Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Syria na drodze do wolności !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 129, 130, 131  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:31, 20 Sie 2012    Temat postu:

Obserwatorzy ONZ opuszczają Syrię

Obserwatorzy ONZ w Syrii zaczęli opuszczać Damaszek, po tym jak poprzedniego dnia wygasł mandat ich misji. Celem UNSMIS miało być nadzorowanie rozejmu między stronami trwającego ponad rok konfliktu syryjskiego; rozejm nigdy nie wszedł w życie.

Siedem pojazdów oznakowanych symbolami ONZ widziano wcześnie rano, gdy odjeżdżały spod hotelu w Damaszku, gdzie mieszkali obserwatorzy - podała agencja Reuters. Ostatni obserwatorzy mają opuścić Syrię do piątku.

Obserwatorzy ONZ przybyli do Syrii w kwietniu, by monitorować rozejm między siłami prezydenta Baszara al-Asada a rebeliantami. Misja w szczytowym momencie liczyła 300 członków. W czerwcu nieuzbrojeni obserwatorzy zawiesili działalność z powodu nasilającej się przemocy i zaczęli wyjeżdżać z ogarniętej konfliktem Syrii. W stolicy kraju pozostaje jednak biuro łącznikowe na wypadek, gdyby pojawiła się szansa na zakończenie rozlewu krwi.

Mandat misji UNSMIS wygasł w niedzielę. Rada Bezpieczeństwa ONZ w zeszłym tygodniu zdecydowała, że nie będzie go przedłużać, jako powód podając, że nie zostały spełnione odpowiednie ku temu warunki.

Zawieszenie broni między siłami reżimu Asada a rebeliantami nigdy nie weszło w życie. Mimo obecności obserwatorów po krótkim okresie względnego spokoju walki przybrały na sile; w akcjach przeciw powstańcom siły reżimu zaczęły wykorzystywać samoloty i śmigłowce bojowe, a rebelianci zwiększyli częstotliwość zamachów na przedstawicieli władz, konwoje wojskowe i budynki sił bezpieczeństwa. Według szacunków Reutera od początku misji UNSMIS w Syrii zginęło co najmniej 9 tysięcy osób.

Szef misji, senegalski generał Babacar Gaye, który objął tę funkcję po Norwegu Robercie Moodzie, oskarżył obie strony syryjskiego konfliktu o to, że nie zapewniają bezpieczeństwa ludności cywilnej. Wcześniej pomysłodawca planu pokojowego dla Syrii, specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej Kofi Annan ustąpił z funkcji w obliczu fiaska swojej inicjatywy.

Przez cały czas trwania konfliktu, czyli od marca 2011 roku zginęło w Syrii ok. 23 tys. osób, w większości cywilów - podaje opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie. Ponadto ok. 170 tys. Syryjczyków uciekło z kraju przed przemocą m.in. do Turcji, a według ONZ w samej Syrii pomocy humanitarnej potrzebuje ok. 2,5 mln ludzi.

>>>>

Wlasciwie to niczego sensownego juz nie robili...

Syryjski exodus; około 210 tys. uchodźców w Libanie, Jordanii i Turcji

Tylko w ciągu ostat­nich 48 go­dzin wsku­tek za­ostrze­nia się walk w Syrii gra­ni­cę z Li­ba­nem prze­kro­czy­ło od 8,5 tys. do 30 tys. Sy­ryj­czy­ków. We­dług UNHCR od po­cząt­ku kon­flik­tu, czyli od marca 2011 roku, do kra­jów są­sied­nich ucie­kło z Syrii ok. 210 tys. osób.

Dane do­ty­czą­ce Sy­ryj­czy­ków, któ­rzy w ciągu ostat­nich dwóch dób szu­ka­li schro­nie­nia w Li­ba­nie róż­nią się po­waż­nie w za­leż­no­ści od źró­dła. We­dług li­bań­skich or­ga­nów bez­pie­czeń­stwa, 18,6 tys. Sy­ryj­czy­ków prze­szło gra­ni­ce Li­ba­nu w ciągu ostat­nich 48 go­dzin.

Licz­ba ofi­cjal­nie za­re­je­stro­wa­nych w Li­ba­nie sy­ryj­skich uchodź­ców wy­no­si 26,9 tys..

Od po­cząt­ku 2011 roku do Tur­cji ucie­kło przed re­pre­sja­mi re­żi­mu Ba­sza­ra el-Asa­da 43 tys. osób. Zna­leź­li oni schro­nie­nie w obo­zach za­ło­żo­nych spe­cjal­nie dla sy­ryj­skich uchodź­ców nie­opo­dal gra­ni­cy tu­rec­ko-sy­ryj­skiej.

We­dług władz Jor­da­nii w tym kraju prze­by­wa obec­nie 140 tys. Sy­ryj­czy­ków, któ­rzy ucie­kli ze swego kraju. 27 tys. jest ofi­cjal­nie za­re­je­stro­wa­nych jako uchodź­cy.

Urząd Wy­so­kie­go Ko­mi­sa­rza ONZ ds. Uchodź­ców (UNHCR) ogło­sił w pią­tek, że nie jest w sta­nie podać do­kład­nej licz­by osób, które ucie­kły ze swych miejsc za­miesz­ka­nia, ale po­zo­sta­ły w Syrii. W ubie­głym ty­go­dniu oce­nia­no licz­bę uchodź­ców, któ­rzy zmie­ni­li miej­sce po­by­tu we­wnątrz kraju, na około mi­lion ludzi.

>>>>

Ciezki los uchodzcow ...

Fotel wladzy na trumnach ... Dosc typowe dla tyranow ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:41, 21 Sie 2012    Temat postu:

Rosja i Chiny ostrzegają Zachód w sprawie Syrii.

Rosja i Chiny są zgodne co do tego, że łamanie międzynarodowych praw i nieprzestrzeganie Karty Narodów Zjednoczonych jest niedopuszczalne - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow, cytowany przez rosyjskie media.

Według agencji Reutera minister spraw zagranicznych Rosji chciał w ten sposób ostrzec Zachód przed podjęciem jednostronnych działań w sprawie konfliktu w Syrii.

Podstawą dyplomatycznej współpracy Rosji i Chin jest "potrzeba dokładnego przestrzegania norm międzynarodowego prawa i zasad zawartych w Karcie Narodów Zjednoczonych i nie dopuszczenie do ich łamania" - cytuje Ławrowa agencja Interfax. Szef rosyjskiego MSZ wypowiadał się podczas spotkania z chińskim doradcą rządowym Dai Bingguo.

W poniedziałek prezydent USA Barack Obama zagroził interwencją wojskową w Syrii, jeśli reżim prezydenta Baszara al-Asada użyje broni chemicznej przeciwko rebeliantom lub nawet jeśli do użycia takiej broni będzie się przygotowywał.

>>>>>

Sie praworzadni znalezli . BYDLAKI !

W Syrii siły powstańcze i wojska rządowe toczyły nadal walki o kontrolę nad strategicznym miastem Aleppo, 355 km od Damaszku. W bombardowaniach zginęło tam w ciągu ostatnich kilkunastu godzin 18 cywilów, rozstrzelano też ośmiu żołnierzy opozycyjnej Wolnej Armii Syryjskiej.

Przemoc w Syrii od wybuchu rewolty w marcu 2011 roku zabrała już - według danych Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie - ponad 23 tys. ofiar śmiertelnych.

Przemoc związana z konfliktem syryjskim widoczna już jest w sąsiednim Libanie, gdzie w latach 1975-1990 toczyła się wojna domowa. Szyiccy demonstranci dewastowali w ostatnich dniach w Bejrucie domy i sklepy należące do Syryjczyków. Zablokowali też ruch na szosie prowadzącej na lotnisko, domagając się uwolnienia Libańczyków zatrzymanych przez jedno z syryjskich ugrupowań powstańczych pod zarzutem współpracy z reżimem Assada.

W Damaszku prezydent Assad mianował nowego gubernatora prowincji Aleppo i trzech nowych ministrów: zdrowia (Saad Abdel Salam Najef), przemysłu (Adnan Abdo Sehni), sprawiedliwości (Nadżem Hamad al-Ahmad) - poinformowała telewizja państwowa, nie podając przyczyn tych zmian.

Członkowie obecnego rządu syryjskiego zostali zaprzysiężeni 26 czerwca. Na czele rządu stanął wówczas Rijad Hidżab, który na początku sierpnia porzucił Assada, stając się jednym z czołowych liderów opozycyjnych. Zastąpił go na stanowisku premiera Wael al-Halki, który dotąd szefował resortowi zdrowia.

Krążyła pogłoska o ucieczce syryjskiego wiceprezydenta Faruka esz-Szaraa, która jednak nie znalazła potwierdzenia. Okazało się, że kraj opuścił jeden z jego kuzynów.

Francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius oświadczył podczas dzisiejszej wizyty w Jordanii, że jego kraj nie poprze utworzenia strefy zakazu lotów nad Syrią, jeśli nie powstanie ona zgodnie z prawem międzynarodowym. Szef francuskiej dyplomacji obarczył Rosję i Chiny odpowiedzialnością za fiasko międzynarodowych wysiłków zmierzających do położenia kresu przemocy w Syrii.

>>>>

Walki trwaja a wraz z walkami sa i ofiary :

Zabitych:
16419 cywilow
Rekord ! Ponad 14.000 zabitych cywilow !
6973 wojskowych
Rekord ! Ponad 21.000 zabitych !
3.289.922 ofiar ogolem .

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:44, 21 Sie 2012    Temat postu:

Syryjska opozycja: nie otrzymujemy obiecanej pomocy z USA

Opo­zy­cja sy­ryj­ska skar­ży się, że rząd USA nie do­star­czył jej obie­ca­nej po­mo­cy w sprzę­cie do łącz­no­ści, po­trzeb­nej po­wstań­com wal­czą­cym z re­żi­mem pre­zy­den­ta Ba­sza­ra al-As­sa­da - podał "Wa­shing­ton Post".

W ko­re­spon­den­cji ze Stam­bu­łu dzien­nik przy­po­mi­na, że po­przed­nie­go dnia pre­zy­dent Ba­rack Obama ostrzegł reżim w Da­masz­ku, że jeśli użyje broni che­micz­nej, uzna to za "prze­kro­cze­nie czer­wo­nej linii" - słowa ode­bra­ne jako za­wo­alo­wa­ne ostrze­że­nie o moż­li­wo­ści in­ter­wen­cji zbroj­nej.

Jak do­tych­czas ad­mi­ni­stra­cja Obamy pod­kre­śla­ła, że nie po­pie­ra akcji zbroj­nej po stro­nie po­wstań­ców, ani nawet nie bę­dzie im do­star­czać broni.

Ad­mi­ni­stra­cja oświad­czy­ła jed­nak, że wy­da­ła mi­lio­ny do­la­rów na pomoc dla re­be­lian­tów i do­star­czy­ła opo­zy­cji sy­ryj­skiej około 900 te­le­fo­nów sa­te­li­tar­nych oraz inny sprzęt te­le­ko­mu­ni­ka­cyj­ny.

Jak po­wie­dzia­ła se­kre­tarz stanu Hil­la­ry Clin­ton, rząd ame­ry­kań­ski do­star­cza opo­zy­cji pomoc war­to­ści 25 mi­lio­nów do­la­rów.

Tym­cza­sem dzia­ła­cze opo­zy­cji twier­dzą, że sami prze­my­ci­li ostat­nio do Syrii setki od­bior­ni­ków sa­te­li­tar­nych i in­nych urzą­dzeń, po­nie­waż nie otrzy­ma­li po­dob­ne­go sprzę­tu obie­ca­ne­go im przez USA.

Przed­sta­wi­cie­le ad­mi­ni­stra­cji ame­ry­kań­skiej wy­ja­śnia­ją, że do­sta­wy sprzę­tu dla po­wstań­ców, które mają być prze­ka­zy­wa­ne przez te­ry­to­rium Tur­cji, mogą tam na­po­ty­kać biu­ro­kra­tycz­ne prze­szko­dy.

We­dług tych in­for­ma­to­rów rząd tu­rec­ki ma się oba­wiać, że ka­na­ły prze­rzu­tu po­mo­cy mogą być wy­ko­rzy­sta­ne do trans­por­tu broni.

>>>>

NO TO JAK ??? KTO TU KLAMIE ? A moze kto kradnie ???

Dziennikarka zabita w Syrii

Tragiczna śmierć 45-letniej dziennikarki

Japońska dziennikarka zginęła podczas ostrzału miasta Aleppo w Syrii. Informację tę potwierdziły władze w Tokio.

Według arabskiej stacji telewizyjnej Al Hurra, 45-letnia Mika Yamamoto wraz z trójką innych dziennikarzy podróżowała samochodem w pobliżu Aleppo.

Z relacji kierowcy wynika, że auto zostało ostrzelane przez mężczyzn w mundurach przypominających te, noszone przez żołnierzy Wolnej Armii Syrii. Rebelianci odcinają się jednak od tragicznego zdarzenia, winą za sytuację obarczając siły podporządkowane reżimowi prezydenta Baszara al-Asada.

W trakcie syryjskiego konfliktu zginęło już czworo zagranicznych korespondentów.

Mika Yamamoto pracowała dla małej stacji informacyjnej Japan Press. Relacjonowała wcześniej m.in. konflity w Afganistanie, Iraku i Ugandzie. Kilkakrotnie była nagradzana za swoją pracę prestiżowymi nagrodami.

>>>>

Kolejna chwalebna smierc na polu walki podczas wykonwania zawodu . Chluba Japonii ! To jest wzor poswiecenia . Niech pogrzeb bedzie GODNY . A Bóg juz jej daje nagrode :O))) Bo u Boga to sie zawsze radosnie konczy ! :O)))

Na zdjęciu: Mika Yamamoto z ojcem, emerytowanym dziennikarzem (1998 rok). (Wiem ze dramtem jest przezyc dziecko ale trzeba ufac Bogu ze tak jest najlepiej ona juz jest u Niego i nie cierpi ! )





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:31, 22 Sie 2012    Temat postu:

Rosja ewakuuje swoją bazę wojskową w Syrii

Kilkudziesięciu pracowników rosyjskiej bazy morskiej w syryjskim porcie Tartus ewakuowano na statek technicznego zabezpieczenia PM-138, który w każdej chwili może wypłynąć w morze.

Moskiewska gazeta "Izwiestia", dowiedziała się w sztabie rosyjskiej floty morskiej, że budynki bazy stojące na nabrzeżu - trzy magazyny i biurowiec - zostały przygotowane do przekazania stronie syryjskiej. Tym samym Rosja przygotowała się do ewentualnej ewakuacji swojej jedynej bazy na Morzu Śródziemnym.

Z relacji rosyjskiej gazety wynika, że statek technicznego zabezpieczania PM-138, na którym znaleźli się pracownicy bazy morskiej jest słabo przygotowany do obrony i jest w nie najlepszym stanie technicznym. Dlatego przygotowano również plan ewentualnej ewakuacji Rosjan samolotem Ministerstwa do Spraw Sytuacji Nadzwyczajnych.

Znajdująca się w porcie Tartus rosyjska baza pływająca PM-138 została zbudowana w 1969 roku w Polsce, w stoczni szczecińskiej. Jest przeznaczona do remontu na otwartym morzu wszelkich okrętów. Jest wyposażona w jedno działo o kalibrze 57 milimetrów i dwa o kalibrze 25 milimetrów. "Izwiestia" piszą, że statek praktycznie jest niezabezpieczony przed atakiem. Do jego zatopienia wystarczą 2-3 celne strzały z działa czołgu.

>>>>

Czekamy . Niech SPLYWAJA!!!

"Kommiersant": USA znalazły powód do wojny z Syrią
2012-08-22 (11:20)
PAP


(fot. AFP / Shaam News Network)

Stany Zjednoczone znalazły powód do wojny z Syrią - tak rosyjski dziennik "Kommiersant" komentuje poniedziałkowe wystąpienie prezydenta USA Baracka Obamy, w którym ten zagroził interwencją wojskową w Syrii. Źródło w MSZ Federacji Rosyjskiej, na które powołuje się gazeta, uważa, że groźba wojny jest "w pełni prawdopodobna".

Obama ostrzegł, że interwencja taka nastąpi, jeśli reżim prezydenta Baszara al-Asada użyje broni chemicznej przeciwko rebeliantom lub nawet jeśli do użycia takiej broni będzie się przygotowywał. Amerykański prezydent zaznaczył jednak, że do tej pory nie wydał żadnego polecenia w sprawie militarnego zaangażowania się USA w Syrii.

Źródło w MSZ Federacji Rosyjskiej, na które powołuje się gazeta, uważa taki rozwój wydarzeń za "w pełni prawdopodobny". - Nasi zachodni partnerzy, a także Izrael ostatnio niejednokrotnie wypowiadali się w tym duchu. Zakładamy, że mogą spełnić te groźby - oświadczył rozmówca "Kommiersanta".

Dziennik podkreśla, że Rosja próbuje "zneutralizować ten powód do interwencji". Cytowany przez "Kommiersanta" rosyjski dyplomata ujawnił, że "Moskwa już prowadzi z syryjskimi władzami poufny dialog o sposobach zabezpieczenia będącego w posiadaniu Damaszku arsenału chemicznego".

Źródło gazety przekazało również, że z opozycją syryjską na ten sam temat rozmawia Waszyngton. - Amerykanie w ostrych słowach ostrzegli powstańców, by ci nawet nie zbliżali się do składów z bronią chemiczną i zakładów do jej produkcji - oznajmił dyplomata. - Ugrupowania opozycyjne są posłuszne i nie podejmują prób zdobycia składów z bronią chemiczną - dodał.

Rozmówca "Kommiersanta" podkreślił zarazem, że "na stronie opozycji syryjskiej działa kilka uzbrojonych formacji, na które żadna ze stron nie może wywrzeć wpływu". Rosyjski dyplomata wyjaśnił, że są to przede wszystkim grupy związane z Al-Kaidą.

- Moskwa obawia się, że nawet jeśli radykałowie nie wejdą w posiadanie broni chemicznej, to sama groźba takiego scenariusza może posłużyć Zachodowi jako powód do wtargnięcia do Syrii - pisze dziennik.

Według nieoficjalnych informacji, także amerykańskiego wywiadu, Syria posiada największy na Bliskim Wschodzie arsenał broni chemicznej i biologicznej. CIA utrzymuje, że Syria dysponuje znaczną ilością chemicznych środków bojowych, w tym gazem musztardowym, powodującym rozległe oparzenia skóry, a także tabunem i sarinem - gazami działającymi na układ nerwowy człowieka. USA podejrzewają, że przy produkcji tych środków reżimowi w Damaszku pomagał Iran.

>>>

Takie sa knowania radzieckich ??

Prezydent Syrii ustąpi? "Możemy to przedyskutować"

Syria jest gotowa przedyskutować kwestię ustąpienia prezydenta Baszara al Asada - powiedział w Moskwie wicepremier tego kraju Kadri Jamil. Zastrzegł jednak, że stawianie rezygnacji jako warunku podtrzymywania negocjacji oznacza, że "nigdy nie będziemy w stanie nawiązać dialogu".

Syryjski wicepremier spotkał się w Moskwie z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Obaj politycy zaznaczyli, że - ich zdaniem - najlepszą drogą do rozwiązania konfliktu są negocjacje, a nie interwencja zbrojna.

Jamil dodał, że wkroczenie zachodnich wojsk do Syrii jest "niemożliwe", ponieważ prowadziłaby do eskalacji konfliktu poza granice kraju. Te słowa były odpowiedzią na poniedziałkową deklarację Baracka Obamy, który stwierdził, że do interwencji zbrojnej dojdzie, jeśli Asad użyje broni chemicznej przeciwko rebeliantom. Jamil określi słowa Obamy "prostą propagandą związaną z wyborami prezydenckimi w USA".

Tymczasem starcia między zwolennikami i przeciwnikami syryjskiego reżimu przeniosły się do północnego Libanu. W zamieszkach zginęły tam 3 osoby, a 33 zostały ranne.

>>>>

Kremlowski belkot...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:53, 22 Sie 2012    Temat postu:

Syryjczyk wyszedł po 27 latach z izraelskiego więzienia

Z więzienia w Izraelu wyszedł po 27 latach Sedki Sulejman al-Maket, najdłużej przetrzymywany w tym kraju więzień syryjski - podała państwowa syryjska agencja SANA. Maket był skazany za działalność antyizraelską na Wzgórzach Golan.

Syryjczyk, obecnie 45-letni, pochodzi z miasta Madżdal Szams na Wzgórzach Golan. W 1985 roku sąd w izraelskim mieście Lod skazał go na 27 lat więzienia. Karę tę mężczyzna odbył w całości.

Izrael i Syria pozostają formalnie w stanie wojny od czasu powstania państwa żydowskiego w 1948 roku. Izrael zajął Wzgórza Golan w czasie wojny sześciodniowej w 1967 roku, a w 1981 roku anektował je, czego nie zaaprobowała społeczność międzynarodowa.

>>>>

A co on tam robil ???

Watykan wypowiedział się ws. konfliktu w Syrii

Watykan oskarża obie strony konfliktu w Syrii o łamanie praw człowieka. Mario Zenari, wysłannik Watykanu w Syrii, wezwał na antenie Radia Watykańskiego opozycję i syryjski rząd do przestrzegania międzynarodowego prawa.

- Musimy teraz wymagać, by wszystkie strony konfliktu ściśle przestrzegały międzynarodowych standardów praw człowieka - podkreślił. Dodał, że priorytetem powinno być wymuszenie przestrzegania minimum ustanowionego przez międzynarodowe prawo humanitarne.

Zenari dodał, że chrześcijanie w Syrii powinni stać się "budowniczymi mostów" między władzą a opozycją. W liczącym 20 mln mieszkańców kraju jest 7,5 procent chrześcijan. Wielu z nich obawia się, że dojście do władzy walczącej z Asadem opozycji, wspieranej w części przez radykalnych islamistów, doprowadzi do powtórki z Iraku. Tam, po upadku reżimu Saddama Husajna, doszło do prześladowań chrześcijan przez muzułmanów i w konsekwencji do ucieczki z kraju tysięcy z nich. Wielu zginęło lub zostało zmuszonych do przyjęcia nowej wiary.

>>>>

Oczywiscie popieram choc odrzucam wszelkie proby zrownywania stron jakoby byly ,,takie same''...

Syria: wojska rządowe opuściły posterunki na granicy z Irakiem

Woj­ska re­żi­mu Ba­sza­ra Al-As­sa­da ewa­ku­owa­ły we wto­rek dwa po­ste­run­ki na gra­ni­cy z Ira­kiem, gdy siły re­be­lian­tów po ty­go­dniu walk zdo­by­ły kilka klu­czo­wych punk­tów na tym stra­te­gicz­nie waż­nym ob­sza­rze - po­da­ły źró­dła w sy­ryj­skiej opo­zy­cji.
fot. AFP

Z gra­nicz­ne­go mia­sta Abu Kamal sy­ryj­skie siły zbroj­ne wy­co­fa­ły roz­po­zna­nie lot­ni­cze oraz wy­wiad po­li­tycz­ny - po­da­ła Wolna Armia Sy­ryj­ska (WAS) oraz inni przed­sta­wi­cie­le opo­zy­cji.

- Reżim wciąż utrzy­mu­je tam pla­ców­kę wy­wia­du woj­sko­we­go oraz lot­ni­sko. Ale to tylko kwe­stia czasu, gdy baza upad­nie. Lot­ni­sko to na­to­miast spra­wa trud­niej­sza - po­wie­dział cy­to­wa­ny przez Reu­te­ra do­wód­ca re­be­lian­tów, Abu Mah­mud.

Ko­or­dy­na­tor woj­sko­wy re­be­lianc­kie­go Fron­tu Sy­ryj­skie­go Mu­ha­imen al-Ru­ma­id po­wie­dział, że Abu Kamal prak­tycz­nie zo­sta­ło wzię­te, ale siły Asada wciąż ostrze­li­wu­ją mia­sto z moź­dzie­rzy z po­ło­żo­nej kilka ki­lo­me­trów dalej bazy po­li­cyj­nej.

- Kon­tro­la nad Abu Kamal ozna­cza ogra­ni­cze­nie linii za­opa­trze­nia dla re­żi­mu z Iraku, przy jed­no­cze­snej po­pra­wie lo­gi­sty­ki na rzecz re­be­lian­tów po­przez otwar­cie kon­tak­tu z ple­mio­na­mi irac­ki­mi po dru­giej stro­nie gra­ni­cy - dodał al-Ru­ma­id.

Wiele sun­nic­kich ro­dzin z Abu Kamal ma krew­nych po irac­kiej stro­nie gra­ni­cy. Z Ira­kiem po­wią­za­ne są także miej­sco­we klany.

>>>>

Brawo powstancy ! ZWYCIESTWO !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:27, 23 Sie 2012    Temat postu:

David Cameron, Barack Obama i Francois Hollande rozmawiali o Syrii.

Premier Wielkiej Brytanii rozmawiał telefonicznie z prezydentami USA i Francji o konflikcie w Syrii - poinformowało biuro szefa brytyjskiego rządu.

Przywódcy poruszyli m.in. kwestię pomocy dla syryjskiej opozycji, która od 17 miesięcy walczy z reżimem prezydenta Baszara el-Asada.

Czy Asad użyje broni chemicznej?

Z komunikatu biura Davida Camerona wynika, że premier Wielkiej Brytanii i prezydent USA Barack Obama byli zgodni, iż użycie przez reżim Asada broni chemicznej, a nawet groźba jej użycia, będzie "całkowicie nie do przyjęcia" i zmusi ich do zrewidowania stanowiska wobec konfliktu syryjskiego.

Podczas spotkania z dziennikarzami w Waszyngtonie Barack Obama otwarcie zagroził interwencją wojskową w Syrii, jeśli władze w Damaszku użyją broni chemicznej.

Przywódcy "zgodni"

Według Pałacu Elizejskiego, prezydent Francji Francois Holland i premier Wielkiej Brytanii David Cameron potwierdzili utrzymanie ścisłej współpracy obu krajów wobec konfliktu syryjskiego, a także potrzebę zwiększenia międzynarodowej presji na reżim Asada.

W rozmowach z przywódcami USA i Francji David Cameron poruszył także kwestię pomocy humanitarnej dla Syrii, a także dla uchodźców z tego kraju.

>>>>

I jakie koń klu zje ???

"LA Times": USA chcą wysłać do Syrii oddziały specjalne

USA przy­go­to­wu­ją plan wy­sła­nia do Syrii nie­wiel­kich od­dzia­łów spe­cjal­nych, które mają za­bez­pie­czyć lub – w razie ko­niecz­no­ści – znisz­czyć za­pa­sy broni che­micz­nej, jakie po­sia­da reżim Ba­sza­ra Al-As­sa­da – ujaw­nia latimes.​com.

Ame­ry­ka­nie oba­wia­ją się, że za­pa­sy, w cza­sie dzia­łań woj­sko­wych, wpad­ną w ręce groź­nych sza­leń­ców, po­wią­za­nych z ugru­po­wa­nia­mi ter­ro­ry­stycz­ny­mi w ro­dza­ju Al-Ka­idy.

Pre­zy­dent USA Ba­rack Obama w po­nie­dzia­łek za­gro­ził in­ter­wen­cją woj­sko­wą w Syrii, jeśli reżim pre­zy­den­ta Ba­sza­ra Al-As­sa­da użyje broni che­micz­nej prze­ciw­ko re­be­lian­tom lub nawet jeśli do uży­cia ta­kiej broni bę­dzie się przy­go­to­wy­wał.

Ba­rack Obama pod­kre­ślił, że USA bacz­nie śle­dzą roz­wój wy­da­rzeń w Syrii i całym re­gio­nie. - Je­ste­śmy przy­go­to­wa­ni na każdą ewen­tu­al­ność - za­pew­nił ame­ry­kań­ski pre­zy­dent. Dodał, że kwe­stia broni che­micz­nej do­ty­czy nie tylko Syrii, ale także so­jusz­ni­ków USA w re­gio­nie, w tym Izra­ela".

We­dług nie­ofi­cjal­nych in­for­ma­cji, także ame­ry­kań­skie­go wy­wia­du, Syria po­sia­da naj­więk­szy na Bli­skim Wscho­dzie ar­se­nał broni che­micz­nej i bio­lo­gicz­nej. CIA sza­cu­je, że Syria dys­po­nu­je znacz­ną ilo­ścią che­micz­nych środ­ków bo­jo­wych, w tym gazem musz­tar­do­wym, po­wo­du­ją­cym roz­le­głe opa­rze­nia skóry, oraz ta­bu­nem i sa­ri­nem - ga­za­mi dzia­ła­ją­cy­mi na układ ner­wo­wy czło­wie­ka. USA po­dej­rze­wa­ją, że przy pro­duk­cji tych środ­ków re­żi­mo­wi w Da­masz­ku po­ma­gał Iran.

Przed mie­sią­cem nie­po­kój na świe­cie wy­wo­ła­ła wy­po­wiedź rzecz­ni­ka sy­ryj­skie­go MSZ, który stwier­dził, że wpraw­dzie Syria nie ma za­mia­ru użyć broni che­micz­nej prze­ciw­ko re­be­lian­tom, ale już prze­ciw­ko "ze­wnętrz­nym agre­so­rom" nie za­wa­ha się tego uczy­nić. Dzień póź­niej jed­nak ten sam rzecz­nik sko­ry­go­wał swoją wcze­śniej­szą wy­po­wiedź i za­pew­nił, że jego kraj "nigdy nie użyje broni che­micz­nej i bio­lo­gicz­nej".

W ostat­nich ty­go­dniach wła­dze Syrii wie­lo­krot­nie za­pew­nia­ły także, że wzmoc­ni­ły ochro­nę skła­dów broni che­micz­nej, a część tego ar­se­na­łu prze­nio­sły w inne miej­sca.

>>>>

Niech wysylaja na co czekaja ???



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 18:33, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:47, 24 Sie 2012    Temat postu:

Niemieccy politycy za przyjęciem uchodźców z Syrii.

Politycy koalicji rządowej i opozycji w Niemczech opowiedzieli się za przyjęciem uchodźców z nękanej krwawą wojną domową Syrii. Partia kanclerz Angeli Merkel - CDU przypomniała przy tej okazji o trudnej sytuacji chrześcijan.

Rzecznik CDU ds. polityki zagranicznej, Philipp Missfelder, wyraził duże zaniepokojenie losem chrześcijan w Syrii, podkreślając, że jednym z motywów wojny domowej jest religia. - Niemcy nie powinny wykluczać przyjęcia uchodźców - powiedział Missfelder dziennikowi "Die Welt".

Zdaniem Rainera Stinnera ze współrządzącej liberalnej FDP, w Syrii ma miejsce "katastrofa humanitarna". - Berlin powinien przyjąć uciekinierów - powiedział polityk FDP.

- Z moralnego punktu widzenia udzielenie przez Niemcy schronienia Syryjczykom byłoby wskazane - ocenił Rolf Muetzenich z największej partii opozycyjnej - SPD.

Posłanka Zielonych Kerstin Mueller zauważyła w rozmowie z "Die Welt", że zezwolenie uchodźcom na wjazd do Niemiec byłoby odciążeniem dla krajów sąsiadujących z Syrią, które ponoszą główny ciężar utrzymywania uciekinierów. Przedstawiciel Lewicy Wolfgang Gehrcke wezwał do otwarcia granic dla Syryjczyków.

Według syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od marca 2011 roku, kiedy to rozpoczęło się powstanie przeciwko rządom prezydenta Baszara el-Asada, w Syrii zginęło co najmniej 24495 osób. Setki tysięcy mieszkańców Syrii uciekło przed walkami z kraju, głównie do Turcji, gdzie nierzadko koczują w prowizorycznych obozach.

>>>>

Dobrze ze przyjma ...

Do Turcji uciekło w ciągu ostatniej doby ponad 3,5 tys. Syryjczyków

Ponad 3,5 tys. Sy­ryj­czy­ków prze­kro­czy­ło w ciągu ostat­niej doby gra­ni­cę z Tur­cją, ucie­ka­jąc przed trwa­ją­cy­mi w Syrii wal­ka­mi - po­in­for­mo­wa­ła tu­rec­ka Dy­rek­cja ds. Ka­ta­strof i Sy­tu­acji Nad­zwy­czaj­nych (AFAD).
fot. AFP

To jedna z naj­więk­szych w ciągu jed­ne­go dnia fal uchodź­ców do Tur­cji od marca 2011 roku, kiedy w Syrii roz­po­czę­ło się po­wsta­nie prze­ciw­ko rzą­dom pre­zy­den­ta Ba­sza­ra el-Asa­da - pisze agen­cja Reu­te­ra.

We­dług AFAD nowy na­pływ sy­ryj­skich uchodź­ców spra­wił, że ich licz­ba w Tur­cji prze­kro­czy­ła już 78 ty­się­cy.

W po­nie­dzia­łek tu­rec­ki mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Ahmet Da­vu­to­glu po­wie­dział, że jego kraj może przy­jąć mak­sy­mal­nie 100 ty­się­cy uchodź­ców z Syrii. Jeśli bę­dzie ich wię­cej, Tur­cja nie bę­dzie mogła udzie­lić im schro­nie­nia i bę­dzie mu­sia­ła ich przy­jąć na te­ry­to­rium sy­ryj­skim - wska­zał.

30 sierp­nia Tur­cja bę­dzie uczest­ni­czyć w po­sie­dze­niu Rady Bez­pie­czeń­stwa ONZ, któ­re­go celem bę­dzie prze­ana­li­zo­wa­nie sy­tu­acji hu­ma­ni­tar­nej w Syrii i są­sied­nich kra­jach. Z ogar­nię­te­go krwa­wym kon­flik­tem kraju Sy­ryj­czy­cy ucie­ka­ją do Tur­cji, Li­ba­nu, Jor­da­nii i Iraku.

>>>>

Walki sie nasilaja ...

Śmierć dziennikarki w Syrii. Nagrała swoje ostatnie chwile

Ja­poń­ska dzien­ni­kar­ka zgi­nę­ła w po­nie­dzia­łek w sy­ryj­skim mie­ście Alep­po, w któ­rym toczą się walki mię­dzy woj­ska­mi rzą­do­wy­mi a re­be­lian­ta­mi. Te­le­wi­zja CNN po­ka­za­ła dzi­siaj na­gra­nie z ostat­nich chwil jej życia. Pre­zen­tu­je­my je po­ni­żej.

45-let­nia Mika Yama­mo­to zmar­ła na sku­tek ran, które od­nio­sła w ob­ję­tej wal­ka­mi dziel­ni­cy Alep­po, Su­lej­ma­ni­ja.

Dzia­ła­cze Sy­ryj­skie­go Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka twier­dzą, że w Alep­po za­gi­nę­ło także trzech in­nych za­gra­nicz­nych dzien­ni­ka­rzy - li­bań­ski, tu­rec­ki i arab­ski, któ­re­go na­ro­do­wo­ści nie po­da­no.

Mika Yama­mo­to tuż przed śmier­cią na­gry­wa­ła ma­te­riał, który miała wy­słać póź­niej do swo­jej re­dak­cji. CNN opu­bli­ko­wał wideo, na któ­rym widać, jak dzien­ni­kar­ka je­dzie do Alep­po, opi­su­je zbom­bar­do­wa­ne mia­sto i roz­ma­wia z miesz­kań­ca­mi.

Na końcu filmu sły­chać po­je­dyn­czy strzał, od któ­re­go Yama­mo­to zgi­nę­ła. Jej oj­ciec mówi, że dzien­ni­kar­ka uwa­ża­ła za swoją misję, aby opo­wia­dać hi­sto­rie ko­biet i dzie­ci uwi­kła­nych w po­twor­no­ści wojny.

>>>>>

Piekna postac a nazwisko jakie slawne . Z tym ze teraz jego slawa jest zupelnie czysta i nieskazona ... Piekne !




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:54, 24 Sie 2012    Temat postu:

Syria: co najmniej 20 zabitych przez armię w dzielnicy Damaszku.

Syryjskie siły rządowe wsparte przez czołgi weszły do dzielnicy Muadamija na zachodnich obrzeżach Damaszku i zanim stopniowo się wycofały, zabiły co najmniej 20 młodych mężczyzn i splądrowały domy i sklepy - poinformowali świadkowie.

Z doniesień tych wynika, że ciała zabitych, którzy zginęli w większości od strzałów z bliskiej odległości, odnaleziono w piwnicach oraz domach i sklepach splądrowanych przez żołnierzy.

Tych relacji, pochodzących od mieszkańców i działaczy syryjskiej opozycji, nie można potwierdzić z powodu ograniczeń nałożonych przez władze syryjskie na media niepaństwowe - zastrzega agencja Reutera.

W Syrii trwają walki między siłami rządowymi a rebeliantami; ci ostatni ogłosili, że kontrolują dwie trzecie strategicznego miasta Aleppo, będącego stolicą gospodarczą kraju. Syryjskie źródła bezpieczeństwa zdementowały te informacje.

Z kolei w Moskwie przebywający z wizytą wicepremier Syrii Kadri Dżamil ostrzegł przed zagraniczną interwencją wojskową w trwającym ponad rok konflikcie syryjskim. Bezpośrednia interwencja zbrojna wiodłaby do "konfrontacji wykraczającej poza granice Syrii" - oznajmił Dżamil.

Oświadczył, że Zachód koncentrując się na kwestii broni chemicznej posiadanej przez Syrię, szuka pretekstu do takiej interwencji.

Jego słowa - zauważa Reuters - wydają się odpowiedzią na poniedziałkowe ostrzeżenia prezydenta USA Baracka Obamy. Zagroził on interwencją wojskową w Syrii, jeśli reżim prezydenta Baszara al-Asada użyje broni chemicznej przeciwko rebeliantom lub nawet jeśli do użycia takiej broni będzie się przygotowywał.

>>>>

Kolejan ohydna zbrodnia ludobojstwa . Jak widac nie maja oni juz zadnej koncepcji walki tylko mordowac bezbronnych . Totalny satanizm . A to sa meczennicy . Wlasnie zapewnili im niebo !

Ofiar jest juz :
Zabitych:
16476 cywilow
Rekord ! Ponad 14.000 zabitych cywilow !
6996 wojskowych
3.301.144 ofiar ogolem .
JEST REKORD !!! Ponad 3,3 MILIONA OFIAR !!!

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:09, 25 Sie 2012    Temat postu:

Nowy mediator syryjski nie kryje, że obawia się swej misji.

Nowy wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Lakhdar Brahimi powiedział sekretarzowi generalnemu ONZ Ban Ki Munowi, że czuje się zaszczycony, lecz i przestraszony perspektywą przewodzenia wysiłkom międzynarodowym w celu wynegocjowania pokoju w Syrii.

Brahimi w piątek spotkał się po raz pierwszy z Ban Ki Munem od chwili, gdy w ubiegłym tygodniu zgodził się na zastąpienie w roli mediatora Kofiego Annana.

Mimo że swoją funkcję ma objąć oficjalnie dopiero 1 września, dyplomaci twierdzą, że Brahimi już pełni tę rolę.

Naród syryjski będzie naszym priorytetem - zapewniał na spotkaniu z Ban Ki Munem w Nowym Jorku Brahimi, któremu syryjska opozycja już zarzuca, że nie domaga się ustąpienia prezydenta Baszara el-Asada.

Brahimi w piątek spotkał się też z francuskim ambasadorem przy ONZ Gerardem Araudem (Francja przewodniczy obecnie Radzie Bezpieczeństwa ONZ). Rzecznik francuskiego dyplomaty powiedział, że wkrótce zorganizuje on nieformalne spotkanie RB z udziałem specjalnego wysłannika.

Annan, były sekretarz generalny ONZ, zrezygnował po sześciu miesiącach z funkcji mediatora w Syrii, gdyż, jak powiedział, realizację jego sześciopunktowego planu pokojowego dla tego kraju utrudniały podziały w RB. Annana, jak pisze Reuters, frustrował zwłaszcza impas w gronie pięciu stałych członków RB.

Rosja i Chiny wetowały rezolucje popierane przez Zachód i państwa arabskie; rezolucje te krytykowały władze Syrii i groziły im sankcjami.

Konflikt w Syrii trwa od marca 2011 roku. Według opozycyjnego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka zginęło dotychczas prawie 25 tys. osób, głównie cywilów.

>>>>

Nie tyle chodzi o obawy co o odpowiedz na jedyne sluszne pytanie . Co on tam ma robic ??? ,,Obserwowac'' ???

Syria: co najmniej 40 zabitych w Damaszku

Co najmniej 40 osób zginęło w południowej części Damaszku w rezultacie prowadzonego przez siły rządowe ostrzału artyleryjskiego, któremu towarzyszyły ataki śmigłowców bojowych - poinformowali przedstawiciele syryjskiej opozycji.

Według nich była to najintensywniejsza nawała ogniowa w stolicy od czasu, gdy w ubiegłym miesiącu wojska wierne prezydentowi Baszarowi al-Asadowi wyraźnie się tam umocniły.

W dzielnicy Kfar Susa zabito co najmniej 22 ludzi, a w pobliskiej dzielnicy Nahr Aisza co najmniej 18 - twierdzą opozycjoniści.

- W Kfar Susa są teraz 22 czołgi, a każdemu towarzyszy co najmniej 30 żołnierzy. Chodzą po domach i rozstrzeliwują mężczyzn - powiedział rozmawiający z agencją Reutera przez Skype'a działacz opozycji w Kfar Susa, który przedstawił się tylko jako Basam.

Według szacunków ONZ w trwającym od 17 miesięcy krwawym konflikcie wewnętrznym w Syrii zginęło 18 tys. ludzi. Początkowe starcia sił reżimu Asada z domagającymi się demokratycznych zmian demonstrantami przekształciły się już w faktyczną wojnę domową.

>>>>

Znow rosnie ilosc ofiar ...

Zabitych:
16589 cywilow
Rekord ! Ponad 14.000 zabitych cywilow !
7042 wojskowych
Rekord ! Ponad 21.000 zabitych !
3.323.533 ofiar ogolem .

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:06, 25 Sie 2012    Temat postu:

Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka: Zabito ponad 17 tys. cywilów

Co naj­mniej 24495 osób zgi­nę­ło w Syrii od marca 2011 roku, kiedy roz­po­czę­ło się po­wsta­nie prze­ciw­ko rzą­dom pre­zy­den­ta Ba­sza­ra al-As­sa­da - oświad­czy­ło opo­zy­cyj­ne sy­ryj­skie Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka z sie­dzi­bą w Lon­dy­nie. Więk­szość ofiar to cy­wi­le.

Wśród za­bi­tych w Syrii 17281 osób to cy­wi­le, 6163 - to żoł­nie­rze sił rzą­do­wych, a 1051 - zbiegowie z armii , któ­rzy do­łą­czy­li do po­wsta­nia - po­wie­dział szef or­ga­ni­za­cji Rami Abdel Rah­man.

Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka opie­ra swoje sza­cun­ki na do­nie­sie­niach od wła­snych in­for­ma­to­rów w Syrii oraz sił an­ty­rzą­do­wych.

We­ry­fi­ka­cja tych da­nych nie jest moż­li­wa, bo wła­dze sy­ryj­skie bar­dzo ogra­ni­czy­ły me­diom za­gra­nicz­nym do­stęp do miejsc kon­flik­tu. ONZ nie pro­wa­dzi już wła­snych sza­cun­ków ofiar.

Kon­flikt sy­ryj­ski staje się w ostat­nich dniach coraz bar­dziej krwa­wy. Trwa­ją star­cia w Da­masz­ku i Alep­po - dwóch głów­nych mia­stach kraju.

>>>>

Znow nadszedl czas na kolejny straszny bilans !

Zabitych :
17281 cywilow
1051 powstancow
6163 rezimowych
24495 zabitych ogolem
Rekord ! Ponad 23.000 zabitych !
69006 rannych
390.000 uwiezionych
100.000 zbiegow z wojska
320.000 uchodzcow za granice
1.300.000 uchodzcow wewnetrznych
1.250.000 koczujacych w nieludzkich warunkach .
3.429.006 ofiar !!!
Rekord !Ponad 24 tys zabitych ! Ponad 3,4 miliona ofiar!!!

ojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:29, 26 Sie 2012    Temat postu:

W atakach sił rządowych w Aleppo giną głównie cywile.

W atakach artyleryjskich i powietrznych, dokonywanych przez syryjskie siły rządowe w Aleppo na północy kraju giną przede wszystkim cywile, w tym dzieci . Wśród zabitych jest m.in. siedem osób z 10-osobowej rodziny, której dom został zniszczony w atakach powietrznych.

Ataki sił rządowych na Aleppo, gospodarczą stolicę i jedno z największych miast Syrii, są prowadzone chaotycznie i stanowią poważne zagrożenie dla ludności cywilnej.

Wśród zabitych jest m.in. siedem osób z tej samej 10-osobowej rodziny, której dom został doszczętnie zniszczony w dwóch atakach powietrznych 6 sierpnia. Na kontrolowanych przez rząd syryjski obszarach miasta w pobliżu siedziby wywiadu sił powietrznych często znajdowano zwłoki, głównie młodych mężczyzn z rękoma skutymi kajdankami i ranami postrzałowymi głowy.

Ofensywa sił reżimowych w Damaszku

Walki o Aleppo między siłami prezydenta Baszara al-Asada i rebeliantami toczą się od miesiąca. Starcia trwają także w rejonie Damaszku. Siły rządowe wspierane przez czołgi wkroczyły do Darai, miejscowości na południowo-zachodnich obrzeżach miasta. Wkroczenie sił do miasta poprzedziła 24-godzinna ofensywa z użyciem artylerii i śmigłowców bojowych.

W bombardowaniach zginęło co najmniej 15 osób, a 150 zostało rannych - podał Reuters, powołując się na informatorów na miejscu. Według aktywistów w Damaszku żołnierze przeszukują dom po domu, kierując się w głąb miasteczka. Po drodze napotykają słaby opór ze strony powstańców, którzy najprawdopodobniej w większości wycofali się z Darai.

Problemy z internetem

Tymczasem turecka firma telekomunikacyjna Turk Telekom poinformowała, że od 11 sierpnia nie jest w stanie dostarczać internetu do Syrii z powodu zakłóceń w "infrastrukturze światłowodowej po stronie syryjskiej". Jednocześnie firma zaprzeczyła, jakoby sama zablokowała połączenia internetowe.

Firma Renesys Corp., która śledzi połączenia internetowe na świecie, w środę poinformowała, że łączność internetowa w Syrii jest utrzymywana przez przedsiębiorstwo z siedzibą w Hongkongu, podczas gdy inni dostawcy, m.in. Turk Telekom, wycofują się z tego kraju.

Turcja nałożyła na Syrię sankcje, ale twierdzi, że są one wymierzone w reżim, a nie zwykłych Syryjczyków. W dalszym ciągu zapewnia Syrii dostawy elektryczności.

Krwawy konflikt wewnętrzny w Syrii trwa od 17 miesięcy. Początkowe starcia sił reżimu prezydenta Asada z demonstrantami domagającymi się demokratycznych zmian przekształciły się już w faktyczną wojnę domową. Według opozycyjnego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka zginęło w niej ponad 23 tys. osób.

>>>

Kolejne upiorne wiesci !

Syryjska opozycja: ponad 200 ciał znaleziono na przedmieściach Damaszku

Ponad 200 ciał znaleziono w sobotę w miejscowości położonej na przedmieściach stolicy Syrii, Damaszku, dzień po odbiciu jej z rąk rebeliantów przez armię rządową - podali przedstawiciele syryjskiej opozycji.

Siłom lojalnym wobec prezydenta Syrii Baszara Al-Assada opozycjoniści zarzucili masowe egzekucje.

Z początku miejscowi przedstawiciele opozycji mówili o odkryciu w Daraja 79 zwłok, ale w ciągu dnia znaleziono kolejne 122 ciała, w tym 13 kobiet. Według nich większość ofiar znajdowała się w domach i służących za schrony piwnicach bloków mieszkalnych; sprawiały wrażenie, jakby zostały zastrzelone przez siły prowadzące natarcie na obszar.

Agencja Reutera, która o tym informowała, zastrzegła, że ze względu na barierę informacyjną otaczającą Syrię, nie była możliwa weryfikacja wiadomości syryjskiej opozycji.

>>>>

Makabryczno- maskaryczne odkrycie !!! Bilans skoczyl do :

Zabitych:
17326 cywilow
7232 wojskowych
3.437.767 ofiar ogolem .


Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:54, 26 Sie 2012    Temat postu:

Ponad 300 ciał znaleziono na przedmieściach Damaszku.

Ponad 300 ciał znaleziono w miejscowości położonej na przedmieściach Damaszku, dzień po odbiciu jej z rąk rebeliantów przez armię rządową - podaje telewizja Al-Arabiya. Przedstawiciele syryjskiej opozycji informują natomiast o znalezieniu ponad 200 ciał.

Siłom prezydenta Syrii Baszara al-Asada opozycjoniści zarzucili masowe egzekucje.

Z początku miejscowi przedstawiciele opozycji mówili o odkryciu w Daraja 79 zwłok, ale w ciągu dnia znaleziono kolejne 122 ciała, w tym 13 kobiet. Według nich większość ofiar znajdowała się w domach i służących za schrony piwnicach bloków mieszkalnych; sprawiały wrażenie, jakby zostały zastrzelone przez siły prowadzące natarcie na obszar.

Agencja Reutera, która o tym informowała, zastrzegła, że ze względu na barierę informacyjną otaczającą Syrię, nie była możliwa weryfikacja wiadomości syryjskiej opozycji.

>>>>>

Czyli liczba ofiar masakry wzrosla do ponad 300 !!!

Syria: siły rządowe ostrzelały obrzeża Damaszku, zginęło 21 osób

Sy­ryj­skie siły rzą­do­we ostrze­la­ły Da­ra­ję, pe­ry­fe­ryj­ną dziel­ni­cę Da­masz­ku, za­bi­ja­jąc co naj­mniej 21 osób - po­wia­do­mi­li dzia­ła­cze opo­zy­cji. We­dług nich w ata­kach armii na te oko­li­ce zgi­nę­ło w ciągu ostat­nich 72 go­dzin około 70 osób, głów­nie cy­wi­lów.

Opo­zy­cja w Da­masz­ku po­in­for­mo­wa­ła, że woj­ska wier­ne pre­zy­den­to­wi Ba­sza­ro­wi el-Asa­do­wi pro­wa­dzą ostrzał z wie­lo­pro­wad­ni­co­wych wy­rzut­ni ra­kie­to­wych. Celem są kry­jów­ki re­be­lian­tów w cen­trum dziel­ni­cy Da­ra­ja. Walki trwa­ją też w pią­tek w in­nych re­jo­nach pod Da­masz­kiem: Kadam, Ka­ta­na, Ha­dżar el-Aswad i As­sa­li.

Krwa­wy kon­flikt w Syrii trwa od marca 2011 roku. Po­cząt­ko­we star­cia sił re­żi­mu As­sa­da z de­mon­stran­ta­mi, do­ma­ga­ją­cy­mi się de­mo­kra­tycz­nych zmian, prze­kształ­ci­ły się już w fak­tycz­ną wojnę do­mo­wą. We­dług opo­zy­cyj­ne­go Sy­ryj­skie­go Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka zgi­nę­ło w niej pra­wie 25 tys. osób, głów­nie cy­wi­lów.

>>>>

Znow koszmar znow rosnie liczba ofiar ...

Zabitych:
17388 cywilow
7257 wojskowych!
3.450.035 ofiar ogolem .


Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:14, 27 Sie 2012    Temat postu:

Turcja tymczasowo wstrzymuje przyjmowanie syryjskich uchodźców

Turcja tymczasowo wstrzymała przyjmowanie na swoje terytorium syryjskich uchodźców, którzy uciekają przed walkami. Sytuacja taka ma się utrzymać do czasu przystosowania nowych obiektów dla uchodźców - poinformował turecki dyplomata.

Według niego, ok. 5 tys. osób oczekuje na granicy na wysokości prowincji Kilis, na południu Turcji, a kolejne 2 tys. w okolicy przejścia granicznego Reyhanli.

Ten anonimowy dyplomata, cytowany przez agencję AFP, powiedział, że infrastruktura ma być gotowa "najpóźniej w ciągu trzech dni" i wtedy oczekujący ludzie stopniowo będą wpuszczani na terytorium Turcji.

Zapewnił, że uchodźcy oczekujący na terenie "ziemi niczyjej" między dwoma krajami otrzymują żywność i pomoc humanitarną.

Turecki dyplomata dodał, że trwa budowa dwóch nowych obozów dla uchodźców, w których schronienie znajdzie 10 tys. osób. Powstaną one w prowincjach Gaziantep i Hatay na południu Turcji, w pobliżu granicy z Syrią.

Liczba syryjskich uchodźców podwoiła się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy i wzrosła do ok. 80 tys. Minister spraw zagranicznych Turcji Ahmet Davutoglu uprzedzał w ubiegłym tygodniu, że jego kraj nie będzie w stanie przyjąć więcej Syryjczyków niż 100 tysięcy. Sugerował też utworzenie strefy buforowej pod kontrolą ONZ na terytorium Syrii.

>>>>

I co teraz ???

Śmigłowiec wojskowy zestrzelony nad Damaszkiem

Śmigłowiec armii syryjskiej został zestrzelony nad Damaszkiem - poinformowała syryjska telewizja. Według świadków helikopter zestrzelili rebelianci.

Telewizja poinformowała, że śmigłowiec spadł w pobliżu meczetu w dzielnicy Kabun na wschodzie Damaszku. Nie podała innych szczegółów.

Świadkowie utrzymują, że śmigłowiec został zestrzelony, gdy bombardował dzielnicę Dżobar w trakcie walk między rebeliantami a siłami lojalnymi wobec prezydenta Baszara al-Asada.

Na wideo nakręconym przez opozycję widać spadający płonący śmigłowiec i rebeliantów wykrzykujących "Bóg jest wielki".

>>>>

Radziecki smiglowiec pikuje w dol w ogniu !
Piekny widok ! Brawo WAS ! Tak trzymac !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:10, 27 Sie 2012    Temat postu:

"Iran łamie zakaz eksportu broni i wspiera militarnie Syrię".

Iran łamie zakaz eksportu broni do Syrii i wspiera militarnie reżim Baszara al-Asada. Taką opinię wygłosił wysoki rangą dyplomata ONZ Jeffrey Feltman.

Od początku kryzysu w Syrii, który trwa już ponad 17 miesięcy, pojawiają się oskarżenia państw zachodnich wobec Iranu. Teraz głośno zarzuty wobec Teheranu powtórzył Jeffrey Feltman, który w urzędzie sekretarza generalnego ONZ odpowiada za sprawy polityczne.

Amerykański dyplomata podkreślił, że Ban Ki Moon wielokrotnie miał zastrzeżenia do przestrzegania przez Iran embarga na eksport broni. Embargo nałożono zgodnie z postanowieniami rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ numer 1747.

Według działaczy syryjskiej opozycji Iran nie tylko sprzedaje broń Asadowi, ale również wspiera reżim w Damaszku za pomocą swoich służb specjalnych. Rebelianci twierdzą również, że po stronie wojsk syryjskich walczą bojownicy Hezbollahu oraz żołnierze elitarnej irańskiej Gwardii Rewolucyjnej.

Niezależne ośrodki monitorujące przestrzeganie praw człowieka w Syrii szacują, że od początku konfliktu w Syrii zginęło około 17 tysięcy osób, a ponad 170 tysięcy uciekło z kraju. Społeczność międzynarodowa na razie nie potrafiła podjąć skutecznych działań, które doprowadziłyby do zakończenia przelewu krwi.

>>>>

To sa zwyrodniali psychopaci . Dlatego sankcje na nich !

Francja wzywa syryjską opozycję do utworzenia rządu.

Prezydent Francji Francois Hollande wezwał syryjską opozycję do utworzenia rządu tymczasowego i zapowiedział, że Paryż taki rząd uzna. Hollande wystąpił z tym wezwaniem w dorocznym przemówieniu do ambasadorów Francji.

- Francja zwraca się do opozycji syryjskiej o utworzenie rządu tymczasowego - inkluzywnego i reprezentatywnego - który może się stać prawowitym reprezentantem nowej Syrii - powiedział prezydent.

Associated Press wyraża opinię, że jest to "nowa presja dyplomatyczna", wywierana przez Francję na reżim prezydenta Baszara al-Asada w czasie, gdy w Syrii następuje eskalacja krwawego konfliktu.

Agencja zwraca jednak uwagę, że syryjska opozycja jest wciąż bardzo podzielona, w związku z czym nie sposób powiedzieć, czy utworzenie przez nią rządu tymczasowego byłoby w ogóle możliwe w niedalekiej przyszłości.

Hollande oświadczył też, że użycie przez siły reżimu Asada broni chemicznej przeciwko oponentom uzasadniałoby interwencję militarną w Syrii.

- Wraz z naszymi partnerami pozostajemy bardzo czujni, jeśli chodzi o zapobieżenie użyciu broni chemicznej (przez reżim Asada) - powiedział i podkreślił, że sięgnięcie przez syryjskie siły reżimowe po tę broń "byłoby dla społeczności międzynarodowej powodem uzasadniającym bezpośrednią interwencję".

Prezydent USA Barack Obama już tydzień temu zagroził interwencją wojskową w Syrii, jeśli reżim Asada użyje broni chemicznej przeciwko rebeliantom lub nawet jeśli do użycia takiej broni będzie się przygotowywał.

Według nieoficjalnych informacji, także amerykańskiego wywiadu, Syria ma największy na Bliskim Wschodzie arsenał broni chemicznej i biologicznej. CIA szacuje, że Syria dysponuje znaczną ilością chemicznych środków bojowych, w tym gazem musztardowym, powodującym rozległe oparzenia skóry, oraz tabunem i sarinem - gazami działającymi na układ nerwowy człowieka. USA podejrzewają, że przy produkcji tych środków reżimowi w Damaszku pomagał Iran.

Ostrzeżenie Obamy zostało skrytykowane przez część ekspertów, którzy zwracali uwagę, że reżim Asada może je odebrać jako ciche przyzwolenie na krwawą pacyfikację z użyciem broni innej niż chemiczna, czyli artylerii, czołgów i samolotów.

>>>>

Brawo Hollande ! Idzie w slady Sarkozego . Nie spodziewalem sie . Ale bardzo slusznie . Milo byc zakoczonym POZYTYWNIE !!! :O)))

Syria: ponad 100 ofiar nalotów i walk.

W walkach, nalotach i ostrzale artyleryjskim zginęło w Syrii ponad 100 osób - informuje agencja dpa, powołując się na przeciwników reżimu syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada.

Najwięcej ofiar - 53 dorosłych i siedmioro dzieci - było, według tych źródeł, w Damaszku i okolicach. Syryjskie lotnictwo kontynuowało też naloty m.in. w prowincji Dara.

Tylko na wschodnich przedmieściach Damaszku, ostrzeliwanych przez artylerię i śmigłowce syryjskich sił reżimowych, zginęły co najmniej 32 osoby - pisze Reuters, powołując się na przedstawicieli opozycji.

Sześć osób zginęło na przedmieściu Dżobar, gdzie rebelianci zestrzelili śmigłowiec sił reżimowych. Działacze opozycji opublikowali też zdjęcia pokazujące zwłoki 20 osób, w tym trojga dzieci, leżące na podłodze meczetu w sąsiedniej dzielnicy Zamalka.

Informacje o pozostałych ofiarach napłynęły z przedmieść Irbin, Harasta, Kfar Batna i Muleiha.

>>>>

Kolejny koszmarny i krwawy dzien !!! Bilans :

Zabitych:
17567 cywilow
7328 wojskowych
3.485.071 ofiar ogolem .

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:51, 28 Sie 2012    Temat postu:

"Rosja nie wycofa swych doradców wojskowych z Syrii".

Szef sztabu rosyjskich sił zbrojnych gen. Nikołaj Makarow oświadczył, że Moskwa nie ma zamiaru wycofywać z Syrii swych doradców wojskowych, pomimo eskalacji przemocy w tym kraju - poinformowały miejscowe media.

Rosyjskie media podawały niepotwierdzone informacje, że Rosja znacznie ograniczyła swą obecność wojskową w porcie Tartus w Syrii, gdzie znajduje się jedyna rosyjska baza morska na Morzu Śródziemnym.

- Dlaczego się niepokoicie w sprawie Syrii? Wszystkie nasze plany są realizowane, tak jak założono wcześniej, i nikt nie wyjechał. Sądzę, że wyciąganie takich wniosków i mówienie, że stamtąd uciekliśmy, jest przedwczesne - powiedział Makarow w rozmowie z dziennikarzami.

Jak pisze AFP, rosyjska baza jest stosunkowo skromna, z małą liczbą personelu w porcie, który nie jest przystosowany do przyjmowania wielkich okrętów wojennych. Armia rosyjska woli ją określać jako "punkt zaopatrzenia i pomocy technicznej".

Rosja, wieloletni partner reżimu syryjskiego, któremu pomimo krytyki ze strony Zachodu dostarcza broń, trzykrotnie zablokowała wraz z Chinami rezolucje ONZ mające na celu wzmożenie presji na reżim prezydenta Baszara al-Asada.

Według syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od początku rewolty w marcu 2011 roku w Syrii zginęło ponad 25 tysięcy ludzi.

>>>>

Zdobywaja bezcenne doswiadczenie w eksterminacji ludnosci ...

KE łagodzi wypowiedź Hollande'a o ewentualnej interwencji w Syrii.

Komisja Europejska zaleciła ostrożność w interpretacji wypowiedzi prezydenta Francji Francois Hollande'a o ewentualnej interwencji zbrojnej w Syrii. Prezydent zaznaczył, że nie będzie żadnej interwencji bez rezolucji ONZ - powiedział rzecznik KE.

- Odnotowaliśmy przemówienie prezydenta Hollande'a, było bardzo interesujące, ale trzeba być ostrożnym w kwestii tego, co dokładnie powiedział - oświadczył podczas codziennej konferencji prasowej w Komisji Europejskiej rzecznik szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton, Michael Mann. Dodał, że prezydent Francji "zaznaczył wyraźnie, że nie będzie żadnej militarnej interwencji bez rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ".

W opinii rzecznika, Hollande miał na myśli jedynie, że Francja jest gotowa rozmawiać np. o tureckim pomyśle z marca bieżącego roku w sprawie utworzenia w Syrii tzw. strefy buforowej, czyli strefy bezpieczeństwa dla syryjskich uchodźców. - W kwestii uznania opozycyjnego rządu Syrii, (prezydent) uzależnił je od utworzenia pełnego rządu na uchodźstwie - powiedział Mann.

Rzecznik podkreślił, że jeśli chodzi o uznanie opozycyjnego rządu Syrii, to UE jako taka nie uznaje rządów, lecz robią to poszczególne kraje unijne. Zapewnił jednak, że kwestia Syrii jest "stale na agendzie UE".

Prezydent Francji wezwał w poniedziałek syryjską opozycję do utworzenia rządu tymczasowego i zapowiedział, że Paryż taki rząd uzna. Hollande wystąpił z tym wezwaniem w dorocznym przemówieniu do ambasadorów Francji. Jego przemówienie jest postrzegane jako nowa presja na reżim prezydenta Baszara al-Asada w czasie, gdy w Syrii następuje eskalacja krwawego konfliktu.

Komentatorzy zwracają jednak uwagę, że syryjska opozycja jest wciąż bardzo podzielona, trudno więc ocenić szanse na utworzenie tymczasowego rządu w najbliższym czasie.

Ponadto media relacjonowały, że w trakcie poniedziałkowego przemówienia Hollande oświadczył też, że użycie przez siły reżimu Asada broni chemicznej przeciwko oponentom uzasadniałoby interwencję militarną w Syrii. W podobnym tonie już tydzień wcześniej wypowiadał się prezydent USA Barack Obama. Zagroził interwencją wojskową w Syrii, jeśli reżim Asada użyje broni chemicznej przeciwko rebeliantom lub nawet jeśli do użycia takiej broni będzie się przygotowywał.

Według nieoficjalnych informacji, także amerykańskiego wywiadu, Syria ma największy na Bliskim Wschodzie arsenał broni chemicznej i biologicznej. CIA szacuje, że Syria dysponuje znaczną ilością chemicznych środków bojowych, w tym gazem musztardowym, powodującym rozległe oparzenia skóry, oraz tabunem i sarinem - gazami działającymi na układ nerwowy człowieka. USA podejrzewają, że przy produkcji tych środków reżimowi w Damaszku pomagał Iran.

Ostrzeżenie Obamy zostało skrytykowane przez część ekspertów, którzy zwracali uwagę, że reżim Asada może je odebrać jako ciche przyzwolenie na krwawą pacyfikację z użyciem broni innej niż chemiczna, czyli artylerii, czołgów i samolotów.

>>>>

Jak zwykle UE maci i szkodzi .

Syria: lider opozycji krytykuje USA za słowa o rządzie tymczasowym.

Przewodniczący Narodowej Rady Syryjskiej (głównej grupy opozycyjnej Syrii) Abdel Basset Sida skrytykował przedstawicieli amerykańskich władz za wypowiedź, że jest za wcześnie na mówienie o tymczasowym rządzie syryjskim.

Abdel Basset Sida oświadczył, że opozycja czyni "poważne" przygotowania i prowadzi konsultacje, by ogłosić utworzenie rządu przejściowego, lecz przyznał, że nie nastąpi to szybko.

Prezydent Francji Francois Hollande wezwał w poniedziałek syryjską opozycję do utworzenia rządu tymczasowego i zapowiedział, że Paryż taki rząd uzna.

Przedstawiciele władz amerykańskich, na których powołuje się agencja Associated Press, nie określając ich bliżej, uznali taki krok za przedwczesny z racji zbyt wielkich podziałów w syryjskiej opozycji.

W wywiadzie telefonicznym dla AP Sida powiedział, że amerykańskie komentarze pokazują, że społeczność międzynarodowa nie jest gotowa do podejmowania stanowczych decyzji w kwestii Syrii.

Agencje poinformowały o serii tajnych spotkań w Berlinie syryjskich opozycjonistów, którzy porozumieli się w sprawie planu działań na okres po upadku reżimu prezydenta Baszara al-Asada.

>>>>

Potepiamy haniebne wystapienia z USA ! Kto sie osmielil i z czyjego polecenia szkodzi Syrii !!!

Tak jakos dzis sie zgrali od Moskwy po Waszyngton !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:33, 28 Sie 2012    Temat postu:

Nad Damaszkiem zrzucono ulotki z apelem do opozycji o złożenie broni.

Syryjskie śmigłowce zrzuciły nad Damaszkiem i jego okolicami tysiące ulotek zawierających apel o złożenie broni przez rebeliantów, gdyż w przeciwnym razie "czeka ich śmierć".

Ulotki - jak pisze agencja Associated Press - stanowią część wojny psychologicznej reżimu syryjskiego z rebeliantami, lecz jest bardzo mało prawdopodobne, by wpłynęły na walczącą opozycję, która chce obalić reżim prezydenta Baszara al-Asada.

Obrońcy praw człowieka mówią, że od początku rewolty w marcu roku 2011 przeciwko Asadowi śmierć poniosło ponad 20 tysięcy osób.

Od ponad miesiąca armia prowadzi intensywne działania przeciwko rebeliantom na obrzeżach Damaszku i w jego okolicach. Rząd pragnie odzyskać tereny zajęte przez rebeliantów.

Na zrzuconych ulotkach, podpisanych przez siły zbrojne i ich dowództwo, napisano, m.in.: "Armia syryjska jest zdecydowana oczyścić każdy cal Syrii, więc macie tylko dwie możliwości: złożyć broń (...) lub stanąć w obliczu śmierci".

>>>>

Absurd . Z rozpaczy juz robia takie nonsensy ...

Niemcy: Westerwelle apeluje o zjednoczenie syryjskiej opozycji

Szef nie­miec­kiej dy­plo­ma­cji Guido We­ster­wel­le za­ape­lo­wał o zjed­no­cze­nie się do sy­ryj­skich opo­zy­cjo­ni­stów, któ­rzy po serii taj­nych spo­tkań w Ber­li­nie po­ro­zu­mie­li się w spra­wie planu na okres po upad­ku re­żi­mu pre­zy­den­ta Ba­sza­ra al-As­sa­da.

- Trze­ba, by sy­ryj­ska opo­zy­cja ze­bra­ła się pod wspól­nym da­chem i opo­wie­dzia­ła za de­mo­kra­cją, to­le­ran­cją i plu­ra­li­zmem - pod­kre­ślił We­ster­wel­le w oświad­cze­niu. - Po­pie­ra­my taką wspól­ną plat­for­mę jako wia­ry­god­ną al­ter­na­ty­wę dla re­żi­mu As­sa­da.

W po­nie­dzia­łek o utwo­rze­nie rządu tym­cza­so­we­go ape­lo­wał do sy­ryj­skiej opo­zy­cji pre­zy­dent Fran­cji Fran­co­is Hol­lan­de, za­po­wia­da­jąc, że Paryż uzna taki rząd. Na­to­miast Wa­szyng­ton za­ape­lo­wał do opo­zy­cji w Syrii, by le­piej się zor­ga­ni­zo­wa­ła przed przy­stą­pie­niem do two­rze­nia tym­cza­so­we­go rządu.

We­ster­wel­le okre­ślił jako ważny wkład w two­rze­nie nowej Syrii ra­port przed­sta­wio­ny we wto­rek w Ber­li­nie przez ob­ra­du­ją­cą tam sy­ryj­ską opo­zy­cję.

Do­ku­ment za­ty­tu­ło­wa­ny po an­giel­sku "The Day After" jest owo­cem sze­ścio­mie­sięcz­nych in­ten­syw­nych dys­ku­sji mię­dzy 50 by­ły­mi ge­ne­ra­ła­mi, eks­per­ta­mi go­spo­dar­czy­mi i ds. sys­te­mu spra­wie­dli­wo­ści oraz re­pre­zen­tan­ta­mi wszyst­kich sy­ryj­skich grup et­nicz­nych i wy­zna­nio­wych.

Prze­ciw­ni­cy As­sa­da, któ­rzy uczest­ni­czy­li w opra­co­wa­niu do­ku­men­tu, po­stu­lu­ją m.​in. po­wo­ła­nie w Syrii zgro­ma­dze­nia kon­sty­tu­cyj­ne­go, utwo­rze­nie rządu tym­cza­so­we­go i li­kwi­da­cję wszyst­kich taj­nych wię­zień. Nie okre­ślo­no tam, kiedy i w ja­kich oko­licz­no­ściach Assad mógł­by stra­cić wła­dzę.

Prze­ciw­ni­cy re­żi­mu opo­wia­da­ją się za po­sza­no­wa­niem praw czło­wie­ka i za de­mo­kra­cją; pod­kre­śla­ją, że Syria musi prze­kształ­cić się z pań­stwa rzą­dzo­ne­go przez de­spo­tę w pań­stwo prawa.

Plan na okres po za­koń­cze­niu wła­dzy obec­ne­go re­żi­mu prze­wi­du­je także re­for­my sił zbroj­nych, wy­mia­ru spra­wie­dli­wo­ści i apa­ra­tu bez­pie­czeń­stwa. Pod­kre­ślo­no, że nowe kie­row­nic­two musi jasno opo­wie­dzieć się za po­li­tycz­ny­mi za­sa­da­mi i pro­ce­du­ra­mi de­mon­stru­ją­cy­mi ze­rwa­nie z "au­to­ry­tar­ną spu­ści­zną".

W spo­tka­niach w Ber­li­nie, utrzy­my­wa­nych w ta­jem­ni­cy z obawy przed służ­ba­mi spe­cjal­ny­mi re­żi­mu As­sa­da, uczest­ni­czy­li przed­sta­wi­cie­le Na­ro­do­wej Rady Sy­ryj­skiej.

Prace sy­ryj­skiej opo­zy­cji wspie­ra­ła nie­miec­ka fun­da­cja Nauka i Po­li­ty­ka, zaj­mu­ją­ca się pro­ble­ma­ty­ką po­li­ty­ki za­gra­nicz­nej. Wspar­cie fi­nan­so­we za­pew­ni­ły re­sor­ty spraw za­gra­nicz­nych Szwaj­ca­rii i USA oraz dwie nie­za­leż­ne od rzą­dów or­ga­ni­za­cje z Ho­lan­dii i Nor­we­gii.

Miesz­ka­ją­cy we Fran­cji sy­ryj­ski kry­tyk re­żi­mu As­sa­da, po­li­to­log Salam Ka­wa­ki­bi pod­kre­śli, że do­ku­ment "The Day After" po­wi­nien stać się pod­sta­wą "otwar­tej dys­ku­sji z udzia­łem wszyst­kich Sy­ryj­czy­ków".

Od marca 2011 roku trwa w Syrii krwa­wa re­wol­ta prze­ciw­ko re­żi­mo­wi Asa­ada.

>>>>>

Tak trzeba rzadu !!!

Co po upadku reżimu Asada? Syryjska opozycja ma już plan.

Po serii tajnych spotkań w Berlinie syryjscy opozycjoniści porozumieli się w sprawie planu na okres po upadku reżimu prezydenta Baszara al-Asada - informuje agencja dpa. Nie określono, kiedy i w jakich okolicznościach Asad mógłby stracić władzę.

Powstał dokument zatytułowany po angielsku "The Day After", który oficjalnie przedstawiono w Berlinie. Ponad 40 przeciwników Asada, którzy uczestniczyli w jego opracowaniu, postuluje m.in. powołanie w Syrii zgromadzenia konstytucyjnego, utworzenie rządu tymczasowego i likwidację wszystkich tajnych więzień.

Przeciwnicy reżimu Asada jednoznacznie opowiadają się za poszanowaniem praw człowieka i za demokracją. Podkreślają, że Syria musi przekształcić się z państwa rządzonego przez despotę w państwo prawa.

Plan na okres po zakończeniu władzy obecnego reżimu przewiduje także reformy sił zbrojnych, wymiaru sprawiedliwości i aparatu bezpieczeństwa. Podkreślono, że nowe kierownictwo musi jasno opowiedzieć się za politycznymi zasadami i procedurami, demonstrującymi zerwanie z "autorytarną spuścizną".

Dokument przygotowano podczas sześciu spotkań opozycjonistów syryjskich w Berlinie - ujawnia dpa. W spotkaniach tych uczestniczyli przedstawiciele Narodowej Rady Syryjskiej, a także reprezentanci "różnych obozów politycznych, etnicznych i religijnych". Spotkania utrzymywano w tajemnicy w obawie przed służbami specjalnymi reżimu Asada.

Agencja dpa informuje, że prace syryjskiej opozycji wspierała niemiecka fundacja Nauka i Polityka, zajmująca się problematyką polityki zagranicznej. Wsparcie finansowe zapewniły resorty spraw zagranicznych Szwajcarii i USA oraz dwie niezależne od rządów organizacje z Holandii i Norwegii.

Mieszkający we Francji syryjski krytyk reżimu Asada, politolog Salam Kawakibi podkreśli, że dokument "The Day After" powinien stać się podstawą "otwartej dyskusji z udziałem wszystkich Syryjczyków".

W poniedziałek o utworzenie rządu tymczasowego apelował do syryjskiej opozycji prezydent Francji Francois Hollande, zapowiadając, że Paryż uzna taki rząd. Od marca 2011 roku trwa w Syrii krwawa rewolta przeciwko reżimowi Asada.

>>>>

Jak rozumiem bedzie rzad ??? To cieszy !!! Niemcy probuja zmyc hanbe libijska i to tez cieszy !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:40, 29 Sie 2012    Temat postu:

Baszar al-Asad: potrzeba jeszcze czasu, by wygrać walkę w Syrii.

Potrzeba jeszcze czasu, by wygrać walkę z antyrządowymi rebeliantami w Syriii - powiedział prezydent tego kraju Baszar al-Asad w wywiadzie dla telewizji Dunia, którego fragmenty cytuje agencja AFP.

- Robimy postępy, sytuacja w terenie poprawia się, ale jeszcze nie wygraliśmy. Na to potrzeba jeszcze czasu - powiedział Asad. Podkreślił, że Syria toczy walkę "regionalną i globalną".

Asad szydził z tych przedstawicieli władz syryjskich, którzy w ostatnich miesiącach opuścili go, komentując, że doszło w ten sposób do "oczyszczenia" państwa z tych, którzy nie są patriotami.

Więzy między władzą a społeczeństwem w Syrii "mimo licznych błędów, są silne" - oznajmił Asad. Zapewnił, że jego przeciwnicy "nigdy nie zdołają rozpowszechnić strachu" wśród ludności. - Mówię do Syryjczyków: wasz los jest w waszych, a nie w cudzych rękach - oznajmił.

"Nie" dla stref humanitarnych

Asad wykluczył możliwość utworzenia w Syrii stref humanitarnych. Wydzielenie miejsc na obozy dla uchodźców na terenie Syrii proponowała Turcja, która nie daje rady udzielać schronienia wszystkim Syryjczykom, którzy uciekają przed wojną.

Prezydent powiedział w wywiadzie, że stworzenie takich stref jest nierealne. - Nie sądzę, by Zachód i Turcja mówiły o takim kroku poważnie, dla nich nie ma to pierwszorzędnego znaczenia - oświadczył. Wykluczył też wzięcie pod uwagę jakichkolwiek rozwiązań, proponowanych przez - jak mówił - "wrogie państwa".

Mówiąc o relacjach z Turcją, ocenił, że nie ulegną one pogorszeniu "mimo nierozsądnego stanowiska niektórych przedstawicieli władz tureckich". - Nie bacząc na wywieraną presję, społeczeństwo tureckie stoi po stronie Syrii w toczącym się konflikcie - zapewnił.

Asad powiedział, że znajduje się w pałacu prezydenckim w Damaszku. Zareagował w ten sposób na wątpliwości dotyczące miejsca jego pobytu, które pojawiły się w lipcu, wraz z ostrzałami syryjskiej stolicy.

Całość wywiadu zostanie wyemitowana w środę wieczorem.

>>>>

FACET JESZCZE MAJACZY O ZWYCIESTWIE ! CALY KRAJ ZBUNTOWANY ! ZESTRZELIWUJA MU SMIGLOWCE W STOLICY A KOLES BREDZI O ZWYCIESTWIE ! Opetany !

Turcja otwiera cztery nowe obozy dla syryjskich uchodźców.

Turcja uruchomiła pierwszy z czterech nowych obozów dla uchodźców z Syrii, które zapewnią dodatkowe 40 tys. miejsc. Łącznie w nowych i już istniejących obozach Turcja będzie mogła przyjąć do 120 tys. ludzi - podała agencja rządowa AFAD.

Nowy obóz, otwarty w Gaziantep, pomieści do 8 tys. ludzi i już przyjął 375 uchodźców.

Jak podał rzecznik AFAD, zajmującej się uchodźcami, trzy pozostałe obozy otwarte zostaną w przyszłym tygodniu w prowincjach Adiyaman, Kahramanmaras i Gaziantep.

W Turcji schronienie znalazło już ponad 79 tys. syryjskich uchodźców.

Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) podało, że obserwuje stały wzrost liczby Syryjczyków uciekających do Turcji przed przemocą. W dwóch ostatnich tygodniach napływ uchodźców do Turcji zwiększył się do 5 tys. osób dziennie.

Szef tureckiej dyplomacji Ahmet Davutoglu w poniedziałek wezwał wspólnotę międzynarodową do podzielenia się kosztami pomocy dla syryjskich uchodźców i ostrzegł, że trzeba będzie podjąć dalsze działania, jeśli napływ uchodźców wzrośnie wskutek eskalacji konfliktu.

W zeszłym tygodniu Davutoglu mówił, że sama Turcja może przyjąć 100 tys. uchodźców, i sugerował utworzenie strefy buforowej pod kontrolą ONZ na terytorium Syrii.

>>>>

Tak trzeba !

Syria: 12 ofiar śmiertelnych wybuchu samochodu-pułapki na pogrzebie.

Dwanaście osób zginęło w wybuchu samochodu-pułapki podczas pogrzebu na przedmieściach Damaszku - poinformowała syryjska państwowa agencja prasowa, potępiając atak "terrorystyczny". Rannych zostało 48 osób, większość ciężko.

Samochód eksplodował przy wejściu na cmentarz w dzielnicy Dżaramana w południowo-wschodnim Damaszku, gdy przechodził kondukt żałobny. Chowano dwóch mężczyzn, którzy zginęli w poniedziałek w walkach.

W Dżaramanie mieszkają głównie chrześcijanie i druzowie, zwolennicy prezydenta Baszara al-Asada.

Według agencji Sana był to już trzeci zamach bombowy w Dżaramanie w ciągu ostatnich 24 godzin.

Obecny na miejscu reporter agencji AP powiedział, że ładunek wybuchowy uszkodził czteropiętrowy budynek; spłonęło też co najmniej 10 samochodów.

>>>>

Jedna wielka mordownia ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:37, 29 Sie 2012    Temat postu:

Turcja chce, by ONZ utworzyła obozy dla uchodźców na terytorium Syrii

Tur­cja bę­dzie wy­wie­ra­ła pre­sję na Radę Bez­pie­czeń­stwa ONZ ws. utwo­rze­nia na te­ry­to­rium Syrii obo­zów dla uchodź­ców, któ­rzy ucie­ka­ją z kraju przed na­si­la­ją­cy­mi się wal­ka­mi - za­po­wie­dział tu­rec­ki mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Ahmet Da­vu­to­glu.

- Ocze­ku­je­my, że ONZ zaj­mie się te­ma­tem ochro­ny uchodź­ców na te­re­nie Syrii i, jeśli to moż­li­we, udzie­le­nia im schro­nie­nia w obo­zach, które mia­ły­by tam po­wstać - po­wie­dział Da­vu­to­glu i dodał, że jego kraj ocze­ku­je kon­kret­nych kro­ków w tej spra­wie. Wy­po­wia­dał się na kon­fe­ren­cji pra­so­wej w tu­rec­kiej sto­li­cy przed wy­lo­tem do No­we­go Jorku, gdzie bę­dzie uczest­ni­czył w po­świę­co­nym Syrii spo­tka­niu Rady Bez­pie­czeń­stwa ONZ na wy­so­kim szcze­blu.

Szef tu­rec­kiej dy­plo­ma­cji wy­ja­śnił, że wła­dze w An­ka­rze oma­wia­ły moż­li­wość utwo­rze­nia obo­zów na te­ry­to­rium Syrii z Wy­so­kim Ko­mi­sa­rzem ONZ ds. Uchodź­ców (UNHCR) An­to­nio Gu­ter­re­sem oraz za­stęp­czy­nią se­kre­ta­rza ge­ne­ral­ne­go ONZ Va­le­rie Amos.

Tur­cja już w prze­szło­ści su­ge­ro­wa­ła utwo­rze­nie tzw. stre­fy bez­pie­czeń­stwa, w któ­rej sy­ryj­scy cy­wi­le by­li­by chro­nie­ni przez za­gra­nicz­ne siły.

W ostat­nich ty­go­dniach z po­wo­du na­si­la­ją­cych się walk mię­dzy si­ła­mi pre­zy­den­ta Ba­sza­ra al-As­sa­da a re­be­lian­ta­mi gwał­tow­nie wzro­sła licz­ba uchodź­ców ucie­ka­ją­cych do Tur­cji. Od dwóch ty­go­dni gra­ni­cę z Tur­cją prze­kra­cza dzien­nie nawet 5 tys. ucie­ki­nie­rów. Schro­nie­nie w tym kraju zna­la­zło już ponad 80 tys. sy­ryj­skich uchodź­ców.

We wto­rek uru­cho­mio­no pierw­szy z czte­rech no­wych obo­zów, które za­pew­nią do­dat­ko­we 40 tys. miejsc. We­dług władz łącz­nie w no­wych i już ist­nie­ją­cych obo­zach Tur­cja bę­dzie mogła przy­jąć do 120 tys. ludzi. Jed­nak UNHCR sza­cu­je, że do Tur­cji może tra­fić 200 tys. sy­ryj­skich uchodź­ców.

>>>>

Trzeba pomoc ludziom !

Liczba ofiar zamachu bombowego w Damaszku wzrosła do 27.

Liczba ofiar wtorkowego zamachu bombowego dokonanego za pomoca samochodu pułapki podczas pogrzebu na przedmieściach Damaszku wzrosła do 27 - podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

- Liczba zabitych na pogrzebie dwóch zwolenników reżimu wyniosła 27 - podała organizacja, monitorująca m.in. toczącą się w Syrii wojnę domową. Wcześniejszy bilans przywoływany przez media mówił, że w zamachu bombowym zginęło 12 osób, a 48 zostało rannych.

Samochód eksplodował przy wejściu na cmentarz w dzielnicy Dżaramana w południowo-wschodnim Damaszku, gdy przechodził kondukt żałobny. Chowano dwóch mężczyzn, którzy zginęli w poniedziałek w walkach.

W Dżaramanie mieszkają głównie chrześcijanie i druzowie, zwolennicy prezydenta Baszara el-Asada.

Według agencji Sana był to już trzeci zamach bombowy w Dżaramanie w ciągu ostatnich 24 godzin.

Obecny na miejscu reporter agencji AP powiedział, że ładunek wybuchowy uszkodził czteropiętrowy budynek; spłonęło też co najmniej 10 samochodów.

>>>>

Koszamr trwa . Liczba ofiar rosnie :

Zabitych:
17603 cywilow
7343 wojskowych
3.492.113 ofiar ogolem .

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:20, 30 Sie 2012    Temat postu:

Podczas powstania w Syrii zginęło 8 tys. członków sił rządowych.

Około ośmiu tysięcy syryjskich żołnierzy i członków sił bezpieczeństwa zostało zabitych od początku powstania przeciwko reżimowi Baszara al-Asada. Większość poniosła śmierć w walkach z rebeliantami - poinformował szef szpitala wojskowego Teszrin w Damaszku.

- Codziennie trafiało do nas średnio 15-20 ciał żołnierzy i członków sił bezpieczeństwa. Od początku bieżącego roku liczba ta wzrosła - powiedział lekarz, który ma stopień generała. Nie chciał on ujawnić swojej tożsamości.

- Około 70 proc. ofiar wśród wojskowych jest kierowanych do naszego szpitala, a pozostali trafiają do klinik w innych regionach - wyjaśnił dyrektor damasceńskiego szpitala.

Sprecyzował, że w środę było 47 zabitych. Jednak podczas silnych walk w Damaszku pod koniec lipca, gdy rebelianci próbowali przejąć kontrolę nad stolicą, "przez trzy dni trafiało do nas dziennie ponad 100 zabitych" - dodał.

Około 60 proc. ofiar zostało zastrzelonych, 35 proc. zginęło w następstwie eksplozji - głównie pocisków przeciwpancernych - a 5 proc. poderżnięto gardła lub ścięto głowy.

Z szacunków Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka wynika, że wśród 25 tys. ofiar powstania, które wybuchło w marcu 2011 roku, jest ok. 6,5 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa.

>>>>>

Czyli duzo wiecej niz nam wychodzi !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:48, 30 Sie 2012    Temat postu:

MSZ Ukrainy: ewakuujemy kolejnych Polaków z Syrii

Ko­lej­na grupa oby­wa­te­li Pol­ski zo­sta­nie ewa­ku­owa­na w czwar­tek z ob­ję­tej re­be­lią Syrii – po­in­for­mo­wał rzecz­nik MSZ Ukra­iny Ołek­sandr Di­ku­sa­row. Po­la­cy przy­le­cą w go­dzi­nach wie­czor­nych z Da­masz­ku do Ki­jo­wa ukra­iń­skim sa­mo­lo­tem woj­sko­wym.

Ukra­ina ewa­ku­uje z Syrii oby­wa­te­li RP już po raz drugi. Na po­cząt­ku sierp­nia z sy­ryj­skie­go mia­sta Alep­po przy­le­cia­ło do Ki­jo­wa sześć Polek i dzie­wię­cio­ro ich dzie­ci.

- W chwi­li obec­nej wiemy, że do ewa­ku­acji zgło­si­ło się pię­cio­ro oby­wa­te­li Pol­ski, ale może być ich wię­cej – po­wie­dział Di­ku­sa­row. - Po­ma­ga­my im w opusz­cze­niu Syrii w po­ro­zu­mie­niu z pol­skim rzą­dem. Po pro­stu mamy taką moż­li­wość – oświad­czył rzecz­nik ukra­iń­skiej dy­plo­ma­cji.

Prócz Po­la­ków ukra­iń­ski sa­mo­lot woj­sko­wy przy­wie­zie do Ki­jo­wa oby­wa­te­li Ukra­iny oraz Bia­ło­ru­si i Moł­da­wii.

W sierp­niu za pomoc w ewa­ku­acji pol­skich oby­wa­te­li po­dzię­ko­wał stro­nie ukra­iń­skiej mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Ra­do­sław Si­kor­ski. Rzecz­nik pol­skie­go MSZ Mar­cin Bo­sac­ki pod­kre­ślał wów­czas, że w ewa­ku­ację byli za­an­ga­żo­wa­ni pol­scy dy­plo­ma­ci w Ki­jo­wie, Bej­ru­cie, Li­ba­nie oraz dy­plo­ma­ci ewa­ku­owa­ni z Da­masz­ku.

W lipcu Pol­ska pod­ję­ła de­cy­zję o cza­so­wym za­wie­sze­niu dzia­łal­no­ści am­ba­sa­dy w sto­li­cy Syrii. Szef MSZ mówił wtedy, że de­cy­zję pod­ję­to z po­wo­du dra­ma­tycz­nie za­ostrza­ją­ce­go się kry­zy­su we­wnętrz­ne­go w Syrii, skut­ku­ją­ce­go po­gor­sze­niem sy­tu­acji bez­pie­czeń­stwa oraz bra­kiem moż­li­wo­ści dal­sze­go wy­ko­ny­wa­nia po­wie­rzo­nych zadań przez pol­skich dy­plo­ma­tów.

Si­kor­ski za­po­wie­dział, że dy­plo­ma­ci wrócą do Syrii, kiedy tylko bę­dzie to moż­li­we.

Od marca 2011 roku trwa w Syrii po­wsta­nie prze­ciw­ko re­żi­mo­wi Asada. Po­cząt­ko­we po­ko­jo­we de­mon­stra­cje, in­spi­ro­wa­ne arab­ską wio­sną, prze­ro­dzi­ły się w opór zbroj­ny, krwa­wo tłu­mio­ny przez siły rzą­do­we. Do­tych­czas zgi­nę­ło w Syrii ok. 25 tys. osób, głów­nie cy­wi­lów.

>>>>

To cieszy ...

Syryjscy rebelianci: zestrzeliliśmy myśliwiec.

Syryjscy rebelianci podali, że zestrzelili reżimowy myśliwiec w prowincji Idlib, w pobliżu granicy z Turcją - informuje Al-Arabija. Wcześniej, podczas ataku na wojskowe lotnisku, zniszczyli śmigłowce sił powietrznych podległych Baszarowi al-Asadowi.

Na nagraniu, które otrzymała arabska stacja, słychać wiwatujący tłum, krzyczący "Allah Akbar", gdy na niebie widoczny jest spadający samolot w kłębach dymu. Piloci zdążyli się katapultowało. Na filmie widać spadochroniarza oraz wojskowy śmigłowiec, zapewne poszukujący pilota. O zestrzeleniu, do którego doszło koło miasta al-Thajabija, poinformowała formacja "Brygada Syryjskich Męczenników".

Zobacz wideo »

Wolna Armia Syryjska podała, że udało jej się także zniszczyć 11 helikopterów i kilka czołgów w pobliżu wojskowego lotniska Taftanaz, gdzie rebelianci prowadzą ofensywę przeciwko siłom reżimowym.

Na początku sierpnia rebelianci informowali także, że zestrzeliła inny syryjski myśliwiec.

W Syrii od ponad roku trwa powstanie przeciwko prezydentowi Baszarowi al-Asadowi. W konflikcie zginęło już ponad 21 tys. ludzi - twierdzi Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, powołując się na dane od rebeliantów i świadków.

Prezydent Asad mówił w środę w wywiadzie telewizyjnym, że potrzebuje więcej czasu, by pokonać antyreżimowych rebeliantów. Twierdził, że to, co dzieje się w Syrii, to nie rewolucja, lecz "zwykły spisek", za którym stoją Arabia Saudyjska i Katar, które finansują i zbroją rebeliantów.

>>>>

Brawo WAS coraz lepiej ! Ale sa ofiary :

Zabitych:
17648 cywilow
Rekord ! Ponad 14.000 zabitych cywilow !
7361 wojskowych
Rekord ! Ponad 25.000 zabitych !
3.500.853 ofiar ogolem .
JEST REKORD !!! 3,5 MILIONA OFIAR !!!
Cos niesamowitego . Same rekordy we wszystkich ,,kategoriach''... Koszmar !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:00, 31 Sie 2012    Temat postu:

Kolejni Polacy uciekli przed krwawym reżimem

Dwoje Po­la­ków - matka z dziec­kiem zo­sta­ło ewa­ku­owa­nych z Syrii ukra­iń­skim sa­mo­lo­tem woj­sko­wym. Koło pół­no­cy przy­le­cie­li oni do Ki­jo­wa i jesz­cze dziś od­le­cą do War­sza­wy.

Na po­kła­dzie sa­mo­lo­tu było 45 Ukra­iń­ców, a także - oprócz oby­wa­te­li Pol­ski - Bia­ło­ru­si­ni i Sy­ryj­czy­cy. Po­przed­nim razem, na po­cząt­ku sierp­nia, do Ki­jo­wa przy­le­cia­ło pięt­na­ścio­ro Po­la­ków: 6 ko­biet i ich dzie­wię­cio­ro dzie­ci w wieku od jed­ne­go roku do dwu­dzie­stu lat. Mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Ra­do­sław Si­kor­ski wy­sto­so­wał wtedy list z po­dzię­ko­wa­nia­mi do swo­je­go ukra­iń­skie­go ko­le­gi Ko­stian­ty­na Hrysz­czen­ki. Przed­sta­wi­cie­le MSZ w Ki­jo­wie pod­kre­śla­li, że ze wzglę­du na wy­jąt­ko­we sto­sun­ki łą­czą­ce Pol­skę i Ukra­inę, nie mogli nie udzie­lić po­mo­cy.

Ogó­łem Ukra­ina w ostat­nich kilku mie­sią­cach ewa­ku­owa­ła 411 swo­ich oby­wa­te­li i 42 ob­co­kra­jow­ców: 17 Po­la­ków, 18 Sy­ryj­czy­ków i 7 Bia­ło­ru­si­nów. Wy­ko­rzy­sty­wa­no sa­mo­lo­ty Mi­ni­ster­stwa do Spraw Sy­tu­acji Nad­zwy­czaj­nych i Obro­ny. MSZ za­po­wia­da, że nadal two­rzo­ne są listy chęt­nych do opusz­cze­nia Syrii.

>>>>

Maja mozliwosci wiec niech skorzystaja ...

Turcja wzywa RB ONZ do utworzenia stref buforowych w Syrii

Tur­cja for­mal­nie zwró­ci­ła się w czwar­tek do Rady Bez­pie­czeń­stwa ONZ o utwo­rze­nie na te­ry­to­rium Syrii stref bu­fo­ro­wych dla uchodź­ców szu­ka­ją­cych schro­nie­nia przed sy­ryj­skim kon­flik­tem. Fran­cja i W. Bry­ta­nia ostrze­gły, że jest to żą­da­nie trud­ne do zre­ali­zo­wa­nia.

Wy­po­wia­da­jąc się przed po­sie­dze­niem RB ONZ po­świę­co­nym sy­tu­acji hu­ma­ni­tar­nej w Syrii, szef MSZ Tur­cji Ahmet Da­vu­to­glu we­zwał do "bez­zwłocz­ne­go" utwo­rze­nia na te­ry­to­rium Syrii obo­zów dla uchodź­ców w spe­cjal­nie chro­nio­nych stre­fach. Po­wtó­rzył, że jego kraj nie jest w sta­nie dłu­żej spro­stać na­pły­wo­wi uchodź­ców; do tej pory do Tur­cji do­tar­ło 80 tys. uchodź­ców z Syrii, a 10 tys. czeka na spo­sob­ność prze­kro­cze­nia gra­ni­cy.

Zda­niem Da­vu­to­glu, bio­rąc pod uwagę, że w Syrii są dwa mi­lio­ny uchodź­ców we­wnętrz­nych, można mówić o "ka­ta­stro­fie hu­ma­ni­tar­nej".

- Jak długo bę­dzie­my sie­dzieć i pa­trzeć, jak całe po­ko­le­nie znika w bom­bar­do­wa­niach albo roz­myśl­nych ata­kach? - pytał tu­rec­ki mi­ni­ster. - Nie za­po­mi­naj­my, że jeśli nie bę­dzie­my prze­ciw­dzia­łać takim zbrod­niom prze­ciw­ko ludz­ko­ści dzie­ją­cym się na na­szych oczach, bę­dzie­my współ­win­ni zbrod­ni - ape­lo­wał.

Utwo­rze­nie ta­kiej stre­fy dla sy­ryj­skich uchodź­ców by­ło­by bar­dzo trud­ne, po­nie­waż wy­ma­ga­ło­by usta­no­wie­nia stre­fy za­ka­zu lotów w celu ochro­ny tego ob­sza­ru, czego nie za­apro­bo­wa­ły­by Rosja ani Chiny - wska­zy­wa­li jed­nak dy­plo­ma­ci.

Wy­so­ki Ko­mi­sarz Na­ro­dów Zjed­no­czo­nych ds. Uchodź­ców An­to­nio Gu­ter­res oświad­czył, że zgod­nie z "uzna­wa­ną przez spo­łecz­ność mię­dzy­na­ro­do­wą za­sa­dą każdy czło­wiek ma prawo szu­kać schro­nie­nia w innym kraju". - Tego prawa nie na­le­ży na­ra­żać na szwank po­przez usta­na­wia­nie tzw. stref chro­nio­nych czy in­nych po­dob­nych roz­wią­zań - oce­nił.

Jak za­zna­czył Gu­ter­res, - do­świad­cze­nie po­ka­za­ło nie­ste­ty, że rzad­ko jest moż­li­we za­pew­nie­nie ochro­ny i od­po­wied­nie­go bez­pie­czeń­stwa w ta­kich stre­fach.- Była to alu­zja do ma­sa­kry bo­śniac­kich Mu­zuł­ma­nów w Sre­bre­ni­cy w 1995 roku; do­szło do niej w "stre­fie bez­pie­czeń­stwa" ogło­szo­nej przez ONZ.

Także sze­fo­wie dy­plo­ma­cji Fran­cji i W. Bry­ta­nii, Lau­rent Fa­bius i Wil­liam Hague, twier­dzi­li wcze­śniej, że utwo­rze­nie stref bu­fo­ro­wych na­po­tka­ło­by "po­waż­ne pro­ble­my", choć nie wy­klu­czy­li w spra­wie Syrii żad­nej opcji w przy­szło­ści.

- Mu­si­my jasno po­wie­dzieć, że każde takie roz­wią­za­nie, jak stre­fy bu­fo­ro­we, wy­ma­ga­ło­by in­ter­wen­cji mi­li­tar­nej - pod­kre­ślił bry­tyj­ski mi­ni­ster.

Fa­bius i Hague ogło­si­li rów­nież ko­lej­ną pomoc hu­ma­ni­tar­ną dla lud­no­ści Syrii. Paryż ma na ten cel prze­zna­czyć do­dat­ko­wo 5 mi­lio­nów euro - poza już prze­wi­dzia­ny­mi 20 mi­lio­na­mi euro, a Lon­dyn - trzy mi­lio­ny fun­tów, obok już od­blo­ko­wa­nej kwoty 27,5 mln fun­tów.

Fran­cja za­po­wie­dzia­ła po­nad­to ma­te­rial­ną i fi­nan­so­wą pomoc dla "stref wy­zwo­lo­nych" przez siły opo­zy­cji w Syrii. Jak wy­ja­śnił Fa­bius, cho­dzi o pomoc "fi­nan­so­wą, ad­mi­ni­stra­cyj­ną, sa­ni­tar­ną, a także w kwe­stii sprzę­tu" dla opo­zy­cji w tych czę­ściach kraju, nad któ­ry­mi spra­wu­je ona kon­tro­lę.

Czwart­ko­we spo­tka­nie nie za­koń­czy­ło się ani re­zo­lu­cją, ani oświad­cze­niem za­apro­bo­wa­nym przez 15 człon­ków Rady. Agen­cja Reu­te­ra ko­men­tu­je, że po­sie­dze­nie RB ONZ je­dy­nie po­twier­dzi­ło glo­bal­ny pa­ra­liż w spra­wie trwa­ją­ce­go od 17 mie­się­cy kon­flik­tu. W po­sie­dze­niu uczest­ni­czy­li mi­ni­stro­wie dy­plo­ma­cji z mniej niż po­ło­wy kra­jów Rady Bez­pie­czeń­stwa; spo­śród sta­łych człon­ków - USA, Chin, Rosji, W. Bry­ta­nii i Fran­cji - tylko te dwa ostat­nie przy­sła­ły sze­fów dy­plo­ma­cji.

Przy oka­zji spo­tka­nia Rady Bez­pie­czeń­stwa ONZ o utwo­rze­nie stre­fy za­ka­zu lotów nad Syrią i stref bu­fo­ro­wych ko­lej­ny raz za­ape­lo­wa­ła Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska, głów­ny organ opo­zy­cji.

Mo­skwa i Pekin za­blo­ko­wa­ły do tej pory trzy for­so­wa­ne przez Za­chód pro­jek­ty re­zo­lu­cji kry­ty­ku­ją­ce pre­zy­den­ta Syrii Ba­sza­ra el-Asa­da i gro­żą­ce sank­cja­mi.

Z sza­cun­ków Sy­ryj­skie­go Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka wy­ni­ka, że trwa­ją­cy od marca 2011 roku kon­flikt po­chło­nął już ok. 25 tys. ofiar, w więk­szo­ści cy­wi­lów.

>>>>

Popieram !!!

Wielka Brytania i Francja nie wykluczają żadnej opcji ws. Syrii

Wiel­ka Bry­ta­nia i Fran­cja za­de­kla­ro­wa­ły, że nie wy­klu­cza­ją żad­nej opcji w spra­wie po­grą­żo­nej w coraz in­ten­syw­niej­szej woj­nie do­mo­wej Syrii, w tym wpro­wa­dze­nia stre­fy za­ka­zu lotów dla ochro­ny lud­no­ści cy­wil­nej.

Bry­tyj­ski mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Wil­liam Hague po­wie­dział na kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Nowym Jorku, że tu­rec­ka pro­po­zy­cja ta­kiej stre­fy wy­ma­ga in­ter­wen­cji woj­sko­wej, na którą obec­nie Rada Bez­pie­czeń­stwa ONZ ra­czej nie ze­zwo­li.

- Nie wy­klu­cza­my jed­nak ja­kich­kol­wiek opcji na przy­szłość - za­zna­czył Hague. Roz­ma­wiał z dzien­ni­ka­rza­mi przed roz­po­czę­ciem po­sie­dze­nia Rady Bez­pie­czeń­stwa na temat po­mo­cy hu­ma­ni­tar­nej dla sy­ryj­skich cy­wi­lów.

Za­py­ta­ny, czy opcje te obej­mu­ją rów­nież eg­ze­kwo­wa­nie za­ka­zu lotów przez NATO bez man­da­tu ONZ, szef bry­tyj­skiej dy­plo­ma­cji po­wtó­rzył: "Nie wy­klu­cza­my żad­nych opcji".

Przy­by­ły rów­nież do No­we­go Jorku fran­cu­ski mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Lau­rent Fa­bius po­wie­dział, że Paryż i Lon­dyn prze­ja­wia­ją "cał­ko­wi­tą jed­ność w tej kwe­stii".

"Sy­tu­acja jest po­waż­na i wciąż się po­gar­sza. 25 tys. ludzi nie żyje, 30 tys. zbie­gło do są­sied­nich państw, ponad mi­lion jest uchodź­ca­mi we wła­snym kraju. Lu­dzie ci po­trze­bu­ją na­szej po­mo­cy" - za­zna­czył Fa­bius.

Jak po­in­for­mo­wał Hague, Wiel­ka Bry­ta­nia prze­zna­czy do­dat­ko­wo 3 mln fun­tów na po­trze­by sy­ryj­skich uchodź­ców. 2 mln z tej kwoty otrzy­ma ONZ, a po­zo­sta­łe środ­ki or­ga­ni­za­cje po­mo­co­we. W ten spo­sób łącz­na pomoc fi­nan­so­wa Lon­dy­nu dla Sy­ryj­czy­ków się­gnie 30,5 mln fun­tów.

>>>>

Czekamy na opcje wojenna . Ostatnio w Libii kraje te jak rzadkow historii okryly sie chwala !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:02, 01 Wrz 2012    Temat postu:

Syria: w Aleppo trwają walki sił rządowych z rebeliantami.

Syryjscy rebelianci rozpoczęli operację w regionie Aleppo (Halab) w północno-zachodniej Syrii, podejmując ataki na siły bezpieczeństwa wokół tego miasta - poinformowali aktywiści syryjskiej opozycji.

Ofensywa rebeliantów w Aleppo jest prowadzona przez brygadę sformowaną głównie ze zbiegów z armii, którzy specjalizują się w obsłudze uzbrojenia artyleryjskiego i czołgów - powiedział z Aleppo agencji Associated Press opozycjonista Mohammed Saeed.

Poinformował, że pierwszy atak zaczął się krótko przed północą z czwartku na piątek, a w piątek "Brygady Wolnych Syryjczyków" dokonały skoordynowanych uderzeń na kilka obiektów sił bezpieczeństwa w mieście.

- Nowe operacje mają na celu atakowanie ośrodków sił reżimu i baz powietrznych w prowincji Halab - powiedział Saeed przez Skype'a.

Mające siedzibę w Wielkiej Brytanii Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podało, że jednym z celów był teren Zahraa w pobliżu Aleppo, gdzie rebelianci zabili i ranili wielu żołnierzy.

Państwowa agencja informacyjna SANA poinformowała z kolei, że żołnierze zabili i zranili wielu rebeliantów w walkach.

Rebelianci zajęli część Aleppo - handlowej stolicy Syrii - w lipcu. Od tamtego czasu siły rządowe próbują odbić te tereny. Rebelianci, jak pisze Associated Press, kontrolują też większą część całej prowincji, w tym jej tereny przy granicy z Turcją.

Aktywiści szacują, że w powstaniu przeciwko prezydentowi Baszarowi l-Asadowi zginęło ponad 20 tysięcy ludzi.

>>>>

Brawo WAS ! WAlak trwa ! Tak trzeba !

Szef MSZ Syrii: USA głównym graczem w konflikcie.

Syryjski minister spraw zagranicznych Walid el-Mu'allim oświadczył w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Independent", że USA są "głównym graczem" w syryjskim konflikcie. Waszyngton - według ministra - dążą w ten sposób do ograniczenia wpływów Iranu.

Mu'allim oświadczył w wywiadzie, że Stanom Zjednoczonym udało się zastraszyć kraje Zatoki Perskiej w sprawie irańskiego arsenału nuklearnego i przekonać je do kupowania broni od USA.

- Sądzimy, że USA są głównym graczem przeciwko Syrii, a pozostali są tylko ich narzędziami - ocenił minister. Powołał się na raport amerykańskiego ośrodka Brookings Institution, w którym napisano, że "jeśli chce się zapanować nad Iranem, należy zacząć od Damaszku".

Jak ocenił, na początku kryzysu "zachodni wysłannicy" mówili, że "stosunki między Syrią i Iranem, Syrią i Hezbollahem oraz Syrią i Hamasem są kluczowymi czynnikami stojącymi za tym kryzysem". - Nikt nam jednak nie powiedział, dlaczego Syria nie może utrzymywać stosunków z Iranem, podczas gdy większość, jeśli nie wszystkie, krajów Zatoki Perskiej utrzymuje bardzo ważne relacje z tym krajem - mówił brytyjskiej gazecie szef syryjskiej dyplomacji. Iran jest oskarżany o udzielanie pomocy syryjskiemu reżimowi w rozprawie z rebeliantami walczącymi z siłami Baszara al-Asada.

Mu'allim oskarżył także Stany Zjednoczone o dostarczanie rebeliantom środków łączności, co w istocie oznacza, jego zdaniem, wspieranie terroryzmu. Oświadczył, że "być może 60 proc. przemocy w Syrii pochodzi zagranicy, z Turcji, Kataru i Arabii Saudyjskiej, przy czym Stany Zjednoczone wywierają wpływ na wszystkich pozostałych".

Wyraził też opinię, że dla syryjskiego MSZ kryzys rozpoczął się "uprawnionymi żądaniami" ludności, za którymi poszły "reformy i nawet nowa konstytucja". Po czym pojawiły się "zagraniczne elementy", które wykorzystały te uprawnione żądania, by "przejąć pokojową agendę narodu" - tłumaczył.

Na pytanie o broń chemiczną, Mu'allim zaznaczył, że "nigdy nie zostanie ona użyta przeciwko własnemu narodowi". - Walczymy z uzbrojonymi ugrupowaniami w Aleppo, na przedmieściach Damaszku, a wcześniej w Hims i Idlibie, a to walki wewnątrz syryjskich miast - co oznacza, że jesteśmy odpowiedzialni za ochronę naszych obywateli - oznajmił w rozmowie.

Syryjscy rebelianci poinformowali, że w nocy z poniedziałku na wtorek syryjskie myśliwce dokonywały nalotów na przedmieścia Damaszku, w których zginęło co najmniej 60 osób. Według tego źródła co najmniej dwa myśliwce obrały sobie za cel dwie podmiejskie dzielnice. W jednej z nich Wolna Armia Syryjska wcześniej w poniedziałek opanowała blokady drogowe. Obie te dzielnice są ubogie i zamieszkane głównie przez sunnitów, którzy stanowią większość w Syrii i w ruchu opozycji przeciwko Asadowi.

>>>

Bzdury . USA sa beznadziejnym graczem w Syrii . Wlasciwie to co oni tam glownego robia ??? Popieraja na tyle zeby nie bylo skandalu ze sa obojetni ... A liczba ofiar rosnie !

Zabitych:
17826 cywilow
7432 wojskowych
3.535.896 ofiar ogolem .

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:53, 01 Wrz 2012    Temat postu:

Ławrow: żądanie kapitulacji wojsk rządowych w Syrii nierealistyczne

- Żądania jednostronnej kapitulacji wojsk rządowych w Syrii jest nierealistyczne - oświadczył minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Według niego domagające się tego kraje zachodnie kierują się własnymi "rachubami geopolitycznymi".

- Gdy mówią, że rząd (Syrii - przyp. red.) powinien jako pierwszy wstrzymać ogień, a także wycofać wojska i sprzęt wojskowy z miast, a dopiero później proponują zwrócić się do opozycji, to jest to schemat nieskuteczny. To albo naiwność, albo prowokacja - powiedział minister na spotkaniu ze studentami Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych, kuźni kadr dla dyplomacji Rosji. Ławrow tradycyjnie wziął udział w inauguracji roku akademickiego w tej prestiżowej uczelni, którą sam ukończył w 1972 roku.

- Bez względu na stosunek do reżimu syryjskiego, jest absolutnie nierealistyczne - gdy w miastach trwają walki - mówienie, że jedynym wyjściem jest jednostronna kapitulacja jednej z walczących stron - dodał. Ławrow podkreślił, że domagając się tego, kraje zachodnie "nie bronią interesów narodu syryjskiego, lecz kierują się własnymi rachubami geopolitycznymi".

Szef MSZ Rosji potwierdził stanowisko Moskwy, która uważa, że społeczność międzynarodowa powinna zmusić wszystkie strony konfliktu w Syrii do wstrzymania przemocy i rozpoczęcia dialogu. - Jedyne możliwe rozwiązanie dla Syrii to rozwiązanie wypracowane przez samych Syryjczyków - oznajmił.

Protesty w Syrii wybuchły w marcu 2011 roku. Początkowo pokojowe demonstracje, których uczestnicy domagali się reform, z czasem przerodziły się w krwawą rewoltę przeciwko reżimowi prezydenta Basza al-Assada, tłumioną przez władze. W jej wyniku zginęło kilkanaście tysięcy ludzi.

Rosja jest jednym z najważniejszych sojuszników Assada. Razem z Chinami blokuje w Radzie Bezpieczeństwa ONZ projekty rezolucji potępiające reżim w Damaszku i domagające się ustąpienia syryjskiego przywódcy.

>>>>

Powiedzial co wiedzia . Filozpf sie znalazl !

Syryjski generał poprosił o azyl w Turcji razem z grupą ok. 1900 rodaków.

Syryjski generał, czterech pułkowników i siedmiu oficerów niższej rangi przeszło granicę Turcji i wraz z grupą ponad 1900 innych Syryjczyków poprosiło o udzielenie azylu - podała turecka agencja prasowa Anatolia.

Syryjscy wojskowi przekroczyli granicę w kilku miejscach w tureckiej prowincji Hatay. Oficerowie wraz z rodzinami zostali ulokowani w obozie dla wojskowych uchodźców Apaydin w tej prowincji, a pozostali skierowani do obozu w mieście Gaziantep.

Dotychczas na terenie Turcji znalazło się 66 tys. osób, które uciekły z Syrii. Rozmieszczono je w ośmiu obozach. W ciągu dziesięciu dni gotowe będą kolejne cztery obozy.

- Każdy obóz może przyjąć w dobrych warunkach, przekraczających standardy panujące w obozach dla uchodźców na świecie, 10 tys. osób - poinformował szef tureckiej Dyrekcji ds. Katastrof i Sytuacji Nadzwyczajnych, Fuat Oktay.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie od wybuchu konfliktu w Syrii w marcu 2011 roku zginęło w tym kraju ponad 23 tys. ludzi. Setki tysięcy osób musiały opuścić swe domy.

>>>>

Kolejny genreral ktory wybral sluszna strone . Brawo ! Nie wolno mordowac rodakow . Brat ma kochac brata ! Tak chce Bóg !

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:43, 02 Wrz 2012    Temat postu:

"Iran podejmie działania, jeśli USA zaatakują Syrię".

Iran podejmie działania jeśli Stany Zjednoczone "w akcie głupoty" zaatakują Syrię - powiedział irański urzędnik wojskowy. Oświadczenie to jednak po kilku godzinach zniknęło ze stron państwowej agencji prasowej w Iranie - donosi Reuters.

Iran konsekwentnie wspiera syryjskiego prezydenta Baszara el-Assada oferując pomoc w tłumieniu powstania, które dla Izraela i Stanów Zjednoczonych, może stać się powodem do wszczęcia wojny w celu rozszerzenie wpływów na Bliskim Wschodzie.

- Jeśli Ameryka zaatakuje Syrię, Iran wraz z sojusznikami w Damaszku podejmą działania, które byłoby równoznaczne z fiaskiem działań Stanów Zjednoczonych - powiedział Mohammad Ali Assoudi, wiceminister kultury i propagandy w Gwardii Rewolucyjnej. Wypowiedź ta pojawiła się na stronie "Klubu Młodych Dziennikarzy", która - jak informuje agencja Reuters - jest powiązana z władzami w Teheranie. Po kilku godzinach informacja ta w tajemniczy sposób zniknęła ze stron. Wcześniej podchwyciły ją irańskie witryny z wiadomościami, gazeta "Jam-e Jam", a także BBC.

Assoudi nie określił dokładnie, jakie kroki podejmie Iran, wyjaśnił jednak, że potencjalna interwencja USA w Syrii byłaby pretekstem do uruchomienia wzajemnego paktu wojskowego. - W przypadku amerykańskiej głupoty i ataku wojskowego na Syrię, będzie realizowany wspólny pakt wojskowy sojuszników Syrii - powiedział Assoudi. W 2006 roku Syria i Iran podpisały pakt obronny, ale jego szczegóły nie są znane. Nie wiadomo też czy przystąpili do niego jacyś inni sygnatariusze. Assada wspiera m.in. libańska bojówka Hezbollah. Wraz z Syria i Iranem tworzy "oś oporu" przeciwko wpływom USA i Izraela na Bliskim Wschodzie.

Iran oskarża mocarstwa zachodnie i państwa arabskie o wspieranie i uzbrajanie rebeliantów, a rebelianci oskarżają Iran o wysyłanie bojowników, którzy mają pomóc prezydentowi Syrii "zgnieść" powstanie.

>>>>

Nie musza ciagle przypominac ze wspieraja ludobojstwo w Syrii . DOBRZE WIEMY !

Syria: 8 dzieci wśród 20 cywilów zabitych na północnym zachodzie

Co najmniej 20 osób, w tym ośmioro dzieci i dziewięć kobiet, zginęło w prowincji Idlib na północnym zachodzie Syrii, gdy siły rządowe zbombardowały ten rejon - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Do ataku doszło w pobliżu miejscowości Abu el-Zuhur, po tym gdy rebelianci ogłosili przejęcie kontroli nad znajdującym się tam lotniskiem i poinformowali o zestrzeleniu myśliwca należącego do wojsk prezydenta Baszara al-Asada.

Na nagraniu umieszczonym na YouTubie i zatytułowanym "masakra w Abu el-Zuhur" widać cywilów, którzy pod gruzami szukają ciał, a na widok zabitych wykrzykują: "Boże, czy nie widzisz, co się dzieje?".

Pułkownik Afif Mahmud Sleiman, który dowodzi rebeliantami w Idlib, powiedział wcześniej agencji AFP, że "setki powstańców" zaatakowały lotnisko w Abu el-Zuhur, będące jednym z najważniejszych lotnisk wojskowych w prowincji. Twierdził też, że rebelianci zestrzelili samolot myśliwski MiG (syryjskie siły powietrzne posiadają aż cztery typy samolotów tego producenta - MiG-29, MiG-25, MiG-23, i MiG-21).

Zweryfikowanie tych informacji nie jest możliwe w związku z restrykcjami, którym w Syrii podlegają dziennikarze i organizacje międzynarodowe.

Sleiman powiedział, że to m.in. z tego lotniska startują samoloty, które następnie "bombardują domy cywilów".

Cytując działaczy praw człowieka i świadków, Obserwatorium podało, że w pobliżu lotniska w Abu el-Zuhur rozbił się samolot wojskowy, jednak nie sprecyzowało, czy został on zestrzelony. Organizacja informuje też, że rebelianci kontrolują "część" terenu.

>>>>

Sa duze sukcesy powstancow i one ciesza . Ale sa duze koszty jak slyszymy !

Zabitych:
17886 cywilow
7456 wojskowych
3.547.577 ofiar ogolem .

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:06, 02 Wrz 2012    Temat postu:

Syria: powstańcy atakują bazy lotnicze

Powstańcy syryjscy odnoszą sukcesy w skoordynowanych atakach na bazy rządowego lotnictwa, które odgrywa strategiczną rolę w tłumieniu powstania. Na ulicach stolicy Syrii, Damaszku, znaleziono dzisiaj rano zwłoki 18 rozstrzelanych przeciwników reżimu. Byli torturowani.

W zaostrzającym się coraz bardziej konflikcie wewnętrznym w Syrii, który w ciągu sierpnia kosztował - według ONZ - około 5 000 ofiar śmiertelnych, z czego 1 600 w ostatnim tygodniu, powstańcy odnieśli w piątek wieczorem ważny sukces strategiczny: opanowali bazę lotniczą Bukamal na granicy z Syrią.

Również samo miasto Bukamal znalazło się przynajmniej częściowo pod ich kontrolą - podała AFP.

Siły antyrządowe zdobyły w bazie lotniczej pewną liczbę rakiet ziemia-powietrze i wzięły do niewoli 16 żołnierzy wojsk rządowych. W sobotę przypuściły atak na pobliskie lotnisko wojskowe w Madane.

Również w prowincji Idlib, na północnym zachodzie Syrii, powstańcy częściowo opanowali w sobotę po zaciętym boju lotnisko Abu-el-Zuhur, jedną z najważniejszych baz lotniczych w tej prowincji.

Zaatakowali tam także pozycje rządowe w miejscowości Harem.

Tymczasem w Aleppo, drugim co do wielkości mieście Syrii, które od przeszło miesiąca jest placem boju między powstańcami a siłami wiernymi prezydentowi Baszarowi el-Asadowi, rządowe lotnictwo bombardowało w ciągu piątku i soboty dzielnice kontrolowane przez przeciwników reżimu.

W Aleppo i w całej prowincji Idlib - podaje oficjalna agencja Sana - wojska rządowe "zniszczyły wiele pozycji terrorystów, a licznych wzięły do niewoli".

Agencja zakomunikowała o uwolnieniu przez rząd 225 osób aresztowanych w Damaszku i okolicach, które "uczestniczyły w ostatnich wydarzeniach, ale których ręce nie były skalane krwią".

Wojsko nadal nie jest w stanie kontrolować sytuacji w całej stolicy Syrii i na niektórych jej przedmieściach. Czołgi ostrzeliwały w sobotę stołeczne dzielnice Tadamun i Hajar Asuad, podczas gdy śmigłowce bojowe - dzielnicę Asali - informują z Damaszku elektroniczne media opozycyjne.

Eksplozje bomb i wielkokalibrowych pocisków artyleryjskich dochodziły też od strony podstołecznej miejscowości Duma, jednego z bastionów opozycji.

W ciągu soboty, według źródeł opozycyjnych, zginęło w Syrii 37 osób, w tym 12 żołnierzy wojsk rządowych. Piątek, dzień modłów w meczetach, był jak zwykle od początku powstania dniem tradycyjnych już demonstracji antyreżimowych. Od kul żołnierzy i milicji szabiha zginęło 125 ich uczestników.

Ponawiane wciąż apele o ustąpienie syryjskiego dyktatora, prezydenta Asada, popieranego zdecydowanie przez Moskwę, Pekin i Teheran, pozostają bez echa, podczas gdy Zachód koncentruje się na organizowaniu pomocy humanitarnej dla Syryjczyków.

Dania zapowiedziała wyasygnowanie dodatkowych 2 milionów euro na pomoc dla uchodźców syryjskich, zwiększając ją tym samym do 10 milionów euro.

Jordania zaapelowała do wspólnoty międzynarodowej o wyasygnowanie na pomoc dla 240 000 syryjskich uchodźców, którzy znaleźli się w tym kraju oraz w Turcji, Iraku i Libanie, 700 milionów dolarów.

W samej Syrii opuściło swe domy 1,2 miliona osób.

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oświadczył w sobotę, że "jest naiwnością" ze strony krajów arabskich i zachodnich oczekiwać, że prezydent Baszar al-Assad pierwszy nakaże przerwanie ognia i wycofa swe oddziały z wielkich miast, a dopiero później opozycja pójdzie za jego przykładem.

Jego zdaniem, oznaczałoby to "kapitulację" rządu partii Baas.

W sobotę objął w Nowym Jorku swe funkcje nowy wysłannik ONZ do Syrii, były algierski minister spraw zagranicznych i szef misji pokojowych w wielu krajach Lakhdar Brahimi.

>>>>

Kolejne wielkie sukcesy WAS i kolene niestety ofiary . Cena wolnosci . My w Polsce obchodzimy kolejna rocznice wybuchu II wojny swiatowej i widzicie ze ludy ktore ida sladami Polski przezywaja to samo zreszta zalagodzone bo nie da sie porownac mordow w Libii i Syrii do eksterminacji hitlerowskiej . To oczywiscie nie usprawiedliwia ale powinno dodac otuchy . Polacy mieli gorzej . Poza tym Syria i Libia sa lub beda wolne po tym wszystkim . ... w Polsce po tylu ofiarach nastala potworna komuna !

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:43, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Nowy wysłannik ds. Syrii Lakhdar Brahimi : moja misja jest "prawie niemożliwa" .

Nowy wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej ds. Syrii Lakhdar Brahimi bardzo pesymistycznie ocenia perspektywy swojej misji w Syrii. W wywiadzie dla BBC określił ją, jako "prawie niemożliwą" do wykonania.

- Przyjąłem to zadanie (...) bez iluzji. Wiem jak jest ono trudne, prawie niemożliwe. Nie mogę powiedzieć, że niemożliwe. Jest prawie niemożliwe - podkreślił Brahimi.

Ten były minister spraw zagranicznych Algierii i szef misji pokojowych w wielu krajach, przyznał, że obawia się ciężaru odpowiedzialności i pytań, co zrobi w sytuacji, gdy w Syrii ciągle giną ludzie. - A robimy niewiele. To samo w sobie jest straszną odpowiedzialnością - powiedział.

Brahimi podkreślił w wywiadzie, że na razie nie wie jak rozwiązać problem, który doprowadził do fiaska misji poprzedniego wysłannika Kofiego Annana. Annan nie był w stanie poradzić sobie z sytuacją, gdy z jednej strony jest nieprzejednany i eskalujący przemoc reżim Baszara al-Asada, a z drugiej sparaliżowana Rada Bezpieczeństwa ONZ, gdzie Chiny i Rosja blokują rezolucje mające na celu wzmożenie nacisków na Damaszek.

Zapowiedział, że chciałby utrzymać sześciopunktowy plan pokojowy Annana, oceniany przez wielu jako już nieaktualny. Dodał, że "ma własne pomysły, ale nie ma jeszcze swego planu".

Algierczyk podkreślił, że zmiany w Syrii są "konieczne i pilne", jednak odmówił odpowiedzi na pytanie, czy prezydent Asad powinien ustąpić, czego domaga się syryjska opozycja i zachodni przywódcy. - To nie mogą być kosmetyczne zmiany. Będzie nowy porządek, lecz nie wiem, kto będzie rządził. O tym zdecydują sami Syryjczycy - podkreślił Brahimi.

Przypomniał jednocześnie, że zamierza się dystansować od rebeliantów, którzy krytykują go za ostrożną postawę. "Pamiętajcie, że nie przyłączam się do waszego ruchu. Działam z ramienia dwóch organizacji: ONZ i Ligi Arabskiej i nie mówię tym samym językiem, co wy" - dodał.

Brahimi zastąpił w sobotę poprzedniego specjalnego wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej ds. Syrii, byłego sekretarza generalnego ONZ, Kofiego Annana.

Syryjski konflikt wewnętrzny trwa od marca 2011 roku. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, z siedzibą w Londynie, w sierpniu bieżącego roku zginęło 5440 osób, w tym ok. 4100 cywilów. Obserwatorium szacuje ponadto, że od wybuchu konfliktu zginęło ponad 26 tys. ludzi, w tym ponad 18,5 tys. cywilów.

>>>>>

Wlasciwie niewiadomo co ona ma przyniesc ? Rezim ani razu nie wykazal zadnej nawet drobnej woli aby sprawe rozwiazac . To co ten wyslannik bedzie robil???



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:32, 04 Wrz 2012    Temat postu:

Szef syryjskiej opozycji Abdel Basset Sida apeluje o pomoc w odbudowie Syrii.

Szef głównego syryjskiego ugrupowania opozycyjnego zaapelował o pomoc w odbudowie Syrii, która będzie potrzebna po upadku reżimu prezydenta Baszara al-Asada. Brak rozwoju gospodarczego może równać się otwarciu drzwi ekstremizmom - ostrzegł.

Szef Narodowej Rady Syryjskiej Abdel Basset Sida powiedział na spotkaniu przedstawicieli syryjskiej opozycji i dyplomatów w Berlinie, że po upadku Asada konieczny będzie plan na wzór planu Marshalla dla Europy po zniszczeniach z II wojny światowej.

Według Sidy reżim Asada do takiego stopnia spustoszył publiczne finanse i instytucje, że Syria nie będzie w stanie sprostać odbudowie kraju, opierając się tylko na dochodach z ropy i podatków.

Spotkanie grupy roboczej ds. odbudowy gospodarczej Syrii, której przewodniczą wspólnie Niemcy i Zjednoczone Emiraty Arabskie, ma określić sposoby zapobieżenia załamaniu się podstawowych usług i infrastruktury w Syrii oraz metody ożywienia gospodarki po upadku Asada.

- Jesteśmy przekonani, że Syria potrzebuje czegoś w rodzaju planu Marshalla, który pomoże stanąć jej z powrotem na silnych podstawach finansowych i gospodarczych - powiedział Sida.

- Bez prawdziwego ogólnego rozwoju otworzymy możliwość narastania wszelkiego rodzaju ekstremizmów w regionie - zaznaczył.

Syria nie ma tak dużych zasobów ropy jak Irak, które pomogłyby sfinansować rekonstrukcję zniszczonej podczas konfliktu infrastruktury.

Syria produkowała około 380 tys. baryłek ropy dziennie, z czego 250 tys. przeznaczone było na rynek wewnętrzny, a pozostałe 130 tys. na eksport. Dla porównania taki potentat naftowy jak Arabia Saudyjska produkuje około 10 mln baryłek ropy dziennie.

Niemcy popierają apel

Gospodarz berlińskiego spotkania, szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle powiedział, że gospodarcze podniesienie się kraju i pomyślne przekazanie władzy politycznej muszą iść ramię w ramię. Zaapelował do społeczności międzynarodowej o gotowość do udzielenia Syrii pomocy gospodarczej.

Podkreślił jednocześnie, że bardzo ważnym problemem pozostaje przezwyciężenie podziału w łonie samej opozycji syryjskiej.

Według niego pilnie potrzebna jest wspólna platforma dla ugrupowań opozycyjnych. - Ludzie w Syrii muszą zobaczyć, że jest wiarygodna alternatywa dla reżimu Baszara al-Asada - zaznaczył Westerwelle, apelując do opozycji o "jak najszybsze stworzenie warunków (...) dla rządu tymczasowego".

Westerwelle jednak nie wezwał syryjskiej opozycji, jak tydzień temu prezydent Francji Francois Hollande, do utworzenia już teraz rządu tymczasowego.

- Bez wątpienia dni reżimu są policzone, utracił on legitymację do reprezentowania syryjskiego ludu i rozpada się od wewnątrz - powiedział Westerwelle. - Jest coraz bardziej izolowany na płaszczyźnie międzynarodowej; przeważająca większość krajów odrzuca rozległe pogwałcenia praw człowieka; dla Baszara al-Asada w nowej Syrii nie ma miejsca.

- Społeczność międzynarodowa musi być przygotowana do szybkiego udzielenia pomocy, kiedy przyjdzie na to czas - zaznaczył szef niemieckiej dyplomacji.

Już w ubiegłym tygodniu Westerwelle apelował do syryjskich opozycjonistów o zjednoczenie, a Waszyngton wzywał ich, by przed przystąpieniem do tworzenia tymczasowego rządu lepiej się zorganizowali.

Ofiary wojny

W ostatnich tygodniach przemoc w Syrii nasiliła się. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka oraz Lokalne Komitety Koordynacyjne podały, że liczba ofiar śmiertelnych konfliktu wzrosła do 23-26 tys.

Według działaczy w sierpniu zginęło około 5 tys. ludzi. To największa (trzykrotnie większa niż dotychczas) liczba ofiar w ciągu miesiąca podczas trwającego blisko półtora roku powstania.

Oenzetowska agencja ds. uchodźców poinformowała, że w samym sierpniu z Syrii uciekło 100 tys. ludzi - najwięcej w ciągu jednego miesiąca od wybuchu powstania.

Wraz z ludźmi ubiegającymi się o azyl w krajach sąsiednich liczba uchodźców syryjskich zarejestrowanych przez ONZ sięgnęła w niedzielę 234368 - podała w Genewie rzeczniczka ONZ Melissa Fleming.

>>>>

Owszem . Po upadku Assada bedzie odbudowa !

Syryjska amia powołuje rezerwistów. Wielu nie stawia się na wezwanie.

Syryjskie siły zbrojne, od marca 2011 roku tłumiące rebelię przeciwko prezydentowi Baszarowi al-Asadowi, powołują do czynnej służby coraz więcej rezerwistów. Wielu nie stawia się jednak na wezwanie - informuje Reuters w korespondencji z Damaszku.

Oficer armii syryjskiej i kilku rezerwistów, którzy nie chcą wracać do wojska powiedzieli tej agencji, że w minionych dwóch miesiącach do czynnej służby powołano tysiące mężczyzn, żeby wzmocnić 300-tysięczną armię.

- Mamy do wyboru: (...) zabijać rodaków, albo zdezerterować i uciekać przed sądami wojskowymi - powiedział Reutersowi powołany do wojska prawnik, który zastrzegł sobie anonimowość w obawie o swoje bezpieczeństwo. Do służby wracać nie zamierza.

Oficer armii syryjskiej, z którym Reuters skontaktował się w mieście Hims sądzi, że zaledwie połowa z powołanych do wojska w ostatnich miesiącach faktycznie stawiła się na wezwanie. Ów oficer przyznał, że wiele oddziałów poniosło ciężkie straty w walkach z rebeliantami.

- Brakuje ludzi. Mnóstwo żołnierzy zostało zabitych, mamy do czynienia z dezercjami - powiedział ten oficer, zastrzegając sobie anonimowość podobnie jak wszyscy, z którymi agencja rozmawiała, przygotowując ten materiał.

Dodał, że zapotrzebowanie na rezerwistów zwiększyło się w ostatnich dwóch miesiącach, zwłaszcza od czasu nasilenia się walk w Damaszku i Aleppo. Nie wykluczył pełnej mobilizacji, "jeśli sytuacja pogorszy się w nadchodzących miesiącach".

Reżim Asada nie publikuje pełnych danych o ofiarach w siłach zbrojnych. Opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że zginęło prawie 6 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa.

>>>>>

Starty armii sa olbrzymie ! 100 tys ucieklo 8 tys zabitych 16 tys rannych !!! Co najmniej 124 tysiace ! Armia Assada topnieje jak snieg na wiosne . To cieszy ! Bo uzupelnienia sa bezwartosciowe ! Niech sie stawiaja do wojska zabieraja bron i zwiewaja ! Tak bedzie najlepiej !

Syria: kolejne bombardowania w Aleppo; nasila się fala uchodźców.

Samoloty bojowe syryjskich sił rządowych po raz kolejny zbombardowały cele w mieście Aleppo i jego sąsiedztwie w północno-zachodniej Syrii - podali działacze z regionu. Tymczasem ONZ alarmuje, że w sierpniu z Syrii uciekło ponad 100 tys. osób.

Od półtora miesiąca w Aleppo (Halab), jednym z największych miast i gospodarczej stolicy Syrii, toczą się ciężkie walki między powstańcami a siłami rządowymi. Jeden z dowódców armii syryjskiej powiedział w telewizji państwowej, że syryjskie siły zbrojne "wkrótce pokonają rebeliantów na północy kraju".

Według aktywistów syryjskich cytowanych przez dpa walki toczą się również w stolicy kraju Damaszku, gdzie oddziały reżimowe obrzuciły granatami dzielnice Tadamun i Al-Arbain.

Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) podało, że w sierpniu z kraju uciekło ponad 100 tys. Syryjczyków, którzy szukają azylu w sąsiednich państwach: Turcji, Iraku, Jordanii czy Libanie. "To najwyższa liczba uchodźców w jednym miesiącu od wybuchu konfliktu" w marcu 2011 roku - podkreślono w komunikacie.

W Syrii od marca zeszłego roku trwa powstanie przeciwko Asadowi. Początkowe pokojowe demonstracje, inspirowane arabską wiosną, przerodziły się w opór zbrojny, krwawo tłumiony przez siły rządowe. Według najnowszych danych opozycyjnego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w konflikcie zginęło już ponad 26 tys. osób, w tym ponad 18,5 tys. cywilów.

>>>>

Walka trwa !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:47, 04 Wrz 2012    Temat postu:

Nowy szef Czerwonego Krzyża spotkał się z prezydentem Asadem.

Nowy szef Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) Peter Maurer rozmawiał w Damaszku z syryjskim prezydentem Baszarem al-Asadem o sposobach rozszerzenia pomocy humanitarnej w ogarniętej wojną Syrii.

Rzecznik MKCK Hicham Hassan poinformował, że podczas trwającego 45 minut spotkania poruszono kwestię ochrony ludności cywilnej, zapewnienia potrzebującym dostępu do opieki zdrowotnej oraz artykułów pierwszej potrzeby. Dyskutowano także nad możliwością odwiedzania osób zatrzymanych w Syrii.

Prezydent Asad zapewnił szefa MKCK, że popiera działania podejmowane przez Czerwony Krzyż na terenie Syrii, o ile organizacja pozostaje "bezstronna" i "niezależna" - podały syryjskie media. - Zarówno prezydent Asad jak i Peter Maurer są zadowoleni z rozmów - podsumował spotkanie rzecznik MKCK.

Czerwony Krzyż informował wcześniej, że podróż Maurera ma na celu rozwiązanie problemu "gwałtownie pogarszającej się sytuacji humanitarnej" w Syrii.

Organizacje humanitarne i pomocowe, w tym Czerwony Krzyż i ONZ, wielokrotnie podkreślały, że mają utrudniony dostęp do potrzebujących pomocy Syryjczyków.

Peter Maurer został przewodniczącym MKCK 1 lipca.

W Syrii od marca zeszłego roku trwa powstanie przeciwko Asadowi. Początkowe pokojowe demonstracje, inspirowane arabską wiosną, przerodziły się w opór zbrojny, krwawo tłumiony przez siły rządowe.

Według najnowszych danych opozycyjnego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w konflikcie zginęło już ponad 26 tys. osób, w tym ponad 18,5 tys. cywilów.

>>>>

Formalnosc ...

Francja grozi Syrii interwencją zbrojną. "Nasza reakcja będzie druzgocąca".

Kraje zachodnie interweniują, jeżeli syryjski reżim użyje broni chemicznej lub biologicznej przeciwko rebeliantom - zapowiedział minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius na antenie radia RMC.

- Nasza reakcja... będzie rozległa i druzgocąca - ostrzegł szef francuskiej dyplomacji. Fabius podkreślił, że Zachód stale monitoruje sytuację w Syrii pod tym kątem i jest przygotowany natychmiast "wkroczyć", jeżeli zajdzie taka konieczność.

- Dyskutujemy o tych kwestiach zwłaszcza z naszymi amerykańskimi i brytyjskimi partnerami - poinformował minister. Dodał, że szybkość reakcji musi być "przytłaczająca", żeby reżim Baszara al-Asada nie zdążył wykorzystać śmiercionośnej broni.

Minister zmienił zdanie

Jeszcze w piątek polityk nie chciał komentować, czy USA i Francja interweniują w Syrii, gdyby odkryto, że reżim przenosi swoje arsenały broni masowego rażenia. - Zachowam to w tajemnicy - powiedział radiu Europe-1.

Teraz Fabius przyznał również, że dużo uwagi poświęcane jest temu, jak Syria będzie wyglądać po upadku Baszara al-Asada. - Dużo pracujemy nad "dniem po". Apelujemy do opozycji, żeby nie powstała próżnia, kiedy Baszar zostanie obalony. To bardzo ważne - zaznaczył na antenie RMC.

W drugiej połowie sierpnia prezydent USA Barack Obama wyznaczył syryjskiej dyktaturze "czerwoną linię" i zagroził interwencją, jeżeli użyje broni chemicznej lub nawet jeśli do użycia takiej broni będzie się przygotowywał. Oficjalnie Asad utrzymuje, że nie wykorzysta broni masowego rażenia przeciwko swoim obywatelom, a jedynie w przypadku obcej inwazji.

Na początku ubiegłego tygodnia prezydent Francji Francois Hollande podobnym tonie oświadczył, że użycie przez siły reżimu Asada broni chemicznej przeciwko oponentom uzasadniałoby interwencję militarną w Syrii.

Śmiercionośny arsenał Asadów

Wywiad USA uważa, że reżim Asada przez lata zdołał zgromadzić setki ton m.in. sarinu i gazu musztardowego, a także udało mu się wejść w posiadanie środka VX - jednego z najniebezpieczniejszych istniejących obecnie gazów bojowych. Jednak toksyczność części substancji degraduje się wraz z upływem czasu, nie jest więc jasne jak śmiercionośne są arsenały znajdujące się w rękach Damaszku.

Część syryjskich magazynów znajduje się blisko zapalnych miejsc toczącej się wojny domowej - Asad mógł rzucić większość strzegących ich żołnierzy do walki z rebeliantami, dlatego mogą być słabo chronione.

Izraelski serwis internetowy Debka.com, specjalizujący się w zagadnieniach wojskowo-wywiadowczych, dwa tygodnie temu donosił, że elitarne oddziały z USA, Wielkiej Brytanii i Francji już zostały postawione w stan gotowości i stoją w pobliżu granic Syrii, aby w razie konieczności przejąć kontrolę nad śmiercionośnymi arsenałami Asada.

Zachodni żołnierze mają czekać na rozkaz w Izraelu, Jordanii i na Cyprze. Ich potencjalnym zadaniem byłoby nie tylko powstrzymanie sił reżimu, ale także dopilnowanie, by broń masowego rażenia nie dostała się w ręce islamskich ekstremistów walczących w szeregach rebeliantów.

>>>>

Czekamy na zdruzgotanie rezimu ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:13, 05 Wrz 2012    Temat postu:

Francja: 40 osób podjęło głodówkę, by wezwać świat do reakcji ws. Syrii

Grupa 40 osób - Syryjczyków, ale i obywateli innych krajów - prowadzi strajk głodowy, protestując przeciw bezczynności świata wobec kryzysu syryjskiego, jak i przeciw niezdolności opozycji syryjskiej do zjednoczenia się - podała agencja Reutera.

Rzecznik grupy Ahmed Nadżi powiedział, że protestujący domagają się wszczęcia przez Międzynarodowy Trybunał Karny sprawy karnej przeciw prezydentowi Syrii Baszarowi al-Asadowi.

Chcą też, by UE zamknęła wszystkie syryjskie placówki dyplomatyczne, a Egipt rozważył zamknięcie Kanału Sueskiego dla statków, co do których istnieje podejrzenie, że transportują pomoc wojskową dla władz Syrii.

Uczestnicy akcji protestacyjnej domagają się spełnienia ich żądań do 20 września; po tym terminie zapowiadają nasilenie działań - do protestu dołączą się kolejne osoby. Obecnie głoduje 40 osób, 12 zawiesiło głodówkę do drugiej połowy września. Protest rozpoczął się w Turcji, potem dołączyły osoby z Francji, USA i Jordanii.

Nadżi, uciekinier z Syrii, który przedostał się do Paryża, oświadczył, że "zbrodnie i masakry w Syrii odbywają się przy obojętności społeczności międzynarodowej".

W Syrii od ponad roku trwa krwawy konflikt wewnętrzny. Początkowo pokojowe demonstracje przeciw władzy Asada przerodziły się w zbrojną rebelię, krwawo tłumioną przez siły rządowe. Ofiarami konfliktu są przede wszystkim cywile.

Rosja i Chiny sprzeciwiają się wywieraniu na Asada silniejszej presji poprzez Radę Bezpieczeństwa ONZ, co forsują państwa zachodnie. Przelewu krwi nie zdołał powstrzymać mediator z ramienia ONZ Kofi Annan; jego sześciopunktowy plan pokojowy dla Syrii poniósł fiasko.

>>>>

Obawaim sie ze takie formy nic nie dadza a zniszcza zdrowie ludziom ofiarnym...

ONZ brakuje pieniędzy na pomoc dla uchodźców z Syrii

Organizacji Narodów Zjednoczonych brakuje pieniędzy na pomoc dla uchodźców z Syrii. Z obiecanych przez członków ONZ 180 mln dolarów nie wpłynęła nawet połowa - powiedział na forum Zgromadzenia Ogólnego sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun.

Ban Ki Mun nie krył rozczarowania brakiem finansowego zaangażowania wielu członków ONZ w pomoc dla syryjskich uchodźców. - Potrzeby są ogromne. Brakuje nam pieniędzy na wodę, żywność, urządzenia sanitarne i leki - powiedział sekretarz generalny ONZ.

Z jego słów wynika, że w samej Syrii pomocy potrzebuje 2,5 mln osób, kolejnych 1,2 mln uciekło już z kraju, z czego 225 tysięcy do państw sąsiednich. - Ta liczba stale rośnie - dodał Ban Ki Mun.

Ban Ki Mun uważa, że im dłużej będzie trwał ten konflikt, tym trudniej będzie go zakończyć. Sekretarz generalny ONZ zarzucił władzom w Damaszku, że używają ciężkiej broni - czołgów i artylerii - do ostrzału dzielnic mieszkaniowych. - Atakowani są ludzie, którzy czekają na chleb - powiedział Ban Ki Mun. Potwierdził, że zbrodni dopuszczają się obie strony konfliktu.

Sekretarz generalny ONZ przedstawił także nowego mediatora w konflikcie syryjskim Lakhdara Brahimiego. Następca Kofiego Annana zapewnił na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ, że nie będzie ustawał w wysiłkach na rzecz pokojowego zakończenia konfliktu w Syrii.

Już przed miesiącem Zgromadzenie Ogólne przyjęło deklarację, w której potępiło eskalację przemocy w Syrii i obciążyło odpowiedzialnością za to reżim prezydenta Baszara al-Asada. Dokument ten praktycznie nie pociąga za sobą żadnych skutków. W przeciwieństwie do Rady Bezpieczeństwa, Zgromadzenie Ogólne nie ma prawa do nakładania sankcji.

Według ONZ, konflikt w Syrii kosztował już życie ponad 18 tysięcy osób. Obrońcy praw człowieka szacują jednak, że ofiar jest znacznie więcej - nawet ponad 25 tysięcy.

>>>>

Niestety brakuje kasy !

Wybuch samochodu-pułapki w Damaszku .

W stolicy Syrii Damaszku eksplodował samochód-pułapka. Do wybuchu doszło w dzielnicy zamieszkanej głównie przez chrześcijan. Co najmniej pięć osób nie żyje, a 27 jest rannych.

>>>>

Kolejna ohydna zbrodnia !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135946
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:29, 05 Wrz 2012    Temat postu:

Turcja i Egipt potępiają syryjski reżim

Pre­mier Tur­cji Recep Tay­y­ip Er­do­gan po­wie­dział, że pre­zy­dent Ba­szar al-As­sad stwo­rzył w Syrii pań­stwo ter­ro­ry­stycz­ne, a pre­zy­dent Egip­tu Mo­ham­med Mursi po­no­wił apel o zmia­nę wła­dzy w Da­masz­ku i we­zwał kraje arab­skie do zna­le­zie­nia roz­wią­za­nia kon­flik­tu.

- Nad­szedł czas na zmia­ny - oświad­czył Mursi, otwie­ra­jąc spo­tka­nie mi­ni­strów spraw za­gra­nicz­nych Ligi Arab­skiej w Ka­irze. Pre­zy­dent na­wią­zał do upad­ku au­to­ry­tar­nych re­żi­mów w na­stęp­stwie arab­skiej wio­sny i we­zwał reżim As­sa­da do "wy­cią­gnię­cia wnio­sków z naj­now­szej hi­sto­rii".

- Chcę po­wie­dzieć sy­ryj­skie­mu re­żi­mo­wi, że są jesz­cze szan­se na po­wstrzy­ma­nie roz­le­wu krwi - dodał Mursi i za­ape­lo­wał o szyb­ką zmia­nę wła­dzy w Da­masz­ku.

- W Syrii krew leje się dzień i noc, a my za to od­po­wia­da­my. Nie mo­że­my spać, gdy prze­le­wa się sy­ryj­ska krew - pod­kre­ślił szef pań­stwa egip­skie­go i we­zwał arab­skich mi­ni­strów, by 'cięż­ko pra­co­wa­li w celu zna­le­zie­nia pil­ne­go roz­wią­za­nia' sy­ryj­skie­go kon­flik­tu.

Pod­czas ze­szło­ty­go­dnio­we­go szczy­tu Ruchu Państw Nie­za­an­ga­żo­wa­nych w Te­he­ra­nie Mursi oce­nił, że Syrią rzą­dzi opre­syj­ny reżim i pomoc dla lud­no­ści sy­ryj­skiej to obo­wią­zek etycz­ny. Po­rów­nał sy­tu­ację w Syrii do ze­szło­rocz­nej re­wo­lu­cji w swoim kraju. Szef pań­stwa wy­ra­ził też fru­stra­cję bra­kiem mię­dzy­na­ro­do­wej zgody na dzia­ła­nia ma­ją­ce na celu po­wstrzy­ma­nie cha­osu w Syrii.

Z kolei pre­mier Tur­cji Er­do­gan pod­czas kon­fe­ren­cji swo­je­go ugru­po­wa­nia Par­tii Spra­wie­dli­wo­ści i Roz­wo­ju (AKP) po­wie­dział, że "Syria stała się teraz pań­stwem ter­ro­ry­stycz­nym". - Wciąż ro­śnie licz­ba ma­sakr w Syrii, które przy­bie­ra­ją na sile z po­wo­du bier­no­ści spo­łecz­no­ści mię­dzy­na­ro­do­wej - pod­kre­ślił szef rządu i dodał, że Tur­cja nie może sobie po­zwo­lić na luk­sus obo­jęt­no­ści wobec krwa­we­go kon­flik­tu.

An­ka­ra po­cząt­ko­wo utrzy­my­wa­ła dobre sto­sun­ki z re­żi­mem As­sa­da, jed­nak po wy­bu­chu po­wsta­nia w Syrii w marcu 2011 roku Er­do­gan stał się jed­nym z naj­bar­dziej za­go­rza­łych kry­ty­ków sy­ryj­skie­go pre­zy­den­ta.

Tur­cja, do któ­rej tra­fi­ło 80 tys. sy­ryj­skich uchodź­ców, wie­lo­krot­nie ape­lo­wa­ła o utwo­rze­nie stref bez­pie­czeń­stwa na te­ry­to­rium Syrii, które by­ły­by chro­nio­ne przez siły mię­dzy­na­ro­do­we. Jed­nak po­mysł ten nie spo­tkał się z po­par­ciem spo­łecz­no­ści mię­dzy­na­ro­do­wej.

>>>>

No tak balowal w Iranie a teraz potepia . Schizofrenia ? Jeszcze mowe sfalszowali . OSTRZEGALEM !!!

"NYT": Iran transportuje sprzęt wojskowy do Syrii

"Iran wzno­wił trans­port sprzę­tu woj­sko­we­go do Syrii przez prze­strzeń po­wietrz­ną Iraku, choć ad­mi­ni­stra­cja pre­zy­den­ta USA Ba­rac­ka Obamy wy­wie­ra na­cisk na rząd w Bag­da­dzie, by za­mknął wy­ko­rzy­sty­wa­ne ko­ry­ta­rze po­wietrz­ne" - pisze dzi­siaj "New York Times".

No­wo­jor­ski dzien­nik po­wo­łu­je się na wy­so­kich rangą przed­sta­wi­cie­li władz ame­ry­kań­skich.

Kwe­stię za­mknię­cia ko­ry­ta­rzy, z któ­rych Iran ko­rzy­stał wcze­śniej w tym roku, ad­mi­ni­stra­cja po­ru­szy­ła z pre­mie­rem Iraku Nurim al-Ma­li­kim. Jed­nak gdy sy­ryj­scy re­be­lian­ci za­czę­li od­no­sić coraz więk­sze suk­ce­sy, a w lip­co­wym za­ma­chu prze­pro­wa­dzo­nym przez nich w Da­masz­ku zgi­nę­ło kilku bar­dzo waż­nych przed­sta­wi­cie­li władz, Iran zwięk­szył wy­sił­ki ma­ją­ce na celu wspar­cie re­żi­mu pre­zy­den­ta Ba­sza­ra al-As­sa­da. "Loty zo­sta­ły wzno­wio­ne w lipcu i ku fru­stra­cji ame­ry­kań­skich władz do dziś są kon­ty­nu­owa­ne" - pisze "NYT".

Eks­per­ci woj­sko­wi twier­dzą, że Iran może do­star­czać drogą lot­ni­czą sprzęt sy­ryj­skie­mu rzą­do­wi, pod­czas gdy re­be­lian­ci pró­bu­ją prze­jąć kon­tro­lę nad przej­ścia­mi gra­nicz­ny­mi, przez które drogą lą­do­wą rów­nież wwo­żo­ne są do­sta­wy z Iranu. - Irań­czy­cy nie mają pro­ble­mu w po­wie­trzu; sy­ryj­ski reżim wciąż kon­tro­lu­je lot­ni­ska - po­wie­dział Hi­szam Dża­ber, który jest sze­fem Cen­trum Stu­diów i Badań nad Bli­skim Wscho­dem w Bej­ru­cie.

"Ad­mi­ni­stra­cja Obamy nie­chęt­nie pod­cho­dzi do kwe­stii do­star­cza­nia broni sy­ryj­skim re­be­lian­tom lub usta­no­wie­nia stre­fy za­ka­zu lotów nad Syrią z obawy, że USA zo­sta­ną głę­biej wcią­gnię­te w sy­ryj­ski kon­flikt. Jed­nak pomoc do­star­cza­na przez Iran świad­czy o tym, że Te­he­ran nie waha się i wy­sy­ła sprzęt woj­sko­wy oraz do­rad­ców, by utrzy­mać rząd As­sa­da u wła­dzy" - pisze "NYT".

No­wo­jor­ski dzien­nik oce­nia też, że to­le­ro­wa­nie przez pre­mie­ra Ma­li­kie­go wy­ko­rzy­sty­wa­nia irac­kiej prze­strze­ni przez Iran su­ge­ru­je, iż wpły­wy USA w Iraku są ogra­ni­czo­ne, wbrew za­pew­nie­niom Wa­szyng­to­nu o bu­do­wa­niu stra­te­gicz­ne­go part­ner­stwa z Bag­da­dem.

Ma­li­ki stara się utrzy­my­wać dobre sto­sun­ki z Ira­nem, pod­czas gdy USA wpro­wa­dza­ją sank­cje na rząd w Te­he­ra­nie. Pre­mier Iraku i jego zdo­mi­no­wa­ny przez szy­itów rząd po­strze­ga po­ten­cjal­ny upa­dek Asada, jako krok w kie­run­ku umoc­nie­nia się jego sun­nic­kich i kur­dyj­skich ry­wa­li w re­gio­nie - tłu­ma­czy "NYT".

Dzien­nik twier­dzi, że w celu wstrzy­ma­nia do­staw woj­sko­wych do Syrii mo­gły­by zo­stać wpro­wa­dzo­ne na lot­ni­sku w Bag­da­dzie obo­wiąz­ko­we in­spek­cje sa­mo­lo­tów cargo le­cą­cych do tego kraju. Po­trzeb­ne jest też sta­now­cze oświad­cze­nie władz irac­kich, że prze­strzeń po­wietrz­na pań­stwa nie może być wy­ko­rzy­sty­wa­na dla wspie­ra­nia uczest­ni­ków kon­flik­tu sy­ryj­skie­go.

Zanim w marcu loty zo­sta­ły wstrzy­ma­ne do­sta­wa­mi do Syrii zaj­mo­wa­ły się m.​in. irań­skie linie Mahan Air. Linie te - we­dług ame­ry­kań­skich władz - w prze­szło­ści współ­pra­co­wa­ły z irań­ski­mi si­ła­mi spe­cjal­ny­mi al-Kuds oraz li­bań­skim He­zbol­la­hem.

- Nie jest jasne co trans­por­to­wa­no do Syrii lo­ta­mi cargo - po­wie­dział były przed­sta­wi­ciel władz USA. Jed­nak w związ­ku z ro­dza­jem wy­ko­rzy­sty­wa­nych sa­mo­lo­tów i nie­chę­cią Irań­czy­ków do prze­pro­wa­dza­nia in­spek­cji ma­szyn w Iraku, po­dej­rze­wa się, że cho­dzi­ło o tak­tycz­ny sprzęt woj­sko­wy.

We­dług przed­sta­wi­cie­li władz USA Iran, który na­le­ży do naj­więk­szych so­jusz­ni­ków Syrii, wspie­ra reżim w Da­masz­ku za­pew­nia­jąc mu m.​in. sprzęt do prze­chwy­ty­wa­nia roz­mów te­le­fo­nicz­nych i mo­ni­to­ro­wa­nia in­ter­ne­tu. Siły al-Kuds były za­an­ga­żo­wa­ne w szko­le­nie eli­tar­nych sił sy­ryj­skich, skła­da­ją­cych się z Ala­wi­tów oraz żoł­nie­rzy chro­nią­cych bazy lot­ni­cze.

"Nie­któ­rzy eks­per­ci ds. Iranu twier­dzą, że nawet jeśli pre­zy­dent Assad zo­sta­nie oba­lo­ny, rząd w Te­he­ra­nie dalej bę­dzie chciał mieć wpły­wy w Syrii, gdyż we­dług irań­skich władz "po­grą­żo­na w cha­osie Syria jest lep­sza niż nowy pro­za­chod­ni rząd" w tym kraju" - pisze "NYT". - Wojna do­mo­wa po­zwo­li­ła­by na utwo­rze­nie tam no­we­go He­zbol­la­hu - twier­dzi miesz­ka­ją­cy w USA irań­ski dzia­łacz pro­de­mo­kra­tycz­ny Moh­sen Sa­ze­ga­ra.

>>>>

Bydlaki i zwyrodnialcy . Gdzie te bombowce Izraela ! Widzicie jacy zbrodnairze ? POTEPIAMY WSZYSTKICH KTORZY TAM POJECHALI NA SZCZYT ! OHYDA !!!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 129, 130, 131  Następny
Strona 32 z 131

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy