Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:07, 17 Gru 2010 Temat postu: Towarzysz Jerzy W. aresztowany!!! |
|
|
Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował wiceszefa śląskiego SLD, a w przeszłości wiceprezydenta Zabrza, Jerzego W. Gliwicka prokuratura zarzuca politykowi korupcję, płatną protekcję i zatajenie prawdy w oświadczeniach majątkowych.
W związku z tą sprawą śląscy policjanci zatrzymali w czwartek trzy osoby - poza W. są to dwaj przedsiębiorcy, którzy mieli go korumpować.
O zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec W. i jednego z przedsiębiorców - Wojciecha N. - poinformowała rzeczniczka Sądu Okręgowego w Gliwicach sędzia Agata Dybek-Zdyń. - Decyzja o areszcie była podyktowana obawą o utrudnianie przez podejrzanych śledztwa oraz grożącą im wysoką karą - powiedziała.
Zarzuty wobec polityka dotyczą zarówno okresu, kiedy był wiceprezydentem Zabrza (2002-2006), jak i czasu, w którym pełnił mandat miejskiego radnego - jest nim do chwili obecnej. W ostatnich wyborach W. był kandydatem SLD na prezydenta miasta. Pełni też funkcję wiceprzewodniczącego Krajowego Sądu Partyjnego SLD w Warszawie.
Jak podał zespół prasowy śląskiej policji, funkcjonariusze zwalczający korupcję zajmowali się tą sprawą od kilku miesięcy. 57-letniemu Jerzemu W. przedstawiono zarzut, że jako były wiceprezydent otrzymał pieniądze w zamian za przyjęcie niekorzystnej dla miasta wyceny działki, którą właściciel zamieniał na inny miejski grunt.
Miał on też, powołując się na wpływy w magistracie, podjąć się pośrednictwa w uzyskaniu dla jednej z firm kontraktu na likwidację hałdy. Otrzymał za to - według ustaleń śledztwa - kilkadziesiąt tysięcy złotych, a obiecano mu także udziały ze sprzedaży eksploatowanego stamtąd kruszywa, które mogły wynieść nawet dalszych kilkaset tysięcy - podała policja.
Jako miejski radny W. miał także zatajać część swojego majątku w corocznych oświadczeniach majątkowych. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet osiem lat więzienia, podobnie jak zatrzymanym wraz z nim dwóm biznesmenom w wieku 45 i 46 lat. Usłyszeli oni zarzuty wręczenia radnemu łapówki za pośrednictwo w załatwieniu zlecenia likwidacji hałdy i obietnicę dalszych profitów ze sprzedaży wydobywanego tam kruszywa.
Prokuratura odmawia odpowiedzi na pytanie, czy podejrzani przyznali się do zarzutów i jakiej treści wyjaśnienia złożyli. Choć w prowadzonym postępowaniu zarzuty usłyszały dotychczas trzy osoby, śledczy mówią, że sprawa jest "rozwojowa".
Rzecznik SLD Tomasz Kalita poinformował, że decyzje co do dalszych losów Jerzego W. w partii należą teraz do śląskich struktur SLD. - Z niepokojem przyjęliśmy tę informację i spodziewamy się, że pan W. zostanie jak najszybciej zawieszony w prawach członka SLD. Na korupcję w nowym SLD nie ma nawet milimetra miejsca - powiedział. Zapewnił też, że Jerzy W. z całą pewnością nie będzie już wiceprzewodniczył Krajowemu Sądowi Partyjnemu w Warszawie. Lider śląskiego SLD Zbyszek Zaborowski nie wypowiedział się w tej sprawie, ponieważ przebywa na zwolnieniu chorobowym.
Jerzy W. był wiceprezydentem Zabrza w latach 2002-2006. Obecnie jest radnym w Zabrzu, jednym z sześciu wiceprzewodniczących Zarządu Wojewódzkiego SLD w Katowicach. Jest kolejnym politykiem związanym z Zabrzem, który usłyszał prokuratorskie zarzuty.
Przed kilkoma dniami katowicka prokuratura oskarżyła byłego prezydenta tego miasta Jerzego G. o zabójstwo wierzyciela. Jerzy W. był zastępcą Jerzego G. Niedługo przed ostatnimi wyborami samorządowymi Centralne Biuro Antykorupcyjne pod zarzutem łapówkarstwa zatrzymało przewodniczącego rady miejskiej w Zabrzu Adama M.
Inny były wiceprezydent Zabrza Adam K. jest jednym z ponad 20 podejrzanych w prowadzonym przez katowicką prokuraturę apelacyjną w śledztwie dotyczącym korupcji w górnictwie.
(bart)
>>>>>>
Znajca towarzyszy to zupelnie nie dziwi!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 20:07, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:22, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
B. wiceszef śląskiego SLD stanie przed sądem za korupcję
Były wiceprezydent Zabrza i b. wiceszef śląskiego SLD Jerzy W. odpowie za korupcję, płatną protekcję, wystawianie fikcyjnych faktur i zatajenie prawdy w oświadczeniach majątkowych. Gliwicka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. O zakończeniu postępowania i przygotowaniu do wysłania aktu oskarżenia poinformował prok. Wiesław Matyja z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Sprawa trafi do Sądu Rejonowego w Zabrzu.
W. został zatrzymany i aresztowany w grudniu ubiegłego roku; w areszcie spędził ponad dwa i pół miesiąca. Nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. W wypowiedziach prasowych zapowiadał, że liczy na oczyszczenie z nich przed sądem.
Wraz z b. wiceprezydentem na ławie oskarżonych zasiądą dwaj przedsiębiorcy: Wojciech N. i Bartłomiej L., którzy również odpowiedzą za płatną protekcję. Wszystkim oskarżonym grozi do ośmiu lat więzienia.
Zawarte w akcie oskarżenia zarzuty wobec polityka dotyczą zarówno okresu, kiedy był wiceprezydentem Zabrza (2002-2006), jak i czasu, w którym pełnił mandat miejskiego radnego. W ostatnich wyborach W. był kandydatem SLD na prezydenta miasta. Obecnie nadal jest zabrzańskim radnym Sojuszu.
Według prokuratury W. wziął łapówkę za przyjęcie niekorzystnej dla miasta wyceny działki, którą właściciel zamieniał na inny miejski grunt. Miał też, powołując się na wpływy w magistracie, podjąć się pośrednictwa w uzyskaniu dla jednej z firm kontraktu na dzierżawę i likwidację hałdy. Otrzymał za to - według ustaleń śledztwa – 30 tys. zł oraz prowizję ze sprzedaży eksploatowanego stamtąd kruszywa; miał dostawać złotówkę od każdej tony.
Według śledczych firma popierana przez W. wygrała przetarg na dzierżawę i likwidację hałdy, choć oferowała dziesięciokrotnie mniejszą kwotę od konkurencji. Z hałdy odzyskano później ponad dwukrotnie więcej kruszywa (w sumie ok. 800 tys. ton) niż szacował przed przetargiem biegły. Prokuratura ustaliła, że oskarżony otrzymywał prowizję od sprzedaży. Formalnie było to wynagrodzenie za rzekome usługi naprawcze czy prace budowlane. W. nie wykonywał ich, wystawiał natomiast fikcyjne faktury. W ten sposób miał zarobić co najmniej 300 tys. zł.
Według informacji "Gazety Wyborczej", W. obciążyły też zeznania zatrzymanego kilka lat temu gangstera Krystiana F. Pod koniec lat 90. został on skazany na kilka lat więzienia, ale później za 15 tys. zł kupił zaświadczenia lekarskie, z których wynikało, że cierpi na raka, dzięki czemu sąd odraczał mu wykonanie kary, a w 2000 r. został ułaskawiony przez prezydenta.
Po kolejnym zatrzymaniu gangster zaczął współpracować z policją. To on miał powiedzieć śledczym, że Jerzy W. wziął od niego tysiąc złotych łapówki za niekorzystną dla miasta zamianę działek. Biznesmen miał zyskać na tym 60 tys. zł. Sam F. nie odpowie za wręczenie łapówki - skorzystał z tzw. klauzuli bezkarności, przysługującej osobom, które poinformują o korupcji zanim dowiedzą się o tym organy ścigania.
W. odpowie także za poświadczanie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych, które składał jako radny. Według prokuratury, zataił m.in. swój 10-procentowy udział w fabryce mebli oraz udziały w innej spółce.
Jerzy W. był wiceprezydentem Zabrza w latach 2002-2006, a później (także obecnie) radnym w tym mieście. Był jednym z sześciu wiceprzewodniczących zarządu wojewódzkiego SLD w Katowicach, a także wiceprzewodniczącym Krajowego Sądu Partyjnego SLD. W związku z postawieniem prokuratorskich zarzutów został zawieszony w prawach członka Sojuszu, przestał też pełnić partyjne funkcje.
W. był kolejnym politykiem związanym z Zabrzem, który usłyszał prokuratorskie zarzuty. Przed katowickim sądem trwa proces byłego prezydenta tego miasta Jerzego G., oskarżonego o zabójstwo wierzyciela. Jerzy W. był zastępcą Jerzego G.
Niedługo przed ostatnimi wyborami samorządowymi Centralne Biuro Antykorupcyjne pod zarzutem łapówkarstwa zatrzymało ówczesnego szefa rady miejskiej w Zabrzu Adama M. Inny były wiceprezydent Zabrza Adam K. jest jednym z ponad 20 podejrzanych w prowadzonym przez katowicką prokuraturę apelacyjną w śledztwie dotyczącym korupcji w górnictwie.
>>>>>
No i prosze jak tylko z CBA usuneli Kaminskiego to nawet jakas korupcje znalezli ... Przedtem sie nie dalo... Tylko ,,afery gruntowe'' byli w stanie robic ... A przeciez komuszki to to wrecz wystarczy siegnac aby zlodzieja zlapac ... Taka ,,kultura''...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:46, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Protest dziennikarzy Radia Kielce
Dziennikarze Radia Kielce protestują przeciwko powołaniu polityka Sojuszu Lewicy Demokratycznej, byłego prezydenta Kielc Włodzimierza Stępnia na stanowisko dyrektora biura zarządu rozgłośni.
Dziennikarze podkreślili w przesłanym oświadczeniu, że Stępień jest radnym SLD w sejmiku województwa świętokrzyskiego, pełni funkcję wiceprzewodniczącego sejmiku, aktywnie uczestniczy w życiu politycznym i w takiej roli występuje też na antenie Radia Kielce. - Szanujemy prawo prezesa spółki do podejmowania decyzji kadrowych, ale uważamy, że mianowanie aktywnych działaczy politycznych na stanowiska w mediach publicznych jest niestosowne – napisali. Protest podpisało 27 osób.
- Ta decyzja kadrowa może także wpłynąć na osłabienie wiarygodności Radia Kielce jako medium niezależnego i wiarygodnego dla swoich słuchaczy. Od lat swoją codzienną pracą budujemy zaufanie do programu i informacji przekazywanych na antenie. Nie chcemy, by poprzez takie arbitralne działania kwestionowano nasze osiągnięcia - oświadczyli.
Dziennikarze zaznaczyli, że sytuacja finansowa Radia Kielce jest trudna, redukowana jest kadra, wprowadzane są oszczędności w honorariach. Pytają, czy w takich okolicznościach zasadne jest zatrudnianie na wysokich stanowiskach dodatkowych osób.
- To, że radio racjonalizuje wydatki, wcale nie świadczy o tym, że jest w trudnej sytuacji finansowej. Radio posiada płynność finansową, posiada zasoby finansowe, a co więcej, zakładam, że spółka na koniec roku nie będzie miała straty – podkreślił prezes Radia Kielce Jarosław Kusto. Dodał, że żaden dziennikarz nie został "na dzień dzisiejszy" zwolniony.
Prezes poinformował, że stanowisko dyrektora biura zarządu było w strukturach Radia Kielce do 2006 roku, a w lipcu zostało przywrócone i przez dwa miesiące nie było zajęte. Według niego Stępień posiada kompetencje do zajmowania tego stanowiska, ma uprawnienia z zakresu zarządzania nieruchomościami, a spółka dysponuje nimi w centrum miasta.
- Żadni politycy nie mają wpływu na to, co się dzieje na antenie Radia Kielce – zaznaczył Kusto. Dodał, że stanowisko Stępnia jest oddzielone od strefy programowej; pion redakcyjny – jak mówił - jest "oddzielony chińskim murem" od pionu techniczno-administracyjnego. Stępień był prezydentem Kielc w kadencji 1998–2002, potem ubiegał się o reelekcję; w latach 2005-2007 był posłem na Sejm.
>>>>>
Oczywiscie popieramy ! Towarzysze traktuja Kielce jako ,,swoje miasto'' i myslo ze moga tam robic to co chca . Wiec nawet sie nie kryja ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|