Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Syria na drodze do wolności !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 129, 130, 131  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:17, 21 Cze 2012    Temat postu:

"NYT": CIA pomaga dostarczać broń syryjskiej opozycji.

Grupa agentów CIA działa w południowej Turcji, pomagając w dostawach broni dla powstańców syryjskich - podał "New York Times", powołując się na anonimowe amerykańskie źródła rządowe i wywiad w krajach arabskich.

Pomoc polega głównie na doradzaniu, które opozycyjne ugrupowania w Syrii powinny otrzymać broń. Chodzi o takie rodzaje broni jak karabiny automatyczne, granatniki, amunicja i niektóre typy broni przeciwpancernej.

Broń przemycana jest do Syrii przez siatkę pośredników, wśród których są działacze syryjskiego oddziału islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego. Dostawy finansują Turcja, Arabia Saudyjska i Katar. Agenci CIA starają się nie dopuścić, by broń trafiła do rąk Al-Kaidy i innych grup terrorystycznych.

Akcja jest, jak dotąd, najbardziej znanym przykładem ograniczonego poparcia udzielanego przez USA syryjskim rebeliantom walczącym z reżimem prezydenta Baszara al-Asada.

Zdaniem "NYT", jest to także "część starań Waszyngtonu, by zwiększyć presję na prezydenta Asada, który nasilił ostatnio śmiercionośne ataki na cywilów i grupy bojowników walczących z jego rządami".

Jak pisze nowojorski dziennik, pomagając sprawdzać grupy rebeliantów pod kątem ich ewentualnych powiązań z ekstremistami islamskimi, "wywiad USA ma nadzieję dowiedzieć się czegoś więcej o rosnącej opozycji w Syrii i nawiązać z nią nowe kontakty". Chodzi tu m.in. o pozyskanie wśród nich nowych współpracowników.

>>>>

Bardzo chwalebna dzialalnosc !

Personel MKCK musiał zawrócić przed Hims z powodu ostrzału

Mię­dzy­na­ro­do­wy Ko­mi­tet Czer­wo­ne­go Krzy­ża po­in­for­mo­wał, że jego per­so­nel z po­wo­du ostrza­łu mu­siał za­wró­cić z drogi do sy­ryj­skie­go mia­sta Hims, skąd miał ewa­ku­ować cy­wi­lów. MKCK za­po­wie­dział, że jesz­cze tego sa­me­go dnia po­dej­mie ko­lej­ną próbę.

- Ze­spół zło­żo­ny z pra­cow­ni­ków MKCK i Arab­skie­go Czer­wo­ne­go Pół­księ­ży­ca kie­ro­wał się rano ku sta­rej czę­ści Hims, jed­nak mu­siał za­wró­cić z po­wo­du ostrza­łu - po­wie­dział rzecz­nik MKCK Hi­szam Has­san. - Jesz­ce dziś spró­bu­je­my wró­cić w to miej­sce, aby ewa­ku­ować ran­nych, cho­rych, ko­bie­ty i dzie­ci - dodał.

Wczo­raj Ko­mi­tet in­for­mo­wał, że za­rów­no siły rzą­do­we jak i zbroj­ne ugru­po­wa­nia opo­zy­cyj­ne zgo­dzi­ły się na tym­cza­so­wy ro­zejm w ata­ko­wa­nym mie­ście, który umoż­li­wił­by ewa­ku­ację. W czwar­tek mija 12 dni od po­cząt­ku nie­prze­rwa­nych walk w kilku dziel­ni­cach Hims.

- Setki cy­wi­lów tkwią na te­re­nie sta­re­go mia­sta w Hims i z po­wo­du trwa­ją­cych walk zbroj­nych nie mogą go opu­ścić ani zna­leźć schro­nie­nia w bez­piecz­niej­szych miej­scach - po­wie­dzia­ła sze­fo­wa ope­ra­cji MKCK na Bli­skim Wscho­dzie Be­atri­ce Me­ge­vand-Rog­go. MKCK za­mie­rza też do­star­czyć do­dat­ko­wą pomoc hu­ma­ni­tar­ną lo­kal­nej filii Arab­skie­go Czer­wo­ne­go Pół­księ­ży­ca w Hims.

Hims jest cen­trum 15-mie­sięcz­nej re­wol­ty prze­ciw­ko pre­zy­den­to­wi Syrii Ba­sza­ro­wi el-Asa­do­wi. Reżim Asada oświad­czył, że pró­bu­je ewa­ku­ować cy­wi­lów z Hims, i oskar­żył re­be­lian­tów o utrud­nia­nie tego za­da­nia.

We­dług Sy­ryj­skie­go Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka w trwa­ją­cych od marca 2011 roku wal­kach w Syrii śmierć po­nio­sło już ponad 15 tys. ludzi.

>>>>

Takie bestialstwo ...

Benedykt XVI zaapelował o przerwanie przemocy i rozlewu krwi w Syrii

Be­ne­dykt XVI po­now­nie za­ape­lo­wał o po­ło­że­nie kresu prze­mo­cy i roz­le­wo­wi krwi w Syrii. Pa­pież wy­ra­ził opi­nię, że wy­da­rze­nia w tym kraju grożą wy­bu­chem kon­flik­tu w całym re­gio­nie.

O Syrii Be­ne­dykt XVI mówił w Wa­ty­ka­nie pod­czas au­dien­cji dla de­le­ga­cji or­ga­ni­za­cji Zgro­ma­dze­nie Dzieł Po­mo­cy Ko­ścio­łom Wschod­nim (ROACO). - Po­now­nie wy­ra­żam mą bli­skość z wiel­ki­mi cier­pie­nia­mi braci i sióstr w Syrii, zwłasz­cza naj­młod­szych, nie­win­nych i naj­bar­dziej bez­bron­nych - po­wie­dział pa­pież.

Za­chę­cił, aby przez mo­dli­twę, za­an­ga­żo­wa­nie i wy­ra­zy "kon­kret­ne­go bra­ter­stwa" pomóc Sy­ryj­czy­kom, by „nie utra­ci­li świa­tła na­dziei w tych mo­men­tach mroku”.

- Niech Bóg da mą­drość serca tym, na któ­rych spo­czy­wa od­po­wie­dzial­ność, by prze­rwa­ne zo­sta­ły prze­lew krwi i prze­moc, przy­no­szą­ce je­dy­nie ból i śmierć, i by stwo­rzyć miej­sce dla po­jed­na­nia, zgody i po­ko­ju - mówił.

Pa­pież we­zwał też: - Niech nie szczę­dzi się żad­ne­go wy­sił­ku, także ze stro­ny wspól­no­ty mię­dzy­na­ro­do­wej, by spra­wić, aby Syria wy­szła z obec­nej fazy prze­mo­cy i kry­zy­su, który trwa bar­dzo długo i grozi prze­ro­dze­niem się w ogól­ny kon­flikt, jaki miał­by zde­cy­do­wa­nie ne­ga­tyw­ne kon­se­kwen­cje dla kraju i ca­łe­go re­gio­nu.

Be­ne­dykt XVI za­ape­lo­wał też o za­pew­nie­nie po­mo­cy hu­ma­ni­tar­nej lud­no­ści sy­ryj­skiej oraz wszyst­kim uchodź­com, któ­rzy schro­ni­li się w są­sied­nich kra­jach.

>>>>

Popieramy rzecz jasna ten apel .



Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:16, 22 Cze 2012    Temat postu:

Ławrow potwierdza: rosyjski statek wiózł śmigłowce do Syrii

Ro­syj­ski sta­tek, który pły­nął do Syrii, lecz mu­siał za­wró­cić ze wzglę­du na cof­nię­cie mu ubez­pie­cze­nia, wiózł trzy wy­re­mon­to­wa­ne śmi­głow­ce, a także sys­te­my obro­ny po­wietrz­nej - oświad­czył mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Rosji Sier­giej Ław­row.

"Sta­tek wiózł sys­te­my obro­ny po­wietrz­nej, które mogą być wy­ko­rzy­sty­wa­ne tylko do od­pie­ra­nia ataku z ze­wnątrz, a nie prze­ciw­ko po­ko­jo­wym de­mon­stran­tom... i miał na swoim po­kła­dzie trzy wy­re­mon­to­wa­ne śmi­głow­ce" - po­wie­dział szef ro­syj­skiej dy­plo­ma­cji w radiu Echo Mo­skwy.

"Nie na­ru­sza­my ni­cze­go i bę­dzie­my nadal wy­peł­niać nasze zo­bo­wią­za­nia usta­no­wio­ne przez Radę Bez­pie­czeń­stwa ONZ" - po­wie­dział Ław­row, cy­to­wa­ny przez agen­cję In­ter­fax.

Jak spre­cy­zo­wał, śmi­głow­ce zo­sta­ły na­pra­wio­ne w ra­mach kon­trak­tu z 2008 roku i były prze­wo­żo­ne w po­sta­ci roz­mon­to­wa­nej.

Ro­sja­nie in­for­mo­wa­li wcze­śniej, że ma­szy­ny były na wy­po­sa­że­niu sy­ryj­skiej armii, a w Rosji pod­da­no je prze­glą­do­wi tech­nicz­ne­mu.

Ro­syj­ski sta­tek "Alaed", który wiózł sys­te­my obro­ny po­wietrz­nej i śmi­głow­ce, nie mógł kon­ty­nu­ować rejsu z po­wo­du utra­ty ubez­pie­cze­nia. Lon­dyń­skie to­wa­rzy­stwo ubez­pie­czeń mor­skich Stan­dard Club cof­nę­ło ar­ma­to­ro­wi Femco ubez­pie­cze­nie na "Alaed", co unie­ru­cho­mi­ło jed­nost­kę u wy­brze­ży Szko­cji.

Stan­dard Club zo­stał uprze­dzo­ny o tym, że "Alaed" prze­wo­zi uzbro­je­nie z na­ru­sze­niem unij­ne­go em­bar­ga na do­sta­wy broni dla Syrii, ale ofi­cjal­nie twier­dzi, że ubez­pie­cze­nie cof­nię­to z po­wo­du na­ru­sze­nia we­wnętrz­nych prze­pi­sów za­ka­zu­ją­cych "nie­wła­ści­we­go lub bez­praw­ne­go han­dlu".

W do­sta­wie śmi­głow­ców bo­jo­wych dla armii sy­ryj­skiej Lon­dyn do­pa­trzył się ry­zy­ka eska­la­cji kon­flik­tu zbroj­ne­go w Syrii. Bry­tyj­skie MSZ in­for­mo­wa­ło we wto­rek, że szef dy­plo­ma­cji Wil­liam Hague jasno dał do zro­zu­mie­nia swo­je­mu ro­syj­skie­mu od­po­wied­ni­ko­wi, iż wszel­kie do­sta­wy broni do Syrii muszą ustać.

Rosja jest głów­nym so­jusz­ni­kiem i do­staw­cą broni dla re­żi­mu Ba­sza­ra el-Asa­da, lecz utrzy­mu­je, że te do­sta­wy są le­gal­ne i nie mają żad­ne­go wpły­wu na kon­flikt sy­ryj­ski.

>>>>

Tak pomagamy mordowac ludzi w Syrii . I co nam zrobicie ?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:29, 23 Cze 2012    Temat postu:

Ławrow wzywa rząd Syrii, by zaangażował się w plan Annana

Mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Rosji Sier­giej Ław­row we­zwał rząd w Da­masz­ku, "by robił wię­cej" w celu wdro­że­nia planu po­ko­jo­we­go dla Syrii au­tor­stwa Ko­fie­go An­na­na. Za­zna­czył, że Za­chód musi też wy­wie­rać na­cisk na re­be­lian­tów, by za­prze­sta­li prze­mo­cy.

Szef ro­syj­skiej dy­plo­ma­cji wy­po­wie­dział się na mar­gi­ne­sie od­by­wa­ją­ce­go się w Pe­ters­bur­gu 16. Mię­dzy­na­ro­do­we­go Forum Eko­no­micz­ne­go po roz­mo­wach z mi­ni­strem spraw za­gra­nicz­nych Syrii Wa­li­dem el-Mu'Al­li­mem.

Ław­row oświad­czył te­le­wi­zji Ros­si­ja 24, że rząd Syrii jest przy­go­to­wa­ny na wy­co­fa­nie swych sił z miast, ale rów­no­cze­śnie z re­be­lian­ta­mi. Mi­ni­ster za­su­ge­ro­wał, że Mo­skwa mo­gła­by po­szu­kać wspar­cia dla ta­kie­go roz­wią­za­nia u in­nych kra­jów, które dążą do za­koń­cze­nia kon­flik­tu.

- We­zwa­li­śmy ich (reżim Ba­sza­ra Al-As­sa­da), by (...) de­kla­ra­cje do­ty­czą­ce wdro­że­nia planu Ko­fie­go An­na­na zo­sta­ły po­twier­dzo­ne czy­na­mi. Zro­bi­li już wiele, lecz mogą zro­bić jesz­cze wię­cej - za­zna­czył ro­syj­ski mi­ni­ster. - Stro­na prze­ciw­na (kon­flik­tu) rów­nież musi wy­ko­nać ten plan - dodał.

Sze­ścio­punk­to­wy plan po­ko­jo­wy wy­ne­go­cjo­wa­ny przez mię­dzy­na­ro­do­we­go wy­słan­ni­ka Ko­fie­go An­na­na prze­wi­dy­wał m.​in. prze­strze­ga­nie ro­zej­mu przez obie stro­ny kon­flik­tu w Syrii i wy­co­fa­nie z miast broni cięż­kiej.

We­dług Ław­ro­wa "cały czas trwa praca z na­szy­mi part­ne­ra­mi z Za­cho­du, re­gio­nu Za­to­ki Per­skiej i Tur­cją nad tym, aby skło­ni­li uzbro­jo­ną opo­zy­cję sy­ryj­ską", by od­stą­pi­ła od de­kla­ra­cji, że nie czuje się już zo­bo­wią­za­na do re­ali­za­cji planu An­na­na, po tym jak siły As­sa­da ła­ma­ły ro­zejm.

Dodał, że "plan na kon­fe­ren­cję mię­dzy­na­ro­do­wą na temat Syrii, za­pla­no­wa­ną na 30 czerw­ca w Ge­ne­wie, za­kła­da wy­co­fa­nie się z miast sił rzą­do­wych i uzbro­jo­nej opo­zy­cji w tym samym cza­sie i pod kon­tro­lą mię­dzy­na­ro­do­wych ob­ser­wa­to­rów".

- Sy­ryj­ski rząd jest na to go­to­wy, mi­ni­ster mi to po­wie­dział - pod­kre­ślił ro­syj­ski mi­ni­ster, do­da­jąc, że teraz je­dy­nie "opo­zy­cja musi być na to go­to­wa".

We­dług naj­now­sze­go bi­lan­su Sy­ryj­skie­go Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka w cza­sie 15 mie­się­cy walk i pro­te­stów prze­ciw­ko re­żi­mo­wi pre­zy­den­ta Ba­sza­ra el-Asa­da zgi­nę­ło w Syrii ponad 15 tys. ludzi.

>>>>

Przestancie wysylac bron dla rezimu bydlaki . Nikt waszych pouczen nie jest ciekaw .

Syria przyznała się do zestrzelenia tureckiego myśliwca

Sy­ryj­skie do­wódz­two woj­sko­we po­twier­dzi­ło w nocy z piąt­ku na so­bo­tę ze­strze­le­nie tu­rec­kie­go sa­mo­lo­tu woj­sko­we­go, który - we­dług opu­bli­ko­wa­ne­go ko­mu­ni­ka­tu - znaj­do­wał się w prze­strze­ni po­wietrz­nej Syrii i nad jej wo­da­mi te­ry­to­rial­ny­mi.

"Nasza obro­na prze­ciw­lot­ni­cza zlo­ka­li­zo­wa­ła cel, który w pią­tek do­ko­nał pe­ne­tra­cji na­szej prze­strze­ni po­wietrz­nej nad na­szy­mi wo­da­mi te­ry­to­rial­ny­mi i ze­strze­li­ła go. Oka­za­ło się, że był to tu­rec­ki sa­mo­lot woj­sko­wy. Wobec sa­mo­lo­tu po­stą­pio­no zgod­nie z pra­wem, które re­gu­lu­je takie sy­tu­acje" - głosi ko­mu­ni­kat prze­ka­za­ny przez pań­stwo­wą agen­cję pra­so­wą Sana.

We­dług rzecz­ni­ka sy­ryj­skiej armii, sa­mo­lot spadł do morza w od­le­gło­ści ok. 10 km od wy­brze­ży pro­win­cji La­ta­kia. Dodał on, że okrę­ty tu­rec­kiej i sy­ryj­skiej ma­ry­nar­ki wo­jen­nej utrzy­mu­ją stały kon­takt i pro­wa­dzą po­szu­ki­wa­nia dwóch pi­lo­tów my­śliw­ca F-4 Phan­tom.

Wcze­śniej służ­by pra­so­we pre­mie­ra Tur­cji Re­ce­pa Tay­y­ipa Er­do­ga­na in­for­mo­wa­ły o za­gi­nię­ciu my­śliw­ca, a nieco póź­niej o ze­strze­le­niu go przez Syrię. Er­do­gan zwo­łał w try­bie pil­nym na­ra­dę z udzia­łem mi­ni­strów obro­ny, spraw we­wnętrz­nych i spraw za­gra­nicz­nych oraz szefa szta­bu ge­ne­ral­ne­go gen. Nec­de­ta Ozala.

Biuro pra­so­we Er­do­ga­na oświad­czy­ło, że Tur­cja "zde­cy­do­wa­nie od­po­wie" po wy­ja­śnie­niu wszyst­kich oko­licz­no­ści in­cy­den­tu.

Sto­sun­ki mię­dzy Syrią i Tur­cją, nie­gdyś bli­ski­mi so­jusz­ni­ka­mi, znacz­nie po­gor­szy­ły się po wy­bu­chu w Syrii po­wsta­nia prze­ciw­ko pre­zy­den­to­wi Ba­sza­ro­wi Al-As­sa­do­wi w marcu 2011 r. Ana­li­ty­cy oba­wia­ją się, że in­cy­dent z sa­mo­lo­tem może do­pro­wa­dzić do po­waż­ne­go kry­zy­su mię­dzy An­ka­rą i Da­masz­kiem.

Na te­ry­to­rium Tur­cji zna­la­zły schro­nie­nie dzie­siąt­ki ty­się­cy Sy­ryj­czy­ków ucie­ka­ją­cych przed dzia­ła­nia­mi wo­jen­ny­mi w ich kraju.

>>>>

I jak ? Bedzie kontratak ? To casus belli ? Zamiast wyzywwac sie na Kurdach niech pomoga Syrii . Niech armia turecka pokaze co potrafi na silniejszym przeciwniku niz uzbrojeni w pukawki Kurdowie ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:37, 23 Cze 2012    Temat postu:

Co z tym samolotem ???

Turecki myśliwiec F-4 Phantom zestrzelony przez Syrię.

Syryjskie dowództwo wojskowe potwierdziło zestrzelenie tureckiego samolotu wojskowego, który - według opublikowanego komunikatu - znajdował się w przestrzeni powietrznej Syrii i nad jej wodami terytorialnymi.

"Nasza obrona przeciwlotnicza zlokalizowała cel, który w piątek dokonał penetracji naszej przestrzeni powietrznej nad naszymi wodami terytorialnymi i zestrzeliła go. Okazało się, że był to turecki samolot wojskowy. Wobec samolotu postąpiono zgodnie z prawem, które reguluje takie sytuacje" - głosi komunikat przekazany przez państwową agencję prasową Sana.

Według rzecznika syryjskiej armii, samolot spadł do morza w odległości ok. 10 km od wybrzeży prowincji Latakia. Dodał on, że okręty tureckiej i syryjskiej marynarki wojennej utrzymują stały kontakt i prowadzą poszukiwania dwóch pilotów myśliwca F-4 Phantom.

Wcześniej służby prasowe premiera Turcji Recepa Tayyipa Erdogana informowały o zaginięciu myśliwca, a nieco później o zestrzeleniu go przez Syrię. Erdogan zwołał w trybie pilnym naradę z udziałem ministrów obrony, spraw wewnętrznych i spraw zagranicznych oraz szefa sztabu generalnego gen. Necdeta Ozala.

Biuro prasowe Erdogana oświadczyło, że Turcja "zdecydowanie odpowie" po wyjaśnieniu wszystkich okoliczności incydentu.

Stosunki między Syrią i Turcją, niegdyś bliskimi sojusznikami, znacznie pogorszyły się po wybuchu w Syrii powstania przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi w marcu 2011 r. Analitycy obawiają się, że incydent z samolotem może doprowadzić do poważnego kryzysu między Ankarą i Damaszkiem.

Na terytorium Turcji znalazły schronienie dziesiątki tysięcy Syryjczyków uciekających przed działaniami wojennymi w ich kraju.

Wcześniej państwowa agencja informacyjna Anatolia donosiła o czymś zupełnie przeciwnym - według niej Syryjczycy zestrzelili turecki samolot, a premier Erdogan miał nawet oświadczyć, że Damaszek już przeprosił za incydent. Utrzymywano również, że obaj piloci zdołali się uratować.

Portal internetowy brytyjskiego dziennika "The Telegraph" zauważa, że Turcja, jako członek NATO, może się powołać na artykuł V Traktatu Północnoatlantyckiego i wezwać na pomoc 28 sojuszniczych państw, jeśli zostanie zaatakowana.

Stosunki między Ankarą a Damaszkiem są napięte od początku rewolty przeciwko syryjskiemu prezydentowi Baszarowi al-Asadowi, która wybuchła w marcu ubiegłego roku. Według danych UNHCR, w Turcji schroniło się od tego czasu 32 tys. uchodźców z Syrii.

>>>>

Tak to sie zaczelo ...



Prezydent Turcji: myśliwiec mógł naruszyć przestrzeń powietrzną Syrii.

Prezydent Turcji Abdullah Gul powiedział, że zestrzelenie przez Syrię tureckiego samolotu wojskowego nie zostanie zignorowane. Przyznał jednak, że z powodu dużej prędkości maszyna mogła tymczasowo naruszyć przestrzeń powietrzną Syrii.

- Często zdarza się, że na chwilę samoloty przekraczają granice, co nie świadczy o złych zamiarach - powiedział szef państwa, cytowany przez agencję Anatolia. - Jest to niezamierzone i może do tego dochodzić ze względu na prędkość samolotu - dodał.

Turecki prezydent zaznaczył, że zignorowanie piątkowego incydentu "nie jest możliwe i zrobione zostanie to, co niezbędne". Wcześniej biuro prasowe premiera Recepa Tayyipa Erdogana oświadczyło, że incydent spotka się ze "zdecydowaną odpowiedzią" Turcji po wyjaśnieniu wszystkich okoliczności.

Prezydent poinformował też, że władze tureckie nawiązały kontakt telefoniczny z reżimem w Damaszku.

Potwierdzając w nocy z piątku na sobotę zestrzelenie samolotu, syryjskie dowództwo wojskowe poinformowało, że znajdował się on w przestrzeni powietrznej Syrii i nad jej wodami terytorialnymi.

W sobotę trwają poszukiwania dwóch pilotów myśliwca F-4 Phantom, który w piątek wystartował z bazy w Malatya, w środkowowschodniej Turcji. Według rzecznika syryjskiej armii samolot spadł do morza w odległości ok. 10 km od wybrzeży prowincji Latakia.

Stosunki między Syrią i Turcją, niegdyś bliskimi sojusznikami, znacznie pogorszyły się po wybuchu w Syrii powstania przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi w marcu 2011 r. Analitycy obawiają się, że incydent z samolotem może doprowadzić do poważnego kryzysu między Ankarą i Damaszkiem.

Na terytorium Turcji znalazły schronienie dziesiątki tysięcy Syryjczyków uciekających przed działaniami wojennymi w ich kraju.

>>>>

Trzeba to zbadac !

Syryjski pilot uciekł myśliwcem MiG-21 do Jordanii.

Jordania zdecydowała, że udzieli azylu syryjskiemu pilotowi wojskowemu, który uciekł samolotem ze swojego kraju. Pułkownik Hassan Mari Hamada, lecący myśliwcem MiG-21, wylądował w bazie lotniczej Marfak.

Uciekinier będzie mógł zostać w Jordanii "ze względów humanitarnych" - cytuje AP opinię anonimowego przedstawiciela sił bezpieczeństwa. W przypadku odesłania go do kraju groziłyby mu tortury lub nawet śmierć.

Jak podaje serwis BBC News, strona syryjska nazwała pilota zdrajcą i poprosiła rząd Jordanii o zwrot myśliwca.

Syryjska telewizja państwowa podała, iż kontakt z samolotem, który pilotował pułkownik Hassan Hamada, utracono o godzinie 10.34 czasu lokalnego (9.34 czasu polskiego) w trakcie jego lotu treningowego w pobliżu granicy z Jordanią.

Według władz jordańskich, myśliwiec wylądował w położonej 80 kilometrów na północny wschód od Ammanu bazie lotniczej im. Króla Husajna o godzinie 11 czasu lokalnego (10 czasu polskiego).

To pierwszy od początku konfliktu w Syrii przypadek ucieczki z kraju samolotem wojskowym. Wcześniej wielu syryjskich żołnierzy opuściło armię i utworzyło oddziały walczące z siłami prezydenta Baszara al-Asada.

Władze Jordanii poinformowały, że na jej terytorium uciekło przeszło 120 tysięcy Syryjczyków.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w trwających od marca 2011 roku walkach w Syrii śmierć poniosło już ponad 14 tys. ludzi.

>>>>

I brawo ! Nie mozna dac sie wciagnac w zbrodnie !!!



Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:12, 23 Cze 2012    Temat postu:

Szef MSZ Iraku zaniepokojony eskalacją konfliktu w Syrii

- Zestrzelenie przez Syrię tureckiego samolotu wojskowego oznacza poważną eskalację syryjskiego konfliktu - ostrzegł w sobotę w Bagdadzie szef dyplomacji Iraku na konferencji prasowej z ministrami spraw zagranicznych Polski, Szwecji i Bułgarii.

Hosziar Mahmud Zebari podkreślił, że przedmiotem największego zaniepokojenia Iraku jest groźba rozlania się syryjskiego kryzysu na kraje sąsiednie. Gdyby ten konflikt miał przybrać formę otwartej wojny o podłożu religijnym lub wojny domowej, miałoby to wpływ na Irak, Liban, Jordanię i Turcję - dodał.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Bułgarii i Szwecji - Radosław Sikorski, Carl Bildt i Nikołaj Mładenow - przybyli do Bagdadu z Bejrutu, gdzie przeprowadzili w piątek rozmowy z politykami libańskimi. Ich podróż odbywa się w ramach wspieranej przez UE inicjatywy mającej wesprzeć poszukiwanie rozwiązania syryjskiego kryzysu.

- Irak jest częścią tego regionu, Irak jest częścią rozwiązania. To ważne, by kraje, które są najbardziej dotknięte, ale też mają zapewne największe możliwości wpływania na rozwój sytuacji w Syrii, były w pełni włączone w te wysiłki - powiedział minister Bildt na konferencji prasowej w Bagdadzie.

Potwierdzając w nocy z piątku na sobotę zestrzelenie tureckiego samolotu F-4 Phantom, syryjskie dowództwo wojskowe poinformowało, że znajdował się on w przestrzeni powietrznej Syrii, nad jej wodami terytorialnymi.

Prezydent Turcji Abdullah Gul oświadczył w sobotę, że zestrzelenie przez Syrię tureckiego samolotu wojskowego nie zostanie zignorowane. Przyznał jednak, że z powodu dużej prędkości maszyna mogła tymczasowo naruszyć przestrzeń powietrzną Syrii.

Stosunki między Syrią i Turcją, niegdyś bliskimi sojusznikami, znacznie pogorszyły się po wybuchu w Syrii powstania przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi w marcu 2011 roku. Analitycy obawiają się, że incydent z samolotem może doprowadzić do poważnego kryzysu między Ankarą i Damaszkiem.

Na terytorium Turcji znalazły schronienie dziesiątki tysięcy Syryjczyków uciekających przed działaniami wojennymi w ich kraju.

>>>>

My tez czekamy na rozwiazanie .

Saudyjczycy i Katarczycy zaangażowani w wojnę w Syrii.

Arabia Saudyjska i Katar opłacają syryjskich rebeliantów walczących z reżimem prezydenta Baszara el-Asada - twierdzi arabski dyplomata cytowany przez agencję Reuters. Brytyjski "Guardian" donosi o dostarczaniu broni Wolnej Armii Syryjskiej przez Saudyjczyków i Katar.

- Wypłaty trwają od miesięcy, a 2 kwietnia doszło do porozumienia Arabii Saudyjskiej i Kataru z organizacją z Turcji, gdzie mają swoje oparcie niektóre odłamy Wolnej Armii Syryjskiej - powiedział dyplomata

Według niego "chodzi o to, by zachęcić jak najwięcej oddziałów armii syryjskiej do dezercji i organizowania Wolnej Armii Syryjskiej, kontrolowania jej i zapobiegania przenikaniu do niej organizacji ekstremistycznych".

Saudyjczycy i Katar dostarczają Wolnej Armii Syryjskiej broń, w tym kałasznikowy, granatniki i broń pancerną, a Turcja ustanowiła w Stambule ośrodek koordynacji dostaw - pisze z kolei "Guardian".

Według gazety Saudyjczycy ostatnio zdecydowali też, iż wezmą Wolną Armię Syryjską na swoje utrzymanie, płacąc żołd jej żołnierzom i oficerom. Ma to być środkiem nacisku na reżim Asada i zachęcić oficerów jego armii do przejścia na stronę sił antyrządowych.

Saudyjczycy będą opłacać rebeliantów w amerykańskich dolarach lub euro, a nie w walucie lokalnej - syryjskim funcie, który ostro traci na wartości. Inicjatywę tę poparł senator USA Joe Lieberman, który odwiedził ostatnio Liban i Arabię Saudyjską.

"Guardian" pisze też, że z początkiem bieżącego miesiąca przedstawiciel gazety był świadkiem przekazania ok. 50 skrzynek broni, amunicji, a także leków i pieniędzy syryjskim rebeliantom na granicy turecko-syryjskiej. Arabia Saudyjska i Katar zapowiedziały, że będą uzbrajać syryjskich partyzantów w lutym i marcu, a dostawy broni rozpoczęły w maju.

"Dostawy broni zasiliły antyrządowe powstanie na północy Syrii, które w maju wyglądało na bliskie upadku" - zaznacza "Guardian". Gazeta przypomina też doniesienia "New York Timesa", który ujawnił, że na południu Turcji są funkcjonariusze CIA, zajmujący się tam ustalaniem, komu w Syrii przekazać broń.

Dyplomatyczne źródła ujawniły "Guardianowi", że w trzecim największym syryjskim mieście Hims, między grudniem zeszłego roku a początkiem lutego tego roku, przebywało dwóch pracowników wywiadu USA z zadaniem ustanowienia powstańczego ośrodka dowodzenia i kontroli.

>>>>

Bardzo sluszne . Przypominam aby dostarczac najlepiej taka bron jaka ma rezim bo partyzanci zawsze walcza taka jak rezim . Ale oczywiscie gdy takiej nie ma to dawac jaka jest . Najwazniejsza jest bron a pozniej dopiero jakiej produkcji ...
A z broni najwazniejsze sa przeciwpancerne i przeciwsmiglowcowe czyli granatniki tego typu . Aby sily opancerzone rezimu nie mogly korzystac z przewagi pancerza bezkarnie ...

Syria: według opozycji siły rządowe zabiły w poniedziałek 83 osoby

Po za­wie­sze­niu przez ONZ misji ob­ser­wa­to­rów w Syrii do­szło w tym kraju do dal­szej eska­la­cji prze­mo­cy - pisze we wto­rek agen­cja dpa. Jak twier­dzą dzia­ła­cze opo­zy­cji, siły Ba­sza­rq el-Asa­da za­bi­ły w po­nie­dzia­łek 83 osoby.

We­dług dpa wśród ofiar jest je­de­na­ścio­ro dzie­ci. Więk­szość za­bi­tych zna­le­zio­no w Dumie na przed­mie­ściach Da­masz­ku. Jeden z opo­zy­cjo­ni­stów po­wie­dział, że z po­wo­du trwa­ją­ce­go ostrza­łu nie można było do tej pory za­brać ciał za­bi­tych ani udzie­lić po­mo­cy ran­nym. "Moż­li­we, że pod gru­za­mi znaj­du­ją się lu­dzie, któ­rzy prze­ży­li bom­bar­do­wa­nie" - po­wie­dział ano­ni­mo­wy roz­mów­ca agen­cji dpa.

ONZ za­wie­si­ła w so­bo­tę dzia­łal­ność swo­ich ob­ser­wa­to­rów w Syrii, jako powód po­da­jąc eska­la­cję prze­mo­cy mimo ofi­cjal­nie obo­wią­zu­ją­ce­go ro­zej­mu mię­dzy si­ła­mi rzą­do­wy­mi i opo­zy­cją. 300 ob­ser­wa­to­rów ma aż do zmia­ny de­cy­zji po­wstrzy­mać się od pa­tro­lo­wa­nia za­gro­żo­nych te­re­nów i po­zo­stać w miej­scu za­kwa­te­ro­wa­nia.

Wy­so­ka Ko­mi­sarz ONZ ds. Praw Czło­wie­ka Navi Pil­lay oskar­ży­ła w po­nie­dzia­łek reżim sy­ryj­ski o po­peł­nia­nie zbrod­ni prze­ciw­ko ludz­ko­ści i za­żą­da­ła, by "na­tych­miast prze­stał uży­wać broni cięż­kiej i za­koń­czył ostrzał te­re­nów za­miesz­ka­nych".

We­wnętrz­ny kon­flikt w Syrii, za­in­spi­ro­wa­ny tzw. arab­ską wio­sną, trwa od marca 2011 roku. Jak sza­cu­ją sy­ryj­scy obroń­cy praw czło­wie­ka, do­tych­czas po­cią­gnął za sobą ponad 14 ty­się­cy ofiar śmier­tel­nych.

>>>>>

I znow kolejne ofiary ... i bilans rosnie ...

Zabitych:
10592 cywilow
4442 wojskowych
Rekord ! Ponad 15.000 zabitych !
2.087.809 ofiar ogolem .

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:56, 24 Cze 2012    Temat postu:

W Syrii zginął wolontariusz Czerwonego Półksiężyca

Wolontariusz Syryjskiego Arabskiego Czerwonego Półksiężyca został zastrzelony podczas pracy w syryjskim mieście Dajr az-Zaur - poinformował w sobotę w komunikacie Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK).

23-letni Baszar al-Jusef jest czwartą osobą z Czerwonego Półksiężyca, która została zabita od września w ogarniętej rebelią Syrii. Jusef miał na sobie w chwili śmierci czerwony uniform, wyraźnie oznakowany emblematem Czerwonego Półksiężyca.

- Jesteśmy wstrząśnięci śmiercią Baszara, jest ona całkowicie nie do zaakceptowania - powiedział przewodniczący syryjskiego Czerwonego Półksiężyca Abdul Rahman al-Attar.

Dajr az-Zaur, miasto w prowincji o tej samej nazwie we wschodniej Syrii przy granicy z Irakiem, jest ostrzeliwane przez siły wierne prezydentowi Baszarowi el-Asadowi. Od piątku do soboty zginęło tam co najmniej 37 osób, głównie cywilów.

Jak pisze agencja Reutera, nie jest jasne, kto zastrzelił Jusefa. Pracownicy Czerwonego Półksiężyca często znajdują się na pierwszej linii ognia. Bywa, że zarówno wojska Asada, jak i rebelianci nie dowierzają ich neutralności. Pracownicy Syryjskiego Arabskiego Czerwonego Półksiężyca mówią, że często strzelają do nich obie strony konfliktu.

Jak zaznaczył zastępca szefa misji Czerwonego Krzyża w Syrii Alexandre Equey, do śmierci Jusefa doszło w czasie, kiedy MKCK i Syryjski Arabski Czerwony Półksiężyc są "jedynymi praktycznie organizacjami, które mogą pracować w Syrii na terenach objętych przemocą".

Wewnętrzny konflikt w Syrii, zainspirowany arabską wiosną, trwa od marca 2011 roku. W czwartek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie poinformowało, że już ponad 15 tys. osób, w większości cywilów, zostało zabitych w Syrii od wybuchu powstania przeciwko reżimowi prezydenta Asada.

>>>>

Kolejny ktoru zginal chwalebnie pomagajac innym . Choc oczywiscie nie cieszy nas to ale podkreslamy dobro ktore czynil a nie ze go zabili ... Bo to nie powinnos sie dziac ! Gdzie jest zbrodnia jest tez i chwala ...

James Kirkup,Adrian Blomfield / Daily Telegraph
Brytania odcina dostawy do Syrii

Za­trzy­ma­nie ro­syj­skie­go stat­ku, który praw­do­po­dob­nie trans­por­to­wał he­li­kop­te­ry i ra­kie­ty do Syrii, po­win­no być prze­stro­gą dla wszyst­kich kra­jów usi­łu­ją­cych do­star­czać broń re­żi­mo­wi As­sa­da, oświad­czył we wto­rek bry­tyj­ski mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Wil­liam Hague.

Rządy państw za­chod­nich sta­ra­ją się wy­wrzeć pre­sję na Mo­skwę, by wy­co­fa­ła swe mi­li­tar­ne wspar­cie dla Syrii.

MV Alaed znaj­do­wał się około 80 ki­lo­me­trów od pół­noc­nych wy­brze­ży Szko­cji, kiedy jego za­ło­gę zmu­szo­no do zmia­ny kursu i po­wro­tu do domu. Na żą­da­nie bry­tyj­skie­go rządu ubez­pie­czy­cie­le stat­ku ze­rwa­li umowę z jego ro­syj­ski­mi wła­ści­cie­la­mi.

Urzęd­ni­cy ds. bez­pie­czeń­stwa po­in­for­mo­wa­li firmę Stan­dard Club, że ubez­pie­cza­nie trans­por­tu może być rów­no­znacz­ne ze zła­ma­niem sank­cji Unii Eu­ro­pej­skiej prze­ciw sy­ryj­skim wła­dzom.

Mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych po­wtó­rzył w środę swoje słowa w wy­stą­pie­niu przed de­pu­to­wa­ny­mi. "Cie­szę się, że sta­tek, który miał prze­wieźć broń do Syrii, za­wró­cił już w kie­run­ku Rosji – pod­kre­ślił. – Obo­wią­zu­je unij­ne em­bar­go na do­sta­wy broni do Syrii. Sta­now­czo od­ra­dza­my wszyst­kim próby do­zbra­ja­nia tego re­żi­mu. Pro­wa­dzi­li­śmy na ten temat roz­mo­wy z Rosją".

Na­tio­nal Ma­ri­ti­me In­for­ma­tion Cen­tre, ośro­dek mo­ni­to­ru­ją­cy ruch stat­ków, do­no­si, że MV Alaed nie wpły­nął na bry­tyj­skie ani unij­ne wody te­ry­to­rial­ne. Na­le­żą­cy do ro­syj­skich linii prze­wo­zo­wych Femco to­wa­ro­wiec zmie­rzał już we wto­rek w kie­run­ku pół­noc­no-wschod­nim, jak rów­nież nadał sy­gnał, że wraca do portu w Mur­mań­sku.

Rosja po­zo­sta­je ostat­nim za­gra­nicz­nym so­jusz­ni­kiem pre­zy­den­ta Ba­sha­ra al-As­sa­da. Rządy państw za­chod­nich sta­ra­ją się wy­wrzeć pre­sję na Mo­skwę, by wy­co­fa­ła swe mi­li­tar­ne wspar­cie dla Syrii.

Przed­sta­wi­cie­le za­chod­nich kra­jów twier­dzą, że sta­tek trans­por­to­wał sprzęt woj­sko­wy, w tym śmi­głow­ce bo­jo­we Mi25, zwane "la­ta­ją­cy­mi czoł­ga­mi".

Eks­per­ci z agen­cji bez­pie­czeń­stwa pod­kre­śla­ją, że Syria z pew­no­ścią nie spro­wa­dza­ła tych he­li­kop­te­rów w ce­lach po­ko­jo­wych. – Mi25 to po­twor­na ma­chi­na, dia­bel­skie urzą­dze­nie, któ­re­go je­dy­nym prze­zna­cze­niem jest za­bi­ja­nie – przy­zna­je jeden z in­for­ma­to­rów.

Jak ujaw­nia mi­ni­ster­stwo spraw za­gra­nicz­nych, Hague prze­ka­zał swo­je­mu ro­syj­skie­mu od­po­wied­ni­ko­wi Sier­gie­jo­wi Ław­ro­wo­wi, że ocze­ku­je od Mo­skwy za­prze­sta­nia do­staw sprzę­tu woj­sko­we­go do Syrii. "Współ­pra­cu­je­my bli­sko z na­szy­mi part­ne­ra­mi na are­nie mię­dzy­na­ro­do­wej, by po­wstrzy­mać kraje, które po­śred­nio po­ma­ga­ją sy­ryj­skie­mu re­żi­mo­wi w do­ko­ny­wa­niu rzezi na cy­wi­lach", oświad­czył rzecz­nik.

Rada Bez­pie­czeń­stwa ONZ ze­bra­ła się we wto­rek, by za­de­cy­do­wać o przy­szło­ści pe­cho­wej misji ob­ser­wa­cyj­nej w Syrii. Jej do­wód­ca, ge­ne­rał Ro­bert Mood, zdał re­la­cję człon­kom Rady kilka dni po tym, jak zo­stał zmu­szo­ny do za­wie­sze­nia wszyst­kich pa­tro­li swo­jej 300-oso­bo­wej jed­nost­ki z uwagi na eska­la­cję prze­mo­cy w kraju.

Zor­ga­ni­zo­wa­na przez Kofi An­na­na misja ma za­koń­czyć się 20 lipca, ale Mark Lyall Grant, bry­tyj­ski am­ba­sa­dor w ONZ, su­ge­ru­je, że ob­ser­wa­to­rzy mogą zo­stać wy­co­fa­ni jesz­cze wcze­śniej. – Sądzę, że wiele państw człon­kow­skich Rady, w tym i my, w ob­li­czu ostat­nich wy­da­rzeń kwe­stio­nu­je sens dal­sze­go utrzy­my­wa­nia tej misji, a co za tym idzie, re­ali­za­cji planu An­na­na – przy­zna­je.

Kry­ty­cy misji od dawna prze­wi­dy­wa­li, że nie od­nie­sie ona skut­ku, a je­dy­nie za­pew­ni As­sa­do­wi dy­plo­ma­tycz­ne za­bez­pie­cze­nie, uła­twia­jąc mu pa­cy­fi­ka­cję po­wsta­nia. Sza­cu­je się, że od czasu przy­jaz­du ob­ser­wa­to­rów w po­ło­wie kwiet­nia w Syrii zgi­nę­ło ponad 3300 osób.

We wto­rek rzą­do­we siły po­now­nie ostrze­la­ły ba­stio­ny opo­zy­cji w mie­ście Homs, are­nie naj­bar­dziej za­cie­kłych starć trwa­ją­ce­go od 15 mie­się­cy kon­flik­tu. W sun­nic­kich dziel­ni­cach mia­sta uwię­zio­nych zo­sta­ło po­dob­no ponad ty­siąc ro­dzin. Wła­dze Syrii twier­dzą, że pró­bo­wa­ły sko­or­dy­no­wać ewa­ku­ację wraz z ONZ, ale unie­moż­li­wi­li ją re­be­lian­ci.

Dzia­ła­cze opo­zy­cji ogło­si­li tym­cza­sem utwo­rze­nie w Syrii "no­we­go do­wódz­twa", któ­re­go po­wo­ła­nie za­pew­ne jesz­cze bar­dziej osła­bi wpły­wy Sy­ryj­skiej Rady Na­ro­do­wej. – Uwa­ża­my, że Sy­ryj­ska Rada Na­ro­do­wa w swej obec­nej po­sta­ci nie jest w sta­nie prze­wo­dzić opo­zy­cji – wy­ja­śnia Hus­se­in Sayed, za­ło­ży­ciel or­ga­nu na­zwa­ne­go Ko­mi­te­tem Wspól­ne­go Dzia­ła­nia.

Tar­ga­na we­wnętrz­ny­mi kon­flik­ta­mi i nie­zdol­na do wy­pra­co­wa­nia sku­tecz­nej stra­te­gii Rada z sie­dzi­bą w Stam­bu­le nie zdo­by­ła po­słu­chu wśród Sy­ryj­czy­ków w kraju. Głów­nym za­ple­czem po­wsta­nia są lo­kal­ne spo­łecz­no­ści, które or­ga­ni­zu­ją pro­te­sty, zbroj­ne ataki, pomoc hu­ma­ni­tar­ną, jak rów­nież wy­wia­dy w me­diach.

– Ko­mi­tet Wspól­ne­go Dzia­ła­nia bę­dzie ko­or­dy­no­wał wszel­kie po­li­tycz­ne oraz od­dol­ne ini­cja­ty­wy w ra­mach trwa­ją­cej re­wo­lu­cji w Syrii, by uła­twić spraw­ne wpro­wa­dze­nie no­we­go ustro­ju – za­po­wia­da Sayed. W skład kie­row­nic­twa we­szło po trzech przed­sta­wi­cie­li każ­dej z czte­rech głów­nych grup opo­zy­cyj­nych. Przy­wód­cy liczą, że Ko­mi­te­to­wi uda się objąć zwierzch­nic­two nad Wolną Armią Syrii.

>>>>

Z moich obliczen wynika ze zginelo 3917 osb a nie 3300 od 16 kwietnia czyli polowy kwietnia ...

Ale oczywiscie brawo brytyjczsycy to bylo swietne !

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:18, 24 Cze 2012    Temat postu:

TV: odnaleziono wrak zestrzelonego przez Syrię myśliwca.

Władze Turcji znają koordynaty wraku samolotu myśliwskiego, zestrzelonego przez Syrię. Turecka maszyna znajduje się na dnie morskim na głębokości 1300 metrów, na syryjskich wodach terytorialnych - oświadczy rzecznik MSZ Turcji Selcuk Unal. Szef brytyjskiego MSZ William Hague potępił zestrzelenie samolotu, nazywając je "skandalicznym". Powiedział, że Wielka Brytania jest gotowa wesprzeć zdecydowane działania wymierzone w Syrię w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

Rzecznik zaprzeczył jednocześnie doniesieniom tureckich mediów, które twierdziły, że ekipy poszukiwawcze znalazły już wrak. Dodał, że wciąż nie wiadomo, czy piloci zdążyli się katapultować; ich poszukiwania mają najwyższy priorytet.

Unal potwierdził, że strona turecka wystosowała do syryjskiego personelu konsularnego w Stambule notę dyplomatyczną, w której Ankara przedstawiła swoją wersję zajścia i potępiła zestrzelenie samolotu.

Wcześniej w niedzielę turecki minister spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu powiedział w państwowej telewizji TRT, że "nikt nie może sobie pozwolić na testowanie możliwości (wojskowych) Turcji" i "zagrażać bezpieczeństwu" kraju.

Poinformował też, że z najnowszych informacji wynika, iż myśliwiec F-4 Phantom "został zestrzelony w międzynarodowej przestrzeni powietrznej, 13 mil morskich od Syrii".

Davutoglu podkreślił, że myśliwiec leciał sam, nie wykonywał "żadnej tajnej misji dotyczącej Syrii" i "nie zbierał informacji".

Minister przyznał, że samolot na chwilę naruszył przestrzeń powietrzną Syrii, co już w sobotę sugerował prezydent Turcji Abdullah Gul. - Maszyna nie wykazywała żadnych oznak wrogości wobec Syrii i została zestrzelona ok. 15 minut po chwilowym naruszeniu syryjskiej przestrzeni powietrznej - wyjaśnił Davutoglu.

Piloci dostali informację z tureckich radarów o tym, że powinni opuścić syryjską przestrzeń powietrzną, ale ze strony syryjskiej nie było żadnego ostrzeżenia - dodał.

Szef MSZ powiedział też, że myśliwiec był wyraźnie oznakowany jako turecki. Dodał, że nie zgadza się ze wcześniejszym oświadczeniem strony syryjskiej, która twierdzi, że nie wiedziała, iż samolot należał do Turcji.

Davutoglu sprecyzował, że samolot nie był uzbrojony i wykonywał lot szkoleniowy mający na celu przetestowanie systemu radarowego w rejonie Morza Śródziemnego.

Rzeczniczka NATO Oana Lungescu poinformowała, że na wniosek Turcji we wtorek ambasadorowie krajów członkowskich przeprowadzą konsultacje w sprawie piątkowego incydentu. Anonimowy dyplomata, cytowany przez Reutera, twierdzi, że Turcja przedstawi wówczas szczegóły incydentu. - Od Turcji i sojuszników zależy, jak będą chcieli postąpić - powiedział. - Turcja może potrzebować wsparcia politycznego. Nie wnioskowano o nic innego. To nie musi prowadzić do następnego kroku - podkreślił dyplomata NATO.

Szef brytyjskiego MSZ William Hague potępił zestrzelenie samolotu, nazywając je "skandalicznym". Powiedział, że Wielka Brytania jest gotowa wesprzeć zdecydowane działania wymierzone w Syrię w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

O spokój zaapelował minister spraw zagranicznych Iranu Ali Akbar Salehi, który w sobotę wieczorem rozmawiał na temat incydentu z Davutoglu.

Potwierdzając w nocy z piątku na sobotę zestrzelenie samolotu, który wystartował z bazy w Malatya w środkowowschodniej Turcji, syryjskie dowództwo wojskowe poinformowało, że maszyna znajdowała się w przestrzeni powietrznej Syrii i nad jej wodami terytorialnymi.

Stosunki między Syrią i Turcją, niegdyś bliskimi sojusznikami, znacznie pogorszyły się po wybuchu w Syrii powstania przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi w marcu 2011 roku. Analitycy obawiają się, że incydent z samolotem może doprowadzić do poważnego kryzysu między Ankarą i Damaszkiem.

Na terytorium Turcji znalazły schronienie dziesiątki tysięcy Syryjczyków uciekających przed działaniami wojennymi w swym kraju.

>>>>

Teraz mozna go zbadac ...

Statek ze śmigłowcami bojowymi ma ponownie wyruszyć do Syrii.

Rosyjski statek, który płynął do Syrii ze śmigłowcami bojowymi, lecz musiał zawrócić z powodu cofnięcia mu ubezpieczenia, ma ponownie wyruszyć w ten rejs - poinformowała agencja Interfax, powołując się na "źródło wojskowo-dyplomatyczne".

Według tego źródła "Alaed" wypłynie z Murmańska, dokąd zawinął w niedzielę, a jednostka, która ma mu towarzyszyć nie będzie okrętem wojennym.

Brytyjskie towarzystwo ubezpieczeń morskich Standard Club cofnęło ochronę ubezpieczeniową wszystkich statków rosyjskiego armatora Femco w przekonaniu, że firma ta zamierza naruszyć sankcje UE wobec Syrii. "Alaed", który ze śmigłowcami na pokładzie znajdował się w połowie miesiąca u wybrzeży Szkocji, musiał zawrócić do Rosji.

Brytyjskie MSZ wydało 19 czerwca oświadczenie, w którym podkreślono, że 14 czerwca szef brytyjskiej dyplomacji William Hague "jasno dał do zrozumienia rosyjskiemu ministrowi spraw zagranicznych Siergiejowi Ławrowowi, że wszelkie dostawy broni do Syrii muszą ustać".

Ławrow oświadczył dwa dni później, że "Alaed" wiózł trzy wyremontowane śmigłowce, a także systemy obrony przeciwlotniczej. Sprecyzował, że śmigłowce zostały naprawione w ramach kontraktu z 2008 roku i były przewożone w postaci rozmontowanej.

- Statek wiózł systemy obrony przeciwlotniczej, które mogą być wykorzystywane tylko do odpierania ataku z zewnątrz, a nie przeciwko pokojowym demonstrantom... i miał na swoim pokładzie trzy wyremontowane śmigłowce - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji w radiu Echo Moskwy.

Rosjanie informowali wcześniej, że maszyny były na wyposażeniu syryjskiej armii, a w Rosji poddano je przeglądowi technicznemu.

Rosja jest głównym sojusznikiem i dostawcą broni dla reżimu Baszara el-Asada, lecz utrzymuje, że te dostawy są legalne i nie mają żadnego wpływu na konflikt syryjski, w którym zginęło już kilkanaście tysięcy ludzi.

Interfax nie poinformował, w jaki sposób rozwiązano kwestię ubezpieczenia statku.

>>>>

Jak widzicie kremlowscy zwyrodnialcy uparli sie zeby tych ludzi koniecznie zamordowac ...



Syria: 20 żołnierzy zginęło w walkach w Latakii.

Co najmniej 20 żołnierzy wojsk rządowych zginęło, a kilkudziesięciu odniosło rany w walkach z rebeliantami, do których doszło w nocy z wtorku na środę w rejonie Latakii na zachodnim wybrzeżu Syrii - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

W tych samych starciach w "górskim regionie kurdyjskim" zostało zabitych także pięciu rebeliantów walczących z siłami prezydenta Baszara al-Asada - powiedział szef Obserwatorium Rami Abdel Rahman.

W tym samym regionie doszło też do ataków rebeliantów na "dwa budynki wykorzystywane przez wojska rządowe do prowadzenia ognia z moździerzy". Kilku żołnierzy, w tym oficer, dostało się w ręce rebeliantów, którzy zarekwirowali broń.

Pięciu syryjskich żołnierzy zginęło w środę w prowincji Idlib w wybuchu samochodu pułapki; kolejnych trzech wojskowych poniosło śmierć w walkach w intensywnie bombardowanym przez armię mieście Karnaz, w prowincji Hama.

W środowych walkach w Damaszku, oraz w prowincji Hama, a także w mieście Dajr az-Zaur zginęło jeszcze kilkoro cywilów. We wtorek w walkach w Syrii zginęło w sumie ok. 60 osób, w tym ok. 30 cywilów. Według Obserwatorium w trwających od marca 2011 roku walkach w Syrii śmierć poniosło już ponad 14 tys. ludzi.

Zabitych:
10671 cywilow
4474 wojskowych
2.103.206 ofiar ogolem .
JEST REKORD !!! PONAD 2,1 MILIONA OFIAR !!!

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:54, 25 Cze 2012    Temat postu:

Ekspert ONZ ds. praw człowieka prowadzi rozmowy w Syrii

Bra­zy­lij­ski eks­pert ONZ do spraw praw czło­wie­ka Paulo Pin­he­iro pro­wa­dzi w Da­masz­ku roz­mo­wy w wła­dza­mi Syrii, co ma uto­ro­wać drogę dla misji, ba­da­ją­cej do­ko­ny­wa­ne tam ma­sa­kry i inne akty prze­mo­cy - po­in­for­mo­wa­ły w po­nie­dzia­łek źró­dła ONZ i dy­plo­ma­tycz­ne w Ge­ne­wie.

Pin­he­iro sko­rzy­stał z pierw­sze­go ze­zwo­le­nia na wi­zy­tę w Syrii, ja­kie­go udzie­lo­no od czasu utwo­rze­nia jego ze­spo­łu przez Wy­so­kie­go Ko­mi­sa­rza ONZ do Spraw Praw Czło­wie­ka we wrze­śniu ubie­głe­go roku.

- Pró­bu­je on umoż­li­wić nam wjazd do kraju. Mu­si­my sie tam udać przed wrze­śniem, kiedy to ma być opu­bli­ko­wa­ny nasz koń­co­wy ra­port - po­wie­dzia­ło Reu­te­ro­wi ONZ-owskie źró­dło w Ge­ne­wie.

Pin­he­iro spo­tkał się z sy­ryj­skim wi­ce­mi­ni­strem spraw za­gra­nicz­nych Fa­isa­lem Mek­da­dem i ma wró­cić do Ge­ne­wy we wto­rek - na jeden dzień przed ogło­sze­niem przez jego ze­spół naj­now­sze­go ra­por­tu dla Rady Praw Czło­wie­ka ONZ.

Na swym nad­zwy­czaj­nym po­sie­dze­niu 1 czerw­ca Rada po­tę­pi­ła wła­dze Syrii za ma­sa­krę w re­gio­nie Hula, gdzie za­mor­do­wa­no co naj­mniej 108 osób, i we­zwa­ła śled­czych ONZ do usta­le­nia spraw­ców tej zbrod­ni oraz zgro­ma­dze­nia do­wo­dów na po­trze­by ewen­tu­al­ne­go po­stę­po­wa­nia kar­ne­go.

>>>>>

Efektem rozmow ma byc co ???

Syria: zginęło około 120 osób, w większości cywile

Bli­sko 120 osób, wśród któ­rych było co naj­mniej 66 cy­wi­li, zgi­nę­ło w czwar­tek w Syrii. To naj­krwaw­szy dzień od for­mal­ne­go usta­no­wie­nia w kraju ro­zej­mu 12 kwiet­nia - po­in­for­mo­wa­ła or­ga­ni­za­cja Sy­ryj­skie Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka z sie­dzi­bą w Lon­dy­nie.

W czwart­ko­wych wal­kach zgi­nę­ło co naj­mniej 66 cy­wi­li, 43 żoł­nie­rzy, pię­ciu re­be­lian­tów oraz pięć osób, któ­rych toż­sa­mo­ści nie udało się usta­lić - po­da­je Ob­ser­wa­to­rium.

W re­gio­nie Hims i Darze czwar­tek oka­zał się szcze­gól­nie tra­gicz­ny; ofia­ry zgi­nę­ły głów­nie na sku­tek in­ten­syw­nych bom­bar­do­wań pro­wa­dzo­nych tam od rana: za­bi­to 38 cy­wi­li, w tym dwoje dzie­ci i jed­ne­go po­wstań­ca.

17 cy­wi­li zgi­nę­ło w Dumie w po­bli­żu Da­masz­ku, trzech w pro­win­cji Alep­po, pię­ciu w Dajr Az-Za­ur, w pro­win­cjach Hama i Idlib za­bi­to jed­ne­go cy­wi­la, ko­bie­tę i małą dziew­czyn­kę.

Za cy­wi­lów Ob­ser­wa­to­rium uważa uzbro­jo­ne osoby, które wal­czą z si­ła­mi re­żi­mo­wy­mi, lecz nie na­le­ża­ły wcze­śniej do sy­ryj­skiej armii.

>>>>

Koszmar trwa !

Zabitych:
10844 cywilow
4545 wojskowych
Rekord ! Ponad 15.000 zabitych !
2.137.152 ofiar ogolem .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:30, 25 Cze 2012    Temat postu:

Prezydent Rosji w Izraelu rozmawia o Iranie i Syrii

Pod­czas pierw­szej od sied­miu lat wi­zy­ty w Izra­elu pre­zy­dent Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej Wła­di­mir Putin roz­ma­wiał z pre­mie­rem Ben­ja­mi­nem Ne­tan­ja­hu na temat sporu nu­kle­ar­ne­go z Ira­nem i kon­flik­tu w Syrii. Po roz­mo­wach nie ujaw­nił szcze­gó­łów.

Putin we­zwał Izra­el i Pa­le­sty­nę do na­tych­mia­sto­we­go po­wro­tu do stołu ro­ko­wań. W Izra­elu miesz­ka ponad mi­lion imi­gran­tów z kra­jów by­łe­go ZSRR, a ro­syj­skie­mu pre­zy­den­to­wi za­le­ży, by mogli oni żyć w wa­run­kach po­ko­ju i bez­pie­czeń­stwa.

Pre­zy­dent Rosji dodał, że jego kraj chce roz­wi­jać sto­sun­ki z Izra­elem w ta­kich dzie­dzi­nach jak han­del, prze­mysł i eks­plo­ra­cja ko­smo­su.

Pod­czas trwa­ją­cych ponad go­dzi­nę roz­mów pre­mier Izra­ela po­wtó­rzył swoje trzy żą­da­nia do­ty­czą­ce Iranu: za­prze­sta­nie wzbo­ga­ca­nia uranu, wy­wie­zie­nie wszyst­kich wzbo­ga­co­nych ma­te­ria­łów z kraju i za­mknię­cie ośrod­ka wzbo­ga­ca­nia uranu w Fordo. Ne­tan­ja­hu na­ci­skał na roz­sze­rze­nie sank­cji wobec władz w Te­he­ra­nie. W spo­tka­niu uczest­ni­czy­li też mi­ni­ster obro­ny Ehud Barak i mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Awig­dor Lie­ber­man.

Ne­tan­ja­hu po­pro­sił Pu­ti­na, aby prze­ka­zał przy­wód­cy Au­to­no­mii Pa­le­styń­skiej Mah­mu­do­wi Ab­ba­so­wi za­pro­sze­nie do wzno­wie­nia roz­mów po­ko­jo­wych. - Mu­si­my za­cząć roz­ma­wiać - za­zna­czył pre­mier. Putin we wto­rek spo­tka się z Ab­ba­sem w Be­tle­jem.

Tuż po przy­by­ciu do Izra­ela Putin udał się do Ne­ta­nii, gdzie uczest­ni­czył w uro­czy­sto­ści od­sło­nię­cia po­mni­ka upa­mięt­nia­ją­ce­go zwy­cię­stwo Armii Czer­wo­nej nad na­zi­stow­ski­mi Niem­ca­mi. Mo­nu­ment wznie­sio­no z ini­cja­ty­wy stro­ny izra­el­skiej, jed­nak za pie­nią­dze ro­syj­skich Żydów.

Po­mnik ten "przy­po­mi­na nam, że świat wciąż jest słaby i że mu­si­my robić wszyst­ko, co w na­szej mocy, by zbrod­ni­cze na­zi­stow­skie dok­try­ny, nie­za­leż­nie od tego, jaką przy­bie­ra­ją formę, na­le­ża­ły do prze­szło­ści" - pod­kre­ślił Putin.

Pre­zy­dent Izra­ela Szi­mon Peres po­wie­dział, że Rosja "może mieć de­cy­du­ją­cy wkład w pokój na Bli­skim Wscho­dzie". "Przy­je­chał pan w do­brym mo­men­cie i z od­po­wied­nią wolą" - dodał szef pań­stwa.

- Je­stem prze­ko­na­ny, że Rosja, która po­ko­na­ła fa­szyzm, dzi­siaj nie po­zwo­li na wy­stą­pie­nie po­dob­nych za­gro­żeń - na za­gro­że­nie ze stro­ny Iranu i na roz­lew krwi w Syrii - mówił.

We wto­rek ro­syj­ski pre­zy­dent uda się do Be­tle­jem, a po po­łu­dniu po­le­ci do Am­ma­nu, gdzie bę­dzie roz­ma­wiał z kró­lem Jor­da­nii Ab­dul­la­hem II.

Zda­niem ana­li­ty­ka z mo­skiew­skie­go Cen­trum Car­ne­gie Alek­sie­ja Ma­ła­szen­ki bli­skow­schod­nia wi­zy­ta Pu­ti­na "jest spo­so­bem wy­ba­da­nia te­re­nu wokół Syrii i spraw­dze­nia, co Izra­el i Jor­da­nia sądzą o wy­sła­niu ro­syj­skich stat­ków" do sy­ryj­skie­go portu Tar­tus. W ze­szłym ty­go­dniu po­ja­wi­ły się do­nie­sie­nia, że Rosja przy­go­to­wu­je się do wy­sła­nia kilku okrę­tów wo­jen­nych do Tar­tus, gdzie znaj­du­je się je­dy­na baza ro­syj­skiej ma­ry­nar­ki wo­jen­nej na Morzu Śród­ziem­nym.

>>>>

Oczywiscie znjamy realia . Assad nie jest marionetka Kremla tylko kontrahentem mafijnym i nie wyolbrzymiajmy mozliwosci Kremla .

MKCK: w Hims setki cywilów są uwięzionych bez pomocy.

W syryjskim mieście Hims, ogarniętym przez walki między siłami reżimu a opozycją, uwięzione są setki cywilów. Pracownicy organizacji pomocowych nie mają do nich dostępu - poinformował Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK).

Przewodniczący organizacji Jakob Kellenberger powiedział na konferencji prasowej w Genewie, że MKCK wspólnie z syryjskim Czerwonym Półksiężycem próbują wynegocjować rozejm między siłami rządowymi a rebeliantami w celu niezakłóconej ewakuacji cywilów i rannych uwięzionych w Hims.

- Jednoznaczna zgoda obu stron konfliktu (w sprawie przerwania walk) jest niezbędna - oświadczył Kellenberger w czasie prezentacji dorocznego raportu na temat działalności MKCK. Zwrócił uwagę, że "prowadzenie systematycznego dialogu z syryjską opozycją jest trudne", ponieważ działa tam wiele grup opozycyjnych.

Reżim prezydenta Baszara al-Asada zintensyfikował w ostatnim czasie ostrzał bastionów rebelii w miastach Hims, Dajr az-Zaur, Idlib, Dara i okolic Damaszku. 20 czerwca MKCK informował o otrzymaniu od syryjskich władz i opozycji zielonego światła na ewakuację cywilów, jednak próby przedostania się na stare miasto w Hims nie powiodły się z powodu intensywnego ostrzału.

MKCK jest jedyną organizacją międzynarodową działającą w Syrii, obok syryjskiego Czerwonego Półksiężyca.

>>>>

Takie sa realia . Ludzie uwiezieni w ruinach !!!



Kolejny krwawy dzień w Syrii. Międzynarodowy Czerwony Krzyż wycofuje się.

Pracownicy Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, którzy usiłowali ewakuować rannych i cywilów z okolic Hims w Syrii, musieli się wycofać w czwartek z regionu z powodu niejasnej sytuacji w kwestii bezpieczeństwa - podał rzecznik organizacji Hicham Hassan.

Hassan, który rozmawiał z Reuterem w Genewie, powiedział, że "po porannej próbie przedostania się do starej części miasta Hims zespół postanowił wycofać się (...) ze względu na ostrzał". Później przedstawiciele organizacji zdecydowali, że sytuacja jest na tyle niebezpieczna, że wracają do Damaszku. W okolicach Hims toczą się zażarte walki.

Hassan poinformował też, że pracownicy MKCK pozostają w kontakcie z siłami armii syryjskiej i grupami opozycyjnymi, które wcześniej uzgodniły, że przerwą walki, by pozwolić na operację ewakuacji rannych i ludności cywilnej.

Czwartek był jednym z najkrwawszych dni od formalnego ustanowienia w kraju rozejmu 12 kwietnia. Zginęło blisko 170 osób, wśród ofiar co najmniej 104 to cywile. Wcześniejszy bilans mówił o 120 zabitych, w tym 66 cywilach.

W regionie Hims i Darze czwartek okazał się szczególnie tragiczny; ofiary zginęły głównie na skutek intensywnych bombardowań prowadzonych tam od rana: zabito 55 cywili, w tym dwoje dzieci i sześciu powstańców.

30 cywili zginęło w Dumie w pobliżu Damaszku, siedmiu w prowincji Aleppo, trzech cywili i dwóch rebeliantów w Dajr Az-Zaur. W prowincjach Hama zabito czterech cywili, a w Idlib zabito pięciu cywili, m.in. małą dziewczynkę, oraz dwóch rebeliantów.

2,5-letnia O'laa Jablawi


Znowu zbronie ...

Kolejny bilans ofiar to :
Zabitych:
10944 cywilow
4586 wojskowych
2.156.690 ofiar ogolem .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:54, 26 Cze 2012    Temat postu:

Turcja skarży się na Syrię w ONZ w sprawie zestrzelenia myśliwca

Tur­cja wy­sto­so­wa­ła w po­nie­dzia­łek do ONZ list po­tę­pia­ją­cy ze­strze­le­nie przez Syrię tu­rec­kie­go my­śliw­ca F-4 Phan­tom. Jed­nak, choć uzna­ła to za za­gro­że­nie dla po­ko­ju i bez­pie­czeń­stwa w re­gio­nie, nie za­żą­da­ła na­tych­mia­sto­wej re­ak­cji Rady Bez­pie­czeń­stwa.

List za­adre­so­wa­ny jest do se­kre­ta­rza ge­ne­ral­ne­go ONZ Ban Ki Muna oraz Rady Bez­pie­czeń­stwa. Ze­strze­le­nie sa­mo­lo­tu okre­ślo­no w nim jako "wrogi czyn sy­ryj­skich władz prze­ciw­ko bez­pie­czeń­stwu na­ro­do­we­mu Tur­cji".

"Tur­cja za­strze­ga sobie moż­li­wość sko­rzy­sta­nia ze swo­ich praw na mocy prawa mię­dzy­na­ro­do­we­go" - na­pi­sa­no w li­ście, do któ­re­go do­tar­ła AFP. Rząd w An­ka­rze nie do­ma­ga się jed­nak, by Rada Bez­pie­czeń­stwa pod­ję­ła w tej sy­tu­acji ja­kieś dzia­ła­nia.

"Tur­cja kon­cen­tru­je się w tej chwi­li na misji po­szu­ki­waw­czej (by zna­leźć za­gi­nio­nych pi­lo­tów - red.). Kiedy fakty zo­sta­ną w ca­ło­ści usta­lo­ne, za­de­cy­du­je­my o skali środ­ków w od­po­wie­dzi na ten czyn" - głosi list.

Wcze­śniej Tur­cja po­pro­si­ła o pilne po­sie­dze­nie am­ba­sa­do­rów So­ju­szu Pół­noc­no­atlan­tyc­kie­go. Spo­tka­nie so­jusz­ni­ków od­bę­dzie się we wto­rek w Kwa­te­rze Głów­nej NATO w Bruk­se­li.

Sy­ryj­skie do­wódz­two po­twier­dzi­ło w nocy z piąt­ku na so­bo­tę ze­strze­le­nie tu­rec­kie­go sa­mo­lo­tu, który - jak po­da­no - znaj­do­wał się w prze­strze­ni po­wietrz­nej Syrii, nad jej wo­da­mi te­ry­to­rial­ny­mi. Tur­cja twier­dzi, że my­śli­wiec F-4 Phan­tom nie był uzbro­jo­ny, wy­ko­ny­wał lot szko­le­nio­wy, nie wy­ka­zy­wał żad­nych oznak wro­go­ści wobec Syrii i tylko chwi­lo­wo na­ru­szył sy­ryj­skie te­ry­to­rium.

Tur­cja po­in­for­mo­wa­ła w po­nie­dzia­łek, o czym także wspo­mnia­no w li­ście do ONZ, że sy­ryj­skie woj­sko ostrze­la­ło w pią­tek jesz­cze jeden tu­rec­ki sa­mo­lot, gdy pro­wa­dził on po­szu­ki­wa­nia wraku F-4 Phan­tom oraz jego za­ło­gi. Druga ma­szy­na nie zo­sta­ła jed­nak ze­strze­lo­na.

>>>>

Oczywiscie ma to charkter formalny bo ONZ jest zablokowany przez Pekin i Moskwe ...

Szef syryjskiego komitetu olimpijskiego nie dostał brytyjskiej wizy.

Wielka Brytania odmówiła wizy przewodniczącemu syryjskiego komitetu olimpijskiego. Ostateczna decyzja leży w gestii Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, ale Londyn spodziewa się, że MKOl przychyli się do jego stanowiska.

Rząd w Londynie ostrzegał, że może odmówić wiz przedstawicielom władz syryjskich już w maju, po masakrze ponad stu cywilów w Houla.

Odmowna decyzja w sprawie podania o wizę szefa syryjskiego komitetu olimpijskiego zapadła na wspólnej naradzie przedstawicieli brytyjskich ministerstw spraw zagranicznych, wewnętrznych oraz kultury, mediów i sportu i została przekazana organizatorom Igrzysk.

Brytyjczycy twierdzą, że generał Mowaffak Joumaa jest bardzo blisko związany z reżimem prezydenta Baszara al-Asada, otwarcie potępianym przez Londyn za przemoc wobec opozycji w Syrii.

Według Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie od początku rewolty w Syrii zginęło 15 tys. ludzi. Władze w Damaszku twierdzą, że zginęło 6 tysięcy i składają winę na ugrupowania terrorystyczne.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski może uchylić decyzję rządu w Londynie. W przeszłości MKOl wielokrotnie przeciwstawiał się wiązaniu sportu z polityką, ale wydaje się, że w tym przypadku zgodzi się z decyzja brytyjskich władz.

>>>>

Bardzo slusznie ! Brawo Brytania !!!

Annan: Iran powinien uczestniczyć w rozwiązywaniu konfliktu w Syrii.

Iran musi zostać włączony w wysiłki zmierzające do zakończenia konfliktu w Syrii - powiedział w Genewie specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Kofi Annan. Zaangażowanie Iranu popiera Rosją, jednak zdecydowanie sprzeciwiają się temu USA.

- Dałem jasno do zrozumienia, że Iran powinien stać się częścią rozwiązania konfliktu między rządem Baszara al-Asada i jego przeciwnikami - zaznaczył Annan na konferencji prasowej.

Były sekretarz generalny ONZ poinformował, że organizowane przez niego spotkanie tzw. grupy kontaktowej w sprawie Syrii jest planowane na 30 czerwca w Genewie. Jako jedną ze związanych z tym trudności wskazał skład uczestników. Reuters zauważa, że spotkanie stoi pod znakiem zapytania, gdyż USA stanowczo nie zgadzają się na ewentualne uczestnictwo w nim Iranu, którego udział popiera za to Rosja.

Annan ostrzegł, że konflikt syryjski, który trwa od marca 2011 roku, grozi rozprzestrzenieniem się na cały Bliski Wschód. - Obawiam się, że zbliża się dzień, w którym ten kryzys wymknie się spod kontroli - podkreślił.

Dojdzie do tego - zaznaczył wysłannik ONZ - jeśli w zakończenie rozlewu krwi w Syrii nie zaangażują się państwa posiadające wpływ na strony syryjskiego konfliktu, czyli siły rządowe i zbrojne ugrupowania opozycyjne.

Annan ocenił ponadto, że niektóre kraje, podejmując samodzielne inicjatywy w sprawie syryjskiej, ryzykują sprowokowanie "niszczycielskiej konkurencji".

Obecny na piątkowej konferencji prasowej był również generał Robert Mood, szef międzynarodowych obserwatorów ONZ w Syrii, którzy mieli monitorować sytuację po wprowadzeniu obowiązującego teoretycznie od 12 kwietnia zawieszenia broni.

Ich misja została zawieszona 16 czerwca ze względu na eskalację przemocy. Mimo to - jak mówił Mood - obserwatorzy weryfikują sytuację telefonicznie, część patroli wciąż odwiedza szpitale, jednak nie zapuszcza się w nowe miejsca. W jego ocenie sytuacja w Syrii nie poprawi się nawet, jeśli obserwatorów będzie więcej lub jeśli zostaną uzbrojeni. 90-dniowy mandat misji wygasa 20 lipca.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie w trwających od marca 2011 roku walkach w Syrii śmierć poniosło już ponad 15 tys. ludzi.

>>>>

Alez oni juz ,,pomagaja'' rozwiazac ,,konflikt''...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:11, 26 Cze 2012    Temat postu:

Syria ostrzelała drugi turecki samolot, który poszukiwał szczątków myśliwca.

Turcja poinformowała, że syryjskie wojsko ostrzelało drugi turecki samolot, gdy prowadził on poszukiwania zestrzelonego w piątek przez Syrię myśliwca F-4 Phantom. Druga maszyna nie została jednak zestrzelona.

Wicepremier Belent Arinc na konferencji prasowej podkreślił, że Turcja nie zamierza "pójść z kimkolwiek na wojnę". Dodał, że zgodnie z prawem międzynarodowym kraj będzie się bronić przed "wrogim działaniem", jakim było zestrzelenie samolotu myśliwskiego.

Arinc wypowiadał się po siedmiogodzinnym posiedzeniu tureckiego rządu, którego tematem był piątkowy incydent.

Turcja poinformowała też, że będzie zabiegała w NATO o to, by zestrzelenie przez syryjskie wojsko jej samolotu wojskowego było traktowane jak atak na cały Sojusz zgodnie z art 5. traktatu waszyngtońskiego. Zgodnie z tym artykułem atak na jednego członka NATO powinien być traktowany przez pozostałe kraje jak atak na nie same.

>>>>

Widzicie ? Bezczelnie ostrzelali drugi !!!



Brytyjskie wojsko wkroczyło do Syrii? .

Brytyjskie siły wkroczyły 10 kilometrów w głąb Syrii po przejściu granicy z Turcją - podaje izraelski portal debka.com, powołując się na niepotwierdzone donosy brytyjskich, francuskich i tureckich źródeł wojskowych.

Według witryny, specjalizującej się w publikowaniu informacji z kręgów militarnych i wywiadowczych, wojsko ustanowiło "strefę bezpieczeństwa" wzdłuż granicy. Portal spekuluje, że jeśli potwierdzą się doniesienia o ustanowieniu strefy przez zewnętrzne siły, to może to oznaczać, że wkrótce inne państwa zachodnie pójdą w ślady Brytyjczyków. W ten sposób powstałoby więcej miejsc "bezpiecznego azylu w innych rejonach Syrii". Jest jednak wątpliwe, by Syria, Rosja i Iran zaakceptowały taki rozwój wypadków. Moskwa i Teheran wielokrotnie podkreślały, że nie będą tolerowały zbrojnej interwencji w Syrii.

Doniesienia o wkroczeniu Brytyjczyków do Syrii zbiegają się z informacjami o zaciekłych walkach w rejonie Damaszku - stolicy państwa. Według organizacji pozarządowych ostatnie starcia są najcięższymi od czasu wybuchu rebelii 15 miesięcy temu.

Informacje o udziale Brytyjczyków w syryjskim konflikcie pierwszy raz pojawiły się w lutym tego roku. Wtedy portal debka.com pisał o żołnierzach sił specjalnych, którzy mieli doradzać powstańcom.

>>>>

BRAWO BRYTYJCZYCY ! SZKODA ZE TAKIEJ BRYTANII NIE BYLO W PRZESZLOSCI ! :O))) Do boju ! I nie czekajcie na uznanie ludzi ! Bóg wszystko wynagrodzi niewyobrazalnie ! :O)))



Syria: ostre starcia wokół Damaszku

Do starć mię­dzy sy­ryj­ski­mi si­ła­mi, a re­be­lian­ta­mi do­szło na przed­mie­ściach Da­masz­ku. Dzia­ła­cze opo­zy­cji pod­kre­śla­ją, że są to naj­ostrzej­sze walki, jakie roz­go­rza­ły od wy­bu­chu po­wsta­nia prze­ciw­ko pre­zy­den­to­wi Ba­sza­ro­wi el-Asa­do­wi w marcu ub. r.

Or­ga­ni­za­cja Sy­ryj­skie Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka po­in­for­mo­wa­ła, że siły bez­pie­czeń­stwa i po­jaz­dy opan­ce­rzo­ne sztur­mo­wa­ły dziel­ni­cę Ba­rzeh - przy­czó­łek opo­zy­cji w sy­ryj­skiej sto­li­cy, nie­gdyś uwa­ża­nej za ba­stion po­par­cia dla As­sa­da. Sły­chać było od­gło­sy ostre­go ostrza­łu.

We­dług Ob­ser­wa­to­rium eks­plo­zje było sły­chać jesz­cze w Du­ma­rze i Kud­sii.

Zaciekłe walki w stolicy Syrii - to najcięższe starcia od początku rebelii.

Na przedmieściach Damaszku trwają gwałtowne walki. Według syryjskich organizacji pozarządowych, starcia między siłami rządowymi a rebeliantami są najcięższe od początku walk w Syrii 15 miesięcy temu.

Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że siły rządowe, wspierane przez pojazdy pancerne, szturmują zajmowaną przez rebeliantów dzielnicę Barzeh. W okolicy trwa gwałtowna strzelanina, a na przedmieściach Dumar i Kudsiya, gdzie znajdują się koszary, słychać eksplozje.

Według telewizji Al-Dżazira, w Kudsiyi, osiem kilometrów od centrum Damaszku, rebelianci atakują pozycje elitarnej Gwardii Republikańskiej. Obserwatorium zwraca uwagę, że siły rządowe po raz pierwszy użyły artylerii tak blisko stolicy.

Reżim coraz brutalniejszy

Siły Asada wciąż nasilają represje i nieustannie prowadzą ostrzał bastionów rebeliantów w rejonie Hims, w środkowej części kraju, Dajr az-Zaur, na wschodzie, Idlib, na północnym zachodzie, Dary, na południu, a także okolic Damaszku.

Tylko w ostatnią sobotę według Obserwatorium zginęło co najmniej 116 osób, w tym 77 cywili, jeden dezerter, a także "28 innych żołnierzy".

Tego dnia Reuters podał, powołując się na arabskiego dyplomatę, że Arabia Saudyjska i Katar opłacają rebeliantów. Brytyjski "Guardian" donosił o dostarczaniu broni opozycyjnej Wolnej Armii Syryjskiej przez Saudyjczyków i Katar.

Szacuje się, że już ponad 15 tys. osób, w większości cywilów, zostało zabitych w Syrii od wybuchu w połowie marca zeszłego roku powstania przeciwko reżimowi Asada. Według ONZ 1,5 mln mieszkańców Syrii potrzebuje pomocy humanitarnej.

Prze­bieg re­wol­ty w Syrii jest coraz bar­dziej krwa­wy. Ob­ser­wa­to­rium oce­nia, że od jej wy­bu­chu zgi­nę­ło ponad 15 tys. ludzi. Ostat­nio walki re­gu­lar­nie od­by­wa­ją się w Da­masz­ku.

>>>>

Trwaja walki w rzekomych bastionach ,,poparcia'' Assada i to juz w stolicy ! I rzekoma ,,gwardia'' dostaje baty ! Rosnie sila WAS ! To cieszy !

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Wto 19:11, 26 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:15, 27 Cze 2012    Temat postu:

Turcja: premier Erdogan ostrzega

Pre­mier Tur­cji Recep Tay­y­ip Er­do­gan oświad­czył, że ra­cjo­nal­nej re­ak­cji An­ka­ry na ze­strze­le­nie tu­rec­kie­go sa­mo­lo­tu nie po­win­no się mylić ze sła­bo­ścią. Ostrzegł, że "gniew Tur­cji jest rów­nie silny, jak cenna jest jej przy­jaźń".

Prze­ma­wia­jąc w par­la­men­cie do de­pu­to­wa­nych rzą­dzą­cej Par­tii Spra­wie­dli­wo­ści i Roz­wo­ju (AKP) Er­do­gan pod­kre­ślił, że racja jest cał­ko­wi­cie po stro­nie Tur­cji. Po­now­nie oskar­żył Syrię o ze­strze­le­nie "nie­uzbro­jo­ne­go sa­mo­lo­tu zwia­dow­cze­go w prze­strze­ni mię­dzy­na­ro­do­wej". Dodał, że do ze­strze­le­nia sa­mo­lo­tu nie do­szło przy­pad­kiem; był to "roz­myśl­ny" i "wrogi" akt.

Oświad­czył też, że sy­ryj­skie śmi­głow­ce na­ru­szy­ły ostat­nio prze­strzeń po­wietrz­ną Tur­cji pięć razy, ale stro­na tu­rec­ka nie re­ago­wa­ła. Pod­kre­ślił, że teraz Tur­cja nie bę­dzie to­le­ro­wa­ła, ani po­zo­sta­wia­ła bez od­po­wie­dzi, żad­ne­go za­gro­że­nia ze stro­ny Syrii przy gra­ni­cy. Dodał, że w si­łach tu­rec­kich sto­sow­nie zmie­nio­ne zo­sta­ły za­sa­dy re­ago­wa­nia na takie sy­tu­acje. Każdy sy­ryj­ski "ele­ment woj­sko­wy" zbli­ża­ją­cy się do gra­ni­cy tu­rec­kiej bę­dzie uwa­ża­ny za za­gro­że­nie.

W nie­dzie­lę tu­rec­ki mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Ahmet Da­vu­to­glu przy­znał, że my­śli­wiec F-4 Phan­tom na chwi­lę na­ru­szył prze­strzeń po­wietrz­ną Syrii, co już w so­bo­tę su­ge­ro­wał pre­zy­dent Tur­cji Ab­dul­lah Gul. - Ma­szy­na nie wy­ka­zy­wa­ła żad­nych oznak wro­go­ści wobec Syrii i zo­sta­ła ze­strze­lo­na ok. 15 minut po chwi­lo­wym na­ru­sze­niu sy­ryj­skiej prze­strze­ni po­wietrz­nej - wy­ja­śnił Da­vu­to­glu.

Sy­ryj­skie do­wódz­two woj­sko­we po­twier­dzi­ło ze­strze­le­nie tu­rec­kie­go sa­mo­lo­tu woj­sko­we­go. Stro­na sy­ryj­ska twier­dzi jed­nak, że znaj­do­wał się on w prze­strze­ni po­wietrz­nej Syrii i nad jej wo­da­mi te­ry­to­rial­ny­mi.

>>>>>

Istotnie to byl nieslychany akt bo nikt nie strzela do samolotow sasiada na dzien dobry nawet nie zapowiedzianych ... A co dopiero na wodach ...

Syria: szturm na prorządową telewizję - trzech zabitych

Uzbro­je­ni na­past­ni­cy prze­pro­wa­dzi­li szturm na sie­dzi­bę pro­rzą­do­wej te­le­wi­zji al-Ich­ba­ri­ja pod Da­masz­kiem. Zgi­nę­ło trzech pra­cow­ni­ków sta­cji - po­in­for­mo­wa­ły sy­ryj­skie media pań­stwo­we.

Wśród za­bi­tych jest rów­nież czte­rech straż­ni­ków. Wcze­śniej­szy bi­lans mówił o trzech ofia­rach śmier­tel­nych.

- Ter­ro­ry­ści pod­ło­ży­li ła­dun­ki wy­bu­cho­we w sie­dzi­bie al-Ich­ba­rii po tym, jak splą­dro­wa­li stu­dia te­le­wi­zyj­ne i new­sro­om, który zo­stał cał­ko­wi­cie znisz­czo­ny - in­for­mu­ją miej­sco­we media. - Trzech ko­le­gów zo­sta­ło za­bi­tych wsku­tek bru­tal­ne­go ataku ter­ro­ry­stycz­ne­go - po­da­ły te źró­dła.

Pra­cow­nik te­le­wi­zji, na któ­re­go po­wo­łu­je się agen­cja As­so­cia­ted Press, po­wie­dział, że na­past­ni­cy za­ata­ko­wa­li dwa bu­dyn­ki, za­trzy­ma­li kilku straż­ni­ków, a na­stęp­nie wy­sa­dzi­li pewną część sie­dzi­by te­le­wi­zji.

We­dług sy­ryj­skiej agen­cji SANA sied­miu ludzi zgi­nę­ło, a "inne osoby zo­sta­ły upro­wa­dzo­ne przez ter­ro­ry­stów, któ­rzy rów­nież ukra­dli sprzęt i do­ku­men­ty". SANA nie po­da­ła wię­cej szcze­gó­łów na temat po­rwa­nych.

Mi­ni­ster­stwo in­for­ma­cji Syrii oświad­czy­ło, że "atak ter­ro­ry­stycz­ny na sie­dzi­bę te­le­wi­zji al-Ich­ba­ri­ja jest obrzy­dli­wym aktem agre­sji wy­mie­rzo­nym w wolną prasę, jej pra­cow­ni­ków i in­sty­tu­cje".

Sie­dzi­ba te­le­wi­zji znaj­du­je się około 20 km na po­łu­dnie od Da­masz­ku w mie­ście Dru­sza. Al-Ich­ba­ri­ja jest sta­cją pry­wat­ną, lecz sil­nie wspie­ra­ją­cą reżim pre­zy­den­ta Syrii Ba­sza­ra el-Asa­da, prze­ciw­ko któ­re­mu od marca 2011 roku trwa re­wol­ta. We­dług Sy­ryj­skie­go Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka z sie­dzi­bą w Lon­dy­nie do tej pory zgi­nę­ło w niej ok. 15 tys. ludzi.

Od po­cząt­ku re­wol­ty wła­dze w Da­masz­ku dra­stycz­nie ogra­ni­czy­ły wjazd za­gra­nicz­nych dzien­ni­ka­rzy na te­ry­to­rium Syrii. W tym kraju są głów­nie pań­stwo­we i zwią­za­ne z re­żi­mem. Po­dob­nie jak wła­dze nie uzna­ją ruchu spo­łecz­nej kon­te­sta­cji i utoż­sa­mia­ją dzia­ła­czy opo­zy­cji i pro­de­mo­kra­tycz­nych re­be­lian­tów z - jak to okre­śla­ją - ter­ro­ry­sta­mi sie­ją­cy­mi chaos w kraju.

>>>>

Dziwne . O ile atak na ochrone czyli uzbrojonych jest wojna o tyle zabijanie pracownikow jest bez sensu . Ja wiem ze oni tez sa orezem ale to osadzi ich sie po wojnie . Zasada jest taka ze strzela sie do UZBROJONYCH FORMACJI a nie do urzednikow robotnikow itp. Chocby pracowali dla rezimu ... Chyba zeby koles z mediow dokonal zbrodni ale to nie wiem ci by musial zrobic ... Nalezy unikac wszystkiego co przypomina terror . Walka z uzbrojonymi formacjami badz ich dowodcami . To jest wojna ...

Od początku rewolty w Syrii zginęło 15 tys. ludzi.

Co najmniej 15 026 osób, w większości cywilów, zostało zabitych w Syrii od wybuchu w połowie marca zeszłego roku powstania przeciwko reżimowi prezydenta Baszara al-Asada - poinformowała organizacja Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie.

Jak podaje organizacja, wskutek walk między syryjską armią a siłami powstańczymi zginęło co najmniej 10 480 cywilów, 3 716 żołnierzy i 830 dezerterów, którzy najczęściej przechodzili na stronę rebeliantów.

Za cywilów obserwatorium uważa uzbrojone osoby, które walczą z siłami reżimowymi, lecz nie należały wcześniej do syryjskiej armii.

- Jeśli wspólnota międzynarodowa nadal będzie milczała i poprzestanie na obserwowaniu sytuacji, w Syrii poleje się więcej krwi - oświadczył szef Obserwatorium Rami Abdel Rahmani. - Od dziesięciu miesięcy przemoc się nasila, a sytuacja jeszcze się pogorszy - zaznaczył.

W sobotę ONZ zawiesiła działalność swoich obserwatorów w Syrii z powodu eskalacji przemocy mimo oficjalnie obowiązującego rozejmu między siłami rządowymi i opozycją. 300 obserwatorów ma do czasu zmiany decyzji powstrzymać się od patrolowania zagrożonych terenów i pozostać w miejscu zakwaterowania.

Wysoka Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Navi Pillay oskarżyła w poniedziałek reżim syryjski o popełnianie zbrodni przeciwko ludzkości i zażądała, by "natychmiast przestał używać broni ciężkiej i zakończył ostrzał terenów zamieszkanych".

Wewnętrzny konflikt w Syrii został zainspirowany Arabską Wiosną.

>>>>

Ofiary : 15 026 osób 10 480 cywilów, 3 716 żołnierzy i 830 powstańców

Mi tam wychodzi :

Zabitych:
10944 cywilow
4586 wojskowych
Ogolem 15530 ...

Ale dokonam korekty ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:43, 27 Cze 2012    Temat postu:

ONZ: misja obserwacyjna w Syrii wciąż zawieszona

Szef misji pokojowych ONZ Herve Ladsous powiedział na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, że w Syrii jest wciąż zbyt niebezpiecznie, by przebywająca w tym kraju misja obserwacyjna mogła wznowić działalność - poinformował anonimowy dyplomata.

- Obie strony wciąż prowadzą działania wojskowe, cywile są w coraz większym niebezpieczeństwie - powiedział oenzetowski dyplomata, podsumowując wypowiedź Ladsous. - Warunki panujące w terenie nie sprzyjają wznowieniu operacji - dodał.

Dyplomata poinformował też agencję Reutera, że międzynarodowa misja obserwatorów - UNSMIS - będzie próbowała pomagać pracownikom organizacji humanitarnych w uzyskaniu dostępu do cywilów.

Według dyplomaty Ladsous powiedział też na zamkniętym posiedzeniu RB ONZ, że syryjski rząd nie pozwala nieuzbrojonym obserwatorom używać telefonów satelitarnych.

Zdaniem kilku dyplomatów, na których powołuje się Reuters, zastępca międzynarodowego wysłannika do Syrii Kofiego Annana, Nasser al-Kidwa, tłumaczył, że sytuacja w Syrii nie poprawiła się, w kraju nagminnie łamane są prawa człowieka, z dnia na dzień ginie coraz więcej cywili.

Kidwa, który z członkami RB ONZ rozmawiał przez łącze wideo, poinformował też o coraz częstszych atakach rebeliantów na siły prezydenta Baszara al-Asada.

16 czerwca szef misji obserwacyjnej generał Robert Mood ogłosił, że ze względu na eskalację przemocy w Syrii misja zawiesiła swoją działalność w tym kraju.

Doszło do tego m.in. po zablokowaniu obserwatorów przez rozwścieczony tłum 12 czerwca w mieście Haffa. Ich konwój został wówczas obrzucony kamieniami i zaatakowany metalowymi drągami, a także ostrzelany, choć nie wiadomo przez kogo.

300 obserwatorów przebywa w Syrii od maja. Ich zadaniem jest monitorowanie sytuacji w kraju. 90-dniowy mandat obserwatorów upływa w lipcu. Pomimo obowiązującego od 12 kwietnia zawieszenia broni między siłami rządowymi a opozycją w Syrii dochodzi niemal codziennie do rozlewu krwi.

Z danych przekazywanych przez syryjską opozycję wynika, że od początku fali protestów w marcu 2011 roku w Syrii życie straciło ponad 15 tys. osób.

>>>>

Prawde powiedziawszy to co oni maja obserwowac ???

Prezydent Syrii Baszar al-Asad: jesteśmy w stanie wojny

Prezydent Syrii Baszar al-Asad powiedział podczas zaprzysiężenia nowego rządu, że jego kraj jest w stanie prawdziwej wojny i nakazał gabinetowi dostosowanie polityki do prowadzenia na wszystkich frontach walki do zwycięstwa.

Asad poinstruował nowy gabinet, który powołał w sobotę dekretem, że wszelkie decyzje polityczne i działalność "wszystkich sektorów" mają być nakierowane na wygranie tej wojny.

- Żyjemy w stanie prawdziwej wojny (...) w pełnym tego słowa znaczeniu - powiedział w swym wystąpieniu Asad, cytowany przez oficjalną syryjską agencję Sana.

Prezydent odrzucił też apele innych krajów, nawołujących go do ustąpienia ze stanowiska, mówiąc, że Zachód "zawsze zabiera i nigdy nic nie daje"

Nowy gabinet powstał po wyborach parlamentarnych z 7 maja, które według Asada miały utorować drogę reformom, lecz zostały zbojkotowane przez opozycję, domagającą się ustąpienia prezydenta.

Przebieg rewolty w Syrii jest coraz bardziej krwawy. Asad twierdzi jednak, że kontynuuje reformy, jednocześnie walcząc z rebeliantami, którymi - według niego - kierują bojownicy wspierani przez zagraniczne ośrodki.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od wybuchu powstania przeciw Asadowi zginęło już ponad 15 tys. ludzi.

>>>>

Sam sie przyznal !!!

ONZ: w Syrii 1,5 mln ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej

Już 1,5 mi­lio­na ludzi po­trze­bu­je po­mo­cy hu­ma­ni­tar­nej w Syrii - po­in­for­mo­wa­ło Biuro NZ ds. Ko­or­dy­na­cji Po­mo­cy Hu­ma­ni­tar­nej (OCHA). Po­przed­nie sza­cun­ki mó­wi­ły o mi­lio­nie po­trze­bu­ją­cych.

W do­ku­men­cie prze­ka­za­nym me­diom OCHA alar­mu­je, że sy­tu­acja hu­ma­ni­tar­na stale się po­gar­sza. W do­dat­ku or­ga­ni­za­cja po­mo­co­we skar­żą się na "po­waż­nie utrud­nio­ny do­stęp" do po­trze­bu­ją­cych.

OCHA zwró­ci­ło też uwagę, że usta­no­wie­nie przerw w wal­kach, czego do­ma­ga się Mię­dzy­na­ro­do­wy Ko­mi­tet Czer­wo­ne­go Krzy­ża (MKCK), umoż­li­wi­ło­by bez­piecz­ne do­tar­cie z po­mo­cą do po­trze­bu­ją­cych.

Od czwart­ku MKCK i Czer­wo­ny Pół­księ­życ usi­łu­ją do­stać się do mia­sta Hims, gdzie toczą się za­żar­te walki mię­dzy si­ła­mi pre­zy­den­ta Ba­sza­ra el-Asa­da a opo­zy­cją, żeby ewa­ku­ować ran­nych i cho­rych. MKCK sza­cu­je, że w mie­ście tym uwię­zio­ne są setki ludzi.

Jak po­in­for­mo­wa­no po­nad­to, do po­ło­wy czerw­ca Świa­to­wy Pro­gram Żyw­no­ścio­wy prze­ka­zał pomoc żyw­no­ścio­wą 460 tys. Sy­ryj­czy­ków, ale w lipcu tą po­mo­cą ma zo­stać ob­ję­tych już 850 tys. ludzi.

We­dług naj­now­sze­go bi­lan­su Sy­ryj­skie­go Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka w cza­sie 15 mie­się­cy walk w Syrii zgi­nę­ło ponad 15 tys. ludzi. Tylko wczo­raj zgi­nę­ło 104 cy­wi­lów, a także 54 żoł­nie­rzy re­żi­mo­wych i 10 bo­jow­ni­ków an­ty­asa­dow­skich.

Ob­ser­wa­to­rium opie­ra swe sza­cun­ki na re­la­cjach bo­jow­ni­ków znaj­du­ją­cych się w Syrii.

>>>>

Jedzenie otrzymalo zatem 460 tys a 1040 tys nie otrzymalo . Czyli 70 !!! % bez zadnej pomocy ...

Władze Jordanii poinformowały, że na jej terytorium uciekło przeszło 120 tysięcy Syryjczyków.

>>>>

A jednak nie 12.000 tylko STODWADZIESCIATYSIECY !!!

Zatem kolejny bilans :

Zabitych :
10480 cywilow
830 powstancow
3716 rezimowych
15026 zabitych ogolem
45078 rannych
239.000 uwiezionych
70.000 zbiegow z wojska
175.000 uchodzcow za granice
450.000 uchodzcow wewnetrznych
1.050.000 koczujacych w nieludzkich warunkach .
2.044.104 ofiar !!!

Jak juz pisalem wychodzi mi wiecej ale koryguje szacunki !!! Zeby nie bylo ze sztucznie zawyzam .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:00, 28 Cze 2012    Temat postu:

Rosja i inne kraje popierają plan Annana ws. rządu jedności w Syrii

We­dług ano­ni­mo­wych roz­mów­ców, Rosja i inne kraje z tzw. grupy dzia­ła­nia zde­cy­do­wa­ły, że poprą plan wy­słan­ni­ka ONZ i Ligi Arab­skiej do Syrii, Ko­fie­go An­na­na, który po­stu­lu­je utwo­rze­nie w Da­masz­ku rządu jed­no­ści na­ro­do­wej.

Przed so­bot­nim spo­tka­niem grupy dzia­ła­nia w Ge­ne­wie, pod­czas któ­re­go usta­lo­ne mają zo­stać etapy wyj­ścia z sy­ryj­skie­go kry­zy­su, usta­lo­no, że po­par­ta zo­sta­nie ini­cja­ty­wa An­na­na do­ty­czą­ca utwo­rze­nia w Da­masz­ku rządu, zło­żo­ne­go z przed­sta­wi­cie­li obec­ne­go rządu i opo­zy­cji.

- Do ga­bi­ne­tu mo­gli­by wejść człon­ko­wie obec­ne­go rządu, opo­zy­cja i inne (grupy), ale ko­niecz­ne jest wy­klu­cze­nie tych, któ­rych udział w rzą­dze­niu lub sama obec­ność pod­wa­ża­ła­by wia­ry­god­ność prze­ka­za­nia wła­dzy lub szko­dzi­ła szan­som na po­jed­na­nie i sta­bil­ność - po­wie­dział agen­cji ano­ni­mo­wy dy­plo­ma­ta, pod­su­mo­wu­jąc pro­po­zy­cję An­na­na.

Roz­mów­ca dodał, że po­mysł na wy­klu­cze­nie pew­nych osób z no­we­go rządu od­no­si się w spo­sób oczy­wi­sty do obec­ne­go pre­zy­den­ta Syrii Ba­sza­ra Al-As­sa­da, choć plan wy­słan­ni­ka ONZ nie pre­cy­zu­je tego wa­run­ku.

Re­wol­ta prze­ciw rzą­dom As­sa­da trwa od 16 mie­się­cy. Sy­ryj­skie Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka twier­dzi, że od jej wy­bu­chu w marcu 2011 roku zgi­nę­ło już ponad 15 tys. ludzi.

W kon­fe­ren­cji uczest­ni­czyć będą mi­ni­stro­wie spraw za­gra­nicz­nych kra­jów, bę­dą­cych sta­ły­mi człon­ka­mi Rady Bez­pie­czeń­stwa ONZ (Stany Zjed­no­czo­ne, Rosja, Chiny, Fran­cja i Wiel­ka Bry­ta­nia). Iran i Ara­bia Sau­dyj­ska nie zo­sta­ły za­pro­szo­ne.

Za­pro­szo­no rów­nież sze­fo­wą unij­nej dy­plo­ma­cji Ca­the­ri­ne Ash­ton, se­kre­ta­rza ge­ne­ral­ne­go ONZ Ban Ki Muna, a także Tur­cję, Katar, Ku­wejt i Irak.

>>>>

To jakis absurd . Jaki rzad jednosci ? Kogo z kim ???

Rosja sprzeciwia się określaniu z góry kształtu rządu Syrii

Rosja uważa, że celem wie­lo­stron­nych roz­mów na temat planu wy­słan­ni­ka ONZ i Ligi Arab­skiej Ko­fie­go An­na­na po­win­no być do­pro­wa­dze­nie do za­wie­sze­nia broni w Syrii, a nie okre­śla­nie z góry kształ­tu ewen­tu­al­ne­go rządu jed­no­ści na­ro­do­wej w tym kraju.

- In­ten­cją (so­bot­nie­go) spo­tka­nia w Ge­ne­wie jest wspar­cie planu Ko­fie­go An­na­na i musi ono okre­ślić wa­run­ki po­ło­że­nia kresu prze­mo­cy i roz­po­czę­cia ogól­no­sy­ryj­skie­go dia­lo­gu na­ro­do­we­go, a nie okre­ślać z góry tre­ści tego dia­lo­gu - po­wie­dział ro­syj­ski mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Sier­giej Ław­row.

Wy­ra­ził też opi­nię, że błę­dem było nie­za­pro­sze­nie Iranu na roz­mo­wy w spra­wie Syrii.

Annan po­twier­dził, że w so­bo­tę od­bę­dzie się w Ge­ne­wie spo­tka­nie tzw. grupy dzia­ła­nia, pod­czas któ­re­go usta­lo­ne mają zo­stać etapy wyj­ścia z sy­ryj­skie­go kry­zy­su. W roz­mo­wach uczest­ni­czyć będą sze­fo­wie dy­plo­ma­cji kra­jów, bę­dą­cych sta­ły­mi człon­ka­mi Rady Bez­pie­czeń­stwa ONZ, czyli USA, Rosji, Chin, Fran­cji i Wiel­kiej Bry­ta­nii. Za­pro­szo­no rów­nież sze­fo­wą dy­plo­ma­cji UE Ca­the­ri­ne Ash­ton, se­kre­ta­rza ge­ne­ral­ne­go ONZ Ban Ki Muna, a także przed­sta­wi­cie­li Tur­cji, Ka­ta­ru, Ku­wej­tu i Iraku; Iran i Ara­bia Sau­dyj­ska nie zo­sta­ły za­pro­szo­ne.

Tym­cza­sem sy­ryj­skie ugru­po­wa­nia opo­zy­cyj­ne za­po­wie­dzia­ły, że od­rzu­cą plan trans­for­ma­cji po­li­tycz­nej pro­po­no­wa­ny przez An­na­na, jeśli nie bę­dzie za­wie­rał wy­raź­ne­go żą­da­nia ustą­pie­nia pre­zy­den­ta Syrii Ba­sza­ra el-Asa­da przed sfor­mo­wa­niem rządu jed­no­ści na­ro­do­wej.

Plan An­na­na, ma­ją­cy po­ło­żyć kres trwa­ją­ce­mu już 16 mie­się­cy kon­flik­to­wi w Syrii, nie po­stu­lu­je re­zy­gna­cji Asada, choć ak­cen­tu­je, że do rządu jed­no­ści na­ro­do­wej nie będą mogły wejść osoby za­gra­ża­ją­ce sta­bil­no­ści.

- Ta pro­po­zy­cja wciąż jest dla nas nie­ja­sna, ale (...) jeśli nie zo­sta­nie jasno po­wie­dzia­ne, że Asad musi ustą­pić, bę­dzie dla nas nie do przy­ję­cia - oświad­czył Samir Na­szar z Na­ro­do­wej Rady Sy­ryj­skiej.

>>>>

Nie interesuja nas wywody Kremla w tej kwestii ...

Armia rozmieszcza broń przeciwlotniczą wzdłuż granicy z Syrią

Tu­rec­ka armia roz­miesz­cza broń prze­ciw­lot­ni­czą wzdłuż gra­ni­cy z Syrią kilka dni po tym jak sy­ryj­skie siły ze­strze­li­ły tu­rec­ki my­śli­wiec - po­in­for­mo­wa­ła tu­rec­ka te­le­wi­zja pań­stwo­wa TRT.

- Mogę po­twier­dzić, że woj­ska są roz­miesz­cza­ne wzdłuż gra­ni­cy w pro­win­cji Hataj (An­tio­chia) na po­łu­dniu kraju. Tur­cja po­dej­mu­je środ­ki ostroż­no­ści po tym jak jej my­śli­wiec zo­stał ze­strze­lo­ny - po­in­for­mo­wał funk­cjo­na­riusz tu­rec­kiej armii, za­strze­ga­jąc swoją ano­ni­mo­wość. Po­wie­dział, że nie wie ani ilu żoł­nie­rzy, ani ile po­jaz­dów roz­miesz­czo­no. Spre­cy­zo­wał je­dy­nie, że siły tu­rec­kie sta­cjo­nu­ją w Yay­la­da­gi Al­ti­no­zu i Rey­han­li w pro­win­cji Hataj.

Funk­cjo­na­riusz nie chciał po­twier­dzić do­nie­sień me­diów o tym, że żoł­nie­rze prze­miesz­cza­ją się dalej na wschód wzdłuż gra­ni­cy w ob­rę­bie tu­rec­kich pro­win­cji Ga­zian­tep i San­liur­fa.

An­ka­ra ostrze­gła Da­ma­szek, że nie bę­dzie to­le­ro­wać na­ru­sza­nia gra­ni­cy przez sy­ryj­skie siły.

Pry­wat­na agen­cja in­for­ma­cyj­na Dogan po­ka­za­ła zdję­cia zmie­rza­ją­ce­go w kie­run­ku sy­ryj­skiej gra­ni­cy woj­sko­we­go kon­wo­ju z kil­ko­ma wy­rzut­nia­mi ra­kiet.

Kon­wój 30 po­jaz­dów woj­sko­wych, w tym cię­ża­rów­ki wio­zą­ce wy­rzut­nie ra­kiet, wy­je­chał z mia­sta Isken­de­run w po­łu­dnio­wej Tur­cji w kie­run­ku gra­ni­cy z Syrią.

We­dług agen­cji Ana­to­lia, rów­nież woj­sko­we po­jaz­dy opan­ce­rzo­ne prze­trans­por­to­wa­no do San­liur­fy na gra­ni­cy z Syrią; zo­sta­ły one roz­miesz­czo­ne wzdłuż tej gra­ni­cy.

W nie­dzie­lę tu­rec­ki mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Ahmet Da­vu­to­glu przy­znał, że my­śli­wiec F-4 Phan­tom na chwi­lę na­ru­szył prze­strzeń po­wietrz­ną Syrii, co już w so­bo­tę su­ge­ro­wał pre­zy­dent Tur­cji Ab­dul­lah Gul.

Sy­ryj­skie do­wódz­two woj­sko­we po­twier­dzi­ło w nocy z piąt­ku na so­bo­tę ze­strze­le­nie tu­rec­kie­go sa­mo­lo­tu woj­sko­we­go. Stro­na sy­ryj­ska twier­dzi jed­nak, że znaj­do­wał się on w prze­strze­ni po­wietrz­nej Syrii, nad jej wo­da­mi te­ry­to­rial­ny­mi.

W związ­ku z in­cy­den­tem An­ka­ra po­pro­si­ła o pilne po­sie­dze­nie am­ba­sa­do­rów So­ju­szu Pół­noc­no­atlan­tyc­kie­go, któ­re­go Tur­cja jest człon­kiem. Po po­sie­dze­niu NATO ostro po­tę­pi­ło ze­strze­le­nie przez Syrię tu­rec­kie­go my­śliw­ca; po kon­sul­ta­cjach uzna­ło, że na razie bę­dzie bacz­nie śle­dzić roz­wój wy­da­rzeń na gra­ni­cy sy­ryj­sko-tu­rec­kiej.

>>>>

Tak jest ! Trzeba stworzyc strefe militarana wokol granic Syrii i koalicje dobrej woli . Panstwa ktore beda chcialy moga sobie rzomieszczac tam wojska i dzialac w Syrii w celu obalenia rezimu . Strefa ta powinna sie przesuwac w Syrii na poludnie az rezim upadnie ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:26, 28 Cze 2012    Temat postu:

Amatorskie nagranie zamieszek na ulicach Syrii - film.

Strzały na ulicach Aleppo. Na amatorskim nagraniu z Syrii, którego autentyczność Reuters nie był w stanie potwierdzić, widać biegnących w poszukiwaniu kryjówki demonstrantów. Działacze twierdzą, że kiedy policja zaczęła strzelać do demonstrantów, zginęło co najmniej 10 osób.

>>>>

Takie sa warunki ,,rzadu jednosci''

Syria: zginęło 26 członków reżimowej milicji Szabiha.

Co najmniej 26 domniemanych członków lojalnej wobec reżimu Baszara al-Asada milicji Szabiha zginęło w prowincji Aleppo (Halab) na północy Syrii - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie.

Na filmie wideo wysłanym przez organizację widać zakrwawione ciała mężczyzn ułożone w stos przy drodze. Wielu z nich miało na sobie wojskowe mundury, niektórzy - jedynie podkoszulki.

Wcześniej syryjska telewizja państwowa informowała, że 25 osób zostało zabitych przez "uzbrojonych terrorystów" w wiosce Daret Az-Zeh. Proreżimowe media terrorystami nazywają rebeliantów, którzy walczą z siłami wiernymi Asadowi.

Na razie nie są znane okoliczności tego incydentu. Na nagraniu narrator mówi, że zabici to członkowie milicji Szabiha.

>>>>

Czekamy na wyjasnienie o co chodzi ale ta ,,milicja'' zajmuje sie mordowaniem wiec trudno rozpaczac ze im sie tym razem nie udalo ...

Syryjskie siły reżimowe zabiły 10 protestujących w Aleppo.

Syryjska armia otworzyła z pojazdów opancerzonych ciężki ogień maszynowy do tłumu demonstrantów w Aleppo (Halab) na północy Syrii, zabijając co najmniej 10 osób - poinformowali syryjscy aktywiści.

Tysiące demonstrantów wyszły w piątek na ulice Aleppo, protestując przeciw reżimowi prezydenta Baszara al-Asada.

Tłum kierował się ku centralnemu placowi miasta, gdy cztery pojazdy opancerzone otworzyły ogień - powiedzieli agencji Reutera syryjscy aktywiści w rozmowie telefonicznej.

Dwóch z nich poinformowało, że dzwonią z Aleppo.

- Ranni zostali zabrani do domów i są tam uwięzieni. Nie można przewieźć ich do szpitali, ponieważ wojsko i oddziały lojalnej wobec reżimu Baszara al-Asada milicji Szabiha otaczają tę część miasta - powiedział jeden z rozmówców Reutera.

Wcześniej w czwartek Obserwatorium poinformował, że w Aleppo zginęło co najmniej 26 domniemanych członków Szabihy.

Aleppo jest liczącym około trzech milionów mieszkańców miastem konserwatywnych sunnitów, które zwlekało z dołączeniem do protestów przeciw reżimowi ze względu na powiązania między zamożną klasą handlowców z Aleppo a rządzącymi elitami wywodzącymi się z sekty alawitów - wyjaśnia agencja Reutera. Alians ten osłabł jednak w ostatnich tygodniach i w mieście rozgorzały protesty.

W czwartek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie poinformowało, że co najmniej 15 026 osób, w większości cywilów, zostało zabitych w Syrii od wybuchu w połowie marca zeszłego roku powstania przeciwko reżimowi prezydenta Baszara al-Asada. W walkach między syryjską armią a siłami powstańczymi zginęło co najmniej 10 480 cywilów, 3 716 żołnierzy i 830 dezerterów, którzy najczęściej przechodzili na stronę rebeliantów.

Wewnętrzny konflikt w Syrii został zainspirowany arabską wiosną.

>>>>

Kolejne zbrodnie

Zabitych:
10772 cywilow
4665 wojskowych
2.100.000 ofiar ogolem .
JEST REKORD !!! 2,1 MILIONA OFIAR !!!

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:56, 29 Cze 2012    Temat postu:

Asad: eliminowanie terrorystów jest naszym obowiązkiem

Aby chro­nić oby­wa­te­li, sy­ryj­ski rząd ma obo­wią­zek "eli­mi­no­wać ter­ro­ry­stów" - po­wie­dział w czwar­tek w wy­wia­dzie udzie­lo­nym irań­skiej te­le­wi­zji pań­stwo­wej pre­zy­dent Syrii Ba­szar el-Asad.

"Obo­wiąz­kiem sy­ryj­skie­go rządu jest ochro­na wszyst­kich oby­wa­te­li. Mamy obo­wią­zek eli­mi­no­wać ter­ro­ry­stów we wszyst­kich czę­ściach kraju" - oświad­czył Asad w go­dzin­nym wy­wia­dzie.

"Moż­li­we, że eli­mi­nu­jąc ter­ro­ry­stę chro­ni się dzie­siąt­ki, setki lub ty­sią­ce ludzi" - po­wie­dział pre­zy­dent.

Udzie­lił on wy­wia­du w cza­sie, gdy z Syrii do­cho­dzą sy­gna­ły o eska­la­cji prze­mo­cy, a Za­chód i pań­stwa arab­skie przy­go­to­wu­ją się do so­bot­nie­go spo­tka­nia tzw. grupy dzia­ła­nia. W kon­fe­ren­cji w Ge­ne­wie uczest­ni­czyć będą m.​in. stali człon­ko­wie Rady Bez­pie­czeń­stwa ONZ oraz Tur­cja, Katar, Ku­wejt i Irak.

Do Ge­ne­wy nie za­pro­szo­no jed­nak naj­bar­dziej wpły­wo­wych państw re­gio­nu: Iranu i Ara­bii Sau­dyj­skiej.

We­dług oen­ze­tow­skich dy­plo­ma­tów uczest­ni­cy spo­tka­nia skon­cen­tru­ją się na usta­la­niu eta­pów wyj­ścia z sy­ryj­skie­go kry­zy­su i uto­ro­wa­nia drogi do utwo­rze­nia w Da­masz­ku rządu zło­żo­ne­go z przed­sta­wi­cie­li obec­nych władz i opo­zy­cji.

W czwart­ko­wym wy­wia­dzie Asad od­rzu­cił roz­wią­za­nie kon­flik­tu, które by­ło­by na­rzu­co­ne z ze­wnątrz. "Nie za­ak­cep­tu­je­my ja­kie­go­kol­wiek mo­de­lu nie­sy­ryj­skie­go, nie­za­leż­nie od tego, czy bę­dzie on za­pro­po­no­wa­ny przez duże kraje czy też kraje nam przy­ja­zne. Nikt nie wie tak do­brze jak my, w jaki spo­sób roz­wią­zać pro­ble­my Syrii" - za­zna­czył pre­zy­dent.

Re­wol­ta prze­ciw rzą­dom Asada trwa od 16 mie­się­cy. Sy­ryj­skie Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka twier­dzi, że od jej wy­bu­chu w marcu 2011 roku zgi­nę­ło już ponad 15 tys. ludzi.

>>>>

Sluchajcie Assada ! Eliminacja rezimu TO OBOWIAZEK !!!

Syria koncentruje czołgi w pobliżu granicy z Turcją?

Sy­ryj­ska armia zgro­ma­dzi­ła około 170 czoł­gów w po­bli­żu gra­ni­cy z Tur­cją - po­in­for­mo­wał sy­ryj­ski ge­ne­rał Mu­sta­fa el-Szejk, który prze­szedł na stro­nę re­be­lian­tów. Brak jed­nak po­twier­dze­nia tej in­for­ma­cji przez nie­za­leż­ne źró­dła.

We­dług ge­ne­ra­ła, czoł­gi znaj­du­ją się na te­re­nie szko­ły pie­cho­ty w oko­li­cach mia­sta Alep­po, około 30 km od gra­ni­cy z Tur­cją. - Przy­go­to­wu­ją się do wy­jaz­du na gra­ni­cę z Tur­cją lub do ataku na zbun­to­wa­ne mia­sta i wsie na pół­noc od Alep­po - po­wie­dział el-Szejk, naj­wyż­szy stop­niem woj­sko­wy, który opu­ścił woj­ska rzą­do­we i uciekł Tur­cji.

Ge­ne­rał Mu­sta­fa el-Szejk stoi na czele Naj­wyż­szej Rady Re­wo­lu­cyj­nej, która z po­łu­dnio­wej Tur­cji kie­ru­je dzia­ła­nia­mi Wol­nej Armii Sy­ryj­skiej (WAS), skła­da­ją­cej się głów­nie z de­zer­te­rów i wal­czą­cej z re­żi­mem pre­zy­den­ta Ba­sza­ra el-Asa­da.

Po ze­strze­le­niu przez sy­ryj­ską ar­ty­le­rię tu­rec­kie­go sa­mo­lo­tu woj­sko­we­go ro­śnie na­pię­cie mię­dzy Da­masz­kiem a An­ka­rą. W czwar­tek tu­rec­kie wła­dze po­in­for­mo­wa­ły o roz­miesz­cze­niu broni prze­ciw­lot­ni­czej wzdłuż gra­ni­cy z Syrią.

W po­nie­dzia­łek Tur­cja ujaw­ni­ła także, że sy­ryj­skie woj­sko ostrze­la­ło w pią­tek jesz­cze jeden tu­rec­ki sa­mo­lot, gdy pro­wa­dził on po­szu­ki­wa­nia wraku F-4 oraz jego za­ło­gi. Druga ma­szy­na nie zo­sta­ła jed­nak ze­strze­lo­na.

Ana­li­ty­cy oba­wia­ją się, że in­cy­dent z sa­mo­lo­tem może do­pro­wa­dzić do po­waż­ne­go kry­zy­su mię­dzy An­ka­rą i Da­masz­kiem. Sto­sun­ki mię­dzy Syrią i Tur­cją, nie­gdyś bli­ski­mi so­jusz­ni­ka­mi, znacz­nie po­gor­szy­ły się po wy­bu­chu w Syrii po­wsta­nia prze­ciw­ko pre­zy­den­to­wi Ba­sza­ro­wi el-Asa­do­wi w marcu 2011 roku. W Tur­cji zna­la­zły schro­nie­nie dzie­siąt­ki ty­się­cy sy­ryj­skich uchodź­ców.

>>>>

Potraktujmy je jako tarcze strzelnicze ! Do rozwalenia !

Wojska Asada ostrzelały miasto Dajr az-Zaur, zginęło 28 osób

Wojska prezydenta Asada starły się w sobotę z rebeliantami i ostrzelały kilka dzielnic miasta Dajr az-Zaur w pobliżu granicy Syrii z Irakiem. Zginęło co najmniej 28 ludzi - poinformowali syryjscy działacze opozycyjni.

Wśród zabitych są trzy kobiety i kilkoro dzieci z dzielnicy al-Hamidija i okolic starego lotniska - podało źródło szpitalne, dodając, że bilans ofiar ostrzału jest prawdopodobnie wyższy, ponieważ w kostnicy znajdują się jeszcze niezidentyfikowane zwłoki.

Według działaczy opozycji ostrzał okolic starego lotniska położonego na skraju miasta rozpoczął się po południu w piątek, po dezercji co najmniej 30 członków Hadżdżany - pograniczników, którzy mają bazę w tym rejonie. Ostrzał al-Hamidii nastąpił po odparciu przez Wolną Armię Syryjską ataku czołgów na tę dzielnicę.

Dajr az-Zaur jest stolicą prowincji o tej samej nazwie; główny ropociąg z prowincji prowadzi do rafinerii w Hims i do terminalu nad Morzem Śródziemnym.

W czwartek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie poinformowało, że już ponad 15 tys. osób, w większości cywilów, zostało zabitych w Syrii od wybuchu w połowie marca zeszłego roku powstania przeciwko reżimowi Asada.

>>>>

Brawo ! WAS walczy ! Powieksza sie ilosc zbiegow z sil rezimu ...
Niestety sa ofiary ...

Zabitych:
10843 cywilow
4694 wojskowych
2.113.622 ofiar ogolem .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:01, 29 Cze 2012    Temat postu:

Annan potwierdza: w sobotę w Genewie konferencja ws. Syrii

Wy­słan­nik ONZ i Ligi Arab­skiej do Syrii Kofi Annan po­twier­dził w środę, że w so­bo­tę w Ge­ne­wie od­bę­dzie się spo­tka­nie tzw. grupy dzia­ła­nia, pod­czas któ­re­go usta­lo­ne mają zo­stać etapy wyj­ścia z sy­ryj­skie­go kry­zy­su. Iran i Ara­bia Sau­dyj­ska nie zo­sta­ły za­pro­szo­ne.

W kon­fe­ren­cji uczest­ni­czyć będą mi­ni­stro­wie spraw za­gra­nicz­nych kra­jów, bę­dą­cych sta­ły­mi człon­ka­mi Rady Bez­pie­czeń­stwa ONZ (Stany Zjed­no­czo­ne, Rosja, Chiny, Fran­cja i Wiel­ka Bry­ta­nia).

Za­pro­szo­no rów­nież sze­fo­wą unij­nej dy­plo­ma­cji Ca­the­ri­ne Ash­ton, se­kre­ta­rza ge­ne­ral­ne­go ONZ Ban Ki Muna, a także Tur­cję, Katar, Ku­wejt i Irak.

W kon­fe­ren­cji nie będą jed­nak uczest­ni­czyć przed­sta­wi­cie­le naj­bar­dziej wpły­wo­wych kra­jów re­gio­nu - Iranu i Ara­bii Sau­dyj­skiej. O obec­ność Iranu ape­lo­wa­ła Mo­skwa, bę­dą­ca bli­skim so­jusz­ni­kiem Da­masz­ku. Mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Rosji Sier­giej Ław­row pod­kre­ślił we wto­rek, pod­czas wi­zy­ty w Jor­da­nii, że udział Iranu jest klu­czem do suk­ce­su kon­fe­ren­cji.

- Celem grupy dzia­ła­nia jest usta­le­nie eta­pów i środ­ków, które umoż­li­wią cał­ko­wi­te wpro­wa­dze­nie w życie sze­ścio­punk­to­we­go planu po­ko­jo­we­go - po­in­for­mo­wał Annan. Dodał, że celem kon­fe­ren­cji jest też "na­tych­mia­sto­we za­koń­cze­nie wszyst­kich form prze­mo­cy" w Syrii.

We­dług wy­słan­ni­ka ONZ na spo­tka­niu usta­lo­ne mają być też wy­tycz­ne i za­sa­dy prze­mian po­li­tycz­nych w Syrii, które speł­nia­ły­by ocze­ki­wa­nia oby­wa­te­li.

>>>>

Jak bedzie i Pekin i Moskwa to nie spodziewamy sie sukcesu ...

ONZ: Alarmująca skala naruszania praw człowieka przez siły Asada.

Syryjskie siły rządowe są odpowiedzialne za naruszanie "na alarmującą skalę" praw człowieka, w tym przeprowadzanie egzekucji, w czasie operacji militarnych z ostatnich miesięcy - poinformowali śledczy ONZ. Raport organizacji zwraca także uwagę na działania rebeliantów, którzy m.in. wykorzystują dzieci jako posłańców i wsparcie medyczne, ryzykując ich życie.

W raporcie grupa śledczych, kierowana przez Paulo Pinheirę, oświadczyła, że nie jest w stanie ustalić, kto konkretnie ponosi odpowiedzialność za majową masakrę ponad 100 osób w Huli na zachodzie Syrii, ale "siły lojalne wobec rządu mogą być odpowiedzialne za wiele ofiar".

Sytuacja pogarsza się w sposób niebezpieczny i w szybkim tempie. Autorzy raportu zastrzegli, że na podstawie dostępnych dowodów nie można wykluczyć żadnej z następujących możliwości: udziału w przemocy prorządowych sił Szabiha lub innych formacji reżimowych, sił antyrządowych lub grup z zagranicy.

Dokument został przedstawiony w Genewie na forum Rady Praw Człowieka ONZ. W proteście przeciwko ustaleniom zawartym w raporcie przedstawiciele Syrii wyszli z debaty, która nastąpiła po jego prezentacji. - Nie zamierzamy uczestniczyć w tym seansie rażącego upolitycznienia - oświadczył ambasador Syrii przy ONZ Fajsal Chabbas Hamui.

Wykorzystywanie dzieci

Śledczy ONZ poinformowali, że dysponują także wieloma doniesieniami o zabójstwach, za którymi stoją uzbrojone grupy opozycyjne, które w walce z siłami prezydenta Baszara al-Asada coraz częściej sięgają po konstruowane chałupniczo ładunki wybuchowe.

Wyrazili także poważne zaniepokojenie wykorzystywaniem przez rebeliantów dzieci jako posłańców, kucharzy i wsparcie medyczne, "narażając ich na ryzyko śmierci lub zranienia". Niektóre dzieci przekraczają kilkakrotnie granicę z Turcją, przez którą dostarcza się wsparcie siłom walczącym z reżimem Asada.

400 wywiadów

"Sytuacja pogarsza się w sposób niebezpieczny i w szybkim tempie" - napisano w 20-stronicowym raporcie, którego autorzy zwracają uwagę na wykorzystanie przez siły rządowe karabinów maszynowych, artylerii i czołgów w stawiających opór miastach, w tym mieście Hims. "Na alarmującą skalę" naruszane są prawa człowieka w operacjach przeciwko miejscowościom uważanym za sprzyjające dezerterom lub antyrządowym siłom zbrojnym, w tym Wolnej Armii Syryjskiej.

Oenzetowscy śledczy przeprowadzili prawie 400 wywiadów, zebrali dokumentację fotograficzną, wideo oraz zdjęcia satelitarne. Raport obejmuje okres od lutego do czerwca bieżącego roku.

15 tys. zabitych

Przemoc w Syrii "sięgnęła lub nawet przekroczyła" poziomy sprzed formalnego porozumienia o rozejmie z 12 kwietnia - podkreślał w Genewie zastępca międzynarodowego wysłannika do Syrii Kofiego Annana, Jean-Marie Guehenno.

Poinformował też, że Annan zamierza na sobotę zwołać w Genewie spotkanie na wysokim szczeblu poświęcone Syrii.

Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że od wybuchu rewolty w marcu 2011 roku zginęło już ponad 15 tys. ludzi.

>>>>

Nie narazjamy specjalnie ludzi bo i tak wiemy co tam sie dzieje . Nie musza specjalnie swiadczyc . Oczywiscie ich swiadectwa sa cenne . Ale cenniejsze ich bezpieczenstwo !

Rebelianci zabili 16 żołnierzy Asada obok Aleppo.

W walkach z rebeliantami w kilku miejscowościach w pobliżu Aleppo, na północy Syrii, o świcie zginęło 16 żołnierzy reżimu - poinformowali działacze opozycyjni.

Jak twierdzi Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, po ataku rebeliantów na jeden z oddziałów w tym regionie "pewna liczba żołnierzy" zdezerterowała. - Rebelianci przejęli sporo broni - dodali działacze praw człowieka.

Aleppo, drugie co do wielkości miasto Syrii, przez długi czas dystansowało się od protestów przeciwko prezydentowi i jego klanowi, jednak pod wpływem tamtejszych studentów stopniowo mieszkańcy zaczęli się mobilizować. Codziennie tysiące protestujących wychodzą na ulice miast w tej prowincji, domagając się upadku reżimu - pisze AFP.

Siły Asada wciąż nasilają represje i nieustannie prowadzą ostrzał bastionów rebeliantów w rejonie Hims, w środkowej części kraju, Dajr az-Zaur, na wschodzie, Idlib, na północnym zachodzie, Dary, na południu, a także okolic Damaszku.

Sobota była kolejnym krwawym dniem. Według Obserwatorium zginęło, co najmniej 116 osób, w tym 77 cywili, jeden dezerter, a także "28 innych żołnierzy".

Tego dnia Reuters podał, powołując się na arabskiego dyplomatę, że Arabia Saudyjska i Katar opłacają rebeliantów. Brytyjski "Guardian" donosił o dostarczaniu broni opozycyjnej Wolnej Armii Syryjskiej przez Saudyjczyków i Katar.

W czwartek Obserwatorium z siedzibą w Londynie poinformowało, że już ponad 15 tys. osób, w większości cywilów, zostało zabitych w Syrii od wybuchu w połowie marca zeszłego roku powstania przeciwko reżimowi Asada. Według ONZ 1,5 mln mieszkańców Syrii potrzebuje pomocy humanitarnej.

>>>>

Brawo WAS to wielki sukces ! Tak trzeba dzialac !

Niemniej sa ofiary :

Zabitych:
10968 cywilow
4745 wojskowych
2.137.629 ofiar ogolem .

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:51, 30 Cze 2012    Temat postu:

Teheran gotów wykorzystać swoje wpływy ws. Syrii

Iran mógł­by wy­ko­rzy­stać swoje wpły­wy w celu roz­wią­za­nia kry­zy­su w Syrii - po­wie­dział am­ba­sa­dor Iranu przy ONZ Mo­ham­mad Cha­zai, ubo­le­wa­jąc nad wy­klu­cze­niem Te­he­ra­nu z so­bot­nie­go spo­tka­nia tzw. grupy dzia­ła­nia, które ma się odbyć w Ge­ne­wie.

Pod­czas roz­mo­wy z dzien­ni­ka­rza­mi am­ba­sa­dor skry­ty­ko­wał Za­chód, "przede wszyst­kim Stany Zjed­no­czo­ne", które nie wzię­ły pod uwagę "po­tę­gi i wpły­wów Iranu".

Cha­zai oce­nił, że "dzia­ła­jąc na rzecz po­ko­ju w re­gio­nie" jego kraj "mógł­by być mi­strzem wagi cięż­kiej".

Iran i Ara­bia Sau­dyj­ska nie zo­sta­ły za­pro­szo­ne na kon­fe­ren­cję do Ge­ne­wy. Weź­mie w niej udział Rada Bez­pie­czeń­stwa ONZ, se­kre­ta­rze ge­ne­ral­ni ONZ i Ligi Arab­skiej, sze­fo­wa unij­nej dy­plo­ma­cji Ca­the­ri­ne Ash­ton oraz przed­sta­wi­cie­li Iraku, Ka­ta­ru, Ku­wej­tu i Tur­cji.

We­dług dy­plo­ma­tów, na któ­rych po­wo­łu­je się AFP, uczest­nic­twu Iranu sprze­ci­wia­li się Ame­ry­ka­nie i Eu­ro­pej­czy­cy. Rosja z kolei nie zgo­dzi­ła się, by w spo­tka­niu wzię­ła udział Ara­bia Sau­dyj­ska, która po­pie­ra sy­ryj­ską opo­zy­cję. Jed­nak mię­dzy­na­ro­do­wy wy­słan­nik Kofi Annan ma in­for­mo­wać Irań­czy­ków o re­zu­la­tach spo­tka­nia.

- To po­ka­zu­je, do ja­kie­go stop­nia Irań­czy­cy mogą być wpły­wo­wi i przy­dat­ni w kwe­stii Syrii - pod­kre­ślił Cha­zai. Ame­ry­ka­nie i Eu­ro­pej­czy­cy "stra­ci­li dobrą oka­zję na roz­wią­za­nie pro­ble­mu" - dodał. Pod­kre­ślił, ze Te­he­ran za­le­cał rzą­do­wi w Da­masz­ku, by prze­pro­wa­dził re­for­my.

W pią­tek od­by­ły się roz­mo­wy, które miały przy­go­to­wać grunt pod so­bot­nie spo­tka­nie. Jed­nak z po­wo­du sprze­ci­wu Rosji nie udało się prze­zwy­cię­żyć róż­nic w spra­wie pla­no­wa­nej trans­for­ma­cji po­li­tycz­nej w Syrii, for­so­wa­nej przez An­na­na.

Wy­słan­nik Ligi Arab­skiej i ONZ za­bie­ga o po­par­cie dla planu, który nie za­kła­da wprost ustą­pie­nia Asada, ale prze­wi­du­je po­wo­ła­nie rządu jed­no­ści, w któ­rym nie by­ło­by jed­nak miej­sca dla po­sta­ci za­gra­ża­ją­cych sta­bil­no­ści w kraju.

>>>>

Rezim teheranski wykorzystuje wplywy jak najbardziej . Swiadcza o tym tysiace zabitych w Syrii ...

Nie ma porozumienia ws. politycznego rozwiązania w Syrii. Sprzeciw Rosji

Z po­wo­du sprze­ci­wu Rosji nie udało się w pią­tek na spo­tka­niu świa­to­wych potęg i kra­jów re­gio­nu w Ge­ne­wie prze­zwy­cię­żyć róż­nic w spra­wie pla­no­wa­nej trans­for­ma­cji po­li­tycz­nej w Syrii, for­so­wa­nej przez mię­dzy­na­ro­do­we­go wy­słan­ni­ka Ko­fie­go An­na­na.

Dy­plo­ma­ci po­in­for­mo­wa­li, że głów­ną prze­szko­dą na dro­dze do po­ro­zu­mie­nia była Rosja. Mo­skwa jest prze­ciw­na okre­śla­niu z góry kształ­tu ewen­tu­al­ne­go rządu jed­no­ści na­ro­do­wej w Syrii.

- My już za­koń­czy­li­śmy spo­tka­nie. Teraz mi­ni­stro­wie będą po­dej­mo­wać de­cy­zje na ju­trzej­szym spo­tka­niu - po­wie­dział agen­cji Reu­te­ra jeden z arab­skich dy­plo­ma­tów po za­koń­cze­niu spo­tka­nia za za­mknię­ty­mi drzwia­mi. Oświad­czył, że jeśli nie bę­dzie po­ro­zu­mie­nia, pre­zy­dent Syrii Ba­szar Al-As­sad "bę­dzie wie­dział, że może do woli uży­wać lot­nic­twa i palić mia­sta, a spo­łecz­ność mię­dzy­na­ro­do­wa nic nie zrobi".

Za­chod­ni dy­plo­ma­ci twier­dzą, że ro­syj­ska de­le­ga­cja za­pro­po­no­wa­ła wła­sne po­praw­ki do planu An­na­na prze­wi­du­ją­ce­go po­wsta­nie w Syrii rządu jed­no­ści na­ro­do­wej, ale zo­sta­ły one od­rzu­co­ne przez USA, Wiel­ką Bry­ta­nię i Fran­cję. Przed­sta­wi­cie­le ro­syj­skiej dy­plo­ma­cji tłu­ma­czy­li, że Mo­skwa nie może zgo­dzić się na na­rzu­ce­nie Syrii roz­wią­za­nia po­li­tycz­ne­go.

W so­bo­tę w Ge­ne­wie ma się odbyć na szcze­blu mi­ni­ste­rial­nym spo­tka­nie tzw. grupy dzia­ła­nia: Rady Bez­pie­czeń­stwa ONZ oraz se­kre­ta­rzy ge­ne­ral­nych ONZ i Ligi Arab­skiej; za­pro­szo­no także sze­fo­wą unij­nej dy­plo­ma­cji Ca­the­ri­ne Ash­ton oraz przed­sta­wi­cie­li Iraku, Ka­ta­ru, Ku­wej­tu i Tur­cji.

- Grupa dzia­ła­nia ma dojść do po­ro­zu­mie­nia w spra­wie wy­tycz­nych i zasad trans­for­ma­cji po­li­tycz­nej w Syrii, która za­spo­ka­ja­ła­by uza­sad­nio­ne ocze­ki­wa­nia na­ro­du sy­ryj­skie­go i uwzględ­nia­ła tam­tej­sze re­alia - oświad­czył Kofi Annan. Wy­słan­nik Ligi Arab­skiej i ONZ za­bie­ga o po­par­cie dla planu, który nie za­kła­da wprost ustą­pie­nia Asada, ale prze­wi­du­je po­wo­ła­nie rządu jed­no­ści, w któ­rym nie by­ło­by jed­nak miej­sca dla po­sta­ci za­gra­ża­ją­cych sta­bil­no­ści w kraju.

Piąt­ko­we spo­tka­nie miało przy­go­to­wać grunt pod te roz­mo­wy.

W pią­tek ro­syj­skie MSZ wy­ra­zi­ło żal, że na spo­tka­nie w so­bo­tę nie za­pro­szo­no Iranu, Ara­bii Sau­dyj­skiej, Jor­da­nii i Li­ba­nu. Jak pod­kre­ślo­no, zwłasz­cza pro­po­zy­cja za­pro­sze­nia Iranu wy­wo­ła­ła "nie­moż­li­we do po­ko­na­nia" za­strze­że­nia stro­ny ame­ry­kań­skiej.

Oświad­cze­nie wy­da­no krót­ko przed spo­tka­niem w Pe­ters­bur­gu sze­fów dy­plo­ma­cji Rosji i USA - Sier­gie­ja Ław­ro­wa i Hil­la­ry Clin­ton.

Po spo­tka­niu Ław­row oświad­czył, że są "bar­dzo duże szan­se na zna­le­zie­nie w so­bo­tę w Ge­ne­wie wspól­ne­go mia­now­ni­ka i uczy­nie­nie kroku na­przód". Dodał, że on i jego roz­mów­czy­ni zgo­dzi­li się w wielu kwe­stiach. Ław­row za­strzegł, że próba na­rzu­ca­nia pro­ce­su po­li­tycz­ne­go by­ła­by kontr­pro­duk­tyw­na.

>>>>

Tak sie koncza ,,rozmowy'' z Moskwa i Pekinem . Nie maja one ZADNEGO sensu ...

MKCK: znowu nie powiodła się ewakuacja cywilów z syryjskiego Hims.

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża poinformował, że po raz kolejny nie powiodła się próba ewakuacji cywilów i rannych z syryjskiego miasta Hims, gdzie toczą się zażarte walki między siłami reżimu a przeciwnikami prezydenta Baszara al-Asada.

Ratownicy kolejny raz nie mieli dostępu do objętych walkami miejsc. Szefowa MKCK dla Bliskiego Wschodu, Beatrice Megevand-Roggo, oświadczyła, że była zgoda władz syryjskich i opozycji na przeprowadzenie ewakuacji przez MKCK. Organizacja wzywała do przerwy w walkach, która umożliwiłaby ratownikom podjęcie pracy.

- Na miejscu okazało się jednak, że uzgodnione warunki nie zostały spełnione i personel nie był w stanie przystąpić do działania - podkreśliła przedstawicielka MKCK.

Organizacja była zmuszona wycofać się już drugi raz w ciągu tygodnia. 21 czerwca wspólna misja MKCK i Czerwonego Półksiężyca została udaremniona przez strzelaninę, która uniemożliwiła ratownikom przedostanie się na stare miasto, gdzie uwięzione są setki cywilów.

Przedstawiciel syryjskiego MSZ oświadczył w wypowiedzi cytowanej przez oficjalną agencję SANA, że to "zbrojne grupy terrorystyczne" są winne uniemożliwienia ratownikom podjęcia pracy. Terrorystami władze nazywają bojowników opozycji.

Tego samego dnia ONZ poinformowała, że liczba uchodźców, którzy uciekając przed przemocą w Syrii opuszczą kraj, może się podwoić do końca roku i sięgnąć 185 tys. W związku z tym ONZ musiała zweryfikować szacunkowe zapotrzebowanie finansowe na pomoc uchodźcom.

Według regionalnego koordynatora ds. uchodźców Panosa Mumcisa rosnąca liczba uciekinierów wymaga od społeczności międzynarodowej "zwiększenia wsparcia" i dostarczenia na ten cel ok. 193 milionów dolarów, ponad dwa razy więcej niż 84 miliony, o które ONZ występowała w marcu.

Mumcis pochwalił Irak, Jordanię, Liban i Turcję za "wielką hojność", której wyrazem są obozy dla uchodźców i inna pomoc.

Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka szacuje, że od wybuchu rewolty przeciwko prezydentowi Asadowi w marcu 2011 roku zginęło ok. 15 tys. ludzi. Jak poinformowano, tylko w czwartek śmierć poniosło co najmniej 69 ludzi, w tym 38 cywilów.

>>>>

I znowu koszmar ... I ofiary

Zabitych:
11080 cywilow
Rekord ! Ponad 11 .000 !!!
4800 wojskowych
2.160.000 ofiar ogolem .

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:05, 30 Cze 2012    Temat postu:

Annan ostrzega przed międzynarodowym kryzysem w związku z Syrią

Wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej Kofi Annan, otwierając w sobotę w Genewie obrady grupy działania ds. Syrii, ostrzegł, że w razie niepowodzenia konferencji grozi poważny międzynarodowy kryzys i "surowa ocena przez historię".

- Historia osądzi nas surowo, jeśli okaże się, że nie jesteśmy w stanie wybrać dziś właściwej drogi - powiedział Annan do przedstawicieli grupy działania.

Międzynarodową konferencję na szczeblu ministerialnym, zorganizowaną w genewskiej siedzibie ONZ, uważa się za ostatnią szansę uratowania planu pokojowego proponowanego przez Annana.

Uczestniczący w niej dyplomaci wyrażają coraz większy pesymizm co do możliwości przezwyciężenia podziału stanowisk w sprawie Syrii między USA a Rosją. Moskwa zdecydowana jest bronić swego jedynego sojusznika na Bliskim Wschodzie, podczas gdy USA i mocarstwa europejskie pragną, by syryjski prezydent Baszar el-Asad ustąpił i by zapanowała tam demokracja.

Annan przestrzegł uczestników konferencji, że w razie niepowodzenia, Syryjczycy "staną się największymi ofiarami, a ich śmierć nie będzie rezultatem samych tylko aktów zabijania, ale również skutkiem waszej niezdolności do przezwyciężenia podziałów". Fiasko rozmów w nieodwracalny sposób prowadzić będzie według niego do coraz większej spirali przemocy i pogrąży Syrię w wojnie domowej.

Według Brytyjczyków i Amerykanów dyskusje są trudne, a osiągnięcie porozumienia - jeszcze trudniejsze.

Spór między Rosją a Zachodem dotyczy przyszłego losu Asada. USA domagają się jego ustąpienia, podczas gdy Rosja uważa, że o wynikach przemian w Syrii nie powinny decydować obce mocarstwa.

- Stabilna przyszłość Syrii wymaga, by Asad oddał władzę - ocenił w Genewie brytyjski minister obrony William Hague.

Obrady rozpoczęły się z dwugodzinnym opóźnieniem z uwagi na liczne konsultacje.

W skład grupy działania ds. Syrii wchodzą: stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Chiny, Rosja, Francja i Wielka Brytania) oraz sekretarze generalni ONZ i Ligi Arabskiej; zaproszono także szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton oraz przedstawicieli Iraku, Kataru, Kuwejtu i Turcji.

>>>>>>

Bóg osądzi . JuŻ OSĄDZIŁ !!!

Międzynarodowa konferencja nt. Syrii pod znakiem sporu o Asada

Przedstawiciele wspólnoty międzynarodowej przybyli w sobotę do Genewy, by rozmawiać na temat rozwiązania krwawego konfliktu wewnętrznego w Syrii, ale szanse na wypracowanie wspólnego stanowiska utrudnia ich spór o przyszły los syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada.
A
Kierujący obradami specjalny międzynarodowy wysłannik do Syrii, były sekretarz generalny ONZ Kofi Annan wyrażał nadzieję na uzgodnienie planu powołania rządu jedności, który poprzez wyłączenie z jego składu kontrowersyjnych osobistości oznaczałby faktycznie ustąpienie Asada. Rozwiązaniu takiemu sprzeciwia się zdecydowanie Rosja, postrzegająca akcję mediacyjną jako mieszanie się w wewnętrzne sprawy związanej z nią wieloletnim sojuszem Syrii.

- Zawsze staliśmy na stanowisku, że stabilna przyszłość Syrii, stabilny proces polityczny oznaczają oddanie przez Asada władzy w ramach porozumienia o procesie przejściowym - powiedział po przyjeździe do Genewy minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii William Hague. Natomiast szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow zachował wobec dziennikarzy milczenie.

Ławrow spotkał się w piątek wieczorem w Petersburgu z sekretarz stanu USA Hilary Clinton, która oświadczyła potem, że poglądy obu stron na temat trwającego juz 16 miesięcy syryjskiego konfliktu nadal się różnią.

- Nasi zachodni partnerzy chcą sami decydować o wyniku procesu politycznego w Syrii, choć jest to sprawa Syryjczyków - powiedział w Rosji przed rozpoczęciem genewskiego spotkania wiceminister spraw zagranicznych Giennadij Gatiłow.

Przybywając na obrady, Clinton nie wystąpiła z żadnym komentarzem. Hague dał za to do zrozumienia, że należy się spodziewać trudnych negocjacji. "Wspólnota międzynarodowa ma okazję, by być silniejszą i zadziałać bardziej zdecydowanie, ale możemy to uczynić tylko za zgodą Rosji i Chin" - zaznaczył.

Poza Annanem i sekretarzem Ligi Arabskiej Nabilem Elaraby do Genewy przybyli ministrowie spraw zagranicznych wszystkich pięciu państw, będących stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz przedstawiciele Turcji, Kuwejtu i Kataru. Brak natomiast reprezentantów Iranu - głównego regionalnego sojusznika Syrii - oraz Arabii Saudyjskiej, która jako polityczny oponent obu tych państw wspiera walczących z reżymem Asada rebeliantów. Konferencja odbywa się bez udziału jakiejkolwiek delegacji syryjskiej, mającej pełnomocnictwa jej rządu lub też wysłanej przez opozycję.

>>>>

Jak zwykle Kreml zbrodniczo mąci ...

190 osób zginęło w Syrii - to najkrwawszy dzień od początku powstania.

190 ludzi, w tym 125 cywilów, zginęło w Syrii w walkach sił rządowych z rebeliantami oraz w akcjach represyjnych - poinformowało, mające siedzibę w Wielkiej Brytanii, Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Jest to najwyższa dzienna liczba ofiar od początku trwającej już 15 miesięcy społecznej rewolty przeciwko autokratycznym rządom prezydenta Baszara al-Asada.

Według syryjskich rebeliantów przebywających w przygranicznym tureckim regonie Hatay, w nocy z czwartku na piątek śmigłowce bojowe zaatakowały miasto Sarakeb w głębi prowincji Idlib, ale trzymały się z dala od przygranicznych terenów Idlibu i prowincji Aleppo, gdzie po drugiej stronie Turcy rozmieścili wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych.

Baterie te, które inspekcjonowali tureccy dowódcy, są odpowiedzią na zestrzelenie przez Syrię tureckiego myśliwca F-4 Phantom pod koniec ubiegłego tygodnia. Incydent ten spowodował wzrost napięcia między obu państwami, ale brak oznak, by dążyły one do konfrontacji zbrojnej.

Najwięcej ofiar było w opanowanej przez rebeliantów Dumie pod Damaszkiem, gdzie co najmniej 36 osób, w tym sześcioro dzieci, poniosło śmierć wskutek bombardowania miasta przez wojsko.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od wybuchu rebelii w połowie marca 2011 roku w Syrii zabito ponad 15,8 tys. osób, w większości cywilów.

>>>>>

Kolejna haniebna i potworna rekordowa masakra . Kolejne rekordy zbrodni :

Zabitych:
11288 cywilow
4875 wojskowych
Rekord ! Ponad 16.000 zabitych !
2.198.832 ofiar ogolem .

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:38, 01 Lip 2012    Temat postu:

Syria: 16 osób zginęło w ataku moździerzowym.

W rezultacie prowadzonego przez armię Syrii ostrzału moździerzowego dużych miast oraz w walkach sił rządowych z rebeliantami zginęło co najmniej 16 osób - poinformowało mające swą siedzibę w Wielkiej Brytanii Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Na przedstawionym przez działaczy opozycji nagraniu wideo z miasta Deir al-Zor w pustynnej wschodniej części państwa widać słupy dymu, unoszące się z bloków mieszkalnych przy ciągłym huku eksplozji. Wojsko ostrzeliwało także Hims, Idlib i przedmieścia Damaszku.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, od wybuchu rebelii przeciwko autokratycznym rządom prezydenta Baszara el-Asada w połowie marca 2011 roku w Syrii zabito ponad 15,8 tys. osób, w większości cywilów.

W Genewie rozpoczęła się w sobotę międzynarodowa konferencja na temat rozwiązania konfliktu syryjskiego, ale jej postęp blokuje spór na temat politycznej przyszłości Asada.

>>>>

Koszmarne zbrodnie i kolejne rekordy :

Zabitych:
11316 cywilow
4887 wojskowych
2.204.201 ofiar ogolem .
JEST REKORD !!! 2,2 MILIONA OFIAR !!!

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:31, 01 Lip 2012    Temat postu:

Technicy z Rosji mogą odpowiadać za zestrzelenie tureckiego myśliwca

Rosyjscy technicy pracujący w Syrii mogą częściowo odpowiadać za zestrzelenie tureckiego myśliwca - twierdzi "The Sunday Times". Gazeta powołuje się na dyplomatów z Bliskiego Wschodu. Według tych źródeł, zestrzelenie samolotu miało być sygnałem dla NATO, by trzymało się z dala konfliktu w Syrii.

Rosja trzy lata temu wyposażyła Syrię w zaawansowany system obrony przeciwlotniczej. Najpewniej, wraz z dostarczeniem sprzętu, Rosjanie przeszkolili Syryjczyków do jego obsługi.

Dyplomaci, na których powołuje się brytyjska gazeta, twierdzą, że część rosyjskich specjalistów nadal pracuje w centrach dowodzenia syryjskiej obrony przeciwlotniczej. Oficer izraelskiego lotnictwa powiedział gazecie, że nie zdziwiłby się, gdyby za Syryjczykiem naciskającym przycisk uruchamiający rakietę, która strąciła turecki samolot, stał rosyjski technik. Być może nawet to on odpalił rakietę.

>>>>

A no to sie wyjasnilo . Jak zwykle byla to zbrodnicza reka Kremla . Rzeim nie ma takiej wyszkolonej kadry zdolnej obsadzac cale systemy . No ale od czego bandyci z Kremla . Aby szerzyc na swiecie zlo !

Turcja: lotnictwo w pogotowiu, myśliwce skierowane do granicy z Syrią

Tureckie lotnictwo poinformowało w niedzielę, że sześć tureckich myśliwców startowało w sobotę w trybie alarmowym i zostało skierowanych do granicy z Syrią, gdy w pobliżu kilka razy zauważono syryjskie śmigłowce.

W komunikacie nie poinformowano, czy doszło do jakiejkolwiek bezpośredniej konfrontacji. Turecka przestrzeń powietrzna nie została naruszona. Syryjskie śmigłowce znalazły się ok. 6,5 km od tureckiej granicy. Odnotowano trzy takie incydenty.

Cztery myśliwce F-16 startowały z bazy lotniczej Incirlik w odpowiedzi na pojawienie się syryjskich śmigłowców na południe od tureckiej prowincji Hatay, graniczącej z Syrią. Dwie kolejne maszyny startowały z bazy Batman, gdy syryjskie helikoptery dostrzeżono w pobliżu tureckiej prowincji Mardin.

Tureckie myśliwce startowały kilka dni po ogłoszeniu przez Turcję, że potraktuje każdy ruch syryjskich sił w pobliżu wspólnej granicy jako bezpośrednie zagrożenie; miała to być odpowiedź na zestrzelenie przez syryjskie siły tureckiego samolotu wojskowego 22 czerwca.

Turcja rozmieściła także broń przeciwlotniczą wzdłuż granicy z Syrią.

W związku z zestrzeleniem tureckiej maszyny Ankara poprosiła o pilne posiedzenie ambasadorów Sojuszu Północnoatlantyckiego, którego Turcja jest członkiem. Po posiedzeniu NATO ostro potępiło zestrzelenie przez Syrię tureckiego myśliwca; po konsultacjach uznało, że na razie będzie bacznie śledzić rozwój wydarzeń na granicy syryjsko-tureckiej.

>>>>

Slusznie trzeba koncentrowac sily . Ale nie tylko wlasne . Takze i tych sojusznikow ktorzy tego chca !

"Nigdy nie widziałam tortur na taką skalę"
Przerażająca relacja z Syrii. Dzieci używane jako żywe tarcze

Dzie­ci za­wsze pa­da­ją ofia­ra­mi wojny, ale w tym przy­pad­ku sta­no­wią kon­kret­ny cel. Są tor­tu­ro­wa­ne, za­bi­ja­ne, a w nie­któ­rych przy­pad­kach uży­wa­ne jako żywe tar­cze. Spe­cjal­ny przed­sta­wi­ciel­ka ONZ, Ra­dhi­ka Co­oma­ra­swa­my mówi o ogrom­nej skali zbrod­ni­czych dzia­łań sy­ryj­skie­go re­żi­mu. - Nigdy nie wi­dzia­łam sto­so­wa­nia tor­tur na taką skalę. 49 dzie­ci w wieku po­ni­żej 10 lat zo­sta­ło bru­tal­nie za­bi­tych - mówi wy­słan­nicz­ka.

Od kilku dni dobowy bilans ofiar regularnie przekracza 100 osób. W środę w miastach Hims i Dajr az-Zaur zginęło co najmniej 149 osób, w tym 14 dzieci. 21 czerwca w Syrii zostało zabitych blisko 170 osób.

>>>>

Makabra trwa !
Kolejny drastyczny skok ilosci ofiar do :

Zabitych:
11567 cywilow
4989 wojskowych
2.252.243 ofiar ogolem !!!!

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:05, 02 Lip 2012    Temat postu:

Syria: oficjalna prasa i opozycja zgodnie o fiasku spotkania w Genewie

Za­rów­no sy­ryj­ska prasa ofi­cjal­na, jak i przed­sta­wi­cie­le opo­zy­cji uzna­li w nie­dzie­lę, że uzgod­nio­ne dzień wcze­śniej w Ge­ne­wie po­ro­zu­mie­nie w spra­wie prze­ka­za­nia wła­dzy w Syrii jest po­raż­ką, a z po­wo­du trwa­ją­cej prze­mo­cy plan trud­no bę­dzie zre­ali­zo­wać.

Na swoim pro­fi­lu na Fa­ce­bo­oku były szef Na­ro­do­wej Rady Sy­ryj­skiej (NRS) Bur­han Gal­jun oświad­czył, że po­ro­zu­mie­nie, które prze­wi­du­je moż­li­wość udzia­łu w rzą­dzie przej­ścio­wym funk­cjo­na­riu­szy obec­ne­go re­żi­mu, to "farsa". NRS to głów­ny organ sy­ryj­skiej opo­zy­cji.

Gal­jun iro­ni­zo­wał, że Sy­ryj­czy­cy mają teraz ne­go­cjo­wać "ze swym katem", który od wy­bu­chu re­wol­ty w marcu 2011 roku, "nie prze­stał za­bi­jać, tor­tu­ro­wać czy gwał­cić ko­biet".

Inny czło­nek NRS pod­kre­ślił, że Rada "od­rzu­ca wszel­kie ini­cja­ty­wy, które nie mówią wprost, że pre­zy­dent Ba­szar el-Asad i jego ekipa za­bój­ców muszą oddać wła­dzę".

Z kolei rzecz­nik or­ga­ni­za­cji Basma Kod­ma­ni uważa, że w po­ro­zu­mie­niu jest "kilka po­zy­tyw­nych ele­men­tów", ale cały plan jest "zbyt mgli­sty". Także lo­kal­ne ko­mi­te­ty or­ga­ni­za­cyj­ne, które zaj­mu­ją się ko­or­dy­na­cją w te­re­nie, oce­ni­ły, że w po­ro­zu­mie­niu znaj­du­ją się "nie­ja­sne sfor­mu­ło­wa­nia", które umoż­li­wią re­żi­mo­wi "grę na zwło­kę" i kon­ty­nu­owa­nie ma­sakr.

Na usta­le­nia z Ge­ne­wy nie od­po­wie­dzia­ły do tej pory sy­ryj­skie wła­dze, ale ofi­cjal­na prasa rów­nież mówi o fia­sku planu. "Żadne roz­wią­za­nie kry­zy­su nie na­stą­pi, jeśli nie bę­dzie ono opie­rać się na zda­niu sy­ryj­skie­go na­ro­du, źró­dła le­gi­ty­mi­za­cji. Sy­ryj­czy­cy są w sta­nie roz­po­cząć dia­log na­ro­do­wy, w któ­rym nie bę­dzie miej­sca dla kra­jów są­sied­nich i tych bar­dziej od­da­lo­nych, a w szcze­gól­no­ści tych, które pod­że­ga­ją do za­bi­ja­nia w Syrii" - pod­kre­ślił dzien­nik "al-Ba­as", bę­dą­cy or­ga­nem par­tii rzą­dzą­cej.

Człon­ko­wie grupy dzia­ła­nia, która ob­ra­do­wa­ła w so­bo­tę w Ge­ne­wie, są po­dzie­le­ni w in­ter­pre­ta­cji usta­lo­ne­go planu. Stany Zjed­no­czo­ne stoją na sta­no­wi­sku, że to­ru­je on drogę do epoki "po­sta­sa­dow­skiej", pod­czas gdy Rosja i Chiny pod­trzy­mu­ją, że to do sa­mych Sy­ryj­czy­ków na­le­ży wybór wła­snej przy­szło­ści.

Grupa, w skład któ­rej we­szło pię­ciu sta­łych człon­ków Rady Bez­pie­czeń­stwa ONZ, a także m.​in. przed­sta­wi­cie­le ONZ, Ligi Arab­skiej i Tur­cja, uzgod­ni­ła za­sa­dy trans­for­ma­cji po­li­tycz­nej w Syrii. Po­ro­zu­mie­nie prze­wi­du­je po­wo­ła­nie rządu przej­ścio­we­go, który "bę­dzie mógł uwzględ­niać człon­ków obec­ne­go rządu i opo­zy­cji, a także inne grupy, i bę­dzie mu­siał być utwo­rzo­ny na bazie wza­jem­ne­go po­ro­zu­mie­nia".

Wi­ce­mi­ni­ster Iranu Ho­sejn Amir-Ab­dol­la­hian oświad­czył w nie­dzie­lę, że spo­tka­nie nie za­koń­czy­ło się suk­ce­sem, po­nie­waż Syria i "inne kraje, jak Iran, ma­ją­ce wpływ na wy­da­rze­nia w tym kraju", nie zo­sta­ły za­pro­szo­ne.

>>>>

Oczywiscie to zadne odkrycie tylko ze rezimowi o to chodzilo ...

Wojska rządowe w Syrii zaatakowały kondukt pogrzebowy.

Ponad 30 osób poniosło w sobotę śmierć po tym, jak pocisk moździerzowy wystrzelony przez wojska rządowe trafił w kondukt pogrzebowy w pobliżu Damaszku - poinformowały źródła opozycyjne. Represje wojsk prezydenta Asada trwają także w innych rejonach kraju.

Żołnierze ostrzelali uczestników pogrzebu człowieka, który zginął w piątek podczas ataku wojsk rządowych. Pogrzeb odbywał się w miejscowości Zamalka, odległej o 10 km od Damaszku. Moment eksplozji pocisku nagrał i umieścił w Internecie jeden ze świadków. Zdaniem Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, ostateczna liczba ofiar może być większa.

Według Obserwatorium w pobliskiej miejscowości Duma w rezultacie represji wojsk rządowych zginęło od 21 czerwca kilkadziesiąt osób. Liczbę rannych ocenia się na co najmniej kilkaset. Sytuacja humanitarna w mieście jest katastrofalna. Brak jest prądu, a także wody i żywności. Ponad 100 rodzin pozostało bez dachu nad głową.

W Dumie nie ma ani jednego lekarza, który mógłby się zająć ciężko rannymi. Obserwatorium Praw Człowieka zaapelowało do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) i syryjskiego Czerwonego Półksiężyca o pilne wysłanie do Dumy ekip medycznych.

Władze syryjskie znacznie ograniczyły możliwość działania zagranicznych dziennikarzy, co sprawia, że weryfikacja napływających z Syrii informacji jest prawie niemożliwa.

Według Obserwatorium, od wybuchu rebelii przeciwko autokratycznym rządom prezydenta Baszara al-Asada w połowie marca 2011 roku w Syrii zginęło ponad 15,8 tys. osób, w większości cywilów.

W Genewie rozpoczęła się w sobotę międzynarodowa konferencja na temat rozwiązania konfliktu syryjskiego, ale jej postęp blokuje spór na temat politycznej przyszłości Asada.

>>>>

Znow to samo . Znowu ataki na pogrzeby ...

Zabitych:
11644 cywilow
5020 wojskowych
2.266.934 ofiar ogolem .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:44, 02 Lip 2012    Temat postu:

Rosja będzie rozmawiać z Annanem i grupami syryjskiej opozycji.

Rosja poinformowała, że w związku z sytuacją w Syrii przeprowadzi rozmowy z wysłannikiem ONZ do tego kraju Kofim Annanem i dwiema delegacjami syryjskiej opozycji, a także z przedstawicielami władz w Damaszku.

Cytowany przez rosyjskie media wiceminister spraw zagranicznych Rosji Michaił Bogdanow oświadczył, że jedna z opozycyjnych grup z działaczem politycznym Michelem Kilo na czele jest oczekiwana w Moskwie "w najbliższych dniach, zapewne 4-5 lipca".

Według tego samego dyplomaty druga grupa z Abdulem Basetem Siedą - nowym przewodniczącym Narodowej Rady Syryjskiej (NRS), głównej koalicji opozycyjnej - ma przyjechać do Moskwy po 10 lipca. Bogdanow zapowiedział, że Sieda ma się spotkać z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem.

Pragnące zachować anonimowość źródło dyplomatyczne w Moskwie poinformowało, że w połowie lipca Rosję może odwiedzić specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Kofi Annan. "Ma zaproszenie" - dodało źródło dając do zrozumienia, że dojdzie do rozmów z władzami Rosji.

W Syrii od marca 2011 roku trwa powstanie przeciwko reżimowi prezydenta Baszara al-Asada. Dotychczas zginęło kilkanaście tysięcy osób. Rosja wraz z Chinami uważa, że wybór własnej przyszłości należy zostawić samym Syryjczykom, natomiast Zachód domaga się bezwarunkowego ustąpienia Asada, któremu zarzuca krwawe tłumienie rewolty.

>>>>

Bezuzyteczne rozmowy sensu nie maja . Kreml jest strona . Jego sily obsluguja sprzet Assada . O czym tu mowic ??? Strzelac raczej .

Szef Ligi Arabskiej: opozycja syryjska musi się zjednoczyć.

Szef Ligi Arabskiej zaapelował w Kairze do podzielonej syryjskiej opozycji, by się zjednoczyła, i powiedział, że wspierany przez ONZ plan utworzenia rządu przejściowego w Syrii nie spełnia arabskich oczekiwań.

Sekretarz generalny Ligi Arabskiej Nabil al-Arabi apelował do niemal 250 członków opozycji syryjskiej zgromadzonych w stolicy Egiptu. Liga Arabska, jak pisze agencja Associated Press, po raz pierwszy gościła u siebie przeciwników reżimu Baszara al-Asada.

- Przed konferencją syryjskiej opozycji jest okazja, którą trzeba wykorzystać; powiedziałem i powtarzam: tej okazji nie wolno zmarnować pod żadnym pozorem - powiedział al-Arabi dodając, że "ofiary, jakie poniósł naród syryjski, mają większe znacznie niż jakiekolwiek nieznaczne różnice czy spory frakcyjne".

Podkreślił, że plan zaakceptowany w sobotę na konferencji międzynarodowej w Genewie pozostawił - z powodu nalegań Rosji - możliwość udziału w przejściowych władzach prezydenta Baszara al-Asada.

Al-Arabi, który w przeszłości spotykał się prywatnie z przedstawicielami syryjskiej opozycji w siedzibie Ligi Arabskiej, powiedział, że porozumienie nie spełnia oczekiwań, bo nie konkretyzuje ram czasowych "jasnej transformacji", o co zabiegała Liga.

Grupa, w skład której weszło pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, a także m.in. przedstawiciele ONZ, Ligi Arabskiej i Turcja, uzgodniła zasady transformacji politycznej w Syrii. Porozumienie przewiduje powołanie rządu przejściowego, który "będzie mógł uwzględniać członków obecnego rządu i opozycji, a także inne grupy, i będzie musiał być utworzony na bazie wzajemnego porozumienia".

Członkowie grupy działania, która obradowała w sobotę w Genewie, są podzieleni w interpretacji ustalonego planu. Stany Zjednoczone stoją na stanowisku, że toruje on drogę do epoki "postasadowskiej", podczas gdy Rosja i Chiny utrzymują, że to do samych Syryjczyków należy wybór własnej przyszłości.

Grupy syryjskiej opozycji odrzucają plan wynegocjowany przez ONZ nazywając go stratą czasu. Apelują o nienegocjowanie z Asadem czy członkami jego "zbrodniczego" reżimu.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od wybuchu rebelii przeciwko autokratycznym rządom prezydenta Asada w połowie marca 2011 roku, w Syrii zabito około 16,5 tys. osób. Według tego źródła, mającego siedzibę w Wielkiej Brytanii, wśród ofiar jest ok. 11,5 tys. cywilów.

>>>>

Nie przesadzajmy z tym jednoczeniem wszystkiego i wszystkich . Chodzi tu raczej o porozumienie aby osiagnac wspolny cel czyli oablenie rezimu a nie laczenie odrebnych oragnizacji ...

41 zabitych w zamachu bombowym na kondukt pogrzebowy.

Wybuch umieszczonej w samochodzie bomby zabił w sobotę wieczorem w Syrii co najmniej 41 uczestników pogrzebu ofiary wcześniejszych represji - poinformowało w niedzielę mające siedzibę w Wielkiej Brytanii Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Według innych działaczy, w zamachu tym, dokonanym w miejscowości Zamalka koło Damaszku, zginęło 75 ludzi, a 150 innych zostało rannych. Moment eksplozji zarejestrowano na nagraniu wideo; poprzednio twierdzono, że był to wybuch wystrzelonego przez wojsko pocisku moździerzowego. Bombę zdetonowano w pobliżu meczetu Al-Tuba, z którego wyszedł kondukt.

Ogółem w sobotę w Syrii siły reżimu prezydenta Baszara el-Asada zabiły około stu ludzi. W niedzielę doszło do kolejnych starć w mieście Deir al-Zor w pustynnej wschodniej części kraju oraz w Aleppo i Himsie, gdzie łącznie zginęło 19 osób. Ponadto w mieście Halfaja w prowincji Hama zastrzelono trzech mężczyzn i dwie kobiety, ich ciał nie można było początkowo ewakuować ze względu na ciągły ostrzał.

Jak podaje Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, od wybuchu społecznej rebelii przeciwko autokratycznym rządom prezydenta Baszara el-Asada w połowie marca 2011 roku w Syrii zabito ponad 15,8 tys. osób, w większości cywilów.

>>>>

Jak widzicie pogrzeby to zbiorowiska zagrazajace rezimowi . I znow wiecej ofiar .

Zabitych:
11823 cywilow
5093 wojskowych
2.301.215 ofiar ogolem .
JEST REKORD !!! 2,3 MILIONA OFIAR !!!
Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html

Opo­zy­cyj­na Na­ro­do­wa Rada Sy­ryj­ska: "Wy­cią­ga­my dłoń do ala­wi­tów, by zbu­do­wać pań­stwo prawa i oby­wa­te­li. Re­żi­mo­wi nie uda się skło­nić nas do po­za­bi­ja­nia się na­wza­jem"

SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".

W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"


Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .




[img]http://truthsyria.files.wordpress.com/2011/10/1.jpg [/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:53, 03 Lip 2012    Temat postu:

Asad o zestrzeleniu samolotu: "nie zrobilibyśmy tego"

Pre­zy­dent Syrii Ba­szar el-Asad po­wie­dział tu­rec­kiej ga­ze­cie "Cum­hu­riy­et", że wo­lał­by, aby sy­ryj­skie siły nie ze­strze­li­ły tu­rec­kie­go my­śliw­ca, do czego do­szło pod ko­niec czerw­ca. Asad nie po­zwo­li, by na­pię­cia mię­dzy obu kra­ja­mi prze­kształ­ci­ły się w otwar­ta walkę.

- Do­pie­ro po ze­strze­le­niu sa­mo­lo­tu stwier­dzi­li­śmy, że na­le­żał on do Tur­cji. Za­pew­niam, że gdy­by­śmy wie­dzie­li to wcze­śniej, na pewno do tego by nie do­szło - po­wie­dział Asad w wy­wia­dzie dla stam­bul­skie­go dzien­ni­ka, opu­bli­ko­wa­ne­go we wto­rek.

- Sa­mo­lot le­ciał w ko­ry­ta­rzu po­wietrz­nym na­ru­szo­nym w prze­szło­ści trzy­krot­nie przez lot­nic­two izra­el­skie. Woj­sko go ze­strze­li­ło, po­nie­waż nie wi­dzie­li­śmy go na na­szym ra­da­rze i po­nie­waż nie otrzy­ma­li­śmy in­for­ma­cji - tłu­ma­czył pre­zy­dent Syrii, prze­ciw­ko któ­re­mu od po­ło­wy marca ze­szłe­go roku trwa po­wsta­nie.

- Oczy­wi­ście był­bym rad, gdyby to był sa­mo­lot izra­el­ski - dodał.

Spy­ta­ny, czy na­pię­cia mię­dzy Syria i Tur­cją mogą do­pro­wa­dzić do wojny, Asad od­po­wie­dział: "Nie po­zwo­li­my, aby na­pię­cia prze­isto­czy­ły się w otwar­tą walkę mię­dzy obu kra­ja­mi, co by­ło­by szko­dli­we dla każ­de­go z nich".

Za­zna­czył, że Syria nie zgro­ma­dzi­ła i nie zgro­ma­dzi swo­je­go woj­ska wzdłuż gra­ni­cy z Tur­cją bez wzglę­du na dzia­ła­nia pod­ję­te przez tu­rec­ki rząd Re­ce­pa Tay­y­ipa Er­do­ga­na.

Nie wia­do­mo, kiedy wy­wiad zo­stał prze­pro­wa­dzo­ny. Asad od­no­si się w nim do mię­dzy­na­ro­do­we­go spo­tka­nia w Ge­ne­wie na temat Syrii, które od­by­ło się w so­bo­tę pod au­spi­cja­mi wy­słan­ni­ka ONZ i Ligi Arab­skiej do Syrii Ko­fie­go An­na­na.

22 czerw­ca Sy­ryj­czy­cy ze­strze­li­li tu­rec­ki sa­mo­lot woj­sko­wy. W na­stęp­stwie tego in­cy­den­tu An­ka­ra roz­mie­ści­ła broń prze­ciw­lot­ni­czą wzdłuż gra­ni­cy z Syrią i ogło­si­ła, że po­trak­tu­je każdy ruch sy­ryj­skich sił w po­bli­żu wspól­nej gra­ni­cy jako bez­po­śred­nie za­gro­że­nie.

W związ­ku z ze­strze­le­niem tu­rec­kiej ma­szy­ny Tur­cja po­pro­si­ła o pilne po­sie­dze­nie am­ba­sa­do­rów So­ju­szu Pół­noc­no­atlan­tyc­kie­go, któ­re­go jest człon­kiem. Po po­sie­dze­niu NATO ostro po­tę­pi­ło ze­strze­le­nie my­śliw­ca; po kon­sul­ta­cjach uzna­ło, że na razie bę­dzie bacz­nie śle­dzić roz­wój wy­da­rzeń na gra­ni­cy sy­ryj­sko-tu­rec­kiej.

>>>>

No tak znow belkot Assada ...

Turcja: trzeci dzień z rzędu poderwano myśliwce przy granicy z Syrią

Do­wódz­two sił zbroj­nych Tur­cji po­in­for­mo­wa­ło, że tu­rec­kie my­śliw­ce F-16 zo­sta­ły po­de­rwa­ne do akcji, trze­ci dzień z rzędu, gdy w po­bli­żu gra­ni­cy z Syrią za­uwa­żo­no śmi­głow­ce tego kraju. Tu­rec­ka prze­strzeń po­wietrz­na nie zo­sta­ła na­ru­szo­na.

W oświad­cze­niu do­wódz­twa po­da­no, że czte­ry my­śliw­ce wy­star­to­wa­ły z bazy In­cir­lik na po­łu­dniu Tur­cji, a dwie ko­lej­ne ma­szy­ny z bazy Bat­man na po­łu­dnio­wym wscho­dzie kraju.

Była to od­po­wiedź na prze­lot sy­ryj­skich śmi­głow­ców trans­por­to­wych na po­łu­dnie od pro­win­cji Hatay, w od­le­gło­ści kilku mil mor­skich od tu­rec­kiej gra­ni­cy.

Sto­sun­ki mię­dzy Tur­cją a Syrią są od pew­ne­go czasu na­pię­te. W Tur­cji zna­la­zło schro­nie­nie m.​in. kil­ku­na­stu ge­ne­ra­łów, któ­rzy zde­zer­te­ro­wa­li z sy­ryj­skich sił zbroj­nych, a także dzie­siąt­ki żoł­nie­rzy.

Na po­łu­dniu Tur­cji mie­ści się do­wódz­two Wol­nej Armii Sy­ryj­skiej, utwo­rzo­nej przez de­zer­te­rów z re­gu­lar­nej sy­ryj­skiej armii. Od­by­wa­ją się tam rów­nież spo­tka­nia Na­ro­do­wej Rady Sy­ryj­skiej, czyli głów­nej or­ga­ni­za­cji zrze­sza­ją­cej sy­ryj­ską opo­zy­cję.

W tu­rec­kich obo­zach dla uchodź­ców przy gra­ni­cy z Syrią żyje ponad 30 tys. Sy­ryj­czy­ków, któ­rzy ucie­kli przed prze­mo­cą w swoim kraju.

>>>>

Bardzo slusznie tak trzymac !

Zbrodnia przeciw ludzkości

Sy­ryj­ski wy­wiad pro­wa­dzi 27 pla­có­wek, w któ­rych tor­tu­ru­je się więź­niów; osa­dze­ni tam lu­dzie są bici, po­le­wa­ni kwa­sem, na­pa­sto­wa­ni sek­su­al­nie .

Zi­den­ty­fi­ko­wa­no na te­re­nie Syrii 27 obiek­tów zwa­nych "mu­cha­ba­rat", w któ­rych reżim Ba­sza­ra el-Asa­da wal­czy ze swymi prze­ciw­ni­ka­mi, głów­nie uczest­ni­ka­mi an­ty­rzą­do­wych pro­te­stów, które wy­bu­chły w kraju w marcu 2011 roku.

Ludzie, któ­rzy twier­dzą, iż byli tor­tu­ro­wa­ni, a także z by­łyli człon­kowiesłużb i woj­ska, któ­rzy ucie­kli z kraju, przed­sta­wia­ją­ co naj­mniej 20 typów tor­tur fi­zycz­nych.

"Mu­cha­ba­ra­ty" mie­ści­ły się w ba­zach woj­sko­wych, na sta­dio­nach, w szko­łach i szpi­ta­lach.

- Za­czę­li zgnia­tać mi palce ob­cę­ga­mi. Wbi­ja­li zszyw­ki w palce, klat­kę pier­sio­wą i uszy. Mo­głem je wyjąć tylko wtedy, jeśli mó­wi­łem. Zszyw­ki w uszach bo­la­ły naj­bar­dziej - opo­wia­dał 31-let­ni męż­czy­zna.

- Użyli dwóch dru­tów do pod­łą­cze­nia aku­mu­la­to­ra sa­mo­cho­do­we­go, aby razić mnie prą­dem. Dwu­krot­nie użyli pa­ra­li­za­to­ra na mych ge­ni­ta­liach. My­śla­łem, że już nigdy nie zo­ba­czę ro­dzi­ny. Tor­tu­ro­wa­li mnie jakoś trzy razy w ciągu trzech dni - opi­sy­wał swój pobyt w pla­ców­ce wy­wia­du.

Dzie­siąt­ki ty­się­cy ludzi zo­sta­ły za­trzy­ma­ne przez sy­ryj­ski De­par­ta­ment Wy­wia­du Woj­sko­we­go, Dy­rek­to­riat Bez­pie­czeń­stwa Po­li­tycz­ne­go, Dy­rek­to­riat Wy­wia­du Ogól­ne­go oraz Dy­rek­to­riat Wy­wia­du Sił Po­wietrz­nych.

Sto­so­wa­ne przez sy­ryj­skie służ­by me­to­dy jasno wska­zu­ją na po­li­ty­kę tor­tur i złego trak­to­wa­nia, i tym samym sta­no­wią zbrod­nię prze­ciw ludz­ko­ści".

>>>>

Zbrodniczy koszmar ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:41, 03 Lip 2012    Temat postu:

Ławrow: niektóre kraje Zachodu wypaczają ustalenia w sprawie Syrii

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oskarżył część krajów Zachodu o próbę wypaczenia porozumienia zawartego w sobotę w Genewie. Dotyczy ono zasad transformacji politycznej w Syrii.

- Niestety niektórzy przedstawiciele opozycji syryjskiej zaczęli mówić, że porozumienie z Genewy jest dla nich nie do przyjęcia i jednocześnie niektórzy zachodni uczestnicy spotkania w Genewie zaczęli w publicznych deklaracjach wypaczać kompromis, który zawarliśmy - powiedział Ławrow na konferencji prasowej w Moskwie.

Poinformował też, że Rosja nie będzie uczestniczyć w spotkaniu Grupy Przyjaciół Syrii w Paryżu w piątek, ponieważ po spotkaniu w Genewie taki format nie jest konieczny. Szef francuskiego MSZ Laurent Fabius potwierdził, że Rosja nie wyśle swojej delegacji na konferencję.

Według Ławrowa "nie ma sensu interpretowanie" sobotnich ustaleń, ponieważ "dokładnie odpowiadają one zapisom końcowego komunikatu i tego trzeba się trzymać". Minister nie wymienił zachodnich krajów, do których się odnosił.

Ławrow oświadczył też, że genewski kompromis jest "ważnym krokiem (...) na drodze do rozwiązania tego problemu (Syrii) w sposób pokojowy i uniknięcia użycia siły militarnej przez którąkolwiek ze stron".

Poinformował także, że delegacja syryjskiej opozycji jest spodziewana w Moskwie w przyszłym tygodniu, a nie w tym, jak początkowo przewidywano.

Nieco wcześniej rzecznik międzynarodowego wysłannika do Syrii Kofiego Annana, Ahmad Fawzi, twierdził, że międzynarodowe spotkanie w Genewie doprowadziło do zmiany stanowiska Rosji i Chin.

W sobotę przedstawiciele pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, a także Turcji i Ligi Arabskiej doszli do porozumienia w sprawie zasad transformacji w Syrii, gdzie trwająca od marca 2011 roku rewolta przeciwko reżimowi Baszara al-Asada przerodziła się w konflikt zbrojny.

Już po spotkaniu tzw. grupy działania uczestnicy rozmów przedstawiali odmienne interpretacje porozumienia. Według USA toruje ono drogę do epoki postasadowskiej, podczas gdy Rosja i Chiny podkreślały, że to sami Syryjczycy muszą decydować o swej przyszłości. Syryjska opozycja krytykowała fakt, że w nowych władzach będą mogli zasiadać funkcjonariusze obecnego reżimu.

>>>>

Za to radzieccy sa niewypaczeni ...

Komisarz ONZ Pillay domaga się ukarania zbrodniarzy wojennych

Wysoka Komisarz ONZ ds. praw człowieka Navi Pillay wezwała na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ do postawienia zbrodniarzy wojennych z Syrii przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym. Pillay ostrzegła przed dostarczaniem stronom konfliktu broni.

Pillay powiedziała po zamkniętym dla prasy posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa w Nowym Jorku, że istnieją "dowody wskazujące na zbrodnie przeciwko ludzkości".

"Zarówno rząd, jak i uzbrojona opozycja uczestniczyli w akcjach, podczas których poszkodowani zostali cywile. Odpowiedzialni za ataki na ludność cywilną muszą zostać ukarani" - zapowiedziała komisarz. Agencja AP zaznacza, że Rosja zablokuje prawdopodobnie inicjatywę sądzenia zbrodniarzy przez trybunał w Hadze.

Nawiązując do pogłosek, jakoby siły antyrządowe wykorzystywały dzieci jako żywe tarcze, Pillay zapowiedziała, że jej instytucja zbada te oskarżenia, jeśli otrzyma pozwolenie na wjazd do Syrii.

Wysoka Komisarz ONZ powiedziała na forum Rady Bezpieczeństwa, że obie strony konfliktu w Syrii otrzymują coraz więcej broni, co podsyca trwające od 16 miesięcy walki. "Należy za wszelką cenę zapobiec militaryzacji konfliktu" - powiedziała Pillay, cytowana przez Reutera, który przytoczył fragmenty pisemnej wersji jej przemówienia.

Pillay nie wymieniła konkretnych krajów, jednak Reuters przypomniał, że to przede wszystkim Rosja i Iran zaopatrują w broń rząd syryjski, natomiast Katar i Arabia Saudyjska wspierają dostawami sprzętu wojskowego syryjską opozycję.

ONZ zawiesiła w ubiegłym miesiącu międzynarodową misję w Syrii ze względu na wzrost zagrożenia dla uczestniczących w niej 300 obserwatorów.

Wewnętrzny konflikt w Syrii, zainspirowany tzw. arabską wiosną, trwa od marca 2011 roku. Jak szacują syryjscy obrońcy praw człowieka, dotychczas pociągnął za sobą ponad 15 tysięcy ofiar śmiertelnych.

>>>>

Formalnie wojny tam nie ma wiec formalnie jest to ludobojstwo w czasie pokoju . Ale to sa definicje prawne a ludzie sa niszczeni ...

Syryjski generał z kilkoma oficerami przedostał się do Turcji

Sy­ryj­ski ge­ne­rał zde­zer­te­ro­wał i w nocy z nie­dzie­li na po­nie­dzia­łek prze­do­stał się do Tur­cji. To­wa­rzy­szy­ło mu kilku ofi­ce­rów i kil­ku­dzie­się­ciu in­nych żoł­nie­rzy słu­żą­cych do­tych­czas w sy­ryj­skich si­łach re­żi­mo­wych - po­in­for­mo­wa­ły w po­nie­dzia­łek tu­rec­kie media.

Ge­ne­rał, któ­re­go toż­sa­mo­ści agen­cja Ana­to­lia nie po­da­ła, do­tarł do Tur­cji przez pro­win­cję Hatay w to­wa­rzy­stwie dwóch puł­kow­ni­ków, dwóch ma­jo­rów, po­rucz­ni­ka i ok. 30 in­nych woj­sko­wych, a także człon­ków ich ro­dzin. W sumie do Tur­cji prze­do­sta­ło się - we­dług róż­nych me­diów - od 196 do 224 osób, w tym wiele ko­biet i dzie­ci.

W pią­tek rzecz­nik tu­rec­kie­go MSZ mówił, że do tej pory do Tur­cji ucie­kło 12 sy­ryj­skich ge­ne­ra­łów.

W obo­zach dla uchodź­ców w tu­rec­kich pro­win­cjach przy gra­ni­cy z Syrią - Hatay, Ga­zian­tep, San­liur­fa i Kilis - schro­nie­nie zna­la­zło około 33 tys. Sy­ryj­czy­ków, któ­rzy ucie­kli przed prze­mo­cą w swoim kraju.

Sto­sun­ki mię­dzy Tur­cją a Syrią, jej daw­nym so­jusz­ni­kiem po­li­tycz­nym i go­spo­dar­czym, po­gor­szy­ły się po wy­bu­chu w Syrii po­wsta­nia prze­ciw­ko pre­zy­den­to­wi Ba­sza­ro­wi el-Asa­do­wi w marcu 2011 roku.

Na po­łu­dniu Tur­cji mie­ści się do­wódz­two Wol­nej Armii Sy­ryj­skiej, utwo­rzo­nej przez de­zer­te­rów z re­gu­lar­nej sy­ryj­skiej armii. Od­by­wa­ją się tam rów­nież spo­tka­nia Na­ro­do­wej Rady Sy­ryj­skiej, czyli głów­nej or­ga­ni­za­cji zrze­sza­ją­cej sy­ryj­ską opo­zy­cję.

W week­end Tur­cja oskar­ży­ła Syrię o ze­strze­le­nie tu­rec­kie­go sa­mo­lo­tu woj­sko­we­go. W nie­dzie­lę tu­rec­ki mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Ahmet Da­vu­to­glu po­wie­dział w pań­stwo­wej te­le­wi­zji TRT, że "nikt nie może sobie po­zwo­lić na te­sto­wa­nie moż­li­wo­ści (woj­sko­wych) Tur­cji" i "za­gra­żać bez­pie­czeń­stwu" kraju.

>>>>

Brawo ! Zolnierze Syrii ! Badzcie zolnierzami a nie mordercami ! Bierzcie przyklad z tych co nie chca mordowac braci !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:43, 04 Lip 2012    Temat postu:

Asad oskarża Turcję o logistyczne wspieranie syryjskich "terrorystów"

Ba­szar el-Asad oskar­żył Tur­cję o lo­gi­stycz­ne wspie­ra­nie "sy­ryj­skich ter­ro­ry­stów". Pre­zy­dent Syrii w wy­wia­dzie dla ga­ze­ty "Cum­hu­riy­et" we­zwał jed­no­cze­śnie rząd w An­ka­rze, aby nie mie­szał się w we­wnętrz­ne spra­wy jego kraju.

- Chęć mie­sza­nia się Tur­cji w we­wnętrz­ne spra­wy Syrii pla­su­je ją w po­zy­cji, która nie­ste­ty uczy­ni­ła z niej stro­nę bio­rą­ca udział we wszyst­kich krwa­wych dzia­ła­niach - oświad­czył szef sy­ryj­skie­go pań­stwa. - Tur­cja do­star­czy­ła wszel­kie wspar­cie lo­gi­stycz­ne ter­ro­ry­stom, któ­rzy za­bi­ja­ją na­szych ludzi - za­zna­czył Asad, prze­ciw­ko któ­re­mu od po­ło­wy marca ze­szłe­go roku trwa po­wsta­nie.

Wła­dze w Da­masz­ku nie uzna­ją ruchu spo­łecz­nej kon­te­sta­cji i utoż­sa­mia­ją dzia­ła­czy opo­zy­cji i pro­de­mo­kra­tycz­nych re­be­lian­tów z - jak to okre­śla­ją - ter­ro­ry­sta­mi sie­ją­cy­mi chaos w kraju.

Od 16 mie­się­cy w Syrii trwa re­wol­ta, która za­czy­na prze­ista­czać się w we­wnętrz­ny kon­flikt zbroj­ny mię­dzy re­gu­lar­ną armią sy­ryj­ską a si­ła­mi par­ty­zanc­ki­mi z Wol­nej Armii Sy­ryj­skiej, skła­da­ją­cy­mi się głów­nie z żoł­nie­rzy-de­zer­te­rów. To wła­śnie Tur­cji schro­ni­ło się wielu de­zer­te­rów, w tym do­wód­ca WAS Riad el-Asad. Jed­nak tu­rec­ki rząd wie­lo­krot­nie za­pew­niał, że nie za­ak­cep­tu­je, aby ataki były prze­pro­wa­dza­ne z jego te­ry­to­rium oraz że nie do­star­cza żad­ne­go wspar­cia tym siłom.

W pierw­szej czę­ści wy­wia­du dla "Cum­hu­riy­et", opu­bli­ko­wa­ne­go wczo­raj, pre­zy­dent Syrii wy­ra­ził ubo­le­wa­nie z po­wo­du ze­strze­le­nia pod ko­niec czerw­ca przez siły jego kraju tu­rec­kie­go my­śliw­ca. Asad za­zna­czył w wy­wia­dzie, że nie po­zwo­li, by na­pię­cia mię­dzy obu kra­ja­mi prze­kształ­ci­ły się w otwar­tą walkę.

>>>>

Assad belkoce - szkoda nawet sluchac ...

"Gazeta Wyborcza": Polska pomoże Syryjczykom

Ministerstwo Spraw Zagranicznych finansuje dwa projekty humanitarne skierowane do uchodźców w Libanie i Jordanii, informuje "Gazeta Wyborcza".

Pierwszy, wart 1 mln zł, jest realizowany przez fundację Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM). Ma wspomóc finansowo ok. 300 rodzin, które uciekły z ogarniętej wojną Syrii i osiadły na północy Libanu. Otrzymają one kartę do bankomatu, która będzie zasilana przez cztery miesiące sumą (średnio) 200 dolarów miesięcznie na pokrycie kosztów mieszkania i utrzymania.

Ten mechanizm był już testowany w Iraku przez Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. PCPM liczy, że uda mu się zebrać środki na przedłużenie projektu.

Drugi projekt realizuje Caritas Polska. Za 742 tys. zł przez pół roku będzie pomagać 350 uchodźcom w Jordanii. Dla 200 syryjskich uczniów, którzy musieli przerwać naukę, a po przybyciu do Jordanii jej nie podjęli, Caritas zorganizuje zajęcia wyrównawcze z matematyki, angielskiego i arabskiego. Dzieci będą też mieć zajęcia plastyczne, taneczne i kulturalne. A 150 dorosłych przejdzie szkolenie zawodowe z gotowania lub szycia.

>>>>

Tym razem Wyborcza ale dobrze o Polsce ! Ewenement !

Podzielonej syryjskiej opozycji udało się osiągnąć porozumienie

Organizacje zrzeszające syryjską opozycję uzgodniły na konferencji w Kairze, że pierwszym krokiem do zakończenia syryjskiego konfliktu powinno być ustąpienie prezydenta Baszara el-Asada.

Po dwóch dniach rozmów za zamkniętymi drzwiami, niemal 250 uczestników spotkania "jednogłośnie oceniło, że początkiem rozwiązania politycznego powinien być upadek reżimu Asada oraz natychmiastowe zakończenie przemocy, której dopuszczają się władze" - podała egipska agencja prasowa Mena.

Uczestnicy wyrazili także poparcie dla rebeliantów z Wolnej Armii Syryjskiej. Grupa ta zbojkotowała jednak kairską konferencję, nazywając ją spiskiem.

Podczas spotkania nie udało się pokonać różnic, które utrudniają zjednoczenie rywalizujących ze sobą organizacji opozycyjnych. - Tak bardzo się różnią, są chaotyczni i nienawidzą się - powiedział przedstawiciel Ligi Arabskiej, która zorganizowała spotkanie. Zanim udało się osiągnąć konsensus, konferencja momentami przypominała bójkę.

Jedną z kwestii, która różni opozycję, jest konieczność przeprowadzenia zagranicznej interwencji wojskowej w Syrii.

Gdy konferencję opuściła kurdyjska grupa opozycyjna, na sali zapanował chaos. Niektórzy uczestnicy spotkania wznosili okrzyki: "skandal, skandal". Doszło do starć.

- Wycofaliśmy się, ponieważ uczestnicy konferencji odrzucili element mówiący o uznaniu Kurdów - powiedział Abdel Aziz Otman z Narodowej Rady Kurdyjskiej. - To niesprawiedliwe i nie będziemy więcej pozwalać na to, by nas marginalizowano - dodał.

Jak podała egipska telewizja publiczna, sprzeciw Kurdów wzbudził tekst dokumentu końcowego z trwającej od poniedziałku konferencji. Telewizja twierdzi jednak, że Narodowa Rada Kurdyjska wróciła do stołu negocjacyjnego.

Wcześniej Generalna Komisja ds. Syryjskiej Rewolucji ogłosiła, że wycofuje się z rozmów, oceniając, że podziały w opozycji są zbyt wielkie. - Mówienie o jedności opozycji syryjskiej służy jedynie maskowaniu nieudolności społeczności międzynarodowej - oceniła Komisja.

Skrytykowała też przyjęty w sobotę w Genewie plan utworzenia rządu przejściowego w Syrii. Powstał on na skutek kompromisu Zachodu z największymi sojusznikami Syrii - Chinami i Rosją.

Według Komisji priorytetem powinno być obecnie wzmacnianie Wolnej Armii Syryjskiej. Jednak także ta grupa zrzeszająca rebeliantów postanowiła zbojkotować kairską konferencję, nazywając ją "spiskiem".

W pierwszym dniu tego spotkania szef Ligi Arabskiej zaapelował do opozycji, by się zjednoczyła. Powiedział też, że wspierany przez ONZ plan utworzenia rządu przejściowego w Syrii nie spełnia arabskich oczekiwań, bo nie konkretyzuje ram czasowych "jasnej transformacji", o co zabiegała Liga.

Podkreślił, że plan zaakceptowany w sobotę na konferencji międzynarodowej w Genewie pozostawił - z powodu nalegań Rosji - możliwość udziału w przejściowych władzach prezydenta Baszara el-Asada.

Grupy syryjskiej opozycji odrzucają plan wynegocjowany przez ONZ, nazywając go stratą czasu. Apelują o nienegocjowanie z Asadem czy członkami jego "zbrodniczego" reżimu.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od wybuchu rebelii przeciwko autokratycznym rządom prezydenta Asada w połowie marca 2011 roku, w Syrii zabito około 16,5 tys. osób. Według tego źródła, mającego siedzibę w Wielkiej Brytanii, wśród ofiar jest ok. 11,5 tys. cywilów.

>>>>

To mile i dobrze o tym slyszec . Nie chodzi o zjednoczenie a raczej o POROZUMIENIE W SPRAWIE WSPOLNEGO CELU CZYLI OBALENIA REZIMU . A przy okazji warto nauczyc sie wspolpracy . To zawsze sie przyda !!!



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Śro 14:46, 04 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:53, 04 Lip 2012    Temat postu:

Rosja: nie dyskutujemy z USA na temat przyszłości Asada

Rosja nie dyskutuje z USA na temat przyszłości prezydenta Syrii Baszara al-Asada - powiedział agencji Interfax rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow.

- Nie omawiamy z USA sytuacji w związku z przyszłością prezydenta Syrii - oświadczył Riabkow, komentując doniesienia mediów o tym, jakoby Zachód przekonywał Rosję do udzielenia azylu politycznego Asadowi.

Dziennik "Kommiersant" napisał, powołując się na dobrze poinformowane źródła w kręgach dyplomatycznych, że państwa zachodnie, głównie USA, przekonują Rosję, by udzieliła azylu politycznego prezydentowi Syrii, lecz Moskwa na razie nie decyduje się na to. Niemniej - jak twierdzi rosyjska gazeta - eksperci nie wykluczają możliwości takiego rozwiązania syryjskiego kryzysu. Według "Kommiersanta "sam prezydent Asad dał do zrozumienia, że nie odrzuca wariantu dobrowolnego odejścia ze stanowiska".

Dziennik pisze, że kwestia przyszłości szefa państwa nie tylko wysuwa się na pierwszy plan w syryjskim kryzysie, lecz grozi zadrażnieniami w stosunkach między Rosją a Zachodem. "Kommiersant"nawiązuje do niedawnej konferencji genewskiej w sprawie Syrii; inne wnioski wyciągnęła z dokumentu końcowego Moskwa, a inne państwa Zachodu, które uważają, że zakłada on odejście Asada.

Ale - jak pisze dziennik - podejście Rosji i Zachodu do problemu Asada nie różni się tak kardynalnie, jak wynika z oficjalnych oświadczeń stron. "Nie bronimy Asada" - zapewniło źródło zbliżone do Kremla. Zdaniem rozmówcy "Kommiersanta" Asad przegapił okazję i szans na to, że się utrzyma przy władzy jest niewiele.

W Syrii od marca 2011 roku trwa powstanie przeciwko reżimowi prezydenta Baszara al-Asada. Dotychczas zginęło kilkanaście tysięcy osób. Rosja wraz z Chinami uważa, że wybór własnej przyszłości należy zostawić samym Syryjczykom, natomiast Zachód domaga się bezwarunkowego ustąpienia Asada, któremu zarzuca krwawe tłumienie rewolty.

>>>>

Nie bardzo nas interesuja ich dyskusje ...

Turcja: odnaleziono zwłoki członków załogi zestrzelonego samolotu

Dowództwo sił zbrojnych Turcji poinformowało, że zlokalizowało i zamierza podnieść z dna morza zwłoki obu członków załogi swego odrzutowego samolotu rozpoznawczego F-4 Phantom, zestrzelonego 22 czerwca przez Syryjczyków.

Incydent ten wyraźnie pogorszył stosunki między obu krajami, a Ankara zapowiadała, że jej reakcja będzie "zdecydowana". Wszystko wskazuje jednak na to, że zarówno Syrii, jak i Turcji zależy na uniknięciu konfrontacji zbrojnej.

Syria twierdzi, że samolot został zestrzelony w ramach legalnej samoobrony, gdy znajdował się w syryjskiej przestrzeni powietrznej. Natomiast według władz tureckich, odrzutowiec omyłkowo wtargnął na kilka minut w przestrzeń powietrzną Syrii, ale w momencie trafienia znajdował się nad wodami międzynarodowymi.

Wrak samolotu, którego załogę stanowili kapitan Gokhan Ertan i porucznik Hasan Huseyin Aksoy, znajduje się na głębokości około tysiąca metrów. Władze wojskowe nie sprecyzowały, gdzie znaleziono ciała lotników, ale brak doniesień, by katapultowali się oni przed uderzeniem w wodę.

>>>>

To cieszy ! Teraz dokladanie zbadac !

Syria: kolejny generał uciekł do Turcji

Kolejny, 16. już generał syryjskiej armii przeszedł na stronę rebeliantów i uciekł do Turcji - poinformowali przedstawiciele Wolnej Armii Syryjskiej (WAS), opozycyjnych wobec władz w Damaszku syryjskich sił zbrojnych.

Anonimowi reprezentanci WAS, na których powołuje się agencja AP, twierdzą, że liczba oficerów przechodzących na ich stronę rośnie każdego dnia, gdyż coraz trudniej jest im unikać zaangażowania w konflikt i wyrażać sprzeciw wobec ostrzału wsi i miast.

W tej chwili na terytorium tureckim ukrywa się według WAS około 250 syryjskich oficerów, którzy zdecydowali się wesprzeć rebelię i pomóc jej w organizacji zaplecza logistycznego.

W południowotureckiej prowincji Hatay mieści się dowództwo WAS, a także odbywają się spotkania Narodowej Rady Syryjskiej, czyli głównej organizacji zrzeszającej syryjską opozycję.

Ankara podkreśla, że nie dostarcza buntownikom broni.

Powstanie antyrządowe w Syrii wybuchło w marcu 2011 roku. Jak szacują syryjscy obrońcy praw człowieka, dotychczas pociągnął za sobą ponad 15 tysięcy ofiar śmiertelnych.

>>>>

Brawo ! To tez duza odwaga ! Zolniezy Syrii nie ryzykujcie ptrzyszlosci waszych dusz po smierci zagrozonych pieklem w wypadku splamienia zbrodniami i braku zalu za nie . Jesli mozecie uchodzcie ! Bedzie wolan Syria top wrocicie !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:09, 05 Lip 2012    Temat postu:

Al-Kaida przekracza granicę Syrii - "solidne dowody"

Szef irac­kiej dy­plo­ma­cji Ho­sziar Ze­ba­ri po­in­for­mo­wał w czwar­tek, iż rząd w Bag­da­dzie ma "so­lid­ne do­wo­dy" na to, że bo­jow­ni­cy Al-Ka­idy prze­kra­cza­ją gra­ni­cę Iraku z Syrią w celu prze­pro­wa­dze­nia tam ata­ków.

- Mamy so­lid­ne do­wo­dy i in­for­ma­cje wy­wia­dow­cze, że człon­ko­wie siat­ki ter­ro­ry­stycz­nej Al-Ka­ida ru­szy­li w innym kie­run­ku, do Syrii, w celu utrzy­ma­nia łącz­no­ści, prze­pro­wa­dze­nia ata­ków ter­ro­ry­stycz­nych - pod­kre­ślił mi­ni­ster.

Wła­dze irac­kie - po­wie­dział dzien­ni­ka­rzom Ze­ba­ri - jed­no­cze­śnie wy­ra­ża­ją obawy, że prze­moc roz­le­je się z Syrii na cały Bli­ski Wschód. Dodał, że Bag­dad od lat ostrze­gał Da­ma­szek o prze­miesz­cza­niu się Al-Ka­idy z Iraku do Syrii.

Da­ma­szek ofi­cjal­nie po­da­je, że trwa­ją­ca w Syrii od marca 2011 roku re­be­lia nie ma cha­rak­te­ru "lu­do­wej re­wol­ty", lecz jest akcją pro­wa­dzo­ną przez ter­ro­ry­stów, fi­nan­so­wa­nych z za­gra­ni­cy, głów­nie bo­ga­te kraje Za­to­ki Per­skiej: Ara­bię Sau­dyj­ską i Katar.

We­dług władz Syrii wiele aktów prze­mo­cy do­ko­na­nych na jej te­ry­to­rium nosi zna­mio­na dzia­łal­no­ści Al-Ka­idy i ide­olo­gii sun­nic­kich eks­tre­mi­stów.

Rów­nież se­kre­tarz ge­ne­ral­ny ONZ Ban Ki Mun przy­znał, że co naj­mniej dwóch ata­ków sa­mo­bój­czych w Da­masz­ku do­ko­na­ła Al-Ka­ida.

>>>>

W takim burdelu rozne męty ubijaja ciemne interesy . Nic nowego ...

Rosja wyśle do Syrii uzbrojenie za 0,5 mld dol.?.

Do końca tego roku Rosja może dostarczyć ogarniętej konfliktem Syrii sprzęt wojskowy o wartości blisko 0,5 mld USD, co wynika z umów podpisanych przez te kraje w latach 2005-2007 - ocenia raport moskiewskiego think tanku CAST, do którego dotarł Reuters.

Według przedstawionych w raporcie kontraktów, Rosja ma dostarczyć Syrii 12 myśliwców MiG-24 najnowszej generacji, pewną liczbą naprawionych śmigłowców bojowych Mi-25, systemy obrony przeciwlotniczej Buk-M2E, których dostawy rozpoczęły się w 2010 r., a także 36 przeciwlotniczych zestawów artyleryjsko-rakietowych Pancyr-S1.

Autorzy raportu zwracają uwagę, że dzięki nowoczesnemu wyposażeniu (m.in. pociski powietrze-powietrze oraz powietrze-ziemia) myśliwców MiG-24 Syria byłaby w stanie przełamać strefę zakazu lotów nad swoim terytorium. Utworzenie takiej strefy nad Syrią, w celu zakończenia konfliktu w tym kraju, postulowała m.in. Francja.

W dokumencie zwraca się również uwagę, że Rosja byłaby skłonna zamrozić dostawy sprzętu wojskowego do Syrii, gdyby doszła do wniosku, że zakończenie syryjskiego konfliktu wewnętrznego jest jej na rękę.

"Współpraca wojskowa z Syrią nie jest dla Rosji bardzo ważna, ani pod względem komercyjnym, ani obronnym", dlatego rosyjski koncern zbrojeniowy Rosoboroneksport "bez trudności sprzedałby innemu krajowi broń przeznaczoną dla Syrii" - podkreślają autorzy dokumentu.

Rosja pozostaje jednym z najważniejszych sojuszników Syrii, gdzie od marca 2011 roku reżim prezydenta Baszara el-Asada prowadzi walkę ze zbrojną opozycją. Prezydent Władimir Putin zapewniał, że broń dostarczana przez Rosję do Syrii nie nadaje się do użycia w konfliktach wewnętrznych. Sekretarz stanu USA Hillary Clinton odrzuciła jednak te zapewnienia jako "oczywistą nieprawdę".

W czwartek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie poinformowało, że już ponad 15 tys. osób, w większości cywilów, zostało zabitych w Syrii od czasu wybuchu powstania przeciwko reżimowi Asada.

>>>>

A ci tylko zlo i zlo ...

Turcja walczy z pożarami wzdłuż granicy z Syrią

Stra­ża­cy z Tur­cji zma­ga­ją się z po­ża­ra­mi wzdłuż gra­ni­cy z Syrią, w miej­scach, przez które ty­sią­ce Sy­ryj­czy­ków ucie­ka przed trwa­ją­cym w kraju kon­flik­tem. Tu­rec­kie służ­by leśne twier­dzą, że ogień zo­stał pod­ło­żo­ny ce­lo­wo w czte­rech punk­tach po­gra­ni­cza.

Silny wiatr roz­prze­strze­nia pło­mie­nie w głąb kraju. Te­le­wi­zja pań­stwo­wa TRT - nie pre­cy­zu­jąc źró­dła - po­da­ła, że sy­ryj­skie woj­sko wy­wo­ła­ło po­ża­ry, aby utrud­nić ucie­ki­nie­rom ukry­wa­nie się na te­re­nach gra­nicz­nych.

W tej chwi­li w obo­zach dla uchodź­ców na te­re­nie Tur­cji prze­by­wa około 35 tys. Sy­ryj­czy­ków, ucie­ka­ją­cych przed prze­mo­cą w swym kraju.

We­dług agen­cji AP do walki z po­ża­rem wy­ko­rzy­sta­no m.​in. śmi­gło­wiec, a w mie­ście Yay­la­da­gi (w pro­win­cji Hatay, na po­łu­dniu) mo­bi­li­zo­wa­no męż­czyzn do po­mo­cy w ga­sze­niu ognia.

Sto­sun­ki mię­dzy Tur­cją a Syrią są coraz bar­dziej na­pię­te. W Tur­cji zna­la­zło schro­nie­nie m.​in. kil­ku­na­stu ge­ne­ra­łów, któ­rzy zde­zer­te­ro­wa­li z sy­ryj­skich sił zbroj­nych, a także dzie­siąt­ki żoł­nie­rzy. Syria nie­daw­no ze­strze­li­ła także tu­rec­ki my­śli­wiec, w któ­rym zgi­nę­ło dwóch pi­lo­tów, ostrze­la­ła też ko­lej­ny.

Na po­łu­dniu Tur­cji mie­ści się rów­nież do­wódz­two Wol­nej Armii Sy­ryj­skiej, utwo­rzo­nej przez de­zer­te­rów z sy­ryj­skiej armii. Od­by­wa­ją się tam spo­tka­nia Na­ro­do­wej Rady Sy­ryj­skiej, czyli głów­nej or­ga­ni­za­cji zrze­sza­ją­cej sy­ryj­ską opo­zy­cję.

>>>>

Czyli agenci Assada podpalaja lasy w Turcji ... Zeby spalic uchodzcow ! Koszmar !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:39, 05 Lip 2012    Temat postu:

Hague: Rosja musi zrozumieć, że stanie po stronie Asada jest bez sensu

Brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague oświadczył, że Rosja powinna zrozumieć, iż stawanie po stronie prezydenta Syrii Baszara al-Asada jest bezcelowe w sytuacji, gdy Zachód stara się zakończyć kryzys w Syrii.

- Rosja musi zrozumieć, że w Syrii jest coraz bliższe załamanie reżimu - powiedział Hague po spotkaniu z szefem francuskiego MSZ Laurentem Fabiusem w Paryżu. - Stanie po stronie reżimu Asada nie ma sensu - dodał. Podkreślił, że reżim w Damaszku "jest przegrany i potępiony".

W podobnym tonie wypowiedział się francuski minister, który zaznaczył, że "rosyjscy koledzy powinni zrozumieć, iż popierając potępiany reżim (...) coraz bardziej ryzykują utratą wpływów, które mogliby mieć w tej części świata".

Według Fabiusa na "morderczy" - jak to określił - reżim Asada ma być wywierana "wszelka możliwa presja". - Jesteśmy w trakcie prac nad rozszerzeniem sankcji - wskazał.

Nieco wcześniej rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow zdementował informacje, jakoby Rosja prowadziła z USA rozmowy na temat przyszłości Asada.

Dziennik "Kommiersant" napisał, powołując się na dobrze poinformowane źródła w kręgach dyplomatycznych, że państwa zachodnie, głównie USA, przekonują Rosję, by udzieliła azylu politycznego prezydentowi Syrii, lecz Moskwa na razie nie decyduje się na to. Niemniej - jak twierdzi rosyjska gazeta - eksperci nie wykluczają możliwości takiego rozwiązania syryjskiego kryzysu. Według "Kommiersanta "sam prezydent Asad dał do zrozumienia, że nie odrzuca wariantu dobrowolnego odejścia ze stanowiska".

W Syrii od marca 2011 roku trwa powstanie przeciwko reżimowi Baszara al-Asada. Dotychczas zginęło kilkanaście tysięcy osób. Rosja wraz z Chinami uważa, że wybór własnej przyszłości należy zostawić samym Syryjczykom, natomiast Zachód domaga się bezwarunkowego ustąpienia Asada, któremu zarzuca krwawe tłumienie rewolty.

>>>>

Osobnicy z Kremla nie od dzis maja klopoty z funkcjonowaniem mozgownic ...

Turcja: zwłoki pilotów zestrzelonego samolotu wydobyte z morza

Zwłoki obu członków załogi tureckiego samolotu wojskowego, zestrzelonego 22 czerwca przez obronę przeciwlotniczą Syrii, zostały wydobyte z dna Morza Śródziemnego - poinformował sztab generalny sił zbrojnych Turcji.

Według tego źródła, ciała lotników wydobyto w odległości niecałych 9 mil morskich od brzegu i przewieziono do miasta Malatya na północnym wschodzie Turcji. Jak podały tureckie media, w poszukiwaniach uczestniczył amerykański badawczy okręt podwodny "Nautilus" należący do oceanologa Roberta Ballarda, który m.in. zlokalizował wrak "Titanica".

Syria twierdzi, że turecki samolot został zestrzelony w ramach legalnej samoobrony, gdy znajdował się w syryjskiej przestrzeni powietrznej. Natomiast według władz tureckich, rozpoznawczy odrzutowiec F-4 Phantom omyłkowo wtargnął na kilka minut w przestrzeń powietrzną Syrii, ale w momencie trafienia znajdował się nad wodami międzynarodowymi.

Incydent ten wyraźnie pogorszył stosunki między obu krajami, a Ankara zapowiadała, że jej reakcja będzie "zdecydowana". Wszystko wskazuje jednak na to, że zarówno Syrii, jak i Turcji zależy na uniknięciu konfrontacji zbrojnej.

>>>>

To cieszy !

Syryjscy wojskowi uciekli do Turcji

W cza­sie gdy po ze­strze­le­niu w pią­tek tu­rec­kie­go my­śliw­ca przez ar­ty­le­rię sy­ryj­ską ro­śnie na­pię­cie w sto­sun­kach mię­dzy obu pań­stwa­mi, ko­lej­ni dwaj wyżsi sy­ryj­scy do­wód­cy woj­sko­wi schro­ni­li się razem ze swymi ro­dzi­na­mi w są­sied­niej Tur­cji.

Woj­sko­wi ci, obaj w mun­du­rach, przy­by­li do Tur­cji wraz z grupą 126 uchodź­ców, w więk­szo­ści cy­wi­lów.

Ofi­ce­ro­wie i ich ro­dzi­ny zo­sta­li prze­wie­zie­ni do za­re­zer­wo­wa­ne­go dla woj­sko­wych ucie­ki­nie­rów obozu w Apay­din, od­le­głe­go o trzy ki­lo­me­try od gra­ni­cy, w pro­win­cji Hatay.

Wła­dze tu­rec­kie, które utwo­rzy­ły w tej pro­win­cji kilka du­żych obo­zów dla cy­wil­nych uchodź­ców z Syrii, po­da­ją, że prze­by­wa w nich już 33 500 osób.

W związ­ku z piąt­ko­wym in­cy­den­tem woj­sko tu­rec­kie roz­mie­ści­ło wzdłuż gra­ni­cy z Syrią wy­rzut­nie ra­kiet krót­kie­go za­się­gu - po­da­ła te­le­wi­zja CNN­Turk.

We­dług ko­mu­ni­ka­tu tu­rec­kie­go szta­bu ge­ne­ral­ne­go trwa­ją po­szu­ki­wa­nia dwu­oso­bo­wej za­ło­gi ze­strze­lo­ne­go sa­mo­lo­tu.

Pięć okrę­tów wo­jen­nych, sa­mo­lot zwia­dow­czy i czte­ry śmi­głow­ce biorą udział w po­szu­ki­wa­niach obu lot­ni­ków we wschod­niej czę­ści Morza Śród­ziem­ne­go. Dotąd od­na­le­zio­no frag­men­ty ze­strze­lo­ne­go sa­mo­lo­tu i ele­men­ty ekwi­pun­ku pi­lo­tów.

Wrak sa­mo­lo­tu spo­czy­wa praw­do­po­dob­nie na głę­bo­ko­ści ok. 1 300 me­trów.

>>>>

Brawo kolejni ktorzy sie odwazyli i ktorzy nie chca plamic rak krwia braci . Tak powinien postapic w tej sytuacji kazdy !

Wojna partyzancka :

http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/wojna-partyzancka,4665.html



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:45, 06 Lip 2012    Temat postu:

Polska popiera sankcje wobec Syrii. "Sytuacja jest dramatyczna"

Szef MSZ Ra­do­sław Si­kor­ski oce­nił w Pa­ry­żu, że sy­tu­acja w Syrii jest dra­ma­tycz­na. Jak pod­kre­ślił, Pol­ska po­pie­ra sank­cje prze­ciw­ko re­żi­mo­wi Ba­sza­ra el-Asa­da. We­dług niego obec­nie nie ma woli prze­pro­wa­dze­nia in­ter­wen­cji woj­sko­wej w tym kraju

- Pol­ska po­pie­ra sank­cje, oby one za­dzia­ła­ły. Są ozna­ki, że środ­ki fi­nan­so­we (re­żi­mu - red.) się koń­czą, że nie­któ­re z tych sank­cji za­czy­na­ją mieć pe­wien sku­tek - mówił pol­skim dzien­ni­ka­rzom Si­kor­ski.

Mi­ni­ster za­uwa­żył, że pa­ry­ska kon­fe­ren­cja Grupy Przy­ja­ciół Syrii od­by­wa się w chwi­li dra­ma­tycz­nych wy­da­rzeń w samej Syrii. - Re­pre­sje, ostrzał ar­ty­le­ryj­ski bez­bron­nej lud­no­ści nadal trwa, a w Ra­dzie Bez­pie­czeń­stwa ONZ nadal mamy klincz - za­uwa­żył.

Grupa dzia­ła­nia ds. Syrii uzgod­ni­ła 30 czerw­ca w Ge­ne­wie za­sa­dy prze­ka­za­nia wła­dzy w tym kraju, w tym po­wo­ła­nie rządu przej­ścio­we­go z udzia­łem człon­ków obec­ne­go ga­bi­ne­tu. Spór mię­dzy Mo­skwą, zde­cy­do­wa­ną bro­nić swego je­dy­ne­go so­jusz­ni­ka na Bli­skim Wscho­dzie, a USA, które pod­kre­śla­ją, że Asad musi ustą­pić, nie zna­lazł roz­wią­za­nia.

Si­kor­ski zwró­cił uwagę, że opo­zy­cja sy­ryj­ska, która jesz­cze nie­daw­no mó­wi­ła, że nie życzy sobie in­ter­wen­cji z ze­wnątrz, zmie­nia zda­nie i na­wo­łu­je teraz do po­mo­cy mi­li­tar­nej. Pod­kre­ślił jed­nak, że takie roz­wią­za­nie to coś, co po­win­no być po­dej­mo­wa­ne tylko w osta­tecz­no­ści. - Nie było dziś kon­sen­su­su, aby to robić - wska­zał.

Szef MSZ pod­kre­ślił, że se­kre­tarz stanu USA Hil­la­ry Clin­ton wprost za­ape­lo­wa­ła do wszyst­kich obec­nych, by wpły­nąć na Rosję i Chiny, aby po­mo­gły w pro­ce­sie trans­for­ma­cji.

De­le­ga­cje z ponad 100 kra­jów, w tym szef pol­skiej dy­plo­ma­cji, zje­cha­ły do Fran­cji na trze­cią już kon­fe­ren­cję Grupy Przy­ja­ciół Syrii, któ­rej celem jest wpie­ra­nie spo­łe­czeń­stwa sy­ryj­skie­go i pro­po­no­wa­nie roz­wią­zań ma­ją­cych po­wstrzy­mać kon­flikt.

Pre­zy­dent Fran­cji Fran­co­is Hol­lan­de, otwie­ra­jąc spo­tka­nie, we­zwał do na­ło­że­nia ostrzej­szych sank­cji na sy­ryj­ski reżim. W Pa­ry­żu nie było przed­sta­wi­cie­li władz z Krem­la, uwa­ża­nych za głów­nych so­jusz­ni­ków sy­ryj­skich władz. Za­bra­kło też re­pre­zen­ta­cji Chin.

>>>>

No taa...

"Mo­skwa nie po­pie­ra Asada"

Rosyjskie MSZ "kategorycznie" odrzuciło w piątek takie ujęcie problemu syryjskiego, które sugeruje, że Moskwa popiera prezydenta Baszara el-Asada. Wcześniej tego dnia USA skrytykowały stanowisko Rosji w kwestii konfliktu w Syrii.

- Rosja nie zajmuje się popieraniem konkretnych polityków i osobistości Syrii, lecz działaniami, które pomogą nawiązać dialog między władzami a opozycją - powiedział w Moskwie dziennikarzom wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow.

Była to, jak pisze AFP, reakcja na wcześniejsze oświadczenie amerykańskiej sekretarz stanu Hillary Clinton, która na paryskiej konferencji Grupy Przyjaciół Syrii, zbojkotowanej przez Rosję i Chiny, zarzuciła tym państwom blokowanie postępu w Syrii. Szefowa dyplomacji USA wyraziła opinię, że Rosja i Chiny nie obawiają się konsekwencji opowiadania się po stronie reżimu Asada. Podkreśliła, że postawa Moskwy i Pekinu jest niedopuszczalna.

Riabkow oświadczył, że w kwestii syryjskiej należy przechodzić od terminologii "swój-obcy" i popierania konkretnych polityków do nawiązywania dialogu między władzami a opozycją. Rosja - wieloletni sojusznik prezydenta Asada, któremu, jak pisze AFP, w dalszym ciągu dostarcza broń - wyklucza wszelkie "narzucone" rozwiązania kryzysu syryjskiego.

Rewolta przeciw reżimowi Asada trwa w Syrii od marca roku 2011. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od wybuchu rebelii zabito kilkanaście tysięcy osób, w większości cywilów. Bilansu ofiar śmiertelnych nie można potwierdzić z niezależnych źródeł od chwili, gdy pod koniec 2011 roku ONZ zaprzestała obliczeń.

>>>>

Jasne . Moskwa Assada nie popiera tylko wysyla mu bron z obsluga ...

Zwolennicy Asada przejęli profil programu Al-Dżaziry na Twitterze

Arab­ska sta­cja te­le­wi­zyj­na Al-Dża­zi­ra po­in­for­mo­wa­ła w czwar­tek, że ha­ke­rzy sprzy­ja­ją­cy sy­ryj­skie­mu pre­zy­den­to­wi Ba­sza­ro­wi el-Asa­do­wi wła­ma­li się na pro­fil na Twit­te­rze na­le­żą­cy do jed­ne­go z jej an­glo­ję­zycz­nych pro­gra­mów.

Na prze­ję­tym pro­fi­lu pro­gra­mu "The Stre­am" ha­ke­rzy umie­ści­li linki do stron in­ter­ne­to­wych z ma­te­ria­ła­mi wspie­ra­ją­cy­mi sy­ryj­ski reżim. "The Stre­am" to pro­gram emi­to­wa­ny co­dzien­nie w an­glo­ję­zycz­nym pa­śmie Al-Dża­zi­ry, skie­ro­wa­ny do użyt­kow­ni­ków in­ter­ne­tu.

Do ataku na konto pro­gra­mu przy­zna­ła się grupa o na­zwie Sy­ryj­ska Armia Elek­tro­nicz­na, znana z wcze­śniej­szych ata­ków na stro­ny in­ter­ne­to­we sprzy­ja­ją­ce sy­ryj­skim po­wstań­com.

Pro­du­cent pro­gra­mu James Wri­ght w wia­do­mo­ści na Twit­te­rze po­twier­dził prze­ję­cie pro­fi­lu "The Stre­am" przez ha­ke­rów i ostrzegł od­wie­dza­ją­ce go osoby, by nie kli­ka­ły w żadne umiesz­czo­ne na pro­fi­lu od­no­śni­ki do in­nych stron.

W Syrii od marca 2011 roku trwa po­wsta­nie prze­ciw­ko re­żi­mo­wi Asada. We­dług Sy­ryj­skie­go Ob­ser­wa­to­rium Praw Czło­wie­ka od wy­bu­chu re­be­lii zgi­nę­ło ponad 15,8 tys. osób, w więk­szo­ści cy­wi­lów.

>>>>

No prosze juz hakerow zatrudnili . Czyzby doradcy z Moskwy doradzili ???



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 129, 130, 131  Następny
Strona 28 z 131

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy