Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136434
Przeczytał: 58 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:25, 20 Sie 2008 Temat postu: System dojenia. |
|
|
Lecz w tym tkwi całej rzeczy sedno:
doić dla góry to jest jedno,
a drugie: „No, kochani moi,
dla siebie trzeba tyż podoić!
Nie po to znieślim kult jednostki,
by bogaciły się jednostki,
zaś równość na tym się zasadza,
aby doiła wszelka władza!”
Każdy tak doi, jak potrafi,
zależnie od formatu główki.
Maczugin, że zbyt bystry nie jest,
doi nachalnie, przez łapówki;
Bukin, który jest na forsę łasy,
"ochrania" prywaciarzom kasy;
w Rurkinie nędzne ich dojenie
budzi po prostu obrzydzenie.
Rurka jest głowa i zna życie,
wie, że by doić należycie,
trzeba się włączyć bez wahania
w centralny system rurowania.
Jako tłocząco-ssącą pompę
widzą ten system jego oczy,
która jak gigantyczne serce
pompuje z dołu, z góry tłoczy.
Z dołu ssie pompa gaz i ropę
bardzo zachłannie, metodycznie,
by ją przerobić w swych komorach
na płace oraz oligarchow zyski.
Płace spływają wąską rurką,
a zyski plyna wielką rurą,
co jak najściślej jest związane
z systemu celem i naturą.
Nie temu bowiem system służy,
by prolet gnuśniał w dobrobycie,
lecz aby konta gigantyczne
Zlodzei gazu napchac skrycie.
To nie ,,poezja'' marksistowska
Ani zadne tam imperialne fantazje
Ale bandycka filozofia
Rwij kasy poki masz okazje!
Rzadzi dzis wszedzie w Rosji
I zbrodniczy plon przynosi
„Poezji — mawiał Rurkin — to nikt nie zji!”
Jego zaś obchodziły kurki.
Rurkin od dawna snuł marzenia,
aby w centralną sieć dojenia,
gdzieś w plątaninie rur i rurek
malutki zamontować kurek.
Lecz choć tak bardzo o tym marzył,
to sam się nigdy nie odważył
i kiedy inni wielkie krany
wkręcali w rur systemu ściany,
wciąż trwał w bezczynie i niemocy,
o małym kurku śniąc po nocy.
Lecz oto karta się odwraca:
do Osetii go wysyla wladza.
Tu Rurka, mając w ręku wszystko:
kumpli, zaplecze, stanowisko —
plus swoje własne dobre chęci,
nareszcie w system kranik wkręcił.
Osetia na gminy miarę,
Cinwali — miasteczko zapyziałe,
ot — większa wiocha, tylko rynek
od wsi go różnił odrobinę.
Na rynku — knajpa. W dni targowe
chłop tam nad kuflem zwieszał głowę
albo setkową, dużą stopką
wlewał do gardła stakan z kropką,
czyli spirytus z kroplą wódki.
Gdy rozum stawał się zbyt krótki,
straszliwe w rynku mordobicie
mąciło gnuśne Cinwali życie.
Bylo tam też było dwóch kowali,
co konie zręcznie podkuwali,
był dekarz, co krył papą dachy
i blacharz, który robił blachy
do wozów chłopskich, gdyż te wozy,
brnąc poprzez słynne cinwalskie piachy,
na kołach, aby ich nie zetrzeć,
miały obręcze z grubej blachy.
Obręcze takie były sławne.
Nawet w odległej Dolnej Bździnie
wiedziały całkiem małe dzieci,
że Cinwali z obręczy przednich słynie.
Taki był ten kraj dawnymi laty,
gdy na najwyższych władzy piętrach
postanowiono, by zagraniczne powiaty
tworzyły nowe wladzy centra.
Nie suwerennosc jednak
było tu celem i niezmiernie
myli się ten, co by tak sądził —
o kase szlo tu nieodmiennie.
Naszym zadaniem, towarzysze,
jest poprzez lipną suweerennosc
stworzyc bazy sluzbom naszym
aby spokojnie bez kontroli
mogly na maksa kase doic
I nam tez zyski stad wykroic
Niech więc w zapadłej obcej dziurze
respublik wnet powstanie dużo,
najlepiej wszystkie suwerenne —
to byłoby wręcz idealnie!
Że Rurkin jest kombatant sławny,
ściąga do Cinwali kumpli dawnych,
na stanowiskach ich osadza,
przez co się bardzo wzmacnia władza.
Maczuga jest milicji szefem,
Rurkin, że ma na karku głowę,
jest prezydentem bez mandatu,
a Bukin ma urzad premiera.
>>>>
I tak mozna by pisac i pisac!
Nie ma to jak wieszcz!
Mamy tu pieknie opisane jak funkcjonuje caly system w Rosji.Nie jest to zaden komunizm imperializm czy nie woadomo co.Po prostu system dojenia kasy z surowcow naturalnych w ktorym glowna role opdgrywaja sitwy czekistowsko-mafijne bo po prostu byly TAJNE I ZORGANIZOWANE.Wiec juz mialy gotowe struktury.Tylko wskoczyly w nowe mozliwosci.Zreszta po tylu latach to juz sie zmienilo w system mafijno-panstwowy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136434
Przeczytał: 58 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:13, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Główny ekonomista Gazpromu popełnił samobójstwo?
"P. Sergiusz Kljuk, główny ekonomista departamentu finansowego Gazpromu został znaleziony martwy w swoim samochodzie zaparkowanym w garażu podziemnym w Moskwie.
Jak podaje "Puls Biznesu", ekonomista zginął od postrzału w głowę. W aucie, niedaleko miejsca na którym siedział, znaleziono broń, dlatego policja podejrzewa samobójstwo."
Ciekawe, czy zostawił jeszcze zwyczajowy list pożegnalny. Ale i to przecież nie kłopot dla FSB.
Jakiś powiew od wschodu?
FFronda
>>>>>
Zwyczajowe rutynowe radzieckie dzialania z sawiorwiwru... Co kraj to obyczaj ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|