest omawiana w ramach trójstronnej grupy kontakto­wej z udziałem ambasadora Rosji na Ukrainie Michaiła Zurabo­wa, ambasadora Ukrainy w Niemczech Pawła Klimkina i przed­stawicielki OBWE Heidi Tagliavini.

Operacja antyterrorystyczna przeciwko siłom separatystycznym trwa od początku kwietnia. Obejmuje ona obwód doniecki i ługań­ski.

Minister obrony Ukrainy Mychajło Kowal oświadczył, że "wyga­szanie konfliktu zbrojnego" w tym regionie już się rozpoczęło.

....

Bestie Kremla wszedzie sieja zlo .

Ukraina: rośnie liczba przymusowych przesiedleńców

Na Ukrainie rośnie liczba przymusowych przesiedleńców z anek­towanego przez Rosję Krymu oraz objętego konfliktem zbrojnym Donbasu. Według oficjalnych danych, ich liczba sięga 10 tysięcy. Organizacje pomagające uchodźcom mówią o znacznie większej ich liczbie. Ludzie uciekają z Krymu w obawie przed przymuso­wą rusyfikacją oraz zakazami związanymi z kultywowaniem ję­zyka i tradycji ukraińskiej oraz tatarskiej.

Szczególnie Tatarzy narażeni są na ostracyzm ze strony Rosjan i represje. Większość z nich występowała zdecydowanie przeciw rosyjskiej inwazji i zajęciu Krymu.

Rośnie także liczba uciekinierów z Donbasu. Korespondent Pol­skiego Radia rozmawiał z jedną z takich osób, kobietą, która przy­jechała do obwodu kijowskiego z Nowej Gorłowki. Nie chciała ujawniać nazwiska. Mieszka obecnie w ośrodku dla przesiedleń­ców w Wełykoj Dymerce, czterdzieści kilometrów od Kijowa i tak wyjaśnia w rozmowie z Polskim Radiem powody wyjazdu z Don­basu: "Likwidowani są tam ludzie o nastawieniu proukraińskim. Ich dobytek jest rabowany, część z nich gdzieś zabrano i do tej pory nie znamy ich losu. Szukamy ich, ale nie możemy odna­leźć".

Przesiedleńcy skarżą się, że pomoc ze strony państwa oraz Czer­wonego Krzyża jest niewystarczająca i mogą oni liczyć wyłącznie na działalność wolontariuszy oraz pozarządowych organizacji humanitarnych.

...

Bestialski terror Kremla jest nie do wytrzymania .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135951
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:25, 10 Cze 2014    Temat postu:

"FT": Rosja chce przekształcenia Ukrainy na wzór BiH

!!!

CHCA DRUGIEJ BOSNI NA UKRAINIE ! MORDY GWALTY LUDOBOJSTWO ! BYDLAKI !

John McCain: to haniebne, że USA nie dostarczają Ukrainie broni

- Jest haniebne, że wciąż nie robimy tego, co niezbędne, aby Ukraińcy mogli się bronić. Tymczasem Rosjanie zbroją się po zęby i szkolą separatystów, nie mówiąc o tym, co zrobili na Krymie. To jest naprawdę kluczowa rzecz. Morale Ukraińców zasadniczo by się wzmocniło, gdybyśmy dostarczyli im broń - ocenił John McCain w rozmowie z dziennikiem "Rzeczpospolita".

Jego zdaniem reakcja Stanów Zjednoczonych na kryzys na Ukrainie "była mniej niż minimalna". Garstka ludzi objęta sankcjami, brak restrykcji nałożonych na poszczególne sektory rosyjskiej gospodarki, sprzedaż Rosji francuskich helikopterowych okrętów desantowych. Tak naprawdę wszystko pozostało po staremu. I pan Putin uniknął odpowiedzialności za zbrodnię - wyliczał McCain.

W jego ocenie Putin jest zdeterminowany, by odbudować dawne imperium - Nie mam żadnych wątpliwości, że Władimir Putin, który powiedział, że rozpad Związku Radzieckiego jest największą katastrofą XX wieku, jest zdeterminowany odbudować dawne rosyjskie imperium, którego Ukraina jest zwieńczeniem - uważa McCain.

Pytany, jaka byłaby strategia USA, gdyby to on znalazł się na miejscu Obamy (McCain był kandydatem Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich w 2008 roku - red.) McCain podkreślił, że wprowadziłby poważne sankcje na cały sektor rosyjskiej gospodarki. - Gdyby Europejczycy się do tego nie przyłączyli, odbiłoby się to na niektórych naszych wzajemnych transakcjach finansowych. Powiedziałbym im jasno: albo prowadzicie biznes z nami, albo z Władimirem Putinem. Stany Zjednoczone muszą przewodzić. Jesteśmy wspólnotą, ale przywódca jest konieczny! A Ameryka do tej pory nie przewodziła - ocenił polityk.

McCain przyznał także, że na miejscu Obamy dostarczyłby ukraińskiemu rządowi broń. - Jest haniebne, że wciąż nie robimy tego, co niezbędne, aby Ukraińcy mogli się bronić. Tymczasem Rosjanie zbroją się po zęby i szkolą separatystów, nie mówiąc o tym, co zrobili na Krymie. To jest naprawdę kluczowa rzecz. Morale Ukraińców zasadniczo by się wzmocniło, gdybyśmy dostarczyli im broń - przewiduje polityk.
...

Tak to hanba . Amerykanie wybrali nie tego co trzeba .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 172, 173, 174  Następny
Strona 49 z 174

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy