Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:26, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Syria: silny ostrzał Hims; według Rosji rozejm
jest przestrzegany
Syryjskie wojska rządowe intensywnie ostrzeliwują
w piątek miasto Hims na zachodzie kraju - poinfor
mowali działacze praw człowieka. Według MSZ
Rosji mimo naruszeń i prowokacji obowiązujący
od ponad tygodnia rozejm w Syrii jest w zasadzie
przestrzegany.
W ciągu ośmiu dni w kraju zginęło 130 cywilów -
poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw
Człowieka. Według tej organizacji, mającej siedzibę
w Londynie, w piątek Hims jest ostrzeliwane z moź
dzierzy. Na będącą bastionem opozycji dzielnicę
Chaldija spada pięć pocisków moździerzowych na
minutę. Odgłosy eksplozji i strzałów słychać też w
mieście Al-Kusajr, przy granicy z Libanem. Wojska
reżimu prezydenta Baszara el-Asada kierują tam
dodatkowe oddziały.
W wydanym w piątek komunikacie rosyjskie MSZ
uznało kruchy rozejm w Syrii za "ważny sukces, któ
rego utrata oznaczałaby ponową spiralę przemo
cy i pogorszenie się sytuacji". Według resortu dy
plomacji strony syryjskiego konfliktu mają do wybo
ru "pokojowy dialog narodowy lub wojnę domo
wą". MSZ podkreśliło, że obecnie "głównym zada
niem jest wzmocnienie zawieszenia broni", które
obowiązuje od 12 kwietnia.
Kruche zawieszenie broni oraz wycofywanie wojsk
z syryjskich miast to część sześciopunktowego
planu pokojowego opracowanego przez między
narodowego mediatora Kofiego Annana. W środę
sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun ocenił, że wła
dze Syrii nie wykonują zobowiązań dotyczących
wycofania wojsk i ciężkiej broni z miast.
Podczas czwartkowego spotkania grupy "Przyjaciół
Syrii" sekretarz stanu USA Hillary Clinton mówiła,
że jeśli syryjski reżim nie będzie przestrzegał planu
Annana, Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna
uchwalić nową rezolucję w sprawie Syrii, przewidu
jącą sankcje finansowe i wizowe oraz embargo na
broń. Z szacunków ONZ wynika, że od początku
konfliktu, który wybuchł w marcu 2011 roku, w Syrii
zginęło już około 9 tys. osób. Obserwatorium twier
dzi, że śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi.
*****
No tak- ostrzal 130 zabitych...A radzieccy - rozejm jest przestrzegany...
[img]m.onet.pl/_m/5356e1a2c8b85f354416a23879de4d12,10,1.jpg[/img]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:51, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Plan Annana ostatnią nadzieją dla Syrii?
Grupa "Przyjaciół Syrii", która zebrała się w czwartek w Paryżu, uważa popierany przez ONZ plan pokojowy za "ostatnią nadzieję" na rozwiązanie kryzysu w Syrii. Kilkanaście krajów zapewnia, że będzie robić wszystko, co możliwe, by plan ten się powiódł.
- Każdy kolejny dzień oznacza śmierć dziesiątków kolejnych syryjskich cywilów - czytamy w projekcie wniosków ze spotkania, do którego dotarła agencja Reutera. - To nie jest czas na wymijające odpowiedzi. To czas na działanie. Misja Kofiego Annana, choć krucha, to ostatnia nadzieja dla Syrii - dodano. Jeśli sześciopunktowy plan opracowany przez Annana, który jest specjalnym wysłannikiem ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii, zakończy się fiaskiem, "Rada Bezpieczeństwa ONZ i społeczność międzynarodowa będą musiały zastanowić się nad innymi sposobami" rozwiązania kryzysu - głosi projekt wniosków.
W spotkaniu uczestniczyły delegacje z 14 krajów, w tym ze Stanów Zjednoczonych, Turcji, Kataru i Arabii Saudyjskiej. Zaproszenia odrzucili przedstawiciele Rosji i Chin.
Francuski minister spraw zagranicznych Alain Juppe podkreślił, że do Syrii trzeba jak najszybciej wysłać międzynarodowych obserwatorów, których zadaniem będzie monitorowanie kruchego rozejmu między siłami rządowymi a rebeliantami, obowiązującego od 12 kwietnia. Obserwatorzy muszą mieć możliwość swobodnego działania, a misja powinna składać się z kilkuset osób - zaznaczył Juppe. Wcześniej w czwartek ocenił on, że należałoby wysłać do Syrii od 300 do 400 obserwatorów. Reżim prezydenta Baszara el-Asada poinformował, że 250 obserwatorów to "rozsądna liczba".
"Przyjaciele Syrii" zapewnili w projekcie wniosków, że chcą, aby obserwatorom zostały zapewnione wszystkie środki niezbędne do wykonania ich misji, w tym nowoczesny sprzęt, który umożliwi im skuteczne monitorowanie rozejmu.
Uczestnicy spotkania wyrazili zaniepokojenie pogarszającą się sytuacją humanitarną w Syrii oraz jej wpływem na sąsiednie kraje. Zobowiązali się też do dostarczenia pomocy humanitarnej.
Zdaniem Juppego fiasko planu pokojowego sprawiłoby, że Syria znalazłaby się na drodze do wojny domowej, a konflikt mógłby rozszerzyć się na inne kraje regionu. - Każdy krok wstecz byłby tragiczny w skutkach - mówił.
Szef francuskiej dyplomacji zaznaczył, że "mimo prowokacji ze strony syryjskiego reżimu" powstańcy przestrzegają rozejmu, czego "nie można powiedzieć o syryjskim reżimie". Juppe dodał, że władze w Damaszku "bezwstydnie kontynuują represje, w wyniku których po wejściu w życie zawieszenia broni zginęły dziesiątki osób".
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zarekomendował w liście wysłanym w środę do Rady Bezpieczeństwa ONZ wysłanie do Syrii początkowo na okres trzech miesięcy około 300 nieuzbrojonych obserwatorów.
Zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ w pierwszym okresie misja obserwacyjna ma liczyć 30 ludzi, do których dołączą kolejni; docelowo ma się składać z 250 osób. Jednak Ban zasygnalizował, że 250 obserwatorów może nie wystarczyć ze względu "na obecną sytuację i powierzchnię kraju".
Sześciopunktowy plan pokojowy Annana przewiduje, oprócz wycofania sił rządowych i broni ciężkiej z miast Syrii, również umożliwienie dostaw pomocy humanitarnej oraz uwolnienie więźniów i wpuszczenie dziennikarzy. Według szacunków Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od początku konfliktu, który wybuchł w marcu zeszłego roku, zginęło ponad 11 tysięcy ludzi.
>>>>
Plan jak plan . z takim rezimem tylko sila sie dziala ...
ONZ: uzgodniono projekt rezolucji ws. Syrii
Rada Bezpieczeństwa ONZ uzgodniła wstępnie w piątek projekt rezolucji w sprawie Syrii zwiększający liczbę obserwatorów w tym kraju z 30 do 300. Rezolucja ma być poddana pod głosowanie w sobotę - poinformował ambasador Francji w ONZ Gerard Anaud.
Anaud dodał, że projekt zawiera elementy dwóch tekstów zaproponowanych przez Rosję i kraje UE. Został wysłany do stolic krajów członkowskich Rady w celu uzyskania ich opinii. Głosowanie na plenarnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ma odbyć się w sobotę o godz. 11 czasu lokalnego (17 czasu polskiego).
W ub. sobotę Rada Bezpieczeństwa uchwaliła rezolucję zezwalająca na wysłanie Syrii grupy 30 nieuzbrojonych obserwatorów, których zadaniem jest nadzorowanie rozejmu między siłami rządowymi a rebeliantami, obowiązującego od 12 kwietnia. Rozejm ten jest systematycznie naruszany.
Obserwatorzy mają też pomagać we wprowadzaniu w życie planu pokojowego specjalnego wysłannika ONZ Do Syrii Kofiego Annana.
Na wniosek sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna liczba obserwatorów ma być zwiększona do 300. Będą rozmieszczani etapami początkowo na okres 3 miesięcy. Towarzyszyć im będą eksperci w takich dziedzinach jak prawa człowieka, administracja, informacja itp. Ochronę mają im zapewnić rządowe wojska syryjskie, które mają im także umożliwić poruszanie się po kraju.
Zawieszenie broni oraz wycofywanie wojsk z syryjskich miast to część sześciopunktowego planu pokojowego opracowanego przez Annana. Plan pokojowy Annana przewiduje również umożliwienie dostaw pomocy humanitarnej oraz uwolnienie więźniów i wpuszczenie dziennikarzy. Według szacunków Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, od początku konfliktu, który wybuchł w marcu zeszłego roku, zginęło ponad 11 tysięcy ludzi.
>>>>
Dlaszy ciag tego tanca ...
Obrońcy praw człowieka: w Syrii zabito ok. 11 tys. osób, w ciągu 13 miesięcy
Od początku konfliktu w Syrii, który rozgorzał w marcu zeszłego roku, zginęło 11 117 ludzi, w tym 55 od wejścia w życie rozejmu między siłami reżimowymi a rebeliantami w ubiegły czwartek - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Syria,fot.Reuters
Szef tej organizacji praw człowieka, która ma siedzibę w Londynie, Rami Abdel Rahman sprecyzował, że w rewolcie przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada zginęło "7 972 cywilów oraz 3 145 żołnierzy i dezerterów". Podkreślił, że organizacja dysponuje "imienną listą ofiar cywilnych i miejsc, gdzie zginęły".
Poniedziałek to pierwszy dzień misji międzynarodowych obserwatorów w Syrii, gdzie od 12 kwietnia obowiązuje kruche zawieszenie broni. Ich zadaniem jest nadzorowanie rozejmu oraz wycofywania wojsk z syryjskich miast, co przewiduje sześciopunktowy plan międzynarodowego mediatora, byłego sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana.
Plan ten zaakceptował zarówno rząd w Damaszku, jak i syryjska opozycja. Tymczasem według informacji Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w poniedziałek między siłami rządowymi a dezerterami z wojsk reżimowych, którzy przeszli na stronę opozycji, wybuchły zacięte walki w mieście Idlib, na północnym zachodzie Syrii. Siły wierne Asadowi wznowiły ostrzał Hims na zachodzie kraju.
>>>>
I mamy kolejny bilans ktory pozwoli skorygowac dane .
Im wychodzi zabitych cywilow:
7972
Mi wychodzi
8091
Ale jesli chodzi o zolnierzy ;
Oni 3145
Ja 3078
Zatem ogolem :
11117
Mi 11169
oniewaz zawsze mowilem ze zolnierzy zginlo wiecej to ich dane sa juz lepsze .
Zatem mozna przeprowadzic bilnas ogolny :
Zabitych :
7972 cywilow
3145 wojskowych
33.351 rannych
177.000 zatrzymanych
60.000 zbiegow z wojska
50.000 uchodzcow za granice
350.000 uchodzcow wewnetrznych
800.000 koczujacych w ruinach bez srodkow do zycia
1.481.468 ofiar ogolem !
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:40, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
RB ONZ jednogłośnie za wysłaniem do Syrii 300 obserwatorów
Rada Bezpieczeństwa ONZ jednogłośnie przyjęła w sobotę rezolucję przewidującą wysłanie do Syrii 300 nieuzbrojonych obserwatorów, których zadaniem będzie monitorowanie przestrzegania rozejmu w kraju. Antyreżimowa rewolta w Syrii trwa od ponad roku.
Misja UNSMIS (United Nations Supervision Mission in Syria) ma się rozpocząć w trybie "natychmiastowym" i potrwać 90 dni z możliwością przedłużenia. W skład misji będą wchodzić nieuzbrojeni wojskowi, a także wsparcie cywilne. Liczebność i skład "cywilnego elementu" misji nie zostały sprecyzowane w rezolucji numer 2043. Dokument daje także sekretarzowi generalnemu ONZ Ban Ki Munowi prawo decydowania o wysłaniu obserwatorów, na podstawie oceny rozwoju sytuacji i przestrzegania rozejmu w Syrii. Obowiązujące formalnie od 12 kwietnia zawieszenie broni do tej pory było wielokrotnie naruszane.
Dokument wzywa syryjski rząd do czuwania nad "dobrym funkcjonowaniem" misji, a zwłaszcza do zapewnienia jej możliwości swobodnego przemieszczania się, tak by mogła w nieskrępowany sposób wypełniać swój mandat.
Także sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zaapelował do obu stron syryjskiego konfliktu o stworzenie warunków, w których mogłaby być realizowana misja obserwacyjna. Zwrócił się do Damaszku o "położenie kresu przemocy i naruszeniom praw człowieka, a zwłaszcza o zaprzestanie używania ciężkiej broni i wycofanie takiej broni oraz uzbrojonych oddziałów z miejsc zamieszkanych".
W rezolucji odnotowano również, że przestrzeganie zawieszenia broni zarówno przez siły rządowe, jak i opozycję jest "w wyraźny sposób niekompletne". RB ostrzegła, że może rozważyć "dalsze kroki" w przypadku nieprzestrzegania warunków przez strony konfliktu.
Rosyjski ambasador przy ONZ Witalij Czurkin z zadowoleniem przyjął sobotnią rezolucję i ocenił, że głównym celem jest przestrzeganie przez obie strony warunków dokumentu. Rosja to bliski sojusznik Syrii i dostawca broni do tego kraju.
W ubiegłym tygodniu Rada przyjęła rezolucję zezwalającą na wysłanie do Syrii misji przygotowawczej liczącej ok. 30 obserwatorów. Obecnie w tym kraju przebywa siedmiu członków misji.
Zadaniem misji będzie nadzorowanie rozejmu w Syrii i monitorowanie realizacji sześciopunktowego planu pokojowego, wypracowanego przez międzynarodowego wysłannika Kofiego Annana. Rewolta przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada wybuchła w Syrii w marcu 2011 roku. Według ONZ konflikt kosztował do tej pory życie 9 tys. ludzi; Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka szacuje natomiast liczbę ofiar na 11 tys. Damaszek utrzymuje, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne".
>>>>
Radzieccy zadowoleni bo to posuniecie nic nie wnosi .
Spokój w Hims przed wizytą obserwatorów
Syryjskie siły rządowe wstrzymały ostrzał Hims, na zachodzie kraju, przed wizytą oenzetowskich obserwatorów w tym mieście - informują działacze praw człowieka. Państwowe media podają, że "uzbrojeni terroryści" zaatakowali ropociąg na wschodzie.
Pierwszy raz od ponad tygodnia w Hims jest spokojnie - podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Mimo obowiązującego od 12 kwietnia zawieszenia broni w ostatnich dniach zbuntowane dzielnice tego miasta były intensywnie ostrzeliwane. Aktywista z Hims Salim Kabani powiedział, że wojsko ukrywa obecnie pojazdy opancerzone. Poinformował, że czołgi są wycofywane z ulic i umieszczane w bazie policyjnej.
W Syrii przebywa obecnie siedmiu obserwatorów ONZ, których zadaniem jest monitorowanie rozejmu między siłami rządowymi a rebeliantami. Według agencji AP oczekuje się, że mają oni wkrótce odwiedzić Hims.
Obserwatorium poinformowało, że w sobotę rano siły rządowe dokonały rewizji i aresztowań w prowincji Dara, na południu kraju. W regionie tym słychać było strzały.
Tymczasem państwowa syryjska agencja prasowa Sana podała, że "uzbrojeni terroryści" wysadzili o świcie ropociąg w prowincji Dajr az-Zaur na wschodzie kraju.
Ponadto według Sany reżim zwolnił 30 osób zaangażowanych w rewoltę przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi. Agencja pisze, że chodzi o osoby, które "nie miały krwi na rękach".
Uwolnienie osób "zatrzymanych bez uzasadnienia" po wybuchu powstania to część sześciopunktowego planu pokojowego opracowanego przez międzynarodowego mediatora Kofiego Annana i przyjętego przez Damaszek. Według Sany od listopada 2011 roku uwolniono 4 tys. więźniów.
Narodowa Rada Syryjska (NRS), główne ciało skupiające syryjską opozycję, w komunikacie ponownie zaapelowało do ONZ o natychmiastową interwencję wojskową w Syrii w celu "powstrzymania zbrodni popełnianych przez morderczy reżim na nieuzbrojonym narodzie syryjskim".
Według NRS wojska rządowe w sobotę o świcie weszły do będącej bastionem opozycji dzielnicy Bajada w Hims. "Na ulicach i w domach leżą tam stosy ciał męczenników lub ranni, a zniszczenia są przerażające" - czytamy w komunikacie NRS. Z szacunków ONZ wynika, że od początku konfliktu, który wybuchł w marcu 2011 roku, w Syrii zginęło już około 9 tys. osób. Obserwatorium twierdzi, że śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. Damaszek utrzymuje, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne".
>>>>
A wiec represje trwaja ...
Eskalacja przemocy w Syrii
Kilka dni po wejściu w życie zawieszenia broni, w Syrii doszło znowu do eskalacji przemocy. Według działaczy opozycji, we wtorek w całym kraju zginęło w atakach sił rządowych co najmniej 77 osób.
"Był to najbardziej krwawy dzień od 12 kwietnia, kiedy weszło w życie zawieszenia broni" - powiedział niemieckiej agencji dpa Omar Homsi, działacz syryjskiej opozycji. Według opozycji, najwięcej ofiar było w miastach Hims i Dara oraz w prowincji Idlib na północy kraju.
Tymczasem Darę, kolebkę rewolty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada, odwiedzili we wtorek obserwatorzy ONZ. Ich zadaniem jest monitorowanie kruchego zawieszenia broni oraz wycofywania wojsk z syryjskich miast, co przewiduje sześciopunktowy plan międzynarodowego mediatora, byłego sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana. Według syryjskiej opozycji, wizycie obserwatorów ONZ w Darze towarzyszyły antyreżimowe protesty.
>>>>
I znow liczba ofiar rosnie .
Daje to :
Zabitych:
8107 cywilow
3188 wojskowych
1.505.221 ofiar ogolem !
Kolejny rekord !
Juz ponad 1,5 miliona ofiar !!!
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:04, 22 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Annan apeluje do Damaszku, by nie używał broni ciężkiej
Międzynarodowy wysłannik do Syrii Kofi Annan zaapelował do władz w Damaszku, by zaprzestały używania ciężkiej broni i wycofały ją z miast - poinformował rzecznik Annana. Według obrońców praw człowieka siły rządowe atakują Dumę na obrzeżach Damaszku.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podało, że w niedzielę w kraju zginęło 11 osób, w tym dwie właśnie w Dumie. W komunikacie przesłanym mediom przez rzecznika Ahmada Fawziego, Annan wyraził zadowolenie z przyjętej w sobotę rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Przewiduje ona wysłanie do Syrii 300 nieuzbrojonych obserwatorów, których zadaniem będzie monitorowanie przestrzegania rozejmu w kraju.
- To kluczowy moment dla stabilizacji kraju - poinformował Annan.
"Wzywam wszystkie siły: rządowe, opozycyjne czy też inne, by złożyły broń i pracowały wraz z oenzetowskimi obserwatorami na rzecz wzmocnienia kruchego zawieszenia broni" - czytamy w oświadczeniu.
Annan, który jest specjalnym wysłannikiem ONZ i Ligi Arabskiej, dodał, że "syryjski rząd musi zaprzestać używania broni ciężkiej i - tak jak się zobowiązał - wycofać ją z miast". Annan wezwał też Damaszek o całkowitego wdrożenia sześciopunktowego planu pokojowego.
Zgodnie z sobotnią rezolucją misja UNSMIS (United Nations Supervision Mission in Syria) ma się rozpocząć w trybie "natychmiastowym" i potrwać 90 dni z możliwością przedłużenia. W skład misji będą wchodzić nieuzbrojeni wojskowi, a także wsparcie cywilne. Liczebność i skład "cywilnego elementu" misji nie zostały sprecyzowane w rezolucji numer 2043.
Będzie to misja wysokiego ryzyka, ponieważ mimo obowiązującego od 12 kwietnia kruchego rozejmu w Syrii wciąż dochodzi do aktów przemocy. Nieuzbrojone błękitne hełmy po raz pierwszy zostaną wysłane w rejon konfliktu, w którym nie obowiązuje formalne porozumienie o zawieszeniu broni - pisze agencja AFP.
ONZ opracowało już plan pomocy humanitarnej, którą objęty ma zostać milion Syryjczyków. W piątek ONZ ogłosił, że pomoc ta będzie opiewać na 180 milionów dolarów, ale Biuro NZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) wciąż czeka na zgodę Damaszku, aby rozpocząć działalność w Syrii. Z szacunków ONZ wynika, że od początku konfliktu, który wybuchł w marcu 2011 roku, w Syrii zginęło około 9 tys. osób. Obserwatorium twierdzi, że śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. Damaszek utrzymuje, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne".
>>>>
Cieakwy apel ...
Silna eksplozja w bazie lotniczej pod Damaszkiem.
W rejonie bazy lotnictwa wojskowego pod Damaszkiem nastąpiła w sobotę silna eksplozja - podała telewizja Al- Dżazira. Nad bazą unoszą się kłęby czarnego dymu, przypuszczalnie płoną zbiorniki z paliwem lotniczym.
Natychmiast po eksplozji wojsko zablokowało drogi prowadzące do bazy lotniczej Al-Moza, a w budynkach wzdłuż tych dróg rozmieszczono snajperów. Syryjska telewizja rządowa, informując o eksplozji, podała, że nie towarzyszyła jej żadna wymiana strzałów.
To samo źródło donosi o ataku "grup terrorystycznych" na rurociąg naftowy w prowincji Deir ez-Zor we wschodniej Syrii, który spowodował utratę 2 000 baryłek paliwa.
Podczas gdy rząd oskarżał w sobotę opozycję o nieprzestrzeganie planu pokojowego nadzorowanego przez wysłannika Ligi Arabskiej i ONZ, Kofiego Annana, źródła opozycyjne donosiły o atakach sił rządowych na ośrodki opozycji.
Według ich informacji, artyleria ostrzelała m.in. miejscowość Karak w prowincji Dara w środkowej Syrii, a siły bezpieczeństwa dokonały tam licznych aresztowań.
Jednak po raz pierwszy od długiego czasu na większej części terytorium Syrii oraz w głównym ośrodku opozycji, w mieście Hims, dokąd w sobotę przybyła ekipa ONZ-owskich obserwatorów, nie dochodziło do aktów przemocy.
Salim Kabani, działacz opozycyjny z Hims, potwierdził, że wojsko wycofało swe kolumny zmotoryzowane z ulic miasta do miejscowej bazy policyjnej.
>>>>
Tak . Skaldy paliw armii rzadowej nalezy niszczyc jak tez i sklady amunicji . Po prostu nie beda mogli walczyc . To sluszne posuniecia chroniace ludnosc .
Ban Ki Mun: Syria niecałkowicie realizuje plan Annana
Władze Syrii nie wykonują zobowiązań dotyczących wycofania wojsk i ciężkiej broni z miast, co przewiduje plan pokojowy specjalnego wysłannika ONZ Kofiego Annana - napisał sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun w liście wysłanym wczoraj do Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Syria musi jeszcze dać "jasny sygnał" w sprawie swego zaangażowania w proces pokojowy - napisał Ban. Zaznaczył, że nie bagatelizuje powagi sytuacji w tym kraju i wyraził nadzieję, że "istnieje szansa na postęp" w rozwiązywaniu konfliktu.
Ban zarekomendował Radzie Bezpieczeństwa wysłanie do Syrii "początkowo na okres trzech miesięcy" około 300 nieuzbrojonych obserwatorów, którzy będą monitorować kruchy rozejm między siłami reżimu prezydenta Baszara el-Asada a rebeliantami.
Zgodnie z przyjętą rezolucją RB ONZ w pierwszym okresie misja obserwacyjna ma liczyć 30 ludzi, do których dołączą kolejni; docelowo ma się składać z 250 osób. Jednak Ban zasygnalizował, że 250 obserwatorów może nie wystarczyć ze względu "na obecną sytuację i powierzchnię kraju". Dodał, że ONZ zwróciła się do UE z prośbą o udostępnienie śmigłowców i samolotów, które mogłyby być wykorzystane podczas misji w Syrii.
Sekretarz generalny ONZ zauważył w swym liście, że co prawda poziom przemocy znacząco spadł w Syrii od 12 kwietnia, kiedy wszedł w życie rozejm, ale zastrzegł przy tym, że w ostatnich dniach ponownie dochodzi do incydentów, w których giną ludzie. "Rozejm (...) jest dlatego niecałkowity" - podkreślił.
Wojska reżimu Asada wciąż atakują Hamę, Idlib i Darę oraz wykorzystują broń ciężką. W środę rano syryjscy działacze praw człowieka informowali o wznowieniu ostrzału Hims. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka tego dnia zginęło tam 14 osób.
Ban Ki Mun napisał, że "niejasny pozostaje status i warunki przetrzymywania tysięcy zatrzymanych osób na terenie całego kraju". Dodał, że "wciąż nadchodzą informacje o stosowaniu wobec nich represji". Jak zauważył, nie zarejestrowano, aby władze uwolniły znaczącą liczbę zatrzymanych.
Sześciopunktowy plan byłego sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana przewiduje, oprócz wycofania sił rządowych i broni ciężkiej z miast Syrii, również umożliwienie dostaw pomocy humanitarnej oraz uwolnienie więźniów i wpuszczenie dziennikarzy. Według szacunków ONZ od początku konfliktu, który wybuchł w marcu 2011 roku, w Syrii zginęło już około 9 tys. osób. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi.
>>>>
jak to niecalkowicie ? Albo wykonuje albo nie !
A ofiar jest juz :
Zabitych:
Cywilow 8143
Zolnierzy 3200
1.511.570 ofiar ogolem .
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:15, 22 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Hillary Clinton: USA chcą zmiany reżimu w Syrii
Zawieszenie broni w Syrii to dopiero pierwszy krok na drodze do trwałego rozwiązania konfliktu - oceniła sekretarz stanu Hillary Clinton. Jak podkreśliła, USA nadal uważają, iż prezydent Baszar el-Asad musi ustąpić ze stanowiska.
Clinton wzięła udział w dwudniowej konferencji ministrów spraw zagranicznych państw G8 (USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch, Kanady, Japonii i Rosji) rozpoczętej wczoraj w Waszyngtonie. Spotkanie ma na celu przygotowanie szczytu G8 w Camp David w maju. Uczestnicy konferencji przyjęli z zadowoleniem ustanie walk w Syrii zgodnie z planem pokojowym byłego sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana. Clinton zaznaczyła jednak, że wojska reżimu muszą też wycofać się z miast, a w kraju musi dojść do politycznej transformacji.
- Jeśli zawieszenie broni się utrzyma, będzie to ważny krok, ale stanowi on tylko jeden element planu. Plan Annana to nie zestaw opcji do wyboru, lecz zbiór zobowiązań. Ciężar ich spełnienia spoczywa na reżimie (...). Wstrzymanie przemocy musi prowadzić do pokojowej, demokratycznej transformacji - powiedziała szefowa dyplomacji USA.
Clinton oświadczyła, że Waszyngton nie zniesie sankcji wobec Syrii i nadal uważa, iż musi tam dojść do zmiany reżimu. - Wojna reżimu z własnym narodem musi się skończyć raz na zawsze. Konieczna jest polityczna transformacja. Asad będzie musiał odejść, syryjskiemu narodowi trzeba dać szansę wytyczenia swej własnej przyszłości - podkreśliła. Sekretarz stanu spotkała się na konferencji z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Żadna ze stron nie ujawniła jednak wyników tego spotkania.
>>>>>
Tak . My tez chcemy zmian w Syrii !!!
Syria: kolejny ostrzał Hims; apel żon dyplomatów do Asmy Asad
Mimo rozejmu syryjska armia wznowiła w środę bombardowanie miasta Hims - podali działacze praw człowieka. W internecie pojawił się film, w którym żony zachodnich dyplomatów wzywają syryjską Pierwszą Damę, aby interweniowała w celu powstrzymania rozlewu krwi.
Do ostrzału Hims dochodzi w trzecim dniu misji pięciu oenzetowskich obserwatorów w Syrii. Jak podają lokalne komitety koordynacyjna, wojsko ostrzeliwuje z dział czołgowych i artyleryjskich dzielnice Żurat al-Szajah oraz al-Karabis, a nad miastem krąży samolot rozpoznawczy. Wznowiono też bombardowanie będących bastionami opozycji dzielnic Chaldija i Bajada. Słychać tam głośnie eksplozje.
Jedna trzecia Hims, zwanego "stolicą rewolucji", jest poza kontrolą armii rządowej - twierdzi Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Według działaczy opozycyjnych we wtorek w atakach sił rządowych w całym kraju zginęło co najmniej 77 osób.
Tego dnia żony ambasadorów Niemiec i Wielkiej Brytanii przy ONZ umieściły w internecie film, w którym wzywają Asmę el-Asad, by wywarła presję na swojego męża w celu zakończenia konfliktu w Syrii. Do środowego poranka nagranie na YouTube obejrzało ponad 25 tys. osób, a ponad 3 tys. podpisało się pod petycją zatytułowaną: "Asmo el-Asad, powstrzymaj rozlew krwi w Syrii".
Na nagraniu zestawiono zdjęcia eleganckiej Asmy z migawkami przedstawiającymi zniszczenia wojenne oraz cywilów uciekających przed atakami. - Kobiety na całym świecie wzywają cię, Asmo el-Asad, abyś jako żona przywódcy Syrii wzięła na siebie odpowiedzialność - apelują żony dyplomatów. W nagraniu przypominają one Pierwszej Damie, że "setki dzieci" zginęły w wyniku konfliktu, a "dziesiątki osób niepełnoletnich odniosły obrażenia lub zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów".
- Niektóre kobiety troszczą się o swój wizerunek, a niektóre o swój naród - dodają żona niemieckiego ambasadora Petera Wittiga, Huberta von Voss-Wittig oraz małżonka Brytyjczyka Marka Lyalla Granta, Sheila Lyall Grant. - Spraw, aby twój głos został usłyszany.
W niedzielę do Damaszku przybyła pierwsza grupa obserwatorów ONZ, którzy mają monitorować obowiązujące w Syrii od 12 kwietnia kruche zawieszenie broni oraz wycofywanie wojsk z syryjskich miast. Przewiduje to sześciopunktowy plan międzynarodowego mediatora, byłego sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana. Według Obserwatorium w rewolcie przeciwko reżimowi prezydenta Asada od marca 2011 r. zginęło "7 972 cywilów oraz 3 145 żołnierzy i dezerterów".
>>>>
Asma to tam nic nie moze . Wszak przeciez mąż jest tylko twarza za ktora sie kryja sie zbrodniarze z otoczenia ...
Syryjskie miasto Hims pod ostrzałem - film
Syryjskie siły reżimowe ostrzelały miasto Hims. W ataku zginęło co najmniej 31 rebeliantów oraz sześciu żołnierzy rządowych. We wtorek miał wejść w życie międzynarodowy plan pokojowy przewidujący wycofanie się syryjskich sił rządowych z miast. Zgodnie z zaakceptowanym przez reżim w Damaszku planem ONZ i Ligi Arabskiej do godz. 6 (godz. 5 czasu polskiego) miało nastąpić zawieszenie broni ze strony sił rządowych.
W ciągu ośmiu dni w kraju zginęło 130 cywilów - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
>>>>
Tych 31 ,,rebeliantow'' to lacznie z kobietami i dziecmi liczyli ...
Daje to ofiar :
Zabitych:
8275 cywilow
3242 zolnierzy
1.534.813 ofiar ogolem !
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:17, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
"SZ": kraje Ligi Arabskiej winne eskalacji konfliktu w Syrii
Niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" wątpi w powodzenie planu pokojowego dla Syrii, zarzucając niektórym krajom członkowskim Ligi Arabskiej bojkotowanie misji Kofiego Annana, co prowadzi do eskalacji konfliktu między reżimem Baszara el-Asada a opozycją.
"Dyplomacja Annana zabiega w godny sposób o zakończenie rozlewu krwi. Jego wysiłki bojkotowane są jednak przez członków Ligi Arabskiej, która przecież sama wysłała go z misją do Damaszku. (Annan) oferuje rozwiązanie konfliktu, który stał się dla zbyt wielu stron zbyt atrakcyjny, aby można było go teraz tak po prostu zakończyć" - czytamy w opublikowanym dziś redakcyjnym komentarzu. "SZ" podkreśla, że od czasu wybuchu arabskiej wiosny odbierano "pokojowo nastawionym, pijanym wolnością i spragnionym demokracji" masom w różny sposób owoce zwycięstwa. W Egipcie generałowie i islamiści walczą między sobą o władzę, w Libii rządzą milicje, zaś w Jemenie klan byłego prezydenta Alego Abd Allaha Salaha. "Nigdzie jednak zdrada dążenia ludzi do wolności nie jest tak wielka jak w Syrii" - ocenia komentator.
"To czy Asad upadnie i co wydarzy się potem, zależy w większym (niż od planu Annana) stopniu od mającego dysponować milionami (dolarów) funduszu, który zamierzają stworzyć Arabia Saudyjska i Katar jako wsparcie dla powstania (...)" - czytamy.
Niemiecka gazeta zarzuca Arabii Saudyjskiej i Katarowi, że "wywołują niesnaski w szeregach i tak już skłóconej opozycji". "Już teraz rebelianci oskarżają się wzajemnie o wzbogacenie się. A teraz miałoby popłynąć jeszcze więcej pieniędzy?". Oba kraje przyczyniają się - zdaniem "SZ" - w ten sposób do "brutalizacji konfliktu, w którym coraz trudniej jest odróżnić sprawców od ofiar". Komentator uważa, że monarchowie znad Zatoki Perskiej, którzy za pomocą petrodolarów finansują powstanie, mają nadzieję, że Syria stanie się "krajem sunnickim, konserwatywnym religijnie, mściwym wobec szyickich alawitów" i tym samym ich naturalnym sojusznikiem przeciwko rządzonemu przez szyitów Iranowi.
>>>>
Potepiamy sklocanie opozycji . To hanba . Te kraje nie tyle pomagaja co probuja tworzyc swoje wplywy . Rozumiem ze oni daja i opozycja nie ma wyjscia i brac musi . Ale tym bardziej trzeba wspoldzilaca i nie klocic sie !!! To nie parlament to wojna !!!
Syryjska opozycja apeluje o interwencję militarną
Syryjska opozycja zaapelowała o pilną zagraniczną interwencję wojskową w Syrii, aby położyć kres represjom reżimu prezydenta Baszara el-Asada.
George Sabra, jeden z przywódców zrzeszającej opozycję Narodowej Rady Syryjskiej (NRS), zaapelował w komunikacie ogłoszonym podczas konferencji prasowej w Stambule "o pilną międzynarodową i arabską interwencję wojskową", utworzenie "strefy zakazu lotów" nad Syrią i ataki na siły Asada. Szef NRS Burhan Ghaljun powiedział z kolei, że "jeśli wspólnota międzynarodowa chce położyć kres krwawej przemocy, nie może w dalszym ciągu jedynie składać pustych obietnic, a Liga Arabska publikować tylko komunikaty prasowe.
- Nadszedł czas, aby wspólnota międzynarodowa podjęła poważne i konkretne kroki, aby zakończyć przemoc - dodał Ghaljun.
Podkreślił, że takie działania powinny zostać podjęte przez grupę "Przyjaciół Syrii", która zebrała się pod koniec lutego na konferencji w Tunisie po braku konsensusu w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, gdzie Rosja i Chiny zablokowały rezolucję potępiającą syryjski reżim.
Od roku trwają w Syrii antyprezydenckie wystąpienia, które przerodziły się w krwawo tłumioną rewoltę przeciwko reżimowi. Według szacunków ONZ zginęło w Syrii dotąd co najmniej 7,5 tys. ludzi. Społeczność międzynarodowa uważa, że w większości przypadków odpowiedzialność za ofiary spoczywa na władzach w Damaszku.
>>>>
Maja racje . Ile to ma jeszcze trwac ?
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:31, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Syria i ONZ podpisały umowę o misji obserwatorów
ONZ i Syria podpisały w czwartek umowę o zasadach działania obserwatorów, których zadaniem będzie monitorowanie rozejmu między siłami rządowymi a rebeliantami. Szef dyplomacji Rosji Siergiej Ławrow uznał powstańców za współodpowiedzialnych za przemoc.
W podpisanym w Damaszku porozumieniu obie strony uzgodniły zadania obserwatorów oraz wynikające z ich misji obowiązki syryjskiego rządu - powiedział w Genewie rzecznik specjalnego wysłannika ONZ Kofiego Annana, Ahmad Fawzi. Dodał, że współpracownicy Annana prowadzą obecnie rozmowy z przedstawicielami opozycji w celu ustalenia obowiązków uzbrojonych grup powstańców. - Gdy życie zwykłej syryjskiej rodziny zacznie powoli powracać do normy, konieczna będzie obecność skutecznie działającej grupy obserwatorów - podkreślił Fawzi. Ławrow obarczył tymczasem rebeliantów współodpowiedzialnością za eskalacje przemocy w Syrii. Wina nie leży jedynie po stronie syryjskiego rządu - powiedział Ławrow w Brukseli po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO. - Sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana - podkreślił minister, dodając, że w Syrii działają grupy, które otrzymują broń z zagranicy. Ponadto mają tam miejsce "koordynowane (z zewnątrz) ataki terrorystyczne. Według Ławrowa po stronie powstańców jest "zbyt wiele osób, które chcą pokrzyżować plany obserwatorów".
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zarekomendował w liście wysłanym w środę do Rady Bezpieczeństwa ONZ wysłanie do Syrii początkowo na okres trzech miesięcy około 300 nieuzbrojonych obserwatorów, którzy mają monitorować kruchy rozejm między siłami reżimu prezydenta Baszara el-Asada a rebeliantami.
Zgodnie z przyjętą rezolucją RB ONZ w pierwszym okresie misja obserwacyjna ma liczyć 30 ludzi, do których dołączą kolejni; docelowo ma się składać z 250 osób. Jednak Ban zasygnalizował, że 250 obserwatorów może nie wystarczyć ze względu "na obecną sytuację i powierzchnię kraju".
Zdaniem ministra spraw zagranicznych Francji Alaina Juppe do Syrii należałoby wysłać od 300 do 400 obserwatorów. Reżim Asada poinformował, że przyjmie nie więcej niż 250 członków misji.
Sześciopunktowy plan pokojowy Annana przewiduje, oprócz wycofania sił rządowych i broni ciężkiej z miast Syrii, również umożliwienie dostaw pomocy humanitarnej oraz uwolnienie więźniów i wpuszczenie dziennikarzy. Według szacunków ONZ od początku konfliktu, który wybuchł w marcu 2011 roku, w Syrii zginęło już około 9 tys. osób. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi.
>>>>
No to sa takie zabiegi formalne ...
Zamordowany 10- latek :
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:53, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Sankcje za wykorzystywanie internetu do łamania praw człowieka
Prezydent USA Barack Obama ogłosił sankcje wobec rządów Syrii i Iranu oraz współpracujących z nimi przedsiębiorstw za wykorzystywanie portali społecznościowych i innych aplikacji internetowych do represjonowania opozycji.
Obama poinformował o sankcjach w przemówieniu wygłoszonym w waszyngtońskim Muzeum Holokaustu - tym samym, w którym zapowiedział także uhonorowanie Jana Karskiego Prezydenckim Medalem Wolności. Tematem wystąpienia prezydenta, zapowiedzianego w muzeum przez laureata Pokojowej Nagrody Nobla Elie Wiesela, były prawa człowieka, ich łamanie przez totalitarne reżimy oraz sposoby przeciwstawienia się tyranii.
Jak poinformowała administracja USA, w czasie rebelii w Syrii dyktatorski reżim tego kraju nakazał miejscowej firmie telekomunikacyjnej Syriatel, kontrolującej 55 procent rynku telefonii komórkowej, aby zablokowała klientom dostęp do internetu na obszarach, gdzie planowano ataki na powstańców.
W Iranie firma Datak Telecom, miejscowy dostawca usług internetowych, pomagała reżimowi, obserwując i tropiąc osoby, które próbowały ominąć rządowe ograniczenia w dostępie do internetu. Na podstawie zarządzenia Obamy przedstawiciele rządów Syrii i Iranu oraz wspomnianych firm mają zakaz wjazdu do USA, a ich aktywa w amerykańskich bankach zostaną skonfiskowane.
>>>>
Popieramy wszelkie sankcje wobec tych zbrodniarzy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:14, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
USA zaniepokojone sytuacją w Syrii
Departament Stanu USA wyraził w poniedziałek zaniepokojenie dalszymi walkami w Syrii mimo rozmieszczenia obserwatorów ONZ, których zadaniem jest nadzorowanie przestrzegania rozejmu.
- Oczekujemy, że obserwatorzy będą mieli całkowitą swobodę przemieszczania się, a także nieskrępowany dostęp do Syryjczyków i tych rejonów Syrii, które uznają za ważne – powiedziała dziennikarzom rzeczniczka Departamentu Stanu Victoria Nuland. - Oczekujemy też, że będą mieli całkowitą swobodę komunikowania się i wyboru ich personelu - dodała.
Nuland wyraziła zaniepokojenie tym,że wojska prezydenta Asada wstrzymują ostrzał z broni ciężkiej podczas pobytu obserwatorów, a następnie wznawiają go po ich odjeździe.
Obecnie w Syrii znajduje się 30 obserwatorów międzynarodowych. Ich liczba ma być w przyszłym tygodniu zwiększona do 300, zgodnie z rezolucją 2043 Rady Bezpieczeństwa ONZ uchwaloną w ub. sobotę. Mimo rozejmu, obowiązującego oficjalnie od 12 kwietnia, w Syrii zginęły od tego czasu w rezultacie rozmaitych aktów przemocy 34 osoby.
>>>>
Wszyscy jestesmy zaniepokojeni ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:07, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
ONZ: syryjska armia nie wycofuje się całkowicie z miast
Syria, na co wskazują zdjęcia satelitarne i inne wiarygodne źródła, nie wycofuje - wbrew obietnicom - wszystkiej broni ciężkiej z zaludnionych terenów, jak uzgodniono w porozumieniu o zawieszeniu broni - oświadczył we wtorek rzecznik Kofiego Annana.
Wypowiadając się w telewizji ONZ, rzecznik Annana Ahmad Fawzi powołał się na "wiarygodne doniesienia" o tym, że syryjskie siły zastraszały, a w niektórych przypadkach zabijały ludzi, którzy rozmawiali z oenzetowskimi obserwatorami. Zdjęcia satelitarne pokazują, że siły syryjskie nie wycofały całej broni ciężkiej z miast i nie wróciły do koszar, jak przewidywał 6-punktowy plan pokojowy wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej Kofiego Annana.
- Syryjskie władze utrzymują, że tak się stało. Jednak zdjęcia satelitarne i wiarygodne doniesienia pokazują, że niezupełnie tak się stało, więc jest to nie do zaakceptowania, i specjalny wysłannik Kofi Annan powie to we wtorek Radzie Bezpieczeństwa na zamkniętej sesji - oświadczył Fawzi.
Apelujemy do syryjskiego rządu o pełne wprowadzenie w życie zobowiązań podjętych w ramach rozejmu - dodał.
Obecnie w Syrii znajduje się jedenastu obserwatorów ONZ. To pierwsza grupa z planowanych 300 osób.
Ahmad Fawzi powiedział, że Annan zdaje sobie sprawę z tego, że gdy obserwatorzy wkraczają na teren objęty konfliktem, "broń milknie", a gdy go opuszczają, wymiana ognia znów się zaczyna. Rozejm to część planu Annana, który ma pomóc w zakończeniu przemocy w Syrii, gdzie od połowy marca 2011 roku trwa rewolta przeciwko reżimowi prezydenta Baszara Al-Assada. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że wskutek tłumienia protestów przez siły reżimu śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. Damaszek utrzymuje, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne".
>>>>
Tak . Robia sobie kpiny !!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:34, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Prezydent Tunezji: Baszar al Assad jest już skończony
Prezydent Tunezji Monsif Marzuki uważa, że Baszar elAsad "jest już skończony" jako prezydent Syrii. Marzuki ponowił - w wypowiedzi dla arabskiej gazety "Al-Hajat" - ofertę udzielenia Asadowi azylu.
Asad straci władzę "żywy lub martwy" - przewiduje Marzuki. Prezydent Tunezji wezwał Rosję, Chiny i Iran, by przestały wspierać syryjski reżim. Oświadczył, że kraje te powinny raczej nakłonić Asada do ustąpienia, co utorowałoby drogę do zakończenia trwającego od 13 miesięcy konfliktu w Syrii. Podobnie jak długoletni prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah, także Assad powinien - zdaniem Marzukiego - ustąpić w zamian za immunitet i na okres przejściowy przekazać władzę swemu zastępcy. Prezydent Tunezji wątpi, czy plan dla Syrii opracowany przez wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej Kofiego Annana doprowadzi do zakończenia konfliktu. Jego zdaniem 300-osobowa misja obserwatorów ONZ, w sprawie której decyzję podjęła Rada Bezpieczeństwa, będzie za mała, żeby dopilnować przestrzegania rozejmu w Syrii.
>>>>
Tak . Asad to trup . Nawet juz niekoniecznie bardzo zywy ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:10, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Syria: eksplozja w Hamie, są zabici
Około 70 osób zginęło w wielkiej eksplozji w Hamie, na zachodzie Syrii - poinformowali aktywiści, cytowani w czwartek przez BBC. Syryjska agencja prasowa SANA pisze, że do przypadkowego wybuchu doszło w budynku, w którym grupy terrorystyczne wytwarzały bomby.
Według władz w wyniku eksplozji, do której doszło w środę wieczorem, budynek się zawalił. Śmierć poniosło 16 osób, w tym kobiety i dzieci - poinformowała SANA, dodając, że ratownicy nadal przeszukują miejsce wybuchu. SANA na swojej stronie internetowej opublikowała zdjęcia zabitych i rannych, głównie dzieci. Według agencji obrażenia odniosło 12 osób. Z kolei według działaczy praw człowieka siły reżimu prezydenta Baszara el-Asada zbombardowały dzielnicę Maszaa at-Tajar, zabijając ok. 70 osób. Aktywiści, na których powołuje się BBC, twierdzą, że reżim mógł użyć taktycznych pocisków balistycznych Scud.
Jak pisze BBC, po eksplozji aktywiści umieścili w internecie nagranie z miejsca wybuchu. Na filmie widać mieszkańców, którzy w gruzach szukają ciał ofiar.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało, że nie wiadomo, co wywołało eksplozję. Ta mająca siedzibę w Londynie organizacja zaapelowała do obserwatorów ONZ, którzy przebywają w Syrii, by zbadali incydent. Według Obserwatorium w jego wyniku zginęło co najmniej 16 osób.
W Hamie przebywają obecnie dwaj spośród kilku oenzetowskich obserwatorów z misji przygotowawczej. Wkrótce liczba obserwatorów w Syrii zostanie zwiększona do 300. Będą oni monitorować kruchy rozejm, obowiązujący w kraju od 12 kwietnia. ONZ nie skomentowało dotychczas doniesień o eksplozji.
Jak podała agencja dpa, w środę w Syrii zginęło 101 osób, w tym 71 w Hamie. W Syrii od połowy marca 2011 roku trwa rewolta przeciwko reżimowi prezydenta Asada. Obserwatorium twierdzi, że wskutek tłumienia protestów przez siły reżimu śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. Damaszek utrzymuje, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne".
>>>>
Kolejne zbrodnie i olbrzymia ilosc ofiar .
Syria: opozycja - 19 zabitych w ostrzale jednej z dzielnic Hamy
Co najmniej 19 osób zginęło w dziś w ostrzale artyleryjskim dzielnicy Arbain w mieście Hama, na zachodzie Syrii - poinformowali działacze syryjskiej opozycji.
Do ostrzału doszło dzień po tym, jak wysłani przez ONZ obserwatorzy, monitorujący obowiązujący w Syrii od 12 kwietnia kruchy rozejm, odwiedzili Hamę, uważaną za bastion rewolty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada. Przedwczoraj Rada Bezpieczeństwa ONZ jednogłośnie przyjęła rezolucję przewidującą wysłanie do Syrii 300 nieuzbrojonych obserwatorów, których zadaniem ma być monitorowanie przestrzegania rozejmu w kraju. Misja UNSMIS (United Nations Supervision Mission in Syria) ma się rozpocząć w trybie "natychmiastowym" i potrwać 90 dni z możliwością przedłużenia.
Jeszcze wcześniej do Syrii udało się kilku obserwatorów wchodzących w skład misji przygotowawczej. W Syrii od połowy marca 2011 roku trwa rewolta przeciwko reżimowi Asada. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że wskutek tłumienia protestów przez siły reżimu śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. Damaszek utrzymuje, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne".
>>>>
I tym samym bilans urosl do:
Zabitych :
8324 cywilow
3258 zolnierzy
1.543.435 ofiar ogolem !
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:34, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Alain Juppe nie wyklucza militarnej interwencji w Syrii.
Minister spraw zagranicznych Francji Alain Juppe zasygnalizował możliwość militarnej interwencji w Syrii, jeśli międzynarodowy plan pokojowy nie zostanie zrealizowany i nie zostanie powstrzymana przemoc w kraju, ogarniętym od ponad roku konfliktem.
Juppe zapowiedział, że jeśli Damaszek nie wypełni warunków planu pokojowego, wynegocjowanego przez międzynarodowego wysłannika Kofiego Annana, będzie nalegał na podjęcie dodatkowych działań, na podstawie Rozdziału VII Karty Narodów Zjednoczonych.
Zapis ten upoważnia Radę Bezpieczeństwa ONZ do wprowadzenia sankcji ekonomicznych i militarnych, które mogą ostatecznie doprowadzić do użycia siły wojskowej.
Francuski minister sprecyzował, że "momentem prawdy" będzie zaprezentowanie 5 maja raportu o sytuacji w Syrii autorstwa Annana. - Jeśli to nie zadziała (...), będziemy musieli przejść do kolejnego etapu na podstawie Rozdziału VII i podjąć kolejne kroki, aby zapobiec tej tragedii - wskazał.
Po spotkaniu w środę z przedstawicielami syryjskiej opozycji, walczącej z reżimem prezydenta Baszara al-Asada, szef francuskiej dyplomacji oświadczył, że w związku z naruszaniem warunków rozejmu w Syrii konieczne jest jak najszybsze rozmieszczenie w Syrii 300 obserwatorów. Na ich misję Rada Bezpieczeństwa zgodziła się w weekend w przyjętej rezolucji. W kraju tym znajduje się już kilku obserwatorów z misji przygotowawczej.
- To nie może trwać w nieskończoność. Chcemy, by obserwatorzy, w wystarczającej liczbie, czyli co najmniej 300, zostali rozmieszczeni (w Syrii) tak szybko jak to możliwe - podkreślił Juppe. Ocenił, że obserwatorzy powinni znaleźć się w Syrii "w ciągu (dwóch tygodni, a nie trzech miesięcy".
Szef misji pokojowych ONZ Herve Ladsous szacował, że wysłanie pierwszych 100 obserwatorów do Syrii może zabrać miesiąc.
W kilku regionach Syrii, w tym w miastach, w których obserwatorzy nadzorują przestrzeganie rozejmu z 12 kwietnia, odnotowano w środę akty przemocy. Według działaczy rebelii przeciwko Asadowi zginęło ok. 20 osób.
W sumie od marca ubiegłego roku śmierć poniosło 11 tys. ludzi - twierdzi Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
>>>>
Czekamy na nia oby jak najszybciej !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:57, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Syria: w poniedziałek zginęło 59 osób
W Syrii w poniedziałek zginęło 59 osób - podało we wtorek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Syryjskie siły rządowe zastrzeliły z karabinów maszynowych 31 cywilów w regionie Hamy, na zachodzie kraju, gdzie dzień wcześniej przebywali obserwatorzy ONZ.
Zdaniem Obserwatorium w Hamie zginęło też pięciu żołnierzy sił prezydenta Baszara el-Asada w wyniku przeprowadzonej przeciwko nich operacji. Szef Obserwatorium Rami Abdel Rahman sprecyzował, że wojska Asada przypuściły szturm na miasto po tym, gdy lokalni powstańcy zabili oficera wojska rządowych i jego pomocnika.
W niedzielę wysłani przez ONZ obserwatorzy, którzy monitorują obowiązujący w Syrii od 12 kwietnia kruchy rozejm, odwiedzili Hamę, uważaną za bastion rewolty przeciwko reżimowi prezydenta Asada.
Zdaniem aktywistów poniedziałkowy wybuch przemocy w tym mieście i w innych częściach kraju sugeruje, że reżim atakuje osoby, które skarżyły się obserwatorom na sytuację w Syrii. - To kara dla mieszkańców Hamy, ponieważ w niedzielę byli bardzo dzielni, gdy spotkali się z obserwatorami ONZ - powiedział działacz Musab Alhamadi.
- Ci obserwatorzy przynieśli nam zniszczenie. Reżim atakuje każdy rejon, który odwiedzą. To tragedia - powiedział inny aktywista, który przedstawił się jako Ahmed.
Obserwatorium poinformowało też, że we wtorek rano w dzielnicy Barzeh w Damaszku zabitych zostało trzech oficerów syryjskiego wywiadu. Działacze nie podali dalszych szczegółów. Syryjski rząd nie skomentował doniesień.
W sobotę Rada Bezpieczeństwa ONZ jednogłośnie przyjęła rezolucję przewidującą wysłanie do Syrii 300 nieuzbrojonych obserwatorów, których zadaniem ma być monitorowanie przestrzegania rozejmu w kraju. Misja UNSMIS (United Nations Supervision Mission in Syria) ma się rozpocząć w trybie "natychmiastowym" i potrwać 90 dni z możliwością przedłużenia.
Jeszcze wcześniej do Syrii udało się kilku obserwatorów wchodzących w skład misji przygotowawczej. W Syrii od połowy marca 2011 roku trwa rewolta przeciwko reżimowi Asada. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że wskutek tłumienia protestów przez siły reżimu śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. Damaszek utrzymuje, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne".
>>>>
I znowu podnosi sie bilans zbrodni do :
Zabitych:
8379 cywilow
3276 wojskowych
1.553.105 ofiar ogolem !!!
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:03, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Rzecznik Annana: do poniedziałku w Syrii kolejni obserwatorzy
Do poniedziałku ma przybyć do Syrii kolejnych 15 obserwatorów, z 30-osobowej misji przygotowawczej, nadzorujących rozejm. Trwają intensywne prace nad wysłaniem pełnej misji liczącej 300 osób - poinformował rzecznik międzynarodowego mediatora Kofiego Annana.
Ahmad Fawzi zapewnił dziś, że w wysyłaniu obserwatorów do Syrii "nie ma żadnych opóźnień". To cały proces - dodał, zapewniając, że obserwatorzy są rozmieszczani "w godnym uznania tempie". Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zażądał od reżimu Baszara el-Asada "bezzwłocznego wycofania" czołgów i ciężkiej broni z syryjskich miast, ponieważ jej utrzymywanie stanowi naruszenie planu pokojowego Annana.
Plan ten przewidywał wycofanie czołgów już na 48 godzin przed wejściem w życie zawieszenia broni, ale dwa tygodnie później rozejm jest stale naruszany, a armia w dalszym ciągu jest rozlokowana w miastach - podkreślił Ban, który wyraził "głębokie zaniepokojenie tą sytuacją".
W piątek w Damaszku w pobliżu obiektów wykorzystywanych przez milicję lojalną wobec prezydenta Asada słychać było eksplozję. Cel wybuchu nie jest jasny, ale jeden z działaczy powiedział, że w tym miejscu w każdy piątek spotykają się członkowie prorządowej milicji szabiha.
Tempo rozlokowywania międzynarodowych obserwatorów, których zadaniem jest monitorowanie obowiązującego od 12 kwietnia kruchego rozejmu, krytykowali syryjscy obrońcy praw człowieka. Fawzi wyjaśnił, że wymaga czasu skontaktowanie się z poszczególnymi krajami i uzyskanie zgody na przyjazd obserwatorów służących obecnie w innych misjach pokojowych ONZ w tym regionie.
Rada Bezpieczeństwa ONZ początkowo zgodziła się na wysłanie do Syrii 30 obserwatorów, ale 21 kwietnia przyjęła rezolucję przewidującą wysłanie do tego kraju do 300 nieuzbrojonych obserwatorów.
Obecność obserwatorów w Syrii nie zapobiega przemocy. Syryjskie władze i rebelianci walczący z reżimem Asada przerzucają się odpowiedzialnością za eksplozję, w której w środę zginęło w mieście Hama 16 osób. Syryjska opozycja zażądała w czwartek zwołania nadzwyczajnego posiedzenia RB ONZ w tej sprawie. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w czasie trwającego ponad rok konfliktu w Syrii zginęło 11 tys. ludzi.
>>>>
No tak jeszcze o tym obserwatorstwie ...
Syria: TV - dziewięć osób zginęło w zamachu w Damaszku
Co najmniej dziewięć osób zginęło, a kilkadziesiąt, w tym funkcjonariusze sił bezpieczeństwa, zostało rannych w zamachu samobójczym, którego dokonano dziś w dzielnicy Midan w centrum Damaszku - poinformowała syryjska telewizja publiczna.
Aktywiści opozycji powiedzieli, że do eksplozji doszło, gdy wierni wychodzili z meczetu. Mieszkający w tej dzielnicy opozycjonista Mar Ram powiedział, że wybuch był tak potężny, że "musieli go słyszeć wszyscy w Damaszku". - Słyszeliśmy ostatnio wiele wybuchów w Damaszku i wygląda na to, że rebelianci i siły (prezydenta Baszara) el-Asada zaczynają walczyć też w Damaszku - dodał.
Prorządowa telewizja Ichabrija poinformowała, że reporterzy, filmujący zniszczenia i szczątki ludzkie na miejscu zamachu, słyszeli odgłos wymiany ognia. Według ONZ w konflikcie, który trwa w 23-milionowej Syrii od marca 2011 roku, z rąk sił rządowych zginęło co najmniej 9 tysięcy ludzi. Damaszek o śmierć 2600 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa obwinia rebeliantów.
>>>>
Kolejny mocno podejrzany zamach wygladajacy na robote wladz ...
Deptanie zabitych :
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:36, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Syria: masowe demonstracje antyrządowe w całym kraju
W całej Syrii odbywały się demonstracje antyrządowe, w których mimo ostrzeliwania ich uczestników przez wojsko uczestniczyły dziesiątki tysięcy ludzi - oświadczyło Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
W Aleppo na północy kraju od kul zginęło dwóch uczestników demonstracji, a w Deir Ezzor na wschodzie kula zabiła małego chłopca. Według tego samego źródła podczas demonstracji śmierć poniosło również trzech członków sił bezpieczeństwa i jeden były wojskowy, który przeszedł na stronę przeciwników rządu.
Mieszkańcy Hamy po zakończeniu piątkowych modłów i wyjściu z meczetów demonstrowali przeciwko bezwzględnym atakom sił rządowych na ich miasto, które ucierpiało najbardziej z wszystkich miast syryjskich.
W kilku miejscach widać było transparenty z napisami krytykującymi "bierną postawę" przybyłych do Hamy obserwatorów z ramienia ONZ.
"Czy to misja, która ma obserwować wstrzymanie ognia, czy też prowadzenie ognia?" - głosił jeden z nich.
W północno-wschodniej Syrii zamieszkanej przez Kurdów, zwłaszcza w Al-Hasaka i Al-Kamiszli, demonstrowano w piątek w pochodach ulicznych solidarność z ludnością Hamy i innych miast najmocniej dotkniętych skutkami rządowego terroru. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, który przebywa z wizytą w Indiach, ponownie potępił łamanie zawieszenia broni przez rząd syryjski i zwrócił się do niego z wezwaniem: "Należy zaprzestać nieustających represji wobec ludności Syrii, aby pomoc humanitarna mogła dotrzeć do potrzebujących. Bez przerwy dochodzi do morderstw. Trwają bombardowania i eksplozje w dzielnicach mieszkalnych".
>>>>
Dramat trwa !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:12, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Samobójczy zamach w Damaszku - 11 zabitych.
W wyniku samobójczego zamachu bombowego w stolicy Syrii, Damaszku, zginęło 11 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Eksplozja nastąpiła w pobliżu jednego z meczetów w centrum miasta, gdy wierni opuszczali świątynię po piątkowych modłach.
Rządowe media natychmiast oskarżyły o zorganizowanie zamachu "terrorystów" - jak zwykły nazywać politycznych przeciwników prezydenta Baszara al-Asada. Podały, że wśród ofiar są zarówno cywile, jak i funkcjonariusze służb bezpieczeństwa.
Według oficjalnych mediów, rebelianci robią wszystko, by zakłócić zawieszenie broni, które obowiązuje w Syrii od 12 kwietnia. Jednak ONZ podkreśla, że to strona rządowa nie dotrzymuje warunków rozejmu, bo nie wycofała z obszarów miejskich wojsk i ciężkiej broni, a także kontynuuje ostrzał rejonów, gdzie przebywają przeciwnicy Asada.
Według ONZ w konflikcie, który trwa w 23-milionowej Syrii od marca 2011 roku, z rąk sił rządowych zginęło co najmniej 9 tysięcy ludzi. Damaszek o śmierć 2600 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa obwinia rebeliantów.
>>>>
Bilans ofiar zatem wzrosl . I znow podejrzany zmach . Kto to atakuje ludzie po wyjsciu z meczetu ? Do tej pory robili to wylacznie asdowcy . Wiec prowokacja .
Bilans ofiar zatem rosnie do :
Zabitych:
8431 cywilow
3292 wojskowych
1.562.193 ofiar ogolem !
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:16, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Rosja potępia "barbarzyńskie" ataki w Syrii
Rosja potępiła, jak to określiła, "barbarzyńskie" ataki w Syrii, zaostrzając krytykę wobec opozycji i namawiając władze syryjskie do dania zdecydowanego odporu "terrorystom". Rosyjski MSZ zaapelował o to w dzień po zamachu w Damaszku.
Przeprowadzony przez samobójcę zamach przed meczetem w stolicy Syrii zabił w piątek co najmniej 9 osób, a ranił ponad 20. Według agencji tego dnia w Damaszku doszło do kilku wybuchów. Rosja, jak pisze Reuters, broniła prezydenta Baszara el-Asada, blokując w przeszłości dwie rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ, które potępiały rozprawianie się z przeciwnikami władz syryjskich.
W oświadczeniu nawiązującym do zamachów, w tym przed meczetem w Damaszku, rosyjski MSZ zarzucił przeciwnikom władz Syrii, że chcą zrujnować rozwiązanie oparte na planie pokojowym wysłannika Kofiego Annana, który Moskwa poparła.
"Moskwa zdecydowanie potępia »barbarzyńskie akty«" - głosi oświadczenie, w którym napisano też, że szczególny niepokój wywołują próby podejmowane przez "nieprzejednaną syryjską opozycję, by jeszcze bardziej - nawet kosztem ludzkiego życia - zaognić sytuację w kraju".
Rosja zaapelowała do wszystkich sił w Syrii i poza nią o "danie zdecydowanego odporu terrorystom".
Namawiała też rząd Asada do przestrzegania wymogów wprowadzonego 12 kwietnia zawieszenia broni, lecz za jego naruszenie obwiniła głównie rebeliantów.
>>>>
Widzicie jaka podlosc . Potepili a nastepnie podzegaja do zbrodni rezim . Sami zreszta takie prowokacje robili . To nie nowina im ...
ONZ: Kofi Annan - sytuacja w Syrii jest "ponura"
Wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Kofi Annan oświadczył w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, że sytuacja w tym kraju jest "ponura" i wyraził zaniepokojenie doniesieniami o atakach sił reżimu Baszara el-Asada, które są dokonywane mimo zawieszenia broni.
Annan podkreślił, że szczególne obawy budzą doniesienia z Hamy, w środkowej części Syrii, gdzie według mediów i obrońców praw człowieka siły rządowe zabiły ponad 30 osób po tym, jak miasto opuścili międzynarodowi obserwatorzy. - Jeśli te informacje się potwierdzą, to jest to absolutnie nie do przyjęcia i godne potępienia - podkreślił były sekretarz generalny ONZ podczas nadzwyczajnego spotkania z Radą Bezpieczeństwa; spotkanie odbyło się za pomocą łącza wideo z Genewy, gdzie przebywa Annan.
Jak powiedział międzynarodowy wysłannik, szybkie wysłanie do Syrii 300 obserwatorów ONZ, na co Rada Bezpieczeństwa ONZ wyraziła już zgodę, jest kluczowe dla weryfikacji doniesień z ogarniętego konfliktem kraju i mogłoby "zmienić polityczną dynamikę wydarzeń". Ponadto - podkreślił Annan - dzięki informacjom od obserwatorów społeczność międzynarodowa miałaby podstawę do zwiększenia presji na władze i opozycję w Syrii, aby przestrzegały rozejmu.
W swoim wystąpieniu Annan nie odniósł się do niepotwierdzonych doniesień o prześladowaniu i zabijaniu osób, które odważyły się na rozmowę z obserwatorami już obecnymi w Syrii. Podkreślił jednak, że "rząd (w Damaszku) nie może zaprzestać (wrogich) działań w jednym miejscu, a wznawiać je gdzie indziej".
Annan poinformował Radę Bezpieczeństwa o liście, jaki otrzymał przed kilkoma dniami od syryjskiego ministra spraw zagranicznych Walida el-Mu'allima. Szef dyplomacji poinformował w nim, że z miast wycofane zostały oddziały wojska i broń ciężka, a zadanie czuwania nad porządkiem przekazano policji. Według wysłannika ONZ list jest zachęcający i "oznaczałby prawdziwą zmianę, jeśli (zawarta w nim treść) będzie skrupulatnie realizowana".
Ambasador USA przy ONZ Susan Rice powiedziała, że "kilka państw RB wyraziło sceptycyzm co do prawdziwych intencji syryjskiego rządu i prawdziwości twierdzeń zawartych w liście". Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton po raz kolejny zaznaczyła, iż "to Asad, jego zwolennicy i żołnierze muszą pokazać, że przestrzegają planu pokojowego, zaprzestając walk".
Przedstawiciel Rosji przy ONZ Witalij Czurkin podkreślił, że w sprawie Syrii "istnieje problem, któremu trzeba się przyjrzeć" i zapowiedział, że zwróci na to uwagę Moskwy. W Syrii od połowy marca 2011 roku trwa rewolta przeciwko reżimowi Asada. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że wskutek tłumienia protestów przez siły reżimu śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. Damaszek utrzymuje, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne". Formalnie w Syrii od 12 kwietnia obowiązuje rozejm między siłami rządowymi a powstańcami.
>>>>
Tak . Sytuacja jest ponura a bilans zbrodni rosnie ...
Jest juz zabitych:
8508 cywilow
3317 wojskowych
1.575.882 ofiar ogolem !
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:35, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Gen. Mood w Damaszku apeluje do obu stron o zakończenie przemocy
Szef ONZ-owskiej misji w Syrii generał Robert Mood, który przybył do Damaszku, zaapelował do prezydenta Baszara el-Asada i do syryjskiej opozycji o zaprzestanie walki i danie szansy utrzymania się słabemu rozejmowi.
Generał Mood przybył do Damaszku, by objąć dowodzenie nad 30-osobową misją przygotowawczą obserwatorów, którzy mają nadzorować rozejm zawarty po 13-miesięcznej krwawo tłumionej rewolcie przeciwko rządom Asada. Zgodnie z planem ONZ-owskiego wysłannika do Syrii Kofiego Annana rozejm ma doprowadzić do rozmów między Asadem a opozycją na temat politycznego rozwiązania kryzysu, w następstwie którego zginęło, wg ONZ, ponad 9 tysięcy ludzi; Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka mówi o 11 tysiącach zabitych.
Norweski generał Mood powiedział dziennikarzom, że przed misją, która docelowo ma liczyć 300 ludzi, stoi olbrzymie zadanie, lecz że jest przekonany, że będzie to dobry początek.
Dodał jednak, że "30 nieuzbrojonych obserwatorów, 300 nieuzbrojonych obserwatorów czy nawet 1000 nieuzbrojonych obserwatorów nie jest w stanie załatwić wszystkich problemów". "Apeluję do wszystkich o pomoc i współpracę z nami w tym trudnym do wykonania zadaniu, jakie mamy przed sobą" - oświadczył.
Syryjska agencja SANA poinformowała w niedzielę, że obserwatorzy ONZ objeżdżali dzielnicę Chalidija w mieście Hims, które przed 12 kwietnia, gdy w życie wszedł rozejm, było przez wiele tygodni ostrzeliwane przez siły rządowe.
Korzystający ze Skype'a aktywista opozycji w Hims powiedział, że od kiedy w mieście stale przebywa dwóch obserwatorów, przemoc bardzo zmalała. - Wciąż dochodzi do aktów przemocy, lecz ostrzał ustał - dodał Karam Abu Rabea. Wyraził obawę, że gdy obserwatorzy wyjadą, ataki (ze strony sił rządowych) zostaną wznowione. Poza Hims ONZ ustanowiło stanowiska monitorowania w Idlibie, Hamie i Darze.
>>>>
Na czas przyjazdu obeserwatorow chwilowo sie uspokaja po czym bestialstwo rusza cala sila ...
Niebywała zbrodnia. Został pogrzebany żywcem
W Syrii zwolennicy prezydenta Baszara Al-Assada pogrzebali żywcem człowieka, który nie chciał przyznać, że "nie ma innego Boga, prócz Assada". - Nie ma innego Boga, prócz Allaha - krzyczał do końca.
>>>>
Wydrazenie straszne ale zarazem piekne . PRAWDZIWY MĘCZENNIK !!!
Widzimy ze wyraznie diabel dzial w Syrii . Zmuszanie ludzi do uznania Asada za ,,boga'' jest oczywiscie bluznierstwem i opetaniem przez Szatana ale pokazuje kto kieruje rezimem w Syrii oraz jego sojusznikami z Theranu Moskwy i Pekinu .
To zreszta wiemy i nie ma co rozciagac !
Zajmijmy sie tym wspanialym czlowiekiem . PRAWDZIWYM MĘZENNIKIEM ! Do konca nie wyrzekl sie Boga ! To meczenstwo jest dla nas wzorem . Takze dla Polaków . Nie jestesmy przeciez szaleni aby twierdzic ze Arabowie nie moga byc wzorem dla nas !
Owszem my dla nich tak ale jak widac i oni tez . A tu meczenstwo jest ewidentne . Doslowne ! Aby wprost ktos byl zmuszany do wyrzekania sie sie Boag to sie rzadko zdarza . Komuna mordowala ale za ,,mieszanie sie do polityki'' itp. ale nie wprost za Boga . Tutaj satanistyczny kult Asada domagal sie uznania dla Asada ,
I nie dostal ! To jest naprawde meczenstwo . Tylko Bóg jest Bogiem . Brzmi to dziwnie ale w tym kontekscie jasno . Bóg jest Bogiem i koniec .
Ten bohater juz jest w niebie jako meczennik . Czyli najwieksza nagroda od Boga .
Trzeba od razu powiedziec ze wielu juz jest w niebie w wyniku jasminowej fali . Bardzo wielu z Syrii . Dlatego Bóg dopuszcza ! W innej sytuacji nie mieli by tak pieknej okazji na zdobycie nieba . A oczywiscie rezim padnie . Juz jest martwy .
Jak zwykle mordowanie meczennikow staje sie rozkwitem Kościoła a kleska demonow .
Oczywiscie zbrodnie nas oburzaja ale męczeństwo zachwyca !
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:24, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Syria: rebelianci ostrzelali siedzibę banku centralnego
Rebelianci ostrzelali siedzibę syryjskiego banku centralnego w Damaszku, a także zaatakowali w stolicy policyjny patrol, raniąc czterech funkcjonariuszy - poinformowała w poniedziałek syryjska telewizja państwowa.
Atak, dokonany - jak podała syryjska telewizja - przez "uzbrojoną grupę terrorystów", nie spowodował poważniejszych zniszczeń.
Według działaczy syryjskiej opozycji, w mieście słychać wybuchy i strzały.
Szef ONZ-owskiej misji w Syrii generał Robert Mood, który przyjechał w niedzielę do Damaszku, zaapelował do prezydenta Baszara el-Asada i do syryjskiej opozycji o zaprzestanie walki i danie szansy utrzymania się słabemu rozejmowi.
Generał Mood przybył do Damaszku, by objąć dowodzenie nad 30-osobową misją przygotowawczą obserwatorów, którzy mają nadzorować rozejm zawarty po 13-miesięcznej krwawo tłumionej rewolcie przeciwko rządom Asada.
Zgodnie z planem ONZ-owskiego wysłannika do Syrii Kofiego Annana, rozejm ma doprowadzić do rozmów między Asadem a opozycją na temat politycznego rozwiązania kryzysu, w następstwie którego zginęło, wg ONZ, ponad 9 tysięcy ludzi; Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka mówi o 11 tysiącach zabitych.
>>>>>
Walki trwaja...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:41, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Zamachy na służby specjalne Syrii - są ofiary śmiertelne
W zamachach bombowych wymierzonych w siedziby służb specjalnych w mieście Idlib, na północnym zachodzie Syrii, zginęło ponad 20 osób - podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Według syryjskiej telewizji w Idlibie zginęło minimum osiem osób.
W mieście tym bomby zdetonowano w pobliżu kwatery głównej służb wywiadowczych sił powietrznych Syrii i budynku należącego do wywiadu wojskowego, a ofiary to w większości wojskowi - twierdzi Obserwatorium.
Według rządowej telewizji "terroryści" zabili osiem osób i ranili kilkadziesiąt, w tym zarówno cywili jak i członków sił bezpieczeństwa. Również oficjalna agencja SANA pisze o ośmiu ofiarach śmiertelnych i przypisuje je "atakom terrorystów".
W telewizji pokazano ludzkie szczątki i uszkodzone budynki oraz ich mieszkańców. Niektórzy z nich skandowali: "Bóg, Syria i Asad to wszystko!" - co, według AFP, jest typowym sloganem zwolenników reżimu.
Również w okolicach Damaszku eksplodowały ładunki wybuchowe, prawdopodobnie umieszczone w samochodzie; brak informacji o ewentualnych ofiarach.
W niedzielę, po przybyciu do stolicy kraju, szef misji obserwatorów ONZ w Syrii generał Robert Mood zaapelował do prezydenta Baszara al-Asada i do syryjskiej opozycji o zaprzestanie walk i danie szansy utrzymania się słabemu rozejmowi.
Mood objął dowodzenie nad 30-osobową misją przygotowawczą obserwatorów, którzy mają nadzorować obowiązujący od 12 kwietnia kruchy rozejm, zawarty po 13-miesięcznej krwawo tłumionej rewolcie przeciwko rządom Asada.
Zgodnie z planem wysłannika ONZ do Syrii Kofiego Annana, rozejm ma doprowadzić do rozmów między Asadem a opozycją na temat politycznego rozwiązania kryzysu, w następstwie którego zginęło, według ONZ, ponad 9 tysięcy ludzi; Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka mówi o 11 tysiącach zabitych.
>>>>
Nie wiadomo czy wszystkie zamachy to WAS bo trudno wierzyc asadowskim klamcom ale walka trwa !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:05, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Rzecznik Annana: do poniedziałku w Syrii kolejni obserwatorzy
Do poniedziałku ma przybyć do Syrii kolejnych 15 obserwatorów, z 30-osobowej misji przygotowawczej, nadzorujących rozejm. Trwają intensywne prace nad wysłaniem pełnej misji liczącej 300 osób - poinformował rzecznik międzynarodowego mediatora Kofiego Annana.
Ahmad Fawzi zapewnił dziś, że w wysyłaniu obserwatorów do Syrii "nie ma żadnych opóźnień". To cały proces - dodał, zapewniając, że obserwatorzy są rozmieszczani "w godnym uznania tempie". Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zażądał od reżimu Baszara el-Asada "bezzwłocznego wycofania" czołgów i ciężkiej broni z syryjskich miast, ponieważ jej utrzymywanie stanowi naruszenie planu pokojowego Annana.
Plan ten przewidywał wycofanie czołgów już na 48 godzin przed wejściem w życie zawieszenia broni, ale dwa tygodnie później rozejm jest stale naruszany, a armia w dalszym ciągu jest rozlokowana w miastach - podkreślił Ban, który wyraził "głębokie zaniepokojenie tą sytuacją".
W piątek w Damaszku w pobliżu obiektów wykorzystywanych przez milicję lojalną wobec prezydenta Asada słychać było eksplozję. Cel wybuchu nie jest jasny, ale jeden z działaczy powiedział, że w tym miejscu w każdy piątek spotykają się członkowie prorządowej milicji szabiha.
Tempo rozlokowywania międzynarodowych obserwatorów, których zadaniem jest monitorowanie obowiązującego od 12 kwietnia kruchego rozejmu, krytykowali syryjscy obrońcy praw człowieka. Fawzi wyjaśnił, że wymaga czasu skontaktowanie się z poszczególnymi krajami i uzyskanie zgody na przyjazd obserwatorów służących obecnie w innych misjach pokojowych ONZ w tym regionie.
Rada Bezpieczeństwa ONZ początkowo zgodziła się na wysłanie do Syrii 30 obserwatorów, ale 21 kwietnia przyjęła rezolucję przewidującą wysłanie do tego kraju do 300 nieuzbrojonych obserwatorów.
Obecność obserwatorów w Syrii nie zapobiega przemocy. Syryjskie władze i rebelianci walczący z reżimem Asada przerzucają się odpowiedzialnością za eksplozję, w której w środę zginęło w mieście Hama 16 osób. Syryjska opozycja zażądała w czwartek zwołania nadzwyczajnego posiedzenia RB ONZ w tej sprawie. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w czasie trwającego ponad rok konfliktu w Syrii zginęło 11 tys. ludzi.
>>>.
No tak jeszcze o tych obserwatorach tymaczesm bilans zbrodni urosl do :
Zabitych :
8690 cywilow
3375 wojskowych
Zatem mamy 12.075 zabitych . Nowy rekord !
1.607.849 ofiar ! Kolejny rekord !
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:52, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
ONZ: do końca maja w Syrii 300 obserwatorów, reżim odmawia wiz
ONZ przyspiesza operacją wysyłania nieuzbrojonych obserwatorów do Syrii tak, by do końca maja na miejscu było już wszystkich 300 członków misji - poinformował szef misji pokojowych ONZ Herve Ladsous. Dodał, że władze Syrii odmówiły wiz wielu obserwatorom ONZ.
- Mamy na miejscu 24 obserwatorów i oczekuję, że w ciągu następnych dwóch tygodni ta liczba znacznie wzrośnie tak, by do końca maja UNSMIS (UN Supervision Mission in Syria) osiągnęła pełną gotowość operacyjną - powiedział Ladsous.
Ladsous poinformował, że obecni w Syrii obserwatorzy, których zadaniem jest nadzorowanie obowiązującego od 12 kwietnia kruchego rozejmu, odnotowali jego naruszanie zarówno przez siły prezydenta Baszara el-Asada, jak i członków zbrojnej opozycji. Dodał, że w syryjskich miastach wciąż znajduje się dużo broni ciężkiej.
Szef misji pokojowych ONZ przekazał też, że Syria odmówiła przyznania wiz wielu międzynarodowym obserwatorom.
Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie opowiedziała się 21 kwietnia za wysłaniem do Syrii 300 obserwatorów.
Zgodnie z planem wysłannika ONZ do Syrii Kofiego Annana, rozejm ma doprowadzić do rozmów między prezydentem Asadem a opozycją na temat politycznego rozwiązania kryzysu, w następstwie którego od marca 2011 roku zginęło, według ONZ, ponad 9 tysięcy ludzi. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka mówi o 11 tysiącach zabitych.
ONZ: 34 dzieci zginęło od początku zawieszenia broni w Syrii.
Co najmniej 34 dzieci zginęło w Syrii od 12 kwietnia, od kiedy obowiązuje w tym kraju kruchy rozejm między siłami rządowymi i zbrojnymi ugrupowaniami opozycji - poinformowała specjalna wysłanniczka ONZ ds. sytuacji dzieci w konfliktach zbrojnych.
"Odkąd 12 kwietnia został wprowadzony rozejm, pomimo obecności obserwatorów ONZ mogło zginąć co najmniej 34 dzieci" - napisała Radhika Coomaraswamy w oświadczeniu. Specjalna wysłanniczka ONZ zaapelowała "do wszystkich stron konfliktu w Syrii o zaprzestanie chaotycznych walk, na skutek których dzieci giną lub odnoszą rany".
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie podało, że dwoje dzieci było wśród 10 ofiar śmiertelnych ostrzału moździerzowego jednej z wiosek w prowincji Idlib, na północnym zachodzie kraju.
Według Coomaraswamy w ostatnich dniach co najmniej jedno dziecko zginęło podczas antyrządowych demonstracji, a spod gruzów domu w Hamie, który zawalił się w wyniku ostrzału sił rządowych, wydobyto ciało dziewczynki.
Poziom przemocy w Syrii wzrasta po krótkim okresie osłabienia walk - zauważa Reuters.
Zdaniem ONZ siły syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada zabiły ponad 9000 cywilów od początku antyrządowych protestów, które zaczęły się w marcu zeszłego roku. Według władz w Damaszku z rąk "ugrupowań terrorystycznych" w kraju zginęło dotąd ok. 2600 żołnierzy i policjantów.
>>>>
Niestety dramat dzieci jest szczegolnie wstrzasajacy ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:26, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Syria: władze nie chcą wpuścić obserwatorów z niektórych krajów
Rezim nie zgadza się na wpuszczenie do kraju obserwatorów ONZ z tych państw arabskich i zachodnich, które bezpośrednio włączyły się w sankcje gospodarcze wobec Damaszku - poinformował anonimowy przedstawiciel syryjskiego rządu.
Według nieoficjalnych doniesień z kręgów rządowych, na które powołuje się agencja dpa, chodzi o obserwatorów z Francji, Turcji, USA, Kataru i Arabii Saudyjskiej.
Na łamach bliskiego władzom dziennika "Al-Watan" ukazało się dementi rzecznika ministerstwa spraw zagranicznych Dżihada al-Makdisiego, w którym poinformowano, że rząd syryjski nie stosuje dyskryminacyjnych kryteriów wobec ONZ-owskich obserwatorów.
W Syrii przebywa obecnie 30-osobowa misja przygotowawcza obserwatorów, którzy mają nadzorować obowiązujący od 12 kwietnia kruchy rozejm, zawarty po 13-miesięcznej krwawo tłumionej rewolcie przeciwko rządom Asada. Wkrótce liczba obserwatorów w Syrii zostanie zwiększona do 300.
Walki nie ustają
Oficjalne media podały, że zbrojne ugrupowania opozycyjne od wtorku zabiły dwóch cywilów i wielu przedstawicieli sił bezpieczeństwa. Przeciwnicy reżimu poinformowali z kolei o atakach sił rządowych w środę w pobliżu Damaszku, w których zginęło dwóch cywilów, a także o ostrzale artyleryjskim miejscowości Rastan w prowincji Hims, w środkowej części kraju.
Z kolei w północnej Syrii w zasadzce rebeliantów zginęło 15 członków syryjskich sił bezpieczeństwa. Do zdarzenia doszło w regionie Aleppo, gdzie ostatnio zaostrzyły się walki - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Wśród zabitych są dwaj oficerowie. Ponadto w walkach, które toczyły się w nocy w tej okolicy, zginęło dwóch dezerterów z syryjskiej armii, którzy przeszli na stronę przeciwników reżimu Baszara al-Asada.
Trwające w Syrii walki stanowią naruszenie rozejmu obowiązującego formalnie od 12 kwietnia. ONZ ma wysłać do Syrii 300 nieuzbrojonych obserwatorów, którzy będą monitorować zawieszenie broni. We wtorek jednak szef misji pokojowych ONZ Herve Ladsous powiedział, że Damaszek odmawia wielu obserwatorom wiz.
W Syrii od połowy marca 2011 roku trwa rewolta przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada. Syryjscy obrońcy praw człowieka twierdzą, że wskutek tłumienia protestów przez siły reżimu śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. Damaszek utrzymuje, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne".
>>>>
No tak jeszcze zabawa z obserwatorami ...
Syria: 15 osób zginęło w zasadzce
W zasadzce rebeliantów w północnej Syrii zginęło w środę 15 członków syryjskich sił bezpieczeństwa. Do zdarzenia doszło w regionie Aleppo, gdzie ostatnio zaostrzyły się walki - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Wśród zabitych są dwaj oficerowie. Ponadto w walkach, które toczyły się w nocy w tej okolicy, zginęło dwóch zbiegów z syryjskiej armii, którzy przeszli na stronę przeciwników reżimu Baszara el-Asada.
Trwające w Syrii walki stanowią naruszenie rozejmu obowiązującego formalnie od 12 kwietnia. ONZ ma wysłać do Syrii 300 nieuzbrojonych obserwatorów, którzy będą monitorować zawieszenie broni. We wtorek jednak szef misji pokojowych ONZ Herve Ladsous powiedział, że Damaszek odmawia wielu obserwatorom wiz.
Według Obserwatorium w walkach trwających w Syrii od marca 2011 roku zginęło 11 tys. ludzi.
>>>>
Widzimy tutaj ze gdy gina czekisci i tym podobni to jest WAS ale gdy gina cywile to jest prowokaja . Trzeba to odrozniac !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:17, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
ONZ: Ponad 65 tys. Syryjczyków opuściło kraj
Ponad 65 tys. mieszkańców Syrii uciekło z kraju w ciągu ostatnich 13 miesięcy - ogłosiło w piątek Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR). Najwięcej syryjskich uchodźców - ponad 23 tys. - trafiło do Turcji.
Według UNHCR przed krwawymi represjami reżimu prezydenta Baszara el-Asada, który tłumi trwającą od marca 2011 roku rewoltę, uciekło 65 070 osób. Prócz uciekinierów, którzy znaleźli schronienie w Turcji, 22 tys. Syryjczyków wyjechało do Libanu, blisko 16 tys. do Jordanii, a ponad 3 tys. do Iraku. W połowie kwietnia sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun poinformował, że co najmniej milion mieszkańców opuściło swoje domy w Syrii i przemieściło się wewnątrz kraju od początku konfliktu; w ciągu ostatnich 13 miesięcy zginęło w Syrii blisko 11 100 osób.
>>>>
Nowe duzo wyzsze dane o ofiarach ! Znow bilans rosnie !
Jest juz :
Zabitych :
8718 cywilow
3385 wojskowych
1.612.799 ofiar ogolem .
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:33, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Syria: zabici i ranni w szturmie sił rządowych na akademik
Cztery osoby zginęły, a kilka zostało rannych w szturmie syryjskich sił rządowych na akademik po antyreżimowych protestach w Aleppo, w północno-zachodniej części kraju - podali w czwartek obrońcy praw człowieka i opozycja. Aresztowano ponad 50 studentów.
Siły bezpieczeństwa i prorządowe bojówki użyły gazu łzawiącego i ostrej amunicji po wkroczeniu na teren akademiku przy uniwersytecie w Aleppo w nocy ze środy na czwartek. Wymianę ognia słychać było do rana - powiedział cytowany przez agencję AP studencki działacz Thaer al-Ahmed.
Szturm na akademik nastąpił po studenckiej demonstracji w Aleppo. Aresztowano ponad 50 studentów.
Doniesienia świadków i pojedynczych działaczy o obławie i ofiarach potwierdziła opozycyjna organizacja Lokalne Komitety Koordynacyjne oraz Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie.
W Syrii od połowy marca 2011 roku trwa rewolta przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada. Syryjscy obrońcy praw człowieka twierdzą, że wskutek tłumienia protestów przez siły reżimu śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. Damaszek utrzymuje z kolei, że za atakami na siły rządowe stoją "ugrupowania terrorystyczne".
>>>>
Chwala syryjskim studentom . Student to brzmi dumnie ! :O)))
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:06, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Atak sił rządowych w Syrii, są zabici
Pomimo obowiązującego od 12 kwietnia zawieszenia broni w sobotę w atakach sił rządowych w Syrii zginęły 32 osoby, w tym 22 cywilów - poinformowało w niedzielę Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Ośmiu cywilów zginęło w Hamie, dwóch w Hims, trzech w prowincji Idlib na północy kraju w pobliżu granicy z Turcją, czterech w Aleppo, czterech w pobliżu Damaszku a jeden w Raqi. 10 wojskowych, którzy przeszli na stronę przeciwników rządu, zostało zabitych w walkach z syryjską armią, do których doszło pod Damaszkiem. W czwartek sekretarz generalny ONZ Ban Kim Mun skrytykował syryjski reżim, mówiąc, że represje sił prezydenta Baszara el-Asada wobec jego przeciwników osiągnęły "poziom nie do przyjęcia".
>>>>
I znow liczba ofiar ronie do :
Zabitych:
8775 cywilow
3403 wojskowych
1.622.860 ofiar ogolem !
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:56, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dziecko przeżyło masakrę. "Tylko nie płacz"
Ciężko opisać masakrę, którą w jednym z domów na początku lutego nagrali powstańcy w Syrii. Na ścianach widać rozmazaną krew, na podłodze leżą ciała dzieci i dorosłych. Niektóre twarze wykrzywia grymas przerażenia. To dzieło sojuszników Baszara Al-Assada. Znaleziono jednak dziecko, które ukrywało się wśród ciał przez wiele dni. - Tylko nie płacz - prosił je mężczyzna, który ukradkiem musiał wynosić je z domu.
>>>>
Niestety . Los dzieci tam to tragedia ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:12, 04 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Syria: 10 zabitych w wyniku bombardowań prowincji Idlib
Co najmniej 10 cywilów, w tym dziewięciu członków jednej rodziny, zginęło we wtorek o świcie, gdy syryjskie siły rządowe zbombardowały wieś w pobliżu Dżisr asz-Szughur, w prowincji Idlib na północy kraju - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Ta organizacja praw człowieka z siedzibą w Londynie podała, że pociski moździerzowe spadły na dom, w którym mieszkała dziewięcioosobowa rodzina. Wśród zabitych są cztery kobiety i dwoje dzieci.
W poniedziałek, według Obserwatorium, w całej Syrii zginęło 27 osób, w tym 20 w mieście Idlib, gdzie zdetonowano bomby w pobliżu kwatery głównej służb wywiadowczych sił powietrznych i budynku należącego do wywiadu wojskowego. Z danych Obserwatorium wynika, że śmierć poniosło tam ponad 20 osób, głównie wojskowych. Władze twierdzą, że zginęło minimum 8 osób. Oficjalna agencja SANA przypisała atak terrorystom.
W Idlib przebywa dwóch spośród 30 obserwatorów ONZ. Misją przygotowawczą obserwatorów, którzy mają nadzorować obowiązujący od 12 kwietnia kruchy rozejm, dowodzi generał Robert Mood. Obecnie przebywają oni w Darze, na południu, w Hamie i Hims, w środkowej części kraju. Najwięcej - aż 22 - jest rozmieszczonych w Damaszku.
Zgodnie z planem wysłannika ONZ do Syrii Kofiego Annana, rozejm ma doprowadzić do rozmów między prezydentem Baszarem el-Asadem a opozycją na temat politycznego rozwiązania kryzysu, w następstwie którego zginęło, według ONZ, ponad 9 tysięcy ludzi. Obserwatorium mówi o 11 tysiącach zabitych.
>>>>
I znow ofiary . Bilans zabitych rosnie do :
Zabitych :
8801 cywilow
3411 zolnierzy
1.627.407 ofiar ogolem .
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:24, 05 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
"Plan pokojowy dla Syrii jest wdrażany"
Plan pokojowy dla Syrii, wynegocjowany przez byłego sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana, jest wdrażany pomimo przypadków naruszania rozejmu w tym kraju - oświadczył w Genewie rzecznik Annana, Ahmad Fawzi.
- Trwającego od ponad roku kryzysu nie da się rozwiązać w ciągu jednego dnia czy jednego tygodnia - powiedział Fawzi, cytowany przez agencję Reutera.
Rzecznik przyznał, że nie widać "wielkich oznak" przestrzegania zawieszenia broni, lecz jedynie "skromne sygnały". - Część ciężkiej broni została wycofana (z miast), część pozostała. Pewne formy przemocy uległy ograniczeniu, inne są nadal aktualne - wyjaśnił Fawzi, dodając, że "nie jest usatysfakcjonowany" sytuacją.
Według Fawziego, w Syrii przebywa obecnie około 50 obserwatorów ONZ, których zadaniem jest nadzorowanie rozejmu. Poszczególne kraje wyraziły już zgodę na wysłanie 150 obserwatorów z 300 planowanych przez ONZ.
Obserwatorzy mają nadzorować zawieszenie broni między siłami rządowymi i rebeliantami, a także wycofywanie wojsk z miast. Rozejm i wycofanie żołnierzy z miast syryjskich oraz swobodny dostęp dziennikarzy i działaczy oferujących humanitarną pomoc to elementy sześciopunktowego planu Annana. Plan ten zaakceptował zarówno rząd w Damaszku jak i syryjska opozycja.
Agencja dpa poinformowała tymczasem o nowych walkach i atakach oddziałów rządowych, w których zginęło co najmniej dziesięć osób. W nocy z czwartku na piątek w okolicach miasta Hama poniosło śmierć trzech cywilów. Do ich samochodu na punkcie kontrolnym otworzyli ogień żołnierze z oddziału wiernego prezydentowi Baszarowi al-Asadowi.
W najbliższy poniedziałek Syryjczycy wybiorą 250 parlamentarzystów. Opozycja zapowiada bojkot wyborów. Dwaj kandydaci do parlamentu zostali zabici w czasie kampanii wyborczej w miastach uważanych za bastiony opozycji - Dara i Idlib.
Według szacunków ONZ, ofiarą trwającego od ponad roku krwawego konfliktu wewnętrznego w Syrii padło już około 9 tys. ludzi. Masowe demonstracje na rzecz demokratyzacji państwa spotykają się z bezwzględnym przeciwdziałaniem reżimu Asada.
>>>>
Plan jest wdrazaany a ludzie gina ...
Jest juz :
Zabitych:
8811 cywilow
3414 wojskowych
1.629.246 ofiar ogolem !
Opozycyjna Narodowa Rada Syryjska: "Wyciągamy dłoń do alawitów, by zbudować państwo prawa i obywateli. Reżimowi nie uda się skłonić nas do pozabijania się nawzajem"
SRGC wyraziła "zdziwienie rosyjską uporczywością w czynieniu z narodu syryjskiego swojego wroga".
W Hamie 20-letni żołnierz zbuntował się, gdy jego oddział strzelał do demonstrantów, i zabił pięciu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; sam został następnie zastrzelony.
"Ci, którzy zabijają swoich rodaków, to zdrajcy"
Chwała bohaterowi !!!! ;o);O))))
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|